Konkurs literacki „PRZYSZŁOŚĆ SŁOWEM MALOWANA” Martyna
Transkrypt
Konkurs literacki „PRZYSZŁOŚĆ SŁOWEM MALOWANA” Martyna
Konkurs literacki „PRZYSZŁOŚĆ SŁOWEM MALOWANA” Martyna Kulesza WILKOWYJE WEDŁUG MARTYNY Moim największym marzeniem byłoby zagrać w serialu „Ranczo”. To jest mój ukochany serial, znam wszystkich bohaterów, każdy odcinek oglądam po kilka razy. Moja ulubiona postać to Pietrek. W serialu chciałabym zagrać Jolę, żonę Pietrka. Zaprosiłabym go na działkę w Ochudnie, żeby poznał moich rodziców, mamę, tatę i siostrę. Chcę żeby przy wszystkich się oświadczył. A pierścionek zaręczynowy żeby był z żółtym oczkiem i różowym dookoła. Na ślub zaprosilibyśmy wszystkich aktorów z „ Rancza”. Ślubu by nam udzielał proboszcz Wilkowyj, Piotr Kozioł. Byłabym ubrana w długą sukienkę na ramiączka z odkrytym dekoltem. Zaplecione włosy i długi, biały welon. W ręku chabry i kolczyki z kwiatami jak ciocia Monika. I buty na szpilkach, chodziłabym w nich wszędzie. Pietrek elegancko ubrany – on zawsze jest elegancko ubrany. Na ślub chcę dostać do Pietrka taki samochód jaki ma pani Asia od muzyki. Mielibyśmy córkę Dorotkę, noworodka z białymi włosami. Potem byśmy zaprosili wszystkich na chrzest Dorotki. Na chrzest ubiorę ją w białe ubranka – czapeczka z bucikami i do tego sukienka, chociaż czapki nie będę jej zakładała. Chrzestną Dorotki będzie Klaudia wójtówna, kupi małej medalik. A chrzestnym będzie Szymek Solejuk, od niego dostanie taki mały rowerek na trzech kółkach. Na rowerku niech ją Pietrek uczy jeździć, ja ją będę woziła w foteliku. Dorotka trochę płacze. W nocy do Dorotki ja bym wstawała, Pietrek by ją tylko przewijał. Jakby płakała to by jej śpiewał „Pszczółkę Maję”. Jakby bardzo płakała to można jej włączyć na uspokojenie bajkę „Króliczek Harry” albo „Czas na liczenie”. Nie brałabym opiekunki do Dorotki, najlepiej to sama - nakarmię, przewinę i będę prowadzać w wózku. Pietrek kupi wózek głęboki i niebieski. We troje będziemy chodzili na spacery po Wilkowyjach. Chodziłabym w odwiedziny do Michałowej, razem byśmy piły kawę a ja bym jej powiedziała, że dobrze gotuje. Też bym chciała gotować tak dobrze jak ona. Najwięcej scen chciałabym grać z Pietrkiem. Zwracać uwagę Hajdziukowi i Solejukowi, że nie wolno pić i że picie jest zabronione. Razem byśmy występowali w Cuntry Clubie. Pietrek by do mnie mówił, kochanie i ja do niego też bym mówiła kochanie.