P R O T O K Ó Ł Nr 1 z obrad Konwentu Marszałków Województw

Transkrypt

P R O T O K Ó Ł Nr 1 z obrad Konwentu Marszałków Województw
PROTOKÓŁ
Nr 1
z obrad Konwentu Marszałków Województw
Rzeczypospolitej Polskiej
w dniach 2-3 września 2015 roku
Miejsce obrad Hotel Mercure, pl. Dominikański 1, Wrocław
Uczestnicy spotkania Członkowie Konwentu - Marszałkowie Województw
Rzeczypospolitej Polskiej, Dyrektor Biura Związku
Województw RP, eksperci i goście zaproszeni przez
Przewodniczącego Konwentu
Organizatorzy Przewodniczący Konwentu Marszałków Województw RP,
Marszałek
Województwa
Dolnośląskiego,
Urząd
Marszałkowski
Województwa
Dolnośląskiego
we
Wrocławiu
Załączniki 1. Porządek obrad
2. Listy obecności: członków Konwentu Marszałków
Województw RP, zaproszonych gości
3. Podjęte stanowiska Konwentu (oryginały)
1
Porządek obrad 1 dnia Konwentu (2 września):
1. Otwarcie Konwentu (Cezary Przybylski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego)
2. Propozycje zmian modelu prowadzenia polityki rozwoju w Polsce (Agnieszka
Dawydzik Dyrektor Departamentu Koordynacji Strategii i Polityk Rozwoju)
3. Dyskusja
4. Kompetencje administracji publicznej w zakresie polityki rozwoju na przykładzie
wybranych krajów Unii Europejskiej (dr hab. Jerzy Korczak - Uniwersytet Wrocławski)
5. Ocena modelu prowadzenia polityki rozwoju w Polsce na tle innych krajów Unii
Europejskiej (dr Piotr Żuber - Szkoła Główna Handlowa)
6. Dyskusja
7. Cele i instrumenty realizacji polityki rozwoju województwa na przykładzie
województwa dolnośląskiego
(Andrzej Kosiór, Wicemarszałek Województwa
Dolnośląskiego)
8. Dyskusja
9. „Droga i Bezpieczeństwo” - Zastosowanie alkotestu - jak uniknąć tragedii na drodze
(Ryszard Fonżychowski - Prezes Stowarzyszenia na Rzecz Poprawy Bezpieczeństwa
Ruchu Drogowego)
10. Wpływ środowiska na jakość życia - zastosowanie nanotechnologii w medycynie i
ochronie środowiska (Zdzisław Oszczęda - Centrum Medyczne STOMADENT)
11. Dyskusja
12. Elektroniczne Zarządzanie Dokumentami (Jan Grabiec - Podsekretarza stanu,
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji)
13. Dyskusja
14. Prezentacja planów organizacji Kongresu Camacol 2016 w Polsce (Cezary Przybylski Marszałek Województwa Dolnośląskiego)
2
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – otworzył posiedzenie
Konwentu Marszałków Województw RP. Powitał wszystkich zgromadzonych, Sekretarza
Stanu w Ministerstwie Cyfryzacji i Administracji Stanisława Huskowskiego, Wojewodę
Dolnośląskiego Tomasza Smolarza, Dyrektora Departamentu Koordynacji Strategii i Polityki
Rozwoju w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Agnieszkę Dawydzik, Przewodniczącą
Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Barbarę Zdrojewską i Wiceprzewodniczącego
Konwentu Marszałków Wojciecha Saługę, marszałków województw i ich reprezentantów. Na
wstępie powiedział, że dziś samorządy wojewódzkie przejmują odpowiedzialność za
realizację szerszego wachlarza celów rozwojowych w kraju, przejmują coraz więcej zadań.
Około 40% funduszy Polityki Spójności, które trafiają do Polski w nowym okresie
programowania będą redystrybuowane za pośrednictwem Regionalnych Programów
Operacyjnych. Podkreślił, że to istotny krok w kierunku decentralizacji decyzji dotyczących
zarządzania środkami pomocowymi., od 1989 roku poprzez reformę administracyjną kraju
pokonany został olbrzymi dystans zmiany mentalności administracji publicznej i realna
samorządność staje się faktem. Jednak w dalszym stopniu stoją przed władzami centralnymi i
regionami wyzwania związane dotyczące zdefiniowania szerszych kompetencji regionów i
narzędzi administracyjnych sprzyjających efektywnemu zarządzaniu. Wymienił w tym
miejscu kilka kwestii: współpracę z przedsiębiorcami, bezpieczeństwo energetyczne, kwestie
zdrowia, kultury, edukacji, gospodarowanie zasobami i ochronę środowiska. Powiedział, że
przede wszystkim niezbędna jest pogłębiona debata dotycząca zakresu kompetencji oraz
niezbędnych instrumentów również finansowych służących skutecznemu zarządzaniu
rozwojem. Zauważył, że rola Konwentu Marszałków powinna być bardziej znacząca, jego
funkcje i zakres obowiązków powinny znaleźć swoje odbicie w ustawie zasadniczej i
procedurach legislacyjnych, Konwent powinien stać się nie tylko ciałem opiniodawczym, ale i
decyzyjnym. Zapowiedział, że kwestia roli regionów jest kluczowym zagadnieniem, które
będzie przewijać się w dyskusjach prowadzonych podczas spotkań Konwentu w czasie
prezydencji dolnośląskiej. Wyraził nadzieję, iż zagadnienie to podejmowane będzie także
podczas obrad grupy ekspertów i praktyków, którzy spotykać się będą przy okazji posiedzeń
Konwentu Marszałków RP, w szczególności Zespół ds. Europejskiej i Krajowej Polityki
Strukturalnej, Stały Zespół Ekspercki ds. Polityki Przestrzennej oraz Regionalne Forum
Inteligentnych Specjalizacji. Poinformował, że podczas dolnośląskich spotkań wiele uwagi
zostanie poświęconej kwestiom innowacji, powiązaniom badań naukowych z realnym
zapotrzebowaniem podnoszących swoją konkurencyjność podmiotów gospodarczych.
Również będzie mowa o wyzwaniach stojących przed Europą w kontekście fali emigrantów i
uchodźców, współpracy trans granicznej i międzyregionalnej. Podczas obecnego posiedzenia
we Wrocławiu Konwent przyjmie także stanowisko powiązane ze sprawami obecnej
perspektywy finansowej Unii Europejskiej, poprawy dostępności transportowej i organizacji
kolejowych przewozów pasażerskich, bezpieczeństwa w ruchu drogowym, organizacji tras
3
kolejowych. Powiedział również, iż istotną kwestią jest zmiana zapisów niektórych ustaw
składających się na tzw. „Ustawę krajobrazową”. Życzył wszystkim zgromadzonym
inspirujących debat i kreatywnych rozmów. Zapytał, czy są uwagi do porządku obrad. Wobec
braku uwag, poprosił o zabranie głosu panią Agnieszkę Dawydzik Dyrektor Departamentu
Koordynacji Strategii i Polityki Rozwoju w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju, temat:
„Propozycje zmian modelu prowadzenia polityki rozwoju w Polsce”.
Agnieszka Dawydzik Dyrektor Departamentu Koordynacji Strategii i Polityk Rozwoju
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju – Powiedziała, że ministerstwo w ciągu trzech
kwartałów tego roku skupiło się na przygotowaniach programów operacyjnych do
uruchomienia, skupiono się na zadaniach wdrożeniowych związanych z polityką spójności,
negocjacjami i uwarunkowaniami, a mniej czasu poświęcono na kontynuację rozważań na
temat modeli zarządzania rozwojem. Następnie przedstawiła i omówiła model zarządzania
rozwojem. Wspomniała, że „Założenia systemu zarządzania rozwojem” zostały przyjęte w
2009 roku i były bardzo ambitne. Przyjęty dokument zobowiązywał do zmiany
dotychczasowego myślenia, jego realizacja odbywała się zarówno w zakresie legislacyjnym
jak i implementowała zalecenia i mechanizmy systemowe przewidziane przez wspomniany
dokument. Uporządkowano na poziomie ministerialnym strategie – przyjęto ich dziewięć,
orientujące zainteresowanych jak będzie wyglądał rozwój Polski. Problemy pojawiły się przy
ich wdrażaniu, poinformowała, że zdarza się, iż strategie nie są operacjonalizowane, brakuje
mechanizmu w postaci konkretnego instrumentu, zaś czasem jeśli jest ten instrument, to nie
uwzględniający kompetencji regionalnych. Oświadczyła, że w wyniku przemyśleń
pojawiających już w trakcie wdrażania w/w strategii specjaliści zajmujący się tą
problematyką doszli do wniosku, że to Sektory powinny przygotowywać specjalne wytyczne
sektorowe, zaś przygotowaniem samych strategii powinno zajmować się ministerstwo.
Spowodowałoby to, że wspomniane dokumenty miałyby wspólny mianownik, byłyby
zintegrowane i widziałyby rozwój przez pryzmat regionów, dodała też, że potrzebne jest
uświadamianie i przekazywania jak najlepszych praktyk zaczerpniętych z systemu realizacji
polityki spójności oraz doceniła rolę ewaluacji. Powiedziała również, że należy też
uniezależnić politykę rozwoju od finansów unijnych, a zwrócić większą uwagę np. na ustawę
budżetową, czy rzeczywiście jest przygotowana pod kątem osiągania celów strategicznych.
Dodała, że trzeba też zwiększyć rolę kapitału prywatnego, na dzień dzisiejszy jest ona
stanowczo za mała, należy się zastanowić nad zachętami fiskalnymi, aby kapitał prywatny
zwiększył swoje zaangażowanie we wdrażanie strategii rozwoju. Powiedziała, że na obecnym
etapie należy przeprowadzić analizę i ocenę systemu, wprowadzić rozwiązania korygujące i
na bieżąco monitorować efekty ich wprowadzania. Należy dążyć do integracji poziomów
krajowego, regionalnego i lokalnego, aby przyjęte mechanizmy były adekwatne.
