instytut matki i dziecka kaplica św. rodziny

Transkrypt

instytut matki i dziecka kaplica św. rodziny
Krzyżówka: : 1. Jeśli kto chce iść za Mną, niech weźmie …
swój 2. Jezus zwrócił się do uczniów z … : Za kogo uważają
Mnie tłumy? 3. Jezus surowo przykazał uczniom żeby … nie
mówili, że jest Mesjaszem Bożym. 4. Wielu uważało Jezusa za
Jana … 5. „Kto chce … swoje życie, straci je” 6. Syn Człowieczy
będzie zabity, a … dnia zmartwychwstanie. 7. Wielu uważało
Jezusa za … 8. Syn Człowieczy musi wiele … 9. Jeśli kto
chce iść za Mną, niech Mnie … 10. Czy ze względu na Jezusa
wierzę, że wszyscy jesteśmy … i siostrami 11. Syn Człowieczy
będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i …
w Piśmie;. 12. Piotr odpowiedział, że Jezus jest … Bożym
13. Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze … siebie
14. Jezus często modlił się na … 15. Niektórzy … że Jezus, to
któryś z dawnych proroków, który zmartwychwstał.
1
x
x
x
x
x
K
Ż x
2
Z
3
x
4
C
5
x
6
T
7
x
x
8
x
W
9
x
x
10
x
B
11
x
x
12
M
13
x
14
15
O
M
P
N
R
Z
Z
x
x
N
U
S
S
O
x
T
O
C
H
C
E
I
Ś
Ć
Z
A
M
N
Ą
N
U
C
W
E
I
R
A
I
N
Z
x
E
Ć
O
S
I
U
x
O
Ś
x
x
x
x
x
M
x
x
x
A
x
x
x
x
A
Ć
E
x
x
H
x
M
x
x
x
x
x
I
x
x
x
x
x
Bł. Jan Paweł II - „Pełna jedność Kościoła! To polecenie
Chrystusa rozbrzmiewa w moim sercu. Na progu trzeciego
tysiąclecia jest ono szczególnie naglące. Módlmy się w tej
intencji i pracujmy, nie tracąc nigdy nadziei … Niech Bóg sprawi,
byśmy jak najprędzej osiągnęli pełną jedność wszystkich
wierzących w Chrystusa. Niech wyjednają nam ten dar
apostołowie Piotr i Paweł, których Kościół w Rzymie czci …
wspominając ich męczeństwo, czyli narodziny do życia w Bogu.
Zgodzili się oni cierpieć i umrzeć dla Ewangelii i stali się
uczestnikami zmartwychwstania Pana. Ich wiara, poświadczona
męczeństwem, jest wiarą Maryi, Matki wierzących, wiarą
apostołów i świętych wszystkich czasów … Kościół na nowo
głosi ich wiarę. To jest nasza wiara, niezmienna wiara Kościoła
w Jezusa, jedynego Zbawiciela świata; w Chrystusa, Syna Boga
żywego, który umarł i zmartwychwstał dla nas i dla całej
ludzkości. - [29-06-2000 - Plac św. Piotra ].
Franciszek – „Powiedzmy „tak” życiu, a „nie” śmierci,
powiedzmy „tak” wolności, a „nie” zniewoleniu tak wielu bożkami
naszych czasów. Jednym słowem powiedzmy „tak” Bogu, który
jest miłością, życiem i wolnością, który nigdy nie zawodzi …
Zbawia nas jedynie wiara w Boga - W Boga, który w
Jezusie Chrystusie dał nam swoje życie i wraz z Nim dając
nam Ducha Świętego, pozwala nam żyć jako prawdziwe dzieci
Boże. Ta wiara czyni nas wolnymi i szczęśliwymi … „całe Pismo
Święte” wskazuje, że „Bóg jest Żyjącym, tym, który daje życie
i który wskazuje drogę życia w pełni”, że „Bóg jest źródłem
życia” Droga, jaką Bóg nam wskazuje w Dekalogu, to droga „do
życia prawdziwie wolnego, do życia w pełni”. – Dziesięć
Przykazań nie jest hymnem do „nie”, lecz do „tak” dla Boga, dla
Miłości, dla życia. Drodzy przyjaciele, nasze życie jest pełne
jedynie w Bogu. On jest Żyjącym!". [16.VI.2013, Dni Ewangelii
Życia, Rzym].
