czytaj - Pro Futuris
Transkrypt
czytaj - Pro Futuris
RU/M/2933/15/CO Szanowny Panie, w odpowiedzi na otrzymaną wiadomość e-mail z dnia 16 lipca 2015 r. dotyczącą umów ubezpieczeń dołączonych do umów kredytów hipotecznych deminowanych bądź indeksowanych do CHF, proszę o przyjęcie poniższych informacji. Rzecznik Ubezpieczonych od 2004 r. prowadził analizy umów ubezpieczeń, których dystrybucją zajmowały się banki bądź podmioty z nimi powiązane w ramach bancassurance, czyli bankowości ubezpieczeniowej. Nie prowadził analiz samych umów kredytów hipotecznych, gdyż nie jest to przedmiotem działalności Rzecznika Ubezpieczonych. Skargi związane z powyższym aspektem działalności ubezpieczeniowej stanowią znaczący udział w ogólnej liczbie skarg kierowanych do Urzędu. W ostatnim czasie do Rzecznika Ubezpieczonych wpływa coraz więcej skarg na postępowanie ubezpieczycieli, banków i firm dystrybuujących umowy ubezpieczenia w ramach bancassurance. Z danych statystycznych w zakresie indywidualnych skarg kierowanych do Urzędu Rzecznika Ubezpieczonych wynika dynamiczny wzrost liczby skarg na postępowanie ubezpieczycieli działających w ramach segmentu bancassurance. W 2011 r. takich spraw odnotowano 597 (4,2%), w 2012 r. – 889 skarg (5,8%), w 2013 r. – 1604 skargi (9,7%), natomiast w 2014 r. takich skarg odnotowano już 1707 (11,1%). Powyższe oznacza, iż w 2014 r. procentowy udział grupy tych skarg wzrósł o 1,4 pkt. proc. w stosunku do 2013 r. (Tabela nr 1 i Wykres nr 1). Tabela nr 1 Liczba skarg dotyczących bancassurance wpływających do Rzecznika Ubezpieczonych w latach 2011 – 2014 Biuro Rzecznika Ubezpieczonych Al. Jerozolimskie 87 02 – 001 Warszawa tel. 022 333 73 26, 022 333 73 27, 022 333 73 28 fax. 022 333 73 29 www.rzu.gov.pl Lp. Rok Liczba skarg (dot. bancassurance) Liczba skarg (ogółem) % 1. 2011 597 14 356 4,2 2. 2012 889 15 273 5,8 3. 2013 1604 16 516 9,7 4. 2014 1707 15 429 11,1 Wykres nr 1 Liczba skarg dotyczących bancassurance wpływających do Rzecznika Ubezpieczonych w latach 2011 - 2014 12 10 8 11,1% 6 9,7% 4 5,8% 4,2% 2 0 2011 r. 2012 r. 2013 r. 2014 r. Rzecznik Ubezpieczonych od wielu lat bacznie obserwuje sytuację konsumentów na tle umów ubezpieczeń, których „sprzedażą” zajmują się banki oraz dokonuje bieżącej analizy obserwowanych problemów. Informacje i spostrzeżenia wypływające z rozpatrywania skarg w indywidualnych sprawach, stanowią jeden z kluczowych elementów formułowania wniosków o charakterze ogólnym mających na celu poprawę sytuacji i wyeliminowanie niekorzystnych dla konsumentów rozwiązań wynikających zarówno z treści umów, jak i przyjętego przez ubezpieczycieli i banki modelu sprzedaży ubezpieczeń. Pierwszym takim opracowaniem był Raport 13 grudnia 2007 r., pt: „Podstawowe problemy bancassurance w Polsce - raport Rzecznika http://www.rzu.gov.pl/warto-przeczytac/Raport_bancassurance__108 Ubezpieczonych”. Następnym opracowaniem dotyczącym poruszonej przez Pana materii był: „Aneks do Raportu Rzecznika z 2007 r. pt. „Podstawowe problemy bancassurance w Polsce – skargi z zakresu bancassurance wniesione w 2012 r.” z dnia 30 listopada 2012 r. http://www.rzu.gov.pl/sprawy-biezace/Aneks_do_Raportu_Bancassurance__21062 Co się zaś tyczy ubezpieczenia niskiego wkładu ocena Rzecznika Ubezpieczonych jest następująca: Umowy ubezpieczenia niskiego wkładu (brakującego wkładu własnego) zawierane są pomiędzy ubezpieczycielem a bankiem, gdzie dodatkowo ubezpieczonym jest bank. Stąd też w danej konstrukcji prawnej umowy ubezpieczenia kredytobiorca jest pozbawiony praw wynikających z umowy ubezpieczenia, gdyż nie jest jej stroną ani beneficjentem. W praktyce jednak kredytobiorca, na podstawie umowy kredytu, zobowiązany jest do finansowania składki ubezpieczeniowej (opłata ubezpieczeniowa albo opłata za ryzyko), którą następnie opłaca bank, jako strona umowy ubezpieczenia. Kredytobiorca względem umowy ubezpieczenia niskiego wkładu nie ma żadnych uprawnień (jest poza stosunkiem ubezpieczenia), gdyż w takim przypadku ubezpieczającym i ubezpieczonym jest ten sam podmiot – bank. Stąd też kredytobiorca nie ma statusu ubezpieczonego, czyli osoby, na rzecz której ubezpieczający (bank) zawiera umowę ubezpieczenia. Nasze opracowanie poświęcone m. in. ubezpieczeniu niskiego wkładu: http://www.rzu.gov.pl/publikacje/artykuly-pracownikow-iwspolpracownikow/Malgorzata_Wiecko___Podstawowe_informacje_o_ubezpieczeniach_kre dytow___Monitor_Ubezpieczeniowy_nr_43___wrzesien_2010__2989 http://www.rzu.gov.pl/publikacje/artykuly-pracownikow-iwspolpracownikow/Malgorzata_Wiecko___Umowa_ubezpieczenia_jako_zabezpieczenie_wi erzytelnosci_banku_____analiza_podstaw_prawnych__teorii_i___2684 Raport UOKiK z maja 2008 r. dotyczący (http://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=421) jedynie kredytów potwierdza hipotecznych negatywną ocenę stosowanej przez banki konstrukcji prawnej finansowania ubezpieczenia banku. Ponadto, Rzecznik Ubezpieczonych podobnie jak w latach ubiegłych, nadal dostrzega w obszarze bancassurance szereg niepokojących zjawisk, które w jego ocenie powinny zostać niezwłocznie wyeliminowane, bądź w znacznym stopniu ograniczone. Skutkiem tego są m. in. trwające obecnie prace nad opracowaniem Aneksu do Raportu Rzecznika Ubezpieczonych z dnia 7 grudnia 2012 r., pt.: „Ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym”, dystrybuowanych również kanałem bankowym http://www.rzu.gov.pl/sprawy- biezace/Raport_Rzecznika_Ubezpieczonych___Ubezpieczenia_na_zycie_z_ubezpieczeniowy m_funduszem_kapitalowym__21066 Z analizy postępowań skargowych prowadzonych przez Rzecznika Ubezpieczonych wynika, iż w dalszym ciągu aktualne pozostają problemy zdiagnozowane w ww. opracowaniach, tj. związane m. in. z ryzykiem konfliktu interesów, brakiem doręczenia dokumentów potwierdzających zawarcie, czy też przystąpienie do umowy ubezpieczenia. W dalszym ciągu niewystarczające są informacje przekazywane konsumentom dotyczące rodzaju, charakteru umowy ubezpieczenia, zakresu ochrony i wyłączeń odpowiedzialności. Niestety o tych dwóch ostatnich zagadnieniach, odpowiadających na pytanie o jakość umowy ubezpieczenia, konsumenci dowiadują się dopiero na etapie rozpatrywania roszczenia ubezpieczeniowego. Dodatkowo z analizy skarg kierowanych do Rzecznika Ubezpieczonych wynika, iż nadal bardzo istotnym problemem jest niedopasowanie produktu do potrzeb konsumentów. Zasady przyjmowania