styczeń 2010 - Kompania Węglowa SA
Transkrypt
styczeń 2010 - Kompania Węglowa SA
G A Z E T A F I R M O W A n r 1 (13) | s t y c z e ń 2 010 W W W. K W S A . P L G A Z E T A F I R M O W A ST YCZEŃ NASZA KOMPANIA D rodzy Czytelnicy! W KOMPANII Za nami kolejny rok pracy. Każdy z pewnością dokonał już bilansu i wie, czy był to rok dobry, czy też gorszy od poprzednich. Przełom roku skłania do refleksji nad życiem, rozważań o przyszłości. Wieszamy nowe kalendarze, podejmujemy kolejne noworoczne postanowienia, niezależnie od tego, czy poprzednie udało się dotrzymać. Jesteśmy starsi, przybywa nam doświadczenia. Niektórzy, ci bardziej zmęczeni, liczą pewnie lata do emerytury. Inni zastanawiają się, co przyniesie ten rok. Czy będzie lepszy od minionego, czy też echo kryzysu da nam się jeszcze we znaki? 3 „Oskardy 2010” wręczone Koncert noworoczny zachwycił słuchaczy przybyłych do gmachu bytomskiej Opery 4 Przodek z klimatyzacją We wrześniu 2009 r., na poziomie 1 000 m w KWK „Bielszowice”, uruchomiona została instalacja klimatyczna o mocy chłodniczej 2 000 kW 6 Przekop udostępni nowe złoża 1 654 metrów wyrobisk połączyło kopalnie „Jankowice” i „Chwałowice” 8 Wydobywać bezpiecznie Zagrożenie tąpaniami w kopalniach Kompanii Węglowej 12 Przykład płynie od autorytetów Rozmowa z Ewą Gruszczyńską, psychologiem kopalni „Bielszowice” 15 Oddział G-2 Obserwujemy otaczającą nas rzeczywistość z nadzieją zmian na lepsze, choć zalew informacji może przytłaczać. Z tego ogromnego szumu musimy potrafić wyłowić sprawy dla nas najważniejsze. Te dotyczące naszej pracy, rodziny, naszego zdrowia. Trudno jednak odizolować się od bombardujących nas nieustannie sensacji. A jednak musimy znaleźć swoje miejsce, wyciszyć się, by zebrać siły na kolejne lata pracy. Nasza gazeta stara się w tym pomagać. Nie gonimy za sensacją, nie straszymy kryzysem, nie szokujemy naszych Czytelników. Chcemy budować atmosferę wspólnoty interesów i aspiracji wszystkich pracowników naszej firmy. I mamy nadzieję, że nam się to udaje... Redakcja Tu pracują najlepsi W CENTRUM UWAGI 19 Oni pracują najlepiej (1) Oddział MD1-S 20 Oni pracują najlepiej (2) Oddział MD2-M 21 Drużyna „Sośnicy-Makoszowy” wicemistrzem Polski! W Żorach odbyły się IV Futsalowe Mistrzostwa Polski Górników 22 Wyróżnienie dla szkoły górniczej w Brzeszczach 23 „Przeróbkę” z Brzeszcz czekają inwestycje Wymagania odbiorców węgla są coraz wyższe 24 Zimowa jazda LUDZIE I MIEJSCA 25 Legendarny śląski magnat Życiorys Karola Goduli W YDARZENIA 30 Fajnie jest pograć w skata... Po pracy, podczas spotkań towarzyskich, w domu, w klubach grało i gra się w skata 31 Sukces zapewniony Górnośląska Spółka Ubezpieczeniowa SA obchodziła jubileusz 15 lat działalności 32 Wa k ac je Już zimą pomyśl o lecie – oferta Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej KO M PA N I A W Ę G L OWA Ga zeta f ir mowa Redakcja: Biuro Komunikacji KW SA Redaktor naczelny: Jan Czypionka [email protected] Adres redakcji: 40-039 Katowice ul. Powstańców 30, p. 64 tel. 032 7572025 Wydawca: Kompania Węglowa SA 40-039 Katowice ul. Powstańców 30 Projekt i skład: Agencja Reklamowa „Greenhouse” Sp. z o.o. Druk: Tolek, drukarnia im. K. Miarki Zdjęcie na okładce: Dariusz Smura, przodowy oddziału G-2 KWK „Pokój”, górnik z 23-letnim stażem (fot. Jan Czypionka) Oddano do druku: 29 stycznia 2010 r. W K O M PA N I I „Oskardy 2010” wręczone Ur oc z ys t y konce r t nowor oc zny zor ganizowany już po raz c z war t y pr zez Zw iąze k Pracodawców Górnic t wa Wę gla K amie nne go z achw ycił słuchac z y pr z y by ł ych do gmachu by tomsk ie j Ope r y Laureaci nagród „Oskardy 2010” – Bogdan Ćwięk, prezes Fundacji Rodzin Górniczych (z lewej) oraz Mariusz Nowak, dyrektor Siemianowickiego Centrum Leczenia Oparzeń (z prawej) w towarzystwie Mirosława Kugiela, przewodniczącego Związku Pracodawców Górnictwa Węgla Kamiennego Z anim jednak widzowie wysłucha- stan konta Fundacji Rodzin Górniczych. li najsłynniejszych arii operowych Przewodniczący świata, na scenie odbyła się doniosła Mirosław Kugiel wręczył symboliczny czek uroczystość. Oto po raz pierwszy wręczo- opiewający na tę kwotę prezesowi Fundacji no nagrody – „Oskardy 2010” – przyzna- Bogusławowi Ćwiękowi. ne przez Związek Pracodawców Górnictwa W części artystycznej wieczoru usłyszeli- Węgla Kamiennego. śmy Orkiestrę Symfoniczną Katowickiego Nagrody te przyznawane będą corocznie Holdingu Węglowego KWK „Staszic” pod przez kapitułę, w której skład wchodzą: dyrekcją Grzegorza Mierzwińskiego oraz Mirosław Kugiel, przewodniczący Związku solistów: Darinę Petkovą, Sofye Sayadyan, Pracodawców, prezes Kompanii Węglowej, Łukasza Gaja, Oskara Jasińskiego. Spe- prof. Antoni Tajduś, rektor AGH, prof. Jó- cjalną gwiazdą wieczoru był pochodzący zef Dubiński, dyrektor Głównego Instytutu z Chin tenor Vincent Schirrmacher. Orkie- Górnictwa, Zygmunt Łukaszczyk, wojewo- stra i soliści w brawurowym wykonaniu da śląski, Krystian Zając, były przewodni- zaprezentowali widzom to, co miłośnicy czący Związku Pracodawców oraz Tadeusz opery lubią najbardziej – wybór najsłyn- Demel, były dyrektor generalny Wspólnoty niejszych arii. Węgla Kamiennego. Znane i lubiane pieśni wprowadziły wi- W tym roku laureatami „Oskardów” są Sie- dzów we wspaniały nastrój. Prowadzący mianowickie Centrum Leczenia Oparzeń koncert Piotr Karmański nie bez kozery oraz Fundacja Rodzin Górniczych. stwierdził, że koncerty Związku Pracodaw- Podczas uroczystości, dzięki hojności gór- ców mogą przyćmić noworoczne koncerty niczych pracodawców, o 10 tys. zł wzrósł wiedeńskie. Związku Pracodawców Solistka Sofya Sayadyan (sopran) zachwyciła widzów swą urodą i talentem |3 W K O M PA N I I Stacja klimatyzacji na poziomie 1 000 m w KWK „Bielszowice”. Mariusz Wybieralski sprawdza parametry chłodzenia Przodek z klimatyzacją We wrześniu 2009 r., na poziomie 1 000 m w KWK „Bielszowice”, uruchomiona została instalacja klimatyczna o mocy chłodniczej 2 000 kW D ostawcą urządzeń i wykonawcą oraz sześciu górniczych chłodnic powie- wtłaczanego do wyrobiska i podgrzana wra- instalacji jest firma EUROTECH trza o mocy 350 kW. ca z powrotem do agregatu. W agregacie Sp. z o.o. z Bytomia. Układ kli- Zasada działania instalacji klimatycznej ciepło matyzacji wykonany został z zastosowa- pracującej w tzw. układzie pośrednim po- czynnika chłodniczego niem górniczej maszyny chłodniczej GMC lega na schładzaniu wody w parowniku w obiegu skraplacza. 2000 zlokalizowanej w komorze warsztatu górniczej maszynie chłodniczej GMC do ca w drugim obiegu transportuje je ru- elektrycznego na poziomie 1 000 m, sze- temperatury ok. 30° C i podawaniu jej do rociągami ściu wymienników ciepła tzw. wyparnych chłodnic powietrza. W chłodnicach po- Chłodnice chłodnic wody o mocy chłodniczej 460 kW wietrza woda odbiera ciepło z powietrza z powrotem do powietrza odprowadzanego 4 | przekazywane do jest pomocą do Woda chłodnic wyparne za wody chłodzą- wyparnych. przekazują ciepło PROF. DR HAB. INŻ. NIKODEM SZLĄZAK, SPECJALISTA W ZAKRESIE KLIMATYZACJI W GÓRNICTWIE – Obecnie polskie kopalnie prowadzą eksploatację na poziomach zalęgających poniżej 900 m od powierzchni ziemi. W tych warunkach występują wysokie temperatury pierwotne skał, często przekraczające 400° C. Uwzględniając wysokie temperatury pierwotne skał oraz zabudowane moce urządzeń energomechanicznych w wyrobiskach górniczych, na pewno możemy mówić o dużym zagrożeniu klimatycznym w polskich kopalniach. Łączna moc urządzeń chłodniczych w kopalniach polskich przekracza 100 MW. W tej liczbie mieszczą się urządzenia chłodnicze bezpośredniego działania, zwane w górnictwie urządzeniami indywidualnymi, oraz układy klimatyzacji scentralizowanej, wśród których wyróżnia się klimatyzację grupową i centralną. Układy klimatyzacji centralnej pracują w kopalniach „Pniówek” i „Budryk” oraz ZG „Rudna”. Obecnie trwają prace nad wdrożeniem układu klimatyzacji w następnych kopalniach: „Bogdanka”, „Knurów” i „Szczygłowice” oraz w ZG „Polkowice-Sieroszowice”. Natomiast grupowe układy klimatyzacji o różnej mocy chłodniczej zbudowane są w siedmiu kopalniach. Zasadniczym założeniem budowy klimatyzacji jest poprawa warunków klimatycznych związanych z wysoką temperaturą w eksploatowanych ścianach, wynikającą zarówno z głębokości eksploatacji, jak też mechanizacji urabiania, odstawy i transportu urobku. Układy klimatyzacji mają na celu wyeliminowanie bądź ograniczenie zagrożenia klimatycznego w określonych rejonach kopalni przez uzyskanie obniżenia temperatury i zmniejszenia wilgotności powietrza oraz poprawę warunków i komfortu pracy. Zgodnie z polskimi przepisami, praca jest dozwolona w normalnym wymiarze czasu, jeśli temperatura powietrza mierzona na termometrze suchym nie przekracza 28° C, a intensywność chłodzenia nie jest mniejsza od 11 katastopni wilgotnych. Jeśli temperatura na termometrze suchym zawiera się w przedziale 28–33° C lub intensywność chłodzenia jest mniejsza od 11 katastopni wilgotnych, to obowiązuje skrócony dzień pracy do sześciu godzin. Tak więc wydłużenie czasu pracy można bezpośrednio przeliczyć na efekty ekonomiczne. Efektem ekonomicznym zastosowania klimatyzacji jest obniżenie średniego jednostkowego kosztu oddziałów wydobywczych w wyniku wydłużenia efektywnego czasu pracy i zwiększenia wydobycia. Należy podkreślić, że w kopalniach, które wykorzystują klimatyzację grupową i centralną, nie byłoby możliwości prowadzenia eksploatacji z uwagi na wysoką temperaturę przekraczającą temperaturę dopuszczalną przepisami. (nettg) bezpośrednio do szybu wydechowego kopalni. Wykonana instalacja pozwoliła na schłodzenie powietrza w wybranych wyrobiskach eksploatacyjnych do temperatury poniżej wartości 28° C, uznawanej za wartość dopuszczal- ną ze względu na warunki pracy górników. Poprawiony został tym samym komfort i bezpieczeństwo pracy załogi. Zwiększająca się głębokość eksploatacji nowo udostępnianych złóż węgla i związana z nią temperatura pierwotna górotworu oraz wysoka koncentracja wydobycia wymuszająca ciągłe zwiększanie mocy maszyn i urządzeń są decydującymi czynnikami wpływającym na