Benedykt XVI – Jesteśmy w
INSTYTUT MATKI I DZIECKA
.
ul. Kasprzaka 17
KAPLICA ŚW. RODZINY
(OBOK IZBY PRZYJĘĆ)
drodze na ostateczne spotkanie z Chrystusem,
kiedy odsłoni On przed nami sens ludzkich dziejów,
których centrum stanowi krzyż Jego zbawczej ofiary..
[Błonia Krakowskie, 27.05.06]. Kardynał Stefan Wyszyński
– Szukamy człowieka i czekamy na człowieka, który
miałby odwagę mówić prawdę, kierować się prawdą
i prawdą żyć. (Kromka chleba, Warszawa, 08, s.48).
* Dlaczego się modlimy? – Modlimy się, ponieważ nie wystarcza
nam nauka. Nauka daje tylko zewnętrzny opis świata. Zawsze
niepełny, zawsze niedokończony, niezupełny, o zmieniających
się poglądach. Nie wystarcza nam sztuka, która sięga daleko,
ale nie do końca. Nie wystarcza nam najlepszy przyjaciel,
ludzka miłość, najbliżsi, najdrożsi. Człowiek stale szuka Boga.
Nawet niewierzący modli się. Ma takie chwile, kiedy czuje się
samotny ze swoją niewiarą. Są modlitwy niemodlących się.
Niewierzący modlą się po swojemu. – Modlitwa i wiara są
odpowiedzią na niekończącą się ludzką samotność. Będą
zawsze istniały, jak długo będzie istniała tęsknota za
zrozumieniem tajemniczego sensu naszego życia.
* Co to znaczy: „co dnia”? - to znaczy: „na każdy dzień” - weź
krzyż swój na każdy dzień. Mamy nieść nie krzyż z zeszłego
tygodnia, wczorajszy, nie ten, który przypadnie nieść jutro, ale
mamy nieść ten krzyż, który spada na mnie właśnie dzisiaj. –
Mam znajomego, który dźwiga krzyż sprzed dziesięciu lat, kiedy
to go ktoś skaleczył, upokorzył. Do dziś dźwiga stary krzyż.
Tymczasem Pan Bóg daje mu nowy krzyż, świeżutki, marcowy,
zmarznięty, a on dźwiga krzyż z dawnej jesieni i chlapie się jak
kaczka w błocie. – Zeszłoroczne krzyże przemijają, spadają jak
kartki z kalendarza. Są tez tacy, którzy dźwigają krzyże
przeszłości. Martwią się, że zachorują, pójdą na emeryturę,
zostaną zupełnie sami. Zamęczają się krzyżem, który jeszcze
na nich nie spadł. Krzyż „na każdy dzień” jest nowym
krzyżem, nową nadzieją, nowym egzaminem, nową
próbą naszego ducha. [x. Jan Twardowski, W świetle
Ewangelii, s. 226].
MOJE POSTANOWIENIE:
Pomyślę, jakie sprawy chcę dziś powierzyć Bogu …
Kapelan IMi Dz- x. Proboszcz A. Wójtowicz - 22 632 38 00
e-mail : [email protected] http://www.stanislaw-bm.pl/
Parafia Św. Stanisława BM-01-244 Warszawa; ul.Bema73/75
nr konta bankowego: 23 2490 0005 0000 4500 1511 3922
[gazetka do użytku wewnętrznego Instytutu]
Spowiedź pół godziny
przed i po Mszy Św.
oraz na prośbę.
Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie,
niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. (Łk 9,23)
Łk 9,18-24
Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie,
zwrócił się do nich z zapytaniem: Za kogo uważają Mnie tłumy?
