opinia “przyjaciela sądu” - Helsińska Fundacja Praw Człowieka

Transkrypt

opinia “przyjaciela sądu” - Helsińska Fundacja Praw Człowieka
OPINIA “PRZYJACIELA SĄDU”
HELSIŃSKIEJ FUNDACJI PRAW CZŁOWIEKA
w sprawie postępowania dotyczącego
zakazu działalności stowarzyszenia
„Chomiczówka przeciw Degradacji”
1.
UWAGI WSTĘPNE
1. Amicus Curiae - „opinia przyjaciela sądu”, to znana w praktyce sądów zagranicznych i w
kilkudziesięciu sprawach także w Polsce, forma wyrażania przez organizacje pozarządowe
opinii prawnej w postępowaniach sądowych, w przypadkach, gdy w związku z celami
działalności danej organizacji zachodzi taka potrzeba. „Opinia przyjaciela sądu” ma na celu
przedstawienie szczególnego poglądu organizacji społecznej na sprawę rozpatrywaną przed
sądem, któremu taka opinia jest przedstawiana. „Opinia przyjaciela sądu” pomaga sądowi w
kompleksowym rozpoznaniu sprawy, z uwzględnieniem argumentów oraz poglądów, które
niekoniecznie mogą być przedstawione przez strony w postępowaniu.
2.
INTERES PRAWNY HELSIŃSKIEJ FUNDACJI PRAW CZŁOWIEKA
2. Helsińska Fundacja Praw Człowieka jest organizacją pozarządową, której statutowym celem
jest ochrona praw człowieka, w tym ich przestrzeganie przez organy władzy publicznej w
Polsce. Szczególnym przedmiotem zainteresowania Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka są
gwarancje wolności słowa oraz wypowiedzi. Nasz głos w niniejszej sprawie jest podyktowany
głównie naszym zaniepokojeniem o gwarancje wolności słowa w Polsce. Wyrażamy nadzieję,
że nasza opinia, jeżeli zostanie uwzględniona przez Sąd Okręgowy w Warszawie, przyczyni się
1
szerszemu interesowi publicznemu w postaci zapewnienia nieskrępowanej debaty publicznej
nad różnymi kwestiami, a więc będzie sprzyjała urzeczywistnieniu wolności słowa w Polsce.
3. Przedmiotem niniejszej opinii jest kwestia przestrzegania wolności zrzeszania się,
gwarantowanej w art. 58 w związku z art. 12 Konstytucji RP. Zdaniem Helsińskiej Fundacji
Praw Człowieka opisane poniżej działania Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy są sprzeczne
zarówno z konstytucyjnymi gwarancjami wolności zrzeszania się, jak i wyrażoną w art. 7
Konstytucji RP zasadą praworządności.
4. Co więcej, w sprawie wniosku o zakaz działalności Stowarzyszenia „Chomiczówka przeciw
Degradacji” doszło naszym zdaniem do sprzecznego z ratio legis instytucji stowarzyszenia
zwykłego wydłużenia procesu powstawania uproszczonej w istocie formy stowarzyszenia. W
świetle przedstawionego poniżej stanu faktycznego, rysuje się obraz funkcjonującej „obok
prawa” praktyki rzeczywistego uniemożliwiania korzystania przez obywateli z ich
konstytucyjnych praw, które są gwarancją istnienia demokratycznego państwa prawnego, a w
szczególności społeczeństwa obywatelskiego.
3.
STAN
FAKTYCZNY
ORAZ
OCENA
PRAWNA
REGULAMINU
STOWARZYSZENIA
5. W związku z planowaną budową trasy A7 przez osiedle Chomiczówka, mieszkańcy tego
osiedla postanowili założyć stowarzyszenie zwykłe. Dnia 25 marca 2005 r. założyciele
zwrócili się do Prezydenta m. st. Warszawa z wnioskiem o wpis stowarzyszenia
"Chomiczówka Przeciw Degradacji" do ewidencji stowarzyszeń zwykłych. Dnia 1 kwietnia
2005 r. (sygn. AI.I.5010A/11/05) mieszkańcy osiedla - założyciele stowarzyszania otrzymali
sprzeciw wobec założenia stowarzyszenia ze strony Krzysztofa Kuleszy, Zastępcy Dyrektora
Biura Administracji i Spraw Obywatelskich Urzędu m.st. Warszawy, działającego z
upoważnienia Prezydenta m.st. Warszawy (dalej "Prezydent m.st. Warszawy"). Prezydent
m. st. Warszawy w sprzeciwie podniósł, że regulamin stowarzyszenia zwykłego powinien
zawierać jeden cel działania, a nie cztery oraz, że stowarzyszenie powinno mieć jednego
przedstawiciela a nie organy, tj. radę i zarząd. Prezydent m. st. Warszawy wyznaczył
jednocześnie założycielom stowarzyszenia 15-dniowy termin na uzupełnienie braków.
