Gazeta Narzędziowa nr. 3/2011

Transkrypt

Gazeta Narzędziowa nr. 3/2011
ISSN 1898-973X
Nakład 20 000 egz.
Nr 3/2011 (marzec-kwiecień 2011)
Najkrótsze wiertarko-wkrętarki akumulatorowe
o długim czasie pracy
Akumulatorowe wiertarko-wkrętarki GSR 14,4/18 V-LI dynamicseries.
Profesjonalistom stawia się wysokie wymagania. Czy to nie oczywiste,
że tego samego profesjonaliści oczekują od swoich narzędzi? Dwie, nowe wiertarko-wkrętarki
akumulatorowe Bosch mają najkrótszy korpus na rynku – 185 mm oraz niską wagę – 1,5 kg. Nowy 4-polowy
silnik Bosch gwarantuje wysoki moment obrotowy oraz szybki postęp pracy. To po prostu doskonałe połączenie
znakomitych parametrów pracy i niewielkich rozmiarów. Profesjonaliści Profesjonalistom.
www.bosch-professional.pl
4
p r e z e n tac j e
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Myśl globalnie, działaj lokalnie
także w tym segmencie polskiego rynku
odgrywać znaczącą rolę jako dostawca
narzędzi pneumatycznych przeznaczonych
dla branży drzewnej i budownictwa.
Przemysław Dudziak: Jednocześnie z celami komercyjnymi realizujemy nasze przedsięwzięcia ekologiczne, a więc dbamy o
recycling urządzeń elektrycznych i promujemy jego ideę, m.in. w prasie fachowej,
jak też na szeroką skalę prowadzimy edukację ekologiczną, w tym także w polskich
szkołach wyższych i średnich. Staramy się
także zwiększyć przez specjalne akcje promocyjne sprzedaż sprzętu przyjaznego dla
środowiska, m.in. urządzeń ogrodowych
napędzanych silnikami 4-suwowymi oraz
zasilanych akumulatorami Li-Ion 36 V.
Czy takie akcje mają wymiar globalny?
Artur Królikowski: Każde krajowe przedstawicielstwo Makity ma własną politykę
marketingową i promocyjną, zgodnie z
zasadą: „myśl globalnie, działaj lokalnie”.
Czasami prowadzone są akcje o szerszym
zasięgu, np. obecnie Makita jest jednym ze
sponsorów EURO 2012. Jej logo jest widoczne podczas spotkań eliminacyjnych, zobaczymy je w 2012 roku na polskich i ukraińskich stadionach podczas mistrzostw.
Od lewej: Artur Królikowski, dyrektor handlowy Makita Sp. z o.o., i Przemysław Dudziak, regionalny dyrektor sprzedaży w Makita Sp. z o.o.
Rozmowa z Arturem Królikowskim,
dyrektorem handlowym Makita Sp. z o.o.,
i Przemysławem Dudziakiem, regionalnym
dyrektorem sprzedaży w Makita Sp. z o.o.
Sławomir Pinkas: Jakie są podstawowe
cele strategii globalnej Makity?
Artur Królikowski: Makita, idąc z duchem
czasów, produkuje elektronarzędzia przyjazne dla środowiska, efektywne i ergonomiczne. Kładziemy przy tym nacisk na
technologię zasilania z akumulatorów litowo-jonowych, które zarazem są bardziej
efektywne energetycznie, poręczne (lżejsze) i ekologiczne od popularnych, ale wycofywanych już z rynku baterii NiCd i NiMH.
Przypomnę, że w produkcji profesjonalnych
elektronarzędzi bezprzewodowych od wielu lat jesteśmy liderem światowym. Drugą
Magazyn części zamiennych Makity
ważną dziedziną, którą stara się rozwijać
Makita, to urządzenia ogrodowe. Tu także
korzystamy z naszych osiągnięć w doskonaleniu technologii zasilania akumulatorowego. Jednym z ostatnich owoców naszych
konstruktorów jest nowa linia ekologicznych
urządzeń ogrodowych zasilanych z baterii
Li-Ion 36 V. Ze względu na walory użytkowe
tych urządzeń przewidujemy, że ten segment rynku będzie się obecnie dynamicznie
rozwijał. Nasze biura projektowe pracują
nad zastąpieniem w wielu urządzeniach
ogrodowych silników spalinowych 2-suwowych 4-suwowymi, gdyż te ostatnie emitu-
ją znacznie mniej substancji szkodliwych,
czyli są bardzie przyjazne środowisku naturalnemu. Obecnie już produkujemy kosy
i dmuchamy napędzane jednostkami 4-suwowymi. Myślę, że za 3-4 lata uda się skonstruować mały, 4-suwowy silnik spalinowy,
który będzie tak lekki jak 2-suwowy i będzie
miał zastosowanie w jeszcze większej gamie
narzędzi ogrodowych. Następną dziedziną,
którą chcemy rozwijać, to narzędzia pneumatyczne, w tym też zasilane powietrzem o
podwyższonym ciśnieniu. Obecnie dysponujemy dużą gamą narzędzi przeznaczonych
głównie dla segmentu drzewnego i budownictwa: zszywacze, gwoździarki itp.
Przemysław Dudziak: Dbałość o środowisko naturalne jest niewątpliwie ideą leżącą
u podstaw globalnej strategii Makity. Zarząd
japońskiego koncernu zawsze dbał o to, by
prawo dotyczące ochrony środowiska obowiązujące na poszczególnych rynkach, na
których działamy (od Azji, przez Europę do
Ameryki), było ściśle przestrzegane, a więc
żeby produkowane przez nas urządzenia
spełniały obowiązujące w danym czasie i
kraju normy ekologiczne. Np. w 2004 roku,
kiedy w Unii weszły w życie nowe normy dotyczące zawartości w tworzywach sztucznych związków szkodliwych dla zdrowia i
środowiska, Zarząd Makity, nie korzystając z
vacatio legis, podjął decyzję o likwidacji zapasów magazynowych takich substancji, ponosząc w całości konsekwencje ekonomiczne tego posunięcia, które objęły też zakup
surowców spełniających obowiązujące uregulowania. Warto tu wspomnieć, że dbałość
o naturę silnie zakorzeniona jest w kulturze
Japonii, z której wywodzi się Makita. Jest
też elementem zaufania społecznego do
japońskiej marki – profesjonalny użytkownik
elektronarzędzi stosujący w swojej codziennej pracy urządzenia z logo Makita lub Maktec czy konsument pielęgnujący swój ogród
narzędziami Makita albo Dolmar wiedzą,
że wykorzystując taki sprzęt, przyczyniają
Polska siedziba Makity
się do ochrony ziemskich zasobów naturalnych. Przedsięwzięcia ekologiczne Makity
oznaczone są logiem zielonej planety (green
planet). Są to, po pierwsze, produkcja zgodna z normami ekologicznymi obowiązującymi na świecie; po drugie, wytwarzanie
urządzeń spełniających takie normy,
czyli w eksploatacji przyjaznych dla środowiska;
po trzecie, realizacja
i promocja recyclingu; po czwarte, prowadzenie edukacji
ekologicznej.
Chcemy też
za pomocą
logo green
planet przypominać o
tym, że obowiązkiem każdego człowieka
jest ochrona środowiska naturalnego.
Czy ta strategia realizowana
jest Polsce?
Artur Królikowski: Polska jako kraj należący do Unii Europejskiej niczym się nie
różni od pozostałych krajów Wspólnoty.
Tu obowiązują te same surowe europejskie normy dotyczące środowiska, a więc
w całej pełni realizujemy nad Wisłą naszą
globalną strategię produkcji i sprzedaży
urządzeń efektywnych energetycznie oraz
przyjaznych dla środowiska. Celem Makity jest dynamiczne powiększanie swojego
udziału w polskim rynku urządzeń ogrodowych i umacnianie pozycji lidera w segmencie profesjonalnych elektronarzędzi.
W ramach strategii globalnej w marcu br.
wprowadzimy do sprzedaży w Polsce nowe
narzędzia pneumatyczne zasilane powietrzem o podwyższonym ciśnieniu. Chcemy
Jak zatem wyglądają regionalne działania marketingowe w Polsce?
Przemysław Dudziak: Kładziemy duży
nacisk na zwiększenie rozpoznawalności
rynkowej naszych marek Dolmar i Maktec.
Silnie promujemy też nasze spalinowe pilarki łańcuchowe, m.in. przez sponsorowanie zawodów drwali, w tym mistrzostw
Polski, a także naszej fabrycznej drużyny
drwali, której zawodnicy startują na maszynach Makita i Dolmar. W ub.r. byliśmy
także sponsorem polskiej reprezentacji na
Mistrzostwa Świata Drwali, które odbyły się
we wrześniu w Chorwacji. Współpracujemy
z wieloma wyższymi uczelniami w Polsce,
w tym np. z Wyższą Szkołą Zarządzania
Środowiskiem w Tucholi oraz z technikami
leśnymi na terenie całej Polski. W wymienionych szkołach prowadzimy wykłady na
temat pilarek spalinowych, ich konstrukcji,
technik i bezpieczeństwa pracy tymi
urządzeniami. Nie zapominamy także o kulturze polskiej, wyposażamy w
nasz sprzęt artystów
plastyków
wykonujących rzeźby
z drewna, a nawet lodowe, jak
też nowoczesne
instalacje artystyczne. Sponsorujemy znaczące
wydarzenia
kulturalne, m.in.
wystawę
sztuki
japońskiej w Muzeum
Narodowym
w Gdańsku, Piknik
Historyczny w Biskupinie. Wspieramy także polski
sport, a w tym zawodników startujących w rajdach samochodowych czy
motokrosowych, np. w Renault Clio Cup.
Artur Królikowski: Jednak, jak mawiał
jeden z szefów Makity w Polsce, największą reklamą i promocją dla nas jest każda
sprzedana maszyna z logo Makity, a potem
troskliwa opieka posprzedażna nad nią,
czyli zapewnienie sprawnego serwisu i
odpowiedniej obsługi technicznej. Zatem
renoma urządzeń na rynku i bardzo dobry
ich serwis to nasza podstawowa forma promocji. Ona stanowi mocny grunt dla innych
działań marketingowych, skądinąd też
ważnych, bo tworzących nasz pozytywny
wizerunek rynkowy.
Dziękuję za rozmowę.
6
wydarzenia
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Europejska konferencja Milwaukee w Barcelonie
Milwaukee wprowadza na rynek nową generację
akumulatorów litowo-jonowych, a także wiele
innowacyjnych elektronarzędzi, a w tym
bezprzewodowe młotki SDS-plus oraz małe
szlifierki kątowe. Nowym produktom była głównie
poświęcona konferencja, którą Milwaukee
dla swoich partnerów handlowych z Europy
zorganizowało w Gran Hotel Rey Don Jaime
w Castelldefels pod Barceloną w dniach
od 28 lutego do 4 marca br.
T
echnika zasilania elektronarzędzi
bateriami litowo-jonowymi to dziedzina, w której Milwaukee jest niekwestionowanym światowym liderem.
Marka należąca do TTI Group oferuje
bardzo szeroką gamę elektronarzędzi
bezprzewodowych zasilanych z systemowych akumulatorów M12, M18, M14 i
M28. Obecnie firma wprowadziła trzecią generację akumulatorów Li-Ion nazwaną RED LITHIUM-ION.
Konferencję otworzył Jason Chiswell,
VP Marketing & Key Accounts w EMEA.
– Techtronic Industries (TTI Group), do
której należy marka elektronarzędzi
Milwaukee, zaczynało swoją działalność
w 1985 r., generując obroty wynoszące 30 mln USD, a dzisiaj to jest ponad
3,4 mld USD. Jednym ze strategicznych
posunięć TTI Group był zakup marki
Milwaukee. Oznaczone nią elektronarzędzia, narzędzia ręczne, przyrządy
pomiarowe i akcesoria to produkty z
najwyższej półki przeznaczone są dla
elektryków, hydraulików, instalatorów
urządzeń sanitarnych, klimatyzacji oraz
fachowców budowlanych. Pod logo Milwaukee oferujemy najnowsze rozwią-
zania, które doskonale sprawdzają się
na budowach, w zakładach przemysłowych i warsztatach, a także w czasie
wykonywania konserwacji oraz napraw
zarówno urządzeń, jak i różnego typu
instalacji. Obecnie marka Milwaukee
ceniona jest szczególnie za elektronarzędzia bezprzewodowe. To my pierwsi
wprowadziliśmy do ich zasilania technologię zasilania Li-Ion i do tej pory jesteśmy niekwestionowanym liderem w
tym segmencie rynku. W ub.r. znacznie
umocniliśmy pozycję marki Milwaukee
na rynku. Stało się to możliwe dzięki
oferowaniu innowacyjnych produktów,
zwiększeniu udziałów w sprzedaży do
przemysłu, a także wielu marketingowym akcjom, kampaniom i eventom.
Do tego przyczyniła się także wydatnie
nasza bogata oferta akcesoriów. 30proc. wzrost sprzedaży w świecie marki
Milwaukee generowany jest przez nowe
innowacyjne produkty. Przypomnę, że
pod tą marką wprowadziliśmy w ub.r.
35 nowych wyrobów. W br. w Europie
planujemy przeprowadzić więcej eventów, szkoleń, zbombardować swoją
obecnością duże miasta, wykorzystując
Prezentacja pilarki tarczowej do metalu z systemu M18
Jason Chiswell, VP Marketing & Key Accounts w EMEA, podczas swojego wystąpienia
do tego pięć prezentacyjnych czerwonych ciężarówek. Chcemy pomalować
Europę na czerwono, czyli na kolor Milwaukee. Pomogą nam w tym nowe narzędzia wprowadzane na rynek, jak też
intensywne kampanie marketingowe,
a także bardzo szeroka i kompleksowa
oferta osprzętu oraz skoncentrowanie
się na ostatecznych użytkownikach naszych produktów.
Technologie Li-Ion i elektronarzędzia
bezprzewodowe oferowane przez Milwaukee zaprezentował Oliver Lerch,
VP Product Management w EMEA: – W
2005 roku jako pierwsi na świecie wprowadziliśmy na rynek elektronarzędzia
zasilane z baterii litowo-jonowych.
Obecnie oferujemy już trzecią generację tego typu akumulatorów nazwaną
RED LITHIUM-ION. Do podstawowych
cech naszej najnowszej generacji akumulatorów Li-Ion, najistotniejszych z
punktu widzenia użytkowników elektronarzędzi bezprzewodowych, należy: o
40 proc. dłuższy czas pracy na jednym
ładowaniu, trwałość (liczona w liczbie cykli ładownia) większa o 50 proc.
i możliwość pracy w temperaturach
ujemnych do -18ºC, której obecnie nikt
na rynku nie oferuje. Te cechy osiągnęliśmy, opracowując nowe ogniwa Li-ion,
a także wyposażając je i nasze elektronarzędzia bezprzewodowe w najnowszej generacji inteligentną elektronikę
sterująco-monitorującą.
Zadbaliśmy
także o odpowiednie połączenie ogniw
i zabezpieczenie ich przed uszkodzeniami mechanicznymi. Istotną część naszej
technologii bezprzewodowej stanowią
nowoczesne, 4-polowe silniki prądu stałego oraz zoptymalizowane i zmniejszone przekładnie. Łącząc zoptymalizowaną konstrukcję naszych elektronarzędzi
bezprzewodowych z nową technologią
zasilania RED LITHIUM-ION uzyskaliśmy
także o 20 proc. większą szybkość pracy
i wyższy moment obrotowy.
Po prezentacjach natury ogólnej odbyły
się zajęcia teoretyczno-praktyczne w
grupach narodowych. Prowadzono je w
tzw. stacjach roboczych, czyli na specjalnie przygotowanych stanowiskach
tematycznych: (1) mierniki prądowe i
przyrządy pomiarowe, (2) elektronarzędzia bezprzewodowe zasilane z baterii
14,4 V (M14), 18 V (M18) i 28 X (M28), (3)
osprzęt, (4) elektronarzędzia bezprzewodowe zasilane z baterii 12 V (M12),
(5) obróbka metali, (6) elektronarzędzia budowlane, (7) pilarki szablaste i
(8) ukośnice. Jak widać, podczas konferencji jej uczestnicy mogli zapoznać się
z całą ofertą elektronarzędzi i akcesoriów Milwaukee. Jednakże podczas prezentacji prowadzonych przez pracowników EMEA szczególny nacisk położono
na nowe produkty. I tak, przedstawiono
nową generację szlifierek kątowych,
bezprzewodowe
elektronarzędzia
(młotki SDS-plus HD18 HX-32C i HD18
H-32C, wiertarkę kątową C 18 RAD-31C,
HD 18 MS -32 C, pistolet do mas i klejów C 18 PCG zasilanych akumulatorami
Li-Ion 18 V z systemu M18, bezprzewodowe elektronarzędzie wielofunkcyjne
i młotek do wbijania gwoździ z systemu
zasilania M12, nowe wiertła do szybkiego wiercenia w drewnie i materiałach
drewnopochodnych,
beznarzędziowe
adaptery do koronek bimetalowych
oraz wiele innych. Napiszemy o nich w
kolejnych wydaniach „Gazety Narzędziowej”.
Reasumując, Milwaukee zaprezentowało się partnerom handlowym TTI Group
nie tylko jako brand innowacji w branży
narzędziowej, stale rozwijający swoją
ofertę, inwestujący w nowe produkty i
technologie, ale także jako partner oferujący duże wsparcie sprzedaży przez
szkolenia i różnego rodzaju akcje marketingowe.
pins
Podczas prezentacji można było przeprowadzić test sprawności urządzeń
Milwaukee w tym roku użyje do promocji swoich produktów quadów i hasła: Pracuj i baw się
intensywnie
Od lewej: Radosław Wierciński z Wadbar, Manfred Wasserberg – dyrektor ds. sprzedaży na Europę Środkowo-Wschodnią w AEG ELEKCTRIC TOOLS GmbH,
Bartłomiej Dudek z Carinet, Michał Polok z B&B Tools, Grzegorz Gębala z A&M Elektronarzędzia, Dariusz Bloch z CenTechu i Artur Gałecki z ECT Technik
Jedna z prezentacyjnych czerwonych ciężarówek Milwaukee, które będą promować tę markę w
Europie
8
wydarzenia
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Konferencja marek Milwaukee, AEG i Ryobi
W dniach 18-20 lutego w hotelu & SPA Kocierz
w Targanicach k. Andrychowa odbyła się
konferencja dealerska zorganizowana przez firmę
A&M Elektronarzędzia Sp. z o.o., dystrybutora
elektronarzędzi i akcesoriów marek Milwaukee, AEG
oraz Ryobi. Wzięli w niej udział najwięksi polscy
dystrybutorzy tych produktów.
K
onferencję rozpoczęła prezentacja
Jerzego Ejtela, dyrektora generalnego A&M Elektronarzędzia Sp. z o.o.,
której tematem były historia i osiągnięcia Grupy TTI oraz jej polskiej spółki.
– TTI Group została założona w 1985 r.
przez Horsta Juliusa Pudwilla i Roya
Chi Ping Chunga. Jej akcje notowane są
na giełdzie w Hongkongu. Obecnie zarządza nią Joseph Galli Jr. Dynamiczny
rozwój Grupy zapoczątkował w 2000 r.
zakup japońskiej marki elektronarzędzi
Ryobi. Jego kolejny istotny etap w 2005
r. to akwizycja marek elektronarzędzi i
osprzętu AEG i Milwaukee, a także niemieckiej fabryki DREBO produkującej
narzędzia udarowe (wiertła, korony i
dłuta). TTI Group działa na wszystkich
kontynentach i jest obecnie trzecim
światowym producentem elektronarzędzi, dysponującym wieloma fabrykami
zlokalizowanymi w Ameryce, Europie i
Azji. Należy do niej nowoczesne miasteczko TTI w Guangdong w Chinach, w
którym znajduje się fabryka i centrum
zarządzania, a także bloki mieszkalne
dla 30.000 mieszkańców: pracowników
i ich rodzin. TTI Group produkuje elektronarzędzia wszystkich klas: (1) profesjonalnej przemysłowej (premium), (2)
profesjonalnej i (3) DIY (dla majsterkowiczów), a więc pokrywa całe spektrum
rynku elektronarzędzi. Do pierwszej z
klas należą elektronarzędzia Milwaukee,
do drugiej – AEG, a do trzeciej – Ryobi.
Rocznie Grupa wprowadza na rynek ok.
300 nowych produktów. Wiele z nich to
Ewa Gałecka, współwłaścicielka warszawskiej firmy ECT Technik, testuje nowe, szybkie
wiertło do drewna marki Milwaukee
innowacyjne urządzenia, opracowane
w naszych centrach badawczych zlokalizowanych w Chinach, USA i Europie.
Jerzy Ejtel wyznaczył także ambitne
cele dla A&M Elektronarzędzia, polskiej spółki TTI Group: – Chcemy w 2011
roku zwiększyć naszą sprzedaż o 15-20
proc. Niewątpliwie, pomoże nam w tym
przejęcie w Polsce dystrybucji elektronarzędzi Ryobi oraz wiele nowych produktów marek Milwaukee i AEG, które
wprowadzimy w niebawem na rynek.
Alicja Glinkowska, manager ds. akcesoriów Milwaukee, AEG i Ryobi, przedstawiła wyniki ich sprzedaży w 2010 r.
Zaprezentowała także nowości rynkowe. – W 2010 r. zwiększyliśmy sprzedaż
akcesoriów o ok. 20 proc., zbliżając się
do poziomu z czasów koniunktury, tj. z
2008 r. – poinformowała Alicja Glinkowska. – W 2011 r. będziemy kontynuowali ten dynamiczny wzrost. Mamy w br.
do zaoferowania wiele innowacyjnych,
nowych produktów. Np. pod marką Milwaukee wprowadzimy na rynek wiertła do szybkiego wiercenia w drewnie,
brzeszczoty do pił szablastych do cięcia
gazobetonu oraz drewna z gwoździami,
koronki i korony diamentowe do wiercenia na sucho oraz mokro, 4-ostrzowe
wiertła SDS-max i wiele innych.
Kwestie dotyczące marketingu i nowych produktów marek Milwaukee, AEG
i Ryobi omówił László Sánta, regional
marketing manager TTI CEE. – W 2010
r. zaoferowaliśmy naszym partnerom
mocne wsparcie marketingowe – powiedział László Sánta. – Jego formy były
bardzo zróżnicowane (materiały drukowane, standy i regały prezentacyjne,
szkolenia i prezentacje, kampanie marketingowe, reklamy itd.) oraz dostosowane do wymagań polskiego rynku.
W br. będziemy kontynuować politykę
silnego wsparcia marketingowego. Postaramy się o to, aby było ono jeszcze
bardziej skuteczne. Dlatego już teraz w
celu uatrakcyjnienia ekspozycji elektronarzędzi Milwaukee naszym najlepszym
partnerom handlowym oferujemy czerwonego quada.
Quad Milwaukee
Jerzy Ejtel, dyrektor generalny A&M Elektronarzędzia, przedstawia historię i osiągnięcia Grupy TTI
László Sánta, regional marketing manager TTI CEE, prezentuje nowe wiertarko-wkrętarki udarowe Milwaukee
Następnie László Sánta przedstawił
nowe elektronarzędzia Milwaukee oraz
AEG, które niedawno wprowadzono do
sprzedaży lub ich premiera rynkowa
przypada na 2011 r. Będziemy je sukcesywnie omawiali w następnych wydaniach „Gazety Narzędziowej”. Nowości
z oferty urządzeń ogrodowych Ryobi
zaprezentował Marcel Assmann, product manager Ryobi, który na konferencję przybył z niemieckiego oddziału
TTI EMEA.
Ostatnią część konferencji poświęcono praktycznym prezentacjom nowych
elektronarzędzi oraz akcesoriów Milwaukee i AEG. Przedstawił je Sławomir
Nowacki, doradca techniczny w A&M
Elektronarzędzia. Uczestnicy konferencji mogli też sami wypróbować nowe
elektronarzędzia i osprzęt na specjalnie przygotowanych stanowiskach testowych. Konferencję zakończyła uroczysta kolacja i zabawa-quiz w agentów
wywiadu ratujących Ziemię przed zderzeniem z asteroidą.
pins
Alicja Glinkowska, manager ds. akcesoriów Milwaukee, AEG i Ryobi, przedstawia wyniki ich sprzedaży w 2010 r.
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Asia-Pacific Sourcing 2011
W dniach 9-11 marca odbyła się w Kolonii 4. edycja
targów Asia-Pacific Sourcing. Wzięło w niej udział ponad
578 wystawców z 13 krajów: głównie z Chin, Tajwanu
i Indii, a także europejskie kompanie zajmujące się
importem produktów z Dalekiego Wschodu. Imprezę
zwiedziło 5100 gości, którzy do Kolonii przyjechali
z 70 krajów, przede wszystkim z Europy Zachodniej
i Środkowej.
O
ferta produktowa targów to elektronarzędzia, narzędzia pneumatyczne, ręczne i gazowe, akcesoria (różnego
typu wiertła, tarcze diamentowe, korundowe, piły tarczowe do drewna, adaptery rozszerzające zastosowania elektronarzędzi, gwoździe, zszywki itp.),
kompresory i agregaty prądotwórcze,
spawarki i akcesoria spawalnicze, drabiny, urządzenia ogrodowe oraz przydomowe (kosiarki elektryczne i spalinowe,
piły łańcuchowe, myjki ciśnieniowe,
meble ogrodowe, pojemniki na odpady), akcesoria BHP (odzież ochronna,
rękawice, okulary itp.). Targi odbywały
się w 8. hali Koelnmesse, nowoczesnym
obiekcie wystawienniczym zbudowanym
5 lat temu. Jak z wynika danych Koelnmesse (organizatora imprezy), Asia-Pacific Sourcing miało nie tylko większą
liczbę wystawców, tj. 578 (dla porównania podajemy, że na 3. edycji imprezy z
2009 roku wystawiło się 406 firm z Chin
i innych krajów Dalekiego Wschodu),
ale także bardzo dużą rzeszę zwiedzających (5100). W br. nastąpił bowiem
bardzo duży, bo aż 60-proc. wzrost ich
liczby. Cieszył się z tego faktu Oliver P.
Kuhrt, executive vice-president Koelnmesse GmbH, mówiąc: – Wysoki poziom
uczestnictwa w Asia-Pacific Sourcing
gości zagranicznych, tj. spoza Niemiec,
czyni z tej imprezy międzynarodowy
hub dla globalnego biznesu Azji, Europy i Północnej Ameryki. W hali targowej
słyszało się języki z całej Europy, w tym
też z Polski. Jak już wcześniej informowaliśmy, targi te mają charakter stricto
handlowy i są przeznaczone głównie dla
firm europejskich, które chcą nawiązać
bezpośrednie kontakty z azjatyckimi
producentami. Na pewno w mniejszym
stopniu dla amerykańskich czy kanadyjskich – z USA i Kanady jednak jest bliżej
na Daleki Wschód przez Pacyfik niż przez
Atlantyk i Europę. Wśród gości targowych
nie mogło zabraknąć przedstawicieli
sieci marketów DIY. Jak poinformowało
Koelnmesse, licznie stawili się kupcy z
takich sieci detalicznych, jak: Bauhaus,
Praktiker, Obi, Hornbach, Toom, Globus,
Max Hauri, Brico Depot, Metro, Netto,
Woolworth itd. Prawie 80% gości targowych to osoby podejmujące w firmach
decyzje o zakupach. 34% zwiedzających
reprezentowało przemysł, 30% – handel
detaliczny i hurtowy, zaś 22% – sieci detaliczne. 70% gości było zainteresowanych narzędziami, 37% – urządzeniami
służącymi do usprawniania domów typu
DIY, 32% – produktami ogrodowymi. 85%
zwiedzających było zadowolonych z kolońskiej imprezy, 67% z nich zapowiedziało, że weźmie udział w następnej
edycji Asia-Pacific Sourcing, która zostanie zorganizowana przez Koelnmesse
w dniach 25-27 luty 2013 roku.
Jeśli chodzi o jakość wystawionych produktów, to niewątpliwie nad chińskimi
górowały wyroby pokazane przez wytwórców z Tajwanu. Np. Tajwańczycy
pokazali elektronarzędzia zasilane z
akumulatorów Li-ion pod względem ergonomii dorównujące podobnym urządzeniom renomowanych producentów
światowych. Niestety, jak zauważyło
wielu handlowców z Polski, z którymi
rozmawialiśmy na targach, nie miały
one ceny „chińskiej”, lecz europejską.
Okazuje się, że jakość kosztuje – i to nie
tylko w Europie, ale także na Dalekim
Wschodzie. Niektórzy z naszych polskich
i niemieckich rozmówców, reprezentu-
jących firmy handlowe z branży narzędziowej, wieszczyli nawet, że dobiega
już końca eldorado dalekowschodniej
taniochy. Jeden z nich nawet stwierdził,
że za kilka lat tanie produkty typu no
names miały o wiele wyższą jakość niż
obecnie. Te wypowiedzi potwierdzają
nasze spostrzeżenia w pełni. Wyraźnie
było widać, że Chińczycy podwyższają
jakość swoich produktów, nie zapominając przy tym o podniesieniu ich cen.
W Kolonii nawet zorganizowali wystawę
The best of China, chcąc odwrócić stereotyp, według którego, to, co chińskie,
to tandetne.
Tegoroczny Asia-Pacific Sourcing, jeśli
potraktujemy go jako barometr rynkowy,
na pewno zasygnalizował odradzanie się
koniunktury gospodarczej na świecie,
a przynajmniej na Dalekim Wschodzie.
Stosunkowo duże zainteresowanie, jakie
wzbudził na rynku europejskim, może
też świadczyć o dobrej kondycji gospodarek starego kontynentu, co do której
istnieje jednak wiele wątpliwości dotyczących szczególnie Hiszpanii i Portugalii. Jeśli Asia-Pacific Sourcing będzie
się nadal dobrze rozwijać, za jakiś czas
stanie się bardzo ważnym wydarzeniem
na mapie targowej Europy. Już teraz
kolońska impreza w branży metalowej
zdobyła miano pierwszych targów stricte sourcingowych, tj. prezentującymi
azjatyckich producentów europejskim
importerom.
pins
Makita i Dolmar. Warto tu wspomnieć, że
Makita zastała wyróżniona przez Międzynarodowe Targi Poznańskie statuetką Acanthus Aureus za estetykę swojego stoiska
targowego. Jak przypuszczamy, do tego
wyróżnienia przyczyniła się także Cyber
Saw Makita Dolmar.
LP
Cyber Saw Makita Dolmar
Podczas targów Gardenia w Poznaniu na stoisku Makity
można było nie tylko zapoznać się z „realnymi” piłami
łańcuchowymi japońskiego producenta, ale także
wypróbować piłę wirtualną nazwaną po angielsku
Cyber Saw Makita Dolmar.
S
pecjalnie na poznańskie targi Gardenia z należącej do Makity niemieckiej
firmy Dolmar, renomowanego producenta
pił łańcuchowych i urządzeń ogrodowych,
przyjechała wirtualna piła łańcuchowa
Cyber Saw Makita Dolmar. Jest ona de
facto zaawansowaną grą komputerową symulującą cięcie spalinową pilarką łańcuchową. W jej skład wchodzą odpowiednio
rozmieszczone czujniki światła, specjalnie
przygotowana piła łańcuchowa Dolmar i
urządzenie imitujące kobyłkę z
klockiem drewna, który obniża
się podczas wirtualnego cięcia,
a także, co jest oczywiste, komputer z dużym monitorem LCD.
Dodatkowo każdemu użytkownikowi Cyber Saw wykonywane jest automatycznie pamiątkowe zdjęcie za pomocą
zestawu złożonego z aparatu cyfrowego
i drukarki. Wirtualna piła znajduje się w
izolowanym od światła pomieszczeniu, aby
jej czujniki pracowały prawidłowo. Grający zaczyna od włączenia pilarki, czyli
od pociągnięcia cięgna uruchomiającego
jej wirtualny silnik spalinowy, a następnie
przystępuje jak prawdziwy pilarz do
cięcia klocka drewna umieszczonego na kobyłce. Efekty
swojej pracy obserwuje na
monitorze LCD.
– Piła wirtualna spotkała
się z dużym zainteresowaniem na naszym stoisku na
Gardenii – mówi Przemysław Dudziak, regionalny
dyrektor sprzedaży w
Makita Sp. z o.o. – Dla publiczności targowej zaproponowaliśmy grę
polegającą na ucięciu wirtualnego klocka
ważącego dokładnie 1 kg. Wygrywał ten,
kto się najbardziej zbliżył do tej wartości.
Nagrodami były atrakcyjne gadżety z logo
glądaj filmy z testów
9
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
wydarzenia
NARZĘDZIA
DLA PROFESJONALISTÓW
podane ceny są cenami netto
SPRĘŻARKA TŁOKOWA
HL 375/100
• wolnoobrotowe bloki produkowane w 100%
na terenie Unii Europejskiej,
• metalowa, przemysłowa osłona kół pasowych kompresorów
(większa i lepsza powierzchnia chłodzenia),
• wydajny układ chłodzenia pompy sprężarkowej
(niższa temperatura sprężonego powietrza,
dłuższa żywotność kompresora),
• powiększony karter (więcej oleju, lepsze chłodzenie
i smarowanie, dłuższa żywotność),
• technologia produkcji pomp sprężarkowych oparta
na technologii produkcji w przemyśle motoryzacyjnym,
• łatwa kontrola poziomu oleju,
• łatwy dostęp do części zamiennych przez 20 lat
od momentu wyprodukowania maszyny.
SPRĘŻARKA TŁOKOWA
HK 600 / 200
HK 600/200
2797 zł
Parametry techniczne: Moc silnika 3,0 KM / 2,2 kW; Wydajność
na ssaniu 375 l. / min.; Ilość cylindrów 2; Ciśnienie maksymalne
10 bar; Pojemność zbiornika 100 l.; Poziom głośności 96 dB(A);
Napięcie zasilania 230 V / 50 Hz / 1F; Wymiary 1035 x 390 x 820
mm; Waga 63 kg;
SPRĘŻARKA TŁOKOWA
HL 310 / 50
HL 310/50
406 zł
HL 375/100
1505 zł
675 zł
854 zł
2,0 KM / 1,5 kW
310 l. / min.
1
8 bar
50 l.
99 dB(A)_
230 V / 50 Hz / 1F
760 x 330 x 715 mm
38 kg
Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych
Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej.
Moduł pierwszy – próbnik elektryczny 220-250 V, zestaw wkrętaków 4 szt., szczypce nastawne 250 mm, obcęgi 250 mm, kombinerki, szczypce z cięciem bocznym 175 mm, szczypce płaskie 175 mm, nożyce ręczne (uniwersalne). Moduł drugi – pilnik, klucze
imbusowe 9 szt. od 1,5 do 10 mm, klucze płasko – oczkowe od 8 do 22 mm, klucz nastawny 250 mm. Moduł trzeci – punktaki/przecinaki 5 szt., wkrętaki precyzyjne 3 szt. wraz z pokrętłem, szczypce elektryczne, szczypce do pierścieni osadczych z 4
końcówkami, nóż z zestawem wymiennych ostrzy, latarka, piłka do metalu z zestawem brzeszczotów, poziomica, końcówki do
zarabiania kabli. Moduł czwarty – nasadki ¼’’ 13 szt. (od 4 do 14 mm) , nasadki ½’’ 13 szt. (od 10 do 32 mm), pokrętło zapadkowe
¼’’ i ½’’, przedłużki ½’’ 2 szt., przegub kulisty ½’’, przedłużki ¼’’ 2 sztuki, przegub kulisty ¼’’, pokrętło ¼’’, nasadki do świec (16 i
22 mm) 2 szt., miara, młotek 300g, suwmiarka, wkrętak zapadkowy z przegubem, zestaw bitów z adapterem.
Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej. Moduł pierwszy – próbnik elektryczny
220-250 V, zestaw wkrętaków 4 szt., szczypce nastawne 250 mm, obcęgi 250 mm, kombinerki, szczypce z cięciem
bocznym 175 mm, szczypce płaskie 175 mm, nożyce ręczne (uniwersalne), moduł drugi – pilnik, klucze imbusowe 9
szt. od 1,5 do 10 mm, klucze płasko – oczkowe od 8 do 22 mm, klucz nastawny 250 mm, moduł trzeci – punktaki/przecinaki 5 szt., wkrętaki precyzyjne 3 szt. wraz z pokrętłem, szczypce elektryczne, szczypce do pierścieni osadczych z 4
końcówkami, nóż z zestawem wymiennych ostrzy, latarka, piłka do metalu z zestawem brzeszczotów, poziomica,
końcówki do zarabiania kabli, - moduł czwarty – nasadki ¼’’ 13 szt. (od 4 do 14 mm) , nasadki ½’’ 13 szt. (od 10 do 32
mm), pokrętło zapadkowe ¼’’ i ½’’, przedłużki ½’’ 2 szt., przegub kulisty ½’’, przedłużki ¼’’ 2 sztuki, przegub kulisty ¼’’,
pokrętło ¼’’, nasadki do świec (16 i 22 mm) 2 szt., miara, młotek 300g, suwmiarka, wkrętak zapadkowy z przegubem,
zestaw bitów z adapterem.
w aluminiowej walizce (127 elementów)
75271
366 zł
Profesjonalna szafka narzędziowa
Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych AIRPRESS
Estetyczna szafka stalowa z trzema szufladami i boxem górnym. Wszystkie narzędzia
wykonane ze stali chromo wanadowej. Możliwość zamknięcia na wbudowany zamek.
Zawartość:- nasadki ½” 12 szt., nasadki ¼” 11 szt., pokrętło zapadkowe ½”, pokrętło
poprzeczne ½”, pokrętło poprzeczne ¼”, nasadki długie ½” 4 szt., nasadki długie ¼” 3
szt., przegub cardana ½”, przegub cardana ¼”, zestaw kluczy imbusowych 1,5-10 mm,
zestaw bitów 21 szt., przedłużka ½” 125 mm, uchwyt śrubokrętowy 150 mm, zestaw
wkrętaków 10 szt (5 płaskich, 5 krzyżowych), klucz płasko oczkowy z mech. Zapadkowym 12 szt., zestaw szczypiec 5 szt., młotek 300 g
Zestaw wykonany z wytrzymałej stali chromo wanadowej. Zawartość: zestaw nasadek
½” 18 szt. (10 mm-32 mm), zestaw nasadek ¼” 13 szt. (4 mm-14 mm), pokrętło zapadkowe ½”, pokrętło zapadkowe ¼”, przegub cardana ½”, przegub cardana ¼”, nasadki
do świec 21 i 16 mm, uchwyt śrubkokrętowy 150 mm, pokrętło poprzeczne ¼”,
przedłużka giętka ¼” 150 mm, przedłużka ¼” 50 i 100 mm, przedłużka ½” 125 i 250
mm, zestaw bitów hex, pz, sl, ph t-bits 33 szt., klucze imbusowe 3 szt., zestaw nasadek
długich ½” 4 szt. (14 mm-19mm), zestaw nasadek długich ¼” 8 szt. (6 mm- 13mm).
(100 elementów)
75250
Moc silnika
Wydajność na ssaniu
Ilość cylindrów
Ciśnienie maksymalne
Pojemność zbiornika
Poziom głośności
Napięcie zasilania
Wymiary
Waga
4,0 KM / 3,0 kW
600 l./min.
2
1400 obr./min.
10 bar
200 l.
81 dBA
400V / 50Hz / 3F
1420x420x1000 mm
104 kg
Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych
w aluminiowej walizce (127 elementów)
75255
Moc silnika
Wydajnoość (na ssaniu)
Ilość cylindrów
Prędkość obrotowa pompy
Ciośnienie maksymalne
Pojemność zbiornika
Poziom głooeności
Napięcie zasilania
Wymiary
Waga
75245
236 zł
Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych AIRPRESS
Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej. Zawartość zestawu:, nasadki ¼’’ 13 szt. (4-14 mm),, nasadki bitowe ¼’’ 21 szt.,, uchwyty
przedłużające ¼’’ 2 szt. (50 i 100 mm) ,, złącze uniwersalne ¼’’,, nasadki ½’’ 14 szt.
(14-32 mm),, uchwyty przedłużające ½’’ 2 szt. (125 i 250 mm),, przegub uniwersalny ½’’,,
pokrętło zapadkowe ¼’’,, pokrętło zapadkowe ½’’.
Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej. Zawartość zestawu: nasadki ¼’’ 13 szt. (4-14 mm),, uchwyty przedłużające ¼’’ 3 szt. (50, 100 i
150 mm),, przegub uniwersalny ¼’’,, przegub uniwersalny ½’’,, klucze płasko-oczkowe
13 szt. (7-22 mm),, nasadki ½’’ 16 szt. (12-32 mm),, uchwyty przedłużające ½’’ 2 szt. (125
i 250 mm),, pokrętło zapadkowe ¼’’,, pokrętło zapadkowe ½’’.
1/4’’ oraz ½’’ (65 elementów)
75225
(54 elementy)
75235
212 zł
235 zł
(24 elementy)
Zawartość:,zestaw nasadek ½” 18 szt. (10 mm-32 mm), przegub cardana ½”, pokrętło
zapadkowe ½”, przedłużka ½” 125 i 250 mm, adapter 3/8” x ½”, pokrętło z przegubem
½”.
75230
Narzędzia wykonane są z wytrzymałej stali narzędziowej, chromo – wanadowej. Wózek 7-szufladowy wyposażony w 6 modułów narzędzi ręcznych
(136 elementów). Dane techniczne wózka: wysokość – 90 cm, głębokość – 47 cm, szerokość – 72 cm, waga – 73 kg.
79156
163 zł
2196 zł
Wózek narzędziowy 7 szuflad
Dane techniczne: Wysokość 94,5 cm, długość 45 cm, szerokość - 68,5
cm, szuflada 1 (górna) - wymiary: 56,5x41x3 cm, szuflada 2,3,4 wymiary: 56,5x41x6 cm, szuflada 5,6 - wymiary: 56,5x41x8,5 cm,
szuflada 7 - wymiary: 56,5x41x13 cm. Waga: 54 kg, 4 łożyskowane
kółka (w tym 2 skrętne z hamulcem). Wbudowany zamek na kluczyk
blokujący otwieranie szuflad.
732 zł
Kujawsko Pomorskie
Mateusz Grajewski, 48602421590
Lubuskie
Mateusz Malinowski, +48501316961
Łódzkie
Mateusz Malinowski, +48501316961
Małopolskie
Paweł Stodulski, +48602669076
Mazowieckie
Mateusz Grajewski, +48602421590
Wózek narzędziowy 136 elementów
Zestaw narzędzi ręcznych AIRPRESS
Dolnośląskie
Jacek Jedwabny, +48501316971
Lubelskie
Marcin Bartnik, +48602652489
Profesjonalny zestaw narzędzi ręcznych AIRPRESS
79500
Twój regionalny doradca:
(94 elementy)
Profesjonalny wózek narzędziowy
z wyposażeniem 217 elementów
Zestaw zawiera komplet 217 narzędzi wykonanych ze stali chromo wanadowej w 12 modułach . Wózek warsztatowy z 7 szufladami na łożyskach
kulkowych, wyposażony w centralny zamek oraz dodatkową blokadę
poszczególnych szuflad. Wózek zamontowany na dużych kołach (w tym dwa
obrotowe z zabezpieczeniami). Wzmocniona konstrukcja z podwójnej blachy,
osłony narożników z perforowanej gumy oraz blat z przegrodami roboczymi z
tworzywa sztucznego. Wysokość: 97 cm, długość: 46,5 cm, Szerokość: 77 cm,
Waga: 80 kg.
79610
2196 zł
www.airpress.pl
Opolskie
Jacek Jedwabny, +48501316971
Podkarpackie
Marcin Bartnik, +48602652489
Podlaskie
Marcin Bartnik, +48602652489
Pomorskie
Paweł Stodulski, +48602669076
Śląskie
Mateusz Malinowski, +48501316961
Świętokrzyskie
Paweł Stodulski, +48602669076
Warmińsko Mazurskie
Mateusz Grajewski, +48602421590
Wielkopolskie
Jacek Jedwabny, +48501316971
Zachodniopomorskie
Jacek Jedwabny, +48501316971
wydarzenia
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
11
O renowacji i modernizacji
w Podlaskim Centrum Narzędziowym
1 marca po raz kolejny Podlaskie Centrum Narzędziowe
w Wasilkowie stało się miejscem szkoleń i pokazów
organizowanych wspólnie przez firmy JR-Tech
Jan Rydzewski i Tooltechnic Systems Polska
(Dział PROTOOL). Tematem marcowego spotkania
była renowacja i modernizacja.
D
o udziału w spotkaniu zaproszony został Stanisław Sobczyk, pełniący funkcję instruktora montażu systemów suchej
zabudowy w dziale Rigips koncernu Saint-
Gobain Construction Products. Dzięki niemu klienci PCN mieli więc okazję poznać
zalety systemów suchej zabudowy marki
Rigips.
W czasie tego spotkania Piotr Majak,
regionalny kierownik sprzedaży PROTOOL, oprócz przedstawienia w sposób
teoretyczny i praktyczny wybranych
tematycznie elektronarzędzi PROTOOL
(frezarki i szlifierki do renowacji powierzchni RGP, systemy pracy bezpyłowej VCP, mieszarki MXP, wiertarki z
udarem mechanicznymserii DRP i PDP
oraz pneumatycznym RHP i CHP), skupił
się na maszynach przydatnych w pracy z
systemami Rigips.
Uczestnicy mieli więc okazję poznać
zalety wkrętarki DWC 12-4000 DEC LI
SET, mającej silnik bezszczotkowy, co
oznacza, iż jest ona energooszczędna,
nie grzeje się oraz brak konieczności
wymiany w niej szczotek, a to znacznie
wydłuża żywotność maszyny. Wkrętarka
posiada dwa tryby pracy: auto oraz manual. W trybie manualnym na nastawie
wkręcania silnik nie pracuje, uruchamia
się go dopiero w momencie przyłożenia
elektronarzędzia do materiału. Pozwala
to oszczędzać energię akumulatora. W
trybie automatycznym maszyna uruchamia się bez użycia włącznika po przyłożeniu jej do materiału – jest to wygodne
szczególnie podczas operacji prowadzonych w trudno dostępnych miejscach.
Wkrętarka sprzedawana jest w komplecie z beznarzędziowo wymienianym
magazynkiem pozwalającym na seryjne
wkręcanie wkrętów, co znacznie przyspiesza pracę. Magazynek ma regulację
głębokości wkręcania. Po zdjęciu taśmy
demontujemy podajnik i po wciśnięciu
jednego przycisku rozkładamy go na pojedyncze elementy, co znacznie ułatwia
czyszczenie przystawki.
Ponadto uczestnicy mogli przetestować
osłonę DSC-AGP 125, która przy współpracy z szlifierką kątową AGP 125 oraz
odkurzaczem pozwala na bezpyłowe
cięcie dowolnych materiałów na żądaną głębokość. Ponadto zestaw ten może
współpracować z szyną prowadzącą
zapewniającą prostolinijne cięcie i doskonale sprawdza się przy bezpyłowej
obróbce płyt Rigidur H i Ridurit.
Firma JR-TECH Jan Rydzewski wspólnie
z PROTOOL pragnie oferować swoim
klientom nie tylko doskonałe rozwiązania techniczne, ale przede wszystkim
profesjonalne doradztwo i szkolenie. –
Zapraszamy do współpracy producentów
i importerów systemów wykorzystywanych w branży budowlanej. Mamy także
nadzieję, że nasi klienci będą wychodzili
bogatsi nie tylko w nowe elektronarzę-
dzia, ale przede wszystkim w wiedzę o
tym, jak dobrze je wykorzystywać - powiedział Jan Rydzewski, właściciel firmy
JR-Tech.
LP
Akademia NORTON
Saint-Gobain Abrasives przygotowało otwarty
cykl szkoleń z zakresu budowy, zastosowania
oraz bezpieczeństwa użytkowania materiałów
i narzędzi ściernych. Nazwano go Akademią NORTON.
C
ykl szkoleń przeznaczony jest
dla
użytkowników
narzędzi
ściernych. Jest odpowiedzią na
potrzeby
klientów
Saint-Gobain
Abrasives. Podczas zajęć będzie
omawiana budowa, zastosowania i
bezpieczeństwo użytkowania materiałów i narzędzi ściernych. Cykl pod
nazwą „Akademia NORTON” oferuje
panele szkoleniowe o różnych poziomach zaawansowania. Każdy z paneli
poświęcony jest innej grupie produktowej: tarcze do cięcia i szlifowania,
narzędzia ścierne spojone, narzę-
dzia nasypowe, tarcze diamentowe
i urządzenia do cięcia, narzędzia
do napraw blacharsko-lakierniczych
oraz zaawansowane szkolenie z zastosowania narzędzi superścierncych. Osoby zainteresowane mogą
zapisać się na szkolenie za pośrednictwem najbliższego dystrybutora
produktów NORTON. Wszelkie dodatkowe informacje oraz lista dystrybutorów znajdują się na stronie:
www.saint-gobain.abrasives.pl.
LP
1898
POWERING PROFESSIONALS SINCE
KOMPAKTOWA RODZINA
LITOWO-JONOWA 12 V AEG
1 akumulator
*
Wiele maszyn
Różne zastosowania
Zaprojektowana dla fachowców
Łatwa praca
*
* BWS12C – narzędzie multifunkcyjne z różnymi głowicami
A&M Elektronarzędzia Sp. z o.o.
Tel.022 379 94 83-84
Faks 022 379 94 82
www.aeg-powertools.pl
*
wydarzenia
12 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Gardenia 2011
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
Najnowsze ogrodowe trendy na wiosnę i lato oraz
ofertę wystawienniczą z 10 krajów prezentowało na
Targach Ogrodniczych Gardenia blisko 350 wystawców.
Trzydniowa wystawa (25-27 lutego) zgromadziła ponad
20 tys. osób, w tym blisko 7 tys. profesjonalistów.
Wśród zwiedzających nie zabrakło gości z zagranicy.
Ekipa targowa firmy Coval
Mocny team handlowy z Drapera
Ś
więtujące jubileusz 5-lecia Targi
Ogrodnicze Gardenia były największe z dotychczasowych. Wśród bogatej
oferty targowej prezentowano m.in.
materiał roślinny, urządzenia, narzędzia i sprzęt ogrodniczy, chemię ogrodową, małą architekturę ogrodową,
meble, akcesoria do nawadniania oraz
elementy dekoracyjne, w tym ponad
220 nowości. Zwiedzający mieli okazję
zapoznać się propozycją firm z Polski,
Belgii, Białorusi, Francji, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Niemiec, Słowacji i Włoch.
Patronat honorowy nad wystawą objął
Marek Sawicki, minister rolnictwa i rozwoju wsi.
Komfortowi rozmów biznesowych sprzyjał pierwszy dzień skierowany do profesjonalnych zwiedzających. Tego dnia
targową publiczność tworzyli właściciele i pracownicy hurtowni, centrów i
sklepów ogrodniczych, przedstawiciele
zieleni miejskich i osiedlowych, a także
architekci krajobrazu i specjaliści zajmujący się projektowaniem ogrodów.
Z ekspozycją zapoznało się o ponad
53 proc. więcej profesjonalistów niż w
roku ubiegłym.
Już po raz drugi targi Gardenia we
współpracy z Katedrą Sztuki Krajobrazu SGGW w Warszawie zorganizowały
pierwszego dnia warsztaty projektowania przestrzeni ogrodu przydomowego. Tematem przewodnim była próba
przedstawienia ogrodu jako miejsca
aktywnego i zdrowego wypoczynku,
pozostającego w zgodzie z potrzebami
ciała i ducha człowieka. Prace zespołów warsztatowych wyeksponowano na
wystawie podczas targów. Ogromnym
zainteresowaniem cieszyło się zorganizowane w piątek seminarium Miejska
Sztuka Ogrodowa. Tematem przewodnim była zieleń na terenach rekreacyjnych i sportowych. Podczas seminarium
przedstawiono wiele przykładów z
kraju i zagranicy. Prelegentami byli naukowcy z różnych regionów Polski oraz
praktycy.
Ekspozycję wystawców dopełnia aranżacja idealnej przestrzeni publicznej.
Kilkusetmetrowy skwer miejski stanowił miejsce wypoczynku i relaksu dla
wszystkich miłośników zielonych aranżacji. W tej ciekawej kompozycji Ogrodów Garte i Gardenii miało miejsce spotkanie Mai Popielarskiej – ambasadorki
targów Gardenia. Znana z programu
Ekipa, która Makitę reprezentowała na Gardenii
Team firmy Fiskars
„Maja w ogrodzie” dziennikarka telewizyjna przez ponad 2 god. podpisywała
swoje książki o tematyce ogrodniczej.
Swoje umiejętności prezentowali w
weekend najlepsi polscy floryści. Pokazy Florystyczne zorganizowane zostały
przez Stowarzyszenie Naukowo-Techniczne Inżynierów i Techników Ogrodnictwa Oddziału Poznańskiego (SITO)
oraz Targi Poznańskie. Pokazom towarzyszył konkurs dla kwiaciarń o tematyce: bukiet ślubny i biżuteria ślubna oraz
wiosenne metamorfozy.
Oprócz oglądania ekspozycji zwiedzający mogli zakupić rośliny do upiększania
swoich ogrodów na Kiermaszu Ogrodniczym oraz skosztować lokalnych przysmaków na Kiermaszu Produktu Regionalnego. Wystawcy targów GARDENIA
rywalizowali w konkursach organizowa-
nych przez Międzynarodowe Targi Poznańskie o cenne i prestiżowe nagrody.
Podczas uroczystej gali przyznano 13
Złotych Medali. Statuetkami Acanthus
Aureus wyróżniono stoiska najlepiej
przygotowane do realizacji strategii
marketingowej firmy, m.in. otrzymała
ją Makita. Podczas ceremonii wręczono także medale jubileuszowe z okazji
90-lecia istnienia Międzynarodowych
Targów Poznańskich i 5-lecia targów
Ogrodniczych Gardenia. Patronat branżowy nad targami GARDENIA 2011 objęły: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Twórców Ogrodów, Polskie Stowarzyszenie
Centrów Ogrodniczych, Polski Związek
Działkowców, Związek Szkółkarzy Polskich oraz Uniwersytet Przyrodniczy w
Poznaniu.
LP
firmy zyskają na targach nowe impulsy
i inspiracje pozwalające im umocnić
swą pozycję. Hanowerska wystawa to
z jednej strony forum prezentacji rozwiązań, które staną się kluczowymi
czynnikami rozwoju poszczególnych
branż, z drugiej zaś ważna platforma
nawiązywania międzynarodowych kontaktów. Dlatego jest w stanie wywrzeć
pozytywny wpływ na branżę i na trwale
poprawić wyniki rynkowe.
2009) czynią z Republiki Federalnej
Niemiec najważniejszego partnera handlowego kraju nad Sekwaną.
Przypomnijmy, najważniejsze targi
technologiczne na świecie – HANNOVER MESSE 2011 – odbędą się w dniach
4-8 kwietnia 2011 r. w Hanowerze. Impreza ta to aż 13 wystaw branżowych
zgromadzonych pod jednym dachem:
Industrial Automation, Motion, Drive
& Automation, Energy, Power Plant
Technology, Wind, MobiliTec, Digital
Factory, ComVac, Industrial Supply,
CoilTechnica, SurfaceTechnology, MicroNanoTec oraz Research & Technology. W roku 2011 w centrum uwagi
znajdzie się tematyka związana z
automatyką przemysłową, energetyką, technologią napędów i mechaniką
płynów, dostawami dla przemysłu i
usługami branżowymi oraz innowacyjnymi technologiami i rozwiązaniami
jutra.
HANNOVER MESSE 2011
Motto targów HANNOVER MESSE 2011 to „Smart
Efficiency” – inteligentne produkty i technologie
w służbie efektywności. Pod tym hasłem wystawcy
13 międzynarodowych targów branżowych,
odbywających się w dniach 4-8 kwietnia w
Hanowerze, zaprezentują innowacyjne rozwiązania
stosowane w przemyśle na całym świecie.
P
oprawa efektywności to kluczowy problem dla firm przemysłowych działających w poszczególnych
branżach i sektorach. – Jednak samo
globalne zwiększenie wydajności nie
wystarczy – twierdzi Wolfram von
Fritsch, prezes zarządu spółki Deutschen Messe AG. – W projektowaniu
procesów wytwórczych trzeba bowiem
skoncentrować się na inteligentnym
wykorzystaniu potencjału kryjącego
się we wszystkich etapach łańcuchów
produkcyjnych. Smart Efficiency to
idea pozwalająca połączyć obszar zarządzania kosztami, procesami i zasobami. Dopiero kompleksowe podejście do efektywności pozwala bowiem
przedsiębiorstwom zyskać trwałą
przewagę i lepszą pozycję bizneso-
wą, umożliwiającą skuteczne konkurowanie na międzynarodowym rynku.
W praktyce Smart Efficiency oznacza
połączenie oszczędnego wykorzystania surowców i energii z optymalizacją procesów produkcyjnych oraz
efektywnym kosztowo zarządzaniem
firmą.
HANNOVER MESSE to jedyna międzynarodowa impreza targowa, na
której pokazywane jest tak szerokie
spektrum technologii wykorzystywanych we wszystkich branżach i na
wszystkich etapach łańcucha produkcyjnego. Tylko tu w jednym miejscu
zgromadzone zostanie tak dużo innowacyjnych rozwiązań, osiągnięć naukowych, przełomowych technologii
i produktów, efektywnych procesów
oraz nowych materiałów. Centralne
obszary tematyczne imprezy – automatyka przemysłowa, energetyka,
dostawy dla przemysłu, usługi branżowe, technologie napędów i mechanika
płynów – dobrane są tak, że obejmują
wszystkie najważniejsze trendy w poszczególnych branżach i sektorach.
– Kwiecień 2011 r. będzie należał do
HANNOVER MESSE: stoiska i wydarzenia specjalne w ramach trzynastu imprez targowych zajmą cały
obszar terenów wystawienniczych w
Hanowerze – informuje Wolfram von
Fritsch. – Goście imprezy będą mieli
jedyną w swoim rodzaju okazję, by
zobaczyć prawdziwy show: spektakularny pokaz osiągnięć wszystkich
kluczowych branż przemysłowych. W
poszczególnych obszarach wystawienniczych firmy zarezerwowały już duży
procent powierzchni na swoje stoiska;
a to dowód na to, że odbywające się
w momencie spodziewanej poprawy
koniunktury targi HANNOVER MESSE
zgromadzą silną reprezentację wystawców i będą ważnym wydarzeniem
gospodarczym.
Pozytywne prognozy
dotyczące wzrostu
koniunktury w przemyśle
Firmy przemysłowe dobrze wykorzystały okres spowolnienia gospodarczego i
w czasie lepszej koniunktury wkraczają
na światowy rynek z zupełnie nowymi produktami i rozwiązaniami. – Na
HANNOVER MESSE 2011 spodziewamy
się prezentacji ponad 4,5 tys. premier – innowacyjnych i przełomowych
rozwiązań. Wystawcy po raz kolejny
w atrakcyjny sposób pokażą, jak dzięki inteligentnym technologiom można
poradzić sobie z coraz większymi wyzwaniami współczesnego świata – dodał
prezes zarządu Deutsche Messe.
Według danych Związku Niemieckich
Producentów Maszyn i Urządzeń (Verband Deutscher Maschinen- und Anlagenbau VDMA) w sektorze produkcji obrabiarek na świecie odnotowano w roku
2010 wzrost o 6 proc., zaś w roku 2011
przewiduje się zwiększenie produkcji o
kolejne 8 proc. Z kolei dla globalnego
rynku urządzeń elektrycznych członkowie Centralnego Związku Przemysłu
Elektrotechnicznego i Elektronicznego
(Zentralverband Elektrotechnik und
Elektronikindustrie ZVEI) prognozują
wzrost o 6 proc. w roku 2010 i o kolejne 6% w 2011. Wolfram von Fritsch
dodaje: – HANNOVER MESSE 2011 pozytywnie wpłynie na koniunkturę branży:
Francja krajem partnerskim
HANNOVER MESSE 2011
Francja zaprezentuje się jako kraj
partnerski targów pod hasłem „Innowacje wspierające rozwój”. W centrum
uwagi tego obszaru targów znajdą się
kluczowe dla branż przemysłowych
tematy: energetyka i efektywne wykorzystanie energii w urządzeniach mobilnych. Francja to obok Niemiec jedna
z największych potęg przemysłowych w
Europie. Dodatkowo transakcje o łącznej wartości 114 mld euro (dane z roku
LP (opr. mat. HM)
informacje ekonomiczne
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
14 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Zmowa cenowa
Na początku stycznia 2011 r. zapadł wyrok
w sprawie zmowy cenowej producenta Akzo Nobel
(dawniej Nobiles) z czterema sieciami marketów
budowlanych. Sieci handlowe ukarane zostały
grzywną w wysokości 54 mln zł. W artykule
zastanowimy się, na czym polega ten proceder
i w jaki sposób jest zwalczany.
W
iele rozmów handlowych, w świetle
wspomnianego głośnego wyroku,
często w pewnym momencie schodzi na
temat legalności różnych strategii cenowych. Na początek zdefiniujmy pojęcie
zmowy cenowej. Nazywamy nią porozumienie, którego celem lub skutkiem
jest naruszenie, ograniczenie lub wyeliminowanie konkurencji. Narzędziem
prowadzącym do tego celu najczęściej
jest wspólne ustalanie cen. Zakazane są
zmowy nie tylko między konkurentami,
ale również przedsiębiorcami działającymi na różnych szczeblach obrotu. Za
udział w niedozwolonym porozumieniu grożą sankcje do 10 proc. rocznych
przychodów.
Najgłośniejszy wyrok sądowy dotyczący
sprawy farb Nobiles zapadł po prawie
pięciu latach postępowania, które rozpoczęło się w 2006 r. Instytucją, która
zwalcza ten proceder, jest Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. UOKIK
udowodnił ustalanie minimalnych cen
odsprzedaży niektórych farb i lakierów przez Akzo Nobel w porozumieniu
z Castoramą. Porozumienie działało co
najmniej od 2003 r. W kolejnym roku
dołączyły do niego następne sieci handlowe i trwało ono do 2006 r. Kontakty utrzymywane były głównie drogą
e-mailową między pracownikami spółek
producenta i handlowych. Najciekawszymi dowodami w tej sprawie jest
ujawniona przez UOKIK korespondencja.
Oto jej cytaty: „Proszę o wprowadzenie
do systemu minimalnych cen półkowych
niektórych produktów Nobiles”; „Proszę
o przestrzeganie minimalnego poziomu
cen”; „Jak Pani doskonale wie, sugerowanie lub też żądanie utrzymywania
określonych cen jest sprzeczne z prawem. Jest to traktowane przez prawo
jako zmowa cenowa”. Ostatni cytat dowodził w sprawie o tym, że firmy były
świadome nielegalności swoich działań.
Akzo Nobel kierował także groźby do
sieci, które stosowały znaczne odchylenia od cen minimalnych. Kolejną ujawnioną przez UOKIK wiadomością jest:
„Jeżeli nie chcecie naszych cen promocyjnych, to nie zależy nam na pokazy-
waniu naszych produktów (w waszych
gazetkach)...”.
Prawo dopuszcza uniknięcie kary przez
firmę biorącą udział w zmowie cenowej
pod warunkiem ujawnienia takiego porozumienia i współpracowania w trakcie
postępowania z urzędem. W powyższej
sprawie firmą ujawniającą zmowę była
Castorama, która nie zapłaciła ani złotówki kary. Także kara producenta została obniżona o 50 proc., gdyż także
złożył on wniosek tzw. leniency i dostarczył istotnych informacji o członkach i
zasadach kartelu. Kara w tym przypadku wyniosła 10.336.188 złotych. Reszta
uczestników zmowy zapłaci kary: Leroy Merlin – 28.428.898 zł, Praktiker –
13.031.097 zł, Obi – 2.170.528 zł.
Innym dosyć ciekawym przypadkiem
ukarania kartelu było ujawnienie ustalania przez trzy spółki stawek za cumowanie statków przy nabrzeżach Portu
Morskiego w Szczecinie. Prezes urzędu
nałożyła kary prawie 42 tys. zł na firmę
DB Port Szczecin, 23 tys. zł na spółkę
Elewator Ewa oraz 7 tys. zł. na Fast Terminals.
Prezes UOKiK ujawnił także kartel sprzedaży produktów ogrodniczych polegający na ustaleniu minimalnych cen odsprzedaży nawozów, nasion i mieszanek
traw produkowanych przez firmę Ogrody
Polskie. Dodatkowym obciążeniem było
udzielenie wyłączności na poszczególne
regiony kraju dla sześciu podmiotów: Green-Land Service z Warszawy, Pest-Ario
z Legnicy, Przedsiębiorstwo Handlowe
„Biedronka” z Gdańska, Krokus 2 z Myślenic, Res-Gal z Rzeszowa i Biabor z
Ignatek pod Białymstokiem.
W branży budowlanej w zeszłym roku
ukarany został producent kominków
Jotul Polska z Gdańska i jego przedstawiciele handlowi. W umowach z dystrybutorami firma zobowiązywała ich do
sprzedaży produktów zgodnie z cennikiem oraz samodzielnego stosowania rabatów i promocji. Udowodniono zmowę
73 partnerom handlowym Jotul Polska,
Producenta ukarano kwotą prawie 31,2
tys. zł, a 26 przedstawicieli handlowych
– grzywnami na sumę 185,6 tys. zł.
Spółka produkująca odzież VF Polska Distribution z Warszawy została
ukarana kwotą prawie 162,2 tys. zł.
Firma zawarła z częścią swoich partnerów handlowych umowy, w których
zobowiązuje ich do przestrzegania
rekomendowanych cen detalicznych.
Jak informuje UOKIK, kary musiały
zapłacić też firmy Intersport Polska
z Cholerzyna pod Krakowem, Misiek
Bury z Zakopanego, Cerro Torre Sport
z Krakowa, Trekker Sport z Poznania,
Alp z Mikołowa, Sklep Sportowy Dyskobol ze Szczecina oraz Espina-sport
z Gdańska.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przygotował specjalną kampanię reklamową, w której występuje
Staszek, namawiający uczestników porozumienia do tego, aby się przyznali
do zmowy cenowej. Reklama w postaci
filmu została stworzona na podstawie
rysunków Marka Raczkowskiego (link
do reklamy: www.youtube.com/watch?v=W9X0pvJHevA). Prezes UOKiK
Małgorzata
Krasnodębska-Tomkiel
przypomina, że każdy przedsiębiorca,
który chciałby skorzystać z programu
łagodzenia kar, może złożyć formalny
wniosek osobiście w siedzibie Urzędu
Ochrony Konkurencji i Konsumentów
w Warszawie, pracownikowi UOKiK do
protokołu, pocztą, faksem, a także emailem. Pani prezes w wywiadzie dla
„Pulsu Biznesu” uważa zmowy cenowe
za najpoważniejsze naruszenie zasad
konkurencji i przypomina, że mówi
się o nich, iż są dla rynku tym, czym
nowotwór dla zdrowych komórek organizmu.
Przyjrzyjmy się branży narzędziowej pod kątem zagrożeń płynących z
ograniczania konkurencji przez zmowę
cenową. Jak mówi jedna z podstawowych zasad prawa: Ignorantia iuris nocet, czyli nieznajomość prawa szkodzi
i nie możemy zasłaniać się niewiedzą
o normach prawnych, gdy zachowujemy się niezgodnie z nimi. Każda firma
zajmująca się handlem narzędziami,
czyli producent, dystrybutor, hurtownia czy sklep, powinna być świadoma,
jakich działań należy unikać, aby nie
zostać posądzonym o udział w nielegalnych praktykach, a co za tym idzie,
być narażonym na wysokie kary. Duże
sieci doskonale już znają te niebezpieczeństwa, gdyż zostały przyłapane nawet kilkukrotnie na nielegalnych
praktykach. Na przykład Castorama
brała udział w zmowie już cztery razy,
Praktiker przyłapany został trzykrotnie, natomiast OBI dwukrotnie.
W wielu kwestiach ciężko uzyskać jednoznaczną opinię prawników. Niemniej
należy przykładać szczególną wagę do
kilku podstawowych aspektów. Kwestią sporną jest to, czy wyłączność na
dystrybucję towarów na danym terenie
jest nielegalna. Prawnicy w tej kwestii
się spierają, gdyż różnie brzmią przepisy odmiennych szczebli. Najbardziej
widocznym efektem uregulowań europejskich pod kątem braku wyłączności
są wielomarkowe salony samochodowe.
Jak napisałem na początku artykułu, podstawą zmowy cenowej jest
wspólne ustalanie cen. Oczywiście,
dotyczy to dolnego poziomu, tak aby
zapewniał on satysfakcjonującą marżę na towarze. Wszelkie ograniczenia cen, ustalane poprzez naciski czy
wpływy na klientów lub konkurentów,
są nielegalne. Podstawą biznesu jest
zwiększanie zysku i każdy producent
chciałby, aby ceny jego produktów na
rynku kształtowały się na poziomie,
który będzie powodował atrakcyjność
handlową jego wyrobów. Jedną ze
strategii kupieckich jest oferowanie
produktów po cenach bardzo niskich,
tak aby zaistnieć na rynku, przejąć
klientów od konkurencji lub umocnić
swoją pozycję. Często poziom cen jest
poniżej opłacalności ekonomicznej i
stwarza zjawisko tzw. psucia rynku.
Każdy handlowiec wie, że łatwo jest
opuścić cenę, natomiast dużo trudniej
ją podnieść. W walce z takim „psuciem
rynku” dystrybutorzy muszą zwracać
szczególną uwagę na to, jakich metod
używają.
Niezwykle dynamiczny rozwój i dostępność internetu sprawiły, że przepływ informacji dotyczących poziomu
cen na rynku jest pełny i przejrzysty. Z
drugiej strony rozwój handlu elektro-
nicznego jest tak szybki, że nie można
już dziś ignorować firm sprzedających
w internecie. I to właśnie ceny publikowane w internecie są bardzo często
solą w oku producentów i dystrybutorów narzędzi. Ponieważ obecnie głównym narzędziem konkurencji w internecie najczęściej jest cena, to ona
osiąga tam często poziomy, które obniżają image rynkowy produktów wielu
marek. Klienci ulegają pokusie niskiej
ceny i kupują produkt w e-sklepie, który nie oferuje dostępności całej oferty
producenta, fachowej porady w użytkowaniu czy doborze odpowiedniego
osprzętu. Fachowe doradztwo jest
tym, czego powinni wymagać kupujący w internecie, a nie patrzeć tylko na
cenę. Gdy niedoświadczony użytkownik po zakupie pozostaje sam z narzędziem, które nie zawsze odpowiada
wymaganiom jego pracy i którego nie
potrafi dobrze użyć i do którego nie
zakupił odpowiednich akcesoriów, to
zysk z kupna w internecie szybko stopnieje z powodu kosztów dodatkowych.
Właśnie tutaj na rynku elektronicznym, z jednej strony, najwięcej pola
do popisu mają sprzedawcy oferujący
fachową wiedzę, a z drugiej, handlowcy muszą zważać na to, aby unikać
używania niedozwolonych chwytów.
Pamiętajmy, że podstawą konkurencji
jest oferta, która nie składa się tylko
z ceny. Oferta zostaje zaakceptowana,
gdy spełnia wymagania konsumenta
pod wieloma względami. Ostateczna
cena sprzedaży natomiast i tak zależy
od dwustronnego porozumienia osiągniętego w toku negocjacji.
