Towarzystwo / Society
Transkrypt
Towarzystwo / Society
Z życia Towarzystwa / From the Endocrine Society Dr Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska Z ŻYCIA TOWARZYSTWA STOWARZYSZENIE KLUB ENDOKRYNOLOGÓW - kim jesteśmy, czym się zajmujemy Zarejestrowane w 1996 roku w Krajowym Rejestrze Sądowym Sądu Rejestrowego w Warszawie Stowarzyszenie Klub Endokrynologów zrzesza specjalistów endokrynologów z całego kraju. Klub liczy aktualnie 260 członków. Statutowym celem Stowarzyszenia jest: podnoszenie poziomu naukowego, etycznego oraz kwalifikacji zawodowych członków Klubu Endokrynologów współdziałanie z ośrodkami klinicznymi i innymi stowarzyszeniami, których celem jest podyplomowe kształcenie lekarzy reprezentowanie interesów lekarzy endokrynologów integracja ogólnopolskiego środowiska lekarzy endokrynologów Działalność Klubu polega na współdziałaniu w organizacji cyklicznych konferencji, takich jak „Szkoła Endokrynologii”, „Postępy Endokrynologii” oraz innych spotkań naukowo-szkoleniowych, informowaniu lekarzy o najnowszych osiągnięciach endokrynologii klinicznej i doświadczalnej, o kongresach i zjazdach naukowych, a także na wspieraniu uczestnictwa członków Klubu w krajowych i międzynarodowych kongresach, sympozjach, oraz na prezentowaniu opinii w sprawach dotyczących kształcenia i praktykowania endokrynologii. Warto byłoby poświęcić kilka słów temu, jak i kiedy narodziła się idea powołania Klubu Endokrynologów. Zima 1994 roku. Codziennie od ósmej rano wykłady i seminaria. Pracowicie spędzone godziny, głowa przeładowana tym co trzeba wiedzieć i czego nie można zapomnieć oraz nową porcją wiedzy, którą trzeba sobie przyswoić. Krótka przerwa na obiad i praca do późnego wieczora, często w grupach. Grupa pozwala przełamać narastające zmęczenie i nieuchronne chwilowe zniechęcenie. Zamiast widoczków, ściany pokoi zajmują bez reszty wykresy endokrynologicznych zależności. Sporadyczne wspólne wyjście do teatru czy kina to jak wspaniały urlop. Oczekiwanie na weekend, krótką wizytę we własnym domu i kolejny tydzień pracy. Tak mijają trzy miesiące dzielone pomiędzy Dom Lekarza i Klinikę Endokrynologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie, gdzie adepci endokrynologii przygoto- 738 wują się do egzaminu specjalizacyjnego, zaliczając kolejne części kursu atestacyjnego. Przyszli endokrynolodzy to dość nietypowa wśród innych mieszkańców Domu Lekarza grupa „kursantów”, bowiem to już specjaliści chorób wewnętrznych, ginekologii czy pediatrii, doświadczeni lekarze, ordynatorzy oddziałów szpitalnych i klinicznych, samodzielni pracownicy nauki. Na tym etapie życia zawodowego nie chodzi już tylko o zdanie egzaminu, chodzi o to by go zdać dobrze. Do solidnego przygotowania nie trzeba tu nikogo namawiać. To styl obowiązujący na tym kursie, a zeszyty z notatkami z wykładów to kapitał procentujący potem przez wiele lat w praktyce codziennej. Wspólne chwile nauki, dyskusji, zmęczenia, a często i załamania, wysiłek i związane z trudnym egzaminem napięcie stworzyły silne więzi sympatii i przyjaźni. Uczuciom nieopisanej radości po egzaminie towarzyszyła smutna świadomość konieczności rozstania z perspektywą ewentualnych rzadkich, przypadkowych spotkań. Zaprzyjaźniona grupa lekarzy, uczestników kursu doskonalącego z endokrynologii w roku 1995 nie chciała stracić kontaktu