2
6. Założyciele stowarzyszenia "Chomiczówka Przeciw Degradacji" nie ustosunkowali się do
wniosku Prezydenta m.st. Warszawy, wskutek czego dnia 20 kwietnia 2005 r. Prezydent m. st.
Warszawy wniósł do Sądu Rejonowego w Warszawie wniosek o zakazanie założenia
stowarzyszenia podnosząc wcześniej wskazane zarzuty (sygn. AO.5010A/11/05).
7. Dnia 13 czerwca 2005 r. Sąd Rejonowy w Warszawie mocą decyzji referendarza sądowego
oddalił wniosek Prezydenta m. st. Warszawy o zakazanie założenia stowarzyszenia zwykłego
"Chomiczówka Przeciw Degradacji" (sygn. akt Wa XX NsRej. KRS 9954/05/772). Prezydent
m. st. Warszawy wniósł skargę na powyższe orzeczenie referendarza. Zarówno we
wcześniejszym wniosku o orzeczenie zakazu działalności, jak i w skardze na orzeczenie
referendarza, organ nadzoru powoływał się na rzekomą niezgodność para. 3 Regulaminu
stowarzyszenia z art. 40 ust. 2 ustawy - Prawo o stowarzyszeniach (Dz.U. z 2001 r., nr 79, poz.
855, z późn. zm.) ("Prawo o Stowarzyszeniach"). Zdaniem organu nadzorującego,
stowarzyszenie winno posiadać jeden cel działania, podczas gdy regulamin wymienia 4 cele.
Zakaz posiadania przez stowarzyszenie kilku celów wynika, zdaniem organu, z interpretacji
całości przepisów rozdziału 6 ustawy, w związku regulacjami dotyczącymi stowarzyszeń
rejestrowanych. W myśl interpretacji Prezydenta m. st. Warszawy, z faktu iż art. 10 Prawa o
stowarzyszeniach mówi o celach stowarzyszenia podstawowego, zaś art. 40 ust. 2 jedynie o
celu, wynika (w powiązaniu z art. 43), iż wolą ustawodawcy jest niedopuszczalność wielości
celów stowarzyszenia zwykłego.
8. Wnioskodawca podnosił również, opierając się na zapisie art. 40 ust. 2 Prawa o
Stowarzyszeniach, iż stowarzyszenie zwykłe nie może posiadać zarządu. Organ nadzoru
twierdził również, że zapisanie w § 4 pkt 8 Regulaminu stowarzyszenia „innych prawem
dozwolonych form społecznego nacisku” wśród środków działania, jest niezgodne z prawem,
gdyż środki działania powinny być enumeratywnie wymienione.
9. Postanowieniem z dnia 29 lipca 2005 r. (sygn. Akt Wa XX NsRejKRS 15664/05/513) Sąd
Rejonowy dla m.st. Warszawy XX Wydział Gospodarczy KRS, odrzucił wniosek Prezydenta
m. st. Warszawy. W uzasadnieniu podkreślono m.in., iż regulacje rozdziału 6 Prawa o
Stowarzyszeniach powinny być odczytywane przez pryzmat art. 12 i 58 Konstytucji.
10. Zdaniem Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, przytoczone powyżej postanowienie Sądu
Rejonowego w Warszawie trafnie określa bezpodstawność zarzutów Urzędu m. st. Warszawa.
