php echo Minister Męcina: - Szef urzędu musi być

Transkrypt

php echo Minister Męcina: - Szef urzędu musi być
Dolnośląski Wojewódzki Urząd Pracy
Minister Męcina: - Szef urzędu musi być
menadżerem rynku pracy
Jednocyfrowa stopa bezrobocia, coraz większa skuteczność pracy z osobami bezrobotnymi, ale
jednocześnie jeszcze wiele do zrobienia. To wnioski po spotkaniu Jacka Męciny, sekretarza stanu w
Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej z szefami powiatowych urzędów pracy na Dolnym Śląsku.
W poniedziałek, 27 lipca wiceminister Męcina gościł w Dolnośląskim Wojewódzkim Urzędzie Pracy we
Wrocławiu. Tu spotkał się również z dyrekcją DWUP (Moniką Kwil-Skrzypińską, Lillą Jaroń, Ewą
Grzebieniak i Wojciechem Murdzkiem) oraz kierownikami jednostki.
O zmianach na dolnośląskim rynku pracy, po reformie urzędów pracy, która została przeprowadzona
w maju 2014 r. mówiła Monika Kwil-Skrzypińska, dyrektor DWUP.
– Profilowanie pomocy przeznaczonej dla osób bezrobotnych przynosi rezultaty. Co więcej urzędy
pracy mają narzędzia, by choć w części śledzić losy osób, którym udzieliły wsparcia. To oczywiście nie
dzieje się samo, to efekt współpracy wielu instytucji. Ale świadczą o tym same liczby, gdzie
efektywność programów, którymi dysponują urzędy pracy przekroczyła 72 procent - zauważa dyrektor
Kwil-Skrzypińska.
Według najnowszych statystyk na koniec czerwca na Dolnym Śląsku stopa bezrobocia wynosiła 9,4
proc. (10,3 proc. w skali kraju). Jednocyfrowy wskaźnik odnotowano już drugi miesiąc z rzędu.
Minister Męcina chwalił, że to wynik inwestycji, ale też zaangażowania publicznych służb zatrudnienia.
Są jednak miejsca, gdzie te liczby nie są tak imponujące. W powiecie górowskim stopa bezrobocia
wynosi np. 21,2 proc.
– To nie jest chlubna tradycja, ale i tak liczba ta jest zdecydowanie mniejsza niż jeszcze kilka lat temu.
W 2012 r. ponad 3 tysiące osób nie miało pracy, dziś jest to 2,3 tys. Wymaga to oczywiście
gigantycznej pracy. Do pracodawców, którzy działają na naszym terenie z propozycjami wychodzimy
sami – zaznaczała podczas spotkania Barbara Murlik, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Górze.
W 2015 r. Dolnośląski Wojewódzki Urząd Pracy dysponuje funduszami unijnymi z nowego rozdania.
– Działania, które uruchomiliśmy w ramach Programu Wiedza Edukacja Rozwój pozwolą na udzielenie
wsparcia 8 tysiącom młodych Dolnoślązaków – podkreślała w prezentacji Lilla Jaroń, wicedyrektor ds.
zarządzania Europejskim Funduszem Społecznym w DWUP.
Oprócz oferty dla młodych, dzięki środkom z Krajowego Funduszu Szkoleniowego DWUP dysponuje
wsparciem dla pracodawców zatrudniających osoby, które mają więcej niż 45 lat.
– KFS to nowy produkt, ale ma dużo walorów. Mamy w końcu narzędzie, które w sposób realny
mobilizuje pracodawców, by myśleli krok do przodu. By wcześniej zaczęli działać i zapobiegali
bezrobociu wśród tej grupy wiekowej – zauważa Wojciech Murdzek, wicedyrektor ds. rynku pracy i
administracji.
O samym zainteresowaniu świadczą również liczby. W 2014 r., gdy pilotażowo wprowadzano projekt
wykorzystano nieco ponad 1 mln zł. W 2015 r. z puli 10,5 mln zł, do dziś rozdysponowano już 7,5 mln
zł.
W zgodnej opinii uczestników spotkania zmienia się rynek pracy i zasady na nim panujące. Jest dużo
inwestycji, pojawia się co raz więcej miejsc pracy wysokiej jakości.
– Dlatego szef PUP-u musi być menadżerem rynku pracy, musi patrzeć szerzej – zaznaczył minister
Męcina.
Mówił również o kolejnych planach resortu pracy związanych ze zmianami przepisów, które sprawiają
trudności publicznym służbom zatrudnienia. W rozmowie z dziennikarzami odniósł się także do
spekulacji związanych z lokalizacją na Dolnym Śląsku inwestycji koncernu Tata (właściciel marki
Jaguar i Land Rover).
– Mam ogromną nadzieję i tego wam życzę. Taka fabryka, to są świetne miejsca pracy. Do tego
dobrze płatne, trwałe. To niezwykle atrakcyjny projekt pod kątem nie tylko inwestycyjnym, ale też
kształcenia zawodowego i szkolenia ustawicznego. Publiczne służby zatrudnienia przygotowane są na
takie inwestycje – podkreślał Jacek Męcina, sekretarz stanu w MPiPS.