Opinia Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji

Transkrypt

Opinia Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji
Opinia Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji
w ramach konsultacji społecznych dotyczących
Strategii Polityki Konsumenckiej
prowadzonych przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji (PIIT) pozytywnie ocenia fakt, że Urząd
Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zamierza w dużo większym zakresie niż
dotychczas zająć się rynkiem nowych technologii i możliwościami nowych produktów oraz
świadczenia nowych usług z zastosowaniem technologii teleinformatycznych. Uważamy, że
jest to dziedzina bardzo szybko rozwijająca zmieniająca się, co może prowadzić zarówno do
nadużyć odbywających się kosztem konsumentów, ale także do nadmiernej regulacji
odbywającej się ze szkodą dla firm teleinformatycznych, jak i tychże konsumentów.
Dyskusje środowiskowe na temat zakresu stosowania istniejących oraz nowych uregulowań
prawnych dla produktów nowych technologii (przykładem niech będzie debata nad projektem
dyrektywy „Computer Implemented Inventions” sprzed roku) są już stałym elementem na
rynku teleinformatycznym.
Na początek warto podać kilka charakterystycznych cech rynku teleinformatycznego, na
którym działają nasi członkowie. Są to:
•
bardzo wysoki stopień innowacyjności produktów i usług;
•
silna dynamika rozwoju rynku w całości jak i w sferze pojedynczych produktów orz
usług;
•
natychmiastowy efekt skali (szybkie rozprzestrzenianie się produktu/usługi);
•
krótkotrwała przewaga konkurencyjna na rynku będąca wynikiem szybkiej
zmienności produktów i usług, co powoduje że wprawdzie zwycięzca bierze
początkowo znaczną część rynku, ale trwa to bardzo krótko;
•
efekty sieciowe, czyli fakt że im większa jest liczba konsumentów danego
produktu/usługi tym większą ma postrzeganą wartość dla każdego z nich, w tym także
przyszłych konsumentów;
•
potencjalne zamknięcie konsumenta (lock-in);
•
duże trudności dla wielu konsumentów w zrozumieniu pełnej funkcjonalności nowych
produktów;
a także na nową jakość pojawiającą się na rynku komunikacji elektronicznej:
•
rozdzielenie treści stanowiącej wartość intelektualną (utworu, programu
komputerowego, przekazu multimedialnego, treści lub usługi związanej z w/w
produktami) oraz medium, będącego nośnikiem wartości intelektualnej.
Wskazujemy na to ostatnie z tego względu, iż znakomita część prawa obowiązującego w
Polsce i w UE zakłada bardzo silne powiązanie własności intelektualnej (IP) z medium. Stąd
też wiele regulacji związanych z ochroną konsumenta wprost odwołuje się do tego silnego
związku. Zwracamy uwagę na zasadniczą zmianę jaka właśnie następuje w tej materii, a
będącą wynikiem technologicznego postępu.
Warszawa, 22 sierpnia 2006 - Opinia PIIT w konsultacjach społecznych dla UOKiK
1
PIIT stoi na stanowisku, że zarówno dla rynku producentów, jak i dla konsumentów w
obszarze nowych technologii byłoby korzystne przyjęcie przez UOKiK tzw. neoschumpeteriańskiego postrzegania konkurencji, czyli „konkurencji o rynek”. Przedstawiamy
ten sposób postrzegania rynku w opozycji do podejścia tzw. neo-strukturalistycznego, czyli
„konkurencji na rynku”. Takie stanowisko wynika z faktu, iż w nowej gospodarce, której
cechy charakterystyczne podaliśmy powyżej, rola UOKiK powinna skoncentrować się na
zagadnieniach korzyści i praw konsumenta, natomiast interwencje w zakresie konkurencji na
rynku producentów winny być czynione z najwyższą rozwagą.
Założeniem postrzegania neo-schumpeteriańskiego jest założenie krótkotrwałej przewagi
konkurencyjnej na rynku wynikającej z wprowadzenia innowacji. Wprawdzie osiągający taką
przewagę szybko zajmuje mocną pozycję dominującą, ale niebezpieczeństwo narzucenia
konsumentom wysokich cen nie jest wielkie. Mogą oni bowiem w stosunkowo krótkim czasie
przenieść swoje preferencje na produkty i usługi konkurencyjne, które nadrabiają stracony do
lidera dystans. Konkurenci w obszarze nowej gospodarki zatem walczą o rynek, często
stosując bardzo agresywne metody, zaś efektem są znaczne nierówności pomiędzy graczami
na rynku, wszelako trwające przez stosunkowo niewielki okres czasu. Rynek ten jest bardzo
zmienny, widoczne na nim jest włączanie jednych produktów do drugich, konwergencja
technologii, poszerzanie istniejącego rynku o nowe cechy usług i produktów. Dla firm
działających na takim rynku jest to gra o sumie niezerowej. Interwencja urzędu ochrony
konkurencji – o ile w ogóle może nastąpić na czas ze względu na dynamikę zmian rynkowych
– może powodować sporo szkód, bez widocznych korzyści dla konsumentów.
