Pobierz - Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie

Transkrypt

Pobierz - Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie
KONSEKWENCJE WYNIKAJĄCE Z EWOLUCJI DYSTRYBUOWANIA MUZYKI.
ANALIZA PRZYKŁADÓW Z GATUNKÓW MUZYCZNYCH ROCK I METAL.
Adam Piętak
Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie
Streszczenie
Burzliwy rozwój rynku muzycznego, związany z ciągłą ewolucją dystrybuowania jego elementów,
wpływa zarówno pozytywnie, jak i negatywnie na producentów i konsumentów. Wydawać by się mogło, że pojawienie się dysków kompaktowych, kaset magnetofonowych czy płyt winylowych mogło prowadzić do osiągnięcia nieosiągalnego. Muzyka, którą wcześniej słyszano w sali koncertowej czy w głośniku, emitowana z odległych stacji radiowych, podawana jest od teraz z rąk do rąk, stając się tworem
materialnym. Jednak dopiero z momentem pojawienia się Internetu, muzyka – mimo że znów pozbawiona nośnika o strukturze materialnej – stała się naprawdę powszechnie dostępna.
Nie wychodząc z domu, siedząc wygodnie w fotelu możemy bez problemu nabyć dany utwór w sieci.
Tutaj pojawia się problem, związany z bezpłatnym i nielegalnym zarazem, dostępem do danych muzycznych. Piractwo było, jest i będzie plagą dla producentów, twórców, wszystkich tych, których korzyści materialne płyną właśnie z branży muzycznej. Nieradząc sobie z próbami jego zniwelowania, biznes
muzyczny ponosi wielkie straty. Internet tym bardziej staje się potencjalnym miejscem gdzie przestępstwo odciska na nas znaczące piętno, a tyczy się to w szczególności właśnie rynku muzycznego i jego
funkcjonowania.
www.think.wsiz.rzeszow.pl, ISSN 2082-1107, Nr 1 (17) 2014, s. 1-15
Konsekwencje wynikające z ewolucji dystrybuowania muzyki. Analiza przykładów z gatunków muzycznych rock
i metal
Consequences of music distribution evolution. Analysis of examples from rock and metal music
Summary
Turbulent development of the music market along with the constant evolution of the distribution of its
elements influences both positively and negatively producers and consumers. It seems that the emergence of compact discs, cassette tapes or vinyls could have led to achieving the unachievable. Music,
which was previously only heard in concert halls or speakers, broadcast from distant radio stations, is
now passed between people, becoming a material creation. Only when the internet did emerge, music,
although deprived of material data carrier, became truly freely available.
Without leaving home, sitting comfortably in armchairs, we can purchase music online without any
problem. But here, a problem with free and illegal access to music data emerges. Music piracy was, is
and will be an epidemic for producers, artists and everyone who benefits from the music industry. Not
being able to eliminate the problem, music industry is suffering major losses. Internet is more and more
becoming potential place where a crime leaves a mark on us, especially with regards to music industry
and its performance.
1. Początki dystrybucji fonograficznej, pierwsze urządzenia rejestrujące dźwięk
Kiedy w grudniu 1877 roku amerykański wynalazca, Tomasz Edison, wynalazł fonograf, nikt jeszcze nie
myślał o muzyce metalowej. Zapoczątkowana w ten sposób pierwsza na świecie rejestracja dźwięku,
dała olbrzymie pole do popisu naśladowcom zainspirowanym pomysłem Edisona. Ponieważ pierwotna
koncepcja fonografu nie zakładała, że będzie służył on do rejestracji muzyki i czerpania z niej korzyści
materialnych, 10 lat później Emile Berliner opatentował gramofon, domowe urządzenie do obsługi płaskich dysków. Możliwość wzbogacenia się pomysłodawcy nie polegała wyłącznie na sprzedawaniu
urządzenia. Kluczem do komercyjnego sukcesu miało się okazać przemysłowe kopiowanie materiału
zapisanego na nośniku.
Z biegiem lat, gdy ekspansja popularności sprzętów umożliwiających w domowych warunkach odtwarzanie nagrań muzycznych, podejmowano coraz to częstsze próby rozwoju i rozpowszechniania nowo
powstałej technologii. O ile w Stanach Zjednoczonych firmy Columbia i Victor miały pieczę nad przyznawaniem patentów na produkcję sprzętów służących do rejestracji dźwięków, o tyle sytuacja w Europie umożliwiała producentom kolejne udoskonalenia i masową produkcję odtwarzaczy i nośników1.
Od tego momentu egzystencja u boku pnącej się coraz wyżej branży fonograficznej symbolizowała prestiż i każdy, bez względu na pochodzenie i kulturę, mógł stać się jej częścią. Mocnymi miejscami produkcji stały się Niemcy, Rosja i Stany Zjednoczone, działające w myśl pomysłów Edisona i Berlinera.
Jeszcze do końca XIX wieku patent na produkcję fonografu należał wyłącznie do Columbia Gramophone
1
Gałuszka P., Biznes Muzyczny, Placet, Warszawa 2009, s. 15-16.
