Wa¿ny zabytek gotycki w Wielkopolsce. Fara gostyńska (cz. 2)

Transkrypt

Wa¿ny zabytek gotycki w Wielkopolsce. Fara gostyńska (cz. 2)
NOWA gazeta gostyñska 17/07
HISTORIA
11
KAZIMIERZ ULATOWSKI
Wa¿ny zabytek gotycki w Wielkopolsce.
Fara gostyñska (cz. 2)
U nas nie ma kamienia budulcowego, transport zaœ ciosów z odleg³ych okolic ogromnie by³ utrudniony, budowano wiêc w materiale, jaki by³ pod rêk¹, w cegle i drzewie, w drzewie zaœ najwiêcej. Nie dziw tedy, ¿e koœcio³y gotyckie nasze murowane, w ogólnej
sylwecie wiêcej przypomina³y koœció³ki drewniane, ni¿ gotyckie katedry zachodu, toæ w ciesio³ce celowa³y ludy s³owiañskie,
wyros³e wœród borów i lasów odwiecznych! — Prawda, ¿e wspanialsze od naszych s¹ œwi¹tynie w miastach Prus królewskich, w
Gdañsku, Toruniu, Malborku, chocia¿ równie¿ z ceg³y murowane, ale nie zapominajmy, ¿e tam fundatorami byli Bracia Zakonu
Krzy¿owego, Zakonu, który bogactwa mia³ niewyczerpane, ludzi i œrodki z ca³ego œwiata na ka¿de zawo³anie.
Pamiêtajmy te¿ ostatecznie i o ró¿nicy w stosunkach spo³ecznych i œció³ w Kamionnie. Wspieraj¹cych sklepienie, robi wra¿enie koœcio³a
politycznych u nas, a na zachodzie; zupe³nie inny musia³ byæ popyt na dwunawowego. Pokrewn¹ konstrukcjê, acz tylko o jednym filarze na osi
dzie³a sztuki tam, gdzie z jednej stolicy biskupiej zajdzie siê do drugiej o nawy, widzimy w koœciele œw. Krzy¿a w Krakowie.
jednym dniu. Jest podanie, ¿e biskup Konrad, po³o¿ywszy pewnego dnia
Koœcio³y romañskie nasze posiada³y dwie wie¿e, symetrycznie postarankiem kamieñ wêgielny pod budowê katedry w Limburgu, tego¿ same- wione zwykle u szczytu zachodniego, jak to widzimy przy koœciele Najœw.
go dnia w po³udnie dokona³ podobnej ceremonii w Spirze, po konnej Marji Panny w Inowroc³awiu. Podobnie¿ dwie wie¿e mia³a w za³o¿eniu i
przeja¿d¿ce. Wystarczy spojrzeæ na mapê: Spira, Wormacja, Moguncja, kolegiata kruszwicka, co dziœ jeszcze widoczne w rzucie poziomym koTrevir, Kolonia, wszystkie te dumne stolice biskupie i metropolitalne, œcio³a, aczkolwiek istotnie wykonano, prawdopodobnie z powodu braku
s¹siaduj¹ce z sob¹, by³y œrodowiskami ¿ycia religijnego, spo³ecznego, œrodków, jedn¹ tylko wie¿ê, a mianowicie na osi koœcio³a. PóŸniej, w
politycznego i kulturalnego. U nas zaœ na Wielkiej przestrzeni, jedynie epoce gotyku, poprzestawano w ogóle na jednej tylko wie¿y, na osi
dwa miasta, Poznañ i Gniezno, które mog³y ogniskowaæ w sobie ruch zachodniego szczytu, albo te¿ wie¿y nie budowano wcale. Wiemy, ¿e do
artystyczny i promieniowaæ na zewn¹trz.
fary gostyñskiej dobudowano wie¿ê znacznie póŸZwa¿ywszy to wszystko, zrozumiemy, ¿e buniej, równie¿ przy koœciele œremskim, gdzie zudowle nasze gotyckie wyposa¿ano skromnie. Œwi¹pe³nie wyraŸnie mo¿na to sprawdziæ na zazêbietynie nasze nie posiadaj¹ ³êków odpornych rozniach szczytu zachodniego o który opiera siê wiepiêtych doko³a nawy g³ównej, ponad dachami naw
¿a. Dwie wie¿e, na sposób romañski zbudowane
bocznych, nie maj¹ misternych, w kamieniu rzeŸsymetrycznie u szczytu zachodniego, widzimy przy
bionych iglicowych zwieñczeñ przypór, ani cukoœcio³ach katedralnych w GnieŸnie i Poznaniu,
downej, koronkowej ornamentyki, mo¿liwej tyltudzie¿ w Mogilnie i Strzelnie, przy koœcio³ach
ko w kamieniu; jedyn¹ ozdob¹ koœcio³ów naszych,
klasztornych, co t³umaczy siê tern, ¿e w miejto ich szczyty, acz z koniecznoœci skromne, przescach tych by³y poprzednio œwi¹tynie romañskie,
cie¿ bardzo ró¿norodne, nieraz urozmaicone i pe³ne
i twórcy gotyku, buduj¹c nowe koœcio³y, trzymali
wdziêku. Gotyk w dzielnicy naszej ma du¿o wspólsiê miejscowej tradycji romañskiej lub te¿ wprost
noœci z gotykiem Niemiec pó³nocnych, wobec to¿budowali na istniej¹cych posadach z wieków misamoœci materia³u, gdy¿ tu i tam u¿ywano wy³¹cznionych. Wie¿e te poprzez d³ugie wieki utrzynie prawie ceg³y. W okresie romañskim architekma³y siê do naszych czasów, aczkolwiek w zetura nasza opiera³a siê w wielkiej mierze o czesk¹,
wnêtrznej szacie ró¿ne przesz³y metamorfozy.
