Nr Specjalny - Pazdziernik 2006
Transkrypt
Nr Specjalny - Pazdziernik 2006
AKADEMICKIE CZASOPISMO AKADEMII ROLNICZEJ im. AUGUSTA CIESZKOWSKIEGO w POZNANIU Numer specjalny (12 ) na IX Poznaƒski Festiwal Nauki i Sztuki 11-14 paêdziernika 2006 ISSN 1429–3064 Marcelin – 3 wrzeÊnia 2005 r. K atedra Metod Ochrony RoÊlin zorganizowa∏a kolejne ju˝ dni otwarte stacji doÊwiadczalnych katedr Wydzia∏u Ogrodniczego, prowadzàcych kolekcje i badania na terenie Marcelina, i „Dni Korbola”, za którym to poznaƒskim okreÊleniem kryje si´... dynia. Zwiedzajàcy mogli zapoznaç si´ z bogatymi kolekcjami dydaktycznymi (kolekcja traw, roÊlin przyprawowych i zielarskich, dalii, chryzantem, papryki, sa∏aty, roÊlin kapustnych), z pierwszà w Pol- sce aeroponicznà uprawà pomidora, uprawà pomidora i ogórka w pod∏o˝ach inertnych i organicznych, uprawà truskawki na podwy˝szonych zagonach. Udzielano tak˝e porad z zakresu ochrony roÊlin ogrodniczych przed chorobami i szkodnikami. Studium Wiejskiego Gospodarstwa Domowego przygotowa∏o racuchy, zup´ oraz zaprawy z dyni. Przepisy na te smako∏yki mo˝na by∏o znaleêç w ksià˝eczce „Dynia na 50 sposobów”, autorstwa pracowni- „WieÊci Akademickie” nr 9-10/2005 – w tym roku „Dni...” równie˝ odby∏y si´ na poczàtku wrzeÊnia ków Studium. Oko cieszy∏y tak˝e ozdoby, wyczarowane z ró˝nokolorowych dyni. GoÊcinnego gospodarza sobotniego spotkania na Marcelinie, prof. Tadeusza Baranowskiego, nie zawodzà nigdy: Rektor prof. Erwin Wàsowicz, który wraz z dziekanem Wydzia∏u Ogrodniczego prof. Zbigniewem Weberem, jak co roku, zwiedzi∏ marceliƒskie posiad∏oÊci, oraz fantastyczna pogoda, „budujàca” niepowtarzalny klimat tych „Dni”. (ed, ms) PAèDZIERNIK 2006 Zapraszamy do naszej Uczelni! IX Poznaƒski Festiwal Nauki i Sztuki odbywaç si´ b´dzie w dniach 11-14 paêdziernika br. Celem Festiwalu jest przybli˝enie mieszkaƒcom Wielkopolski dorobku naukowego, dydaktycznego i artystycznego Êrodowiska akademickiego Poznania. Patronem Festiwalu jest Kolegium Rektorów Miasta Poznania. Akademia Rolnicza po raz dziewiàty chce w przyst´pnej formie zaprezentowaç swój dorobek na tym Festiwalu. Ten specjalny numer czasopisma uczelnianego, miesi´cznika „WieÊci Akademickie”, jest cz´Êcià naszej oferty. W tym miejscu nale˝y podkreÊliç, ˝e Akademia Rolnicza im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu jest jednà z najwi´kszych i, we wszystkich rankingach, jednà z najlepszych uczelni rolniczych w Polsce. Zatrudnia 800 nauczycieli akademickich, w tym ponad 130. profesorów tytularnych. Nasza oferta studiów jest bardzo szeroka, ciàgle poszerzana i uatrakcyjniana. Obecnie studiuje tu ponad 13 tysi´cy studentów studiów dziennych i zaocznych na 7 wydzia∏ach i 12 kierunkach studiów. Wielu kierunków i specjalnoÊci, na których studiuje dziÊ znaczna cz´Êç studentów, kilka lat temu w ogóle nie by∏o w ofercie dydaktycznej Uczelni. Atutem naszej Akademii jest nie tylko bogata i atrakcyjna oferta dydaktyczna, ale tak˝e silna kadra naukowa. W ubieg∏ym roku akademickim realizowano 148 projektów badawczych, finansowanych przez Ministerstwo Nauki kwotà ponad 12 mln z∏. W ramach wspó∏pracy z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza przeprowadzono 23 projekty badawcze, a 12 z poznaƒskà Akademià Ekonomicznà. Wyniki tych badaƒ zosta∏y przedstawione w ok. 1660 publikacjach, coraz cz´Êciej w czasopismach wysoko punktowanych na tzw. liÊcie filadelfijskiej. Szeroka wspó∏praca mi´dzynarodowa z zagranicznymi oÊrodkami naukowymi dos∏ownie na ca∏ym Êwiecie dope∏nia obrazu wysokiego poziomu naukowego i dydaktycznego Akademii Rolniczej im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu. Zapraszamy mieszkaƒców Poznania i Wielkopolski do przyjrzenia si´ ofercie Akademii Rolniczej, wys∏uchania wyk∏adów i demonstracji. Wi´cej informacji odnoÊnie oferty naukowo-badawczej i dydaktycznej mo˝na uzyskaç w uczelnianym Biurze Promocji i Wspó∏pracy z Praktykà – tel. 848-70-82 u dr in˝.Urszuli Mojsiej oraz na stronie internetowej Uczelni www.au.poznan.pl. * * * W niniejszym numerze specjalnym zamieszczono materia∏y, publikowane na ∏amach czasopisma „WieÊci Akademickie” w ubieg∏ym roku akademickim, które zdaniem Redakcji mogà równie˝ zainteresowaç szerszy kràg czytelników. Micha∏ Sójka redaktor naczelny W numerze m.in.: Program IX Poznaƒskiego Festiwalu Nauki i Sztuki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2 Biotechnologia w Polsce i w Akademii Rolniczej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4 miesi´cznik Reintrodukcja soko∏ów w´drownych w Wielkopolsce . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 Szparag-warzywo mi´dzynarodowe . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6 wydawca: Akademia Rolnicza im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu. Moja przygoda z fokami . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8 Stobnica – studenckim okiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10 Wilcze Parki. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14 Wieczór trawnych oracji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16 Akademickie Jeêdzieckie Mistrzostwa Wielkopolski . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ZAK¸AD GRAFICZNY Akademii Rolniczej wykonuje dla jednostek organizacyjnych, dla pracowników i studentów Uczelni, a tak˝e dla klientów z zewnàtrz ni˝ej wymienione us∏ugi: – druki folderów, informatorów, zaproszeƒ, wizytówek, listowników druków akcydensowych, instrukcji, regulaminów – wydruk posterów i plakatów wielkoformatowych z plotera – druk i opraw´ ksià˝ek, materia∏ow konferencyjnych – opraw´ twardà prac magisterskich, doktorskich, opracowaƒ naukowych – opraw´ czasopism, bindowanie, laminowanie – napraw´ i opraw´ zniszczonych ksià˝ek (równie˝ w skór´) – galanteri´ introligatorskà: etui, pud∏a, tuby, pud∏a zielnikowe, ok∏adki itp. ZAK¸AD GRAFICZNY AR 60-625 Poznaƒ, ul. Wojska Polskiego 67 tel. 848-78-82 IV str. ok∏adki Przewodniczàcy Rady Programowej prof. dr hab. Grzegorz Skrzypczak, prorektor AR Redaktor naczelny Micha∏ Sójka, rzecznik prasowy AR Adres redakcji: 60-637 Poznaƒ, ul. Wojska Polskiego 28 (Rektorat), tel./fax 848-70-84 e-mail: [email protected] http://www.au.poznan.pl Sk∏ad i ∏amanie: Perfekt sp. j. Numer zamkni´to 25 wrzeÊnia 2006 roku Nak∏ad 800 egz. Druk: Zak∏ad Graficzny AR w Poznaniu Ok∏adka: Reprodukcja czterech ok∏adek uczelnianego miesi´cznika „WieÊci Akademickie” z 2006 r. Redakcja stara si´ zwracaç materia∏y nie zamówione i zastrzega sobie prawo skracania i opracowywania nades∏anych tekstów oraz zmiany ich tytu∏ów. Redakcja nie odpowiada za treÊç zamieszczanych reklam i og∏oszeƒ. 1 PAèDZIERNIK 2006 IX POZNA¡SKI FESTIWAL NAUKI I SZTUKI Poznaƒ, 11 – 14 PAèDZIERNIKA 2006 J eÊli chcesz dowiedzieç si´ o transgenezie i klonowaniu zwierzàt, o 10 zasadach promujàcych racjonalne ˝ywienie si´ cz∏owieka, o tym, co mo˝na odczytaç z DNA, czy o zap∏odnieniu in vitro u ssaków i nie tylko to zapraszamy do Nas. Z ogromnà radoÊcià po raz dziewiàty w imieniu Rektorów i Biura Promocji i Wspó∏pracy z Praktykà – Komitetu organizacyjnego IX Festiwalu Nauki i Sztuki na naszej Uczelni pragniemy Paƒstwa zaprosiç do udzia∏u w tej imprezie. Zapraszamy w dniach od 11-14 paêdziernika 2006 roku starszych i m∏odszych mieszkaƒców Wielkopolski oraz województw oÊciennych na niezwyk∏e spotkania, z tymi, co lepiej chcà zrozumieç Êwiat i w nim skutecznie dzia∏aç, organizowane w ramach IX Poznaƒskiego Festiwalu Nauki i Sztuki. Festiwalowi organizowanemu przez Kolegium Rektorów Miasta Poznania patronujà Wojewoda Wielkopolski, Marsza∏ek Województwa Wielkopolskiego oraz Prezydent Miasta Poznania. Udzia∏ biorà uczelnie miasta Poznania, placówki naukowo-badawcze i oÊrodki kultury. Spodziewamy si´ ponad 60.000 Uczestników. Podobnie jak w latach ubieg∏ych przygotowaliÊmy ponad 300 imprez wraz ze specjalnymi propozycjami dla szkó∏. Akademia Rolnicza zaprasza na 28 z nich. PROGRAM IMPREZ I WYK¸ADÓW AKADEMII ROLNICZEJ IM. AUGUSTA CIESZKOWSKIEGO W POZNANIU W RAMACH IX POZNA¡SKIEGO FESTIWALU NAUKI I SZTUKI WYK¸ADY NAUKOWE I WYSTAWY W PAN OÊrodek Nauki Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu, ul. Wieniawskiego 17/19 Âroda, 11 paêdziernika WYK¸AD ● Transgeneza i klonowanie zwierzàt Prowadzàcy: prof. dr hab. Ryszard S∏omski, Wydzia∏ Rolniczy, Katedra Biochemii i Biotechnologii Data i miejsce: 11 paêdziernika 2006, godz.13.30, PAN, Sala Du˝a, ul. Wieniawskiego 17/19, Poznaƒ Kontakt: prof. dr hab. Ryszard S∏omski ([email protected]), tel. 848 72 02 Czwartek, 12 paêdziernika WYK¸AD ● Sporty konne a dobrostan koni Prowadzàca: dr Anna Nowicka-Pos∏uszna, Wydzia∏ Hodowli i Biologii Zwierzàt, Zak∏ad Hodowli Koni Data i miejsce: 12 paêdziernika 2006, godz. 10.00, PAN, Sala 312, ul. Wieniawskiego 17/19, Poznaƒ Kontakt: dr Anna Nowicka-Pos∏uszna, tel. (0 61) 848 72 38 Piàtek, 13 paêdziernika WYK¸AD ● Wykorzystanie produktów tradycyjnych w ˝ywieniu Prowadzàca: dr in˝. Aleksandra Swuliƒska-Katulska, Studium Wiejskiego Gospodarstwa Domowego 2 Data i miejsce: 13 paêdziernika 2006 r., godz. 13.40, PAN, Sala 312, ul. Wieniawskiego 17/19, Poznaƒ Kontakt: dr in˝. Aleksandra Swuliƒska-Katulska, tel. 061 848-77-98 WYK¸ADY, WYSTAWY, PREZENTACJE, WARSZTATY, KONCERT NA TERENIE AKADEMII ROLNICZEJ IM. A. CIESZKOWSKIEGO Âroda-Piàtek, 11-13 paêdziernika WYSTAWA ● Wystawa promujàca 10 zasad racjonalnego ˝ywienia Prowadzàcy: dr in˝. M. Cz∏apka-Matyasik, dr in˝. J. Bajerska-Jarz´bowska, prof. dr hab. J. Jeszka, Wydzia∏ Nauk o ˚ywnoÊci i ˚ywieniu, Zak∏ad Dietetyki Data i miejsce: 11-13. paêdziernika 2006 r., godz. 10-15, Hol Collegium Maximum, ul. Wojska Polskiego 28, Poznaƒ Kontakt: dr in˝. M. Cz∏apka-Matyasik tel. 061 848 73 35, dr in˝. J. Bajerska-Jarz´bowska 061 846 60 56, prof. dr hab. J. Jeszka 061 848 73 38 WYSTAWA ● Bioindykacja w monitoringu i ocenach Êrodowiska Prowadzàcy: prof. dr hab. Janina Zbierska, dr hab. Krzysztof Szoszkiewicz, dr Ryszard Staniszewski, dr Maria Drapikowska, mgr in˝. Szymon Jusik, mgr in˝. Tomasz Zgo∏a, Wydzia∏ Melioracji i In˝ynierii Ârodowiska, Katedra Ekologii i Ochrony Ârodowiska Data i miejsce: 11-13 paêdziernika 2006 r., godz.: 9.00.