7
Konsekwencje wynikające z ewolucji dystrybuowania muzyki. Analiza przykładów z gatunków muzycznych rock
i metal
Company, produkcją gramofonów zajmowała się Victor Talking Machine Company2. W celu kompletnego zawładnięcia światową produkcją obu urządzeń, firmy te zapoczątkowały wspólne korzystanie
z patentów, co w efekcie spowodowało stopniowe spowolnienie rozwoju rynku.
Sytuacja ta trwała do 1914, czyli do momentu wygaśnięcia patentów i pojawienia się nowych producentów urządzeń muzycznych. Dzięki temu zwiększyła się konkurencja, sytuacja na rynku znacznie się
polepszyła, pojawiło się wiele rozmaitych nagrań i urządzeń. Firmy fonograficzne prężnie rozwijały
swoje interesy, a wartość nagrań w samych Stanach Zjednoczonych przekraczała 100 mln dolarów3.
Spadek dobrej passy zaczął dawać się we znaki z początkiem lat 30, kiedy to w wyniku interwencji rządu
USA w postaci niewłaściwego zarządzania pieniędzmi i podażą kredytów, doszło do drastycznych zmian
w sektorze gospodarczym4. Piętno kryzysu odcisnęło się w ogromnym stopniu na rynku fonograficznym.
Kolejnym „gwoździem do trumny” dla fonograficznej dystrybucji stał się nowy wynalazek włoskiego
fizyka Guglielmo Marconiego – radio. Co prawda, pierwsza transmisja drogą radiową odbyła się już
w 1900 roku, jednak dopiero w czasach, gdy David Sarnoff, przyszły prezes Radio Corporation of America, w 1918 roku ogłosił i realizował myśl: „odbiornik radiowy w każdym amerykańskim domu”5. Z tego
względu, radio stało się konkurencją nie byle jaką, gdyż w dobie kryzysu, umożliwiało odbiór muzyki
w znacznie lepszej jakości niż dostępne urządzenia rejestrujące dźwięk, dodatkowo całkowicie za
darmo. Informacje, a przede wszystkim muzyka były transmitowane i trafiały do nadawcy w sposób
natychmiastowy6. Co do samej muzyki, gdy zauważono potencjał radia w zakresie propagowania nowości muzycznych, zgromadzony w studio chór odśpiewywał utwory, które w danym tygodniu górowały na listach najlepiej sprzedających się piosenek. Był to czas kilkuletniej hibernacji dla rynku fonograficznego. Wyparta na drugi plan branża, nie przynosiła już takich dochodów jak na początku, radio
przejęło dominację.
Następnie, w latach 40. i 50. XX wieku, sytuacja ta radykalnie się zmieniła. Powodem było przejęcie
schedy głównego źródła informacji medialnej przez telewizję. Wielu wizjonerów powątpiewało w dalszą egzystencję radia, toteż stacje radiowe podjęły wszelkie starania, by zaciekawić słuchacza i skierować jego uwagę na radio. W dobie intensywnego rozwoju źródeł informacji, fonografia wróciła do
punktu wyjścia. Pojawiające się coraz nowsze rozgłośnie radiowe nabywały nagrania profesjonalnych
muzyków, w ten zdrowy sposób napędzając rynek. Taka sytuacja trwała przez długi okres. Media funkcjonowały niezależnie od siebie, w miarę możliwości koegzystując ze sobą.
2. Kaseta magnetofonowa i płyta kompaktowa kolejnymi szczeblami ewolucji
W 1963 Phillips opracował standard kasety magnetofonowej, będącej kolejnym nośnikiem umożliwiającym przechowywanie danych. Z racji tego, że Phillips zaostrzył kontrolę nad naruszaniem praw autorskich, wykorzystujących patenty kasety magnetofonowej, popularność nowego wynalazku świetnie
2
Tamże, s. 17.
Tamże, s. 18.
4 Reed L. W., Wielkie Mity Wielkiego Kryzysu, Prohibita, Warszawa 2009, s. 13.
5 Bajka Z., Historia Mediów, Towarzystwo Słowaków w Polsce, Warszawa 2008, s. 203.
6 Karwowska-Lamparska A., Rozwój Radiofonii i Telewizji, [z:] http://yadda.icm.edu.pl/baztech/element/bwmeta1.element.baztech-article-BPS2-0026-0058/c/httpwww_itl_waw_plczasopismatiti20033-420.pdf, z dnia 02.09.2013, s.23.