Piotr Hanyga
urządzenia pomiarowe
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
15
Nowy japoński niwelator laserowy Topcon RL-H4C
Superdokładny i wytrzymały, o dalekim zasięgu pracy – 800 m
Topcon, jeden z najbardziej popularnych
producentów sprzętu pomiarowego na świecie,
od lat specjalizuje się w innowacyjnych
rozwiązaniach. To właśnie Topcon jako pierwsza
firma opracowała pierwszą diodę laserową emitującą
widzialną wiązkę światła, a w 1996 r. również jako
pierwsza zaoferowała niwelatory z dużo lepiej
widzialnym światłem zielonego lasera.
B
ędąc liderem na rynku, wdrażając
nowe technologie, Topcon oferuje
sprawdzone rozwiązania oparte na dużo
większym doświadczeniu w porównaniu
z innymi konkurencyjnymi produktami.
Bez wątpienia niwelatory Topcon należą
do jednych z najczęściej spotykanych instrumentów na budowach, ich duża popularność to także efekt wysokiej jakości
wykonania i niezawodności - przez bardzo
długi czas pozostają w doskonałej kondycji, zapewniając prawidłowe pomiary w
każdych warunkach.
Topcon oferuje całą gamę niwelatorów laserowych, wśród których znajduje się seria
rotacyjnych laserów RL-H przeznaczonych
do prac poziomych ogólnobudowlanych i
drogowych. Model RL-H4C to najnowsze
dzieło firmy Topcon, które oferuje jedne
z najlepszych parametrów technicznych
dostępnych na rynku, tzn. bardzo daleki zasięg (800 m), wysoką dokładność (1
mm/20 m) i ekstremalną wytrzymałość na
ciężkie warunki pracy (IP66).
nie go także przy automatycznych systemach sterowania maszyn.
Daleki zasięg
– wiązka laserowa bez ograniczeń
Topcon RL-H4C oparty został na nowoczesnej technologii Topcon Long Range, z
wysoką szybkością obrotów głowicy (600
obr./min) zapewniającą użytkownikom
bardzo daleki zasięg przeprowadzanej
pracy wynoszący 800 m. Ponadto niwelator wyposażony został w
specjalną diodę
Topcon (2 mW),
emitującą silnie
skupione światło,
Łatwe, szybkie i dokładne pomiary
Zarówno układ optyczny, jak i elementy
kompensatora niwelatora wykonane zostały z najwyższą precyzją, zapewniając
stabilną pracę z wysoką dokładnością 1
mm/20 m. Zarządzanie funkcjami lasera odbywa się za pośrednictwem panelu
sterowania na instrumencie. Obsługa lasera nie sprawia najmniejszych kłopotów,
funkcje uaktywniają się natychmiastowo,
po włączeniu zasilania sprzęt poziomuje
się automatycznie. Generowana wiązka
laserowa tworzy płaszczyznę odniesienia
dla prac poziomych, także ze spadkiem
w jednym kierunku (±5%). Podczas pracy
z czujnikiem i łatą laserową uzyskujemy
precyzyjny zestaw niwelacyjny, pomiary
dokonywane są jednoosobowo. Wysokie
parametry lasera zapewniają wykorzysta-
przy pracach zewnętrznych na budowie niewidzialne dla
oka ludzkiego, rozpoznawane za to przez
czujniki laserowe. Dioda ta jest wstanie
emitować sygnał laserowy na dalekie odległości, utrzymując
jednocześnie
milimetrową, bardzo
cienką
grubość
w yświetlanej
wiązki
(wiązka
nie rozszczepia
się, na dużych
o d le g ł o ś c i a c h
nadal jest bardzo cienka, gwarantując wysoką
dokładność pomiarów). Laser
emituje światło
widzialne,
a
więc w przypadku zamkniętych
pomieszczeń
możemy pracować bez użycia
czujnika laserowego. Niwelatory Topcon
zapewniają najwyższą jakość wyświetlanej wiązki, co przekłada się zarówno
na dokładność, jak i komfort pracy, sprzęt
spełni wymogi nawet najbardziej wymaga-
jących wielkoobszarowych inwestycji (np.
budowa dróg, boisk, placów itp.).
Dokładny i niezawodny sprzęt
Niwelator RL-H4C zbudowany jest w oparciu o elektroniczny kompensator, eliminujący drgania i zapewniający precyzyjnie
poziomowanie płaszczyzny laserowej.
Elektroniczny kompensator, w porównaniu
z magnetycznym, jest dużo bardziej dokładny, szczególnie w przypadku pomiarów budowlanych, gdzie teren może drgać
wskutek pracy ciężkiego sprzętu. Dlatego
dzięki RL-H4C uzyskujemy pewne i dokładne pomiary. Sprzęt wyposażono w funkcję
TILT zabezpieczającą go przed niepożądaną zmianą wysokości ustawienia lasera,
nawet gdy ktoś nieumyślnie
przestawi niwelator na budowie, będzie o tym wiadomo (sprzęt automatycznie
wyłączy się). RL-H4C jest
odporny na działanie kurzu
i wody, potwierdzony klasą IP66. Ponadto głowica
rotacyjna osłonięta jest
szklanym korpusem, a
obudowa lasera
ma dwa poręczne uchwyty ułatwiające
bezpieczne przenoszenie i ustawianie go
na statywie.
Made in Japan, 5 lat gwarancji
Sprzęt pomiarowy wykorzystywany na
budowie poddawany jest najwyższym
próbom wytrzymałościowym. Pracując
zarówno w zapylonych pomieszczeniach,
jak i w trudnych warunkach terenowych,
w otoczeniu ciężkich maszyn, powinien
zapewnić stabilną pracę - poprawne
pomiary. Dlatego firma Topcon stawia
jakość swoich produktów na pierwszym
miejscu. Na potwierdzenie tej tezy niech
świadczy fakt, że wszystkie rotacyjne
niwelatory laserowe, w tym RL-H4C,
produkowane są w Japonii,
a ich jakość gwarantowana jest jednym
z najdłuższych na rynku okresem gwarancji, który wynosi 5 lat. Serwis gwarancyjny i pogwarancyjny sprzętu odbywa się w Polsce.
Bogate
wyposażenie zestawu RL-H4C
Topcon RL-H4C wyposażony jest w pakiet
ładowalnych akumulatorków, które w zależności od warunków pracy zapewniają
ok. 60 godz. ciągłej pracy - to ponad tydzień roboczy! Akumulatorki mogą być w
szybki sposób zdemontowane z szuflady
zasobowej i zastąpione zwykłymi bateriami (czas pracy zwiększa się do 100 godz.),
co zabezpiecza pracę lasera w przypadku,
gdy zapomnimy naładować akumulatorki.
Niwelator może być także zasilany z sieci
za pośrednictwem zasilacza. W zestawie
znajdziemy również nowy czujnik laserowy Topcon LS-80L, który ma możliwość
odbioru sygnału na dalekich odległościach,
uchwyt czujnika na łatę laserową, bardzo
wytrzymały kufer transportowy, instrukcję w języku polskim, kartę gwarancyjną i
świadectwo instrumentu, poświadczające
poprawność pracy, wydane przez autoryzowany serwis Topcon w Polsce.
Nowy niwelator Topcon RL-H4C jest już w
sprzedaży w sieci dystrybucji TPI (wykaz
dystrybutorów dostępny jest na www.
tpi.com.pl). Niwelator oferowany jest w
dwóch wariantach: RL-H4C w cenie 3990
zł netto oraz w zestawie z łatą laserową i
statywem w cenie 4190 zł netto.
TPI
urządzenia Pomiarowe
16 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Wykrywacz metali Bosch D-tect 150 Professional
Bosch D-tect 150 jest i drogi, i tani. Paradoks? Drogi,
bo kosztuje ponad 2000 zł. Tani, bo to i tak mało za
możliwości, jakie oferuje. Nawet nie wiemy, że nas stać
na niego, bo – paradoksalnie – nie stać nas na pomyłki,
które możemy popełnić, używając innego wykrywacza
lub wiercąc na tzw. czuja.
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
W
ykrywacz przewodów to narzędzie
darzone przez specjalistów małym zaufaniem. Ten stan rzeczy został spowodowany przez rozpowszechnianie tanich lokalizatorów, które rzeczywiście działają, po
japońsku mówiąc, jako tako. Bosch D-tect
150 to pierwsze narzędzie lokalizacyjne,
które całkowicie zburzyło panujące wśród
budowlańców i instalatorów przekonanie
o zawodności tego typu urządzeń. Instrument ten dzięki zastosowaniu technologii
radarowej UWB (szczegóły patrz ramka)
jest inny, lepszy, dokładniejszy, potrafi to,
czego nie umieją jego konkurenci.
Przede wszystkim D-tect 150 dysponuje
trybami pracy, których nie spotkamy w
żadnym innym popularnym wykrywaczu.
Użytkownik ma więc do dyspozycji:
ÎÎ tryb uniwersalny – sensor sam dopasowuje swoje parametry pracy,
urządzenie wykrywa metal, przewody pod napięciem, plastikowe
rury, pustki, głębokość lokalizacji
do 60 mm, stosuje się go do lokalizacji typowych obiektów ukrytych
w ścianach i podłogach z betonu,
pustaków czy cegły;
ÎÎ tryb specjalny dla żelazobetonu
– należy go stosować w lokalizacji
obiektów, jeśli są one ukryte w
zbrojonych ścianach i podłogach,
urządzenie wykrywa metal, przewody pod napięciem, plastikowe
rury, pustki, głębokość lokalizacji
do 150 mm;
ÎÎ tryb specjalny dla ogrzewania
podłogowego i ściennego – wykorzystywany do lokalizacji rurek PCV
stanowiących element instalacji
centralnego ogrzewania ukrytych w
podłogach lub ścianach, urządzenie
wykrywa wypełnione rury plastikowe i metalowe, przewody pod napięciem, pustki, głębokość lokalizacji do 80 mm;
ÎÎ tryb specjalny dla lekkich konstrukcji z drewna i metalu – zalecany do wykrywania profili drewnianych i aluminiowych ukrytych pod
konstrukcją z prefabrykatów (płyta
kartonowo-gipsowa), urządzenie wykrywa drewno, metal, przewody pod
napięciem, wypełnione rury plastikowe, pustki, głębokość lokalizacji
do 60 mm;
ÎÎ tryb specjalny dla ścian z cegły
sitówki – należy go włączać, jeśli
ÎÎ wiadomo, że ściany wykonane są z
cegły z przegrodami powietrznymi
(np. pustak ceramiczny), urządzenie
wykrywa metal, przewody pod napięciem, plastikowe rury, głębokość
lokalizacji do 60 mm.
Tryb uniwersalny wykrywania jest ustawiony jako domyślny, ponieważ sprawdza
się dla większości materiałów ściennych.
Jednak najlepsze i najdokładniejsze wyniki
pomiaru daje odpowiedni wybór trybu pracy narzędzia. Najlepiej widać to podczas
skanowania
obiekty. Urządzenie określa położenie wykrytego
obiektu (w pionie
i w poziomie) z
precyzją ±5 mm.
Żeby dwa obiekty
zostały wykryte
jako
oddzielne
przedmioty, muszą
leżeć w odległości co
najmniej 40 mm.
Wszystkie wyniki pomiarów wy-
ściany z cegły ceramicznej (z pustką wewnątrz). Jeśli
wykrywacz pracuje w trybie uniwersalnym, to zarówno wykryty obiekt (kabel),
jak i pustka będą oznaczane jako oddzielne
obiekty. Trudno więc poprawnie zidentyfikować położenie szukanych kabli bądź rur.
Po przełączeniu wykrywacza w tryb „cegła
sitówka” z wyników „wycinane” są pustki i
na ekranie pozostają tylko interesujące nas
św ietlane
są na dużym, czytelnym i
podświetlanym na pomarańczowo ekranie.
Efekt naszej lokalizacji, czyli znalezione
obiekty, może być na nim pokazywany na
dwa sposoby – tradycyjnie w postaci czarnych okręgów, których średnica symbolizuje wielkość znalezionego przedmiotu,
oraz w trybie linijki, gdzie na ekranie wyświetlana jest odległość między kolejnymi
zlokalizowanymi przedmiotami. Każdy wykryty obiekt ma przypisaną głębokość zalegania, która w przypadku D-tecta 150 jest
„zalecaną głębokością wiercenia”, czyli
bezpieczną odległością od powierzchni, na
której znajduje się wykrywacz do górnej
krawędzi znalezionego przedmiotu. O tym,
że sensor wykrywacza znalazł się dokładnie
nad środkiem np. metalowej rury, użytkownik jest powiadamiany za pomocą sygnałów
dźwiękowych i świetlnych (dioda).
Warto też dodać, że po wyszukaniu obiektu na ekranie wykrywacza pojawia się dodatkowa informacja o materiale, z jakiego
przypuszczalnie wykonany jest znaleziony
obiekt. I nie chodzi tutaj absolutnie o odróżnianie miedzi od mosiądzu, a raczej pokazanie operatorowi, czy ma do czynienia
z metalem żelaznym, nieżelaznym, obiektem niemetalowym (np. z drewnem) czy z
przewodem pod napięciem.
Po półtora roku obecności D-tecta 150 na
rynku grono jego użytkowników jest praktycznie spolaryzowane. Najczęściej nabywają go specjaliści zajmujący się ogólnie
pojętą hydrauliką, a w szczególności ci,
którzy mają do czynienia z ogrzewaniem
podłogowym. Żadnym innym dostępnym na
rynku wykrywaczem nie jesteśmy w stanie
określić przebiegu i głębokości ułożenia
rurek PCV. Zważywszy, że nawet najmniejszy błąd w wyborze miejsca wiercenia w
Dane techniczne wykrywacza D-tect 150 Professional
Maks. głębokość wykrywania
Dokładność wyznaczania pozycji obiektu w pionie/poziomie
Minimalna odległość między dwoma obiektami
Wykrywane materiały
Waga
150 mm
5/5 mm
40 mm
metal, przewody pod napięciem, drewno, plastik
0,7 kg
podłodze może spowodować bardzo drogie
i czasochłonne poprawki (skucie wylewki,
znalezienie przecieku, połączenie przewodów, naprawa wylewki), D-tect 150 jest
najlepszym narzędziem do wykrywania
instalacji ogrzewania podłogowego (lub
ściennego).
Drugą grupą odbiorców są na pewno specjaliści od robót wykończeniowych, a w szczególności osoby zajmujące się montażem
lekkiej zabudowy kartonowo-gipsowej.
D-tecta wykorzystują przede wszystkim
do wykrywania bądź profili aluminiowych
lub drewnianych, bądź pustki pod tynkiem
– miejsc kluczowych dla poprawności mo-
cowania profili i samych płyt. Szczególnie
jest tutaj przydatny tryb cegły sitówki,
gdzie urządzenie jasno pokazuje miejsca
z przegrodami powietrznymi i pomaga np.
wybrać odpowiedni rodzaj kołka montażowego.
Nie można także zapomnieć o ogromnej
grupie użytkowników, którą tworzą elektrycy. Bosch wykrywa przewody i ostrzega
o obecnym w nim napięciu. Właściwe określenie kierunku i głębokości zalegania kabla
elektrycznego decyduje nawet o życiu osoby wykonującej wiercenia.
Marek Pudło
Jak działa D-tect 150 Professional?
Wykrywacz wykorzystuje technologię UWB, czyli ultra wideband. Jest więc
ręcznym georadarem. Technologia ta polega na wysyłaniu szybkich i krótkotrwałych impulsów o szerokim spektrum częstotliwości, które po odbiciu od
obiektu wracają do nadajnika. Tam rejestrowana jest charakterystyka odbitej
fali radiowej i w ten sposób określane jest położenie obiektu (głębokość) i
materiał, z jakiego go wykonano. Szerokie spektrum częstotliwości sygnału
radiowego, w jakim pracuje D-tect, sprawia, że urządzenie potrafi wykrywać
bardzo dokładnie obiekty zalegające dość głęboko i wykonane z różnorodnych
materiałów.
Technologia UWB to system działający na niskim poziomie mocy, co sprawia,
że nie zakłóca on innych systemów radiokomunikacyjnych. Instrumentu można
więc bez obaw używać w pomieszczeniach z nadajnikami komputerowej sieci
bezprzewodowej. W chwili, gdy urządzenie wykryje obecność innych źródeł
sygnału radiowego i oceni, że samo może zakłócać ich pracę, automatycznie
się wyłącza.
Ponieważ UWB jest także systemem o niskim poborze mocy, urządzenie pracujące na trzech bateriach typu „paluszek” jest w stanie na takim zapasie
energii wykonać ok. 1000-1500 15-s. pomiarów. Warto też dodać, że technologia UWB zwalnia użytkownika wykrywacza z konieczności jego kalibrowania.
Instrument natychmiast po włączeniu jest gotowy do pomiarów.
Oprócz tego że D-tect 150 nie zakłóca działania innych urządzeń radiowych,
jest całkowicie bezpieczny dla użytkownika. Nadawanie impulsów radarowych
uruchomi się tylko wtedy, gdy cztery kółka wykrywacza będą ściśle przylegać
np. do ściany i będą się obracać podczas przesuwania go z miejsca na miejsce.
W momencie, gdy jedno z nich oderwie się od powierzchni (bo np. jest krzywa
ściana), sprzęt przestaje mierzyć.
URZĄDZENIA POMIAROWE
18 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
NOWO Ś C I
Tarcze tnące i koronki wiertnicze
Bosch do wszystkich urządzeń
Bosch przedstawia nowy, kompletny program osprzętu
odejmując decyzje zakupowe, każdy
bierze pod uwagę wiele czynników,
wśród których znajdą się takie, jak:
ÎÎ jakość sprzętu
ÎÎ bezpieczeństwo pracy
odznaczają się teraz większym tempem cięcia
i spełniają wymagania użytkowników w zakresie szybkości
i wygody pracy.
owe segmenty tnące o nazwie
„Speed Stripes” oferują mniejsze
tarcie boczne i zapewniają szybkie
odprowadzanie pyłu. Zalety te – w połączeniu z optymalnie
dobraną
wielkością diamentów
oraz właściwościami
samoostrzenia segmentów –
gwarantują bardzo dobre wyniki pod
względem szybkości pracy. Kompletny program osprzętu diamentowego
Bosch jest dostępny w sprzedaży od
marca 2011 r.
Konsekwentna rozbudowa
programu osprzętu
diamentowego
Bosch konsekwentnie rozbudowuje
swoją ofertę i wprowadza odpowiedni osprzęt diamentowy do wszystkich
zastosowań i urządzeń. Diamentowe
tarcze tnące są teraz oferowane także
w nowym, większym zakresie średnic
do 500 mm, do zastosowań w obróbce kamienia, materiałów abrazyjnych
i asfaltu oraz w trzech klasach wydajności: Best, Expert i Professional.
Program diamentowych koron wiertniczych obejmuje produkty do wiercenia na mokro i na sucho. Ponadto
Bosch zwiększył wysokość segmentów
Sprawdź, czy wydając pieniądze,
dostajesz wszystko, co ci się należy.
P
diamentowego. Diamentowe tarcze tnące i korony wiertnicze
N
Bądź pewny swoich zakupów
w diamentowych tarczach tnących do
15 mm, a w diamentowych koronkach
wiertniczych do 11,5 mm. Pozwoliło to
wydłużyć żywotność nowego osprzętu
diamentowego.
Opakowania zawierające praktyczne informacje
Struktura programu, opierająca
się głównie na
odpowiednim
doborze i zastosowaniu
osprzętu,
jest podzie-
lona na trzy klasy wydajności. Użytkownik rozpozna klasę wydajności po
widocznym na opakowaniu, symbolicznym oznakowaniu produktu - jednym,
dwoma lub trzema diamentami. Nowe
kody kolorystyczne są przypisane do
typu obrabianych materiałów. Zrozumiałe i przejrzyście rozmieszczone
piktogramy pozwalają użytkownikowi
szybko i w łatwy sposób wybrać odpowiedni osprzęt diamentowy. Użytkownik oszczędza czas, a sklep może ograniczyć nakłady na doradztwo i przy
okazji zwiększyć sprzedaż. Wzornictwo produktów i opakowań jest idealnie do siebie dopasowane. Oferta jest
atrakcyjna i doskonale oddaje wysoką
jakość produktów. Osprzęt diamentowy jest produkowany przez firmę
Bosch zgodnie z najwyższymi standardami jakości oraz normą EN13236, co
gwarantuje użytkownikom najwyższe
bezpieczeństwo pracy.
LP
ÎÎ wsparcie serwisu
ÎÎ oraz przekonanie, że sprzęt pochodzi z
pewnego źródła.
Są to rzeczy bardzo istotne w przypadku
sprzętu pomiarowego, który służyć nam
będzie przy większości etapów przeprowadzanej inwestycji i warunkować poprawne
wykonanie prac. Dlatego tak ważne
jest, aby podczas wyboru sprzętu
i jego zakupu nie
sugerować
się jedynie niższą
ceną. Oferowany
na
rynku polskim sprzęt
pomiarowy marek TOPCON
i SOKKIA to niezawodna japońska technologia zapewniająca pewne pomiary i
stabilną pracę, nawet w
najcięższych warunkach.
Bardzo ważnym jest to,
aby przy wyborze dostawcy sprzętu zwrócić uwagę,
czy sprzęt pochodzi z sieci
sprzedaży autoryzowanego dystrybutora marek Topcon
i Sokkia – firmy TPI
(wykaz dystrybutorów dostępny jest
na stronie www.tpi.com.pl) - dzięki czemu
mamy pewność pochodzenia i gwarancję,
że sprzęt został przygotowany do sprzedaży zgodnie z wymogami producenta (ma oryginalne
św iadectwo autoryzowanego
ser wisu
potwierd z aj ą c e
p o p r awność pracy).
I wreszcie najważniejsze, sprawdźmy:
- czy sprzęt ma oryginalną
kartę gwarancyjną wyłącznego autoryzowanego serwisu Topocn i Sokkia w Polsce
(TPI Sp. z o.o.) - dzięki temu
możemy cieszyć się bezproblemową pracą przez lata, a
w razie problemu sprzęt zostanie szybko naprawiony
w oparciu o oryginalne
części i autoryzowaną
metodologię Topcon i
Sokkia.
UWAGA
Żadna inna karta gwarancyjna typu
„gwarancja sklepu”, „gwarancja producenta”, itp. nie jest podstawą do korzystania z bezpłatnych usług i wsparcia w
autoryzowanym serwisie marek Topcon
i Sokkia w Polsce (serwis TPI).
Zachęcamy do dokładnego sprawdzenia dostawcy sprzętu, aby mieć pewność, że pochodzi on z oficjalnej sieci
dystrybucji Topcon i Sokkia (TPI Sp. z
o.o). W innych przypadkach to sklep
jest gwarantem i dlatego nie można
mieć pewności, jak on zachowa się w
sytuacji potrzeby naprawy czy wsparcia serwisowego (problemy związane z
naprawą, jej kosztami, czasem, wymianami, wysyłkami, itp). Nigdy nie można
mieć pewności, jak w takiej sytuacji
zachowa się sprzedawca, dlatego istnieje duże ryzyko, że zostaniemy poszkodowani. W przypadku sieci sprzedaży
autoryzowanego dystrybutora marek
Topcon i Sokkia – firmy TPI - każdy ma
100-procentową pewność ochrony gwarancyjnej i pogwarancyjnej.
Podstawą skorzystania z autoryzowanej gwarancji dla produktów Topcon i
Sokkia jest wyłącznie oryginalna karta
gwarancyjna autoryzowanego serwisu
TPI. W przypadku wystąpienia usterki
można zgłaszać się bezpośrednio do autoryzowanego serwisu TPI.
Upewnijmy się więc u swego sprzedawcy, czy dostarczone są poniżej wymienione dokumenty, które stanowią standardowe wyposażenie każdego nowego
produktu Topcon i Sokkia.
Oryginalne świadectwo
instrumentu Topcon
i Sokkia - wydawane
przez autoryzowany serwis TPI
Przed sprzedażą każdy nowy sprzęt jest
sprawdzany i w razie potrzeby rektyfikowany. Klient otrzymuje świadectwo
instrumentu, poświadczające poprawność jego pracy (uwaga: świadectwo
przygotowywane i wydawane jest przez
jedyny autoryzowany serwis w Polsce
- TPI – na podstawie przeglądu sprzętu oraz wymaganych procedur przygotowania produktów Topcon i Sokkia do
sprzedaży).
Gwarancja autoryzowanego
serwisu Topcon i Sokkia
Gwarancja obowiązuje w Polsce. Podstawą do respektowania jej warunków
jest posiadanie oryginalnej karty gwarancyjnej, wydanej przez wyłącznego
dystrybutora Topcon i Sokkia w Polsce
- firmę TPI. Klienci zyskują pewność
wsparcia w przypadku jakichkolwiek
problemów ze sprzętem zarówno w
czasie trwania gwarancji, jak i po jej
upływie.
TPI
Dalmierz laserowy
o największym zasięgu
NOWOŚĆ! GLM 250 VF Professional
Dalmierz laserowy o zasięgu 250 metrów z wbudowanym
wizjerem optycznym, do zastosowań zewnętrznych.
Profesjonaliści Profesjonalistom.
www.bosch-professional.pl
urządzenia pomiarowe
20 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Czy jestem na bakier z dokładnością?
Część I. Pomiary wysokościowe - widok od strony stanowiska
Wiele prac pomiarowych na placu budowy mogą
z powodzeniem prowadzić ekipy budowlane.
Aby jednak nie być gorszym od geodetów, należy
bacznie pilnować dokładności. Dobry niwelator
woraz markowe akcesoria to połowa sukcesu.
Zarezerwowane
(nie tylko) dla geodetów
Często można spotkać pogląd, że pomiary
wysokościowe o dużych wymaganiach
dokładnościowych są zarezerwowane dla
przedsiębiorstw geodezyjnych i geodetów
uprawnionych. Nie jest to jednak cała
prawda. Czytając wytyczne Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii g-3.2
dotyczące pomiarów realizacyjnych, napotkamy tabelę zawierającą zestawienie
prac geodezyjnych wykonywanych przy realizacji inwestycji.
Wynika z niej niezbicie, że
wykonawcami „poważnych”
prac geodezyjnych mogą być
również pracownicy innych
branż. Osoby podejmujące
się tych zadań powinny znać
wymagania dotyczące dokładności
różnych rodzajów robót. Jako dopuszczalne występują w tabeli m.in.: robocze
znaki wysokości na wykopie, na fundamentach, wyznaczanie poziomów robót
ziemnych, bieżąca kontrola rzędnych
projektowych, wykonywanie pomiarów
kontrolnych powykonawczych, wykonywanie pomiarów doprowadzających
ustawienie elementów konstrukcyjnych
w położenie projektowe, całość prac
związana z obsługą budowy obiektu
wykonywanego metodą tradycyjną, roboty fundamentowe,
niwelacja kontrolna roboczych
znaków wysokości. Wprawdzie
wspomniane wyżej wytyczne
określają, że pewne czynności
mogą być wykonywane tylko
przez służby geodezyjne,
jednak ponowne sprawdzenie
przez budowniczych nie
jest zabronione, a wręcz
wskazane i pożyteczne.
Niwelator na budowę
Żelazna reguła mówi: im wyższe wymagania dokładnościowe, tym lepsze parametry
niwelatora. Najbardziej charakterystyczny
jest średni błąd pomiaru na kilometr podwójnej niwelacji. Równie ważny parametr to powiększenie lune- ty. Precyzyjny
montaż wymaga wyraź-
nego obrazu o dużej rozdzielczości. Do
kontroli prac ziemnych i ogólnobudowlanych wystarczy zazwyczaj niwelator o dokładności 2,5 mm i powiększeniu 20x (np.
geo Fennel No. 10-20, BL 20, No. 110-22).
Prace montażowe oraz drogowe wymagają bardziej precyzyjnego niwelatora o błędzie średnim 1,5 mm i powiększeniu 32x
(np. No. 110-28, GFN 132). Równie istotne
jest zachowanie jednakowych parametrów w czasie. Im stabilniejsza konstrukcja
przyrządu, tym lepsze i pewniejsze zachowanie parametrów w długim okresie (np.
GFN 132, No. 10-32). Solidnie wykonane,
profesjonalne instrumenty posiadają zabezpieczenie optyki przed kondensacją
pary wodnej (np. GFN 132, No.10). Regulację ostrości zgrubnej i precyzyjnej jednym
pokrętłem umożliwia dwustopniowa śruba
ogniskowania (np. No. 10).
Stabilna podstawa
Im dokładniejsza niwelacja, tym
cięższy i stabilniejszy powinien
być statyw. Przy pomiarach precyzyjnych dobrze byłoby zastosować
drewniany (np. geo-Fennel FS 24). Statywy metalowe są bardziej wrażliwe na
temperaturę i silniej przenoszą na niwelator wstrząsy np. od przejeżdżających pojazdów. Elementy połączeniowe statywów
trzeba regularnie sprawdzać, aby wykluczyć występowanie luzów. Kasowanie
luzów odbywa się poprzez dociąganie odpowiednich śrub. Zjawiskiem, które wpływa bezpośrednio na dokładność pomiaru,
jest również osiadanie statywu. W miarę
upływu czasu nogi zagłębiają się nie tylko
w miękki grunt lub asfalt, ale również w
zamarznięte podłoże.
Wystrzegaj się błędów
Często używanym i ważnym pojęciem jest
tzw. błąd średni. Błąd, który nie może być
przekroczony, nazywany jest błędem dopuszczalnym. Podstawowym parametrem
określającym wymaganą dokładność tyczenia jest graniczna odchyłka wytyczenia dLt. Natomiast parametrem oceny
dokładności tyczenia jest graniczny
błąd tyczenia Mt, którego wartość
nie może przekraczać granicznej
odchyłki tyczenia. Ważne infor-
macje w tym zakresie przedstawiają wytyczne do instrukcji technicznych GUGiK
G-3.2 i G-4.3. Co wobec tego ma wpływ
na dokładność pomiaru? Przedstawmy najczęściej popełniane błędy:
ÎÎ brak poprawnej rektyfikacji niwelatora; poczucie odpowiedzialności za
dokładność narzuca terenowe sprawdzenie osi celowej codziennie przed
rozpoczęciem pracy (więcej na ten
temat pisaliśmy w numerze GN 8/2010
w artykule „Czy warto wyręczać zegarmistrza”);
ÎÎ kilkakrotnie różniące się między sobą
odległości do łat wprzód i wstecz. Jeżeli odległości wprzód i wstecz są jednakowe, to wówczas z praktycznego
punktu widzenia, brak poprawnej rektyfikacji
ÎÎ nie ma wpływu na dokładność pomiaru, starajmy się zatem nie przekraczać
pomiędzy nimi proporcji jak 1:2;
ÎÎ stosowanie zbyt długich celowych (zazwyczaj nie powinny przekraczać 50
m);
ÎÎ refrakcja spowodowana przechodzeniem promienia świetlnego przez warstwy powietrza o różnej gęstości – z
tego powodu nie należy dokonywać
odczytów na łacie poniżej 0,5 m;
ÎÎ większe błędy kompensatorów w
skrajnych położeniach – dokładne poziomowanie według libelli sferycznej
(pudełkowej) eliminuje ich wpływ na
wynik pomiaru;
ÎÎ błąd paralaksy krzyża nitek – każdy
obserwator powinien dostosować obraz łaty i krzyża nitek do swojego
wzroku (patrz instrukcja obsługi);
ÎÎ
zmiana
położenia
osi celowej spowodowana
osiadaniem statywu – podczas
dłuższej pracy na jednym stanowisku pamiętajmy o sprawdzaniu i korekcie poziomowania w
regularnych odstępach czasu, również
pomiar kontrolny na stały punkt wysokościowy umożliwi ocenę położenia
osi celowej.
Dokładność
w korzystnej cenie
Dla budowniczych oczekujących wysokiej
precyzji w korzystnej cenie firma geoFennel przygotowała pełną gamę niwelatorów optycznych oraz akcesoriów.
Generalny dystrybutor firma Bimex
rygorystycznie sprawdza na specjalistycznej aparaturze kontrolnopomiarowej wszystkie niwelatory
przed wysyłką do sklepu. Autoryzowany serwis ulokowany w siedzibie firmy świadczy również
wszelkie usługi kotrolno–rektyfikacyjne.
W następnej części artykułu
opiszemy aspekty dokładnościowe dostrzegane od
strony łaty.
AP
urządzenia pomocnicze
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
21
Kamera inspekcyjna Bosch GOS 10,8 V-LI Professional
Niemiecki producent elektronarzędzi wprowadza
do oferty kamerę inspekcyjną do szybkiej kontroli
zakamarków instalacji niewidocznych gołym okiem.
B
osch GOS 10,8 V-LI Professional to kolejne narzędzie w grupie małych, lekkich,
poręcznych, ale bardzo wydajnych urządzeń
klasy 10,8 V. Bosch z roku na rok rozszerza
ofertę małych „akumulatorówek”, dostrzegając w sprzedaży tej klasy sprzętu naprawdę duży potencjał rynkowy. Najważniejszą
informacją w tym miejscu jest fakt, że
wszystkie elektronarzędzia Bosch 10,8 V są
zasilane systemowymi akumulatorami, które
pasują do każdego rodzaju urządzenia w tej
klasie sprzętu. To bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ baterie można stosować
wymiennie. W nowej kamerze inspekcyjnej
akumulator o napięciu 10,8 V i pojemności
1,3 Ah wystarcza nawet na 15 godz. ciągłej
pracy. To zasługa nowoczesnej konstrukcji
ogniw i ich dużej sprawności prądowej. Na
obudowie akumulatora umieszczono diodowy wskaźnik naładowania, który pozwala
łatwo oszacować pozostałą ilość energii.
Jak już wspomnieliśmy na wstępie, Bosch
GOS 10,8 V-LI to najprostsza kamera inspekcyjna przeznaczona do szybkiego
kontrolowania miejsc niedostępnych bezpośrednio dla obserwatora. Kamera nie ma
więc funkcji zmiany i powiększania obrazu,
ani możliwości rejestracji filmów, zdjęć
czy dźwięku (nie ma pamięci wewnętrznej
i gniazda kart pamięci). Obraz jest wyświetlany na bieżąco na ekranie kamery. Sprzęt
ma jednak inne zalety, które wpływają na
bardzo wysoki komfort pracy.
Najważniejszą jest oczywiście cały układ
optyczny. Tworzą go:
ÎÎ elastyczny przewód światłowodowy
o długości 122 mm, którego charakterystyczną cechą jest duża giętkość;
ÎÎ głowica obrazowa (średnica 17 mm,
kąt widzenia 45°, jako wyposażenie opcjonalne dostępna głowica o
średnicy 9,5 mm i kącie widzenia
38°) umieszczona na końcu światłowodu, która dzięki swoim niewielkim
rozmiarom zwiększa elastyczność
przewodu inspekcyjnego w miejscach
zagięć i załamań;
ÎÎ zestaw bardzo
jasnych soczewek,
które przekazują obraz na ekran kamery;
ÎÎ wyświetlacz LCD o rozdzielczości 320
x 240 pikseli i rozmiarze 2,7” do pracy
zarówno w ciemnych, jak i nasłonecznionych miejscach,
ÎÎ dioda LED w głowicy obrazowej z 9-stopniową regulacją jasności do oświetlania
miejsc inspekcji.
Ten bardzo nowoczesny układ optycznoelektroniczny wykonany z wysokiej jakości
podzespołów zapewnia najwyższą jakość
obrazu, który użytkownik obserwuje na wyświetlaczu kamery. Charakteryzuje się on
świetnym odwzorowaniem kolorów, bardzo
dużą głębią ostrości oraz
jasnością. Zastosowana
do oświetlenia dioda LED
daje rozproszone światło, przez co obiekt jest
równomiernie oświetlony, a obraz pozbawiony
jest odblasków. Wszystkie
te elementy sprawiają, że
obraz z inspekcji nawet najciemniejszego zakamarka jest
bardzo szczegółowy i wyraźny, a
to z kolei ułatwia użytkownikowi
poprawną interpretację wyników pomiarów. Warto w tym miejscu wspomnieć,
że kamerę Bosch GOS 10,8 V-LI Professional
wyposażono w wyjście wideo (cinch/RCA).