-15.00. Wystawa zlokalizowana b´dzie w holu Katedry Ekologii i Ochrony Ârodowiska przy ul. Piàtkowskiej 94 C (II pi´tro). Dojazd Êrodkami komunikacji miejskiej: Szybki tramwaj do przystanku S∏owiaƒska. Linia autobusowa 82 na ulic´ S∏owiaƒskà, 90 na ulic´ Piàtkowskà Kontakt: prof. dr hab. Janina Zbierska, tel. 061 846 6511 Âroda, 11 paêdziernika WYK¸AD ● Zap∏odnienie in vitro u ssaków – wyk∏ad 45min. Prowadzàcy: dr hab. Dorota CieÊlak, dr Jaros∏aw Sosnowski, Wydzia∏ Hodowli i Biologii Zwierzàt, Katedra Genetyki i Podstaw Hodowli Zwierzàt Data i miejsce: 11 paêdziernika 2006 r., godz. 10.00 – Sala Nowej Zootechniki, ul. Wo∏yƒska 33 (Budynek Nowej Zootechniki, ˝ó∏to-zielony), dojazd jak do budynku g∏ównego AR autobus 82, 60, 64, tramwaj 9, 11 (kierunek Piàtkowo). Sala wyk∏adowa na parterze Kontakt: dr hab. Dorota CieÊlak 846 6117 WARSZTATY ● Prezentacja techniki zap∏odnienia in vitro u ssaków Prowadzàcy: dr hab. Dorota CieÊlak, dr Jaros∏aw Sosnowski, mgr Ewelina Warzych , Piotr Pawlak Data i miejsce: 11 paêdziernika 2006, godz. 11:15 – 13.00 , 14:00 – 15:45, Sala çwiczeniowa nr 08 (piwnica) budynek Nowej Zootechniki, Kontakt: Dorota CieÊlak 846 6117 Uwaga! wczeÊniejsze rezerwacje: (sala nr 08 mieÊci maksymalnie 20 osób prosimy o zg∏oszenia telefoniczne grup lub osób indywidualnych) PAèDZIERNIK 2006 WARSZTATY ● Warsztaty metodyczne po∏àczone z prezentacjà multimedialnà – Prezentacje studentów przygotowanie pod kierunkiem wyk∏adowców Studium J´zyków Obcych: mgr Maria Golon – starszy wyk∏adowca j´zyka rosyjskiego mgr Swiet∏ana ¸ukaszewska – starszy wyk∏adowca j´zyka rosyjskiego mgr Anna ¸uczkowska – starszy wyk∏adowca j´zyka francuskiego mgr Alina Nurczyk – starszy wyk∏adowca j´zyka angielskiego mgr Anna Komosa – starszy wyk∏adowca j´zyka niemieckiego mgr Wies∏awa Banaszak – starszy wyk∏adowca j´zyka niemieckiego mgr Jolanta Langkafel – wyk∏adowca j´zyka niemieckiego mgr Ewa Janicka-Thomas – starszy wyk∏adowca j´zyka angielskiego mgr Zofia ¸apiƒska – starszy wyk∏adowca j´zyka angielskiego Studenci SJO bioràcy udzia∏ w prezentacjach oraz tematy prezentacji ● J¢ZYK NIEMIECKI 1. Ewelina Ograbek i Kamila Szuba (Ekonomia rok II) „Moje miasto i mój region” 2. Agnieszka Derewecka (Ogrodniczy rok II) „Mój wymarzony ogród” 3. Prezentacja zbiorowa: Ma∏gorzata Dudek, Agata Woênicka, Anna Cembrowicz, Mateusz Jankowski, Bartosz Kolasiƒski, Karolina Kraft, Dagmara Szubert, Alina Zajàc (Ogrodniczy III) „Ogród jesienià” ● J¢ZYK ROSYJSKI 1. Monika Marczak (Ogrodniczy rok II ) „Cz∏owiek we wspó∏czesnym Êwiecie” 2. Lidia WiÊniewska (Wydzia∏ Nauko ˚ywnoÊci i ˚ywieniu rok II) „Bia∏ko – podstawa ˝ycia” ● J¢ZYK FRANCUSKI 1. Maciej Zaborowicz ( Technika Rolnicza i LeÊna rok II ) „Moje hobby – fotografia” ● J¢ZYK ANGIELSKI 1. Joanna Bresiƒska (Ochrona Ârodowiska rok III) „Park Narodowy Yellowstone” 2. Marta Durczak (Biotechnologia rok III ) „Selekcja P∏ci” 3. Pawe∏ Rodziewicz ( Biotechnologia rok III ) „Chemia mi∏oÊci” 4. Maria Zieliƒska (Biotechnologia rok III ) „˚ywnoÊç modyfikowana genetycznie” 5. Agata Basiƒska (Ochrona Ârodowiska rok III ) „˚ubry” 6. Karolina Dziadykiewicz ( Ochrona Ârodowiska rok III ) „P∏azy i gady” 7. Anna Kasprzak (Ochrona Ârodowiska rok III) „S∏oƒce” Data i miejsce: 11. paêdziernika 2006 r., godz.10.00-14.00, Studium J´zyków Obcych sala multimedialna nr 260, Kolegium Maximum AR, ul. Wojska Polskiego 28, Poznaƒ Kontakt: Kierownik Studium J´zyków Obcych mgr Maria Golon tel.61 848 70 87 Czwartek, 12 paêdziernika WYK¸ADY ● Dlaczego roÊliny sà zielone? Prowadzàcy: J. Strakowska, J. Lisowiec, M. ˚ak, M. ˚urczak, Ko∏o Naukowe Studentów Biotechnologii „OPERON” Data i miejsce: 12. paêdziernika 2006, godz.10.00, Kolegium Rungego, ul. Wojska Polskiego 52, Poznaƒ Kontakt: Magdalena ˚ak, tel: 0603 547 248 SPEKTAKL S¸OWNO-MUZYCZNY ● Pochwa∏a ∏àkowego stworzenia Prowadzàcy: prof. dr hab. Stanis∏aw Koz∏owski, dr Arkadiusz Sw´drzyƒski, Wydzia∏ Rolniczy, Katedra ¸àkarstwa Data i miejsce: 12. paêdziernika 2006, godz.18.00, Kolegium Rungego, ul. Wojska Polskiego 52, Poznaƒ Kontakt: prof. dr hab. Stanis∏aw Koz∏owski, tel. 061 848 7412 WYK¸AD I WARSZTATY ● Znaczenie grzybów w gospodarce cz∏owieka Wyk∏ad zwiàzany z gospodarczym znaczeniem grzybów ze szczególnym uwzgl´dnieniem grzybów uprawnych i leczniczych. Warsztaty b´dà polega∏y na poznaniu i nabyciu umiej´tnoÊci rozpoznawania owocników ró˝nych gatunków grzybów. Poza tym uczestnicy b´dà mogli poznaç sposoby pozyskiwania materia∏u rozmno˝eniowego grzybów uprawnych z uwzgl´dnieniem poszczególnych etapów produkcji. Prowadzàcy: prof. dr hab. Miros∏awa Ziombra, dr hab. Marek Siwulski , Wydzia∏ Ogrodniczy, Katedra Warzywnictwa Data i miejsce: 12. paêdziernika 2006 r., godz.10.00, ul. Dàbrowskiego159, Katedra Warzywnictwa, Poznaƒ Kontakt: dr hab. Miros∏awa Ziombra, tel. 061 848 7957, dr hab. Marek Siwulski 061 848 7974. Piàtek, 13 paêdziernika PREZENTACJA MULTIMEDIALNA ● Chemiczna immobilizacja szansà rozwiàzania pro- blemu gleb zanieczyszczonych metalami ci´˝kimi Prowadzàca: mgr in˝. Katarzyna Wiatrowska, Wydzia∏ Melioracji i In˝ynierii Ârodowiska, Katedra Gleboznawstwa i Rekultywacji Data i miejsce: 13. paêdziernika 2006 r., godz.11. 00, Budynek Wydzia∏u Melioracji i In˝ynierii Ârodowiska ul. Piàtkowska 94 wejÊcie E, Poznaƒ Kontakt: mgr in˝. Katarzyna Wiatrowska tel. 061-846 64 42 POKAZ MULTIMEDIALNY I WARSZTATY ● Inwentaryzacja dendroflory z wykorzystaniem programu C-GEO oraz warsztaty dla grup max. 12 osobowych Prowadzàca: dr in˝. Urszula Kostecka, Wydzia∏ Melioracji i In˝ynierii Ârodowiska, Katedra Melioracji, Kszta∏towania Ârodowiska i Geodezji, Zak∏ad Geodezji i Kartografii Ârodowiska Data i miejsce: 13. paêdziernika 2006 r., godz. 10.00, Wydzia∏owa Pracownia Komputerowa, ul Piàtkowska 94, Poznaƒ Kontakt: dr in˝. Urszula Kostecka tel 061 846 6493 POKAZ MULTIMEDIALNY I WARSZTATY ● Opracowanie numerycznych map tematycznych dla wybranych zagadnieƒ planowania przestrzennego Prowadzàca: dr in˝. Maria Jankowska Data i miejsce: 13. paêdziernika 2006 r., godz. 11.00, Wydzia∏owa Pracownia Komputerowa, Budynek Wydzia∏u Melioracji i In˝ynierii Ârodowiska ul. Piàtkowska 94 wejÊcie E, ul. Piàtkowska 94, Poznaƒ Kontakt: dr in˝. Maria Jankowska, tel. 061 846 6491 ● WARSZTATY YOGI Prowadzàca: mgr Maria GrzeÊko, Studium Wychowania Fizycznego Data i miejsce: 13. paêdziernika 2006, godz. 11.00, ul. Do˝ynkowa 9G, Poznaƒ dojazd tramwajem nr 3, 4,10 kierunek Winogrady Kontakt: mgr Maria GrzeÊko - 061/810-77-59, s∏u˝bowy 061/848-66-38 ● Gdyby Sherlock Holmes by∏ genetykiem... Czyli, co mo˝na odczytaç z DNA? Prowadzàcy: J. Przewoêna, H. Drzewiecka, H. Paku∏a, K. JaÊniewicz, Ko∏o Naukowe Studentów Biotechnologii „OPERON” Data i miejsce: 12 paêdziernika 2006, godz.11.00, Kolegium Rungego, ul. Wojska Polskiego 52, Poznaƒ Kontakt: Kamil JaÊniewicz, tel: 0506 698 102 Szczegó∏owe Informacje dotyczàce ca∏ego festiwalu znajdujà si´ na stronie internetowej www.au.poznan.pl; www.festiwal.trylion.com dr in˝. Urszula Mojsiej – Organizator Biuro Promocji i Wspó∏pracy z Praktykà 3 PAèDZIERNIK 2006 B iotechnologia jest wymieniana jako jedna z wiodàcych dziedzin nauki i technologii, decydujàca o dalszym post´pie i rozwoju wspó∏czesnej gospodarki. Europa upatruje w biotechnologii jeden z najwa˝niejszych czynników zwi´kszania konkurencyjnoÊci i innowacyjnoÊci swojej gospodarki. PodkreÊlajà to s∏owa Guenthera Verheugena, prezentujàcego opini´ Komisji Europejskiej: „Biotechnology is of great importance to several of Europe’s industrial sectors and will be a key component to increase our competitiveness”. Potwierdzeniem wagi, jakà Êrodowiska naukowe i przemys∏owe cza tak˝e nowe miejsca pracy i to w mniej rozwini´tych regionach i w mniejszych miejscowoÊciach. Aktualnie biotechnologi´ dzieli si´ na trzy podstawowe segmenty: biotechnologi´ przemys∏owà, nazywanà tak˝e biotechnologià bia∏à, biotechnologi´ czerwonà, zwiàzanà z medycynà oraz biotechnologi´ zielonà, zwiàzanà z gospodarkà rolnà. Dzi´ki biotechnologii przemys∏owej mo˝na produkowaç wysokiej jakoÊci ˝ywnoÊç, bioenergi´, specyficzne chemikalia, farmaceutyki, komponenty organiczne dla wielu dziedzin gospodarki, detergenty, biopolimery oraz skutecz- Biotechnologia w Polsce i w Akademii Rolniczej im. Augusta Cieszkowskiego w Europie przywiàzujà do biotechnologii przemys∏owej jest umieszczenie tego obszaru badaƒ wÊród priorytetów tematycznych 7 Programu Ramowego UE. Polska posiada ogromny potencja∏ naukowy w dziedzinie biotechnologii i szybko rozwijajàcy si´ rynek dla nowych produktów. Oznacza to, ˝e powinniÊmy podjàç wysi∏ek, aby wykreowaç w∏asne technologie, rozwinàç polskie firmy i wprowadziç na rynki Êwiatowe nasze bioprodukty. Rozwój tej dziedziny ozna- 4 nie oczyszczaç Êrodowisko. Przemys∏owe procesy biotechnologiczne rozwijajà si´ niezwykle szybko i ju˝ w tej chwili z powodzeniem konkurujà z metodami tradycyjnymi. Biotechnologia medyczna oferuje z kolei nowoczesne Êrodki lecznicze o ogromnej skutecznoÊci i zupe∏nie nowych mo˝liwoÊciach leczniczych. Do takich