KP-22.03.2010 : 64 : 64-Magazyn : Klisza 1
Transkrypt
KP-22.03.2010 : 64 : 64-Magazyn : Klisza 1
ISSN 0866-9511 www.poranny.pl Poniedziałek Angielski z Porannym n 2 Dziś pierwsza karta z cyklu PODSTAWY JĘZYKA BIZNESOWEGO n 22 marca 2010 n Nr 67 (6567) n cena 1,60 zł (w tym 7% VAT) Wielkanocny stół n 4-5 Prezentujemy po dwa przepisy dziennie. Dziś muffinki i wołowina Nasz patronat n 3 Białystok to taka moja mała ojczyzna – mówi Michał Snarski. Będzie promował nas w Polsce Mieszkańcy chcą ulicy ks. Girstuna, a IPN ujawnia, że donosił bezpiece Alicja Zielińska [email protected] tel. 85 748 95 45 Z wnioskiem o nazwanie ulicy imieniem ks. Stefana Girstuna wystąpili Piotr Topczewski i Janusz Borkowski ze Starosielc. – To szok. Znałem księdza kilkadziesiąt lat – mówi Piotr Topczewski. – To był wspaniały człowiek. Skromny, życzliwy, o wielkim sercu. Pomagał ludziom, kupował lekarstwa, nawet za niektórych raty spłacał, na obiady dzieciom w szkole dawał. A przy tym robił to po cichu, bez rozgłosu. Kontakty ks. Girstuna z SB opisuje historyk Krzysztof Sychowicz w zbiorowej pracy IPN „Aparat bezpieczeństwa wobec kurii biskupich w Polsce”. Współpracować miał od 8 maja 1974 roku do 30 września 1989 roku. Zwerbowany został przez ka- do mnie jeden z radnych PiS i powiedział. To jest niemożliwe. Nie wierzę w to – powtarza i opowiada, że podczas stanu wojennego ks. Girstun ukrywał na plebanii działaczy Solidarności. Na dzwonnicy kościoła w Starosielcach znajdowała się drukarnia, gdzie powstawały ulotki. Nigdy nie było żadnej wsypy. – Może prowadził grę z bezpieką, by chronić innych – zastanawia się Janusz Borkowski. Piotr Topczewski podkreśla, że i tak nic nie zmieni jego opinii o księdzu Girstunie. Dr Krzysztof Sychowicz uważa, że wysunięcie kandydatury księdza Stefana Girstuna na patrona ulicy było niefortunne. – Należało dokładnie sprawdzić – mówi. Białostocka kuria nie komentuje sprawy. Reportaż w piątek w Magazynie Przez 38 lat był proboszczem w Starosielcach n Dzisiaj uchwała o nazwie ulicy ma być rozpatrywana przez białostockich radnych. Zapowiada się burza. Z materiałów IPN wynika, że ksiądz przez 15 lat był tajnym współpracownikiem SB. pitana Kazimierza Kruszkę, dostał pseudonim Wiktor. Wyrejestrowany z powodu złego stanu zdrowia. Zmarł w 2008 roku. W ocenie bezpieki uchodził za dobrego kandydata, ponieważ pełnił wiele funkcji kościelnych i miał bezpośredni kontakt z kurią. Z oficerem SB spotykał się zawsze w swoim mieszkaniu, przeciętnie raz w miesiącu. Jak wylicza dr Sychowicz, ksiądz Girstun przekazał SB wiele istotnych wiadomości dotyczących polityki kadrowej kurii i biskupa Henryka Gulbinowicza (ówczesnego ordynariusza diecezji białostockiej), a także sytuacji wśród księży pracujących w kurii, wykładowców Wyższego Seminarium Duchownego i duchowieństwa niższego szczebla. Informował też o planowanych przez kurię imprezach i ich przebiegu oraz o tym, jak księża komentują działania władz wobec Kościoła oraz sytuację w kraju. W opracowaniu nie ma szczegółów o tym, co przekazywał SB w latach 80. Janusz Borkowski jest przybity, kiedy z nami rozmawia. – Zadzwonił Dodatkowa karta tylko dla Prenumeratorów już w najbliższą sobotę n Dziś BIAŁYSTOK Do czerwca potrwa remont Antoniukowskiej Dziś drogowcy zamykają jedną jezdnię tej ulicy. Będą korki. na stronie 5. POLITYKA Nowy szef Platformy Tadeusz Arłukowicz, wiceprezydent Białegostoku został szefem miejskiej PO. na stronie 2. SPOŁECZEŃSTWO KULTURA Krótka historia o kobietach Wrobił szefa, ma zakaz wykonywania zawodu przez 3 lata To powieść o życiu i czasie, pełna symboliki i magii – mówi aktorka Basia Kalinowska. – W naszym przedstawieniu pokażemy różne kobiety w różnych sytuacjach życiowych i z różnymi doświadczeniami. Teraz trwają próby młodych amatorów teatru z grupy Akcja Berek. W środę przedstawią spektakl „Czas kobiety” na podstawie głośnej, nagrodzonej Paszportem Polityki książki Olgi Tokarczuk „Prawiek i inne czasy”. Grupa przyjaciół nad spektaklem pracowała kilka tygodni. Młodzi aktorzy po raz pierwszy wystawili go w październiku na Węglowej. Teraz przy okazji obchodów Międzynarodowego Dnia Teatru zaprezentują przedstawienie białostoczanom w Młodzieżowym Domu Kultury. Zapraszają w środę na godz. 18. (AK) Więcej na stronie 6. ak zdecydował sąd lekarski w Olsztynie. Rozpatrywał sprawę doktora Wojciecha S. To ten białostocki lekarz chciał skompromitować szefa, kardiochirurga Tomasza Hirnlego. Namówił ludzi z półświatka, by wręczyli mu łapówkę. Wyrok jest nieprawomocny. Więcej na stronie 2. AGLOMERACJA BIAŁOSTOCKA Władze Supraśla chcą wyremontować kino D Fot. Wojciech Oksztol Na zdjęciu Bartek Bielenia z Asią Głuszek w jednej ze scen podczas wczorajszej próby. T om Ludowy, w którym mieści się teraz kino Jutrzenka powstał w 1934 roku. Budynek popada w ruinę, nigdy nie był remontowany. Teraz władze szukają pieniędzy na renowację. I pokazują, jak odnowione kino będzie wyglądać. Z tyłu budynku ma też powstać scena, na której latem będą się odbywać koncerty. Konserwator już zgodził się na remont. Więcej na stronie 7. SPORT Jagiellonia – Lech 0:2 Od strefy spadkowej Jagę dzieli teraz tylko punkt. w dodatku Sport