Raport Coface nt - Stefaniuk i Partnerzy

Transkrypt

Raport Coface nt - Stefaniuk i Partnerzy
Rekompensata za koszty odzyskiwania należności
W jednym z poprzednich artykułów zasygnalizowałem pojawienie się nowej i budzącej spore kontrowersje,
Ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Obok kilku nowych rozwiązań istotnych z punktu
widzenia zwalczania tzw. zatorów płatniczych, ustawa ta wprowadziła zryczałtowaną rekompensatę należną
wierzycielowi za koszty odzyskiwania należności. Warto się nad tą instytucją pochylić i poddać ją głębszej
analizie. Gwoli przypomnienia, ustawa ta ma zastosowanie do transakcji handlowych zawartych po wejściu jej w
życie, a więc po 28 kwietnia 2013r.
Przepis stanowi, iż wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, (…), bez wezwania,
przysługuje od dłużnika z tytułu rekompensaty za koszty odzyskiwania należności równowartość kwoty
40 euro przeliczonych na złote według średniego kursu euro ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski
ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc,
w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne.
W tym miejscu pojawiają się pierwsze, zasadnicze wątpliwości. Przepis bowiem nie precyzuje czy ów ryczałt w
wysokości 40 euro przysługuje wierzycielowi, od każdej zawieranej transakcji (ergo – upraszczając – od każdej
wystawionej faktury) i czy, w razie wytoczenia powództwa, możemy domagać się, odpowiednio, wielokrotności
wskazanej sumy w zależności od ilości zawieranych transakcji? Co w przypadku, gdy płatność miała być
realizowana w ratach albo okresowo? Z tym pytaniem zmierzą się niebawem polskie sądy, niewykluczone że z
udziałem Sądu Najwyższego. Pomocne w analizie zacytowanego przepisu mogą być odpowiednie regulacje
Dyrektywy nr 2011/7/UE, której normy nasza ustawa miała implementować do porządku prawnego RP. I tak,
opóźnienia w płatnościach zostały zdefiniowane jako „płatności, które nie zostały dokonane w umownym lub
ustawowym terminie”, a odsetki za opóźnienia w płatnościach jako „ustawowe odsetki za opóźnienia w
płatnościach lub odsetki w wysokości uzgodnionej między przedsiębiorstwami”.
Ustęp drugi omawianego przepisu stanowi: w przypadku, gdy koszty odzyskiwania należności poniesione z tytułu
opóźnień w zapłacie w transakcji handlowej przekroczą kwotę, o której mowa w ust. 1, wierzycielowi przysługuje
zwrot tych kosztów, w tym kosztów postępowania sądowego, pomniejszonych o tę kwotę. Zapis ten jest
oczywistą „furtką” dającą możliwość dochodzenia przez wierzyciela kosztów odzyskiwania należności w
przypadku poniesienia kosztów znacznie wyższych niż owe 40 euro (opłata sądowa, honorarium adwokackie), ale
warto zastanowić się w jakich sytuacjach dochodzenie ryczałtu będzie dla wierzyciela najbardziej korzystne. Otóż
w przypadku dochodzenia wielu należności o relatywnie niskich wartościach nominalnych, w szczególności gdy
praw przed sądem dochodzimy bez pełnomocnika (czego ze zrozumiałych względów nie zalecam), z pewnością
korzystniejsze będzie żądanie odpowiedniej wielokrotności zryczałtowanej kwoty.
W przypadku zaś dochodzenia kwot nominalnie wyższych, koszt ryczałtu zawierał się będzie w „standardowo”
zasądzanych przez sądy kosztach postępowania. Ponadto, żądanie zapłaty omawianej rekompensaty (przy okazji
np. dochodzenia odsetek) warto rozważyć w szczególności, gdy dłużnik, z opóźnieniem, ale spełnił swoje
świadczenia, które nie były nigdy dochodzone na drodze sądowej, a więc nie zasądzono w związku z tym
kosztów postępowania.
Na koniec warto wspomnieć o szczególnym trybie sądowego dochodzenia odsetek i kwot rekompensaty na
podstawie omawianej ustawy, ustawodawca bowiem, przy okazji jej wprowadzenia, znowelizował Kodeks
postępowania cywilnego, umożliwił złożenie przez powoda wniosku o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu
nakazowym (art. 485 §2a kpc). „Preferencyjność” tego trybu przejawia się między innymi w tym, że opłata
sądowa wynosi zaledwie 1/4 opłaty podstawowej, pozwany chcąc nakaz zaskarżyć musi wnieść pozostałe 3/4
tejże opłaty, a nakaz taki stanowi tytuł zabezpieczenia wykonalny bez nadawania mu klauzuli wykonalności.
Paweł Jóźwik
Adwokat
Paweł Jóźwik
Aplikant adwokacki w Kancelarii Stefaniuk i Partnerzy obsługującej Coface

Podobne dokumenty