Rodzina katolicka - Za klapsy będziesz mógł dostać 12 lat więzienia
Transkrypt
Rodzina katolicka - Za klapsy będziesz mógł dostać 12 lat więzienia
Rodzina katolicka - Za klapsy będziesz mógł dostać 12 lat więzienia piątek, 19 grudnia 2008 12:30 Dawanie klapsów przestanie być dozwoloną formą wychowywania dzieci, a stanie się przestępstwem ściganym przez prawo. Sąd będzie mógł teraz traktować bicie dzieci jak znęcanie się, a za to grozi do 12 lat więzienia. Sprawca przemocy domowej będzie ścigany z urzędu nawet wtedy, gdy jego ofiara nie złoży doniesienia na policję. Państwo będzie szybciej i sprawniej pomagać pokrzywdzonym. Obdukcja osoby pobitej przez bliskiego stanie się bezpłatna, zaś domowych katów będzie obowiązywał bezwzględny nakaz wyprowadzenia się z mieszkania. Rodziny zmagające się z domową przemocą trafią pod kuratelę specjalnych opiekunów społecznych. Etaty dla takich rozjemców z urzędu będzie musiała mieć każda gmina. Te rewolucyjne zmiany ma wprowadzić do polskiego prawa przygotowana właśnie przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej nowelizacja ustawy o przemocy w rodzinie. - Wczoraj ustawa stanęła na Komitecie Rady Ministrów. Zakładamy, że po Nowym Roku trafi pod głosowanie w Sejmie - mówi Bożena Diaby, rzecznik ministerstwa. Nowe prawo ma służyć przede wszystkim ofiarom. - Pomoże też nam w końcu uświadomić sobie, że bicie jest złe tłumaczy Monika Werwica, dyrektor przychodni Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży. Zwraca uwagę na fakt, że bicie powoduje w psychice dzieci nieodwracalne zmiany. - Uczą się, że przemoc jest formą miłości, dlatego potem stosują ją wobec swoich dzieci. Tworzy się zaklęty krąg przemocy, który bardzo ciężko przerwać - dodaje Werwica. Za formę przemocy projektodawcy ustawy uznali również takie działania, które pozbawiają bliskich środków do godnego życia. To przemoc ekonomiczna. Jeżeli rodzic będzie zaniedbywał podstawowe potrzeby materialne swojego dziecka, zostanie ukarany. Rodzinom, które nie będą radziły sobie z przemocą w domu, opiekunowie społeczni założą tzw. Niebieską kartę - rodzaj kartoteki, spisu problemów i działań podejmowanych przez opiekę społeczną, policję i sądy. - Nad rodziną z problemami będzie czuwał tak zwany opiekun rodzin - mówi Bożena Diaby. Będzie on mógł zabrać dziecko z domu, jeśli zagrozi mu tam niebezpieczeństwo. W tej chwili takie uprawnienia ma tylko policja. - Gminy będą miały również obowiązek opracowania programów przeciwdziałania przemocy w rodzinie - dodaje Diaby. - Przy okazji będą rywalizowały o unijne pieniądze, bo na realizację najlepszych programów będą dotacje. Do tej pory takie programy realizowano jedynie w dużych miastach. 1/2 Rodzina katolicka - Za klapsy będziesz mógł dostać 12 lat więzienia piątek, 19 grudnia 2008 12:30 W opinii dr Moniki Sajkowskiej z fundacji "Dzieci Niczyje" to będzie zdrowa rywalizacja, bo pomoże zbudować społeczną barierę bezpieczeństwa wokół bitych dzieci. W ustawie pojawia się również zapis dotyczący obdukcji. - Będzie można się na nią zgłaszać bezpłatnie - mówi rzecznik resortu polityki społecznej. Teraz mają na to szansę jedynie osoby, które zostaną skierowane na obdukcję na wniosek od prokuratora. - Pobita kobieta, która ucieka z dzieckiem na rękach od męża alkoholika, nie będzie już płacić za badania - mówi Sajkowska. By jednak do takich sytuacji dochodziło jak najrzadziej, domowi prześladowcy będą izolowani od swoich ofiar. Ojciec bandyta sam będzie musiał poszukać sobie innego mieszkania. - I to nawet wtedy, gdy ma np. akt własności tego lokalu - dodaje Bożena Diaby. - To nie ofiary mają szukać schronienia; tak jest wszędzie na świecie. Izolowani są sprawcy - chwali pomysł dr Sajkowska. Dziś gdy sąd wyda nakaz opuszczenia mieszkania, gmina zobowiązana jest do znalezienia osobie eksmitowanej lokalu zastępczego. Wkrótce taki delikwent może trafić np. do schroniska dla bezdomnych albo do noclegowni. To nieostatni sposób na przywołanie dręczyciela do porządku. Ministerstwo wprowadza też obowiązek przymusowej reedukacji. - Notoryczny awanturnik zostanie wysłany przez gminę na np. kursy panowania nad agresją - mówi Diaby. Źródło: Polska Times Za: InfoPatria.pl 2/2