produktów mo˝na zaliczyç rekombinowanà insulin´, hormony, interleukiny, interferony, erytropoetyny, czy genetycznie modyfikowane szczepionki. Biotechnologia zielona to znana, choç ciàgle budzàca kontrowersje, modyfikacja genetyczna roÊlin i produkcja transgenicznej ˝ywnoÊci, ale tak˝e inne produkty, przy których nie stosuje si´ metod genetycznych. Analizujàc krajowy potencja∏ naukowy nale˝y stwierdziç, ˝e Poznaƒ jest jednym z najsilniejszych oÊrodków nauk biotechnologicznych w Polsce i w tej dziedzinie liczy si´ tak˝e na mapie europejskiej. Znajdujà si´ tutaj instytuty akademickie i PAN-owskie oraz bran˝owe od lat zajmujàce si´ rozwojem biotechnologii. Akademia Rolnicza im. Augusta Cieszkowskiego zajmuje w tym gronie bardzo silnà pozycj´, czego wyrazem mogà byç czo∏owe miejsca w licznych rankingach. I tak, nasza Uczelnia zosta∏a uznana za najsilniejszy oÊrodek naukowy w dziedzinie badaƒ biologicznych w Polsce oraz zajmuje czo∏owe miejsce jako Êrodek nauk biotechnologicznych. Od wielu lat kszta∏cimy studentów na kierunku biotechnologia, umo˝liwiajàc im specjalizowanie si´ w zakresie diagnostyki molekularnej, biotechnologii przemys∏owej, biotechnologii roÊlinnej i biotechnologii zwierz´cej. Wysokà pozycj´ Uczelni potwierdza powierzenie nam koordynacji Centrum Doskona∏oÊci Biotechnologii ˚ywnoÊci oraz udzia∏ w kilku Centrach Zaawansowanych Technologii oraz w Polskiej Platformie Biotechnologii. Nasza Uczelnia dysponuje najnowoczeÊniejszym zespo∏em laboratoriów biotechnologicznych i hal pó∏technicznych w Europie Centralnej. Jest to unikalny zespó∏ badawczy, jedyny tego typu w Polsce, pozwalajàcy na prowadzenie badaƒ zaczynajàcych si´ od poziomu genów, a koƒczàcych si´ na produkcji preparatów w skali pó∏przemys∏owej. Centrum to mo˝e byç wykorzystane w ramach wspó∏pracy z Unià Europejskà oraz w programie offsetowym do realizacji projektów biotechnologicznych przy wspó∏udziale wszystkich oÊrodków naukowych naszego kraju, szczególnie na etapie przygotowania nowych technologii do wdro˝eƒ przemys∏owych. Mimo ˝e jesteÊmy uczelnià rolniczà, prowadzimy intensywne badania we wszystkich obszarach biotechnologii. Znaczna cz´Êç naszych prac jest realizowana z innymi instytucjami poznaƒskimi i krajowymi. Do wiodàcych kierunków badaƒ nale˝y produkcja biopaliw, produkcja wysokiej jakoÊci Êrodków spo˝ywczych odznaczajàcych si´ w∏aÊciwoÊciami prozdrowotnymi, katalizà organicznà z udzia∏em enzymów, biopolimerami, diagnostykà molekularnà chorób ludzi, roÊlin i zwierzàt oraz biotechnologià Êrodowiskowà. prof. dr hab. W∏odzimierz Grajek „WieÊci Akademickie” nr 4/2006 PAèDZIERNIK 2006 ˚ ywa strza∏a, rycerz przestworzy, czy te˝ klejnot awifauny to niektóre z synonimów soko∏a w´drownego, którego dawniej zwano równie˝ soko∏em polskim lub szlachcicem. Ptak ten jest symbolem pi´kna, dzikoÊci i wolnoÊci, a tak˝e sprawnoÊci lotnej i ∏owieckiej. W Polsce, jeszcze na poczàtku XX wieku, sokó∏ w´drowny by∏ szeroko rozpowszechnionym, choç niezbyt licznym ptakiem l´gowym. Niestety, spoÊród wielu gatunków ptaków drapie˝nych, w∏aÊnie soko∏a w´drownego dotknà∏ bodaj najwi´kszy kryzys, zagra˝ajàcy jego przetrwaniu. Sta∏o si´ to w drugiej po∏owie XX wieku, g∏ównie za sprawà szeroko stosowanych pestycydów, które kumulowa∏y si´ w organizmach soko∏ów wraz ze zjadanymi przez nie ofiarami. Rezultatem tego by∏a zak∏ócona fizjologia rozrodu, która wraz ze stratami wÊród doros∏ych osobników spowodowa∏a katastrofalny spadek liczebnoÊci. DoÊç wspomnieç, i˝ na poczàtku lat 90-tych nie znano w Polsce ju˝ ˝adnego gniazda soko∏a w´drownego, a jego liczebnoÊç szacowano zaledwie na 2-3 pary l´gowe. Na szcz´Êcie, ju˝ kilka lat wczeÊniej rozpocz´to w naszym kraju prace nad projektem ratowania dzikiej populacji tego gatunku, gdy˝ doÊwiadczenia sokolników pozwala∏y na zasilanie jej ptakami z hodowli zamkni´tej. Pierwszym oÊrodkiem w kraju, który podjà∏ hodowl´ soko∏ów w´drownych do celów reintrodukcji by∏a Stacja Badawcza Polskiego Zwiàzku ¸owieckiego w Czempiniu, za sprawà jej ówczesnego kierownika – prof. dr. hab. Zygmunta Pielowskiego. Placówka ta do dziÊ pozostaje wiodàcym oÊrodkiem hodowli i reintrodukcji soko∏a w´drownego, prowadzàc akcje w kilku rejonach kraju. Pierwsze z nich przeprowadzono w Wielkopolsce od poczàtku lat 90-tych, wsiedlajàc ∏àcznie 21 soko∏ów na terenach Stacji Badawczej PZ¸ w Czempiniu, w Puszczy Zielonce, Wielkopolskim Parku Narodowym i w okolicach Leszna. Zatwierdzony w 1993 roku przez Ministerstwo Ârodowiska Program Restytucji Soko∏a W´drownego w Polsce obejmowa∏ ju˝ 4 ÊciÊle ze sobà wspó∏pracujàce oÊrodki hodowli tego gatunku. W roku 2002 Rada Programu Restytucji Soko∏a W´drownego w Polsce z inicjatywy prof. dr. hab. Andrzeja Bereszyƒskiego, podj´∏a kolejne wsiedlenia soko∏ów w Wielkopolsce przy wspó∏pracy Stacji Badawczej PZ¸ w Czempiniu i Katedry Zoologii AR w Poznaniu. Ze wzgl´du na to, i˝ reintrodukcje soko∏ów prowadzi si´ na terenach leÊnych, a ich dokarmianie i sta∏e obserwacje wymagajà doÊwiadczonego personelu, miejsce wsiedleƒ zlokalizowano poczàtkowo w kompleksie leÊnym przylegajàcym do Stacji DoÊwiadczalnej AR w Stobnicy. Jako metod´ reintrodukcji przyj´to najbardziej sprawdzonà, czyli wylot soko∏ów z klatki gniazdowej umieszczonej na drzewie. Pilota˝owa akcja przeprowadzona w lesie pod Stobnicà w 2002 roku przebieg∏a pomyÊlnie i dwa soko∏y podj´∏y samodzielne ˝ycie w przyrodzie. Jednak w trakcie nast´pnej akcji przeprowadzonej w 2003 roku, dzi´ki sta∏ym obserwacjom prowadzonym przez pracowników Stacji zauwa˝ono, i˝ w miejscu wsiedlenia soko∏ów pojawi∏ si´ jastrzàb, co stworzy∏o dla m∏odych soko- w miejscu wsiedlenia jest czynnikiem sprzyjajàcym adaptacji do tego miejsca i osiedlenia si´, po osiàgni´ciu dojrza∏oÊci p∏ciowej w rejonie reintrodukcji. W dniu 30 sierpnia 2005 roku z wolier Stacji DoÊwiadczalnej w Stobnicy wypuszczone zosta∏y kolejne 3 soko∏y w´drowne. Akcja odby∏a si´ z udzia∏em przedstawicieli NadleÊnictwa Oborniki oraz studentów i pracowników Uczelni. Do tej pory, w Stobnicy reintrodukowano 10 soko∏ów w´drownych i dzia∏alnoÊç ta b´dzie kontynuowana. Koncepcja tworzenia leÊnej populacji soko∏ów w´drownych na terenie Puszczy Notec- REINTRODUKCJA soko∏ów w´drownych W WIELKOPOLSCE ∏ów du˝e niebezpieczeƒstwo. Jastrzàb, ze wzgl´du na swojà si∏´ i sprawnoÊç ∏owieckà, stanowi Êmiertelne zagro˝enie dla m∏odych, uczàcych si´ dopiero lataç soko∏ów. Z tego powodu od 2004 roku soko∏y sà wsiedlane bezpoÊrednio na terenie Stacji DoÊwiadczalnej w Stobnicy metodà nie stosowanà dotàd w tej dziedzinie, a zaproponowanà przez prof. dr. hab. A. Bereszyƒskiego. Polega ona na hodowaniu i utrzymywaniu przez kilka tygodni m∏odych soko∏ów w ponad 200 m2 wolierze adaptacyjnej, z której po osiàgni´ciu pe∏nej sprawnoÊci ˝yciowej wypuszczane sà na wolnoÊç. Ich adaptacji do warunków naturalnych w Puszczy Noteckiej sprzyja dogodne po∏o˝enie Stacji. Wsiedlone nowà metodà w roku 2004 dwa soko∏y by∏y obserwowane w okolicy Stacji a˝ do po∏owy paêdziernika (z regu∏y, soko∏y opuszczajà miejsce reintrodukcji do po∏owy sierpnia), co w przypadku metody wsiedlania z klatki gniazdowej umieszczonej na drzewie w g∏´bi lasu nie zdarza∏o si´. D∏u˝sze utrzymywanie si´ m∏odych soko∏ów kiej przewiduje dalsze wsiedlenia w kolejnych latach i obejmowaç b´dzie 5 – 6 osobników rocznie. CelowoÊç prowadzenia restytucji soko∏a w´drownego poprzez placówk´, jakà jest usytuowana w Puszczy Noteckiej Stacja DoÊwiadczalna w Stobnicy potwierdzajà wielokrotne obserwacje dzikich soko∏ów w okolicznych kompleksach leÊnych. Wprowadzona nowa metoda wsiedlania soko∏ów w´drownych z woliery adaptacyjnej dobrze rokuje na przysz∏oÊç. Prowadzenie reintrodukcji soko∏ów w´drownych jest mo˝liwe dzi´ki dofinansowaniu ze Êrodków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Ârodowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu. Akcje prowadzone w Stobnicy sà przyk∏adem wzorowej wspó∏pracy Polskiego Zwiàzku ¸owieckiego, naukowców Akademii Rolniczej oraz administracji Lasów Paƒstwowych NadleÊnictwa Oborniki w ratowaniu tego rzadkiego i cennego gatunku. Henryk Màka, Andrzej Bereszyƒski „WieÊci Akademickie” nr 9-10/2005 5 PAèDZIERNIK 2006 W maju nie tylko kwitnà bzy. W tym miesiàcu zaczyna si´ równie˝ sezon szparagowy, który niestety trwa krótko – do 24 czerwca. W dniu 10 maja ju˝ po raz siódmy w Hotelu Rzymskim w Poznaniu odby∏a si´ Szparagowa Konferencja Prasowa po∏àczona z degustacjà potraw ze szparagami. Organizatorami konferencji byli: Polski Zwiàzek Producentów Szparaga, Katedra Warzywnictwa naszej Uczelni i Hotel Rzymski. W lutym i marcu tego roku odby∏y si´ dwie mi´dzynarodowe imprezy: EUROASPER – VI Europejski Kongres Szparagowy w Grecji i XIII Mi´dzynarodowa Konferencja Szparagowa w Nowym TomyÊlu, a trzy dni po konferencji prasowej otwarto uroczyÊcie w tej miejscowoÊci nowy obiekt na terenie Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa, w którym powstaje tak˝e dzia∏ zwiàzany z uprawà szparaga. We wszystkich tych wydarzeniach bardzo aktywnie uczestniczyli pracownicy Katedry Warzywnictwa. Wiodàcym tematem konferencji prasowej by∏o podkreÊlenie mi´dzynarodowego znaczenia szparaga. Temat ten barwnie przedstawi∏ prof. dr hab. Miko∏aj Knaflewski. Powiedzia∏ on mi´dzy innymi, ˝e szparag jest uprawiany na wszystkich kontynentach z wyjàtkiem Antarktydy, w ponad 60 krajach. Âwiatowa produkcja szparaga wynosi ponad 1 mln ton. Czo∏owi producenci to Chiny, Peru, USA, Niemcy, Meksyk i Hiszpania. Najwi´kszymi eksporterami sà Chiny, Peru, Meksyk, Grecja i Hiszpania, a g∏ówni Êwiatowi importerzy szparaga to: USA, Niemcy, Japonia, Francja