ze sobą i z endokrynologią. To wtedy właśnie zrodził się pomysł powołania Klubu Endokrynologów, który poza możliwością dalszego kształcenia stwarzałby szansę podtrzymywania przyjaźni, więzi towarzyskich i wspólnego spędzania kilku dni podczas cyklicznych spotkań. Wtedy też pomyśleliśmy o organizacji corocznych Jesiennych Szkół Endokrynologii w Zakopanem. Jako wychowankowie Kliniki Endokrynologii CMKP w Warszawie, gdzie wszyscy zdobywaliśmy endokrynologiczne ostrogi, chcieliśmy organizować nasze spotkania pod jej patronatem i tam „zakotwiczyć” Klub. Pomysł zyskał akceptację i gorące poparcie kierownika Kliniki Endokrynologii CMKP – Prof. Stefana Zgliczyńskiego i odtąd Klub Endokrynologów mógł rozpocząć wstępne działania, które miały doprowadzić do oficjalnej rejestracji Stowarzyszenia w sądzie. Już w grudniu 1995 roku spotkaliśmy się w Ośrodku WDW Kościelisko by posłuchać ciekawych wykładów o endokrynologii, choć prawdę mówiąc w kilka miesięcy po egzaminie odczuwa się do wykładów raczej niechęć, a także spędzić wspaniale czas podczas towarzyskich spotkań w góralskiej karczmie i na bankiecie. W I Jesiennej Szkole Endokrynologii wzięło udział ponad 100 osób. Podczas spotkania odbyło się też Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) pierwsze nieformalne zebranie Klubu Endokrynologów. Grupę inicjatywną tworzyli: Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, Izabela TurekMuczyńska, Krzysztof Dynowski, Małgorzata Godziejewska, Roman Smolarczyk, Krystyna Ciechanowicz-Bartoś i Waldemar Misiorowski. Formalności związane z organizacją zebrania założycielskiego i sądowa rejestracją Klubu trwały ponad pół roku, co prawie zniechęciło nas do dalszych działań, ale w końcu w lipcu 1996 roku Stowarzyszenie nabrało mocy prawnej. Piętrzące się formalności udało się pokonać w dużej mierze dzięki zaangażowaniu dr Małgorzaty Godziejewskiej, która też zaprojektowała logo Klubu i firmówkę. Zwyczaj zakopiańskich spotkań przyjął się natychmiast. Zyskały one uznanie środowiska i cieszą się dużym zainteresowaniem nie tylko endokrynologów. Odtąd co roku Klub Endokrynologów jest współorganizatorem kolejnych „Jesiennych Szkół Endokrynologii” w Zakopanem oraz „Postępów Endokrynologii w Juracie, które odbywają się pod kierownictwem i patronatem naukowym Prof. Stefana Zgliczyńskiego. W spotkaniach tych z roku na rok bierze udział coraz większa liczba uczestników. W VII Jesiennej Szkole Endokrynologii wzięło udział ponad 500 osób, co zmusiło organizatorów do przeprowadzenia zajęć w 2 turach. Zakopiańskie spotkania podczas Jesiennej Szkoły Endokrynologii Z ŻYCIA TOWARZYSTWA Grupa założycielska – zarząd Klubu Endokrynologów otwiera Karnawałowy Bal Endokrynologów w Hotelu Mercure w Warszawie Tradycyjne zdjęcie grupowe uczestników Jesiennej Szkoły Endokrynologii 739 Z ŻYCIA TOWARZYSTWA Z życia Towarzystwa / From the Endocrine Society stały się już tradycją, tradycją prawie przerastająca możliwości lokalowe miasta. Ostatnio odbywają się w dysponującym największą salą wykładową hotelu Kasprowy. Zorganizowano dotychczas osiem Jesiennych Szkół Endokrynologii w terminach: 30 IX – 2 X 1995, 6 – 8 XII 1996, 13 – 16 XI 1997, 4 – 6 XII 1998, 3 – 5 XII 1999, 28 IX – 1 X 2000, 18 – 21 X 2001, 12 – 15 IX 2002. Podczas zakopiańskich spotkań omawiane były zasady rozpoznawania i leczenia chorób