Służy ono do podłączenia kamery do więk-
Marek Pudło
Dane techniczne kamery inspekcyjnej Bosch GOS 10,8 V-LI Professional
Długość światłowodu
Średnica głowicy kamery
Rozdzielczość ekranu/przekątna
Pamięć wewnętrzna
Funkcje wideo
Typ akumulatora/napięcie/pojemność
Waga
Szybkie i efektywne cięcie
w każdym materiale
szablaste GSA 1100 E i 1300 PCE Professional.
NOWOŚĆ! Piły
Profesjonalistom stawia się wysokie wymagania. Czy to nie oczywiste, że tego samego profesjonaliści
oczekują od swoich narzędzi? Dwie, nowe piły szablaste Bosch wyposażone w silniki 1100 i 1300 W zapewniają najwyższą moc
i szybki postęp pracy. Narzędzia są wytrzymałe, poręczne i posiadają komfortowy system beznarzędziowej wymiany brzeszczotu.
Zintegrowane, podwójne oświetlenie LED gwarantuje doskonałą widoczność strefy cięcia. Profesjonaliści Profesjonalistom.
www.bosch-professional.pl
szego ekranu (np. monitora komputera czy
telewizora), na który będzie przekazywany
obraz z urządzenia.
Kamera inspekcyjna Bosch GOS 10,8 V-LI Professional przeznaczona jest dla szerokiego
grona odbiorców, szczególnie jednak dla zawodowców, którzy w swojej codziennej pracy
stykają się z problemami kontroli elementów,
które nie są widoczne gołym okiem. W grupie
tej znajdą się np. elektrycy, którzy wykonują
przeglądy skrzynek elektrycznych, hydraulicy sprawdzający drożność krętych instalacji,
mechanicy (także samochodowi) szukający
usterek w ciasnych komorach silnikowych czy
w końcu konserwatorzy dokonujący systematycznych inspekcji mechanicznych maszyn.
122 mm
17 mm
320 x 240 pikseli/2,7 cala
nie
wyjście do wyświetlania obrazu na
większych monitorach
Li-Ion/10.8 V/1,3 Ah
0,7 kg
p n e u m at y k a
22 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Pneumapol zaprasza do współpracy
W porozumieniu z producentem ABAC Aria
Compressa firma Pneumapol Jankowscy Sp.J.
z siedzibą w Przeźmierowie koło Poznania , jako
oficjalny dystrybutor uznanej na całym świecie
marki ABAC AIR COMPRESSORS, podjęła się misji
zaproszenia do współpracy solidnych i znanych
w branży pneumatycznej przedsiębiorców,
którzy są zainteresowani oficjalnym
dealerstwem i sprzedażą w swoim regionie
oferowanych przez ABAC urządzeń.
F
irma ABAC Aria Compressa reprezentuje siłę i historię włoskiego przemysłu sprężonego powietrza na całym
świecie. Inż. Antonio Balma, który spędził życie w przemyśle związanym ze
sprężonym powietrzem, założył w 1948
roku firmę Balma Compressors Company, a następnie
w 1980 roku stworzył firmę
ABAC. ABAC stał się silnym i dynamicznym przedsiębiorstwem,
które jest obecnie częścią między-
narodowej
grupy Atlas
Copco. Dzięki długiej i ciężkiej pracy
całego zespołu, firma zapewniła sobie
pozycję światowego lidera w produkcji i dystrybucji sprężarek powietrza
dla sektorów przemysłowych, profesjonalnych, półprofesjonalnych, ale
również dla majsterkowiczów. Cała
produkcja, objęta certyfikatem EN ISO
9001, korzysta z najnowszych technik
w procesach technologicznych, w tym
w ykor zystanie
wysokiego stopnia automatyzacji, ciągłe inwestycje
w innowacje, jak również ulepszanie
procesów produkcji. Szybka reakcja na
zmienne wymagania rynku oraz niezawodne i efektywne usługi posprzedażne są czynnikami, które umożliwiły
firmie ABAC osiągnąć bardzo mocną pozycję w swojej branży. Słuchanie klientów zawsze było podstawą działalności
firmy. Szeroka gama
kompresorów ABAC
stanowi kompletne rozwiązanie dla
wszystkich użytkowników
sprężonego
powietrza. ABAC oferuje duży wybór sprężarek
tłokowych i sprężarek śrubowych (o
mocy od 1 kW i 620 kW), w których stosuje zarówno technologie olejowe, jak
i bezolejowe. Ponadto ABAC posiada
pełną gamę akcesoriów, takich jak osuszacze, filtry, narzędzia pneumatyczne
oraz osprzęt. Kontakt z regionalnymi
dealerami ABAC AIR COMPRESSORS
znajdą Państwo na www.abacpolska.pl.
Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na nasze stoisko na międzynarodowych targach
pneumatyki Hannover Messe w dniach od 04.04.2011. do 08.04.2011,, hala 26 , stoisko 32.
prevost, reklama narzędziowa, R1, 20110310 krzywe.ai 1 2011-03-11 14:38:10
PROFESJONALNE INSTALACJE
SPRĘŻONEGO POWIETRZA
Szybki i prosty montaż
Wysoka jakość powierzchni wewnętrznych
Połączenia o pełnych przekrojach
Odporność na korozję i wibracje
C
M
Niska waga rur
Y
CM
Średnica rur od 20 do 100 mm
MY
CY
CMY
K
www.dobra-instalacja.pl
Przyłącz się do najlepszych
Prevost jest producentem profesjonalnych urządzeń i elementów instalacji
Doradzamy
Projektujemy
Wykonujemy
sprężonego powietrza. Tworzone przez nas rozwiązania powstały na bazie
zbieranych od wielu lat doświadczeń. Nasze produkty dostępne są w 60
krajach. W Polsce instalacje Prevost działają już w przeszło 200 zakładach
przemysłowych i warsztatach samochodowych.
PREVOST POLSKA, ul.Rynkowa 156, 62-081 Przeźmierowo k. Poznania, tel. 61 652 4010, fax 61 652 4010, [email protected]
LP
nasz test
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
25
Nowe wiertarko-wkrętarki Bosch z akumulatorami
14.4 i 18 V w wersjach klasycznej i z udarem mają być
ekstremalnie wytrzymałe i – podobno – praktycznie
niezniszczalne. Co decyduje o tym, że producent bez
obaw o swoją renomę stawia tak odważne tezy?
Wyniki testów
Model
Świder 25 mm, głęb. wierc. 140 mm (belka sosnowa)
Świder 32 mm, głęb. wierc. 140 mm (belka sosnowa
Wiertło udarowe 12 mm, głęb. wierc. 50 mm
(płyta chodnikowa)
Wkręt 10 x 120 mm (belka sosnowa
Wkręt 12 x 278 mm (belka sosnowa
GSR14
10,4 s
14,7 s
3,9 s
13,8 s
GSB14
11,9 s
15 s
GSB18
9,5 s
12 s
10,8 s
7,5 s
4,4 s
11,9 s
3,7 s
10,5 s
stu ogląd
aj
z te
l
w.
p
i.p
m
na
– wyposażona w automatyczną blokadę
wrzeciona i zapewniająca pewny chwyt
osprzętu. Przy tym wyjątkowo krótka i pozwalająca pracować w ciasnych miejscach.
Nowe wiertarko-wkrętarki Bosch dysponują najkrótszymi głowicami w swojej klasie
(213-228 mm).
Zwiększoną żywotność nowych wkrętarek
Bosch zapewnia system elektronicznej
ochrony silnika EMP (Electronic Motor Protection). To elektroniczny układ, który automatycznie wyłącza silnik, jeśli narzędzie
zostanie zablokowane podczas pracy w
niezwykle ciężkich warunkach. EMP chroni
więc silnik przed przeciążeniem.
Wszystkie cztery modele nowych wkrętarek Bosch serii robust zostały wyposażone
w nowoczesne jednostki napędowe. Są to
silniki 4-polowe, czyli posiadające 4 szczotki. Dzięki takiej konstrukcji każda szczotka przenosi tylko połowę ładunku prądu
zasilającego, przez co zmniejsza się obciążenie i zużycie poszczególnych elementów
konstrukcyjnych silnika (np. komutatora).
Warto też dodać, że silnik 4-polowy od
2-polowego jest mocniejszy, wydajniejszy
ww
dszyfrowując nazwę nowych wkrętarek, w której pojawiło się angielskie
słowo robust, już wiemy, że będziemy mieli do czynienia z niestandardowymi produktami. I tak jest w rzeczywistości. Modele
Bosch GSR 14,4/18 VE-2-LI oraz GSB 14,4/18
VE-2-LI to elektronarzędzia dla najbardziej
wymagających użytkowników i przeznaczone dla wszystkich grup specjalistów
budowlanych, którzy zajmują się najcięższymi pracami związanymi z montażem
wkrętów i wierceniem.
Oprócz naprawdę wysokiego zaawansowania technologicznego, Bosch w nowych
wiertarko-wkrętarkach położył jeszcze
większy nacisk na wytrzymałość całej konstrukcji. Okazuje się na przykład, że maszyny bez szwanku znoszą skutki upadku
z wysokości 2 m! Materiał obudowy – elastyczny Dura Shield – amortyzuje uderzenie
o twarde podłoże, redukując w ten sposób
ilość energii, która w normalnych okolicznościach mogłaby uszkodzić podzespoły
mechaniczne i elektryczne wewnątrz narzędzia. Pancernie wygląda także uchwyt
wiertarski. To konstrukcja firmy Röhm
Fi
l
O
o r t alnar zed
z
i uzyskuje większe momenty obrotowe
(m.in. dzięki zastosowaniu magnesów z
ziem rzadkich) przy mniejszych rozmiarach
i wadze.
Jednostki napędowe współpracują z planetarnymi przekładniami (2-biegowymi) z
metalowymi kołami zębatymi, które ukryte pod metalową osłoną charakteryzują
się niezwykłą trwałością i bez problemu
wytrzymują przenoszenie momentów obrotowych nawet do 80 Nm. W konstrukcji
silnika zastosowano także hamulec elektryczny, który zatrzymuje obracające się
wrzeciono natychmiast po wyłączeniu
zasilania. Pomaga on w ten sposób realizować precyzyjne wkręcanie na zadaną
głębokość.
Modele oznaczone literkami GSB posiadają
dodatkowo w układzie napędowym mechanizm udaru, który wytwarza do 27.000
uderzeń na minutę. Ta funkcja rozszerza
znacznie możliwości wiertarko-wkrętarki,
można ją bowiem w takiej konfiguracji stosować do wiercenia w murze czy nawet w
betonie.
Wszystkie maszyny wyposażone zostały w
pokrętła z 25 ustawieniami do precyzyjnego regulowania momentu obrotowego.
Dodatkowe położenie blokuje sprzęgło i
zmienia wkrętarkę w wiertarkę.
Jednym z największych powodów do dumy
inżynierów z Boscha jest system zasilania
zastosowany w GSR/GSB 14,4/18 VE-2-LI
Professional robustseries. Maszyny mogą
czerpać energię z baterii 14,4- lub 18-woltowych. Litowo-jonowe ogniwa współpracują z systemem ECP (Electronic Cell
Protection) – kompleksową ochroną baterii
przed nadmiernym przeciążeniem w czasie pracy, zbytnim rozładowaniem i przeładowaniem w czasie napełniania ogniw
energią. Dzięki zastosowaniu inteligentnego systemu zarządzania energią oraz specjalnego rodzaju materiału o niskiej oporności i małych stratach energetycznych
czas pracy akumulatorów Li-Ion Premium
jest o wiele dłuższy od czasu pracy standardowych baterii. Dodatkowo obudowa
akumulatora (tzw. Bosch Heat Conductive
Housing - HCH) zapewnia wydajne odprowadzanie ciepła na zewnątrz, przez co
również wydłuża żywotność się akumulatora. Do całkowitego naładowania baterii
wystarczy kilkadziesiąt minut. To zasługa
Dane techniczne wkrętarek Bosch GSR/GSB 14,4/18 VE-2-LI Professional robustseries
Li-Ion/18 V/3,0 Ah/25-35 min
2,1
2,2
stu ogląd
aj
z te
w.
p
l
m
i.p
Li-Ion/14,4 V/3,0 Ah/25-35 min
2,0
2,1
GSB 18 V-LI
10
45/13/16
85/38
0-420/0-1800
27.000
Fi
l
GSB 14.4 V-LI
GSR 18 V-LI
10
12
40/13/14
50/13/80/31
80/43
0-420/0-1800
0-380/0-1600
27.000
bezkluczykowy 13 mm
na
GSR 14.4 V-LI
10
45/13/75/34
0-380/0-1600
ww
Model
Maks. średnica wkręcania (mm)
Maks. średnica wiercenia w drewnie/w stali/w betonie (mm)
Maks. moment obrotowy (I/II bieg, Nm)
Maks. prędkość obrotowa (I/II bieg, min-1)
Maks. częstotliwość udarów (min-1)
Uchwyt wiertarski
Diody oświetlające
Typ akumulatora/napięcie/pojemność/czas ładowania
Waga (kg)
o r t alnar zed
z
ładowarek z algorytmem ładowania Bosch
Hyper Charge. Warto dodać, że nowe akumulatory mają na obudowach diodowe
wskaźniki napełnienia energią, które pozwalają użytkownikowi zaplanować czas
pracy maszyny i przewidzieć konieczność
ładowania ogniw.
Wszystkie elementy konstrukcyjne nowych
wkrętarek sprawiają, że narzędzia te są
lepsze, mocniejsze i wydajniejsze od swoich poprzedników. Seria modeli robust spokojnie radzi sobie z montażem w drewnie
wkrętów o średnicy 10-12 mm, wierceniem
otworów w drewnie o średnicy 40-50 mm,
w stali 13 mm i w betonie 14-16 mm. To
zasługa świetnie dobranych parametrów
pracy – maksymalnych prędkości obrotowych (1600-1800 obr./min), momentów
obrotowych (31-85 Nm) i częstotliwości
udarów (27.000 udarów/min). To naprawdę
solidne parametry, które sprawiają, że maszyny te sprawdzą się w każdym zadaniu
budowlanym.
Marek Pudło
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
Wiertarko-wkrętarki Bosch GSR/GSB 14,4/18 VE-2-LI Professional robustseries
nasz test | nasze porady
26 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Test spiralnych wierteł do drewna Milwaukee
Milwaukee opracowało wiertła kręte do szybkiego
wiercenia w drewnie. Trzy wykonania tych narzędzi
różniące się średnicami wiercenia poddaliśmy testom
w redakcyjnym warsztacie.
m
stu ogląd
aj
z te
i.p
w.
p
l
Fi
l
spirali nowe wiertła Milwaukee różnią
się od klasycznych wykonań świdrów.
Zadaniem stożkowej geometrii spirali
jest eliminacja zjawiska zakleszczania
się wiertła i zmniejszenie tarcia podczas
wiercenia, co zwiększa szybkość pracy
narzędzia. Zastosowano w nim chwyt
6-kątny 1/4”, który pasuje do bezprzewodowych wiertarko-wkrętarek mających uchwyt 6-kątny 1/4”. Oczywiście
wiertło można mocować w klasycznych
uchwytach wiertarskich (kluczykowych
i bezkluczykowych) stosowanych w wiertarko-wkrętarkach
bezprzewodowych
i różnego typu wiertarkach. Dostępne
średnice wierteł Milwaukee to 13, 16, 20,
22, 25 i 32 mm.
na
owe wiertła spiralne do drewna Milwaukee mają konstrukcję przypominającą klasyczny świder. Znajdziemy w
niej pilota śrubowego, którego funkcja
polega na wkręcaniu wiertła w obrabiany
materiał, dwa ostrza wycinające wnętrze
otworu i dwa ostrza boczne służące do
wycinania jego krawędzi. Mają one duże
kąty natarcia, co oznacza, że testowane
wiertła są bardzo agresywne. Z ostrzami,
tak jak w świdrze, jest połączona spirala, szlifowana oraz pokryta proszkowo
emalią w celu zwiększenia szybkości odprowadzania wiórów. Zwęża się ona ku
uchwytowi wiertła, przypominając tym
stożek. Tym zwężaniem się
ww
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
N
o r t alnar zed
z
Wiertła spiralne do drewna Milwaukee
mają wysoką żywotność i są przeznaczone do wiercenia w miękkim, i twardym
drewnie. Z powodzeniem mogą ich używać
elektrycy (otwory pod kable, przewody),
ekipy budowlane zajmujące się montażem
drzwi i zamków, stolarze i dekarze, parkieciarze, producenci małych statków i łodzi
oraz ich serwisy, itp.
W redakcyjnym warsztacie poddaliśmy
testom trzy wykonania wierteł spiralnych
Milwaukee o średnicach 13, 16 i 25 mm.
Napędzaliśmy
je wiertarkowkrętarką Milwaukee HD18PD
Wiercenie w drewnie (cz. I)
zasilaną z baterii Li-Ion 18 V/3 Ah. Wszystkie
próby wykonaliśmy na 2. biegu (1800 obr./
min). Czasy wiercenia otworów o długości
82 mm wszystkimi testowanymi wiertłami
wyniosły poniżej 1 s. Test potwierdził, że
są to bardzo szybkie narzędzia. Nadmieniamy także, że można nimi wiercić pod
kątem 30-40º, a nie tylko prostopadle do
powierzchni elementu obrabianego.
LP
OKIEM FAC H OWCA
Wiertło spiralne (świder)
Wielu tzw. fachowców w Polsce używa do wiercenia
w drewnie wierteł przeznaczonych do wykonywania
otworów w metalach, co w pewnych wypadkach
nie jest błędem. Warto jednak zapoznać się
z narzędziami przeznaczonymi specjalnie do wiercenia
w drewnie, bo zapewniają one optymalną obróbkę
i pożądane jakościowo rezultaty w pracy.
W
iercenie w drewnie różni się od
wiercenia w metalach, chociaż
Wiertło płaskie
dopuszcza się używanie podczas niego
wierteł spiralnych do metalu. Jednakże
jakość uzyskanych w ten sposób otworów
jest niska. Przyczyną tego są właściwości drewna. Jest ono materiałem niehomogenicznym, posiadającym włóknistą
strukturę o zróżnicowanej konsystencji i
twardości. Konsekwencją tych cech jest
fakt, że tradycyjne wiertło spiralne do
metalu, jeśli nieumiejętnie zaczynamy
wiercić otwór, ślizga się po powierzchni
drewna, powodując jego zarysowania,
a nawet duże wyżłobienia (w przypadku użycia dość dużej siły nacisku). Za
to negatywne zjawisko odpowiedzialny
jest duży kąt wierzchołkowy tego typu
wierteł. Dlatego dla wierteł do drewna
Wiertło kręte
opracowano specjalną geometrię, która
umożliwia centrowanie otworu, wycinanie dokładne jego krawędzi i szybkie
usuwanie wiórów. Do wiercenia w tym
materiale używa się trzech zasadniczych rodzajów wierteł: (1) krętych,
(2) płaskich i (3) spiralnych (popularnie
zwanych świdrami). Stosuje także wiertła maszynowe z M-punktem, szalunkowe oraz środkowce, sedniki i wiertła do
zawiasów.
Konieczność stosowania w wiertłach
ostrzy centrujących wynika z niehomogeniczności drewna. Ostrza te nie
dopuszczają do tzw. zboczenia wiertła
z osi wyznaczonego otworu na skutek
natrafienia na twarde miejsca w strukturze obrabianego elementu. Ostrze centrujące musi wystawać poza krawędzie
skrawające wiertła, żeby mogło osiowo
prowadzić je w początkowej fazie wiercenia.
Krawędzie wykonywanego otworu w
drewnie muszą być dokładnie i czysto wycinane. Efektem tak prowadzonej operacji
jest otwór dokładnie okrągły i gładki (bez
zadziorów oraz zadrapań). Można więc powiedzieć, że średnica otworu jest określona przez zewnętrzne krawędzie skrawające, których geometra wynika z ujemnego
kąta wierzchołkowego wiertła (w artykule
wykorzystano ilustracje firmy Bosch).
pins
Gazeta Narzędziowa
Wydawca:
EDYTON Sławomir Pinkas
26-600 Radom
ul. Czachowskiego 34, lok. 212
tel./faks: 48 340 03 58
[email protected]
Redaktor naczelny:
Sławomir Pinkas
[email protected]
Sekretarz
redakcji
specjalista ds. marketingu:
Anna Szubińska
kom.: 515 072 384
[email protected]
Redakcja:
Halina Bogusz, Tomasz Jagiełło,
Jan Krzos, Henryk Sakowicz,
Jan Wyrwas
Dział handlowy:
Leszek Łączyński, dyrektor działu
kom.: 507-703-916
[email protected]
Zdjęcia:
Sławomir Pinkas
Skład i Fotoedycja:
Mariusz Olszewski
Druk:
Colours Factory
64-920 Piła
ul. Wypoczynkowa 13
Nakład:
20.000 egz.
Nowe jednocylindrowe silniki VANGUARD™ zostały
zaprojektowane, by zoptymalizować osiągi i produktywność
Twojego wyposażenia. Wprowadzone zmiany - nowy wysokopojemnościowy system filtrowania powietrza z większą o 27%
powierzchnią niż konkurencyjne produkty, tłumik Lo-Tone™
- dostarczają więcej mocy i momentu obrotowego. Silniki są
zaprojektowane i przeznaczone do ciężkiej pracy i utrzymania
urządzenia w minimalnej awaryjności.
VANGUARD™ - stworzony dla solidności i trwałości.
Wyłącznie dla nowych silników VANGUARD™ przeznaczony
jest nowatorski system TransportGuard™, który wymaga tylko
prostego pstryknięcia przełącznika aby wyłączyć zapłon i
dopływ paliwa. Zapobiega to przepływowi paliwa do miski
olejowej podczas transportu, zmniejszając awaryjność i koszty
dodatkowych napraw Twojego Klienta, zapewniając przybycie
urządzenia - gotowe pracować!
Żądaj silników VANGUARD™ do napędzania Twoich urządzeń.
BRIGGS & STRATTON CZ, S.R.O.
PEKARSKA 12 PRAGUE CZECH REPUBLIC
TEL: 00420 2 570 13116-8 FAX: 00420 2 570 13148
E: [email protected]
WWW.COMMERCIALPOWER.COM
Nowy program techniki diamentowej Bosch
Diamentowe tarcze tnące
do szlifierek kątowych
Best for
Ceramic
do przecinarek do płytek
Professional
for Ceramic
do frezarek do betonu
Professional
for Ceramic
Best for Ceramic
Extraclean Trubo
Best for Ceramic
Extraclean Trubo
Best for Stone
Expert for Stone
Professional for
Stone
Best for Stone
Expert for Stone
Professional for
Stone
Best for
Concrete
Expert for
Concrete
Professional for
Concrete
Best for
Concrete
Expert for
Concrete
Professional for
Concrete
Best for
Universal
Expert for
Universal
Professional for
Universal
Best for
Universal
Expert for
Universal
Professional for
Universal
Best for
Universal Turbo
Expert for
Universal Turbo
Professional for
Universal Turbo
Best for
Universal Turbo
Expert for
Universal Turbo
Professional for
Universal Turbo
Professional for
Marble
Best for
Marble
Professional for
Abrasive
Best for
Abrasive
Expert for
Abrasive
Professional for
Abrasive
Best for
Concrete
Powłoki
ochronne
Asfalt
Mat. abrazyjne
Marmur
Do zastosowań
uniwersalnych
Do betonu
Kamień
Ceramika
Best for Ceramic
Extraclean
Best for
Ceramic
do pił stołowych i spalinowych
Best for
Marble
Best for
Abrasive
Expert for
Abrasive
Expert for
Mortar
Professional for
Asphalt
Best for Asphalt
Expert for
Concrete
Nowość!
Wiercenie diamentowe
Diamentowe tarcze garnkowe
do szlifierek do betonu
Best for
Ceramic
Best for
Ceramic
Professional
for Ceramic
Best for
Ceramic
Best for
Ceramic
Professional for
Concrete
Best for
Concrete
Best for
Concrete
Expert for
Concrete
Expert for
Concrete Extraclean
Best for
Universal
Best for
Universal Turbo
Best for
Universal
Best for
Abrasive
Professional for
Asphalt
Best for Protective
Coating
Expert for
Abrasive
nasz test
30 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Test tarcz diamentowych Bosch
Firma Bosch wprowadziła na rynek nowe tarcze
diamentowe. W ich budowie zastosowano wiele
innowacji, które przyczyniły się do szybszego cięcia
materiałów budowlanych i jednocześnie wydłużyły
żywotność tych narzędzi.
K
ompletny, nowy program diamentowych tarcz tnących Bosch ma przejrzystą budowę, dzięki czemu szybki wybór
odpowiedniego narzędzia nie stanowi żadnego problemu dla użytkownika. Program
jest podzielony na siedem grup zastosowań
(rodzajów ciętych materiałów) oznakowanych kolorami oraz na trzy klasy wydajności cięcia, które oznaczono czytelnymi
ikonkami trzech diamentów. Dwie innowacje w konstrukcji nowych odmian tarcz
diamentowych Boscha są już widoczne
na pierwszy rzut oka: wyższe segmenty tnące oraz powierzchnia
boczna segmentu podzielona
na turbosegmenty nazwane Speed Stripes. Wyższe
segmenty
znacznie
wydłużają żywotność
tarcz.
Natomiast
nowe turbosegmenty w połączeniu z
diamentami wyższej
jakości wpływają
na cięcie szybsze o
40%. Ponadto segmenty Speed Stripes redukują znacząco tarcie boczne
podczas cięcia.
Bosch
wprowadził
nowe klasy wydajności cięcia tarczami diamentowymi. Użytkownicy
profesjonalni mają do wyboru
trzy takie klasy: Best, Expert
i Professional. Tarcza klasy Best
zapewnia najwyższą wydajność pracy
i spełnia najbardziej wygórowane wymagania użytkowników. Klasa Professional to
przeznaczone głównie do cięcia bardzo
twardego kamienia (np. granitu) lub zbrojonego betonu. Wyjątkowo szybkie tempo
cięcia jest osiągane dzięki wspomnianym
już specjalnym segmentom Speed Stripes, redukującym tarcie boczne podczas
obróbki. Wysokość segmentu do 15 mm
zapewnia tarczy długą
żywotność,
w tym także
narzędzia o dobrej wydajności i atrakcyjnej cenie.
Przeprowadziliśmy testy cięcia nowymi
tarczami Boscha, aby przekonać się o
zaletach tych narzędzi. Testom cięcia
były poddane głównie dwa typy tarcz
Bosch: Best for Stone i Best for Concrete o średnicy 230 mm. Diamentowe tarcze tnące Best for Stone są
w wypadku
obróbki bardzo twardych materiałów. Diamentowe tarcze tnące
Best for Concrete są przeznaczone
głównie do cięcia wszystkich twardych rodzajów betonu i betonu zbrojonego. Narzędzia te posiadają również
specjalne segmenty Speed Stripes.
Do testów cięcia zastosowaliśmy szlifierkę
kątową Bosch GWS 24-230JVX o mocy 2400
W z obrotami biegu jałowego 6600 min-1.
Szlifierkę kątową zamocowaliśmy w specjalnie przygotowanym stanowisku testowym,
które umożliwiało
cięcie stacjonarne
eliminujące przypadkowość obróbki
ręcznej. Jak wiadomo, dla rzetelnego
porównania czasów
przecięcia materiału
istotna jest powtarzalna siła docisku tarczy
tnącej do materiału. W tym
celu w testach posuw tarczy
realizowany był automatycznie
za pomocą obciążnika o masie 8 kg.
W ten sposób zapewniona była stała i
powtarzalna siła docisku tarczy. Jak wykazały pomiary prądu, siła ta tarczy wymagała od szlifierki pracy z pełną mocą 2400
W. Do cięcia przygotowane były belki z betonu B25 o przekroju kwadratowym 5 x 5
cm. Były one wewnątrz uzbrojone dwoma
lub trzema prętami stalowymi o średnicy
8 mm. Czasy cięcia tarczą Best for Stone
dwóch belek betonowych z trzema prętami zbrojeniowymi połączonych ściskami to:
5.0, 5.4, 5.3, 5.5 i 5.1 s. Natomiast cięcie
ich tarczą Best for Concrete trwało 6.0,
5.4, 5.6 i 5.7 s. Zatem oba testowane topowe modele tarcz Boscha pod względem
wydajności są bardzo do siebie zbliżone, to
znaczy, że przecinaliśmy nimi wspomniane belki prawie w takim samym czasie. W
przypadku dwóch złączonych belek zazbrojonych dwoma prętami stalowymi uzyskane
czasy cięcia tarczą Best for Stone były następujące: 4.5, 4.6, 4.8 s.
Przeprowadziliśmy również cięcie dwóch
połączonych belek z dwoma prętami zbrojeniowymi za pomocą tarczy Expert for
Concrete. Jej czasy cięcia wyniosły 5.9 i
6.3 s. Podobne czasy uzyskaliśmy tarczą
Professional for Concrete: 5.7 i 6.2 s. Zatem
potwierdził się fakt, że przy cięciu tarczami Best osiąga się krótszy czas cięcia, tj.
wyższa jest wydajność obróbki.
Dla porównania szybkości cięcia tarcz
diamentowych Bosch z tarczami innych
producentów przeprowadzono testy tarcz
czterech dostawców. Okazało się, że czasy
cięcia dwóch belek betonowych narzędziami konkurencyjnymi były dłuższe i wynosiły: (1) 7.7 i 8.6 s, (2) 8.1 s, (3) 8,4 s, ( 4) 9.6 s.
Przeprowadzone testy potwierdziły fakt, że
nowe tarcze diamentowe Bosch są bardziej
wydajne przy cięciu betonu zbrojonego od
tarcz innych dostawców.
Szlifierka oscylacyjna UVA 115 E firmy Maffel
Wydajny system odciągania pyłu
Specjalne siatki ścierne firmy
Abranet©, z 24.000 otworów
na powierzchni zapewniają niemal
bezpyłową obróbkę materiału,
nawet bez podłączenia szlifierki
do zewnętrznego odciągu.
Wbudowane kanały ssące
Specjalne kanały znajdujące się po obu
stronach stopy szlifierki zwiększają
skuteczność odsysania pyłu.
W połączeniu z siatkami ściernymi
firmy Abranet © sprawiają, że niemal
90% pyłów zostaje odciągniętę
do worka filtrującego.
Główny importer - firma Michan
ul. Głogowska 78, 60-741 Poznań
Telefon: +48 (61) 661-11-52
Internet: www.mafell.pl, [email protected]
mgr inż. Dariusz Świnarski
Nowość!
Wbudowana elektronika
Płynna regulacja obrotów od 4.000
do 24.000 1/min pozwala na
odpowiednie dopasowane
prędkości do obrabianego materiału
np. powierzchni lakierowanych
czy z tworzyw sztucznych.
Doskonała ergonomia pracy
Według norm europejskich
EN60745 typowe wartości emisji
drgań wynoszą 2,5m/s2. Specjalne
membrany tłumiące drgania
znajdujące się w obudowie szlifierki
UVA 115 E powodują, że drgania
nie przekraczają wartości 1,9 m/s2,
co pozwala na mniej męczącą i dłuższą
pracę.
Wszechstronne zastosowanie
Specjalna stopa żelazkowa Delta
umożliwia uzyskanie idealnej
powierzchni w narożnikach,
na brzegach czy wszędzie tam,
gdzie dostęp jest ograniczony.
nasz test
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
31
Test szlifierki oscylacyjnej Bosch GSS 280 AE Professional
Do redakcyjnego warsztatu trafiła szlifierka
oscylacyjna Bosch GSS 280 AE Professional.
Przetestowaliśmy ją, używając papierów ściernych
Bosch best for WOOD i best for PAINT.
P
ierwsze, co rzuca się w oczy po
wyjęciu maszyny z pudełka, to
podwójny system mocowania papieru
ściernego. Producent nazwał ten system Easy-Fit. Tłumacząc go na język
konkretów: do stopy szlifierki można
przymocować zarówno papier z rzepem lub też papier ścierny z rolki.
W tym drugim przypadku mechanizm
zaciskowy dodatkowo automatycznie napina okładzinę. Dzięki temu
ściernica bardzo dokładnie przylega
do stopy, nie odpada podczas pracy, nie ma pofałdowań i dzięki temu
zapewnia najlepsze efekty szlifowania. Stopa w testowanym narzędziu
ma szerokość 92 mm i długość 182
mm. Jednym z jej komponentów jest
specjalne, miękkie tworzywo, które
amortyzuje docisk papieru do obrabianej powierzchni (chroniąc go
w ten sposób przed zbyt szybkim
zużyciem) i zabezpiecza szlifowane
przedmioty przed uszkodzeniem w
wyniku przypadkowych uderzeń.
W testowanej szlifierce Boscha zastosowano specjalny pojemnik z
mikrofiltrami,
które
pochłaniają
najbardziej szkodliwe dla zdrowia
cząsteczki pyłu 100 razy mniejsze
od grubości ludzkiego włosa. Duża
pojemność
pojemnika
zapewnia
długotrwałą pracę bez uciążliwego
opróżniania zasobnika. Testy producenta wykazały, że już po 50 godz.
pracy maszyną mikrofiltry okazują
się 17 razy tańszym rozwiązaniem
niż papierowe worki. Do króćca można również podłączyć przemysłowy
odkurzacz.
Maszyna ma silnik o mocy 190 W.
Jest to moc wystarczająca, aby zapewnić dobrą wydajność wykończeniowego szlifowania różnego rodzaju
powierzchni. Sprzęt ma inteligentny
system regulacji prędkości obrotowej. Parametry pracy maszyny ustawia się pokrętłem umieszczonym w
przedniej części elektronarzędzia.
Regulator ten pozwala pracować z
prędkością optymalną dla obrabianej
powierzchni. Prędkość obrotowa regulowana jest w zakresie 7000-12.000
min -1, co przekłada się na częstotliwość oscylacji 14.000-24.000 min -1.
Jej średnica to 2 mm.
Podczas praktycznych testów w redakcyjnym warsztacie szlifowaliśmy
różne powierzchnie, używając najnowszych papierów ściernych Bosch
o różnej gramaturze. Najpierw przy
użyciu ściernicy best for WOOD szlifowaliśmy belkę sosnową zgrubnie
(ziarnistość 60, 80) oraz wykańczająco (180). Chociaż szlifierek oscylacyjnych nie używa się do szlifowania
zgrubnego z powodu małej ich agresywności, wykorzystana maszyna Boscha, wyposażona w papier ścierny
best for WOOD, poradziła sobie bez
problemu z mocno chropowatą powierzchnią (spod piły) kloca sosnowego. W szlifowaniu wykańczającym
tak przygotowanej powierzchni kloca uzyskaliśmy papierem o ziarnistości 180 pożądaną gładkość pod lakier
o wysokim połysku. Podczas wykonanych prób (szlifierka była wyposażona w układ odsysający) nie stwierdziliśmy zatykania się papierów pyłem,
co świadczy o dużej żywotności tych
narzędzi, a także o wysokiej jakości
ich wykonania. Brak tego zjawiska
ma też pozytywny wpływ zarówno na
wydajność obróbki, jak i jej jakość.
Przetestowaliśmy maszynę ze ściernicami best for PAINT. Szlifowaliśmy
nimi pomalowaną farbą akrylową
drewnianą (sosnową) ramę okienną
oraz deskę pokrytą bejcolakierem.
Do usuwania farby wykorzystaliśmy
papier best for PAINT o ziarnistości
80, zaś do matowienia bejcolakieru i
wyrównywania niewielkich wypukłości powierzchni deski – o ziarnistości
220. Nasze wrażenia były podobne
do wrażeń z prób ściernic best for
WOOD. Użyta szlifierka oscylacyjna
Boscha wystarczyła nam w zupełności
do szybkiego wykonania tych prac, a
przy tym umożliwiła delikatne zmatowienie pomalowanej powierzchni
w celu jej dalszego pokrycia farbą.
