Ochrona przed zwolnieniem może trwać w nieskończoność

Transkrypt

Ochrona przed zwolnieniem może trwać w nieskończoność
Ochrona przed zwolnieniem może trwać w nieskończoność
Katarzyna Dąbrowska, Dziennik Gazeta Prawna, wypowiedź Moniki Krzyszkowskiej-Dąbrowskiej
Uprawniony do urlopu wychowawczego, który skorzysta z prawa do obniżenia wymiaru etatu przez
rok, może przez kolejne 35 miesięcy zajmować się dzieckiem i być spokojny o pracę. Tak od
niedawna uważa resort pracy
Wyobraźmy sobie, że pracownica wykorzystuje urlop macierzyński (20 tygodni), dodatkowy macierzyński (6
tygodni), rodzicielski (26 tygodni), następnie korzysta z prawa do obniżenia wymiaru etatu (12 miesięcy), a po
tym z urlopu wychowawczego (35 miesięcy). Do niedawna ten ostatni mogła wykorzystać w wymiarze
pomniejszonym o okres pracy na część etatu. Działo się tak dlatego, że przyjmowano, iż pierwsze uprawnienie
konsumuje drugie. Jednak resort pracy zmienił interpretację i wyjaśnił, że okres pracy w pomniejszonym
wymiarze nie powoduje proporcjonalnego obniżenia urlopu wychowawczego. (ramka) Nawet 10 lat Efekt jest
taki, że łączny okres ochronny pracownicy z naszego przykładu będzie wynosił 5 lat. Warto jednak dodać, że
może on się znacznie wydłużyć. Dlaczego? Bo np. przed skorzystaniem z obniżonego wymiaru czasu pracy może
wykorzystać urlop wypoczynkowy zaległy, jeśli ma i bieżący. A do tego, gdyby zdarzyło się tak, że w trakcie urlopu
wychowawczego zachodzi w kolejną ciążę, to historia zatacza koło...
Co wynika z przepisów Przypomnijmy, że zgodnie z art. 1867 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j.
Dz. U. z 2014 r. poz. 1502; dalej: k.p.) pracownik uprawniony do urlopu wychowawczego może złożyć
pracodawcy pisemny wniosek o obniżenie wymiaru czasu pracy do wymiaru nie niższego niż 1/2 etatu w
okresie, w którym mógłby korzystać z urlopu. Wniosek taki pracodawca musi uwzględnić. Z kolei art. 1868 k.p.
gwarantuje pracownikowi w tym czasie szczególną ochronę trwałości stosunku pracy, ale nie dłużej niż przez
12 miesięcy. Wyjątek stanowi ogłoszenie upadłości lub likwidacja pracodawcy albo gdy zachodzą przyczyny do
zwolnienia dyscyplinarnego pracownika.
O tym, kto jest uprawniony do urlopu wychowawczego, mówi art. 186 k.p. Zgodnie z nim z prawa do
maksymalnie 36 miesięcy (w tym zawarty jest jeden miesiąc nieprzenoszalny, co oznacza, że pracownica może
wykorzystać maksymalnie 35 miesięcy) można skorzystać dopóki dziecko nie ukończy piątego roku życia. W czasie
korzystania z urlopu wychowawczego pracownikowi także przysługuje ochrona przed zwolnieniem, a wyjątki dotyczą tych
samych przypadków, o których była mowa przy pracy w obniżonym wymiarze.
Odrębne uprawnienia Jak zatem widać, uprawnienie wynikające z art. 1867 k.p. jest ściśle powiązane z
prawem do urlopu wychowawczego oraz z jego wymiarem i okresem, na który może być udzielony. W swojej
interpretacji resort pracy wskazuje, że prawo do obniżenia etatu jest odrębnym i niezależnym uprawnieniem
wobec urlopu wychowawczego, choć z tym urlopem funkcjonalnie powiązanym. W efekcie nie wpływa na jego
wymiar, a to oznacza, że pracownica z naszego przykładu, wykorzystując pełny wymiar wychowawczego,
będzie mogła skorzystać z wydłużonej ochrony przed zwolnieniem o 12 miesięcy.
Czy tak samo by było, gdyby najpierw skorzystała z wychowawczego, a następnie z prawa do obniżenia wymiaru etatu?
I tutaj MPiPS mówi – nie. Uzasadnia to tym, że z tego uprawnienia z art. 1867 k.p. pracownik może korzystać, ale tylko przez
okres, w którym będzie uprawniony do urlopu wychowawczego. A skoro go wykorzysta wcześniej, to logiczne jest, że prawa
do niego już nie ma i tym samym nie spełnia ustawowej przesłanki. To z kolei powoduje, że ochrona przed zwolnieniem w
takim przypadku jest krótsza o 12 miesięcy.
Wiele zależy od praktyki Eksperci przyznają, że omawiane stanowisko MPiPS jest nieco zaskakujące. Zdaniem
Katarzyny Gospodarowicz, radcy prawnego z Kancelarii Schampera, Dubis, Zając i Wspólnicy sp.k. można się
zastanawiać, czy nie dochodzi tutaj do różnego traktowania kobiet i postawienia w gorszej sytuacji tych, które
najpierw skorzystają z urlopu wychowawczego.
Jednak w ocenie Magdaleny Zwolińskiej, adwokata z kancelarii DLA Piper Wiater sp. k. mimo że stanowisko
MPiPS jest kontrowersyjne to jednak ciężko w tym przypadku mówić o nierównym traktowaniu. Jej zdaniem to
kobieta decyduje, z jakiego uprawnienia będzie korzystać i w zależności, jakie wybierze, powinna liczyć się z
konsekwencjami.
Z kolei Monika KrzyszkowskaDąbrowska, radca prawny z kancelarii Sołtysiński Kawecki & Szlęzak zwraca
uwagę, że stanowisko resortu pracy nie jest wiążące dla pracodawców. Dodaje także, że przepisy nie różnicują
sytuacji prawnej kobiet, ale może to zrobić pracodawca stosując rozbieżne zasady do zatrudnionych. Można się
spodziewać, że wątpliwości interpretacyjne w zakresie zastosowania art. 1867 k.p. w indywidualnych sprawach
zostaną rozstrzygnięte dopiero w sądzie pracy.
Zdaniem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej „(...) Prawo do obniżenia wymiaru czasu pracy na podstawie
1867 Kodeksu pracy jest odrębnym i niezależnym art. uprawnieniem wobec urlopu wychowawczego,
aczkolwiek z tym urlopem funkcjonalnie powiązanym z tego względu, że przysługującym pracownikowi
uprawnionemu do urlopu wychowawczego. Są to więc dwa różne wobec siebie uprawnienia, mające odrębne
regulacje dotyczące zasad ich wykorzystywania. Tym samym okres pracy w obniżonym wymiarze czasu pracy
przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego nie wpływa na wymiar urlopu wychowawczego.
Natomiast z prawa do pracy w obniżonym wymiarze czasu pracy na podstawie art. 186 Kodeksu pracy
pracownik będzie korzystał przez okres, w którym będzie spełniał ustawowe warunki uprawniające go do
urlopu wychowawczego (...)”

Podobne dokumenty