Gazeta Narzędziowa nr. 3/2011
Transkrypt
Gazeta Narzędziowa nr. 3/2011
ISSN 1898-973X Nakład 20 000 egz. Nr 3/2011 (marzec-kwiecień 2011) Najkrótsze wiertarko-wkrętarki akumulatorowe o długim czasie pracy Akumulatorowe wiertarko-wkrętarki GSR 14,4/18 V-LI dynamicseries. Profesjonalistom stawia się wysokie wymagania. Czy to nie oczywiste, że tego samego profesjonaliści oczekują od swoich narzędzi? Dwie, nowe wiertarko-wkrętarki akumulatorowe Bosch mają najkrótszy korpus na rynku – 185 mm oraz niską wagę – 1,5 kg. Nowy 4-polowy silnik Bosch gwarantuje wysoki moment obrotowy oraz szybki postęp pracy. To po prostu doskonałe połączenie znakomitych parametrów pracy i niewielkich rozmiarów. Profesjonaliści Profesjonalistom. www.bosch-professional.pl 4 p r e z e n tac j e GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Myśl globalnie, działaj lokalnie także w tym segmencie polskiego rynku odgrywać znaczącą rolę jako dostawca narzędzi pneumatycznych przeznaczonych dla branży drzewnej i budownictwa. Przemysław Dudziak: Jednocześnie z celami komercyjnymi realizujemy nasze przedsięwzięcia ekologiczne, a więc dbamy o recycling urządzeń elektrycznych i promujemy jego ideę, m.in. w prasie fachowej, jak też na szeroką skalę prowadzimy edukację ekologiczną, w tym także w polskich szkołach wyższych i średnich. Staramy się także zwiększyć przez specjalne akcje promocyjne sprzedaż sprzętu przyjaznego dla środowiska, m.in. urządzeń ogrodowych napędzanych silnikami 4-suwowymi oraz zasilanych akumulatorami Li-Ion 36 V. Czy takie akcje mają wymiar globalny? Artur Królikowski: Każde krajowe przedstawicielstwo Makity ma własną politykę marketingową i promocyjną, zgodnie z zasadą: „myśl globalnie, działaj lokalnie”. Czasami prowadzone są akcje o szerszym zasięgu, np. obecnie Makita jest jednym ze sponsorów EURO 2012. Jej logo jest widoczne podczas spotkań eliminacyjnych, zobaczymy je w 2012 roku na polskich i ukraińskich stadionach podczas mistrzostw. Od lewej: Artur Królikowski, dyrektor handlowy Makita Sp. z o.o., i Przemysław Dudziak, regionalny dyrektor sprzedaży w Makita Sp. z o.o. Rozmowa z Arturem Królikowskim, dyrektorem handlowym Makita Sp. z o.o., i Przemysławem Dudziakiem, regionalnym dyrektorem sprzedaży w Makita Sp. z o.o. Sławomir Pinkas: Jakie są podstawowe cele strategii globalnej Makity? Artur Królikowski: Makita, idąc z duchem czasów, produkuje elektronarzędzia przyjazne dla środowiska, efektywne i ergonomiczne. Kładziemy przy tym nacisk na technologię zasilania z akumulatorów litowo-jonowych, które zarazem są bardziej efektywne energetycznie, poręczne (lżejsze) i ekologiczne od popularnych, ale wycofywanych już z rynku baterii NiCd i NiMH. Przypomnę, że w produkcji profesjonalnych elektronarzędzi bezprzewodowych od wielu lat jesteśmy liderem światowym. Drugą Magazyn części zamiennych Makity ważną dziedziną, którą stara się rozwijać Makita, to urządzenia ogrodowe. Tu także korzystamy z naszych osiągnięć w doskonaleniu technologii zasilania akumulatorowego. Jednym z ostatnich owoców naszych konstruktorów jest nowa linia ekologicznych urządzeń ogrodowych zasilanych z baterii Li-Ion 36 V. Ze względu na walory użytkowe tych urządzeń przewidujemy, że ten segment rynku będzie się obecnie dynamicznie rozwijał. Nasze biura projektowe pracują nad zastąpieniem w wielu urządzeniach ogrodowych silników spalinowych 2-suwowych 4-suwowymi, gdyż te ostatnie emitu- ją znacznie mniej substancji szkodliwych, czyli są bardzie przyjazne środowisku naturalnemu. Obecnie już produkujemy kosy i dmuchamy napędzane jednostkami 4-suwowymi. Myślę, że za 3-4 lata uda się skonstruować mały, 4-suwowy silnik spalinowy, który będzie tak lekki jak 2-suwowy i będzie miał zastosowanie w jeszcze większej gamie narzędzi ogrodowych. Następną dziedziną, którą chcemy rozwijać, to narzędzia pneumatyczne, w tym też zasilane powietrzem o podwyższonym ciśnieniu. Obecnie dysponujemy dużą gamą narzędzi przeznaczonych głównie dla segmentu drzewnego i budownictwa: zszywacze, gwoździarki itp. Przemysław Dudziak: Dbałość o środowisko naturalne jest niewątpliwie ideą leżącą u podstaw globalnej strategii Makity. Zarząd japońskiego koncernu zawsze dbał o to, by prawo dotyczące ochrony środowiska obowiązujące na poszczególnych rynkach, na których działamy (od Azji, przez Europę do Ameryki), było ściśle przestrzegane, a więc żeby produkowane przez nas urządzenia spełniały obowiązujące w danym czasie i kraju normy ekologiczne. Np. w 2004 roku, kiedy w Unii weszły w życie nowe normy dotyczące zawartości w tworzywach sztucznych związków szkodliwych dla zdrowia i środowiska, Zarząd Makity, nie korzystając z vacatio legis, podjął decyzję o likwidacji zapasów magazynowych takich substancji, ponosząc w całości konsekwencje ekonomiczne tego posunięcia, które objęły też zakup surowców spełniających obowiązujące uregulowania. Warto tu wspomnieć, że dbałość o naturę silnie zakorzeniona jest w kulturze Japonii, z której wywodzi się Makita. Jest też elementem zaufania społecznego do japońskiej marki – profesjonalny użytkownik elektronarzędzi stosujący w swojej codziennej pracy urządzenia z logo Makita lub Maktec czy konsument pielęgnujący swój ogród narzędziami Makita albo Dolmar wiedzą, że wykorzystując taki sprzęt, przyczyniają Polska siedziba Makity się do ochrony ziemskich zasobów naturalnych. Przedsięwzięcia ekologiczne Makity oznaczone są logiem zielonej planety (green planet). Są to, po pierwsze, produkcja zgodna z normami ekologicznymi obowiązującymi na świecie; po drugie, wytwarzanie urządzeń spełniających takie normy, czyli w eksploatacji przyjaznych dla środowiska; po trzecie, realizacja i promocja recyclingu; po czwarte, prowadzenie edukacji ekologicznej. Chcemy też za pomocą logo green planet przypominać o tym, że obowiązkiem każdego człowieka jest ochrona środowiska naturalnego. Czy ta strategia realizowana jest Polsce? Artur Królikowski: Polska jako kraj należący do Unii Europejskiej niczym się nie różni od pozostałych krajów Wspólnoty. Tu obowiązują te same surowe europejskie normy dotyczące środowiska, a więc w całej pełni realizujemy nad Wisłą naszą globalną strategię produkcji i sprzedaży urządzeń efektywnych energetycznie oraz przyjaznych dla środowiska. Celem Makity jest dynamiczne powiększanie swojego udziału w polskim rynku urządzeń ogrodowych i umacnianie pozycji lidera w segmencie profesjonalnych elektronarzędzi. W ramach strategii globalnej w marcu br. wprowadzimy do sprzedaży w Polsce nowe narzędzia pneumatyczne zasilane powietrzem o podwyższonym ciśnieniu. Chcemy Jak zatem wyglądają regionalne działania marketingowe w Polsce? Przemysław Dudziak: Kładziemy duży nacisk na zwiększenie rozpoznawalności rynkowej naszych marek Dolmar i Maktec. Silnie promujemy też nasze spalinowe pilarki łańcuchowe, m.in. przez sponsorowanie zawodów drwali, w tym mistrzostw Polski, a także naszej fabrycznej drużyny drwali, której zawodnicy startują na maszynach Makita i Dolmar. W ub.r. byliśmy także sponsorem polskiej reprezentacji na Mistrzostwa Świata Drwali, które odbyły się we wrześniu w Chorwacji. Współpracujemy z wieloma wyższymi uczelniami w Polsce, w tym np. z Wyższą Szkołą Zarządzania Środowiskiem w Tucholi oraz z technikami leśnymi na terenie całej Polski. W wymienionych szkołach prowadzimy wykłady na temat pilarek spalinowych, ich konstrukcji, technik i bezpieczeństwa pracy tymi urządzeniami. Nie zapominamy także o kulturze polskiej, wyposażamy w nasz sprzęt artystów plastyków wykonujących rzeźby z drewna, a nawet lodowe, jak też nowoczesne instalacje artystyczne. Sponsorujemy znaczące wydarzenia kulturalne, m.in. wystawę sztuki japońskiej w Muzeum Narodowym w Gdańsku, Piknik Historyczny w Biskupinie. Wspieramy także polski sport, a w tym zawodników startujących w rajdach samochodowych czy motokrosowych, np. w Renault Clio Cup. Artur Królikowski: Jednak, jak mawiał jeden z szefów Makity w Polsce, największą reklamą i promocją dla nas jest każda sprzedana maszyna z logo Makity, a potem troskliwa opieka posprzedażna nad nią, czyli zapewnienie sprawnego serwisu i odpowiedniej obsługi technicznej. Zatem renoma urządzeń na rynku i bardzo dobry ich serwis to nasza podstawowa forma promocji. Ona stanowi mocny grunt dla innych działań marketingowych, skądinąd też ważnych, bo tworzących nasz pozytywny wizerunek rynkowy. Dziękuję za rozmowę. 6 wydarzenia GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Europejska konferencja Milwaukee w Barcelonie Milwaukee wprowadza na rynek nową generację akumulatorów litowo-jonowych, a także wiele innowacyjnych elektronarzędzi, a w tym bezprzewodowe młotki SDS-plus oraz małe szlifierki kątowe. Nowym produktom była głównie poświęcona konferencja, którą Milwaukee dla swoich partnerów handlowych z Europy zorganizowało w Gran Hotel Rey Don Jaime w Castelldefels pod Barceloną w dniach od 28 lutego do 4 marca br. T echnika zasilania elektronarzędzi bateriami litowo-jonowymi to dziedzina, w której Milwaukee jest niekwestionowanym światowym liderem. Marka należąca do TTI Group oferuje bardzo szeroką gamę elektronarzędzi bezprzewodowych zasilanych z systemowych akumulatorów M12, M18, M14 i M28. Obecnie firma wprowadziła trzecią generację akumulatorów Li-Ion nazwaną RED LITHIUM-ION. Konferencję otworzył Jason Chiswell, VP Marketing & Key Accounts w EMEA. – Techtronic Industries (TTI Group), do której należy marka elektronarzędzi Milwaukee, zaczynało swoją działalność w 1985 r., generując obroty wynoszące 30 mln USD, a dzisiaj to jest ponad 3,4 mld USD. Jednym ze strategicznych posunięć TTI Group był zakup marki Milwaukee. Oznaczone nią elektronarzędzia, narzędzia ręczne, przyrządy pomiarowe i akcesoria to produkty z najwyższej półki przeznaczone są dla elektryków, hydraulików, instalatorów urządzeń sanitarnych, klimatyzacji oraz fachowców budowlanych. Pod logo Milwaukee oferujemy najnowsze rozwią- zania, które doskonale sprawdzają się na budowach, w zakładach przemysłowych i warsztatach, a także w czasie wykonywania konserwacji oraz napraw zarówno urządzeń, jak i różnego typu instalacji. Obecnie marka Milwaukee ceniona jest szczególnie za elektronarzędzia bezprzewodowe. To my pierwsi wprowadziliśmy do ich zasilania technologię zasilania Li-Ion i do tej pory jesteśmy niekwestionowanym liderem w tym segmencie rynku. W ub.r. znacznie umocniliśmy pozycję marki Milwaukee na rynku. Stało się to możliwe dzięki oferowaniu innowacyjnych produktów, zwiększeniu udziałów w sprzedaży do przemysłu, a także wielu marketingowym akcjom, kampaniom i eventom. Do tego przyczyniła się także wydatnie nasza bogata oferta akcesoriów. 30proc. wzrost sprzedaży w świecie marki Milwaukee generowany jest przez nowe innowacyjne produkty. Przypomnę, że pod tą marką wprowadziliśmy w ub.r. 35 nowych wyrobów. W br. w Europie planujemy przeprowadzić więcej eventów, szkoleń, zbombardować swoją obecnością duże miasta, wykorzystując Prezentacja pilarki tarczowej do metalu z systemu M18 Jason Chiswell, VP Marketing & Key Accounts w EMEA, podczas swojego wystąpienia do tego pięć prezentacyjnych czerwonych ciężarówek. Chcemy pomalować Europę na czerwono, czyli na kolor Milwaukee. Pomogą nam w tym nowe narzędzia wprowadzane na rynek, jak też intensywne kampanie marketingowe, a także bardzo szeroka i kompleksowa oferta osprzętu oraz skoncentrowanie się na ostatecznych użytkownikach naszych produktów. Technologie Li-Ion i elektronarzędzia bezprzewodowe oferowane przez Milwaukee zaprezentował Oliver Lerch, VP Product Management w EMEA: – W 2005 roku jako pierwsi na świecie wprowadziliśmy na rynek elektronarzędzia zasilane z baterii litowo-jonowych. Obecnie oferujemy już trzecią generację tego typu akumulatorów nazwaną RED LITHIUM-ION. Do podstawowych cech naszej najnowszej generacji akumulatorów Li-Ion, najistotniejszych z punktu widzenia użytkowników elektronarzędzi bezprzewodowych, należy: o 40 proc. dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu, trwałość (liczona w liczbie cykli ładownia) większa o 50 proc. i możliwość pracy w temperaturach ujemnych do -18ºC, której obecnie nikt na rynku nie oferuje. Te cechy osiągnęliśmy, opracowując nowe ogniwa Li-ion, a także wyposażając je i nasze elektronarzędzia bezprzewodowe w najnowszej generacji inteligentną elektronikę sterująco-monitorującą. Zadbaliśmy także o odpowiednie połączenie ogniw i zabezpieczenie ich przed uszkodzeniami mechanicznymi. Istotną część naszej technologii bezprzewodowej stanowią nowoczesne, 4-polowe silniki prądu stałego oraz zoptymalizowane i zmniejszone przekładnie. Łącząc zoptymalizowaną konstrukcję naszych elektronarzędzi bezprzewodowych z nową technologią zasilania RED LITHIUM-ION uzyskaliśmy także o 20 proc. większą szybkość pracy i wyższy moment obrotowy. Po prezentacjach natury ogólnej odbyły się zajęcia teoretyczno-praktyczne w grupach narodowych. Prowadzono je w tzw. stacjach roboczych, czyli na specjalnie przygotowanych stanowiskach tematycznych: (1) mierniki prądowe i przyrządy pomiarowe, (2) elektronarzędzia bezprzewodowe zasilane z baterii 14,4 V (M14), 18 V (M18) i 28 X (M28), (3) osprzęt, (4) elektronarzędzia bezprzewodowe zasilane z baterii 12 V (M12), (5) obróbka metali, (6) elektronarzędzia budowlane, (7) pilarki szablaste i (8) ukośnice. Jak widać, podczas konferencji jej uczestnicy mogli zapoznać się z całą ofertą elektronarzędzi i akcesoriów Milwaukee. Jednakże podczas prezentacji prowadzonych przez pracowników EMEA szczególny nacisk położono na nowe produkty. I tak, przedstawiono nową generację szlifierek kątowych, bezprzewodowe elektronarzędzia (młotki SDS-plus HD18 HX-32C i HD18 H-32C, wiertarkę kątową C 18 RAD-31C, HD 18 MS -32 C, pistolet do mas i klejów C 18 PCG zasilanych akumulatorami Li-Ion 18 V z systemu M18, bezprzewodowe elektronarzędzie wielofunkcyjne i młotek do wbijania gwoździ z systemu zasilania M12, nowe wiertła do szybkiego wiercenia w drewnie i materiałach drewnopochodnych, beznarzędziowe adaptery do koronek bimetalowych oraz wiele innych. Napiszemy o nich w kolejnych wydaniach „Gazety Narzędziowej”. Reasumując, Milwaukee zaprezentowało się partnerom handlowym TTI Group nie tylko jako brand innowacji w branży narzędziowej, stale rozwijający swoją ofertę, inwestujący w nowe produkty i technologie, ale także jako partner oferujący duże wsparcie sprzedaży przez szkolenia i różnego rodzaju akcje marketingowe. pins Podczas prezentacji można było przeprowadzić test sprawności urządzeń Milwaukee w tym roku użyje do promocji swoich produktów quadów i hasła: Pracuj i baw się intensywnie Od lewej: Radosław Wierciński z Wadbar, Manfred Wasserberg – dyrektor ds. sprzedaży na Europę Środkowo-Wschodnią w AEG ELEKCTRIC TOOLS GmbH, Bartłomiej Dudek z Carinet, Michał Polok z B&B Tools, Grzegorz Gębala z A&M Elektronarzędzia, Dariusz Bloch z CenTechu i Artur Gałecki z ECT Technik Jedna z prezentacyjnych czerwonych ciężarówek Milwaukee, które będą promować tę markę w Europie 8 wydarzenia GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Konferencja marek Milwaukee, AEG i Ryobi W dniach 18-20 lutego w hotelu & SPA Kocierz w Targanicach k. Andrychowa odbyła się konferencja dealerska zorganizowana przez firmę A&M Elektronarzędzia Sp. z o.o., dystrybutora elektronarzędzi i akcesoriów marek Milwaukee, AEG oraz Ryobi. Wzięli w niej udział najwięksi polscy dystrybutorzy tych produktów. K onferencję rozpoczęła prezentacja Jerzego Ejtela, dyrektora generalnego A&M Elektronarzędzia Sp. z o.o., której tematem były historia i osiągnięcia Grupy TTI oraz jej polskiej spółki. – TTI Group została założona w 1985 r. przez Horsta Juliusa Pudwilla i Roya Chi Ping Chunga. Jej akcje notowane są na giełdzie w Hongkongu. Obecnie zarządza nią Joseph Galli Jr. Dynamiczny rozwój Grupy zapoczątkował w 2000 r. zakup japońskiej marki elektronarzędzi Ryobi. Jego kolejny istotny etap w 2005 r. to akwizycja marek elektronarzędzi i osprzętu AEG i Milwaukee, a także niemieckiej fabryki DREBO produkującej narzędzia udarowe (wiertła, korony i dłuta). TTI Group działa na wszystkich kontynentach i jest obecnie trzecim światowym producentem elektronarzędzi, dysponującym wieloma fabrykami zlokalizowanymi w Ameryce, Europie i Azji. Należy do niej nowoczesne miasteczko TTI w Guangdong w Chinach, w którym znajduje się fabryka i centrum zarządzania, a także bloki mieszkalne dla 30.000 mieszkańców: pracowników i ich rodzin. TTI Group produkuje elektronarzędzia wszystkich klas: (1) profesjonalnej przemysłowej (premium), (2) profesjonalnej i (3) DIY (dla majsterkowiczów), a więc pokrywa całe spektrum rynku elektronarzędzi. Do pierwszej z klas należą elektronarzędzia Milwaukee, do drugiej – AEG, a do trzeciej – Ryobi. Rocznie Grupa wprowadza na rynek ok. 300 nowych produktów. Wiele z nich to Ewa Gałecka, współwłaścicielka warszawskiej firmy ECT Technik, testuje nowe, szybkie wiertło do drewna marki Milwaukee innowacyjne urządzenia, opracowane w naszych centrach badawczych zlokalizowanych w Chinach, USA i Europie. Jerzy Ejtel wyznaczył także ambitne cele dla A&M Elektronarzędzia, polskiej spółki TTI Group: – Chcemy w 2011 roku zwiększyć naszą sprzedaż o 15-20 proc. Niewątpliwie, pomoże nam w tym przejęcie w Polsce dystrybucji elektronarzędzi Ryobi oraz wiele nowych produktów marek Milwaukee i AEG, które wprowadzimy w niebawem na rynek. Alicja Glinkowska, manager ds. akcesoriów Milwaukee, AEG i Ryobi, przedstawiła wyniki ich sprzedaży w 2010 r. Zaprezentowała także nowości rynkowe. – W 2010 r. zwiększyliśmy sprzedaż akcesoriów o ok. 20 proc., zbliżając się do poziomu z czasów koniunktury, tj. z 2008 r. – poinformowała Alicja Glinkowska. – W 2011 r. będziemy kontynuowali ten dynamiczny wzrost. Mamy w br. do zaoferowania wiele innowacyjnych, nowych produktów. Np. pod marką Milwaukee wprowadzimy na rynek wiertła do szybkiego wiercenia w drewnie, brzeszczoty do pił szablastych do cięcia gazobetonu oraz drewna z gwoździami, koronki i korony diamentowe do wiercenia na sucho oraz mokro, 4-ostrzowe wiertła SDS-max i wiele innych. Kwestie dotyczące marketingu i nowych produktów marek Milwaukee, AEG i Ryobi omówił László Sánta, regional marketing manager TTI CEE. – W 2010 r. zaoferowaliśmy naszym partnerom mocne wsparcie marketingowe – powiedział László Sánta. – Jego formy były bardzo zróżnicowane (materiały drukowane, standy i regały prezentacyjne, szkolenia i prezentacje, kampanie marketingowe, reklamy itd.) oraz dostosowane do wymagań polskiego rynku. W br. będziemy kontynuować politykę silnego wsparcia marketingowego. Postaramy się o to, aby było ono jeszcze bardziej skuteczne. Dlatego już teraz w celu uatrakcyjnienia ekspozycji elektronarzędzi Milwaukee naszym najlepszym partnerom handlowym oferujemy czerwonego quada. Quad Milwaukee Jerzy Ejtel, dyrektor generalny A&M Elektronarzędzia, przedstawia historię i osiągnięcia Grupy TTI László Sánta, regional marketing manager TTI CEE, prezentuje nowe wiertarko-wkrętarki udarowe Milwaukee Następnie László Sánta przedstawił nowe elektronarzędzia Milwaukee oraz AEG, które niedawno wprowadzono do sprzedaży lub ich premiera rynkowa przypada na 2011 r. Będziemy je sukcesywnie omawiali w następnych wydaniach „Gazety Narzędziowej”. Nowości z oferty urządzeń ogrodowych Ryobi zaprezentował Marcel Assmann, product manager Ryobi, który na konferencję przybył z niemieckiego oddziału TTI EMEA. Ostatnią część konferencji poświęcono praktycznym prezentacjom nowych elektronarzędzi oraz akcesoriów Milwaukee i AEG. Przedstawił je Sławomir Nowacki, doradca techniczny w A&M Elektronarzędzia. Uczestnicy konferencji mogli też sami wypróbować nowe elektronarzędzia i osprzęt na specjalnie przygotowanych stanowiskach testowych. Konferencję zakończyła uroczysta kolacja i zabawa-quiz w agentów wywiadu ratujących Ziemię przed zderzeniem z asteroidą. pins Alicja Glinkowska, manager ds. akcesoriów Milwaukee, AEG i Ryobi, przedstawia wyniki ich sprzedaży w 2010 r. GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Asia-Pacific Sourcing 2011 W dniach 9-11 marca odbyła się w Kolonii 4. edycja targów Asia-Pacific Sourcing. Wzięło w niej udział ponad 578 wystawców z 13 krajów: głównie z Chin, Tajwanu i Indii, a także europejskie kompanie zajmujące się importem produktów z Dalekiego Wschodu. Imprezę zwiedziło 5100 gości, którzy do Kolonii przyjechali z 70 krajów, przede wszystkim z Europy Zachodniej i Środkowej. O ferta produktowa targów to elektronarzędzia, narzędzia pneumatyczne, ręczne i gazowe, akcesoria (różnego typu wiertła, tarcze diamentowe, korundowe, piły tarczowe do drewna, adaptery rozszerzające zastosowania elektronarzędzi, gwoździe, zszywki itp.), kompresory i agregaty prądotwórcze, spawarki i akcesoria spawalnicze, drabiny, urządzenia ogrodowe oraz przydomowe (kosiarki elektryczne i spalinowe, piły łańcuchowe, myjki ciśnieniowe, meble ogrodowe, pojemniki na odpady), akcesoria BHP (odzież ochronna, rękawice, okulary itp.). Targi odbywały się w 8. hali Koelnmesse, nowoczesnym obiekcie wystawienniczym zbudowanym 5 lat temu. Jak z wynika danych Koelnmesse (organizatora imprezy), Asia-Pacific Sourcing miało nie tylko większą liczbę wystawców, tj. 578 (dla porównania podajemy, że na 3. edycji imprezy z 2009 roku wystawiło się 406 firm z Chin i innych krajów Dalekiego Wschodu), ale także bardzo dużą rzeszę zwiedzających (5100). W br. nastąpił bowiem bardzo duży, bo aż 60-proc. wzrost ich liczby. Cieszył się z tego faktu Oliver P. Kuhrt, executive vice-president Koelnmesse GmbH, mówiąc: – Wysoki poziom uczestnictwa w Asia-Pacific Sourcing gości zagranicznych, tj. spoza Niemiec, czyni z tej imprezy międzynarodowy hub dla globalnego biznesu Azji, Europy i Północnej Ameryki. W hali targowej słyszało się języki z całej Europy, w tym też z Polski. Jak już wcześniej informowaliśmy, targi te mają charakter stricto handlowy i są przeznaczone głównie dla firm europejskich, które chcą nawiązać bezpośrednie kontakty z azjatyckimi producentami. Na pewno w mniejszym stopniu dla amerykańskich czy kanadyjskich – z USA i Kanady jednak jest bliżej na Daleki Wschód przez Pacyfik niż przez Atlantyk i Europę. Wśród gości targowych nie mogło zabraknąć przedstawicieli sieci marketów DIY. Jak poinformowało Koelnmesse, licznie stawili się kupcy z takich sieci detalicznych, jak: Bauhaus, Praktiker, Obi, Hornbach, Toom, Globus, Max Hauri, Brico Depot, Metro, Netto, Woolworth itd. Prawie 80% gości targowych to osoby podejmujące w firmach decyzje o zakupach. 34% zwiedzających reprezentowało przemysł, 30% – handel detaliczny i hurtowy, zaś 22% – sieci detaliczne. 70% gości było zainteresowanych narzędziami, 37% – urządzeniami służącymi do usprawniania domów typu DIY, 32% – produktami ogrodowymi. 85% zwiedzających było zadowolonych z kolońskiej imprezy, 67% z nich zapowiedziało, że weźmie udział w następnej edycji Asia-Pacific Sourcing, która zostanie zorganizowana przez Koelnmesse w dniach 25-27 luty 2013 roku. Jeśli chodzi o jakość wystawionych produktów, to niewątpliwie nad chińskimi górowały wyroby pokazane przez wytwórców z Tajwanu. Np. Tajwańczycy pokazali elektronarzędzia zasilane z akumulatorów Li-ion pod względem ergonomii dorównujące podobnym urządzeniom renomowanych producentów światowych. Niestety, jak zauważyło wielu handlowców z Polski, z którymi rozmawialiśmy na targach, nie miały one ceny „chińskiej”, lecz europejską. Okazuje się, że jakość kosztuje – i to nie tylko w Europie, ale także na Dalekim Wschodzie. Niektórzy z naszych polskich i niemieckich rozmówców, reprezentu- jących firmy handlowe z branży narzędziowej, wieszczyli nawet, że dobiega już końca eldorado dalekowschodniej taniochy. Jeden z nich nawet stwierdził, że za kilka lat tanie produkty typu no names miały o wiele wyższą jakość niż obecnie. Te wypowiedzi potwierdzają nasze spostrzeżenia w pełni. Wyraźnie było widać, że Chińczycy podwyższają jakość swoich produktów, nie zapominając przy tym o podniesieniu ich cen. W Kolonii nawet zorganizowali wystawę The best of China, chcąc odwrócić stereotyp, według którego, to, co chińskie, to tandetne. Tegoroczny Asia-Pacific Sourcing, jeśli potraktujemy go jako barometr rynkowy, na pewno zasygnalizował odradzanie się koniunktury gospodarczej na świecie, a przynajmniej na Dalekim Wschodzie. Stosunkowo duże zainteresowanie, jakie wzbudził na rynku europejskim, może też świadczyć o dobrej kondycji gospodarek starego kontynentu, co do której istnieje jednak wiele wątpliwości dotyczących szczególnie Hiszpanii i Portugalii. Jeśli Asia-Pacific Sourcing będzie się nadal dobrze rozwijać, za jakiś czas stanie się bardzo ważnym wydarzeniem na mapie targowej Europy. Już teraz kolońska impreza w branży metalowej zdobyła miano pierwszych targów stricte sourcingowych, tj. prezentującymi azjatyckich producentów europejskim importerom. pins Makita i Dolmar. Warto tu wspomnieć, że Makita zastała wyróżniona przez Międzynarodowe Targi Poznańskie statuetką Acanthus Aureus za estetykę swojego stoiska targowego. Jak przypuszczamy, do tego wyróżnienia przyczyniła się także Cyber Saw Makita Dolmar. LP Cyber Saw Makita Dolmar Podczas targów Gardenia w Poznaniu na stoisku Makity można było nie tylko zapoznać się z „realnymi” piłami łańcuchowymi japońskiego producenta, ale także wypróbować piłę wirtualną nazwaną po angielsku Cyber Saw Makita Dolmar. S pecjalnie na poznańskie targi Gardenia z należącej do Makity niemieckiej firmy Dolmar, renomowanego producenta pił łańcuchowych i urządzeń ogrodowych, przyjechała wirtualna piła łańcuchowa Cyber Saw Makita Dolmar. Jest ona de facto zaawansowaną grą komputerową symulującą cięcie spalinową pilarką łańcuchową. W jej skład wchodzą odpowiednio rozmieszczone czujniki światła, specjalnie przygotowana piła łańcuchowa Dolmar i urządzenie imitujące kobyłkę z klockiem drewna, który obniża się podczas wirtualnego cięcia, a także, co jest oczywiste, komputer z dużym monitorem LCD. Dodatkowo każdemu użytkownikowi Cyber Saw wykonywane jest automatycznie pamiątkowe zdjęcie za pomocą zestawu złożonego z aparatu cyfrowego i drukarki. Wirtualna piła znajduje się w izolowanym od światła pomieszczeniu, aby jej czujniki pracowały prawidłowo. Grający zaczyna od włączenia pilarki, czyli od pociągnięcia cięgna uruchomiającego jej wirtualny silnik spalinowy, a następnie przystępuje jak prawdziwy pilarz do cięcia klocka drewna umieszczonego na kobyłce. Efekty swojej pracy obserwuje na monitorze LCD. – Piła wirtualna spotkała się z dużym zainteresowaniem na naszym stoisku na Gardenii – mówi Przemysław Dudziak, regionalny dyrektor sprzedaży w Makita Sp. z o.o. – Dla publiczności targowej zaproponowaliśmy grę polegającą na ucięciu wirtualnego klocka ważącego dokładnie 1 kg. Wygrywał ten, kto się najbardziej zbliżył do tej wartości. Nagrodami były atrakcyjne gadżety z logo glądaj filmy z testów 9 WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes wydarzenia NARZĘDZIA DLA PROFESJONALISTÓW podane ceny są cenami netto SPRĘŻARKA TŁOKOWA HL 375/100 • wolnoobrotowe bloki produkowane w 100% na terenie Unii Europejskiej, • metalowa, przemysłowa osłona kół pasowych kompresorów (większa i lepsza powierzchnia chłodzenia), • wydajny układ chłodzenia pompy sprężarkowej (niższa temperatura sprężonego powietrza, dłuższa żywotność kompresora), • powiększony karter (więcej oleju, lepsze chłodzenie i smarowanie, dłuższa żywotność), • technologia produkcji pomp sprężarkowych oparta na technologii produkcji w przemyśle motoryzacyjnym, • łatwa kontrola poziomu oleju, • łatwy dostęp do części zamiennych przez 20 lat od momentu wyprodukowania maszyny. SPRĘŻARKA TŁOKOWA HK 600 / 200 HK 600/200 2797 zł Parametry techniczne: Moc silnika 3,0 KM / 2,2 kW; Wydajność na ssaniu 375 l. / min.; Ilość cylindrów 2; Ciśnienie maksymalne 10 bar; Pojemność zbiornika 100 l.; Poziom głośności 96 dB(A); Napięcie zasilania 230 V / 50 Hz / 1F; Wymiary 1035 x 390 x 820 mm; Waga 63 kg; SPRĘŻARKA TŁOKOWA HL 310 / 50 HL 310/50 406 zł HL 375/100 1505 zł 675 zł 854 zł 2,0 KM / 1,5 kW 310 l. / min. 1 8 bar 50 l. 99 dB(A)_ 230 V / 50 Hz / 1F 760 x 330 x 715 mm 38 kg Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej. Moduł pierwszy – próbnik elektryczny 220-250 V, zestaw wkrętaków 4 szt., szczypce nastawne 250 mm, obcęgi 250 mm, kombinerki, szczypce z cięciem bocznym 175 mm, szczypce płaskie 175 mm, nożyce ręczne (uniwersalne). Moduł drugi – pilnik, klucze imbusowe 9 szt. od 1,5 do 10 mm, klucze płasko – oczkowe od 8 do 22 mm, klucz nastawny 250 mm. Moduł trzeci – punktaki/przecinaki 5 szt., wkrętaki precyzyjne 3 szt. wraz z pokrętłem, szczypce elektryczne, szczypce do pierścieni osadczych z 4 końcówkami, nóż z zestawem wymiennych ostrzy, latarka, piłka do metalu z zestawem brzeszczotów, poziomica, końcówki do zarabiania kabli. Moduł czwarty – nasadki ¼’’ 13 szt. (od 4 do 14 mm) , nasadki ½’’ 13 szt. (od 10 do 32 mm), pokrętło zapadkowe ¼’’ i ½’’, przedłużki ½’’ 2 szt., przegub kulisty ½’’, przedłużki ¼’’ 2 sztuki, przegub kulisty ¼’’, pokrętło ¼’’, nasadki do świec (16 i 22 mm) 2 szt., miara, młotek 300g, suwmiarka, wkrętak zapadkowy z przegubem, zestaw bitów z adapterem. Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej. Moduł pierwszy – próbnik elektryczny 220-250 V, zestaw wkrętaków 4 szt., szczypce nastawne 250 mm, obcęgi 250 mm, kombinerki, szczypce z cięciem bocznym 175 mm, szczypce płaskie 175 mm, nożyce ręczne (uniwersalne), moduł drugi – pilnik, klucze imbusowe 9 szt. od 1,5 do 10 mm, klucze płasko – oczkowe od 8 do 22 mm, klucz nastawny 250 mm, moduł trzeci – punktaki/przecinaki 5 szt., wkrętaki precyzyjne 3 szt. wraz z pokrętłem, szczypce elektryczne, szczypce do pierścieni osadczych z 4 końcówkami, nóż z zestawem wymiennych ostrzy, latarka, piłka do metalu z zestawem brzeszczotów, poziomica, końcówki do zarabiania kabli, - moduł czwarty – nasadki ¼’’ 13 szt. (od 4 do 14 mm) , nasadki ½’’ 13 szt. (od 10 do 32 mm), pokrętło zapadkowe ¼’’ i ½’’, przedłużki ½’’ 2 szt., przegub kulisty ½’’, przedłużki ¼’’ 2 sztuki, przegub kulisty ¼’’, pokrętło ¼’’, nasadki do świec (16 i 22 mm) 2 szt., miara, młotek 300g, suwmiarka, wkrętak zapadkowy z przegubem, zestaw bitów z adapterem. w aluminiowej walizce (127 elementów) 75271 366 zł Profesjonalna szafka narzędziowa Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych AIRPRESS Estetyczna szafka stalowa z trzema szufladami i boxem górnym. Wszystkie narzędzia wykonane ze stali chromo wanadowej. Możliwość zamknięcia na wbudowany zamek. Zawartość:- nasadki ½” 12 szt., nasadki ¼” 11 szt., pokrętło zapadkowe ½”, pokrętło poprzeczne ½”, pokrętło poprzeczne ¼”, nasadki długie ½” 4 szt., nasadki długie ¼” 3 szt., przegub cardana ½”, przegub cardana ¼”, zestaw kluczy imbusowych 1,5-10 mm, zestaw bitów 21 szt., przedłużka ½” 125 mm, uchwyt śrubokrętowy 150 mm, zestaw wkrętaków 10 szt (5 płaskich, 5 krzyżowych), klucz płasko oczkowy z mech. Zapadkowym 12 szt., zestaw szczypiec 5 szt., młotek 300 g Zestaw wykonany z wytrzymałej stali chromo wanadowej. Zawartość: zestaw nasadek ½” 18 szt. (10 mm-32 mm), zestaw nasadek ¼” 13 szt. (4 mm-14 mm), pokrętło zapadkowe ½”, pokrętło zapadkowe ¼”, przegub cardana ½”, przegub cardana ¼”, nasadki do świec 21 i 16 mm, uchwyt śrubkokrętowy 150 mm, pokrętło poprzeczne ¼”, przedłużka giętka ¼” 150 mm, przedłużka ¼” 50 i 100 mm, przedłużka ½” 125 i 250 mm, zestaw bitów hex, pz, sl, ph t-bits 33 szt., klucze imbusowe 3 szt., zestaw nasadek długich ½” 4 szt. (14 mm-19mm), zestaw nasadek długich ¼” 8 szt. (6 mm- 13mm). (100 elementów) 75250 Moc silnika Wydajność na ssaniu Ilość cylindrów Ciśnienie maksymalne Pojemność zbiornika Poziom głośności Napięcie zasilania Wymiary Waga 4,0 KM / 3,0 kW 600 l./min. 2 1400 obr./min. 10 bar 200 l. 81 dBA 400V / 50Hz / 3F 1420x420x1000 mm 104 kg Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych w aluminiowej walizce (127 elementów) 75255 Moc silnika Wydajnoość (na ssaniu) Ilość cylindrów Prędkość obrotowa pompy Ciośnienie maksymalne Pojemność zbiornika Poziom głooeności Napięcie zasilania Wymiary Waga 75245 236 zł Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych AIRPRESS Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej. Zawartość zestawu:, nasadki ¼’’ 13 szt. (4-14 mm),, nasadki bitowe ¼’’ 21 szt.,, uchwyty przedłużające ¼’’ 2 szt. (50 i 100 mm) ,, złącze uniwersalne ¼’’,, nasadki ½’’ 14 szt. (14-32 mm),, uchwyty przedłużające ½’’ 2 szt. (125 i 250 mm),, przegub uniwersalny ½’’,, pokrętło zapadkowe ¼’’,, pokrętło zapadkowe ½’’. Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej. Zawartość zestawu: nasadki ¼’’ 13 szt. (4-14 mm),, uchwyty przedłużające ¼’’ 3 szt. (50, 100 i 150 mm),, przegub uniwersalny ¼’’,, przegub uniwersalny ½’’,, klucze płasko-oczkowe 13 szt. (7-22 mm),, nasadki ½’’ 16 szt. (12-32 mm),, uchwyty przedłużające ½’’ 2 szt. (125 i 250 mm),, pokrętło zapadkowe ¼’’,, pokrętło zapadkowe ½’’. 1/4’’ oraz ½’’ (65 elementów) 75225 (54 elementy) 75235 212 zł 235 zł (24 elementy) Zawartość:,zestaw nasadek ½” 18 szt. (10 mm-32 mm), przegub cardana ½”, pokrętło zapadkowe ½”, przedłużka ½” 125 i 250 mm, adapter 3/8” x ½”, pokrętło z przegubem ½”. 75230 Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej. Wózek 7-szufladowy wyposażony w 6 modułów narzędzi ręcznych (136 elementów). Dane techniczne wózka: wysokość – 90 cm, głębokość – 47 cm, szerokość – 72 cm, waga – 73 kg. 79156 163 zł 2196 zł Wózek narzędziowy 7 szuflad Dane techniczne: Wysokość 94,5 cm, długość 45 cm, szerokość - 68,5 cm, szuflada 1 (górna) - wymiary: 56,5x41x3 cm, szuflada 2,3,4 wymiary: 56,5x41x6 cm, szuflada 5,6 - wymiary: 56,5x41x8,5 cm, szuflada 7 - wymiary: 56,5x41x13 cm. Waga: 54 kg, 4 łożyskowane kółka (w tym 2 skrętne z hamulcem). Wbudowany zamek na kluczyk blokujący otwieranie szuflad. 732 zł Kujawsko Pomorskie Mateusz Grajewski, 48602421590 Lubuskie Mateusz Malinowski, +48501316961 Łódzkie Mateusz Malinowski, +48501316961 Małopolskie Paweł Stodulski, +48602669076 Mazowieckie Mateusz Grajewski, +48602421590 Wózek narzędziowy 136 elementów Zestaw narzędzi ręcznych AIRPRESS Dolnośląskie Jacek Jedwabny, +48501316971 Lubelskie Marcin Bartnik, +48602652489 Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych AIRPRESS 79500 Twój regionalny doradca: (94 elementy) Profesjonalny wózek narzędziowy z wyposażeniem 217 elementów Zestaw zawiera komplet 217 narzędzi wykonanych ze stali chromo wanadowej w 12 modułach . Wózek warsztatowy z 7 szufladami na łożyskach kulkowych, wyposażony w centralny zamek oraz dodatkową blokadę poszczególnych szuflad. Wózek zamontowany na dużych kołach (w tym dwa obrotowe z zabezpieczeniami). Wzmocniona konstrukcja z podwójnej blachy, osłony narożników z perforowanej gumy oraz blat z przegrodami roboczymi z tworzywa sztucznego. Wysokość: 97 cm, długość: 46,5 cm, Szerokość: 77 cm, Waga: 80 kg. 79610 2196 zł www.airpress.pl Opolskie Jacek Jedwabny, +48501316971 Podkarpackie Marcin Bartnik, +48602652489 Podlaskie Marcin Bartnik, +48602652489 Pomorskie Paweł Stodulski, +48602669076 Śląskie Mateusz Malinowski, +48501316961 Świętokrzyskie Paweł Stodulski, +48602669076 Warmińsko Mazurskie Mateusz Grajewski, +48602421590 Wielkopolskie Jacek Jedwabny, +48501316971 Zachodniopomorskie Jacek Jedwabny, +48501316971 wydarzenia GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 11 O renowacji i modernizacji w Podlaskim Centrum Narzędziowym 1 marca po raz kolejny Podlaskie Centrum Narzędziowe w Wasilkowie stało się miejscem szkoleń i pokazów organizowanych wspólnie przez firmy JR-Tech Jan Rydzewski i Tooltechnic Systems Polska (Dział PROTOOL). Tematem marcowego spotkania była renowacja i modernizacja. D o udziału w spotkaniu zaproszony został Stanisław Sobczyk, pełniący funkcję instruktora montażu systemów suchej zabudowy w dziale Rigips koncernu Saint- Gobain Construction Products. Dzięki niemu klienci PCN mieli więc okazję poznać zalety systemów suchej zabudowy marki Rigips. W czasie tego spotkania Piotr Majak, regionalny kierownik sprzedaży PROTOOL, oprócz przedstawienia w sposób teoretyczny i praktyczny wybranych tematycznie elektronarzędzi PROTOOL (frezarki i szlifierki do renowacji powierzchni RGP, systemy pracy bezpyłowej VCP, mieszarki MXP, wiertarki z udarem mechanicznymserii DRP i PDP oraz pneumatycznym RHP i CHP), skupił się na maszynach przydatnych w pracy z systemami Rigips. Uczestnicy mieli więc okazję poznać zalety wkrętarki DWC 12-4000 DEC LI SET, mającej silnik bezszczotkowy, co oznacza, iż jest ona energooszczędna, nie grzeje się oraz brak konieczności wymiany w niej szczotek, a to znacznie wydłuża żywotność maszyny. Wkrętarka posiada dwa tryby pracy: auto oraz manual. W trybie manualnym na nastawie wkręcania silnik nie pracuje, uruchamia się go dopiero w momencie przyłożenia elektronarzędzia do materiału. Pozwala to oszczędzać energię akumulatora. W trybie automatycznym maszyna uruchamia się bez użycia włącznika po przyłożeniu jej do materiału – jest to wygodne szczególnie podczas operacji prowadzonych w trudno dostępnych miejscach. Wkrętarka sprzedawana jest w komplecie z beznarzędziowo wymienianym magazynkiem pozwalającym na seryjne wkręcanie wkrętów, co znacznie przyspiesza pracę. Magazynek ma regulację głębokości wkręcania. Po zdjęciu taśmy demontujemy podajnik i po wciśnięciu jednego przycisku rozkładamy go na pojedyncze elementy, co znacznie ułatwia czyszczenie przystawki. Ponadto uczestnicy mogli przetestować osłonę DSC-AGP 125, która przy współpracy z szlifierką kątową AGP 125 oraz odkurzaczem pozwala na bezpyłowe cięcie dowolnych materiałów na żądaną głębokość. Ponadto zestaw ten może współpracować z szyną prowadzącą zapewniającą prostolinijne cięcie i doskonale sprawdza się przy bezpyłowej obróbce płyt Rigidur H i Ridurit. Firma JR-TECH Jan Rydzewski wspólnie z PROTOOL pragnie oferować swoim klientom nie tylko doskonałe rozwiązania techniczne, ale przede wszystkim profesjonalne doradztwo i szkolenie. – Zapraszamy do współpracy producentów i importerów systemów wykorzystywanych w branży budowlanej. Mamy także nadzieję, że nasi klienci będą wychodzili bogatsi nie tylko w nowe elektronarzę- dzia, ale przede wszystkim w wiedzę o tym, jak dobrze je wykorzystywać - powiedział Jan Rydzewski, właściciel firmy JR-Tech. LP Akademia NORTON Saint-Gobain Abrasives przygotowało otwarty cykl szkoleń z zakresu budowy, zastosowania oraz bezpieczeństwa użytkowania materiałów i narzędzi ściernych. Nazwano go Akademią NORTON. C ykl szkoleń przeznaczony jest dla użytkowników narzędzi ściernych. Jest odpowiedzią na potrzeby klientów Saint-Gobain Abrasives. Podczas zajęć będzie omawiana budowa, zastosowania i bezpieczeństwo użytkowania materiałów i narzędzi ściernych. Cykl pod nazwą „Akademia NORTON” oferuje panele szkoleniowe o różnych poziomach zaawansowania. Każdy z paneli poświęcony jest innej grupie produktowej: tarcze do cięcia i szlifowania, narzędzia ścierne spojone, narzę- dzia nasypowe, tarcze diamentowe i urządzenia do cięcia, narzędzia do napraw blacharsko-lakierniczych oraz zaawansowane szkolenie z zastosowania narzędzi superścierncych. Osoby zainteresowane mogą zapisać się na szkolenie za pośrednictwem najbliższego dystrybutora produktów NORTON. Wszelkie dodatkowe informacje oraz lista dystrybutorów znajdują się na stronie: www.saint-gobain.abrasives.pl. LP 1898 POWERING PROFESSIONALS SINCE KOMPAKTOWA RODZINA LITOWO-JONOWA 12 V AEG 1 akumulator * Wiele maszyn Różne zastosowania Zaprojektowana dla fachowców Łatwa praca * * BWS12C – narzędzie multifunkcyjne z różnymi głowicami A&M Elektronarzędzia Sp. z o.o. Tel.022 379 94 83-84 Faks 022 379 94 82 www.aeg-powertools.pl * wydarzenia 12 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Gardenia 2011 WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes Najnowsze ogrodowe trendy na wiosnę i lato oraz ofertę wystawienniczą z 10 krajów prezentowało na Targach Ogrodniczych Gardenia blisko 350 wystawców. Trzydniowa wystawa (25-27 lutego) zgromadziła ponad 20 tys. osób, w tym blisko 7 tys. profesjonalistów. Wśród zwiedzających nie zabrakło gości z zagranicy. Ekipa targowa firmy Coval Mocny team handlowy z Drapera Ś więtujące jubileusz 5-lecia Targi Ogrodnicze Gardenia były największe z dotychczasowych. Wśród bogatej oferty targowej prezentowano m.in. materiał roślinny, urządzenia, narzędzia i sprzęt ogrodniczy, chemię ogrodową, małą architekturę ogrodową, meble, akcesoria do nawadniania oraz elementy dekoracyjne, w tym ponad 220 nowości. Zwiedzający mieli okazję zapoznać się propozycją firm z Polski, Belgii, Białorusi, Francji, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Niemiec, Słowacji i Włoch. Patronat honorowy nad wystawą objął Marek Sawicki, minister rolnictwa i rozwoju wsi. Komfortowi rozmów biznesowych sprzyjał pierwszy dzień skierowany do profesjonalnych zwiedzających. Tego dnia targową publiczność tworzyli właściciele i pracownicy hurtowni, centrów i sklepów ogrodniczych, przedstawiciele zieleni miejskich i osiedlowych, a także architekci krajobrazu i specjaliści zajmujący się projektowaniem ogrodów. Z ekspozycją zapoznało się o ponad 53 proc. więcej profesjonalistów niż w roku ubiegłym. Już po raz drugi targi Gardenia we współpracy z Katedrą Sztuki Krajobrazu SGGW w Warszawie zorganizowały pierwszego dnia warsztaty projektowania przestrzeni ogrodu przydomowego. Tematem przewodnim była próba przedstawienia ogrodu jako miejsca aktywnego i zdrowego wypoczynku, pozostającego w zgodzie z potrzebami ciała i ducha człowieka. Prace zespołów warsztatowych wyeksponowano na wystawie podczas targów. Ogromnym zainteresowaniem cieszyło się zorganizowane w piątek seminarium Miejska Sztuka Ogrodowa. Tematem przewodnim była zieleń na terenach rekreacyjnych i sportowych. Podczas seminarium przedstawiono wiele przykładów z kraju i zagranicy. Prelegentami byli naukowcy z różnych regionów Polski oraz praktycy. Ekspozycję wystawców dopełnia aranżacja idealnej przestrzeni publicznej. Kilkusetmetrowy skwer miejski stanowił miejsce wypoczynku i relaksu dla wszystkich miłośników zielonych aranżacji. W tej ciekawej kompozycji Ogrodów Garte i Gardenii miało miejsce spotkanie Mai Popielarskiej – ambasadorki targów Gardenia. Znana z programu Ekipa, która Makitę reprezentowała na Gardenii Team firmy Fiskars „Maja w ogrodzie” dziennikarka telewizyjna przez ponad 2 god. podpisywała swoje książki o tematyce ogrodniczej. Swoje umiejętności prezentowali w weekend najlepsi polscy floryści. Pokazy Florystyczne zorganizowane zostały przez Stowarzyszenie Naukowo-Techniczne Inżynierów i Techników Ogrodnictwa Oddziału Poznańskiego (SITO) oraz Targi Poznańskie. Pokazom towarzyszył konkurs dla kwiaciarń o tematyce: bukiet ślubny i biżuteria ślubna oraz wiosenne metamorfozy. Oprócz oglądania ekspozycji zwiedzający mogli zakupić rośliny do upiększania swoich ogrodów na Kiermaszu Ogrodniczym oraz skosztować lokalnych przysmaków na Kiermaszu Produktu Regionalnego. Wystawcy targów GARDENIA rywalizowali w konkursach organizowa- nych przez Międzynarodowe Targi Poznańskie o cenne i prestiżowe nagrody. Podczas uroczystej gali przyznano 13 Złotych Medali. Statuetkami Acanthus Aureus wyróżniono stoiska najlepiej przygotowane do realizacji strategii marketingowej firmy, m.in. otrzymała ją Makita. Podczas ceremonii wręczono także medale jubileuszowe z okazji 90-lecia istnienia Międzynarodowych Targów Poznańskich i 5-lecia targów Ogrodniczych Gardenia. Patronat branżowy nad targami GARDENIA 2011 objęły: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Twórców Ogrodów, Polskie Stowarzyszenie Centrów Ogrodniczych, Polski Związek Działkowców, Związek Szkółkarzy Polskich oraz Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu. LP firmy zyskają na targach nowe impulsy i inspiracje pozwalające im umocnić swą pozycję. Hanowerska wystawa to z jednej strony forum prezentacji rozwiązań, które staną się kluczowymi czynnikami rozwoju poszczególnych branż, z drugiej zaś ważna platforma nawiązywania międzynarodowych kontaktów. Dlatego jest w stanie wywrzeć pozytywny wpływ na branżę i na trwale poprawić wyniki rynkowe. 2009) czynią z Republiki Federalnej Niemiec najważniejszego partnera handlowego kraju nad Sekwaną. Przypomnijmy, najważniejsze targi technologiczne na świecie – HANNOVER MESSE 2011 – odbędą się w dniach 4-8 kwietnia 2011 r. w Hanowerze. Impreza ta to aż 13 wystaw branżowych zgromadzonych pod jednym dachem: Industrial Automation, Motion, Drive & Automation, Energy, Power Plant Technology, Wind, MobiliTec, Digital Factory, ComVac, Industrial Supply, CoilTechnica, SurfaceTechnology, MicroNanoTec oraz Research & Technology. W roku 2011 w centrum uwagi znajdzie się tematyka związana z automatyką przemysłową, energetyką, technologią napędów i mechaniką płynów, dostawami dla przemysłu i usługami branżowymi oraz innowacyjnymi technologiami i rozwiązaniami jutra. HANNOVER MESSE 2011 Motto targów HANNOVER MESSE 2011 to „Smart Efficiency” – inteligentne produkty i technologie w służbie efektywności. Pod tym hasłem wystawcy 13 międzynarodowych targów branżowych, odbywających się w dniach 4-8 kwietnia w Hanowerze, zaprezentują innowacyjne rozwiązania stosowane w przemyśle na całym świecie. P oprawa efektywności to kluczowy problem dla firm przemysłowych działających w poszczególnych branżach i sektorach. – Jednak samo globalne zwiększenie wydajności nie wystarczy – twierdzi Wolfram von Fritsch, prezes zarządu spółki Deutschen Messe AG. – W projektowaniu procesów wytwórczych trzeba bowiem skoncentrować się na inteligentnym wykorzystaniu potencjału kryjącego się we wszystkich etapach łańcuchów produkcyjnych. Smart Efficiency to idea pozwalająca połączyć obszar zarządzania kosztami, procesami i zasobami. Dopiero kompleksowe podejście do efektywności pozwala bowiem przedsiębiorstwom zyskać trwałą przewagę i lepszą pozycję bizneso- wą, umożliwiającą skuteczne konkurowanie na międzynarodowym rynku. W praktyce Smart Efficiency oznacza połączenie oszczędnego wykorzystania surowców i energii z optymalizacją procesów produkcyjnych oraz efektywnym kosztowo zarządzaniem firmą. HANNOVER MESSE to jedyna międzynarodowa impreza targowa, na której pokazywane jest tak szerokie spektrum technologii wykorzystywanych we wszystkich branżach i na wszystkich etapach łańcucha produkcyjnego. Tylko tu w jednym miejscu zgromadzone zostanie tak dużo innowacyjnych rozwiązań, osiągnięć naukowych, przełomowych technologii i produktów, efektywnych procesów oraz nowych materiałów. Centralne obszary tematyczne imprezy – automatyka przemysłowa, energetyka, dostawy dla przemysłu, usługi branżowe, technologie napędów i mechanika płynów – dobrane są tak, że obejmują wszystkie najważniejsze trendy w poszczególnych branżach i sektorach. – Kwiecień 2011 r. będzie należał do HANNOVER MESSE: stoiska i wydarzenia specjalne w ramach trzynastu imprez targowych zajmą cały obszar terenów wystawienniczych w Hanowerze – informuje Wolfram von Fritsch. – Goście imprezy będą mieli jedyną w swoim rodzaju okazję, by zobaczyć prawdziwy show: spektakularny pokaz osiągnięć wszystkich kluczowych branż przemysłowych. W poszczególnych obszarach wystawienniczych firmy zarezerwowały już duży procent powierzchni na swoje stoiska; a to dowód na to, że odbywające się w momencie spodziewanej poprawy koniunktury targi HANNOVER MESSE zgromadzą silną reprezentację wystawców i będą ważnym wydarzeniem gospodarczym. Pozytywne prognozy dotyczące wzrostu koniunktury w przemyśle Firmy przemysłowe dobrze wykorzystały okres spowolnienia gospodarczego i w czasie lepszej koniunktury wkraczają na światowy rynek z zupełnie nowymi produktami i rozwiązaniami. – Na HANNOVER MESSE 2011 spodziewamy się prezentacji ponad 4,5 tys. premier – innowacyjnych i przełomowych rozwiązań. Wystawcy po raz kolejny w atrakcyjny sposób pokażą, jak dzięki inteligentnym technologiom można poradzić sobie z coraz większymi wyzwaniami współczesnego świata – dodał prezes zarządu Deutsche Messe. Według danych Związku Niemieckich Producentów Maszyn i Urządzeń (Verband Deutscher Maschinen- und Anlagenbau VDMA) w sektorze produkcji obrabiarek na świecie odnotowano w roku 2010 wzrost o 6 proc., zaś w roku 2011 przewiduje się zwiększenie produkcji o kolejne 8 proc. Z kolei dla globalnego rynku urządzeń elektrycznych członkowie Centralnego Związku Przemysłu Elektrotechnicznego i Elektronicznego (Zentralverband Elektrotechnik und Elektronikindustrie ZVEI) prognozują wzrost o 6 proc. w roku 2010 i o kolejne 6% w 2011. Wolfram von Fritsch dodaje: – HANNOVER MESSE 2011 pozytywnie wpłynie na koniunkturę branży: Francja krajem partnerskim HANNOVER MESSE 2011 Francja zaprezentuje się jako kraj partnerski targów pod hasłem „Innowacje wspierające rozwój”. W centrum uwagi tego obszaru targów znajdą się kluczowe dla branż przemysłowych tematy: energetyka i efektywne wykorzystanie energii w urządzeniach mobilnych. Francja to obok Niemiec jedna z największych potęg przemysłowych w Europie. Dodatkowo transakcje o łącznej wartości 114 mld euro (dane z roku LP (opr. mat. HM) informacje ekonomiczne WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes 14 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Zmowa cenowa Na początku stycznia 2011 r. zapadł wyrok w sprawie zmowy cenowej producenta Akzo Nobel (dawniej Nobiles) z czterema sieciami marketów budowlanych. Sieci handlowe ukarane zostały grzywną w wysokości 54 mln zł. W artykule zastanowimy się, na czym polega ten proceder i w jaki sposób jest zwalczany. W iele rozmów handlowych, w świetle wspomnianego głośnego wyroku, często w pewnym momencie schodzi na temat legalności różnych strategii cenowych. Na początek zdefiniujmy pojęcie zmowy cenowej. Nazywamy nią porozumienie, którego celem lub skutkiem jest naruszenie, ograniczenie lub wyeliminowanie konkurencji. Narzędziem prowadzącym do tego celu najczęściej jest wspólne ustalanie cen. Zakazane są zmowy nie tylko między konkurentami, ale również przedsiębiorcami działającymi na różnych szczeblach obrotu. Za udział w niedozwolonym porozumieniu grożą sankcje do 10 proc. rocznych przychodów. Najgłośniejszy wyrok sądowy dotyczący sprawy farb Nobiles zapadł po prawie pięciu latach postępowania, które rozpoczęło się w 2006 r. Instytucją, która zwalcza ten proceder, jest Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. UOKIK udowodnił ustalanie minimalnych cen odsprzedaży niektórych farb i lakierów przez Akzo Nobel w porozumieniu z Castoramą. Porozumienie działało co najmniej od 2003 r. W kolejnym roku dołączyły do niego następne sieci handlowe i trwało ono do 2006 r. Kontakty utrzymywane były głównie drogą e-mailową między pracownikami spółek producenta i handlowych. Najciekawszymi dowodami w tej sprawie jest ujawniona przez UOKIK korespondencja. Oto jej cytaty: „Proszę o wprowadzenie do systemu minimalnych cen półkowych niektórych produktów Nobiles”; „Proszę o przestrzeganie minimalnego poziomu cen”; „Jak Pani doskonale wie, sugerowanie lub też żądanie utrzymywania określonych cen jest sprzeczne z prawem. Jest to traktowane przez prawo jako zmowa cenowa”. Ostatni cytat dowodził w sprawie o tym, że firmy były świadome nielegalności swoich działań. Akzo Nobel kierował także groźby do sieci, które stosowały znaczne odchylenia od cen minimalnych. Kolejną ujawnioną przez UOKIK wiadomością jest: „Jeżeli nie chcecie naszych cen promocyjnych, to nie zależy nam na pokazy- waniu naszych produktów (w waszych gazetkach)...”. Prawo dopuszcza uniknięcie kary przez firmę biorącą udział w zmowie cenowej pod warunkiem ujawnienia takiego porozumienia i współpracowania w trakcie postępowania z urzędem. W powyższej sprawie firmą ujawniającą zmowę była Castorama, która nie zapłaciła ani złotówki kary. Także kara producenta została obniżona o 50 proc., gdyż także złożył on wniosek tzw. leniency i dostarczył istotnych informacji o członkach i zasadach kartelu. Kara w tym przypadku wyniosła 10.336.188 złotych. Reszta uczestników zmowy zapłaci kary: Leroy Merlin – 28.428.898 zł, Praktiker – 13.031.097 zł, Obi – 2.170.528 zł. Innym dosyć ciekawym przypadkiem ukarania kartelu było ujawnienie ustalania przez trzy spółki stawek za cumowanie statków przy nabrzeżach Portu Morskiego w Szczecinie. Prezes urzędu nałożyła kary prawie 42 tys. zł na firmę DB Port Szczecin, 23 tys. zł na spółkę Elewator Ewa oraz 7 tys. zł. na Fast Terminals. Prezes UOKiK ujawnił także kartel sprzedaży produktów ogrodniczych polegający na ustaleniu minimalnych cen odsprzedaży nawozów, nasion i mieszanek traw produkowanych przez firmę Ogrody Polskie. Dodatkowym obciążeniem było udzielenie wyłączności na poszczególne regiony kraju dla sześciu podmiotów: Green-Land Service z Warszawy, Pest-Ario z Legnicy, Przedsiębiorstwo Handlowe „Biedronka” z Gdańska, Krokus 2 z Myślenic, Res-Gal z Rzeszowa i Biabor z Ignatek pod Białymstokiem. W branży budowlanej w zeszłym roku ukarany został producent kominków Jotul Polska z Gdańska i jego przedstawiciele handlowi. W umowach z dystrybutorami firma zobowiązywała ich do sprzedaży produktów zgodnie z cennikiem oraz samodzielnego stosowania rabatów i promocji. Udowodniono zmowę 73 partnerom handlowym Jotul Polska, Producenta ukarano kwotą prawie 31,2 tys. zł, a 26 przedstawicieli handlowych – grzywnami na sumę 185,6 tys. zł. Spółka produkująca odzież VF Polska Distribution z Warszawy została ukarana kwotą prawie 162,2 tys. zł. Firma zawarła z częścią swoich partnerów handlowych umowy, w których zobowiązuje ich do przestrzegania rekomendowanych cen detalicznych. Jak informuje UOKIK, kary musiały zapłacić też firmy Intersport Polska z Cholerzyna pod Krakowem, Misiek Bury z Zakopanego, Cerro Torre Sport z Krakowa, Trekker Sport z Poznania, Alp z Mikołowa, Sklep Sportowy Dyskobol ze Szczecina oraz Espina-sport z Gdańska. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przygotował specjalną kampanię reklamową, w której występuje Staszek, namawiający uczestników porozumienia do tego, aby się przyznali do zmowy cenowej. Reklama w postaci filmu została stworzona na podstawie rysunków Marka Raczkowskiego (link do reklamy: www.youtube.com/watch?v=W9X0pvJHevA). Prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel przypomina, że każdy przedsiębiorca, który chciałby skorzystać z programu łagodzenia kar, może złożyć formalny wniosek osobiście w siedzibie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie, pracownikowi UOKiK do protokołu, pocztą, faksem, a także emailem. Pani prezes w wywiadzie dla „Pulsu Biznesu” uważa zmowy cenowe za najpoważniejsze naruszenie zasad konkurencji i przypomina, że mówi się o nich, iż są dla rynku tym, czym nowotwór dla zdrowych komórek organizmu. Przyjrzyjmy się branży narzędziowej pod kątem zagrożeń płynących z ograniczania konkurencji przez zmowę cenową. Jak mówi jedna z podstawowych zasad prawa: Ignorantia iuris nocet, czyli nieznajomość prawa szkodzi i nie możemy zasłaniać się niewiedzą o normach prawnych, gdy zachowujemy się niezgodnie z nimi. Każda firma zajmująca się handlem narzędziami, czyli producent, dystrybutor, hurtownia czy sklep, powinna być świadoma, jakich działań należy unikać, aby nie zostać posądzonym o udział w nielegalnych praktykach, a co za tym idzie, być narażonym na wysokie kary. Duże sieci doskonale już znają te niebezpieczeństwa, gdyż zostały przyłapane nawet kilkukrotnie na nielegalnych praktykach. Na przykład Castorama brała udział w zmowie już cztery razy, Praktiker przyłapany został trzykrotnie, natomiast OBI dwukrotnie. W wielu kwestiach ciężko uzyskać jednoznaczną opinię prawników. Niemniej należy przykładać szczególną wagę do kilku podstawowych aspektów. Kwestią sporną jest to, czy wyłączność na dystrybucję towarów na danym terenie jest nielegalna. Prawnicy w tej kwestii się spierają, gdyż różnie brzmią przepisy odmiennych szczebli. Najbardziej widocznym efektem uregulowań europejskich pod kątem braku wyłączności są wielomarkowe salony samochodowe. Jak napisałem na początku artykułu, podstawą zmowy cenowej jest wspólne ustalanie cen. Oczywiście, dotyczy to dolnego poziomu, tak aby zapewniał on satysfakcjonującą marżę na towarze. Wszelkie ograniczenia cen, ustalane poprzez naciski czy wpływy na klientów lub konkurentów, są nielegalne. Podstawą biznesu jest zwiększanie zysku i każdy producent chciałby, aby ceny jego produktów na rynku kształtowały się na poziomie, który będzie powodował atrakcyjność handlową jego wyrobów. Jedną ze strategii kupieckich jest oferowanie produktów po cenach bardzo niskich, tak aby zaistnieć na rynku, przejąć klientów od konkurencji lub umocnić swoją pozycję. Często poziom cen jest poniżej opłacalności ekonomicznej i stwarza zjawisko tzw. psucia rynku. Każdy handlowiec wie, że łatwo jest opuścić cenę, natomiast dużo trudniej ją podnieść. W walce z takim „psuciem rynku” dystrybutorzy muszą zwracać szczególną uwagę na to, jakich metod używają. Niezwykle dynamiczny rozwój i dostępność internetu sprawiły, że przepływ informacji dotyczących poziomu cen na rynku jest pełny i przejrzysty. Z drugiej strony rozwój handlu elektro- nicznego jest tak szybki, że nie można już dziś ignorować firm sprzedających w internecie. I to właśnie ceny publikowane w internecie są bardzo często solą w oku producentów i dystrybutorów narzędzi. Ponieważ obecnie głównym narzędziem konkurencji w internecie najczęściej jest cena, to ona osiąga tam często poziomy, które obniżają image rynkowy produktów wielu marek. Klienci ulegają pokusie niskiej ceny i kupują produkt w e-sklepie, który nie oferuje dostępności całej oferty producenta, fachowej porady w użytkowaniu czy doborze odpowiedniego osprzętu. Fachowe doradztwo jest tym, czego powinni wymagać kupujący w internecie, a nie patrzeć tylko na cenę. Gdy niedoświadczony użytkownik po zakupie pozostaje sam z narzędziem, które nie zawsze odpowiada wymaganiom jego pracy i którego nie potrafi dobrze użyć i do którego nie zakupił odpowiednich akcesoriów, to zysk z kupna w internecie szybko stopnieje z powodu kosztów dodatkowych. Właśnie tutaj na rynku elektronicznym, z jednej strony, najwięcej pola do popisu mają sprzedawcy oferujący fachową wiedzę, a z drugiej, handlowcy muszą zważać na to, aby unikać używania niedozwolonych chwytów. Pamiętajmy, że podstawą konkurencji jest oferta, która nie składa się tylko z ceny. Oferta zostaje zaakceptowana, gdy spełnia wymagania konsumenta pod wieloma względami. Ostateczna cena sprzedaży natomiast i tak zależy od dwustronnego