Oni odpowiedzieli: Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze
inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał.
Zapytał ich: A wy za kogo Mnie uważacie? Piotr odpowiedział:
Za Mesjasza Bożego. Wtedy surowo im przykazał i napomniał
ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: Syn Człowieczy musi
wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę,
arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego
dnia zmartwychwstanie. Potem mówił do wszystkich: Jeśli kto
chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia
bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować
swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten
je zachowa. - Jezus nie oczekuje dziś od nas formułek, ale
refleksji, na ile rzeczywiście On jest dla nas ważny. Czy moja
więź z Nim jest na tyle mocna, że potrafię zatęsknić za Nim
całym sobą? Czy ze względu na Niego potrafię pozbyć się
uprzedzeń wobec drugiego człowieka, wierząc, że wszyscy
jesteśmy braćmi i siostrami? [M. Majdan, „Oremus” VI.04, s. 85].
„Bruno Ferrero, Opowiadanie: "Był człowiekiem biednym
i prostym. Po ciężkiej pracy, wracał do domu zmęczony i w złym
humorze. Patrzył z zazdrością na ludzi, jadących samochodami
i na siedzących przy stolikach w kawiarniach. - Ci to mają
dobrze - zrzędził, stojąc w tramwaju w okropnym tłoku. - Nie
wiedzą, co to znaczy zamartwiać się... Mają tylko róże i kwiaty.
Gdyby musieli nieść mój krzyż! - Bóg z wielką cierpliwością
wysłuchiwał narzekań mężczyzny. Pewnego dnia czekał na
niego u drzwi domu. - Ach to Ty, Boże - powiedział człowiek,
gdy Go zobaczył. - Nie staraj się mnie udobruchać. Wiesz
dobrze, jak ciężki krzyż złożyłeś na moje ramiona. Człowiek był
jeszcze bardziej zagniewany niż zazwyczaj. Bóg uśmiechnął się
do niego dobrotliwie. Chodź ze Mną. Umożliwię ci dokonanie
innego wyboru - powiedział. Człowiek znalazł się nagle w
ogromnej lazurowej grocie. Pełno było w niej krzyży: małych,
dużych,
wysadzanych
drogimi
kamieniami,
gładkich,
pokrzywionych. - To są ludzkie krzyże - powiedział Bóg. Wybierz sobie jaki chcesz. - Człowiek rzucił swój własny krzyż
w kąt i … zaczął wybierać. Spróbował wziąć krzyż leciutki, był
on jednak długi i niewygodny. Założył sobie na szyję krzyż
biskupi, ale był on niewiarygodnie ciężki z powodu
odpowiedzialności i poświęcenia. Inny, gładki i pozornie ładny,
gdy tylko znalazł się na ramionach mężczyzny, zaczął go kłuć,
jakby pełen był gwoździ. Złapał jakiś błyszczący srebrny krzyż,
ale poczuł, że ogarnia go straszne osamotnienie … Odłożył go
więc natychmiast. Próbował wiele razy… - Wreszcie w ciemnym
kącie znalazł mały krzyż, trochę już zniszczony używaniem.
Nie był ani zbyt ciężki ani zbyt niewygodny. Wydawał się
zrobiony specjalnie dla niego. Człowiek wziął go na ramiona
z tryumfalną miną. - Wezmę ten! - zawołał i wyszedł z groty. Bóg spojrzał na niego z czułością. W tym momencie człowiek
zdał sobie sprawę, że wziął właśnie swój stary krzyż..."
[z: http://barankowy.blogspot.com/2011/02].
MODLITWA WIERNYCH - MÓDLMY SIĘ:
1. za Kościół święty, aby rozbrzmiewała w nim chwała
Chrystusa ...
