cukrzyca: epidemia i praca nad lekarstwem

Transkrypt

cukrzyca: epidemia i praca nad lekarstwem
FRAGMENTY KSIĄŻKI
Robert O. Young, Shelley Young „Diabetyczna rewolucja”
Przekład: Maja Lewartowska, Wydawnictwo Nowy Świat, wydanie I, Warszawa 2013,
ISBN 978-83-7386-512-9, oprawa miękka, stron 264, format A5, cena detaliczna: 39,99 zł
ROZDZIAŁ 1
CUKRZYCA: EPIDEMIA I PRACA NAD
LEKARSTWEM
To co jest za nami i to co jest przed nami jest błahe w porównaniu z tym, co jest w nas.
RALPH WALDO EMERSON
M
oja podróż ku zrozumieniu przyczyny cukrzycy typu 1 i 2 (oraz zademonstrowaniu
lekarstwa na nią) zaczęła się na Karaibach we wczesnych latach ‘90. To właśnie tam, na
wyspach Tobago, Grenada czy Barbados stała się dla mnie jasna wielkość epidemii. Wiedziałem, że
cukrzyca była główną przyczyną zgonów na Karaibach (jednakże wciąż pozostające bez odpowiedzi
pytanie „Dlaczego?” nękało mnie bezustannie). Ale kiedy stanąłem przed publiką liczącą tysiąc
mieszkańców wysp i zapytałem (w ramach serii pytań dotyczących powszechnych spraw
zdrowotnych) ilu z nich ma cukrzycę, połowa podniosła rękę. Poczułem, że problem jest naprawdę
poważny. Właśnie wtedy postanowiłem podjąć się misji, by odnaleźć przyczynę cukrzycy oraz
lekarstwo na nią.
Wystarczyło tylko kilka kolejnych pytań dotyczących ich codziennego odżywiania, żeby zacząć
dostrzegać podstawę problemu. Ich dieta była bogata w węglowodany, cukry, owoce i warzywa takie
jak ziemniak – połączone z kurczakiem bądź rybą. Z początku wydawało się to dobrą dietą. Nawet
powszechna medycyna daje takiej diecie zielone światło, jednak później odkryłem, że to myślenie
nie ma żadnych sensownych podstaw. Biorąc pod uwagę, że ta dieta jest w naszych czasach
zakłócana przez różnego rodzaju napoje gazowane, słodycze czy fast foody, wychodzi na to, że moja
publiczność odżywiała się według diety idealnej do wyhodowania cukrzycy. Ci ludzie byli wręcz
zniewoleni przez cukier, który ich zabijał. Kilka lat pracy zajęło mi zrozumienie i ukazanie tego, że
rozwiązanie jest bezpośrednio połączone z problemem. Przejście na dietę opartą w całości na
naturalnym pożywieniu (zwłaszcza zielonych warzywach) wybranym, by utrzymać organizm na
odpowiednim poziomie pH (więcej o tym już niedługo) może znokautować cukrzycę i wiele jej
objawów, które niszczą zdrowie. Tak naprawdę była to dieta, którą polecałem mojej publiczności na
ogólną poprawę kondycji zdrowotnej. Nie zdawałem sobie wtedy sprawy, że może mieć ona
kluczowy wpływ na cukrzycę.
Nie mogę powiedzieć, że spotkałem się z jednomyślnym entuzjazmem. Jeden mężczyzna, który
zapewne naradził się wcześniej z kilkoma innymi członkami spotkania, wstał i powiedział:
„Doktorze, nie możemy wcinać zieleniny przez cały dzień!”. Żałuję, że wtedy nie dysponowałem
tyloma danymi na temat tego, jak „jedzenie zieleniny przez cały dzień” może ocalić życie.
Gdyby tak było, zapewniłbym go, tak jak dziś zapewniam Was, że to nie tylko zdrowy sposób
odżywiania. Jest to także prosty i przepyszny sposób, co potwierdzają przepisy mojej żony Shelley.
