z ostatniej ławki - zst
Transkrypt
z ostatniej ławki - zst
Z OSTATNIEJ ŁAWKI *GAZETKA KÓŁKA DZIENNIKARSKIEGO * *ZST W BEŁŻYCACH * Numer 2 - listopad 2010 DZIŚ w gazetce: Uwaga – dopalacze! Praktyki zawodowe Trochę uśmiechu... Poznajmy się Kocha, lubi, szanuje... Lekcja savoir vivre’u Praktyki zawodowe!!! Ostatnio cała nasza Redakcja udała się na praktyki zawodowe, toteż nie ukazał się październikowy numer gazetki. Udało nam się jednak w miarę szybko wrócić do normalnego rytmu i prezentujemy krótką relację z tego, czego się nauczyliśmy poza szkołą. Od 18 października do 12 listopada odbyły się w naszej szkole praktyki zawodowe klasy III AT z zakładach gastronomicznych takich jak m. in. w Restauracji SAS, Karczmie Rzym, Hotelu Młyn, Restauracji Impresja, Karczmie w Wojciechowie. Uczniowie dzięki tym praktykom nabyli dużo nowych umiejętności. Oto kilka wypowiedzi uczniów klasy III na temat praktyk zawodowych: Praktyki, które odbyłyśmy w Sasie, były bardzo miłym i ciekawym doświadczeniem. Musimy przyznać, że bardzo się ich obawiałyśmy, jednak z czasem bardzo nam się spodobała praca w kuchni (mimo częstego lepienia pierogów) oraz praca na barze. Zdobyłyśmy duże doświadczenie, w szkole nie ma na to za wiele czasu. Nie obyło się bez wpadek, np. przypalenie kotletów, lub nieumiejętne wykonanie ciasta naleśnikowego, ale jak to mówią, trening czyni mistrza. Zapewniamy, że swoje umiejętności pokażemy w ................................................. szkole. M,A,M,K,I,K,E,W Na praktykach byłem w Karczmie „Rzym” .Zasuwasz tam jak osioł przez 4 tygodnie, w tym 2 tygodnie ogółem robisz pierogi, kluski lane, kładzione, uszka itd. ,a drugie 2 tygodnie jakieś już lepsze rzeczy balerony białoruskie, ryby faszerowane, itd., itp. Pracuje się nawet krótko, a co najważniejsze - szef całkiem w porządku. ....................................................................................... Grzesiek 1 Dopalacze – najgroźniejsze używki! Dopalacze to różnego rodzaju substancje psychoaktywne, takie, które powodują zmiany w zachowaniu człowieka, czy też postrzeganiu przez niego rzeczywistości. W działaniu przypominają zatem alkohol lub jak narkotyki. Twórcy dopalaczy tak dobierają poszczególne składniki specyfików, żeby wywołać konkretne działanie po jego zażyciu. .......................................................................................................... Wszelkiego rodzaju pochodne piperazyny maja na przykład działanie psychodeliczne, podobne do stanów po zażyciu narkotyków: ecstasy i amfetaminy. Zażywanie dopalaczy może być niebezpieczne! Dlaczego? Bo: mefedron, efedron, metylokatynon, czy chociażby równie popularny składnik dopalaczy jakim jest salwinoryna A (szałwia wieszcza), powodują znaczny wzrost tętna, szybszy oddech. Częste zażywanie tych substancji może prowadzić do wyczerpania organizmu, a w skrajnych przypadkach do śmiertelnego zatrucia. Walka z dopalaczami jest niezwykle trudna z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, jak już wspomnieliśmy, są one produkowane z substancji w 100 procentach legalnych. Poza tym ich skład jest często zmieniany, szybciej niż przepisy sankcjonujące wykorzystanie poszczególnych składników. Po drugie producenci specyfików bardzo sprytnie zabezpieczają się przed wszelkimi konsekwencjami dopisując na opakowaniach, i to wcale nie drobnym druczkiem - że są to „produkty kolekcjonerskie, nie do spożycia”. Jeśli ktoś próbuje... To wyłącznie na własną odpowiedzialność. Efekty działania: pobudzenie, euforia, poczucie szczęścia i podniecenia, słowotok, przyspieszony oddech, skoki ciśnienia tętniczego, szybsze bicie serca, podniesienie samooceny, wzrost motywacji do działania – są krótkotrwałe, potem zaczyna się smutny powrót do rzeczywistości…Istnieje cały szereg skutków ubocznych związanych z przyjmowaniem podejrzanych substancji. Objawy zatrucia