3
Z para. 3 Regulaminu Stowarzyszenia nie wynika przecież, że założono wielość celów, a
jedynie uszczegółowiono sposób jego realizacji. Nawet gdyby nie posiłkować się taką
interpretacją, to koncepcja zakazu posiadania przez stowarzyszenie wielu celów jest zbyt
daleko idącą interpretacją rozdziału 6 ustawy.
11. Nie można też podzielić przekonania Prezydenta m.st. Warszawa o niedopuszczalności
„innych prawem dozwolonych form społecznego nacisku” jako jednego ze środków działania
stowarzyszenia w świetle ustawowego wymogu enumeratywnego wyliczenia środków
działania, gdyż Prawo o Stowarzyszeniach takiej konieczności nie przewiduje. Artykuł 40 ust.
2 Prawa o Stowarzyszeniach nie określa precyzyjnie na ile szczegółowo środki działania
powinny być określone.
12. Również istnienie w omawianym stowarzyszeniu „zarządu” nie jest naruszeniem prawa,
gdyż nie jest to zarząd w rozumieniu organu osoby prawnej. Zarząd, o którym mówi
Regulamin Stowarzyszenia "Chomiczówka Przeciw Degradacji" to w istocie forma
przedstawicielstwa wymagana przez art. 40 ust. 2 Prawa o Stowarzyszeniach.
13. Dnia 22 sierpnia 2005 r. Prezydent m. st. Warszawy (sygn. AO.I.5051a/11/05) wniósł od
wymienionego postanowienia Sądu Rejonowego w Warszawie apelację, w której oprócz
omawianego powyżej zarzutu nieprecyzyjnego określenia środków działania podniesiono, iż w
Regulaminie Stowarzyszenia nie zapisano danych osobowych przedstawiciela. Stan taki,
zdaniem wnioskodawcy, jest naruszeniem art. 40 ust 2 Prawa o Stowarzyszeniach, gdyż
dopuszcza zmianę przedstawiciela bez zmiany regulaminu i co za tym idzie, bez konieczności
informowania o tym organu nadzoru. (art. 21 w związku z art. 43 Prawa o Stowarzyszeniach).
Wiąże się to też, zdaniem wnioskodawcy, z niebezpieczeństwem działania stowarzyszenia z
nieznanym przedstawicielem.
14. Stanowisko takie jest wysoce dyskusyjne. Naszym zdaniem dochodzi tu do ponownego
zawężania interpretacji ustawy kosztem praw obywateli. Regulamin określa przecież
przedstawiciela, mówiąc, że jest nim „Prezes Zarządu”. Artykuł 40 Prawa o Stowarzyszeniach
nie wymaga przecież, aby założyciele podali imię i nazwisko przedstawiciela w regulaminie.
Stosowanie takiej wykładni doprowadziłoby do wzrostu uprawnień nadzorczych organów
administracji państwowej i w przypadku omawianego stowarzyszenia, możliwości ingerencji
w wewnętrzne stosunki zrzeszonych w nim obywateli. Poniżej przedstawiono argumentację
4
przemawiającą za trafnością przedstawionej w niniejszej opinii interpretacji przepisów Prawa o
Stowarzyszeniach.
4.
OCENA KONSTYTUCYJNA POSTĘPOWANIA W ZAKRESIE ZAKAZU
DZIAŁALNOŚCI STOWARZYSZENIA ZWYKŁEGO
4.1
Wolność zrzeszania się jako prawo fundamentalne
15.
Wolność zrzeszania się i zakładania stowarzyszeń jest prawem przewidzianym nie
tylko w Konstytucji RP, ale również w umowach międzynarodowych, których Polska jest
stroną. Wolność ta oznacza, że każda osoba może dobrowolnie łączyć się z innymi, bez
ingerencji państwa, aby osiągnąć wspólny cel.1
16.
Art. 12 Konstytucji RP „zapewnia wolność tworzenia i działania związków zawodowych,
organizacji społeczno-zawodowych rolników, stowarzyszeń, ruchów obywatelskich, innych
dobrowolnych zrzeszeń oraz fundacji”. Ponadto w art. 58 Konstytucji RP zapewnia się
„wolność zrzeszania się”.
17. Korzystaniem z wolności zrzeszania się jest tworzenie i przystępowanie do stowarzyszeń.
Prawo to przysługuje obywatelom polskim mającym pełną zdolność do czynności prawnych i
niepozbawionym praw publicznych. Zgodnie z preambułą oraz art. 1 Prawa o
Stowarzyszeniach, obywatele polscy realizują prawo do zrzeszania się w stowarzyszenia
zgodnie z przepisami konstytucji oraz porządkiem prawnym określonym w ustawach.
18. Prawo zrzeszania się unormowane jest w licznych konwencjach, których Polska jest stroną.
Art. 11 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, że „każdy ma prawo do swobodnego,
pokojowego gromadzenia się oraz do swobodnego stowarzyszania się, włącznie z prawem
tworzenia związków zawodowych i przystępowania do nich dla ochrony swoich interesów”. Z
kolei, art. 22 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych przewiduje, że
„każdy ma prawo do swobodnego stowarzyszania się z innymi, włącznie z prawem do
tworzenia i przystępowania do związków zawodowych w celu ochrony swoich interesów”.
Wolność zrzeszania się jest również zagwarantowana w art. 17 Karty Praw Podstawowych UE.
1
Decyzja Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie X. v. Szwecja z dnia 6 lipca 1977 r.,
skarga nr 6094/73.
5
4.2 Procedura nadzoru nad stowarzyszeniami
19. Prawo o Stowarzyszeniach rozróżnia dwie kategorie stowarzyszeń, stowarzyszenia zwykłe
(art. 40), nie posiadające osobowości prawnej, zakładane przez co najmniej trzy osoby, oraz
stowarzyszenie „podstawowe” (art. 9) składające się z co najmniej 15 członków. Kryterium
rozróżnienia tych stowarzyszeń odnosi się do ich struktury wewnętrznej. Każde ze
stowarzyszeń podlega specjalnej procedurze tworzenia i rejestracji (względnie zgłoszenia).
Przyszli członkowie stowarzyszenia uchwalają statut oraz wybierają komitet założycielski.
Następnie komitet założycielski składa do sądu rejestrowego wniosek o rejestrację wraz ze
statutem, listą założycieli, zawierającą imiona i nazwiska, datę i miejsce urodzenia, miejsce
zamieszkania oraz własnoręczne podpisy założycieli, protokół z wyboru komitetu
założycielskiego, a także informację o adresie tymczasowej siedziby stowarzyszenia (art. 12
Prawa o Stowarzyszeniach). Stowarzyszenie obowiązane jest posiadać zarząd i organ kontroli
wewnętrznej (art. 11 ust. 3 Prawa o Stowarzyszeniach). Przepisu tego nie stosuje się do
stowarzyszeń zwykłych. Sąd rejestrowy rozpoznaje wniosek o zarejestrowanie niezwłocznie.
Sąd rejestrowy doręcza organowi nadzorującemu odpis wniosku o rejestrację. Organ ten ma
prawo wypowiedzieć się w sprawie wniosku w terminie 14 dni licząc od dnia jego doręczenia.
W przypadku założenia stowarzyszenia zwykłego, założyciele stowarzyszenia, po uchwaleniu
regulaminu zawiadamiają organ nadzorujący (prezydenta miasta) o założeniu stowarzyszenia.
Organ ten może złożyć wniosek do sądu w celu zakazania działalności takiego stowarzyszenia.
20. Sąd rejestrowy wydaje postanowienie o zarejestrowaniu stowarzyszenia podstawowego po
stwierdzeniu, że jego statut jest zgodny z przepisami prawa, a założyciele spełniają wymagania
określone ustawą (art. 16 Prawa o Stowarzyszeniach). Sąd ma obowiązek odmówić
zarejestrowania stowarzyszenia jeżeli nie spełnia ono warunków przewidzianych w ustawie
(art. 14 Prawa o Stowarzyszeniach). W przypadku stowarzyszenia zwykłego sąd ma prawo
zakazać działalności stowarzyszenia z tych samych powodów na wniosek organu
nadzorującego bądź prokuratora. Jeśli jednak nie zakazano działalności stowarzyszenia
zwykłego w ciągu 30 dni od zgłoszenia, może ono podjąć działalność. Sąd rejestrujący
stowarzyszenie podstawowe nie ma kompetencji do wyręczania założycieli stowarzyszenia,
jeśli chodzi o wpisanie konkretnych treści do ich statutu. W granicach ustawą określonych
może jedynie sugerować dokonanie zmian w statucie, ale wyłącznie wpisanych z woli samych
założycieli, albo wykazać sprzeczność treści statutu z obowiązującym prawem, i odmówić
6
zarejestrowania stowarzyszenia. Nie można natomiast profilaktycznie (dawniej czyniono to
przy użyciu określenia "prewencyjnie") pozbawiać grupy obywateli wolności zrzeszania się,
zgromadzania, przedsiębiorczości czy słowa i druku, przez cały okres istnienia stowarzyszenia
i za jego pośrednictwem realizowanych 2. Stowarzyszenie podstawowe uzyskuje osobowość
prawna z chwilą wpisu do krajowego rejestru sądowego.