porozumienia osiągniętego w toku negocjacji. Piotr Hanyga urządzenia pomiarowe GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 15 Nowy japoński niwelator laserowy Topcon RL-H4C Superdokładny i wytrzymały, o dalekim zasięgu pracy – 800 m Topcon, jeden z najbardziej popularnych producentów sprzętu pomiarowego na świecie, od lat specjalizuje się w innowacyjnych rozwiązaniach. To właśnie Topcon jako pierwsza firma opracowała pierwszą diodę laserową emitującą widzialną wiązkę światła, a w 1996 r. również jako pierwsza zaoferowała niwelatory z dużo lepiej widzialnym światłem zielonego lasera. B ędąc liderem na rynku, wdrażając nowe technologie, Topcon oferuje sprawdzone rozwiązania oparte na dużo większym doświadczeniu w porównaniu z innymi konkurencyjnymi produktami. Bez wątpienia niwelatory Topcon należą do jednych z najczęściej spotykanych instrumentów na budowach, ich duża popularność to także efekt wysokiej jakości wykonania i niezawodności - przez bardzo długi czas pozostają w doskonałej kondycji, zapewniając prawidłowe pomiary w każdych warunkach. Topcon oferuje całą gamę niwelatorów laserowych, wśród których znajduje się seria rotacyjnych laserów RL-H przeznaczonych do prac poziomych ogólnobudowlanych i drogowych. Model RL-H4C to najnowsze dzieło firmy Topcon, które oferuje jedne z najlepszych parametrów technicznych dostępnych na rynku, tzn. bardzo daleki zasięg (800 m), wysoką dokładność (1 mm/20 m) i ekstremalną wytrzymałość na ciężkie warunki pracy (IP66). nie go także przy automatycznych systemach sterowania maszyn. Daleki zasięg – wiązka laserowa bez ograniczeń Topcon RL-H4C oparty został na nowoczesnej technologii Topcon Long Range, z wysoką szybkością obrotów głowicy (600 obr./min) zapewniającą użytkownikom bardzo daleki zasięg przeprowadzanej pracy wynoszący 800 m. Ponadto niwelator wyposażony został w specjalną diodę Topcon (2 mW), emitującą silnie skupione światło, Łatwe, szybkie i dokładne pomiary Zarówno układ optyczny, jak i elementy kompensatora niwelatora wykonane zostały z najwyższą precyzją, zapewniając stabilną pracę z wysoką dokładnością 1 mm/20 m. Zarządzanie funkcjami lasera odbywa się za pośrednictwem panelu sterowania na instrumencie. Obsługa lasera nie sprawia najmniejszych kłopotów, funkcje uaktywniają się natychmiastowo, po włączeniu zasilania sprzęt poziomuje się automatycznie. Generowana wiązka laserowa tworzy płaszczyznę odniesienia dla prac poziomych, także ze spadkiem w jednym kierunku (±5%). Podczas pracy z czujnikiem i łatą laserową uzyskujemy precyzyjny zestaw niwelacyjny, pomiary dokonywane są jednoosobowo. Wysokie parametry lasera zapewniają wykorzysta- przy pracach zewnętrznych na budowie niewidzialne dla oka ludzkiego, rozpoznawane za to przez czujniki laserowe. Dioda ta jest wstanie emitować sygnał laserowy na dalekie odległości, utrzymując jednocześnie milimetrową, bardzo cienką grubość w yświetlanej wiązki (wiązka nie rozszczepia się, na dużych o d le g ł o ś c i a c h nadal jest bardzo cienka, gwarantując wysoką dokładność pomiarów). Laser emituje światło widzialne, a więc w przypadku zamkniętych pomieszczeń możemy pracować bez użycia czujnika laserowego. Niwelatory Topcon zapewniają najwyższą jakość wyświetlanej wiązki, co przekłada się zarówno na dokładność, jak i komfort pracy, sprzęt spełni wymogi nawet najbardziej wymaga- jących wielkoobszarowych inwestycji (np. budowa dróg, boisk, placów itp.). Dokładny i niezawodny sprzęt Niwelator RL-H4C zbudowany jest w oparciu o elektroniczny kompensator, eliminujący drgania i zapewniający precyzyjnie poziomowanie płaszczyzny laserowej. Elektroniczny kompensator, w porównaniu z magnetycznym, jest dużo bardziej dokładny, szczególnie w przypadku pomiarów budowlanych, gdzie teren może drgać wskutek pracy ciężkiego sprzętu. Dlatego dzięki RL-H4C uzyskujemy pewne i dokładne pomiary. Sprzęt wyposażono w funkcję TILT zabezpieczającą go przed niepożądaną zmianą wysokości ustawienia lasera, nawet gdy ktoś nieumyślnie przestawi niwelator na budowie, będzie o tym wiadomo (sprzęt automatycznie wyłączy się). RL-H4C jest odporny na działanie kurzu i wody, potwierdzony klasą IP66. Ponadto głowica rotacyjna osłonięta jest szklanym korpusem, a obudowa lasera ma dwa poręczne uchwyty ułatwiające bezpieczne przenoszenie i ustawianie go na statywie. Made in Japan, 5 lat gwarancji Sprzęt pomiarowy wykorzystywany na budowie poddawany jest najwyższym próbom wytrzymałościowym. Pracując zarówno w zapylonych pomieszczeniach, jak i w trudnych warunkach terenowych, w otoczeniu ciężkich maszyn, powinien zapewnić stabilną pracę - poprawne pomiary. Dlatego firma Topcon stawia jakość swoich produktów na pierwszym miejscu. Na potwierdzenie tej tezy niech świadczy fakt, że wszystkie rotacyjne niwelatory laserowe, w tym RL-H4C, produkowane są w Japonii, a ich jakość gwarantowana jest jednym z najdłuższych na rynku okresem gwarancji, który wynosi 5 lat. Serwis gwarancyjny i pogwarancyjny sprzętu odbywa się w Polsce. Bogate wyposażenie zestawu RL-H4C Topcon RL-H4C wyposażony jest w pakiet ładowalnych akumulatorków, które w zależności od warunków pracy zapewniają ok. 60 godz. ciągłej pracy - to ponad tydzień roboczy! Akumulatorki mogą być w szybki sposób zdemontowane z szuflady zasobowej i zastąpione zwykłymi bateriami (czas pracy zwiększa się do 100 godz.), co zabezpiecza pracę lasera w przypadku, gdy zapomnimy naładować akumulatorki. Niwelator może być także zasilany z sieci za pośrednictwem zasilacza. W zestawie znajdziemy również nowy czujnik laserowy Topcon LS-80L, który ma możliwość odbioru sygnału na dalekich odległościach, uchwyt czujnika na łatę laserową, bardzo wytrzymały kufer transportowy, instrukcję w języku polskim, kartę gwarancyjną i świadectwo instrumentu, poświadczające poprawność pracy, wydane przez autoryzowany serwis Topcon w Polsce. Nowy niwelator Topcon RL-H4C jest już w sprzedaży w sieci dystrybucji TPI (wykaz dystrybutorów dostępny jest na www. tpi.com.pl). Niwelator oferowany jest w dwóch wariantach: RL-H4C w cenie 3990 zł netto oraz w zestawie z łatą laserową i statywem w cenie 4190 zł netto. TPI urządzenia Pomiarowe 16 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Wykrywacz metali Bosch D-tect 150 Professional Bosch D-tect 150 jest i drogi, i tani. Paradoks? Drogi, bo kosztuje ponad 2000 zł. Tani, bo to i tak mało za możliwości, jakie oferuje. Nawet nie wiemy, że nas stać na niego, bo – paradoksalnie – nie stać nas na pomyłki, które możemy popełnić, używając innego wykrywacza lub wiercąc na tzw. czuja. WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes W ykrywacz przewodów to narzędzie darzone przez specjalistów małym zaufaniem. Ten stan rzeczy został spowodowany przez rozpowszechnianie tanich lokalizatorów, które rzeczywiście działają, po japońsku mówiąc, jako tako. Bosch D-tect 150 to pierwsze narzędzie lokalizacyjne, które całkowicie zburzyło panujące wśród budowlańców i instalatorów przekonanie o zawodności tego typu urządzeń. Instrument ten dzięki zastosowaniu technologii radarowej UWB (szczegóły patrz ramka) jest inny, lepszy, dokładniejszy, potrafi to, czego nie umieją jego konkurenci. Przede wszystkim D-tect 150 dysponuje trybami pracy, których nie spotkamy w żadnym innym popularnym wykrywaczu. Użytkownik ma więc do dyspozycji: ÎÎ tryb uniwersalny – sensor sam dopasowuje swoje parametry pracy, urządzenie wykrywa metal, przewody pod napięciem, plastikowe rury, pustki, głębokość lokalizacji do 60 mm, stosuje się go do lokalizacji typowych obiektów ukrytych w ścianach i podłogach z betonu, pustaków czy cegły; ÎÎ tryb specjalny dla żelazobetonu – należy go stosować w lokalizacji obiektów, jeśli są one ukryte w zbrojonych ścianach i podłogach, urządzenie wykrywa metal, przewody pod napięciem, plastikowe rury, pustki, głębokość lokalizacji do 150 mm; ÎÎ tryb specjalny dla ogrzewania podłogowego i ściennego – wykorzystywany do lokalizacji rurek PCV stanowiących element instalacji centralnego ogrzewania ukrytych w podłogach lub ścianach, urządzenie wykrywa wypełnione rury plastikowe i metalowe, przewody pod napięciem, pustki, głębokość lokalizacji do 80 mm; ÎÎ tryb specjalny dla lekkich konstrukcji z drewna i metalu – zalecany do wykrywania profili drewnianych i aluminiowych ukrytych pod konstrukcją z prefabrykatów (płyta kartonowo-gipsowa), urządzenie wykrywa drewno, metal, przewody pod napięciem, wypełnione rury plastikowe, pustki, głębokość lokalizacji do 60 mm; ÎÎ tryb specjalny dla ścian z cegły sitówki – należy go włączać, jeśli ÎÎ wiadomo, że ściany wykonane są z cegły z przegrodami powietrznymi (np. pustak ceramiczny), urządzenie wykrywa metal, przewody pod napięciem, plastikowe rury, głębokość lokalizacji do 60 mm. Tryb uniwersalny wykrywania jest ustawiony jako domyślny, ponieważ sprawdza się dla większości materiałów ściennych. Jednak najlepsze i najdokładniejsze wyniki pomiaru daje odpowiedni wybór trybu pracy narzędzia. Najlepiej widać to podczas skanowania obiekty. Urządzenie określa położenie wykrytego obiektu (w pionie i w poziomie) z precyzją ±5 mm. Żeby dwa obiekty zostały wykryte jako oddzielne przedmioty, muszą leżeć w odległości co najmniej 40 mm. Wszystkie wyniki pomiarów wy- ściany z cegły ceramicznej (z pustką wewnątrz). Jeśli wykrywacz pracuje w trybie uniwersalnym, to zarówno wykryty obiekt (kabel), jak i pustka będą oznaczane jako oddzielne obiekty. Trudno więc poprawnie zidentyfikować położenie szukanych kabli bądź rur. Po przełączeniu wykrywacza w tryb „cegła sitówka” z wyników „wycinane” są pustki i na ekranie pozostają tylko interesujące nas św ietlane są na dużym, czytelnym i podświetlanym na pomarańczowo ekranie. Efekt naszej lokalizacji, czyli znalezione obiekty, może być na nim pokazywany na dwa sposoby – tradycyjnie w postaci czarnych okręgów, których średnica symbolizuje wielkość znalezionego przedmiotu, oraz w trybie linijki, gdzie na ekranie wyświetlana jest odległość między kolejnymi zlokalizowanymi przedmiotami. Każdy wykryty obiekt ma przypisaną głębokość zalegania, która w przypadku D-tecta 150 jest „zalecaną głębokością wiercenia”, czyli bezpieczną odległością od powierzchni, na której znajduje się wykrywacz do górnej krawędzi znalezionego przedmiotu. O tym, że sensor wykrywacza znalazł się dokładnie nad środkiem np. metalowej rury, użytkownik jest powiadamiany za pomocą sygnałów dźwiękowych i świetlnych (dioda). Warto też dodać, że po wyszukaniu obiektu na ekranie wykrywacza pojawia się dodatkowa informacja o materiale, z jakiego przypuszczalnie wykonany jest znaleziony obiekt. I nie chodzi tutaj absolutnie o odróżnianie miedzi od mosiądzu, a raczej pokazanie operatorowi, czy ma do czynienia z metalem żelaznym, nieżelaznym, obiektem niemetalowym (np. z drewnem) czy z przewodem pod napięciem. Po półtora roku obecności D-tecta 150 na rynku grono jego użytkowników jest praktycznie spolaryzowane. Najczęściej nabywają go specjaliści zajmujący się ogólnie pojętą hydrauliką, a w szczególności ci, którzy mają do czynienia z ogrzewaniem podłogowym. Żadnym innym dostępnym na rynku wykrywaczem nie jesteśmy w stanie określić przebiegu i głębokości ułożenia rurek PCV. Zważywszy, że nawet najmniejszy błąd w wyborze miejsca wiercenia w Dane techniczne wykrywacza D-tect 150 Professional Maks. głębokość wykrywania Dokładność wyznaczania pozycji obiektu w pionie/poziomie Minimalna odległość między dwoma obiektami Wykrywane materiały Waga 150 mm 5/5 mm 40 mm metal, przewody pod napięciem, drewno, plastik 0,7 kg podłodze może spowodować bardzo drogie i czasochłonne poprawki (skucie wylewki, znalezienie przecieku, połączenie przewodów, naprawa wylewki), D-tect 150 jest najlepszym narzędziem do wykrywania instalacji ogrzewania podłogowego (lub ściennego). Drugą grupą odbiorców są na pewno specjaliści od robót wykończeniowych, a w szczególności osoby zajmujące się montażem lekkiej zabudowy kartonowo-gipsowej. D-tecta wykorzystują przede wszystkim do wykrywania bądź profili aluminiowych lub drewnianych, bądź pustki pod tynkiem – miejsc kluczowych dla poprawności mo- cowania profili i samych płyt. Szczególnie jest tutaj przydatny tryb cegły sitówki, gdzie urządzenie jasno pokazuje miejsca z przegrodami powietrznymi i pomaga np. wybrać odpowiedni rodzaj kołka montażowego. Nie można także zapomnieć o ogromnej grupie użytkowników, którą tworzą elektrycy. Bosch wykrywa przewody i ostrzega o obecnym w nim napięciu. Właściwe określenie kierunku i głębokości zalegania kabla elektrycznego decyduje nawet o życiu osoby wykonującej wiercenia. Marek Pudło Jak działa D-tect 150 Professional? Wykrywacz wykorzystuje technologię UWB, czyli ultra wideband. Jest więc ręcznym georadarem. Technologia ta polega na wysyłaniu szybkich i krótkotrwałych impulsów o szerokim spektrum częstotliwości, które po odbiciu od obiektu wracają do nadajnika. Tam rejestrowana jest charakterystyka odbitej fali radiowej i w ten sposób określane jest położenie obiektu (głębokość) i materiał, z jakiego go wykonano. Szerokie spektrum częstotliwości sygnału radiowego, w jakim pracuje D-tect, sprawia, że urządzenie potrafi wykrywać bardzo dokładnie obiekty zalegające dość głęboko i wykonane z różnorodnych materiałów. Technologia UWB to system działający na niskim poziomie mocy, co sprawia, że nie zakłóca on innych systemów radiokomunikacyjnych. Instrumentu można więc bez obaw używać w pomieszczeniach z nadajnikami komputerowej sieci bezprzewodowej. W chwili, gdy urządzenie wykryje obecność innych źródeł sygnału radiowego i oceni, że samo może zakłócać ich pracę, automatycznie się wyłącza. Ponieważ UWB jest także systemem o niskim poborze mocy, urządzenie pracujące na trzech bateriach typu „paluszek” jest w stanie na takim zapasie energii wykonać ok. 1000-1500 15-s. pomiarów. Warto też dodać, że technologia UWB zwalnia użytkownika wykrywacza z konieczności jego kalibrowania. Instrument natychmiast po włączeniu jest gotowy do pomiarów. Oprócz tego że D-tect 150 nie zakłóca działania innych urządzeń radiowych, jest całkowicie bezpieczny dla użytkownika. Nadawanie impulsów radarowych uruchomi się tylko wtedy, gdy cztery kółka wykrywacza będą ściśle przylegać np. do ściany i będą się obracać podczas przesuwania go z miejsca na miejsce. W momencie, gdy jedno z nich oderwie się od powierzchni (bo np. jest krzywa ściana), sprzęt przestaje mierzyć. URZĄDZENIA POMIAROWE 18 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes NOWO Ś C I Tarcze tnące i koronki wiertnicze Bosch do wszystkich urządzeń Bosch przedstawia nowy, kompletny program osprzętu odejmując decyzje zakupowe, każdy bierze pod uwagę wiele czynników, wśród których znajdą się takie, jak: ÎÎ jakość sprzętu ÎÎ bezpieczeństwo pracy odznaczają się teraz większym tempem cięcia i spełniają wymagania użytkowników w zakresie szybkości i wygody pracy. owe segmenty tnące o nazwie „Speed Stripes” oferują mniejsze tarcie boczne i zapewniają szybkie odprowadzanie pyłu. Zalety te – w połączeniu z optymalnie dobraną wielkością diamentów oraz właściwościami samoostrzenia segmentów – gwarantują bardzo dobre wyniki pod względem szybkości pracy. Kompletny program osprzętu diamentowego Bosch jest dostępny w sprzedaży od marca 2011 r. Konsekwentna rozbudowa programu osprzętu diamentowego Bosch konsekwentnie rozbudowuje swoją ofertę i wprowadza odpowiedni osprzęt diamentowy do wszystkich zastosowań i urządzeń. Diamentowe tarcze tnące są teraz oferowane także w nowym, większym zakresie średnic do 500 mm, do zastosowań w obróbce kamienia, materiałów abrazyjnych i asfaltu oraz w trzech klasach wydajności: Best, Expert i Professional. Program diamentowych koron wiertniczych obejmuje produkty do wiercenia na mokro i na sucho. Ponadto Bosch zwiększył wysokość segmentów Sprawdź, czy wydając pieniądze, dostajesz wszystko, co ci się należy. P diamentowego. Diamentowe tarcze tnące i korony wiertnicze N Bądź pewny swoich zakupów w diamentowych tarczach tnących do 15 mm, a w diamentowych koronkach wiertniczych do 11,5 mm. Pozwoliło to wydłużyć żywotność nowego osprzętu diamentowego. Opakowania zawierające praktyczne informacje Struktura programu, opierająca się głównie na odpowiednim doborze i zastosowaniu osprzętu, jest podzie- lona na trzy klasy wydajności. Użytkownik rozpozna klasę wydajności po widocznym na opakowaniu, symbolicznym oznakowaniu produktu - jednym, dwoma lub trzema diamentami. Nowe kody kolorystyczne są przypisane do typu obrabianych materiałów. Zrozumiałe i przejrzyście rozmieszczone piktogramy pozwalają użytkownikowi szybko i w łatwy sposób wybrać odpowiedni osprzęt diamentowy. Użytkownik oszczędza czas, a sklep może ograniczyć nakłady na doradztwo i przy okazji zwiększyć sprzedaż. Wzornictwo produktów i opakowań jest idealnie do siebie dopasowane. Oferta jest atrakcyjna i doskonale oddaje wysoką jakość produktów. Osprzęt diamentowy jest produkowany przez firmę Bosch zgodnie z najwyższymi standardami jakości oraz normą EN13236, co gwarantuje użytkownikom najwyższe bezpieczeństwo pracy. LP ÎÎ wsparcie serwisu ÎÎ oraz przekonanie, że sprzęt pochodzi z pewnego źródła. Są to rzeczy bardzo istotne w przypadku sprzętu pomiarowego, który służyć nam będzie przy większości etapów przeprowadzanej inwestycji i warunkować poprawne wykonanie prac. Dlatego tak ważne jest, aby podczas wyboru sprzętu i jego zakupu nie sugerować się jedynie niższą ceną. Oferowany na rynku polskim sprzęt pomiarowy marek TOPCON i SOKKIA to niezawodna japońska technologia zapewniająca pewne pomiary i stabilną pracę, nawet w najcięższych warunkach. Bardzo ważnym jest to, aby przy wyborze dostawcy sprzętu zwrócić uwagę, czy sprzęt pochodzi z sieci sprzedaży autoryzowanego dystrybutora marek Topcon i Sokkia – firmy TPI (wykaz dystrybutorów dostępny jest na stronie www.tpi.com.pl) - dzięki czemu mamy pewność pochodzenia i gwarancję, że sprzęt został przygotowany do sprzedaży zgodnie z wymogami producenta (ma oryginalne św iadectwo autoryzowanego ser wisu potwierd z aj ą c e p o p r awność pracy). I wreszcie najważniejsze, sprawdźmy: - czy sprzęt ma oryginalną kartę gwarancyjną wyłącznego autoryzowanego serwisu Topocn i Sokkia w Polsce (TPI Sp. z o.o.) - dzięki temu możemy cieszyć się bezproblemową pracą przez lata, a w razie problemu sprzęt zostanie szybko naprawiony w oparciu o oryginalne części i autoryzowaną metodologię Topcon i Sokkia. UWAGA Żadna inna karta gwarancyjna typu „gwarancja sklepu”, „gwarancja producenta”, itp. nie jest podstawą do korzystania z bezpłatnych usług i wsparcia w autoryzowanym serwisie marek Topcon i Sokkia w Polsce (serwis TPI). Zachęcamy do dokładnego sprawdzenia dostawcy sprzętu, aby mieć pewność, że pochodzi on z oficjalnej sieci dystrybucji Topcon i Sokkia (TPI Sp. z o.o). W innych przypadkach to sklep jest gwarantem i dlatego nie można mieć pewności, jak on zachowa się w sytuacji potrzeby naprawy czy wsparcia serwisowego (problemy związane z naprawą, jej kosztami, czasem, wymianami, wysyłkami, itp). Nigdy nie można mieć pewności, jak w takiej sytuacji zachowa się sprzedawca, dlatego istnieje duże ryzyko, że zostaniemy poszkodowani. W przypadku sieci sprzedaży autoryzowanego dystrybutora marek Topcon i Sokkia – firmy TPI - każdy ma 100-procentową pewność ochrony gwarancyjnej i pogwarancyjnej. Podstawą skorzystania z autoryzowanej gwarancji dla produktów Topcon i Sokkia jest wyłącznie oryginalna karta gwarancyjna autoryzowanego serwisu TPI. W przypadku wystąpienia usterki można zgłaszać się bezpośrednio do autoryzowanego serwisu TPI. Upewnijmy się więc u swego sprzedawcy, czy dostarczone są poniżej wymienione dokumenty, które stanowią standardowe wyposażenie każdego nowego produktu Topcon i Sokkia. Oryginalne świadectwo instrumentu Topcon i Sokkia - wydawane przez autoryzowany serwis TPI Przed sprzedażą każdy nowy sprzęt jest sprawdzany i w razie potrzeby rektyfikowany. Klient otrzymuje świadectwo instrumentu, poświadczające poprawność jego pracy (uwaga: świadectwo przygotowywane i wydawane jest przez jedyny autoryzowany serwis w Polsce - TPI – na podstawie przeglądu sprzętu oraz wymaganych procedur przygotowania produktów Topcon i Sokkia do sprzedaży). Gwarancja autoryzowanego serwisu Topcon i Sokkia Gwarancja obowiązuje w Polsce. Podstawą do respektowania jej warunków jest posiadanie oryginalnej karty gwarancyjnej, wydanej przez wyłącznego dystrybutora Topcon i Sokkia w Polsce - firmę TPI. Klienci zyskują pewność wsparcia w przypadku jakichkolwiek problemów ze sprzętem zarówno w czasie trwania gwarancji, jak i po jej upływie. TPI Dalmierz laserowy o największym zasięgu NOWOŚĆ! GLM 250 VF Professional Dalmierz laserowy o zasięgu 250 metrów z wbudowanym wizjerem optycznym, do zastosowań zewnętrznych. Profesjonaliści Profesjonalistom. www.bosch-professional.pl urządzenia pomiarowe 20 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Czy jestem na bakier z dokładnością? Część I. Pomiary wysokościowe - widok od strony stanowiska Wiele prac pomiarowych na placu budowy mogą z powodzeniem prowadzić ekipy budowlane. Aby jednak nie być gorszym od geodetów, należy bacznie pilnować dokładności. Dobry niwelator woraz markowe akcesoria to połowa sukcesu. Zarezerwowane (nie tylko) dla geodetów Często można spotkać pogląd, że pomiary wysokościowe o dużych wymaganiach dokładnościowych są zarezerwowane dla przedsiębiorstw geodezyjnych i geodetów uprawnionych. Nie jest to jednak cała prawda. Czytając wytyczne Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii g-3.2 dotyczące pomiarów realizacyjnych, napotkamy tabelę zawierającą zestawienie prac geodezyjnych wykonywanych przy realizacji inwestycji. Wynika z niej niezbicie, że wykonawcami „poważnych” prac geodezyjnych mogą być również pracownicy innych branż. Osoby podejmujące się tych zadań powinny znać wymagania dotyczące dokładności różnych rodzajów robót. Jako dopuszczalne występują w tabeli m.in.: robocze znaki wysokości na wykopie, na fundamentach, wyznaczanie poziomów robót ziemnych, bieżąca kontrola rzędnych projektowych, wykonywanie pomiarów kontrolnych powykonawczych, wykonywanie pomiarów doprowadzających ustawienie elementów konstrukcyjnych w położenie projektowe, całość prac związana z obsługą budowy obiektu wykonywanego metodą tradycyjną, roboty fundamentowe, niwelacja kontrolna roboczych znaków wysokości. Wprawdzie wspomniane wyżej wytyczne określają, że pewne czynności mogą być wykonywane tylko przez służby geodezyjne, jednak ponowne sprawdzenie przez budowniczych nie jest zabronione, a wręcz wskazane i pożyteczne. Niwelator na budowę Żelazna reguła mówi: im wyższe wymagania dokładnościowe, tym lepsze parametry niwelatora. Najbardziej charakterystyczny jest średni błąd pomiaru na kilometr podwójnej niwelacji. Równie ważny parametr to powiększenie lune- ty. Precyzyjny montaż wymaga wyraź- nego obrazu o dużej rozdzielczości. Do kontroli prac ziemnych i ogólnobudowlanych wystarczy zazwyczaj niwelator o dokładności 2,5 mm i powiększeniu 20x (np. geo Fennel No. 10-20, BL 20, No. 110-22). Prace montażowe oraz drogowe wymagają bardziej precyzyjnego niwelatora o błędzie średnim 1,5 mm i powiększeniu 32x (np. No. 110-28, GFN 132). Równie istotne jest zachowanie jednakowych parametrów w czasie. Im stabilniejsza konstrukcja przyrządu, tym lepsze i pewniejsze zachowanie parametrów w długim okresie (np. GFN 132, No. 10-32). Solidnie wykonane, profesjonalne instrumenty posiadają zabezpieczenie optyki przed kondensacją pary wodnej (np. GFN 132, No.10). Regulację ostrości zgrubnej i precyzyjnej jednym pokrętłem umożliwia dwustopniowa śruba ogniskowania (np. No. 10). Stabilna podstawa Im dokładniejsza niwelacja, tym cięższy i stabilniejszy powinien być statyw. Przy pomiarach precyzyjnych dobrze byłoby zastosować drewniany (np. geo-Fennel FS 24). Statywy metalowe są bardziej wrażliwe na temperaturę i silniej przenoszą na niwelator wstrząsy np. od przejeżdżających pojazdów. Elementy połączeniowe statywów trzeba regularnie sprawdzać, aby wykluczyć występowanie luzów. Kasowanie luzów odbywa się poprzez dociąganie odpowiednich śrub. Zjawiskiem, które wpływa bezpośrednio na dokładność pomiaru, jest również osiadanie statywu. W miarę upływu czasu nogi zagłębiają się nie tylko w miękki grunt lub asfalt, ale również w zamarznięte podłoże. Wystrzegaj się błędów Często używanym i ważnym pojęciem jest tzw. błąd średni. Błąd, który nie może być przekroczony, nazywany jest błędem dopuszczalnym. Podstawowym parametrem określającym wymaganą dokładność tyczenia jest graniczna odchyłka wytyczenia dLt. Natomiast parametrem oceny dokładności tyczenia jest graniczny błąd tyczenia Mt, którego wartość nie może przekraczać granicznej odchyłki tyczenia. Ważne infor- macje w tym zakresie przedstawiają wytyczne do instrukcji technicznych GUGiK G-3.2 i G-4.3. Co wobec tego ma wpływ na dokładność pomiaru? Przedstawmy najczęściej popełniane błędy: ÎÎ brak poprawnej rektyfikacji niwelatora; poczucie odpowiedzialności za dokładność narzuca terenowe sprawdzenie osi celowej codziennie przed rozpoczęciem pracy (więcej na ten temat pisaliśmy w numerze GN 8/2010 w artykule „Czy warto wyręczać zegarmistrza”); ÎÎ kilkakrotnie różniące się między sobą odległości do łat wprzód i wstecz. Jeżeli odległości wprzód i wstecz są jednakowe, to wówczas z praktycznego punktu widzenia, brak poprawnej rektyfikacji ÎÎ nie ma wpływu na dokładność pomiaru, starajmy się zatem nie przekraczać pomiędzy nimi proporcji jak 1:2; ÎÎ stosowanie zbyt długich celowych (zazwyczaj nie powinny przekraczać 50 m); ÎÎ refrakcja spowodowana przechodzeniem promienia świetlnego przez warstwy powietrza o różnej gęstości – z tego powodu nie należy dokonywać odczytów na łacie poniżej 0,5 m; ÎÎ większe błędy kompensatorów w skrajnych położeniach – dokładne poziomowanie według libelli sferycznej (pudełkowej) eliminuje ich wpływ na wynik pomiaru; ÎÎ błąd paralaksy krzyża nitek – każdy obserwator powinien dostosować obraz łaty i krzyża nitek do swojego wzroku (patrz instrukcja obsługi); ÎÎ zmiana położenia osi celowej spowodowana osiadaniem statywu – podczas dłuższej pracy na jednym stanowisku pamiętajmy o sprawdzaniu i korekcie poziomowania w regularnych odstępach czasu, również pomiar kontrolny na stały punkt wysokościowy umożliwi ocenę położenia osi celowej. Dokładność w korzystnej cenie Dla budowniczych oczekujących wysokiej precyzji w korzystnej cenie firma geoFennel przygotowała pełną gamę niwelatorów optycznych oraz akcesoriów. Generalny dystrybutor firma Bimex rygorystycznie sprawdza na specjalistycznej aparaturze kontrolnopomiarowej wszystkie niwelatory przed wysyłką do sklepu. Autoryzowany serwis ulokowany w siedzibie firmy świadczy również wszelkie usługi kotrolno–rektyfikacyjne. W następnej części artykułu opiszemy aspekty dokładnościowe dostrzegane od strony łaty. AP urządzenia pomocnicze GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 21 Kamera inspekcyjna Bosch GOS 10,8 V-LI Professional Niemiecki producent elektronarzędzi wprowadza do oferty kamerę inspekcyjną do szybkiej kontroli zakamarków instalacji niewidocznych gołym okiem. B osch GOS 10,8 V-LI Professional to kolejne narzędzie w grupie małych, lekkich, poręcznych, ale bardzo wydajnych urządzeń klasy 10,8 V. Bosch z roku na rok rozszerza ofertę małych „akumulatorówek”, dostrzegając w sprzedaży tej klasy sprzętu naprawdę duży potencjał rynkowy. Najważniejszą informacją w tym miejscu jest fakt, że wszystkie elektronarzędzia Bosch 10,8 V są zasilane systemowymi akumulatorami, które pasują do każdego rodzaju urządzenia w tej klasie sprzętu. To bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ baterie można stosować wymiennie. W nowej kamerze inspekcyjnej akumulator o napięciu 10,8 V i pojemności 1,3 Ah wystarcza nawet na 15 godz. ciągłej pracy. To zasługa nowoczesnej konstrukcji ogniw i ich dużej sprawności prądowej. Na obudowie akumulatora umieszczono diodowy wskaźnik naładowania, który pozwala łatwo oszacować pozostałą ilość energii. Jak już wspomnieliśmy na wstępie, Bosch GOS 10,8 V-LI to najprostsza kamera inspekcyjna przeznaczona do szybkiego kontrolowania miejsc niedostępnych bezpośrednio dla obserwatora. Kamera nie ma więc funkcji zmiany i powiększania obrazu, ani możliwości rejestracji filmów, zdjęć czy dźwięku (nie ma pamięci wewnętrznej i gniazda kart pamięci). Obraz jest wyświetlany na bieżąco na ekranie kamery. Sprzęt ma jednak inne zalety, które wpływają na bardzo wysoki komfort pracy. Najważniejszą jest oczywiście cały układ optyczny. Tworzą go: ÎÎ elastyczny przewód światłowodowy o długości 122 mm, którego charakterystyczną cechą jest duża giętkość; ÎÎ głowica obrazowa (średnica 17 mm, kąt widzenia 45°, jako wyposażenie opcjonalne dostępna głowica o średnicy 9,5 mm i kącie widzenia 38°) umieszczona na końcu światłowodu, która dzięki swoim niewielkim rozmiarom zwiększa elastyczność przewodu inspekcyjnego w miejscach zagięć i załamań; ÎÎ zestaw bardzo jasnych soczewek, które przekazują obraz na ekran kamery; ÎÎ wyświetlacz LCD o rozdzielczości 320 x 240 pikseli i rozmiarze 2,7” do pracy zarówno w ciemnych, jak i nasłonecznionych miejscach, ÎÎ dioda LED w głowicy obrazowej z 9-stopniową regulacją jasności do oświetlania miejsc inspekcji. Ten bardzo nowoczesny układ optycznoelektroniczny wykonany z wysokiej jakości podzespołów zapewnia najwyższą jakość obrazu, który użytkownik obserwuje na wyświetlaczu kamery. Charakteryzuje się on świetnym odwzorowaniem kolorów, bardzo dużą głębią ostrości oraz jasnością. Zastosowana do oświetlenia dioda LED daje rozproszone światło, przez co obiekt jest równomiernie oświetlony, a obraz pozbawiony jest odblasków. Wszystkie te elementy sprawiają, że obraz z inspekcji nawet najciemniejszego zakamarka jest bardzo szczegółowy i wyraźny, a to z kolei ułatwia użytkownikowi poprawną interpretację wyników pomiarów. Warto w tym miejscu wspomnieć, że kamerę Bosch GOS 10,8 V-LI Professional wyposażono w wyjście wideo (cinch/RCA). Służy ono do podłączenia kamery do więk- Marek Pudło Dane techniczne kamery inspekcyjnej Bosch GOS 10,8 V-LI Professional Długość światłowodu Średnica głowicy kamery Rozdzielczość ekranu/przekątna Pamięć wewnętrzna Funkcje wideo Typ akumulatora/napięcie/pojemność Waga Szybkie i efektywne cięcie w każdym materiale szablaste GSA 1100 E i 1300 PCE Professional. NOWOŚĆ! Piły Profesjonalistom stawia się wysokie wymagania. Czy to nie oczywiste, że tego samego profesjonaliści oczekują od swoich narzędzi? Dwie, nowe piły szablaste Bosch wyposażone w silniki 1100 i 1300 W zapewniają najwyższą moc i szybki postęp pracy. Narzędzia są wytrzymałe, poręczne i posiadają komfortowy system beznarzędziowej wymiany brzeszczotu. Zintegrowane, podwójne oświetlenie LED gwarantuje doskonałą widoczność strefy cięcia. Profesjonaliści Profesjonalistom. www.bosch-professional.pl szego ekranu (np. monitora komputera czy telewizora), na który będzie przekazywany obraz z urządzenia. Kamera inspekcyjna Bosch GOS 10,8 V-LI Professional przeznaczona jest dla szerokiego grona odbiorców, szczególnie jednak dla zawodowców, którzy w swojej codziennej pracy stykają się z problemami kontroli elementów, które nie są widoczne gołym okiem. W grupie tej znajdą się np. elektrycy, którzy wykonują przeglądy skrzynek elektrycznych, hydraulicy sprawdzający drożność krętych instalacji, mechanicy (także samochodowi) szukający usterek w ciasnych komorach silnikowych czy w końcu konserwatorzy dokonujący systematycznych inspekcji mechanicznych maszyn. 