dopalaczami najczęściej skupiają się ośrodkowym układzie nerwowym, zwykle to: zaburzenia świadomości, bóle głowy, zaburzenia orientacji, bełkotliwa mowa, omdlenia, kołatanie serca, spadki ciśnienia tętniczego krwi, wymioty, wahania nastroju (na zmianę depresja i euforia) Do najczęściej występujących należą drgawki, podniesienie temperatury ciała, mdłości, uczucie zagubienia, psychozy, bóle głowy czy bezsenność trwająca nawet przez 3 doby po przyjęciu dawki. Uszkodzenia mózgu mogą pojawić się dopiero kilka lat później, np. w postaci psychoz, zaburzeń osobowości. Do częstych należą trwałe uszkodzenia wątroby. TWOJE ŻYCIE, TWÓJ WYBÓR. WIĘC WYBIERAJ Z ROZSĄDKIEM! Opr..Ilona Żuchnik, Małgorzata Bigos 2 Poznajmy się... Wywiad z Panem Profesorem Wojciechem Błaszczakiem Pan Wojciech Błaszczak jest najmłodszą osobą w gronie pedagogicznym naszej szkoły, od września rozpoczął pracę jako nauczyciel praktycznej nauki zawodu. Ponieważ nie wszyscy uczniowie mieli okazję poznać Pana Profesora, postanowiliśmy przedstawić go bliżej. Red.: Na początek może nam Pan powie coś o sobie. -Nazywam się Wojciech Błaszczak, jestem nauczycielem praktycznej nauki zawodu. Ukończyłem studia na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie na kierunku Technika Rolnicza i Leśna o specjalności Technika Motoryzacyjna i Energetyka. Red.: Co skłoniło pana do pracy w naszej szkole? -Wybrałem pracę w tej szkole ponieważ cieszy się bardzo dobrą opinią, bogatą tradycją i atrakcyjnymi kierunkami kształcenia. Red.: Jakie są pierwsze wrażenia z pracy w naszej szkole? -Moje pierwsze wrażenia są bardzo dobre. Podoba mi się atmosfera panująca w szkole. Cieszę się, że tu pracuje oraz, że zostałem zaakceptowany przez nauczycieli i przez uczniów. Red.: Czy dobrze się panu pracuje z uczniami? - Z uczniami pracuje mi się dość dobrze, podział na małe grupy pozwala mi kontrolować pracę ucznia, mogę podejść do każdego indywidualnie i wytłumaczyć i wytłumaczyć to czego nie rozumie. Jeśli chodzi o kontakt z uczniami to uczniami to uważam, że mam dobry, lecz różnie to bywa ze względu na to, że każdy człowiek ma różne potrzeby i nie każdemu można dogodzić równocześnie. Poza tym nauczyciele chcą zawsze jak najlepiej dla swoich uczniów. Red.: Dlaczego chłopcy wybierają ten profil kształcenia? - Dlaczego chłopcy wybierają ten profil kształcenia? Myślę, że wiąże się to głównie z ich zainteresowaniami, a poza tym zdobyta wiedza i umiejętności na pewno będą im pomocne w przyszłości. Red.: Dziękuję za rozmowę i życzę wielu sukcesów zawodowych. Rozmawiała Emilia Orzeł Lekcja savoir vivre’u Komórka w szkole i poza szkołą Jak wynika ze statystyk, na przeciętnego obywatela naszego kraju przypada więcej niż jedna komórka! Nie dziwi więc fakt, że ich posiadaczami stają się także dzieci, w tym uczniowie szkół, włączając w to pierwszoklasistów, a nawet przedszkolaków. Co prawda, instrukcje obsługi posiada każdy egzemplarz, ale nie ma tam nic o zasadach kultury użytkowania takiego aparacika. ................................................................................................... Pisząc „kultura użytkowania”, mam na myśli zarówno dorosłych, jak i dzieci. Ilu z dorosłych prowadzi rozmowę w pociągu, nie wychodząc z przedziału lub przy stole nie wstając i nie przepraszając biesiadników? ............................................................................................................ To tylko pierwsze lepsze przykłady. O głośnym, bezceremonialnym narażaniu współpasażerów na naszą prywatność nie wspomnę. Nie ma się więc co dziwić, że obyczaje dorosłych przenikają do szkoły. Stąd częste szczere zdziwienie Kasi lub Marka, że Pani nie pozwala prowadzić rozmowy w czasie lekcji. Jednym z podstawowych zadań szkoły jest wspieranie wychowawczej roli rodziny. Trzeba po prostu nauczyć kolejne pokolenia korzystania z tego cudu techniki! Ale nie na