Poinformowała, że czaka nas przegląd i modernizacja Krajowej Strategii Rozwoju
Regionalnego, odbyły się już pierwsze spotkania, na których wymieniono oczekiwania co do
4
samego przeglądu, podkreśliła że będzie on miał ogromne znaczenie dla tego jak będziemy
dalej rozmawiać o samorządach, środkach na zadania i czy uda się zrobić z ustawy dotyczącej
strategii rozwoju swoistej konstytucji w tej dziedzinie, która dawałaby optymalne
rozwiązania. Wyraziła swoje duże nadzieje związane z przeglądem, stwierdziła że na
podstawie jego wyników, należy wypracować rozwiązania zmierzające do umocnienia pozycji
kontraktu terytorialnego, zwróciła także szczególną uwagę na konieczność załączenia do
Strategii Rozwoju Kraju wypracowanego wcześniej mechanizmu Obszarów Strategicznej
Interwencji. Podsumowując, podziękowała za przygotowane przez Konwent Marszałków
stanowisko w tej sprawie, dodała, że chciałaby, aby kontynuowane były dalej prace nad
wspólnie wypracowanym i przyjętym modelem strategii rozwoju.
Bogdan Ciepielewski Dyrektor Biura Związku Województw RP – Poinformował, że to z
przepisów ustrojowych wynika kompetencja do określenia strategii rozwoju województwa i
prowadzenia polityki rozwoju. Dodał, że należy zwrócić uwagę na różnicę i niespójności
pomiędzy przepisami, a także w kontekście zarządzania na wykorzystanie środków
europejskich oraz na kwestie wymagające doprecyzowania. Poinformował, że 11 września w
Ostródzie podczas Zgromadzenia Ogólnego Związku Województw RP zostaną przedstawione
kierunki zmian legislacyjnych oraz problemy z tym związane, min. problem kompetencyjny w
zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego, problem opracowywania strategii
rozwoju na poziomie lokalnym i ponad lokalnym oraz relacje ze strategiami regionalnymi.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – Zapytał o ewentualną zmianę
podejścia Komisji Europejskiej do Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.
Agnieszka Dawydzik Dyrektor Departamentu Koordynacji Strategii i Polityk Rozwoju
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju – Odpowiedziała, że trwają rozmowy w tej chwili z
Komisją Europejską na temat Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, dotyczą one właśnie
zaaprobowania przez KE tego modelu funkcjonującego w Polsce. Komisja Europejska forsuje
swoje stanowisko, w którym domaga się, żeby to ZIT jako instytucja pośrednicząca
decydowała o wyborze projektów w ramach przewidzianych działań. Ocena projektów
składałaby się z dwóch filarów – merytorycznego, punktowanego i drugiego, realizowanego
przez instytucję zarządzającą, polegającego na kwalifikowalności prawnej.
dr hab. Jerzy Korczak (Uniwersytet Wrocławski) – przeprowadził wykład na temat
kompetencji administracji publicznej w zakresie polityki rozwoju na przykładzie wybranych
krajów Unii Europejskiej. Skoncentrował się na porównaniu systemu polskiego ze zbliżonymi
mu systemami prawa kontynentalnego europejskiego (Francja, Włochy, Niemcy). Wskazał
różnice w zakresie prowadzenia polityki rozwoju regionalnego w tych krajach.
5
dr Piotr Żuber Szkoła Główna Handlowa – powiedział, iż ograniczy się w swojej wypowiedzi
do najważniejszych elementów i jego wystąpienie będzie uzupełnieniem poprzednich
wypowiedzi. Poinformował, iż został poproszony o ocenę modelu prowadzenia polityki
rozwoju w Polsce na tle innych krajów Unii Europejskiej i stwierdził, iż jest to zadanie jest
trudne, ponieważ w jakimś stopniu na etapie swojej pracy zawodowej uczestniczył w
tworzeniu tego modelu. Stwierdził, iż odpowiadając na pytanie, jak wypada taka ocena
modelu, porównując naszą administrację i naszą zdolność do zarządzania procesami
rozwojowymi na tle innych krajów członkowskich Unii Europejskiej , takie badania są
prowadzone. Mówi się o jakości zarządzania i z tego wynika, że Polska, patrząc na poziom
rozwoju mierzony PKB i innymi wskaźnikami, jeżeli chodzi o jakość rządzenia jest znacznie
wyżej niż to by wynikało z modelu porównania poziomu życia, czy poziomu rozwoju
gospodarczego. Stwierdził, iż można powiedzieć, że generalnie jest dobrze. Ocena musi
wypaść pozytywnie. Mamy wielość różnych strategii, programów, a trudnościami i
słabościami jest zapewnienie komplementarności, ponieważ nie ma jednolitych podstaw
prawnych metodologicznych. Generalnie należało by wrócić do debaty na temat sposobu
finansowania, zakresu kompetencji działań samorządu. Na tle innych krajów system
instytucjonalny mamy bardzo rozbudowany, ponieważ mamy administrację rządową, liczne
instytucje, ministerstwa, fundusze itd. Mamy bardzo dużo podmiotów działających w sferze
szeroko rozumianej polityki rozwoju. Według jego opinii jest to dobrze, jeśli to wszystko
funkcjonuje w miarę skutecznie, natomiast rodzi określone problemy i wzmaga potrzebę
różnych działań administracyjnych, czyli de facto, niestety ta wielość różnych podmiotów,
które działają w tej sferze powoduje, że więcej czasu trzeba spędzić, żeby wspólnie coś
zintegrować, żeby mieć wspólny plan, a to jest bardzo trudne. W podsumowaniu stwierdził,
iż atutami naszego systemu na tle innych krajów, w którym mamy bardzo wiele podmiotów,
jest to, że np. kompetencje samorządów wojewódzkich w zakresie polityki rozwoju się
rozszerzają i zmieniają. Na tle innych krajów mamy też bardzo dobre i duże kadry. Wydajemy
najlepiej środki unijne w całej Unii Europejskiej.
Władysław Ortyl Marszałek Województwa Podkarpackiego – powiedział, że dzisiaj trzeba
mówić, co się będzie działo z polityką rozwojową po roku 2020, kiedy nie będzie już tak
dużych środków unijnych. Stwierdził, iż nasuwa się pytanie, jakie te środki będą? Czym tą
lukę zapełnić? Należy poszukiwać, kreować instrumenty, które będą temu służyły. Marszałek
podkreślił, iż potrzeba nowej ustawy o finansach publicznych, która powinna być w pakiecie
instrumentów, które będą przygotowywały do okresu po 2020 roku. Według Marszałka w
skali kraju na pewno deficyt będzie widoczny i podkreślił, że z poziomu samorządu
powinniśmy apelować o to, aby rząd, nie tylko straszył, że będzie mniej pieniędzy, ale
poszukiwać należy innych instrumentów i źródeł finansowania polityki rozwoju.
6
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – podziękował za wystąpienie i
stwierdził, że często spotykamy się w praktyce i samorządy Powiatowe i gminne często
sięgają do naszych budżetów i traktują nas jako nieskończone źródło z którego można
czerpać, a my też mamy swoje własne problemy w realizacji zadań własnych.
Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego Andrzej Kosiór – podsumowując pierwszy
blok tematyczny powiedział, że z jednej strony są bardzo rozbudowane ramy strategiczne –
czyli długookresowe dokumenty strategiczne na czele ze Strategią do 2030, z Koncepcją
Przestrzennego Zagospodarowania Kraju, średniookresowe dokumenty – 9 Strategii
Zintegrowanych. Z drugiej strony doskwiera brak pewnych dokumentów – np. Strategii
Surowcowej lub brak Listy Strategicznych złóż – co ułatwiłoby definiowanie dokumentów
strategicznych jak i planu zagospodarowania przestrzennego województwa. Marszałek
wspomniał również o finansach – bez których nie da się zrealizować żadnych planów i
programów. Finansowanie musi w pierwszym rzędzie zrealizować zadania własne, które
wynikają z ustawy o samorządzie województwa - a ich przybywa. Głównymi źródłami
finansowania są: budżet, Wieloletni Prognoza Finansowa, Regionalny Program Operacyjny
oraz Kontrakt Terytorialny. W porównaniu do pierwszej kadencji samorządu, jest to ponad
czterokrotny wzrost w wartościach bezwzględnych wydatków majątkowych. W ramach
nowych zadań samorządu województwa dominują wydatki bieżące – czyli Regionalne
Przewozy Kolejowe oraz pokrywanie strat szpitali, których jest 27. Proponowany zakres
zmian zasygnalizowany został w projekcie wspólnego stanowiska i dotyczy on ustroju i zadań
samorządu. Zmiany w systemie finansów samorządu województwa – marszałek wskazał na
ułomność obecnych rozwiązań jeśli chodzi o dochody województwa.
Bogdan Ciepielewski Dyrektor Biura Związku Województw RP – uzupełnił wypowiedź
Marszałka – powiedział, że 28 sierpnia strona samorządowa przekazała stanowisko w
sprawie projektu ustawy o związkach metropolitalnych, w którego treści napisano, że projekt
pierwszej wersji został skierowany do Sejmu 30 sierpnia 2013 roku. W 2014 prace zostały
zawieszone i ponownie podjęte w czerwcu br. W międzyczasie organizacje samorządowe
przekazały do Sejmu negatywne opinie na temat projektu i ostateczna opinia
samorządowców jest negatywna. Apelują do obu Izb Parlamentu o odrzucenie Sprawozdanie
i nieuchwalania Ustawy, która zawiera rozwiązania ustrojowe sprzeczne z obowiązującym
prawem oraz nie poddane dostatecznej konsultacji ze społecznościami i ustawowymi
przedstawicielami.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – poprosił o kolejną
prezentację, pod nazwą „Zastosowanie alkotestu – jak uniknąć tragedii na drodze”.
