HUMOR (lekko polityczny)

Transkrypt

HUMOR (lekko polityczny)
HARCUŚ
-9-
HUMOR
Grudzień 2004
(lekko polityczny)
Do Janukowycza przychodzi szef jego sztabu wyborczego i mówi:
- Panie premierze, mam dwie informacje: dobrą i złą. Od której zacząć?
- Od złej.
- Juszczenko otrzymał 99 procent głosów poparcia.
- O, kurcze ! A jaka jest dobra wiadomość?
- Wygrał pan wybory!
Pewnego razu Enrico Caruso udał się samochodem na gościnne występy do Teksasu. W drodze silnik odmówił posłuszeństwa. Artysta na czas naprawy wszedł do przydrożnej
farmy i przedstawił się gospodarzowi:
- Jestem Caruso.
- Naprawdę?! - wykrzyknął farmer.
- Żono, dzieci chodźcie szybko! Wiecie kto do nas zawitał?
- Kto?
- Ten słynny Robinson Caruso
= Mszę żałobną "Requiem" Mozarta dokończył inny kompozytor, ponieważ umarł i nie miał czasu.
= Żacy chodzili od drzwi do drzwi i śpiewali, a w zamian dostawali jaja i pokarm.
= Kurczęta są produktem jaj sadzonych.
= Lekarz przed operacją myje ręce i pielęgniarki.
= Do chorób zawodowych zaliczamy: pylicę, gruźlicę i rzeżączkę.
Chińska mądrość krążąca w necie ...
Pieniędzmi możesz kupić budynek, ale nie dom.
Możesz kupić pościel, ale nie sen.
Możesz kupić zegarek, ale nie czas.
Możesz kupić książkę, ale nie wiedzę.
Możesz kupić stanowisko, ale nie uznanie.
Możesz kupić życie, ale nie duszę.
Dziewczyna miała zdawać w Warszawie egzamin ustny na wyższą uczelnię. Egzamin był tak
"ustawiony", że miała go zdać. Egzaminator zadał jej pierwsze pytanie:
- Proszę opisać aktualną sytuację budżetu Polski.
- Niestety, nic nie wiem na ten temat - odpowiada dziewczyna.
- A co pani wie o sejmowej komisji do spraw Orlenu?
- Niestety, nic.
- No... A wie pani, kto jest obecnie premierem polskiego rządu?
- Niestety, nie.
- Czy słyszała pani o Marku Belce?
- Nie, nigdy nie słyszałam.
- Boże, skąd pani się tu wzięła?
- Z Bieszczad.
Nastała cisza. Egzaminujący profesor podszedł do okna i pomyślał:
- A może by tak to wszystko olać i wynieść się w te Bieszczady? ...

Podobne dokumenty