Uczniowski Głos Nr 2

Dzwonią dzwonki u sań,
stół pełen wigilijnych dań,
pod obrusem sianko leży,
rodzina na Pasterkę bieży.
Będą wszyscy kolędować,
z narodzenia Pana się radować.
Kolędujmy i my wraz,
bo radosny nadszedł czas.
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia życzy Redakcja
Cud Wigilijny
Śniegu bielutkiego w polu przywiało,
Jezioro przy brzegach pozamarzało.
Błąka się staruszek po ścieżce rozwianej,
Polnej, światłem nocnym gwiazdy
oświetlanej.
Gwiazda ta oślepiała,
Dużo jasności dawała.
Prowadziła staruszka aż do krów
zaziębionych,
Smutnych i opuszczonych.
Jedna przemówiła głosem beznadziejnym:
- Źle jest nam zmarzłym, biednym!
Staruszek podnosząc głowę zdziwiony,
Odrzekł grymaśnie lekko wzruszony:
- I ja dzisiaj nie mam radości,
Ni zdrowia, ni miłości.
A krowy na to:
- Nie za późno na twój ratunek!
Patrz na oddalone domostwo:
Tam masz jedzenie, masz tam i trunek...
- Skąd wiecie, czy tam bogactwo dziś
gości?
Tam pewnie nie ma żadnych pyszności...
- Dziś, drogi wędrowcze - ważne święto,
Chrystus się narodził i ludzi oswobodził!
Wszyscy ludzie uroczystą wieczerzą
świętują,
A potem śpiewają kolędy i prezenty
rozpakowują!
Idź święty człowieku! Cud się stał! To
święta!
Każdy tą datę pamięta!
Krowy odeszły, gwiazda znów zabłysła,
Gospoda w oddali światełkami rozbłysła.
Staruszek wprost niedowierzał,
Lecz jednak do gospody wesoło zmierzał.
Po kolana mokrego śniegu było,
Lecz entuzjazmu staruszkowi dzisiaj
nie ubyło.
Gwiazda znów oświecała zasypaną
dróżkę,
Przypominającą cienką lodu strużkę.
Wtem rozbłysły lampki, modlitwy
słychać było,
Wszystko w gospodzie się weseliło.
Zbliżył się staruszek pod samą chatę,
Zapatrzył się w okna, we wnętrze bogate.
Wtem szmery i gwar szybko ustały,
Pewne ciekawe panie z okien wyglądały.
W końcu drzwi na oścież się otwarły,
A panie ze zdziwienia omal nie zamarły.
Chwyciły jego surdut, złożyły go na pół,
Człowiek patrzy: za nim stoi
pełen potraw stół!
Soczysty karp, wonny barszcz z uszkami,
Śledzie, owocowy kompot, razem z
pierogami!
Biały obrus jest na stole, starannie
wyprany,
A pod obrus Jezusek z siankiem
jest wkładany.
Choinka jest pięknie przystrojona
w bombeczki,
W łańcuchy, światełka; świeżo pachną
jej gałązeczki.
Staruszek się uśmiecha. - To cud jest wielki!
To zasługa tej gwiazdy, małej iskierki!
Wszyscy wesoło zasiedli do wieczerzy,
Po uroczystym podzieleniu się opłatkiem,
jak należy!
Gdy wszystko było ze smakiem zjedzone,
śpiewali kolędy przez czas niesione.
A prawie na koniec prezenty wszyscy
dostali,
Nawet staruszek! I o północy na pasterkę
pomaszerowali.
Wigilia – czas radości, prezentów i miłości,
W ten czas może i nawet cud gdzieś
zagości?
Szymon Konik
Patriotyczne śpiewanie
Dnia 16.11.2015r. od godziny 9.30 do 11.25 odbył się apel związany
ze śpiewaniem pieśni patriotycznych. Po skończeniu lekcji przyrody,
razem z koleżankami, poszłam na małą salę gimnastyczna.
Przychodziły kolejno klasy 4 – 5. Zajęły szybko miejsce. Na ekranie
pojawiły się informacje o tym, jak powstały pieśni patriotyczne. Chór
i uczniowie zaśpiewali piosenki. Gdy śpiewano „Rotę” wszyscy obecni
wstali. Potem zaśpiewano jeszcze raz „Pierwszą Brygadę”.
Po skończeniu pierwszej godziny apelu, chór miał przerwę. Następnie
przyszły klasy 5 – 6. Zajęły miejsca i wykonały te same czynności.
Apel bardzo mi się podobał. Myślę, że patriotyczne śpiewanie będzie
odbywało się co roku.
Eliza Sochoń kl. VI D
Recenzja filmu pt. „Kapitan Ameryka – pierwsze starcie”
Film pt. „Kapitan Ameryka – pierwsze starcie” opowiada o Stevie,
który postanowił zaciągnąć się do wojska. Niestety, nie został przyjęty
z powodu astmy. Pewnego razu, dostał propozycję w tajnym
eksperymencie. Zabieg ten zwiększył jego siłę i inteligencję dzięki czemu
zmienił się w superbohatera.
Ten film jest idealny dla fanów superbohaterów i przygód. Sam Stev
przed przemianą był bardzo odważny, mądry i szlachetny. Był gotów
oddać życie nawet za tych, którzy się z niego śmiali.
Podsumowując, polecam ten film ponieważ moim zdaniem pokazuje,
że nawet wyrzutek społeczny ma w sobie superherosa. Momenty walki
zapierały dech w piersiach, a wybuch i lasery śmiercionośne wyglądały
bardzo realistycznie. Wątek miłosny jest bardzo romantyczny
i wzruszający.
Kamila Bogucka kl. VI B
Recenzja sklepiku szkolnego
W ostatnim czasie u nas w szkole powstał sklep ze zdrową
żywnością. Jedzenie jest dość dobre, lecz moim zdaniem ceny są zbyt
wysokie.
Sklepik czynny jest długo (myślę, że do końca zajęć większości
uczniów) co ułatwi zakupy. Dzieci jaki i nauczyciele mogą kupić coś do
jedzenia (np. drożdżówki) , coś do picia (np. soki niskosłodzone) lub coś
mniejszego (np. ciasteczka owocowe), można też zakupić artykuły
szkolne (np. zeszyty, linijki, korektory i inne tego typu rzeczy). Uważam,
iż dobrą decyzją było założenie go na nowo.
Natalia Czech kl.VI D
Świerk
W rogu pokoju coś się mieni
Niemało czerwieni, żółci, zieleni
Bombki, łańcuchy, lampeczki
Śmiało zdobią nasze choineczki
Tuż przy drzewku siedzi rodzina
Na wszystkich twarzach wesoła mina
Ponieważ pod drzewkiem leżą prezenty
A przyniósł je bowiem Mikołaj Święty
Bogucka Kamila, kl. VI B
Nagrodzeni w Konkursie:
Weronika Potocka – VB, Izabela Chodziutko – VD, Aleksandra Gudel -VIB