7
Prezes Stowarzyszenia na Rzecz Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego „Droga
i Bezpieczeństwo” Ryszard Fonżychowski – zaprezentował prowadzoną przez
stowarzyszenie kampanię społeczną „Alkotest przeciw tragedii”. Poinformował, że kampania
została przygotowana przy poparciu Marszałka Województwa Wielkopolskiego Marka
Woźniaka oraz dzięki współpracy organizacyjnej WORD-ów. Poinformował, że w 2014 roku w
skali kraju miało miejsce około 35 000 wypadków, w wyniku których śmierć poniosło ponad 3
000 osób. Nietrzeźwi uczestnicy spowodowali ponad 2 500 wypadków, w których zginęły 363
osoby, a około 3 000 osób było rannych. Wskazał na coraz większą ilość kontroli trzeźwości,
co wpływa na coraz lepsze statystyki zatrzymywanych kierowców. Jako zaburzenia
psychomotoryczne związane ze spożywaniem alkoholu wskazał zaburzenia percepcji, słabszą
koncentrację uwagi oraz wydłużony czas reakcji. Nadmienił, że statystycznie największa ilość
tragedii jest spowodowana przez kierowców prowadzących samochody na drugi dzień po
spożywaniu alkoholu. Przypomniał, że kosztami indywidualnymi, dotyczącymi osób
prowadzących pojazdy po spożyciu alkoholu są koszty medyczne, utrata majątku, koszty
administracyjne, utrata zdolności do pracy, utracona jakość życia, problemy prawne itd.
Podkreślił, że konsekwencje wypadku dotyczą nie tylko osób powodujących czy
uczestniczących w nim, ale również ich rodzin, bliskich, całego społeczeństwa. Koszty
społeczne takiego wypadku to zaangażowanie służb ratunkowych, utrudnienia w ruchu
drogowym, straty materialne, kwestie diagnostyki i hospitalizacji ofiar, odszkodowania i
pomoc państwa dla poszkodowanych i ich rodzin – renty, zasiłki itp. W skali kraju strata dla
budżetu liczona jest w miliardach złotych. Nawiązując do celu prowadzenia kampanii
społecznej powiedział, że największym ryzykiem spowodowania wypadku drogowego jest
grupa wiekowa 18-24 lat – statystycznie w 2014 roku była ona sprawcami około 1/5
wypadków wynikających z niedostosowania prędkości, braku doświadczenia, skłonności do
brawury. Podkreślił, że moment uzyskania prawa jazdy jest odpowiednim czasem na
uświadomienie odpowiedzialności oraz konsekwencji złych zachowań w ruchu drogowym
zanim dotkną one samych zainteresowanych. Jest to dobry moment, żeby wypracować z
punktu widzenia społecznego właściwe nawyki stosowane w życiu codziennym kierowcy, w
tym także używanie alkotestu, jeśli wymaga tego sytuacja. Zaprosił wszystkich Marszałków,
jako przewodniczących Wojewódzkich Rad Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, do włączenia
się i zaangażowania w realizację kampanii społecznej. Wyraził nadzieję, że wręczenie
alkotestu przez egzaminatora wraz z poświadczeniem zaliczenia egzaminu na prawo jazdy
skłoni osobę egzaminowaną do refleksji i skłoni do podzielenia się tą informacją w
środowisku rodzinnym oraz wśród znajomych. Poinformował, że w Wielkopolsce w ramach
prowadzonego programu pilotażowego rozdawanych jest obecnie 15 000 alkotestów.
Podkreślił, że realizacja programu nie wiąże się z nakładami finansowymi – alkotesty
finansowane są przez sponsorów, nie ma zatem obciążenia finansowego dla Urzędów
8
Marszałkowskich. Alkotesty dostarczane są bezpośrednio WORD-om, a następnie osobom
egzaminowanym. Podziękował za uwagę.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – poprosił o uwagi do
prezentacji.
Wicemarszałek Województwa Małopolskiego Wojciech Kozak – poinformował, że
Województwo Małopolskie od 4 lat stosuje dofinansowanie Wojewódzkiej Komendy Policji,
jest to koszt rzędu 1 miliona złotych rocznie. Dofinansowanie obowiązuje zarówno alkotesty
jak i narkotesty. Wskazując na obowiązek doszkalania kierowców przyznał, że mogą one
stanowić dodatkowy przychód dla województwa. Podkreślił, że ośrodki ruchu drogowego
zazwyczaj są dochodowe, ponadto w każdym województwie od 10 000 do 30 000 kierowców
po trzech miesiącach będzie musiało przejść dodatkowe szkolenie. Gminy, które dysponują
odpowiednim miejscem, przeznaczą 4 ha (zgodnie z zapotrzebowaniem) na budowę takiego
ośrodka. Przyznał, że będzie to nie tylko motywacja, ale dodatkowa kontrola
bezpieczeństwa. Młodzi kierowcy będą mieli dodatkową informację o szkodliwości
znajdowania się pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – przyznał, że większość
województw wspiera działania policji. Zwrócił uwagę, że prowadzona kampania społeczna
ma wymiar profilaktyczny i ma na celu przyzwyczajenie do korzystania z alkotestów przed
prowadzeniem samochodu.
Ryszard Fonżychowski – potwierdził, że głównym celem kampanii jest podwyższenie
świadomości społecznej oraz profilaktyka, prewencja.
Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski – wobec braku dalszych uwag
przeszedł do kolejnego punktu programu Konwentu.
Zdzisław Oszczęda - Ekspert w dziedzinie innowacji, NANTES Systemy Nanotechnologia,
Centrum Medyczne STOMADENT – powiedział, że dziedzina która istnieje od milionów lat to
natura. Oni natomiast potrafią opanować mikrocząsteczki i nimi dysponować. Poinformował,
że zajmuje się wpływem wody na życie całego społeczeństwa. W tym celu jeździ się do
uzdrowisk bo tam leczą wodą. I nie do końca jest ważne co woda ma w sobie, ale ważne jest
jak się wchłania. To pokazuje opracowanie Państwowego Zakładu Higieny, Instytut
Monitorowania Zdrowia, są tam mapy, które wskazują na co Polacy w których rejonach
umierają. Np. mapa umieralności Polaków związana z miażdżycą, czyli południowa polska, są
tam minerały, wapń i wody głębinowe. Województwo górnośląskie nie umiera na miażdżycę,
dlatego bo ma bardzo miękkie wody, kopalnie odcięły wody głębinowe. To jest mit, że woda
9
mineralna to zdrowie. Dolnoślązacy i południowa Polska mają wody mineralne w kranie i
dodatkową kupują wody mineralne do picia. Na zawały serca umierają ludzie z górnego
śląska. Wapń jest potrzebny w organizmie, ale w umiarze, nie przechodzi do kości jeśli jest go
za dużo. Wapń w wodzie to zamknięcie naczyń, zamknięcie kapilarów, zła wchłanialność,
miażdżyca, cukrzyca. Ich innowacja polega na tym, że przepuszczają wodę przez pole
rezonansu, takiej plazmy o specjalnym znaczeniu, wywołują rezonans i energię, dodają tej
energii i woda rozpada się na pojedyncze molekuły, czyli duży klaster wody rozpada się na
pojedyncze, zostaje H2O i to co jest przy niej. I do momentu, w którym nie dołączy się do tej
cząsteczki jakaś inna struktura, dwutlenek węgla, jakieś nawozy związki to jest cały czas H2O.
Moment, w którym straci równowagę to wiązanie i zaburzy się jej struktura woda przybiera
postać klastrów. Wody na świecie jest cały czas tyle samo, tylko skuteczność tej wody jest
coraz mniejsza. W tej chwili zaczyna się kryzys wody, ale wody nie brakuje. Chciałby, żeby
plazma została wdrożona w Polsce. Jest małym przedsiębiorcą i trudno jest mu walczyć z
ustawami. W 2006 roku weszła w życie Ustawa o Bezpieczeństwie Żywności, pan Minister
Religa podpisał, że takiej wody nie można robić. Może ją za to wykorzystać w rolnictwie. Tą
wodą można ratować murawy piłkarskie. Ochrona środowiska, rekultywacja terenów
zniszczonych, bardzo szybko ukorzeniają się wszystkie rośliny. Krowy, które ją piją nie
chorują, mają większą wydajność mleka. Przedstawił obrazek – stopa cukrzycowa, po 3
tygodniach picia wody, 200 ml dziennie, martwicy już nie ma. Woda to biologiczny
rozpuszczalnik. Procesy metaboliczne również się uaktywniają. Mają urządzenia, które
wstawiają w gospodarstwach, ale to jest ułamek, bo ludzie nie mogą z tego korzystać.
Blokują je przepisy, których nie ma w Unii Europejskiej, a jedynie w Polsce. Leki i hormony w
wodzie są teraz największym problemem, nie da się tego usunąć w stacjach uzdatniania.
Jedzenie jest konserwowane, antybiotyki podawane są zwierzętom które później są zjadane.
Stwierdził, że będzie wdzięczny za kontakty i informacje na ten temat. Może wysłać do
spróbowania napoje i suplementy na bazie wody.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – powiedział, że pił tę wodę.
Zainspirowało go to, że takie właściwości wody nie są wykorzystywane. Jest to potencjał, z
którego można korzystać.
Janina Ewa Orzełowska Wicemarszałek Województwa Mazowieckiego – zapytała, czy jest
to opatentowane. Zasugerowała, że najlepiej by było nawiązać współpracę z Uczelniami
które pracują na rzecz rolnictwa, na Mazowszu jest wiele takich uczelni. Na zdrożenie takich
nowoczesności jest bardzo dużo środków. Pomysł jest bardzo dobry. Można zainteresować
duże ośrodki badawcze.
Zdzisław Oszczęda – poinformował, że on dlatego szuka partnerów, aby ułatwić badaniami
wdrożenia. Jeśli to się uda to będzie sukces. Nie może cały czas rozwijać nowych projektów.
10
Janina Ewa Orzełowska – powiedziała, że na Mazowszu w ramach Regionalnego Programu
Operacyjnego mają granty dla przedsiębiorców i to oni mówiąc że chcąc spróbować wody
biorą granty na przygotowanie, przebadanie i na wdrożenie u nich w firmie. Nie ma tutaj
żadnych zagrożeń.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – powiedział, że ważne jest
rozpropagowanie tego pomysłu wśród rolników i przedsiębiorców. Ponadto dodał, że tam
metoda jest niewspółmiernie tańsza od pozostałych metod.