Nie stwierdziliśmy także zatykania
się papierów best for PAINT pyłem.
Reasumując, maszyna we współpracy z okładzinami ściernymi spisywała
się bardzo dobrze. Na pochwałę zasługuje szczególnie cichy silnik oraz
niski poziom wibracji, m.in. dzięki
zastosowaniu okładzin soft grip.
Szlifowanie wykańczające powierzchni kloca sosnowego ściernicą Bosch best for WOOD
Usuwanie farby akrylowej z ramy okiennej ściernicą best for PAINT
LP
Dane techniczne szlifierki oscylacyjnej Bosch GSS 280 AE Professional
Moc
Prędkość obrotowa
Częstotliwość oscylacji
Średnica oscylacji
Płyta szlifierska (dł. x szer.)
Sposób montażu papieru ściernego
Waga
190 W
7000-12.000 min-1
14.000-24.000 min-1
2 mm
182 x 92 mm
na rzep, na zaciski
1,7 kg
Dane techniczne
Moc
Średnica dysku tnącego
Głębokość cięcia przy 90°
Głębokość cięcia przy 45°
Obroty bez obciążenia
Waga
1150W
160/20 mm
55 mm
35 mm
5500/min
4,7 kg
Matowienie lakierobejcy ściernicą best for PAINT
Pilarka mieczowa UniverS
zdobywcą nagrody
iF Product Design Award 2010
product
design
award
2010
Podczas projektowania
pilarki mieczowej UniverS konstruktorzy Protool położyli główny nacisk
na jej walory użytkowe, łatwą i praktyczną obsługę oraz maksymalną
ergonomię. Przyznana nagroda IF Product Design Award jest dowodem
na to, że konstrukcja pilarki UniverS rzeczywiście posiada wszystkie
wymienione cechy.
N
agroda przyznawana jest producentom za niezwykłe cechy produktów w następujących kategoriach:
ergonomia, wykonanie, bezpieczeństwo
i funkcjonalność. Pilarka UniverS to już
drugie po wiertarko-wkrętarce QuaDrive elektronarzędzie Protool, nagrodzone tym prestiżowym wyróżnieniem.
Zastosowana w UniverS technologia,
łącząc zalety piły łańcuchowej oraz
ręcznej pilarki tarczowej, tworzy unikalny system o uniwersalnym zastosowaniu. Pilarka mieczowa UniverS tnie
wszystkie standardowe materiały powszechnie stosowane w budownictwie
drewnianym o grubości do 200 mm –
zarówno drewno jak i twarde materiały izolacyjne. Maszyna ta waży 6,5 kg
– to zaledwie 30% ciężaru ręcznej pilarki tarczowej o porównywalnej głębokości cięcia. Kompaktowa UniverS
wyposażona jest w szereg rozwiązań
zapewniających większe bezpieczeństwo pracy na budowie. Ergonomiczne uchwyty pokryte antypoślizgową
gumą zapewniają pewne trzymanie
urządzenia. Dodatkowy uchwyt zlokalizowany w tylnej części pilarki niezwykle ułatwia jej prowadzenie.
Użytkownik ma do wyboru cztery rodzaje łańcuchów tnących do różnych zastosowań: łańcuch uniwersalny, wzdłużny,
drobny oraz iso. Zapewniają one wysoką jakość cięcia poszczególnych materiałów. Przykładnica kątowa z precyzyjną skalą oraz szyna prowadząca GRP/2
Cięcie materiałów izolacyjnych
umożliwiają wykonywanie
precyzyjnych cięć nawet
pod kątem do 60°.
Cięcie poprzeczne
Pilarka Univers to prawdziwie innowacyjna maszyna do uniwersalnego
stosowania w budownictwie drewnianym.
Więcej informacji na temat
pilarki mieczowej UniverS
znajdą Państwo na stronie
www.protool.pl/univers
Po
szczegółowe informacje o nagrodzie iF product design award zapraszamy na stronę www.ifdesign.de
PROTOOL
TTS Tooltechnic Systems AG & Co. KG Wertstrasse 20, D-73240 Wendlingen, reprezentowana przez: Tooltechnic Systems (Polska) Sp. z o.o.,
Dział Protool, ul. Mszczonowska 7, Janki k. Warszawy, PL-05-090 Raszyn, Dział Handlowy: tel.: 022 711 41 62-64, faks: 022 720 11 00,
Doradztwo Techniczne: tel.: 022 711 41 68, Serwis: 022 711 41 67, e-mail: [email protected], www.protool.pl
Cięcie pod kątem
Kompaktowa, lekka i niezwykle silna
Nowa akumulatorowa wiertarko-wkrętarka Festool
Wypróbuj teraz – odwiedź lokalnego dystrybutora
Narzędzia spełniające najwyższe
wymagania
Niemiecki producent elektronarzędzi Festool rozszerzył ofertę
akumulatorowych wiertarko-wkrętarek o nowy model CXS. Wkrętarka
zaliczana do maszyn w klasie napięcia 10.8 V imponuje swoją zwartą
budową. Wyposażona w dwubiegową przekładnię waży zaledwie 900 g,
zapewniając przy tym niezwykłą moc. Dzięki optymalnemu wyważeniu
CXS jest idealna do pracy w miejscach o utrudnionym dostępie.
Super mała i super wydajna
Najbardziej charakterystyczną cechą CXS jest jej
kompaktowa forma. Przyjemna lekkość oraz optymalnie umiejscowiony środek ciężkości są zauważalne natychmiast, jeszcze przed uruchomieniem
urządzenia. Równie zaskakująca jest moc, którą
dysponuje nowa CXS podczas wiercenia i wkręcania.
Możliwości jej stosowania są oczywiste: wiercenie w
trudnodostępnych miejscach, ponad głową a także
we wszystkich szczególnie wąskich miejscach, gdzie
przydaje się wysoka efektywność pracy. Warto także wspomnieć o niezwykle wydajnych akumulatorach litowo-jonowych oraz 12-stopniowej regulacji
momentu obrotowego, która pozwala wykorzystywać moc urządzenia w sposób kontrolowany.
Dopracowana
w najdrobniejszym szczególe
Właściwy bit zawsze pod ręką, lampka która
przydaje się w miejscach niedoświetlonych,
możliwość użytkowania przez osoby prawo
i leworęczne – to tylko przykładowe cechy,
które upoważniają do tego aby uznać CXS
za maszynę dopracowaną w najdrobniejszym szczególe. Te specjalne rozwiązania
obejmują nie tylko magazynek na bity czy
zintegrowaną lampkę LED, ale także ergonomiczny włącznik przystosowany do obsługi
zarówno prawą jak i lewą ręką, czy zaczep
do paska wykonany z wysokiej jakości stali
nierdzewnej.
Doskonała funkcjonalność złącza FastFix
Podobnie jak wiertarko-wrkętarki Festool serii T
i C, także nowa CXS została wyposażona w złącze FastFix, zapewniające ogromną elastyczność
podczas prac związanych z wierceniem i wkręcaniem. Bez żadnych skomplikowanych operacji
wiertło można zastąpić bitem. W połączeniu
z uchwytem standardowym, nasadką kątową
lub opatentowanym uchwytem narzędziowym
Centrotec, FastFix pełni funkcję systemu szybkiej wymiany osprzętu. Dla przykładu uchwyt
narzędziowy Centrotec gwarantuje szybszą niż
kiedykolwiek wcześniej wymianę bitów na wiertła, jest o wiele lżejszy w porównaniu z tradycyjnym uchwytem wiertarskim, a ponadto zapewnia
optymalne przenoszenie mocy oraz 10 razy większą dokładność ruchu obrotowego.
MADE IN GERMANY
Nowe akumulatorowe wiertarko-wkrętarki CXS
produkowane są w Niemczech. Festool jest jedynym producentem, który obejmuje 3-letnią gwarancją zarówno urządzenia, jak i akumulatory i
ładowarki będące w zakresie dostawy. Więcej
informacji znajdą Państwo na www.festool.pl
Dane techniczne CXS
Napięcie akumulatora
Prędkość obrotowa na biegu jałowym 1./2. bieg
Średnica wiercenia drewno / stal
Regulacja momentu obrotowego 1./2. bieg
Maks. moment obrotowy drewno / stal
Zakres mocowania uchwytu
Pojemność akumulatora Li-Ion/ czas ładowania ok.
Ciężar z akumulatorem Li-Ion
www.festool.pl/system
10.8 V
0 – 400 / 0 - 1200 rpm
12 / 8 mm
0.2 – 2.4 Nm
10 / 16 Nm
1 – 8 mm
1.3 Ah / 20 min
0.9 kg
nasz test
34 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Test wiertarki Kress 850 BM-2
Uchwyt wiertarski
Automatyczna blokada wrzeciona
Waga
850 W
1250/3000 min -1
30 Nm
13/40 mm
8 mm
szybkomocujący 13 mm z systemem
QuiXS
+
2,3 kg
ww
Dane techniczne wiertarki Kress 850 BM-2
Moc
Maks. obroty luzem (I/II bieg)
Maks. moment obrotowy
Maks. średn. wierc. w stali/drewnie
Maks. średnica wkręcania w drewno
m
stu ogląd
aj
z te
w.
p
l
osprzęt z tym typem końcówek. Uważni
czytelnicy „Gazety Narzędziowej” zapewne pamiętają, że Kress ma w swojej ofercie
narzędzia z uchwytem kątowym. Użytkownik może go dokupić dodatkowo do wiertarki Kress 850 BM-2 i cieszyć się wygodną
pracą w ciasnych zakamarkach.
Jednak uchwyt to nie wszystko. Żeby wiertarka w 100 proc. spełniała swoje zadania,
musi mieć zdrowe serce, czyli odpowiedni
silnik. Ten w prezentowanym narzędziu to
naprawdę udana konstrukcja. Jednostka
napędowa ma moc 850 W i współpracuje z
dwubiegową przekładnią, która jest ukryta
pod ciśnieniowym odlewem z aluminium.
W konstrukcji przekładni zastosowano me-
na
o głównie zasługa bardzo ciekawie
rozwiązanej kwestii uchwytu wiertarskiego. Jego specyficzna konstrukcja – nazwana przez producenta QuiXS – w jednej
sekundzie zmienia elektronarzędzie z wiertarki w wygodną w obsłudze wkrętarkę.
Uchwyt na pierwszy rzut oka to tradycyjne
rozwiązanie – szybkomocujący, o rozwarciu szczęk 13 mm i z bardzo komfortową
w codziennym użytkowaniu automatyczną
blokadą wrzeciona. Gdy jednak przyjrzymy
się bliżej uchwytowi, zauważymy czerwony
pierścień. Wystarczy go odsunąć do tyłu,
by szybko zsunąć uchwyt z wrzeciona. Pod
nim ukryte jest 6-kątne gniazdo 1/4”, w
którym można mocować bity, a także inny
i.p
T
chaniczne sprzęgło przeciążeniowe, które
rozłącza napęd w chwili zakleszczenia się
wiertła. Element ten podnosi bezpieczeństwo pracy. Na I biegu wiertarka dysponuje
prędkością obrotową 1250 min-1, a na II –
3000 min-1. Maksymalny moment obrotowy
to 30 Nm.
W elektronarzędziu zastosowano nowoczesny silnik MAXX-Power, a także
pełnofalową elektronikę do płynnego
sterowania obrotami silnika za pomocą
włącznika spustowego (ze zintegrowanym
pokrętłem regulacji wstępnej prędkości
obrotowej), rozbudowany układ ochronny
przed przegrzaniem jednostki napędowej
z czujnikiem termicznym oraz słupkowy
przełącznik kierunku obrotów (z obrotowym szczotkotrzymaczem – ta sama moc
na prawych i lewych obrotach). Wiertarką
Kress 850 BM-2 wywiercimy w stali otwór
o maksymalnej średnicy 13 mm, w drewnie
– 40 mm i zamocujemy w drewnie wkręt o
średnicy do 8 mm.
Po wzięciu Kressa 850 BM-2 w dłonie mamy
wrażenie, że sprzęt został stworzony właśnie dla nas. Dlaczego tak jest? Bo zastosowane materiały, z których została wykonana obudowa, okładziny antypoślizgowe na
rękojeści głównej i uchwycie pomocniczym
oraz świetne wyprofilowanie narzędzia
pozwalają cieszyć się podczas pracy tym
elektronarzędziem. Uśmiech na naszych
twarzach wywoła także system doprowadzenia zasilania, czyli prosto mówiąc, kabel. I nie jest tutaj nawet imponująca jego
4-metrowa długość, ale sposób montażu za
pomocą złącza zatrzaskowego. To systemowe rozwiązanie pozwala zasilać jednym
przewodem na zmianę niemal wszystkie
narzędzia Kress znajdujące się w warsztacie.
Testy w redakcyjnym warsztacie obejmowały pełną gamę prac wiertarskich i montażowych. W pierwszej próbie wierciliśmy
w drewnie sosnowym otwór wycinakiem
1-ostrzowym 50 mm. Otwór o głębokości
90 mm powstał w 4 s. Co warte podkreślenia, Kress wykonał to zadanie na II biegu.
Następnie użyliśmy trzyostrzowego wycinaka 32 mm. Po przełączeniu na I bieg
otwór o głębokości 75 mm wywierciliśmy w
5 s. W kolejnym zadaniu świdrem 32 mm
przewierciliśmy na wylot klocek sosnowy
o szerokości 140 mm. Zadanie to zajęło
maszynie 6 s (II bieg). Na koniec użyliśmy
Fi
l
Każdy wie, że większość wkrętarek akumulatorowych
można z powodzeniem wykorzystać do wiercenia.
Jednak nie wszystkie wiertarki, a w szczególności
sieciowe, nadają się do wkręcania. Kress 850 BM-2
jest jednym z przykładów sprzętu, który świetnie
sprawdza się w obu zadaniach.
o r t alnar zed
z
korony 60 mm. Przewierciliśmy nią na wylot blat kuchenny o grubości 30 mm w 13
s. W zadaniu tym świetnie spisywało się
sprzęgło, które reagowało natychmiast po
zablokowaniu korony. Z kolei w próbach
montażowych użyliśmy dwóch wkrętów – z
pełnym gwintem o średnicy 10 mm i długości 270 mm oraz z niepełnym gwintem o
średnicy 6 mm i długości 160 mm. Z pierwszym wkrętem Kress 850 BM-2 uporał się w
6 s (I bieg), a z drugim – w 2 s (II bieg).
Marek Pudło
nasz test
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
35
NOWOŚCI
Szlifierki do betonu i posadzek
kamiennych SKANMASKIN
Firma NanoTech Diamond Poland Sp. z o.o. (NTD)
od 2010 roku jest wyłącznym dystrybutorem maszyn
szwedzkiego producenta SCANMASKIN AB. Maszyny
SCANMASKIN to przede wszystkim szlifierki SCANCOMBIFLEX
do szlifowania i polerowania betonu oraz posadzek kamiennych.
Fi
l
odpowiednio wydajne odkurzacze przemysłowe SCANDUST.
na
m
Nieodłącznym elementem każdej maszyny szlifującej są
stu ogląd
aj
z te
i.p
ww
w.
p
l
S
o r t alnar zed
z
Test polerki kątowej Stayer LU250E
Polerki kątowe to elektronarzędzia, które stosuje się
w finalnym etapie procesu obróbki materiałowej,
głównie do wykończenia powierzchni lakierowanych.
Do redakcyjnego warsztatu trafiła polerka Stayer LU250E.
W
zależności od zastosowanego osprzętu, czyli rodzaju papieru ściernego
lub okładziny polerskiej, polerką kątową Stayer LU250E można przeprowadzić
pełny cykl renowacyjny elementów lakierowanych (nie tylko w samochodach).
Prezentowane urządzenie nadaje się
więc i do wstępnych prac lakierniczych,
i do pośredniego szlifowania poszczególnych warstw, tak by uzyskać powłokę
lakierniczą o równomiernej grubości, i
do ostatecznego polerowania „na błysk”.
Poszczególne etapy prac wykonuje się
różnym osprzętem – gąbkami (z pastami ściernymi, mleczkami polerskimi) czy
futrami polerskimi, które mocuje się do
specjalnej tarczy na rzep. Tarczę o średnicy 170 mm przykręca się do wrzeciona
szlifierki za pomocą klucza.
Polerka Stayer LU250E to konstrukcja bazująca na szlifierce kątowej. Tego typu
polerki są narzędziami profesjonalnymi o
dużej wydajności i trwałości. Dzięki zastosowaniu silnika o mocy 1100 W urządzenie to zapewnia bardzo dużą efektywność polerowania bez względu na rodzaj
zastosowanego osprzętu. Warto dodać, że
w układzie napędowym zastosowano dwa
układy elektroniczne. Pierwszy to system
miękkiego startu, który zapewnia łagodny rozruch maszyny, minimalizując w ten
sposób zużycie jej podzespołów. Drugim
systemem jest elektroniczna regulacja
prędkości obrotowej silnika w zakresie
600-3000 obr./min (6 stopni). Bez tego
układu polerka byłaby bardzo niewygodna
w użytkowaniu. Jeśli blacharz nie mógłby
zredukować prędkości obrotowej tarczy,
to przy końcowej obróbce lakieru mleczko polerskie rozchlapywałoby mu się po
całym warsztacie.
Polerka kątowa Stayer LU250E swoją konstrukcję, tak jak większość tego typu narzędzi, czerpie z klasycznej szlifierki kątowej. Zwarta obudowa i smukłe kształty
głowicy wpłynęły także na zredukowanie
masy testowanej polerki (3,2 kg). W długotrwałym szlifowaniu-polerowaniu pomaga
świetnie wyprofilowana rękojeść główna,
w której zintegrowano włącznik główny (z
zabezpieczeniem przed przypadkowym
uruchomieniem). Z kolei uchwyt pomocniczy można mocować w głowicy zarówno
z prawej, jak i lewej strony. Maszynę więc
będą komfortowo obsługiwać i prawo-, i
leworęczni użytkownicy.
W praktycznych testach postanowiliśmy
wypolerować fragment zniszczonej powłoki lakierniczej na zderzaku samochodowym, używając futra polerskiego z
owczej wełny. Maszyna pracowała świetnie. Jej mocy było aż nadto do takiego
zadania. Trzeba jednak pamiętać, że końcowy efekt pracy polerki nie zależy tak
bardzo od jej możliwości mechanicznych,
a jednak od zastosowanego osprzętu i narzędzi polerskich. To wiedza lakiernika i
sposób doboru papierów ściernych, futer
polerskich, gąbek, past i mleczek decyduje o końcowym efekcie polerowania.
Marek Pudło
Dane techniczne polerki kątowej Stayer LU250E
Moc
Obroty na biegu jałowym
Średnica tarczy
polerskiej/gwint wrzeciona
1100 W
600-3000 obr./min
170 mm/M14
miękki start,
6-st. reg. obrotów
3,2 kg
Elektronika
Waga
zlifierki mają szerokości robocze od 180
do 1000 mm. Wszystkie urządzenia można
uzbroić w zależności od
zapotrzebowania w diamentowe segmenty do
zdzierania,
szlifowania
i polerowania posadzki.
Mocowanie osprzętu diamentowego odbywa się za
pomocą
opatentowanego
systemu SNAP-ON®, który
pozwalana na bardzo szybką wymianę całego kompletu
oprzyrządowania, praktycznie bez użycia dodatkowych
narzędzi.
Szlifierki SCANCOMBIFLEX są
dobrym rozwiązaniem dla
firm posadzkarskich specjalizujących się również
w
przygotowaniu
posadzek żywicznych.
Odpowiednio dobrane segmenty mogą
zaoszczędzić czas i pieniądze
niezbędne do przygotowania
zarówno posadzek nowych, jak
i powierzchni wymagających
zdzierania starej powłoki żywicznej. Na uwagę zasługują także oferowane przez szwedzkiego
producenta zacieraczki do żywic
(akumulatorowe lub 230 V).
Maszyny SKAMASKIN są świetnym
uzupełnieniem
dotychczasowej
oferty NanoTech Diamond skierowanej do firm posadzkarskich.
NTD proponuje swoim klientom także sprawdzone narzędzia diamentowe najwyższej
jakości do cięcia świeżego
i starego betonu oraz pełną
gamę talerzy szlifujących.
NanoTech Diamond organizuje dla wszystkich zainteresowanym pokazy pracy maszyn
i związanych z nimi nowoczesnych technologii polerowania
betonu, jak i renowacji starych posadzek betonowych
i kamiennych. Podczas pokazu każdy zainteresowany może
osobiście wypróbować maszyny
SCANCOMBIFLEX
i
SCANDUST,
zaznajomić się
systemem mocowania narzędzi
SNAP-ON
oraz poznać
szczegóły technologiczne dotyczące
polerowania posadzek. Dystrybutor
jest otwarty na bezpośrednią współpracę z firmami posadzkarskimi, jak
i lokalnymi dystrybutorami. Wszystkich zainteresowanych tematyką
cięcia, szlifowania i polerowania
posadzek przemysłowych
zapraszamy
do współpracy (tel.
22 666 24 06 lub 22
398 20 23, e-mail:
[email protected]).
Karol Sadowski
Obróbka Stali Nierdzewnych
grupa narzędzi INOX
innowacyjność i precyzja
Wiertła do obróbki stali stopowych,
HSSCo5 INOX OX
nierdzewnych i kwasoodpornych,
do materiałów nalepiających się.
-rowek wiórowy typu N.
-korekta ścina typu C.
o
-kąt linii śrubowej 36
-rdzeń wzmocniony
-kąt wierzchołkowy 130o
Narzynki Wysokowydajne INOX
PREPARAT DO GWINTOWANIA GWINTOWNIKI RĘCZNE
INOX
TEREBOR
- ZASTOSOWANIE : DO GWINTOWANIA
- STALI TRUDNOOBRABIALNYCH , A W SZCZEGÓLNOŚCI:
- STALE NIERDZEWNE
- STALE KWASOODPORNE
- STALE O PODWYŻSZONEJ WYTRZYMAŁOŚCI
NA ROZCIĄGANIE
DO GWINTOWANIA STALI NIERDZEWNYCH
- WYKONANE ZE STALI SZYBKOTNĄCEJ KOBALTOWEJ
- MOŻLIWE WYKONANIE Z POWŁOKĄ TW ARDĄ TiN
- KOMPLET SKŁADASiĘ Z TRZECH GWINTOWNIKÓW
- ZDZIERAK Z PILOTEM CENTRUJĄCYM (Nr1P)
NASZ TEST
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
37
Test łańcuchowej piły spalinowej Hitachi CS40EA
Podobno prawdziwa moc drzemie w silnikach
spalinowych. Podobno drwale kochają zapach jodły
i swąd spalanej przez ich piłę benzyny. Podobno
pilarka łańcuchowa Hitachi CS40EA jeszcze nigdy
nie zawiodła żadnego z nich. Jej możliwości
sprawdziliśmy w redakcyjnym teście.
stu ogląd
aj
z te
o r t alnar zed
z
wyłącznik zapłonu oraz gałka mechanizmu ssania, której wyciągnięcie blokuje
przepustnicę w pozycji rozruchowej.
W górnej części obudowy zamontowany jest uchwyt pomocniczy w kształcie
pałąka, który ułatwia pewny chwyt maszyny, ale również umożliwia pracę nią
w pozycji obróconej o 90° wokół osi
prowadnicy. Za uchwytem pomocniczym
znajduje się hamulec bezpieczeństwa.
Ma on za zadanie chronić operatora
przed skutkami odrzucenia piły od ciętego materiału. Równocześnie dźwignia
hamulca pełni rolę przedniej osłony dłoni. Należy tu podkreślić, że nie wszyscy
producenci stosują w piłach klasy ogrodowej zderzaki metalowe, a przeważnie
zrobione są one z tworzywa sztucznego.
Na szczególną uwagę zasługuje bardzo
rozbudowany system antywibracyjny,
oparty na stalowych sprężynach. Jest to
przejaw dbałości producenta urządzenia
o zdrowie operatora.
Testowanie łańcuchowej piły spalinowej
Hitachi CS40EA odbyło się na podwórzu Technikum Mechanizacji Rolnictwa
w Radomiu. Przed docelowym cięciem
sprawdziliśmy sposób odpalania maszyny. Duży plus pod tym względem dla
Hitachi. Start na zimnym silniku wymagał dwóch szarpnięć linką rozrusznika
z włączonym ssaniem. Między innymi
za łatwość uruchomienia odpowiada
pompka paliwa, która jest standardowym wyposażeniem maszyny. Po kilku
minutach pracy, gdy silnik się rozgrzeje,
uruchomienie maszyny jest dziecinnie
proste – krótki ruch linką i silnik pracuje. Do cięcia na warsztat, a raczej na
kobyłki, wzięliśmy belkę sosnową o wymiarach 1,45 x 20,5 cm. Maszynie udało
się go przeciąć w 7 s. Do wykonania cięcia maszyna nie wymagała praktycznej
żadnej siły. Cięła klocek właściwie pod
własnym ciężarem (4,5 kg). System odprowadzania wiórów skutecznie usuwał
odpady, a spaliny wydmuchiwane były
w bok, nie zatruwając płuc operatora.
Choć wciąż czuć było ten ekscytujący
wielu aromat spalonej etyliny i świeżo
ściętego drewna.
LP
Dane techniczne piły spalinowej Hitachi CS40EA
Pojemność skokowa
Moc
Długość cięcia
Podziałka/grubość łańcucha
Zbiornik paliwa/oleju
Prędkość obrotowa (bieg jałowy)
Maks. obroty silnka
Maks. prędkość posuwu łańcucha
Waga (bez łańcucha i prowadnicy)
39,6 cm3
1,8 kW (2,40 KM)
380 mm
8,26/1,27 mm
380/240 cm3
3000 min-1
13.000 min-1
23,1 m/s
4,5 kg
Dwie pilarki w jednej
Ukośnica Hitachi C 12YA
Hitachi wprowadziło do swojej oferty 2-funkcyjną
ukośnicę oznaczoną jako C 12YA. Pilarka umożliwia
kątowe przycinanie drewna i materiałów
drewnopochodnych, a także ich cięcie wzdłużne.
stu ogląd
aj
z te
w.
p
l
i.p
m
na
ÎÎ bezpieczeństwo operatora) i górna
(stała, wytworzona z odlewu aluminium);
ÎÎ osłona piły w trybie pracy pilarki
stołowej wraz z króćcem do podłączenia węża odkurzacza;
ÎÎ mechanizmy pionowego osiowego i
bocznego pochylania piły (w lewo
od 0 do 45°), służące do ustawiania
parametrów cięcia i jego wykonywania,
ÎÎ aluminiowy stolik górny służący do
cięcia wzdłużnego z osłoną piły,
ÎÎ układ odpylający do worka, umożliwiający podłączenie węża odkurzacza przemysłowego lub odciągu
wiórów.
ww
apówka Hitachi C 12YA jest klasycznie zbudowaną ukośnicą 2-funkcyjną.
Wyposażono ją w bezszczotkowy silnik
(indukcyjny) o mocy nominalnej 1500
watów. Jedną z głównych zalet silnika
indukcyjnego jest zdecydowanie cichsza
praca, a co za tym idzie, komfort pracy
operatora. Tak jak we wszystkich kapówkach umieszczony jest on w głowicy
urządzenia. Oprócz niego głównymi elementami głowicy pilarki są:
ÎÎ piła tarczowa o średnicy 300-305
mm (średnica wewnętrznego otworu mocującego wynosi 30 mm);
ÎÎ rękojeść z włącznikiem, blokadą
osłony dolnej;
ÎÎ osłona – dolna (wykonana z plastiku,
odchylana, zapewnia optymalne
Fi
l
K
o r t alnar zed
z
Konsekwencją takiej konstrukcji głowicy
jest wspomniana 2-funkcyjność urządzenia: (1) wykonywanie cięć ukośnych i (2)
wzdłużnych. Kapówka zatem łączy w
sobie cechy małej pilarki stołowej i ukośnicy. Taka budowa głowicy zapewnia
również wygodną i szybką pracę, łatwą
nastawę parametrów cięcia oraz bezpieczeństwo operatora. Warto tu wspomnieć, że cięcia wzdłużne możliwe są do
wykonania w zablokowanej śrubą tzw.
dolnej pozycji głowicy. Służy do tego
wspomniany stolik górny wyposażony w
prowadnicę boczną.
Podstawa, czyli – inaczej mówiąc – stół
obrotowy kapówki Hitachi, została tak
skonstruowana, aby podczas pracy zapewniała jej stabilność. Ma cztery masywne nóżki, prowadnice obrotową regulację kąta cięcia w poziomie (0-45°
w prawo i lewo) z dokładną podziałką
kątową, a także śrubowe ściski służące
do mocowania obrabianych elementów.
Dla ułatwienia pracy Hitachi wyposażyło
swoją kapówkę w bezstopniowe blokady
zapadkowe najczęściej stosowanych kątów cięcia: 15°, 22,5°, 30° i 45°. Urządzenie waży 22,5 kg.
Reasumując, kapówka Hitachi to pilarka
o dużym stopniu uniwersalności, umożliwiająca przycinanie elementów wykonanych z twardego i miękkiego drewna, a
także z materiałów drewnopochodnych.
Urządzenie dysponuje dużym zapasem
mocy i zapewnia dużą wydajność cięcia. Naszym zdaniem doskonale sprawdzi
się w pracach wykonywanych podczas
wykańczania wnętrz, układania podłóg
drewnianych i panelowych, boazerii,
montażu schodów, mebli kuchennych,
lekkich konstrukcji drewnianych itp.
pins
Podstawowe dane techniczne kapówki Hitachi C 12YA
Pochylenie pionowe głowicy
Zakres kątów cięcia
Blokada podstawowych położeń kątowych
Moc nominalna
Obroty
Średnica obsługiwanych pił tarczowych
Napięcie zasilania
Ciężar
45° w lewo
0-45° w prawo/lewo
+ (15°, 22,5°, 30° i 45°)
1500 W
2850 min-1
300-305 mm
230 V
22,5 kg
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
l
w.
p
i.p
m
na
który chroni silnik przed zassaniem zanieczyszczonego powietrza, umiejscowiono w górnej części obudowy, pod
łatwo zdejmowalną obudową, wystarczy
odkręcić jedną śrubę.
Pilarka ma prowadnicę o długości 380 mm
typu gwiaździstego. W jej rowku porusza
się po niej łańcuch z podziałką 8,26 mm.
Łańcuch naciąga się poprzez odkręcenie
dwóch śrub na końcu prowadnicy tuż
przy zębatce silnikowej. Wszystkie komponenty tnące (łańcuch, prowadnica) zostały wyprodukowane przez renomowaną
firmę Oregon. Smarowanie łańcucha, obrotowej gwiazdki na końcu prowadnicy i
rowka odbywa się automatycznie. Do oddzielnego zbiorniczka znajdującego się
obok baku paliwowego użytkownik musi
jedynie wlewać specjalny olej (pojemność baku 240 cm sześc.), który – oprócz
smarowania układu – jest odpowiedzialny
za ochronę podzespołów przed korozją.
Wszystkie elementy odpowiedzialne za
obsługę pilarki spalinowej znajdują się w
tylnej jej części. W rękojeści głównej pod
palcem wskazującym jest dźwignia sterowania przepustnicą, a tuż nad nią jej
blokada. W tylnej ściance obudowy jest
ww
owa pilarka Hitachi jest uzupełnieniem obecnej oferty średnich maszyn przeznaczonych do pracy w lesie,
ogrodzie oraz do różnego rodzaju prac
budowlach. Jednocześnie jest pierwszą
całkowicie od podstaw skonstruowaną
przez inżynierów Hitachi maszyną z tego
segmentu od czasu przejęcia przez Hitachi firmy Tanaka. Maszyna napędzana jest
silnikiem spalinowym o pojemności 39,6
cm sześc. Dysponuje on mocą 1,8 kW,
czyli blisko 2,5 KM. Jednostka napędowa
zasilana jest mieszanką benzyny bezołowiowej (min. 89-oktanowej) i oleju, które
miesza się w proporcji 50:1. Bak ma pojemność 380 cm sześc. Za dostarczanie
do silnika mieszanki paliwowej odpowiedzialny jest gaźnik Walbro. Korek wlewu
paliwa znajduje się z boku obudowy, tuż
przy rozruszniku. Ten ostatni to model z
mechanizmem linkowym. Dla ułatwienia
startu maszyny konstruktorzy wbudowali system łatwego rozruch S-Start, który
stał się standardem we wszystkich nowych maszynach spalinowych Hitachi.
Dzięki temu systemowi rozruch silnika
jest łatwiejszy i nie wymaga użycia dużej siły przez operatora. Filtr powietrza,
Fi
l
N
nasz test
38 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Test wiertarko-wkrętarki udarowej Makita BHP453
Maks. średnica wiercenia w stali/drewnie/betonie
Wkręt do drewna/metalu
Maks. moment obrotowy (I/II bieg)
Maks. prędkość obrotowa bez obciążenia (I/II bieg)
Maks. liczba udarów (I/II bieg)
Uchwyt wiertarski
Typ akumulatora/napięci/pojemność
Waga z akumulatorem
13/36/13 mm
6 x 75/6 mm
42/27 Nm
0-400/0-1300 min-1
6000/19.500 min -1
szybkomocujący 13 mm
Li-Ion/18 V/3 Ah
1,7 kg
ww
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
Dane techniczne akumulatorowej wiertarko-wkrętarki udarowej
Makita BHP453
m
stu ogląd
aj
z te
w.
p
l
gających użytkowników, zaawansowane technologicznie, trwałe i charakteryzujące się najwyższą wydajnością
pracy. Prezentowany model należy do
klasy średniej wkrętarek LXT. Ozna-
na
ajmłodsze dziecko Makity – wiertarko-wkrętarka udarowa BHP453
– to urządzenie należące do grupy
sprzętu oznaczonego symbolem LXT.
Są to narzędzia dla najbardziej wyma-
i.p
N
cza to, że zasilany jest akumulatorem
18-woltowym (o pojemności 3 Ah).
Baterie mają ogniwa litowo-jonowe,
które charakteryzują się bardzo dobrą
wydajnością i dużym zapasem energii.
Ich bardzo ważną cechą jest możliwość
doładowywania w dowolnym momencie użytkowania.
W Makicie BHP453 zastosowano nowoczesny silnik 4-polowy zasilany prądem
stałym. Najważniejszą cechą tej konstrukcji jest duża sprawność i żywotność. Silnik współpracuje z dwubiegową przekładnią. Na I biegu maszyna
osiąga maksymalnie 400 obr./min i
aż 42 Nm momentu obrotowego. Na II
przełożeniu jest to odpowiednio 1300
obr./min i 27 Nm. Z kolei udar mechaniczny wytwarza na poszczególnych
biegach maksymalnie 6000 i 19.500
udarów/min. Wszystkie parametry
pracy maszyny mogą być płynnie regulowane za pomocą włącznika spustowego. Dodatkowo moment dokręcania
może być precyzyjnie dobierany dzięki
zastosowaniu pierścienia z 14 pozycjami. Blokowanie sprzęgła do wiercenia
i przełączanie w tryb udarowy odbywa
się za pomocą dodatkowego pokrętła
umieszczonego obok pierścienia wyboru momentu dokręcania.
Wiertarko-wkrętarka Makita BHP453
ma trwały, plastikowy uchwyt wiertarski z automatyczną blokadą wrzeciona.
Dokręcanie osprzętu umieszczonego w
gnieździe uchwytu odbywa się więc
bardzo wygodnie. 13-milimetrowe rozwarcie szczęk pozwala pracować największym osprzętem. Mimo tej możliwości Makitą wywiercimy w stali i w
betonie otwory o maksymalnej średnicy 13 mm, a w drewnie – 36 mm.