kształtowanie się zagrożenie temperaturowego w kopalniach. Klimatyzowanie wyrobisk staje się więc nieodzownym warunkiem umożliwiającym zakładom górniczym sięganie po nowe złoża czarnego surowca. Tekst: Michał Maciejczyk Zdjęcia: Jan Czypionka Wielkość podziemnych urządzeń chłodniczych robi wrażenie... |5 W Y DA R ZEN I A Brygada oddziału RZRG „Rybnik”. Od lewej: Michał Szolc – sztygar oddziałowy, Leszek Kiermaszek – sztygar zmianowy, Marcin Baudler, Andrzej Paprotny – przodowy, Mariusz Granieczny, Dawid Mańkowski – kombajnista, Marcin Czuchnowski, Adam Kaczmarek, Mariusz Parzyszek Przekop udostępni nowe złoża 1 654 metrów wyrobisk połączyło kopalnie „Jankowice” i „Chwałowice” W niedalekiej przyszłości ko- załóg zatrudnionych w tych rejonach ko- oraz kosztów modernizacji istniejącej stacji palnia „Chwałowice” planuje nieczne jest prowadzenie systematycznego w kopalni „Jankowice”, Zarząd Kompanii przystąpić do wydobycia węgla odmetanowania górotworu. Węglowej SA, na wniosek dyrekcji Centrum w nowych rejonach z pokładów zaliczonych W tym celu, po przeanalizowaniu i porów- Wydobywczego „Południe”, podjął decy- do III kategorii zagrożenia metanowego. naniu kosztów budowy nowej stacji odme- zję o budowie nowej stacji odmetanowa- Dla zapewnienia bezpieczeństwa pracy tanowania na terenie kopalni „Chwałowice” nia na terenie kopalni „Jankowice” celem 6 | prowadzenia odmetanowania obu kopalń. Realizacja tego przedsięwzięcia możliwa była jedynie przez połączenie wyrobiskami dołowymi kopalni „Chwałowice” z kopalnią „Jankowice”. Po wspólnych uzgodnieniach pomiędzy kierownictwem obu kopalń i pod kierunkiem Centrum Wydobywczego „Południe” wybrano najkorzystniejszy wariant drążenia wyrobisk połączeniowych. Harmonogram robót obejmował wykonanie od strony kopalni „Chwałowice” przekopu pochyłego I z poziomu 630 m do pokładu 404/3 o długości 135 m i pochylni badawczej I w pokładzie 404/3 o długości 510 m, natomiast od strony kopalni „Jankowice” upadowej badawczej I z poziomu 565 m do pokładu 404/3 o długości 700 m i pochylni badawczej I w pokładzie 404/3 o długości 309 m. Roboty zlecono firmie zewnętrznej, którą w drodze przetargu została firma KPRG i BSz SA oddział RZRG w Rybniku. Górnicy z kopalni „Jankowice” zaczęli prace przy wykonaniu przekopu z głębokości 630 metrów już 1 października 2008 roku. Posuwali się do przodu 3,4 metra na dobę. Koledzy z „Chwałowic” 1 lutego ubiegłego roku zaczęli robotę na głębokości 565 metrów. – Tu prace szły nieco szybciej, bo drążono 5 metrów na dobę. Cała inwestycja kosztowała 17,5 mln zł – mówi Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej. W związku z prowadzeniem prac w bardzo słabo rozpoznanym górotworze przygranicznym wystąpiło kilka zmian w zakresie długości poszczególnych, planowanych do wykonania odcinków. Mimo wielu przeciwności, dzięki właściwej współpracy służb technicznych obydwu kopalń, doświadczonej kadrze inżynieryjno-technicznej oraz doświadczeniu brygad przodkowych firmy KPRG i BSz oddział RZRG w Rybniku zadanie zrealizowano Cała inwestycja kosztowała 17,5 mln zł bez żadnych problemów w założonym terminie. Ostatecznie wykonano 495 m prze- czyli tereny, pod którymi nie można fe- dla potrzeb przewozu materiałów wielko- kopów przy pomocy MW oraz 1 159 m wy- drować ze względu na bezpieczeństwo na gabarytowych do kopalni „Chwałowice” po robisk węglowo-kamiennych przy użyciu powierzchni, na której znajdują się osiedla dostosowaniu infrastruktury przewozowej kombajnu chodnikowego AM-50. Zbicie mieszkaniowe. obu kopalń. wyrobisk połączeniowych, a tym samym Dodatkowa korzyść to możliwość tłoczenia Inwestycja, jaką jest połączenie wyrobi- fizyczne połączenie kopalni „Jankowice” do „Jankowic” powietrza z nowo otwartej skami dołu kopalń „Jankowice” i „Chwa- z kopalnią „Chwałowice” nastąpiło 21 grud- wentylatorowni w kopalni „Chwałowice”. łowice”, stwarza nowe możliwości współ- nia 2009 r. Wyrobiska łączące kopalnię „Chwałowice” pracy zarówno w sferze technicznej, jak „Jankowice” zyskały dostęp do 2 milionów i „Jankowice” pozwolą również na popro- i organizacyjnej dla obu zakładów, co po- ton węgla, a „Chwałowice” do 800 tysięcy wadzenie rurociągu odmetanowania i wy- wala z optymizmem patrzeć w przyszłość ton. To był jedyny sposób na dotarcie do korzystanie tych wyrobisk jako dodatkowej załogom obu kopalń. tych złóż. „Chwałowice” i „Jankowice” nie drogi ewakuacji załóg obu kopalń. Ponadto, mogły samodzielnie sięgnąć po ten węgiel, możliwe będzie wykorzystanie transportu Tekst: Ryszard Porębski pionowego szybu 8 kopalni „Jankowice” Zdjęcia: Tadeusz Janyga bo nie pozwalały na to filary ochronne, |7 W K O M PA N I I Wydobywać bezpiecznie Prowadzenie ek sploat acji w kopalniach Kompanii Wę glowej SA w pokładach zagrożonych tąpaniami obejmuje długofalowe i d o r a ź n e d z i a ł a n i a p r o f i l a k t y c z n e w y p r a c o w a n e w d ł u g o l e t n i e j prak tyce polskiego górnictwa węgla kamiennego D o działań długofalowych należy geologiczno-górniczych, sejsmologicznej, wskazania metod i inne objawy zagrożenia. opracowywanie „Kompleksowych sejsmoakustycznej, sejsmicznej i mało- Na tej podstawie opiniują podejmowane projektów eksploatacji pokładów średnicowych wierceń sondażowych. działania profilaktyczne mające na celu zagrożonych tąpaniami” (dla każdej „za- W kopalniach prowadzących roboty gór- minimalizację grożonej” kopalni) obejmujących minimum nicze w pokładach zagrożonych tąpaniami Szczególny nacisk kładzie się na rygory 6-letni okres projektowanej eksploatacji. funkcjonują „stacje geofizyki górniczej” organizacyjne Kompleksowe projekty uwzględniają ko- wyposażone w stacjonarne aparatury do względnie nie zatrudniania pracowników ordynację prowadzonych robót górniczych ciągłych obserwacji sejsmologicznych i sej- w strefach uznanych za zagrożone tąpania- z sąsiednimi kopalniami, jak i pomiędzy smoakustycznych, które to obserwacje są mi. Prawidłowe ustalenie rygorów organi- pokładami i rejonami w danej kopalni oraz podstawowymi dla monitorowania i oceny zacyjnych w odniesieniu do fragmentów zakres metod obserwacyjnych, pomiaro- stanu zagrożenia tąpaniami. wyrobisk określonych na podstawie metod wych i profilaktyki aktywnej. Kopalnie Kompanii Węglowej SA wyposa- obserwacyjnych, pomiarowych lub ana- Działania długofalowe polegają na wła- żone są w aparatury sejsmologiczne pro- litycznych za szczególnie zagrożone jest ściwym zaprojektowaniu kolejności wy- dukcji EMAG i GIG, systemy transmisji jednym z najbardziej efektywnych działań bierania pokładów, dla uzyskania eks- produkcji EMAG i aparatury sejsmoaku- zabezpieczających pracowników przed wy- styczne (stacjonarne) padkami związanymi z tąpnięciami i od- produkcji EMAG oraz prężeniami. Powszechne stosowanie me- przenośne ploatacyjnego efektu odprężenia przez ich nadebranie lub podebranie i koordynacji eksploatacji z zapewnieniem doboru środków profilaktyki doraźnej adekwatnych do stwierdzonego już lub Obserwacje i pomiary dołowe w powiązaniu z metodami analitycznymi tworzą kompleks metod służących ocenie zmian stanu zagrożenia tąpaniami w rejonach prowadzonych robót górniczych przewidywanego zagrożenia tąpaniami. zagrożenia dotyczące tąpaniami. wycofywania, aparatury tod profilaktyki biernej, tj.: wyznaczanie do rejestracji wzbu- stref szczególnego zagrożenia tąpaniami, dzonej aktywności sej- ograniczonego lub całkowitego zakazu ru- smoakustycznej chu załogi, stosowanie w miejscach niebez- pro- dukcji GIG. piecznych telewizji przemysłowej i zdalne- Dla osłabienia oddzia- go sterowania maszynami i urządzeniami, ływania (neutraliza- w decydującym stopniu przyczyniło się do cji) stwierdzonych lub ograniczenia liczby wypadków spowodo- przewidywanych stref wanych tąpnięciami. W ostatnich latach obserwuje się duży wzmożonych koncentracji naprężeń sto- Od czasu powstania Kompanii Węglowej udział metod analitycznych w ocenie sta- sowane są metody profilaktyki aktywnej, SA, zdając sobie sprawę ze skali występowa- nu zagrożenia tąpaniami, szczególnie dla z których najczęściej wykorzystywanymi nia zagrożenia tąpaniami i potrzeby utrzy- nowych, projektowanych pól eksploatacyj- są: strzelania wstrząsowe, strzelania tor- mywania znacznego (ok. 20-procentowego) nych, w celu określania zasięgu i wielkości pedujące (strop), ukierunkowane szczeli- wydobycia z rejonów zaliczonych do naj- stref koncentracji ciśnień na wybiegu ścian nowanie, względnie hydroszczelinowanie wyższego, III stopnia zagrożenia tąpaniami czy też drążonych wyrobisk korytarzo- skał stropowych i nawadnianie calizny wę- (potrzeba odprężania złoża o najlepszych wych. Normą stało się również prognozo- glowej. Spośród kopalń Kompanii Węglo- parametrach jakościowych), podjęto szereg wanie maksymalnej energii wstrząsów dla wej SA wiodącą, w zakresie powszechności działań dla poprawy bezpieczeństwa pro- projektowanych rejonów eksploatacji oraz stosowania i skuteczności strzelań torpe- wadzenia eksploatacji odprężającej w trud- ich oddziaływania na powierzchnię. dujących, jest od kilku lata KWK „Bielszo- nych warunkach geologiczno-górniczych. Obserwacje i pomiary dołowe w powią- wice”, a od 2008 r. również KWK „Bobrek- Jednym z najistotniejszych działań było zaniu z metodami analitycznymi tworzą Centrum”. doprowadzenie do wiarygodności wyników kompleks metod służących ocenie zmian We wszystkich oddziałach KW SA eksplo- obserwacji jednej z podstawowych metod stanu zagrożenia tąpaniami w rejonach atujących pokłady zagrożone tąpaniami oceny przejawów stanu zagrożenia tąpania- prowadzonych robót górniczych. Do bie- powołane są pod przewodnictwem kierow- mi, jaką jest metoda sejsmologii górniczej. żącej tąpaniami ników działów robót górniczych „zespoły W momencie powstania Kompanii Wę- kopalnie wykorzystują kompleks metod ds. tąpań”, które okresowo (1 raz w miesią- glowej SA w kopalniach, które weszły szczegółowych, tj.: rozeznania warunków cu) i na bieżąco (w miarę potrzeb) analizują w jej skład, istniały znaczne rozbieżności 8 | prognozy zagrożenia Sławomir Śliwa, inżynier ds. tąpań obudowy i kierowania