Postrzeganie neo-strukturalistyczne rynku wydaje się być postrzeganiem bardziej z pozycji
firm konkurujących na tym samym obszarze. W szczególności zwraca się tutaj uwagę na
efekt skali, efekt sieciowy oraz potencjalne zamykanie klienta, które mogą charakteryzować
pozycję dominującą. Interwencja organu ochrony konkurencji ma wówczas na celu regulacje
relacji pomiędzy producentami na rynku, co w konsekwencji ma przynieść dobro
konsumenta. Wydaje się, że w przeważającej części rynku teleinformatycznego tego rodzaju
podejście będzie niewłaściwe. Takie działania są charakterystyczne dla rynków stabilnych, o
potrzebie wielkiego kapitału startowego by w ogóle myśleć o konkurowaniu, niewielkiej
innowacyjności lub wolnej zmienności produktów i usług.
Kilka przykładów:
•
innowacyjna integracja różnych technologii: telefony komórkowe poszerzające swoje
możliwości o odtwarzanie muzyki, robienie zdjęć, nagrywanie dźwięku zaczęły
wypierać z rynku aparaty cyfrowe oraz odtwarzacze muzyki,
•
blokowanie integracji technologii: włączenie technik multimedialnych do
personalnych systemów operacyjnych spowodowało interwencję Komisji Europejskiej
nakazującej Microsoftowi stworzenie wersji Windows bez Windows Media Player co
jednak nie spowodowało żadnej zmiany na rynku firm oferujących konkurencyjne
produkty; konsumenci w ogóle nie są zainteresowani nową wersją systemu
operacyjnego, a wszystkie inne systemy operacyjne mają elementy multimedialne
(same odtwarzacze multimedialne są oferowane za darmo) zintegrowane z systemem;
•
krótkotrwała przewaga konkurencyjna: konsole do gier – zmiana w ciągu kilku lat od
dominujących na rynku konsoli Segi i Nintendo, przez przejście do aktualnie
dominującego Sony z próbami Microsoftu by zmienić tę równowagę rynkową na
swoją
korzyść;
Warszawa, 22 sierpnia 2006 - Opinia PIIT w konsultacjach społecznych dla UOKiK
2
zmienność przewagi konkurencyjnej: rynek przeglądarek internetowych – dominujący
w końcu lat 90-tych Netscape, zmieniony na pozycji lidera przez Microsoft Internet
Explorer, który traci pozycję na rzecz Mozilli i Opery,;
•
poszerzanie i zmiana rynku: rynek konsoli do gier przekształca się w rynek
multimedialnego domowego centrum rozrywki;
•
zmiana z rynku produktu w rynek usług: rynek gier komputerowych przekształca się z
rynku produktowego na rynek usług, gdzie gracze podłączeni do Internetu stają się
użytkownikami szeroko rozbudowanych usług gier i rozrywek;
•
kreowanie rynku nowych usług poprzez nowe produkty: wprowadzenie przez Apple
produktu iPod wraz z usługą iTunes zmieniło w krótkim czasie sposób kupowania i
korzystania z muzyki
•
powstawanie produktów poza rynkiem komercyjnym: produkty Open Source, które
potrafią wypierać produkty komercyjne pomimo oczywistej finansowej przewagi
rynkowej firm komercyjnych (np. ponad 90% polskich serwerów internetowych jest
obsługiwanych oprogramowanem na bazie Linuksa, Apache i innych podobnych
produktów);
•
powstawanie substytutów usług poza rynkiem komercyjnym: pojawienie się telefonii
cyfrowej VoIP jako alternatywy dla klasycznych usług telekomunikacyjnych;
We wszystkich opisanych powyżej przykładach – a można ich przedstawić dużo, dużo więcej
- widać wyraźnie, iż jakakolwiek interwencja urzędu ochrony konkurencji w każdym z tych
przypadków nie przyniosłaby żadnych korzyści konsumentom, a ze względu na
charakterystykę rynku przyniosłaby wątpliwe korzyści firmom-konkurentom.
Chcielibyśmy także wyrazić opinię, że w gospodarce opartej na wiedzy, własność
intelektualna stanowi o wartości i pozycji firm. Dlatego też interwencje urzędu ochrony
konkurencji – w myśl podejścia strukturalistycznego - wymuszają zazwyczaj natychmiast
konieczność podzielenia się tymi wartościami z konkurentami. A to stawia pod znakiem
zapytania sens dążenia do innowacyjności, gdyż uzyskana w ten sposób przewaga
konkurencyjna (a trzeba dodać, że jest to zazwyczaj uzyskiwane znacznym kosztem B+R
i/lub jest oparte na znacznym ryzyku, gdyż rynek może nie przyjąć innowacji) może być
urzędowo
zniesiona.
