Czym była „Wiosna Ludów"? Jaki wkład mieli GRODZISZCZANIE

Czym była „Wiosna Ludów"? Jaki wkład mieli GRODZISZCZANIE? Gdzie toczyły
się walki? Skąd się wzięła nazwa „Piekło"? Oraz Kim była rodzina Mosse? Na te
pytania klasa 2a i 2b pod przewodnictwem: p. prof. Sebastiana Skrzypczaka i p. prof.
Elżbiety Urbaniak, starała się znaleźć odpowiedź wędrując 30 kwietnia ulicami Grodziska
Wlkp.
Wiosną Ludów określamy cykl wystąpień społecznych w latach 40, XIX wieku. Walki
miały na celu uzyskanie równych praw dla wszystkich warstwa społecznych a nie tylko
dla wybranych. Postulowano również o lepsze warunki bytowe a niekiedy o niepodległość
i utworzenie suwerennych państw. Wiosna Ludów objęła niemal całą Europę w tym
Polskę. Najważniejsze bitwy odbyły się w Sokołowie, Miłosławcu, Krakowie. Grodzisk
Wielkopolski również jest na mapie wydarzeń.
30 kwietnia wyruszyliśmy ulicami Grodziska, aby dowiedzieć się więcej o historii miasta
oraz zobaczyć na własne oczy tło wydarzeń mających miejsce w 1848 r. W MGOK
oglądaliśmy „Małą Panoramę obrony Grodziska", wykonaną przez Tomasza Akusza, której
siostrzana, większa wersja znajduje się w Muzeum Ziemi Grodziskiej.
Charakterystycznymi elementami obrazów są kosynierzy, oraz wiatraki będące wizytówką
ówczesnego Doktorowa. Następnie na ul. Mossego, Pan Skrzypczak przy pomocy Pani
Urbaniak przedstawił nam Historie rodu Markusa Mojżesza Mossego, Grodziskiego
filantropa, fundatora wielu inwestycji oraz przywódcę zajść z 28 kwietnia. Ku jego
pamięci zapaliliśmy znicz przy tablicy z jego imieniem.
Idąc dalej mogliśmy porównywać zmiany urbanizacji i infrastruktury naszego miasta z
starymi zdjęciami. Wiatraki zniknęły, zamiast piaszczystej drogi jest asfalt a pamięci
strzegą pomniki. Kolejny na ul. Zbąszyńskiej uwiecznia miejsce barykady kosynierów z
całego powiatu, gdzie toczyły się najcięższe walki. Zginęło 40 osób i wiele zostało
rannych. Mimo poniesionej klęski Grodziszczanie zapisali się w historii Wielkopolski,
Polski i Europy jako społeczeństwo waleczne i nieustępliwe.
Nie obyło się bez ciekawostek. Na przykład: nazwa Piekło, jednej z dzielnic XIX
wiecznego Grodziska, była spowodowana mieszkankami tamtego terenu. Ich profesją
były czary i okultyzm.
Kulminacyjnym punktem naszego marszu było Muzeum. Gdzie przygotowana jest
specjalna ekspozycja dotyczącą Wiosny Ludów. Kustosz Pan Dariusz Matuszewski
przedstawił retrospekcje wydarzeń kwietniowych. Miliomy okazję zobaczyć mundury,
ryciny i makietę dawnego Grodziska. Wystawę można oglądać w każdą niedziele od
11:00 do 13:30. Parkiem dotarliśmy do Kościoła Św. Ducha, obok którego złożone są
szczątki poległych, którym oddaliśmy hołd.
Czas na kolejną dygresje: krąży legenda, iż mogiłę ukochanego nocami odwiedzała
Czarna Dama, zostawiając po sobie białe kwiatki. Wizyty nie były przypadkowe,
poprzedzały zawsze trudne wydarzenia z historii miasta. Nasuwa się pytanie. Kiedy znów
pojawi się zakapturzona postać…
Opracowała: Mirona Klorek kl.II b