ubezpieczonych do ubezpieczeń grupowych sprowadzają się w większości przypadków do akceptacji warunków umowy bez przeprowadzania analizy potrzeb potencjalnych ubezpieczonych oraz oceny ryzyka ubezpieczeniowego, co niestety często prowadzi do zjawiska zawierania tzw. „pustych umów”. Ubezpieczeni, bądź ich spadkobiercy objęci ubezpieczeniem grupowym na życie, o tym, że nie spełniają warunków przystąpienia do umowy dowiadują się dopiero rozpatrywania roszczenia z umowy ubezpieczenia. Tymczasem ubezpieczenie ochronne najczęściej odbierane jest przez konsumentów jako zabezpieczenie udzielonego kredytu, bądź pożyczki, które gwarantuje 100% realizację spłaty zobowiązania zaciągniętego wobec banku. Powyższe przekonanie wzmacnia dodatkowo świadomość, iż to bank narzucając umowę ubezpieczenia, jako zabezpieczenie umowy kredytu, w pełni zadbał o jakość umowy ubezpieczenia i wynegocjował z ubezpieczycielem najlepsze warunki, których konsument nie byłby w stanie samodzielnie wynegocjować. W rezultacie konsumenci najczęściej wychodzą z założenia, że banki nie będą proponować im przystępowania, czy też zawierania umów, które są dla ich klientów niekorzystne. Ich zdaniem taka sytuacja jest po prostu nieracjonalna. Jednak z analizy postępowań skargowych prowadzonych przez Rzecznika Ubezpieczonych wynika, iż niestety banki nie kontrolują jakości umów ubezpieczeń w ogóle, bądź czynią to w niewielkim stopniu. W konsekwencji powoduje to w obszarze bancassurance znaczny wzrost liczby umów ubezpieczeń zawierających postanowienia niedozwolone, o czym świadczą liczne wpisy do rejestru klauzul abuzywnych prowadzonego przez UOKiK. Rezultatem powyższego jest przede wszystkim ogromne rozczarowanie konsumentów oraz utrata zaufania do podmiotów szczególnego zaufania publicznego, jakimi są niewątpliwie zakłady ubezpieczeń, a także banki. Biorąc powyższe pod uwagę, zdaniem Rzecznika Ubezpieczonych wprowadzane w ostatnim czasie rekomendacje własne sektora bankowego, jak również Komisji Nadzoru Finansowego mimo, że nie są w stanie rozwiązać wszystkich problemów, w szczególności tych związanych z luką w prawie dotyczącą braku odpowiedniego uregulowania umowy ubezpieczenia na rzecz osoby trzeciej oraz umowy ubezpieczenia grupowego, czy umowy ubezpieczenia na życie z UFK, stanowią wartość dodaną, polepszającą sytuację konsumenta ponad tą, która wynika z norm powszechnie obowiązujących. Rzecznik opowiada się za wdrażaniem do obrotu miękkiego prawa (soft law) z tym zastrzeżeniem, że kierunek takich działań uznaje jedynie za pomocniczy, przejściowy, a tym samym tymczasowy, zaś rozwiązanie pozostałych problemów ostatecznie powinno przybrać rangę ustawową. Nadmieniam, że w tym zakresie przygotowywany jest projekt nowelizacji ustawy o działalności ubezpieczeniowej oraz inne działania podejmowane przez Urząd Komisji Nadzoru Finansowego i Prezesa UOKiK. W przypadku chęci uzyskania szerszych informacji prosimy o sprecyzowanie zakresu zagadnień wymagających omówienia i wyjaśnienia. Deklarujemy, w miarę możliwości i w granicach naszych kompetencji, pomoc w wyjaśnieniu problemów (sporów z zakładami ubezpieczeń). z poważaniem Cezary Orłowski Biuro Rzecznika Ubezpieczonych