„Nauka w szkołach powinna być prowadzona w taki sposób, aby

[email protected] [cena: 2,50] październik
Gimnazjum nr 3 im. C.K. Norwida w Myszkowie
Trójka
„Nauka w szkołach powinna być prowadzona
w taki sposób, aby uczniowie uważali ja za
cenny dar, a nie za ciężki obowiązek”
A.Einstein
Życzenia dla nauczycieli
W imieniu wszystkich uczniów tej szkoły ułożyłam ten wierszyk wesoły,
aby pokazać Wam, Drodzy Nauczyciele,
że mamy dla Was sympatii i szacunku wiele.
Może nie zawsze to okazujemy, ale dziś to wyrazić chcemy.
Przepraszamy za nasze złe zachowanie, za nieuwagę na lekcji i wygłupianie.
Bo nawet największy łobuz wie, że nauczycieli trzeba słuchać się.
Lecz każdy miewa gorsze chwile i właśnie wtedy jest problemów tyle.
Postaramy się być lepszymi uczniami i lepsze stosunki utrzymywać z Wami.
Pragnę też w tym wierszu podziękować za to, że chcecie nas dobrze wychować.
Pomagacie, gdy mamy kłopoty, wybaczacie nasze niemądre psoty.
Staracie się najlepiej, jak potraficie i wszystko dokładnie nam tłumaczycie.
W dniu Waszego święta składamy Wam życzenia, abyście ciągle spełniali swoje
marzenia.
Zamierzone cele starajcie się realizować, aby Wasza dalsza kariera mogła
owocować.
A na uczniów się nie gniewajcie i nasze błędy nam wybaczajcie.
Miejcie do nas dużo cierpliwości , a na Waszych twarzach niech radość i spokój
zagości.
Klaudia Miłoch
Szkolny Projekt „COMENIUS”
W dniach 9 - 13 września 2011 roku w naszej szkole miało
miejsce spotkanie partnerskie nauczycieli oraz uczniów szkół
biorących udział w projekcie Comenius , którego tytuł nosi „Global
Art Protecting Global Values”. W projekcie bierze udział 5 szkół : z
Włoch, Rumunii, Węgier, Litwy oraz z Polski.
Celem projektu jest wzmocnienie roli edukacji artystycznej,
podniesienie świadomości europejskiej, skupiając się przy tym na
prawach człowieka, tolerancji, walki z rasizmem, dyskryminacją,
rozbudzenie i rozwijanie kreatywności i innowacji, uzyskanie
informacji o tradycjach narodowych, poprawa podstawowych
kompetencji w języku ojczystym i w języku obcym, wprowadzenie
innowacji komunikacyjnych oraz międzynarodowa wymiana
uczniów.
Podczas pobytu w Polsce uczniowie oraz nauczyciele podziwiali
piękno Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Zwiedzili Kraków,
Oświęcim, Częstochowę oraz zamki w Mirowie i Bobolicach.
Chętnie brali udział w warsztatach prowadzonych w naszym
gimnazjum. Obejrzeli występ zespołu folklorystycznego „ Jurajskie
Igraszki” oraz uczyli się tańczyć naszego narodowego tańca –
poloneza.
Spotkanie pozwoliło na wymianę doświadczeń związanych z pracą
z młodzieżą. Uczestnicy mogli poznać polską kulturę, podziwiać
piękno tego kraju. Panowała miła, przyjazna atmosfera. Wspólnie
spędzone chwile pozostawiły pozytywne wrażenia w pamięci
wszystkich uczestników.
Mała dziewczynka rozmawiała z nauczycielem o wielorybach.
Nauczyciel twierdził, że jest fizyczną niemożliwością, by wieloryb
mógł połknąć człowieka. Pomimo, że jest taki wielki, jego gardło
jest zbyt wąskie. Dziewczynka upierała się, że przecież Jonasz
został połknięty przez wieloryba. Zirytowany nauczyciel
powtórzył, że to fizycznie niemożliwe.
Na to dziewczynka:
- Gdy będę w niebie zapytam o to Jonasza.
- A jeśli Jonasz poszedł do piekła? - pyta złośliwie nauczyciel.
- Wtedy pan go zapyta!
____________________________________________________________
- Moja siostra jest chora na ospę wietrzną - oznajmia Kazio w
szkole.
