Drożejące euro podwyższa saldo zadłużenia. Indeks Zadłużenia

Transkrypt

Drożejące euro podwyższa saldo zadłużenia. Indeks Zadłużenia
Drożejące euro podwyższa saldo zadłużenia. Indeks Zadłużeniapaździernik 2011
Jeśli ktoś myśli aktualnie o przewalutowaniu albo nadpłacie swojego
walutowego kredytu hipotecznego, powinien te zamiary porzucić. Przeliczone
na złote zadłużenie z tytułu kredytu w euro jest największe od ponad 2 lat.
Bardzo wysokie jest także zadłużenie osób posiadających kredyt we frankach
szwajcarskich, aczkolwiek ono akurat przez ostatni miesiąc nieco spadło.
Czym jest Indeks Zadłużenia?
Indeks Zadłużenia przygotowywany jest co miesiąc przez analityków serwisu
Comperia.pl. Badamy zmiany poziomu całkowitego zadłużenia (wyrażonego w złotych)
pozostającego do spłaty dla przykładowego kredytu hipotecznego na 300 tys. zł. Dla
lepszego poznania tych zmian, przyjęliśmy, że takie kredyty zaciągane były na początku
2006, 2007, 2008 i 2009 roku. Indeks zadłużenia odpowiada m.in. na pytania: czy warto
przewalutować kredyt albo czy warto go akurat nadpłacić?
Frank się stabilizuje…
Po lipcowych i sierpniowych wzrostach, frank szwajcarski w ostatnim miesiącu
ustabilizował się. Nadal jednak jego cena jest na wysokim poziomie - w okresie od
połowy września do połowy października banki sprzedawały go średnio po 3,69 zł za
jednostkę. To spadek o 4 grosze w porównaniu z analogicznym poprzednim okresem (II
połowa sierpnia – I połowa września). W oczywisty sposób umocnienie się polskiej waluty
wobec szwajcarskiej, wpłynęło na spadek wyrażonego w złotych salda zadłużenia osób z
kredytami we frankach. To nadal jest jednak bardzo wysokie.
Wartość Indeksu Zadłużenia dla wszystkich badanych kredytów we franku spadło o 5-6,5
tys. zł. O tyle mniejsze niż jeszcze miesiąc temu jest więc aktualne zadłużenie osób,
które na początku któregoś z lat 2006-2009 zaciągnęły kredyt we franku. Spojrzenie
jednak na konkretne liczby wciąż nie napawa optymizmem. Zadłużenie nadal znajduje się
na niemal rekordowych poziomach. Niemal - ponieważ rekordowe, najwyższe w
analizowanej historii, były wartości miesiąc temu, podczas poprzedniego pomiaru Indeksu
Zadłużenia.
Kto pożyczył w styczniu 2006 roku 300 tys. zł w ramach kredytu denominowanego do
franka szwajcarskiego, dziś winien jest 393 tys. zł. Kto zrobił to rok później, jest
zadłużony aktualnie na 422 tys. zł. Z pożyczonych w styczniu 2008 roku 300 tys. zł
„zrobiło się” teraz aż 473 tys. zł, a jeśli ktoś zdecydował się na taki krok na początku
2009 roku - dziś winien jest 383,5 tys. zł.
Te kwoty są skutkiem faktu, że aktualnie kurs franka szwajcarskiego jest dużo wyższy niż
wtedy, gdy zaciągane były kredyty. Są także jednoznacznym wskaźnikiem - nie warto
aktualnie przewalutowywać ani nadpłacać swojego kredytu w szwajcarskim pieniądzu,
ponieważ taki krok byłby zrealizowaniem tego wysokiego długu. Czas na nadpłaty czy
przewalutowanie jest wtedy, gdy waluta kredytu jest słaba - wtedy i saldo zadłużenia
topnieje.
…a euro rośnie
Wrzesień i październik minęły pod znakiem wzrostu kursu euro wobec złotego. Banki w
analizowanym przez Comperię okresie (II połowa września - I połowa października)
sprzedawały euro średnio po 4,49 zł. To wzrost aż o 15 gr. wobec przełomu sierpnia i
września. W ślad za rosnącym euro ruszyło także saldo zadłużenia osób z kredytami w
europejskim pieniądzu.
Jeśli ktoś zaciągnął zobowiązanie denominowane do euro na 300 tys. zł w styczniu 2006
roku, dziś winien jest niemal 316 tys. zł. Taki sam kredyt wzięty rok później aktualnie
wart jest 323,5 tys. zł. Prawie 350 tys. zł wynosi aktualna kwota do spłaty kredytów
zaciągniętych na początku 2008 roku. 311 tys. zł winien jest ktoś, kto 300 tys. zł w
ramach kredytu w euro pożyczył w styczniu 2009 roku.
Wszystkie te wartości są o 10-11 tys. zł wyższe aniżeli miesiąc temu. Czyli - saldo
zadłużenia takich kredytobiorców w ciągu ostatniego miesiąca wzrosło o ok. 10-11 tys. zł.
Aktualne saldo zadłużenia w euro jest najwyższe od niemal 2 lat. Ostatnio tak wiele
osoby z kredytami w euro, w przeliczeniu na złote, winne bankom były w listopadzie
2009 roku.
Ogólnie najwyższe saldo zadłużenia badana grupa kredytobiorców posiadała na przełomie
stycznia i lutego 2009 roku - wówczas byli oni winni bankom ok. 50 tys. zł więcej niż
aktualnie, np. zadłużenie z tytułu kredytu zaciągniętego w styczniu 2008 roku wynosiło
wówczas 400 tys. zł (aktualnie 350 tys. zł). Wtedy były jednak dni, że niektóre banki
sprzedawały euro nawet po ponad 5 zł.
Także w przypadku
przewalutowanie.
kredytu
w
euro
nie
jest
polecana
aktualnie nadpłata
Mikołaj Fidziński
Comperia.pl
Średnie kursy i stopy procentowe, przy jakich spłacane są
kredyty walutowe we wrześniu 2011 r.
Kurs
CHF
EUR
USD
Kurs
CHF
EUR
USD
W październiku 2011
W wrześniu 2011
3,70 zł
3,73 zł
4,51 zł
4,34 zł
3,34 zł
3,09 zł
W październiku 2011
W wrześniu 2011
0,02%
0,01%
1,49%
1,48%
0,37%
0,33%
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl
czy
Historia zmiany wartości zadłużenia w zależności od zmiany stóp procentowych
i kursów walutowych dla kredytu w EUR, CHF i PLN:
Wykres nr 1: Aktualna wartość kredytu do spłaty
Kredyt zaciągnięty w sty 2009
Kredyt zaciągnięty w sty 2008
Kredyt zaciągnięty w sty 2007
EUR
PLN
CHF
Kredyt zaciągnięty w sty 2006
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl
Wykres nr 2: Kredyt zaciągnięty w styczniu 2006 r.
450 000
400 000
350 000
300 000
250 000
200 000
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl
Wykres nr 3: Kredyt zaciągnięty w styczniu 2007 r.
450 000 zł
400 000 zł
350 000 zł
300 000 zł
250 000 zł
200 000 zł
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl
Wykres nr 4: Kredyt zaciągnięty w styczniu 2008 r.
500 000 zł
450 000 zł
400 000 zł
350 000 zł
300 000 zł
250 000 zł
200 000 zł
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl
Wykres nr 5: Kredyt zaciągnięty w styczniu 2009 r.
410 000 zł
390 000 zł
370 000 zł
350 000 zł
330 000 zł
310 000 zł
290 000 zł
270 000 zł
250 000 zł
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl