Testata: Winicjatywa.pl Data: 13 Maggio `15

Testata: Winicjatywa.pl
Data: 13 Maggio ‘15
Adarmando 2011
Tabarrini Adarmando Umbria bianco 2011
Paweł Muratow opisując przed stu laty umbryjski krajobraz zwrócił uwagę na pola, na których
rosną stare wierzby, spowite stuletnimi winnymi łozami. Czytałem ten opis wielokrotnie, ale nigdy
nie zastanowiła mnie owa zagadkowa symbioza wierzby z winoroślą. Dopiero niedawno w
Montefalco dowiedziałem się, że w tak nieortodoksyjny sposób uprawiano kiedyś jeden z
rdzennych umbryjskich szczepów – trebbiano spoletino, a w trakcie swojej włoskiej podróży
rosyjski historyk sztuki wielokrotnie natykał się w Umbrii na winne łozy podwiązane pod gałęzie
wierzb, klonów, wiązów i jesionów.
Niestety ten sposób prowadzenia winnicy należy do przeszłości i zwisające z drzewa kiście
winogron ujrzeć można już tylko w kilku winnicach położonych między Spoleto i Montefalco. Nie
zapomniano jednak o lokalnej odmianie, której w ostatnich latach wiele uwagi poświęcili
najambitniejsi umbryjscy producenci jak Antonelli, Perticaia, Tenuta Bellafonte, Paolo Bea czy
Tabarrini. Można wręcz mówić o renesansie trebbiano spoletino.
Jedno z tych rzadkich win – Tabarrini Adarmando 2011 (74 zł) można znaleźć warszawskim
sklepie WineAndYou przy ul. Malczewskiego 6. Trebbiano spoletino w interpretacji Tabarrini to
pachnące miodem i cytrusami, intensywne wino o delikatnie oleistych ustach i dobrej kwasowości.
Jak pokazała pionowa degustacja w Montefalco (do rocznika 2007) wino bardzo dobrze się starzeje,
a z wiekiem staje się bardziej miodowe i oleiste, zachowując dobrą równowagę.
Próżno na etykiecie Adarmando szukać nazwy szczepu, ale jak wyjaśnił twórca wina Giampaolo
Tabarrini jeszcze kilka lat temu trebbiano spoletino była nagminnie mylone z innymi włoskimi
trebbiano, więc łatwiej było wypromować białe wino o wdzięcznej nazwie Adarmando, niż
wyjaśniać odmianowe zawiłości.
Źródło wina: zakup własny autora.