skróty! Szkoła ma obowiązek określenia w statucie szkoły zasad korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych. Nasza szkoła wyraźnie określa, że korzystanie z telefonów podczas zajęć skutkuje umieszczeniem aparatu w szkolnym depozycie na określony czas. 3 Telefony są od tego, aby z nich korzystać. Problem w tym, jak się z nich korzysta. Oczywiste jest, że zakaz korzystania z telefonów, a dokładniej rozmawiania przez nie w czasie lekcji jest konieczny. Ale na tym problemy z kulturalnym używaniem telefonów się nie kończą. Przypominamy kilka podstawowych zasad komórkowego savoir-vivre’u. • • • • • • • • • • • jak musisz odebrać telefon, odejdź na bok, do innego pokoju, na dwór – nie zmuszaj innych, by musieli słuchać tego, o czym rozmawiasz; nie odbieraj telefonu i nie sprawdzaj / odpisuj na smsy jeśli z kimś rozmawiasz, chyba, że jesteście przyjaciółmi i czujecie się przy sobie swobodnie; jeśli już musisz odebrać, przeproś, wyjdź i załatw to szybko; nie wrzeszcz do telefonu; nie dzwoń pomiędzy 21.00 a 8.00 – i znów: to ograniczenie nie dotyczy bliskich przyjaciół, ale tylko w ważnych sprawch; jeśli idziesz na spotkanie oficjalne – wyłącz telefon. Nie wyciszaj, nie włączaj wibracji, wyłącz. Nic się nie stanie jak przez pół godziny będziesz niedostępny; nie rozmawiaj przez komórkę w sklepie, na przystanku, w komunikacji miejskiej, szkole, miejscu pracy, restauracji, toalecie. Nie okazuj swojego braku szacunku dla ludzi, z którymi pracujesz lub dla tych, którzy świadczą ci jakieś usługi; nie używaj komórki w kinie, teatrze, kościele, na koncercie etc. Zwłaszcza w kinie – to, że nie rozmawiasz ale świecisz wyświetlaczem nie sprawia, że jesteś w porządku; podobnie jak z mailami – na nagraną na poczcie głosową wiadomość, czy smsa powinno się odpowiedzieć nie później niż w ciągu 24 najbliższych godzin; pamiętaj o tym, aby dzwonek, który posiadasz, nie irytował otoczenia, a jego głośność była ustawiona na poziomie akceptowalnym przez innych; nie słuchaj muzyki przez zestaw głośnowmówiący – to nie tylko irytujące, ale po prostu w ten sposób robisz z siebie buraka. Trochę uśmiechu na zimne dni...☺ Na lekcji języka polskiego nauczyciel pyta: - Czym będzie wyraz „chętnie” w zdaniu "Uczniowie chętnie wracają do szkoły po wakacjach"? Zgłasza się Jasiu: - Kłamstwem, Panie profesorze. Jakie pali pan papierosy? - Najczęściej Marlboro, Camele, a pan? - Ja to różnie, płaskie, półpłaskie zależy jak kto przydepnie. Na dyskotece wiejskiej, mieszczanin podchodzi do dziewczyny: - Zatańczysz? - Nie chulom. Podchodzi do drugiej: - Zatańczysz? - Nie chulom. Zrezygnowany podchodzi do trzeciej i się pyta: - Zachulosz? - Z wieśniakami nie tańczę. 4 Jakie jest najcichsze auto na świecie? - Maluch... Bo gdy się w nim siedzi, to kolanami zatyka się uszy. Na ławce leży pijak. Podchodzi do niego 2 policjantów i mówią: - zapraszamy do poloneza A pijak: - nie dziękuję, nie umiem tańczyć. - Tato, dlaczego ten pociąg zakręcowywuje? - Nie mówi się zakręcowywuje tylko zakręca! - Ale dlaczego on zakręca? - Bo mu się szyny wygły. Przyjeżdża Amerykanin na wieś i gospodarz do niego mówi: - Idź do chlewa i wyciepej gnój. Amerykanin mówi do gospodarza: - What? - Łot krowy i łot konia. KOCHA, LUBI, SZANUJE... Pozdro dla Łososia od Jesiotra :D Pozdrowienia dla Odkurzacza od Andrzeja z kl. IV bt Pozdro dla II at Pozdro dla Gochy od Sylwuchy :* Pozdro dla Wery :* Kochamy Cię Pozdro dla Sylwuchy :* Pozdro dla Agatki :* Pozdro dla I at Buziak dla Agniesi :* Bigos Kochamy Cię od IV at Gocha =* I at Kocham D =* Pozdro dla Madzi od „Blondi” =* Kochamy Artura =* (BANAN) Redaguje zespół w składzie: Ilona Banach, Małgorzata Bigos, Emilia Orzeł, Paulina Trześniewska, Ewelina Twardzik, Ilona Żuchnik Opiekun koła mgr Anna Maciejewska Gazeta powstaje we współpracy ze Szkolnym Kołem Filmu i Fotografii pod opieką mgra Andrzeja Iwaniaka 5