5. WYMOGI PROCEDURALNE A WOLNOŚĆ STOWARZYSZANIA
21. Wolność stowarzyszania się oznacza, że każda osoba może dobrowolnie łączyć się z
innymi, aby osiągnąć wspólny cel. Prawo do ustanawiania, zakładania stowarzyszeń jest
niezbędnym elementem wolności zrzeszania się. Do zadań ustawodawcy należy dookreślenie
tej swobody oraz ustanowienie zasad jej praktycznego poszanowania. Państwo wyposażone
jest w możliwość oceny zgodności celów i działalności stowarzyszeń z ustawą. Ocena ta musi
być jednak ściśle ustawowo określona i nie może naruszać samej wolności zrzeszania.
Przepisy proceduralne nie mogą naruszać samego prawa zrzeszania, poprzez nałożenie zbyt
rygorystycznych wymogów.
22. Prezydent m. st. Warszawy otrzymując informacje oraz statut stowarzyszenia zwykłego nie
może dokonywać arbitralnej oceny jego istnienia. Możliwość skierowania do sądu
rejestrowego wniosku o zaprzestanie działalności stowarzyszenia, może prowadzić do sytuacji,
w której „niewygodne” politycznie stowarzyszenia będą systematycznie blokowane poprzez
wnioski organów nadzorujących. To z kolei stanowić będzie bezpośrednie naruszenie i
zaprzeczenie wolności zrzeszania, w którą władza państwowa nie powinna ingerować.
23. Procedury związane z założeniem stowarzyszenia nie mogą zatem ograniczać wolności
zrzeszania. Przepisy proceduralne powinny być skonstruowane w taki sposób, aby
uniemożliwić zbyt szeroką interwencje ze strony władzy, organu nadzorującego. Problematykę
ograniczeń proceduralnych obrazuje postanowienie Sądu Najwyższego z 24 lipca 2002 r.
(sygn. akt I CKN 952/00). W przytoczonym postanowieniu SN wyraził opinię co do
nadmiernej ingerencji sądu rejestrowego w wewnętrzną strukturę, statut fundacji. Sąd
Najwyższy wskazał na rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 13 kwietnia 1984 r. w
sprawie prowadzenia rejestru fundacji i wskazał, że w razie stwierdzenia wad w statucie
2
Wiśniewski Leszek, Glosa do postanowienia SN z dnia 15 czerwca 1993, I PRN 54/93, Państwo i Prawo
nr 2/1994, str. 107 i nast.
7
złożonym do sądu rejestrowego, ten ostatni powinien zażądać ich usunięcia w wyznaczonym
terminie, a dopiero po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu odmówić wpisu do
rejestru. W skierowanym do wnioskodawcy piśmie domagającym się usunięcia wad, sąd
powinien dokładnie określić kierunek postulowanych zmian i uzupełnień. Odmienne
stanowisko prowadziłoby do praktyki trudnej do zaakceptowania, że statut czy oświadczenie
woli o ustanowieniu fundacji, zawierające wady, skutkuje odmowę wpisu do rejestru fundacji.
Oddalenie wniosku o wpis do rejestru fundacji, bez wcześniejszego wezwania do ich
usunięcia, mogłoby prowadzić do naruszenia art. 12 Konstytucji poprzez utrudnienie realizacji
zagwarantowanej w tym przepisie wolności tworzenia fundacji.