Konstrukcja zewnętrzna Makity BHP453
jest bardzo oszczędna w formie. Nie
znajdziemy tutaj np. diody oświetlającej miejsce pracy. Szkoda, bo to
naprawdę przydatny gadżet. Za to nie
zabraknie solidności wykonania, odpowiedniego spasowania elementów i ich
płynnego działania. Miejsca chwytne
na obudowie pokryte zostały antypoślizgowym soft gripem, który chłonie
także część wibracji.
Żeby sprawdzić możliwości nowej
wkrętarki Makita, poddaliśmy ją właściwie najcięższym, żeby nie napisać
– ekstremalnym – testom praktycznym.
Uprzedzając fakty, maszyna wszystkie
zdała, zapewniając swoją gotowość do
pracy z dużo mniejszym osprzętem.
I tak, w pierwszej próbie wierciliśmy
w sosnowym klocku otwór świdrem 32
mm. Wywiercenie otworu o głębokości
140 mm zajęło wkrętarce 17 s. W drugiej próbie zastosowaliśmy mniejszy
świder (25 mm) i przewierciliśmy nim
ten sam klocek na wylot (szerokość
140 mm) w 16 s. Makita nie dała także
żadnych szans 1-ostrzowemu wycinakowi 50 mm i wywierciła nim w drewnie otwór o głębokości 65 mm w 10 s.
Fi
l
18-woltowa wkrętarka udarowa to bardzo przydatne
elektronarzędzie i na profesjonalnym placu budowy,
i w rękach ambitnego fachowca pracującego w zaciszu
swojego warsztatu.
o r t alnar zed
z
W próbach wkręcania zamocowaliśmy
najpierw wkręt z niepełnym gwintem
o długości 160 mm i średnicy 6 mm.
Zdanie to trwało zaledwie 6 s. Z kolei montaż wkrętu z pełnym gwintem
o długości 270 mm i średnicy 10 mm
zajął Makicie 12 s. W próbie udarowej
wiercilismy w betonie B20 otwór wiertłem 10 mm. Otwór o głębokości 80
mm powstał w 12 s.
chowanie lub wysuwanie się z głowicy bitu.
Pełny obrót pierścieniem to zmiana głębokości wkręcania o około 1,5 mm.
Łatwość obsługi wkrętarki Makita FS4300 to
jedna z wielu jej zalet. Uchwyt narzędziowy to klasyczne gniazdo 6-kątne 1/4”. Mocuje się w nim uchwyt na bit lub bezpośrednio długi bit. Wkrętarka nie posiada żadnych
zbędnych regulacji parametrów pracy. Do
dyspozycji użytkownika jest tylko spustowy
włącznik główny (wielkość obrotów zależy
od głębokości jego wciśnięcia) oraz przełącznik kierunku obrotów. W modelu FS4300
spotkamy dodatkowo diodę oświetlającą
miejsce wkręcania – umieszczona jest w
dolnej części rękojeści i włącza się automatycznie po uruchomieniu maszyny. Ponadto
urządzenie ma specjalny hak, który służy
do wieszania elektronarzędzia na pasie narzędziowym. Dzięki bardzo „odchudzonej”
konstrukcji wkrętarka jest bardzo lekka.
Masa przekracza niewiele 1 kg.
Testy redakcyjne potwierdziły, że nowa
wkrętarka jest bardzo szybka. Przy montażu w płycie gipsowej 5-milimetrowych
wkrętów nie udawało nam się zmierzyć czasów tej czynności – poniżej 1 sekundy. Przeprowadziliśmy więc bardziej wymagające
próby z większymi wkrętami – 4 x 200 mm
i 6 x 240 mm. Oba z niepełnymi gwintami,
mocowane w sosnowej belce. Wkrętarka
poradziła sobie z nimi w 1 i 2 s.
Marek Pudło
Test wkrętarki Makita FS4300
Jakiej wkrętarki potrzebuje specjalista od montażu
suchej zabudowy kartonowo-gipsowej? Przede
wszystkim szybkiej, bo dziennie montuje on nawet
kilka tysięcy wkrętów. Precyzyjnej, ponieważ każdy
wkręt musi być osadzony na tej samej głębokości ze
względu na konieczność ochrony papierowej warstwy
płyt i estetykę. Łatwej w obsłudze i wygodnej, gdyż
jest to podstawowe narzędzie fachowców od stawiania
ścianek działowych, a także wytrzymałej,
czyli nadającej się do całodniowej pracy.
S
zybkość działania zapewnia wkrętarce
Makity silnik o mocy 570 W. Nie potrzeba
większego, ponieważ płyty kartonowo-gipsowe montuje się zwykle na wkręty o niewielkiej średnicy i długości. Urządzenie ma
podwyższoną trwałość dzięki zastosowaniu
w nim mechanizmów przekładni zamocowanych we wnętrzu metalowej obudowy.
Dzięki temu nadaje się do całodniowego
montażu płyt kartonowo-gipsowych czy innych elementów.
Ważnym parametrem elektronarzędzia
jest prędkość obrotowa wrzeciona, która
w przypadku modelu FS4300 wynosi 4000
min-1. To właśnie prędkość obracającego się
bitu w uchwycie narzędziowym decyduje w
Dane techniczne wkrętarki Makita FS4300
Moc (W)
Zdolność wkręcania (wkręty do płyt gipsowych, mm)
Zdolność wkręcania śrub samo wkręcających (mm)
Uchwyt narzędziowy 6-kątny 1/4”
Maks. prędkość obrotowa na biegu jałowym (min-1)
Ciężar (kg)
570
5
6
+
4000
1,4
dużej mierze o zakresie stosowania maszyny. Modelem FS4300 zamocujemy w płycie
gipsowej wkręty o maksymalnej średnicy 5
mm, zaś śruby samowiercące – do 6 mm.
Za precyzję mocowania wkrętów na jednakowej głębokości odpowiada sprzęgło
kłowe. Wkrętarka ma nową wersję tego
mechanizmu, która charakteryzuje się cichą pracą. Sprzęgło to załącza przekładnię
główną i uruchamia urządzenie pod wpływem nacisku bitu na wkręt. Oznacza to, że
wrzeciono zacznie obracać się wtedy, kiedy
dociśniemy wkrętarkę do ściany. Głębokość
wkręcania reguluje się za pomocą nałożonego na uchwyt narzędziowy ogranicznika
głębokości wkręcania. To w rzeczywistości
pierścień, którego przekręcanie powoduje
Marek Pudło
nasz test
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
39
Test szlifierki prostej Perles HSG 18RE
W
Perlesie HSG 18RE zastosowano
bardzo wydajną i trwałą jednostkę napędową o mocy aż 800 W. Takie
źródła napędu możemy znaleźć w małych szlifierkach kątowych i, pamiętając o ich możliwościach, już teraz
wyobrazić sobie możliwości prezentowanej szlifierki prostej. Z powodu specyfiki konstrukcji układu napędowego,
w którym wrzeciono jest przedłużeniem osi silnika (brak przekładni),
narzędzie jest wyjątkowo lekkie (1,5
kg). Smukła głowica pozwala stosować
l
ww
w.
p
i.p
Fi
l
stu ogląd
aj
z te
na
m
je w ciasnych zakamarkach, szlifować
wewnętrzne krawędzie zamkniętych
profili i otworów.
Jednostka napędowa generuje maksymalną prędkość obrotową 30.000
min-1. Inżynierowie wprowadzili do
układu napędowego Perlesa HSG 18RE
dwa układy elektroniczne. Pierwszy
to regulacja prędkości obrotowej za
pomocą pokrętła z sześcioma ustawieniami (od 9,000 do 30,000 obr./min).
Drugi z kolei to system stabilizujący
prędkość obrotową pod zmiennym
o r t alnar zed
z
obciążeniem. Oba rozwiązania mają
przede wszystkim ułatwić szlifowanie
(użytkownik może dobrać parametry
pracy narzędzia do wykonywanego zadania) i zapewnić najwyższą wydajność
pracy (wrzeciono obraca się ze stałą
prędkością obrotową bez względu na
siłę docisku ściernicy do obrabianego
materiału).
W szlifierce prostej Perles HSG 18RE
zastosowano tuleję zaciskową z nakrętką. Dokręca sie ją kluczem po wcześniejszym włożeniu ściernicy w gniazdo
wrzeciona. Tuleja zaciskowa ma średnicę 6 mm. Szlifierka przystosowana jest
do pracy z osprzętem o maksymalnej
średnicy 25 mm i z ściernicami wachla-
rzowymi o średnicy do 50 mm.
Maszyna w testach praktycznych pokazała przysłowiowy pazur. To głównie
zasługa przemyślanej konstrukcji elektromechanicznej, czyli silnika i elektroniki, która czuwa nad stabilnością
działania jednostki napędowej. W sumie
otrzymujemy więc sprzęt, którym można szlifować praktycznie każdy materiał
różnymi rodzajami ściernic czy frezów. W
redakcji wykonaliśmy dwie próby – szlifowanie ceramiczną ściernicą stożkową
stalowego profilu oraz oczyszczanie z
farby za pomocą ściernicy wachlarzowej
aluminiowego elementu konstrukcyjnego. Z tymi zadaniami szlifierka nie miała
żadnych problemów.
Marek Pudło, pins
Dane techniczne szlifierki prostej Perles HSG 18RE
Moc
Obroty
Uchwyt narzędziowy
Maksymalna średnica ściernicy/ściernicy wachlarzowej
Waga
800 W
9000-30.000/min
tuleja zaciskowa 6 mm
25 mm/50 mm
1,5 kg
Test pilarki tarczowej Maktec MT582
Już na dobre w redakcyjną rzeczywistość wpisały się
pomarańczowe produkty Maktec, marki należącej
do japońskiej Makity. Wszystkie dotychczasowe
testy pokazały, że Maktec to w pełni profesjonalne
elektronarzędzia, które dzięki przyjaznej cenie trafiają
do coraz szerszego grona odbiorców.
stu ogląd
aj
z te
w.
p
l
i.p
m
na
lub 46 mm (45º). Piłę mocuje się do
wrzeciona w klasyczny sposób – śrubą
zakręcaną kluczem imbusowym po zablokowaniu wrzeciona. Maktec to narzędzie stosunkowo bezpieczne w codziennym użytkowaniu. Chociażby ze
względu na solidną osłonę (metalową),
pod którą kryje się ostrze piły, gdy ta
nie jest używana. Nawet przypadkowe
uruchomienie narzędzia nie powinno
nam wyrządzić krzywdy.
Stopa pilarki Maktec MT582 to także
standardowe rozwiązanie nieodbiegające od przyjętych kanonów rynkowych. Wykonana z metalu jest trwała i
ww
aktec MT582 to nowy produkt w
ofercie japońskiego producenta.
Pilarka tarczowa Maktec MT582 – bo to
właśnie o niej mowa – to elektronarzędzie średniej mocy i wielkości przeznaczone dla profesjonalistów z rzemiosła. Wyposażone zostało w wydajny
silnik o mocy 1050 W. Pilarka ma maksymalne obroty 4900/min, co oznacza,
że jest optymalnie dostosowana do
napędu pił tarczowych o średnicy 190
mm. Dzięki temu i mocnemu silnikowi
można nią ciąć elementy drewniane
czy z materiałów drewnopochodnych
o maksymalnej grubości 68 mm (90º)
Fi
l
M
o r t alnar zed
z
odporna na zużycie. Wyposażono ją w
mechanizm regulacji głębokości cięcia
oraz regulacji kąta pochylenia piły w
zakresie 0-45º. Przeprowadzenie tych
czynności ułatwiają czytelne podziałki: milimetrowa i kątowa. Do stopy
można także przymocować (z prawej
lub lewej strony maszyny) znajdującą
się w wyposażeniu standardowym prowadnicę równoległą do wykonywania
cięć o powtarzalnej szerokości wzdłuż
prostego boku materiału, np. płyty
wiórowej.
Po ocenie suchych faktów chyba największą zaletą Makteca MT582 jest
sposób wykonania narzędzia i ergonomia pracy. Świetnie wyprofilowane
uchwyty – główny i pomocniczy – po-
kryte są w całości gumą, która zapobiega ześlizgiwaniu się rąk w trakcie
cięcia. Włącznik główny ma zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem w postaci dodatkowego
przycisku.
Nie wolno także zapominać, że w
osłonie piły umieszczono przyłącze
do odkurzacza. Znajduje się ono w
tylnej części maszyny, tak że nawet
przy niepodłączonej rurze wylatu-
jące wióry nie zanieczyszczają linii
cięcia.
W teście praktycznym sprawdziliśmy
moc maszyny, tnąc dwie złożone płyty
wiórowe (blaty kuchenne) o sumarycznej grubości 60 mm. Chociaż materiał
był niezbyt twardy, to jednak pozwolił
zaaplikować nam duże obciążenie dla
maszyny. 60-centymetrowej długości
element pilarka przecięła w 5 s.
Marek Pudło
Dane techniczne pilarki tarczowej Maktec MT582
Moc
Obroty
Głębokość cięcia 90°/45°
Średnica piły tarczowej
Waga
1050 W
4900/min
68/46 mm
190 mm
4 kg
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
Do redakcyjnego warsztatu trafiła kolejna szlifierka
prosta. Tym razem bliżej przyjrzeliśmy się
modelowi Perles HSG 18RE.
nasz test
40 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Test szlifierki oscylacyjnej Mafell UVA 115 E
l
Fi
l
l
i.p
w.
p
o r t alnar zed
z
Oznacza to, co deklaracje producenta są
prawdziwe i jego szlifierkę można nawet
nazwać bezwibracyjną.
Oprócz wygody pracy ważna jest także
jej wydajność i jakość obróbki. Dlatego
postanowiliśmy oszlifować powierzchnię
(97 x 14,5 cm) belki sosnowej zgrubnie
przeciętej piłą trakową, a więc mającej
dużą chropowatość i liczbę zadziorów.
Użyliśmy do tego specjalnych ściernic
Abranet®, które są dostarczane wraz ze
szlifierką Mafell UV 115 E. Zanim zdamy
relację z tych testów, kilka słów na temat
użytych ściernic.
Abranet® to opatentowany przez fińską
Mirkę materiał ścierny zawierający tysiące drobnych otworów, umożliwiających
skuteczne usuwanie pyłu/kurzu z pola
szlifowania bez zatykania powierzchni
czynnej narzędzia. Jego osnową są siatki
poliamidowe, do których przytwierdza
się ziarno ścierne – tlenek aluminium,
czyli korund – za pomocą specjalnej żywicy (typ wiązania - żywica na żywicy).
Powłoka tak skonstruowanej ściernicy
jest zamknięta. Narzędzie wyposażone
jest w rzepy służące do jego mocowania
w stopach różnych rodzajów szlifierek.
Abranet® ma ziarnistość P80, P100, P120,
P150, P180, P240, P320, P360, P400,
P500, P600, P800 lub P1000 i przeznaczony jest do szlifowania szpachli, podkładów, lakierów, materiałów kompozytowych, drewna itd. Jego główna zaleta
to umożliwienie bezpyłowego szlifowania
oraz duża trwałość i wydajność (brak zatykania się, powierzchnia czynna pracuje
do całkowitego starcia się ziarna) oraz
możność uzyskania dobrych rezultatów
obróbki (wysoka gładkość powierzchni
lub efektywność obróbki zgrubnej).
Najpierw przeprowadziliśmy szlifowanie zgrubne powierzchni naszej belki
Abranetem o ziarnistości P60. Operacja
ta trwała 2 min 6 s. W tym czasie usunęliśmy z powierzchni chropowatości i
zadziory. Następnie przeprowadziliśmy
międzyszlifowanie ściernicami Abranet
o ziarnistości P80, P100, P120, P150,
P180, P240. Czas szlifowania poszczególnymi ściernicami to ok. 1 min. Szlifowanie wykańczające wykonaliśmy
ściernicą P320 w czasie też ok. 2 min.
Do uzyskanego rezultatu nie można się
przyczepić, uzyskaliśmy powierzchnię
o bardzo wysokiej gładkości. Jeśli chodzi o efektywność pracy, oceniamy ją
na bardzo wysoką, najdobitniej świadczy
o tym czas szlifowania zgrubnego. Jeśli
Dane techniczne szlifierki oscylacyjnej Mafell UVA 115 E
Pobór mocy
Częstotliwość oscylacji na biegu jałowym
Częstotliwość oscylacji pod obciążeniem
Średnica oscylacji (mimośrodowość)
Wielkość papieru
Powierzchnia szlifująca
Waga
z
stu ogląd
aj
z te
Fi
l
m
o r t alnar zed
na
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
ww
w.
p
ww
pozoru nowa szlifierka Mafell UVA 115
E przypomina dziesiątki podobnych
elektronarzędzi, które można zobaczyć
na półkach sklepów z tego typu urządzeniami. Parametry pracy ma też do nich
zbliżone, bo zastosowano w niej silnik
450 W, przekładnię zamieniającą jego
obroty na ruch oscylacyjny o częstotliwości 4000-24000 min-1 (bieg jałowy) i
mimośrodowości 2,6 mm. Urządzenie
wyposażono też w elektroniczną regulację prędkości pracy oraz turbinowy
system odpylania do specjalnego worka
z otworami i kanałami odsysającymi pył
w stopie szlifierskiej. Istnieje też możliwość podłączenia do szlifierki węża odkurzacza (po zdemontowaniu worka na
pył) i odprowadzanie pyłu wprost z pola
obróbki do pojemnika tego urządzenia. W
szlifierce zastosowano prostokątną stopę
szlifierską o wymiarach 230 x 115 mm i
dwa systemy mocowania ściernic: na rzep
lub zaciski. Zgodnie z tym montuje się w
niej ściernice o wymiarach 230-280 x 115
mm. Do czoła stopy prostokątnej można
zamocować dodatkową stopę trójkątną
(delta) służącą do pracy w trudno dostępnych miejscach (element ten znajduje się
w standardowym wyposażeniu szlifierki).
Warto tu wspomnieć, że niemiecki producent umieścił też w wyposażeniu standardowym maszyny miękkie podkładki
z mocowaniem na rzep pod ściernice o
wymiarach stóp szlifierskich. Zwiększają
one żywotność stóp. Jeśli chodzi o ergonomię, to urządzenie reprezentuje wysoki profesjonalny poziom zarezerwowany
dla szlifierek z najwyższej półki: ma więc
dwie rękojeści: główną i dodatkową (zamontowaną na jej froncie) i jest łatwe
w operowaniu oraz obsłudze – wszystko
w nim chodzi na „dotknięcie paluszka”,
czyli jak mercedesie klasy S. Tyle suchych danych.
„Bajka” zaczyna się dopiero wtedy, gdy
weźmiemy nową szlifierkę Mafell do ręki
i włączymy. Co wtedy czujemy? Nic, tj.
żadnych wibracji. To zaś jest niespotykane w podobnych elektronarzędziach,
których zadaniem z zasady ich działania jest właśnie wytwarzanie wibracji.
W testowanym urządzeniu niemieccy
konstruktorzy zadbali o odizolowanie
rękojeści głównej i dodatkowej od korpusu, w którym zamontowany jest silnik elektryczny i mechanizmy maszyny.
Użyli do tego „przekładek” wykonanych
z specjalnego materiału pochłaniającego wibracje. Przy czym rękojeść główna
została podwójnie odizolowana. Ponadto
strefy chwytne narzędzia – na rękojeściach i w górnej jego części – pokryto
miękką antypoślizgową wykładziną (soft
grip), która także pochłania wibracje.
Uzyskane efekty tych zabiegów, jak domyślamy się, przekroczyły oczekiwania
samych konstruktorów. Znacznie bowiem
zredukowali oni wibracje, a mianowicie
do wartości mniejszej niż 2,5 m/s2 (na rękojeści głównej) i 1,5 m/s2 (dodatkowej).
Aby całkowicie przekonać się, że faktycznie szlifierka ma bardzo niski poziom wibracji, przeprowadziliśmy test
ze szklanką wody. Wyszliśmy z założenia, że odczucia uzyskane dotykowo są
bardzo subiektywne, a więc poznawczo
zawodne. Przykładaliśmy więc szklankę
wypełnioną do ok. dwóch trzecich wodą
do części chwytnych maszyny, dociskając nią do nich. Podczas wykonywania
tych prób nie zauważyliśmy żadnych ruchów wody spowodowanych wibracjami.
stu ogląd
aj
z te
na
Z
m
i.p
W nasze ręce trafiło
bardzo interesujące
elektronarzędzie z
niemieckiej firmy Mafell –
szlifierka oscylacyjna
UVA 115 E. Testowaliśmy
jej możliwości
w redakcyjnym
warsztacie.
450 W
4000-24.000 min-1
3000-18.000 min-1
2,6 mm
230-280/115 mm
230 x 115 mm
2,7 kg
chodzi o efektywność odpylania, to lepszą
uzyskaliśmy, podłączając odkurzacz do
szlifierki. Turbinowy układ zastosowany w
szlifierce jest naszym zdaniem niewystarczający do zupełnie bezpyłowej pracy,
chociaż jego efektywność odpylania nie
jest mała. Najlepiej ten układ radził sobie
w przypadku użycia Abranetu P60, który
miał, oprócz mikrootworów, duże otwory
łączące się z otworami odpylającymi stopy
szlifierskiej narzędzia. Tu jego efektywność
niewiele odbiegała od efektywności odkurzacza. Oznacza to też, że odpylanie przez
mikropory Abranetu wymaga jednak dość
dużej siły ssącej, czyli w przypadku szlifierek oscylacyjnych użycia odkurzacza.
Reasumując, wysoko oceniamy walory
nowej szlifierki Mafell. Niewątpliwie, jest
to rewolucyjne urządzenie pod względem
bardzo niskiego poziomu wibracji i wygody
pracy. Z tego powodu polecamy ją szczególnie do wykonywania długotrwałych zadań, czyli szlifowania dużych powierzchni.
Urządzenie doskonale nadaje się też do
szlifowania płyt gipsowo-kartonowych.
pins
nasz test
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
43
Test akumulatorowej piły szablastej Bosch GSA 10.8 V-LI Professional
Piła szablasta w formacie kieszonkowym – tak swój
najnowszy produkt reklamuje firma Bosch.
Liczba suwów
Skok brzeszczotu
Rodzaj baterii/napięcie/pojemność
Waga
0-3000 min-1
14,5 mm
Li-Ion/10,8 V/1,3 Ah
1,2 kg
stu ogląd
aj
z te
na rynku – ma elektryczny hamulec, który
w okamgnieniu zatrzymuje brzeszczot po
wyłączeniu zasilania.
Źródłem energii w nowym narzędziu Bosch
jest niewielki akumulator Li-Ion o napięciu
10,8 V i pojemności 1,3 Ah. To ten sam typ
baterii, który stosowany jest w innych narzędziach Boscha należących do tej grupy sprzętu. Akumulator charakteryzuje
się niewielkimi wymiarami i wagą – mieści się prawie w całości w rękojeści piły,
przez co nie utrudnia pracy w ciasnych
zakamarkach. Bateria Li-Ion to nowoczesna konstrukcja, która charakteryzuje się
dużą wydajnością i trwałością. Litowo-jonowe baterie zostały wyposażone w system ECP (Electronic Cell Protection), czyli
kompleksową ochronę ogniw przed nadmiernym przeciążeniem w czasie pracy,
zbytnim rozładowaniem i przeładowaniem
w czasie napełniania baterii energią.
Warto dodać, że nowe akumulatory mają
na obudowach diodowe wskaźniki napełnienia energią, które pozwalają użytkownikowi zaplanować czas pracy maszyny
i przewidzieć konieczność ładowania
ogniw.
Bardzo ciekawie prezentuje się także
konstrukcja głowicy piły akumulatorowej
Bosch GSA 10,8 V-LI Professional. Brzeszczot instaluje się w gnieździe beznarzędziowo. Zastosowano tutaj system, jaki
spotkamy w dużych tygrysicach sieciowych Bosch – osprzęt blokuje się poprzez
przekręcenie specjalnej tulei. To bardzo
wygodne w codziennym użytkowaniu rozwiązanie pozwalające szybko i sprawnie
wymieniać brzeszczoty. Uchwyt ostrza
daje się dodatkowo przekręcać o 180°, tak
więc można wykonywać cięcia od dołu do
góry. Integralną częścią głowicy są dwa
zderzaki: metalowy, którym stabilizuje sie
maszynę podczas cięcia, i gumowy, który
zapobiega ześlizgnięciu się dłoni na ostrze
i redukuje wibracje. Konstruktorzy Boscha
zainstalowali też pod ostrzem dwie diody
LED, które doskonale oświetlają strefę
cięcia.
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, piła
Bosch GSA 10.8 V-LI Professional jest
l
i.p
w.
p
o r t alnar zed
z
bardzo wygodna w obsłudze. To głównie
zasługa odpowiednio dobranej średnicy
uchwytu głównego (do pracy jedną ręką)
oraz zastosowanych materiałów antypoślizgowych, które znajdują sie na każdym
chwytnym elemencie maszyny. Soft grip
nie tylko tłumi wibracje, ale także zapewnia bezpieczeństwo pracy. Za ten aspekt
odpowiada także blokada włącznika
głównego, która zapobiega przypadkowemu włączeniu maszyna np. w czasie
transportu.
W ramach redakcyjnych testów przeprowadziliśmy kilka ciekawych prób cięcia.
Podczas pierwszej skracaliśmy drewnianą
belkę o wymiarach 100 x 100 mm. Wykorzystaliśmy do tego celu brzeszczot Progresor. Piła poradziła sobie z tym zadaniem w
69 s. Po założeniu brzeszczotu Endurance/
Heavy Metal obcinalismy rurkę miedzianą
o średnicy 16 mm. Zadanie to zajęło pile
Bosch tylko 2 s. Tym samym brzeszczotem
przecięliśmy też stalowy profil 20 x 30 x 2
mm. Próba ta trwała 26 s.
Marek Pudło
Test pił szablastych Bosch GSA 1100 E i GSA 1300 PCE Professional
w.
p
l
Fi
l
stu ogląd
aj
z te
i.p
Tak krótko napisaliśmy o modelu GSA
1100 E, ponieważ chcieliśmy więcej
miejsca poświęcić drugiej nowości, czyli
urządzeniu GSA 1300 PCE. Warto to zrobić, ponieważ jest to piła, która ustanawia nowe standardy technologiczne.
Bosch wprowadził bowiem do konstrukcji
piły szablastej system antywibracyjny.
Wiemy, że cięcie taką maszyną nie należy do najprzyjemniejszych czynności
na budowie, głównie ze względu na drgania. Niemieccy inżynierowe postanowili
więc zminimalizować te nieprzyjemne
doznania i zastosowali w pile GSA 1300
PCE mechanizm przeciwwagi (podobny
do tego, który spotykamy w młotkach
pneumatycznych) oraz antywibracyjny
uchwyt, który jest połączony z obudową
maszyny za pomocą elastycznej gumy.
Te dwa elementy znacznie zmniejszają
drgania przenoszone na ramiona operatora i wydłużają czas pracy bez uczucia
dyskomfortu i zmęczenia.
Nowości jeszcze nie koniec. Bardzo ciekawie prezentuje się także konstrukcja
silnika. Jednostka napędowa charakteryzuje się pokaźną mocą 1300 W. Silnik
współpracujący z przekładnią może wygenerować do 2900 suwów na minutę.
ww
B
osch GSA 1100 E Professional to
przykład klasycznej piły szablastej.
Model ten należy do grupy narzędzi LPP
(low price product). Jest to więc najtańsza i najprostsza piła w ofercie niebieskiego Boscha. Jest też wyposażona
w podstawowy silnik o mocy 1100 W. Ta
jednostka napędowa generuje do 2700
suwów na minutę, każdy ze skokiem 28
mm. Charakteryzuje się przy tym dużą
wydajnością, sprawnością i odpornością
na maksymalne obciążenia. Parametry
pracy maszyny reguluje się płynnie za
pomocą włącznika spustowego.
Model GSA 1100 E to także bardzo udana konstrukcja pod względem ergonomii pracy. Sprawdzony już w poprzednich modelach pił szablastych uchwyt
narzędziowy SDS pozwala szybko, wygodnie – a co najważniejsze – beznarzędziowo zmieniać osprzęt. W głowicy
piły umieszczono również diody oświetlające miejsce pracy, które poprawiają
komfort cięcia w ciemnych miejscach.
Warto także wspomnieć o metalowym
uchwycie (haku), który pozwala wygodnie i bezpiecznie przechowywać
maszynę pomiędzy kolejnymi etapami
pracy.
m
na
Kwiecień tego roku to miesiąc, w którym firma
Bosch zasypuje rynek nowościami. Do takich należą
właśnie 2 piły szablaste oznaczone jako GSA 1100 E
Professional i GSA 1300 PCE Professional.
o r t alnar zed
z
28-milimetrowy skok brzeszczotu w połączeniu z dużą częstotliwością suwów
to w efekcie wysoka skuteczność cięcia.
Wydajność pracy zdecydowanie podwyższają jeszcze dwa nowe elementy konstrukcyjne zastosowane w pile Boscha.
Pierwszym jest pełnofalowa elektronika
– system Constant Electronic odpowiada
za utrzymanie stałej liczby suwów pod
zmiennym obciążeniem. Elementem tego
układu jest także elektroniczne sterowanie silnikiem za pomocą włącznika spustowego. Bosch GSA 1300 PCE to jedna
z niewielu pił na rynku z systemem elektronicznej stabilizacji parametrów pracy
jednostki napędowej. Drugim ważnym
elementem konstrukcyjnym jest mechanizm podrzynania (podobny do tego w
wyrzynarkach). Sprawia on, że brzesz-
czot nie porusza się po linii prostej, a po
łuku. Dzięki temu zwiększono szybkość
cięcia drewna i materiałów drewnopochodnych.
Model GSA 1300 PCE, podobnie jak GSA
1100 E, ma system beznarzędziowej wymiany osprzętu. Brzeszczot mocuje się w
gnieździe po przekręceniu specjalnego
pierścienia blokującego. Konstruktorzy
zadbali, żeby posługiwanie się tym systemem było jak najwygodniejsze – bez
problemu wymienimy brzeszczot nawet
w najgrubszych rękawicach roboczych.
Ważnym elementem konstrukcyjnym głowicy maszyny jest także zderzak oporowy. Służy on do dociskania maszyny do
obcinanego elementu. Użytkownik może
regulować jego wysunięcie oraz pochylenie, przez co ustawia głębokość cięcia.
W głowicy zamontowano także diody
oświetlające miejsce pracy.
Pod względem ergonomii Bosch GSA
1300 PCE to wzór dla innych konstrukcji.
Świetnie wyprofilowany uchwyt główny
w kształcie litery „D”, dopasowana do
średnicy dłoni przednia część chwytna
piły i pokrycie antypoślizgowym materia-
łem soft grip wszystkich najważniejszych
części maszyny sprawiają, że praca nią
jest nie tylko wygodna, ale także bardzo
bezpieczna. Zdrowie użytkownika pomaga chronić także włącznik bezpieczeństwa (umieszczony obok włącznika spustowego). Zapobiega on przypadkowemu
uruchomieniu piły. 4-metrowy kabel to z
kolei swoboda działania w dużej odległości od gniazdka zasilającego.
W testach praktycznych okazało się, że
niewielka różnica 200 W w mocach silników obu pił oraz zastosowanie systemu
stabilizacji prędkości obrotowej w modelu GSA 1300 powoduje dość znaczne
różnice w wydajności cięcia. Skrócenie
drewnianego klocka o wymiarach 100
x 100 mm zajęło GSA 1300 tylko 6,5 s,
podczas gdy GSA 1100 potrzebowała
na to blisko 10 s. Cięcie stalowej rury o
średnicy 34 mm to odpowiednio 2,5 i 3,9
s. Ze stalowym profilem 20 x 30 x 2 mm
obie maszyny poradziły sobie prawie jednakowo – 3,5 i 3,9 s. W dwóch ostatnich
próbach stosowaliśmy brzeszczot Bosch
Endurance/Heavy Metal).
Marek Pudło
Dane techniczne pił szablastych
Bosch GSA 1100 E/1300 PCE Professional
Model
Moc
Liczba suwów
Skok brzeszczotu
Waga
GSA 1100 E
1100 W
0-2700 min-1
28 mm
3,9 kg
GSA 1300 PCE
1300 W
0-2900 min-1
28 mm
4,1 kg
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
Dane techniczne piły akumulatorowej
Bosch GSA 10.8 V-LI Professional
m
na
niż moglibyśmy to zrobić ręczną piłą, a
praca z urządzeniem nad głową będzie
odbywać się praktycznie bezwysiłkowo.
Istotną informacją jest to, że czynność tę
można wykonywać jedną ręką – to zasługa świetnego wyważenia maszyny i wyprofilowania uchwytu.
Ale nie tylko takie podstawowe parametry, jak wymiary, są atutem nowej piły.
Konstrukcja mechaniczna narzędzia to
także mocny punkt piły Bosch. Chociażby
silnik, który poprzez przekładnię zapewnia maksymalnie 3000 suwów na minutę. Wartość ta jest płynnie regulowana
włącznikiem spustowym. Skok brzeszczotu to 14,5 mm. Jeśli połączymy w całość
dużą częstotliwość ruchu posuwisto-zwrotnego brzeszczotu i długość jego skoku,
otrzymamy wydajność cięcia, która wystarcza do sprawnego przecięcia kanalizacyjnej rury PCV lub stalowego profilu.
W tym miejscu warto zauważyć, że silnik
ustawiony jest w stosunku do przekładni pod kątem ok. 135˚. Taka konstrukcja
wraz ze schowanym w rękojeści akumulatorem doskonale wpływa na wyważenie maszyny. Jednostka napędowa – jako
jedna z niewielu w urządzeniach tej klasy
ww
apotrzebowanie rynku, czyli specjalistów z różnych dziedzin, na małe
narzędzia akumulatorowe wciąż rośnie.
Ręczne wkrętaki zastępowane są bateryjnymi elektronarzędziami, ręczne piły
płatnice ustępują miejsca wielofunkcyjnym oscylacyjnym narzędziom tnącym,
nożyce do blachy tracą rację bytu na
rzecz maszyn elektrycznych. A teraz nawet tradycyjna piłka do metalu odchodzi
do lamusa, bo w jej miejsce można już
użyć małej piły szablastej zasilanej akumulatorem.
Bosch GSA 10,8 V-LI Professional to najmłodsze dziecko koncernu. Firma wyprodukowała tę akumulatorową piłę szablastą z myślą o stolarzach, elektrykach,
dekarzach, parkieciarzach, hydraulikach i
innych wykonawcach robót budowlanych,
często obcinających niewielkie elementy
z drewna, stali czy PCV. Główną zaletą
tego elektronarzędzia są jego gabaryty,
czyli wyjątkowo niska masa (tylko 1,2 kg)
i niewielkie wymiary obudowy (długość –
285 mm, wysokość – 132 mm, szerokość
– 58 mm). Oba parametry sprawiają, że
elektronarzędziem wykonamy cięcia w
jeszcze bardziej ciasnych miejscach,
Fi
l
Z
nasz test
44 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Test wielofunkcyjnego narzędzia oscylacyjnego Milwaukee C 12 MT
Milwaukee dołączyło do grupy niewielu
producentów, którzy posiadają w swojej ofercie
oscylacyjne narzędzie szlifująco-tnące z zasilaniem
akumulatorowym.
stu ogląd
aj
z te
w.
p
sprawność prądowa, brak efektu pamięci, możliwość pracy w niskich temperaturach (do -18ºC) – możliwość doładowywania nierozładowanego akumulatora bez
obaw o utratę pojemności. REDLITHIUM
to także system zabezpieczeń ogniw
Li-Ion. Elektronika czuwa nad kondycją
akumulatorów, chroniąc je przed przeciążeniami i zbytnim rozładowaniem.
Elementem tej technologii jest także
szybka ładowarka, która potrafi napełnić energia puste baterie w mniej niż 30
min. Na obudowie maszyny umieszczono
także diodowe wskaźniki poziomu naładowania baterii.
Osprzęt, czyli podstawowe ostrze tnące
do drewna i trójkątną stopę szlifującą,
mocuje się do wrzeciona za pomocą śru-
by imbusowej. Akcesoria z oferty innych
producentów montuje się za pomocą
adaptera. Położenie każdego narzędzia
może być regulowane kątowo, tak by dobrać odpowiednie jego ustawienie do obrabianej powierzchni czy specyficznych
warunków pracy.