stropem kopalni „Szczygłowice”, demonstruje zasadę działania kopalnianej stacji sejsmicznej w określaniu energii wstrząsów silnych, sejsmicznej mogącej stanowić zagrożenie była jako < od 1,0 • 105 J. Od 2003 roku za- tzn. o E ≥ 1,0 ∙ 105 J. W latach 2004 i 2005 dla załogi zatrudnionej w wyrobiskach gór- znacza się pewna poprawa, a w latach 2007 Biuro Produkcji KW SA zorganizowało niczych. Przy ich opracowaniu wykorzy- i 2008 w kopalniach Kompanii Węglowej SA szereg spotkań z kopalnianymi służbami stano szereg wniosków sformułowanych uzyskiwana jest praktycznie 100-procento- ds. tąpań o charakterze informacyjno-sz- po zaistniałych w przeszłości tąpnięciach. wa zgodność rejestracji wstrząsów silnych koleniowym, analizując liczne przyczyny Wprowadzono m.in. obowiązek weryfi- z obserwacjami GRSS. zaniżania w interpretacjach kopalnianych kowania przez kopalnie energii wstrząsów Kolejnym istotnym problemem, któremu energii wstrząsów silnych. Efektem tych ≥ 105 J ze wskazaniami Górnośląskiej Regio- poświęcono uwagę przy analizie obserwa- analiz było wydanie przez prezesa Zarzą- nalnej Sieci Sejsmologicznej GIG, względnie cji sejsmologicznych prowadzonych przez du Kompanii Węglowej SA 15 maja 2006 r. Stacją Sejsmologiczną PAN w Raciborzu. kopalnie KW SA, była i jest słaba reje- Zarządzenia w sprawie wytycznych do Ujednolicenie w skali KW SA zasad postę- stracja opracowania „Zasad postępowania w przy- powania po wstrząsach silnych i opraco- tj. o energiach rzędu 102 i 103 J przez liczne padku wystąpienia przejawów wzmożonej wanie skali oddziaływania wstrząsów na kopalnie. Powszechną praktyką było i nadal aktywności sejsmicznej górotworu” w za- powierzchnię w sposób zdecydowany wpły- w wielu przypadkach jest analizowanie zja- kładach górniczych Kompanii Węglowej SA nęło na poprawę jakości obserwacji sejsmo- wisk o energii począwszy od 104 J. Tymcza- w Katowicach. logicznych w zakresie wstrząsów silnych. sem najwięcej informacji o zmianach stanu Celem „Zasad…” było ujednolicenie w ska- W latach 2000-2002 wstrząsy silne reje- zagrożenia, w zrozumieniu tempa narasta- li Kompanii Węglowej SA postępowania strowane były w znikomym zakresie, a w za- nia aktywności jako przejawu zmian rów- w przypadkach wystąpienia aktywności sadzie to energia tych wstrząsów określana nowagi masywu skalnego wokół wyrobisk wstrząsów niskoenergetycznych, |9 W K O M PA N I I Wojciech Drobczyk, geofizyk, prezentuje sondę, która umocowana do stropu rejestruje drgania górniczych, zawarte jest w niższym prze- -Silesia” Ruch „Brzeszcze”, „Rydułtowy- odpowiednio: w 2006 r. – 34 %, 2007 r. dziale energetycznym, gdzie występuje od- Anna” Ruch „Rydułtowy”, „Knurów”, „Bo- – 43 %, a w 2008 r. – 44 % wielkości od- powiednio duża liczba zjawisk pozwalająca brek-Centrum” Ruch „Bobrek”, „Jankowi- powiadającej rozkładowi teoretycznemu. na pełniejszą analizę obserwacji. ce” „Szczygłowice” i „Piast”, Przykład KWK „Marcel” (87,4 % rejestra- Po „uporządkowaniu” problemu rejestracji – wprowadzanie „ruchomych” stanowisk cji) wskazuje, że proporcje te można zdecy- wstrząsów wysokoenergetycznych pod ko- pomiarowych dla okonturowania rejonów dowanie poprawić. niec 2006 r. i w 2007 r. rozpoczęto szcze- eksploatacyjnych W wielu kopalniach barierą dla uzyskania gółowe analizy konfiguracji wszystkich geofonów niskoczęstotliwościowych. dalszej poprawy jakości obserwacji sej- kopalnianych sieci sejsmologicznych, wy- Podjęte działania przynoszą już pierwsze smologicznych jest przestarzała baza apa- posażenia aparaturowego i programowego efekty. W latach 2007 i 2008, w suma- raturowa. W licznych przypadkach „wiek” pod kątem polepszenia jakości prowadzo- rycznych rejestracjach sejsmologicznych aparatur sejsmologicznych przekracza 10, nych obserwacji. Analizy dokonywane tak kopalń KW SA, widać zdecydowaną popra- a nawet 15 lat. na szczeblu Centrali KW SA, jak również wę rejestracji wstrząsów niskoenergetycz- Przejawy sejsmiczności generowanej pro- przez zainteresowane kopalnie, przyczyni- nych, a zależność energii i liczba wstrzą- wadzoną eksploatacją, w postaci drgań na ły się do podejmowania działań moderni- sów spowodowanych robotami górniczymi powierzchni obszarów górniczych, szcze- zacyjnych. są już zdecydowanie bliższe rozkładowi gólnie po zaistnieniu wstrząsów bardzo Do najważniejszych z nich można zaliczyć: teoretycznemu wynikającemu z reguły Gu- silnych, tj. rzędu 107 J i większych, mogą – poszerzenie bazy aparaturowej, oprogra- tenberga-Richtera. powodować i w niektórych przypadkach mowania, względnie modernizację sieci W latach 2003-2005 rejestrowano jedy- powodują uszkodzenia infrastruktury po- sejsmologicznych w kopalniach: „Marcel”, nie 21-24 % sumy wstrząsów o energiach wierzchni. Wstrząsy nawet o niższych ener- „Piekary” i „Ziemowit”, E = 102-103 J wynikających z rozkładu teo- giach niejednokrotnie są powodem nie- – zainstalowanie nowych systemów sej- retycznego. W kolejnych latach rejestra- pokojów (tzw. „dyskomfort psychiczny”), smologicznych w kopalniach: „Brzeszcze- cje tych wstrząsów wzrastają, osiągając protestów i roszczeń o odszkodowania ze 10 | z wykorzystywaniem strony mieszkańców terenów, w pobliżu z możliwością w ykorzystania do inter- o znacznej skuteczności stosowanych których prowadzona jest eksploatacja. pretacji zapisów z kilkudziesięciu do w szerokim zakresie działań profilak- Mając powyższe na uwadze, wykorzystując stukilkudziesięciu stanow isk pomiaro- tycznych. obserwacje powierzchniowe kopalń KW w ych. Przy utworzeniu takiego syste- Od czasu powstania K W SA w meto- SA, Główny Instytut Górnictwa w Katowi- mu w sposób skuteczny w yeliminowany dach obser wacy jnych i prognostycznych cach w latach 2006-2007 (we współpracy zostałby problem słabej rejestracji re- udało się w yeliminować lub ograniczyć z KW SA) opracował górniczą skalę inten- jonów przygranicznych kopalń. Możli- nasilające się na przełomie w ieku, ne- sywności drgań GSI-GZWKW do oceny wość rejestracji najsilniejszych wstrzą- gaty wne skutków oddziaływania wstrząsów indu- sów na dużych obszarach i przy użyciu paczenia w ocenie stanu zagrożenia kowanych eksploatacją złóż węgla kamien- licznych nego, w zakładach górniczych Kompanii pomiarow ych stwa- Węglowej SA, na obiekty budowlane i na rza ludzi. Skala GSI-GZWKW jest pierwszą stosowania metody na świecie tego typu opracowaną dla gór- tomografii pasy w- nictwa węgla kamiennego. nej W Górniczej Skali Intensywności GSI- do dużych struktur GZWKW zostały wyróżnione cztery stop- ciągłych nie (0, I, II i III), dla których opisano głych. wpływ oddziaływania wstrząsów górni- sieci „podregionalnych” daje możliwość maga znacznej modernizacji eksplo- czych na budynki i liniowe obiekty infra- pełniejszej analizy wstrząsów tzw. „re- atowanych od dziesięcioleci systemów struktury podziemnej oraz intensywność gionalnych” lub „tektonicznych”, któ- pomiarow ych, w prowadzania now ych odczuwania drgań przez ludzi i uciążliwość r ych lokalnych, metod interpretacy jnych, ale również użytkowania obiektów budowlanych w ko- małych systemach obser wacy jnych jest lepsze w ykorzystanie już istniejących relacji z parametrami drgań. praktycznie Dodatkowo, metod obser wacji i pomiarów oraz bar- Prace nad skalą GSI-GZWKW przyczyniły zintegrowanie kopalnianych systemów dziej przemyślane stosowanie metod się do utworzenia trzech nowoczesnych, sejsmologicznych zwalczania zagrożenia. powierzchniowych sieci sejsmometrycz- mi systemami sejsmometr ycznymi do- nych dla obszarów: kopalń rybnickich prowadzi do powstania przestrzennych Tekst: Marek Uszko, Adam Barański („Rydułtowy-Anna” Zdjęcia: Jan Czypionka i „Marcel”), stanow isk podstaw y zjaw iska, Zgromadzony materiał dokumentacyjny potwierdza występowanie w kopalniach Kompanii Węglowej SA, przynajmniej w pewnych rejonach, znacznego zagrożenia tąpaniami do w odniesieniu i nieciąUtworzenie powodujące i pośrednio przy niemożliwe. z pow ierzchniow y- KWK systemów obser wacy jnych umożliw ia- „Piast” i KWK „Ziemowit”. Trwają już pra- jących dużo dokładniejsze niż obecnie ce lub planowane jest utworzenie takich w yznaczanie głębokości wstrząsów, co systemów dla kopalń: bytomskich, rudz- ma duże znaczenie dla określania w iel- kich i gliwickich. kości zagrożenia tąpaniami, szczególnie Opracowanie Górniczej Skali Intensyw- w przy padku w ystępowania wstrząsów ności GSI-GZWKW pozwala na zdecydo- silnych i bardzo silnych. wanie bardziej wiarygodną ocenę skutków Systemy podregionalne, w połączeniu drgań od wstrząsów górniczych w Górno- z pomiarami sejsmometr ycznymi (po- śląskim Zagłębiu Węglowym w obszarze w ierzchniow ymi), kopalń Kompanii Węglowej SA. Dotych- kompleksowej (niewspółmiernie szer- czas stosowane skale (np. MSK) takiej wia- szej od dzisiaj istniejącej) interpretacji rygodności nie gwarantowały i prowadziły wstrząsów górniczych z obszaru Górne- często do błędnych ocen. go Śląska i analizie ich w pły w u zarów- Po ponadrocznym okresie testowania, ska- no na zmiany zagrożenia tąpaniami, jak lę GSI-GZWKW wprowadzono do stosowa- i na środow isko. nia w kopalniach KW SA w połowie 2008 Zgromadzony materiał dokumentacy jny roku po uzyskaniu pozytywnej opinii Ko- potw ierdza w ystępowanie w kopalniach misji ds. Ochrony Powierzchni działającej Kompanii Węglowej SA, przynajmniej przy Wyższym Urzędzie Górniczym. w pewnych rejonach, znacznego zagro- W kopalniach KW SA trwają prace kon- żenia tąpaniami. Udział w ydobycia z po- cepcyjne nad możliwością integrowania kładów zagrożonych tąpaniami, ogólna systemów sejsmologicznych grup kopalń sejsmiczność, sąsiednich w ramach utworzonych centrów wstrząsów o energii E > od 1 • 105 J, wydobywczych i tworzenie lokalnych sieci potw ierdzają sejsmologicznych, np.: „Bytom”, „Rybnik”, Kompanii Węglowej SA w zagrożeniu „Ruda Śląska” itd. w połączeniu z obserwa- tąpaniami w polskim górnictw ie węgla cjami powierzchniowymi. kamiennego. Niew ielka, w stosunku do Taki model obser wacji łączyłby w jed- w ymienionych czynników, liczba tąp- ną całość sieci oddziałowe i kopalnia- nięć, rejestrowanych w ostatnich