Jan Grabiec - Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji – Poinformował,
że dotychczas dwa samorządy wojewódzkie, tj. Urząd Marszałkowski Województwa
Dolnośląskiego i Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego, podpisały porozumienie
na wdrożenie Elektronicznego Zarządzania Dokumentami (EZD). Podziękował Marszałkom za
podjęcie tego zadania przy wykorzystaniu bogatego w tym zakresie doświadczenia
ministerstwa. Zwrócił uwagę na różnicę między elektronicznym obiegiem dokumentacji a
elektronicznym zarządzaniem dokumentacją. Wyjaśnił, że w systemie podstawowym
zbiorem dokumentów jest ten tworzony elektronicznie, przechowywany i archiwizowany
elektronicznie a co bardzo ważne, korespondencja również prowadzona w formie
elektronicznej. Prowadzone są prace nad wprowadzeniem korespondencji elektronicznej
także z osobami fizycznymi. Wyraził przekonanie, że wprowadzana ePUAP 2 (elektroniczna
Platforma Usług Administracji Publicznej), która jest w trakcie udoskonalania, będzie
atrakcyjną formą komunikacji mieszkańców z urzędami. Obecnie wprowadzanych jest ponad
100 usług publicznych opracowanych na poziomie ministerstw, wdrażane będą centralnie i
dostępne w każdym samorządzie w Polsce. Zauważył, że oprócz relacji petent-urząd, bardzo
ważna jest relacja urząd-urząd. ePUAP generuje już 80% korespondencji rządowej, czasem
samorządowej. Wskazał rolę podpisu elektronicznego, eliminującego obrót korespondencji
papierowej. Zaproponował, że gdyby było zainteresowanie ze strony samorządów,
ministerstwo może przygotować w przyszłym roku konkurs ze środków budżetowych z
rezerwy na cyfryzację administracji, który mógłby być dedykowany na wdrażanie systemów
Elektronicznego Zarządzania Dokumentami. Powiedział, że są też środki z programu Polska
Cyfrowa ale jest on przeznaczony dla projektów dużo większych.
Mariusz Madejczyk – Pełnomocnik Wojewody Podlaskiego ds. Informatyzacji - przedstawił
prezentację dotyczącą 6-letnich doświadczeń z wdrażania, utrzymania i rozwijania systemów
teleinformatycznych na rzecz administracji rządowej. Od bieżącego roku, po wprowadzeniu
systemów teleinformatycznych dla administracji rządowej, decyzją Ministra Administracji i
Cyfryzacji można już wdrażać systemy także w administracji samorządowej. Dlatego
Województwo Dolnośląskie i Opolskie już w lipcu mogły takie porozumienie podpisać. Ważną
datą, od której rozpoczął się proces informatyzacji, był 17 czerwca 2010 roku, kiedy zmienił
11
się KPA, nastąpiła zmiana ustawy o informatyzacji, umożliwiająca procedowanie spraw w
postaci elektronicznej. System, który jest tworzony, nie jest komercyjny, jest własnością
Skarbu Państwa, w związku z tym wiedzę, procedury i dokumentacja przekazywana jest za
darmo. Podkreślił, że system EZD to nie tylko system do zarządzania dokumentem
elektronicznym, ale również do jego archiwizacji a następnie do komunikacji z archiwum
cyfrowym. Pierwsze przekazanie dokumentów w pełni elektronicznych nastąpi w roku 2021,
gdyż zgodnie z przepisami, przekazanie dokumentów nastąpi po 10-ciu latach zakończenia
sprawy. Narodowe Archiwum Cyfrowe jest również partnerem wdrażającym system EZD.
Przedstawił korzyści wynikające z wdrożenia systemu EZD. Poinformował, że system jest
wdrożony w 13 urzędach województwach, kolejne są wdrażane. Przy urzędach tworzone są
centra kompetencyjne, które następnie pomagają wdrożyć system w podległych
jednostkach. Przy urzędach marszałkowskich również powstaną takie centra i one będą
pomagać wdrażać system w podległych jednostkach, ale również w jednostkach samorządu
terytorialnego na terenie województwa. Zaprosił do korzystania z rządowej strony
internetowej www.ezd.gov.pl, na której na bieżąco można obserwować postęp prac i
korzystać z niej jako bazy wiedzy. Zespół wsparcia przy Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim
statutowo działa na terenie całej Polski, pełniąc rolę Helpdesku i vendora.
Magdalena Sawicka – Kierownik Oddziału Rozwoju Systemów Teleinformatycznych i
Szkoleń BI PUW – wskazała na różnice wynikające z obsługi dokumentów w postaci
elektronicznej i papierowej oraz zarządzania taką dokumentacją. Podkreśliła zalety
archiwizowania w systemie elektronicznym, gdzie nie ma potrzeby wydzielania odrębnego
pomieszczenia o zwiększonej wytrzymałości stropów a archiwizacja dokonuje się
automatycznie. System jest odciążeniem pracy kancelarii ogólnej a jego wielką zaletą jest
transparentność i chronologiczność. Omówiła wyjątki stosowania EZD. Przedstawiła kolejne
etapy procesu wdrażania systemu w urzędzie.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski - zachęcał marszałków do
wdrażania systemu EZD motywując, że w tym systemie działają już urzędy wojewódzkie i
wymiana danych pomiędzy urzędami marszałkowskimi z wojewódzkimi będzie bardziej
sprawna. Również komunikacja pomiędzy urzędami marszałkowskimi będzie lepsza, gdyż
wszystko funkcjonowałoby w jednolitym systemie pod opieką wspólnego operatora, jakim
jest Podlaski Urząd Wojewódzki. Ponieważ nie było chętnych do dyskusji, podziękował
prelegentom i przeszedł do kolejnego punktu Konwentu. Przypomniał ubiegłoroczne
spotkanie w Miami gdzie doszło do niejednego skojarzenia polskich firm, w efekcie
podpisania kontraktów i nawiązania współpracy. Planowane spotkanie w Małopolsce i na
Śląsku, jako niemal bezkosztowe, powinno zachęcić polskie firmy do uczestnictwa w nim.
Marszałek podkreślił, że w Argentynie kapitał polski jest szczególnie oczekiwany tym bardziej
w sytuacji rozwiązanych właśnie problemów w kwestii transferu kapitału. Podobnie w Chile,
12
gdzie zakotwiczyła swą działalność spółka KGHM, tworzy się grunt dla funkcjonowania
polskiego kapitału. Marszałek wyraził nadzieję, że zarówno Marszałek Województwa
Małopolskiego jak i Województwa Śląskiego wyrażą zainteresowanie przedsięwzięciem.
Jarosław Perduta Rzecznik Prasowy UMWD – przedstawił plany organizacji Kongresu
Camacol 2016 w Polsce.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – podziękował zebranym za
udział w dzisiejszym spotkaniu i zakończył obrady.
13
Porządek obrad 2 dnia Konwentu (3 września):
1. Otwarcie obrad - Cezary Przybylski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego
2. Wytyczne do Wojewódzkich Programów Ochrony Środowiska (Aleksandra MALARZ
Departament Strategii i Komunikacji Ministerstwa Środowiska)
3. Dyskusja
4. Zagrożenia wynikające z realizacji zapisów projektu ustawy „Prawo wodne” (Witold
Rzewuski - Z-ca Dyrektora ds. Utrzymania Wód i Urządzeń Wodnych Dolnośląski
Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych we Wrocławiu)
5. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, a Prawo łowieckie (Piotr Błaszków, Dyrektor
Wydziału Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego)
6. Dyskusja
7. Policy Paper - 12 mld zł ze środków unijnych - wielka szansa ale i zobowiązanie, które
należy zrealizować (prof. Marian Zembala, Minister Zdrowia)
8. Dyskusja
9. Rozwój Infrastruktury sportowej i rekreacyjnej na Dolnym Śląsku. Pilotażowy program
budowy mini pływalni przyszkolnych - „Dolnośląski Delfinek” (Marcin Przychodny,
Dyrektor Wydziału Sportu, Rekreacji i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego
Województwa Dolnośląskiego, Grzegorz Widanka, trener I klasy pływania)
10. Rozwój bazy sportowej (Bogusław Andrzej Ulijasz - Sekretarz Stanu, Ministerstwo
Sportu i Turystyki)
11. Dyskusja
12. Sport młodzieżowy (Kajetan Broniewski - Dyrektor Departamentu Sportu
Wyczynowego, Ministerstwo Sportu i Turystyki)
13. Modernizacja szkolnictwa zawodowego, a rozwój gospodarczy regionów. Program
rządowy. Bezpieczna plus. (Urszula Augustyn - Sekretarz Stanu, Ministerstwo Edukacji
Narodowej)
14. Modernizacja kształcenia zawodowego i centrów kształcenia na przykładzie Dolnego
Śląska (Marszałek Cezary Przybylski)
15. Dyskusja
14
16. Wykwalifikowany pracownik atutem regionu (Rafał Jurkowlaniec - Prezes Legnickiej
Specjalnej Strefy Ekonomicznej)
Andrzej Kosiór Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego – w imieniu marszałka powitał
przybyłych na konwent oraz przedstawił Aleksandrę Malarz, Dyrektor Departamentu
Strategii i Komunikacji Ministerstwa Ochrony Środowiska.