122 mm 17 mm 320 x 240 pikseli/2,7 cala nie wyjście do wyświetlania obrazu na większych monitorach Li-Ion/10.8 V/1,3 Ah 0,7 kg p n e u m at y k a 22 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Pneumapol zaprasza do współpracy W porozumieniu z producentem ABAC Aria Compressa firma Pneumapol Jankowscy Sp.J. z siedzibą w Przeźmierowie koło Poznania , jako oficjalny dystrybutor uznanej na całym świecie marki ABAC AIR COMPRESSORS, podjęła się misji zaproszenia do współpracy solidnych i znanych w branży pneumatycznej przedsiębiorców, którzy są zainteresowani oficjalnym dealerstwem i sprzedażą w swoim regionie oferowanych przez ABAC urządzeń. F irma ABAC Aria Compressa reprezentuje siłę i historię włoskiego przemysłu sprężonego powietrza na całym świecie. Inż. Antonio Balma, który spędził życie w przemyśle związanym ze sprężonym powietrzem, założył w 1948 roku firmę Balma Compressors Company, a następnie w 1980 roku stworzył firmę ABAC. ABAC stał się silnym i dynamicznym przedsiębiorstwem, które jest obecnie częścią między- narodowej grupy Atlas Copco. Dzięki długiej i ciężkiej pracy całego zespołu, firma zapewniła sobie pozycję światowego lidera w produkcji i dystrybucji sprężarek powietrza dla sektorów przemysłowych, profesjonalnych, półprofesjonalnych, ale również dla majsterkowiczów. Cała produkcja, objęta certyfikatem EN ISO 9001, korzysta z najnowszych technik w procesach technologicznych, w tym w ykor zystanie wysokiego stopnia automatyzacji, ciągłe inwestycje w innowacje, jak również ulepszanie procesów produkcji. Szybka reakcja na zmienne wymagania rynku oraz niezawodne i efektywne usługi posprzedażne są czynnikami, które umożliwiły firmie ABAC osiągnąć bardzo mocną pozycję w swojej branży. Słuchanie klientów zawsze było podstawą działalności firmy. Szeroka gama kompresorów ABAC stanowi kompletne rozwiązanie dla wszystkich użytkowników sprężonego powietrza. ABAC oferuje duży wybór sprężarek tłokowych i sprężarek śrubowych (o mocy od 1 kW i 620 kW), w których stosuje zarówno technologie olejowe, jak i bezolejowe. Ponadto ABAC posiada pełną gamę akcesoriów, takich jak osuszacze, filtry, narzędzia pneumatyczne oraz osprzęt. Kontakt z regionalnymi dealerami ABAC AIR COMPRESSORS znajdą Państwo na www.abacpolska.pl. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na nasze stoisko na międzynarodowych targach pneumatyki Hannover Messe w dniach od 04.04.2011. do 08.04.2011,, hala 26 , stoisko 32. prevost, reklama narzędziowa, R1, 20110310 krzywe.ai 1 2011-03-11 14:38:10 PROFESJONALNE INSTALACJE SPRĘŻONEGO POWIETRZA Szybki i prosty montaż Wysoka jakość powierzchni wewnętrznych Połączenia o pełnych przekrojach Odporność na korozję i wibracje C M Niska waga rur Y CM Średnica rur od 20 do 100 mm MY CY CMY K www.dobra-instalacja.pl Przyłącz się do najlepszych Prevost jest producentem profesjonalnych urządzeń i elementów instalacji Doradzamy Projektujemy Wykonujemy sprężonego powietrza. Tworzone przez nas rozwiązania powstały na bazie zbieranych od wielu lat doświadczeń. Nasze produkty dostępne są w 60 krajach. W Polsce instalacje Prevost działają już w przeszło 200 zakładach przemysłowych i warsztatach samochodowych. PREVOST POLSKA, ul.Rynkowa 156, 62-081 Przeźmierowo k. Poznania, tel. 61 652 4010, fax 61 652 4010, [email protected] LP nasz test GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 25 Nowe wiertarko-wkrętarki Bosch z akumulatorami 14.4 i 18 V w wersjach klasycznej i z udarem mają być ekstremalnie wytrzymałe i – podobno – praktycznie niezniszczalne. Co decyduje o tym, że producent bez obaw o swoją renomę stawia tak odważne tezy? Wyniki testów Model Świder 25 mm, głęb. wierc. 140 mm (belka sosnowa) Świder 32 mm, głęb. wierc. 140 mm (belka sosnowa Wiertło udarowe 12 mm, głęb. wierc. 50 mm (płyta chodnikowa) Wkręt 10 x 120 mm (belka sosnowa Wkręt 12 x 278 mm (belka sosnowa GSR14 10,4 s 14,7 s 3,9 s 13,8 s GSB14 11,9 s 15 s GSB18 9,5 s 12 s 10,8 s 7,5 s 4,4 s 11,9 s 3,7 s 10,5 s stu ogląd aj z te l w. p i.p m na – wyposażona w automatyczną blokadę wrzeciona i zapewniająca pewny chwyt osprzętu. Przy tym wyjątkowo krótka i pozwalająca pracować w ciasnych miejscach. Nowe wiertarko-wkrętarki Bosch dysponują najkrótszymi głowicami w swojej klasie (213-228 mm). Zwiększoną żywotność nowych wkrętarek Bosch zapewnia system elektronicznej ochrony silnika EMP (Electronic Motor Protection). To elektroniczny układ, który automatycznie wyłącza silnik, jeśli narzędzie zostanie zablokowane podczas pracy w niezwykle ciężkich warunkach. EMP chroni więc silnik przed przeciążeniem. Wszystkie cztery modele nowych wkrętarek Bosch serii robust zostały wyposażone w nowoczesne jednostki napędowe. Są to silniki 4-polowe, czyli posiadające 4 szczotki. Dzięki takiej konstrukcji każda szczotka przenosi tylko połowę ładunku prądu zasilającego, przez co zmniejsza się obciążenie i zużycie poszczególnych elementów konstrukcyjnych silnika (np. komutatora). Warto też dodać, że silnik 4-polowy od 2-polowego jest mocniejszy, wydajniejszy ww dszyfrowując nazwę nowych wkrętarek, w której pojawiło się angielskie słowo robust, już wiemy, że będziemy mieli do czynienia z niestandardowymi produktami. I tak jest w rzeczywistości. Modele Bosch GSR 14,4/18 VE-2-LI oraz GSB 14,4/18 VE-2-LI to elektronarzędzia dla najbardziej wymagających użytkowników i przeznaczone dla wszystkich grup specjalistów budowlanych, którzy zajmują się najcięższymi pracami związanymi z montażem wkrętów i wierceniem. Oprócz naprawdę wysokiego zaawansowania technologicznego, Bosch w nowych wiertarko-wkrętarkach położył jeszcze większy nacisk na wytrzymałość całej konstrukcji. Okazuje się na przykład, że maszyny bez szwanku znoszą skutki upadku z wysokości 2 m! Materiał obudowy – elastyczny Dura Shield – amortyzuje uderzenie o twarde podłoże, redukując w ten sposób ilość energii, która w normalnych okolicznościach mogłaby uszkodzić podzespoły mechaniczne i elektryczne wewnątrz narzędzia. Pancernie wygląda także uchwyt wiertarski. To konstrukcja firmy Röhm Fi l O o r t alnar zed z i uzyskuje większe momenty obrotowe (m.in. dzięki zastosowaniu magnesów z ziem rzadkich) przy mniejszych rozmiarach i wadze. Jednostki napędowe współpracują z planetarnymi przekładniami (2-biegowymi) z metalowymi kołami zębatymi, które ukryte pod metalową osłoną charakteryzują się niezwykłą trwałością i bez problemu wytrzymują przenoszenie momentów obrotowych nawet do 80 Nm. W konstrukcji silnika zastosowano także hamulec elektryczny, który zatrzymuje obracające się wrzeciono natychmiast po wyłączeniu zasilania. Pomaga on w ten sposób realizować precyzyjne wkręcanie na zadaną głębokość. Modele oznaczone literkami GSB posiadają dodatkowo w układzie napędowym mechanizm udaru, który wytwarza do 27.000 uderzeń na minutę. Ta funkcja rozszerza znacznie możliwości wiertarko-wkrętarki, można ją bowiem w takiej konfiguracji stosować do wiercenia w murze czy nawet w betonie. Wszystkie maszyny wyposażone zostały w pokrętła z 25 ustawieniami do precyzyjnego regulowania momentu obrotowego. Dodatkowe położenie blokuje sprzęgło i zmienia wkrętarkę w wiertarkę. Jednym z największych powodów do dumy inżynierów z Boscha jest system zasilania zastosowany w GSR/GSB 14,4/18 VE-2-LI Professional robustseries. Maszyny mogą czerpać energię z baterii 14,4- lub 18-woltowych. Litowo-jonowe ogniwa współpracują z systemem ECP (Electronic Cell Protection) – kompleksową ochroną baterii przed nadmiernym przeciążeniem w czasie pracy, zbytnim rozładowaniem i przeładowaniem w czasie napełniania ogniw energią. Dzięki zastosowaniu inteligentnego systemu zarządzania energią oraz specjalnego rodzaju materiału o niskiej oporności i małych stratach energetycznych czas pracy akumulatorów Li-Ion Premium jest o wiele dłuższy od czasu pracy standardowych baterii. Dodatkowo obudowa akumulatora (tzw. Bosch Heat Conductive Housing - HCH) zapewnia wydajne odprowadzanie ciepła na zewnątrz, przez co również wydłuża żywotność się akumulatora. Do całkowitego naładowania baterii wystarczy kilkadziesiąt minut. To zasługa Dane techniczne wkrętarek Bosch GSR/GSB 14,4/18 VE-2-LI Professional robustseries Li-Ion/18 V/3,0 Ah/25-35 min 2,1 2,2 stu ogląd aj z te w. p l m i.p Li-Ion/14,4 V/3,0 Ah/25-35 min 2,0 2,1 GSB 18 V-LI 10 45/13/16 85/38 0-420/0-1800 27.000 Fi l GSB 14.4 V-LI GSR 18 V-LI 10 12 40/13/14 50/13/80/31 80/43 0-420/0-1800 0-380/0-1600 27.000 bezkluczykowy 13 mm na GSR 14.4 V-LI 10 45/13/75/34 0-380/0-1600 ww Model Maks. średnica wkręcania (mm) Maks. średnica wiercenia w drewnie/w stali/w betonie (mm) Maks. moment obrotowy (I/II bieg, Nm) Maks. prędkość obrotowa (I/II bieg, min-1) Maks. częstotliwość udarów (min-1) Uchwyt wiertarski Diody oświetlające Typ akumulatora/napięcie/pojemność/czas ładowania Waga (kg) o r t alnar zed z ładowarek z algorytmem ładowania Bosch Hyper Charge. Warto dodać, że nowe akumulatory mają na obudowach diodowe wskaźniki napełnienia energią, które pozwalają użytkownikowi zaplanować czas pracy maszyny i przewidzieć konieczność ładowania ogniw. Wszystkie elementy konstrukcyjne nowych wkrętarek sprawiają, że narzędzia te są lepsze, mocniejsze i wydajniejsze od swoich poprzedników. Seria modeli robust spokojnie radzi sobie z montażem w drewnie wkrętów o średnicy 10-12 mm, wierceniem otworów w drewnie o średnicy 40-50 mm, w stali 13 mm i w betonie 14-16 mm. To zasługa świetnie dobranych parametrów pracy – maksymalnych prędkości obrotowych (1600-1800 obr./min), momentów obrotowych (31-85 Nm) i częstotliwości udarów (27.000 udarów/min). To naprawdę solidne parametry, które sprawiają, że maszyny te sprawdzą się w każdym zadaniu budowlanym. Marek Pudło WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes Wiertarko-wkrętarki Bosch GSR/GSB 14,4/18 VE-2-LI Professional robustseries nasz test | nasze porady 26 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Test spiralnych wierteł do drewna Milwaukee Milwaukee opracowało wiertła kręte do szybkiego wiercenia w drewnie. Trzy wykonania tych narzędzi różniące się średnicami wiercenia poddaliśmy testom w redakcyjnym warsztacie. m stu ogląd aj z te i.p w. p l Fi l spirali nowe wiertła Milwaukee różnią się od klasycznych wykonań świdrów. Zadaniem stożkowej geometrii spirali jest eliminacja zjawiska zakleszczania się wiertła i zmniejszenie tarcia podczas wiercenia, co zwiększa szybkość pracy narzędzia. Zastosowano w nim chwyt 6-kątny 1/4”, który pasuje do bezprzewodowych wiertarko-wkrętarek mających uchwyt 6-kątny 1/4”. Oczywiście wiertło można mocować w klasycznych uchwytach wiertarskich (kluczykowych i bezkluczykowych) stosowanych w wiertarko-wkrętarkach bezprzewodowych i różnego typu wiertarkach. Dostępne średnice wierteł Milwaukee to 13, 16, 20, 22, 25 i 32 mm. na owe wiertła spiralne do drewna Milwaukee mają konstrukcję przypominającą klasyczny świder. Znajdziemy w niej pilota śrubowego, którego funkcja polega na wkręcaniu wiertła w obrabiany materiał, dwa ostrza wycinające wnętrze otworu i dwa ostrza boczne służące do wycinania jego krawędzi. Mają one duże kąty natarcia, co oznacza, że testowane wiertła są bardzo agresywne. Z ostrzami, tak jak w świdrze, jest połączona spirala, szlifowana oraz pokryta proszkowo emalią w celu zwiększenia szybkości odprowadzania wiórów. Zwęża się ona ku uchwytowi wiertła, przypominając tym stożek. Tym zwężaniem się ww WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes N o r t alnar zed z Wiertła spiralne do drewna Milwaukee mają wysoką żywotność i są przeznaczone do wiercenia w miękkim, i twardym drewnie. Z powodzeniem mogą ich używać elektrycy (otwory pod kable, przewody), ekipy budowlane zajmujące się montażem drzwi i zamków, stolarze i dekarze, parkieciarze, producenci małych statków i łodzi oraz ich serwisy, itp. W redakcyjnym warsztacie poddaliśmy testom trzy wykonania wierteł spiralnych Milwaukee o średnicach 13, 16 i 25 mm. Napędzaliśmy je wiertarkowkrętarką Milwaukee HD18PD Wiercenie w drewnie (cz. I) zasilaną z baterii Li-Ion 18 V/3 Ah. Wszystkie próby wykonaliśmy na 2. biegu (1800 obr./ min). Czasy wiercenia otworów o długości 82 mm wszystkimi testowanymi wiertłami wyniosły poniżej 1 s. Test potwierdził, że są to bardzo szybkie narzędzia. Nadmieniamy także, że można nimi wiercić pod kątem 30-40º, a nie tylko prostopadle do powierzchni elementu obrabianego. LP OKIEM FAC H OWCA Wiertło spiralne (świder) Wielu tzw. fachowców w Polsce używa do wiercenia w drewnie wierteł przeznaczonych do wykonywania otworów w metalach, co w pewnych wypadkach nie jest błędem. Warto jednak zapoznać się z narzędziami przeznaczonymi specjalnie do wiercenia w drewnie, bo zapewniają one optymalną obróbkę i pożądane jakościowo rezultaty w pracy. W iercenie w drewnie różni się od wiercenia w metalach, chociaż Wiertło płaskie dopuszcza się używanie podczas niego wierteł spiralnych do metalu. Jednakże jakość uzyskanych w ten sposób otworów jest niska. Przyczyną tego są właściwości drewna. Jest ono materiałem niehomogenicznym, posiadającym włóknistą strukturę o zróżnicowanej konsystencji i twardości. Konsekwencją tych cech jest fakt, że tradycyjne wiertło spiralne do metalu, jeśli nieumiejętnie zaczynamy wiercić otwór, ślizga się po powierzchni drewna, powodując jego zarysowania, a nawet duże wyżłobienia (w przypadku użycia dość dużej siły nacisku). Za to negatywne zjawisko odpowiedzialny jest duży kąt wierzchołkowy tego typu wierteł. Dlatego dla wierteł do drewna Wiertło kręte opracowano specjalną geometrię, która umożliwia centrowanie otworu, wycinanie dokładne jego krawędzi i szybkie usuwanie wiórów. Do wiercenia w tym materiale używa się trzech zasadniczych rodzajów wierteł: (1) krętych, (2) płaskich i (3) spiralnych (popularnie zwanych świdrami). Stosuje także wiertła maszynowe z M-punktem, szalunkowe oraz środkowce, sedniki i wiertła do zawiasów. Konieczność stosowania w wiertłach ostrzy centrujących wynika z niehomogeniczności drewna. Ostrza te nie dopuszczają do tzw. zboczenia wiertła z osi wyznaczonego otworu na skutek natrafienia na twarde miejsca w strukturze obrabianego elementu. Ostrze centrujące musi wystawać poza krawędzie skrawające wiertła, żeby mogło osiowo prowadzić je w początkowej fazie wiercenia. Krawędzie wykonywanego otworu w drewnie muszą być dokładnie i czysto wycinane. Efektem tak prowadzonej operacji jest otwór dokładnie okrągły i gładki (bez zadziorów oraz zadrapań). Można więc powiedzieć, że średnica otworu jest określona przez zewnętrzne krawędzie skrawające, których geometra wynika z ujemnego kąta wierzchołkowego wiertła (w artykule wykorzystano ilustracje firmy Bosch). pins Gazeta Narzędziowa Wydawca: EDYTON Sławomir Pinkas 26-600 Radom ul. Czachowskiego 34, lok. 212 tel./faks: 48 340 03 58 [email protected] Redaktor naczelny: Sławomir Pinkas [email protected] Sekretarz redakcji specjalista ds. marketingu: Anna Szubińska kom.: 515 072 384 [email protected] Redakcja: Halina Bogusz, Tomasz Jagiełło, Jan Krzos, Henryk Sakowicz, Jan Wyrwas Dział handlowy: Leszek Łączyński, dyrektor działu kom.: 507-703-916 [email protected] Zdjęcia: Sławomir Pinkas Skład i Fotoedycja: Mariusz Olszewski Druk: Colours Factory 64-920 Piła ul. Wypoczynkowa 13 Nakład: 20.000 egz. Nowe jednocylindrowe silniki VANGUARD™ zostały zaprojektowane, by zoptymalizować osiągi i produktywność Twojego wyposażenia. Wprowadzone zmiany - nowy wysokopojemnościowy system filtrowania powietrza z większą o 27% powierzchnią niż konkurencyjne produkty, tłumik Lo-Tone™ - dostarczają więcej mocy i momentu obrotowego. Silniki są zaprojektowane i przeznaczone do ciężkiej pracy i utrzymania urządzenia w minimalnej awaryjności. VANGUARD™ - stworzony dla solidności i trwałości. Wyłącznie dla nowych silników VANGUARD™ przeznaczony jest nowatorski system TransportGuard™, który wymaga tylko prostego pstryknięcia przełącznika aby wyłączyć zapłon i dopływ paliwa. Zapobiega to przepływowi paliwa do miski olejowej podczas transportu, zmniejszając awaryjność i koszty dodatkowych napraw Twojego Klienta, zapewniając przybycie urządzenia - gotowe pracować! Żądaj silników VANGUARD™ do napędzania Twoich urządzeń. BRIGGS & STRATTON CZ, S.R.O. PEKARSKA 12 PRAGUE CZECH REPUBLIC TEL: 00420 2 570 13116-8 FAX: 00420 2 570 13148 E: [email protected] WWW.COMMERCIALPOWER.COM Nowy program techniki diamentowej Bosch Diamentowe tarcze tnące do szlifierek kątowych Best for Ceramic do przecinarek do płytek Professional for Ceramic do frezarek do betonu Professional for Ceramic Best for Ceramic Extraclean Trubo Best for Ceramic Extraclean Trubo Best for Stone Expert for Stone Professional for Stone Best for Stone Expert for Stone Professional for Stone Best for Concrete Expert for Concrete Professional for Concrete Best for Concrete Expert for Concrete Professional for Concrete Best for Universal Expert for Universal Professional for Universal Best for Universal Expert for Universal Professional for Universal Best for Universal Turbo Expert for Universal Turbo Professional for Universal Turbo Best for Universal Turbo Expert for Universal Turbo Professional for Universal Turbo Professional for Marble Best for Marble Professional for Abrasive Best for Abrasive Expert for Abrasive Professional for Abrasive Best for Concrete Powłoki ochronne Asfalt Mat. abrazyjne Marmur Do zastosowań uniwersalnych Do betonu Kamień Ceramika Best for Ceramic Extraclean Best for Ceramic do pił stołowych i spalinowych Best for Marble Best for Abrasive Expert for Abrasive Expert for Mortar Professional for Asphalt Best for Asphalt Expert for Concrete Nowość! Wiercenie diamentowe Diamentowe tarcze garnkowe do szlifierek do betonu Best for Ceramic Best for Ceramic Professional for Ceramic Best for Ceramic Best for Ceramic Professional for Concrete Best for Concrete Best for Concrete Expert for Concrete Expert for Concrete Extraclean Best for Universal Best for Universal Turbo Best for Universal Best for Abrasive Professional for Asphalt Best for Protective Coating Expert for Abrasive nasz test 30 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Test tarcz diamentowych Bosch Firma Bosch wprowadziła na rynek nowe tarcze diamentowe. W ich budowie zastosowano wiele innowacji, które przyczyniły się do szybszego cięcia materiałów budowlanych i jednocześnie wydłużyły żywotność tych narzędzi. K ompletny, nowy program diamentowych tarcz tnących Bosch ma przejrzystą budowę, dzięki czemu szybki wybór odpowiedniego narzędzia nie stanowi żadnego problemu dla użytkownika. Program jest podzielony na siedem grup zastosowań (rodzajów ciętych materiałów) oznakowanych kolorami oraz na trzy klasy wydajności cięcia, które oznaczono czytelnymi ikonkami trzech diamentów. Dwie innowacje w konstrukcji nowych odmian tarcz diamentowych Boscha są już widoczne na pierwszy rzut oka: wyższe segmenty tnące oraz powierzchnia boczna segmentu podzielona na turbosegmenty nazwane Speed Stripes. Wyższe segmenty znacznie wydłużają żywotność tarcz. Natomiast nowe turbosegmenty w połączeniu z diamentami wyższej jakości wpływają na cięcie szybsze o 40%. Ponadto segmenty Speed Stripes redukują znacząco tarcie boczne podczas cięcia. Bosch wprowadził nowe klasy wydajności cięcia tarczami diamentowymi. Użytkownicy profesjonalni mają do wyboru trzy takie klasy: Best, Expert i Professional. Tarcza klasy Best zapewnia najwyższą wydajność pracy i spełnia najbardziej wygórowane wymagania użytkowników. Klasa Professional to przeznaczone głównie do cięcia bardzo twardego kamienia (np. granitu) lub zbrojonego betonu. Wyjątkowo szybkie tempo cięcia jest osiągane dzięki wspomnianym już specjalnym segmentom Speed Stripes, redukującym tarcie boczne podczas obróbki. Wysokość segmentu do 15 mm zapewnia tarczy długą żywotność, w tym także narzędzia o dobrej wydajności i atrakcyjnej cenie. Przeprowadziliśmy testy cięcia nowymi tarczami Boscha, aby przekonać się o zaletach tych narzędzi. Testom cięcia były poddane głównie dwa typy tarcz Bosch: Best for Stone i Best for Concrete o średnicy 230 mm. Diamentowe tarcze tnące Best for Stone są w wypadku obróbki bardzo twardych materiałów. Diamentowe tarcze tnące Best for Concrete są przeznaczone głównie do cięcia wszystkich twardych rodzajów betonu i betonu zbrojonego. Narzędzia te posiadają również specjalne segmenty Speed Stripes. Do testów cięcia zastosowaliśmy szlifierkę kątową Bosch GWS 24-230JVX o mocy 2400 W z obrotami biegu jałowego 6600 min-1. Szlifierkę kątową zamocowaliśmy w specjalnie przygotowanym stanowisku testowym, które umożliwiało cięcie stacjonarne eliminujące przypadkowość obróbki ręcznej. Jak wiadomo, dla rzetelnego porównania czasów przecięcia materiału istotna jest powtarzalna siła docisku tarczy tnącej do materiału. W tym celu w testach posuw tarczy realizowany był automatycznie za pomocą obciążnika o masie 8 kg. W ten sposób zapewniona była stała i powtarzalna siła docisku tarczy. Jak wykazały pomiary prądu, siła ta tarczy wymagała od szlifierki pracy z pełną mocą 2400 W. Do cięcia przygotowane były belki z betonu B25 o przekroju kwadratowym 5 x 5 cm. Były one wewnątrz uzbrojone dwoma lub trzema prętami stalowymi o średnicy 8 mm. Czasy cięcia tarczą Best for Stone dwóch belek betonowych z trzema prętami zbrojeniowymi połączonych ściskami to: 5.0, 5.4, 5.3, 5.5 i 5.1 s. Natomiast cięcie ich tarczą Best for Concrete trwało 6.0, 5.4, 5.6 i 5.7 s. Zatem oba testowane topowe modele tarcz Boscha pod względem wydajności są bardzo do siebie zbliżone, to znaczy, że przecinaliśmy nimi wspomniane belki prawie w takim samym czasie. W przypadku dwóch złączonych belek zazbrojonych dwoma prętami stalowymi uzyskane czasy cięcia tarczą Best for Stone były następujące: 4.5, 4.6, 4.8 s. Przeprowadziliśmy również cięcie dwóch połączonych belek z dwoma prętami zbrojeniowymi za pomocą tarczy Expert for Concrete. Jej czasy cięcia wyniosły 5.9 i 6.3 s. Podobne czasy uzyskaliśmy tarczą Professional for Concrete: 5.7 i 6.2 s. Zatem potwierdził się fakt, że przy cięciu tarczami Best osiąga się krótszy czas cięcia, tj. wyższa jest wydajność obróbki. Dla porównania szybkości cięcia tarcz diamentowych Bosch z tarczami innych producentów przeprowadzono testy tarcz czterech dostawców. Okazało się, że czasy cięcia dwóch belek betonowych narzędziami konkurencyjnymi były dłuższe i wynosiły: (1) 7.7 i 8.6 s, (2) 8.1 s, (3) 8,4 s, ( 4) 9.6 s. Przeprowadzone testy potwierdziły fakt, że nowe tarcze diamentowe Bosch są bardziej wydajne przy cięciu betonu zbrojonego od tarcz innych dostawców. Szlifierka oscylacyjna UVA 115 E firmy Maffel Wydajny system odciągania pyłu Specjalne siatki ścierne firmy Abranet©, z 24.000 otworów na powierzchni zapewniają niemal bezpyłową obróbkę materiału, nawet bez podłączenia szlifierki do zewnętrznego odciągu. Wbudowane kanały ssące Specjalne kanały znajdujące się po obu stronach stopy szlifierki zwiększają skuteczność odsysania pyłu. W połączeniu z siatkami ściernymi firmy Abranet © sprawiają, że niemal 90% pyłów zostaje odciągniętę do worka filtrującego. Główny importer - firma Michan ul. Głogowska 78, 60-741 Poznań Telefon: +48 (61) 661-11-52 Internet: www.mafell.pl, [email protected] mgr inż. Dariusz Świnarski Nowość! Wbudowana elektronika Płynna regulacja obrotów od 4.000 do 24.000 1/min pozwala na odpowiednie dopasowane prędkości do obrabianego materiału np. powierzchni lakierowanych czy z tworzyw sztucznych. Doskonała ergonomia pracy Według norm europejskich EN60745 typowe wartości emisji drgań wynoszą 2,5m/s2. Specjalne membrany tłumiące drgania znajdujące się w obudowie szlifierki UVA 115 E powodują, że drgania nie przekraczają wartości 1,9 m/s2, co pozwala na mniej męczącą i dłuższą pracę. Wszechstronne zastosowanie Specjalna stopa żelazkowa Delta umożliwia uzyskanie idealnej powierzchni w narożnikach, na brzegach czy wszędzie tam, gdzie dostęp jest ograniczony. nasz test GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 31 Test szlifierki oscylacyjnej Bosch GSS 280 AE Professional Do redakcyjnego warsztatu trafiła szlifierka oscylacyjna Bosch GSS 280 AE Professional. Przetestowaliśmy ją, używając papierów ściernych Bosch best for WOOD i best for PAINT. P ierwsze, co rzuca się w oczy po wyjęciu maszyny z pudełka, to podwójny system mocowania papieru ściernego. Producent nazwał ten system Easy-Fit. Tłumacząc go na język konkretów: do stopy szlifierki można przymocować zarówno papier z rzepem lub też papier ścierny z rolki. W tym drugim przypadku mechanizm zaciskowy dodatkowo automatycznie napina okładzinę. Dzięki temu ściernica bardzo dokładnie przylega do stopy, nie odpada podczas pracy, nie ma pofałdowań i dzięki temu zapewnia najlepsze efekty szlifowania. Stopa w testowanym narzędziu ma szerokość 92 mm i długość 182 mm. Jednym z jej komponentów jest specjalne, miękkie tworzywo, które amortyzuje docisk papieru do obrabianej powierzchni (chroniąc go w ten sposób przed zbyt szybkim zużyciem) i zabezpiecza szlifowane przedmioty przed uszkodzeniem w wyniku przypadkowych uderzeń. W testowanej szlifierce Boscha zastosowano specjalny pojemnik z mikrofiltrami, które pochłaniają najbardziej szkodliwe dla zdrowia cząsteczki pyłu 100 razy mniejsze od grubości ludzkiego włosa. Duża pojemność pojemnika zapewnia długotrwałą pracę bez uciążliwego opróżniania zasobnika. Testy producenta wykazały, że już po 50 godz. pracy maszyną mikrofiltry okazują się 17 razy tańszym rozwiązaniem niż papierowe worki. Do króćca można również podłączyć przemysłowy odkurzacz. Maszyna ma silnik o mocy 190 W. Jest to moc wystarczająca, aby zapewnić dobrą wydajność wykończeniowego szlifowania różnego rodzaju powierzchni. Sprzęt ma inteligentny system regulacji prędkości obrotowej. Parametry pracy maszyny ustawia się pokrętłem umieszczonym w przedniej części elektronarzędzia. Regulator ten pozwala pracować z prędkością optymalną dla obrabianej powierzchni. Prędkość obrotowa regulowana jest w zakresie 7000-12.000 min -1, co przekłada się na częstotliwość oscylacji 14.000-24.000 min -1. Jej średnica to 2 mm. Podczas praktycznych testów w redakcyjnym warsztacie szlifowaliśmy różne powierzchnie, używając najnowszych papierów ściernych Bosch o różnej gramaturze. Najpierw przy użyciu ściernicy best for WOOD szlifowaliśmy belkę sosnową zgrubnie (ziarnistość 60, 80) oraz wykańczająco (180). Chociaż szlifierek oscylacyjnych nie używa się do szlifowania zgrubnego z powodu małej ich agresywności, wykorzystana maszyna Boscha, wyposażona w papier ścierny best for WOOD, poradziła sobie bez problemu z mocno chropowatą powierzchnią (spod piły) kloca sosnowego. W szlifowaniu wykańczającym tak przygotowanej powierzchni kloca uzyskaliśmy papierem o ziarnistości 180 pożądaną gładkość pod lakier o wysokim połysku. Podczas wykonanych prób (szlifierka była wyposażona w układ odsysający) nie stwierdziliśmy zatykania się papierów pyłem, co świadczy o dużej żywotności tych narzędzi, a także o wysokiej jakości ich wykonania. Brak tego zjawiska ma też