latach, ne, tworząc systemy „podregionalne” w kopalniach K W SA może św iadczyć dałyby akty wność możliwość w zakresie „dominującą pozycję” będące przyczyną rozpraszania sił i środków na działania profilak- tyczne. Wydaje się, że dalszy postęp w zakresie zwalczania nia przew idy wanie w y- zagroże- tąpaniami w y- SYSTEM OBSERWACJI SEJSMOLOGICZNEJ Kopalnia „Szczygłowice” ma Stację Geofizyki Górniczej wyposażoną w System Obserwacji Sejsmologicznej typu „SOS” o pojemności 32 kanałów, oparty na rejestratorach AS-1. System ten jest wyposażony w 16-kanałową stację odbiorczą typu DLM-SO, co umożliwia jego przyszłą rozbudowę o kolejne 16 kanałów. Sieć pomiarowa dla metody sejsmologii górniczej w KWK „Szczygłowice” oparta jest na dziewięciu sondach pomiarowych typu DLM2001. Są one rozmieszczone na zewnątrz prowadzonych i projektowanych robót górniczych i tworzą zamkniętą sieć dla tych robót, dzięki czemu obejmują swym zasięgiem wszystkie rejony, pokłady i wyrobiska kopalni zagrożone tąpaniami i wstrząsami. Rozmieszczenie sond DLM-2001 pozwala na utworzenie systemu podsieci, którego celem jest zwiększenie dokładności lokalizacji ognisk wstrząsów oraz umożliwienie rejestracji wstrząsów o energiach od 102 J. Rejestracja i lokalizacja zjawisk sejsmicznych odbywa się za pomocą aparatury typu „SOS”. Natomiast przetwarzanie danych odbywa się za pomocą oprogramowania „Sejsgram” i „Multilok”. | 11 W K O M PA N I I Przykład płynie od autorytetów Rozmowa z Ewą Gr us zc z y ńską , ps ychologie m kopalni „Bie ls zow ice” 12 | • Co należałoby zmienić, aby w procesie zachowań, należy kłaść nacisk w zakresie zachowanie właściwe stanowi nagrodę dla pracy eliminować zachowania sprzyjające uświadamiania pracowników odnośnie do młodego pracownika. Bez względu na to, lekkomyślnym krokom mogącym prowadzić zagrożeń i bezpieczeństwa w pracy, kon- jak długi staż ma pracownik, powinien być do wypadków? sekwencji – Powszechnie przyjmuje się, że czynnik wych zachowań; trzeba ludzki jest w ponad 50 procentach odpo- uświadamiać przy za- wiedzialny za powstawanie wypadków. stosowaniu dostępnych W przypadku pracowników z wielolet- obecnie multimedial- nieodpowiednim za- nim doświadczeniem zagrożenie stanowi nych technik, jak np. chowaniu, jak i chwa- przede wszystkim rutyna i niebezpieczna filmy wideo, zdjęcia itp., gdyż taka forma lony przez przełożonych przy wykonywa- pewność siebie. Inaczej sytuacja przedsta- przekazywania wiedzy należy do najsku- niu zadań w sposób pożądany i właściwy. wia się w przypadku osób nowo przyjętych. teczniejszych. Forma ta jest powszechnie Tak więc zaakceptowanie ,,wyższości” kie- Osoby rozpoczynające pracę obserwują wykorzystywana w naszych kopalniach. rownika, komunikacja oraz umiejętność pracowników posiadających już doświad- Należy pracownikom z długoletnim stażem aktywnego słuchania są w tym aspekcie niewłaści- czenie zawodowe, uczą korygowany i upomi- Długoletnim pracownikom trzeba uzmysławiać, że są wzorem dla nowych przy każdym, choćby najmniejszym bardzo istotne. Każdy nowo przyjęty pra- wzorem dla nowych. cownik powinien uczyć się pracy pod nad- Wskazane jest, obok zorem osoby, która wykonuje swoją pracę stosowania kar za nie- wzorowo. Powinien mieć utrwaloną wiedzę właściwe zachowanie z zakresu bezpieczeństwa i tą wiedzą oraz zwolone i niezgodne w pracy, stosowanie własnym rozumem i sumieniem kierować z zasadami również nagród i po- się w pracy, a nie ulegać nieraz bardzo ne- wzorce. Jeżeli dostrzegą u nich zachowania powszechnie niedo- Konieczne jest pokazywanie bezpiecznych zachowań, a nie tylko mówienie o bezpiecznych wzorcach bezpie- że nika są się od nich, powielają uzmysławiać, nany przez kierow- czeństwa, to mimo wiedzy, jaka została im chwał za zachowania właściwe. Ważne jest gatywnym wpływom starszych kolegów. podczas szkoleń przekazana, najpewniej zwrócenie uwagi na komunikację interper- • Jakie elementy powinny być szczególnie będą te zachowania naśladować. Aby dą- sonalną w relacji przełożony – podwładny, podkreślane w czasie różnego typu szkoleń żyć do zminimalizowania niewłaściwych często z pozoru zwykłe zwrócenie uwagi na pracowniczych? | 13 W K O M PA N I I – Praca w górnictwie wymaga pewnych niezbędnych umiejętności. Zalicza się do nich umiejętność logicznego myślenia, zdolność koncentracji uwagi, spostrzegawczość, szybkość uczenia się oraz umiejętność myślenia technicznego. W trakcie szkoleń pracowniczych szczególnie powinna być podkreślana tematyka dotycząca zagrożeń i bezpieczeństwa w pracy, a następnie od uczestników szkolenia stanowczo egzekwowana wiedza z tego zakresu. Bardzo istotna jest również tematyka dotycząca odpowiedzialności, skłonności do ryzyka, współpracy, agresywności oraz uzależnień – szczególnie od alkoholu oraz w młodszej grupie wiekowej od substancji psychoaktywnych. Bez względu na to, jaki pracownik ma staż, powinien być korygowany i upominany przez kierownika przy każdym, choćby najmniejszym nieodpowiednim zachowaniu, jak i chwalony przez przełożonych przy wykonywaniu zadań w sposób pożądany i właściwy • Które z elementów budowy wizerunku ,,probezpiecznych’’ zachowań powinny być w sposób szczególny podkreślane w procesie szkolenia? – Podkreślajmy wagę przestrzegania zasad bhp w czasie pracy, poważnego stosunku do wykonywanych zadań. Jak mantrę trzeba powtarzać, że pod ziemią błąd jednego człowieka może kosztować życie wielu osób. Konieczne jest pokazywanie bezpiecznych zachowań, a nie tylko mówienie o bezpiecznych wzorcach. Jeśli chodzi o przypadki losowe wynikające najczęściej z określonych warunków na danym terenie, pokazujmy, co robić, aby zminimalizować ryzyko i uniknąć wypadku. Ostatnio problemem nie zawsze docenianym jest szkolenie, m.in. także w zakresie rozpoznawania oznak zażywania środków odurzających, tak aby chronić swoich podwładnych przed nieodpowiedzialnymi pracownikami, a przez to przeciwdziałać możliwym wypadkom. W trakcie szkoleń pracowniczych szczególnie powinna być podkreślana tematyka dotycząca zagrożeń i bezpieczeństwa w pracy, a następnie od uczestników szkolenia stanowczo egzekwowana wiedza z tego zakresu. Rozmawiał: Jerzy Raducki Zdjęcia: Jan Czypionka 14 | Bezpieczeństwo pracy jest najwyższym priorytetem, troską nas wszystkich. Środki pokładane na eliminację i monitorowanie zagrożeń naturalnych niejednokrotnie skojarzonych (metan, pył węglowy, tąpania, wysoka temperatura) i technicznych towarzyszących wydobyciu węgla z roku na rok rosną. Zagrożenia te, niejednokrotnie będące przyczyną wypadków – katastrof zawsze wiążą się z ludzką tragedią, a ocena ich przyczyny i wnioski, które w przyszłości powinny im zapobiec, jak pokazuje życie, nie zawsze je eliminują. Zła ocena niebezpieczeństw występujących pod ziemią, naginanie przez pracowników przepisów bezpieczeństwa, dopuszczanie i tolerowanie nieprawidłowych metod pracy oraz używanie wadliwych maszyn i urządzeń to najczęstsze przyczyny wypadków. Czynnikiem, który w większości wypadków decyduje o ich zaistnieniu, jest tzw. czynnik ludzki. Oddział G-2 Tu pracują najle psi K opalnia „Pokój” należy do grona naj- narzuca stosowanie bezpiecznych technologii. prawdziwa kopalniana elita i można polegać starszych zakładów wydobywających Tak też dzieje się właśnie na ścianie 133 w po- na ich fachowości i zaangażowaniu. węgiel. Fedruje już od ponad 258 lat. kładzie 413. Ściana ta o wybiegu ok. 1 000 Oddział G-2 składa się z 75 pracowników, Obecnie powoli zaczyna się tu już myśleć metrów i wysokości 2,4 m przebiega pod cen- z których większość to górnicy z wieloletnim o zakończeniu wydobycia. Najprawdopodob- trum miasta. Stąd konieczność dochowania stażem. niej najpóźniej w roku 2020 kopalnia zakoń- wszelkich procedur technologicznych, aby – Mamy niewielu nowych pracowników – czy swój pracowity żywot. zminimalizować wpływ eksploatacji na bu- ubolewa Artur Węgliński, kierownik oddzia- Dziś jednak nikt o tej dacie nie pamięta. dynki i infrastrukturę znajdujące się na po- łu, który pracuje w branży od 22 lat. – Mar- Jest sporo do zrobienia i uwaga górników wierzchni. twię się, że już niedługo wytworzy się luka skupia się na bieżącej pracy. KWK „Po- – Oprócz ścisłego przestrzegania rygorów pokoleniowa, którą trudno będzie zapełnić. kój” nie należy do bezpiecznych z uwagi na technologicznych, wymagana jest dyscyplina Na razie ubytki naturalne uzupełniane są wszelkie naturalne, od pracowników zatrudnionych przy wydo- przez górników z innych kopalń, ale bez na- jakie występują w tej kopalni. Występują możliwe zagrożenia byciu na tej ścianie – mówi Gerard Gliniecki, boru młodych będzie nam trudno... tu tąpania oraz pojawia się także zagroże- nadsztygar oddziałowy oddziału G-2, zaś Ja- Na zdjęciach na stronach 16-18 przedstawia- nie metanowe. Kopalnia wydobywa węgiel cek Nocko, dyrektor ds. pracy KWK „Pokój”, my górników rannej zmiany oddziału G-2... pod terenami silnie zurbanizowanymi, co dodaje, że górnicy z tego właśnie oddziału to Sylwester Palembas jest najmłodszym górnikiem oddziału G-2. Pracuje tu od półtora roku – Mamy niewielu nowych pracowników – ubolewa Ar tur Węgliński, kierownik oddziału, który pracuje w branży od 22 lat – Oprócz ścisłego przestrzegania rygorów technologicznych, wymagana jest dyscyplina od pracowników zatrudnionych przy wydobyciu na tej ścianie – mówi Gerard Gliniecki, nadsztygar oddziałowy oddziału G-2 | 15 W K O M PA N I I Pracownicy Oddziału G-2 kopalni „Pokój”: W pierwszym rzędzie od lewej: Arkadiusz Paśnik – młodszy górnik, Bogdan Trwoga – przodowy kombajnista, Grzegorz Strzeja – kombajnista operator, Marcin Bełkowski – młodszy górnik, Marek Władacz – górnik strzałowy, Marek Machnik – sztygar zmianowy, Artur Węgliński – kierownik oddziału G-2. W drugim rzędzie od lewej: Henryk Matejczyk – górnik, Andrzej Bartosiński – górnik cieśla, Czesław Ruda – kombajnista, Rafał Niemczyk – górnik, Marek Kotula – górnik, Józef Janik – kombajnista operator, Sylwester Palembas – młodszy górnik, Andrzej Danisz – operator, Ireneusz Krzemień – górnik, Jan Gruszka – górnik strzałowy, Paweł Baucz – górnik cieśla, Zbigniew Bończyk – górnik. 