Dyrektor Departamentu Strategii i Komunikacji Ministerstwa Ochrony Środowiska
Aleksandra Malarz – na początek stwierdziła, iż według badań świadomość Polaków co do
ochrony środowiska jest wyjątkowo niska. Następnie Pani Dyrektor przedstawiła świeżo
przygotowane wytyczne do opracowywania programów ochrony środowiska, składając przy
tym gorące podziękowania pracownikom wydziałów ochrony środowiska we wszystkich
urzędach i organizacjach w kraju, którzy brali udział w pracach nad opracowaniem tych
wytycznych. Zgodnie z ustawą Prawo Ochrony Środowiska zmieniła się polityka tworzenia
dokumentów programowych, strategicznych dotyczących ochrony środowiska, również tych
tworzonych na poszczególnych szczeblach samorządu. Wszystkie one powinny być spójne ze
Strategią Rozwoju Regionalnego danego regionu. W tej chwili funkcjonuje dziewięć strategii
rozwoju o charakterze krajowym oraz strategie utworzone przez każde województwo - w
efekcie powstałą rozbieżność między zapisami w dokumentach strategicznych na temat
wykorzystywania środków na ochronę środowiska a treścią zawartą w dokumentach
programowych. W wyniku m.in. apeli ze strony samorządów ministerstwo postanowiło
przygotować specjalne wytyczne scalające do opracowywania programów ochrony
środowiska. Departament Strategii i Komunikacji Ministerstwa Ochrony Środowiska
zidentyfikował 3 główne potrzeby zgłaszane przez urzędy marszałkowskie:
1. Określenie sposobu opracowania programach;
2. Ujednolicenie formy i struktury programów;
3. Określenie zakresu informacji zawartych w programach.
Pani Dyrektor zaznaczyła, że opracowane wytyczne mają na celu wspierać urzędników
województw, także przy opracowywaniu programów przez niższe szczeble samorządu.
Zwróciła również uwagę, iż przy opracowywaniu wytycznych Departament starał się włączyć
do współpracy jak najszerszy krąg interesariuszy, m.in. poprzez prowadzenie konsultacji
wewnątrzresortowych. Zaznaczyła również, iż całą procedura opracowywania wytycznych
zyskała pozytywną opinię Fundacji Stocznia, która zajmuje się opiniowaniem dokumentów i
wprowadzaniem zasad konsultacji społecznych. Pani Dyrektor poinformowała, iż wytyczne to
zestaw narzędzi i podstawowych zasad mających służyć przygotowywaniu własnych
programów przez samorządy województw bądź opiniowania programów niższych instancji.
Zasady, jakie mają obowiązywać programy to zwięzłość, prostota, spójność z dokumentami
strategicznymi i programowymi, konsekwencja i stałość terminów stosowanych w całości
dokumentów, wyznaczanie ram czasowych funkcjonowania dokumentów. Pani Dyrektor
15
przyznała, że jest trudność w spełnianiu dwóch warunków – mieć ramy czasowe i być
spójnym z dokumentami strategicznymi, gdyż te dokumenty strategiczne obowiązują w
różnych okresach. Autorom wytycznych zależy również na opieraniu się na wiarygodnych
danych – dlatego podane są możliwe źródła pozyskiwania danych oraz wskazywane są
sposoby opisywania tych danych. Wytyczne służyć mają też ułatwieniu porównania
powstających na ich podstawie programów różnych województw. Określają też w jaki
sposób powinny być określane cele – powinny być spójne z metodyką SMART, włączać jak
najszersze grono interesariuszy w tworzenie programów. W wytycznych zaproponowana
została też metodyka oceny stanu środowiska – opracowana przez OECD i mówiąca, w jaki
sposób należy stan środowiska opisać i na co zwrócić szczególną uwagę. Wytyczne
identyfikują też obszary, które powinny być opisane w każdym programie, ułatwiając tym
samym porównywanie programów z różnych województw. Pani Dyrektor stwierdziła, iż
wytyczne nie są dokumentem zamkniętym – jeśli w którymś momencie okaże się, że można
go ulepszyć, to będzie on podlegał ewaluacji. Zwróciła tez uwagę, iż wytyczne odnoszą się
także do Krajowego Programu Ochrony Powietrza, który powinien lada dzień zostać
uruchomiony. Pani Dyrektor na tym zakończyła swoją wypowiedź i poprosiła o ewentualne
pytania.
Dyrektor Wydziału Środowiska UMWD, Piotr Błaszków – Zapytał, czy w związku z
deklarowaną gotowością na wprowadzanie zmian do wytycznych, nie można byłoby w nich
uzupełnić zapis o terminie wydania opinii przez Zarządy Województw w taki sposób, aby
organy o których mowa w ust. 2 wyrażają opinię w terminie nie dłuższym niż miesiąc od
otrzymania projektu, nieudzieleni odpowiedzi w tym terminie uznaje się za opinie
pozytywną. Dyrektor uzasadnił tą potrzebę faktem, iż obecny zapis nie precyzuje w jakim
terminie należy wyrazić opinię, zatem trzeba przyjmować, że znajdzie zastosowanie art. 77b
ust. 1 ustawy o samorządzie powiatowym, który mówi, że prawo uzależnia ważność
rozstrzygnięcia organu powiatu od jego zatwierdzenia, uzgodnienia, zaopiniowania przez
inny organ w terminie nie dłuższym niż 14 dni. Biorąc pod uwagę to, że materiał do
zaopiniowania jest zwykle obszerny, a oprócz tego, że Zarządy odbywają się zwykle raz w
tygodniu 14 dni to bardzo krótki okres czasu.
Aleksandra Malarz – Potwierdziła, iż była gorąca dyskusja w przedstawionym temacie i
zadeklarowano, iż jeśli faktycznie realnie nie będzie możliwe dotrzymanie terminów obecnie
określonych, to przepisy będą mieniane w sposób wygodny dla samorządów. Zaznaczyła
jednak, iż na chwilę obecną wprowadzone zostało narzędzie, które powinno ułatwiać w tym
zakresie pracę samorządu – listy sprawdzające, których celem jest ułatwienie oceny
programu ochrony środowiska i skrócenie czasu na to potrzebnego do 1 dnia.
Andrzej Kosiór Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego – Wobec braku dalszych
pytań zamknął dyskusję. Poprosił o zabranie głosu Witolda Rzewuskiego w kolejnym punkcie
porządku obrad.
Witold Rzewuski, Zastępca Dyrektora ds. Utrzymania Wód i Urządzeń Wodnych
Dolnośląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych we Wrocławiu - Projekt nowej ustawy
16
Prawo wodne jest nadal na etapie legalizacji, nie został bowiem wprowadzony w życie.
DZMiUW we Wrocławiu, jako wojewódzka samorządowa jednostka organizacyjna, wykonuje
zadania Marszałka w zakresie utrzymania wód istotnych dla rolnictwa, gospodarki wodnej i
zabezpieczeń przeciwpowodziowych na obszarze Dolnego Śląska. Na skomplikowanym
geograficznie terenie Dolnego Śląska jest prawie 6 tysięcy cieków w naszej administracji,
prawie 300 km kanałów i 1 314 km obwałowań przeciwpowodziowych, w tym samej rzeki
Odry 327,2 km. Projekt nowej ustawy Prawo wodne jest próbą uporządkowania organizacji i
finansowania gospodarki wodnej, w szczególności rozdzielenia kompetencji w zakresie
inwestycji i utrzymania majątku Skarbu Państwa oraz próbą implementacji przepisów UE.
Zastosowanie zasady „zwrotu kosztów za usługi wodne” ma z jednej strony zagwarantować
racjonalne i oszczędne gospodarowanie wodą, a z drugiej spowodować, że dochody
uzyskiwane z tytułu opłat i kar środowiskowych generowanych za wodę, staną się głównym
źródłem finansowania inwestycji oraz utrzymania wód i urządzeń wodnych. Dla
uporządkowania zarządzania zasobami wodnymi i majątkiem przyjęto zasadę „czyja rzeka,
tego też urządzenia”. bo jak Państwo wiecie teraz to wygląda zupełnie inaczej, co stanowi
istotny problem podczas wystąpienia zagrożeń. Kluczowym zagadnieniem pozostaje
określenie wykazu wód przypisanych do kompetencji Marszałków województw, tzw. „wód
samorządowych”. Będzie on podstawą dalszego działania w tym obszarze. Projekty nowego
Prawa wodnego ogłaszane były od grudnia 2014 do czerwca 2015 z częstotliwością co kilka
tygodni. Szereg zmian proponowanych w ramach licznych konsultacji zostało uzgodnionych.
Pięciokrotnie projekt ustawy był przedmiotem posiedzenia Stałego Komitetu Rady
Ministrów, ostatni raz 3 czerwca. Pomimo tego Komisja Prawnicza zgłosiła wątpliwości do
proponowanych rozwiązań prawnych i braku porozumienia pomiędzy poszczególnymi
resortami. Kolejne projekty ustawy, z terminem konsultacji ustalonym przeważnie z dnia na
dzień, były wnikliwie analizowane przez merytorycznych pracowników Urzędów
Marszałkowskich i Zarządów Melioracji. Zgłaszane przez samorządy województw uwagi miały
swoje źródło w wieloletnim stosowaniu obowiązujących przepisów i w wielu przypadkach
usunęłyby istotne błędy i nieścisłości. Niestety podczas konsultacji w większości były
odrzucane przez MŚ. Jako przyczynę podawano najczęściej brak zgodności z założeniami do
ustawy, powołując się na wymagania Ramowej Dyrektywy Wodnej lub stwierdzając, że
uwaga ma charakter komentarza. Warto podkreślić, że uwagi zgłaszane na etapie konsultacji
założeń były odrzucane. Projekt ustawy nie uwzględnienia również uwag zgłoszonych przez
ogromną rzeszę specjalistycznych instytucji państwowych, samorządowych i organizacji
społeczno-zawodowych. Pomimo zapewnień, że zakładany zakres reformy zmierza do
wprowadzenia w obszarze regulacji nowej ustawy instrumentów zapewniających osiągnięcie
fundamentalnego celu Ramowej Dyrektywy Wodnej, jakim jest pełna realizacja zlewniowej
polityki gospodarowania wodami, spełniającej kryteria funkcjonalności i bezpieczeństwa oraz
zrównoważonego rozwoju, efektywności ekonomicznej, trwałości ekosystemów i akceptacji
społecznej, projekt ustawy Prawo wodne w swojej ostatniej wersji nie zapewnia spełnienia
tych założeń. Zaproponowany system nie usprawni w tej wersji zarządzania gospodarką
wodną gdyż w rzeczywistości jest bardziej skomplikowany, rozbudowany i niejednoznaczny
kompetencyjnie. Zawiera też masę przepisów szczegółowych, które komplikują sytuację, a
mogłyby zostać wpisane w rozporządzenia wykonawcze. Zostaną utrzymane dwa centralne
organy decyzyjne Ministerstwo Środowiska i Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej, co
17
znacząco wydłuży proces decyzyjny, rozbuduje wszelkiego rodzaju sprawozdawczość, nadzór
i kontrolę. W proponowanym systemie brak jest czytelnego powiązania pomiędzy
strukturami marszałka a pozostałymi organami odpowiedzialnymi za gospodarkę wodną i
ochronę przeciwpowodziową. Znamienny jest przykład wprowadzenia, wymaganej przez
Ramową Dyrektywę Wodną „pełnej zlewniowej polityki gospodarowania wodami”, która wg.
zapisów projektu ustawy realizowana będzie w zakresie inwestycji i utrzymania rzek,
potoków, wałów przeciwpowodziowych, zbiorników i tysięcy urządzeń hydrotechnicznych
przez Zarząd Dorzecza Wisły i Zarząd Dorzecza Odry działający w granicach dorzeczy, przez
Marszałków Województw działających w granicach administracyjnych 16 województw oraz
Dyrektorów Parków Narodowych działających w granicach administracyjnych 23 Parków.