3
8
Konsekwencje wynikające z ewolucji dystrybuowania muzyki. Analiza przykładów z gatunków muzycznych rock
i metal
sprawdziła się na niewielkich rynkach, stroniących od kontroli wielkich przedsiębiorstw7. Cena gramofonu była stosunkowo wysoka w porównaniu do odtwarzaczy kasetowych. Łatwość posługiwania się
sprzętem i korzystania z nośnika, dawała wiele udogodnień konsumentowi, a najważniejszym z nich
była możliwość przegrywania muzyki. Ta sposobność stała się przyczyną dwóch skrajnych zjawisk, z jednej strony dostępność i posługiwanie się materiałem muzycznym była znacznie ułatwiona, z drugiej zaś
przyczyniła się do niepohamowanego procesu szerzenia się piractwa. Wiele osób widziało w tym
wszystkim więcej zalet niż wad, a jedną z tych pozytywnych stron było zjawisko tape trading’u. Inicjatywa wzajemnej wymiany nagraniami demonstracyjnymi swojego autorstwa zdobywała popularność
przez wiele lat. Tape trading stanowił nieodzowny element kultury muzycznego podziemia. Szczególną
rolę odegrał w latach 80. i 90 za sprawą rozrostu popularności muzyki punk, hardcore czy ekstremalnego metalu (death metal, grindcore)8. Zdominowane przez falę muzyki popularnej media, nie miały
zbyt wiele przestrzeni dla muzyki względnie cięższej, za jaką uważano rock, metal czy punk. Z tego
względu, społeczność, której upodobania znajdowały się w ramach znacznie oddalonych od tych prezentowanych przez media, stwarzała skuteczny system wymiany muzyki polegający na korespondencyjnym rozpowszechnianiu materiału. Stworzona dzięki temu sieć korelacji, z lokalnego podziemia po
kilku latach rozrosła się do wymiany międzynarodowej, wręcz globalnej. Osoba nagrywająca w Stanach
Zjednoczonych, podczas spotkań, imprez muzycznych czy drogą pocztową dystrybuowała materiał do
odbiorcy mieszkającego np. w Szwecji9. Dzięki temu doszło do nawiązania wielu znajomości w efekcie
prowadzących do narodzin zespołów znanych i funkcjonujących do dziś.
Wynalazkiem, który zrewolucjonizował opatentowaną przez Phillips’a kasetę, był odtwarzacz Walkman, umożliwiający odsłuch kaset magnetofonowych w dowolnym miejscu i czasie, wystarczyło jedynie zaopatrzyć się w słuchawki. Wypuszczony na rynek przez firmę Sony w 1979 roku sprawił, że dotychczas dostępne, przenośne odtwarzacze kasetowe odeszły w zapomnienie10. Prócz ergonomii w korzystaniu, Walkman zadziwiał ekonomiczną budową i kształtem pozwalającym na przechowywanie go
w nieco większej kieszeni i łatwe przemieszczanie się z nim. Firma Sony nie spoczęła na laurach, w tym
samym czasie współprowadziła pracę nad jeszcze bardziej futurystycznym i rewolucyjnym nośnikiem –
płytą kompaktową. We współpracy z Phillips, Sony w 1982 roku wypuszcza pierwszą płytę kompaktową. Zespołem, który po raz pierwszy wydał album na takim nośniku była ABBA i ich „The Visitors”.
Porównując płytę kompaktową do winylowej, różnica polegała na jakości i możliwości zapisu większej
ilości materiału, co dawało przewagę produktowi Sony i Phillips. Nie da się ukryć, że płyta kompaktowa
zrewolucjonizowała branżę muzyczną, stając się najbardziej popularnym nośnikiem do rejestracji
dźwięku. Ta sytuacja trwa do dzisiaj, a zastosowanie płyty kompaktowej sprawdziło się w wielu dziedzinach życia.
3. Początki muzyki rockowej i metalowej
Wspomniane wynalazki sprawnie rozwijały się sprawiając wrażenie zdrowej konkurencji, pojawiła się
płyta winylowa, radio przyciągało wielu zainteresowanych utworzeniem kolejnych stacji, pojawiły się
7
Gałuszka P., Biznes Muzyczny…, dz. cyt., s. 30.
Mudrian A., Wybierając Śmierć, Kagra, Poznań 2007, s. 24.
9 Tamże, s. 24.
10 Gałuszka P., Biznes Muzyczny…, dz. cyt., s. 32.
8
9
Konsekwencje wynikające z ewolucji dystrybuowania muzyki. Analiza przykładów z gatunków muzycznych rock
i metal
radia tranzystorowe. Muzyki było wiele, bo i konkurencja rosła w siłę, a potrzeby konsumenta ciągle
były niezaspokojone. Rock stał się uosobieniem wielu symboli, a priorytetowym była przynależność
grupowa, udział w zbiorowej subkulturze11. Rock był odpowiedzią na pesymizm, dawał do zrozumienia
dorosłym, że młodzież także należy do tego świata i chce, aby zaczęto szanować młodzieńczą autonomię. Pokolenie młodych ludzi, wychowanych i dorastających w powojennej rzeczywistości domagało
się zmian na rynku muzycznym, szukało muzycznego odpowiednika dla osobistych frustracji i potrzeb.