16 16 | W trzecim rzędzie od lewej: Piotr Knap – górnik cieśla, Marek Zalewski – robotnik transportowy, Krzysztof Matczak – górnik kombajnista, Michał Berdecki – młodszy górnik, Jan Sypień – przodowy, Andrzej Kochanek – kombajnista, Dariusz Smura – przodowy, Krzysztof Palichleb – górnik, Leszek Kowalczyk – kombajnista, Zbigniew Wróbel – kombajnista, Gerard Gliniecki – nadsztygar górniczy G-2 | 17 Grzegorz Strzeja – kombajnista operator Arkadiusz Paśnik – młodszy górnik Henryk Matejczyk – górnik Krzysztof Matczak – górnik kombajnista 18 | W C E N T R U M U WA G I Oni pracują najlepiej (1) Oddział MD1-S to Oddział Mechaniczny Maszyn i Urządzeń Dołowych ds. Utrzymania Ruchu, Zbrojenia i Likwidacji. Tak brzmi pełna nazwa oddziału, kryje się za tym ogrom prac i rejon praktycznie całego Ruchu „Sośnica” Pracownicy Oddziału Mechanicznego Maszyn i Urządzeń Dołowych ds. Utrzymania Ruchu, Zbrojenia i Likwidacji MD1-S na Cechowni Pola „Bojków” Z akres robót rozciąga się od utrzyma- zgranych i znających się na kombajnach postawić napęd czy przebudować trasę ko- nia ruchu oraz konserwacji elemen- ścianowych, Gwarkach, KBH-ach, Niw- lejki to chleb powszedni. Wszyscy pracują tów maszynowych ścian wydobyw- kach oraz rurociągach wszelkiego rodzaju. na dobre imię oddziału, wszystkich trzeba czych, odstaw oddziałowych, kolejek KSP Do pomocy kierownik ma skład doświad- by wymienić, lecz wystarczy wspomnieć w podległych rejonach, przez zbrojenie, czonych sztygarów zmianowych: Mariusza przodowych, których na kopalni znają likwidację ścian oraz odstaw, a skończyw- Hajoka, Wojtka Lulewicza, Bogdana Ko- wszyscy: Dariusza Berkę, Krzysztofa Glin- szy na konserwacji urządzeń odstaw głów- rejwo, Krzysztofa Januska, Zbigniewa Fe- kę, Dobiesława Rejmera, Mirosława Szew- nych. To jeszcze nie wszystko, bo budowa, lisiaka, Jacka Buczka oraz dozorcę Adama czyka, Wiktora Pawusia, Sylwestera Ga- konserwacja rurociągów na drogach prze- Cholewę. To oni kierują pracami. Jednak jewskiego, Jacka Szulca, Andrzeja Mandla, wozowych i utrzymanie sprawności spągo- ten oddział to przede wszystkim zgrana Przemysława Kozłowskiego, Czesława Lo- ładowarek też należy do „maszynowców” paczka ślusarzy, ludzi którym „włożyć rękę rysia, Marcina Tkaczuka, Rafała Sołtyska. – jak mówią o nich inni „bracia górnicy”. do oleju, ubrudzić się smarem, zostać obla- Należy też wspomnieć, iż to właśnie ten od- Cały ten zakres wykonywanych prac spo- nym wodą” – wpisano w zakres obowiąz- dział zdobył w KWK „Sośnica-Makoszowy” czywa na głowie kierownika oddziału Ja- ków służbowych. Ci ludzie tworzą oddział, I miejsce w konkursie na „Najlepszy od- nusza Matuszewskiego, który ma do dyspo- bez którego nie byłoby wydobycia. Dla nich dział w zakresie BHP w grupie oddziałów zycji 62-osobowy zespół ślusarzy, bardzo zbudować kombajn, zlikwidować rurociąg, wydobywczych za 2009 r.”. WIADOMOŚCI Z ZACHODU | 19 W C E N T R U M U WA G I Oni pracują najlepiej (2) Oddział Mechaniczny Maszyn i Urządzeń Dołowych ds. Robót Przygotowawczych, Zbrojeń i Likwidacji – MD2-M z „Makoszów” Pracownicy Oddziału Mechanicznego Maszyn i Urządzeń Dołowych ds. Robót Przygotowawczych, Zbrojeń i Likwidacji – MD2-M wraz z osobami kierownictwa działu na Cechowni Ruchu „Makoszowy” W zakresie zbrojeniowych Kolejnym dużym obszarem zaangażowania Oddział MD2-M, którym kieruje sztygar wykonuje zabudowę układów prac oddziału jest utrzymanie ruchu urządzeń oddziałowy Dariusz Pawlas, należy do naj- transportu urobku – przeno- energomechanicznych w rejonach prowa- większych na kopalni, bowiem zatrudnia śników taśmowych i zgrzebłowych (sta- dzonych robót przygotowawczych: kombaj- 147 pracowników na stanowiskach robot- cjonarnych, podścianowych i ścianowych), nów chodnikowych, napędów przenośni- niczych oraz 15 osób dozoru. Do wyróż- układów transportu materiałów (kolejki ków zgrzebłowych i taśmowych odstawy niających się sztygarów oddziału należą: podwieszane) oraz instalacji rurociągów urobku oraz układów transportowych ko- Jerzy Niestrój, Grzegorz Cyburt, Ryszard przeciwpożarowych w rejonach nowo zbro- lejek podwieszanych. Obecnie obsługą ob- Malczyk, Adam Wilczek, Krzysztof Róg, jonych ścian. Aktualnie prace zbrojeniowe jętych jest sześć kombajnów chodnikowych Edward Oczko, zaś do wyróżniających się oddziału skupione są w rejonie ściany h47 wykonujących prace w Ruchu „Makoszo- pracowników należą: Marian Maj, Andrzej w pokładzie 405/1, która ma rozpocząć wy”. Dużego nakładu pracy wymaga także Kopiecki, Jerzy Jura, Leszek Leśniewski, wydobycie w marcu 2010 r. Oddział zaan- udział w budowie głównej odstawy łączącej Rafał Biegus, Leszek Głowacki, Piotr Ko- gażowany jest także przy likwidacji ścian, Ruch „Sośnica” i Ruch „Makoszowy”. Pra- sik, Krzysztof Nowak, Zbigniew Górny, które ukończyły swój bieg. I tak w najbliż- cownicy oddziału wykonują także w komo- Rudolf Warzecha, Wiesław Jewiak i Harald szym okresie prowadził będzie wybudowę rach pod ziemią prace remontowe w zakre- Kaczmarczyk. urządzeń w rejonie ściany i59 w pokładzie sie napędów do przenośników ścianowych 405/2. oraz elementów kolejek podwieszanych. 20 | WIADOMOŚCI Z ZACHODU Drużyna „Sośnicy-Makoszowy” wicemistrzem Polski! W Żorach odby ł y się IV Futsalowe Mistr zost wa Polski Górników pod patronatem wojewody śląskiego D o trwającej dwa dni rywalizacji stanęły 24 zespoły, wsród nich drużyna kopalni „Sośnica-Makoszowy”. Mecze rozgrywane były początkowo w grupach, a następnie systemem pucharowym. W tych rozgrywkach znakomicie zaprezentował się zespół kopalni „Sośnica-Makoszowy”, który po wyjściu z rozgrywek grupowych pokonał w meczu ćwierćfinałowym drużynę KWK „Pniówek” 6:0. W spotkaniu półfinałowym zespół ten pokonał drużynę KWK „Sobieski” 7:1. Po tych wysokich zwycięstwach w meczu finałowym zespół KWK „Sośnica-Makoszowy” spotkał się z drużyną „Solidarność” Glinik. Mecz ten był bardzo zacięty, a jedyną bramkę na wagę tytułu mistrzowskiego strzelili piłkarze z Glinika. Tak więc ostatecznie drużyna KWK „Sośnica-Makoszowy” została wicemistrzem Polski Górników w Futsalu. Tytuł ten wywalczyli: Mirosław Rypel – kapitan zespołu, Michał Kuźnik, Dominik Pawlak, Krzysztof Kowalski, Andrzej Pizio, Edward Kamiński, Eugeniusz Kołtko, Rafał Hajok, Piotr Wie- Wicemistrzowie Polski górników w futsalu – zespół KWK „Sośnica-Makoszowy” czorek, Sławomir Kleczka oraz Patryk Bytnar. Całej drużynie serdecznie gratulujemy. Tekst i zdjęcia: Adam Ziemianin Rozgrywki były bardzo zacięte. O tytule mistrzowskim zadecydowała jedna bramka... | 21 W C E N T R U M U WA G I Przedstawiciele KWK „Brzeszcze-Silesia” wręczają sztandar uczniom Wyróżnienie dla szkoły górniczej w Brzeszczach Sztandar to symbol nie tylko danej szkoły, ale jedności i chluby dla uczniów, grona pedagogicznego, dyrekcji W grudniu 2009 r. w Ośrodku Węglowej. Certyfikaty wręczali wicestaro- Kultury od- sta oświęcimski Józef Krawczyk, przewod- było się uroczyste wręczenie w Brzeszczach nicząca Komisji Edukacji i Kultury Boże- sztandaru Powiatowemu Zespołowi nr 6 na Sobocińska, dyrektor techniczny KWK Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących „Brzeszcze-Silesia” Kazimierz Grzechnik, w Brzeszczach, ufundowanego przez dar- oraz Adam Przywara z Biura Strategii Per- czyńców – instytucje społeczne i osoby sonalnej KW SA. prywatne z terenu gminy. Sztandar wyha- Należy dodać, że wcześniej sztandar został ftowały siostry klaryski z Kęt. Aktu prze- poświęcony na mszy barbórkowej w ko- kazania sztandaru dokonali Mirosław Szot ściele św. Urbana przez ordynariusza die- – przewodniczący NSZZ „Solidarność”, cezji bielsko-żywieckiej biskupa Tadeusza Bogusław Studencki – przewodniczący Rakoczego. ZZ „Kadra” i Sławomir Drobny – ratownik Szkoła, której kilka lat temu przywrócono KSRG. Uroczystość uświetnili swoją obec- rdzenny, górniczy profil, ma swoje miej- nością: gość honorowy prof. Kazimierz sce w społeczności naszej gminy i w pełni Bielenin, przedstawiciele władz samorzą- zasłużyła na to honorowe wyróżnienie. Na dowch i powiatowych oraz KWK „Brzesz- zakończenie uroczystości dyrektor PZ nr 6 cze-Silesia”. SzZiO Anna Kasprzyk-Hałat podziękowała To wydarzenie zapisze się na zawsze w pa- wszystkim fundatorom sztandaru i zapew- mięci uczniów Zasadniczej Szkoły Gór- niła, że będzie on wiernie służył szkole i jej niczej, bowiem każdy z nich otrzymał wychowankom. certyfikat gwarantujący po ukończeniu szkoły pracę w wybranej kopalni Kompanii 22 | Maria Domżał WIADOMOŚCI ZE WSCHODU Podczas uroczystej mszy barbórkowej w kościele św. Urbana ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej biskup Tadeusz Rakoczy poświęcił sztandar Powiatowego Zespołu nr 6 Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących im. prof. Kazimierza Bielenina w Brzeszczach „Przeróbkę” z Brzeszcz czekają inwestycje W y magania jakoś ciowe odbiorców wę gla s ą coraz w y ż s ze P roducent musi także dostosować swą ofertę do norm emisyjnych substancji szkodliwych dla środowiska na- turalnego. Te czynniki wymuszają podjęcie na etapie produkcji działania techniczne i organizacyjne dla zapewnienia pełnej kontroli procesów technologicznych węgla. Węgiel wydobywany z dołu kopalni, ze względu na metody urabiania, jest zanieczyszczony kamieniem. Aby sprzedać czysty węgiel, należy wydzielić go w procesie przeróbki mechanicznej. Dotyczy to zarówno sortymentów grubych, jak również miału. Specyfiką „Brzeszcze” oddziału KWK JMP1 na Ruchu „Brzeszcze-Silesia” jest prowadzenie procesów wzbogacania węgla, jego klasyfikacje na sortymenty handlowe oraz załadunek na wagony, jak również na samochody w sprzedaży drobnicowej. Proces wzbogacania odbywa się w dwóch niezależnych płuczkach magnetytowych, w których regulację ciężaru właściwego nadzoruje nowoczesny system komputerowy, co gwarantuje utrzymanie Zakład Przeróbki Mechanicznej Węgla w „Brzeszczach” liczy ponad 30 lat. Wymaga więc coraz większych nakładów na unowocześnienie urządzeń technologicznych granicy rozdziału węgla i odpadów. Pozwa- w ilości 850 t/godz. netto. W zależności od sortymentowych, w tym ich wyposażenie la to