Wydawanie pozwoleń wodnoprawnych przez 6 Dyrektorów Urzędów Gospodarki Wodnej
działających na obszarze odpowiednio po 1/3 powierzchni dorzecza Wisły czy Odry, przez
380 starostów działających w granicach administracyjnych powiatów, co razem daje 386
jednostek posiadających właściwość do wydawania pozwoleń wodnoprawnych, nie
pokrywającym się z obszarem dorzeczy. Projekt ustawy Prawo wodne nie zawiera regulacji
prawnych, które rozwiązywałyby podstawowy problem gospodarki wodnej jakim jest stałe
niedofinansowanie utrzymywania rzek i urządzeń wodnych. Twierdzenie, że wprowadzenie
ustawy zapewni finansowanie potrzeb gospodarki wodnej nie jest poparte rzetelnymi
analizami ekonomicznymi, a przedstawione korzyści prezentują się skromnie na tle potrzeb.
Koszty utrzymywania wałów przeciwpowodziowych i tysięcy obiektów hydrotechnicznych na
ciekach, a także koszty utrzymywania samych cieków oraz towarzyszące im koszty osobowe,
nie zostały wykazane w kalkulacjach. Brak też informacji o wartości majątku gospodarki
wodnej, a więc trudno mówić o realnych kosztach jego utrzymywania i korzyściach płynących
z proponowanej reformy. Zachodzi obawa, że dodatkowe wpływy z tytułu korzystania z wód
będą niewystarczające. Planowane przekazanie Marszałkom województw części przychodów
WFOŚiGW oraz dodatkowych wpływów z opłat za pobór wód na utrzymywanie zwiększonej
liczby cieków i urządzeń wodnych, nie gwarantuje zaspokojenia potrzeb, pomimo
planowanego przekazania zarządom dorzeczy części wałów przeciwpowodziowych. Na
pewno w okresie początkowym będą to kwoty daleko niewystarczające. W chwili obecnej
mamy do czynienia z dualizmem kompetencyjnym w kwestiach dotyczących transportu
wodnego, za inwestycje i utrzymanie dróg wodnych odpowiada Minister Środowiska, a
właściwy do spraw żeglugi jest Minister Infrastruktury i Rozwoju. Umiejscowienie żeglugi
śródlądowej w resorcie transportu wynika z uwarunkowań międzynarodowych. Projekt
ustawy Prawo wodne, przygotowywany przez Ministerstwo Środowiska, wbrew
jednoznacznym negatywnym opiniom MIiR, przewiduje likwidację urzędów żeglugi
śródlądowej, będących jednostkami organizacyjnymi odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo
transportu na drogach wodnych i kontrolę ich parametrów i przejęcie ich kompetencji przez
nowoutworzone Urzędy Gospodarki Wodnej. Istnieje propozycja utworzenia w strukturach
MIiR Generalnej Dyrekcji Dróg Wodnych, jako instytucji odpowiedzialnej za całokształt
eksploatacji i inwestycji na drogach wodnych żeglownych, na wzór GDDKiA, oraz
administrowanie zbiornikami retencyjnymi służącymi do zasilania wodą szlaków wodnych w
okresie stanów niskich. W projekcie ustawy brak jest zapisów, które świadczyłyby, że nowe
Prawo wodne będzie komplementarne z zaleceniami również polityki UE w dziedzinie
rozwoju żeglugi śródlądowej. Ze względu na stan infrastruktury śródlądowych dróg wodnych
18
MIiR proponowało wprowadzenie przepisu dotyczącego dróg wodnych lokalnych i
regionalnych, tj. poniżej IV klasy, umożliwiającego zawieszenie poboru opłat za korzystanie z
drogi wodnej i za śluzowanie w przypadku nieodpowiednich parametrów eksploatacyjnych
danej drogi wodnej, spowodowanych niewłaściwym utrzymaniem przez RZGW. Niestety
Ministerstwo Środowiska nie wyraziło na to zgody. Projekt ustawy w art. 10 nakłada
obowiązek uzgodnienia projektu strategii rozwoju województwa oraz planu
zagospodarowania przestrzennego województwa z właściwym dyrektorem Urzędu
Gospodarki Wodnej w zakresie stref ochronnych ujęć wody oraz obszarów szczególnego
zagrożenia powodzią. W większości województw dokumenty te zostały już uchwalone przez
Sejmiki Wojewódzkie. Dokumenty te wymagają również dostosowania do planów
zarządzania ryzykiem powodziowym i planów gospodarowania wodami. Te aktualnie są po
konsultacjach i powinny być przyjęte do grudnia br. Koszty tych zmian oraz zmian w studiach
uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin, miejscowych planach
zagospodarowania przestrzennego i wynikających odszkodowań z tego tytułu, obciążą
budżety właściwych jednostek samorządu terytorialnego, przy jednoczesnym ograniczeniu
kompetencji gmin w sprawach planowania przestrzennego. W projekcie Prawa wodnego nie
uwzględniono możliwości zwolnienia z opłat za pobór wód na potrzeby nawadniania wodami
powierzchniowymi użytków rolnych i gruntów leśnych, a także na potrzeby chowu lub
hodowli ryb i energetyki wodnej, co może spowodować zwiększenie kosztów ponoszonych
przez poszczególne podmioty oraz nierentowność prowadzonej działalności, lub wzrost cen
rynkowych i utratę konkurencyjności. W trakcie konsultacji wielokrotnie podkreślano, że wg
Ramowej Dyrektywy Wodnej opłaty zasobowe i środowiskowe nie są bezwzględnie
wymagane. Dla utrzymania „wód samorządowych” planuje się zachowanie dotychczasowego
finansowania z budżetu Państwa oraz dodatkowe finansowanie z opłat środowiskowych ze
względu na przewidywany wzrost ilości rzek i majątku, co na pewno nastąpi w
województwach południowych, po przejęciu potoków górskich. Projekt ustawy Prawo
wodne nie zawiera regulacji prawnych, które rozwiązywałyby podstawowy problem
gospodarki wodnej jakim jest stałe niedofinansowanie utrzymywania rzek i urządzeń
wodnych. Koszty utrzymywania wałów przeciwpowodziowych i tysięcy obiektów
hydrotechnicznych na ciekach, a także koszty utrzymywania samych cieków oraz
towarzyszące im koszty osobowe, nie zostały wykazane w kalkulacjach. Zachodzi obawa, że
dodatkowe wpływy z tytułu korzystania z wód będą niewystarczające. Planowane
przekazanie Marszałkom województw części przychodów WFOŚiGW oraz dodatkowych
wpływów z opłat za pobór wód na utrzymywanie zwiększonej liczby cieków i urządzeń
wodnych, nie gwarantuje zaspokojenia potrzeb, pomimo planowanego przekazania
zarządom dorzeczy części wałów przeciwpowodziowych. Na pewno w okresie początkowym
będą to kwoty daleko niewystarczające. Z kalkulacji wynika kwota około 6 mln zł
średniorocznie na województwo, gdy już obecne potrzeby województwa dolnośląskiego są
co najmniej 10 razy większe. W ostatnich latach dofinansowanie zadań z WFOŚiGW we
Wrocławiu kształtowało się na poziomie 5-7 mln zł/rok, ale zauważa się tendencję malejącą
do ok. 2-3 mln zł. Nie wiadomo też, z jakich środków mają być pokrywane zwiększone koszty
funkcjonowania
Wojewódzkich
Zarządów
Melioracji
i
Urządzeń
Wodnych,
wyspecjalizowanych jednostek organizacyjnych samorządu województwa. Konwent
Marszałków Województw RP zaapelował do Rady Ministrów o niezwłocznie rozpoczęcie
19
konsultacji z Komisją Europejską w sprawie wypełnienia warunków umożliwiających
wydatkowanie środków POIiŚ i RPO na lata 2014-2020 na gospodarkę wodną w wysokości
2,4 mln Euro. Część tych środków przeznaczona jest na gospodarkę wodno-ściekową,
ochronę przeciwpowodziową i transport wodny. Ten bardzo obszerny (ponad 300 stron)
projekt ustawy nie tworzy nowego prawa lecz jest niespójnym zbiorem starych i nowych
przepisów, które nie wyjaśniają i nie upraszczają wielu zagadnień, w szczególności tych
będących przedmiotem dotychczasowych sporów i nieporozumień. Uwzględnia tylko
częściowo uwagi i zastrzeżenia konsultujących. Niemniej jednak procedura ta nadal trwa.
Natomiast spory i porozumienia i brak zgodności pomiędzy resortami powodują zatrzymanie
prac nad nim. Konsekwencje przyjętych rozwiązań będą miały wpływ nie tylko na właściwy
stan wód i gospodarowanie zasobami wodnymi, ale też na rozwój społeczny i gospodarczy, w
tym na rozwój transportu wodnego, energetyki, rolnictwa, gospodarki komunalnej, turystyki
i rekreacji wodnej. Przyjęte rozwiązania będą miały również ogromny wpływ na finanse
jednostek samorządu terytorialnego, w szczególności gmin i województw. Przedłożone
uwagi uwzględniają jedynie niektóre, negatywne aspekty przeprowadzenia tak poważnej
reformy.