- To wracaj do domu, bo zarazisz całą klasę - poleca
wychowawczyni.
Po dwóch tygodniach Kazio wraca do szkoły.
- I co, siostra wyzdrowiała?- pyta nauczycielka.
- Nie wiem, bo jeszcze nie pisała...
- A gdzie ona jest?
- W Danii...
____________________________________________________________
Przybiega dzieciak na stację benzynową z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny proszę, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa...
NASZA TWÓRCZOŚĆ
Na łamach gazetki szkolnej prezentujemy wiersze i opowiadania
napisane przez młodzież naszej szkoły. Jeśli chcesz opublikować
swoje wiersze, to zgłoś się do nas. W tym numerze wiersz autorstwa
Klaudii Miłoch z kl. III a
Życiowy egzamin
Było już romantycznie, bywało też tragicznie.
Smutek przeplata się z radością, a teraźniejszość z przeszłością.
Już sama nie wiem, jak to jest.
Życie to chyba jeden wielki test.
Staram się rozwiązywać kolejne zadania, choć wiem, że jeszcze dużo do
wykonania.
Najpierw uczę się , najczęściej na błędach i rozwiązuję zadania w rzędach.
Każde kolejne trudniejsze od poprzedniego, a jeszcze miliony dzielą do
ostatniego.
Niczego pominąć się nie da, każde przeanalizować i wykonać trzeba.
Przecież każdy zaczynał od zera, a teraz kolejne punkty zbiera.
Rozwiązanie: __________________________
Tylko ode mnie zależy to, czy zdam życiowy test na procentów sto.
Dzień Edukacji Narodowej
Dzień Edukacji Narodowej – polskie święto oświaty i
szkolnictwa wyższego.
14 października w naszym kraju jest obchodzony Dzień
Edukacji Narodowej, który zastąpił świętowany dawniej Dzień
Nauczyciela. Jest to rocznica utworzenia w 1773 roku, z
inicjatywy ówczesnego króla Polski Stanisława Augusta
Poniatowskiego, Komisji Edukacji Narodowej.
Dzień Edukacji Narodowej jest uroczyście obchodzony w
instytucjach związanych z edukacją, jest okazją do
nagradzania wyróżniających się dla edukacji osób. Minister
Edukacji Narodowej wręcza nauczycielom złote, srebrne,
brązowe Krzyże Zasługi, medale Komisji Edukacji Narodowej
oraz nagrody Ministra Edukacji Narodowej za osiągnięcia
dydaktyczno-wychowawcze. Także odznaczenia i wyróżnienia
dla nauczycieli wręczane są przez kuratorów oświaty, władze
samorządowe oraz dyrektorów szkół na uroczystościach
organizowanych z tej okazji.
Wywiad z Panią Jolantą Miroszewską13
Dlaczego wybrała pani zawód nauczyciela?
Od najmłodszych lat podobała mi się praca nauczycielki. Już idąc
do liceum wiedziałam, że właśnie to chcę robić w życiu. Jedyny
dylemat to wybór przedmiotu. Wahałam się między historią, a
geografią.
Czy jest Pani zadowolona z tego wyboru ?
Jestem zadowolona. Pracuję ponad 30 lat i przynosi mi to wiele
satysfakcji. Nie znaczy to, że nie dostrzegam problemów zmian
jakie w tym czasie zaszły w szkole. Najbardziej martwi mnie
spadek autorytetu nauczyciela i to, że pracuje się z coraz
trudniejszą młodzieżą.
Rozmawiała Martyna Kaźmierczak
Wywiad z Panią Elizą Noszczyk
Nauczyciel i szkoła dawniej :
Dlaczego wybrała pani zawód nauczyciela?
Nauczyciel to był „KTOŚ”. Czasami ktoś tak bliski i wyjątkowy, że otrzymywał od
uczniów życzenia na Dzień Matki i pozdrowienia na kartce z wakacji. Miał duży
autorytet. Był dla ucznia ważny, często na równi z członkami rodziny. Kiedy
odwiedzał go wieczorem (tak było wówczas przyjęte),było to wydarzenie mocno
przeżywane przez dziecko. Dzięki temu poznawał rodzinę i warunki życia ucznia.
Mógł porozmawiać o wielu problemach.