Co prawda na rynku utrwaliły się takie nazwiska, jak: Elvis Presley, Bill Hayley, Jimmy Preston czy Goree
Carter, które w dużym stopniu wyznaczały nowe trendy w muzyce, lecz stanowili oni wyjątek od przyjętej reguły, która wynikała z racji dominującej roli muzyki pop w powszechnej kulturze. Istotną przyczyną były również różnice pokoleniowe, a przejawiały się one w tym, że gigantami branży muzycznej
kierowały osoby doświadczone, starsze, nie do końca rozumiejące potrzeby młodszego pokolenia. Tutaj do akcji wkraczają małe wytwórnie, głównie prowadzone przez młode osoby, doskonale zdające
sobie sprawę z zaistniałych potrzeb młodzieży. Wkrótce popularność muzyki rockowej w znacznym
stopniu wzrosła, zauważono jej potencjał, jako wyznacznik nowych trendów, które zmuszały duże wytwórnie do podążania za zmieniającymi się potrzebami coraz liczniejszej grupy konsumentów.
Ważnym posunięciem producentów muzycznych stało się stopniowe wdrażanie subkultury rocka
w nieco szerszą kulturę społeczną. Stało się to za pośrednictwem różnych form sztuki, a szczególny
wpływ miał w tamtych czasach film. Lata 60. to rozkwit popularności Elvisa Presleya. Idol młodych,
o kontrowersyjnym, jak na tamte czasy wizerunku scenicznym, wkraczał na wyżyny popularności, realizując swój performance nie tylko w przestrzeni stricte muzycznej. Kolejnym krokiem było przeniknięcie rocka do świata filmu. Elementem łączącym oba światy stał się właśnie Elvis. W pierwszej kolejności
skupiono się na stworzeniu odpowiedniego przekazu filmowego, w pełni satysfakcjonującego potrzeby, jakie stawiała kultura12. Rock zawitał w niej na dobre, stając się jej nieodłącznym elementem.
Już nie tylko młodzież, ale całe społeczeństwo korzystało z możliwości zagłębiania się w kulturę rocka,
wpływając na wiele przeobrażeń, w efekcie prowadząc do nowego muzycznego zjawiska – metalu.
Początki muzyki metalowej sięgają przełomu lat 60. i 70., kiedy to pierwsi protoplaści gatunku tacy jak
Jimi Hendrix, Deep Purple, Led Zepplin czy Black Sabbath, swoim rewolucyjnym podejściem do gry,
nisko strojonymi, mocno przesterowanymi gitarami i krzykliwym śpiewem stwarzają podwaliny nowej
generacji muzyki. Z biegiem lat i wraz z rosnącą popularnością tego gatunku, dochodzi do powstania
wielu pochodnych, uosabiających indywidualne podejście do praktykowania muzyki, najbardziej popularne stają się heavy i thrash, wkrótce death i black. Muzyka metalowa stanowiła podziemie względem
spopularyzowanych wtedy gatunków pop czy disco. Na skutek tego dochodzi do kolejnych rewolucji
na muzycznym poletku. Początek lat 70. to wielki okres buntu, stwarzający idealną okazję do powstania
kolejnego nurtu, zwanego punkiem. Zjawisko to uosabiało nie tylko wypełnioną szaleństwem i pozytywną energią muzykę, dla wielu młodych ludzi to przede wszystkim styl życia młodzieży mieszkającej
na Wyspach Brytyjskich. Przeciwstawianie się niesprawiedliwości władz, niezadowolenie z poziomu życia, mówiąc w skrócie – bunt w najczystszej formie. Do tego dochodziło anarchistyczne podejście do
świata rzeczywistego i punk przeistoczył się w ideologię na skalę światową. Pod koniec lat 70. także
muzyka punk stała się chlebem powszednim angielskich, i nie tylko, stacji radiowych i telewizyjnych,
m.in. za sprawą popularności grup Sex Pistol czy The Clash. Mimo że buntownicza młodzież miała już
w mediach swoją ostoję, dla wielu osób to ciągle było mało. Miejscem kolejnych przeobrażeń punk
11
12
Hoffmann B., Rock a przemiany kulturowe końca XX wieku, Wydawnictwo Naukowe Semper, Warszawa 2001, s. 15.
Hoffmann B., Rock a przemiany kulturowe końca XX wieku, Wydawnictwo Naukowe Semper, Warszawa 2001, s. 16.
10
Konsekwencje wynikające z ewolucji dystrybuowania muzyki. Analiza przykładów z gatunków muzycznych rock
i metal
rocka był Birmingham w Anglii. Za sprawą znudzonych muzyką Sex Pistols młodych ludzi, na przełomie
lat 70. i 80. dochodzi do metamorfozy punka, który tym razem staje się jeszcze szybszy, nieco bardziej
brutalny i niezwykle szalony. Nowa muzyka staje się hybrydą punka i hardcore’a, a czołowymi przedstawicielami zmian są Discharge, Amebix, Siege czy Napalm Death13. Agresja i wyładowanie nigdy wcześniej nie były tak mocno wyeksponowane w muzyce, dlatego też hardcore/punk przez dłuższy czas nie
wychodzi z podziemia. Zaaranżowanie koncertu dla zespołów reprezentujących nowe brzmienie było
prawie niemożliwe, jak wspomina Digby Pearson (późniejszy założyciel Earache Records). Na początku
lat 80. żaden znany klub w mieście nie pozwoliłby na udostępnienia miejsca na koncert nieznanej osobie. Digby mocno angażował się w promocję hardcore/punka, organizując koncerty w każdym możliwym miejscu i czasie.