pozytywny wpływ zarówno na wydajność obróbki, jak i jej jakość. Przetestowaliśmy maszynę ze ściernicami best for PAINT. Szlifowaliśmy nimi pomalowaną farbą akrylową drewnianą (sosnową) ramę okienną oraz deskę pokrytą bejcolakierem. Do usuwania farby wykorzystaliśmy papier best for PAINT o ziarnistości 80, zaś do matowienia bejcolakieru i wyrównywania niewielkich wypukłości powierzchni deski – o ziarnistości 220. Nasze wrażenia były podobne do wrażeń z prób ściernic best for WOOD. Użyta szlifierka oscylacyjna Boscha wystarczyła nam w zupełności do szybkiego wykonania tych prac, a przy tym umożliwiła delikatne zmatowienie pomalowanej powierzchni w celu jej dalszego pokrycia farbą. Nie stwierdziliśmy także zatykania się papierów best for PAINT pyłem. Reasumując, maszyna we współpracy z okładzinami ściernymi spisywała się bardzo dobrze. Na pochwałę zasługuje szczególnie cichy silnik oraz niski poziom wibracji, m.in. dzięki zastosowaniu okładzin soft grip. Szlifowanie wykańczające powierzchni kloca sosnowego ściernicą Bosch best for WOOD Usuwanie farby akrylowej z ramy okiennej ściernicą best for PAINT LP Dane techniczne szlifierki oscylacyjnej Bosch GSS 280 AE Professional Moc Prędkość obrotowa Częstotliwość oscylacji Średnica oscylacji Płyta szlifierska (dł. x szer.) Sposób montażu papieru ściernego Waga 190 W 7000-12.000 min-1 14.000-24.000 min-1 2 mm 182 x 92 mm na rzep, na zaciski 1,7 kg Dane techniczne Moc Średnica dysku tnącego Głębokość cięcia przy 90° Głębokość cięcia przy 45° Obroty bez obciążenia Waga 1150W 160/20 mm 55 mm 35 mm 5500/min 4,7 kg Matowienie lakierobejcy ściernicą best for PAINT Pilarka mieczowa UniverS zdobywcą nagrody iF Product Design Award 2010 product design award 2010 Podczas projektowania pilarki mieczowej UniverS konstruktorzy Protool położyli główny nacisk na jej walory użytkowe, łatwą i praktyczną obsługę oraz maksymalną ergonomię. Przyznana nagroda IF Product Design Award jest dowodem na to, że konstrukcja pilarki UniverS rzeczywiście posiada wszystkie wymienione cechy. N agroda przyznawana jest producentom za niezwykłe cechy produktów w następujących kategoriach: ergonomia, wykonanie, bezpieczeństwo i funkcjonalność. Pilarka UniverS to już drugie po wiertarko-wkrętarce QuaDrive elektronarzędzie Protool, nagrodzone tym prestiżowym wyróżnieniem. Zastosowana w UniverS technologia, łącząc zalety piły łańcuchowej oraz ręcznej pilarki tarczowej, tworzy unikalny system o uniwersalnym zastosowaniu. Pilarka mieczowa UniverS tnie wszystkie standardowe materiały powszechnie stosowane w budownictwie drewnianym o grubości do 200 mm – zarówno drewno jak i twarde materiały izolacyjne. Maszyna ta waży 6,5 kg – to zaledwie 30% ciężaru ręcznej pilarki tarczowej o porównywalnej głębokości cięcia. Kompaktowa UniverS wyposażona jest w szereg rozwiązań zapewniających większe bezpieczeństwo pracy na budowie. Ergonomiczne uchwyty pokryte antypoślizgową gumą zapewniają pewne trzymanie urządzenia. Dodatkowy uchwyt zlokalizowany w tylnej części pilarki niezwykle ułatwia jej prowadzenie. Użytkownik ma do wyboru cztery rodzaje łańcuchów tnących do różnych zastosowań: łańcuch uniwersalny, wzdłużny, drobny oraz iso. Zapewniają one wysoką jakość cięcia poszczególnych materiałów. Przykładnica kątowa z precyzyjną skalą oraz szyna prowadząca GRP/2 Cięcie materiałów izolacyjnych umożliwiają wykonywanie precyzyjnych cięć nawet pod kątem do 60°. Cięcie poprzeczne Pilarka Univers to prawdziwie innowacyjna maszyna do uniwersalnego stosowania w budownictwie drewnianym. Więcej informacji na temat pilarki mieczowej UniverS znajdą Państwo na stronie www.protool.pl/univers Po szczegółowe informacje o nagrodzie iF product design award zapraszamy na stronę www.ifdesign.de PROTOOL TTS Tooltechnic Systems AG & Co. KG Wertstrasse 20, D-73240 Wendlingen, reprezentowana przez: Tooltechnic Systems (Polska) Sp. z o.o., Dział Protool, ul. Mszczonowska 7, Janki k. Warszawy, PL-05-090 Raszyn, Dział Handlowy: tel.: 022 711 41 62-64, faks: 022 720 11 00, Doradztwo Techniczne: tel.: 022 711 41 68, Serwis: 022 711 41 67, e-mail: [email protected], www.protool.pl Cięcie pod kątem Kompaktowa, lekka i niezwykle silna Nowa akumulatorowa wiertarko-wkrętarka Festool Wypróbuj teraz – odwiedź lokalnego dystrybutora Narzędzia spełniające najwyższe wymagania Niemiecki producent elektronarzędzi Festool rozszerzył ofertę akumulatorowych wiertarko-wkrętarek o nowy model CXS. Wkrętarka zaliczana do maszyn w klasie napięcia 10.8 V imponuje swoją zwartą budową. Wyposażona w dwubiegową przekładnię waży zaledwie 900 g, zapewniając przy tym niezwykłą moc. Dzięki optymalnemu wyważeniu CXS jest idealna do pracy w miejscach o utrudnionym dostępie. Super mała i super wydajna Najbardziej charakterystyczną cechą CXS jest jej kompaktowa forma. Przyjemna lekkość oraz optymalnie umiejscowiony środek ciężkości są zauważalne natychmiast, jeszcze przed uruchomieniem urządzenia. Równie zaskakująca jest moc, którą dysponuje nowa CXS podczas wiercenia i wkręcania. Możliwości jej stosowania są oczywiste: wiercenie w trudnodostępnych miejscach, ponad głową a także we wszystkich szczególnie wąskich miejscach, gdzie przydaje się wysoka efektywność pracy. Warto także wspomnieć o niezwykle wydajnych akumulatorach litowo-jonowych oraz 12-stopniowej regulacji momentu obrotowego, która pozwala wykorzystywać moc urządzenia w sposób kontrolowany. Dopracowana w najdrobniejszym szczególe Właściwy bit zawsze pod ręką, lampka która przydaje się w miejscach niedoświetlonych, możliwość użytkowania przez osoby prawo i leworęczne – to tylko przykładowe cechy, które upoważniają do tego aby uznać CXS za maszynę dopracowaną w najdrobniejszym szczególe. Te specjalne rozwiązania obejmują nie tylko magazynek na bity czy zintegrowaną lampkę LED, ale także ergonomiczny włącznik przystosowany do obsługi zarówno prawą jak i lewą ręką, czy zaczep do paska wykonany z wysokiej jakości stali nierdzewnej. Doskonała funkcjonalność złącza FastFix Podobnie jak wiertarko-wrkętarki Festool serii T i C, także nowa CXS została wyposażona w złącze FastFix, zapewniające ogromną elastyczność podczas prac związanych z wierceniem i wkręcaniem. Bez żadnych skomplikowanych operacji wiertło można zastąpić bitem. W połączeniu z uchwytem standardowym, nasadką kątową lub opatentowanym uchwytem narzędziowym Centrotec, FastFix pełni funkcję systemu szybkiej wymiany osprzętu. Dla przykładu uchwyt narzędziowy Centrotec gwarantuje szybszą niż kiedykolwiek wcześniej wymianę bitów na wiertła, jest o wiele lżejszy w porównaniu z tradycyjnym uchwytem wiertarskim, a ponadto zapewnia optymalne przenoszenie mocy oraz 10 razy większą dokładność ruchu obrotowego. MADE IN GERMANY Nowe akumulatorowe wiertarko-wkrętarki CXS produkowane są w Niemczech. Festool jest jedynym producentem, który obejmuje 3-letnią gwarancją zarówno urządzenia, jak i akumulatory i ładowarki będące w zakresie dostawy. Więcej informacji znajdą Państwo na www.festool.pl Dane techniczne CXS Napięcie akumulatora Prędkość obrotowa na biegu jałowym 1./2. bieg Średnica wiercenia drewno / stal Regulacja momentu obrotowego 1./2. bieg Maks. moment obrotowy drewno / stal Zakres mocowania uchwytu Pojemność akumulatora Li-Ion/ czas ładowania ok. Ciężar z akumulatorem Li-Ion www.festool.pl/system 10.8 V 0 – 400 / 0 - 1200 rpm 12 / 8 mm 0.2 – 2.4 Nm 10 / 16 Nm 1 – 8 mm 1.3 Ah / 20 min 0.9 kg nasz test 34 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Test wiertarki Kress 850 BM-2 Uchwyt wiertarski Automatyczna blokada wrzeciona Waga 850 W 1250/3000 min -1 30 Nm 13/40 mm 8 mm szybkomocujący 13 mm z systemem QuiXS + 2,3 kg ww Dane techniczne wiertarki Kress 850 BM-2 Moc Maks. obroty luzem (I/II bieg) Maks. moment obrotowy Maks. średn. wierc. w stali/drewnie Maks. średnica wkręcania w drewno m stu ogląd aj z te w. p l osprzęt z tym typem końcówek. Uważni czytelnicy „Gazety Narzędziowej” zapewne pamiętają, że Kress ma w swojej ofercie narzędzia z uchwytem kątowym. Użytkownik może go dokupić dodatkowo do wiertarki Kress 850 BM-2 i cieszyć się wygodną pracą w ciasnych zakamarkach. Jednak uchwyt to nie wszystko. Żeby wiertarka w 100 proc. spełniała swoje zadania, musi mieć zdrowe serce, czyli odpowiedni silnik. Ten w prezentowanym narzędziu to naprawdę udana konstrukcja. Jednostka napędowa ma moc 850 W i współpracuje z dwubiegową przekładnią, która jest ukryta pod ciśnieniowym odlewem z aluminium. W konstrukcji przekładni zastosowano me- na o głównie zasługa bardzo ciekawie rozwiązanej kwestii uchwytu wiertarskiego. Jego specyficzna konstrukcja – nazwana przez producenta QuiXS – w jednej sekundzie zmienia elektronarzędzie z wiertarki w wygodną w obsłudze wkrętarkę. Uchwyt na pierwszy rzut oka to tradycyjne rozwiązanie – szybkomocujący, o rozwarciu szczęk 13 mm i z bardzo komfortową w codziennym użytkowaniu automatyczną blokadą wrzeciona. Gdy jednak przyjrzymy się bliżej uchwytowi, zauważymy czerwony pierścień. Wystarczy go odsunąć do tyłu, by szybko zsunąć uchwyt z wrzeciona. Pod nim ukryte jest 6-kątne gniazdo 1/4”, w którym można mocować bity, a także inny i.p T chaniczne sprzęgło przeciążeniowe, które rozłącza napęd w chwili zakleszczenia się wiertła. Element ten podnosi bezpieczeństwo pracy. Na I biegu wiertarka dysponuje prędkością obrotową 1250 min-1, a na II – 3000 min-1. Maksymalny moment obrotowy to 30 Nm. W elektronarzędziu zastosowano nowoczesny silnik MAXX-Power, a także pełnofalową elektronikę do płynnego sterowania obrotami silnika za pomocą włącznika spustowego (ze zintegrowanym pokrętłem regulacji wstępnej prędkości obrotowej), rozbudowany układ ochronny przed przegrzaniem jednostki napędowej z czujnikiem termicznym oraz słupkowy przełącznik kierunku obrotów (z obrotowym szczotkotrzymaczem – ta sama moc na prawych i lewych obrotach). Wiertarką Kress 850 BM-2 wywiercimy w stali otwór o maksymalnej średnicy 13 mm, w drewnie – 40 mm i zamocujemy w drewnie wkręt o średnicy do 8 mm. Po wzięciu Kressa 850 BM-2 w dłonie mamy wrażenie, że sprzęt został stworzony właśnie dla nas. Dlaczego tak jest? Bo zastosowane materiały, z których została wykonana obudowa, okładziny antypoślizgowe na rękojeści głównej i uchwycie pomocniczym oraz świetne wyprofilowanie narzędzia pozwalają cieszyć się podczas pracy tym elektronarzędziem. Uśmiech na naszych twarzach wywoła także system doprowadzenia zasilania, czyli prosto mówiąc, kabel. I nie jest tutaj nawet imponująca jego 4-metrowa długość, ale sposób montażu za pomocą złącza zatrzaskowego. To systemowe rozwiązanie pozwala zasilać jednym przewodem na zmianę niemal wszystkie narzędzia Kress znajdujące się w warsztacie. Testy w redakcyjnym warsztacie obejmowały pełną gamę prac wiertarskich i montażowych. W pierwszej próbie wierciliśmy w drewnie sosnowym otwór wycinakiem 1-ostrzowym 50 mm. Otwór o głębokości 90 mm powstał w 4 s. Co warte podkreślenia, Kress wykonał to zadanie na II biegu. Następnie użyliśmy trzyostrzowego wycinaka 32 mm. Po przełączeniu na I bieg otwór o głębokości 75 mm wywierciliśmy w 5 s. W kolejnym zadaniu świdrem 32 mm przewierciliśmy na wylot klocek sosnowy o szerokości 140 mm. Zadanie to zajęło maszynie 6 s (II bieg). Na koniec użyliśmy Fi l Każdy wie, że większość wkrętarek akumulatorowych można z powodzeniem wykorzystać do wiercenia. Jednak nie wszystkie wiertarki, a w szczególności sieciowe, nadają się do wkręcania. Kress 850 BM-2 jest jednym z przykładów sprzętu, który świetnie sprawdza się w obu zadaniach. o r t alnar zed z korony 60 mm. Przewierciliśmy nią na wylot blat kuchenny o grubości 30 mm w 13 s. W zadaniu tym świetnie spisywało się sprzęgło, które reagowało natychmiast po zablokowaniu korony. Z kolei w próbach montażowych użyliśmy dwóch wkrętów – z pełnym gwintem o średnicy 10 mm i długości 270 mm oraz z niepełnym gwintem o średnicy 6 mm i długości 160 mm. Z pierwszym wkrętem Kress 850 BM-2 uporał się w 6 s (I bieg), a z drugim – w 2 s (II bieg). Marek Pudło nasz test GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 35 NOWOŚCI Szlifierki do betonu i posadzek kamiennych SKANMASKIN Firma NanoTech Diamond Poland Sp. z o.o. (NTD) od 2010 roku jest wyłącznym dystrybutorem maszyn szwedzkiego producenta SCANMASKIN AB. Maszyny SCANMASKIN to przede wszystkim szlifierki SCANCOMBIFLEX do szlifowania i polerowania betonu oraz posadzek kamiennych. Fi l odpowiednio wydajne odkurzacze przemysłowe SCANDUST. na m Nieodłącznym elementem każdej maszyny szlifującej są stu ogląd aj z te i.p ww w. p l S o r t alnar zed z Test polerki kątowej Stayer LU250E Polerki kątowe to elektronarzędzia, które stosuje się w finalnym etapie procesu obróbki materiałowej, głównie do wykończenia powierzchni lakierowanych. Do redakcyjnego warsztatu trafiła polerka Stayer LU250E. W zależności od zastosowanego osprzętu, czyli rodzaju papieru ściernego lub okładziny polerskiej, polerką kątową Stayer LU250E można przeprowadzić pełny cykl renowacyjny elementów lakierowanych (nie tylko w samochodach). Prezentowane urządzenie nadaje się więc i do wstępnych prac lakierniczych, i do pośredniego szlifowania poszczególnych warstw, tak by uzyskać powłokę lakierniczą o równomiernej grubości, i do ostatecznego polerowania „na błysk”. Poszczególne etapy prac wykonuje się różnym osprzętem – gąbkami (z pastami ściernymi, mleczkami polerskimi) czy futrami polerskimi, które mocuje się do specjalnej tarczy na rzep. Tarczę o średnicy 170 mm przykręca się do wrzeciona szlifierki za pomocą klucza. Polerka Stayer LU250E to konstrukcja bazująca na szlifierce kątowej. Tego typu polerki są narzędziami profesjonalnymi o dużej wydajności i trwałości. Dzięki zastosowaniu silnika o mocy 1100 W urządzenie to zapewnia bardzo dużą efektywność polerowania bez względu na rodzaj zastosowanego osprzętu. Warto dodać, że w układzie napędowym zastosowano dwa układy elektroniczne. Pierwszy to system miękkiego startu, który zapewnia łagodny rozruch maszyny, minimalizując w ten sposób zużycie jej podzespołów. Drugim systemem jest elektroniczna regulacja prędkości obrotowej silnika w zakresie 600-3000 obr./min (6 stopni). Bez tego układu polerka byłaby bardzo niewygodna w użytkowaniu. Jeśli blacharz nie mógłby zredukować prędkości obrotowej tarczy, to przy końcowej obróbce lakieru mleczko polerskie rozchlapywałoby mu się po całym warsztacie. Polerka kątowa Stayer LU250E swoją konstrukcję, tak jak większość tego typu narzędzi, czerpie z klasycznej szlifierki kątowej. Zwarta obudowa i smukłe kształty głowicy wpłynęły także na zredukowanie masy testowanej polerki (3,2 kg). W długotrwałym szlifowaniu-polerowaniu pomaga świetnie wyprofilowana rękojeść główna, w której zintegrowano włącznik główny (z zabezpieczeniem przed przypadkowym uruchomieniem). Z kolei uchwyt pomocniczy można mocować w głowicy zarówno z prawej, jak i lewej strony. Maszynę więc będą komfortowo obsługiwać i prawo-, i leworęczni użytkownicy. W praktycznych testach postanowiliśmy wypolerować fragment zniszczonej powłoki lakierniczej na zderzaku samochodowym, używając futra polerskiego z owczej wełny. Maszyna pracowała świetnie. Jej mocy było aż nadto do takiego zadania. Trzeba jednak pamiętać, że końcowy efekt pracy polerki nie zależy tak bardzo od jej możliwości mechanicznych, a jednak od zastosowanego osprzętu i narzędzi polerskich. To wiedza lakiernika i sposób doboru papierów ściernych, futer polerskich, gąbek, past i mleczek decyduje o końcowym efekcie polerowania. Marek Pudło Dane techniczne polerki kątowej Stayer LU250E Moc Obroty na biegu jałowym Średnica tarczy polerskiej/gwint wrzeciona 1100 W 600-3000 obr./min 170 mm/M14 miękki start, 6-st. reg. obrotów 3,2 kg Elektronika Waga zlifierki mają szerokości robocze od 180 do 1000 mm. Wszystkie urządzenia można uzbroić w zależności od zapotrzebowania w diamentowe segmenty do zdzierania, szlifowania i polerowania posadzki. Mocowanie osprzętu diamentowego odbywa się za pomocą opatentowanego systemu SNAP-ON®, który pozwalana na bardzo szybką wymianę całego kompletu oprzyrządowania, praktycznie bez użycia dodatkowych narzędzi. Szlifierki SCANCOMBIFLEX są dobrym rozwiązaniem dla firm posadzkarskich specjalizujących się również w przygotowaniu posadzek żywicznych. Odpowiednio dobrane segmenty mogą zaoszczędzić czas i pieniądze niezbędne do przygotowania zarówno posadzek nowych, jak i powierzchni wymagających zdzierania starej powłoki żywicznej. Na uwagę zasługują także oferowane przez szwedzkiego producenta zacieraczki do żywic (akumulatorowe lub 230 V). Maszyny SKAMASKIN są świetnym uzupełnieniem dotychczasowej oferty NanoTech Diamond skierowanej do firm posadzkarskich. NTD proponuje swoim klientom także sprawdzone narzędzia diamentowe najwyższej jakości do cięcia świeżego i starego betonu oraz pełną gamę talerzy szlifujących. NanoTech Diamond organizuje dla wszystkich zainteresowanym pokazy pracy maszyn i związanych z nimi nowoczesnych technologii polerowania betonu, jak i renowacji starych posadzek betonowych i kamiennych. Podczas pokazu każdy zainteresowany może osobiście wypróbować maszyny SCANCOMBIFLEX i SCANDUST, zaznajomić się systemem mocowania narzędzi SNAP-ON oraz poznać szczegóły technologiczne dotyczące polerowania posadzek. Dystrybutor jest otwarty na bezpośrednią współpracę z firmami posadzkarskimi, jak i lokalnymi dystrybutorami. Wszystkich zainteresowanych tematyką cięcia, szlifowania i polerowania posadzek przemysłowych zapraszamy do współpracy (tel. 22 666 24 06 lub 22 398 20 23, e-mail: [email protected]). Karol Sadowski Obróbka Stali Nierdzewnych grupa narzędzi INOX innowacyjność i precyzja Wiertła do obróbki stali stopowych, HSSCo5 INOX OX nierdzewnych i kwasoodpornych, do materiałów nalepiających się. -rowek wiórowy typu N. -korekta ścina typu C. o -kąt linii śrubowej 36 -rdzeń wzmocniony -kąt wierzchołkowy 130o Narzynki Wysokowydajne INOX PREPARAT DO GWINTOWANIA GWINTOWNIKI RĘCZNE INOX TEREBOR - ZASTOSOWANIE : DO GWINTOWANIA - STALI TRUDNOOBRABIALNYCH , A W SZCZEGÓLNOŚCI: - STALE NIERDZEWNE - STALE KWASOODPORNE - STALE O PODWYŻSZONEJ WYTRZYMAŁOŚCI NA ROZCIĄGANIE DO GWINTOWANIA STALI NIERDZEWNYCH - WYKONANE ZE STALI SZYBKOTNĄCEJ KOBALTOWEJ - MOŻLIWE WYKONANIE Z POWŁOKĄ TW ARDĄ TiN - KOMPLET SKŁADASiĘ Z TRZECH GWINTOWNIKÓW - ZDZIERAK Z PILOTEM CENTRUJĄCYM (Nr1P) NASZ TEST GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 37 Test łańcuchowej piły spalinowej Hitachi CS40EA Podobno prawdziwa moc drzemie w silnikach spalinowych. Podobno drwale kochają zapach jodły i swąd spalanej przez ich piłę benzyny. Podobno pilarka łańcuchowa Hitachi CS40EA jeszcze nigdy nie zawiodła żadnego z nich. Jej możliwości sprawdziliśmy w redakcyjnym teście. stu ogląd aj z te o r t alnar zed z wyłącznik zapłonu oraz gałka mechanizmu ssania, której wyciągnięcie blokuje przepustnicę w pozycji rozruchowej. W górnej części obudowy zamontowany jest uchwyt pomocniczy w kształcie pałąka, który ułatwia pewny chwyt maszyny, ale również umożliwia pracę nią w pozycji obróconej o 90° wokół osi prowadnicy. Za uchwytem pomocniczym znajduje się hamulec bezpieczeństwa. Ma on za zadanie chronić operatora przed skutkami odrzucenia piły od ciętego materiału. Równocześnie dźwignia hamulca pełni rolę przedniej osłony dłoni. Należy tu podkreślić, że nie wszyscy producenci stosują w piłach klasy ogrodowej zderzaki metalowe, a przeważnie zrobione są one z tworzywa sztucznego. Na szczególną uwagę zasługuje bardzo rozbudowany system antywibracyjny, oparty na stalowych sprężynach. Jest to przejaw dbałości producenta urządzenia o zdrowie operatora. Testowanie łańcuchowej piły spalinowej Hitachi CS40EA odbyło się na podwórzu Technikum Mechanizacji Rolnictwa w Radomiu. Przed docelowym cięciem sprawdziliśmy sposób odpalania maszyny. Duży plus pod tym względem dla Hitachi. Start na zimnym silniku wymagał dwóch szarpnięć linką rozrusznika z włączonym ssaniem. Między innymi za łatwość uruchomienia odpowiada pompka paliwa, która jest standardowym wyposażeniem maszyny. Po kilku minutach pracy, gdy silnik się rozgrzeje, uruchomienie maszyny jest dziecinnie proste – krótki ruch linką i silnik pracuje. Do cięcia na warsztat, a raczej na kobyłki, wzięliśmy belkę sosnową o wymiarach 1,45 x 20,5 cm. Maszynie udało się go przeciąć w 7 s. Do wykonania cięcia maszyna nie wymagała praktycznej żadnej siły. Cięła klocek właściwie pod własnym ciężarem (4,5 kg). System odprowadzania wiórów skutecznie usuwał odpady, a spaliny wydmuchiwane były w bok, nie zatruwając płuc operatora. Choć wciąż czuć było ten ekscytujący wielu aromat spalonej etyliny i świeżo ściętego drewna. LP Dane techniczne piły spalinowej Hitachi CS40EA Pojemność skokowa Moc Długość cięcia Podziałka/grubość łańcucha Zbiornik paliwa/oleju Prędkość obrotowa (bieg jałowy) Maks. obroty silnka Maks. prędkość posuwu łańcucha Waga (bez łańcucha i prowadnicy) 39,6 cm3 1,8 kW (2,40 KM) 380 mm 8,26/1,27 mm 380/240 cm3 3000 min-1 13.000 min-1 23,1 m/s 4,5 kg Dwie pilarki w jednej Ukośnica Hitachi C 12YA Hitachi wprowadziło do swojej oferty 2-funkcyjną ukośnicę oznaczoną jako C 12YA. Pilarka umożliwia kątowe przycinanie drewna i materiałów drewnopochodnych, a także ich cięcie wzdłużne. stu ogląd aj z te w. p l i.p m na ÎÎ bezpieczeństwo operatora) i górna (stała, wytworzona z odlewu aluminium); ÎÎ osłona piły w trybie pracy pilarki stołowej wraz z króćcem do podłączenia węża odkurzacza; ÎÎ mechanizmy pionowego osiowego i bocznego pochylania piły (w lewo od 0 do 45°), służące do ustawiania parametrów cięcia i jego wykonywania, ÎÎ aluminiowy stolik górny służący do cięcia wzdłużnego z osłoną piły, ÎÎ układ odpylający do worka, umożliwiający podłączenie węża odkurzacza przemysłowego lub odciągu wiórów. ww apówka Hitachi C 12YA jest klasycznie zbudowaną ukośnicą 2-funkcyjną. Wyposażono ją w bezszczotkowy silnik (indukcyjny) o mocy nominalnej 1500 watów. Jedną z głównych zalet silnika indukcyjnego jest zdecydowanie cichsza praca, a co za tym idzie, komfort pracy operatora. Tak jak we wszystkich kapówkach umieszczony jest on w głowicy urządzenia. Oprócz niego głównymi elementami głowicy pilarki są: ÎÎ piła tarczowa o średnicy 300-305 mm (średnica wewnętrznego otworu mocującego wynosi 30 mm); ÎÎ rękojeść z włącznikiem, blokadą osłony dolnej; ÎÎ osłona – dolna (wykonana z plastiku, odchylana, zapewnia optymalne Fi l K o r t alnar zed z Konsekwencją takiej konstrukcji głowicy jest wspomniana 2-funkcyjność urządzenia: (1) wykonywanie cięć ukośnych i (2) wzdłużnych. Kapówka zatem łączy w sobie cechy małej pilarki stołowej i ukośnicy. Taka budowa głowicy zapewnia również wygodną i szybką pracę, łatwą nastawę parametrów cięcia oraz bezpieczeństwo operatora. Warto tu wspomnieć, że cięcia wzdłużne możliwe są do wykonania w zablokowanej śrubą tzw. dolnej pozycji głowicy. Służy do tego wspomniany stolik górny wyposażony w prowadnicę boczną. Podstawa, czyli – inaczej mówiąc – stół obrotowy kapówki Hitachi, została tak skonstruowana, aby podczas pracy zapewniała jej stabilność. Ma cztery masywne nóżki, prowadnice obrotową regulację kąta cięcia w poziomie (0-45° w prawo i lewo) z dokładną podziałką kątową, a także śrubowe ściski służące do mocowania obrabianych elementów. Dla ułatwienia pracy Hitachi wyposażyło swoją kapówkę w bezstopniowe blokady zapadkowe najczęściej stosowanych kątów cięcia: 15°, 22,5°, 30° i 45°. Urządzenie waży 22,5 kg. Reasumując, kapówka Hitachi to pilarka o dużym stopniu uniwersalności, umożliwiająca przycinanie elementów wykonanych z twardego i miękkiego drewna, a także z materiałów drewnopochodnych. Urządzenie dysponuje dużym zapasem mocy i zapewnia dużą wydajność cięcia. Naszym zdaniem doskonale sprawdzi się w pracach wykonywanych podczas wykańczania wnętrz, układania podłóg drewnianych i panelowych, boazerii, montażu schodów, mebli kuchennych, lekkich konstrukcji drewnianych itp. pins Podstawowe dane techniczne kapówki Hitachi C 12YA Pochylenie pionowe głowicy Zakres kątów cięcia Blokada podstawowych położeń kątowych Moc nominalna Obroty Średnica obsługiwanych pił tarczowych Napięcie zasilania Ciężar 45° w lewo 0-45° w prawo/lewo + (15°, 22,5°, 30° i 45°) 1500 W 2850 min-1 300-305 mm 230 V 22,5 kg WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes l w. p i.p m na który chroni silnik przed zassaniem zanieczyszczonego powietrza, umiejscowiono w górnej części obudowy, pod łatwo zdejmowalną obudową, wystarczy odkręcić jedną śrubę. Pilarka ma prowadnicę o długości 380 mm typu gwiaździstego. W jej rowku porusza się po niej łańcuch z podziałką 8,26 mm. Łańcuch naciąga się poprzez odkręcenie dwóch śrub na końcu prowadnicy tuż przy zębatce silnikowej. Wszystkie komponenty tnące (łańcuch, prowadnica) zostały wyprodukowane przez renomowaną firmę Oregon. Smarowanie łańcucha, obrotowej gwiazdki na końcu prowadnicy i rowka odbywa się automatycznie. Do oddzielnego zbiorniczka znajdującego się obok baku paliwowego użytkownik musi jedynie wlewać specjalny olej (pojemność baku 240 cm sześc.), który – oprócz smarowania układu – jest odpowiedzialny za ochronę podzespołów przed korozją. Wszystkie elementy odpowiedzialne za obsługę pilarki spalinowej znajdują się w tylnej jej części. W rękojeści głównej pod palcem wskazującym jest dźwignia sterowania przepustnicą, a tuż nad nią jej blokada. W tylnej ściance obudowy jest ww owa pilarka Hitachi jest uzupełnieniem obecnej oferty średnich maszyn przeznaczonych do pracy w lesie, ogrodzie oraz do różnego rodzaju prac budowlach. Jednocześnie jest pierwszą całkowicie od podstaw skonstruowaną przez inżynierów Hitachi maszyną z tego segmentu od czasu przejęcia przez Hitachi firmy Tanaka. Maszyna napędzana jest silnikiem spalinowym o pojemności 39,6 cm sześc. Dysponuje on mocą 1,8 kW, czyli blisko 2,5 KM. Jednostka napędowa zasilana jest mieszanką benzyny bezołowiowej (min. 89-oktanowej) i oleju, które miesza się w proporcji 50:1. Bak ma pojemność 380 cm sześc. Za dostarczanie do silnika mieszanki paliwowej odpowiedzialny jest gaźnik Walbro. Korek wlewu paliwa znajduje się z boku obudowy, tuż przy rozruszniku. Ten ostatni to model z mechanizmem linkowym. Dla ułatwienia startu maszyny konstruktorzy wbudowali system łatwego rozruch S-Start, który stał się standardem we wszystkich nowych maszynach spalinowych Hitachi. Dzięki temu systemowi rozruch silnika jest łatwiejszy i nie wymaga użycia dużej siły przez operatora. Filtr powietrza, Fi l N nasz test 38 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Test wiertarko-wkrętarki udarowej Makita BHP453 Maks. średnica wiercenia w stali/drewnie/betonie Wkręt do drewna/metalu Maks. moment obrotowy (I/II bieg) Maks. prędkość obrotowa bez obciążenia (I/II bieg) Maks. liczba udarów (I/II bieg) Uchwyt wiertarski Typ akumulatora/napięci/pojemność Waga z akumulatorem 13/36/13 mm 6 x 75/6 mm 42/27 Nm 0-400/0-1300 min-1 6000/19.500 min -1 szybkomocujący 13 mm Li-Ion/18 V/3 Ah 1,7 kg ww WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes Dane techniczne akumulatorowej wiertarko-wkrętarki udarowej Makita BHP453 m stu ogląd aj z te w. p l gających użytkowników, zaawansowane technologicznie, trwałe i charakteryzujące się najwyższą wydajnością pracy. Prezentowany model należy do klasy średniej wkrętarek LXT. Ozna- na ajmłodsze dziecko Makity – wiertarko-wkrętarka udarowa BHP453 – to urządzenie należące do grupy sprzętu oznaczonego symbolem LXT. Są to narzędzia dla najbardziej wyma- i.p N cza to, że zasilany jest akumulatorem 18-woltowym (o pojemności 3 Ah). Baterie mają ogniwa litowo-jonowe, które charakteryzują się bardzo dobrą wydajnością i dużym zapasem energii. Ich bardzo ważną cechą jest możliwość doładowywania w dowolnym momencie użytkowania. W Makicie BHP453 zastosowano nowoczesny silnik 4-polowy zasilany prądem stałym. Najważniejszą cechą tej konstrukcji jest duża sprawność i żywotność. Silnik współpracuje z dwubiegową przekładnią. Na I biegu maszyna osiąga maksymalnie 400 obr./min i aż 42 Nm momentu obrotowego. Na II przełożeniu jest to odpowiednio 1300 obr./min i 27 Nm. Z kolei udar mechaniczny wytwarza na poszczególnych biegach maksymalnie 6000 i 19.500 udarów/min. Wszystkie parametry pracy maszyny mogą być płynnie regulowane za pomocą włącznika spustowego. Dodatkowo moment dokręcania może być precyzyjnie dobierany dzięki zastosowaniu pierścienia z 14 pozycjami. Blokowanie sprzęgła do wiercenia i przełączanie w tryb udarowy odbywa się za pomocą dodatkowego pokrętła umieszczonego obok pierścienia wyboru momentu dokręcania. Wiertarko-wkrętarka Makita BHP453 ma trwały, plastikowy uchwyt wiertarski z automatyczną blokadą wrzeciona. Dokręcanie osprzętu umieszczonego w gnieździe uchwytu odbywa się więc bardzo wygodnie. 