Bogdan Ciepielewski Dyrektor Biura Związku Województw RP – Byłem obecny podczas
części z tych ustaleń i dziwiłem się, że tak sobie przedstawiciele Ministerstwa lekko ważyli
nasze uwagi do nowego Prawa wodnego. Wiemy, że jest ono potrzebne, ale w
skonkretyzowanym kształcie.
Wojciech Kozak Wicemarszałek Województwa Małopolskiego – Gratuluję Dolnemu
Śląskowi wykonania Programu Górnej Odry. Nam w Małopolsce nie było dane wykonanie
programu górnej Wisły. W tej chwili z roku 2010 mam nadal około 35% szkód powodziowych
nie usuniętych. Czekając na Prawo wodne mamy świadomość tego że nasze oczekiwania
mijają się z rzeczywistością. Liczyłem na ruch w reorganizacji, że może się coś zmienić na
lepsze. Zawiodłem się. Będziemy więc działać nadal w tym zakresie podziału który jest aby
Polska była bezpieczna.
Antoni Konopka Wicemarszałek Województwa Opolskiego – Pokładałem duże nadzieje w
tym projekcie nowego Prawa wodnego w związku z koniecznością rozwiązania problemu
funkcjonowania Spółek Wodnych. Wydaje się, że nie jest to duży problem. Ale na ostatnim
spotkaniu z Ministrem Rolnictwa w sprawie projektu Krajowego Programu Małej Retencji
dotarło do wszystkich uczestników że właśnie bez Spółek Wodnych w tym zakresie sprawy
bezpieczeństwa wodnego w kraju nie załatwimy. Konieczna jest tu też szeroka współpraca z
centrami doradztwa rolniczego. Samorządy lokalne proszą nas jako urząd centralny w skali
regionu, o skoordynowanie prac nad regulacjami dotyczącymi tego tematu.
Witold Rzewuski – Rzeczywiście jest to bardzo ważne zagadnienie i w naszym województwie
władze to dostrzegają. Kolejnym poważnym problemem jest ciągłe niedoinwestowanie
urządzeń melioracji szczegółowych, gdzie ten majątek ubożeje. Szczególną uwagę zwracamy
na to, by po okresie inwestycyjnym powstawały w danym miejscu spółki, bądź utrzymywały
20
się te istniejące, bo wtedy ta praca ma długofalowy sens. Zależy od tego też trwałość samej
inwestycji czy projektu.
Janina Ewa Orzełowska Wicemarszałek Województwa Mazowieckiego – Spółki wodne i na
obszarze Województwa Mazowieckiego są bardzo istotnym ogniwem gospodarki wodnej.
Część spółek nie ma środków na ciągłe utrzymanie. Mamy jeszcze jeden poważny problem, w
którego sprawie wielokrotnie interweniowaliśmy, a mianowicie zadania ZMiUW są
zadaniami u nas rządowymi. W trudnych sytuacjach gdzie dochodziło np. do przerwania
wałów to jako samorząd nie mogliśmy dofinansować szybkiej interwencji, ponieważ RIO
uchyla nam takie uchwały, które dotyczą zadań rządowych. Jest to ogromny problem w
gospodarce wodnej w naszym regionie. Podział kompetencji jest tu wyraźnie konfliktujący
środowisko oraz uniemożliwiający racjonalne działanie. Uważam, że powinniśmy
wypracować spójne wspólne stanowisko w paru tych kwestiach, w których widzimy
najistotniejsze zagrożenia dla bezpieczeństwa, finansowania i bieżącego działania w tym
sektorze.
Ewa Mańkowska Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego – Ten system który przyjął
nasz Zarząd, a który jest w formie dotacji z budżetu województwa, jest bardzo motywujący.
Tam składki wzrastają. Może to są niewielkie pieniądze, bo rzeczywiście nie stać nas akurat w
tym roku na te prawie 2 mln, ale przeznaczyliśmy 1,5 mln z budżetu województwa. Jest to
rzeczywiście działanie, które pozwala na lepszą pracę i stan kondycji finansowej spółek
wodnych.
Dyrektor Wydziału Środowiska UMWD, Piotr Błaszków - przedstawił sentencję wyroku
Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącego prawa łowieckiego. W 2014 r. Trybunał
Konstytucyjny odnosząc się do art. 27 ust. 1 w związku z art. 26 ustawy Prawo łowieckie
uznał, że artykuł ten upoważnia do objęcia nieruchomości reżimem obwodu łowieckiego, nie
zapewniając odpowiednich prawnych środków ochrony praw właścicieli tej nieruchomości,
co Trybunał Konstytucyjny wskazał jako niezgodne z art. 64 ust. 1 w związku z art. 64 ust. 3
Konstytucji RP. W uzasadnieniu do wyroku Trybunał Konstytucyjny określił, iż art. 27 ust. 1
ustawy Prawo łowieckie, upoważniający sejmiki województw do wykonywania w formie
uchwały podziału województwa na obwody łowieckie oraz zmian tych obwodów, utraci moc
z dniem 22 stycznia 2016 r. Trybunał Konstytucyjny zauważył, że obowiązujące przepisy
Prawa łowieckiego nie przewidują wystarczających z punktu widzenia standardu
konstytucyjnego środków umożliwiających właścicieli nieruchomości objętej granicami
obwodu łowieckiego ochronę jego interesów prawnych, nie mogą oni w sposób stanowczy
sprzeciwić się wykonywaniu na swoim gruncie polowania przez uprawnione do tego osoby
trzecie. Następnie Dyrektor Piotr Błaszków porównał art. 26 i 27 w obowiązującej ustawie z
1995 r. Prawo łowieckie oraz zmiany prawne w projekcie nowej ustawy. Art. 26 wylicza, co
nie wchodzi w skład obwodu łowieckiego – m.in. parki narodowe, rezerwaty przyrody,
tereny w granicach miast, tereny zajęte przez wsie, budowle, zakłady, urządzenia, tereny
przeznaczone na miejsca kultu itp. Artykuł 27 mówi, że podziały na tereny łowieckie lub
zmiany granic tych obwodów dokonuje w obrębie województwa właściwy sejmik w drodze
uchwały po zasięgnięciu opinii Dyrektora Lasów Państwowych, Polskiego Związku
21
Łowieckiego i właściwej Izby Rolniczej. Dyrektor poinformował, że w zakresie omawianej
materii wpłynęły dwa projekty zmian ustawy – projekt rządowy i projekt poselski, w tej
chwili na podstawie obu projektów opracowywana jest jedna zmiana Prawa łowieckiego. W
zmianie tej art. 26 został rozbity na więcej wyliczeń, natomiast art. 27 został poważnie
rozszerzony, poprzez m.in. dodanie punktów omawiających dokładnie procedurę i elementy,
jakie powinien zawierać projekt uchwały określającej granice obwodu łowieckiego oraz
wprowadzenie obligatoryjnego zasięgania opinii właściwego regionalnego dyrektora ochrony
środowiska. Dyrektor zwrócił uwagę na rozszerzenie art. 27 o art. 27a i 27b – mówiących, iż
jeżeli objęcie obwodem łowieckim nieruchomości bądź jej części powoduje, iż korzystanie z
niej stanie się niemożliwe, lub ograniczone, właściciel albo użytkownik nieruchomości może
żądać od skarbu państwa reprezentowanego przez właściwego wojewodę odszkodowania za
powstałe ograniczenia. Z roszczeniem tym można wystąpić w terminie 6 miesięcy od wejścia
w życie uchwały określającej obwód łowiecki. Art. 27b opracowany, według Dyrektora Piotra
Błaszkowa na podstawie wcześniej opisanej przez niego sentencji wyroku Trybunału
Konstytucyjnego, mówi, iż właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości wchodzącej w
skład obwodu łowieckiego może wystąpić do sądu powszechnego z wnioskiem o
ustanowienie zakazu polowania na tej nieruchomości, uzasadniając to przekonaniami
religijnymi lub wyznawanymi zasadami moralnymi. Właściciel przy tym powinien wykazać
rzeczywiste związki z wyznawaną doktryną religijną, lub wskazać wyznawane zasady moralne
pozostające w sprzeczności z polowaniem na zwierzęta łowne. Dyrektor wyraził swoją
wątpliwość odnośnie zbytniej płynności użytych w tym przepisie sformułowań. Dyrektor
zaznaczył, iż w świetle nowej regulacji właściciel lub użytkownik nieruchomości wchodzącej
w skład obwodu łowieckiego ale objętej sądowym zakazem polowań może w każdej chwili
zrezygnować z zakazu, doręczając odpowiednie oświadczenie właściwemu kołu łowieckiemu
lub dzierżawcy z PZŁ. Dodatkowo Dyrektor Piotr Błaszków wskazał, iż przy okazje omawianej
regulacji istnieje pewien niuans – odszkodowanie nie przysługuje za szkody, które powstały
na nieruchomościach, na których ustanowiono zakaz wykonywania polowań, gdyż na tych
nieruchomościach nie można prowadzić pełnej gospodarki łowieckiej. Dyrektor zwrócił
uwagę, iż prawnicy ostrzegają, iż jeżeli obecnie obowiązujący art. 27 straci moc w styczniu, to
wszystkie umowy, które zostały jeszcze w 2007 r. zawarte też przestaną istnieć – poglądu
tego jednakże Dyrektor nie podziela. Dyrektor przychylił się jednak do innej tezy, mówiącej,
iż jeżeli odpowiednia nowelizacja art. 27 nie nastąpi przed styczniem 2016 r. oznaczać to
będzie, że żaden sejmik nie będzie mógł dokonać żadnej zmiany obwodu łowieckiego ani
utworzyć nowego obwodu. Biorąc pod uwagę procedurę uchwalania nowelizacji oraz
następnie dostosowywania prawa na poziomie województw, cały proces może potrwać
nawet i 6 miesięcy, podczas gdy realnie czas na dokonanie tych zmian wynosi tylko 4
miesiące. Niesie to duże niebezpieczeństwo powstania i trwania luki legislacyjnej. Na tym
ostrzeżeniu Dyrektor Piotr Błaszków zakończył swoje wystąpienie.