na uzyskiwanie wysoko kalorycznego aktualnego zapotrzebowania handlowego, w układy pozwalające na automatyczne koncentratu węglowego, który po klasy- wzbogacony węgiel kierowany jest bezpo- zapisywanie danych w systemie informa- fikacji według wielkości ziarn oferowany średnio do wagonów lub na nowoczesną tycznym. Istnieje również potrzeba mo- jest do sprzedaży w sortymentach groszek kruszarnię. Obecnie można zaspokoić wy- dernizacji mostu przenośnika taśmowego i orzech. Jednak podstawowym towarem magania klienta w całym zakresie parame- U-902. Realizacja tego zadania poprawi jest miał energetyczny oferowany w sze- trów jakościowych w sortymentach miało- warunki transportu urobku i usprawni rokim zakresie klas handlowych. Aby wych. Zakład przeróbki liczy ponad 30 lat, pracę załogi. Kopalnia sukcesywnie pro- sprostać potrzebom współczesnego rynku toteż wymaga coraz większych nakładów wadzi zakup urządzeń, które bezpośrednio i zaspokoić oczekiwania nawet najbardziej na unowocześnienie urządzeń technolo- wpływają na prawidłowe funkcjonowanie wymagających odbiorców, w Zakładzie gicznych. W minionym roku dokonano re- zakładu przeróbczego. Przeróbki Mechanicznej Węgla zabudowa- montu kapitalnego budynku stacji przygo- – Dzięki sumienności i obowiązkowo- no układ automatycznego tworzenia mie- towania Zakładu Przeróbki Mechanicznej ści 135-osobowej załogi tak ważny obiekt szanek energetycznych. Proces ten polega Węgla, uruchomiono instalację do produk- spełnia należycie swoją funkcję – mówi głównie na dodawaniu do miału pochodzą- cji granulatu z mułu węglowego, przepro- kierownik oddziału JMP1 Krzysztof Ko- cego z bezpośredniego wydobycia wysoko wadzono remont stacji przesypowych, mo- rzeniowski. Dział Przeróbki Mechanicznej kalorycznego koncentratu miałowego. Jest stów przenośnikowych, odmulnika Dora Węgla TJP kierowany jest przez głównego to możliwe dzięki wybudowanemu w 2001 r. oraz zbiornika węgla surowego. Zakupiono inżyniera Tadeusza Pasicha oraz jego za- obiektowi kruszarni węgla płukanego. rekuperatory, pompy cieczy ciężkiej i prze- stępcę Wojciecha Przybylskiego. Zadaniem oddziału JMP1 jest również za- siewacze wibracyjne. W 2010 roku zapla- Kopalnia „Brzeszcze” sprzedaje węgiel ładowanie węgla do wagonów i odwiezienie nowano zakup zwałowarki kołowo-szyno- w dwóch punktach: w Brzeszczach – sorty- go do punktu zdawczego na bocznicę PKP. wej dla zapewnienia właściwej gospodarki menty miałowe i w Jawiszowicach – sorty- Zakład Przeróbki Mechanicznej Węgla zwałami węgla. Priorytetowym zadaniem menty płukane orzech oraz groszek. przystosowany jest do wzbogacania węgla inwestycyjnym jest modernizacja wag Maria Domżał | 23 W C E N T R U M U WA G I Zimowa jazda K omisja Turystyki Kolarskiej „Sokół” rowerzyści ruszają na trasę zaplanowa- niektórych odcinkach trasy bardzo ogra- oddział PTTK „Radlin” przy KWK ną na 15 kilometrów. Warunki atmosfe- niczona, więc kolarze jadą z zapalonymi „Marcel” już po raz XI zorganizowa- ryczne są sprzyjające – temperatura +3 światłami do mety rajdu. ła „Rajd Noworoczny”. Na miejscu zbiórki stopnie, brak śniegu, więc jest pewność, Po drodze odwiedzają rynek w Rydułto- 33-osobowa grupa ustawia się do pierwsze- że trasa zostanie przejechana w całości. wach, na nim wspaniale prezentujący się go wspólnego zdjęcia. Godzina 13:10 – Nieco przeszkadza mgła. Widoczność na zaprzęg reniferów ciągnący sanie z prezentami – i tu decydują się na ponowną wspólną fotkę. Mleczne powietrze nie pozwala na dobre zdjęcie i nadal utrudnia jazdę. Mimo tego uczestnicy bez przeszkód docierają do mety rajdu. Uczestnicy ledwo mieszczą się w świeżo wymalowanych pomieszczeniach klubu, grzejąc się przy kominku. Na początek życzenia noworoczne od komandora rajdu Andrzeja i prezesa „Sokołów”, również Andrzeja. Na stołach poczęstunek i ciepłe napoje. Rozpalony ogień w kominku i wspaniała atmosfera, wielkie planowanie, co w nadchodzącym sezonie odwiedzić, jakie spotkanie zaplanować. Komandor zaprosił wszystkich na następny „Rajd Noworoczny” i wszystkie inne w całym sezonie turystycznym 2010. Tekst: Andrzej Styrnol, Foto: Andrzej Likos „Sokoły” na trasie rajdu... Uczestnicy rajdu na rynku w Rydułtowach 24 | WIADOMOŚCI Z POŁUDNIA LU DZI E I M I EJSCA Legendarny śląski magnat Życior ys K ar ola Goduli, śląsk ie go – jak pow ie dzie libyśmy dziś – bizne sme na i pr ze mysłowc a, mógłby posłuż yć jako kanwa se ns ac y j ne go f ilmu lub e pick ie go se rialu K arol Godula urodził się 8 listopada u których żył przez dwa lata. Potem jednak położeniu i dużej inteligencji młodego Ka- 1781 roku w Makoszowach. Jego powrócił na Śląsk i zatrudnił się u pewne- rola i spytano, czy by się nim nie zaopie- ojcem był Józef Godula, dozorca go karczmarza koło Toszka. kował. Godula zaprezentował się przy tym leśny, a jego matką — Franciszka Godula, Pracując tam, wyróżniał się pracowitością z jak najlepszej strony, bardzo sprawnie córka Antoniego Hanika z Wieszowy. Karol i wieloma zdolnościami. Żył jednak bied- obsługując hrabiego i oporządzając jego był najmłodszy z całego rodzeństwa, miał nie, mieszkając w stajni. Tu jednak, nie po konie. Dzięki temu Ballestrem przyjął go trzy starsze siostry — Mariannę, Johannę raz ostatni zresztą, spotkał go szczęśliwy do siebie na służbę i zabrał do Pławniowic. i Franciszkę. przypadek. Pewnego razu bowiem, w obe- Godula uczęszczał przez rok do szkoły wiej- rży, w której służył Godula, zatrzymał się skiej, gdzie wykazał się tak wielką pojętno- DZIECIŃSTWO przejazdem hrabia Karol Franciszek Bal- ścią i inteligencją, że nauczyciel przyznał W czasach późniejszych, gdy Karol Godula lestrem, właściciel majątku w Pławniowi- wreszcie, iż Karol umie już więcej od niego stał się wielkim magnatem przemysłowym cach. Opowiedziano mu tam o smutnym i powinien kształcić się dalej, gdzie indziej. na Śląsku, krążyły na temat jego dzieciń- Jeden z nielicznych por tretów Karola Goduli wykonany przez Ireneusza Batora. Fot. ARC. stwa legendy, mówiące o ponurych i nędznych warunkach, w jakich miał dorastać, o biedzie panującej w jego rodzinie. Nie były to jednak historie prawdziwe. Jego ojciec, Józef Godula, pełniąc obowiązki leśniczego w makoszowskich lasach i będąc dzierżawcą dużych dóbr rycerskich, dorobił się całkiem niemałego majątku i mógł zapewnić rodzinie bardzo przyzwoite warunki życia. Już we wczesnym dzieciństwie Karol Godula wykazywał się dużą inteligencją i zdolnościami, wyróżniając się wśród rówieśników. Jak pisał ks. Emil Drobny na podstawie ówczesnych kronik parafialnych, „Karol jako jedenastoletni chłopak po raz pierwszy przystąpił do komunii świętej. Musiał to być chłopak nadzwyczaj rozwinięty umysłowo, jeżeli go dopuszczono w takim młodym wieku do Stołu Pańskiego, gdyż w owym czasie zazwyczaj dopiero w 14. roku życia przystępowały dzieci do tego sakramentu”. Można więc domniemywać, że wczesne dzieciństwo Karola było dość przyjemne i spokojne. Tylko jednak do czasu, bowiem pod koniec roku 1792, podczas epidemii cholery, zmarli jego rodzice i siostry. Jedenastoletni chłopak został sam. Nagle pozbawiony środków do życia Karol wyruszył w poszukiwaniu chleba; zatrudniał się u różnych ludzi, głównie pasając bydło, dotarł wreszcie do dalekich krewnych, | 25 Pałac Karola Goduli w Szombierkach został zaprojektowany przez królewskiego inspektora budowlanego Fellera w stylu neorenesansowym i wybudowany w latach 1841-1845. W 1945 roku Armia Czerwona splądrowała obiekt, a następnie spaliła. Fot. ARC. Dlatego Godula uczył się teraz razem odratowany, pozostał jednak do końca ży- zarządzanych przez niego terenach. Zaczął z dziećmi hrabiego, pod kierunkiem na- cia kaleką – pozbawiony został przez na- prowadzić badania chemiczne odnośnie uczyciela domowego. Tam również był pastników męskości, kulał na jedną nogę, do zawartości tych hałd i szybko przeko- wiodącym uczniem, a szczególne zdolności a lewą rękę miał na stałe unieruchomio- nał się, że jest w nich cynk. Zapragnął więc wykazywał w nauce matematyki i chemii, ną i zabandażowaną. Zmienił się również kupić od hrabiego wielką hałdę w Rudz- które to dyscypliny miały mu się w przy- diametralnie jego charakter – stał się sa- kiej Kuźni, ten jednak, nie wierząc w ja- szłości bardzo przydać. Doradzano hrabie- motnikiem, odludkiem, unikał ludzi i był kąkolwiek jej wartość, chciał dać mu ją za mu, by posłał Godulę na uniwersytet do wiecznie ponury. darmo. Godula nalegał jednak na podanie Wrocławia, gdzie mógłby się on dalej roz- Ponieważ z powodu kalectwa był niezdolny ceny i ostatecznie zapłacił symboliczne 50 wijać. Ballestrem jednak nie uczynił tego, do służby leśnej, musiał sobie obrać inne talarów. Jako posiadacz hałdy stał się jed- chciał bowiem zatrzymać Karola u siebie zajęcie. Wysłany został na praktykę rol- nym z głównych dostawców osadów wiel- na służbie. niczą, którą ukończył w wieku lat 20, po kopiecowych do huty „Lydognia”. Zarobił czym został mianowany przez hrabiego na tym przedsięwzięciu 50 tysięcy talarów, NAPAD I KALECTWO zarządcą folwarku w Rudzie. Folwark ten uzyskawszy przez to podstawę do budowy Toteż po ukończeniu nauki, Godula zaczął był bardzo zaniedbany i przynosił straty, dalszego bogactwa. pracę myśliwego w hrabiowskich lasach. jednak i tu Godula wykazał sporą zarad- Sprawował przy tym pieczę nad dobrami ność. Zaczął stosować nowoczesne metody Ballestrema, prześladując chłopów, któ- rolnicze, m.in. sprowadzając rasowe bydło rzy często próbowali kraść drzewo z lasu, i używając odpowiednich metod nawo- a także kłusowników, polujących nieuczci- żenia tak, że jego gospodarstwo stało się wie na dziką zwierzynę. Był w tej pracy wkrótce jednym z najlepiej prosperujących tak skuteczny i konsekwentny, że wkrótce w okolicy. obróciło się to przeciwko niemu. Gdy bowiem kilku złapanych przez niego chłopów PIERWSZE PRZEDSIĘWZIĘCIA ukaranych zostało sądownie, postanowili Nie na rolnictwie jednak zrobił Godula się oni zemścić i pewnego wieczora na- swój majątek. W tym okresie – na począt- padli na Godulę w lesie, dotkliwie pobili ku wieku XIX – zaczęto na Górnym Śląsku i ciężko rannego