13-milimetrowe rozwarcie szczęk pozwala pracować największym osprzętem. Mimo tej możliwości Makitą wywiercimy w stali i w betonie otwory o maksymalnej średnicy 13 mm, a w drewnie – 36 mm. Konstrukcja zewnętrzna Makity BHP453 jest bardzo oszczędna w formie. Nie znajdziemy tutaj np. diody oświetlającej miejsce pracy. Szkoda, bo to naprawdę przydatny gadżet. Za to nie zabraknie solidności wykonania, odpowiedniego spasowania elementów i ich płynnego działania. Miejsca chwytne na obudowie pokryte zostały antypoślizgowym soft gripem, który chłonie także część wibracji. Żeby sprawdzić możliwości nowej wkrętarki Makita, poddaliśmy ją właściwie najcięższym, żeby nie napisać – ekstremalnym – testom praktycznym. Uprzedzając fakty, maszyna wszystkie zdała, zapewniając swoją gotowość do pracy z dużo mniejszym osprzętem. I tak, w pierwszej próbie wierciliśmy w sosnowym klocku otwór świdrem 32 mm. Wywiercenie otworu o głębokości 140 mm zajęło wkrętarce 17 s. W drugiej próbie zastosowaliśmy mniejszy świder (25 mm) i przewierciliśmy nim ten sam klocek na wylot (szerokość 140 mm) w 16 s. Makita nie dała także żadnych szans 1-ostrzowemu wycinakowi 50 mm i wywierciła nim w drewnie otwór o głębokości 65 mm w 10 s. Fi l 18-woltowa wkrętarka udarowa to bardzo przydatne elektronarzędzie i na profesjonalnym placu budowy, i w rękach ambitnego fachowca pracującego w zaciszu swojego warsztatu. o r t alnar zed z W próbach wkręcania zamocowaliśmy najpierw wkręt z niepełnym gwintem o długości 160 mm i średnicy 6 mm. Zdanie to trwało zaledwie 6 s. Z kolei montaż wkrętu z pełnym gwintem o długości 270 mm i średnicy 10 mm zajął Makicie 12 s. W próbie udarowej wiercilismy w betonie B20 otwór wiertłem 10 mm. Otwór o głębokości 80 mm powstał w 12 s. chowanie lub wysuwanie się z głowicy bitu. Pełny obrót pierścieniem to zmiana głębokości wkręcania o około 1,5 mm. Łatwość obsługi wkrętarki Makita FS4300 to jedna z wielu jej zalet. Uchwyt narzędziowy to klasyczne gniazdo 6-kątne 1/4”. Mocuje się w nim uchwyt na bit lub bezpośrednio długi bit. Wkrętarka nie posiada żadnych zbędnych regulacji parametrów pracy. Do dyspozycji użytkownika jest tylko spustowy włącznik główny (wielkość obrotów zależy od głębokości jego wciśnięcia) oraz przełącznik kierunku obrotów. W modelu FS4300 spotkamy dodatkowo diodę oświetlającą miejsce wkręcania – umieszczona jest w dolnej części rękojeści i włącza się automatycznie po uruchomieniu maszyny. Ponadto urządzenie ma specjalny hak, który służy do wieszania elektronarzędzia na pasie narzędziowym. Dzięki bardzo „odchudzonej” konstrukcji wkrętarka jest bardzo lekka. Masa przekracza niewiele 1 kg. Testy redakcyjne potwierdziły, że nowa wkrętarka jest bardzo szybka. Przy montażu w płycie gipsowej 5-milimetrowych wkrętów nie udawało nam się zmierzyć czasów tej czynności – poniżej 1 sekundy. Przeprowadziliśmy więc bardziej wymagające próby z większymi wkrętami – 4 x 200 mm i 6 x 240 mm. Oba z niepełnymi gwintami, mocowane w sosnowej belce. Wkrętarka poradziła sobie z nimi w 1 i 2 s. Marek Pudło Test wkrętarki Makita FS4300 Jakiej wkrętarki potrzebuje specjalista od montażu suchej zabudowy kartonowo-gipsowej? Przede wszystkim szybkiej, bo dziennie montuje on nawet kilka tysięcy wkrętów. Precyzyjnej, ponieważ każdy wkręt musi być osadzony na tej samej głębokości ze względu na konieczność ochrony papierowej warstwy płyt i estetykę. Łatwej w obsłudze i wygodnej, gdyż jest to podstawowe narzędzie fachowców od stawiania ścianek działowych, a także wytrzymałej, czyli nadającej się do całodniowej pracy. S zybkość działania zapewnia wkrętarce Makity silnik o mocy 570 W. Nie potrzeba większego, ponieważ płyty kartonowo-gipsowe montuje się zwykle na wkręty o niewielkiej średnicy i długości. Urządzenie ma podwyższoną trwałość dzięki zastosowaniu w nim mechanizmów przekładni zamocowanych we wnętrzu metalowej obudowy. Dzięki temu nadaje się do całodniowego montażu płyt kartonowo-gipsowych czy innych elementów. Ważnym parametrem elektronarzędzia jest prędkość obrotowa wrzeciona, która w przypadku modelu FS4300 wynosi 4000 min-1. To właśnie prędkość obracającego się bitu w uchwycie narzędziowym decyduje w Dane techniczne wkrętarki Makita FS4300 Moc (W) Zdolność wkręcania (wkręty do płyt gipsowych, mm) Zdolność wkręcania śrub samo wkręcających (mm) Uchwyt narzędziowy 6-kątny 1/4” Maks. prędkość obrotowa na biegu jałowym (min-1) Ciężar (kg) 570 5 6 + 4000 1,4 dużej mierze o zakresie stosowania maszyny. Modelem FS4300 zamocujemy w płycie gipsowej wkręty o maksymalnej średnicy 5 mm, zaś śruby samowiercące – do 6 mm. Za precyzję mocowania wkrętów na jednakowej głębokości odpowiada sprzęgło kłowe. Wkrętarka ma nową wersję tego mechanizmu, która charakteryzuje się cichą pracą. Sprzęgło to załącza przekładnię główną i uruchamia urządzenie pod wpływem nacisku bitu na wkręt. Oznacza to, że wrzeciono zacznie obracać się wtedy, kiedy dociśniemy wkrętarkę do ściany. Głębokość wkręcania reguluje się za pomocą nałożonego na uchwyt narzędziowy ogranicznika głębokości wkręcania. To w rzeczywistości pierścień, którego przekręcanie powoduje Marek Pudło nasz test GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 39 Test szlifierki prostej Perles HSG 18RE W Perlesie HSG 18RE zastosowano bardzo wydajną i trwałą jednostkę napędową o mocy aż 800 W. Takie źródła napędu możemy znaleźć w małych szlifierkach kątowych i, pamiętając o ich możliwościach, już teraz wyobrazić sobie możliwości prezentowanej szlifierki prostej. Z powodu specyfiki konstrukcji układu napędowego, w którym wrzeciono jest przedłużeniem osi silnika (brak przekładni), narzędzie jest wyjątkowo lekkie (1,5 kg). Smukła głowica pozwala stosować l ww w. p i.p Fi l stu ogląd aj z te na m je w ciasnych zakamarkach, szlifować wewnętrzne krawędzie zamkniętych profili i otworów. Jednostka napędowa generuje maksymalną prędkość obrotową 30.000 min-1. Inżynierowie wprowadzili do układu napędowego Perlesa HSG 18RE dwa układy elektroniczne. Pierwszy to regulacja prędkości obrotowej za pomocą pokrętła z sześcioma ustawieniami (od 9,000 do 30,000 obr./min). Drugi z kolei to system stabilizujący prędkość obrotową pod zmiennym o r t alnar zed z obciążeniem. Oba rozwiązania mają przede wszystkim ułatwić szlifowanie (użytkownik może dobrać parametry pracy narzędzia do wykonywanego zadania) i zapewnić najwyższą wydajność pracy (wrzeciono obraca się ze stałą prędkością obrotową bez względu na siłę docisku ściernicy do obrabianego materiału). W szlifierce prostej Perles HSG 18RE zastosowano tuleję zaciskową z nakrętką. Dokręca sie ją kluczem po wcześniejszym włożeniu ściernicy w gniazdo wrzeciona. Tuleja zaciskowa ma średnicę 6 mm. Szlifierka przystosowana jest do pracy z osprzętem o maksymalnej średnicy 25 mm i z ściernicami wachla- rzowymi o średnicy do 50 mm. Maszyna w testach praktycznych pokazała przysłowiowy pazur. To głównie zasługa przemyślanej konstrukcji elektromechanicznej, czyli silnika i elektroniki, która czuwa nad stabilnością działania jednostki napędowej. W sumie otrzymujemy więc sprzęt, którym można szlifować praktycznie każdy materiał różnymi rodzajami ściernic czy frezów. W redakcji wykonaliśmy dwie próby – szlifowanie ceramiczną ściernicą stożkową stalowego profilu oraz oczyszczanie z farby za pomocą ściernicy wachlarzowej aluminiowego elementu konstrukcyjnego. Z tymi zadaniami szlifierka nie miała żadnych problemów. Marek Pudło, pins Dane techniczne szlifierki prostej Perles HSG 18RE Moc Obroty Uchwyt narzędziowy Maksymalna średnica ściernicy/ściernicy wachlarzowej Waga 800 W 9000-30.000/min tuleja zaciskowa 6 mm 25 mm/50 mm 1,5 kg Test pilarki tarczowej Maktec MT582 Już na dobre w redakcyjną rzeczywistość wpisały się pomarańczowe produkty Maktec, marki należącej do japońskiej Makity. Wszystkie dotychczasowe testy pokazały, że Maktec to w pełni profesjonalne elektronarzędzia, które dzięki przyjaznej cenie trafiają do coraz szerszego grona odbiorców. stu ogląd aj z te w. p l i.p m na lub 46 mm (45º). Piłę mocuje się do wrzeciona w klasyczny sposób – śrubą zakręcaną kluczem imbusowym po zablokowaniu wrzeciona. Maktec to narzędzie stosunkowo bezpieczne w codziennym użytkowaniu. Chociażby ze względu na solidną osłonę (metalową), pod którą kryje się ostrze piły, gdy ta nie jest używana. Nawet przypadkowe uruchomienie narzędzia nie powinno nam wyrządzić krzywdy. Stopa pilarki Maktec MT582 to także standardowe rozwiązanie nieodbiegające od przyjętych kanonów rynkowych. Wykonana z metalu jest trwała i ww aktec MT582 to nowy produkt w ofercie japońskiego producenta. Pilarka tarczowa Maktec MT582 – bo to właśnie o niej mowa – to elektronarzędzie średniej mocy i wielkości przeznaczone dla profesjonalistów z rzemiosła. Wyposażone zostało w wydajny silnik o mocy 1050 W. Pilarka ma maksymalne obroty 4900/min, co oznacza, że jest optymalnie dostosowana do napędu pił tarczowych o średnicy 190 mm. Dzięki temu i mocnemu silnikowi można nią ciąć elementy drewniane czy z materiałów drewnopochodnych o maksymalnej grubości 68 mm (90º) Fi l M o r t alnar zed z odporna na zużycie. Wyposażono ją w mechanizm regulacji głębokości cięcia oraz regulacji kąta pochylenia piły w zakresie 0-45º. Przeprowadzenie tych czynności ułatwiają czytelne podziałki: milimetrowa i kątowa. Do stopy można także przymocować (z prawej lub lewej strony maszyny) znajdującą się w wyposażeniu standardowym prowadnicę równoległą do wykonywania cięć o powtarzalnej szerokości wzdłuż prostego boku materiału, np. płyty wiórowej. Po ocenie suchych faktów chyba największą zaletą Makteca MT582 jest sposób wykonania narzędzia i ergonomia pracy. Świetnie wyprofilowane uchwyty – główny i pomocniczy – po- kryte są w całości gumą, która zapobiega ześlizgiwaniu się rąk w trakcie cięcia. Włącznik główny ma zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem w postaci dodatkowego przycisku. Nie wolno także zapominać, że w osłonie piły umieszczono przyłącze do odkurzacza. Znajduje się ono w tylnej części maszyny, tak że nawet przy niepodłączonej rurze wylatu- jące wióry nie zanieczyszczają linii cięcia. W teście praktycznym sprawdziliśmy moc maszyny, tnąc dwie złożone płyty wiórowe (blaty kuchenne) o sumarycznej grubości 60 mm. Chociaż materiał był niezbyt twardy, to jednak pozwolił zaaplikować nam duże obciążenie dla maszyny. 60-centymetrowej długości element pilarka przecięła w 5 s. Marek Pudło Dane techniczne pilarki tarczowej Maktec MT582 Moc Obroty Głębokość cięcia 90°/45° Średnica piły tarczowej Waga 1050 W 4900/min 68/46 mm 190 mm 4 kg WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes Do redakcyjnego warsztatu trafiła kolejna szlifierka prosta. Tym razem bliżej przyjrzeliśmy się modelowi Perles HSG 18RE. nasz test 40 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Test szlifierki oscylacyjnej Mafell UVA 115 E l Fi l l i.p w. p o r t alnar zed z Oznacza to, co deklaracje producenta są prawdziwe i jego szlifierkę można nawet nazwać bezwibracyjną. Oprócz wygody pracy ważna jest także jej wydajność i jakość obróbki. Dlatego postanowiliśmy oszlifować powierzchnię (97 x 14,5 cm) belki sosnowej zgrubnie przeciętej piłą trakową, a więc mającej dużą chropowatość i liczbę zadziorów. Użyliśmy do tego specjalnych ściernic Abranet®, które są dostarczane wraz ze szlifierką Mafell UV 115 E. Zanim zdamy relację z tych testów, kilka słów na temat użytych ściernic. Abranet® to opatentowany przez fińską Mirkę materiał ścierny zawierający tysiące drobnych otworów, umożliwiających skuteczne usuwanie pyłu/kurzu z pola szlifowania bez zatykania powierzchni czynnej narzędzia. Jego osnową są siatki poliamidowe, do których przytwierdza się ziarno ścierne – tlenek aluminium, czyli korund – za pomocą specjalnej żywicy (typ wiązania - żywica na żywicy). Powłoka tak skonstruowanej ściernicy jest zamknięta. Narzędzie wyposażone jest w rzepy służące do jego mocowania w stopach różnych rodzajów szlifierek. Abranet® ma ziarnistość P80, P100, P120, P150, P180, P240, P320, P360, P400, P500, P600, P800 lub P1000 i przeznaczony jest do szlifowania szpachli, podkładów, lakierów, materiałów kompozytowych, drewna itd. Jego główna zaleta to umożliwienie bezpyłowego szlifowania oraz duża trwałość i wydajność (brak zatykania się, powierzchnia czynna pracuje do całkowitego starcia się ziarna) oraz możność uzyskania dobrych rezultatów obróbki (wysoka gładkość powierzchni lub efektywność obróbki zgrubnej). Najpierw przeprowadziliśmy szlifowanie zgrubne powierzchni naszej belki Abranetem o ziarnistości P60. Operacja ta trwała 2 min 6 s. W tym czasie usunęliśmy z powierzchni chropowatości i zadziory. Następnie przeprowadziliśmy międzyszlifowanie ściernicami Abranet o ziarnistości P80, P100, P120, P150, P180, P240. Czas szlifowania poszczególnymi ściernicami to ok. 1 min. Szlifowanie wykańczające wykonaliśmy ściernicą P320 w czasie też ok. 2 min. Do uzyskanego rezultatu nie można się przyczepić, uzyskaliśmy powierzchnię o bardzo wysokiej gładkości. Jeśli chodzi o efektywność pracy, oceniamy ją na bardzo wysoką, najdobitniej świadczy o tym czas szlifowania zgrubnego. Jeśli Dane techniczne szlifierki oscylacyjnej Mafell UVA 115 E Pobór mocy Częstotliwość oscylacji na biegu jałowym Częstotliwość oscylacji pod obciążeniem Średnica oscylacji (mimośrodowość) Wielkość papieru Powierzchnia szlifująca Waga z stu ogląd aj z te Fi l m o r t alnar zed na WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes ww w. p ww pozoru nowa szlifierka Mafell UVA 115 E przypomina dziesiątki podobnych elektronarzędzi, które można zobaczyć na półkach sklepów z tego typu urządzeniami. Parametry pracy ma też do nich zbliżone, bo zastosowano w niej silnik 450 W, przekładnię zamieniającą jego obroty na ruch oscylacyjny o częstotliwości 4000-24000 min-1 (bieg jałowy) i mimośrodowości 2,6 mm. Urządzenie wyposażono też w elektroniczną regulację prędkości pracy oraz turbinowy system odpylania do specjalnego worka z otworami i kanałami odsysającymi pył w stopie szlifierskiej. Istnieje też możliwość podłączenia do szlifierki węża odkurzacza (po zdemontowaniu worka na pył) i odprowadzanie pyłu wprost z pola obróbki do pojemnika tego urządzenia. W szlifierce zastosowano prostokątną stopę szlifierską o wymiarach 230 x 115 mm i dwa systemy mocowania ściernic: na rzep lub zaciski. Zgodnie z tym montuje się w niej ściernice o wymiarach 230-280 x 115 mm. Do czoła stopy prostokątnej można zamocować dodatkową stopę trójkątną (delta) służącą do pracy w trudno dostępnych miejscach (element ten znajduje się w standardowym wyposażeniu szlifierki). Warto tu wspomnieć, że niemiecki producent umieścił też w wyposażeniu standardowym maszyny miękkie podkładki z mocowaniem na rzep pod ściernice o wymiarach stóp szlifierskich. Zwiększają one żywotność stóp. Jeśli chodzi o ergonomię, to urządzenie reprezentuje wysoki profesjonalny poziom zarezerwowany dla szlifierek z najwyższej półki: ma więc dwie rękojeści: główną i dodatkową (zamontowaną na jej froncie) i jest łatwe w operowaniu oraz obsłudze – wszystko w nim chodzi na „dotknięcie paluszka”, czyli jak mercedesie klasy S. Tyle suchych danych. „Bajka” zaczyna się dopiero wtedy, gdy weźmiemy nową szlifierkę Mafell do ręki i włączymy. Co wtedy czujemy? Nic, tj. żadnych wibracji. To zaś jest niespotykane w podobnych elektronarzędziach, których zadaniem z zasady ich działania jest właśnie wytwarzanie wibracji. W testowanym urządzeniu niemieccy konstruktorzy zadbali o odizolowanie rękojeści głównej i dodatkowej od korpusu, w którym zamontowany jest silnik elektryczny i mechanizmy maszyny. Użyli do tego „przekładek” wykonanych z specjalnego materiału pochłaniającego wibracje. Przy czym rękojeść główna została podwójnie odizolowana. Ponadto strefy chwytne narzędzia – na rękojeściach i w górnej jego części – pokryto miękką antypoślizgową wykładziną (soft grip), która także pochłania wibracje. Uzyskane efekty tych zabiegów, jak domyślamy się, przekroczyły oczekiwania samych konstruktorów. Znacznie bowiem zredukowali oni wibracje, a mianowicie do wartości mniejszej niż 2,5 m/s2 (na rękojeści głównej) i 1,5 m/s2 (dodatkowej). Aby całkowicie przekonać się, że faktycznie szlifierka ma bardzo niski poziom wibracji, przeprowadziliśmy test ze szklanką wody. Wyszliśmy z założenia, że odczucia uzyskane dotykowo są bardzo subiektywne, a więc poznawczo zawodne. Przykładaliśmy więc szklankę wypełnioną do ok. dwóch trzecich wodą do części chwytnych maszyny, dociskając nią do nich. Podczas wykonywania tych prób nie zauważyliśmy żadnych ruchów wody spowodowanych wibracjami. stu ogląd aj z te na Z m i.p W nasze ręce trafiło bardzo interesujące elektronarzędzie z niemieckiej firmy Mafell – szlifierka oscylacyjna UVA 115 E. Testowaliśmy jej możliwości w redakcyjnym warsztacie. 450 W 4000-24.000 min-1 3000-18.000 min-1 2,6 mm 230-280/115 mm 230 x 115 mm 2,7 kg chodzi o efektywność odpylania, to lepszą uzyskaliśmy, podłączając odkurzacz do szlifierki. Turbinowy układ zastosowany w szlifierce jest naszym zdaniem niewystarczający do zupełnie bezpyłowej pracy, chociaż jego efektywność odpylania nie jest mała. Najlepiej ten układ radził sobie w przypadku użycia Abranetu P60, który miał, oprócz mikrootworów, duże otwory łączące się z otworami odpylającymi stopy szlifierskiej narzędzia. Tu jego efektywność niewiele odbiegała od efektywności odkurzacza. Oznacza to też, że odpylanie przez mikropory Abranetu wymaga jednak dość dużej siły ssącej, czyli w przypadku szlifierek oscylacyjnych użycia odkurzacza. Reasumując, wysoko oceniamy walory nowej szlifierki Mafell. Niewątpliwie, jest to rewolucyjne urządzenie pod względem bardzo niskiego poziomu wibracji i wygody pracy. Z tego powodu polecamy ją szczególnie do wykonywania długotrwałych zadań, czyli szlifowania dużych powierzchni. Urządzenie doskonale nadaje się też do szlifowania płyt gipsowo-kartonowych. pins nasz test GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 43 Test akumulatorowej piły szablastej Bosch GSA 10.8 V-LI Professional Piła szablasta w formacie kieszonkowym – tak swój najnowszy produkt reklamuje firma Bosch. Liczba suwów Skok brzeszczotu Rodzaj baterii/napięcie/pojemność Waga 0-3000 min-1 14,5 mm Li-Ion/10,8 V/1,3 Ah 1,2 kg stu ogląd aj z te na rynku – ma elektryczny hamulec, który w okamgnieniu zatrzymuje brzeszczot po wyłączeniu zasilania. Źródłem energii w nowym narzędziu Bosch jest niewielki akumulator Li-Ion o napięciu 10,8 V i pojemności 1,3 Ah. To ten sam typ baterii, który stosowany jest w innych narzędziach Boscha należących do tej grupy sprzętu. Akumulator charakteryzuje się niewielkimi wymiarami i wagą – mieści się prawie w całości w rękojeści piły, przez co nie utrudnia pracy w ciasnych zakamarkach. Bateria Li-Ion to nowoczesna konstrukcja, która charakteryzuje się dużą wydajnością i trwałością. Litowo-jonowe baterie zostały wyposażone w system ECP (Electronic Cell Protection), czyli kompleksową ochronę ogniw przed nadmiernym przeciążeniem w czasie pracy, zbytnim rozładowaniem i przeładowaniem w czasie napełniania baterii energią. Warto dodać, że nowe akumulatory mają na obudowach diodowe wskaźniki napełnienia energią, które pozwalają użytkownikowi zaplanować czas pracy maszyny i przewidzieć konieczność ładowania ogniw. Bardzo ciekawie prezentuje się także konstrukcja głowicy piły akumulatorowej Bosch GSA 10,8 V-LI Professional. Brzeszczot instaluje się w gnieździe beznarzędziowo. Zastosowano tutaj system, jaki spotkamy w dużych tygrysicach sieciowych Bosch – osprzęt blokuje się poprzez przekręcenie specjalnej tulei. To bardzo wygodne w codziennym użytkowaniu rozwiązanie pozwalające szybko i sprawnie wymieniać brzeszczoty. Uchwyt ostrza daje się dodatkowo przekręcać o 180°, tak więc można wykonywać cięcia od dołu do góry. Integralną częścią głowicy są dwa zderzaki: metalowy, którym stabilizuje sie maszynę podczas cięcia, i gumowy, który zapobiega ześlizgnięciu się dłoni na ostrze i redukuje wibracje. Konstruktorzy Boscha zainstalowali też pod ostrzem dwie diody LED, które doskonale oświetlają strefę cięcia. Jak już wspomnieliśmy wcześniej, piła Bosch GSA 10.8 V-LI Professional jest l i.p w. p o r t alnar zed z bardzo wygodna w obsłudze. To głównie zasługa odpowiednio dobranej średnicy uchwytu głównego (do pracy jedną ręką) oraz zastosowanych materiałów antypoślizgowych, które znajdują sie na każdym chwytnym elemencie maszyny. Soft grip nie tylko tłumi wibracje, ale także zapewnia bezpieczeństwo pracy. Za ten aspekt odpowiada także blokada włącznika głównego, która zapobiega przypadkowemu włączeniu maszyna np. w czasie transportu. W ramach redakcyjnych testów przeprowadziliśmy kilka ciekawych prób cięcia. Podczas pierwszej skracaliśmy drewnianą belkę o wymiarach 100 x 100 mm. Wykorzystaliśmy do tego celu brzeszczot Progresor. Piła poradziła sobie z tym zadaniem w 69 s. Po założeniu brzeszczotu Endurance/ Heavy Metal obcinalismy rurkę miedzianą o średnicy 16 mm. Zadanie to zajęło pile Bosch tylko 2 s. Tym samym brzeszczotem przecięliśmy też stalowy profil 20 x 30 x 2 mm. Próba ta trwała 26 s. Marek Pudło Test pił szablastych Bosch GSA 1100 E i GSA 1300 PCE Professional w. p l Fi l stu ogląd aj z te i.p Tak krótko napisaliśmy o modelu GSA 1100 E, ponieważ chcieliśmy więcej miejsca poświęcić drugiej nowości, czyli urządzeniu GSA 1300 PCE. Warto to zrobić, ponieważ jest to piła, która ustanawia nowe standardy technologiczne. Bosch wprowadził bowiem do konstrukcji piły szablastej system antywibracyjny. Wiemy, że cięcie taką maszyną nie należy do najprzyjemniejszych czynności na budowie, głównie ze względu na drgania. Niemieccy inżynierowe postanowili więc zminimalizować te nieprzyjemne doznania i zastosowali w pile GSA 1300 PCE mechanizm przeciwwagi (podobny do tego, który spotykamy w młotkach pneumatycznych) oraz antywibracyjny uchwyt, który jest połączony z obudową maszyny za pomocą elastycznej gumy. Te dwa elementy znacznie zmniejszają drgania przenoszone na ramiona operatora i wydłużają czas pracy bez uczucia dyskomfortu i zmęczenia. Nowości jeszcze nie koniec. Bardzo ciekawie prezentuje się także konstrukcja silnika. Jednostka napędowa charakteryzuje się pokaźną mocą 1300 W. Silnik współpracujący z przekładnią może wygenerować do 2900 suwów na minutę. ww B osch GSA 1100 E Professional to przykład klasycznej piły szablastej. Model ten należy do grupy narzędzi LPP (low price product). Jest to więc najtańsza i najprostsza piła w ofercie niebieskiego Boscha. Jest też wyposażona w podstawowy silnik o mocy 1100 W. Ta jednostka napędowa generuje do 2700 suwów na minutę, każdy ze skokiem 28 mm. Charakteryzuje się przy tym dużą wydajnością, sprawnością i odpornością na maksymalne obciążenia. Parametry pracy maszyny reguluje się płynnie za pomocą włącznika spustowego. Model GSA 1100 E to także bardzo udana konstrukcja pod względem ergonomii pracy. Sprawdzony już w poprzednich modelach pił szablastych uchwyt narzędziowy SDS pozwala szybko, wygodnie – a co najważniejsze – beznarzędziowo zmieniać osprzęt. W głowicy piły umieszczono również diody oświetlające miejsce pracy, które poprawiają komfort cięcia w ciemnych miejscach. Warto także wspomnieć o metalowym uchwycie (haku), który pozwala wygodnie i bezpiecznie przechowywać maszynę pomiędzy kolejnymi etapami pracy. m na Kwiecień tego roku to miesiąc, w którym firma Bosch zasypuje rynek nowościami. Do takich należą właśnie 2 piły szablaste oznaczone jako GSA 1100 E Professional i GSA 1300 PCE Professional. o r t alnar zed z 28-milimetrowy skok brzeszczotu w połączeniu z dużą częstotliwością suwów to w efekcie wysoka skuteczność cięcia. Wydajność pracy zdecydowanie podwyższają jeszcze dwa nowe elementy konstrukcyjne zastosowane w pile Boscha. Pierwszym jest pełnofalowa elektronika – system Constant Electronic odpowiada za utrzymanie stałej liczby suwów pod zmiennym obciążeniem. Elementem tego układu jest także elektroniczne sterowanie silnikiem za pomocą włącznika spustowego. Bosch GSA 1300 PCE to jedna z niewielu pił na rynku z systemem elektronicznej stabilizacji parametrów pracy jednostki napędowej. Drugim ważnym elementem konstrukcyjnym jest mechanizm podrzynania (podobny do tego w wyrzynarkach). Sprawia on, że brzesz- czot nie porusza się po linii prostej, a po łuku. Dzięki temu zwiększono szybkość cięcia drewna i materiałów drewnopochodnych. Model GSA 1300 PCE, podobnie jak GSA 1100 E, ma system beznarzędziowej wymiany osprzętu. Brzeszczot mocuje się w gnieździe po przekręceniu specjalnego pierścienia blokującego. Konstruktorzy zadbali, żeby posługiwanie się tym systemem było jak najwygodniejsze – bez problemu wymienimy brzeszczot nawet w najgrubszych rękawicach roboczych. Ważnym elementem konstrukcyjnym głowicy maszyny jest także zderzak oporowy. Służy on do dociskania maszyny do obcinanego elementu. Użytkownik może regulować jego wysunięcie oraz pochylenie, przez co ustawia głębokość cięcia. W głowicy zamontowano także diody oświetlające miejsce pracy. Pod względem ergonomii Bosch GSA 1300 PCE to wzór dla innych konstrukcji. Świetnie wyprofilowany uchwyt główny w kształcie litery „D”, dopasowana do średnicy dłoni przednia część chwytna piły i pokrycie antypoślizgowym materia- łem soft grip wszystkich najważniejszych części maszyny sprawiają, że praca nią jest nie tylko wygodna, ale także bardzo bezpieczna. Zdrowie użytkownika pomaga chronić także włącznik bezpieczeństwa (umieszczony obok włącznika spustowego). Zapobiega on przypadkowemu uruchomieniu piły. 4-metrowy kabel to z kolei swoboda działania w dużej odległości od gniazdka zasilającego. W testach praktycznych okazało się, że niewielka różnica 200 W w mocach silników obu pił oraz zastosowanie systemu stabilizacji prędkości obrotowej w modelu GSA 1300 powoduje dość znaczne różnice w wydajności cięcia. Skrócenie drewnianego klocka o wymiarach 100 x 100 mm zajęło GSA 1300 tylko 6,5 s, podczas gdy GSA 1100 potrzebowała na to blisko 10 s. Cięcie stalowej rury o średnicy 34 mm to odpowiednio 2,5 i 3,9 s. Ze stalowym profilem 20 x 30 x 2 mm obie maszyny poradziły sobie prawie jednakowo – 3,5 i 3,9 s. W dwóch ostatnich próbach stosowaliśmy brzeszczot Bosch Endurance/Heavy Metal). Marek Pudło Dane techniczne pił szablastych Bosch GSA 1100 E/1300 PCE Professional Model Moc Liczba suwów Skok brzeszczotu Waga GSA 1100 E 1100 W 0-2700 min-1 28 mm 3,9 kg GSA 1300 PCE 1300 W 0-2900 min-1 28 mm 4,1 kg WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes Dane techniczne piły akumulatorowej Bosch GSA 10.8 V-LI Professional m na niż moglibyśmy to zrobić ręczną piłą, a praca z urządzeniem nad głową będzie odbywać się praktycznie bezwysiłkowo. Istotną informacją jest to, że czynność tę można wykonywać jedną ręką – to zasługa świetnego wyważenia maszyny i wyprofilowania uchwytu. Ale nie tylko takie podstawowe parametry, jak wymiary, są atutem nowej piły. Konstrukcja mechaniczna narzędzia to także mocny punkt piły Bosch. Chociażby silnik, który poprzez przekładnię zapewnia maksymalnie 3000 suwów na minutę. Wartość ta jest płynnie regulowana włącznikiem spustowym. Skok brzeszczotu to 14,5 mm. Jeśli połączymy w całość dużą częstotliwość ruchu posuwisto-zwrotnego brzeszczotu i długość jego skoku, otrzymamy wydajność cięcia, która wystarcza do sprawnego przecięcia kanalizacyjnej rury PCV lub stalowego profilu. W tym miejscu warto zauważyć, że silnik ustawiony jest w stosunku do przekładni pod kątem ok. 135˚. Taka konstrukcja wraz ze schowanym w rękojeści akumulatorem doskonale wpływa na wyważenie maszyny. Jednostka napędowa – jako jedna z niewielu w urządzeniach tej klasy ww apotrzebowanie rynku, czyli specjalistów z różnych dziedzin, na małe narzędzia akumulatorowe wciąż rośnie. Ręczne wkrętaki zastępowane są bateryjnymi elektronarzędziami, ręczne piły płatnice ustępują miejsca wielofunkcyjnym oscylacyjnym narzędziom tnącym, nożyce do blachy tracą rację bytu na rzecz maszyn elektrycznych. A teraz nawet tradycyjna piłka do metalu odchodzi do lamusa, bo w jej miejsce można już użyć małej piły szablastej zasilanej akumulatorem. Bosch GSA 10,8 V-LI Professional to najmłodsze dziecko koncernu. Firma wyprodukowała tę akumulatorową piłę szablastą z myślą o stolarzach, elektrykach, dekarzach, parkieciarzach, hydraulikach i innych wykonawcach robót budowlanych, często obcinających niewielkie elementy z drewna, stali czy PCV. Główną zaletą tego elektronarzędzia są jego gabaryty, czyli wyjątkowo niska masa (tylko 1,2 kg) i niewielkie wymiary obudowy (długość – 285 mm, wysokość – 132 mm, szerokość – 58 mm). Oba parametry sprawiają, że elektronarzędziem wykonamy cięcia w jeszcze bardziej ciasnych miejscach, Fi l Z nasz test 44 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Test wielofunkcyjnego narzędzia oscylacyjnego Milwaukee C 12 MT Milwaukee dołączyło do grupy niewielu producentów, którzy posiadają w swojej ofercie oscylacyjne narzędzie szlifująco-tnące z zasilaniem akumulatorowym. stu ogląd aj z te w. p sprawność prądowa, brak efektu pamięci, możliwość pracy w niskich temperaturach (do -18ºC) – możliwość doładowywania nierozładowanego akumulatora bez obaw o utratę pojemności. REDLITHIUM to także system zabezpieczeń ogniw Li-Ion. Elektronika czuwa nad kondycją akumulatorów, chroniąc je przed przeciążeniami i zbytnim rozładowaniem. Elementem tej technologii jest także szybka ładowarka, która potrafi napełnić energia puste baterie w mniej niż 30 min. Na obudowie maszyny umieszczono także diodowe wskaźniki poziomu naładowania baterii. Osprzęt, czyli podstawowe ostrze tnące do drewna i trójkątną stopę szlifującą, mocuje się do wrzeciona za pomocą śru- by imbusowej. Akcesoria z oferty innych producentów montuje się za pomocą adaptera. Położenie każdego narzędzia może być regulowane kątowo, tak by dobrać odpowiednie