układu podwzgórzowo-przysadkowego, niedoczynności i nadczynności tarczycy i przytarczyc, cukrzycy typu 1 i 2, niedoczynności i nadczynności nadnerczy, zespołu PCO. Część wykładów poświęcono ciąży powikłanej schorzeniami endokrynologicznymi, m.in. cukrzycą czy chorobami tarczycy lub nadnerczy. Każda Jesienna Szkoła Endokrynologii była w części poświęcona problematyce okresu przekwitania u kobiet i u mężczyzn, w tym hormonalnej terapii zastępczej i osteoporozie. Omawiano także znaczenie hiperprolaktynemii w ginekologii, mastopatię, antykoncepcję hormonalną i zaburzenia wzrostu u dzieci. Największe zainteresowanie uczestników wzbudziła VII Jesienna Szkoła Endokrynologii, podczas której omawiane były „Standardy Endokrynologii” w oparciu o wydane pod redakcją Stefana Zgliczyńskiego w roku 2001 opracowanie pod tym samym tytułem. W październiku 1997 roku ponad trzydzieści osób wzięło udział w „Kreteńskiej Szkole Endokrynologii”. Omawiano tam głównie problemy endokrynologii ginekologicznej. Zajęcia w formie warsztatów odbywały się po południu, a w godzinach dopołudniowych można było odpocząć na plaży lub na statku opływając okoliczne wysepki, m.in. wyspę, która przez lata była kolonią zsyłanych tam trędowatych. Wybraliśmy Kretę, tę słoneczną zazwyczaj wyspę, by przedłużyć lato. Deszcz pada tam tylko kilka dni w roku. Jak się rychło okazało, mieliśmy szczęście trafić właśnie na te trzy dni, lało jak z cebra ale nikomu nie popsuło to humoru i Kreteńska Szkoła Endokrynologii bardzo się udała nie tylko pod względem merytorycznym. Udał się też Bal Endokrynologów zorganizowany w tym samym roku w hotelu Mercury w Warszawie. Bal był bardzo uroczysty, goście znakomici a tańce trwały do rana. Przy próbie organizacji kolejnego balu doszliśmy jednak do wniosku, że dla rozsianych po całej Polsce członków Klubu, zimowy wyjazd związany jedynie z uczestnictwem w karnawałowej zabawie może być trudny i że praktyczniej będzie potańczyć przy okazji naukowych spotkań. Kto wie, może w przyszłości powrócimy do idei organizowania uroczystych, karnawałowych Bali Endokrynologów? Po kilku latach, wielu spotkaniach klubowych przy okazji Jesiennych Szkół Endokrynologii, Postępów Endokrynologii organizowanych 740 corocznie w Juracie oraz innych zjazdów o tematyce endokrynologicznej, dojrzeliśmy do organizacji zamkniętych spotkań we własnym gronie. Od pomysłu do realizacji nie minęło wiele czasu i w dniach 15-17 lutego 2002 roku gościliśmy w jednym z najbardziej malowniczych polskich miast o którym piękny wiersz napisał i śpiewa zakochany w tym miejscu Leszek Długosz – w Kazimierzu nad Wisłą. Spotkanie „Co nowego w endokrynologii” poświęcone było najnowszym osiągnięciom endokrynologii klinicznej. Odbyło się także zebranie sprawozdawczo-wyborcze. Zebranie prowadził Prof. Jacek Sieradzki. Podsumowano minione pięć lat istnienia Stowarzyszenia podkreślając stworzenie tradycji Jesiennych Szkół Endokrynologii i spotkań klubowych, tradycji, która zdążyła narodzić się w krótkim pięcioletnim okresie działania Klubu. Dokonano wyboru zarządu na kolejną, drugą kadencję. Prezesem Klubu została dr Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, wiceprezesami dr Krzysztof Dynowski i dr Mieczysław Szalecki, sekretarzem dr Małgorzata Godziejewska, skarbnikiem dr Maria Koziara, a członkami zarządu: dr Mariola