2. za papieża Franciszka, wszystkich kapłanów i cały stan
duchowny - aby przepowiadali Dobrą Nowinę wszystkim ludziom
3. za dzieci z naszego Instytutu i ich rodziców, za wszystkich
lekarzy i pracowników, aby ustawicznie wzrastali w łasce Bożej
4. za nas samych, abyśmy kochali naszych bliźnich
w Chrystusie CIEBIE PROSIMY – Wysłuchaj nas Panie
Kontempluj Ewangelię wg Lectio Divina;
I – Lectio - Przeczytaj w skupieniu, kilka razy święty tekst
Ewangelii, jak gdyby dyktował Go dla ciebie Duch Święty.
II - Meditatio – Długo trwa proces odkrywania tajemnicy
Ewangelii. Początkowo człowiek słucha opowieści o Jezusie
tak, jak się słucha relacji o wydarzeniach sprzed wieków, a więc
o Napoleonie czy Bolesławie Chrobrym … Na drugim etapie
czytelnik Ewangelii odkrywa wyjątkowe piękno nauki Mistrza
z Nazaretu i odkrywa, że bogactwo nauk Jezusa nie ma sobie
równego. Na trzecim etapie pojawia się pytanie: Kim On
właściwie jest? … Nauka, którą przekazuje Ewangelia przerasta
wszystko …Odkrycie tajemnicy Bóstwa i Człowieczeństwa
w Chrystusie stanowi punkt zwrotny w czytaniu Ewangelii.
Po tym odkryciu trzeba się opowiedzieć za Chrystusem lub
uciec od Niego możliwie jak najdalej. Ten, kto dochowa Mu
wierności, wchodzi w ewangeliczny świat. Zaczyna odkrywać
różne relacje ludzi do Chrystusa, od wielkiej miłości, jaką Go
darzy Matka, Jan Chrzciciel, dom Łazarza, aż po skrajną
nienawiść,
jaką
dyszą
przeciw
Niemu
arcykapłani
i Sanhedryn ... - Czy lektura Ewangelii prowadzi mnie do
odkrycia ewangelicznego życia?...- Czy dostrzegam, jak
wędrując za Chrystusem krok w krok, napotykam na drodze
swego życia ludzi wielkich na miarę przyjaciół z domu Łazarza,
ale również wszystkich wrogów Jezusa, jak na mojej drodze
stają faryzeusze, obłudni uczeni w Piśmie; jak występują
przeciw mnie przedstawiciele władzy, Kajfasz, Annasz, Piłat,
Herod - i czy wiem, że czeka mnie gorzki pocałunek zdrady
Judasza … Jezus i dziś wzywa każdego z nas indywidualnie
słowami: „Pójdź za Mną”. … Czy dostrzegam już, że wszyscy
żyjemy w świecie Ewangelii … - Czy idę wiernie za Mistrzem
z Nazaretu. - Czy może jestem w takim tłumie, jak dwa tysiące
lat temu, który wędrował za Jezusem … a później wymusił na
Piłacie Jego śmierć?! - Czy zawsze mam odwagę opowiedzieć
się po stronie Jezusa, czy też już kiedyś wystąpiłam (-em)
przeciw Niemu. - A może, podobnie jak Piłat umywam ręce
od odpowiedzialności za prawdę …
III.
Oratio:
Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby
mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo: Ciebie,
mój Boże, pragnie moja dusza (Ps 63).IV – Contemplatio: To
czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu.
Powtarzaj w różnych porach dnia: Twoja łaska cenniejsza od
życia, więc sławić Cię będą moje wargi (Ps 63) [z: x E.
Staniek, http://mateusz.pl/].
KALENDARIUM:
24. VI. – pn. – Uroczystość Narodzenia św. Jana
Chrzciciela – Przy narodzeniu Jana pytano: „Kimże będzie
to
dziecię?”.
Rzeczywistość
przerosła
najśmielsze
przypuszczenia. Jego słowo wstrząsnęło całą ziemią Izraela.
Świadectwo życia fascynowało nawet króla Heroda, który
„chętnie go słuchał”. Blask jego misji zabłysnął jak lampa. Byli
tacy, którzy …chcieli w nim widzieć Mesjasza.- A Jan oddał
Jezusowi swoich uczniów wyznaniem: „Nie jestem godzien
rozwiązać Mu sandałów”…
28. VI. – pt. – Wspomnienie św. Ireneusza, biskupa
i męczennika – (zm. 202). Dojrzewał duchowo pod okiem
męczenników: św. Polikarpa, a potem św. Potyna, biskupa
Lyonu, którego stał się następcą. Ireneusz musiał przeciwstawić
się nie tylko władzy cywilnej, prześladującej Kościół, ale nie
mniej niebezpiecznym dla wiary katolickiej ruchom gnostyckim
i herezjom. Gnostykom zarzucał odrzucenie tradycji apostolskiej
oraz sukcesji w przekazywaniu wiary i sakramentów, czyli
budowanie doktryny „na piasku”. Podkreślał zwierzchnią rolę
biskupa Rzymu, położył podwaliny pod naukę o Duchu Świętym
jako współistotnym Ojcu i Synowi, bronił wartości Starego
Testamentu … Jego nauczanie i świadectwo życia pozostają
chlubą całego Kościoła Wschodu i Zachodu.
28. VI. - pt. - Zakończenie roku szkolnego i początek
WAKACJI  - Życzymy Wszystkim Błogosławieństwa i Bożej
opieki na okres letniego wypoczynku! – oraz zwracamy się
z apelem do Rodziców: - dołóżcie starań, aby Wasze pociechy
zakończyły rok szkolny dziękując Bogu za cały rok nauki oraz
pamiętały o Nim w czasie wakacji.
29. VI. – sb. – Uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła Mocą Apostołów Piotra i Pawła była ich osobista, intymna więź
z Chrystusem, nieustanne przebywanie w Jego miłującej
obecności i poznanie Go daleko głębsze niż tylko historyczne.
Piotr zawdzięczał je objawieniu danemu od Boga Ojca, Paweł –
bezpośredniemu ukazaniu mu się przez zmartwychwstałego
Jezusa. Dlatego nie trzymali się kurczowo tego życia, nie
walczyli zaciekle o jego ocalenie. Paweł wołał z radością:
„I w życiu, i w śmierci należymy do Pana!” (por. Rz 14,8). Skoro
Pan uwolnił Piotra z więzienia, skoro wyrwał Pawła „z paszczy
lwa”, to życie oznaczało dla nich jedynie dalszą posługę dla
Kościoła. [W. Skóra MIC, „Oremus” VI. 2007, s.107; 122 i 131].
---------------------------------------------------------------------------
MAŁA SZKOŁA MODLITWY cd.: - MOJA DROGA
Z BOGIEM - Ty utwierdziłeś moje kroki - + W imię Ojca,
i Syna, i Ducha Świętego. Amen. - Jestem Twój – Nie boję się
Panie, bo Ty mnie stworzyłeś. Wezwałeś mnie po imieniu.
Jestem Twój! – Gdy przechodzę przez wodę, Ty jesteś ze mną,
i gdy przez rzeki, nie zatopią mnie. Gdy idę przez ogień, nie
spłonę i nie spali mnie płomień. Bo Ty jesteś Panem, moim
Bogiem., jesteś Świętym, jesteś moim Zbawcą! – Jestem dla
Ciebie cenny, obdarzyłeś mnie miłością. Ty jesteś Panem, moim
Bogiem. Każdego człowieka stworzyłeś na swoją chwałę,
ukształtowałeś i uczyniłeś. Ty sam jesteś Bogiem i będziesz nim
zawsze. Nie boję się, bo Ty jesteś ze mną. [wg: Izajasz 43]. [YOUCAT POLSKI – Modlitewnik Młodych, s.23].
Przede wszystkim chodzi o to, żeby zacząć zdecydowanie. Ten,
kto zaczyna zdecydowanie, ma już dużą część drogi za sobą
[św. Teresa z Avila].

Podobne dokumenty