4. Dystrybucja przez obraz
Rynek muzyczny przeszedł wiele przeobrażeń, w większości przypadków spowodowanych niewłaściwą
polityką i niezrozumieniem potrzeb i potencjału rynku. By artysta mógł zdobyć popularność, a firma
fonograficzna mogła dzięki niemu powiększyć swoje dochody, istotnym czynnikiem była współpraca
z mediami. Nierówny podział względem dostępu do mediów trwał przez większą część drugiej połowy
XX wieku. Wytwórnia fonograficzna posiadająca większe środki finansowe mogła z większym rozmachem promować swoich artystów, początkowo za pomocą radia, wkrótce wykorzystując telewizję.
Rok 1981 to kolejny szczebel drabiny ewolucji. Gdy popularność telewizji wzrosła do statusu ogólnoświatowego medium, pojawiła się potrzeba emisji i promocji muzyki właśnie za pomocą telewizji. Pojawienie się pierwszej muzycznej stacji, MTV, potwierdzało dobrze rozwijający się kapitalizm. Początkowo MTV była w posiadaniu 180 teledysków, które emitowano na okrągło przez 24 godziny na dobę.
Był to bodziec zachęcający wytwórnie muzyczne do inwestycji w tworzenie wideoklipów. Pierwszym,
oficjalnym teledyskiem, jaki ujrzał światło dzienne, był wideoklip do piosenki „Bohemian Raphsody”
zespołu Queen, a miało to miejsce w 1975 roku. Podczas trwających 4 godziny zdjęć, zrealizowano
około 6 minut materiału wyjściowego, a koszt jego produkcji wyniósł 4500 funtów. Był to szczyt techniki jak na tamte czasy, ponieważ wykorzystano wtedy jedyne możliwe efekty specjalne, jak np. nakładanie wielokrotnego cienia. Jednak nieco wcześniej, zespół The Beatles stał się jednym z pionierów
wideoklipu, lecz ich materiał składał się jedynie z nagrywanych filmów podczas niektórych koncertów,
sklejonych w jedną całość.
Nowy element promocji, jakim był wideoklip, zmusił producentów do zmiany strategii, ponieważ inwestycja w produkcję teledysku, trwającego kilka lub czasem nawet kilkanaście minut, zaczęła się coraz
bardziej opłacać. Dobrym przykładem nowo przyjętej strategii był komercyjny sukces albumu Michaela
Jacksona „Thriller”, a w szczególności trwającego 13 minut wideoklipu do tytułowego utworu z albumu,
którego łączny nakład na produkcję i promocję wyniósł 300 tys. dolarów, w momencie, gdy na realizację teledysku przeciętnego wykonawcy przeznaczano ok 35 tys. dolarów. Był to światowy rekord, nigdy
wcześniej nie realizowano wideoklipów z takim rozmachem. Kolejną innowacją pojawiającą się przy
produkcji „Thriller”, było uczestnictwo John’a Landis’a, jako pierwszego reżysera filmów fabularnych,
który swoje umiejętności reżyserskie wykorzystał przy nagraniu wideoklipu. Co ciekawe, album „Thriller” sprzedał się w 40 mln. egzemplarzy na całym świecie i to w momencie zastoju w sprzedaży na
13
Mudrian A., Wybierając Śmierć…, dz. cyt., s. 25.
11
Konsekwencje wynikające z ewolucji dystrybuowania muzyki. Analiza przykładów z gatunków muzycznych rock
i metal
światowym rynku muzycznym. Sukces o tyle udany, że zrealizowany za pomocą nowo przyjętych środków promocji. Ten sam artysta może pochwalić się światowym rekordem w kwestii wideoklipów, gdyż
teledysk do piosenki „Scream”, zrealizowany w 1995 roku, kosztował 7 mln. dolarów i do dzisiaj uważany jest za najdroższy teledysk na świecie.
5. Internetowa rewolucja, bój o MP3
Płyta winylowa, kaseta magnetofonowa, płyta kompaktowa, wideoklipy, muzyka w radio i telewizji.
Rynek muzyczny poszerza się z dnia na dzień obejmując kolejne strefy dystrybucji. Jaki będzie kolejny
krok ewolucji? Choć historia Internetu zapoczątkowana została 50 lat temu, jest to niezwykle świeże
i poddane ciągłym ulepszeniom medium. Jest źródłem prawie nieograniczonych informacji. Konsument
samodzielnie decyduje o tym, jakie ich źródło uzna za właściwe. To także bardzo niebezpieczna przestrzeń, z której niewłaściwe korzystanie może przysporzyć wiele problemów. Tyczy się to w dużej mierze również branży muzycznej, która całkowicie zmieniła swoje pierwotne strategie, skupiając działalność na Internecie. Momentem kluczowym, w wieloletnim procesie tworzenia się ogólnodostępnego
Internetu, było pojawienie się standardu kompresji muzyki – MP3. Za przyjętą datę pojawienie się tego
standardu uważa się rok 1992, jednak prace nad jego stworzeniem trwały już od 1987 roku. Nazwa
MP3 pojawiła się dopiero w 1995, a rok później wynalazek został opatentowany w Stanach Zjednoczonych.