Nauczyciel ani uczeń nie dysponował nowoczesnymi środkami dydaktycznymi. Nie
miał komputera, nie miał też dostępu do internetu, a mimo to (a może właśnie
dzięki temu) umiał kształtować wyobraźnię, wrażliwość i dociekliwość. Realizował
programy przeładowane wiadomościami i oprócz umysłu, co dzisiaj napotyka
coraz większy opór ze strony uczniów, ćwiczył również ich ciało.
Dawniej szkoła , była ośrodkiem życia kulturalnego małych miejscowości.
Nauczyciele wspólnie z rodzicami organizowali imprezy i uroczystości. To były
całkiem inne czasy…
Było biedniej, skromniej, ale i serdeczniej. Serdeczniej w gronie pedagogicznym i w
kontaktach rodzic – nauczyciel. Właściwie nie zdarzały się sytuacje, w których
rodzice stanowili opozycję wobec poczynań nauczycieli. Ułatwiało to
wychowywanie dzieci i młodzieży oraz utrzymywanie dyscypliny. Podczas
szkolnych apeli, gdy tylko pojawiał sie dyrektor, od razu następowała cisza. Było
nie do pomyślenia, aby uciszał uczniów, choć byli wśród nich i niepokorni. Na
lekcjach nie było zbędnych dyskusji i opryskliwych odzywek do nauczyciela, a o
przypadkach aroganckich zachowań dziewczyn nie pamiętam ani ja, ani moi
rodzice. Ludzie starsi do dziś wspominają przypadki, kiedy rodzic przychodził do
szkoły przepraszać za niewłaściwe zachowanie swojego dziecka, mimo że
nauczyciel się na to zachowanie nie skarżył.(nie do pomyślenia dzisiaj).
Wielu nauczycieli prowadziło drużyny zuchowe i harcerskie. Nie wszyscy to robili z
własnej woli i inicjatywy, ale uczniowie mieli w nich bez wątpienia świetną szkołę
samodzielności i relacji międzyludzkich.
Dawnej nauczycielem była tylko osoba, która miała do tego zawodu powołanie.
Zawsze chciałam być nauczycielem
Czy jest Pani zadowolona z tego wyboru ?
Częściowo. Jest to ciężka praca. Samo nauczanie jest fajne,
jednak nie każda chce współpracować na zajęciach.
Rozmawiała Dominika Wyżykowska
Wywiad z Panią Iwoną Wojtylą
Dlaczego wybrała pani zawód nauczyciela?
Zawsze chciałam uczyć. W tym celu ukończyłam Uniwersytet Im.
Adama Mickiewicza w Toruniu. Pracuję w zawodzie od 30 lat.
Czy jest Pani zadowolona z tego wyboru ?
Bardzo. Wydaję mi się, że mam dobry kontakt z uczniami. Praca
sprawia mi mnóstwo radości. Jeśli nie polonistką byłabym
nauczycielem historii.
Rozmawiała Julia Białas
Artykuł napisany na podstawie rozmów z rodzicami i dziadkami.
Nauczyciel i szkoła dziś:
Wywiad z Panią Roksaną Sabatowską
Nauczyciel dzisiaj musi przeskakiwać na kolejne tory reform edukacji,
starając się pokonać coraz to nowe wymagania. Ma za zadanie ciągle się
kształcić i doskonalić swój warsztat pracy - zbiera zaświadczenia i pędzi z
kursu na konferencję. Jego codzienna praca jest coraz bardziej
sformalizowana, uregulowana systemami, kodeksami, regulaminami i
statystyką. Żyje w ciągłym pośpiechu i stresie, chcąc sprostać nowym,
wcale nie łatwym wyzwaniom: to realizowanie wymogów na kolejne
stopnie awansu zawodowego, pisanie i wdrażanie projektów
edukacyjnych, to ciągłe dążenie do uznania w oczach dyrekcji, władz
samorządowych i rodziców. Taki stan rzeczy jest z jednej strony bardzo
mobilizujący, z drugiej zaś, wyzwala niezdrowe relacje międzyludzkie.
Dlaczego wybrała pani zawód nauczyciela?
Dzisiejszy nauczyciel, dzięki internetowi, nowoczesnym środkom i
pomocom dydaktycznym, stał się dla ucznia przewodnikiem po świecie
wiedzy. Egzekwuje wiadomości i umiejętności, ściśle trzymając się
wewnątrzszkolnych i przedmiotowych systemów oceniania. „Staje na
głowie”, walcząc o każdy zdobyty przez uczniów punkt na egzaminie
końcowym i teście kompetencji.