Wypróbuj tę dietę na sobie, a przekonasz się jak dobrze będziesz się czuł i wyglądał, wystarczy
zmienić upodobania. Nie minie dużo czasu i nie będziesz chciał jeść już nic innego. I tak samo jak
większość ludzi, z którymi pracowałem, wliczając w to czterdzieści osób zorganizowanych w dwie
grupy, będziesz mógł zaobserwować stabilizację poziomu cukru w Twojej krwi nawet do tego
stopnia, że będziesz mógł odstawić wszystkie leki, nawet insulinę. (…)
EPIDEMIA
Cukrzyca to stan spowodowany wysokim poziomem cukru we krwi i niezdolnością
wykorzystania lub/i wyprodukowania przez organizm insuliny. Jest ona epidemią naszych czasów.
Liczba oficjalnie wykrytych przypadków cukrzycy w Stanach wynosi od 17 do 20 milionów. Jest to
6-8% populacji. To najwięcej takich przypadków w historii. Typy 1 i 2 są trzecią najczęstszą
przyczyną śmierci w USA. Jednakże te statystyczne liczby są kroplą w morzu. Na całym świecie
znajduje się ponad 300 mln cukrzyków. Liczba ta z pokolenia na pokolenie może rosnąć. Kobiety,
ludzie powyżej sześćdziesięciu lat, Afroamerykanie, Hiszpanie, Indianie, Azjaci, i mieszkańcy wysp
na Pacyfiku mają zwiększone ryzyko zachorowania na typ 2. Organizacja ADA (American Diabetes
Association) ujawnia, że leczenie cukrzycy kosztuje Stany Zjednoczone 132 miliardy dolarów
rocznie. To dane z 2001 r., które pokazują, że problem jest coraz większy, a epidemia się rozszerza
(w 1997 r. leczenie cukrzycy kosztowało 98 miliardów dolarów). Z cukrzycą może wiązać się wiele
skutków ubocznych, jak choroby serca, ślepota, uszkodzenie nerwów, czy konieczność amputacji
kończyn. Cukrzyca u kobiet w ciąży może spowodować poronienie. Ponadto ludzie z cukrzycą żyją
znacznie krócej niż zdrowi ludzie. Miażdżąca większość cukrzyków (90-95%) choruje na typ 2.
Osiemdziesiąt procent z nich jest otyła, co za tym idzie mają bardzo niezdrowe zwyczaje żywieniowe.
Nic dziwnego, że rosnąca liczba otyłych osób – w tej chwili stanowią połowę kraju – idzie w parze ze
wzrostem ilości chorych na cukrzycę. Jeszcze 100 lat temu tylko 1% Amerykanów cierpiał na
cukrzycę. (…)
Tylko około połowa cukrzyków otrzymała oficjalną diagnozę. Objawy cukrzycy przychodzą
stopniowo i nie zawsze są łączone z ilością cukru we krwi: ogólne zmęczenie, zawroty głowy,
skłonność do zapominania, zimne stopy i dłonie, problemy z koncentracją, niewyraźne widzenie. To
sprawia, że cukrzyca może pozostać niezdiagnozowana przez wiele lat. Jeżeli nie wiesz czy masz
cukrzycę i nie robisz nic, żeby zminimalizować zagrożenie lub go uniknąć, badanie poziomu cukru
we krwi powinno wejść na stałe do zestawu badań przeprowadzanych podczas rutynowych kontroli
u Twojego lekarza. (…)
CUD PH
Powszechna medycyna może zaoferować choremu na cukrzycę niewiele więcej niż całe życie na
lekach i wyniszczające efekty uboczne. W większości przypadków jedyne, co możesz wybrać, to
mniejsze zło. Jednak otwierają się przed Tobą nowe możliwości skorzystania z prostych,
naturalnych sposobów, by zatrzymać, a nawet zapobiec rozwojowi cukrzycy i zniszczeń jakie ze
sobą niesie. Najważniejsze pytania brzmią: „Jak zapewnić Twoim komórkom jak najlepsze
środowisko? Jaki prowadzić tryb życia, by utrzymać równowagę pH w organizmie i zapobiegać
rozmaitym schorzeniom włącznie z cukrzycą?” Widziałem jak wspaniałe wyniki osiągali ludzie,
którzy po prostu nauczyli się wybierać najlepsze jedzenie, ćwiczenia i suplementy.