W ramach testów praktycznych wielofunkcyjnego narzędzia oscylacyjnego
Milwaukee C 12 MT cięliśmy nim panel
trójwarstwowy z jotoby o grubości 6 mm.
l
Fi
l
m
i.p
lają ciąć w miejscach trudno dostępnych i
szlifować powierzchnie, do których mamy
ograniczony dostęp. Źródłem prądu w narzędziu oscylacyjnym Milwaukee C 12 MT
jest litowo-jonowa bateria M12 o napięciu
12 V i pojemności 1,5 Ah. Jej największą
zaletą są małe rozmiary, które pozwalają ją praktycznie w całości schować w
rękojeści szlifierki. Gdybyśmy jednak potrzebowali więcej energii, zawsze można
dokupić dodatkowy akumulator M12 o tym
samym napięciu, ale o większej pojemności (3 Ah). Zapewnia on dwa razy dłuższy
czas pracy i ok. 20-30 proc. więcej mocy.
Oba typy akumulatorów wykonane zostały
w technologii REDLITHIUM. Ich charakterystycznymi cechami są: zwiększona
wydajność, wysoka trwałość, wyjątkowa
na
stotą konstrukcji narzędzia wielofunkcyjnego Milwaukee C 12 MT jest specjalna przekładnia zamieniająca ruch
obrotowy silnika elektrycznego w osiowy
oscylacyjny o bardzo małym kącie przesunięcia (1,5º). Pozwala on, dzięki wytworzeniu dużej częstotliwości oscylacji
(5000-20.000/min), ciąć i szlifować. Źródłem napędu w Milwaukee jest silnik prądu stałego, którego obroty są regulowane
elektronicznie.
Milwaukee C 12 MT jest szczególnie przydatny podczas wykonywania cięć wgłębnych (np. podczas wycinania starych fug)
i skracania elementów, które w żaden
inny sposób nie mogłyby być dokładnie
obcięte (np. futryna drzwiowa u swojej
nasady). Małe wymiary narzędzia pozwa-
ww
o r t alnar zed
z
To twarde drewno dało ostro w kość maszynie. Ta jednak dała sobie radę z tym
trudnym zadaniem. Cięliśmy zarówno
krawędzie, jak i wycinaliśmy otwory w
środku deski. Sprzęt jest bardzo lekki, a
dzięki temu poręczny. Pracę jedną ręką
ułatwiają niewielka średnica obudowy
oraz okładziny antypoślizgowe, którymi obłożona jest praktycznie cała powierzchnia maszyny.
Marek Pudło, pins
Dane techniczne wielofunkcyjnego narzędzia oscylacyjnego
Milwaukee C 12 MT
Częstotliwość oscylacji
Kąt oscylacji
Typ akumulatora/napięcie/pojemność
5000-20.000 min-1
1,5º
Li-Ion/12 V/1,5 Ah
Test akumulatorowej szlifierki prostej Milwaukee HD 18SG
Jak już przewidywaliśmy wcześniej na łamach
naszej gazety, producenci elektronarzędzi będą
dążyli do wprowadzania zasilania akumulatorowego
praktycznie do wszystkich typów elektrycznych
maszyn ręcznych. Doskonałym przykładem tego
trendu jest szlifierka prosta Milwaukee HD 18SG.
wość pracy w niskich temperaturach
(do -18ºC) i zapewnieją wygodę pracy
dzięki możliwości doładowywania ich w
dowolnym momencie. Warto też dodać,
że są to akumulatory systemowe, czyli
można je swobodnie wymieniać między
wszystkimi elektronarzędziami Milwaukee z rodziny 18-woltowych (M18).
Jedną z niewielu wad ogniw Li-Ion jest
ich ograniczona wytrzymałość na duże
przeciążenia. Milwaukee poradziło sobie i z tym problemem, wprowadzając
do konstrukcji układu zasilania elektronikę. Chroni ona akumulator przez
stu ogląd
aj
z te
na
m
ww
w.
l
roszkę inaczej niż zwykle, na początek przyjrzyjmy się sposobowi zasilania szlifierki Milwaukee, bo wydaje
się on być jednym z najmocniejszych
punktów prezentowanego narzędzia.
Bateria litowo-jonowa to bardzo mocne
i pojemne źródło energii. Nowoczesne
ogniwa wykonane w technologii REDLITHIUM mają napięcie 18 V i pojemność
3 Ah. Oprócz świetnej charakterystyki
prądowej mają one dużą trwałość (wytrzymują kilka tysięcy cykli ładowania
bez straty pojemności), zwiększoną
efektywność
energetyczną,
możli-
po
i.p
T
Fi
l
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
I
r t alnar ze
dz
zbytnim obciążeniem (natychmiast
przerywa pracę szlifierki) i nadmiernym rozładowaniem, a także za pomocą
specjalnego wyświetlacza informuje o
stanie naładowania baterii. Podczas ładowania ogniwa znajdują się także pod
czujnym nadzorem elektroniki. Podczas
kilkudziesięciominutowego cyklu napełniania energią bateria jest monitorowana i chroniona przed przeładowaniem.
Na nic nawet najsolidniejsze źródło zasilania bez odpowiedniego silnika. Ten
w Milwaukee HD 18SG to przemyślana
konstrukcja 4-polowa. Jako jedna z niewielu tego typu maszyn na rynku ma
dwa biegi. Nie jest to klasyczna przekładnia mechaniczna, a elektroniczne
ograniczenie prędkości obrotowej. Silnik na I przełożeniu osiąga więc maksymalnie 17.500 obr./min, a na II – 21.500
obr./min. Zmiany przełożenia dokonuje
się za pomocą włącznika w tylnej części
obudowy szlifierki. Warto tutaj wspomnieć, że silnik wyposażono w elektroniczny system stabilizacji obrotów,
który utrzymuje je na stałym poziomie
pod zmiennym obciążeniem.
Jak w większości szlifierek prostych
zasilanych sieciowo (230 V), tak i w
Milwaukee zamocowano wrzeciono w
osi silnika. Brak przekładni pozwolił
zredukować masę urządzenia i ograniczyć jego rozmiary. Osprzęt mocuje się
w gnieździe wrzeciona za pomocą tulei zaciskowej. Ma ona średnicę 6 mm
i przystosowano ją do współpracy ze
ściernicami o maksymalnej średnicy 25
mm.
Sprzęt przekonuje do siebie także jakością wykonania. Plastik na obudowie zapewnia solidną ochronę silnika.
Z kolei całkowicie metalowa obudowa
przekładni głównej zwiększa jej trwałość i wydłuża okresy między kolejnymi przeglądami. Okładzina soft grip na
rękojeści-obudowie zapobiega ślizganiu
się dłoni i pochłania część wibracji z silnika. Włącznik – podobny do tych w szlifierkach kątowych – jest duży, można go
obsługiwać w grubych rękawicach i ma
zabezpieczenie przed przypadkowym
uruchomieniem.
Podczas testów praktycznych, w których Milwaukee HD 18SG posłużyła nam
do oszlifowania ściernicą stożkową wewnętrznych krawędzi stalowego profilu
oraz zdarcia za pomocą ściernicy listkowej aluminiowego elementu konstrukcyjnego z farby, dało się odkryć zalety
sprzętu, ale i poznać pewną jego niedo-
godność. Niewątpliwą zaletą testowanej maszyny jest jej bezprzewodowość.
Szlifierka z tego faktu jest więc wygodna w obsłudze, pozwala pracować
w miejscach, gdzie nie ma bezpośredniego dostępu do gniazdka z napięciem,
podnosi także poziom bezpieczeństwa
pracy na wysokościach, gdzie plączący
się pod nogami kabel często grozi wypadkiem. Praca szlifierką Milwaukee
odbywa się praktycznie bezwibracyjnie. Mniejsze obroty to mniejsze drgania, ale także mniejsza wydajność niż
maszyn sieciowych. Producent poleca
ją szczególnie do prac ślusarskich wykonywanych u klientów, np. wymiany
wkładek zamków.
Marek Pudło
Dane techniczne szlifierki prostej Milwaukee HD 18SG
Maks. prędkość obrotowa (I/II bieg)
Uchwyt narzędzia z tuleją zaciskową
Maks. średnica ściernicy
Typ akumulatora/napięcie/pojemność
Waga
17.500/21 500 min-1
6 mm
25 mm
Li-Ion/18 V/3 Ah
3 kg
NASZ TEST
46 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Test tarcz korundowych Gepard
się wymiarami: 125 x 1,0 x 22,23
mm. Można je stosować
w małych szlifierkach kątowych.
Przetestowaliśmy też dwie
tarcze Gepard Standard do
cięcia stali nierdzewnej o
średnicach 230 oraz 125 mm. W
tarczach tych zastosowano ścierniwo korundowe o rozmiarach 36 i 60
(narzędzia o średnicy odpowiednio: 230
mm i 125 mm). Ściernice te charakteryzu-
m
stu ogląd
aj
z te
l
i.p
w.
p
o r t alnar zed
z
Test opalarki Metabo HE 23-650 Control
terowanie tym narzędziem – choć wydaje się nieco bardziej skomplikowane
od tego, które spotkamy w marketowych
opalarkach za kilkadziesiąt złotych – jest
stu ogląd
aj
z te
na
m
ww
w rzeczywistości bardzo łatwe. Użytkownik dobiera parametry pracy, czyli temperaturę wydmuchiwanego powietrza i
jego przepływ, za pomocą kilku klawiszy
i ekranu LCD. Zanim jednak przejdziemy
do omówienia możliwości panelowych,
warto na wstępie dodać, że opalarka ma
dwa biegi, które wybiera się włącznikiem
zasilania. Na pierwszym przełożeniu temperatura wydmuchiwanego przez opalarkę powietrza osiąga maksymalnie 50°C, a
ilość wydmuchiwanego powietrza można
regulować w zakresie 150-250 l/min. Jeśli przełączymy urządzenie na drugi bieg,
parametry pracy znacznie się zwiększą –
temperatura może na nim osiągnąć maksymalnie 650°C, a ilość wydmuchiwanego
powietrza to aż 500 l/min.
Energię cieplną w opalarce Metabo wytwarza wkład grzewczy o mocy 2300 W, zastosowno w niej silnik elektryczny napędzający specjalną dmuchawę. Ta pobiera zimne
powietrze z zewnątrz i przesyła następnie
do komory z grzałką. Tam powietrze jest
ogrzewane do ustawionej temperatury i
wydmuchiwane przez dyszę z właściwym
wydatkiem.
w.
p
l
S
Właśnie w tym drugim trybie pracy użytkownik może ustawiać parametry opalarki.
Zmienna jest więc temperatura wydmuchiwanego powietrza (w krokach co 10°C) i
jego ilość (10 poziomów). Ale to nie wszystko. W Metabo HE 23-650 Control producent
zdefiniował cztery programy, które różnią
się od siebie temperaturami i ilością wydmuchiwanego powietrza. Jakby tego było
mało, użytkownik może sam definiować i
zapisywać w pamięci opalarki najczęściej
używane ustawienia. W ten sposób parametry pracy opalarki można dopasować
praktycznie do każdego zadania.
W tym miejscu warto wspomnieć o jeszcze jednej bardzo ciekawej funkcji. Jeśli
zakończyliśmy pracę opalarką (która pracowała na II biegu i dmuchała przez 10 min
powietrzem o temperaturze 600°C), to po
przełączeniu na I bieg urządzenie przejdzie
w tryb chłodzenia. Temperatura powietrza
będzie stopniowo spadać aż do 50°C. W ten
sposób zarówno urządzenie, jak i dysza ma
czas na ostygnięcie.
Niezwykle istotnym elementem konstrukcyjnym każdej opalarki są dysze. W zestawie Metabo wraz z opalarką otrzymujemy cztery dysze: szerokostrumieniową
do suszenia i usuwania starej farby, promieniową do usuwania starej farby z ram
okiennych i innych podobnych elementów,
refelktorową do ogrzewania tworzyw
sztucznych przed przeformowaniem czy
obkurczania węży kurczliwych, redukcyjną
do precyzyjnego ogrzewania punktowego
(np. miejsc do lutowania i zgrzewania).
Marek Pudło
o r t alnar zed
Dane techniczne opalarki Metabo HE 23-650 Control
Moc
Temperatura (I/II bieg)
Przepływ powietrza (I/II bieg)
Waga
i.p
Opalarka, niby proste narzędzie, a jednak są
na rynku modele wyposażone w elektroniczne
bajery do regulacji praktycznie każdego parametru
pracy tego narzędzia. Metabo HE 23-650 Control
to przykład takiego właśnie sprzętu.
Fi
l
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
je struktura średnia oraz dokładnie takie
same wymiary, co ich odpowiedniki Gepard Standard i Professional do cięcia stali
konstrukcyjnej.
Podczas testów do napędu tarcz 125 mm
używaliśmy szlifierki kątowej Milwaukee
AG 9-125 OXC o mocy 850 W (10.000 obr./
min), a do tarcz 230 mm – szlifierki kątowej Milwaukee AG 21-230 E o mocy 2100 W
(6400 obr./min). Tarczami do stali Gepard
Standard i Professional cięliśmy stalowy
pręt zbrojeniowy o średnicy 20 mm i złożone profile stalowe o wymiarach 31 x 18
x 3 mm. W przypadku tarcz 125 mm był to
jeden pręt zbrojeniowy i dwa złożone profile, a 230 mm – trzy pręty i cztery profile. Uzyskaliśmy następujące
wyniki: dla tarcz 125 mm - 22
s (standard, 1 pręt zbrojeniowy), 24 s (professional, 1 pręt
z b r oje ni o w y),
17 s (standard,
2 profile), 16 s
(professional,
2 profile), dla
tarcz
230
m m
ww
testowanych tarczach Gepard Standard i Professional A36T6BF o średnicy 230 mm zastosowano ziarno korundowe
o rozmiarze 36 i spoiwo żywiczne wzmocnione mechanicznie. Narzędzia mają
tzw. strukturę średnią i przeznaczone są
do cięcia stali. Ich wymiary to 230 x 1,9
x 22,23 mm, a więc znajdą zastosowanie
w dużych szlifierkach kątowych. W budowie tarcz Gepard Standard i Professional
A60T6BF o średnicy 125 mm zastosowano
ziarno korundowe o rozmiarze 60 (czyli
drobniejsze) i spoiwo żywiczne wzmocnione mechanicznie. Tarcze te mają tzw.
strukturę średnią oraz charakteryzują
na
W
– 33 s (standard, 3 pręty
zbrojeniowe), 33 s (professional, 3 pręty
zbrojeniowe), 15
s (standard, 4
profile), 16 s
(professional,
2
profile).
Jak widać z
powyższych
danych, pod
względem
szybkości cięcia tarcze Gepard Standard
i
Professional
są w stosunku do
siebie równorzędne, zaś ich wydajność
jest dobra w klasie DIY.
Naszym zdaniem, wystarczająca dla zaawansowanych majsterkowiczów i rzemieślników.
Do testów tarcz Gepard
standard przeznaczonych do cięcia stali
nierdzewnej użyliśmy paska stali
nierdzewnej o
p o dw y ż szonej twardości, grubości 10 mm i
szerokości
100 mm (tu:
długość cięcia). Uzyskane
czasy to 1 min
11 s w przypadku tarczy 125 mm
i 45 s w wypadku
tarczy 230 mm.
Podobnie jak w wypadku tarcz do zwykłej
stali, wydajność tarcz do
stali nierdzewnej oceniamy
jako dobrą w klasie DIY.
Niewątpliwie,
bardziej
zbliżone do wydajności
tarcz profesjonalnych są
wszystkie testowane tarcze 230 mm, co wy- nika z zastosowania w
nich agresywnIejszego
ścierniwa korundowego
o większej ziarnistości
36. W przypadku tarcz
125 mm wykorzystano
ścierniwo 60, odpowiednie
raczej do tzw. międzyszlifowania stali, co uczyniło z
nich narzędzia w mniejszym
stopniu agresywne. Zaletą testowanych tarcz Gepard jest dość długa
żywotność, czym tarcze te dorównują
ich odpowiednikom klasy profesjonalnej.
pins
Fi
l
W marcu przetestowaliśmy tarcze korundowe klasy DIY,
które dystrybuuje ciechanowska firma Tomax.
Pod lupę wzięliśmy tarcze Gerpard Professional i Standard
oznaczone jako A60T6BF i A36T6BF przeznaczone
do cięcia stali konstrukcyjnej i nierdzewnej.
2300 W
50/50-650ºC
150-250/150-500 l/min
0,94 kg
z
akcesoria
48 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
NOWOŚCI
Tarcze i ściernice diamentowe Proline
Tarcze diamentowe Proline są już z powodzeniem
stosowane przez firmy ogólnobudowlane oraz osoby
realizujące inwestycje metodą gospodarczą
lub samodzielnie remontujące mieszkania i domy. Z racji
uniwersalności umożliwiają przeprowadzenie nawet
bardzo zawansowanych prac związanych z obróbką
materiałów budowlanych. Zaś liczba sklepów, w których
można je nabyć, cały czas rośnie.
Cyfrowy poziom w milimetrach
Wynik pomiaru niwelatorem laserowym wyświetla się
w milimetrach na ekranie LCD. Najnowszy detektor FR 66-MM
niemieckiej firmy geo-FENNEL radykalnie usprawnia realizację
wielu prac budowlanych. Szybkość i precyzja na wyciągnięcie
ręki.
ajnowocześniejszy odbiornik FR 66MM niemieckiej firmy geo-Fennel
wyświetla z
r o z d z i e lczością
do jednej
dziesiątej
milimetra
różnicę odległości w
poziomie i
w y s o ko ś c i
(w pionie)
od
płaszczyzny referencyjnej.
Dodatkową
informację
pr zeka zują symbole
grafic zne
(str załki),
zmieniając długość
proporcjonalnie
do
odległości
od
płaszczyzny laserowej. Jako
la zamrozić bieżący wynik na ekranie.
Przyrząd wykazuje najwyższą na rynku
odporność na uderzenia i wstrząsy oraz
jest całkowicie wodoszczelny (IP 67).
Czas pracy urządzenia na komplecie
baterii alkalicznych wynosi ponad 60
godzin. Szereg unikalnych właściwości, umożliwiających osiągnięcie wysokiej precyzji, czyni go idealnym do
prac montażowych, ustawiania elementów konstrukcyjnych i kontroli
powierzchni, np. ściany osłonowe,
szalunków, tynków, wylewek. Więcej
informacji w najnowszym katalogu
Bimex Precyzja Pomiaru 2011.
AP
P
rogram tarcz diamentowych Proline został tak przygotowany, aby
zaspokoić oczekiwania szerokiej grupy odbiorców. Obejmuje aż dwanaście
rodzajów narzędzi dostosowanych do
różnych obszarów zastosowań i rodzaju
ciętego bądź szlifowanego materiału.
Tarcze diamentowe PROLINE występują w szerokiej gamie rozmiarowej (110,
115, 125, 180, 230, 300, 350 i 450 mm).
Można nimi ciąć (w zależności od modelu): glazurę, terakotę, marmur, cegłę
ceramiczną, beton, beton utwardzony,
żelbeton, cegły, piaskowiec, kamień,
granit oraz asfalt. Tak szeroki zakres
zastosowania jest możliwy ponieważ
tarcze wyposażono w zróżnicowane
typy segmentów. Tam, gdzie zachodzi
potrzeba wykonania szybkich cięć, a
kryterium gładkości krawędzi nie ma
dużego znaczenia, najlepiej sprawdzą
się tzw. tarcze segmentowe. Natomiast
jeżeli użytkownikowi zależy na możliwie największej precyzji, może sięgnąć
po tarcze pełne, czyli z jednolitą krawędzią tnącą. Rozwiązaniem pośrednim
są tzw. tarcze turbo, czyli z ryflowaną
obręczą tnącą.
Program ściernic diamentowych Proline
do szlifowania materiałów budowlanych,
takich jak: kamień, marmur czy granit,
jest także dobrze przygotowany do
potrzeb rynku. Klienci mogą wybierać spośród trzech rodzajów
LP (oprac mat. Profix)
jednostki miar można wybrać mm, cm, cale
i stopy. Urządzenie posiada długi (12
cm) czujnik laserowy, dwustronny wyświetlacz LCD oraz wskaźnik diodowy.
Użytkownik może regulować czułość w
dużym zakresie od 0,5 mm do 10 mm.
Inicjalizacja funkcji „capture” pozwa-
Lubelska firma TECHSAM, wyłączny importer profesjonalnych
narzędzi JONNESWAY, rozszerzyła swoją ofertę
o nowe video-endoskopy.
W
sprzedaży już dostępne są: bezprzewodowy
video-endoskop
AR020066 2,4GHz oraz tradycyjny
video-endoskop
przewodowy
AR020075. Oba urządzenia pozwalają na robienie zdjęć w rozdzielczości
640 x 480 pikseli oraz nagrywanie
wideo w formacie MPEG4 z szybkością ok. 30 klatek na sekundę. Nowe
video-endoskopy wyposażone są w dodatkowe
funkcje: zoom cyfrowy
1,5x oraz odbicie lustrzane. Obraz można
obserwować na dużym
3,5” wyświetlaczu LCD.
Na szczególną uwagę zasługują nowe sondy z pamięcią kształtu (tzw. gęsia szyja) o długości 3 m,
średnicy 5,5 mm i płynną regulacją podświetlenia. Wszystkie sondy są olejo- i wodoodporne. Do każdego nowego
video-endoskopu
dołączone są dodatkowe końcówki
z lusterkiem umożliwiające
widzenie kątem 70º i 90º.
W wyposażeniu znajdziemy
również kartę pamięci 2GB,
kabel USB do połączenia z
komputerem PC, kabel AV
umożliwiający bezpośrednią transmisję obrazu do
telewizora, zasilacz sieciowy oraz akcesoria do
czyszczenia soczewek.
Video-endoskopy zasilane
są
baterią
3,7 V umożliwiającą pracę przez ok.
4
godz.
Dodatkowo
video-endoskop
bezprzewodowy
ma
wbudowany mikrofon
umożliwiający nagrywanie
komentarzy głosowych, a
całość zestawu umieszczona jest w hermetycznej,
wodoodpornej walizce. W
szerokiej ofercie JONNESWAY dostępne są również
endoskopy optyczne oraz
video-endoskopy z elastyczną sondą
5,5 mm o długościach: 1, 3 i 5
m (więcej na:
w w w.j o n n e sway.pl).
LP
Kupon na bezpłatne ogłoszenia drobne
Treść ograniczona do maksimum 15 słów
Nazwa i adres
ogłoszeniodawcy.........................................................................................
..................................................................................................................
..................................................................................................................
telefon kontaktowy i e-mail ........................................................................
...................................................@.............................................................
* Przypominamy, że ogłoszenia drobne przyjmujemy do końca każdego miesiąca,
wysłane tylko pocztą na oryginalnych kuponach z „Gazety Narzędziowej”.
Redakcja „Gazety Narzędziowej”
26-600 Radom, ul. Czachowskiego 34, lok. 212
* Kupon wypełniony nieczytelnie nie zostanie przyjęty do publikacji
* Nie odpowiadamy za treść ogłoszeń
Cennik ogłoszeń płatnych i niewielkich modułów reklamowych znajduje się na:
www.gazetanarzedziowa.pl/ogloszenia.php
- - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - -
Video-endoskopy JONNESWAY - - - - - - - - - -  - - - - - - - - - - - - - - -  - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - -
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
N
ściernic: z pojedynczym, podwójnym
segmentem oraz turbo. Narzędzia te
dostępne są w trzech najbardziej popularnych średnicach: 115, 125 i 180 mm.
Tarcza do szlifowania z segmentem pojedynczym ze względów technologicznych jest tańsza od tarczy z segmentem
podwójnym, ale do oczyszczenia tego
samego fragmentu materiału potrzeba
większego nakładu pracy. Ściernice te
są niezastąpione tam, gdzie zachodzi
potrzeba wygładzenia materiału lub
zdarcia zwietrzałej jego części np.
przed wykonaniem nadlewki. Po zastosowaniu tarczy oczyszczona powierzchnia jest gładka i estetyczna.
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Klucze dynamometryczne
Jeżeli chcemy precyzyjnie dokręcić połączenie
gwintowe, musimy dysponować specjalnym
narzędziem – kluczem dynamometrycznym.
Opowiemy o tego rodzaju kluczach, posługując się
jako przykładem ich modelami, które produkuje
firma PROXXON.
O
dpowiedzialny mechanik czy monter
nigdy nie pozwoli sobie na dokręcanie
odpowiedzialnych połączeń śrubowych
„na oko”. W określonych przypadkach
szkodliwe może okazać zarówno zbyt
słabe dokręcenie połączenia, jak i zbyt
mocne. Skutki zbyt słabego dokręcenia
są łatwo przewidywalne: po prostu, w
trakcie eksploatacji danego urządzenia
połączenie śrubowe się samoczynnie
rozkręci. A czy może być szkodliwe zbyt
mocne dokręcenie śruby czy nakrętki?
Otóż z pewnością tak. W przypadku połączeń części stalowych zbyt mocno dokręcona śruba może się wydłużyć, przez
co straci swoje parametry. W skrajnym
przypadku może zostać nawet zerwana.
Z kolei przy łączeniach części wykonanych ze stopów aluminium czy miedzi
bez użycia klucza dynamometrycznego
bardzo łatwo można uszkodzić przykręcany element. Przykładem takiego
odpowiedzialnego połączenia jest chociażby głowica silnika samochodowego.
W tym przypadku nie tylko istotna jest
wielkość siły z jaką przykręcamy nakrętkę, ale także ściśle określona jest
kolejność dokręcania poszczególnych
nakrętek. Klucz dynamometryczny
jest również bardzo przydatny przy dokręcaniu różnego
rodzaju nakrętek wykonanych z tworzywa sztucznego. Do ich dokręcenia jest
niezbędna stosunkowo niewielka siła, a
dokładną wartość wywieranego momentu możemy uzyskać dzięki profesjonalnemu kluczowi dynamometrycznemu.
Tego rodzaju klucze dynamometryczne
służące do precyzyjnego dokręcania połączeń gwintowych z siłą o określonym
momencie posiada w swojej ofercie niemiecka firma PROXXON. Klucze są
wykonane ze stali chromowo-wanadowej. Dzięki temu charakteryzują się odpowiednią trwałością i
wytrzymałością. Rękojmią tego
jest udzielana przez firmę 2-letnia
gwarancja na te narzędzia, z dobitnym
zaznaczeniem, że warunki gwarancji obejmują również przypadki
intensywnego
wykorzystywania
kluczy w zastosowaniach przemysłowych. Klucze posiadają mechanizm grzechotkowy z przełącznikiem
lewo-prawo. Aby klucz ustawić
na określony moment, należy pokręcić
pierścieniem umieszczonym na końcu
uchwytu. Klucz dzięki odpowiedniemu
naciągowi zapadki dynamometrycznej,
po osiągnięciu żądanej siły dokręcania przeskakuje o jeden ząbek. W tym
momencie powstaje charakterystyczny
dźwięk (klik). Wówczas należy zaprzestać dalszego dokręcania połączenia.
Możemy być pewni, że z precyzyjnie
określonym momentem połączenie zostało dokręcone. Duża i czytelna skala
możliwych do ustawienia momentów
umieszczona jest w rączce klucza. Po
ustawieniu żądanego momentu należy
zablokować klucz zabezpieczeniem na
końcu rączki. Rączka klucza dynamometrycznego jest wykonana jest z trwałego i estetycznego tworzywa sztucznego,
posiada do tego ergonomiczny kształt.
W zależności od potrzebnego zakresu
ustawienia momentu, należy wybrać jeden z 3 możliwych kluczy:
ÎÎ MICRO-Click 320/s dla momentów w
zakresie od 50 do 320 Nm zakończony końcówką 1/2”
ÎÎ MICRO-Click 200/s dla momentów w
zakresie od 40 do 200 Nm zakończony końcówką 1/2”,
ÎÎ MICRO-Click 100/s dla momentów w
zakresie od 20 do 100 Nm zakończony końcówką 3/8”,
ÎÎ MICRO-Click 30/s dla momentów w
zakresie od 5 do 30 Nm zakończony
końcówką 1/4”.
Wszystkie wyżej wymienione klucze
osiągają tolerancję ustawienia momentu obrotowego ±3%. Oprócz wyżej opisanych kluczy firma PROXXON ma również
w swojej ofercie wkrętak dynamometryczny dla momentów obrotowych z
zakresu od 1 do 5 Nm. Tolerancja uzyskania momentu w tym narzędziu wynosi ±6%. Wkrętak wyposażony jest
w stan-
dardowy uchwyt dla bitów o wielkości
1/4”, a także sześciokątny/czterokątny
adapter pozwalający obsługę nasadek
1/4”. Zarówno klucze, jak i wkrętak są
sprzedawane w estetycznych i trwałych
opakowaniach ochronnych wykonanych z
tworzywa sztucznego. Na koniec istotna
uwaga: nigdy nie wolno używać kluczy
dynamometrycznych do odkręcania zapieczonych śrub, gdyż grozi to trwałym
uszkodzeniem tego precyzyjnego narzędzia. Zaś po każdej pracy należy wyzerować klucz dynamometryczny, czyli
powrócić do pozycji wyjściowej. Jest
to warunek prawidłowego użytkowania
klucza. Pozostawienie klucza w tzw. naciągnięciu powoduje utratę właściwości
sprężyny, co prowadzi w konsekwencji
do nierzetelności pomiarów.
Tomasz Jagiełło
Budowa tarasów drewnianych z systemami Wolfcraft
Wraz z rozwojem budownictwa jednorodzinnego
coraz popularniejsze stają się tarasy przydomowe
wykończone terakotą, betonowymi płytkami
lub drewnem. Ze względu na walory estetyczne uznanie
zyskują obecnie drewniane deski stosowane
do wykończenia powierzchni schodów, altan i tarasów.
T
aras ułożony z drewnianych desek ma
niewątpliwie wiele zalet. Drewno jest
materiałem naturalnym o ciepłej kolorystyce, trwałym i łatwym do wymiany. Taras
wykonany z drewna rozgrzany promieniami
słońca wabi piękną kolorystyką i zachęca
wręcz do odpoczynku oraz korzystania z
uroków natury. Posiadacze tarasów wiedzą
zapewne, jak ważne jest starannie dobrane materiałów wykończeniowych do ich
budowy, wybór projektu i technologii oraz
precyzyjne wykonanie prac budowlanych.
Taras źle wykonany może stać się przyczyną wielu zmartwień i problemów, takich
jak: zawilgocenie i butwienie drewnianych
desek, zwłaszcza w miejscach połączeń z
konstrukcją tarasu, odpadanie listew wykończeniowych.
Wolfcraf opracował dwa innowacyjne systemy narzędzi do budowy tarasów drewnianych, które nie tylko spełniają wszelkie
wymagania i normy techniczne, ale także
pozwalają nawet okazjonalnemu majsterkowiczowi łatwo, precyzyjnie i szybko zbudować wymarzony taras. Najistotniejszą
zaletą systemów z punktu widzenia użyt-
kownika jest fakt, iż nie tylko umożliwiają
one samodzielny montaż desek tarasowych,
ale też zaproponowane w nich rozwiązania
techniczne gwarantują długoletnią trwałość tarasu. Systemy uwzględniają przy tym
naturalne właściwości drewna: pęcznienie i
kurczenie przy zmianach jego wilgotności,
a także konieczność pozostawienia odpowiednich dylatacji dla cyrkulacji powietrza
w przestrzeni pomiędzy deskami i podłożem, co pozwala uniknąć zawilgocenia, zagrzybienia i gnicia drewna. Taras wykonany
w technologii Wolcraft wraz z odpowiednim
doborem komponentów zapewnia komfort
użytkowania przez wiele lat.
System pierwszy
- ukryte połączenia wkrętami
W systemie tym deski tarasowe mocowane są do konstrukcji za pomocą specjalnego zestawu łączników od strony spodniej.
Lico deski pozostaje od strony zewnętrznej
nienaruszone, a wkręty są niewidoczne.
Oprócz względów estetycznych zaletą tego
sposobu montażu jest też lepsza ochrona
przed wilgocią samej powierzchni deski,
która zazwyczaj najszybciej ulega uszkodzeniu w miejscu zagłębienia wkrętu. Istotę proponowanego rozwiązania stanowią
łączniki podłogowe, za pomocą których
przykręca się deski tarasowe do szkieletu
konstrukcji. Łączniki mocowane są czterema wkrętami do spodniej strony deski i
dwoma do elementów konstrukcji. Strefa
kompensacji (czyli ruchoma część łącznika)
automatycznie wyrównuje kurczenie się
lub pęcznienie drewna, zapobiegając powstawaniu szczelin, pęknięć lub zrywaniu
wkrętów. Dla wygody montażu w systemie
znajduje się specjalny szablon pozwalający
precyzyjnie i szybko zaznaczyć otwory i
przykręcić wkręty. Łączniki tworzą dodatkowo odstęp między konstrukcją wsporną
a deskami tarasu, zapewniając optymalną
wentylację desek. W skład systemu wchodzą też specjalne łączniki do pierwszej i
ostatniej deski, podkładki izolacyjne chroniące drewno konstrukcji od podłoża, ścisk
montażowy obsługiwany jedna ręką oraz
adaptery dystansujące, pozwalające uzyskać równomierne odstępy 4, 6 lub 8 mm
pomiędzy deskami. Wszystkie te produkty
ułatwiają sprawny montaż i gwarantują estetyczne wykonanie tarasu.
System drugi
– klasyczne przykręcanie od góry
System ten powstał z myślą o miłośnikach
tradycyjnego wyglądu tarasów z widocznymi wkrętami. Firma Wolfcraft proponuje rozwiązanie zapewniające precyzyjne i
łatwe rozmieszczenie wkrętów za pomocą
szablonu i zestawu listew dystansowych.
System ten wyróżnia możliwość wyrównania odstępów wkrętów od krawędzi desek
oraz rozmieszczenie wkrętów w jednej
linii przy maksymalnie ułatwionym montażu. Najistotniejszym elementem systemu jest ruchomy szablon, za pomocą
którego można dokładnie ustalić żądane
pozycje wkrętów i w równych odstępach
wywiercić dla nich otwory. Szablon można
wykorzystać do desek szerokości od 100
do 150 mm. Wchodzące w skład systemu
wiertło z pogłębiaczem i ogranicznikiem
zapewnia idealną i zawsze równą głębokość
wiercenia otworów pod wkręty. Kolejnym
niezbędnym elementem są listwy dystansowe, które przykręcone naprzemiennie
do belek nośnych gwarantują odpowiedni
odstęp między deskami a konstrukcją. Odstęp 8 mm jest wskazany dla zapewnienia
odpowiedniej wentylacji, co zapobiega
gromadzeniu się wilgoci i przedłuża trwałość drewna. W celu zwiększenia komfortu montażu firma Wolfcraft proponuje też
dodatkowe narzędzie pomocne przy wkręcaniu wkrętów – uchwyt magnetyczny dla
końcówek z ogranicznikiem głębokości. Narzędzie to pozwala szybko i pewnie wkręcić wkręty w drewno bez ryzyka wykonania
zbyt głębokich otworów.
Bez względu na to, który system wybierze
przyszły użytkownik tarasów, ma on do
dyspozycji narzędzia pozwalające na samodzielny, a przy tym szybki i precyzyjny,
montaż drewnianych tarasów. Prawidłowo
wykonany taras oznacza nie tylko doskonały efekt wizualny, ale także trwałość i komfort długoletniego użytkowania.
Marek Pudło
49
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
narzędzia ręczne | nasze porady
u r z ą d z e ni a s t a c j on a r n e
50 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
NOWOŚCI
System Dremel Multi-Max
Dremel poszerzył swoją ofertę o nowy system Dremel
Multi-Max. Składa się on z bezprzewodowego narzędzia
oscylacyjnego oraz szerokiej gamy akcesoriów i przystawek
do cięcia, ścierania, szlifowania, usuwania fug i warstw
wierzchnich oraz wielu innych prac.
