nr 161 - Kalwaria Wielewska

Transkrypt

nr 161 - Kalwaria Wielewska
Gazetka Parafialna
Parafia p.w.
p.w. św. Mikołaja w Wielu
Wiele
7 lipca
2013 r.
Nr 26 (161)
Ziarno Bożego Słowa na XIV Niedzielę w ciągu roku
Wskazania apostolskie
Tydzień temu rozważaliśmy różne nasze powołania. Słyszeliśmy w Ewangelii pouczenia
Pana Jezusa kierowane do uczniów. To była ich formacja duchowa. Dziś, w dalszym ciągu
tego przemówienia Jezusowego, usłyszeliśmy wskazania apostolskie. To była ich formacja
duszpasterska. Pan Jezus udzielał swoim uczniom rad, jak mają się zachowywać w czasie
swego apostołowania. Posyłając ich po dwóch do miast i miejscowości, do których sam
zamierzał przybyć, powierza im zadanie misyjne. Mają przygotować mieszkańców tych
miejscowości do przyjęcia królestwa Bożego.
Najpierw posłał Pan Jezus do pracy Dwunastu, a następnie grupę 72 uczniów. Liczba ta
odpowiada liczbie narodów wymienionych w Księdze Rodzaju, ale zawiera się też w tej
liczbie zamysł Boży, że do wszystkich ludów i narodów świata powinna dotrzeć Radosna
Nowina, że „Przybliżyło się do was królestwo Boże”! Liczba uczniów ma jeszcze inną
wymowę. Polecenie, aby nieść światu tę Radosną Nowinę, odnosi się do wszystkich uczniów
Jezusa, do wszystkich czujnych i świadomych chrześcijan. Żniwo jest wielkie, a robotników
wciąż mało. Jezus daje też wskazania, które są zawsze aktualne: rezygnacja
z jakiegokolwiek gwałtu i przemocy, ubóstwo, wyrzeczenie i bezinteresowność, ale również
zdecydowana postawa, gdy tego wymaga sytuacja.
1. Bez przemocy
Był sobie pewnego razu wilk, który żył w okolicach Betlejem. Pasterze wiedzieli, jak
bardzo był niebezpieczny i dlatego każdego wieczoru starali się zapewnić swoim owcom
bezpieczeństwo. Jeden z nich wciąż musiał stać na straży, ponieważ wilk był głodny,
podstępny i zły.
Było to tej świętej nocy. Właśnie zamilkł cudowny śpiew aniołów. Narodziło się podobno
Dziecko, chłopiec. Wilk zdziwił się ogromnie, że wszyscy nieokrzesani pasterze poszli
obejrzeć to Dzieciątko. „Tyle zamieszania z powodu jakiegoś noworodka”. – pomyślał sobie.
Ale ponieważ był bardzo ciekawski i zarazem głodny, skradał się śladami pasterzy. Kiedy
dotarli do stajenki, ukrył się i czekał.
Gdy pasterze po oddaniu czci Jezusowi pożegnali się z Maryją i Józefem, wilk stwierdził,
że jego czas już nadszedł. Poczekał jeszcze, aż Maryja i Józef zasnęli; troski, jakie ich
dotknęły, oraz narodziny Dziecka sprawiły, że byli bardzo zmęczeni. „Tym lepiej – pomyślał
wilk – zacznę od noworodka”. Cichutko zakradł się do stajni. Nikt nie zauważył jego nadejścia.
Tylko Dziecko. Spojrzało Ono oczyma pełnymi miłości na wilka, który bardzo powoli, zbliżał
się bezgłośnie do żłóbka. Otworzył szeroko swoją paszczę i wystawił język. Wyglądał
naprawdę strasznie. Teraz stał już tuż przy żłóbku. „Łatwy kąsek” – pomyślał wilk i oblizał się
łakomie. Przygotował się do skoku. I w tym samym momencie dotknęła go ostrożnie i czule
ręka Dzieciątka Jezus. Pierwszy raz w życiu ktoś pogłaskał jego skołtunione, wstrętne futro
i powiedział głosem, jakiego on nigdy do tej pory nie słyszał: „wilku, przecież Ja cię kocham”.