i Szwajcaria. W∏aÊnie w ma∏ej, ale bardzo bogatej Szwajcarii notuje si´ najwi´ksze spo˝ycie szparaga na statystycznego mieszkaƒca (2 kg), nast´pne w kolejnoÊci sà Niemcy (1,5 kg). W Polsce Êrednie spo˝ycie wynosi oko∏o 30 g. Omawiajàc spo˝ycie na jednego mieszkaƒca prof. Knaflewski przedstawi∏ to bardzo obrazowo w∏àczajàc eksponaty, którymi by∏y oczywiÊcie szparagi. Pomys∏ ten bardzo spodoba∏ si´ dziennikarzom, tak wi´c na drugi dzieƒ w prasie mo˝na by∏o przeczytaç, ˝e Polak zjada jednego szparaga rocznie. Obecnie z Polski eksportuje si´ szparagi do Niemiec, Holandii, a mniejsze iloÊci tak˝e do Belgii, Danii i Francji, Szwajcarii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Zacz´to tak˝e importowaç szparagi do naszego kraju z Grecji, Holandii i Niemiec, a tak˝e z Peru czy Brazylii, dzi´ki czemu sta∏y si´ one dost´pne w okresie zimowym. W konferencji prasowej wzi´li udzia∏ przedstawiciele w∏adz województwa i miasta: Andrzej Bobrowski - Dyrektor Departamentu Rolnictwa Geodezji i Kartografii Urz´du Marsza∏kowskiego, Jan Marek Stachowiak - Dyrektor Wydzia∏u Rolnictwa i Gospodarki ˚ywnoÊciowej Urz´du Miejskiego w Poznaniu, Grzegorz Ganowicz – Przewodniczàcy Rady Miasta Poznania, Henryk Helwing - Burmistrz Nowego TomyÊla. ObecnoÊcià swojà zaszczyci∏y konferencj´ tak˝e w∏adze naszej Uczelni na czele z JM. Rektorem prof. dr. hab. Erwinem Wàsowiczem. Licznie przybyli tak˝e przedstawiciele prasy, radia i telewizji. Ciekawym punktem spotkania w Hotelu Rzymskim by∏o ods∏oni´cie statuetki „Srebrnych szparagów”. B´dzie ona wr´czana corocznie osobom najbardziej zas∏u˝onym dla promocji tego bardzo smacznego warzywa, posiadajàcego jednoczeÊnie du˝e walory Katedra Warzywnictwa ma liczàcy si´ wk∏ad w mi´dzynarodowà wspó∏prac´ dotyczàcà badaƒ nad szparagiem. W ramach Mi´dzynarodowego Towarzystwa Nauk Ogrodniczych dzia∏amy w grupie roboczej „Szparag”, której przewodniczàcym na lata 2005-2009 zosta∏ wybrany prof. dr hab. Miko∏aj Knaflewski. Grupa ta organizuje co cztery lata Mi´dzynarodowe Sympozja Szparagowe. Ostatnie odby∏o si´ w Holandii w 2005, poprzednie by∏o w Japonii, a nast´pne b´dzie w Peru w roku 2009. BraliÊmy udzia∏ w projekcie „Szparag – zintegrowane badania nad zamieraniem w Europie” w ramach V Programu Ramowego UE oraz w mi´dzynarodowym doÊwiadczeniu odmianowym koordynowanym przez Nowà Zelandi´. Europejski Zwiàzek Producentów Szparaga organizuje co dwa lata kongresy szparagowe, na których omawiane sà problemy produkcji, obrotu mi´dzynarodowego i promocji spo˝ycia. Ostatni taki kongres, który zgromadzi∏ 240 uczestników z 7 krajów., odby∏ si´ w po∏owie lutego bie˝àcego roku w Grecji w mieÊcie Alexandroupolis. O znaczeniu szparaga w tym kraju mo˝e Êwiadczyç obecnoÊç na otwarciu kongresu dwóch ministrów. Program konferencji obejmowa∏ bardzo szeroki zakres zagadnieƒ. Wiodàcy referat o produkcji szparaga w Êwiecie i jej perspektywach zosta∏ przedstawiony przez prof. dr. hab. M. Knaflewskiego. Pozosta∏e referaty dotyczy∏y mi´dzy innymi: doboru odmian do specyficznych warunków uprawy z uwzgl´dnieniem ich podatnoÊci na choroby, ochrony szparaga przed chorobami i szkodnikami, metod likwidowania choroby replantacyjnej umo˝liwiajàcej zak∏adanie szparagarni ponownie na tym samym polu, trendów w obrocie i konsumpcji. Do ciekawszych z omawianych tematów nale˝a∏y równie˝ dotyczàce organicznej produkcji szparaga, traktowania pozbiorczego, zapewniajàcego utrzymanie Êwie˝oÊci przez d∏u˝szy okres czasu, jak te˝ wst´pnego przygotowania wypustek szparaga do konsumpcji. Konferencja zakoƒczy∏a si´ dyskusjà o walorach prozdrowotnych szparaga i sposobach promocji jego spo˝ycia. SZPARAG - WARZYWO MI¢DZYNARODOWE 6 prozdrowotne, mi´dzy innymi antyrakowe, przeciwzawa∏owe, odm∏adzajàce, zwi´kszajàce witalnoÊç i potencj´. WÊród 24 potraw przygotowanych ze szparagów znalaz∏y si´ zupy, sa∏atki, przekàski zimne i goràce oraz dania goràce. Szczególnym uznaniem cieszy∏y si´ m. in. szparagowe sakiewki z kurkami w Êmietanie czy pol´dwiczka wieprzowa nadziewana szparagami i smardzami lub jagni´cina ze szparagami w sosie szafranowym. Prawdziwi smakosze szparagów, jakim jest np. profesor Knaflewski, najch´tniej jednak wybierali szparagi z mas∏em. Swoje wystàpienie na konferencji prasowej w Hotelu Rzymskim prof. Knaflewski zakoƒczy∏ pytaniem: A mo˝e nast´pny Europejski Kongres Szparagowy w roku 2008 odby∏by si´ w Polsce ? Katedra Warzywnictwa Akademii Rolniczej w Poznaniu zajmuje si´ promowaniem produkcji i spo˝ycia szparaga w naszym kraju od 40 lat, a Polski Zwiàzek Producentów Szparaga od momentu powstania w roku 1993. Wspólnie zorganizowano ju˝ XIII Mi´dzynarodowych Konferencji Szparagowych, które majà miejsce w Nowym TomyÊlu. W tym roku odby∏a si´ ona 7 marca i zgromadzi∏a oko∏o 130 uczestników. Ciekawe referaty przedstawili wyk∏adowcy z Niemiec, Holandii i Polski. Szeroka tematyka konferencji mog∏a zainteresowaç zarówno tych, którzy dopiero zamierzajà za∏o˝yç plantacj´ szparaga i w∏aÊciwie chroniç szparagarnie przed chwastami, jak równie˝ producentów otwartych na nowe technologie zbioru, sortowania i obni˝ania kosztów produkcji. Mogli oni us∏yszeç tak˝e relacje z mi´dzynarodowych spotkaƒ, które odby∏y si´ w Holandii oraz w Grecji. Obok aktualnych zagadnieƒ produkcji znalaz∏o si´ tak˝e troch´ historii uprawy szparaga w Europie i Polsce. ˚yczymy wszystkim czytelnikom „WieÊci akademickich”, aby szparagi sta∏y si´ ulubionym przysmakiem i jak najcz´Êciej goÊci∏y na naszych sto∏ach oraz jak uwa˝ali staro˝ytni Rzymianie „przywraca∏y radoÊç ˝ycia i dodawa∏y otuchy”. prof. dr hab. Miko∏aj Knaflewski, mgr Anna Zaworska Katedra Warzywnictwa Akademii Rolniczej im. A. Cieszkowskiego w Poznaniu „WieÊci Akademickie” nr 6/2006 PAèDZIERNIK 2006 Prof. M. Knaflewski poprowadzi∏ konferencj´ prasowà Statuetka „Srebrnych szparagów” prezentowana by∏a przez prezesa Andrzeja Maink´ 7 PAèDZIERNIK 2006 MOJA PRZYGODA K Profesor A. Bereszyƒski z Dyngusem 8 atedra Zoologii Akademii Rolniczej w Poznaniu wzi´∏a udzia∏ w akcji wypuszczenia 10. osobników foki szarej do Ba∏tyku. Na specjalne zaproszenie doc. dr. hab. Krzysztofa Skóry i mgr Iwony Kuklik z Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdaƒskiego pojecha∏ na wybrze˝e profesor Andrzej Bereszyƒski oraz mgr Iwona Jindra, pan Jacek Wi´ckowski i ja, studentka Ewa Chwaliƒska. Ca∏a wyprawa owiana by∏a tajemnicà, nikt z uczestników, oprócz profesora A. Bereszyƒskiego, nie wiedzia∏ dokàd i w jakim celu jedziemy. Podà˝aliÊmy ca∏y czas na pó∏noc, coraz bli˝ej Ba∏tyku. Kiedy dojechaliÊmy na miejsce w rejonie Czo∏pina, poczu∏am piasek pod stopami i zapach morza. Zobaczy∏am 10 stojàcych skrzyƒ, ale nadal nie widzia∏am, co si´ w nich znajduje. Wszyscy byli wyraênie podekscytowani, dziennikarze prasy i telewizji ju˝ przeprowadzali wywiady. Podesz∏am bli˝ej i w skrzyni zobaczy∏am fok´ szarà. Jednemu z cz∏onków ekipy akurat bateria w aparacie si´ wyczerpa∏a i to w takim momencie! Ja na szcz´Êcie mia∏am ze sobà aparat i zrobi∏am zdj´cia, kilka z nich mo˝ecie obejrzeç w tym artykule. A oto, co dok∏adnie si´ wydarzy∏o: We wtorek 28 czerwca 2005 roku o godzinie 13:30 Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdaƒskiego wypuÊci∏a do Ba∏tyku, w rejonie Czo∏pina na terenie S∏owiƒskiego Parku Narodowego, 10 m∏odych fok szarych. To najprawdopodobniej rekord nad Ba∏tykiem! Trzy foczki urodzi∏y si´ w fokarium na Helu, a siedem pozosta∏ych by∏o w nim rehabilitowanych po tym, jak zosta∏y znalezione chore lub ranne na polskich pla˝ach – poinformowa∏a pani Iwona Kuklik z Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdaƒskiego. Foki urodzone w helskim fokarium otrzymujà imiona zwiàzane z terminologià morskà, najcz´Êciej w j´zyku kaszubskim, przy czym ka˝dego roku sà to imiona na kolejnà liter´ alfabetu. Z kolei foki znalezione otrzymujà imiona w j´zyku polskim, zazwyczaj zwiàzane z miejscem znalezienia. Fokami, które zosta∏y wypuszczone wówczas w S∏owiƒskim Parku Narodowym sà: – urodzone w helskim fokarium: 1. ¢KRA (w j´zyku kaszubskim oznacza kotwic´) 2. ELMÑT (w j´zyku kaszubskim oznacza rumpel, tj. cz´Êç steru) 3. EPLONGA (w j´zyku kaszubskim oznacza cz´Êç wr´gi dziobowej) – oraz znalezione (w nawiasie podano miejsce znalezienia): 4. GÓRKA (Górki Zachodnie) 5. PIASEK (Piaski na Mierzei WiÊlanej) 6. DYNGUS (pla˝a mi´dzy Kuênicà a Cha∏upami) 7. W¸ADKA (100 m od portu we W∏adys∏awowie) 8. JURAT (pla˝a w Juracie) 9. MESSYNA (Mierzeja Messyƒska, Górki Zachodnie) 10. ÂNIE˚KA (Grzybowo k. Dêwirzyna) PAèDZIERNIK 2006 Z FOKAMI Cztery osoby nios∏y ka˝dà ze skrzynek z fokami, nast´pnie zosta∏y one ustawione na pla˝y kilka metrów od morza. „UstawiliÊmy skrzynki z fokami w rz´dzie, oko∏o pi´ç metrów od linii wody. Na sygna∏, osoby wyznaczone do otworzenia skrzyƒ wypuÊci∏y foki jednoczeÊnie. Pierwszy wyszed∏ samiec Dyngus, który zosta∏ znaleziony w czasie ostatniej Wielkanocy, a za nim podà˝y∏y inne” – opowiada∏ doc. dr hab. Krzysztof Skóra z Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdaƒskiego. Dyngus, gdy tylko skrzynia zosta∏a otwarta przez prof. A.Bereszyƒskiego, jako pierwszy wszed∏ do morza i bardzo szybko odp∏ynà∏. Niektóre foki by∏y na poczàtku troch´ zdezorientowane, bada∏y nowy teren i zmaga∏y si´ z silnà falà. Nast´pnie powoli odp∏yn´∏y w g∏àb morza. Foki te majà u nasady ogona wszczepiony tzw. mikroczip z zakodowanym numerem. SzeÊç z nich zosta∏o wyposa˝onych w satelitarne nadajniki, które pozwolà Êledziç trasy ich w´drówek oraz ustaliç miejsce odpoczynku i ˝erowania. Trasy w´drówek tych fok b´dà pokazywane na stronie internetowej: www.fokarium.com. Sygna∏ z nadajników b´dzie rejestrowany, jak tylko zacznie byç odbierany przez satelity. Zdaniem doc. dr. hab. K. Skóry, nastàpi to prawdopodobnie dopiero wtedy, kiedy foki wyjdà na brzeg, poniewa˝ pod wodà sygna∏ s∏abnie. Transmitery b´dà dzia∏aç do maja 2006 roku, po czym odpadnà wraz z liniejàcà sierÊcià (urzàdzenia sà przyklejone do sierÊci i kiedy foka linieje, nadajnik odpada, nie pozostawiajàc ˝adnego Êladu). Dane uzyskane za pomocà nadajników s∏u˝à do monitoringu fok. Dzi´ki sygna∏owi z nadajnika mo˝na uzyskaç takie informacje jak: pozycja geograficzna, g∏´bokoÊç nurkowaƒ, szybkoÊç p∏ywania i temperatura. Sà one przez satelit´ dostarczane do laboratorium zbierajàcego te dane. Drog´ migracji uwalnianych fok obserwuje si´ na ekranie monitora, co pozwala oceniç ich kondycj´, oznaczyç miejsca odpoczynku oraz preferencje terenowe. U∏atwia to ustanowienie ewentualnych ostoi ochronnych. Do dzia∏aƒ monitoringowych nale˝y tak˝e zbiór danych o zdrowotnoÊci fok wolno ˝yjàcych: intoksykacji ich organizmu oraz ich pokarmu, stopnia niebezpieczeƒstwa tzw. przy∏owu i innych zagro˝eƒ dla ich ˝ycia oraz rozmna˝ania. Katedra Zoologii od kilku lat utrzymuje kole˝eƒskie kontakty ze stacjà na Helu. Docent dr hab. K Skóra, jako gospodarz stacji, umo˝liwia studentom i doktorantom Wydzia∏u Hodowli i Biologii Zwierzàt prac´ w fokarium w formie wolontariatu. od lewej dyrektor S∏owiƒskiego Parku Narodowego K. Woêniak, w Êrodku doc. dr hab. K. Skóra z IOUG, prof. A. Bereszyƒski i mgr I. Kuklik z IOUG. Foka szara z nadajnikiem. Foki przed wejÊciem do morza Program reintrodukcji foki szarej Foki wpuszczone zosta∏y w ramach projektu odtwarzania kolonii fok szarych w po∏udniowym Ba∏tyku, prowadzonego przez Stacj´ Morskà Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdaƒskiego na Helu. Gdy gatunek jest zagro˝ony wygini´ciem, wa˝nym Ciàg dalszy na stronie 13 Autorka zdj´ç i artyku∏u 9 fot. Damian Ga∏´zewski, Agnieszka Hryniewiecka, Jacek Wi´ckowski PAèDZIERNIK 2006 „STOBNICA – 10 PAèDZIERNIK 2006 D worzec autobusowy 7 rano. Przed stanowiskiem pierwszym stoi grupa m∏odych ludzi. Spotkali si´ tu dziÊ ca∏kiem przypadkowo. Wszystkich ∏àczy to, ˝e sà studentami i mi∏oÊnikami przyrody. O 730 odje˝d˝a autobus z Poznania do Obrzycka, ale nie Obrzycko jest celem naszej podró˝y. Wysiadamy wczeÊniej, we wsi Stobnica. Stamtàd jeszcze 1,5 km pieszo i jesteÊmy na miejscu – w Stacji DoÊwiadczalnej Katedry Zoologii poznaƒskiej Akademii Rolniczej, po∏o˝onej na terenie Puszczy Noteckiej nad strumieniem Koƒczak. JeÊli mamy szcz´Êcie to zbli˝ajàc si´ do celu naszej wycieczki us∏yszymy wycie z ró˝nych wydzia∏ów Akademii Rolniczej, a tak˝e z innych poznaƒskich uczelni i nie tylko. W Stobnicy spotykajà si´ ludzie z ca∏ej Polski. Stacja goÊci∏a nie raz studentów z zagranicy. W zesz∏ym roku by∏a tutaj na praktykach Zuzana Cvikova, studentka III roku Wydzia∏u Weterynaryjnego Uniwersytetu w Brnie (Czechy). Prawie wszyscy przyje˝d˝ajà tutaj jako wolontariusze, którymi jak si´ okazuje w 2005 roku w wi´kszoÊci byli studenci biologii Wydzia∏u Hodowli i Biologii Zwierzàt poznaƒskiej Akademii Rolniczej. Sylwetka wyjàcego wilka z napisem „Trzeba chroniç wilka” widnieje na zielonej fladze, b´dàcej sztandarem Stacji. Ga- dy, niekoniecznie pochlebne. „Stobnickie” wilki majà byç postrzegane jako ambasadorowie swojego gatunku. Nie bez powodu Stacja nazywana jest „STOBNICKIM CENTRUM OBALANIA MITÓW”. Celem hodowli wilków w Stobnicy nie jest reintrodukcja tych zwierzàt na wolnoÊç. Stacja ma na celu propagowanie w spo∏eczeƒstwie idei ochrony zagro˝onego wygini´ciem drapie˝nika, jakim jest wilk. Pomocne w tym wzgl´dzie okazujà si´ media. Stacja sta∏a si´ ju˝ nie raz przedmiotem artyku∏ów, reporta˝y i programów edukacyjnych. Tylko w 2005 roku ukaza∏o si´ 7 ró˝nych artyku∏ów, w których pojawi∏y si´ informacje o Sta- STUDENCKIM OKIEM” „stobnickich wilków” dobiegajàce z g∏´bi lasu, przez który idziemy. Przy wejÊciu wisi tablica informacyjna. Stacja powsta∏a w 1974 roku z inicjatywy profesora Ryszarda Graczyka. Od samego poczàtku mia∏a s∏u˝yç jako miejsce, w którym zajmowano si´ hodowlà, restytucjà i reintrodukcjà wielu gatunków zwierzàt, których populacje by∏y lub sà zagro˝one wygini´ciem. Przez swojego za∏o˝yciela prowadzona by∏a przez 20 lat. Od 12 lat kieruje nià prof. dr hab. Andrzej Bereszyƒski. Istotnym celem istnienia i dzia∏alnoÊci Stacji jest jej dzia∏alnoÊç proekologiczna, która obejmuje udost´pnianie studentom i ca∏emu spo∏eczeƒstwu bliskiego kontaktu z przyrodà oraz mo˝liwoÊç lepszego poznania biologii zwierzàt. Te cele uj´te sà w sentencjach, które majà za zadanie kszta∏towaç ÊwiadomoÊç m∏odego cz∏owieka do istot ˝ywych. Sà to: sentencja Henrego Bestona: „Zwierz´ta nie sà naszymi braçmi, nie sà te˝ podw∏adnymi, sà jednym z ludów schwytanych jak i my w sieç ˝ycia i czasu” oraz cytat z ksià˝ki Micha∏a Siemianycza „Podró˝e zawieszone w czasie” – „Stosunek wilka do cz∏owieka jest taki, jakie jest odniesienie tego cz∏owieka do innych ludzi, zwierzàt i ca∏ego otaczajàcego go Êwiata”. Najwa˝niejszym jednak wydaje si´ byç cytat z Ustawy o ochronie zwierzàt „Zwierz´ nie jest rzeczà”. W s∏owach tych zawarty jest ca∏y sens dzia∏aƒ podejmowanych przez pracowników Katedry Zoologii, a tak˝e wszystkich osób, które zainteresowane sà ochronà zwierzàt. Nie sposób opisaç, jakie wra˝enie wywiera na cz∏owieku wycie wilków, szczególnie nocà w Êrodku Ênie˝nej zimy. Okazj´ by to prze˝yç majà te osoby, które odwiedzajà Stobnic´ regularnie i zostajà tam na noc. Sà to najcz´Êciej studenci tunek ten wpisany jest do „Polskiej czerwonej ksi´gi zwierzàt”. Ca∏a polska populacja wilka szacowana jest na 500 osobników. Wyst´puje g∏ównie w Karpatach i we wschodniej cz´Êci kraju. W 1995 roku wilk po raz pierwszy zosta∏ obj´ty ochronà gatunkowà na obszarze wi´kszoÊci kraju. W 1998 roku ochrona gatunkowa, której prekursorem jest Katedra Zoologii, zosta∏a wprowadzona na terenie ca∏ej Polski. Cz´Êç wilków, które przebywajà w Stacji DoÊwiadczalnej w Stobnicy sà to zwierz´ta w jakiÊ sposób uratowane. Historia wilków w Stobnicy zacz´∏a si´ przed 10 laty – we wrzeÊniu 1996 roku. Wtedy Stacji zosta∏o przekazane szczeni´ wilka z ZOO w Nowym TomyÊlu. Wadera – FIFTY cztery lata póêniej doczeka∏a si´ potomstwa. By∏a to wadera FAUNA, która ˝yje w Stacji do dzisiaj wspólnie z basiorem FRIEND. Rok póêniej Faunie przyby∏o szeÊcioro rodzeƒstwa o imionach: TOBOS, DEMOS, LUNA, WENUS, PATI i EMI. Oprócz nich Stobnic´ zamieszkujà jeszcze dwa basiory. BARI po niesamowitych cierpieniach doznanych w prywatnej hodowli w Rudnie ko∏o Nowej Soli pojawi∏ si´ tutaj w marcu 1999 roku. VICKY, który jako szczeni´ zosta∏ wybrany z gniazda przez k∏usowników i przez d∏ugi czas trzymany by∏ na stalowej lince przy budzie trafi∏ do Stacji w lipcu 1999 roku. Od momentu gdy pojawi∏a si´ Fifty Stacja DoÊwiadczalna jako pierwsza w Polsce zaj´∏a si´ hodowlà tego gatunku. Byç mo˝e w∏aÊnie dlatego swojà prac´ magisterskà na temat wilka realizuje tutaj Anna Maguda studentka IV roku Wydzia∏u Biologii Uniwersytetu Âlàskiego w Katowicach. G∏ównym powodem, dla którego rozpocz´to hodowl´ by∏a ch´ç przedstawienia prawdziwego oblicza wilka, na którym cià˝y∏y liczne mity i legen- cji. Nagrano tu 12 programów Telewizji Polskiej oraz 2 programy telewizji zagranicznych. Stacja dà˝y docelowo, aby w niedalekiej przysz∏oÊci utworzyç w Stobnicy pierwszy w Polsce i ca∏ej Êrodkowej Europie „WILCZY PARK”, w którym b´dzie mo˝liwoÊç oglàdania i filmowania wilków w warunkach ekspozycyjnie zbli˝onych do naturalnych. 7 rano – pobudka!!! Trzeba wstaç chocia˝ przegada∏o si´ pó∏ nocy – tak to ju˝ tutaj bywa, za ka˝dym razem poznaje si´ nowych, ciekawych ludzi, z którymi jest o czym rozmawiaç. Zresztà „stobnickie” pawie i g´si wsta∏y ju˝ dawno i przypominajà g∏oÊno, ˝e czas je nakarmiç. Codziennie trzeba przygotowywaç jedzenie dla zwierzàt mieszkajàcych w Stobnicy. Wilki karmione sà dwa razy w tygodniu, bo w naturze te˝ nie jedzà codziennie. Po nakarmieniu zwierzàt do 1500 wykonywane sà codzienne obowiàzki. Sprzàtane sà woliery, przygotowywany jest pokarm dla wilków, porzàdkowany jest teren, na którym znajduje si´ Stacja, oprowadziç trzeba wszystkich ch´tnych, którzy chcà zobaczyç wilki. Chodzàc wzd∏u˝ wolier napotykamy stare tabliczki informacyjne z napisami cietrzew lub g∏uszec. Przypominajà one o tym, ˝e zajmowano si´ tu kiedyÊ tymi wspania∏ymi ptakami. Kiedy liczebnoÊç tych ptaków spad∏a Stacja podj´∏a si´ hodowli cietrzewi i g∏uszców w celu ich póêniejszej restytucji. Oba gatunki utrzymywane by∏y w wolierach imitujàcych Êrodowisko naturalne. Stado podstawowe cietrzewi utworzone zosta∏o z ptaków populacji krajowej. Badania nad cietrzewiami prowadzono przez szereg lat, jednak˝e mimo usilnych staraƒ i wypracowania szczegó∏owych metod przetrzymywania w ka˝dym roku prze˝ywalnoÊç by∏a bardzo niska. W 2002 roku w Stacji 11 PAèDZIERNIK 2006 „STOBNICA – STUDENCKIM OKIEM” zosta∏y 3 osobniki i by∏a to wówczas jedyna hodowla w Polsce. Cietrzewi pomimo 20-letniej hodowli nigdy nie uda∏o si´ introdukowaç, co wynik∏o z ogromnych trudnoÊci hodowlanych gatunku. G∏uszce sprowadzone zosta∏y z by∏ego ZSRR. Wieloletnie badania pozwoli∏y na opracowanie w∏asnych metod hodowli tego gatunku, przez co wyhodowane ptaki by∏y ca∏kowicie przysposobione do ˝ycia na swobodzie, bez nadmiernego oswajania. Obj´cie g∏uszca ochronà dopiero w 1995 roku okaza∏o si´ przyczynà zniszczenia wieloletnich prac nad próbà przywrócenia tego ptaka Wielkopolsce. Oprócz hodowli g∏uszców i cietrzewi Stacja hodowa∏a równie˝ dropie. Tutaj na terenie kompleksu polno – ∏àkowego wybudowano specjalne laboratorium oraz ambon´ obserwacyjnà. Katedra Zoologii jest jedynym oÊrodkiem w Polsce gdzie podj´to udanà prób´ hodowli tych tak bardzo trudnych ptaków. Pó∏wolnoÊciowa hodowla dropia dzi´ki wieloletnim badaniom tych ptaków w warunkach naturalnych okaza∏a si´ skuteczna. Badania prowadzone w tym czasie dostarczy∏y wielu nowych informacji wskazujàcych w∏aÊciwà drog´ restytuowania tego wymierajàcego gatunku. Mija godzina 15 – czas wolny – teoretycznie, bo nie ma chwili, aby Stacja by∏a pozostawiona bez opieki ludzi, ca∏y czas ktoÊ musi byç na posterunku. Studenci piszàcy tutaj prace magisterskie rozchodzà si´, aby zbieraç potrzebne im materia∏y. Wolontariusze wyruszajà na spacery. Mo˝e to byç spacer wyznaczonà wokó∏ doliny Koƒczaka Êcie˝kà dydaktycznà. Zosta∏a ona za∏o˝ona i opracowana wspólnymi si∏ami Katedry Zoologii i NadleÊnictwa Oborniki. Umieszczono na jej trasie 12 tablic informacyjnych, które majà za zadanie przedstawiç zwiedzajàcym osobom wiedz´ o zwierz´tach, wskazujàc wzajemne relacje zwierz´ – cz∏owiek. 