Jest to kluczowy okres dla nowo powstałego standardu, gdyż prężnie rozwijający się rynek branży informatycznej przyczynił się do zwiększenia popularności i dalszego rozwoju technologii MP3. Był to
fenomen na skalę światową, który rozpowszechnił się do tego stopnia, że do dzisiaj w sieci krąży więcej
plików zapisanych w formacie MP3 niż innych standardów do odsłuchu dźwięków razem wziętych14.
Plik muzyczny może być dostępny w każdym miejscu o dowolnej porze, wystarczy posiadać komputer
z dostępem do Internetu. Ta ułatwiająca dostęp do muzyki sposobność przyczyniła się do wielu skrajnych zjawisk. Muzyka dystrybuowana przez Internet stała się nową możliwością promocji twórczości,
jednak wiele osób zauważyło potencjał w dość kontrowersyjnej metodzie zarabiania na plikach MP3.
Wszystko zaczęło się w momencie, gdy chorwacki student Tomislav Uzelac stworzył w 1997 roku pierwszy komputerowy program do obsługi formatu MP3, zwany AMP MP3 Playback Engine. W tym samym
roku, pomysł programu przyczynił się do powstania jednego z najbardziej popularnych programów do
odtwarzania muzyki – Winamp15. Inne pojawiające się formaty nie stanowiły dla MP3 konkurencji, gdyż
obsługa ich wiązała się z dodatkowymi opłatami i niewygodną w użytkowaniu.
O ile pojawienie się odtwarzacza plików mp3 nie stanowiło zagrożenia dla fonografii, o tyle dalsza ingerencja w szerzącą się popularyzację MP3 budziła wiele podejrzeń. W 1997 roku dochodzi do ważnego
wydarzenia, Michael Robertson i Greg Flores tworzą portal MP3.com. Idea portalu polegała na odpłatnym udostępnianiu artystom przestrzeni serwerowej, by za pośrednictwem Internetu mogli promować
swoją twórczość. Kapitał firmy przerósł wszelkie oczekiwania, gdyż w najowocniejszym etapie działalności wynosił prawie 7 miliardów dolarów, podczas gdy kapitał koncernu EMI (jednej z największych
wytwórni płytowych na świecie) był o pół miliarda mniejszy16. Ta popularność serwisu przyczyniła się
14
Sterne J., MP3 The Meaning of a format, Duke University Press, Londyn 2012, s. 1-2.
Gałuszka P., Biznes Muzyczny…, dz. cyt., s. 176.
16 Tamże, s. 177.
15
12
Konsekwencje wynikające z ewolucji dystrybuowania muzyki. Analiza przykładów z gatunków muzycznych rock
i metal
do stworzenia wielkiego zagrożenia dla górujących wytwórni płytowych. Z tego względu doszukiwano
się wszelkich nieprawidłowości w funkcjonowaniu serwisu, by jak najszybciej wykluczyć go z rynku.
Zazwyczaj żywotność takich serwisów trwała relatywnie krótko, choć stanowiła okazję dla dużych koncernów na wykorzystanie tego sposobu do dystrybucji swoich produktów. Dobrym przykładem jest
zachowanie firmy Vivendi Universal (należącej do Universal Music, jednego z największych koncernów
muzycznych), która to przejęła portal MP3.com.
Z biegiem czasu pojawiło się coraz więcej naśladowców portali wzbogacających się na biznesie związanym z mp3, których historia wyglądała bardzo podobnie. Jednak najwięcej kontrowersji wzbudziła działalność aplikacji Napster. Jej funkcjonowanie opierało się na wymianie muzyki między użytkownikami
portalu poprzez wyszukiwanie utworów i pobieranie ich z dysków innych użytkowników. Każdy użytkownik mógł udostępnić także swoją kolekcję nagrań17. Pojawienie się Napstera przyczyniło się do polepszenia jakości nabywania muzyki, gdyż jeszcze przed jego powstaniem samodzielne wyszukiwanie
utworów było dość skomplikowane. Niesamowita popularność programu nie mogła przejść niezauważona przez właścicieli wytwórni muzycznych i już w 1999 roku, czyli zaraz po premierze, RIAA (Recording Industry Association of America – Związek Amerykańskich Producentów Płytowych) skierowała
pozew przeciwko właścicielom firmy za szerzenie piractwa internetowego. Głośnym echem odbiło się
zachowanie zespołu Metallica, który wytoczył niezależny proces wobec Napstera18. Od teraz artyści
i wytwórnie muzyczne prowadzili zagorzałe walki w sądach o przywrócenie im przysługującej ochrony
własności intelektualnych19. Ostatecznym wynikiem wielu procesów sądowych było doprowadzenie
firmy do zawieszenia działalności w 2001 roku i do uniemożliwienia wymiany materiału podjętego
ochroną praw autorskich20. Mimo trudnej historii marka Napster zachowała się do dziś, lecz po przejęciu pozostałości firmy przez Roxio, Napster od 2005 roku stał się legalna firmą działająca w pełnym
wymiarze prawa.
6. Reakcja artystów
Choć Napster pożegnał się ze statusem głównego dystrybutora darmowej muzyki, schedę po nim przejęło wiele, działających na podobnych zasadach, portali i programów, stanowiących dawną konkurencję dla Napstera, są to m.in. Gnutella i Freenet21. Sytuacja konkurentów była o tyle sprzyjająca, że
wszelkie zgromadzone i poddane wymianie pliki nie zostały umieszczone na jednym, konkretnym serwerze, więc przepływ danych nie był poddawany jakiejkolwiek kontroli22. Sieci p2p23 rozrastają się
w szybkim tempie, a weryfikacja ich sposobu działania staje się bardzo uciążliwa, w efekcie nieopłacalna. W dobie, gdy dosłownie każdy może bez większych przeszkód pobrać z sieci plik, który mimo
poddania ochronie własności intelektualnej, od teraz bezpiecznie znajduje się na domowej przestrzeni
17
Tamże, s. 179.
Rafa J., Cała prawda o Napsterze, [z:] http://www.wsp.krakow.pl/papers/napster.html, z dnia 02.09.2013.
19 Castells M., Galaktyka Internetu, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2003, s. 206.
20 Organisation for Economic Co-operation and Development, [z]: http://www.oecd.org/sti/ieconomy/34995041.pdf, z dnia
02.09.2013, s. 46.
21 Castells M., Galaktyka Internetu…, dz. cyt., s. 219.
22 Tamże, s. 219-222.
23 Peer To Peer – model komunikacji w sieci komputerowej, zapewniający wszystkim hostom te same uprawnienia, w odróżnieniu od architektury klient-serwer.
18
13
Konsekwencje wynikające z ewolucji dystrybuowania muzyki. Analiza przykładów z gatunków muzycznych rock
i metal
dyskowej, ciężko o przywrócenie ładu i dawnego porządku. Zwłaszcza, że sprawa choćby Napstera pokazała jak wiele jest uchybień i niedociągnięć w prawie względem trzymania pieczy nad ochroną praw
autorskich. Najwidoczniej w latach 60. rynek fonograficzny zdecydowanie lepiej radził sobie z regulacja
wszelkich nieprawidłowości, nawet w momencie wzrostu nielegalnego powielania materiału, jakie zostałp zapoczątkowane przez pojawienie się kasety magnetofonowej. Mimo rozprzestrzeniania się piractwa, kilku wykonawców nie zamierzało „walczyć z wiatrakami”, a wziąć sprawy w swoje ręce i pójść
za postępem. Zachowaniem, w pełni satysfakcjonującym potrzeby internetowej społeczności XXI
wieku, było przeprowadzenie innowacyjnej kampanii marketingowej związanej z premierą najnowszego albumu zespołu Radiohead. Zespół, z racji wygaśnięcia kontraktu z gigantem muzycznym EMI,
postanowił na własną rękę udostępnić piosenki nagrane na najnowszy album poprzez specjalną stronę
internetową. Było to pierwsze tego rodzaju przedsięwzięcie w branży muzycznej, ponieważ po raz
pierwszy do tego celu nie została wykorzystana sieć p2p, która – jak już wiemy – przysporzyła wielu
problemów. Oczywiście, wkrótce miała się pojawić także tradycyjna płyta, jednak 2 miesiące wcześniej
zawartość albumu była dostępna. By nabyć materiał internauta musiał wejść na podaną stronę internetową, na której sam ustalał cenę pobrania pojedynczej piosenki (ceny zaczynała się od 0,00 funta +
plus opłata transakcyjna)24. Efekt kampanii był oszałamiający, w ciągu pierwszej doby album pobrano
ponad milion razy. Niesamowite jest, że wyniki przeprowadzonego badania na losowo wybranych 5000
użytkownikach pokazują, że ponad połowa z nich zapłaciła do 10 funtów za album, a ok 1500 nie umieściło żadnej opłaty lub pod postacią symbolicznego pensa. Znalazły się także osoby, które zapłaciły największą możliwą stawkę w wysokości 99.99 funtów25. Wyniki okazały się trudne do przewidzenia, zważywszy na skrajny rozstrzał pomiędzy grupami kupujących. Mimo wszystko był to wielki sukces grupy,
której niestraszne było eksperymentowanie z możliwościami, jakie daje Internet.