A wtedy zdarzyło się coś niewyobrażalnego – w ciemnej stajence w Betlejem pękła skóra
wilka i wydostał się z niej człowiek, prawdziwy człowiek. Upadł na kolana, pocałował dłonie
Dzieciątka i oddał Mu cześć. A potem wyszedł ze stajenki – bezgłośnie, tak jak przedtem
przyszedł do niej jako wilk – i poszedł w świat, aby wszystkim głosić, że Boskie Dziecko
może wybawić cię swoim dotykiem! (Willi Hoffsümmer: „Wilk przy stajence”, 16 z „229
krótkich opowiadań”, s. 22).
„Idźcie, oto was posyłam, jak owce między wilki” – powiedział do swoich uczniów Pan Jezus. Bo praca apostoła, to jak pobyt jagnięcia wśród wilków. Oto zapowiedź cierpień niesprawiedliwie zadawanych wysłannikom Chrystusa. Jagnię przecież nikomu i niczemu nie
zagraża. Jest bezsilne i bezbronne. Dlatego każdy wilk może się na nie rzucić. A wilków nie
zabraknie. Nie należy jednak w tym posłaniu przez Chrystusa dopatrywać się wprost skazywania apostoła na niechybną śmierć. Jest nawet pewność przetrwania i zwycięstwa choćby
w najgorszych warunkach. Świadczą o tym słowa, jakie z radością wypowiadają uczniowie po
powrocie z misji: „Panie, przez wzgląd na Twoje imię nawet złe duchy nam się poddają”.
Nie pokładajcie też ufności w bogactwie, sile i przemocy. Idźcie do ludzi z miłością
i szacunkiem, przynosząc im pokój Boży. Nie nawracajcie ogniem i mieczem, ale miłością
i poszanowaniem drugiego człowieka. Przemoc bowiem rodzi przemoc. Natomiast miłość
i szacunek do człowieka, budzi w nim zaufanie i nawiązuje kontakt, wspólnotę. Odnośmy się
do wrogów Chrystusa, do wilków ziejących nienawiścią do nas – do Kościoła Chrystusowego,
z miłością, a wtedy pęknie na nich ta skóra wilcza, nienawiść i wrogość i z wilków staną się
ludźmi głoszącymi, że Jezus może wybawić każdego swoim dotykiem. Trzeba tylko,
szczególnie w Roku Wiary, dążyć do spotkania się z naszym Zbawicielem, a On dotknie nas
swoją miłością i miłosierdziem.
2. Bezinteresownie
Pan Jezus daje także swoim uczniom dalsze, konkretne wskazówki na pracę misyjną:
„Nie noście z sobą trzosa, ani torby, ani sandałów”. Idźcie do ludzi bezinteresownie.
W ubóstwie i wyrzeczeniu. Nie pokładajcie ufności w bogactwie. Z tymi, do których zostaliście
posłani, dzielcie się swoim czasem, dobrym słowem, a gdy zajdzie potrzeba
i groszem. Kto daje, ten dwa razy dostaje. Przypomnijcie sobie, drodzy słuchacze, ile to razy
było właśnie tak w waszym życiu. Dar wasz, grosz, oddany drugiemu w potrzebie,
niespodziewanie wracał do was, nieraz podwojony.
3. Zdecydowanie
W pracy misyjnej jednak trzeba być bezkompromisowym w sytuacjach, kiedy dotykamy
prawa Bożego. Nie można wtedy iść na żadne ustępstwa. Nie można relatywizować Bożych
praw, nawet gdyby się miało utracić przyjaźń z ludźmi tego świata, stanowisko, czy nawet
życie. Tak postępowali apostołowie i pierwsi uczniowie Pana Jezusa, tak też i ich następcy,
aż po nasze czasy. Apostołowie oddali za Chrystusa swoje życie. Wszyscy, z wyjątkiem Jana,
ponieśli śmierć męczeńską. Przez trzy pierwsze wieki chrześcijanie i ich pasterze szli na
śmierć męczeńską, bo nie zdradzili Chrystusa. A i w późniejszych czasach, aż po dzień
dzisiejszy, zwłaszcza w czasie wielkich prześladowań wyznawców Chrystusa, tysiące
wybitnych pasterzy, apostołów i uczniów Pana Jezusa, poniosło męczeństwo za wiarę, bo nie
zdradzili Chrystusa, bo byli bezkompromisowi w sprawach Bożego prawa. Bo dobrze
wiedzieli, że są pewne granice, których nie można przekroczyć. Kościół nie może zmienić
Bożych przykazań, ani ich usunąć. Dlatego święci Jan Fisher i Tomasz More nie podpisali
„lojalki” wobec króla Henryka VIII, który ogłosił się głową kościoła anglikańskiego. Podobnie
nasz Prymas Tysiąclecia, Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński, nie mógł się zgodzić na
żądane przez komunistów ustępstwa mówiąc: „Non possumus” dalej nie można, choć
wiedział, że może za to przypłacić życiem. Podobnie tylu innych wielkich pasterzy Kościoła,
jak choćby niezłomny Biskup Ignacy Tokarczuk.