24. Nadzór nad tworzeniem stowarzyszeń powinien być ściśle w ustawie sprecyzowany
(ewentualnie w akcie wykonawczym wydanym na jej podstawie), tak aby w jak najmniejszym
stopniu ograniczyć subiektywną ocenę ze strony organu nadzorującego. Zaprezentowane
powyżej rozwiązanie wprowadzone rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 13
kwietnia 1984 r. w sprawie prowadzenia rejestru fundacji spełnia ten wymóg, gdyż umożliwia
dialog założycieli fundacji z organem rejestrującym. Inaczej rzecz ma się ze stowarzyszeniem
zwykłym. Trudno uznać za pozytywne rozwiązanie praktykę przyjętą przez Prezydenta m. st.
Warszawy. Ewentualny dialog stowarzyszenia z sądem powstaje dopiero na skutek
ostatecznego środka nadzoru stosowanego przez organ administracji w sposób, jak wynika z
przykładu omawianego stowarzyszenia, zupełnie uznaniowy.
6. POSTĘPOWANIE W PODOBNYCH SPRAWACH
25. Skalę problemu obrazuje informacja dotycząca zgłoszonych w ostatnich latach przez
Starostę Powiatu Warszawskiego, a później Prezydenta m. st. Warszawy wniosków o zakaz
działalności stowarzyszeń zwykłych. W latach 2000 – 2005 Prezydent m. st. Warszawy
(Starosta Powiatu Warszawskiego) złożył wnioski o zakaz działalności
32 stowarzyszeń
zwykłych.
26. Nie wnikając w zasadność wniosków, nie sposób nie zauważyć, iż obecna sytuacja
dojrzewała przez lata. Organ przyjmujący zgłoszenie nie rejestruje przecież stowarzyszeń
zwykłych i dopiero po rozpoczęciu przez nie działalności staje się organem nadzoru3. W
rozwijającej się jednak praktyce właściwy urząd w odpowiedzi na zgłoszenie nadsyła
3
Sarnecki Paweł, Prawo o stowarzyszeniach. Komentarz, (wyd. II), Zakamycze 2002, s. 86 i n.
8
założycielom pismo z żądaniami zmian w statucie. Powstają wątpliwości jak należy
interpretować takie działanie, a w szczególności czy stowarzyszenie zwykłe może zacząć
funkcjonować. Zgłoszenie istnienia stowarzyszenia zwykłego ma przecież charakter
deklaratoryjny. Czy może potrzeba dostarczenia polemicznego stanowiska urzędowi lub
milczenia przez odpowiedni czas, aby właściwy organ złożył sądowi wniosek o zakazanie
działalności? Ustawa wszak daje organowi przyjmującemu zgłoszenie o powstaniu
stowarzyszenia zwykłego jedynie możliwość złożenia wniosku do sądu, mówiąc przy tym (art.
41 ust. 2 Prawa o Stowarzyszeniach), iż upływ 30 dniowego terminu, licząc od dnia
zgłoszenia, pozwala na rozpoczęcie działalności stowarzyszeniu zwykłemu, o ile nie zakazano
jego działalności. A wszystko to w materii praw i wolności obywatelskich, gdzie winna
obowiązywać zasada in dubio pro libertatem.
27. Aby obnażyć tak brzemienne w skutkach niuanse stosowanej przez Prezydenta m.st.
Warszawy praktyki potrzeba było dopiero Stowarzyszenia „Chomiczówka Przeciw
Degradacji”, którego zgłoszenie spotkało się ze sprzeciwem, opartym na mylnej interpretacji
ustawowych wymogów stawianych stowarzyszeniom zwykłym. Jednakże upór urzędników,
wsparty wypracowaną praktyką, skutecznie uniemożliwia realizację postawionego przez
twórców stowarzyszenia celu, co jest w istocie pogwałceniem prawa do stowarzyszeń.
7. PODSUMOWANIE
28. Istniejący stan prawny na płaszczyźnie generalnej zawiera normy potwierdzające i
gwarantujące wolność stowarzyszeń. Konstytucja wymienia tę wolność w art. 12, oraz wprost
wyraża swobodę zrzeszania się w art. 58 ust. 1. Powyższe normy zdają się nie pozostawiać
wątpliwości co do intencji Ustrojodawcy oraz wagi omawianej wolności wśród praw
obywatelskich.