Historia lubi się powtarzać – także w myśl pomysłu Radiohead, wkrótce znaleźli się kolejni śmiałkowie
przeciwstawiający się niesprawiedliwościom płynącym z niewłaściwego korzystania z dóbr sieci. Dla
Trenta Renzora, lidera zespołu Nine Inch Niles, to nie Internet stanowił zagrożenie, a polityka firm fonograficznych, które według niego ustalały zbyt wysokie ceny sprzedawanych albumów. Podczas jednego z koncertów grupy w Sydney, w 2007 roku, w czasie kilkuminutowego monologu wokalisty padły
słowa, aby Internauci „kradli muzykę”. Zapytał się także zgromadzonej publiczności, czy zauważyli spadek cen albumów Nine Inch Nails, a gdy usłyszał odpowiedź przecząca apelował, by ci kupowali albumy,
a następnie udostępniali je za pomocą sieci p2p. To kontrowersyjne zachowanie zmusiło wytwórnię
Universal do ostrzeżenia Renzora przez kolejnymi tego typu przemówieniami, grożąc sporymi sankcjami. Na nic zdały się ostrzeżenia, gdyż już w następnym roku grupa ogłosiła premierę swojego najnowszego albumu, którego część będzie można zdobyć za darmo za pomocą sieci p2p. Widocznym
efektem tej kampanii było osiągnięcie statusu najchętniej pobieranego pliku przez popularny portal
bazujący na p2p, The Pirate Bay26. Rewolucyjne podejście artystów do dystrybucji muzyki, choć może
nieprzynoszące wielkiego komercyjnego sukcesu, okazało się innowacyjną alternatywą, skutecznie radząc sobie z wymaganiami, jakie najnowsza technologia stawia przed człowiekiem. Być może za kilka
lat Internet stanie się jedynym źródłem dystrybucji muzyki lub wręcz przeciwnie, tak jak z próbą czasu
24
Spaleniak R., Internauci sami ustalą cenę albumu Radiohead, http://di.com.pl/news/17713,1.html, z dnia 02.09.2013.
Spaleniak R., Płyta Radiohead podbiła internet! http://di.com.pl/news/17804,0,Plyta_Radiohead_podbila_internet.html, z
dnia 02.09,2013.
26 Spaleniak R., Nine Inch Nails udostępnia album w p2p, http://di.com.pl/news/19721,0,Nine_Inch_Nails_udostepnia_album_w_p2p.html, z dnia 02.09.2013.
25
14
Konsekwencje wynikające z ewolucji dystrybuowania muzyki. Analiza przykładów z gatunków muzycznych rock
i metal
poradziła sobie płyta winylowa, dawne środki dystrybucji może nie wrócą do łask, lecz będą stanowić
historyczny i prestiżowy zarys burzliwego rozwoju fonografii.
Podsumowanie
Trwająca ponad 100 lat ewolucja zafundowała wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji, owocujących odmiennymi skutkami. Opatentowanie fonografu przyniosło wielkie nadzieje na bezkresny rozwój branży
muzycznej. Nikt się jednak nie spodziewał, że potężny żywioł w postaci Internetu być może stanie się
ostatnim ogniwem ewolucji w rozwoju i dystrybucji muzyki? Co człowiek może takiego wymyśleć, by
jeszcze bardziej usprawnić „prawie” idealny Internet? Wydaje się, że tak naprawdę jeszcze wiele przed
nami, bo gdy sięgamy pamięcią do kart historii, możemy sobie wyobrazić, co myślało społeczeństwo,
gdy człowiek rozpowszechnił radio lub telewizje – być może zastanawiano się jednocześnie powątpiewając, czy jakieś inne medium stanie się tak bardzo popularne i rewolucyjne? Idąc drogą dedukcji, wydaje się, że za jakiś czas historia zatoczy koło i po raz kolejny człowiek zaskoczy człowieka na pełnej
niespodzianek drodze ewolucji.
Bibliografia
1. Bajka Z., Historia Mediów, Towarzystwo Słowaków w Polsce, Warszawa 2008
2. Castells M., Galaktyka Internetu, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2003
3. Gałuszka P., Biznes Muzyczny, Placet, Warszawa 2009
4. Hoffmann B., Rock a przemiany kulturowe końca XX wieku, Wydawnictwo Naukowe Semper,
5. http://di.com.pl/news/17713,1.html, z dnia 02.09.2013
6. http://di.com.pl/news/17804,0,Plyta_Radiohead_podbila_internet.html
7. http://di.com.pl/news/19721,0,Nine_Inch_Nails_udostepnia_album_w_p2p.html
8. Karwowska-Lamparska A., Rozwój Radiofonii i Telewizji, [ z:] http://yadda.icm.edu.pl/baztech/element/bwmeta1.element.baztech-article-BPS2-0026-0058/c/httpwww_itl_waw_plczasopismatiti20033-420.pdf
9. Mudrian A., Wybierając Śmierć, Kagra, Poznań 2007
10. Organisation for Economic Co-operation and Development, [z:] http://www.oecd.org/sti/ieconomy/34995041.pdf, z dnia 02.09.2013, s. 46.
11. Rafa J., Cała prawda o Napsterze, [z:] http://www.wsp.krakow.pl/papers/napster.html
12. Reed L. W., Wielkie Mity Wielkiego Kryzysu, Prohibita, Warszawa 2009
13. Sterne J., MP3 The Meaning of a format, Duke University Press, Londyn 2012
15

Podobne dokumenty