LE BEAUJOLAIS NOUVEAU EST ARRIVÉ!

Transkrypt

LE BEAUJOLAIS NOUVEAU EST ARRIVÉ!
LE BEAUJOLAIS NOUVEAU EST ARRIVÉ!
Czyli o sile marketingu
Beaujolais nouveau jest jedynym winem, o którym nie powiemy, że im starsze tym lepsze. To
młode czerwone wino (nouveau znaczy dosłownie nowe, ale we Francji częściej używa się nazwy vin
primeur czyli młode wino) pochodzące z winnic z okolic położonych na północ od Lyonu, produkowane
ze szczepu winogron gamay, fermentowane przez zaledwie parę tygodni można przechowywać jedynie do
6 miesięcy.
Na początku znane jedynie w swoim regionie czyli Burgundii, nie cieszyło się dobrą reputacją,
pewien piosenkarz śpiewał nawet, że nadaje się do mycia kafelków. Młode, niezbyt dobre wino o
owocowym smaku, które nie może długo leżeć trzeba sprytnie i szybko sprzedać, dlatego też pewien
przedsiębiorczy radny w latach 70-tych chcąc pomóc lokalnym producentom, postanowił je
wyeksportować. Najpierw do Paryża, a potem na cały świat. Strategia marketingowa polegała na
stworzeniu nowego święta obchodzonego dziś na całym świecie w trzeci czwartek listopada. Wino
rozpoczyna swoistą pielgrzymkę na cały świat, a jego dotarcie obwieszcza się napisem na witrynach
pubów i winiarni słowami „Le beaujolais nouveau est arrivé” (dosł. przyjechało młode beaujolais ) co po
francusku brzmi dużo wdzięczniej niż po prostu „dowieźli wino”. W tym dniu rozpoczynającym sprzedaż
beaujolais nouveau z bieżącego roku, a nawet jeszcze w środę o północy, otwiera się pierwszą butelkę
prawie jak szampana w Sylwestra. Towarzyszą temu liczne imprezy (manifestations) i wspólne
świętowanie.
Ciekawostką jest, że jako pierwsi, ze względu na różnicę czasu, piją je … Japończycy, którym
beaujolais bardzo przypadło do gustu. Co roku urządza się tam nawet kąpiele w beaujolais (oczywiście
sztucznie zabarwiając wodę w basenie) a Japonia od paru lat jest największym importerem beaujolais na
świecie.
Bibliografia: H. Johnson, J. Robinson, Wielki atlas świata win, Buchmann, 2008
Dokument: www.youtube.com/watch?v=rnQYPlnwObA