Sawulska, dr Krystyna Ciechanowicz-Bartoś, dr Piotr Minowski. I Spotkanie Klubu Endokrynologów zainaugurowało nową tradycję zamkniętych klubowych spotkań, których gościem jest zawsze znany artysta, poeta, piosenkarz. Gościem i zarazem przewodnikiem po mieście podczas kazimierzowskiego spotkania był krakowski poeta i piosenkarz Leszek Długosz. Koncert Leszka Długosza i zwiedzanie urokliwych zaułków Kazimierza z tak wyjątkowym przewodnikiem pozostawiło trwały, ciepły ślad w naszych sercach. Do zadumy skłaniało także motto pierwszego klubowego spotkania, jakże trafne w dzisiejszej rzeczywistości papuaskie powiedzenie: „Nie śpieszmy się, bo nasze dusze mogą nie nadążyć za nami”. Członkowie Klubu otrzymali przygotowane przez firmę Organon granatowe klubowe koszulki. Minęły trzy niezapomniane dni i stało się jasne, że spotkamy się w tym gronie znów za rok. W połowie marca tego roku w Krynicy Górskiej odbyło się II Spotkanie Klubu Endokrynologów w sympatycznym, dysponującym basenem, sauną i odnową biologiczną ośrodku „Panorama”. Ciekawy program naukowy, kulig w śnieżnej scenerii, dobrze przygotowane wyciągi narciarskie. Dzięki pomocy firmy MSD udało się ubrać Klub w piękne biało-granatowe kurteczki polary. Imponująco wyglądali członkowie Klubu ubrani jednakowo, pozujący do rodzinnego zdjęcia. Prawdziwą duchową ucztą był koncert solistów Opery i Operetki Krakowskiej Krystyny Tyburowskiej i Jana Zakrzewskiego. Motto koncertu i II Spotkania Klubu Endokrynologów brzmiało: „Nie bójmy się marzeń”. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Z ŻYCIA TOWARZYSTWA Przed południem zbieramy siły na obrady Jesiennej Szkoły Endokrynologii na tatrzańskich szlakach.... ...a po południu sala wykładowa pęka w szwach 741 Z życia Towarzystwa / From the Endocrine Society Chcielibyśmy, by te pełne serdeczności i ciepła spotkania, poza ładunkiem naukowym, skłaniały do refleksji nad najgłębszymi wartościami życia, o których w codziennym pośpiechu zapominamy. Mówią o nich i śpiewają nasi ulubieni artyści, obdarzeni nie tylko pięknym głosem i talentem ale i ogromną wrażliwością na piękno, którą z nami dzielą. Jakie mamy plany? Organizacja kolejnych Jesiennych Szkół Endokrynologii, corocznych spotkań klubowych na przełomie zimy i wiosny oraz spotkań Klubu przy okazji szkoleń i zjazdów endokrynologicznych, jak m.in. „Postępy Endokrynologii” w Juracie. Wysyłamy do członków Klubu informacje o planowanych zjazdach i kongresach naukowych w kraju i za granicą. Członkowie Klubu Endokrynologów otrzymują bezpłatnie czasopisma Antyaging i Medycyna Estetyczna. Chcielibyśmy zaopatrzyć Klub w firmowe krawaty i apaszki. Podczas tegorocznego Zjazdu ENDO 2003 w Filadelfii Klub Endokrynologów nawiązał kontakt z Amerykańskim Stowarzyszeniem Endokrynologów Klinicznych i mamy nadzieję rozpocząć stałą współpracę. Jesteśmy otwarci na wszelkie inicjatywy. Jedynym warunkiem, by stać się członkiem Klubu jest posiadanie tytułu specjalisty endokrynologa; mile jest widziane pozytywne nastawienie do świata i pogodne usposobienie. Cieszymy się ze stałego rozrastania się naszej endokrynologicznej rodziny. Z ŻYCIA TOWARZYSTWA Toast powitalny na otwarcie II Spotkania Klubu Endokrynologów - Krynica 2003 Endokrynologiczna rodzina klubowa w strojach firmowych podczas II Spotkania Klubu Endokrynologów w Krynicy marzec 2003 742