HISTORIA DENNISA
Mam nadwagę i choruję na cukrzycę drugiego typu, mam także nadciśnienie przez ponad 20
lat. A właściwie miałem, bo zacząłem pić specjalny, Zielony Drink i jeść bardziej alkaliczne
jedzenie (jednakże nie byłem w stanie przejść całkowicie na taką dietę). W około 2 miesiące mój
poziom cukru, który wahał się pomiędzy 153 a 228, spadł do 83-120. Poza tym moje ciśnienie
wróciło do normy i schudłem ponad 20 kg. Przekonałem się na własnej skórze, dlaczego
nazywają to Cudem pH.
Obserwowałem co dzieje się z krwią moich klientów po tym jak dostosowali swoją dietę
i zauważyłem, że wpłynęło to bardzo pozytywnie na ich równowagę pH. Gdy zaczęli stosować się do
programu zawartego w tej książce, wyniki dotyczące ogólnego zdrowia również uległy znacznej
poprawie. Obserwowałem poziom cukru we krwi, ciśnienie, poziom cholesterolu, no i oczywiście
wagę – wszystko normalizowało się. Na początku trudno mi było uwierzyć w to, że proste zmiany
dotyczące codziennej diety i aktywności mogą tak mocno wpłynąć na płyny w ciele, od których
zależy zdrowie komórek. Jednakże kiedy widziałem, że to pomaga u coraz to większej grupy osób,
przekonałem się o mocy tego co obserwowałem. U ludzi chorych na cukrzycę typów 1 i 2 widziałem
regres choroby. Był to prawdziwy CUD pH. Moje badania wciąż nie zwracały większej uwagi
medycznych autorytetów. Nie mogłem jednak nie podważać obowiązujących zasad leczenia
cukrzycy, które nie dawały zbytniej nadziei na wyzdrowienie. Zbyt wiele istnień od tego zależało.
Wiedziałem, że istnieje inna droga.
MOJE BADANIA
W 2002 r. rozpocząłem półroczne badania nad cukrzycą typu 1 i 2, a potem prowadziłem kolejne
przez trzy miesiące w 2003 r. W obu okresach badań używałem programu zawierającego alkaliczną
żywność, ćwiczenia aerobiku i suplementy. W każdym przypadku zauważyłem, że kondycja
zdrowotna badanego, który ukończył program, polepszyła się na tyle, że mógł on znacznie zmniejszyć
ilość zażywanych leków lub nawet w ogóle je odstawić. Oznacza to ograniczenie zapotrzebowania na
zażywanie insuliny do 50%, a nawet jego całkowite zlikwidowanie w ciągu 3 miesięcy. U uczestników
zmniejszyło się również ciśnienie krwi oraz poziom cholesterolu.
Widziałem podobne rezultaty u setek, jeżeli nie tysięcy osób, z którymi pracowałem przez lata,
z pierwszymi pozytywnymi zmianami widocznymi już po pierwszych 72 minutach, ale teraz po raz
pierwszy miałem odpowiedni sposób kwalifikacji tych wyników. Przez ponad dekadę
obserwowałem jak stan pacjentów przechodzących przez mój program polepszał się i dowiedziałem
się, że kilku lekarzy w kraju zaczęło zalecać moje leczenie swoim pacjentom (lub nawet prowadzili
je samodzielnie według mojego programu). Teraz współpracuję z uniwersytetem w Miami w celu
rozpoczęcia nowych badań na dużą skalę, które pozwolą uzyskać więcej przekonujących rezultatów.
Obie moje grupy badanych zaczęły od dwutygodniowej kuracji opartej na płynach. Pierwsza
grupa rozpoczynała miesięczną dietę alkaliczną, następnie przechodziła półroczną dietę w 80%
alkaliczną. Druga grupa była na rygorystycznej diecie. Członkowie grup przestrzegali planu
opisanego w tej książce, unikając nabiału, produktów zbożowych, słodyczy oraz mięsa (z wyjątkiem
ryb), a także większości owoców. Poza tym byli zachęcani do spożywania niewielkich ilości dobrych
tłuszczy. Pili zielone napoje poprawiające stan pH oraz stosowali cały program suplementów
opisany dalej w tej książce. (…)
Każdy, kto ukończył badania, zmniejszył ilość zażywanych leków lub w ogóle przestał ich
potrzebować. Pacjenci chorujący na drugi typ cukrzycy osiągnęli nawet większy sukces, niż ci
z pierwszym typem, którzy i tak poczynili ogromny i niekwestionowany postęp. Ponadto
u wszystkich poziom cukru był w normie i po 12 tygodniach wszyscy stracili na wadze średnio
ponad 15 kg.
HISTORIA STEPHENA
Miałem 21 lat i grałem w szkolnej drużynie footballowej, byłem okazem zdrowia, lecz pewnego
dnia zdiagnozowano u mnie cukrzycę typu 1. Odwiedziłem wielu lekarzy, podejmując
konwencjonalne leczenie, ale cukrzyca przez 27 lat męczyła moje zmęczone nadwagą ciało.
Miałem problemy z nerkami i bardzo wysokie ciśnienie, spędziłem pięć dni na intensywnej terapii
z poziomem cukru powyżej 1100. Jednak to nie było najgorsze, moja dziewięcioletnia córeczka,
Molly, także otrzymała diagnozę cukrzycy typu pierwszego. Mając za sobą przejścia z moją
chorobą, moja żona nie mogąc zaakceptować tej sytuacji, zaczęła szukać alternatywnych
sposobów leczenia. Dość szybko natrafiła na plan Cudu pH, który postanowiliśmy wypróbować
zaczynając od kuracji na płynach i przechodząc na dietę alkaliczną. Razem z córką cały czas
monitorowaliśmy poziom cukru w naszej krwi. Rezultaty były niesamowite. Zapotrzebowanie
Molly na insulinę systematycznie spadało, a w niektóre dni w ogóle nie musiała jej zażywać. Jeśli
chodzi o mnie, ilość zażywanej insuliny zmniejszyła się o ponad połowę. Ponadto schudłem ponad
20 kilo i mogłem przestać brać lekarstwa na nadciśnienie. A to wszystko przez pierwsze sześć
tygodni!
To było błogosławieństwo dla całej mojej rodziny. Odzyskałem zdrowie, choć nawet już o tym
nie marzyłem. Najwspanialsza jest jednak świadomość, że moja córka nigdy nie będzie musiała
przechodzić przez to co ja.
Jeżeli to nie jest cud Cudu pH, to już nie wiem, co nim jest. Najpiękniejsze jest jednak to, że to
nie jest wcale żaden cud. Oczywiście, może się nim wydawać, jeżeli jedyne co w życiu słyszałeś
o cukrzycy to, że nie ma na nią lekarstwa i jeżeli na nią zachorujesz, będziesz się męczył do końca
życia wstrzykując sobie insulinę i biorąc silne leki, a i tak szansa na happy end jest bardzo mała.
Jednak wystarczy utrzymywać odpowiedni poziom pH i możesz osiągnąć te same wyniki, co
uczestnicy moich badań, po prostu przestrzegając planu zapisanego w tej książce. Program ten
oczywiście nie jest zamiennikiem opieki medycznej i wciąż potrzebna jest bliska współpraca
z lekarzem, jednak wystarczy dwanaście tygodni, by poczuć pełnię zdrowia bez brania leków, które
muszą być zażywane przez większość cukrzyków. Twoja podróż do zdrowia właśnie się zaczyna.