powiesili na drzewie. Był- tworzyć pierwsze huty cynkowe. Powsta- by on umarł, gdyby nie idący nazajutrz do nie tych cynkowni zainspirowało Godulę kościoła ludzie, którzy dostrzegli go, zdjęli do zainteresowania się wielkimi hałdami z drzewa i zanieśli do miasta. Tam został z osadów wielkopiecowych, jakie leżały na 26 | GODULA - DZIELNICA RUDY ŚLĄSKIEJ Jedna z dzielnic Rudy Śląskiej wzięła swoją nazwę od nazwiska Karola Goduli. Teren ten był początkowo obszarem, na którym zamierzał on wybudować hutę cynku. Huta działała w latach 1854-1919. To wystarczyło, by w jej okolicy powstała osada, którą zaczęto nazywać Godula. Pierwsze budynki powstawały w latach 1858-1861 wokół placu targowego, który dzisiaj nosi nazwę placu Niepodległości. Godulę przyłączono do Polski w roku 1922, po korzystnych dla Polski wynikach plebiscytu, który odbył się w roku 1921. Do roku 1951 teren ten był odrębną miejscowością i siedzibą gminy. W roku 1951 osadę przyłączono do miasta Ruda Śląska. w zdobyciu nadania na wydobycie, dlatego w Orzegowie. Zarządzał zarazem hutami też właśnie ziemiaństwo, a nie kupcy i ban- swoimi, jak i należącymi do hrabiego Bal- kierzy, jak to było na zachodzie Europy, lestrema. Jego zakłady prosperowały tak mieli główny udział w śląskim przemyśle, znakomicie, a poza tym uzyskał tak duży opierającym się na górnictwie i hutnic- udział w przemyśle, że był nazywany „kró- twie. Taka właśnie sytuacja skłoniła Go- lem cynkowym”. Stał się jedynym, obok dulę do działania. Wyczuł on, że ogromne Franciszka Wincklera, wielkim śląskim posiadłości Ballestrema są bogate w węgiel przemysłowcem, który nie wywodził się i inne cenne kruszce, a także w osady wiel- z ziemiaństwa, ale z chłopstwa. kopiecowe, toteż namówił go do ich wyko- Mimo iż jego życie było pełne sukcesów rzystania. ekonomicznych, był samotnikiem i odlud- 29 lutego 1812 roku rozpoczęła działalność kiem. Bał się ludzi i unikał ich, a jego po- Huta „Karola” w Rudzie, której właścicie- nurość i chłód powodowały, że i inni ludzie lem w całości był hrabia Ballestrem, a za- trzymali się od niego z daleka. Praktycznie rządcą Godula. Huta z początku miała pięć całe życie poświęcił badaniom chemicz- wielkich pieców, potem ich liczba zwięk- nym i interesom, udzielał się również tro- szyła się do kilkunastu. Hrabia, widząc zy- chę w życiu społecznym, był bowiem przez ski, jakie przynosi huta, podarował Goduli jakiś czas deputowanym powiatu i komi- 28 kuksów (udziałów) ze 128 istniejących. sarzem dystryktu policyjnego. Był bardzo Huta „Karola” była w latach 30. XIX wieku pracowity i oszczędny, a także skromny największą z istniejących na Śląsku. – chociaż posiadał ogromny majątek i posiadał nawet całe wsie i zamki, mieszkał ROZKWIT DZIAŁALNOŚCI w swoim małym, kilkuizbowym, drewnia- Oprócz tej huty, hrabia kupił lub założył nym domu w Rudzie. jeszcze kilka innych. Godula nie ograni- Tylko do jednej osoby żywił w swym życiu czał się jednak tylko do zarządzania hu- prawdziwe uczucie. Była nią Joanna Grysz- tami hrabiowskimi. Dzięki zarobionym czyk, córka jego służących, których zatrud- pieniądzom rozpoczął też działalność na nił, i z którymi mieszkał w Rudzie. Prości własną rękę. Na początek kupił wieś Orze- ludzie, wokół których mieszkał, bali się go gów, gdzie otworzył jedne z pierwszych i unikali z powodu legend, jakie o nim krą- i najbogatszych kopalń węgla. Ten kolej- żyły. Jedynie owa kilkuletnia dziewczynka ny sukces spowodował, iż Godula jeszcze nie bała się go i zaprzyjaźniła się z nim. Była intensywniej zaczął skupować kopalnie, praktycznie jedyną radością jego życia. huty, a także folwarki i całe wsie, aby móc wydobywać kruszec na własnych terenach. LEGENDY I TAJEMNICE Nabył w 1826 r. dobra Szombierki, a w póź- Na temat Karola Goduli już za jego życia niejszych latach także Bujaków i Bobrek. krążyło wśród ludu wiele dziwnych legend. Prócz tego wydzierżawił majątki Ruda Ludzie wiedzieli, że stał się on milionerem, i Biskupice. W jego posiadaniu było wiele choć pochodził ze zwykłej chłopskiej ro- kopalń węgla, jak na przykład: „Wolność dziny, i nie umieli tego w żaden sposób po- Górnicza”, „Paweł”, „Orzegów”, „Stein”, jąć. Jego mroczna twarz, zgarbiona postu- Witraż zaprojektowany przez Ludwiga Petera Kowalskiego. Znajdują się na nim podobizny Karola Goduli i Joanny Gryszczyk. Fot. ARC. „Kleofas”; w wielu zaś innych miał znaczące ra, kuśtykanie na jedną nogę — to wszystko udziały. Stał się również jedynym dostawcą wyglądało złowieszczo i spowodowało po- gliny do pieców cynkowych. Największe wstanie różnych historii o tym, jak Godula sukcesy odnosił w hutnictwie cynkowym. podpisał pakt z diabłem, który umożliwił mu Zachęcony pierwszym powodzeniem, Go- Otwierał nowe kopalnie galmanu, który to osiągnięcie tak wielkiego bogactwa. Rów- dula postanowił namówić hrabiego do roz- kruszec z kolei przetapiał w swych hutach. nież badania chemiczne, jakie prowadził poczęcia działalności górniczo-hutniczej. Posiadanie przez niego kopalń galmanu Godula w swym domu w Rudzie, sprawia- Na Śląsku rozwijał się kapitalizm, a nowe i węgla było bardzo istotne, gdyż galman ły wrażenie czynności magicznych i skła- rozwiązania techniczne umożliwiały roz- był głównym surowcem do wytopu cyn- niały ludzi do wiary w nieczyste siły, któ- wój przemysłu. Obowiązujący na Śląsku ku, a węgiel paliwem, którego używano rych rzekomym wysłannikiem miał on być. pruski ordunek górniczy, wydany w roku w hutach. Godula w swych hutach stoso- Godula był też niepopularny z innych po- 1769, ustanawiał królewską własność ko- wał najnowsze metody, często przez siebie wodów. Był bowiem bardzo wymagający palin podziemnych, bez względu na wła- samego ulepszane. W roku 1822 założył wobec swych pracowników i poddanych, ściciela terenów, gdzie się znajdowały. hutę „Neue Zeit” w Bielszowicach, w roku nie tolerował pijaństwa, rozpusty i leni- Właściciel ziemi musiał więc umożliwić 1832 za cenę 1 920 talarów zakupił hutę stwa, a nieposłusznych sobie chłopów su- eksploatację temu, kto uzyskał nadanie w Chebziu, w 1836 za 3 715 talarów nabył rowo karał. od państwa. Jednocześnie jednak posia- hutę cynkową „Dobra Nadzieja”, a w 1847 r. Godula nigdy nie cieszył się względami dacze gruntów mieli prawo pierwszeństwa kupił władz pruskich. Zwłaszcza było to widoczne udziały w hucie „Morgenroth” | 27 na początku jego działalności, gdy główną pozycję w przemyśle cynkowym zajmowała rządowa huta „Lydognia”. Godula, tworząc swoje huty, stał się jej poważnym konkurentem, zaczęto się obawiać, że zmonopolizuje on całą branżę cynkową. Wielu niepokoiło to, że huty Goduli funkcjonowały bardzo dobrze nawet w okresach kryzysowych dla całego przemysłu. Mógł on dzięki temu dyktować innym producentom warunki i skutecznie z nimi konkurować, krzyżując ich plany, tak jak to było np. w roku 1825, gdy nastąpił kryzys w przemyśle cynkowym i gdy chciano stworzyć syndykat i ograniczyć produkcję, ustalając limity; Godula od razu sprzeciwił się wtedy takiej koncepcji i nie przystąpił do syndykatu. Z powodu jego dużej konkurencyjności najpierw wobec hut rządowych, a potem w ogóle hut niemieckich, stawiano mu różne trudności, wykorzystując to, że na rozbudowę hut każdorazowo potrzebna była zgoda państwa. Zaszkodziła tu Goduli jego niepopularność wśród chłopów. Minister pruski odmówił wyrażenia zgody na budowę nowych pieców w hucie „Karola” na podstawie doniesień mówiących o tym, że Godula wyzyskuje chłopów do robót pańszczyźnianych, że Kościół z Przyszowic, gdzie Karol Godula został ochrzczony. Obecnie przeniesiony do Borowej Wsi. Fot. Jan Czypionka muszą mu oni zwozić furmankami surowce i produkty huty, pracując w szczególnie złych warunkach. Dopiero po dostarczeniu przez Godulę dowodów pojednania z chłopami, otrzymał on aprobatę rządu na dalsze powiększanie huty. Mimo iż Godula przyczynił się niewątpliwie do rozwoju przemysłu na Górnym Śląsku, nigdy nie został w żaden sposób uhonorowany przez władze. Franciszek Winckler, drugi obok Goduli magnat przemysłu cynkowego wywodzący się z chłopstwa, jako Niemiec został przez władze pruskie uszlachcony i otrzymał wiele orderów. Godula nie mógł liczyć na takie uznanie, gdyż jako Polak z pochodzenia był lekceważony i traktowany z pogardą przez władze pruskie, które uważały go za zwykłego dorobkiewicza. Karol Godula do końca życia aktywnie działał w przemyśle cynkowym i węglowym, wciąż powiększając swój majątek. W efekcie swej działalności stał się jednym z głównych magnatów przemysłu górniczo-hutniczego na Górnym Śląsku w I połowie XIX wieku. Pod koniec życia był całkowitym właścicielem dwóch hut cynku, w dwu innych miał większość udziałów, będąc ich właścicielem dominującym. Oprócz tego posiadał 40 kopalń węgla oraz 19 kopalń 28 | Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szombierkach, gdzie znajduje się krypta grobowa Karola Goduli. Fot. Jan Czypionka List Karola Goduli do Karola L.W. Ballestrema. Fot. ARC. galmanu. Ponadto, był dużym właścicielem interesowało się kwestią dziedziczenia jego w ręce niemieckiej rodziny arystokratycz- ziemskim; posiadając majątki w Szombier- majątku. nej hrabiów Schaffgotschów. kach, Orzegowie, Bobrku i Bujakowie, sku- W swoim testamencie Godula nie zapisał nic Przejęte przez nich huty cynku nie zdołały pił w swych rękach około 7 000 morgów ani Kościołowi, ani rodzinie Ballestrema. sprostać coraz to wzrastającemu zapotrze- gruntu. Na dodatek pozostawił po sobie Małe sumy poprzydzielał swoim urzędnikom bowaniu na cynk, toteż w 1855 roku Schaf- listy zastawne o łącznej wartości 750 000 i służbie, sporo pieniędzy otrzymał Geman- fgotschowie zbudowali nową hutę, nazwa- talarów. Całość jego majątku oceniano na der, zarządca terenów rolniczych i leśnych ną hutą „Karola Goduli”. Była ona wciąż około 15 milionów marek. w folwarkach Goduli. Wszystko to jednak rozbudowywana tak, że wkrótce przejęła był mały ułamek całego majątku, jaki pozo- całą produkcję i huty pozostawione przez ŚMIERĆ I ZASKAKUJĄCY TESTAMENT stawił Godula. Całą resztę, to jest wszystkie Godulę unieruchomiono i przebudowano Karola Godulę, jak się okazało, czekała po- ziemie, huty i kopalnie oraz większość pa- na mieszkania dla robotników lub maga- dobna śmierć jak jego rodziców i rodzeń- pierów wartościowych, zapisał on Joannie zyny. Wokół zaś huty „Karola Goduli” po- stwo. W roku 1848 wybuchła na Górnym Gryszczyk, córce jego służących z Rudy. wstała wkrótce osada, również nazwana Śląsku kolejna epidemia cholery. Godula Joanna Gryszczyk miała wtedy kilkanaście Godula. Schaffgotschowie kontynuowali chciał się przed nią uchronić, wyjeżdżając lat. Jeszcze przed swą śmiercią kazał ją Go- również działalność w kopalnictwie wę- ze swego domu w Rudzie do Wrocławia, ale dula wysłać do pensjonatu, gdzie otrzymała gla, rozbudowując odziedziczone kopalnie. okazało się, że był już zarażony i ucieczka wychowanie i naukę. W wieku lat 18, będąc W efekcie bardzo rozwinęła się kopalnia na nic się nie zdała. Umarł 6 lipca 1848 już spadkobierczynią po polskim magnacie, „Paweł” w Chebziu oraz kopalnia „Orze- roku we Wrocławiu w hotelu „Pod zło- została, z racji odziedziczonego ogromnego gów”, a obok kilkunastu kopalń założonych tą gęsią”. Jego ciało przywieziono potem majątku, uszlachcona przez króla pruskie- przez Godulę naokoło Bytomia dobudo- na Górny Śląsk i pochowano w kościele go i przyjęła nazwisko Joanna Gryszczyk wano nowe tak, iż powstał tam ogromny, w Szombierkach. von Schomberg Godula. Wkrótce potem zajmujący 18 km kw., kompleks górniczy, Jako że Godula pozostał przez całe życie wyszła za mąż za urzędnika królewskiego, nazwany kopalnią „Hohenzollern”. nieżonaty i nie posiadał w ogóle żadnej bliż- hrabiego Jana Ulricha von Schaffgotscha. (http://www.karolgodula.pl) szej rodziny, już za jego życia wielu ludzi W ten sposób majątek Goduli dostał się Piotr Krynicki | 29 W Y DA R ZEN I A Fajnie jest pograć w skata... Po pracy, podczas spotkań towarzyskich, na działce, w domu, w klubach grało i gra się w skata. Gracz na przodku, środku, zadku, sztych, pas – terminy te – oraz krojc, grin, herc, szel (obiegowe określenia kolorów w talii kart) – znane są nie tylko miłośnikom tej gry S kat jest jedną z najbardziej intrygujących gier karcianych, szczególnie lubianą przez górników i miesz- kańców naszego regionu. Na działających w kraju ponad 240 klubów, ponad dwie trzecie z nich funkcjonuje na Śląsku. Jak mówią miłośnicy skata, gra ta wciąga i wymaga myślenia. Podkreślają oni, że ważna jest w niej zarówno indywidualność i niezależność gracza, ale również umiejętność współpracy ze zmieniającymi się partnerami. Podstawowe reguły tej gry wymyślone zostały na przełomie XVII i XVIII wieku w Turyngii w Niemczech. Tam też już w roku 1850 skat uważany był za grę masową i zaraz stał się popularny również u nas, a także w Austrii, Szwajcarii, krajach skandynawskich, Francji, Australii, Stanach Zjednoczonych. W roku 1899 powołano pierwszy związek skatowy, założono muzeum skatowe, a nawet gazetę poświeconą tej grze. Od lat rozgrywane są międzynarodowe turnieje skatowe. Niezliczona liczba rozdań, licytacji towarzyszy Bracia Adam i Krzysztof Kołodziejczykowie brązowi medaliści Mistrzostw Świata w Calpe w Hiszpanii w roku 2008 r. Fot. ARC. setkom graczy, którzy niekiedy dwa razy Świata 2008 Calpe w Hiszpanii w mediach medal Mistrzostw Świata w Calpe w Hisz- w tygodniu w klubach i na turniejach ligi przebijają się informacje o ich pasji. panii w roku 2008 oraz brązowy medal na skata, zarówno w kraju, jak i za granicą, Adam Kołodziejczyk skata nauczył się grać Mistrzostwach Europy w Graz w Austrii pochłonięci są tą wspaniałą grą. od starszego brata Krzysztofa, górnika w 2009 r. Adam sukces w Calpe zalicza Dla wielu klubowe spotkania przy skacie z kopalni „Ziemowit”. Członkiem Polskie- do spełnionego, najskrytszego marzenia. są okazją nie tylko do umysłowych ćwiczeń go Związku Skata jest od 1995 r. i od te- Wszystkie powodzenia zawdzięcza swoje- i sportowej rywalizacji, ale również kole- goż roku nieprzerwanie gra w klubie OSP mu zacięciu i pasji do kart. Posiada upraw- żeńskich spotkań. Wśród drużyn zareje- „SKAT KLUB LĘDZINY”, w którym jest nienia sędziowskie klasy PZSkat. Wyznaje, strowanych w Polskim Związku Skata roi podstawowym pierwszo- że jego sportową ambicją jest powtórzenie się od drużyn, których zawodnicy związani ligowej drużyny. Obecnie jest prezesem sukcesu sportowego z Hiszpanii na Mi- są z naszymi kopalniami. Bez pompy, w za- klubu. Z osiągnięć sportowych wymienić strzostwach Świata w Kapsztadzie w RPA ciszu karcianego stolika zdobywają laury należy czterokrotne miejsce na podium w październiku br., na które wybiera się i zaszczyty cenione w swoim środowisku w Mistrzostwach Polski w kategorii junio- z bratem Krzysztofem oraz praca u jego i tylko wyjątkowo, tak jak w przypadku rów, mistrzostwo Saksonii w tejże katego- boku w kopalni. Krzysztof Kołodziejczyk, ogromnego sukcesu i zdobycia mistrzo- rii, dwukrotny finalista IMP w kategorii oprócz funkcji prezesa Okręgowego Związ- stwa świata przez Adama Kołodziejczyka mężczyzn. Wspólnie z bratem regularnie ku Skata w Tychach, jako jedyny Polak jest (po raz pierwszy w historii złamał hege- występuje w reprezentacji Polski i do tej członkiem Zarządu Międzynarodowej Or- monię Niemców) i brązowego medalu re- pory zdobył: brązowy medal w Mistrzo- ganizacji ISPA WORLD, grupującej naro- prezentacji Polski w XVI Mistrzostwach stwach Europy w Wiśle w 2005 r., brązowy dowe związki skata. 30 | zawodnikiem Sukces zapewniony Górnośląska Spółka Ubezpieczeniowa SA obchodziła jubileusz 15 lat działalności. Z tej okazji zorganizowała 8 stycznia 2010 roku w podwojach Gliwickiego Teatru Muzycznego okolicznościowe spotkanie D okładnie 5 lat temu podczas obchodów 10-lecia posłużyłem się parafrazą cytatu Fiodora Dosto- jewskiego o niepoprawnych marzycielach, którzy obchodzą rocznicę pojawienia się ich fantastycznych wizji. My też byliśmy 15 lat temu niepoprawnymi marzycielami, ale Zarząd i pracownicy Górnośląskiej Spółki Ubezpieczeniowej SA serdecznie dziękują za życzenia, gratulacje i ciepłe słowa kierowane do spółki z okazji obchodzonego jubileuszu, gwarantując, że będą one siłą napędową do dalszego szybkiego rozwoju mającego na celu tworzenie poczucia bezpieczeństwa dla klientów, partnerów i przyjaciół Górnośląskiej Spółki Ubezpieczeniowej SA. rocznicę obchodzimy prawdziwą, z czego możemy być niezmiernie dumni – stwierdził w swoim wystąpieniu Andrzej Pawletko, prezes Zarządu GSU SA. Przedstawiając plany na najbliższą przyszłość, prezes powiedział, że nadchodzące lata będą dla grupy okresem akwizycji kapitałowej i sprzedażowej, konsolidacji a przede wszystkim pełnego wykorzystania potencjału: pozyskanego rynku, wyjątkowej kadry pracowniczej oraz zdobytych doświadczeń. Obchody uświetnili jubileuszu swoją obecnością przedstawiciele Kompanii Węglowej SA – jedynego akcjonariusza, członkowie Zarządu, dyrektorzy kopalń, zakładów oraz biur Zarządu Kompanii Węglowej SA, przedstawiciele Rady Nadzorczej oraz pracownicy Górnośląskiej Spółki Ubezpieczeniowej SA wraz z osobami towarzyszącymi. Jacek Korski, wiceprezes Zarządu Kompanii Węglowej, stwierdził, iż z dumą uczestniczy w drugich – nieodległych czasowo – obchodach 15 lat istnienia spółki powstałej w ramach restrukturyzacji górnictwa, której się powiodło i zbudowała mocną pozycję rynkową w swojej branży. Następnie odczytał adres prezesa Zarządu Kompanii Węglowej SA Mirosława Kugiela skierowany do prezesa Górnośląskiej Spółki Ubezpieczeniowej z okazji 15-lecia powstania spółki jubilatki. Wiceprezes Zarządu GSU Jan Basiura i prezes Andrzej Pawletko | 31 WA K A C J E J u ż z i m ą p o my ś l o l e c i e S zanowni Państwo, Już od 1996 roku mamy przyjemność zapraszać Państwa na wypoczynek w ośrodkach Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej. Każdego roku poszerzamy naszą ofertę o nowe, położone w atrakcyjnych miejscach obiekty. W ubiegłym roku do tej listy dołączył OW „Neptun” w Krynicy Morskiej, OW „Carbo” w Dąbkach Zdroju oraz OŻ „Fregata” w Zarzeczu nad Jeziorem Żywieckim. W 2010 już od stycznia oferujemy Państwu ośrodek „Rybniczanka” w Świnoujściu, który ma status Sanatorium Uzdrowiskowego oraz cudownie położony OW „Morskie Oko” w Bukowinie Tatrzańskiej, nieopodal którego znajdują się najnowocześniejsze w Europie baseny termalne. Aby uatrakcyjnić pobyt wszystkim gościom, stale poszerzamy naszą ofertę o nowe produkty turystyczne. W ośrodkach nad morzem, oprócz błogiego lenistwa na pięknych plażach, można aktywnie spędzić czas, wyruszając na rowerowe wycieczki (w większości naszych ośrodków mamy wypożyczalnie rowerów). W Jastarni przy OW „Posejdon” całe lato działa szkoła windsurfingu. W Sarbinowie w OW „Jawor” organizujemy turnusy rekreacyjno-odchudzające z warsztatami rozwojowymi, które cieszą się coraz większą popularnością. Ośrodki mazurskie polecamy dla żeglarzy, grzybiarzy i wędkarzy. OW „Mazury” to miejsce, gdzie wytrawni żeglarze mogą wyczarterować jacht i wypłynąć w rejs Szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich. Klientów odpoczywających w górach zapraszamy do aktywnego spędzenia urlopu, między innymi na wędrówki szlakami turystycznymi z przewodnikiem czy nordic walking. Tradycyjnie już do OLW „Smrek” w Piwnicznej zapraszamy na wczasy z programem rekreacyjnym. Ośrodek Żeglarski „Fregata” usytuowany nad Jeziorem Żywieckim to miejsce dla aktywnych (wypożyczalnia sprzętu pływającego, korty tenisowe, boiska, beskidzkie szlaki turystyczne) oraz dla chcących „poleniuchować” na basenie z 48-metrową zjeżdżalnią. W kilku naszych ośrodkach organizujemy turnusy rehabilitacyjne. Proponujemy też w tym roku specjalne turnusy dla seniorów (informacje na naszej stronie www.nat.pl). Zapewniamy, iż dołożymy wszelkich starań, aby spełnić oczekiwania każdego Klienta, którego z pewnością zachwyci nasza kuchnia. Jakość, smak i standard podawania posiłków w NAT to nasza mocna strona, a tym samym powód do dumy. Zapraszamy zatem do zapoznania się z nasza ofertą i spędzania z nami nie tylko wypoczynku letniego, ale każdej wolnej chwili. Zarząd i pracownicy Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej