styczeń 2010 - Kompania Węglowa SA

Transkrypt

styczeń 2010 - Kompania Węglowa SA
G
A
Z
E
T A
F I R M O W A
n r 1 (13) | s t y c z e ń 2 010
W W W. K W S A . P L
G
A
Z
E
T A
F
I
R
M O W A
ST YCZEŃ
NASZA KOMPANIA
D
rodzy Czytelnicy!
W KOMPANII
Za nami kolejny rok pracy. Każdy z pewnością dokonał już bilansu i wie, czy był to
rok dobry, czy też gorszy od poprzednich. Przełom roku skłania do refleksji nad życiem, rozważań o przyszłości. Wieszamy nowe kalendarze,
podejmujemy kolejne noworoczne postanowienia, niezależnie od tego, czy poprzednie udało
się dotrzymać.
Jesteśmy starsi, przybywa nam doświadczenia.
Niektórzy, ci bardziej zmęczeni, liczą pewnie
lata do emerytury. Inni zastanawiają się, co
przyniesie ten rok. Czy będzie lepszy od minionego, czy też echo kryzysu da nam się jeszcze we
znaki?
3 „Oskardy 2010” wręczone
Koncert noworoczny zachwycił słuchaczy
przybyłych do gmachu bytomskiej Opery
4 Przodek z klimatyzacją
We wrześniu 2009 r., na poziomie 1 000 m
w KWK „Bielszowice”, uruchomiona
została instalacja klimatyczna o mocy
chłodniczej 2 000 kW
6 Przekop udostępni nowe złoża
1 654 metrów wyrobisk połączyło kopalnie
„Jankowice” i „Chwałowice”
8 Wydobywać bezpiecznie
Zagrożenie tąpaniami w kopalniach
Kompanii Węglowej
12 Przykład płynie od autorytetów
Rozmowa z Ewą Gruszczyńską, psychologiem
kopalni „Bielszowice”
15 Oddział G-2
Obserwujemy otaczającą nas rzeczywistość
z nadzieją zmian na lepsze, choć zalew informacji może przytłaczać. Z tego ogromnego szumu
musimy potrafić wyłowić sprawy dla nas najważniejsze. Te dotyczące naszej pracy, rodziny,
naszego zdrowia. Trudno jednak odizolować się
od bombardujących nas nieustannie sensacji.
A jednak musimy znaleźć swoje miejsce, wyciszyć się, by zebrać siły na kolejne lata pracy.
Nasza gazeta stara się w tym pomagać. Nie gonimy za sensacją, nie straszymy kryzysem, nie
szokujemy naszych Czytelników. Chcemy budować atmosferę wspólnoty interesów i aspiracji
wszystkich pracowników naszej firmy. I mamy
nadzieję, że nam się to udaje...
Redakcja
Tu pracują najlepsi
W CENTRUM UWAGI
19 Oni pracują najlepiej (1)
Oddział MD1-S
20 Oni pracują najlepiej (2)
Oddział MD2-M
21 Drużyna „Sośnicy-Makoszowy”
wicemistrzem Polski!
W Żorach odbyły się IV Futsalowe
Mistrzostwa Polski Górników
22 Wyróżnienie dla szkoły górniczej w Brzeszczach
23 „Przeróbkę” z Brzeszcz czekają inwestycje
Wymagania odbiorców węgla są coraz wyższe
24 Zimowa jazda
LUDZIE I MIEJSCA
25 Legendarny śląski magnat
Życiorys Karola Goduli
W YDARZENIA
30 Fajnie jest pograć w skata...
Po pracy, podczas spotkań towarzyskich,
w domu, w klubach grało i gra się w skata
31 Sukces zapewniony
Górnośląska Spółka Ubezpieczeniowa SA
obchodziła jubileusz 15 lat działalności
32 Wa k ac je
Już zimą pomyśl o lecie – oferta
Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej
KO M PA N I A W Ę G L OWA
Ga zeta f ir mowa
Redakcja:
Biuro Komunikacji KW SA
Redaktor naczelny:
Jan Czypionka
[email protected]
Adres redakcji:
40-039 Katowice
ul. Powstańców 30, p. 64
tel. 032 7572025
Wydawca:
Kompania Węglowa SA
40-039 Katowice
ul. Powstańców 30
Projekt i skład:
Agencja Reklamowa
„Greenhouse” Sp. z o.o.
Druk:
Tolek,
drukarnia im. K. Miarki
Zdjęcie na okładce:
Dariusz Smura, przodowy oddziału G-2 KWK „Pokój”,
górnik z 23-letnim stażem (fot. Jan Czypionka)
Oddano do druku: 29 stycznia 2010 r.
W K O M PA N I I
„Oskardy 2010” wręczone
Ur oc z ys t y konce r t nowor oc zny zor ganizowany już po raz c z war t y
pr zez Zw iąze k Pracodawców Górnic t wa Wę gla K amie nne go
z achw ycił słuchac z y pr z y by ł ych do gmachu by tomsk ie j Ope r y
Laureaci nagród „Oskardy 2010” – Bogdan Ćwięk, prezes Fundacji Rodzin Górniczych (z lewej) oraz Mariusz Nowak, dyrektor Siemianowickiego
Centrum Leczenia Oparzeń (z prawej) w towarzystwie Mirosława Kugiela, przewodniczącego Związku Pracodawców Górnictwa Węgla Kamiennego
Z
anim jednak widzowie wysłucha-
stan konta Fundacji Rodzin Górniczych.
li najsłynniejszych arii operowych
Przewodniczący
świata, na scenie odbyła się doniosła
Mirosław Kugiel wręczył symboliczny czek
uroczystość. Oto po raz pierwszy wręczo-
opiewający na tę kwotę prezesowi Fundacji
no nagrody – „Oskardy 2010” – przyzna-
Bogusławowi Ćwiękowi.
ne przez Związek Pracodawców Górnictwa
W części artystycznej wieczoru usłyszeli-
Węgla Kamiennego.
śmy Orkiestrę Symfoniczną Katowickiego
Nagrody te przyznawane będą corocznie
Holdingu Węglowego KWK „Staszic” pod
przez kapitułę, w której skład wchodzą:
dyrekcją Grzegorza Mierzwińskiego oraz
Mirosław Kugiel, przewodniczący Związku
solistów: Darinę Petkovą, Sofye Sayadyan,
Pracodawców, prezes Kompanii Węglowej,
Łukasza Gaja, Oskara Jasińskiego. Spe-
prof. Antoni Tajduś, rektor AGH, prof. Jó-
cjalną gwiazdą wieczoru był pochodzący
zef Dubiński, dyrektor Głównego Instytutu
z Chin tenor Vincent Schirrmacher. Orkie-
Górnictwa, Zygmunt Łukaszczyk, wojewo-
stra i soliści w brawurowym wykonaniu
da śląski, Krystian Zając, były przewodni-
zaprezentowali widzom to, co miłośnicy
czący Związku Pracodawców oraz Tadeusz
opery lubią najbardziej – wybór najsłyn-
Demel, były dyrektor generalny Wspólnoty
niejszych arii.
Węgla Kamiennego.
Znane i lubiane pieśni wprowadziły wi-
W tym roku laureatami „Oskardów” są Sie-
dzów we wspaniały nastrój. Prowadzący
mianowickie Centrum Leczenia Oparzeń
koncert Piotr Karmański nie bez kozery
oraz Fundacja Rodzin Górniczych.
stwierdził, że koncerty Związku Pracodaw-
Podczas uroczystości, dzięki hojności gór-
ców mogą przyćmić noworoczne koncerty
niczych pracodawców, o 10 tys. zł wzrósł
wiedeńskie.
Związku
Pracodawców
Solistka Sofya Sayadyan (sopran) zachwyciła
widzów swą urodą i talentem
|3
W K O M PA N I I
Stacja klimatyzacji na poziomie 1 000 m w KWK „Bielszowice”. Mariusz Wybieralski sprawdza parametry chłodzenia
Przodek z klimatyzacją
We wrześniu 2009 r., na poziomie 1 000 m w KWK „Bielszowice”, uruchomiona została instalacja klimatyczna o mocy chłodniczej 2 000 kW
D
ostawcą urządzeń i wykonawcą
oraz sześciu górniczych chłodnic powie-
wtłaczanego do wyrobiska i podgrzana wra-
instalacji jest firma EUROTECH
trza o mocy 350 kW.
ca z powrotem do agregatu. W agregacie
Sp. z o.o. z Bytomia. Układ kli-
Zasada działania instalacji klimatycznej
ciepło
matyzacji wykonany został z zastosowa-
pracującej w tzw. układzie pośrednim po-
czynnika
chłodniczego
niem górniczej maszyny chłodniczej GMC
lega na schładzaniu wody w parowniku
w obiegu
skraplacza.
2000 zlokalizowanej w komorze warsztatu
górniczej maszynie chłodniczej GMC do
ca w drugim obiegu transportuje je ru-
elektrycznego na poziomie 1 000 m, sze-
temperatury ok. 30° C i podawaniu jej do
rociągami
ściu wymienników ciepła tzw. wyparnych
chłodnic powietrza. W chłodnicach po-
Chłodnice
chłodnic wody o mocy chłodniczej 460 kW
wietrza woda odbiera ciepło z powietrza
z powrotem do powietrza odprowadzanego
4
|
przekazywane
do
jest
pomocą
do
Woda
chłodnic
wyparne
za
wody
chłodzą-
wyparnych.
przekazują
ciepło
PROF. DR HAB. INŻ. NIKODEM SZLĄZAK, SPECJALISTA W ZAKRESIE KLIMATYZACJI W GÓRNICTWIE
– Obecnie polskie kopalnie prowadzą eksploatację na poziomach zalęgających poniżej 900 m od
powierzchni ziemi. W tych warunkach występują wysokie temperatury pierwotne skał, często
przekraczające 400° C. Uwzględniając wysokie
temperatury pierwotne skał oraz zabudowane
moce urządzeń energomechanicznych w wyrobiskach górniczych, na pewno możemy mówić
o dużym zagrożeniu klimatycznym w polskich
kopalniach.
Łączna moc urządzeń chłodniczych w kopalniach
polskich przekracza 100 MW. W tej liczbie mieszczą się urządzenia chłodnicze bezpośredniego
działania, zwane w górnictwie urządzeniami indywidualnymi, oraz układy klimatyzacji scentralizowanej, wśród których wyróżnia się
klimatyzację grupową i centralną. Układy klimatyzacji centralnej pracują w kopalniach
„Pniówek” i „Budryk” oraz ZG „Rudna”. Obecnie trwają prace nad wdrożeniem układu
klimatyzacji w następnych kopalniach: „Bogdanka”, „Knurów” i „Szczygłowice” oraz
w ZG „Polkowice-Sieroszowice”. Natomiast grupowe układy klimatyzacji o różnej mocy
chłodniczej zbudowane są w siedmiu kopalniach.
Zasadniczym założeniem budowy klimatyzacji jest poprawa warunków klimatycznych
związanych z wysoką temperaturą w eksploatowanych ścianach, wynikającą zarówno
z głębokości eksploatacji, jak też mechanizacji urabiania, odstawy i transportu urobku. Układy klimatyzacji mają na celu wyeliminowanie bądź ograniczenie zagrożenia
klimatycznego w określonych rejonach kopalni przez uzyskanie obniżenia temperatury
i zmniejszenia wilgotności powietrza oraz poprawę warunków i komfortu pracy. Zgodnie z polskimi przepisami, praca jest dozwolona w normalnym wymiarze czasu, jeśli
temperatura powietrza mierzona na termometrze suchym nie przekracza 28° C, a intensywność chłodzenia nie jest mniejsza od 11 katastopni wilgotnych. Jeśli temperatura na
termometrze suchym zawiera się w przedziale 28–33° C lub intensywność chłodzenia
jest mniejsza od 11 katastopni wilgotnych, to obowiązuje skrócony dzień pracy do sześciu godzin. Tak więc wydłużenie czasu pracy można bezpośrednio przeliczyć na efekty
ekonomiczne.
Efektem ekonomicznym zastosowania klimatyzacji jest obniżenie średniego jednostkowego kosztu oddziałów wydobywczych w wyniku wydłużenia efektywnego czasu pracy
i zwiększenia wydobycia. Należy podkreślić, że w kopalniach, które wykorzystują klimatyzację grupową i centralną, nie byłoby możliwości prowadzenia eksploatacji z uwagi
na wysoką temperaturę przekraczającą temperaturę dopuszczalną przepisami. (nettg)
bezpośrednio
do
szybu
wydechowego
kopalni. Wykonana instalacja pozwoliła na schłodzenie powietrza w wybranych
wyrobiskach
eksploatacyjnych
do temperatury poniżej wartości 28° C,
uznawanej
za
wartość
dopuszczal-
ną ze względu na warunki pracy górników. Poprawiony został tym samym
komfort i bezpieczeństwo pracy załogi.
Zwiększająca się głębokość eksploatacji
nowo udostępnianych złóż węgla i związana z nią temperatura pierwotna górotworu
oraz wysoka koncentracja wydobycia wymuszająca ciągłe zwiększanie mocy maszyn i urządzeń są decydującymi czynnikami wpływającym na kształtowanie się
zagrożenie temperaturowego w kopalniach. Klimatyzowanie wyrobisk staje się
więc nieodzownym warunkiem umożliwiającym zakładom górniczym sięganie po
nowe złoża czarnego surowca.
Tekst: Michał Maciejczyk
Zdjęcia: Jan Czypionka
Wielkość podziemnych urządzeń chłodniczych robi wrażenie...
|5
W Y DA R ZEN I A
Brygada oddziału RZRG „Rybnik”. Od lewej: Michał Szolc – sztygar oddziałowy, Leszek Kiermaszek – sztygar zmianowy, Marcin Baudler, Andrzej Paprotny – przodowy, Mariusz Granieczny, Dawid Mańkowski – kombajnista, Marcin Czuchnowski, Adam Kaczmarek, Mariusz Parzyszek
Przekop udostępni
nowe złoża
1 654 metrów wyrobisk połączyło kopalnie „Jankowice” i „Chwałowice”
W
niedalekiej przyszłości ko-
załóg zatrudnionych w tych rejonach ko-
oraz kosztów modernizacji istniejącej stacji
palnia „Chwałowice” planuje
nieczne jest prowadzenie systematycznego
w kopalni „Jankowice”, Zarząd Kompanii
przystąpić do wydobycia węgla
odmetanowania górotworu.
Węglowej SA, na wniosek dyrekcji Centrum
w nowych rejonach z pokładów zaliczonych
W tym celu, po przeanalizowaniu i porów-
Wydobywczego „Południe”, podjął decy-
do III kategorii zagrożenia metanowego.
naniu kosztów budowy nowej stacji odme-
zję o budowie nowej stacji odmetanowa-
Dla zapewnienia bezpieczeństwa pracy
tanowania na terenie kopalni „Chwałowice”
nia na terenie kopalni „Jankowice” celem
6
|
prowadzenia odmetanowania obu kopalń.
Realizacja tego przedsięwzięcia możliwa
była jedynie przez połączenie wyrobiskami
dołowymi kopalni „Chwałowice” z kopalnią „Jankowice”.
Po wspólnych uzgodnieniach pomiędzy
kierownictwem obu kopalń i pod kierunkiem Centrum Wydobywczego „Południe”
wybrano najkorzystniejszy wariant drążenia wyrobisk połączeniowych. Harmonogram robót obejmował wykonanie od
strony kopalni „Chwałowice” przekopu
pochyłego I z poziomu 630 m do pokładu
404/3 o długości 135 m i pochylni badawczej I w pokładzie 404/3 o długości 510 m,
natomiast od strony kopalni „Jankowice”
upadowej badawczej I z poziomu 565 m do
pokładu 404/3 o długości 700 m i pochylni
badawczej I w pokładzie 404/3 o długości
309 m.
Roboty zlecono firmie zewnętrznej, którą
w drodze przetargu została firma KPRG
i BSz SA oddział RZRG w Rybniku.
Górnicy z kopalni „Jankowice” zaczęli prace
przy wykonaniu przekopu z głębokości 630
metrów już 1 października 2008 roku. Posuwali się do przodu 3,4 metra na dobę. Koledzy z „Chwałowic” 1 lutego ubiegłego roku
zaczęli robotę na głębokości 565 metrów.
– Tu prace szły nieco szybciej, bo drążono
5 metrów na dobę. Cała inwestycja kosztowała 17,5 mln zł – mówi Zbigniew Madej,
rzecznik Kompanii Węglowej.
W związku z prowadzeniem prac w bardzo
słabo rozpoznanym górotworze przygranicznym wystąpiło kilka zmian w zakresie
długości poszczególnych, planowanych do
wykonania odcinków.
Mimo wielu przeciwności, dzięki właściwej
współpracy służb technicznych obydwu
kopalń, doświadczonej kadrze inżynieryjno-technicznej oraz doświadczeniu brygad
przodkowych firmy KPRG i BSz oddział
RZRG w Rybniku zadanie zrealizowano
Cała inwestycja kosztowała 17,5 mln zł
bez żadnych problemów w założonym terminie. Ostatecznie wykonano 495 m prze-
czyli tereny, pod którymi nie można fe-
dla potrzeb przewozu materiałów wielko-
kopów przy pomocy MW oraz 1 159 m wy-
drować ze względu na bezpieczeństwo na
gabarytowych do kopalni „Chwałowice” po
robisk węglowo-kamiennych przy użyciu
powierzchni, na której znajdują się osiedla
dostosowaniu infrastruktury przewozowej
kombajnu chodnikowego AM-50. Zbicie
mieszkaniowe.
obu kopalń.
wyrobisk połączeniowych, a tym samym
Dodatkowa korzyść to możliwość tłoczenia
Inwestycja, jaką jest połączenie wyrobi-
fizyczne połączenie kopalni „Jankowice”
do „Jankowic” powietrza z nowo otwartej
skami dołu kopalń „Jankowice” i „Chwa-
z kopalnią „Chwałowice” nastąpiło 21 grud-
wentylatorowni w kopalni „Chwałowice”.
łowice”, stwarza nowe możliwości współ-
nia 2009 r.
Wyrobiska łączące kopalnię „Chwałowice”
pracy zarówno w sferze technicznej, jak
„Jankowice” zyskały dostęp do 2 milionów
i „Jankowice” pozwolą również na popro-
i organizacyjnej dla obu zakładów, co po-
ton węgla, a „Chwałowice” do 800 tysięcy
wadzenie rurociągu odmetanowania i wy-
wala z optymizmem patrzeć w przyszłość
ton. To był jedyny sposób na dotarcie do
korzystanie tych wyrobisk jako dodatkowej
załogom obu kopalń.
tych złóż. „Chwałowice” i „Jankowice” nie
drogi ewakuacji załóg obu kopalń. Ponadto,
mogły samodzielnie sięgnąć po ten węgiel,
możliwe będzie wykorzystanie transportu
Tekst: Ryszard Porębski
pionowego szybu 8 kopalni „Jankowice”
Zdjęcia: Tadeusz Janyga
bo nie pozwalały na to filary ochronne,
|7
W K O M PA N I I
Wydobywać bezpiecznie
Prowadzenie ek sploat acji w kopalniach Kompanii Wę glowej SA
w pokładach zagrożonych tąpaniami obejmuje długofalowe
i d o r a ź n e d z i a ł a n i a p r o f i l a k t y c z n e w y p r a c o w a n e w d ł u g o l e t n i e j
prak tyce polskiego górnictwa węgla kamiennego
D
o działań długofalowych należy
geologiczno-górniczych,
sejsmologicznej,
wskazania metod i inne objawy zagrożenia.
opracowywanie „Kompleksowych
sejsmoakustycznej, sejsmicznej i mało-
Na tej podstawie opiniują podejmowane
projektów eksploatacji pokładów
średnicowych wierceń sondażowych.
działania profilaktyczne mające na celu
zagrożonych tąpaniami” (dla każdej „za-
W kopalniach prowadzących roboty gór-
minimalizację
grożonej” kopalni) obejmujących minimum
nicze w pokładach zagrożonych tąpaniami
Szczególny nacisk kładzie się na rygory
6-letni okres projektowanej eksploatacji.
funkcjonują „stacje geofizyki górniczej”
organizacyjne
Kompleksowe projekty uwzględniają ko-
wyposażone w stacjonarne aparatury do
względnie nie zatrudniania pracowników
ordynację prowadzonych robót górniczych
ciągłych obserwacji sejsmologicznych i sej-
w strefach uznanych za zagrożone tąpania-
z sąsiednimi kopalniami, jak i pomiędzy
smoakustycznych, które to obserwacje są
mi. Prawidłowe ustalenie rygorów organi-
pokładami i rejonami w danej kopalni oraz
podstawowymi dla monitorowania i oceny
zacyjnych w odniesieniu do fragmentów
zakres metod obserwacyjnych, pomiaro-
stanu zagrożenia tąpaniami.
wyrobisk określonych na podstawie metod
wych i profilaktyki aktywnej.
Kopalnie Kompanii Węglowej SA wyposa-
obserwacyjnych, pomiarowych lub ana-
Działania długofalowe polegają na wła-
żone są w aparatury sejsmologiczne pro-
litycznych za szczególnie zagrożone jest
ściwym zaprojektowaniu kolejności wy-
dukcji EMAG i GIG, systemy transmisji
jednym z najbardziej efektywnych działań
bierania pokładów, dla uzyskania eks-
produkcji EMAG i aparatury sejsmoaku-
zabezpieczających pracowników przed wy-
styczne (stacjonarne)
padkami związanymi z tąpnięciami i od-
produkcji EMAG oraz
prężeniami. Powszechne stosowanie me-
przenośne
ploatacyjnego
efektu
odprężenia przez ich
nadebranie lub podebranie i koordynacji
eksploatacji z zapewnieniem doboru środków profilaktyki doraźnej
adekwatnych
do stwierdzonego już
lub
Obserwacje i pomiary
dołowe w powiązaniu
z metodami analitycznymi
tworzą kompleks metod
służących ocenie zmian
stanu zagrożenia tąpaniami w rejonach prowadzonych robót górniczych
przewidywanego
zagrożenia tąpaniami.
zagrożenia
dotyczące
tąpaniami.
wycofywania,
aparatury
tod profilaktyki biernej, tj.: wyznaczanie
do rejestracji wzbu-
stref szczególnego zagrożenia tąpaniami,
dzonej aktywności sej-
ograniczonego lub całkowitego zakazu ru-
smoakustycznej
chu załogi, stosowanie w miejscach niebez-
pro-
dukcji GIG.
piecznych telewizji przemysłowej i zdalne-
Dla osłabienia oddzia-
go sterowania maszynami i urządzeniami,
ływania
(neutraliza-
w decydującym stopniu przyczyniło się do
cji) stwierdzonych lub
ograniczenia liczby wypadków spowodo-
przewidywanych stref
wanych tąpnięciami.
W ostatnich latach obserwuje się duży
wzmożonych koncentracji naprężeń sto-
Od czasu powstania Kompanii Węglowej
udział metod analitycznych w ocenie sta-
sowane są metody profilaktyki aktywnej,
SA, zdając sobie sprawę ze skali występowa-
nu zagrożenia tąpaniami, szczególnie dla
z których najczęściej wykorzystywanymi
nia zagrożenia tąpaniami i potrzeby utrzy-
nowych, projektowanych pól eksploatacyj-
są: strzelania wstrząsowe, strzelania tor-
mywania znacznego (ok. 20-procentowego)
nych, w celu określania zasięgu i wielkości
pedujące (strop), ukierunkowane szczeli-
wydobycia z rejonów zaliczonych do naj-
stref koncentracji ciśnień na wybiegu ścian
nowanie, względnie hydroszczelinowanie
wyższego, III stopnia zagrożenia tąpaniami
czy też drążonych wyrobisk korytarzo-
skał stropowych i nawadnianie calizny wę-
(potrzeba odprężania złoża o najlepszych
wych. Normą stało się również prognozo-
glowej. Spośród kopalń Kompanii Węglo-
parametrach jakościowych), podjęto szereg
wanie maksymalnej energii wstrząsów dla
wej SA wiodącą, w zakresie powszechności
działań dla poprawy bezpieczeństwa pro-
projektowanych rejonów eksploatacji oraz
stosowania i skuteczności strzelań torpe-
wadzenia eksploatacji odprężającej w trud-
ich oddziaływania na powierzchnię.
dujących, jest od kilku lata KWK „Bielszo-
nych warunkach geologiczno-górniczych.
Obserwacje i pomiary dołowe w powią-
wice”, a od 2008 r. również KWK „Bobrek-
Jednym z najistotniejszych działań było
zaniu z metodami analitycznymi tworzą
Centrum”.
doprowadzenie do wiarygodności wyników
kompleks metod służących ocenie zmian
We wszystkich oddziałach KW SA eksplo-
obserwacji jednej z podstawowych metod
stanu zagrożenia tąpaniami w rejonach
atujących pokłady zagrożone tąpaniami
oceny przejawów stanu zagrożenia tąpania-
prowadzonych robót górniczych. Do bie-
powołane są pod przewodnictwem kierow-
mi, jaką jest metoda sejsmologii górniczej.
żącej
tąpaniami
ników działów robót górniczych „zespoły
W momencie powstania Kompanii Wę-
kopalnie wykorzystują kompleks metod
ds. tąpań”, które okresowo (1 raz w miesią-
glowej SA w kopalniach, które weszły
szczegółowych, tj.: rozeznania warunków
cu) i na bieżąco (w miarę potrzeb) analizują
w jej skład, istniały znaczne rozbieżności
8
|
prognozy
zagrożenia
Sławomir Śliwa, inżynier ds. tąpań obudowy i kierowania stropem kopalni „Szczygłowice”, demonstruje zasadę działania kopalnianej stacji sejsmicznej
w określaniu energii wstrząsów silnych,
sejsmicznej mogącej stanowić zagrożenie
była jako < od 1,0 • 105 J. Od 2003 roku za-
tzn. o E ≥ 1,0 ∙ 105 J. W latach 2004 i 2005
dla załogi zatrudnionej w wyrobiskach gór-
znacza się pewna poprawa, a w latach 2007
Biuro Produkcji KW SA zorganizowało
niczych. Przy ich opracowaniu wykorzy-
i 2008 w kopalniach Kompanii Węglowej SA
szereg spotkań z kopalnianymi służbami
stano szereg wniosków sformułowanych
uzyskiwana jest praktycznie 100-procento-
ds. tąpań o charakterze informacyjno-sz-
po zaistniałych w przeszłości tąpnięciach.
wa zgodność rejestracji wstrząsów silnych
koleniowym, analizując liczne przyczyny
Wprowadzono m.in. obowiązek weryfi-
z obserwacjami GRSS.
zaniżania w interpretacjach kopalnianych
kowania przez kopalnie energii wstrząsów
Kolejnym istotnym problemem, któremu
energii wstrząsów silnych. Efektem tych
≥ 105 J ze wskazaniami Górnośląskiej Regio-
poświęcono uwagę przy analizie obserwa-
analiz było wydanie przez prezesa Zarzą-
nalnej Sieci Sejsmologicznej GIG, względnie
cji sejsmologicznych prowadzonych przez
du Kompanii Węglowej SA 15 maja 2006 r.
Stacją Sejsmologiczną PAN w Raciborzu.
kopalnie KW SA, była i jest słaba reje-
Zarządzenia w sprawie wytycznych do
Ujednolicenie w skali KW SA zasad postę-
stracja
opracowania „Zasad postępowania w przy-
powania po wstrząsach silnych i opraco-
tj. o energiach rzędu 102 i 103 J przez liczne
padku wystąpienia przejawów wzmożonej
wanie skali oddziaływania wstrząsów na
kopalnie. Powszechną praktyką było i nadal
aktywności sejsmicznej górotworu” w za-
powierzchnię w sposób zdecydowany wpły-
w wielu przypadkach jest analizowanie zja-
kładach górniczych Kompanii Węglowej SA
nęło na poprawę jakości obserwacji sejsmo-
wisk o energii począwszy od 104 J. Tymcza-
w Katowicach.
logicznych w zakresie wstrząsów silnych.
sem najwięcej informacji o zmianach stanu
Celem „Zasad…” było ujednolicenie w ska-
W latach 2000-2002 wstrząsy silne reje-
zagrożenia, w zrozumieniu tempa narasta-
li Kompanii Węglowej SA postępowania
strowane były w znikomym zakresie, a w za-
nia aktywności jako przejawu zmian rów-
w przypadkach wystąpienia aktywności
sadzie to energia tych wstrząsów określana
nowagi masywu skalnego wokół wyrobisk
wstrząsów
niskoenergetycznych,
|9
W K O M PA N I I
Wojciech Drobczyk, geofizyk, prezentuje sondę, która umocowana do stropu rejestruje drgania
górniczych, zawarte jest w niższym prze-
-Silesia” Ruch „Brzeszcze”, „Rydułtowy-
odpowiednio: w 2006 r. – 34 %, 2007 r.
dziale energetycznym, gdzie występuje od-
Anna” Ruch „Rydułtowy”, „Knurów”, „Bo-
– 43 %, a w 2008 r. – 44 % wielkości od-
powiednio duża liczba zjawisk pozwalająca
brek-Centrum” Ruch „Bobrek”, „Jankowi-
powiadającej rozkładowi teoretycznemu.
na pełniejszą analizę obserwacji.
ce” „Szczygłowice” i „Piast”,
Przykład KWK „Marcel” (87,4 % rejestra-
Po „uporządkowaniu” problemu rejestracji
– wprowadzanie „ruchomych” stanowisk
cji) wskazuje, że proporcje te można zdecy-
wstrząsów wysokoenergetycznych pod ko-
pomiarowych dla okonturowania rejonów
dowanie poprawić.
niec 2006 r. i w 2007 r. rozpoczęto szcze-
eksploatacyjnych
W wielu kopalniach barierą dla uzyskania
gółowe analizy konfiguracji wszystkich
geofonów niskoczęstotliwościowych.
dalszej poprawy jakości obserwacji sej-
kopalnianych sieci sejsmologicznych, wy-
Podjęte działania przynoszą już pierwsze
smologicznych jest przestarzała baza apa-
posażenia aparaturowego i programowego
efekty. W latach 2007 i 2008, w suma-
raturowa. W licznych przypadkach „wiek”
pod kątem polepszenia jakości prowadzo-
rycznych rejestracjach sejsmologicznych
aparatur sejsmologicznych przekracza 10,
nych obserwacji. Analizy dokonywane tak
kopalń KW SA, widać zdecydowaną popra-
a nawet 15 lat.
na szczeblu Centrali KW SA, jak również
wę rejestracji wstrząsów niskoenergetycz-
Przejawy sejsmiczności generowanej pro-
przez zainteresowane kopalnie, przyczyni-
nych, a zależność energii i liczba wstrzą-
wadzoną eksploatacją, w postaci drgań na
ły się do podejmowania działań moderni-
sów spowodowanych robotami górniczymi
powierzchni obszarów górniczych, szcze-
zacyjnych.
są już zdecydowanie bliższe rozkładowi
gólnie po zaistnieniu wstrząsów bardzo
Do najważniejszych z nich można zaliczyć:
teoretycznemu wynikającemu z reguły Gu-
silnych, tj. rzędu 107 J i większych, mogą
– poszerzenie bazy aparaturowej, oprogra-
tenberga-Richtera.
powodować i w niektórych przypadkach
mowania, względnie modernizację sieci
W latach 2003-2005 rejestrowano jedy-
powodują uszkodzenia infrastruktury po-
sejsmologicznych w kopalniach: „Marcel”,
nie 21-24 % sumy wstrząsów o energiach
wierzchni. Wstrząsy nawet o niższych ener-
„Piekary” i „Ziemowit”,
E = 102-103 J wynikających z rozkładu teo-
giach niejednokrotnie są powodem nie-
– zainstalowanie nowych systemów sej-
retycznego. W kolejnych latach rejestra-
pokojów (tzw. „dyskomfort psychiczny”),
smologicznych w kopalniach: „Brzeszcze-
cje tych wstrząsów wzrastają, osiągając
protestów i roszczeń o odszkodowania ze
10
|
z wykorzystywaniem
strony mieszkańców terenów, w pobliżu
z możliwością w ykorzystania do inter-
o znacznej skuteczności stosowanych
których prowadzona jest eksploatacja.
pretacji zapisów z kilkudziesięciu do
w szerokim zakresie działań profilak-
Mając powyższe na uwadze, wykorzystując
stukilkudziesięciu stanow isk pomiaro-
tycznych.
obserwacje powierzchniowe kopalń KW
w ych. Przy utworzeniu takiego syste-
Od czasu powstania K W SA w meto-
SA, Główny Instytut Górnictwa w Katowi-
mu w sposób skuteczny w yeliminowany
dach obser wacy jnych i prognostycznych
cach w latach 2006-2007 (we współpracy
zostałby problem słabej rejestracji re-
udało się w yeliminować lub ograniczyć
z KW SA) opracował górniczą skalę inten-
jonów przygranicznych kopalń. Możli-
nasilające się na przełomie w ieku, ne-
sywności drgań GSI-GZWKW do oceny
wość rejestracji najsilniejszych wstrzą-
gaty wne
skutków oddziaływania wstrząsów indu-
sów na dużych obszarach i przy użyciu
paczenia w ocenie stanu zagrożenia
kowanych eksploatacją złóż węgla kamien-
licznych
nego, w zakładach górniczych Kompanii
pomiarow ych stwa-
Węglowej SA, na obiekty budowlane i na
rza
ludzi. Skala GSI-GZWKW jest pierwszą
stosowania
metody
na świecie tego typu opracowaną dla gór-
tomografii
pasy w-
nictwa węgla kamiennego.
nej
W Górniczej Skali Intensywności GSI-
do dużych struktur
GZWKW zostały wyróżnione cztery stop-
ciągłych
nie (0, I, II i III), dla których opisano
głych.
wpływ oddziaływania wstrząsów górni-
sieci „podregionalnych” daje możliwość
maga znacznej modernizacji eksplo-
czych na budynki i liniowe obiekty infra-
pełniejszej analizy wstrząsów tzw. „re-
atowanych od dziesięcioleci systemów
struktury podziemnej oraz intensywność
gionalnych” lub „tektonicznych”, któ-
pomiarow ych, w prowadzania now ych
odczuwania drgań przez ludzi i uciążliwość
r ych
lokalnych,
metod interpretacy jnych, ale również
użytkowania obiektów budowlanych w ko-
małych systemach obser wacy jnych jest
lepsze w ykorzystanie już istniejących
relacji z parametrami drgań.
praktycznie
Dodatkowo,
metod obser wacji i pomiarów oraz bar-
Prace nad skalą GSI-GZWKW przyczyniły
zintegrowanie kopalnianych systemów
dziej przemyślane stosowanie metod
się do utworzenia trzech nowoczesnych,
sejsmologicznych
zwalczania zagrożenia.
powierzchniowych sieci sejsmometrycz-
mi systemami sejsmometr ycznymi do-
nych dla obszarów: kopalń rybnickich
prowadzi do powstania przestrzennych
Tekst: Marek Uszko, Adam Barański
(„Rydułtowy-Anna”
Zdjęcia: Jan Czypionka
i „Marcel”),
stanow isk
podstaw y
zjaw iska,
Zgromadzony materiał dokumentacyjny potwierdza
występowanie w kopalniach Kompanii Węglowej
SA, przynajmniej w pewnych rejonach, znacznego
zagrożenia tąpaniami
do
w odniesieniu
i nieciąUtworzenie
powodujące
i pośrednio
przy
niemożliwe.
z pow ierzchniow y-
KWK
systemów obser wacy jnych umożliw ia-
„Piast” i KWK „Ziemowit”. Trwają już pra-
jących dużo dokładniejsze niż obecnie
ce lub planowane jest utworzenie takich
w yznaczanie głębokości wstrząsów, co
systemów dla kopalń: bytomskich, rudz-
ma duże znaczenie dla określania w iel-
kich i gliwickich.
kości zagrożenia tąpaniami, szczególnie
Opracowanie Górniczej Skali Intensyw-
w przy padku w ystępowania wstrząsów
ności GSI-GZWKW pozwala na zdecydo-
silnych i bardzo silnych.
wanie bardziej wiarygodną ocenę skutków
Systemy podregionalne, w połączeniu
drgań od wstrząsów górniczych w Górno-
z pomiarami sejsmometr ycznymi (po-
śląskim Zagłębiu Węglowym w obszarze
w ierzchniow ymi),
kopalń Kompanii Węglowej SA. Dotych-
kompleksowej (niewspółmiernie szer-
czas stosowane skale (np. MSK) takiej wia-
szej od dzisiaj istniejącej) interpretacji
rygodności nie gwarantowały i prowadziły
wstrząsów górniczych z obszaru Górne-
często do błędnych ocen.
go Śląska i analizie ich w pły w u zarów-
Po ponadrocznym okresie testowania, ska-
no na zmiany zagrożenia tąpaniami, jak
lę GSI-GZWKW wprowadzono do stosowa-
i na środow isko.
nia w kopalniach KW SA w połowie 2008
Zgromadzony materiał dokumentacy jny
roku po uzyskaniu pozytywnej opinii Ko-
potw ierdza w ystępowanie w kopalniach
misji ds. Ochrony Powierzchni działającej
Kompanii Węglowej SA, przynajmniej
przy Wyższym Urzędzie Górniczym.
w pewnych rejonach, znacznego zagro-
W kopalniach KW SA trwają prace kon-
żenia tąpaniami. Udział w ydobycia z po-
cepcyjne nad możliwością integrowania
kładów zagrożonych tąpaniami, ogólna
systemów sejsmologicznych grup kopalń
sejsmiczność,
sąsiednich w ramach utworzonych centrów
wstrząsów o energii E > od 1 • 105 J,
wydobywczych i tworzenie lokalnych sieci
potw ierdzają
sejsmologicznych, np.: „Bytom”, „Rybnik”,
Kompanii Węglowej SA w zagrożeniu
„Ruda Śląska” itd. w połączeniu z obserwa-
tąpaniami w polskim górnictw ie węgla
cjami powierzchniowymi.
kamiennego. Niew ielka, w stosunku do
Taki model obser wacji łączyłby w jed-
w ymienionych czynników, liczba tąp-
ną całość sieci oddziałowe i kopalnia-
nięć, rejestrowanych w ostatnich latach,
ne, tworząc systemy „podregionalne”
w kopalniach K W SA może św iadczyć
dałyby
akty wność
możliwość
w zakresie
„dominującą
pozycję”
będące
przyczyną rozpraszania sił i środków na
działania
profilak-
tyczne.
Wydaje się, że dalszy postęp w zakresie
zwalczania
nia
przew idy wanie
w y-
zagroże-
tąpaniami
w y-
SYSTEM OBSERWACJI SEJSMOLOGICZNEJ
Kopalnia „Szczygłowice” ma Stację Geofizyki Górniczej wyposażoną w System
Obserwacji Sejsmologicznej typu „SOS”
o pojemności 32 kanałów, oparty na rejestratorach AS-1. System ten jest wyposażony w 16-kanałową stację odbiorczą
typu DLM-SO, co umożliwia jego przyszłą rozbudowę o kolejne 16 kanałów.
Sieć pomiarowa dla metody sejsmologii
górniczej w KWK „Szczygłowice” oparta
jest na dziewięciu sondach pomiarowych
typu DLM2001. Są one rozmieszczone na
zewnątrz prowadzonych i projektowanych robót górniczych i tworzą zamkniętą sieć dla tych robót, dzięki czemu obejmują swym zasięgiem wszystkie rejony,
pokłady i wyrobiska kopalni zagrożone
tąpaniami i wstrząsami. Rozmieszczenie sond DLM-2001 pozwala na utworzenie systemu podsieci, którego celem
jest zwiększenie dokładności lokalizacji
ognisk wstrząsów oraz umożliwienie rejestracji wstrząsów o energiach od 102 J.
Rejestracja i lokalizacja zjawisk sejsmicznych odbywa się za pomocą aparatury
typu „SOS”. Natomiast przetwarzanie
danych odbywa się za pomocą oprogramowania „Sejsgram” i „Multilok”.
| 11
W K O M PA N I I
Przykład płynie
od autorytetów
Rozmowa z Ewą Gr us zc z y ńską , ps ychologie m kopalni „Bie ls zow ice”
12
|
•
Co należałoby zmienić, aby w procesie
zachowań, należy kłaść nacisk w zakresie
zachowanie właściwe stanowi nagrodę dla
pracy eliminować zachowania sprzyjające
uświadamiania pracowników odnośnie do
młodego pracownika. Bez względu na to,
lekkomyślnym krokom mogącym prowadzić
zagrożeń i bezpieczeństwa w pracy, kon-
jak długi staż ma pracownik, powinien być
do wypadków?
sekwencji
– Powszechnie przyjmuje się, że czynnik
wych zachowań; trzeba
ludzki jest w ponad 50 procentach odpo-
uświadamiać przy za-
wiedzialny za powstawanie wypadków.
stosowaniu dostępnych
W przypadku pracowników z wielolet-
obecnie
multimedial-
nieodpowiednim za-
nim doświadczeniem zagrożenie stanowi
nych technik, jak np.
chowaniu, jak i chwa-
przede wszystkim rutyna i niebezpieczna
filmy wideo, zdjęcia itp., gdyż taka forma
lony przez przełożonych przy wykonywa-
pewność siebie. Inaczej sytuacja przedsta-
przekazywania wiedzy należy do najsku-
niu zadań w sposób pożądany i właściwy.
wia się w przypadku osób nowo przyjętych.
teczniejszych. Forma ta jest powszechnie
Tak więc zaakceptowanie ,,wyższości” kie-
Osoby rozpoczynające pracę obserwują
wykorzystywana w naszych kopalniach.
rownika, komunikacja oraz umiejętność
pracowników posiadających już doświad-
Należy pracownikom z długoletnim stażem
aktywnego słuchania są w tym aspekcie
niewłaści-
czenie zawodowe, uczą
korygowany i upomi-
Długoletnim pracownikom
trzeba uzmysławiać, że są
wzorem dla nowych
przy
każdym,
choćby najmniejszym
bardzo istotne. Każdy nowo przyjęty pra-
wzorem dla nowych.
cownik powinien uczyć się pracy pod nad-
Wskazane jest, obok
zorem osoby, która wykonuje swoją pracę
stosowania kar za nie-
wzorowo. Powinien mieć utrwaloną wiedzę
właściwe zachowanie
z zakresu bezpieczeństwa i tą wiedzą oraz
zwolone i niezgodne
w pracy, stosowanie
własnym rozumem i sumieniem kierować
z zasadami
również nagród i po-
się w pracy, a nie ulegać nieraz bardzo ne-
wzorce. Jeżeli dostrzegą u nich zachowania
powszechnie
niedo-
Konieczne jest pokazywanie bezpiecznych zachowań, a nie tylko mówienie
o bezpiecznych wzorcach
bezpie-
że
nika
są
się od nich, powielają
uzmysławiać,
nany przez kierow-
czeństwa, to mimo wiedzy, jaka została im
chwał za zachowania właściwe. Ważne jest
gatywnym wpływom starszych kolegów.
podczas szkoleń przekazana, najpewniej
zwrócenie uwagi na komunikację interper-
• Jakie elementy powinny być szczególnie
będą te zachowania naśladować. Aby dą-
sonalną w relacji przełożony – podwładny,
podkreślane w czasie różnego typu szkoleń
żyć do zminimalizowania niewłaściwych
często z pozoru zwykłe zwrócenie uwagi na
pracowniczych?
| 13
W K O M PA N I I
– Praca w górnictwie wymaga pewnych
niezbędnych umiejętności. Zalicza się do
nich umiejętność logicznego myślenia,
zdolność koncentracji uwagi, spostrzegawczość, szybkość uczenia się oraz umiejętność myślenia technicznego. W trakcie
szkoleń pracowniczych szczególnie powinna być podkreślana tematyka dotycząca
zagrożeń i bezpieczeństwa w pracy, a następnie od uczestników szkolenia stanowczo egzekwowana wiedza z tego zakresu.
Bardzo istotna jest również tematyka dotycząca odpowiedzialności, skłonności do
ryzyka, współpracy, agresywności oraz
uzależnień – szczególnie od alkoholu oraz
w młodszej grupie wiekowej od substancji
psychoaktywnych.
Bez względu na to, jaki
pracownik ma staż, powinien
być korygowany i upominany przez kierownika przy
każdym, choćby najmniejszym nieodpowiednim
zachowaniu, jak i chwalony
przez przełożonych przy wykonywaniu zadań w sposób
pożądany i właściwy
•
Które z elementów budowy wizerunku
,,probezpiecznych’’ zachowań powinny być
w sposób szczególny podkreślane w procesie szkolenia?
– Podkreślajmy wagę przestrzegania zasad bhp w czasie pracy, poważnego stosunku do wykonywanych zadań. Jak mantrę
trzeba powtarzać, że pod ziemią błąd jednego człowieka może kosztować życie wielu osób. Konieczne jest pokazywanie bezpiecznych zachowań, a nie tylko mówienie
o bezpiecznych wzorcach. Jeśli chodzi
o przypadki losowe wynikające najczęściej z określonych warunków na danym
terenie, pokazujmy, co robić, aby zminimalizować ryzyko i uniknąć wypadku.
Ostatnio problemem nie zawsze docenianym jest szkolenie, m.in. także w zakresie
rozpoznawania oznak zażywania środków
odurzających, tak aby chronić swoich podwładnych
przed
nieodpowiedzialnymi
pracownikami, a przez to przeciwdziałać
możliwym wypadkom.
W trakcie szkoleń pracowniczych szczególnie powinna być podkreślana tematyka dotycząca zagrożeń i bezpieczeństwa
w pracy, a następnie od uczestników szkolenia
stanowczo
egzekwowana
wiedza
z tego zakresu.
Rozmawiał: Jerzy Raducki
Zdjęcia: Jan Czypionka
14
|
Bezpieczeństwo pracy jest najwyższym priorytetem, troską nas wszystkich. Środki pokładane na eliminację i monitorowanie zagrożeń naturalnych niejednokrotnie
skojarzonych (metan, pył węglowy, tąpania, wysoka temperatura) i technicznych towarzyszących wydobyciu węgla z roku na rok rosną. Zagrożenia te, niejednokrotnie
będące przyczyną wypadków – katastrof zawsze wiążą się z ludzką tragedią, a ocena
ich przyczyny i wnioski, które w przyszłości powinny im zapobiec, jak pokazuje życie,
nie zawsze je eliminują. Zła ocena niebezpieczeństw występujących pod ziemią, naginanie przez pracowników przepisów bezpieczeństwa, dopuszczanie i tolerowanie
nieprawidłowych metod pracy oraz używanie wadliwych maszyn i urządzeń to najczęstsze przyczyny wypadków. Czynnikiem, który w większości wypadków decyduje
o ich zaistnieniu, jest tzw. czynnik ludzki.
Oddział G-2
Tu pracują najle psi
K
opalnia „Pokój” należy do grona naj-
narzuca stosowanie bezpiecznych technologii.
prawdziwa kopalniana elita i można polegać
starszych zakładów wydobywających
Tak też dzieje się właśnie na ścianie 133 w po-
na ich fachowości i zaangażowaniu.
węgiel. Fedruje już od ponad 258 lat.
kładzie 413. Ściana ta o wybiegu ok. 1 000
Oddział G-2 składa się z 75 pracowników,
Obecnie powoli zaczyna się tu już myśleć
metrów i wysokości 2,4 m przebiega pod cen-
z których większość to górnicy z wieloletnim
o zakończeniu wydobycia. Najprawdopodob-
trum miasta. Stąd konieczność dochowania
stażem.
niej najpóźniej w roku 2020 kopalnia zakoń-
wszelkich procedur technologicznych, aby
– Mamy niewielu nowych pracowników –
czy swój pracowity żywot.
zminimalizować wpływ eksploatacji na bu-
ubolewa Artur Węgliński, kierownik oddzia-
Dziś jednak nikt o tej dacie nie pamięta.
dynki i infrastrukturę znajdujące się na po-
łu, który pracuje w branży od 22 lat. – Mar-
Jest sporo do zrobienia i uwaga górników
wierzchni.
twię się, że już niedługo wytworzy się luka
skupia się na bieżącej pracy. KWK „Po-
– Oprócz ścisłego przestrzegania rygorów
pokoleniowa, którą trudno będzie zapełnić.
kój” nie należy do bezpiecznych z uwagi na
technologicznych, wymagana jest dyscyplina
Na razie ubytki naturalne uzupełniane są
wszelkie
naturalne,
od pracowników zatrudnionych przy wydo-
przez górników z innych kopalń, ale bez na-
jakie występują w tej kopalni. Występują
możliwe
zagrożenia
byciu na tej ścianie – mówi Gerard Gliniecki,
boru młodych będzie nam trudno...
tu tąpania oraz pojawia się także zagroże-
nadsztygar oddziałowy oddziału G-2, zaś Ja-
Na zdjęciach na stronach 16-18 przedstawia-
nie metanowe. Kopalnia wydobywa węgiel
cek Nocko, dyrektor ds. pracy KWK „Pokój”,
my górników rannej zmiany oddziału G-2...
pod terenami silnie zurbanizowanymi, co
dodaje, że górnicy z tego właśnie oddziału to
Sylwester Palembas jest najmłodszym górnikiem oddziału G-2. Pracuje tu od półtora
roku
– Mamy niewielu nowych pracowników – ubolewa
Ar tur Węgliński, kierownik oddziału, który pracuje
w branży od 22 lat
– Oprócz ścisłego przestrzegania
rygorów technologicznych, wymagana jest dyscyplina od pracowników zatrudnionych przy wydobyciu na tej ścianie – mówi Gerard
Gliniecki, nadsztygar oddziałowy
oddziału G-2
| 15
W K O M PA N I I
Pracownicy Oddziału G-2 kopalni „Pokój”:
W pierwszym rzędzie od lewej: Arkadiusz Paśnik – młodszy górnik, Bogdan Trwoga – przodowy kombajnista, Grzegorz Strzeja – kombajnista operator, Marcin Bełkowski – młodszy górnik, Marek Władacz – górnik strzałowy, Marek Machnik – sztygar zmianowy, Artur Węgliński – kierownik
oddziału G-2.
W drugim rzędzie od lewej: Henryk Matejczyk – górnik, Andrzej Bartosiński – górnik cieśla, Czesław Ruda – kombajnista, Rafał Niemczyk – górnik,
Marek Kotula – górnik, Józef Janik – kombajnista operator, Sylwester Palembas – młodszy górnik, Andrzej Danisz – operator, Ireneusz Krzemień
– górnik, Jan Gruszka – górnik strzałowy, Paweł Baucz – górnik cieśla, Zbigniew Bończyk – górnik.
16
16
|
W trzecim rzędzie od lewej: Piotr Knap – górnik cieśla, Marek Zalewski – robotnik transportowy, Krzysztof Matczak – górnik kombajnista, Michał
Berdecki – młodszy górnik, Jan Sypień – przodowy, Andrzej Kochanek – kombajnista, Dariusz Smura – przodowy, Krzysztof Palichleb – górnik,
Leszek Kowalczyk – kombajnista, Zbigniew Wróbel – kombajnista, Gerard Gliniecki – nadsztygar górniczy G-2
| 17
Grzegorz Strzeja – kombajnista operator
Arkadiusz Paśnik – młodszy górnik
Henryk Matejczyk – górnik
Krzysztof Matczak – górnik kombajnista
18
|
W C E N T R U M U WA G I
Oni pracują najlepiej (1)
Oddział MD1-S to Oddział Mechaniczny Maszyn i Urządzeń Dołowych ds.
Utrzymania Ruchu, Zbrojenia i Likwidacji. Tak brzmi pełna nazwa oddziału,
kryje się za tym ogrom prac i rejon praktycznie całego Ruchu „Sośnica”
Pracownicy Oddziału Mechanicznego Maszyn i Urządzeń Dołowych ds. Utrzymania Ruchu, Zbrojenia i Likwidacji MD1-S na Cechowni Pola „Bojków”
Z
akres robót rozciąga się od utrzyma-
zgranych i znających się na kombajnach
postawić napęd czy przebudować trasę ko-
nia ruchu oraz konserwacji elemen-
ścianowych, Gwarkach, KBH-ach, Niw-
lejki to chleb powszedni. Wszyscy pracują
tów maszynowych ścian wydobyw-
kach oraz rurociągach wszelkiego rodzaju.
na dobre imię oddziału, wszystkich trzeba
czych, odstaw oddziałowych, kolejek KSP
Do pomocy kierownik ma skład doświad-
by wymienić, lecz wystarczy wspomnieć
w podległych rejonach, przez zbrojenie,
czonych sztygarów zmianowych: Mariusza
przodowych, których na kopalni znają
likwidację ścian oraz odstaw, a skończyw-
Hajoka, Wojtka Lulewicza, Bogdana Ko-
wszyscy: Dariusza Berkę, Krzysztofa Glin-
szy na konserwacji urządzeń odstaw głów-
rejwo, Krzysztofa Januska, Zbigniewa Fe-
kę, Dobiesława Rejmera, Mirosława Szew-
nych. To jeszcze nie wszystko, bo budowa,
lisiaka, Jacka Buczka oraz dozorcę Adama
czyka, Wiktora Pawusia, Sylwestera Ga-
konserwacja rurociągów na drogach prze-
Cholewę. To oni kierują pracami. Jednak
jewskiego, Jacka Szulca, Andrzeja Mandla,
wozowych i utrzymanie sprawności spągo-
ten oddział to przede wszystkim zgrana
Przemysława Kozłowskiego, Czesława Lo-
ładowarek też należy do „maszynowców”
paczka ślusarzy, ludzi którym „włożyć rękę
rysia, Marcina Tkaczuka, Rafała Sołtyska.
– jak mówią o nich inni „bracia górnicy”.
do oleju, ubrudzić się smarem, zostać obla-
Należy też wspomnieć, iż to właśnie ten od-
Cały ten zakres wykonywanych prac spo-
nym wodą” – wpisano w zakres obowiąz-
dział zdobył w KWK „Sośnica-Makoszowy”
czywa na głowie kierownika oddziału Ja-
ków służbowych. Ci ludzie tworzą oddział,
I miejsce w konkursie na „Najlepszy od-
nusza Matuszewskiego, który ma do dyspo-
bez którego nie byłoby wydobycia. Dla nich
dział w zakresie BHP w grupie oddziałów
zycji 62-osobowy zespół ślusarzy, bardzo
zbudować kombajn, zlikwidować rurociąg,
wydobywczych za 2009 r.”.
WIADOMOŚCI Z ZACHODU
| 19
W C E N T R U M U WA G I
Oni pracują najlepiej (2)
Oddział Mechaniczny Maszyn i Urządzeń Dołowych ds. Robót Przygotowawczych, Zbrojeń i Likwidacji – MD2-M z „Makoszów”
Pracownicy Oddziału Mechanicznego Maszyn i Urządzeń Dołowych ds. Robót Przygotowawczych, Zbrojeń i Likwidacji – MD2-M wraz z osobami
kierownictwa działu na Cechowni Ruchu „Makoszowy”
W
zakresie
zbrojeniowych
Kolejnym dużym obszarem zaangażowania
Oddział MD2-M, którym kieruje sztygar
wykonuje zabudowę układów
prac
oddziału jest utrzymanie ruchu urządzeń
oddziałowy Dariusz Pawlas, należy do naj-
transportu urobku – przeno-
energomechanicznych w rejonach prowa-
większych na kopalni, bowiem zatrudnia
śników taśmowych i zgrzebłowych (sta-
dzonych robót przygotowawczych: kombaj-
147 pracowników na stanowiskach robot-
cjonarnych, podścianowych i ścianowych),
nów chodnikowych, napędów przenośni-
niczych oraz 15 osób dozoru. Do wyróż-
układów transportu materiałów (kolejki
ków zgrzebłowych i taśmowych odstawy
niających się sztygarów oddziału należą:
podwieszane) oraz instalacji rurociągów
urobku oraz układów transportowych ko-
Jerzy Niestrój, Grzegorz Cyburt, Ryszard
przeciwpożarowych w rejonach nowo zbro-
lejek podwieszanych. Obecnie obsługą ob-
Malczyk, Adam Wilczek, Krzysztof Róg,
jonych ścian. Aktualnie prace zbrojeniowe
jętych jest sześć kombajnów chodnikowych
Edward Oczko, zaś do wyróżniających się
oddziału skupione są w rejonie ściany h47
wykonujących prace w Ruchu „Makoszo-
pracowników należą: Marian Maj, Andrzej
w pokładzie 405/1, która ma rozpocząć
wy”. Dużego nakładu pracy wymaga także
Kopiecki, Jerzy Jura, Leszek Leśniewski,
wydobycie w marcu 2010 r. Oddział zaan-
udział w budowie głównej odstawy łączącej
Rafał Biegus, Leszek Głowacki, Piotr Ko-
gażowany jest także przy likwidacji ścian,
Ruch „Sośnica” i Ruch „Makoszowy”. Pra-
sik, Krzysztof Nowak, Zbigniew Górny,
które ukończyły swój bieg. I tak w najbliż-
cownicy oddziału wykonują także w komo-
Rudolf Warzecha, Wiesław Jewiak i Harald
szym okresie prowadził będzie wybudowę
rach pod ziemią prace remontowe w zakre-
Kaczmarczyk.
urządzeń w rejonie ściany i59 w pokładzie
sie napędów do przenośników ścianowych
405/2.
oraz elementów kolejek podwieszanych.
20
|
WIADOMOŚCI Z ZACHODU
Drużyna „Sośnicy-Makoszowy”
wicemistrzem Polski!
W Żorach odby ł y się IV Futsalowe Mistr zost wa Polski Górników
pod patronatem wojewody śląskiego
D
o trwającej dwa dni rywalizacji stanęły 24 zespoły, wsród nich drużyna kopalni „Sośnica-Makoszowy”.
Mecze rozgrywane były początkowo w grupach, a następnie systemem pucharowym.
W tych rozgrywkach znakomicie zaprezentował się zespół kopalni „Sośnica-Makoszowy”, który po wyjściu z rozgrywek grupowych pokonał w meczu ćwierćfinałowym
drużynę KWK „Pniówek” 6:0. W spotkaniu
półfinałowym zespół ten pokonał drużynę
KWK „Sobieski” 7:1. Po tych wysokich zwycięstwach w meczu finałowym zespół KWK
„Sośnica-Makoszowy” spotkał się z drużyną „Solidarność” Glinik. Mecz ten był bardzo zacięty, a jedyną bramkę na wagę tytułu
mistrzowskiego strzelili piłkarze z Glinika.
Tak więc ostatecznie drużyna KWK „Sośnica-Makoszowy” została wicemistrzem
Polski Górników w Futsalu. Tytuł ten wywalczyli: Mirosław Rypel – kapitan zespołu,
Michał Kuźnik, Dominik Pawlak, Krzysztof
Kowalski, Andrzej Pizio, Edward Kamiński,
Eugeniusz Kołtko, Rafał Hajok, Piotr Wie-
Wicemistrzowie Polski górników w futsalu – zespół KWK „Sośnica-Makoszowy”
czorek, Sławomir Kleczka oraz Patryk Bytnar. Całej drużynie serdecznie gratulujemy.
Tekst i zdjęcia: Adam Ziemianin
Rozgrywki były bardzo zacięte. O tytule mistrzowskim zadecydowała jedna bramka...
| 21
W C E N T R U M U WA G I
Przedstawiciele KWK „Brzeszcze-Silesia” wręczają sztandar uczniom
Wyróżnienie dla szkoły górniczej
w Brzeszczach
Sztandar to symbol nie tylko danej szkoły, ale jedności i chluby dla uczniów,
grona pedagogicznego, dyrekcji
W
grudniu 2009 r. w Ośrodku
Węglowej. Certyfikaty wręczali wicestaro-
Kultury
od-
sta oświęcimski Józef Krawczyk, przewod-
było się uroczyste wręczenie
w Brzeszczach
nicząca Komisji Edukacji i Kultury Boże-
sztandaru Powiatowemu Zespołowi nr 6
na Sobocińska, dyrektor techniczny KWK
Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących
„Brzeszcze-Silesia” Kazimierz Grzechnik,
w Brzeszczach, ufundowanego przez dar-
oraz Adam Przywara z Biura Strategii Per-
czyńców – instytucje społeczne i osoby
sonalnej KW SA.
prywatne z terenu gminy. Sztandar wyha-
Należy dodać, że wcześniej sztandar został
ftowały siostry klaryski z Kęt. Aktu prze-
poświęcony na mszy barbórkowej w ko-
kazania sztandaru dokonali Mirosław Szot
ściele św. Urbana przez ordynariusza die-
– przewodniczący NSZZ „Solidarność”,
cezji bielsko-żywieckiej biskupa Tadeusza
Bogusław Studencki – przewodniczący
Rakoczego.
ZZ „Kadra” i Sławomir Drobny – ratownik
Szkoła, której kilka lat temu przywrócono
KSRG. Uroczystość uświetnili swoją obec-
rdzenny, górniczy profil, ma swoje miej-
nością: gość honorowy prof. Kazimierz
sce w społeczności naszej gminy i w pełni
Bielenin, przedstawiciele władz samorzą-
zasłużyła na to honorowe wyróżnienie. Na
dowch i powiatowych oraz KWK „Brzesz-
zakończenie uroczystości dyrektor PZ nr 6
cze-Silesia”.
SzZiO Anna Kasprzyk-Hałat podziękowała
To wydarzenie zapisze się na zawsze w pa-
wszystkim fundatorom sztandaru i zapew-
mięci uczniów Zasadniczej Szkoły Gór-
niła, że będzie on wiernie służył szkole i jej
niczej, bowiem każdy z nich otrzymał
wychowankom.
certyfikat gwarantujący po ukończeniu
szkoły pracę w wybranej kopalni Kompanii
22
|
Maria Domżał
WIADOMOŚCI ZE WSCHODU
Podczas uroczystej mszy barbórkowej w kościele św. Urbana ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej biskup Tadeusz Rakoczy poświęcił sztandar Powiatowego Zespołu nr 6
Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących im.
prof. Kazimierza Bielenina w Brzeszczach
„Przeróbkę” z Brzeszcz
czekają inwestycje
W y magania jakoś ciowe odbiorców wę gla s ą coraz w y ż s ze
P
roducent musi także dostosować swą
ofertę do norm emisyjnych substancji szkodliwych dla środowiska na-
turalnego. Te czynniki wymuszają podjęcie
na etapie produkcji działania techniczne
i organizacyjne dla zapewnienia pełnej
kontroli procesów technologicznych węgla.
Węgiel wydobywany z dołu kopalni, ze
względu na metody urabiania, jest zanieczyszczony kamieniem. Aby sprzedać czysty węgiel, należy wydzielić go w procesie
przeróbki mechanicznej. Dotyczy to zarówno sortymentów grubych, jak również
miału.
Specyfiką
„Brzeszcze”
oddziału
KWK
JMP1
na
Ruchu
„Brzeszcze-Silesia”
jest prowadzenie procesów wzbogacania
węgla, jego klasyfikacje na sortymenty
handlowe oraz załadunek na wagony, jak
również na samochody w sprzedaży drobnicowej. Proces wzbogacania odbywa się
w dwóch niezależnych płuczkach magnetytowych, w których regulację ciężaru
właściwego nadzoruje nowoczesny system
komputerowy, co gwarantuje utrzymanie
Zakład Przeróbki Mechanicznej Węgla w „Brzeszczach” liczy ponad 30 lat. Wymaga więc
coraz większych nakładów na unowocześnienie urządzeń technologicznych
granicy rozdziału węgla i odpadów. Pozwa-
w ilości 850 t/godz. netto. W zależności od
sortymentowych, w tym ich wyposażenie
la to na uzyskiwanie wysoko kalorycznego
aktualnego zapotrzebowania handlowego,
w układy pozwalające na automatyczne
koncentratu węglowego, który po klasy-
wzbogacony węgiel kierowany jest bezpo-
zapisywanie danych w systemie informa-
fikacji według wielkości ziarn oferowany
średnio do wagonów lub na nowoczesną
tycznym. Istnieje również potrzeba mo-
jest do sprzedaży w sortymentach groszek
kruszarnię. Obecnie można zaspokoić wy-
dernizacji mostu przenośnika taśmowego
i orzech. Jednak podstawowym towarem
magania klienta w całym zakresie parame-
U-902. Realizacja tego zadania poprawi
jest miał energetyczny oferowany w sze-
trów jakościowych w sortymentach miało-
warunki transportu urobku i usprawni
rokim zakresie klas handlowych. Aby
wych. Zakład przeróbki liczy ponad 30 lat,
pracę załogi. Kopalnia sukcesywnie pro-
sprostać potrzebom współczesnego rynku
toteż wymaga coraz większych nakładów
wadzi zakup urządzeń, które bezpośrednio
i zaspokoić oczekiwania nawet najbardziej
na unowocześnienie urządzeń technolo-
wpływają na prawidłowe funkcjonowanie
wymagających odbiorców, w Zakładzie
gicznych. W minionym roku dokonano re-
zakładu przeróbczego.
Przeróbki Mechanicznej Węgla zabudowa-
montu kapitalnego budynku stacji przygo-
– Dzięki sumienności i obowiązkowo-
no układ automatycznego tworzenia mie-
towania Zakładu Przeróbki Mechanicznej
ści 135-osobowej załogi tak ważny obiekt
szanek energetycznych. Proces ten polega
Węgla, uruchomiono instalację do produk-
spełnia należycie swoją funkcję – mówi
głównie na dodawaniu do miału pochodzą-
cji granulatu z mułu węglowego, przepro-
kierownik oddziału JMP1 Krzysztof Ko-
cego z bezpośredniego wydobycia wysoko
wadzono remont stacji przesypowych, mo-
rzeniowski. Dział Przeróbki Mechanicznej
kalorycznego koncentratu miałowego. Jest
stów przenośnikowych, odmulnika Dora
Węgla TJP kierowany jest przez głównego
to możliwe dzięki wybudowanemu w 2001 r.
oraz zbiornika węgla surowego. Zakupiono
inżyniera Tadeusza Pasicha oraz jego za-
obiektowi kruszarni węgla płukanego.
rekuperatory, pompy cieczy ciężkiej i prze-
stępcę Wojciecha Przybylskiego.
Zadaniem oddziału JMP1 jest również za-
siewacze wibracyjne. W 2010 roku zapla-
Kopalnia „Brzeszcze” sprzedaje węgiel
ładowanie węgla do wagonów i odwiezienie
nowano zakup zwałowarki kołowo-szyno-
w dwóch punktach: w Brzeszczach – sorty-
go do punktu zdawczego na bocznicę PKP.
wej dla zapewnienia właściwej gospodarki
menty miałowe i w Jawiszowicach – sorty-
Zakład Przeróbki Mechanicznej Węgla
zwałami węgla. Priorytetowym zadaniem
menty płukane orzech oraz groszek.
przystosowany jest do wzbogacania węgla
inwestycyjnym
jest
modernizacja
wag
Maria Domżał
| 23
W C E N T R U M U WA G I
Zimowa jazda
K
omisja Turystyki Kolarskiej „Sokół”
rowerzyści ruszają na trasę zaplanowa-
niektórych odcinkach trasy bardzo ogra-
oddział PTTK „Radlin” przy KWK
ną na 15 kilometrów. Warunki atmosfe-
niczona, więc kolarze jadą z zapalonymi
„Marcel” już po raz XI zorganizowa-
ryczne są sprzyjające – temperatura +3
światłami do mety rajdu.
ła „Rajd Noworoczny”. Na miejscu zbiórki
stopnie, brak śniegu, więc jest pewność,
Po drodze odwiedzają rynek w Rydułto-
33-osobowa grupa ustawia się do pierwsze-
że trasa zostanie przejechana w całości.
wach, na nim wspaniale prezentujący się
go wspólnego zdjęcia. Godzina 13:10 –
Nieco przeszkadza mgła. Widoczność na
zaprzęg reniferów ciągnący sanie z prezentami – i tu decydują się na ponowną wspólną fotkę. Mleczne powietrze nie pozwala
na dobre zdjęcie i nadal utrudnia jazdę.
Mimo tego uczestnicy bez przeszkód docierają do mety rajdu.
Uczestnicy ledwo mieszczą się w świeżo
wymalowanych pomieszczeniach klubu,
grzejąc się przy kominku. Na początek życzenia noworoczne od komandora rajdu
Andrzeja i prezesa „Sokołów”, również Andrzeja. Na stołach poczęstunek i ciepłe napoje. Rozpalony ogień w kominku i wspaniała atmosfera, wielkie planowanie, co
w nadchodzącym sezonie odwiedzić, jakie
spotkanie zaplanować. Komandor zaprosił
wszystkich na następny „Rajd Noworoczny” i wszystkie inne w całym sezonie turystycznym 2010.
Tekst: Andrzej Styrnol, Foto: Andrzej Likos
„Sokoły” na trasie rajdu...
Uczestnicy rajdu na rynku w Rydułtowach
24
|
WIADOMOŚCI Z POŁUDNIA
LU DZI E I M I EJSCA
Legendarny śląski magnat
Życior ys K ar ola Goduli, śląsk ie go – jak pow ie dzie libyśmy dziś –
bizne sme na i pr ze mysłowc a, mógłby posłuż yć jako kanwa se ns ac y j ne go f ilmu lub e pick ie go se rialu
K
arol Godula urodził się 8 listopada
u których żył przez dwa lata. Potem jednak
położeniu i dużej inteligencji młodego Ka-
1781 roku w Makoszowach. Jego
powrócił na Śląsk i zatrudnił się u pewne-
rola i spytano, czy by się nim nie zaopie-
ojcem był Józef Godula, dozorca
go karczmarza koło Toszka.
kował. Godula zaprezentował się przy tym
leśny, a jego matką — Franciszka Godula,
Pracując tam, wyróżniał się pracowitością
z jak najlepszej strony, bardzo sprawnie
córka Antoniego Hanika z Wieszowy. Karol
i wieloma zdolnościami. Żył jednak bied-
obsługując hrabiego i oporządzając jego
był najmłodszy z całego rodzeństwa, miał
nie, mieszkając w stajni. Tu jednak, nie po
konie. Dzięki temu Ballestrem przyjął go
trzy starsze siostry — Mariannę, Johannę
raz ostatni zresztą, spotkał go szczęśliwy
do siebie na służbę i zabrał do Pławniowic.
i Franciszkę.
przypadek. Pewnego razu bowiem, w obe-
Godula uczęszczał przez rok do szkoły wiej-
rży, w której służył Godula, zatrzymał się
skiej, gdzie wykazał się tak wielką pojętno-
DZIECIŃSTWO
przejazdem hrabia Karol Franciszek Bal-
ścią i inteligencją, że nauczyciel przyznał
W czasach późniejszych, gdy Karol Godula
lestrem, właściciel majątku w Pławniowi-
wreszcie, iż Karol umie już więcej od niego
stał się wielkim magnatem przemysłowym
cach. Opowiedziano mu tam o smutnym
i powinien kształcić się dalej, gdzie indziej.
na Śląsku, krążyły na temat jego dzieciń-
Jeden z nielicznych por tretów Karola Goduli wykonany przez Ireneusza Batora. Fot. ARC.
stwa legendy, mówiące o ponurych i nędznych warunkach, w jakich miał dorastać,
o biedzie panującej w jego rodzinie. Nie
były to jednak historie prawdziwe. Jego
ojciec, Józef Godula, pełniąc obowiązki leśniczego w makoszowskich lasach i będąc
dzierżawcą dużych dóbr rycerskich, dorobił się całkiem niemałego majątku i mógł
zapewnić rodzinie bardzo przyzwoite warunki życia.
Już we wczesnym dzieciństwie Karol Godula wykazywał się dużą inteligencją
i zdolnościami, wyróżniając się wśród rówieśników. Jak pisał ks. Emil Drobny na
podstawie ówczesnych kronik parafialnych, „Karol jako jedenastoletni chłopak
po raz pierwszy przystąpił do komunii
świętej. Musiał to być chłopak nadzwyczaj
rozwinięty umysłowo, jeżeli go dopuszczono w takim młodym wieku do Stołu Pańskiego, gdyż w owym czasie zazwyczaj dopiero w 14. roku życia przystępowały dzieci
do tego sakramentu”. Można więc domniemywać, że wczesne dzieciństwo Karola
było dość przyjemne i spokojne. Tylko
jednak do czasu, bowiem pod koniec roku
1792, podczas epidemii cholery, zmarli jego
rodzice i siostry.
Jedenastoletni chłopak został sam. Nagle
pozbawiony środków do życia Karol wyruszył w poszukiwaniu chleba; zatrudniał
się u różnych ludzi, głównie pasając bydło, dotarł wreszcie do dalekich krewnych,
| 25
Pałac Karola Goduli w Szombierkach został zaprojektowany przez królewskiego inspektora budowlanego Fellera w stylu neorenesansowym
i wybudowany w latach 1841-1845. W 1945 roku Armia Czerwona splądrowała obiekt, a następnie spaliła. Fot. ARC.
Dlatego Godula uczył się teraz razem
odratowany, pozostał jednak do końca ży-
zarządzanych przez niego terenach. Zaczął
z dziećmi hrabiego, pod kierunkiem na-
cia kaleką – pozbawiony został przez na-
prowadzić badania chemiczne odnośnie
uczyciela domowego. Tam również był
pastników męskości, kulał na jedną nogę,
do zawartości tych hałd i szybko przeko-
wiodącym uczniem, a szczególne zdolności
a lewą rękę miał na stałe unieruchomio-
nał się, że jest w nich cynk. Zapragnął więc
wykazywał w nauce matematyki i chemii,
ną i zabandażowaną. Zmienił się również
kupić od hrabiego wielką hałdę w Rudz-
które to dyscypliny miały mu się w przy-
diametralnie jego charakter – stał się sa-
kiej Kuźni, ten jednak, nie wierząc w ja-
szłości bardzo przydać. Doradzano hrabie-
motnikiem, odludkiem, unikał ludzi i był
kąkolwiek jej wartość, chciał dać mu ją za
mu, by posłał Godulę na uniwersytet do
wiecznie ponury.
darmo. Godula nalegał jednak na podanie
Wrocławia, gdzie mógłby się on dalej roz-
Ponieważ z powodu kalectwa był niezdolny
ceny i ostatecznie zapłacił symboliczne 50
wijać. Ballestrem jednak nie uczynił tego,
do służby leśnej, musiał sobie obrać inne
talarów. Jako posiadacz hałdy stał się jed-
chciał bowiem zatrzymać Karola u siebie
zajęcie. Wysłany został na praktykę rol-
nym z głównych dostawców osadów wiel-
na służbie.
niczą, którą ukończył w wieku lat 20, po
kopiecowych do huty „Lydognia”. Zarobił
czym został mianowany przez hrabiego
na tym przedsięwzięciu 50 tysięcy talarów,
NAPAD I KALECTWO
zarządcą folwarku w Rudzie. Folwark ten
uzyskawszy przez to podstawę do budowy
Toteż po ukończeniu nauki, Godula zaczął
był bardzo zaniedbany i przynosił straty,
dalszego bogactwa.
pracę myśliwego w hrabiowskich lasach.
jednak i tu Godula wykazał sporą zarad-
Sprawował przy tym pieczę nad dobrami
ność. Zaczął stosować nowoczesne metody
Ballestrema, prześladując chłopów, któ-
rolnicze, m.in. sprowadzając rasowe bydło
rzy często próbowali kraść drzewo z lasu,
i używając odpowiednich metod nawo-
a także kłusowników, polujących nieuczci-
żenia tak, że jego gospodarstwo stało się
wie na dziką zwierzynę. Był w tej pracy
wkrótce jednym z najlepiej prosperujących
tak skuteczny i konsekwentny, że wkrótce
w okolicy.
obróciło się to przeciwko niemu. Gdy bowiem kilku złapanych przez niego chłopów
PIERWSZE PRZEDSIĘWZIĘCIA
ukaranych zostało sądownie, postanowili
Nie na rolnictwie jednak zrobił Godula
się oni zemścić i pewnego wieczora na-
swój majątek. W tym okresie – na począt-
padli na Godulę w lesie, dotkliwie pobili
ku wieku XIX – zaczęto na Górnym Śląsku
i ciężko rannego powiesili na drzewie. Był-
tworzyć pierwsze huty cynkowe. Powsta-
by on umarł, gdyby nie idący nazajutrz do
nie tych cynkowni zainspirowało Godulę
kościoła ludzie, którzy dostrzegli go, zdjęli
do zainteresowania się wielkimi hałdami
z drzewa i zanieśli do miasta. Tam został
z osadów wielkopiecowych, jakie leżały na
26
|
GODULA - DZIELNICA RUDY ŚLĄSKIEJ
Jedna z dzielnic Rudy Śląskiej wzięła swoją
nazwę od nazwiska Karola Goduli. Teren
ten był początkowo obszarem, na którym
zamierzał on wybudować hutę cynku.
Huta działała w latach 1854-1919. To wystarczyło, by w jej okolicy powstała osada,
którą zaczęto nazywać Godula. Pierwsze
budynki powstawały w latach 1858-1861
wokół placu targowego, który dzisiaj nosi
nazwę placu Niepodległości.
Godulę przyłączono do Polski w roku
1922, po korzystnych dla Polski wynikach
plebiscytu, który odbył się w roku 1921.
Do roku 1951 teren ten był odrębną miejscowością i siedzibą gminy.
W roku 1951 osadę przyłączono do miasta
Ruda Śląska.
w zdobyciu nadania na wydobycie, dlatego
w Orzegowie. Zarządzał zarazem hutami
też właśnie ziemiaństwo, a nie kupcy i ban-
swoimi, jak i należącymi do hrabiego Bal-
kierzy, jak to było na zachodzie Europy,
lestrema. Jego zakłady prosperowały tak
mieli główny udział w śląskim przemyśle,
znakomicie, a poza tym uzyskał tak duży
opierającym się na górnictwie i hutnic-
udział w przemyśle, że był nazywany „kró-
twie. Taka właśnie sytuacja skłoniła Go-
lem cynkowym”. Stał się jedynym, obok
dulę do działania. Wyczuł on, że ogromne
Franciszka Wincklera, wielkim śląskim
posiadłości Ballestrema są bogate w węgiel
przemysłowcem, który nie wywodził się
i inne cenne kruszce, a także w osady wiel-
z ziemiaństwa, ale z chłopstwa.
kopiecowe, toteż namówił go do ich wyko-
Mimo iż jego życie było pełne sukcesów
rzystania.
ekonomicznych, był samotnikiem i odlud-
29 lutego 1812 roku rozpoczęła działalność
kiem. Bał się ludzi i unikał ich, a jego po-
Huta „Karola” w Rudzie, której właścicie-
nurość i chłód powodowały, że i inni ludzie
lem w całości był hrabia Ballestrem, a za-
trzymali się od niego z daleka. Praktycznie
rządcą Godula. Huta z początku miała pięć
całe życie poświęcił badaniom chemicz-
wielkich pieców, potem ich liczba zwięk-
nym i interesom, udzielał się również tro-
szyła się do kilkunastu. Hrabia, widząc zy-
chę w życiu społecznym, był bowiem przez
ski, jakie przynosi huta, podarował Goduli
jakiś czas deputowanym powiatu i komi-
28 kuksów (udziałów) ze 128 istniejących.
sarzem dystryktu policyjnego. Był bardzo
Huta „Karola” była w latach 30. XIX wieku
pracowity i oszczędny, a także skromny
największą z istniejących na Śląsku.
– chociaż posiadał ogromny majątek i posiadał nawet całe wsie i zamki, mieszkał
ROZKWIT DZIAŁALNOŚCI
w swoim małym, kilkuizbowym, drewnia-
Oprócz tej huty, hrabia kupił lub założył
nym domu w Rudzie.
jeszcze kilka innych. Godula nie ograni-
Tylko do jednej osoby żywił w swym życiu
czał się jednak tylko do zarządzania hu-
prawdziwe uczucie. Była nią Joanna Grysz-
tami hrabiowskimi. Dzięki zarobionym
czyk, córka jego służących, których zatrud-
pieniądzom rozpoczął też działalność na
nił, i z którymi mieszkał w Rudzie. Prości
własną rękę. Na początek kupił wieś Orze-
ludzie, wokół których mieszkał, bali się go
gów, gdzie otworzył jedne z pierwszych
i unikali z powodu legend, jakie o nim krą-
i najbogatszych kopalń węgla. Ten kolej-
żyły. Jedynie owa kilkuletnia dziewczynka
ny sukces spowodował, iż Godula jeszcze
nie bała się go i zaprzyjaźniła się z nim. Była
intensywniej zaczął skupować kopalnie,
praktycznie jedyną radością jego życia.
huty, a także folwarki i całe wsie, aby móc
wydobywać kruszec na własnych terenach.
LEGENDY I TAJEMNICE
Nabył w 1826 r. dobra Szombierki, a w póź-
Na temat Karola Goduli już za jego życia
niejszych latach także Bujaków i Bobrek.
krążyło wśród ludu wiele dziwnych legend.
Prócz tego wydzierżawił majątki Ruda
Ludzie wiedzieli, że stał się on milionerem,
i Biskupice. W jego posiadaniu było wiele
choć pochodził ze zwykłej chłopskiej ro-
kopalń węgla, jak na przykład: „Wolność
dziny, i nie umieli tego w żaden sposób po-
Górnicza”, „Paweł”, „Orzegów”, „Stein”,
jąć. Jego mroczna twarz, zgarbiona postu-
Witraż zaprojektowany przez Ludwiga
Petera Kowalskiego. Znajdują się na nim podobizny Karola Goduli i Joanny Gryszczyk.
Fot. ARC.
„Kleofas”; w wielu zaś innych miał znaczące
ra, kuśtykanie na jedną nogę — to wszystko
udziały. Stał się również jedynym dostawcą
wyglądało złowieszczo i spowodowało po-
gliny do pieców cynkowych. Największe
wstanie różnych historii o tym, jak Godula
sukcesy odnosił w hutnictwie cynkowym.
podpisał pakt z diabłem, który umożliwił mu
Zachęcony pierwszym powodzeniem, Go-
Otwierał nowe kopalnie galmanu, który to
osiągnięcie tak wielkiego bogactwa. Rów-
dula postanowił namówić hrabiego do roz-
kruszec z kolei przetapiał w swych hutach.
nież badania chemiczne, jakie prowadził
poczęcia działalności górniczo-hutniczej.
Posiadanie przez niego kopalń galmanu
Godula w swym domu w Rudzie, sprawia-
Na Śląsku rozwijał się kapitalizm, a nowe
i węgla było bardzo istotne, gdyż galman
ły wrażenie czynności magicznych i skła-
rozwiązania techniczne umożliwiały roz-
był głównym surowcem do wytopu cyn-
niały ludzi do wiary w nieczyste siły, któ-
wój przemysłu. Obowiązujący na Śląsku
ku, a węgiel paliwem, którego używano
rych rzekomym wysłannikiem miał on być.
pruski ordunek górniczy, wydany w roku
w hutach. Godula w swych hutach stoso-
Godula był też niepopularny z innych po-
1769, ustanawiał królewską własność ko-
wał najnowsze metody, często przez siebie
wodów. Był bowiem bardzo wymagający
palin podziemnych, bez względu na wła-
samego ulepszane. W roku 1822 założył
wobec swych pracowników i poddanych,
ściciela terenów, gdzie się znajdowały.
hutę „Neue Zeit” w Bielszowicach, w roku
nie tolerował pijaństwa, rozpusty i leni-
Właściciel ziemi musiał więc umożliwić
1832 za cenę 1 920 talarów zakupił hutę
stwa, a nieposłusznych sobie chłopów su-
eksploatację temu, kto uzyskał nadanie
w Chebziu, w 1836 za 3 715 talarów nabył
rowo karał.
od państwa. Jednocześnie jednak posia-
hutę cynkową „Dobra Nadzieja”, a w 1847 r.
Godula nigdy nie cieszył się względami
dacze gruntów mieli prawo pierwszeństwa
kupił
władz pruskich. Zwłaszcza było to widoczne
udziały
w hucie
„Morgenroth”
| 27
na początku jego działalności, gdy główną
pozycję w przemyśle cynkowym zajmowała rządowa huta „Lydognia”. Godula,
tworząc swoje huty, stał się jej poważnym
konkurentem, zaczęto się obawiać, że zmonopolizuje on całą branżę cynkową. Wielu
niepokoiło to, że huty Goduli funkcjonowały bardzo dobrze nawet w okresach kryzysowych dla całego przemysłu.
Mógł on dzięki temu dyktować innym
producentom warunki i skutecznie z nimi
konkurować, krzyżując ich plany, tak jak
to było np. w roku 1825, gdy nastąpił kryzys w przemyśle cynkowym i gdy chciano
stworzyć syndykat i ograniczyć produkcję,
ustalając limity; Godula od razu sprzeciwił się wtedy takiej koncepcji i nie przystąpił do syndykatu. Z powodu jego dużej
konkurencyjności najpierw wobec hut rządowych, a potem w ogóle hut niemieckich,
stawiano mu różne trudności, wykorzystując to, że na rozbudowę hut każdorazowo
potrzebna była zgoda państwa. Zaszkodziła tu Goduli jego niepopularność wśród
chłopów. Minister pruski odmówił wyrażenia zgody na budowę nowych pieców
w hucie „Karola” na podstawie doniesień
mówiących o tym, że Godula wyzyskuje
chłopów do robót pańszczyźnianych, że
Kościół z Przyszowic, gdzie Karol Godula został ochrzczony. Obecnie przeniesiony
do Borowej Wsi. Fot. Jan Czypionka
muszą mu oni zwozić furmankami surowce i produkty huty, pracując w szczególnie
złych warunkach. Dopiero po dostarczeniu
przez Godulę dowodów pojednania z chłopami, otrzymał on aprobatę rządu na dalsze powiększanie huty.
Mimo iż Godula przyczynił się niewątpliwie do rozwoju przemysłu na Górnym
Śląsku, nigdy nie został w żaden sposób
uhonorowany przez władze. Franciszek
Winckler, drugi obok Goduli magnat przemysłu cynkowego wywodzący się z chłopstwa, jako Niemiec został przez władze
pruskie uszlachcony i otrzymał wiele orderów. Godula nie mógł liczyć na takie
uznanie, gdyż jako Polak z pochodzenia
był lekceważony i traktowany z pogardą
przez władze pruskie, które uważały go za
zwykłego dorobkiewicza.
Karol Godula do końca życia aktywnie
działał w przemyśle cynkowym i węglowym, wciąż powiększając swój majątek.
W efekcie swej działalności stał się jednym
z głównych magnatów przemysłu górniczo-hutniczego na Górnym Śląsku w I połowie
XIX wieku. Pod koniec życia był całkowitym właścicielem dwóch hut cynku, w dwu
innych miał większość udziałów, będąc ich
właścicielem dominującym. Oprócz tego
posiadał 40 kopalń węgla oraz 19 kopalń
28
|
Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szombierkach, gdzie znajduje się krypta
grobowa Karola Goduli. Fot. Jan Czypionka
List Karola Goduli do Karola L.W. Ballestrema. Fot. ARC.
galmanu. Ponadto, był dużym właścicielem
interesowało się kwestią dziedziczenia jego
w ręce niemieckiej rodziny arystokratycz-
ziemskim; posiadając majątki w Szombier-
majątku.
nej hrabiów Schaffgotschów.
kach, Orzegowie, Bobrku i Bujakowie, sku-
W swoim testamencie Godula nie zapisał nic
Przejęte przez nich huty cynku nie zdołały
pił w swych rękach około 7 000 morgów
ani Kościołowi, ani rodzinie Ballestrema.
sprostać coraz to wzrastającemu zapotrze-
gruntu. Na dodatek pozostawił po sobie
Małe sumy poprzydzielał swoim urzędnikom
bowaniu na cynk, toteż w 1855 roku Schaf-
listy zastawne o łącznej wartości 750 000
i służbie, sporo pieniędzy otrzymał Geman-
fgotschowie zbudowali nową hutę, nazwa-
talarów. Całość jego majątku oceniano na
der, zarządca terenów rolniczych i leśnych
ną hutą „Karola Goduli”. Była ona wciąż
około 15 milionów marek.
w folwarkach Goduli. Wszystko to jednak
rozbudowywana tak, że wkrótce przejęła
był mały ułamek całego majątku, jaki pozo-
całą produkcję i huty pozostawione przez
ŚMIERĆ I ZASKAKUJĄCY TESTAMENT
stawił Godula. Całą resztę, to jest wszystkie
Godulę unieruchomiono i przebudowano
Karola Godulę, jak się okazało, czekała po-
ziemie, huty i kopalnie oraz większość pa-
na mieszkania dla robotników lub maga-
dobna śmierć jak jego rodziców i rodzeń-
pierów wartościowych, zapisał on Joannie
zyny. Wokół zaś huty „Karola Goduli” po-
stwo. W roku 1848 wybuchła na Górnym
Gryszczyk, córce jego służących z Rudy.
wstała wkrótce osada, również nazwana
Śląsku kolejna epidemia cholery. Godula
Joanna Gryszczyk miała wtedy kilkanaście
Godula. Schaffgotschowie kontynuowali
chciał się przed nią uchronić, wyjeżdżając
lat. Jeszcze przed swą śmiercią kazał ją Go-
również działalność w kopalnictwie wę-
ze swego domu w Rudzie do Wrocławia, ale
dula wysłać do pensjonatu, gdzie otrzymała
gla, rozbudowując odziedziczone kopalnie.
okazało się, że był już zarażony i ucieczka
wychowanie i naukę. W wieku lat 18, będąc
W efekcie bardzo rozwinęła się kopalnia
na nic się nie zdała. Umarł 6 lipca 1848
już spadkobierczynią po polskim magnacie,
„Paweł” w Chebziu oraz kopalnia „Orze-
roku we Wrocławiu w hotelu „Pod zło-
została, z racji odziedziczonego ogromnego
gów”, a obok kilkunastu kopalń założonych
tą gęsią”. Jego ciało przywieziono potem
majątku, uszlachcona przez króla pruskie-
przez Godulę naokoło Bytomia dobudo-
na Górny Śląsk i pochowano w kościele
go i przyjęła nazwisko Joanna Gryszczyk
wano nowe tak, iż powstał tam ogromny,
w Szombierkach.
von Schomberg Godula. Wkrótce potem
zajmujący 18 km kw., kompleks górniczy,
Jako że Godula pozostał przez całe życie
wyszła za mąż za urzędnika królewskiego,
nazwany kopalnią „Hohenzollern”.
nieżonaty i nie posiadał w ogóle żadnej bliż-
hrabiego Jana Ulricha von Schaffgotscha.
(http://www.karolgodula.pl)
szej rodziny, już za jego życia wielu ludzi
W ten sposób majątek Goduli dostał się
Piotr Krynicki
| 29
W Y DA R ZEN I A
Fajnie jest pograć w skata...
Po pracy, podczas spotkań towarzyskich, na działce, w domu, w klubach
grało i gra się w skata. Gracz na przodku, środku, zadku, sztych, pas –
terminy te – oraz krojc, grin, herc, szel (obiegowe określenia kolorów
w talii kart) – znane są nie tylko miłośnikom tej gry
S
kat jest jedną z najbardziej intrygujących gier karcianych, szczególnie
lubianą przez górników i miesz-
kańców naszego regionu. Na działających
w kraju ponad 240 klubów, ponad dwie
trzecie z nich funkcjonuje na Śląsku. Jak
mówią miłośnicy skata, gra ta wciąga i wymaga myślenia. Podkreślają oni, że ważna
jest w niej zarówno indywidualność i niezależność gracza, ale również umiejętność
współpracy ze zmieniającymi się partnerami. Podstawowe reguły tej gry wymyślone zostały na przełomie XVII i XVIII
wieku w Turyngii w Niemczech. Tam też
już w roku 1850 skat uważany był za grę
masową i zaraz stał się popularny również u nas, a także w Austrii, Szwajcarii,
krajach skandynawskich, Francji, Australii, Stanach Zjednoczonych. W roku 1899
powołano pierwszy związek skatowy, założono muzeum skatowe, a nawet gazetę
poświeconą tej grze. Od lat rozgrywane są
międzynarodowe turnieje skatowe. Niezliczona liczba rozdań, licytacji towarzyszy
Bracia Adam i Krzysztof Kołodziejczykowie brązowi medaliści Mistrzostw Świata w Calpe
w Hiszpanii w roku 2008 r. Fot. ARC.
setkom graczy, którzy niekiedy dwa razy
Świata 2008 Calpe w Hiszpanii w mediach
medal Mistrzostw Świata w Calpe w Hisz-
w tygodniu w klubach i na turniejach ligi
przebijają się informacje o ich pasji.
panii w roku 2008 oraz brązowy medal na
skata, zarówno w kraju, jak i za granicą,
Adam Kołodziejczyk skata nauczył się grać
Mistrzostwach Europy w Graz w Austrii
pochłonięci są tą wspaniałą grą.
od starszego brata Krzysztofa, górnika
w 2009 r. Adam sukces w Calpe zalicza
Dla wielu klubowe spotkania przy skacie
z kopalni „Ziemowit”. Członkiem Polskie-
do spełnionego, najskrytszego marzenia.
są okazją nie tylko do umysłowych ćwiczeń
go Związku Skata jest od 1995 r. i od te-
Wszystkie powodzenia zawdzięcza swoje-
i sportowej rywalizacji, ale również kole-
goż roku nieprzerwanie gra w klubie OSP
mu zacięciu i pasji do kart. Posiada upraw-
żeńskich spotkań. Wśród drużyn zareje-
„SKAT KLUB LĘDZINY”, w którym jest
nienia sędziowskie klasy PZSkat. Wyznaje,
strowanych w Polskim Związku Skata roi
podstawowym
pierwszo-
że jego sportową ambicją jest powtórzenie
się od drużyn, których zawodnicy związani
ligowej drużyny. Obecnie jest prezesem
sukcesu sportowego z Hiszpanii na Mi-
są z naszymi kopalniami. Bez pompy, w za-
klubu. Z osiągnięć sportowych wymienić
strzostwach Świata w Kapsztadzie w RPA
ciszu karcianego stolika zdobywają laury
należy czterokrotne miejsce na podium
w październiku br., na które wybiera się
i zaszczyty cenione w swoim środowisku
w Mistrzostwach Polski w kategorii junio-
z bratem Krzysztofem oraz praca u jego
i tylko wyjątkowo, tak jak w przypadku
rów, mistrzostwo Saksonii w tejże katego-
boku w kopalni. Krzysztof Kołodziejczyk,
ogromnego sukcesu i zdobycia mistrzo-
rii, dwukrotny finalista IMP w kategorii
oprócz funkcji prezesa Okręgowego Związ-
stwa świata przez Adama Kołodziejczyka
mężczyzn. Wspólnie z bratem regularnie
ku Skata w Tychach, jako jedyny Polak jest
(po raz pierwszy w historii złamał hege-
występuje w reprezentacji Polski i do tej
członkiem Zarządu Międzynarodowej Or-
monię Niemców) i brązowego medalu re-
pory zdobył: brązowy medal w Mistrzo-
ganizacji ISPA WORLD, grupującej naro-
prezentacji Polski w XVI Mistrzostwach
stwach Europy w Wiśle w 2005 r., brązowy
dowe związki skata.
30
|
zawodnikiem
Sukces zapewniony
Górnośląska Spółka Ubezpieczeniowa SA obchodziła jubileusz 15 lat
działalności. Z tej okazji zorganizowała 8 stycznia 2010 roku w podwojach
Gliwickiego Teatru Muzycznego okolicznościowe spotkanie
D
okładnie 5 lat temu podczas obchodów 10-lecia posłużyłem się
parafrazą cytatu Fiodora Dosto-
jewskiego o niepoprawnych marzycielach,
którzy obchodzą rocznicę pojawienia się
ich fantastycznych wizji. My też byliśmy 15
lat temu niepoprawnymi marzycielami, ale
Zarząd i pracownicy Górnośląskiej Spółki Ubezpieczeniowej SA serdecznie dziękują za
życzenia, gratulacje i ciepłe słowa kierowane do spółki z okazji obchodzonego jubileuszu, gwarantując, że będą one siłą napędową do dalszego szybkiego rozwoju mającego na celu tworzenie poczucia bezpieczeństwa dla klientów, partnerów i przyjaciół
Górnośląskiej Spółki Ubezpieczeniowej SA.
rocznicę obchodzimy prawdziwą, z czego
możemy być niezmiernie dumni – stwierdził w swoim wystąpieniu Andrzej Pawletko, prezes Zarządu GSU SA.
Przedstawiając plany na najbliższą przyszłość, prezes powiedział, że nadchodzące lata będą dla grupy okresem akwizycji
kapitałowej i sprzedażowej, konsolidacji
a przede wszystkim pełnego wykorzystania potencjału: pozyskanego rynku, wyjątkowej kadry pracowniczej oraz zdobytych
doświadczeń.
Obchody
uświetnili
jubileuszu
swoją
obecnością
przedstawiciele
Kompanii
Węglowej SA – jedynego akcjonariusza,
członkowie Zarządu, dyrektorzy kopalń,
zakładów oraz biur Zarządu Kompanii Węglowej SA, przedstawiciele Rady Nadzorczej oraz pracownicy Górnośląskiej Spółki
Ubezpieczeniowej SA wraz z osobami towarzyszącymi.
Jacek Korski, wiceprezes Zarządu Kompanii Węglowej, stwierdził, iż z dumą
uczestniczy w drugich – nieodległych czasowo – obchodach 15 lat istnienia spółki
powstałej w ramach restrukturyzacji górnictwa, której się powiodło i zbudowała
mocną pozycję rynkową w swojej branży.
Następnie odczytał adres prezesa Zarządu
Kompanii Węglowej SA Mirosława Kugiela skierowany do prezesa Górnośląskiej
Spółki Ubezpieczeniowej z okazji 15-lecia
powstania spółki jubilatki.
Wiceprezes Zarządu GSU Jan Basiura
i prezes Andrzej Pawletko
| 31
WA K A C J E
J u ż z i m ą p o my ś l o l e c i e
S
zanowni Państwo,
Już od 1996 roku mamy przyjemność
zapraszać Państwa na wypoczynek
w ośrodkach Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej.
Każdego roku poszerzamy naszą ofertę
o nowe, położone w atrakcyjnych miejscach obiekty. W ubiegłym roku do tej listy dołączył OW „Neptun” w Krynicy Morskiej, OW „Carbo” w Dąbkach Zdroju oraz
OŻ „Fregata” w Zarzeczu nad Jeziorem
Żywieckim.
W 2010 już od stycznia oferujemy Państwu ośrodek „Rybniczanka” w Świnoujściu, który ma status Sanatorium Uzdrowiskowego oraz cudownie położony OW
„Morskie Oko” w Bukowinie Tatrzańskiej,
nieopodal którego znajdują się najnowocześniejsze w Europie baseny termalne.
Aby uatrakcyjnić pobyt wszystkim gościom, stale poszerzamy naszą ofertę
o nowe produkty turystyczne. W ośrodkach nad morzem, oprócz błogiego lenistwa na pięknych plażach, można aktywnie spędzić czas, wyruszając na rowerowe
wycieczki (w większości naszych ośrodków
mamy wypożyczalnie rowerów).
W Jastarni przy OW „Posejdon” całe lato
działa szkoła windsurfingu. W Sarbinowie
w OW „Jawor” organizujemy turnusy rekreacyjno-odchudzające z warsztatami
rozwojowymi, które cieszą się coraz większą popularnością.
Ośrodki mazurskie polecamy dla żeglarzy,
grzybiarzy i wędkarzy. OW „Mazury” to
miejsce, gdzie wytrawni żeglarze mogą
wyczarterować jacht i wypłynąć w rejs
Szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich.
Klientów odpoczywających w górach zapraszamy do aktywnego spędzenia urlopu, między innymi na wędrówki szlakami
turystycznymi z przewodnikiem czy nordic
walking. Tradycyjnie już do OLW „Smrek”
w Piwnicznej zapraszamy na wczasy z programem rekreacyjnym. Ośrodek Żeglarski
„Fregata” usytuowany nad Jeziorem Żywieckim to miejsce dla aktywnych (wypożyczalnia sprzętu pływającego, korty
tenisowe, boiska, beskidzkie szlaki turystyczne) oraz dla chcących „poleniuchować” na basenie z 48-metrową zjeżdżalnią.
W kilku naszych ośrodkach organizujemy
turnusy rehabilitacyjne.
Proponujemy też w tym roku specjalne turnusy dla seniorów (informacje na naszej
stronie www.nat.pl). Zapewniamy, iż dołożymy wszelkich starań, aby spełnić oczekiwania każdego Klienta, którego z pewnością zachwyci nasza kuchnia. Jakość, smak
i standard podawania posiłków w NAT to
nasza mocna strona, a tym samym powód
do dumy. Zapraszamy zatem do zapoznania się z nasza ofertą i spędzania z nami
nie tylko wypoczynku letniego, ale każdej
wolnej chwili.
Zarząd i pracownicy
Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej

Podobne dokumenty