Dzisiejsze szkoły są piękne, dobrze wyposażone .Nie brakuje w niej
komputerów, pomocy dydaktycznych i wszelkich potrzebnych „cudów
techniki”.
Nie znaczy to, że współczesny nauczyciel ma życie usłane różami. Coraz
trudniej jest pogodzić szkolną wizję nauczania i wychowania z
oczekiwaniami rodziców, którzy uważają , że ich dziecku stawiane są zbyt
wygórowane wymagania edukacyjne i wychowawcze. Trudniej uczyć
prawdomówności i wymagać przestrzegania regulaminów, skoro sami
rodzice posuwają się do kłamstw. W imię fałszywie pojętego dobra
dziecka, roztaczają nad nim parasol ochronny i mijają się z
obiektywizmem. Nierzadko w obecności dzieci (bywa, że dosadnie)
Chciałam pracować z młodzieżą, mieć kontakt z nastolatkami,
pracując z nimi jest się wiecznie młodym.
Czy jest Pani zadowolona z wyboru?
Generalnie jestem zadowolona, chociaż bywają momenty trudne,
ale się nie poddaje i nie załamuję.
Czy chciałaby Pani zmienić zawód ?
Tak, chciałabym pracować w turystyce.
Wywiad z Panem Wiesławem Niedzielskim
Dlaczego wybrał pan zawód nauczyciela?
Wybrałem ten zawód, gdyż kocham muzykę, dzieci oraz wszystko
co jest z nimi związane. Chcę przekazywać wiedzę muzyczną w
szkole.
Czy jest Pan zadowolony z tego wyboru ?
Oczywiście, jestem jak najbardziej zadowolony. Widząc u dzieci
radość z muzykowania staję się szczęśliwy, spełniony, gdyż
najważniejsza dla nauczyciela jest radość z dobrze wykonanej
pracy.
Wywiad przeprowadziła Weronika Dziwosz
Wywiad z Panią Anitą Marek
Dlaczego wybrała Pani zawód nauczyciela ?
Będąc w liceum zaczęłam się interesował literaturą i wówczas
postanowiłam studiować filologię polską. Dostałam się na
Uniwersytet Śląski. Jednocześnie zaczęłam pracować w szkole i
stwierdziłam, że to jest to co chcę robić w przyszłości
krytykują szkołę,
nauczyciela. Robią to zwykle „poza plecami”
zainteresowanego, nic w ten sposób nie osiągając. Tylko kierując uwagi
bezpośrednio do nauczyciela, obie strony mogłyby wypracować
zadowalające rozwiązanie problemu.
Dzisiejszy nauczyciel musi też współpracować ze środowiskiem lokalnym.
Promuje szkołę i region na zewnątrz poprzez różnorodne sukcesy i
osiągnięcia. Stoi na straży tradycji i tolerancji. Kształtuje w uczniach
lokalny patriotyzm.
Jak długo pracuje Pani w szkole i pełni funkcję dyrektora?
W szkole pracuje 33 lata. Najpierw uczyłam języka polskiego,
potem przez 7 lat pełniłam funkcję zastępcy, a następnie objęłam
stanowisko dyrektora.
Który rodzaj szkoły : dawniejsza, czy współczesna była, czy jest
lepsza? Na to pytanie odpowiedzcie sobie sami.
Redakcja !
Czy łatwo jest być dyrektorem ?
Nie jest łatwo być dyrektorem szkoły. Każdego dnia obawiam się
o bezpieczeństwo uczniów. Pragnę aby uczniowie zdobyli wiedzę,
dlatego wraz z nauczycielami staram się organizować jak
najwięcej różnych kół zainteresowań.
Rozmawiała Aleksandra Skalska
A teraz
3)
konkurs!
Czy potrafisz odgadnąć którzy z nauczycieli znajdują
się na tych zdjęciach ? Swoje propozycje wysyłaj na
adres gazetki : [email protected]
Z pośród tych, którzy przyślą prawidłowe rozwiązanie
wylosujemy zwycięzcę. Na szczęśliwca czeka
nagroda, jaką jest kupon nietykalności.
1)
2)
2)
4)