29. Zastosowane na płaszczyźnie ustrojowej rozwiązania pozostają jednak na tyle nieścisłe, iż
w praktyce utworzenie stowarzyszenia zwykłego, zwłaszcza w naglącej sprawie staje się
utrudnione. Co więcej powstaje niebezpieczeństwo, iż założenie stowarzyszenia będzie
wymagało zgody organu, w którego kompetencji leży rozstrzygnięcie będące w istocie
przedmiotem działań założycieli stowarzyszenia. Istnieje ryzyko, iż organ nadzorujący
zainteresowany określonym rozwiązaniem będzie czynił wszystko co może, aby nie dopuścić
do powstania organizacji forsującej rozwiązanie przeciwne.
9
30. Przypadek stowarzyszenia „Chomiczówka Przeciw Degradacji” jest jaskrawym
przykładem na osobliwą ułomność istniejącego w Polsce systemu ochrony konstytucyjnej
wolności zrzeszania się. Jak zaznaczono, do organów władzy publicznej należy ocena, czy
określona organizacja spełnia wymogi w ramach których dane państwo realizuje w swym
ustawodawstwie swobodę zrzeszania się. Ingerencja władz, której nie sposób uniknąć, musi
być jednak określona na tyle precyzyjnie, aby w żadnym przypadku nie powstawał stan
przewlekłej wątpliwości, czy określone stowarzyszenie istnieje i czy może rozpocząć
działalność. Ten racjonalny wymóg nie znajduje zastosowania w praktykowanej działalności
Urzędu m. st. Warszawy.
31. Wobec powyższych wniosków można też przyjąć, iż Prezydent m. st. Warszawy, stosując
system ingerencji, której wobec stowarzyszeń zwykłych nie przewiduje Prawo o
Stowarzyszeniach korzysta z kompetencji nadmiernie wyinterpretowanych z przedmiotowej
ustawy, co jako takie jest sprzeczne z zasadą praworządności wyrażoną w artykule 7
Konstytucji RP. Prezydent m.st. Warszawy, w świetle tych praktyk, staje się władny składać
twórcom stowarzyszeń uwagi co do struktury i celu działania inicjatyw, z zastrzeżeniem, iż
odmowne potraktowanie urzędowych propozycji spotka się ze złożeniem do sądu wniosku o
zakaz działalności (co jest jedyną prawną kompetencją organu nadzorującego na etapie
tworzenia stowarzyszenia zwykłego) i w rzeczywistości spowoduje kilkumiesięczny stan
niepewności co do istnienia stowarzyszenia. Co więcej orzeczenie sądu pierwszej instancji,
oddalające wniosek Prezydenta m.st. Warszawy, jest przezeń krytykowane a obalone przez
orzeczenie sądu tezy, niezłomnie podnoszone w apelacji. Dzieje się tak pomimo wyraźnej
dyspozycji art. 41 ust. 2 Prawa o Stowarzyszeniach potwierdzającego możliwość
funkcjonowania stowarzyszenia zwykłego, jeśli w terminie 30 dni od złożenia wniosku nie
zakazano jego działalności.
32. Zdaniem Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, praktyka stosowania powyższej procedury
jest sprzeczna z konstytucyjnymi i międzynarodowymi normami dotyczącymi swobody
stowarzyszeń.
W
przypadku
Stowarzyszenia
„Chomiczówka
przeciw
Degradacji”,
nadinterpretacja prawa przez urzędników i niezachwiana wiara w słuszność własnych
interpretacji,
silniejsza
nawet
od
odmiennego
stanowiska
sądu,
wydają
nieproporcjonalne w stosunku do normy art. 41 ust. 1 Prawa o Stowarzyszeniach.
10
się
być
33. Helsińska Fundacja Praw Człowieka pragnie podkreślić, iż Prawo o Stowarzyszaniach jest
ustawą, którą w przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy interpretować kierując się
nadrzędnym interesem w postaci wolności (in dubio pro libertatem). Działania Prezydenta m.
st. Warszawy takiemu podejściu przeczą, co stwarza niebezpieczeństwo dla przestrzegania
konstytucyjnej gwarancji wolności zrzeszania się.
11