11 przystanek znajduje si´ przy paÊniku koników polskich w typie tarpana leÊnego. W∏aÊnie tam godzinami przesiaduje Izabella Szymczak, magistrantka Katedry Zoologii AR w Poznaniu, która pisze prac´ magisterskà na temat tych zwierzàt. W hodowli pó∏wolnej na terenie o powierzchni 25 ha utrzymywane sà koniki polskie w typie tarpana leÊnego, które w przysz∏oÊci majà byç restytuowane w stanie zupe∏nie dzikim w lasach Wielkopolski. Zwierz´ta te zacz´to hodowaç w nawiàzaniu do idei profesora Tadeusza Vetulaniego, który w latach 30-tych XX wieku na drodze odpowiednich zabiegów hodowlanych uzyska∏ tzw. koniki polskie, które w wysokim stopniu 12 wieloma cechami odpowiadajà typom dzikiego tarpana leÊnego. Przystanek 6 Êcie˝ki to: „In˝ynier Êrodowiska – Bóbr europejski (Castor fiber)”. Je˝eli spacer Êcie˝kà dydaktycznà mamy ju˝ za sobà, potrafimy si´ wykazaç du˝à cierpliwoÊcià oraz spokojem, warto wybraç si´ na jednà z ambon nad Koƒczakiem. W∏aÊnie na temat bobra europejskiego pisz´ w Stobnicy swojà prac´ magisterskà. Bóbr jest tak˝e obiektem badaƒ Ewy Kowalskiej, studentki Uniwersytetu im. A. Mickiewicza i Damiana Ga∏´zewskiego studenta V roku ochrony Êrodowiska AR w Poznaniu. Tam mo˝emy zaobserwowaç ˝erujàcà rodzin´ bobrów, która mieszka nieopodal. Mo˝liwe jest to dzi´ki temu, i˝ w roku 1974 Stacja podj´∏a si´ hodowli bobra europejskiego. Utrzymywane one by∏y w systemie 12 boksów na brzegach strumienia Koƒczak. Poczàwszy od 1974 roku na strumieniu tym dokonano czterech wsiedleƒ. Wszystkie stanowiska bobrów, za wyjàtkiem pierwszego utrzyma∏y si´. Przyk∏ad bobra pokazuje przebieg procesu ratowania, wsparty o si∏y natury spowodowa∏, i˝ bóbr, który wyginà∏ w Wielkopolsce szeÊçset lat temu powróci∏ na swoje dawne tereny. Gdy wieczorem wracamy czeka na nas niespodzianka. Nad strumieniem Koƒczak rozpalono ognisko. Zasiadamy przy nim wszyscy i rozmawiamy. Towarzyszà nam przy tym pawie, które jak zaobserwowaliÊmy bardzo przyciàga ∏una i ˝ar ogniska. Nieopodal w trawie siedzà g´si. Od strony stawu dobiegajà nas odg∏osy jego mieszkaƒców. Strumieniem przep∏ywa zaglàdajàca tu czasem para ∏ab´dzi. Atmosfera sk∏ania do rozmów o tym, co zasz∏o danego dnia. Pracownicy opowiadajà o obserwacjach, które poczynili na terenie otaczajàcej nas Puszczy Noteckiej. KtoÊ widzia∏ przelatujàcego soko∏a w´drownego. Mo˝e to jeden z tych, które zosta∏y wypuszczone z woliery znajdujàcej si´ na terenie Stacji. Stacja przy∏àczy∏a si´ bowiem do Programu Restytucji Soko∏a W´drownego w Polsce. W 2002 roku z inicjatywy prof. A. Bereszyƒskiego Rada Programu Restytucji Soko∏a W´drownego w Polsce podj´∏a kolejne wsiedlenia soko∏ów w Wielkopolsce. Czasami z niecierpliwoÊcià oczekuje si´ powrotu ekipy naukowców, która wyjecha∏a wczeÊnie rano, by uczestniczyç w kolejnej akcji. Tym razem profesor Andrzej Bereszyƒski, Iwona Jindra, Jacek Wi´ckowski i pan Zenon Madaj wzi´li udzia∏ w restytucji ˝ubra w Lasach Wa∏eckich. ˚ar ogniska i odg∏osy dobiegajàce z g∏´bi puszczy tworzà wspania∏à atmos- fer´. W sam raz na opowieÊci. Przeró˝ne zabawne historie opowiada nam pan Zenon Madaj, zwany ˝artobliwie i ciep∏o „najstarszym mieszkaƒcem Puszczy Noteckiej”. Najcz´Êciej mówi o tych wszystkich zwierz´tach, które znalaz∏y tutaj schronienie po tym jak uleg∏y wypadkom, o zagranicznych studentach wolontariuszach i o wszystkich zabawnych sytuacjach, które mia∏y miejsce. Kolejny dzieƒ si´ budzi. Nie∏atwo si´ wstaje. Tym razem noc równie˝ okaza∏a si´ krótka. Póênym wieczorem Jacek zwany tutaj „Kud∏aczem” lub „Piastunem” „porwa∏” nas w lasy NadleÊnictwa Daniele. Ciemno i zimno, ale nic to dla tych, którzy po raz pierwszy w ˝yciu s∏yszà trwajàce dooko∏a rykowisko jeleni. Czas sp´dzony w Stacji minà∏ bardzo szybko. O 900 wychodzimy na przystanek autobusowy. Po˝egnaliÊmy si´ ju˝ ze wszystkimi. Ostatni spacer wzd∏u˝ wolier. Do bramy odprowadzajà nas „stobnickie” psy. Sà niezawodne gdy przyje˝d˝ajà szkolne wycieczki i przynoszà wiele uciechy dzieciom, które okazujà si´ byç bardzo dociekliwe i zadajà mnóstwo pytaƒ. W czasie oprowadzania okazuje si´, ˝e mity na temat wilków nadal sà aktualne. Oprowadzajàcy ma nie∏atwe zadanie, musi przekonaç wycieczk´, ˝e „nie taki wilk straszny, jak go malujà”. Ale Iwonie, która wraz z pozosta∏ymi pracownikami wychowywa∏a wilki nie przynosi to wi´kszej trudnoÊci. Z ∏atwoÊcià odpowiada na wszystkie pytania, z resztà nie bez powodu mówi si´ o niej „Pierwsza wadera III RP”. Opuszczamy Stacj´, która bierze udzia∏ w wielu akcjach w celu ochrony i ratowania zagro˝onych zwierzàt. Hodowla ró˝nych gatunków oraz badania prowadzone nad biologià, ekologià i etologià sà êród∏em wielu cennych informacji o tych zwierz´tach. Wyniki tych badaƒ w przysz∏oÊci z pewnoÊcià u∏atwià kontynuatorom podejmowanie kolejnych prób hodowli w celu ratowania zagro˝onych zwierzàt. Tysiàce ludzi odwiedzajàcych co roku Stobnic´, a w roku 2005 by∏o ich ponad 4 200, w tym ponad 3 300 dzieci i m∏odzie˝y, poprzez bezpoÊredni kontakt z wilkiem stajà si´ ambasadorami tego gatunku i propagatorami ochrony przyrody. ˚al wyje˝d˝aç, ale na pewno przyjedziemy jeszcze nie raz. Bo gdy si´ tu przyjedzie i sp´dzi troch´ czasu, to ju˝ nie mo˝na zapomnieç o tym magicznym miejscu. Agnieszka Hryniewiecka studentka V roku kierunku Ochrona Ârodowiska Wydzia∏u Rolniczego AR w Poznaniu „WieÊci Akademickie” nr 2-3/2006 MOJA PRZYGODA Z FOKAMI Ciàg dalszy ze strony 8 elementem aktywnej ochrony staje si´ m.in. stworzenie stada rozrodczego, którego przychówek jest przeznaczony do celów introdukcyjnych. Przy Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdaƒskiego na Helu powsta∏ du˝y kompleks basenów s∏u˝àcy doÊwiadczeniom naukowym z zakresu biologii i ekologii organizmów morskich. Program odtwarzania kolonii foki szarej jest pierwszym, jaki b´dzie tu realizowany. Foki sà hodowane w basenach z naturalnà wodà morskà. Zak∏ada si´ utrzymywanie dwóch haremów fok o ∏àcznej liczbie od 7 do 9 osobników. Ca∏y przychówek po odkarmieniu przez matki i po opanowaniu umiej´tnoÊci polowania na ˝ywe ryby b´dzie uwalniany do Êrodowiska naturalnego w miejscach zapewniajàcych tym zwierz´tom spokój i bezpieczeƒstwo. Realizacja projektu ratowania fok szarych w rejonie polskiego wybrze˝a zak∏ada jednoczesne osiàgni´cie kilku celów bezpoÊrednich i poÊrednich, a mianowicie: • przywrócenie ekosystemowi drapie˝nika najwy˝szego rz´du, • odtworzenie naturalnej ró˝norodnoÊci gatunkowej w rejonie Pd. Ba∏tyku, • odtworzenie lokalnej populacji, • rozwijanie badaƒ nad ssakami morskimi, • stworzenie nowej oferty edukacyjnej dotyczàcej ekologii Ba∏tyku, • stworzenie i wykorzystanie silnego symbolu ratowania przyrody morza, • rozbudowa infrastruktury badawczej i dydaktycznej Stacji Morskiej UG, • reorientacja funkcji miastotwórczych Helu z pro-militarnych na pro-turystyczne. Aktywna ochrona gatunku Przeprowadzone w pierwszej po∏owie XX wieku akcje zwalczania fok doprowadzi∏y do powa˝nego spadku liczebnoÊci ich ba∏tyckich kolonii. U naszych wybrze˝y nie zosta∏a ani jedna. DziÊ sà one chronione we wszystkich krajach ba∏tyckich, co zaleca m.in. Konwencja Helsiƒska. Dla przeciwdzia∏ania zanikowi gatunku, stosuje si´ ochron´ aktywnà. Sukces przyjdzie dopiero wtedy, gdy wraz z ochronà gatunku stopniowo zmniejszà si´ zagro˝enia, a jego rozrodczoÊç przewy˝szy poziom ÊmiertelnoÊci. Aby tak si´ sta∏o, dzia∏ania muszà obejmowaç nie tylko sam gatunek, ale i jego siedlisko oraz procesy ekologiczne, warunkujàce ich istnienie. Sk∏ada si´ na nie szereg wspó∏zale˝nych dzia∏aƒ jak: rehabilitacja, ochrona siedlisk oraz monitoring. LiczebnoÊç populacji foki szarej na Ba∏tyku szacuje si´ obecnie na ok. 17 tys. osobników. Najwi´ksze skupiska tego gatunku wyst´pujà wzd∏u˝ zachodnich wybrze˝y Estonii, po∏udniowo-zachodnich wybrze˝y Finlandii i pó∏nocnej Szwecji. Tylko oko∏o 200 osobników zamieszkuje Ba∏tyk na po∏udnie od 58 stopnia szer. geogr. p∏n. Na po∏udniowym wybrze˝u Ba∏tyku (Niemcy, Polska, Rosja) zwierz´ta te zosta∏y wyt´pione przez ludzi. Podsumowujàc chc´ podkreÊliç, ˝e dla mnie, jako studentki, by∏o to niesamowite prze˝ycie, ˝e mog∏am obejrzeç foki w ich naturalnym Êrodowisku. Moje kole˝anki i koledzy ze specjalizacji z wielkim zainteresowaniem oglàdali zdj´cia i foldery. Z zapartym tchem s∏uchali moich opowieÊci. Widzia∏am, ˝e troch´ mi zazdroszczà. Bardzo bym chcia∏a w przysz∏oÊci, o ile b´dzie taka mo˝liwoÊç, ponownie uczestniczyç w takim wydarzeniu. Czas poka˝e i mo˝e moja przygoda z fokami b´dzie mia∏a ciàg dalszy. Zainteresowanych fokami i ˝àdnych informacji zach´cam do obejrzenia strony internetowej, na której jest wiele ciekawych wiadomoÊci oraz wskazówek np. „Co zrobiç, gdy spotkamy fok´?”. Na zakoƒczenie chcia∏abym wspomnieç, ˝e najwi´kszymi wspó∏czesnymi zagro˝eniami dla fok w Ba∏tyku sà: tzw. przy∏ów, zanieczyszczenie Êrodowiska, brak spokoju w siedlisku. Ratujmy ba∏tyckie foki !!! Ewa Chwaliƒska Studentka IV roku kierunek: Ochrona Ârodowiska specjalizacja: Ochrona i Kszta∏towanie ˚ywych Zasobów Przyrody „WieÊci Akademickie” nr 9-10/2006 PAèDZIERNIK 2006 Wilcze Parki na Êwiecie F ormà utrzymania wilków w niewoli, sà istniejàce w Ameryce Pó∏nocnej (np. stan Montana) i Europie Zachodniej „Wilcze Parki”. Pierwszy „Wilczy Park” na Êwiecie za∏o˝ony zosta∏ w 1972 roku w USA przez dr. E. Klinghamera i jego ˝on´. Mia∏ on byç jednostkà s∏u˝àcà badaniom biologii i ekologii wilków oraz edukacji spo∏eczeƒstwa. Utrzymywane tam wilki majà byç postrzegane jako ambasadorowie swojego gatunku. Bada si´ tam biologi´ wilków w warunkach hodowlanych i w ten sposób poszerza zakres wiedzy o biologii i behawiorze wilków dziko ˝yjàcych. Wilki w „Wilczym Parku” majà przekonaç ludzi do ca∏ego gatunku, pokazywaç jego prawdziwy obraz, a nie taki, jaki przekazywany by∏ od pokoleƒ w wi´kszoÊci bajek, opowieÊci czy podaƒ ludowych. Wilki w opisywanym oÊrodku przebywajà na du˝ych wybiegach. Warunki te majà byç ekspozycyjnie zbli˝one do naturalnego Êrodowiska. Takie urzàdzenie wolier (dodatkowe konary, korzenie, dzi traktujà ich jak cz´Êç swojej grupy, w∏asnej watahy. Daje to mo˝liwoÊç obserwacji zwierzàt, brania udzia∏u w ich zachowaniach socjalnych. Wilki, mimo ˝e przyzwyczajone do obecnoÊci cz∏o- w mieÊcie Merzig w Saarland, ko∏o 50 km na pó∏nocny-zachód od Saarbrucken. Istnieje tam „Wilczy Park” za∏o˝ony przez by∏ego komandosa Wernera Freunda. Park po∏o˝ony jest na terenie Wilcze Parki wykopany staw itp.) stosuje si´ od wielu lat tak˝e w innych oÊrodkach np. ogrodach zoologicznych na ca∏ym Êwiecie. Wilcze zagrody otoczone sà wysokim p∏otem, na obrze˝ach którego umieszczone sà specjalne wie˝e i punkty widokowe, z których naukowcy oraz zwiedzajàcy mogà obserwowaç ˝ycie codzienne wilków. W∏aÊciwie tylko w warunkach niewoli mo˝na obserwowaç wilki przez ca∏y rok i to z niewielkiej odleg∏oÊci, poniewa˝ wilk w lesie tak boi si´ cz∏owieka, ˝e jego zobaczenie, a tym bardziej prowadzenie obserwacji jest bardzo trudne. „Wilczy Park” w Battle Grodnud (USA) rozpoczà∏ swojà dzia∏alnoÊç w 1972 roku. Wychowywane by∏y dwa wilczki od 5 dnia ˝ycia. Wilki wychowywane przez lu- 14 wieka ˝yjà swoim ˝yciem: rodzà i wychowujà m∏ode, i utrzymujà wi´zi spo∏eczne. Wzorcem do prowadzenia obserwacji zwierzàt w „Wilczym Parku” w Montanie by∏y badania Konrada Lorenza. Oprócz „Wilczego Parku” Battle Grodnud, w Stanach Zjednoczonych istniejà jeszcze podobne oÊrodki tzw. „Wilcze Sanktuarium” w Ely stan Montana, w Chugiak na Alasce czy w Walsenburg (Kolorado). W Kanadzie prawdziwà atrakcj´ turystycznà stanowià wieczorne lub nocne wyprawy do znajdujàcego si´ w pobli˝u Ontario Parku Narodowego Algonquin, w którym ˝yjà wilki. Pod opiekà i w towarzystwie ludzi zajmujàcych si´ tymi zwierz´tami, mo˝na wziàç udzia∏ w tzw. „nocnym wyciu wilków”. Podczas tych wypraw mo˝na pos∏uchaç, jak wilki porozumiewajà si´, czy te˝ odpowiadajà na tzw. „prowokowane wycie” przyrodników. W Europie Zachodniej utworzonych jest kilka „Wilczych Parków” lub oÊrodków o podobnej roli. WÊród tych najbardziej znanych i najcz´Êciej odwiedzanych sà oÊrodki: w Niemczech (Merzig), Wielkiej Brytanii (Beenham ko∏o Reading), Francji (np. „Wilczy Park w Saint Luice w Mercantour), czy w Holandii. Jednym z najbardziej znanych europejskich wilczych parków jest dzia∏ajàcy od prawie 20 lat w Niemczech oÊrodek rezerwatu Kommerforst i wspierany przez miasto Merzig oraz Stowarzyszenie Wspierania Wilków. W 1993 roku w oÊrodku przebywa∏o 5 wilczych watach, w sumie 24 wilki. Wszystkie wilki wychowywa∏ Werner Freund. Szczeni´ta nie sà przyzwyczajane do innych osób. Werner Freund chce, aby „jego” wilki zosta∏y jak najbardziej dzikie, naturalne w swoich zachowaniach, w konsekwencji nie mogà one zbytnio przyzwyczajaç si´ do ludzi. Jednym cz∏owiekiem który ma z nimi kontakt przez ca∏e ich ˝ycie jest tylko Werner Freund. Cz∏owiek ten, chcàc obserwowaç jak najbardziej naturalne zachowania wilków w ich obecnoÊci demonstruje niektóre ich zachowania (np. pozoruje zjadanie ich po˝ywienia, znakuje terytorium) przez co jest traktowany w stadzie nie tylko jak jedno ze zwierzàt, a wr´cz jako przywódca watahy wilków – basior alfa. Jako przywódca watahy dostarcza wilkom po˝ywienia. Ka˝da z pi´ciu watach z omawianego „Wilczego Parku” w Merzig zamieszkuje osobnà, ogrodzonà drucianà siatkà zagrod´. Pierwsza wilcza zagroda, która tam powsta∏a mia∏a powierzchni´ ok. 1,2 ha, zagroda przejÊciowa, s∏u˝àca do odchowywania wilczych szczeniàt to ok. 600 m2. W „Wilczym Parku” w Merzig utrzymywane sà zarówno wilki europejskie, arktyczne, jak i kanadyjskie. Daje PAèDZIERNIK 2006 to zwiedzajàcym doskona∏e mo˝liwoÊci porównania wyglàdu, jak i zachowania wilków ró˝nych podgatunków. Najstarszym europejskim „Wilczym Parkiem”, i równoczeÊnie najwi´kszym pod wzgl´dem liczby utrzymywanych w nim wilków, jest francuski „Les loup de Gévaudan” po∏o˝ony w Saint Luice w Mercantour. Gerard Menatory sprowadzi∏ z Polski ju˝ w 1961 roku swoje pierwsze wilki, które stanowi∏y zaczàtek parku. Rok póêniej powsta∏ Park Zwierzàt w Gévaudan, w którym oprócz wilków zamieszka∏o ok. 10 gatunków ró˝nych zwierzàt wyst´pujàcych na terenie Europy. W tym czasie w oÊrodku przyby∏o 5 wilków, które utrzymywane by∏y na powierzchni ok. 4 ha. W roku 1985 powsta∏ w∏aÊciwy „Wilczy Park”, który zajmowa∏ si´ tylko wilkami. Od tego czasu oÊrodek przyjmowa∏ z ró˝nych stron Europy, jak i Êwiata zwierz´ta, dla których nie by∏o miejsca, które by∏y poszkodowane przez los i ludzi. Park organizuje ró˝ne przedsi´wzi´cia i projekty majàce na celu edukowanie i przekonywanie zwiedzajàcych do wilka jako gatunku. W 1991 roku do parku przyby∏o kolejnych 80 (!) wilków z Mongolii, uratowanych przez Fundacj´ Brigitte Bardot od Êmierci. Fundacja zasponsorowa∏a równie˝ nowy 25. ha wybieg dla tych zwierzàt. W ten sposób ju˝ dwa lata póêniej wilki z Mongolii trafi∏y na swój nowy wybieg. W 1995 roku „Wilczy Park” w Gévaudan posiada∏ 150 wilków i by∏ odwiedzany przez oko∏o 120 tysi´cy ludzi rocznie. W Sainte Luice przebywajà obecnie oprócz wspomnianych powy˝ej wilków mongolskich, tak˝e wilki Polski i z Kanady. Na terenie oÊrodka przygotowane sà punkty do obserwacji zwierzàt, a w zabudowaniach zorganizowano muzeum, w którym zgromadzone sà dokumenty próbujàce wyjaÊniç krà˝àcà po okolicy legend´ o bestii z Gévaudan, którà to jakoby mia∏y byç wilki atakujàce w XVIII wieku ludzi na tym terenie. W 1998 roku zmar∏ Gerard Menatory, za∏o˝yciel tego parku, ale oÊrodek i jego idea trwa, pokazujàc i przekonujàc ludzi do wilków. Wilczy Park w Polsce Stacja DoÊwiadczalna Katedry Zoologii AR Poznaƒ w Stobnicy W naszym kraju najpopularniejszà formà utrzymywania i eksponowania dzikich zwierzàt sà ogrody zoologiczne, zwierzyƒce, tzw. rezerwaty pokazowe i parki dzikich zwierzàt. Coraz cz´- Êciej tworzy si´ oÊrodki skupiajàce si´ na pokazywaniu jednej, specyficznej grupy zwierzàt (np. parki utrzymujàce tylko zwierz´ta afrykaƒskie – tzw. Parki Safari), a nawet jednego tylko gatunku zwierzàt. Przyk∏adem takiego oÊrodka w Polsce jest „Wilczy Park” w Stacji DoÊwiadczalnej Katedry Zoologii Akademii Rolniczej Poznaƒ w Stobnicy. Stacja DoÊwiadczalna Katedry Zoologii poznaƒskiej Akademii Rolniczej w Stobnicy powsta∏a w 1974 roku, w miejscu bardzo dogodnym do hodowli dzikich zwierzàt. Po∏o˝ona w Puszczy Noteckiej od samego poczàtku mia∏a s∏u˝yç jako placówka zajmujàca si´ restytucjà i reintrodukcjà wielu gatunków zwierzàt, których populacje by∏y lub sà zagro˝one wygini´ciem. W latach 1974-2005 w Stacji w Stobnicy utrzymywane sà m.in. takie gatunki zwierzàt jak: g∏uszec, dropie, bobry, koniki polskie w typie tarpana leÊnego, wspomniane powy˝ej wilki oraz wiele innych gatunków zwierzàt przedstawicieli fauny Polski. W 1996 Roku w Stacji DoÊwiadczalnej w Stobnicy narodzi∏ si´ pomys∏ stworzenia polskiego „Wilczego Parku”, wzorowanego na podobnych oÊrodkach dzia∏ajàcych na Êwiecie. W 1996 roku do Stacji DoÊwiadczalnej w Stobnicy trafi∏ pierwszy wilk. „Wilczy Park w Stobnicy to miejsce, gdzie realizuje si´ badania naukowe g∏ównie behawioru wilka, a tak˝e jest to miejsce prowadzenia szeroko rozumianej edukacji ekologicznej poszerzonej o motyw wychowawczy i kulturowy. Ukszta∏towanie ÊwiadomoÊci ekologicznej spo∏eczeƒstwa w „Wilczym Parku” jest podstawà zmiany dotychczasowego stosunku do wilków i gwarantem utrzymania jego prawnej ochrony w Polsce. W polskim „Wilczym Parku” prowadzi si´ szeroki wachlarz badaƒ nad ekologià i etologià wilków. Badania dotychczasowe dotyczy∏y: porównania zachowaƒ wilków i psów, badania aktywnoÊci g∏osowej, zagadnieƒ zwiàzanych z terytorializmen tych zwierzàt, reakcji wilków na ludzi i ich zachowanie czy obserwacji niektórych wybranych zagadnieƒ zwiàzanych z bogatym wachlarzem zachowaƒ tych zwierzàt. Takie badania w warunkach europejskich, mo˝liwe sà w∏aÊciwie tylko w warunkach hodowlanych, ze wzgl´du na wrodzony l´k wilka przed cz∏owiekiem, utrwalony przez wieki przeÊladowaƒ i eksterminacji. Wychowanie przez cz∏owieka w znacznym stopniu zmniejsza l´k wilka przed ludêmi, a w konsekwencji pozwala osobom pracujàcym w „Wilczym Parku” na bezpoÊredni kontakt z podopiecznymi: u∏atwia