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
Narzędzie
Dremel Multi-Max
Usuwanie starych płytek
w łazience, przycinanie
listew
podłogowych,
wykładziny w pokoju,
wystającej rury instalacyjnej czy renowacja
karoserii samochodu –
to tylko przykłady prac,
które można wykonać,
używając jednego narzędzia Dremel Multi
Max. Narzędzie zostało
wyposażone w akumulator
litowo-jonowy 10,8 V o wydłużonej żywotności, co ułatwia
wykonanie bez trudu bardziej
zaawansowanych prac. 1-godzinna ładowarka oraz dodatkowy akumulator
ograniczają przestoje spowodowane
koniecznością doładowania akumulatora. Urządzenie Dremel Multi-Max
jest kompaktowe, dobrze wyważone i
odznacza się niskim poziomem drgań
oraz cichą pracą.
Akcesoria i przystawki
Wielofunkcyjność i niezawodność narzędzia Dremel Multi-Max zapewnia
bogata oferta akcesoriów, którymi
wykonamy operacje cięcia i szlifowania różnych materiałów, usuwania
farb, lakierów czy klejów. Dodatkowym atutem jest system QuickFit
szybkiego montażu osprzętu. Dremel
Multi-Max został też wyposażony w
specjalne przystawki, np. Dremel
Multiflex 720, który zapewnia większą precyzję cięcia. W wyposażeniu
standardowym narzędzia znajduje się
także uniwersalny adapter MM300,
który umożliwia stosowanie akcesoriów przeznaczonych dla Dremel Mul-
ti-Max w narzędziach oscylacyjnych innych marek.
Standardowy
zestaw Dremel Multi-Max
Dremel Multi-Max można nabyć w walizce jako standardowy zestaw zawierający narzędzie oscylacyjne oraz 9 najważniejszych akcesoriów: płytę delta z
rzepami do mocowania papierów ściernych (6 szt.), brzeszczot do cięcia drewna i metalu blisko powierzchni, brzeszczot do cięcia drewna i suchego tynku
oraz dodatkowy akumulator Li-Ion 10,8
V z systemem ECP, który zapewnia długi czas pracy przy projekcie. Wszystkie
inne akcesoria przeznaczone do narzędzia Dremel Multi-Max można kupić
oddzielnie. Warto także wiedzieć, iż
akumulator do narzędzia Dremel Multi-Max jest kompatybilny z narzędziem
wielofunkcyjnym Dremel 8200. Sugerowana cena detaliczna brutto Dremel
Multi-Max (marzec 2011 r.) to 799 zł.
LP
Technologia ścierna nowej generacji
NORTON Viking R966
Pasy szlifierskie Viking R996 to oryginalny produkt marki
NORTON zaprojektowany z myślą o użyciu w najtrudniejszych
warunkach, zapewniający zwiększone usuwanie naddatku
materiału metalowego.
V
iking R966 to nawet o 80 proc.
więcej obrobionych elementów i
temperatura szlifowania niższa do 22
proc. Pasy rekomendowane są do obróbki stali nierdzewnej, stopu Co-Cr,
odlewów protez medycznych, obróbki
mechanicznej narzędzi, łopatek turbin
oraz szlifowania blach i innych trudno
obrabialnych materiałów.
Pasy wykonane zostały z nowej generacji ziaren ceramicznych połączonych innowacyjnym spoiwem
stworzonym tak, aby wzmocnić wydajność ziaren i zapewnić wysokie
usuwanie naddatku oraz długotrwałą wytrzymałość nawet przy dużym
nacisku. Zastosowane ziarno ścierne
SG® (bardzo ostre przypominające igły ziarna w granulacjach P36,
P40, P50 oraz P60) pomaga osiągnąć
szybkie skrawanie przy niskiej emisji
ciepła. Dodatkowo zastosowana formuła powłoki zewnętrznej Supersize
to najnowocześniejszy system chłodzący: ułatwia skrawanie, redukuje
tarcie, chroni spójność materiału.
Dla niskich granulacji zastosowany
został podkład YY, który podtrzymuje ostre ziarno i zapobiega zsuwaniu
się – wszystko po to, aby umożliwić
stałą agresywną obróbkę.
Zastosowanie
pasów
NORTON
Viking R966 umożliwia
skrócenie czasu
tr wania
procesów technologicznych oraz wykorzystanie pełnej zdolności produkcyjnej
urządzeń. Szybsze tempo usuwania
naddatku, zmniejszone tarcie, łatwiejsza obróbka oraz zwiększona
wydajność przekłada się na skrócenie czasu trwania cyku, a w rezultacie daje znaczną redukcję kosztów
procesu.
Leszek Marek
(Saint-Gobain Abrasives Sp. z o.o.)
Moduł GRIT by FEIN
do automatycznego
szlifowania obwiedniowego
Nowy moduł GRIT GIC przeznaczony jest
do szlifowania i satynowania rur w zakładach
przemysłowych zajmujących się produkcją seryjną.
Podłącza się go do szlifierek taśmowych GRIT GI 75
lub GI 150 bez konieczności wykonywania regulacji.
M
oduł GRIT GIC, wyposażony w silnik
trójfazowy o mocy 4 kW, ma niezwykle wytrzymałą konstrukcję. Charakteryzuje się bardzo niskim poziomem hałasu i
drgań oraz wysoką efektywnością pracy.
Urządzenie służy do seryjnej, automatycznej obróbki materiałów okrągłych o
średnicy do 130 mm. Wyposażono go w
cztery skrętne kółka transportowe zapewniające w warsztacie dużą mobilność.
Podczas obróbki wykonywanej na module GRIT GIC rury prowadzone są między
taśmą ścierną a tarczą regulacyjną i automatycznie obracane. Prędkość posuwu
i docisk taśmy ściernej można regulować
płynnie. Zapewnia to optymalną jakość
obróbki powierzchni. W celu uzyskania
większej trwałości taśm ściernych, lepszych efektów obróbki powierzchni oraz
dla eliminacji zapylenia GRIT GIC można
połączyć z modułem smarująco-chłodzącym do szlifowania na mokro. Jako wyposażenie dodatkowe jest też dostępna
boczna prowadnica rur o długości do 6 m
oraz moduł do czyszczenia rur.
Przypomnijmy, szlifierki taśmowe GRIT
mają budowę modułową i można je szybko
przezbrajać oraz rozbudowywać. Ich modułowość stanowi unikalne rozwiązanie,
które zapewnia użytkownikom znaczne
korzyści. Pozwala ono bowiem w maszynie podstawowej zamontować, w zależności od potrzeb, specjalnie skonstruowane
moduły o różnym przeznaczeniu, w tym
prezentowany wyżej GRIT GIC. Do wyboru
mamy moduły do szlifowania łuków i powierzchni płaskich, gratowania, fazowania
oraz obróbki obwiedniowej. Na szlifierkach
GRIT wykonamy wszystkie rodzaje obróbki szlifierskiej: począwszy od szlifowania
zgrubnego, a skończywszy na wykańczającym. Warto tu wspomnieć też, że FEIN
stworzył dla szlifierek GRIT specjalną
ofertę profesjonalnych taśm szlifierskich
zapewniających zarówno wysoką jakość
obrabianych powierzchni, i jak dużą wydajność obróbki.
LP (oprac. mat. FEIN)
rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
17 czerwiec 2011 r.
Gdańsk
(Wybrzeże)
Hotel Orle
3 czerwiec 2011 r.
Teresin/Paprotnia
ok. 40 km od Warszawy (Mazowsze)
Hotel Kuźnia Napoleońska
Jeżeli prowadzicie
Państwo działalność
handlową
i chcecie rozwijać
swój biznes, poszerzać go o kolejne
marki, dowiedzieć
się czegoś więcej
o nowościach wprowadzanych na rynek
albo zamierzacie poszerzyć wiedzę
swoją i swoich pracowników o zagadnienia
handlowe, marketingowe i związane z
prezentowanym przez naszych wystawców asortymentem,
zapraszamy do uczestnictwa w spotkaniach organizowanych
przez „Gazetę Narzędziową” wraz z producentami i przedstawicielstwami handlowymi firm z branży narzędziowej i nie tylko – firmami:
A&M Elektronarzędzia Sp. z o.o., Adiam Sp. z o.o., Fabryka Narzędzi GLOB Sp. z o.o., FH Kris, Hanmar
Sp. z o.o., Lange Łukaszuk Sp.J., MICHAN (wyłączny importer firmy Mafell), Nano Tech Diamond
Poland Sp. z o.o., OSBORN INTERNATIONAL GmbH, P.S. TRADING, Północna Grupa Narzędziowa Sp z o.o.,
PPUH PROMA Rafał Graczyk, Robert Bosch Sp. z o.o., Rubi Polska Sp. z o.o., Stabila Messgeraete Gustav
Ullrich GmbH, TOOL CENTER Sp. z o.o., Wiha Polska Sp. z .o.o., Zakłady Elektromaszynowe - Elektronarzędzia Celma SA.
Do wyboru jest jedna z trzech konferencji, a więc można wybrać tę organizowaną w najbardziej dogodnym
dla Państwa miejscu.
6 maja 2011 r.
Sosnowiec
(Górny Śląsk)
Hotel Orbis Aria
Liczba miejsc jest ograniczona, o uczestnictwie decyduje kolejność zgłoszeń. Zgłoszenia na wszystkie imprezy przyjmujemy do dnia 31 marca 2011 r.
Formularz zgłoszeniowy znajduje się na stronie internetowej: www. portalnarzedzi.pl/konferencje.php
Cel warsztatów:
ɱɱ Rozwijanie idei handlowych umożliwiające poszerzanie
i zwiększanie dystrybucji
ɱɱ Prezentacja nowości z branży narzędziowej
ɱɱ Propagowanie nowych innowacych rozwiązań technicznych
ɱɱ Budowanie kompetencji handlowych poprzez poszerzenie
wiedzy praktycznej i merytorycznej pracowników firm
handlowych
ɱɱ Popularyzowanie nowych wschodzących firm
na polskim rynku
ɱɱ Integrowanie środowisk związanych z branżą narzędziową
Formy prezentacji:
ɱɱ Zewnętrzna (samochody demonstracyjne, namioty pokazowe)
ɱɱ Wewnętrzna (tematycznie podzielone moduły, dodatkowe prezentacje
produktów)
Tematyczny zakres warsztatów:
ɱɱ Elektronarzędzia
ɱɱ Osprzęt do elektronarzędzi
ɱɱ Narzędzia ręczne
ɱɱ Technika diamentowa
ɱɱ Pneumatyka
ɱɱ Technika laserowa
ɱɱ BHP
Dodatkowe informacje:
ɱɱ Wszystkie spotkania odbywać się będą
w godzinach od 8.30 do 16.30
ɱɱ W dniu trwania warsztatów uczestnicy mają
zapewnione wyżywienie
ɱɱ Losowanie nagród rzeczowych
dla zaproszonych gości
ɱɱ Dla wszystkich uczestników warsztatów
materiały szkoleniowe, katalogi, foldery
ɱɱ Możliwość indywidualnej rezerwacji
noclegu w dniu poprzedzającym spotkanie w
hotelach, w których odbędą się będą warsztaty
POBIERZ FORMULARZ REJESTRACYJNY I WARUNKI UCZESTNICTWA
www.portalnarzedzi.pl/konferencje.php
Organizator:
Nasi Partnerzy:
CST/berger Wortmarke | Masterdatei
Kod
bl =
2c
f CSTberger_bl_2c
4c
Dat
u r z ą d z e ni a s t a c j on a r n e
52 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Tarczowe pilarki budowlane AVOLA
Firma AVOLA, powstała w 1836 roku, od ponad 160
lat zajmuje się produkcją innowacyjnych tarczowych
pił do obróbki drewna i pilarek ciesielskich.
Te profesjonalne pilarki znajdują zastosowanie
na placach budowy oraz wszędzie tam, gdzie
panują ciężkie warunki pracy i wymagana jest duża
wydajność oraz niezawodność obróbki.
EURO-Testu przyznaną przez stowarzyszenie ubezpieczania od wypadków budowlanych. Osłona ochronna trzykrotnie zredukowała rzeczywiste natężenie
hałasu. Oprócz osłony ochronnej piły te
wyposażone są standardowo w przedłużenie stołu, uchylny ogranicznik kątowy
umożliwiający docinanie klinów i równoległą prowadnicę z dwoma krawędziami
mierniczymi oraz dokładną skalą milimetrową. Korpus maszyny, odporny na
zwichrowania, wykonany jest z profili
ocynkowanych metodą ogniową, a wysokiej jakości wytłumioną tarczę zrobiono z twardego stopu metalu.
Silnik obrabiarki,
WARSZTATY GAZETY NARZĘDZIOWEJ - rozwijaj z nami dynamicznie swój biznes
A
VOLA oferuje wiele modeli pilarek
o średnicy tarczy tnącej od 315 mm
do 500 mm. Wysokość cięcia może
być stała lub regulowana w szerokim
zakresie, niektóre modele mają możliwość specjalnego ustawienia listwy,
pozwalając na cięcia skośne. Moc obrabiarek zawiera się w zakresie od 2,1
kW do 6,4 kW (P1). Wszystkie pilarki
wyposażone są standardowo w tarczę
roboczą z ostrzami z węglików spiekanych i mają osłonę bezpieczeństwa.
Możliwe jest łatwe przedłużenie stołu
i korzystanie z równoległego ogranicznika z dwoma krawędziami przykładania. Pilarki AVOLA można opcjonalnie
uzupełnić w liczne i przydatne elementy wyposażenia dodatkowego,
które znakomicie poszerzają zakres
ich wykorzystania. Profil produkcji firmy obejmuje obrabiarki umożliwiające
indywidualną obróbkę drewna: pilarki
ciesielskie, pilarki do rozkroju, pilarki
do cięcia poprzecznego, przycinarki.
Producent posiada również w swojej
ofercie piły kamieniarskie stosowane
w przemyśle materiałów ogniotrwałych oraz inne modele zaprojektowane
z myślą o najbardziej indywidualnych
potrzebach klientów i spełniające różne wymagania.
S p o śród pilarek tarczow ych
AVO L A
n a j b a rdziej popularne
są trzy
linie: piły
tarczowe serii
Z B / Z B V/
IC-10, budowlane piły stołowe
TZH 350 i TZV 315 i budowlane piły tarczowe BK 450-10.
Cechą wyróżniającą pił tarczowych
ZB/ZBV/IC-10 jest szczególna dbałość
o bezpieczeństwo pracy. Zgodnie z wymogami normy EN 1870-1 zastosowano
w nich osłonę ochronną oraz inne komponenty zwiększające bezpieczeństwo,
co wydatnie przyczyniło się do spadku
liczby wypadków przy pracy. Warto dodać, że została ona wyróżniona nagrodą
bardzo
wydajny,
wyposażono w wysokiej jakości magnetyczny
hamulec bezpieczeństwa, który umożliwia wyhamowanie
tarczy w czasie poniżej 10 s.
Trwałość silnika wspomagana jest przez
czujniki ciepła umiejscowione w uzwojeniach silnika, które chronią go
przed przegrzaniem. Bezpieczeństwu pracy sprzyja także umiejscowienie elementów sterowniczych
pod stołem maszyny oraz funkcja
samoczynnego otwierania i zamykania
osłony ochronnej tarczy. Dzięki skośnemu wlotowi osłona ochronna podnosi
się z przodu pod wpływem obrabianego
materiału, następnie kładzie się po-
Dane techniczne piły AVOLA BK 450-10
Moc silnika (Kw) (P2)
Wielkość stołu (mm)
Długość stołu z przedłużeniem (mm)
Waga (KG)
Wysokość cięcia (mm)
3
1079×750×850
1781
113
135
ziomo na
materiale, a
po cięciu osłona
z powrotem obniża się na stół.
Obrabiarkę
można uzupełnić (wyposażenie dodatkowe) m.in.
o urządzenia
do
transportu, frez do
fazowania
i
p r o d u k c ji
profili trójkątnych,
poszer zenie
stołu roboczego, odsysacz wiórów o dużej pojemności i kozioł rolkowy.
Profesjonalne budowlane piły tarczowe
TZH 350 i TZV 315 jako wyposażenie
seryjne mają podnoszone prowadnice
do cięcia poprzecznego i wzdłużnego z
elementami sterowniczymi umieszczonymi bezpiecznie pod stołem, równoległe prowadnice z dwoma krawędziami
mierniczymi oraz mają możliwość przedłużenia stołu roboczego. Piły te również napędza wydajny i mocny silnik, a
tarcza tnąca wykonana jest z twardego
stopu metalu. Korpus maszyn wykonano
z profili ocynkowanych ogniowo i zaopatrzono w uchwyty dźwigowe. Piła TZH
350 ma regulowaną wysokość i wysokiej
jakości osłonę ochronną.
Natomiast piła TZV 315,
oprócz regulacji wy-
wiórów.
B u d o w l a na piła tarczowa
AVOLA BK 450-10
przeznaczona jest do
intensywnego użytku
na budowie. Jest odpowiednia do cięcia drewna i materiałów drewnopodobnych. Konstrukcja piły oraz jej wyposażenie jest zgodne z normą europejską
EN 1870-1. Jako seryjne wyposażenie
piła ma osłonę ochronną, przedłużenie
stołu, prowadnicę równoległą z dwiema
krawędziami mierniczymi, prowadnice
do cięcia poprzecznego na łożysku ślizgowym, wysokiej jakości tarczę tnącą
o średnicy 450 mm wykonaną z twardego stopu metalu oraz popychacz materiału obrabianego. Silnik elektryczny piły przystosowany jest do prądu
trójfazowego 400 V, a korpus
maszyny pokryto
c y n k ie m
Dane techniczne wybranych pilarek AVOLA ZB/ZBV/IC-10
Typ
Moc silnika (kW) ( P1)
Obroty na biegu jałowym (min-1)
Średnica tarczy (mm)
Grubość przecinania (mm)
Wielkość stołu (mm)
Waga (kg)
ZB 400
4
2971
400
135
ZB 450
5,2
2972
450
145
ZB 500
6,4
2988
500
170
126
135
140
ZBV 400
4
2971
400
0-135
1110×750
156
ZBV 450
5,2
2972
450
0-145
ZBV 500
6,4
2988
500
0-170
IC 450
4,2
2760
450
153
170
175
121
Dane techniczne pił AVOLA TZH 350 i TZV 315
Typ
Moc (kW) (P1)
Napięcie (V)
Obroty na biegu jałowym (min-1)
Średnica tarczy (mm)
Wysokość cięcia (mm)
Opatentowana regulacja skosu
Wysokość cięcia (mm) przy 45°
Wielkość stołu dł.×szer.×wys. (mm)
Waga (kg)
TZH 350W
2,7
230
2710
TZH 350
3,1
400
2800
TZV 315W
2,7
230
2710
350
0-105
TZV 315
3,1
400
2800
315
0-90
0-45°
0-75
965×575×850
83
77
sokości
cięcia, wyposażona jest
w opatentowany
mechanizm do regulacji cięcia pod skosem.
Opcjonalne obie maszyny
można wyposażyć w dodatkowy boczny stół, kozioł rolkowy i urządzenie do odsysania
metodą
ogniową.
Filozofią firmy
AVOLA
jest
bezkompromisowa jakość. Wszystkie maszyny
spe łniają
n ajw y ż s z e
standardy
bezpiec zeństwa,
ponieważ
są zgodne z
wymogami
nowej normy
europejskiej
EN 1870-1.
Dzięki wysokiej klasy
elementom
bezpieczeństwa
pilarki
AVOLA wytrzymują najcięższe
warunki na budowie.
opr. dr inż. Jan Krzos
Firma Hermes Polska Sp. z o.o. wchodząca w skład grupy HERMES GmbH to jeden z czołowych producentów materiałów ściernych,
działający nieprzerwanie na polskim rynku od ponad 10 lat.
W związku z otwarciem nowoczesnego centrum produkcji w okolicach Poznania i planami dalszego, dynamicznego rozwoju pozycji
firmy na rynku polskim poszukujemy do naszego zespołu sprzedażowego nowego pracownika na stanowisko:
Przedstawiciel Handlowy
(rejon działania: Polska Północno - Wschodnia)
Wymagania stawiane kandydatowi:
wykształcenie wyższe - preferowane techniczne,
doświadczenie w prowadzeniu działań sprzedażowych w branży
technicznej - najlepiej w sektorze materiałów ściernych, obsługa
przemysłu metalowego i meblarskiego, narzędzi lub lakierów,
znajomość języka niemieckiego lub języka
angielskiego w stopniu komunikatywnym,
wysokie umiejętności w zakresie pozyskiwania
i obsługi klientów w sektorze B2B,
dyspozycyjność oraz gotowość do pracy w terenie,
wysoki poziom kompetencji komunikacyjnych,
elastyczność i kreatywność w poszukiwaniu nowych rozwiązań.
Zakres obowiązków na stanowisku pracy:
pozyskiwanie nowych klientów oraz rozwijanie
rynku produktów firmy Hermes,
utrzymywanie długotrwałych relacji z odbiorcami,
analiza potrzeb oraz profesjonalne doradztwo
w zakresie oferowanych materiałów,
negocjowanie warunków i sporządzanie ofert handlowych,
realizacja powierzonego planu sprzedażowego,
budowanie pozytywnego wizerunku firmy na rynku.
Zainteresowane osoby prosimy o przesyłanie dokumentów aplikacyjnych
(CV wraz z listem motywacyjnym) na adres:
Hermes Polska Sp. z o.o.
Katarzyna Brylczak
ul. Towarowa 3
62- 023 Gądki
[email protected]
AKA L A F a r a on e - b e z p i e c z e ń s t wo p r a c y
GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
53
Bezpieczeństwo pracy na wysokości (cz. III)
Firma FARAONE jest liderem w produkcji drabin,
podnośników koszowych oraz rusztowań przejezdnych.
Oferuje szeroki zakres atestowanych rozwiązań
dla każdego zastosowania w każdym sektorze i kategorii.
Produkty wytwarzane przez FARAONE są zgodne
z obowiązującymi normami: drabiny spełniają wymagania
normy EN131, a rusztowania przejezdne normę
EN 1004. Zgodność rusztowań z normą EN1004 została
potwierdzona przez ISPESL.
R
uchome platformy przejezdne FARAONE są wykonane według przepisów ujętych w normie EN280 oraz
posiadają atest nadany przez jednostki uprawnione do certyfikacji CE.
Certyfikacja CE nie ma zastosowania
dla drabin i rusztowań przejezdnych.
Wszystkie urządzenia stosowane w
pracach na wysokości odznaczają się
największym możliwym bezpieczeństwem. Bezpieczeństwo i efektywność pracy stanowią dla FARAONE
integralną część misji spółki. W celu
zwiększenia bezpieczeństwa pracy z
drabinami i rusztowaniami przejezdnymi FARAONE opracowało i wdrożyło
szereg patentów.
Aby zapewnić maksymalną stabilność
i wygodę pracy na drabinie, szczeble
powinny być wystarczająco głębokie
i mieć nachylenie umożliwiające wygodne wspinanie się. Norma wymaga,
aby drabiny wyposażone w szczebel
miały szerokość większą lub równą
20 mm i mniejszą niż 80 mm. Drabiny
wyposażone w stopnie umożliwiające bardziej komfortową pracę muszą
mieć szerokość większą lub równą 80
mm. FARAONE oferuje szeroki asortyment szczebli o szerokości 8 cm, 15
cm i 30 cm oraz nachyleniu 60 i 45º. Im
bardziej nachylona jest drabina, tym
łatwiej na nią się wspiąć.
Powszechnie stosowane wielofunkcyjne drabiny teleskopowe są bardzo
wygodne dzięki ich uniwersalności.
Mogą być stosowane jako drabiny
opierane, dwustronne lub schodowe.
Sprzęt taki standardowo wyposażany
jest w szczeble o szerokości od 20 do
35 mm i nie posiada pałąka ochronnego. Dlatego FARAONE, dążąc do zaoferowania maksymalnego możliwego
bezpieczeństwa, opatentowało pałąk
ochronny ze stopniem o głębokości 15
cm, który znacznie poprawia komfort
użytkowania, jednocześnie zwiększając możliwą i zgodną z przepisami wysokość pracy.
W celu zagwarantowania długotrwałej
stabilności drabiny system mocujący
powinien nie dopuszczać do poruszania się drabiny. Zwykle do mocowania
szczebli w drabinach dwustronnych
wykorzystywane są nity.
Wszystkie elementy konstrukcyjne
istotne dla ludzkiego bezpieczeństwa
w sytuacji przeciążenia powinny wyginać się, a nie łamać. Niebezpieczeństwo odniesienia obrażeń zostaje zminimalizowane, jeżeli element drabiny
nie ulega złamaniu, a tylko wygięciu.
Wystarczy wówczas jedynie wymienić
uszkodzony element, a drabina będzie
dalej spełniała z powodzeniem swoje
funkcje. W przypadku zastosowania
elementów nieporowatych, wykonanych z odlewów aluminiowych, które
mogą ulec nagłemu złamaniu, powstaje ryzyko poważnych obrażeń operatora. W związku z tym przeguby z
odlewanego aluminium, dostępne na
rynku, zostały przez FARAONE zastąpione przegubami stalowymi. Wszystkie produkty FARAONE są wyposażone
w elementy gwarantujące bezpieczeństwo.
Rozporządzenie dotyczące użytkowania drabin wymaga, aby była ona opierana i przymocowana przed jej wykorzystaniem. FARAONE utrzymuje, że
pierwszym krokiem dla zaoferowania
operatorowi największego możliwego
bezpieczeństwa jest antypoślizgowa
podstawa. Dlatego firma ta opatentowała dużą 2-komponentową podstawę
z wytłaczanego aluminium i miękkiego antypoślizgowego PVC. System ten
gwarantuje bezpieczne i dostateczne oparcie, zapewniając najlepszą
możliwą stabilność dla każdego typu
drabiny. Ponadto FARAONE oferuje w
standardzie pasy do zakotwienia w
miejscu oparcia dla drabin przedłużanych, co stanowi dodatkowe zabezpieczenie gwarantujące komfortową i
bezpieczną pracę.
FARAONE opracowało swoje przenośne rusztowania w taki sposób, aby
stały się naturalnie bezpieczne. Podstawa rusztowań ma formę zamkniętą, co umożliwia szybki i bezpieczny
montaż głównego modułu. Jest to
niemożliwe w tradycyjnych rusztowaniach stalowych, w których podstawa
waży 40 kg. Zaś masa podstawy wy-
konanej przez Faraone z aluminium to
tylko 12 kg. Aluminium jest nie tylko
lekkie, ale też ma wysoką wytrzymałość. Rusztowanie FARAONE wykonane
z tego metalu posiada około 50% mniej
elementów niż tradycyjne rusztowanie stalowe. Użytkowanie rusztowań
FARAONE oszczędza czas i pieniądze,
zapewniając przy tym największe bezpieczeństwo w klasie tego typu sprzętu. Przenośne rusztowania FARAONE
to jedyne rusztowania zatwierdzone
przez ISPESL oraz zgodne z normami
EN1004, co pozwala na ich stosowanie
bez zakotwienia.
dr inż. Jan Krzos
f e s t ool r a d z i
54 GAZETA NARZĘDZIOWA | MARZEC/KWIECIEŃ 2011
Dobór tarcz
pilarskich do różnych
zastosowań
1
2
Pilarka TS 55 EBQ i zestaw tarcz do niej przewidzianych
Pilarka TS 75 EBQ i zestaw tarcz do niej przewidzianych.
W niniejszym odcinku „Festool radzi”
zajmiemy się doborem tarcz do cięcia różnych
materiałów przy użyciu pilarek zagłębiarek.
P
odczas wykonywania prac stolarskich i wnętrzarskich spotykamy się
z potrzebą dokładnego cięcia prostoliniowego różnych materiałów.
Pilarki zagłębiarki wraz z wyposażeniem systemowym bardzo dobrze
sprawdzają się podczas wykonywania tego typu prac. Maszynę możemy zakupić w różnych kompletacjach obejmujących zarówno konkretną
3
4
Cięcie sklejki tarczą z zębem drobnym
Cięcie płyty Solid Surface tarczą specjalną do twardych materiałów
5
6
Płyta stolarska cięta przy użyciu tarczy uniwersalnej
Cięcie drewna litego wzdłuż włókien tarczą Panther
7a
8
Cięcie profilu aluminiowego przy użyciu specjalnej tarczy do tego materiału
7b
Podczas cięcia aluminium wióry ulegają rozpryskiwaniu
7c
Precyzyjnie odcięty kawałek profilu aluminiowego
Cięcie cienkiego profilu stalowego tarczą z zębem płaskim
tarczę pilarską, ewentualnie szynę prowadzącą czy opakowanie typu Systainer. Wszystkie tarcze pilarskie Festool mają zęby wykonane z wysokiej jakości węglików spiekanych. Nie zawsze jednak tarcza zakupiona w
komplecie będzie odpowiednia do różnorodnych prac z wykorzystaniem
odmiennych materiałów. Dlatego, przewidując taką sytuację, producent
ma w swojej ofercie pięć rodzajów tarcz do modelu pilarki TS 55 (fot. 1.)
oraz siedem do modelu TS 75 (fot. 2.). W zależności od modelu tarcze
danego rodzaju różnią się nie tylko średnicą zewnętrzną oraz średnicą otworu mocowania, ale również liczbą zębów oraz czasami kątem
ich natarcia podczas cięcia konkretnego materiału. Zróżnicowanie tych
parametrów pozwala na wykonywanie cięć z odpowiednią precyzją
i jakością przekrojów. Niektóre materiały możemy ciąć alternatywnie
dwoma, a nawet trzema rodzajami tarcz, inne wymagają zastosowania
tarcz specjalistycznych. Omówienie zastosowań poszczególnych tarcz
pilarskich rozpoczniemy od popularnej tarczy z zębem drobnym. W wariancie dla pilarki TS 55 przy średnicy zewnętrznej 160 mm tarcza ta
ma 48 zębów szlifowanych skośnie (oznaczenie W). Najbardziej zalecane jej zastosowanie to cięcie poprzeczne drewna litego i materiałów
drewnopochodnych fornirowanych (fot. 3.) bądź powlekanych cienką
warstwą laminatu w przypadkach, gdy zależy nam na gładkim przekroju bez wyrwań i ograniczeniu dalszej pracochłonnej obróbki. W tym
Zestawienie podstawowego wyposażenia
Wyszczególnienie
Typ
1.
Pilarka zagłębiarka
TS 55 EBQ-Plus-FS
Nr katalog.
561 508
2.
Tarcza pilarska Panther
160x2,2x20 PW12
496 301
3.
Tarcza pilarska uniwersalna
160x2,2x20 W28
496 302
4.
Tarcza z zębem drobnym
160x2,2x20 W48
491 952
5.
Tarcza pilarska specjalna
160x2,2x20 TF48
496 308
6.
Tarcza pilarska specjalna
160x2,2x20 TF52
496 306
7.
Pilarka zagłębiarka
8.
Tarcza pilarska Panther
9.
Tarcza pilarska Standard
210x2,6x30 W18
493 197
10.
Tarcza pilarska uniwersalna
210x2,4x30 W36
493 198
11.
Tarcza z zębem drobnym
210x2,4x30 W52
493 199
12.
Tarcza pilarska specjalna
210x2,4x30 TF60
493 200
13.
Tarcza pilarska specjalna
210x2,4x30 TF72
493 201
14.
Tarcza z zębem płaskim
210x2,2x30 F36
493 351
15.
Odkurzacz mobilny
CTM 26 E
583 848
16.
Wąż ssący D 36
D 36x3,5m-AS
452 882
17.
Stół wielofunkcyjny
MFT/3
495 315
TS 75 EBQ-Plus-FS
561 512
210x2,6x30 PW16
493 196
celu ten rodzaj tarcz produkowany jest z nieregularną podziałką zęba,
tak aby minimalizować drgania i rezonans własny narzędzia. Są jednak
przypadki, w których nie powinny być one stosowane. Pierwszym takim
zastosowaniem jest cięcie twardych tworzyw sztucznych typu laminat
HPL albo tworzywa typu Solid Surface (fot. 4.). W takich przypadkach
należy zastosować tarczę specjalną z zębem trapezowo-płaskim (oznaczenie TF), w której co drugi ząb jest trapezowy (obustronnie skośny)
lub płaski. Takie ukształtowanie geometrii zębów pozwala na korzystne rozłożenie naprężeń powstających w materiale charakteryzującym
się wysoką twardością a jednocześnie podatnością na wykruszenia krawędzi. Tarcza ta ma dodatni kąt natarcia o niewielkiej wartości (około
4º). Drugi przypadek to cięcie drewna litego wzdłuż włókien (fot. 6.).
Tutaj należy zastosować tarczę z niewielką liczbą zębów skośnych (W)
z agresywnym kątem natarcia na materiał, szybko odprowadzającą urobek i minimalizującą opory skrawania. Tarcza taka o nazwie handlowej
Panther nadaje się również do efektywnego cięcia miękkich tworzyw
sztucznych, gdyż nie przegrzewa przekroju materiału i pozwala na jego
równomierne skrawanie. Natomiast do szybkiego cięcia drewna wzdłuż i
w poprzek włókien, zgrubnego rozkroju materiałów drewnopochodnych
i miękkich tworzyw sztucznych możemy zastosować z powodzeniem tarczę uniwersalną z zębami skośnymi. Typowym zastosowaniem tej tarczy
jest cięcie płyty stolarskiej (fot. 5.). Innym rodzajem tarczy z zębem
trapezowo-płaskim lecz o ujemnym kącie natarcia (-5º) jest tarcza specjalna do cięcia aluminiowych profili (fot. 7a) i płyt. Taki kształt zęba w
połączeniu z odpowiednią i stabilną prędkością obrotową tarczy, zapewnioną przez sterowanie napędu pilarki za pomocą elektroniki falowej,
daje nam bardzo dobre wyniki jakościowe podczas cięcia przekrojów
(fot. 7c). Ten rodzaj tarczy można również stosować w przypadku cięcia tworzyw sztucznych wzmacnianych włóknami (np. konstrukcyjne laminaty wielowarstwowe). W przypadku pilarki TS 75 EBQ dysponujemy
jeszcze dwoma rodzajami tarcz. Pierwsza to tarcza pilarska Standard
podobna w swej budowie i zastosowaniach do tarczy Panther. Ma ona
jednak łagodniejszy kąt natarcia. Drugą jest tarcza specjalna z zębem
płaskim (oznaczenie F). Każdy ząb tej tarczy jest szlifowany prosto (bez
skosu) i skrawa jednakowo. Ten rodzaj tarczy ma zastosowanie do cięcia
kanałów instalacyjnych, cienkich blach i profili stalowych (fot. 8.). Tak
więc posiadając pilarkę zagłębiarkę Festool, możemy znacznie poszerzyć możliwości wykonawcze maszyny, dokupując odpowiedni rodzaj
tarczy i wyposażenie systemowe, np. omawiany już wcześniej w naszym
cyklu „Festool radzi” stolik MFT/3.
Tomasz Żurkowski, pins
Najmocniejszy na świecie
elektryczny młot wyburzeniowy
NOWOŚĆ!
Młot wyburzeniowy GSH 27 VC Professional.
Profesjonalistom stawia się wysokie wymagania. Czy to nie oczywiste,
że tego samego profesjonaliści oczekują od swoich narzędzi? Nowy młot wyburzeniowy GSH 27 VC posiada
najwyższy wskaźnik usuwania urobku, dzięki energii udaru 69J. Niski poziom wibracji (8 m/s²) pozwala na
ciągłą pracę młotem nawet ponad 3 godziny dziennie. Wysokiej jakości komponenty z aluminium i stali
dodatkowo wydłużają jego żywotność. Profesjonaliści Profesjonalistom.
www.bosch-professional.pl

Podobne dokumenty