jak tego dowodzi koœció³ œw. Prokopa w Strzelnie,
Nie zmienia rzeczy zupe³nie fakt, ¿e katedra
ale i gotyk nasz podlega jeszcze wp³ywom czegnieŸnieñska w XVI wieku posiada³a jedn¹ tylko
skim, przyk³adem n. p. przypora na osi szczytu
wie¿ê, bo wie¿a ta w uk³adzie poziomym nie sta³a
czêœci kap³añskiej, ulubiony motyw twórcy katedry praskiej, Piotra Par- na osi katedry, ale na stronie pó³nocnej szczytu, na miejscu, gdzie i
lera, a znajduj¹cy siê u nas przy koœciele szamotulskim, miêdzyrzeckim, dzisiaj stoi wie¿a pó³nocna a zatem wnosiæ z tego mo¿na, ¿e zamierzano
w Kamionnie, Miêdzychodzie, Chodzie¿y, Pile i Wronkach.
z pewnoœci¹ budowaæ dwie wie¿e, a z przyczyn przypadkowych jedn¹
Trzynawowe koœcio³y nasze, jak katedra gnieŸnieñska, poznañska, tylko wykonano. Wie¿a koœcio³a w Skwierzynie jest z torsem koœcio³a
maj¹ przewa¿nie uk³ad bazylikalny, z oknami oœwietlaj¹cemi bezpoœred- organicznie doskonale z³¹czona wyrasta po prostu z ca³ej budowy zupe³nio nawê g³ówn¹, a tylko nieliczne, jak koœció³ W Bninie, Dolsku, £ek- nie naturalnie, gdy przeciwnie, w Gostyniu, w Psarskiem, w Œrodzie wie¿ê
nie, koœció³ panny Marji w Poznaniu, posiadaj¹ uk³ad halowy, mianowi- przystawiono do szczytu. Wie¿e koœcio³ów gotyckich w epoce wczecie nawy boczne o równej wysokoœci z naw¹ g³ówn¹. Czêœæ kap³añska, œniejszej wzmacniano i równoczeœnie zdobiono potê¿nemi skarpami czyli
czyli chór koœcio³ów naszych rozmaite przechodzi³ odmiany. Apsyda przyporami, i to w fen sposób, ¿e w naro¿niku wie¿y dwie takie skarpy
pó³okr¹g³a z czasów romañskich, jak¹ widzimy przy koœciele kruszwic- przystaj¹ do siebie prostok¹tnie, jak to widzimy przy wie¿ach katedry
kim, w epoce gotyckiej zamienia siê w chór trójramienny, n. p. w koœcie- gnieŸnieñskiej. W Gostyniu i Wschowie budowano wed³ug mody póŸniejle Bo¿ego Cia³a w Poznaniu, koœciele œw. Micha³a w GnieŸnie, farze szej przyporê jedn¹ w ka¿dym naro¿niku, ukoœnie przystaj¹c¹, wie¿a zaœ
gostyñskiej, w koœciele pocysterskim w £eknie i t. p. Równie¿ i jednona- w Psarskiem i przy koœciele œw. Jana w GnieŸnie przypór w ogóle nie
wowe koœcio³y z czasów wczeœniejszych posiadaj¹ chór trójramienny, n. posiada, za to tern wiêcej zdobieñ we wnêki b¹dŸ to ostro³ukowe, b¹dŸ
p. koœció³ w KaŸmierzu, w Górce Duchownej, w Konarach, Jaszkowie czworoboczne, dzielone laskami w krzy¿.
koœció³ œw. Trójcy w GnieŸnie i. p. Koœció³ œw. Wojciecha i œw. Marcina
Wszystkie niemal wie¿e gotyckie w ziemi naszej pozbawione s¹ pierw Poznaniu oprócz wielu innych w Ksiêstwie nie maj¹ osobnej czêœci wotnych gotyckich he³mów, z wyj¹tkiem wie¿yczki w Kamionnie, która
kap³añskiej, lecz tylko trójramienne zakoñczenie nawy g³ównej. Zakoñ- zachowa³a swój he³m murowany w kszta³cie niskiej piramidy, z sterczyczenie prostolinijne chóru posiadaj¹ trzynawowe koœcio³y: w Szamotu- nami w naro¿nikach. Od regu³y budowania wie¿y na osi koœcio³a odstê³ach, Miêdzyrzeczu, Wronkach, ¯ninie, Wschowie, Opalenicy i w W¹- powano tylko wyj¹tkowo, np. w Kamionnie, w Œwidnicy pod Wschow¹ i
growcu, a z koœcio³ów jednonawowych, m.in. koœció³ œw. Katarzyny w w GnieŸnie, przy koœciele Œw. Trójcy. w Wilkowie Polskim wie¿a stoi
Poznaniu.
zupe³nie odosobniona, poniewa¿ by³a to pierwotnie wie¿a obronna, póŸW póŸniejszym okresie gotyku d¹¿ono do uproszczenia rzutu pozio- niej dopiero do celów koœcio³a u¿ywana.
mego – budowano koœcio³y jednonawowe bez osobnego chóru, np. ko(C.D.N.)