Ponownie
bez
korzyści
dla
klientów.
Stąd też głębokie przekonanie PIIT - w niniejszych konsultacjach mających na celu ustalenie
strategii działania UOKiK na następne na lata - o korzyściach ze wskazania modelu neoschumpeteriańskiego, jako prowadzącego do zdrowych relacji w walce o rynek.
Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji pragnie wskazać kilka obszarów, które
powinny stać się fundamentem Strategii UOKiK na następne lata w obszarze technologii
teleinformatycznych. Wiele spośród nich wymaga dużo szerszego omówienia stąd
pozwalamy sobie tylko zasygnalizować problemy, a także zadeklarować wolę PIIT do
współpracy z UOKiK przy szczegółowych pracach nad poszczególnymi zagadnieniami:
•
Spam – UOKiK powinien mieć wiodącą rolę w procesie kształtowania się polityki
ograniczającej otrzymywanie niezamawianej korespondencji elektronicznej poprzez
Internet, SMS oraz inne podobne usługi teleinformatyczne i multimedialne. Konieczne
jest przy tym wypracowanie rozsądnych ograniczeń nie blokujących prawa dostępu
Warszawa, 22 sierpnia 2006 - Opinia PIIT w konsultacjach społecznych dla UOKiK
3
konsumentów do informacji (w tym również handlowych) oraz prawa dostawców
treści finansowanych z funduszy reklamowych.
•
Phishing – UOKiK może mieć tutaj znaczący wpływ na nakłonienie firm do
wprowadzenia bezpiecznych systemów kontaktów z konsumentami, aby nie mogli być
oni narażeni na oszustwa poprzez podszywanie się innych oraz oczywiście
wprowadzenie odpowiednich kar dla oszustów.
•
Ochrona prywatności w sieci – czyli dbanie o prawa konsumentów do zachowania
sfery prywatności w trakcie zakupów produktów i usług od dostawców.
•
Copyright Levies oraz Digital Rights Management (DRM) – szerokie wprowadzenie
możliwości elektronicznego zarządzania prawami do utworu pozwoli naszym zdaniem
na znaczne poszerzenie zarówno oferty dostępnej dla konsumentów, jak również
obniżenie cen za poszczególne produkty. Możliwości bowiem – po zastosowaniu
DRM - przystosowania oferty do indywidualnego nabywcy i jego potrzeb staje się
znacznie większa niż obecnie. Znikają także niedogodności związane z koniecznością
zrzuconego na konsumenta obowiązku ochrony medium, na którym przechowywana
jest treść (wartość intelektualna) i wszystkie problemy z tzw. użytkiem własnym.
Generalnie następuje przejście ze sfery transakcji do sfery usługi. Jesteśmy zdania, że
bez zapewnienia możliwości wykorzystania najnowszych technologii oraz
zabezpieczenia własności intelektualnej nie nastąpi postęp w takich obszarach jak
usługi mobilne, usługi muzyczne, filmowe i multimedialne on-demand itp. Zwracamy
również uwagę, że w dzisiejszych rozwiązaniach konsument jest także obciążony
dodatkowymi opłatami z tytułu tzw. Copyright Levies, które są nałożone na każde
urządzenie będące potencjalnym medium przechowywania treści podlegającej prawu
autorskiemu.
•
Dostępność
usług
teleinformatycznych
i
przystosowanie
produktów
teleinformatycznych dla osób niepełnosprawnych oraz starszych poprzez oferowanie
produktów i usług o prostszych i lepiej zrozumiałych funkcjach.
•
Podpis elektroniczny, a w szczególności jego szerokie zastosowanie w sferze
bankowości elektronicznej oraz w przy zawieraniu umów na odległość, co upraszcza
sam proces przekazywania zlecenia oraz zmniejsza koszty z tym związane,
zwiększając równocześnie bezpieczeństwo transakcji.
•
Stosowanie certyfikatów bezpieczeństwa w obrocie sprzętem elektronicznym, przy
zachowaniu rozsądnych możliwości świadczenia usług instalacji i serwisowania
sprzętu konsumentom indywidualnym – szczególnie poza dużymi aglomeracjami.
•
Recykling sprzętu elektronicznego umożliwiający klientom łatwe pozbycie się
starego, już zużytego sprzętu bez ponoszenia zbyt wygórowanych opłat.
W podsumowaniu PIIT deklaruje wolę do współpracy z UOKiK przy szczegółowych pracach
nad poszczególnymi zagadnieniami dotyczącymi produktów i usług rynku
teleinformatycznego.
Warszawa, 22 sierpnia 2006 - Opinia PIIT w konsultacjach społecznych dla UOKiK
4