Niektórzy niby katolicy, mówią za propagandą laicką, wrogą Kościołowi, że Kościół
powinien ustąpić w takich modnych kwestiach, narzucanych nam przez UE, jak metoda „in
vitro”, zrównanie homoseksualnych związków partnerskich z normalnymi małżeństwami, czy
w innych podobnych sprawach. Kościół odpowiada: „Non possumus”, „Nie możemy”, bo to
byłoby naruszeniem prawa Bożego.
Prośmy więc gorąco Pana, za nas samych i za naszych pasterzy abyśmy zawsze byli
wierni Bogu i Kościołowi. Byśmy z miłością, bezinteresownie, ale i zdecydowanie nieśli innym
światło Ewangelii.
Ks. Szymon Nosal
W tym tygodniu patronują nam:
w poniedziałek, 9 lipca, św. Jan z Dukli (1414-1484), prezbiter, niezwykle gorliwy franciszkanin, związany z Krosnem, Lwowem i Poznaniem; słynął z wiedzy teologicznej i daru prorokowania (wspomnienie obowiązkowe);
w piątek, 12 lipca, św. Brunon Bonifacy z Kwerfurtu (974-1009), biskup, pierwszy metropolita
pogańskich Słowian zachodnich (wspomnienie obowiązkowe);
w sobotę, 13 lipca, św. Andrzej Świerad (†1030-1034), z pochodzenia Polak, i jego uczeń
Święty Benedykt (†1033-1037), dwaj pustelnicy żyjący na terenie dzisiejszych Węgier; praktykowali niezwykle surową ascezę, przez co wskazali na najwyższą wartość życia duchowego (wspomnienie obowiązkowe).
Ogłoszenia duszpasterskie
1. Dziś pierwsza lipcowa niedziela. Niech trwające wakacje, zwłaszcza naszych dzieci
i młodzieży, staną się okazją do pogłębienia wiary przeżywanej w bezpośrednim kontakcie
z przyrodą. Przez piękno ziemi przemawia do nas sam Stwórca. Zechciejmy dla Niego
otworzyć nasze serca i umysły. Jednocześnie nie zapominajmy, że każdy z nas, jako katolik,
ma obowiązek uczestniczenia w niedzielnej Mszy Świętej, która jest źródłem ożywczej łaski,
przynosi pokój i zbawienie. Zaproszeni są wszyscy, a najbardziej ci, którym się wydaje, że są
niegodni. Bóg w każdym może dokonać nowego stworzenia. Zatem dbając o ciało, zadbajmy
także o naszego ducha. Zadbajmy, aby nasza wiara, nadzieja i miłość ciągle się pogłębiała
i umacniała!
2. W czwartek, 11 lipca, obchodzimy święto Świętego Benedykta (480-547), opata, patrona
Europy. Założony przez niego zakon benedyktynów przyczynił się do znacznego pogłębienia
życia religijnego w Kościele, ale i szeroko rozumianej kultury. Z tej racji papież Paweł VI w
1964 roku obwołał Świętego Benedykta głównym patronem Europy. Ora et labora – Módl się i
pracuj! – to sposób Świętego Benedykta na dobre chrześcijańskie życie. Do Polski
benedyktyni przybyli wraz ze Świętym Wojciechem (†997). Najbardziej znanym opactwem
benedyktyńskim jest u nas Tyniec. Pięknem przyciąga też niewielki benedyktyński klasztor
w wielkopolskim Lubiniu. Warto te miejsca odwiedzić podczas letnich wędrówek.
3. Adoracja Najświętszego Sakramentu w czwartek. O przewodniczenie prosimy grupę I.
Przypominamy o Koronce do Bożego Miłosierdzia o godzinie 1500 – zachęcamy do udziału.
Przypominamy też o Mszy Świętej zbiorowej do Bożego Miłosierdzia o godzinie 1500.
4. O posprzątanie kościoła w sobotę po porannej Mszy świętej prosimy Parafian z Górek
po stronie prawej. Serdeczne podziękowanie składamy Parafianom z Abisynii Górskiej. „Bóg
zapłać” za dobro wyświadczone naszej parafii w minionym tygodniu. „Bóg zapłać”
pp. Rzepińskim, p. Andrzejowi Knitter oraz GS Karsin.
5. Parafia organizuje w dniach: 16 – 21 września parafialną pielgrzymkę po Sanktuariach
Małopolski i Podhala. Będziemy również pielgrzymować do Kalwarii Zebrzydowskiej.
Informacje szczegółowe na parafialnej stronie internetowej: www.kalwariawielewska.pl
6. Przygotowujemy się do udziału w pieszej Pielgrzymce do Częstochowy. Wyruszamy
z Wiela 30 lipca br. i połączymy się z grupą kościerską w Lubni. Chętnych prosimy
o zgłaszanie się. Naszej grupie z Wiela przewodniczyć będzie ks. Damian - nasz wikariusz.
7. W przyszłą niedzielę kolekta „specjalna” na cele inwestycyjne naszej parafii. Ostatnia
wyniosła 5.323 zł. Bóg zapłać.
8. Mamy powody do wielkiej radości: w naszym Seminarium Duchownym w Pelplinie
studiować będzie od października czterech naszych parafian: na I roku Kamil Sałata, na II
roku Paweł Ostrowski, na III roku Robert Lew Kiedrowski oraz na V roku Łukasz Łącki.
Módlmy się nieustannie w ich intencji, aby Dobry Pasterz dał im łaskę wytrwania i rozwoju
daru powołania.
9. Nie zapominajmy też o tych, dla których lato jest czasem wytężonej pracy, zwłaszcza
o pracujących na roli, na budowach, w szpitalach, transporcie, pozostających na koniecznych
dyżurach… Módlmy się, aby Pan Bóg błogosławił w ich trudzie. Oni często pracują, aby inni
mogli wypoczywać.
10. W przyszłą niedzielę po Mszy świętej wieczornej będzie miał miejsce koncert organowy.
Wystąpią: Ian Maksin - wiolonczela (USA) i Gedymin Grubba - organy (Gdańsk). Wstęp
wolny, wszystkich serdecznie zapraszamy.
11. Do naszej wspólnoty parafialnej Ksiądz Biskup Diecezjalny Ryszard Kasyna przysłał na
okres 6 tygodni w ramach wakacyjnej pomocy duszpasterskiej tegorocznego Neoprezbitera
ks. Piotra Fankidejskiego. Podczas urlopu naszego wikariusza, ks. Damiana, będzie mnie
wspomagał. Witamy Go wśród nas bardzo serdecznie.
12. Przypominamy: trwa letni porządek Mszy Świętych w naszej wspólnocie parafialnej:
-codzienne Msze święte będą sprawowane o godzinie 720 i 1800
- niedzielne Msze święte w następującym porządku:
Wiele: 800, 1000, 1130 i 1900
Wdzydze Tucholskie nad jeziorem: 1300
Ośrodek „Largo” w Borsku: 600
Ośrodek „Czarnowodzianka” w Borsku: 1700
ks. proboszcz Jan Flisikowski
ks. wikariusz Damian Drozdowski
Parafia Rzymskokatolicka św. Mikołaja
Sanktuarium Kalwaryjskie
83-441 Wiele ul. Derdowskiego 1
www.kalwariawielewska.pl
e-mail: [email protected]
Opracowanie, msk