jego ustawienie do obrabianej powierzchni czy specyficznych warunków pracy. W ramach testów praktycznych wielofunkcyjnego narzędzia oscylacyjnego Milwaukee C 12 MT cięliśmy nim panel trójwarstwowy z jotoby o grubości 6 mm. l Fi l m i.p lają ciąć w miejscach trudno dostępnych i szlifować powierzchnie, do których mamy ograniczony dostęp. Źródłem prądu w narzędziu oscylacyjnym Milwaukee C 12 MT jest litowo-jonowa bateria M12 o napięciu 12 V i pojemności 1,5 Ah. Jej największą zaletą są małe rozmiary, które pozwalają ją praktycznie w całości schować w rękojeści szlifierki. Gdybyśmy jednak potrzebowali więcej energii, zawsze można dokupić dodatkowy akumulator M12 o tym samym napięciu, ale o większej pojemności (3 Ah). Zapewnia on dwa razy dłuższy czas pracy i ok. 20-30 proc. więcej mocy. Oba typy akumulatorów wykonane zostały w technologii REDLITHIUM. Ich charakterystycznymi cechami są: zwiększona wydajność, wysoka trwałość, wyjątkowa na stotą konstrukcji narzędzia wielofunkcyjnego Milwaukee C 12 MT jest specjalna przekładnia zamieniająca ruch obrotowy silnika elektrycznego w osiowy oscylacyjny o bardzo małym kącie przesunięcia (1,5º). Pozwala on, dzięki wytworzeniu dużej częstotliwości oscylacji (5000-20.000/min), ciąć i szlifować. Źródłem napędu w Milwaukee jest silnik prądu stałego, którego obroty są regulowane elektronicznie. Milwaukee C 12 MT jest szczególnie przydatny podczas wykonywania cięć wgłębnych (np. podczas wycinania starych fug) i skracania elementów, które w żaden inny sposób nie mogłyby być dokładnie obcięte (np. futryna drzwiowa u swojej nasady). Małe wymiary narzędzia pozwa- ww o r t alnar zed z To twarde drewno dało ostro w kość maszynie. Ta jednak dała sobie radę z tym trudnym zadaniem. Cięliśmy zarówno krawędzie, jak i wycinaliśmy otwory w środku deski. Sprzęt jest bardzo lekki, a dzięki temu poręczny. Pracę jedną ręką ułatwiają niewielka średnica obudowy oraz okładziny antypoślizgowe, którymi obłożona jest praktycznie cała powierzchnia maszyny. Marek Pudło, pins Dane techniczne wielofunkcyjnego narzędzia oscylacyjnego Milwaukee C 12 MT Częstotliwość oscylacji Kąt oscylacji Typ akumulatora/napięcie/pojemność 5000-20.000 min-1 1,5º Li-Ion/12 V/1,5 Ah Test akumulatorowej szlifierki prostej Milwaukee HD 18SG Jak już przewidywaliśmy wcześniej na łamach naszej gazety, producenci elektronarzędzi będą dążyli do wprowadzania zasilania akumulatorowego praktycznie do wszystkich typów elektrycznych maszyn ręcznych. Doskonałym przykładem tego trendu jest szlifierka prosta Milwaukee HD 18SG. wość pracy w niskich temperaturach (do -18ºC) i zapewnieją wygodę pracy dzięki możliwości doładowywania ich w dowolnym momencie. Warto też dodać, że są to akumulatory systemowe, czyli można je swobodnie wymieniać między wszystkimi elektronarzędziami Milwaukee z rodziny 18-woltowych (M18). Jedną z niewielu wad ogniw Li-Ion jest ich ograniczona wytrzymałość na duże przeciążenia. Milwaukee poradziło sobie i z tym problemem, wprowadzając do konstrukcji układu zasilania elektronikę. Chroni ona akumulator przez stu ogląd aj z te na m ww w. l roszkę inaczej niż zwykle, na początek przyjrzyjmy się sposobowi zasilania szlifierki Milwaukee, bo wydaje się on być jednym z najmocniejszych punktów prezentowanego narzędzia. Bateria litowo-jonowa to bardzo mocne i pojemne źródło energii. Nowoczesne ogniwa wykonane w technologii REDLITHIUM mają napięcie 18 V i pojemność 3 Ah. Oprócz świetnej charakterystyki prądowej mają one dużą trwałość (wytrzymują kilka tysięcy cykli ładowania bez straty pojemności), zwiększoną efektywność energetyczną, możli- po i.p T Fi l WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes I r t alnar ze dz zbytnim obciążeniem (natychmiast przerywa pracę szlifierki) i nadmiernym rozładowaniem, a także za pomocą specjalnego wyświetlacza informuje o stanie naładowania baterii. Podczas ładowania ogniwa znajdują się także pod czujnym nadzorem elektroniki. Podczas kilkudziesięciominutowego cyklu napełniania energią bateria jest monitorowana i chroniona przed przeładowaniem. Na nic nawet najsolidniejsze źródło zasilania bez odpowiedniego silnika. Ten w Milwaukee HD 18SG to przemyślana konstrukcja 4-polowa. Jako jedna z niewielu tego typu maszyn na rynku ma dwa biegi. Nie jest to klasyczna przekładnia mechaniczna, a elektroniczne ograniczenie prędkości obrotowej. Silnik na I przełożeniu osiąga więc maksymalnie 17.500 obr./min, a na II – 21.500 obr./min. Zmiany przełożenia dokonuje się za pomocą włącznika w tylnej części obudowy szlifierki. Warto tutaj wspomnieć, że silnik wyposażono w elektroniczny system stabilizacji obrotów, który utrzymuje je na stałym poziomie pod zmiennym obciążeniem. Jak w większości szlifierek prostych zasilanych sieciowo (230 V), tak i w Milwaukee zamocowano wrzeciono w osi silnika. Brak przekładni pozwolił zredukować masę urządzenia i ograniczyć jego rozmiary. Osprzęt mocuje się w gnieździe wrzeciona za pomocą tulei zaciskowej. Ma ona średnicę 6 mm i przystosowano ją do współpracy ze ściernicami o maksymalnej średnicy 25 mm. Sprzęt przekonuje do siebie także jakością wykonania. Plastik na obudowie zapewnia solidną ochronę silnika. Z kolei całkowicie metalowa obudowa przekładni głównej zwiększa jej trwałość i wydłuża okresy między kolejnymi przeglądami. Okładzina soft grip na rękojeści-obudowie zapobiega ślizganiu się dłoni i pochłania część wibracji z silnika. Włącznik – podobny do tych w szlifierkach kątowych – jest duży, można go obsługiwać w grubych rękawicach i ma zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem. Podczas testów praktycznych, w których Milwaukee HD 18SG posłużyła nam do oszlifowania ściernicą stożkową wewnętrznych krawędzi stalowego profilu oraz zdarcia za pomocą ściernicy listkowej aluminiowego elementu konstrukcyjnego z farby, dało się odkryć zalety sprzętu, ale i poznać pewną jego niedo- godność. Niewątpliwą zaletą testowanej maszyny jest jej bezprzewodowość. Szlifierka z tego faktu jest więc wygodna w obsłudze, pozwala pracować w miejscach, gdzie nie ma bezpośredniego dostępu do gniazdka z napięciem, podnosi także poziom bezpieczeństwa pracy na wysokościach, gdzie plączący się pod nogami kabel często grozi wypadkiem. Praca szlifierką Milwaukee odbywa się praktycznie bezwibracyjnie. Mniejsze obroty to mniejsze drgania, ale także mniejsza wydajność niż maszyn sieciowych. Producent poleca ją szczególnie do prac ślusarskich wykonywanych u klientów, np. wymiany wkładek zamków. Marek Pudło Dane techniczne szlifierki prostej Milwaukee HD 18SG Maks. prędkość obrotowa (I/II bieg) Uchwyt narzędzia z tuleją zaciskową Maks. średnica ściernicy Typ akumulatora/napięcie/pojemność Waga 17.500/21 500 min-1 6 mm 25 mm Li-Ion/18 V/3 Ah 3 kg NASZ TEST 46 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Test tarcz korundowych Gepard się wymiarami: 125 x 1,0 x 22,23 mm. Można je stosować w małych szlifierkach kątowych. Przetestowaliśmy też dwie tarcze Gepard Standard do cięcia stali nierdzewnej o średnicach 230 oraz 125 mm. W tarczach tych zastosowano ścierniwo korundowe o rozmiarach 36 i 60 (narzędzia o średnicy odpowiednio: 230 mm i 125 mm). Ściernice te charakteryzu- m stu ogląd aj z te l i.p w. p o r t alnar zed z Test opalarki Metabo HE 23-650 Control terowanie tym narzędziem – choć wydaje się nieco bardziej skomplikowane od tego, które spotkamy w marketowych opalarkach za kilkadziesiąt złotych – jest stu ogląd aj z te na m ww w rzeczywistości bardzo łatwe. Użytkownik dobiera parametry pracy, czyli temperaturę wydmuchiwanego powietrza i jego przepływ, za pomocą kilku klawiszy i ekranu LCD. Zanim jednak przejdziemy do omówienia możliwości panelowych, warto na wstępie dodać, że opalarka ma dwa biegi, które wybiera się włącznikiem zasilania. Na pierwszym przełożeniu temperatura wydmuchiwanego przez opalarkę powietrza osiąga maksymalnie 50°C, a ilość wydmuchiwanego powietrza można regulować w zakresie 150-250 l/min. Jeśli przełączymy urządzenie na drugi bieg, parametry pracy znacznie się zwiększą – temperatura może na nim osiągnąć maksymalnie 650°C, a ilość wydmuchiwanego powietrza to aż 500 l/min. Energię cieplną w opalarce Metabo wytwarza wkład grzewczy o mocy 2300 W, zastosowno w niej silnik elektryczny napędzający specjalną dmuchawę. Ta pobiera zimne powietrze z zewnątrz i przesyła następnie do komory z grzałką. Tam powietrze jest ogrzewane do ustawionej temperatury i wydmuchiwane przez dyszę z właściwym wydatkiem. w. p l S Właśnie w tym drugim trybie pracy użytkownik może ustawiać parametry opalarki. Zmienna jest więc temperatura wydmuchiwanego powietrza (w krokach co 10°C) i jego ilość (10 poziomów). Ale to nie wszystko. W Metabo HE 23-650 Control producent zdefiniował cztery programy, które różnią się od siebie temperaturami i ilością wydmuchiwanego powietrza. Jakby tego było mało, użytkownik może sam definiować i zapisywać w pamięci opalarki najczęściej używane ustawienia. W ten sposób parametry pracy opalarki można dopasować praktycznie do każdego zadania. W tym miejscu warto wspomnieć o jeszcze jednej bardzo ciekawej funkcji. Jeśli zakończyliśmy pracę opalarką (która pracowała na II biegu i dmuchała przez 10 min powietrzem o temperaturze 600°C), to po przełączeniu na I bieg urządzenie przejdzie w tryb chłodzenia. Temperatura powietrza będzie stopniowo spadać aż do 50°C. W ten sposób zarówno urządzenie, jak i dysza ma czas na ostygnięcie. Niezwykle istotnym elementem konstrukcyjnym każdej opalarki są dysze. W zestawie Metabo wraz z opalarką otrzymujemy cztery dysze: szerokostrumieniową do suszenia i usuwania starej farby, promieniową do usuwania starej farby z ram okiennych i innych podobnych elementów, refelktorową do ogrzewania tworzyw sztucznych przed przeformowaniem czy obkurczania węży kurczliwych, redukcyjną do precyzyjnego ogrzewania punktowego (np. miejsc do lutowania i zgrzewania). Marek Pudło o r t alnar zed Dane techniczne opalarki Metabo HE 23-650 Control Moc Temperatura (I/II bieg) Przepływ powietrza (I/II bieg) Waga i.p Opalarka, niby proste narzędzie, a jednak są na rynku modele wyposażone w elektroniczne bajery do regulacji praktycznie każdego parametru pracy tego narzędzia. Metabo HE 23-650 Control to przykład takiego właśnie sprzętu. Fi l WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes je struktura średnia oraz dokładnie takie same wymiary, co ich odpowiedniki Gepard Standard i Professional do cięcia stali konstrukcyjnej. Podczas testów do napędu tarcz 125 mm używaliśmy szlifierki kątowej Milwaukee AG 9-125 OXC o mocy 850 W (10.000 obr./ min), a do tarcz 230 mm – szlifierki kątowej Milwaukee AG 21-230 E o mocy 2100 W (6400 obr./min). Tarczami do stali Gepard Standard i Professional cięliśmy stalowy pręt zbrojeniowy o średnicy 20 mm i złożone profile stalowe o wymiarach 31 x 18 x 3 mm. W przypadku tarcz 125 mm był to jeden pręt zbrojeniowy i dwa złożone profile, a 230 mm – trzy pręty i cztery profile. Uzyskaliśmy następujące wyniki: dla tarcz 125 mm - 22 s (standard, 1 pręt zbrojeniowy), 24 s (professional, 1 pręt z b r oje ni o w y), 17 s (standard, 2 profile), 16 s (professional, 2 profile), dla tarcz 230 m m ww testowanych tarczach Gepard Standard i Professional A36T6BF o średnicy 230 mm zastosowano ziarno korundowe o rozmiarze 36 i spoiwo żywiczne wzmocnione mechanicznie. Narzędzia mają tzw. strukturę średnią i przeznaczone są do cięcia stali. Ich wymiary to 230 x 1,9 x 22,23 mm, a więc znajdą zastosowanie w dużych szlifierkach kątowych. W budowie tarcz Gepard Standard i Professional A60T6BF o średnicy 125 mm zastosowano ziarno korundowe o rozmiarze 60 (czyli drobniejsze) i spoiwo żywiczne wzmocnione mechanicznie. Tarcze te mają tzw. strukturę średnią oraz charakteryzują na W – 33 s (standard, 3 pręty zbrojeniowe), 33 s (professional, 3 pręty zbrojeniowe), 15 s (standard, 4 profile), 16 s (professional, 2 profile). Jak widać z powyższych danych, pod względem szybkości cięcia tarcze Gepard Standard i Professional są w stosunku do siebie równorzędne, zaś ich wydajność jest dobra w klasie DIY. Naszym zdaniem, wystarczająca dla zaawansowanych majsterkowiczów i rzemieślników. Do testów tarcz Gepard standard przeznaczonych do cięcia stali nierdzewnej użyliśmy paska stali nierdzewnej o p o dw y ż szonej twardości, grubości 10 mm i szerokości 100 mm (tu: długość cięcia). Uzyskane czasy to 1 min 11 s w przypadku tarczy 125 mm i 45 s w wypadku tarczy 230 mm. Podobnie jak w wypadku tarcz do zwykłej stali, wydajność tarcz do stali nierdzewnej oceniamy jako dobrą w klasie DIY. Niewątpliwie, bardziej zbliżone do wydajności tarcz profesjonalnych są wszystkie testowane tarcze 230 mm, co wy- nika z zastosowania w nich agresywnIejszego ścierniwa korundowego o większej ziarnistości 36. W przypadku tarcz 125 mm wykorzystano ścierniwo 60, odpowiednie raczej do tzw. międzyszlifowania stali, co uczyniło z nich narzędzia w mniejszym stopniu agresywne. Zaletą testowanych tarcz Gepard jest dość długa żywotność, czym tarcze te dorównują ich odpowiednikom klasy profesjonalnej. pins Fi l W marcu przetestowaliśmy tarcze korundowe klasy DIY, które dystrybuuje ciechanowska firma Tomax. Pod lupę wzięliśmy tarcze Gerpard Professional i Standard oznaczone jako A60T6BF i A36T6BF przeznaczone do cięcia stali konstrukcyjnej i nierdzewnej. 2300 W 50/50-650ºC 150-250/150-500 l/min 0,94 kg z akcesoria 48 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 NOWOŚCI Tarcze i ściernice diamentowe Proline Tarcze diamentowe Proline są już z powodzeniem stosowane przez firmy ogólnobudowlane oraz osoby realizujące inwestycje metodą gospodarczą lub samodzielnie remontujące mieszkania i domy. Z racji uniwersalności umożliwiają przeprowadzenie nawet bardzo zawansowanych prac związanych z obróbką materiałów budowlanych. Zaś liczba sklepów, w których można je nabyć, cały czas rośnie. Cyfrowy poziom w milimetrach Wynik pomiaru niwelatorem laserowym wyświetla się w milimetrach na ekranie LCD. Najnowszy detektor FR 66-MM niemieckiej firmy geo-FENNEL radykalnie usprawnia realizację wielu prac budowlanych. Szybkość i precyzja na wyciągnięcie ręki. ajnowocześniejszy odbiornik FR 66MM niemieckiej firmy geo-Fennel wyświetla z r o z d z i e lczością do jednej dziesiątej milimetra różnicę odległości w poziomie i w y s o ko ś c i (w pionie) od płaszczyzny referencyjnej. Dodatkową informację pr zeka zują symbole grafic zne (str załki), zmieniając długość proporcjonalnie do odległości od płaszczyzny laserowej. Jako la zamrozić bieżący wynik na ekranie. Przyrząd wykazuje najwyższą na rynku odporność na uderzenia i wstrząsy oraz jest całkowicie wodoszczelny (IP 67). Czas pracy urządzenia na komplecie baterii alkalicznych wynosi ponad 60 godzin. Szereg unikalnych właściwości, umożliwiających osiągnięcie wysokiej precyzji, czyni go idealnym do prac montażowych, ustawiania elementów konstrukcyjnych i kontroli powierzchni, np. ściany osłonowe, szalunków, tynków, wylewek. Więcej informacji w najnowszym katalogu Bimex Precyzja Pomiaru 2011. AP P rogram tarcz diamentowych Proline został tak przygotowany, aby zaspokoić oczekiwania szerokiej grupy odbiorców. Obejmuje aż dwanaście rodzajów narzędzi dostosowanych do różnych obszarów zastosowań i rodzaju ciętego bądź szlifowanego materiału. Tarcze diamentowe PROLINE występują w szerokiej gamie rozmiarowej (110, 115, 125, 180, 230, 300, 350 i 450 mm). Można nimi ciąć (w zależności od modelu): glazurę, terakotę, marmur, cegłę ceramiczną, beton, beton utwardzony, żelbeton, cegły, piaskowiec, kamień, granit oraz asfalt. Tak szeroki zakres zastosowania jest możliwy ponieważ tarcze wyposażono w zróżnicowane typy segmentów. Tam, gdzie zachodzi potrzeba wykonania szybkich cięć, a kryterium gładkości krawędzi nie ma dużego znaczenia, najlepiej sprawdzą się tzw. tarcze segmentowe. Natomiast jeżeli użytkownikowi zależy na możliwie największej precyzji, może sięgnąć po tarcze pełne, czyli z jednolitą krawędzią tnącą. Rozwiązaniem pośrednim są tzw. tarcze turbo, czyli z ryflowaną obręczą tnącą. Program ściernic diamentowych Proline do szlifowania materiałów budowlanych, takich jak: kamień, marmur czy granit, jest także dobrze przygotowany do potrzeb rynku. Klienci mogą wybierać spośród trzech rodzajów LP (oprac mat. Profix) jednostki miar można wybrać mm, cm, cale i stopy. Urządzenie posiada długi (12 cm) czujnik laserowy, dwustronny wyświetlacz LCD oraz wskaźnik diodowy. Użytkownik może regulować czułość w dużym zakresie od 0,5 mm do 10 mm. Inicjalizacja funkcji „capture” pozwa- Lubelska firma TECHSAM, wyłączny importer profesjonalnych narzędzi JONNESWAY, rozszerzyła swoją ofertę o nowe video-endoskopy. W sprzedaży już dostępne są: bezprzewodowy video-endoskop AR020066 2,4GHz oraz tradycyjny video-endoskop przewodowy AR020075. Oba urządzenia pozwalają na robienie zdjęć w rozdzielczości 640 x 480 pikseli oraz nagrywanie wideo w formacie MPEG4 z szybkością ok. 30 klatek na sekundę. Nowe video-endoskopy wyposażone są w dodatkowe funkcje: zoom cyfrowy 1,5x oraz odbicie lustrzane. Obraz można obserwować na dużym 3,5” wyświetlaczu LCD. Na szczególną uwagę zasługują nowe sondy z pamięcią kształtu (tzw. gęsia szyja) o długości 3 m, średnicy 5,5 mm i płynną regulacją podświetlenia. Wszystkie sondy są olejo- i wodoodporne. Do każdego nowego video-endoskopu dołączone są dodatkowe końcówki z lusterkiem umożliwiające widzenie kątem 70º i 90º. W wyposażeniu znajdziemy również kartę pamięci 2GB, kabel USB do połączenia z komputerem PC, kabel AV umożliwiający bezpośrednią transmisję obrazu do telewizora, zasilacz sieciowy oraz akcesoria do czyszczenia soczewek. Video-endoskopy zasilane są baterią 3,7 V umożliwiającą pracę przez ok. 4 godz. Dodatkowo video-endoskop bezprzewodowy ma wbudowany mikrofon umożliwiający nagrywanie komentarzy głosowych, a całość zestawu umieszczona jest w hermetycznej, wodoodpornej walizce. W szerokiej ofercie JONNESWAY dostępne są również endoskopy optyczne oraz video-endoskopy z elastyczną sondą 5,5 mm o długościach: 1, 3 i 5 m (więcej na: w w w.j o n n e sway.pl). LP Kupon na bezpłatne ogłoszenia drobne Treść ograniczona do maksimum 15 słów Nazwa i adres ogłoszeniodawcy......................................................................................... .................................................................................................................. .................................................................................................................. telefon kontaktowy i e-mail ........................................................................ ...................................................@............................................................. * Przypominamy, że ogłoszenia drobne przyjmujemy do końca każdego miesiąca, wysłane tylko pocztą na oryginalnych kuponach z „Gazety Narzędziowej”. Redakcja „Gazety Narzędziowej” 26-600 Radom, ul. Czachowskiego 34, lok. 212 * Kupon wypełniony nieczytelnie nie zostanie przyjęty do publikacji * Nie odpowiadamy za treść ogłoszeń Cennik ogłoszeń płatnych i niewielkich modułów reklamowych znajduje się na: www.gazetanarzedziowa.pl/ogloszenia.php - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - Video-endoskopy JONNESWAY - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes N ściernic: z pojedynczym, podwójnym segmentem oraz turbo. Narzędzia te dostępne są w trzech najbardziej popularnych średnicach: 115, 125 i 180 mm. Tarcza do szlifowania z segmentem pojedynczym ze względów technologicznych jest tańsza od tarczy z segmentem podwójnym, ale do oczyszczenia tego samego fragmentu materiału potrzeba większego nakładu pracy. Ściernice te są niezastąpione tam, gdzie zachodzi potrzeba wygładzenia materiału lub zdarcia zwietrzałej jego części np. przed wykonaniem nadlewki. Po zastosowaniu tarczy oczyszczona powierzchnia jest gładka i estetyczna. GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Klucze dynamometryczne Jeżeli chcemy precyzyjnie dokręcić połączenie gwintowe, musimy dysponować specjalnym narzędziem – kluczem dynamometrycznym. Opowiemy o tego rodzaju kluczach, posługując się jako przykładem ich modelami, które produkuje firma PROXXON. O dpowiedzialny mechanik czy monter nigdy nie pozwoli sobie na dokręcanie odpowiedzialnych połączeń śrubowych „na oko”. W określonych przypadkach szkodliwe może okazać zarówno zbyt słabe dokręcenie połączenia, jak i zbyt mocne. Skutki zbyt słabego dokręcenia są łatwo przewidywalne: po prostu, w trakcie eksploatacji danego urządzenia połączenie śrubowe się samoczynnie rozkręci. A czy może być szkodliwe zbyt mocne dokręcenie śruby czy nakrętki? Otóż z pewnością tak. W przypadku połączeń części stalowych zbyt mocno dokręcona śruba może się wydłużyć, przez co straci swoje parametry. W skrajnym przypadku może zostać nawet zerwana. Z kolei przy łączeniach części wykonanych ze stopów aluminium czy miedzi bez użycia klucza dynamometrycznego bardzo łatwo można uszkodzić przykręcany element. Przykładem takiego odpowiedzialnego połączenia jest chociażby głowica silnika samochodowego. W tym przypadku nie tylko istotna jest wielkość siły z jaką przykręcamy nakrętkę, ale także ściśle określona jest kolejność dokręcania poszczególnych nakrętek. Klucz dynamometryczny jest również bardzo przydatny przy dokręcaniu różnego rodzaju nakrętek wykonanych z tworzywa sztucznego. Do ich dokręcenia jest niezbędna stosunkowo niewielka siła, a dokładną wartość wywieranego momentu możemy uzyskać dzięki profesjonalnemu kluczowi dynamometrycznemu. Tego rodzaju klucze dynamometryczne służące do precyzyjnego dokręcania połączeń gwintowych z siłą o określonym momencie posiada w swojej ofercie niemiecka firma PROXXON. Klucze są wykonane ze stali chromowo-wanadowej. Dzięki temu charakteryzują się odpowiednią trwałością i wytrzymałością. Rękojmią tego jest udzielana przez firmę 2-letnia gwarancja na te narzędzia, z dobitnym zaznaczeniem, że warunki gwarancji obejmują również przypadki intensywnego wykorzystywania kluczy w zastosowaniach przemysłowych. Klucze posiadają mechanizm grzechotkowy z przełącznikiem lewo-prawo. Aby klucz ustawić na określony moment, należy pokręcić pierścieniem umieszczonym na końcu uchwytu. Klucz dzięki odpowiedniemu naciągowi zapadki dynamometrycznej, po osiągnięciu żądanej siły dokręcania przeskakuje o jeden ząbek. W tym momencie powstaje charakterystyczny dźwięk (klik). Wówczas należy zaprzestać dalszego dokręcania połączenia. Możemy być pewni, że z precyzyjnie określonym momentem połączenie zostało dokręcone. Duża i czytelna skala możliwych do ustawienia momentów umieszczona jest w rączce klucza. Po ustawieniu żądanego momentu należy zablokować klucz zabezpieczeniem na końcu rączki. Rączka klucza dynamometrycznego jest wykonana jest z trwałego i estetycznego tworzywa sztucznego, posiada do tego ergonomiczny kształt. W zależności od potrzebnego zakresu ustawienia momentu, należy wybrać jeden z 3 możliwych kluczy: ÎÎ MICRO-Click 320/s dla momentów w zakresie od 50 do 320 Nm zakończony końcówką 1/2” ÎÎ MICRO-Click 200/s dla momentów w zakresie od 40 do 200 Nm zakończony końcówką 1/2”, ÎÎ MICRO-Click 100/s dla momentów w zakresie od 20 do 100 Nm zakończony końcówką 3/8”, ÎÎ MICRO-Click 30/s dla momentów w zakresie od 5 do 30 Nm zakończony końcówką 1/4”. Wszystkie wyżej wymienione klucze osiągają tolerancję ustawienia momentu obrotowego ±3%. Oprócz wyżej opisanych kluczy firma PROXXON ma również w swojej ofercie wkrętak dynamometryczny dla momentów obrotowych z zakresu od 1 do 5 Nm. Tolerancja uzyskania momentu w tym narzędziu wynosi ±6%. Wkrętak wyposażony jest w stan- dardowy uchwyt dla bitów o wielkości 1/4”, a także sześciokątny/czterokątny adapter pozwalający obsługę nasadek 1/4”. Zarówno klucze, jak i wkrętak są sprzedawane w estetycznych i trwałych opakowaniach ochronnych wykonanych z tworzywa sztucznego. Na koniec istotna uwaga: nigdy nie wolno używać kluczy dynamometrycznych do odkręcania zapieczonych śrub, gdyż grozi to trwałym uszkodzeniem tego precyzyjnego narzędzia. Zaś po każdej pracy należy wyzerować klucz dynamometryczny, czyli powrócić do pozycji wyjściowej. Jest to warunek prawidłowego użytkowania klucza. Pozostawienie klucza w tzw. naciągnięciu powoduje utratę właściwości sprężyny, co prowadzi w konsekwencji do nierzetelności pomiarów. Tomasz Jagiełło Budowa tarasów drewnianych z systemami Wolfcraft Wraz z rozwojem budownictwa jednorodzinnego coraz popularniejsze stają się tarasy przydomowe wykończone terakotą, betonowymi płytkami lub drewnem. Ze względu na walory estetyczne uznanie zyskują obecnie drewniane deski stosowane do wykończenia powierzchni schodów, altan i tarasów. T aras ułożony z drewnianych desek ma niewątpliwie wiele zalet. Drewno jest materiałem naturalnym o ciepłej kolorystyce, trwałym i łatwym do wymiany. Taras wykonany z drewna rozgrzany promieniami słońca wabi piękną kolorystyką i zachęca wręcz do odpoczynku oraz korzystania z uroków natury. Posiadacze tarasów wiedzą zapewne, jak ważne jest starannie dobrane materiałów wykończeniowych do ich budowy, wybór projektu i technologii oraz precyzyjne wykonanie prac budowlanych. Taras źle wykonany może stać się przyczyną wielu zmartwień i problemów, takich jak: zawilgocenie i butwienie drewnianych desek, zwłaszcza w miejscach połączeń z konstrukcją tarasu, odpadanie listew wykończeniowych. Wolfcraf opracował dwa innowacyjne systemy narzędzi do budowy tarasów drewnianych, które nie tylko spełniają wszelkie wymagania i normy techniczne, ale także pozwalają nawet okazjonalnemu majsterkowiczowi łatwo, precyzyjnie i szybko zbudować wymarzony taras. Najistotniejszą zaletą systemów z punktu widzenia użyt- kownika jest fakt, iż nie tylko umożliwiają one samodzielny montaż desek tarasowych, ale też zaproponowane w nich rozwiązania techniczne gwarantują długoletnią trwałość tarasu. Systemy uwzględniają przy tym naturalne właściwości drewna: pęcznienie i kurczenie przy zmianach jego wilgotności, a także konieczność pozostawienia odpowiednich dylatacji dla cyrkulacji powietrza w przestrzeni pomiędzy deskami i podłożem, co pozwala uniknąć zawilgocenia, zagrzybienia i gnicia drewna. Taras wykonany w technologii Wolcraft wraz z odpowiednim doborem komponentów zapewnia komfort użytkowania przez wiele lat. System pierwszy - ukryte połączenia wkrętami W systemie tym deski tarasowe mocowane są do konstrukcji za pomocą specjalnego zestawu łączników od strony spodniej. Lico deski pozostaje od strony zewnętrznej nienaruszone, a wkręty są niewidoczne. Oprócz względów estetycznych zaletą tego sposobu montażu jest też lepsza ochrona przed wilgocią samej powierzchni deski, która zazwyczaj najszybciej ulega uszkodzeniu w miejscu zagłębienia wkrętu. Istotę proponowanego rozwiązania stanowią łączniki podłogowe, za pomocą których przykręca się deski tarasowe do szkieletu konstrukcji. Łączniki mocowane są czterema wkrętami do spodniej strony deski i dwoma do elementów konstrukcji. Strefa kompensacji (czyli ruchoma część łącznika) automatycznie wyrównuje kurczenie się lub pęcznienie drewna, zapobiegając powstawaniu szczelin, pęknięć lub zrywaniu wkrętów. Dla wygody montażu w systemie znajduje się specjalny szablon pozwalający precyzyjnie i szybko zaznaczyć otwory i przykręcić wkręty. Łączniki tworzą dodatkowo odstęp między konstrukcją wsporną a deskami tarasu, zapewniając optymalną wentylację desek. W skład systemu wchodzą też specjalne łączniki do pierwszej i ostatniej deski, podkładki izolacyjne chroniące drewno konstrukcji od podłoża, ścisk montażowy obsługiwany jedna ręką oraz adaptery dystansujące, pozwalające uzyskać równomierne odstępy 4, 6 lub 8 mm pomiędzy deskami. Wszystkie te produkty ułatwiają sprawny montaż i gwarantują estetyczne wykonanie tarasu. System drugi – klasyczne przykręcanie od góry System ten powstał z myślą o miłośnikach tradycyjnego wyglądu tarasów z widocznymi wkrętami. Firma Wolfcraft proponuje rozwiązanie zapewniające precyzyjne i łatwe rozmieszczenie wkrętów za pomocą szablonu i zestawu listew dystansowych. System ten wyróżnia możliwość wyrównania odstępów wkrętów od krawędzi desek oraz rozmieszczenie wkrętów w jednej linii przy maksymalnie ułatwionym montażu. Najistotniejszym elementem systemu jest ruchomy szablon, za pomocą którego można dokładnie ustalić żądane pozycje wkrętów i w równych odstępach wywiercić dla nich otwory. Szablon można wykorzystać do desek szerokości od 100 do 150 mm. Wchodzące w skład systemu wiertło z pogłębiaczem i ogranicznikiem zapewnia idealną i zawsze równą głębokość wiercenia otworów pod wkręty. Kolejnym niezbędnym elementem są listwy dystansowe, które przykręcone naprzemiennie do belek nośnych gwarantują odpowiedni odstęp między deskami a konstrukcją. Odstęp 8 mm jest wskazany dla zapewnienia odpowiedniej wentylacji, co zapobiega gromadzeniu się wilgoci i przedłuża trwałość drewna. W celu zwiększenia komfortu montażu firma Wolfcraft proponuje też dodatkowe narzędzie pomocne przy wkręcaniu wkrętów – uchwyt magnetyczny dla końcówek z ogranicznikiem głębokości. Narzędzie to pozwala szybko i pewnie wkręcić wkręty w drewno bez ryzyka wykonania zbyt głębokich otworów. Bez względu na to, który system wybierze przyszły użytkownik tarasów, ma on do dyspozycji narzędzia pozwalające na samodzielny, a przy tym szybki i precyzyjny, montaż drewnianych tarasów. Prawidłowo wykonany taras oznacza nie tylko doskonały efekt wizualny, ale także trwałość i komfort długoletniego użytkowania. Marek Pudło 49 WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes narzędzia ręczne | nasze porady u r z ą d z e ni a s t a c j on a r n e 50 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 NOWOŚCI System Dremel Multi-Max Dremel poszerzył swoją ofertę o nowy system Dremel Multi-Max. Składa się on z bezprzewodowego narzędzia oscylacyjnego oraz szerokiej gamy akcesoriów i przystawek do cięcia, ścierania, szlifowania, usuwania fug i warstw wierzchnich oraz wielu innych prac. WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes Narzędzie Dremel Multi-Max Usuwanie starych płytek w łazience, przycinanie listew podłogowych, wykładziny w pokoju, wystającej rury instalacyjnej czy renowacja karoserii samochodu – to tylko przykłady prac, które można wykonać, używając jednego narzędzia Dremel Multi Max. Narzędzie zostało wyposażone w akumulator litowo-jonowy 10,8 V o wydłużonej żywotności, co ułatwia wykonanie bez trudu bardziej zaawansowanych prac. 1-godzinna ładowarka oraz dodatkowy akumulator ograniczają przestoje spowodowane koniecznością doładowania akumulatora. Urządzenie Dremel Multi-Max jest kompaktowe, dobrze wyważone i odznacza się niskim poziomem drgań oraz cichą pracą. Akcesoria i przystawki Wielofunkcyjność i niezawodność narzędzia Dremel Multi-Max zapewnia bogata oferta akcesoriów, którymi wykonamy operacje cięcia i szlifowania różnych materiałów, usuwania farb, lakierów czy klejów. Dodatkowym atutem jest system QuickFit szybkiego montażu osprzętu. Dremel Multi-Max został też wyposażony w specjalne przystawki, np. Dremel Multiflex 720, który zapewnia większą precyzję cięcia. W wyposażeniu standardowym narzędzia znajduje się także uniwersalny adapter MM300, który umożliwia stosowanie akcesoriów przeznaczonych dla Dremel Mul- ti-Max w narzędziach oscylacyjnych innych marek. Standardowy zestaw Dremel Multi-Max Dremel Multi-Max można nabyć w walizce jako standardowy zestaw zawierający narzędzie oscylacyjne oraz 9 najważniejszych akcesoriów: płytę delta z rzepami do mocowania papierów ściernych (6 szt.), brzeszczot do cięcia drewna i metalu blisko powierzchni, brzeszczot do cięcia drewna i suchego tynku oraz dodatkowy akumulator Li-Ion 10,8 V z systemem ECP, który zapewnia długi czas pracy przy projekcie. Wszystkie inne akcesoria przeznaczone do narzędzia Dremel Multi-Max można kupić oddzielnie. Warto także wiedzieć, iż akumulator do narzędzia Dremel Multi-Max jest kompatybilny z narzędziem wielofunkcyjnym Dremel 8200. Sugerowana cena detaliczna brutto Dremel Multi-Max (marzec 2011 r.) to 799 zł. LP Technologia ścierna nowej generacji NORTON Viking R966 Pasy szlifierskie Viking R996 to oryginalny produkt marki NORTON zaprojektowany z myślą o użyciu w najtrudniejszych warunkach, zapewniający zwiększone usuwanie naddatku materiału metalowego. V iking R966 to nawet o 80 proc. więcej obrobionych elementów i temperatura szlifowania niższa do 22 proc. Pasy rekomendowane są do obróbki stali nierdzewnej, stopu Co-Cr, odlewów protez medycznych, obróbki mechanicznej narzędzi, łopatek turbin oraz szlifowania blach i innych trudno obrabialnych materiałów. Pasy wykonane zostały z nowej generacji ziaren ceramicznych połączonych innowacyjnym spoiwem stworzonym tak, aby wzmocnić wydajność ziaren i zapewnić wysokie usuwanie naddatku oraz długotrwałą wytrzymałość nawet przy dużym nacisku. Zastosowane ziarno ścierne SG® (bardzo ostre przypominające igły ziarna w granulacjach P36, P40, P50 oraz P60) pomaga osiągnąć szybkie skrawanie przy niskiej emisji ciepła. Dodatkowo zastosowana formuła powłoki zewnętrznej Supersize to najnowocześniejszy system chłodzący: ułatwia skrawanie, redukuje tarcie, chroni spójność materiału. Dla niskich granulacji zastosowany został podkład YY, który podtrzymuje ostre ziarno i zapobiega zsuwaniu się – wszystko po to, aby umożliwić stałą agresywną obróbkę. Zastosowanie pasów NORTON Viking R966 umożliwia skrócenie czasu tr wania procesów technologicznych oraz wykorzystanie pełnej zdolności produkcyjnej urządzeń. Szybsze tempo usuwania naddatku, zmniejszone tarcie, łatwiejsza obróbka oraz zwiększona wydajność przekłada się na skrócenie czasu trwania cyku, a w rezultacie daje znaczną redukcję kosztów procesu. Leszek Marek (Saint-Gobain Abrasives Sp. z o.o.) Moduł GRIT by FEIN do automatycznego szlifowania obwiedniowego Nowy moduł GRIT GIC przeznaczony jest do szlifowania i satynowania rur w zakładach przemysłowych zajmujących się produkcją seryjną. Podłącza się go do szlifierek taśmowych GRIT GI 75 lub GI 150 bez konieczności wykonywania regulacji. M oduł GRIT GIC, wyposażony w silnik trójfazowy o mocy 4 kW, ma niezwykle wytrzymałą konstrukcję. Charakteryzuje się bardzo niskim poziomem hałasu i drgań oraz wysoką efektywnością pracy. Urządzenie służy do seryjnej, automatycznej obróbki materiałów okrągłych o średnicy do 130 mm. Wyposażono go w cztery skrętne kółka transportowe zapewniające w warsztacie dużą mobilność. Podczas obróbki wykonywanej na module GRIT GIC rury prowadzone są między taśmą ścierną a tarczą regulacyjną i automatycznie obracane. Prędkość posuwu i docisk taśmy ściernej można regulować płynnie. Zapewnia to optymalną jakość obróbki powierzchni. W celu uzyskania większej trwałości taśm ściernych, lepszych efektów obróbki powierzchni oraz dla eliminacji zapylenia GRIT GIC można połączyć z modułem smarująco-chłodzącym do szlifowania na mokro. Jako wyposażenie dodatkowe jest też dostępna boczna prowadnica rur o długości do 6 m oraz moduł do czyszczenia rur. Przypomnijmy, szlifierki taśmowe GRIT mają budowę modułową i można je szybko przezbrajać oraz rozbudowywać. Ich modułowość stanowi unikalne rozwiązanie, które zapewnia użytkownikom znaczne korzyści. Pozwala ono bowiem w maszynie podstawowej zamontować, w zależności od potrzeb, specjalnie skonstruowane moduły o różnym przeznaczeniu, w tym prezentowany wyżej GRIT GIC. Do wyboru mamy moduły do szlifowania łuków i powierzchni płaskich, gratowania, fazowania oraz obróbki obwiedniowej. Na szlifierkach GRIT wykonamy wszystkie rodzaje obróbki szlifierskiej: począwszy od szlifowania zgrubnego, a skończywszy na wykańczającym. Warto tu wspomnieć też, że FEIN stworzył dla szlifierek GRIT specjalną ofertę profesjonalnych taśm szlifierskich zapewniających zarówno wysoką jakość obrabianych powierzchni, i jak dużą wydajność obróbki. LP (oprac. mat. FEIN) rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes 17 czerwiec 2011 r. Gdańsk (Wybrzeże) Hotel Orle 3 czerwiec 2011 r. Teresin/Paprotnia ok. 40 km od Warszawy (Mazowsze) Hotel Kuźnia Napoleońska Jeżeli prowadzicie Państwo działalność handlową i chcecie rozwijać swój biznes, poszerzać go o kolejne marki, dowiedzieć się czegoś więcej o nowościach wprowadzanych na rynek albo zamierzacie poszerzyć wiedzę swoją i swoich pracowników o zagadnienia handlowe, marketingowe i związane z prezentowanym przez naszych wystawców asortymentem, zapraszamy do uczestnictwa w spotkaniach organizowanych przez „Gazetę Narzędziową” wraz z producentami i przedstawicielstwami handlowymi firm z branży narzędziowej i nie tylko – firmami: A&M Elektronarzędzia Sp. z o.o., Adiam Sp. z o.o., Fabryka Narzędzi GLOB Sp. z o.o., FH Kris, Hanmar Sp. z o.o., Lange Łukaszuk Sp.J., MICHAN (wyłączny importer firmy Mafell), Nano Tech Diamond Poland Sp. z o.o., OSBORN INTERNATIONAL GmbH, P.S. TRADING, Północna Grupa Narzędziowa Sp z o.o., PPUH PROMA Rafał Graczyk, Robert Bosch Sp. z o.o., Rubi Polska Sp. z o.o., Stabila Messgeraete Gustav Ullrich GmbH, TOOL CENTER Sp. z o.o., Wiha Polska Sp. z .o.o., Zakłady Elektromaszynowe - Elektronarzędzia Celma SA. Do wyboru jest jedna z trzech konferencji, a więc można wybrać tę organizowaną w najbardziej dogodnym dla Państwa miejscu. 6 maja 2011 r. Sosnowiec (Górny Śląsk) Hotel Orbis Aria Liczba miejsc jest ograniczona, o uczestnictwie decyduje kolejność zgłoszeń. Zgłoszenia na wszystkie imprezy przyjmujemy do dnia 31 marca 2011 r. Formularz zgłoszeniowy znajduje się na stronie internetowej: www. portalnarzedzi.pl/konferencje.php Cel warsztatów: ɱɱ Rozwijanie idei handlowych umożliwiające poszerzanie i zwiększanie dystrybucji ɱɱ Prezentacja nowości z branży narzędziowej ɱɱ Propagowanie nowych innowacych rozwiązań technicznych ɱɱ Budowanie kompetencji handlowych poprzez poszerzenie wiedzy praktycznej i merytorycznej pracowników firm handlowych ɱɱ Popularyzowanie nowych wschodzących firm na polskim rynku ɱɱ Integrowanie środowisk związanych z branżą narzędziową Formy prezentacji: ɱɱ Zewnętrzna (samochody demonstracyjne, namioty pokazowe) ɱɱ Wewnętrzna (tematycznie podzielone moduły, dodatkowe prezentacje produktów) Tematyczny zakres warsztatów: ɱɱ Elektronarzędzia ɱɱ Osprzęt do elektronarzędzi ɱɱ Narzędzia ręczne ɱɱ Technika diamentowa ɱɱ Pneumatyka ɱɱ Technika laserowa ɱɱ BHP Dodatkowe informacje: ɱɱ Wszystkie spotkania odbywać się będą w godzinach od 8.30 do 16.30 ɱɱ W dniu trwania warsztatów uczestnicy mają zapewnione wyżywienie ɱɱ Losowanie nagród rzeczowych dla zaproszonych gości ɱɱ Dla wszystkich uczestników warsztatów materiały szkoleniowe, katalogi, foldery ɱɱ Możliwość indywidualnej rezerwacji noclegu w dniu poprzedzającym spotkanie w hotelach, w których odbędą się będą warsztaty POBIERZ FORMULARZ REJESTRACYJNY I WARUNKI UCZESTNICTWA www.portalnarzedzi.pl/konferencje.php Organizator: Nasi Partnerzy: CST/berger Wortmarke | Masterdatei Kod bl = 2c f CSTberger_bl_2c 4c Dat u r z ą d z e ni a s t a c j on a r n e 52 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Tarczowe pilarki budowlane AVOLA Firma AVOLA, powstała w 1836 roku, od ponad 160 lat zajmuje się produkcją innowacyjnych tarczowych pił do obróbki drewna i pilarek ciesielskich. Te profesjonalne pilarki znajdują zastosowanie na placach budowy oraz wszędzie tam, gdzie panują ciężkie warunki pracy i wymagana jest duża wydajność oraz niezawodność obróbki. EURO-Testu przyznaną przez stowarzyszenie ubezpieczania od wypadków budowlanych. Osłona ochronna trzykrotnie zredukowała rzeczywiste natężenie hałasu. Oprócz osłony ochronnej piły te wyposażone są standardowo w przedłużenie stołu, uchylny ogranicznik kątowy umożliwiający docinanie klinów i równoległą prowadnicę z dwoma krawędziami mierniczymi oraz dokładną skalą milimetrową. Korpus maszyny, odporny na zwichrowania, wykonany jest z profili ocynkowanych metodą ogniową, a wysokiej jakości wytłumioną tarczę zrobiono z twardego stopu metalu. Silnik obrabiarki, WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes A VOLA oferuje wiele modeli pilarek o średnicy tarczy tnącej od 315 mm do 500 mm. Wysokość cięcia może być stała lub regulowana w szerokim zakresie, niektóre modele mają możliwość specjalnego ustawienia listwy, pozwalając na cięcia skośne. Moc obrabiarek zawiera się w zakresie od 2,1 kW do 6,4 kW (P1). Wszystkie pilarki wyposażone są standardowo w tarczę roboczą z ostrzami z węglików spiekanych i mają osłonę bezpieczeństwa. Możliwe jest łatwe przedłużenie stołu i korzystanie z równoległego ogranicznika z dwoma krawędziami przykładania. Pilarki AVOLA można opcjonalnie uzupełnić w liczne i przydatne elementy wyposażenia dodatkowego, które znakomicie poszerzają zakres ich wykorzystania. Profil produkcji firmy obejmuje obrabiarki umożliwiające indywidualną obróbkę drewna: pilarki ciesielskie, pilarki do rozkroju, pilarki do cięcia poprzecznego, przycinarki. Producent posiada również w swojej ofercie piły kamieniarskie stosowane w przemyśle materiałów ogniotrwałych oraz inne modele zaprojektowane z myślą o najbardziej indywidualnych potrzebach klientów i spełniające różne wymagania. S p o śród pilarek tarczow ych AVO L A n a j b a rdziej popularne są trzy linie: piły tarczowe serii Z B / Z B V/ IC-10, budowlane piły stołowe TZH 350 i TZV 315 i budowlane piły tarczowe BK 450-10. Cechą wyróżniającą pił tarczowych ZB/ZBV/IC-10 jest szczególna dbałość o bezpieczeństwo pracy. Zgodnie z wymogami normy EN 1870-1 zastosowano w nich osłonę ochronną oraz inne komponenty zwiększające bezpieczeństwo, co wydatnie przyczyniło się do spadku liczby wypadków przy pracy. Warto dodać, że została ona wyróżniona nagrodą bardzo wydajny, wyposażono w wysokiej jakości magnetyczny hamulec bezpieczeństwa, który umożliwia wyhamowanie tarczy w czasie poniżej 10 s. Trwałość silnika wspomagana jest przez czujniki ciepła umiejscowione w uzwojeniach silnika, które chronią go przed przegrzaniem. Bezpieczeństwu pracy sprzyja także umiejscowienie elementów sterowniczych pod stołem maszyny oraz funkcja samoczynnego otwierania i zamykania osłony ochronnej tarczy. Dzięki skośnemu wlotowi osłona ochronna podnosi się z przodu pod wpływem obrabianego materiału, następnie kładzie się po- Dane techniczne piły AVOLA BK 450-10 Moc silnika (Kw) (P2) Wielkość stołu (mm) Długość stołu z przedłużeniem (mm) Waga (KG) Wysokość cięcia (mm) 3 1079×750×850 1781 113 135 ziomo na materiale, a po cięciu osłona z powrotem obniża się na stół. Obrabiarkę można uzupełnić (wyposażenie dodatkowe) m.in. o urządzenia do transportu, frez do fazowania i p r o d u k c ji profili trójkątnych, poszer zenie stołu roboczego, odsysacz wiórów o dużej pojemności i kozioł rolkowy. Profesjonalne budowlane piły tarczowe TZH 350 i TZV 315 jako wyposażenie seryjne mają podnoszone prowadnice do cięcia poprzecznego i wzdłużnego z elementami sterowniczymi umieszczonymi bezpiecznie pod stołem, równoległe prowadnice z dwoma krawędziami mierniczymi oraz mają możliwość przedłużenia stołu roboczego. Piły te również napędza wydajny i mocny silnik, a tarcza tnąca wykonana jest z twardego stopu metalu. Korpus maszyn wykonano z profili ocynkowanych ogniowo i zaopatrzono w uchwyty dźwigowe. Piła TZH 350 ma regulowaną wysokość i wysokiej jakości osłonę ochronną. Natomiast piła TZV 315, oprócz regulacji wy- wiórów. B u d o w l a na piła tarczowa AVOLA BK 450-10 przeznaczona jest do intensywnego użytku na budowie. Jest odpowiednia do cięcia drewna i materiałów drewnopodobnych. Konstrukcja piły oraz jej wyposażenie jest zgodne z normą europejską EN 1870-1. Jako seryjne wyposażenie piła ma osłonę ochronną, przedłużenie stołu, prowadnicę równoległą z dwiema krawędziami mierniczymi, prowadnice do cięcia poprzecznego na łożysku ślizgowym, wysokiej jakości tarczę tnącą o średnicy 450 mm wykonaną z twardego stopu metalu oraz popychacz materiału obrabianego. Silnik elektryczny piły przystosowany jest do prądu trójfazowego 400 V, a korpus maszyny pokryto c y n k ie m Dane techniczne wybranych pilarek AVOLA ZB/ZBV/IC-10 Typ Moc silnika (kW) ( P1) Obroty na biegu jałowym (min-1) Średnica tarczy (mm) Grubość przecinania (mm) Wielkość stołu (mm) Waga (kg) ZB 400 4 2971 400 135 ZB 450 5,2 2972 450 145 ZB 500 6,4 2988 500 170 126 135 140 ZBV 400 4 2971 400 0-135 1110×750 156 ZBV 450 5,2 2972 450 0-145 ZBV 500 6,4 2988 500 0-170 IC 450 4,2 2760 450 153 170 175 121 Dane techniczne pił AVOLA TZH 350 i TZV 315 Typ Moc (kW) (P1) Napięcie (V) Obroty na biegu jałowym (min-1) Średnica tarczy (mm) Wysokość cięcia (mm) Opatentowana regulacja skosu Wysokość cięcia (mm) przy 45° Wielkość stołu dł.×szer.×wys. (mm) Waga (kg) TZH 350W 2,7 230 2710 TZH 350 3,1 400 2800 TZV 315W 2,7 230 2710 350 0-105 TZV 315 3,1 400 2800 315 0-90 0-45° 0-75 965×575×850 83 77 sokości cięcia, wyposażona jest w opatentowany mechanizm do regulacji cięcia pod skosem. Opcjonalne obie maszyny można wyposażyć w dodatkowy boczny stół, kozioł rolkowy i urządzenie do odsysania metodą ogniową. Filozofią firmy AVOLA jest bezkompromisowa jakość. Wszystkie maszyny spe łniają n ajw y ż s z e standardy bezpiec zeństwa, ponieważ są zgodne z wymogami nowej normy europejskiej EN 1870-1. Dzięki wysokiej klasy elementom bezpieczeństwa pilarki AVOLA wytrzymują najcięższe warunki na budowie. opr. dr inż. Jan Krzos Firma Hermes Polska Sp. z o.o. wchodząca w skład grupy HERMES GmbH to jeden z czołowych producentów materiałów ściernych, działający nieprzerwanie na polskim rynku od ponad 10 lat. W związku z otwarciem nowoczesnego centrum produkcji w okolicach Poznania i planami dalszego, dynamicznego rozwoju pozycji firmy na rynku polskim poszukujemy do naszego zespołu sprzedażowego nowego pracownika na stanowisko: Przedstawiciel Handlowy (rejon działania: Polska Północno - Wschodnia) Wymagania stawiane kandydatowi: wykształcenie wyższe - preferowane techniczne, doświadczenie w prowadzeniu działań sprzedażowych w branży technicznej - najlepiej w sektorze materiałów ściernych, obsługa przemysłu metalowego i meblarskiego, narzędzi lub lakierów, znajomość języka niemieckiego lub języka angielskiego w stopniu komunikatywnym, wysokie umiejętności w zakresie pozyskiwania i obsługi klientów w sektorze B2B, dyspozycyjność oraz gotowość do pracy w terenie, wysoki poziom kompetencji komunikacyjnych, elastyczność i kreatywność w poszukiwaniu nowych rozwiązań. Zakres obowiązków na stanowisku pracy: pozyskiwanie nowych klientów oraz rozwijanie rynku produktów firmy Hermes, utrzymywanie długotrwałych relacji z odbiorcami, analiza potrzeb oraz profesjonalne doradztwo w zakresie oferowanych materiałów, negocjowanie warunków i sporządzanie ofert handlowych, realizacja powierzonego planu sprzedażowego, budowanie pozytywnego wizerunku firmy na rynku. Zainteresowane osoby prosimy o przesyłanie dokumentów aplikacyjnych (CV wraz z listem motywacyjnym) na adres: Hermes Polska Sp. z o.o. Katarzyna Brylczak ul. Towarowa 3 62- 023 Gądki [email protected] AKA L A F a r a on e - b e z p i e c z e ń s t wo p r a c y GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 53 Bezpieczeństwo pracy na wysokości (cz. III) Firma FARAONE jest liderem w produkcji drabin, podnośników koszowych oraz rusztowań przejezdnych. Oferuje szeroki zakres atestowanych rozwiązań dla każdego zastosowania w każdym sektorze i kategorii. Produkty wytwarzane przez FARAONE są zgodne z obowiązującymi normami: drabiny spełniają wymagania normy EN131, a rusztowania przejezdne normę EN 1004. Zgodność rusztowań z normą EN1004 została potwierdzona przez ISPESL. R uchome platformy przejezdne FARAONE są wykonane według przepisów ujętych w normie EN280 oraz posiadają atest nadany przez jednostki uprawnione do certyfikacji CE. Certyfikacja CE nie ma zastosowania dla drabin i rusztowań przejezdnych. Wszystkie urządzenia stosowane w pracach na wysokości odznaczają się największym możliwym bezpieczeństwem. Bezpieczeństwo i efektywność pracy stanowią dla FARAONE integralną część misji spółki. W celu zwiększenia bezpieczeństwa pracy z drabinami i rusztowaniami przejezdnymi FARAONE opracowało i wdrożyło szereg patentów. Aby zapewnić maksymalną stabilność i wygodę pracy na drabinie, szczeble powinny być wystarczająco głębokie i mieć nachylenie umożliwiające wygodne wspinanie się. Norma wymaga, aby drabiny wyposażone w szczebel miały szerokość większą lub równą 20 mm i mniejszą niż 80 mm. Drabiny wyposażone w stopnie umożliwiające bardziej komfortową pracę muszą mieć szerokość większą lub równą 80 mm. FARAONE oferuje szeroki asortyment szczebli o szerokości 8 cm, 15 cm i 30 cm oraz nachyleniu 60 i 45º. Im bardziej nachylona jest drabina, tym łatwiej na nią się wspiąć. Powszechnie stosowane wielofunkcyjne drabiny teleskopowe są bardzo wygodne dzięki ich uniwersalności. Mogą być stosowane jako drabiny opierane, dwustronne lub schodowe. Sprzęt taki standardowo wyposażany jest w szczeble o szerokości od 20 do 35 mm i nie posiada pałąka ochronnego. Dlatego FARAONE, dążąc do zaoferowania maksymalnego możliwego bezpieczeństwa, opatentowało pałąk ochronny ze stopniem o głębokości 15 cm, który znacznie poprawia komfort użytkowania, jednocześnie zwiększając możliwą i zgodną z przepisami wysokość pracy. W celu zagwarantowania długotrwałej stabilności drabiny system mocujący powinien nie dopuszczać do poruszania się drabiny. Zwykle do mocowania szczebli w drabinach dwustronnych wykorzystywane są nity. Wszystkie elementy konstrukcyjne istotne dla ludzkiego bezpieczeństwa w sytuacji przeciążenia powinny wyginać się, a nie łamać. Niebezpieczeństwo odniesienia obrażeń zostaje zminimalizowane, jeżeli element drabiny nie ulega złamaniu, a tylko wygięciu. Wystarczy wówczas jedynie wymienić uszkodzony element, a drabina będzie dalej spełniała z powodzeniem swoje funkcje. W przypadku zastosowania elementów nieporowatych, wykonanych z odlewów aluminiowych, które mogą ulec nagłemu złamaniu, powstaje ryzyko poważnych obrażeń operatora. W związku z tym przeguby z odlewanego aluminium, dostępne na rynku, zostały przez FARAONE zastąpione przegubami stalowymi. Wszystkie produkty FARAONE są wyposażone w elementy gwarantujące bezpieczeństwo. Rozporządzenie dotyczące użytkowania drabin wymaga, aby była ona opierana i przymocowana przed jej wykorzystaniem. FARAONE utrzymuje, że pierwszym krokiem dla zaoferowania operatorowi największego możliwego bezpieczeństwa jest antypoślizgowa podstawa. Dlatego firma ta opatentowała dużą 2-komponentową podstawę z wytłaczanego aluminium i miękkiego antypoślizgowego PVC. System ten gwarantuje bezpieczne i dostateczne oparcie, zapewniając najlepszą możliwą stabilność dla każdego typu drabiny. Ponadto FARAONE oferuje w standardzie pasy do zakotwienia w miejscu oparcia dla drabin przedłużanych, co stanowi dodatkowe zabezpieczenie gwarantujące komfortową i bezpieczną pracę. FARAONE opracowało swoje przenośne rusztowania w taki sposób, aby stały się naturalnie bezpieczne. Podstawa rusztowań ma formę zamkniętą, co umożliwia szybki i bezpieczny montaż głównego modułu. Jest to niemożliwe w tradycyjnych rusztowaniach stalowych, w których podstawa waży 40 kg. Zaś masa podstawy wy- konanej przez Faraone z aluminium to tylko 12 kg. Aluminium jest nie tylko lekkie, ale też ma wysoką wytrzymałość. Rusztowanie FARAONE wykonane z tego metalu posiada około 50% mniej elementów niż tradycyjne rusztowanie stalowe. Użytkowanie rusztowań FARAONE oszczędza czas i pieniądze, zapewniając przy tym największe bezpieczeństwo w klasie tego typu sprzętu. Przenośne rusztowania FARAONE to jedyne rusztowania zatwierdzone przez ISPESL oraz zgodne z normami EN1004, co pozwala na ich stosowanie bez zakotwienia. dr inż. Jan Krzos f e s t ool r a d z i 54 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011 Dobór tarcz pilarskich do różnych zastosowań 1 2 Pilarka TS 55 EBQ i zestaw tarcz do niej przewidzianych Pilarka TS 75 EBQ i zestaw tarcz do niej przewidzianych. W niniejszym odcinku „Festool radzi” zajmiemy się doborem tarcz do cięcia różnych materiałów przy użyciu pilarek zagłębiarek. P odczas wykonywania prac stolarskich i wnętrzarskich spotykamy się z potrzebą dokładnego cięcia prostoliniowego różnych materiałów. Pilarki zagłębiarki wraz z wyposażeniem systemowym bardzo dobrze sprawdzają się podczas wykonywania tego typu prac. Maszynę możemy zakupić w różnych kompletacjach obejmujących zarówno konkretną 3 4 Cięcie sklejki tarczą z zębem drobnym Cięcie płyty Solid Surface tarczą specjalną do twardych materiałów 5 6 Płyta stolarska cięta przy użyciu tarczy uniwersalnej Cięcie drewna litego wzdłuż włókien tarczą Panther 7a 8 Cięcie profilu aluminiowego przy użyciu specjalnej tarczy do tego materiału 7b Podczas cięcia aluminium wióry ulegają rozpryskiwaniu 7c Precyzyjnie odcięty kawałek profilu aluminiowego Cięcie cienkiego profilu stalowego tarczą z zębem płaskim tarczę pilarską, ewentualnie szynę prowadzącą czy opakowanie typu Systainer. Wszystkie tarcze pilarskie Festool mają zęby wykonane z wysokiej jakości węglików spiekanych. Nie zawsze jednak tarcza zakupiona w komplecie będzie odpowiednia do różnorodnych prac z wykorzystaniem odmiennych materiałów. Dlatego, przewidując taką sytuację, producent ma w swojej ofercie pięć rodzajów tarcz do modelu pilarki TS 55 (fot. 1.) oraz siedem do modelu TS 75 (fot. 2.). W zależności od modelu tarcze danego rodzaju różnią się nie tylko średnicą zewnętrzną oraz średnicą otworu mocowania, ale również liczbą zębów oraz czasami kątem ich natarcia podczas cięcia konkretnego materiału. Zróżnicowanie tych parametrów pozwala na wykonywanie cięć z odpowiednią precyzją i jakością przekrojów. Niektóre materiały możemy ciąć alternatywnie dwoma, a nawet trzema rodzajami tarcz, inne wymagają zastosowania tarcz specjalistycznych. Omówienie zastosowań poszczególnych tarcz pilarskich rozpoczniemy od popularnej tarczy z zębem drobnym. W wariancie dla pilarki TS 55 przy średnicy zewnętrznej 160 mm tarcza ta ma 48 zębów szlifowanych skośnie (oznaczenie W). Najbardziej zalecane jej zastosowanie to cięcie poprzeczne drewna litego i materiałów drewnopochodnych fornirowanych (fot. 3.) bądź powlekanych cienką warstwą laminatu w przypadkach, gdy zależy nam na gładkim przekroju bez wyrwań i ograniczeniu dalszej pracochłonnej obróbki. W tym Zestawienie podstawowego wyposażenia Wyszczególnienie Typ 1. Pilarka zagłębiarka TS 55 EBQ-Plus-FS Nr katalog. 561 508 2. Tarcza pilarska Panther 160x2,2x20 PW12 496 301 3. Tarcza pilarska uniwersalna 160x2,2x20 W28 496 302 4. Tarcza z zębem drobnym 160x2,2x20 W48 491 952 5. Tarcza pilarska specjalna 160x2,2x20 TF48 496 308 6. Tarcza pilarska specjalna 160x2,2x20 TF52 496 306 7. Pilarka zagłębiarka 8. Tarcza pilarska Panther 9. Tarcza pilarska Standard 210x2,6x30 W18 493 197 10. Tarcza pilarska uniwersalna 210x2,4x30 W36 493 198 11. Tarcza z zębem drobnym 210x2,4x30 W52 493 199 12. Tarcza pilarska specjalna 210x2,4x30 TF60 493 200 13. Tarcza pilarska specjalna 210x2,4x30 TF72 493 201 14. Tarcza z zębem płaskim 210x2,2x30 F36 493 351 15. Odkurzacz mobilny CTM 26 E 583 848 16. Wąż ssący D 36 D 36x3,5m-AS 452 882 17. Stół wielofunkcyjny MFT/3 495 315 TS 75 EBQ-Plus-FS 561 512 210x2,6x30 PW16 493 196 celu ten rodzaj tarcz produkowany jest z nieregularną podziałką zęba, tak aby minimalizować drgania i rezonans własny narzędzia. Są jednak przypadki, w których nie powinny być one stosowane. Pierwszym takim zastosowaniem jest cięcie twardych tworzyw sztucznych typu laminat HPL albo tworzywa typu Solid Surface (fot. 4.). W takich przypadkach należy zastosować tarczę specjalną z zębem trapezowo-płaskim (oznaczenie TF), w której co drugi ząb jest trapezowy (obustronnie skośny) lub płaski. Takie ukształtowanie geometrii zębów pozwala na korzystne rozłożenie naprężeń powstających w materiale charakteryzującym się wysoką twardością a jednocześnie podatnością na wykruszenia krawędzi. Tarcza ta ma dodatni kąt natarcia o niewielkiej wartości (około 4º). Drugi przypadek to cięcie drewna litego wzdłuż włókien (fot. 6.). Tutaj należy zastosować tarczę z niewielką liczbą zębów skośnych (W) z agresywnym kątem natarcia na materiał, szybko odprowadzającą urobek i minimalizującą opory skrawania. Tarcza taka o nazwie handlowej Panther nadaje się również do efektywnego cięcia miękkich tworzyw sztucznych, gdyż nie przegrzewa przekroju materiału i pozwala na jego równomierne skrawanie. Natomiast do szybkiego cięcia drewna wzdłuż i w poprzek włókien, zgrubnego rozkroju materiałów drewnopochodnych i miękkich tworzyw sztucznych możemy zastosować z powodzeniem tarczę uniwersalną z zębami skośnymi. Typowym zastosowaniem tej tarczy jest cięcie płyty stolarskiej (fot. 5.). Innym rodzajem tarczy z zębem trapezowo-płaskim lecz o ujemnym kącie natarcia (-5º) jest tarcza specjalna do cięcia aluminiowych profili (fot. 7a) i płyt. Taki kształt zęba w połączeniu z odpowiednią i stabilną prędkością obrotową tarczy, zapewnioną przez sterowanie napędu pilarki za pomocą elektroniki falowej, daje nam bardzo dobre wyniki jakościowe podczas cięcia przekrojów (fot. 7c). Ten rodzaj tarczy można również stosować w przypadku cięcia tworzyw sztucznych wzmacnianych włóknami (np. konstrukcyjne laminaty wielowarstwowe). W przypadku pilarki TS 75 EBQ dysponujemy jeszcze dwoma rodzajami tarcz. Pierwsza to tarcza pilarska Standard podobna w swej budowie i zastosowaniach do tarczy Panther. Ma ona jednak łagodniejszy kąt natarcia. Drugą jest tarcza specjalna z zębem płaskim (oznaczenie F). Każdy ząb tej tarczy jest szlifowany prosto (bez skosu) i skrawa jednakowo. Ten rodzaj tarczy ma zastosowanie do cięcia kanałów instalacyjnych, cienkich blach i profili stalowych (fot. 8.). Tak więc posiadając pilarkę zagłębiarkę Festool, możemy znacznie poszerzyć możliwości wykonawcze maszyny, dokupując odpowiedni rodzaj tarczy i wyposażenie systemowe, np. omawiany już wcześniej w naszym cyklu „Festool radzi” stolik MFT/3. Tomasz Żurkowski, pins Najmocniejszy na świecie elektryczny młot wyburzeniowy NOWOŚĆ! Młot wyburzeniowy GSH 27 VC Professional. Profesjonalistom stawia się wysokie wymagania. Czy to nie oczywiste, że tego samego profesjonaliści oczekują od swoich narzędzi? Nowy młot wyburzeniowy GSH 27 VC posiada najwyższy wskaźnik usuwania urobku, dzięki energii udaru 69J. Niski poziom wibracji (8 m/s²) pozwala na ciągłą pracę młotem nawet ponad 3 godziny dziennie. Wysokiej jakości komponenty z aluminium i stali dodatkowo wydłużają jego żywotność. Profesjonaliści Profesjonalistom. www.bosch-professional.pl