codzienne zabiegi (sprzàtanie, karmienie itp.), zmniejsza stres i u∏atwia wykonywanie zabiegów weterynaryj- nych i piel´gnacyjnych przy tych drapie˝nikach. „Wilczy Park” w Stobnicy to tak˝e miejsce szeroko poj´tej edukacji przyrodniczej prowadzonej g∏ównie dla dzieci, m∏odzie˝y i studentów. Najm∏odszym dzieciom pokazuje si´ zarówno wilka, opowiada o jego ˝yciu na wolnoÊci w parku, jak i inne zwierz´ta mieszkajàce w tym oÊrodku czy tak˝e o innych leÊnych zwierz´tach ˝yjàcych w tym samym Êrodowisku co wilk. M∏odzie˝ szkolna odwiedza „Wilczy Park” w ramach zaj´ç z biologii i spotkaƒ kó∏ zainteresowaƒ. Takie osoby najbardziej interesuje biologia wilka i jego znaczenie w ekosystemie, a tak˝e problemy zwiàzane z ochronà zwierzàt. Studenci odbywajà tu zaj´cia terenowe obejmujàce zagadnienia zwiàzane z ochronà przyrody i Êrodowiska oraz hodowlà i restytucjà ginàcych gatunków rodzimej fauny. Wiele osób uczestniczy w pracach „Wilczego Parku” jako magistranci i wolontariusze. Studenci, nie tylko zresztà z Polski, ale m. in. z Francji, Portugalii i Czech odbywajà w Stacji DoÊwiadczalnej w Stobnicy praktyki w ramach swoich studiów. „Wilczym Parkiem” w Stobnicy interesuje si´ wiele osób prywatnych, prasa, radio, telewizja i twórcy filmowi. Odwiedziny mediów owocujà artyku∏ami i programami przedstawiajàcymi promowanà tu ide´ ochrony zwierzàt oraz prawdziwy obraz wilka i znaczenie tego gatunku w Êrodowisku. WÊród filmów realizowanych w Stacji DoÊwiadczalnej w Stobnicy powsta∏y m.in. „O wilku mowa” Ryszarda Palczewskiego i Szymona Wdowiaka. Tu równie˝ kr´cona by∏a scena z wilkami do „Ogniem i mieczem”. Tego typu realizacje mo˝liwe sà przede wszystkim ze wzgl´du na warunki ich utrzymania oraz sposób wychowania, dzi´ki któremu wilki nie bojà si´ ludzi. Tysiàce ludzi odwiedzajàcych rocznie „Wilczy Park” w Stobnicy, poprzez bezpoÊredni kontakt z wilkiem stajà si´ ambasadorami ochrony tego ginàcego gatunku. prof. dr hab. Andrzej Bereszyƒski „WieÊci Akademickie” nr 9-10/2006 15 PAèDZIERNIK 2006 W ieczorem 7 grudnia 2005 roku sala Kolegium Rungego sta∏a si´ miejscem oryginalnego spektaklu przygotowanego przez Katedr´ ¸àkarstwa. Jego bohaterem by∏y trawy. BezpoÊrednim zaÊ powodem przeprowadzenia spektaklu by∏o ukazanie si´ zbioru wierszy o polskich trawach pod znamiennym tytu∏em „Trawne oracje”. Autorem tomiku jest prof. Stanis∏aw Koz∏owski, dla którego trawy stanowià nie tylko podmiot pracy naukowej. „Trawne oracje” sà ewenementem z wielu powodów. Po pierwsze sà literackimi hymnami na czeÊç ka˝dego z gatunków tej rodziny, zasiedlajàcych polskà ziemi´. Po drugie Autor bezb∏´dnie uwydatnia specyfik´ ka˝dej trawy, jej cechy charakterystyczne w sferze biologii, chemii i ekologii. Oracje mogà te˝ stanowiç jedyny w swoim rodzaju klucz do rozpoznawania taksonów. Po trzecie sà rezultatem pasji uczonego i cz∏owieka rozmi∏owanego w przyrodzie, oczarowanego trawami i dostrzegajàcego ich pi´kno. Spektakl w Kolegium Rungego nie by∏ jednak autorskim wieczorem prof. Stanis∏awa Koz∏owskiego. W zamyÊle organizatorów mia∏ oczarowaç s∏uchaczy i widzów pi´knem traw. Mia∏ zach´ciç do umi∏owania tej grupy roÊlin, do spojrzenia sercem na trawy w aspekcie ich wielorakich cech u˝ytkowych. Czy to zamierzenie uda∏o si´ osiàgnàç organizatorom? Odpowiedzieç mogà, przede wszystkim, uczestnicy spektaklu. Po powitaniu przez prof. Stanis∏awa Koz∏owskiego nastàpi∏a prezentacja starannie dobranych utworów literackich pogrupowanych w specyficzne ciàgi, a wi´c: Pochwa∏a traw i ich Stwórcy, Modlitwa do trawy, PieÊni traw, Gdzie trawy widzisz..., Trawne (i nie tylko) fraszki, ¸àkami id´, ¸àka – czy jest pi´kniejsze miejsce na ziemi? Wiele zaprezentowanych strof i wersetów pochodzi∏o z utworów znanych autorów – Mickiewicza, Kasprowicza, LeÊmiana, Orzeszkowej, ks. Twardowskiego, I∏∏akowiczówny, Przerwy-Tetmajera, Brandstaettera. Jednak by∏o te˝ wiele utworów z literatury najnowszej, a wi´c wybrane wiersze z tomiku „PieÊni traw” Magdaleny Pocgaj, „Bo˝e trwanie” Damiana Ptaka, strofy ∏àkowe Jana Pocka, Moniki Jakubek, Jana Baranowicza. Nie zabrak∏o te˝ tekstów biblijnych. Radosnym przerywnikiem by∏y fraszki o roÊlinach ∏àkowych autorstwa W∏odzimierza Âcis∏owskiego. Wzrusza∏a „Modlitwa do trawy” Ewy Najwer. Mi∏o by∏o s∏uchaç, w scenerii tchnàcej bogactwem i dostojeƒstwem nastroju sali Kolegium Rungego, opisu ∏àk Huculszczyzny, ewenementu w literaturze polskiej, jaki wyszed∏ spod pióra Stanis∏awa Vincenza, a tak˝e charakterystyki ∏àk nadobrzaƒskich dokonanej przez Ryszarda Berwiƒskiego. Niewàtpliwie w tej panoramie mocno jaÊnia∏y utwory stworzone przez prof. Stanis∏awa Koz∏owskiego – Trawne oracje. Do prezentacji wybrano najbardziej charakterystyczne wiersze o zró˝nicowanej poetyckiej tonacji. Pospolita trzcina by∏a godnie uhonorowana poprzez teksty Brandstaettera, Koz∏owskiego, Woênicy. Wa˝ne miejsce, mo˝e nawet centralne, zajmowa∏a „¸àkowa litania do NMP”, którà stworzy∏ równie˝ prof. Stanis∏aw Koz∏owski. Wizualnym urozmaiceniem spektaklu by∏y prezentowane przy muzycznym podk∏adzie slajdy o trawach i ∏àkach. Ten punkt programu nosi∏ tytu∏ Skradzione pi´kno, czyli trawy w obiektywie. Dr Arkadiusz Sw´drzyƒski po raz kolejny okaza∏, ˝e jest mistrzem obiektywu i dobrym re˝yserem. Spektakl mia∏ te˝ Êpiewne urozmaicenie, a to za sprawà kilku pieÊni, tematycznie skorelowanych z trawami i ∏àkami, które wykona∏ Chór Profesorów Uczelni Poznania pod dyrekcjà profesora Leona Zaborowskiego z Akademii Muzycznej, (a nie Medycznej, jak to b∏´dnie podano w ostatnim numerze WieÊci Akademickich). 16 Pochwa∏a siana poprzez utwory Jalu Kurka, Karola Wojty∏y i Krzysztofa Ko∏tuna z Kresowego wiÊniowiersza stanowi∏a ostatni punkt oracji. Umiej´tnie wprowadza∏ on w atmosfer´ oczekiwania na Êwi´ta Bo˝ego Narodzenia. OryginalnoÊç wieczoru tkwi∏a tak˝e w wykonawcach spektaklu, którymi byli studenci kierunku Wiedza o teatrze z UAM – Patrycja Chadaj, Paulina Pacia i Rafa∏ Pyra (rekomendowani przez prof. Dobrochn´ Ratajczak, kierownika Zak∏adu Dramatu i Teatru UAM) oraz Agnieszka Kupczak – magistrantka Katedry ¸àkarstwa. Atmosfer´ spektaklu, w sferze wizualnej, pi´knie podkreÊli∏a kompozycja z traw i innych kwiatów ziemi stworzona sercem i wyobraênià przez dr El˝biet´ Stuczyƒskà – adiunkta naszej Katedry. Rodzi si´ te˝ nader istotne pytanie o audytorium. Kim byli s∏uchacze wieczornych oracji, tak szczelnie wype∏niajàcy sal´? Jak zaznaczy∏ prof. Stanis∏aw Koz∏owski uczestnicy to mi∏oÊnicy przyrody i literatury, to przyjaciele traw z Uczelni i spoza Uczelni, z Poznania i z ró˝nych miast Polski. Âwiadectwo zachwytu trawami i spektaklem z∏o˝yli prof. Ludwik Frey z Instytutu Botaniki PAN z Krakowa, prof. Zbigniew Broda z Katedry Genetyki i Hodowli RoÊlin naszej Uczelni, dr Jan Âmie∏owski z Biblioteki Ekologicznej oraz rzecznik prasowy naszej Uczelni i magistrant Katedry ¸àkarstwa – Micha∏ Sójka. Wzruszajàcy list od ˝ony Êp. Micha∏a Wo∏osewicza, poety z Bieniakoni ko∏o Wilna, traktujàcy o Trawnych oracjach i ich Autorze, odczyta∏a dr Barbara Goliƒska. (S)trawne (o)racje by∏y dope∏nieniem spektaklu. Kawa i tort wzmacnia∏y cia∏o i zach´ca∏y do rozmów o trawach i spektaklu. Waldemar Zielewicz Katedra ¸àkarstwa „WieÊci Akademickie” nr 1/2006 Ps. Zainteresowanie „Trawnymi oracjami” wykaza∏ tak˝e prezes Regionalnego Centrum Edukacji Ekologicznej – dr Jan Âmie∏owski, organizujàc 22 grudnia 2005 roku w Bibliotece Ekologicznej okolicznoÊciowy wieczór autorski prof. Stanis∏awa Koz∏owskiego. Podczas spektaklu czytano wybrane wiersze z tomiku „Trawne oracje”. T∏em dla recytatorów by∏y przeniesione na ekran fotograficzne portrety traw. Komplementarnà wobec prezentowanych strof cz´Êcià spektaklu by∏a prezentacja oryginalnych przeêroczy autorstwa dr. Arkadiusza Sw´drzyƒskiego, ukazujàcych pi´kno traw oraz flory i fauny ∏àk. Artyzm s∏owa korespondowa∏ z artyzmem fotograficznego obrazu. Przed prof. S. Koz∏owskim organizator spotkania postawi∏ oryginalne i trudne w realizacji zadanie – przekonanie, nie tylko s∏uchaczy, ˝e w noc wigilijnà tak˝e trawy mówià ludzkim g∏osem. Profesor okaza∏ si´ mistrzem przekonywania tak˝e w tej sferze. O tym, co trawy mówià o Autorze „Trawnych oracji” nie uda∏o mi si´ jednak us∏yszeç w nocy z 24 na 25 grudnia 2005. Trawy szepta∏y bowiem zbyt cicho i tajemniczo. Natomiast nie jest tajemnicà, ˝e rok 2006 na S∏owacji zosta∏ og∏oszony ROKIEM TRAW. Takie has∏o rzuci∏ w tym kraju profesor Norbert Gáborãik z Katedry Biologii na Wydziale Ekologii i Ochrony Ârodowiska Uniwersytetu w Baƒskiej Bystrzycy. Profesor Norbert Gáborãik jest znanym na S∏owacji trawoznawcà i ∏àkoznawcà o poetyckich predyspozycjach. Zafascynowany „Trawnymi oracjami”, pragnie te˝ prze∏o˝yç niektóre utwory na j´zyk s∏owacki. WIECZÓR TRAWNYCH ORACJI Chór Profesorów Mi∏oÊnicy traw i (s)trawnej poezji Prof. Stanis∏aw Koz∏owski fot. Barbara Goliƒska Tomik wierszy Zwyci´zcy konkursu wst´pnego akademickich mistrzostw Wielkopolski, reprezentanci AR (od lewej) Maciej Orsztynowicz na „Reganie”, Bartosz Szymborski na „Mat Maxie” i Alicja HadryÊ na „Oderze” A k a d e m i c k i e Jeêdzieckie Mistrzostwa Wielkopolski’ 2006 Jedno z trofeum (za I miejsce), ufundowane przez Rektora AR Bartosz Szymborski (AR) – legenda jeêdziectwa akademickiego – medalista mistrzostw Êwiata i pucharu Êwiata studentów, wielokrotny medalista mistrzostw Polski szkó∏ wy˝szych, trzykrotny zdobywca pucharu Rektora AR „WieÊci Akademickie” nr 5/2006 Katarzyna Poetschke (AR), akademicka mistrzyni Wielkopolski’ 2006, otrzymuje puchar Rektora AR z ràk prorektora prof. Leszka Nogowskiego fot. Katarzyna Biniek