Andrzej Kosiór Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego – ogłosił przerwę.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – wznowił obrady po przerwie i
przekazał głos prof. Marianowi Zembali.
22
prof. Marian Zembala (Minister Zdrowia) – powiedział, że dzisiejsze wystąpienie będzie
związane z nowymi obszarami funduszy unijnych.
Prof. Marian Zembala (Minister Zdrowia), Michał Kępowicz (Dyrektor Departamentu
Funduszy Europejskich Ministerstwo Zdrowia) – powiedzieli o rozwoju infrastruktury
systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, polegającego na utworzeniu nowych SOR,
wsparciu istniejących SOR, utworzeniu nowych Centrów Urazowych, modernizacja
istniejących CU, budowie lub remoncie całodobowych lotnisk lub lądowisk dla śmigłowców,
wsparciu baz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poinformowali o planach rozwoju
infrastruktury ponadregionalnej poprzez wsparcie ponadregionalnych podmiotów
leczniczych udzielających świadczeń zdrowotnych stacjonarnych i całodobowych. Mówili o
wsparciu deinstytucjonalizacji w ochronie zdrowia poprzez projekty dedykowane
deinstytucjonalizacji opieki nad osobami zależnymi, w szczególności poprzez rozwój
alternatywnych form opieki nad osobami niesamodzielnymi (w tym osobami starszymi) np.
Dzienne domy opieki medycznej. Zaznaczyli, że wspierane będzie również kształcenie kadr
medycznych oraz informatyzacja w ochronie zdrowia. Dodali, że istotne będzie również
wsparcie badań i innowacji w ochronie zdrowia. Powiedzieli, że w ramach ubiegania się o
środki RPO Promowane będą projekty efektywne kosztowo i realizowane przez podmioty,
które wykazują największą efektywność finansową, przewidujące działania konsolidacyjne i
inne formy współpracy podmiotów leczniczych, a także działania w zakresie reorganizacji i
restrukturyzacji wewnątrz podmiotów leczniczych, w celu maksymalizacji wykorzystania
infrastruktury, w tym sąsiadującej, oraz stopnia jej dostosowania do istniejących deficytów.
Ponadto w roku 2015 oraz 2016 Ministerstwo Zdrowia proponuje rozpocząć realizację
projektów w obszarze ochrony zdrowia na poziomie regionalnym (RPO) w poniższych
obszarach: E-zdrowie, deinstytucjonalizacja opieki, wsparcie podmiotów opieki
długoterminowej, geriatrycznej, hospicyjnej oraz paliatywnej, programy profilaktyczne
(nowotwory: jelita grubego, szyjki macicy, piersi), programach rehabilitacji leczniczej,
ukierunkowanych na eliminowanie zdrowotnych czynników ryzyka w miejscu pracy,
specyficznych dla regionu (wykraczające poza 5 głównych grup chorób), wczesnego
wykrywania wad rozwojowych i rehabilitacji dzieci zagrożonych niepełnosprawnością i
niepełnosprawnych. Zaznaczyli, że większą uwagę i środki będzie się kierowało teraz na
opiekę psychiatryczną.
Bogdan Ciepielewski (dyrektor biura ZWRP) – powiedział o wprowadzeniu zmian w ustawie
poprzez wprowadzenie ubezpieczenia OC.
prof. Marian Zembala (Minister Zdrowia) – powiedział, że jest to analizowane.
Maciej Sokołowski (Centrum Medyczne Dobrzyńska) – zapytał o rehabilitację noworodków i
kiedy nastąpi upublicznienie rozporządzenia w tej sprawie.
prof. Marian Zembala (Minister Zdrowia) – powiedział, że w ostatni piątek października.
23
Ewa Orzełowska (Wicemarszałek Województwa Mazowieckiego) – zapytała, czy bez map
pomocy można robić inwestycje na poziomie POZ tylko w grupie dotyczącej opieki
koordynowanej.
Michał Kępowicz – powiedział, że tak właśnie to wygląda. Model musi zakładać opiekę
koordynowaną i jak powstaną mapy, to będą uwzględniane podczas selekcji projektów.
prof. Marian Zembala, Anna Goławska (Departament Infrastruktury i e-Zdrowia
Ministerstwo Zdrowia) – zaprezentowali usługę telemedycyny na przykładzie modelu
zabrzańskiego. Wykazali korzyści takie jak: łatwiejszy i szybszy dostęp do specjalistycznej
opieki medycznej, szybsza i trafniejsza diagnoza, zastosowanie trafniejszych i
skuteczniejszych metod leczenia, zmniejszenie kolejek do lekarzy specjalistów, zmniejszona
liczba hospitalizacji, zmniejszone koszty leczenia i opieki zdrowotnej, zwiększone możliwości
szkolenia personelu medycznego. Zwrócili uwagę na dostosowanie prawodawstwa do
potrzeb implementacji telemedycyny i umożliwienie udzielania świadczeń zdrowotnych za
pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności przez farmaceutów,
lekarzy, lekarzy dentystów, pielęgniarki i położne. Dodali, że założenia modelu zabrzańskiego
to zapewnienie choremu lepszego bezpieczeństwa, zwiększenie dostępu do specjalistycznej
opieki medycznej, telekonsultacje w modelu pacjent - lekarz POZ – specjalista.
prof. Marian Zembala – odniósł się do sytuacji w sprawie strajku pielęgniarek i powiedział o
negocjacjach z Naczelną Izbą Pielęgniarek i Położnych i kwestii wynagrodzeń.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – podziękował ministrowi za
przybycie i udział w dyskusji i ogłosił przerwę. Po przerwie wznowił obrady i oddał głos
dyrektorowi Wydziału Sportu UMWD.
Marcin Przychodny Dyrektor Wydziału Sportu, Rekreacji i Turystyki UMWD –
Zaprezentował program Zarządu Województwa Dolnośląskiego w obszarze rozwoju
infrastruktury sportowej – program małych przyszkolnych pływalni – „Dolnośląski Delfinek”.
Poinformował, że w ostatnich siedmiu latach powstało na Dolnym Śląsku 489 obiektów
sportowych, których powstanie samorząd województwa dofinansował kwotą 500 000 000 zł,
powstało 197 Orlików, w ramach programu „Dolny Śląsk dla Królowej Sportu” powstało 37
nowych obiektów lekkoatletycznych, w zakresie infrastruktury sportowej na Dolnym Śląsku
dokonano ogromnego postępu, wiele gmin dysponuje wzorcową infrastrukturą sportową,
jednak największym problemem jest dalej dostęp do krytych pływalni, stąd program
Delfinek. Na 169 gmin mamy 57 pływalni, które zlokalizowane są w 33 gminach, zaś 14
znajduje się we Wrocławiu, 6 powiatów pozostaje bez dostępu do pływalni. Duża część
populacji najmłodszych Dolnoślązaków po prostu nie potrafi pływać, kwestia nauki pływania
była priorytetem w ramach naszego programu, jak również kwestia bezpieczeństwa i
wyciągnięte wnioski z ostatnich wakacji, nie były bez znaczenia. Powiedział, że gmin nie stać
na budowę normalnych 25 metrowych pływalni, gdyż koszt budowy to 12-15 mln, do tego
dochodzą koszty eksploatacji. Dlatego zdecydowaliśmy się na mini pływalnie, wszystko
zostało tak zaprogramowane i zaplanowane, aby pływalnia była ekonomiczna w budowie i
24
eksploatacji oraz możliwie funkcjonalna w użytkowaniu, w porozumieniu ze środowiskiem
pływackim opracowano analizę funkcjonalno – użytkową, gdzie zostały stworzone optymalne
parametry pływalni i policzone koszty budowy i eksploatacji, koszt powstania takiej pływalni
to kwota 5 000 000 zł, zaś przy funkcjonowaniu nieodpłatnie przez 8 godzin dziennie, roczna
generowana strata to 160 000 zł rocznie. W programie położyliśmy główny akcent na
masową i powszechną naukę pływania dla dzieci i młodzieży, jednocześnie zapewniając
społecznościom lokalnym dostęp do rekreacji, do basenu. Nowe pływalnie będą posiadały
nieckę basenową o wymiarach 16,67 x 8,5 m – tak aby mogła korzystać w jednym czasie,
jedna klasa, delfinki będą powstawały przy szkołach, pływalnie będą spełniać wszelkie
standardy Światowej Federacji Pływackiej. Cała powierzchnia pływalni będzie wynosić 840 –
850 m2, połowa to niecka basenowa, w godzinach 8-16 Delfinek będzie w pewnym
uproszczeniu salą sportową dla uczniów, w godzinach 16 -22 oraz w weekendy 8 - 20 będzie
udostępniany komercyjnie lokalnej społeczności. Określono również strukturę personalną
pracy na takim obiekcie, gdyż połowa kosztów utrzymania to koszty personalne.
Poinformował, że Zarząd Województwa zabezpieczył w budżecie na ten cel kwotę 6 250 000
zł w pierwszym konkursie, co pozwoli na dofinansowanie po 1 250 000 zł każdej pływalni, co
stanowi 25% wartości. Dodał także, że dzięki porozumieniu z Ministerstwem Sportu i
Turystyki jest zgoda na umieszczanie Dolnośląskich Delfinków w Regionalnym Programie
Rozwoju Bazy Sportowej, co pozwoli na korzystanie ze środków Totalizatora Sportowego w
wysokości 20-33% wartości inwestycji. Pozostała część, czyli ok. 50% jest wkładem własnym
gminy, jednak dzięki naszym staraniom i współpracy z Wojewódzkim Funduszem Ochrony
Środowiska, mamy obiecane dofinansowanie, warunkiem jest jednak zastosowanie
odnawialnego źródła energii, takie rozwiązanie znacznie zmniejsza koszty funkcjonowania
obiektu. Możliwe jest także uzyskanie dofinansowania z PFRON-u, warunkiem jest
prowadzenie przez gminę lub szkołę działalności rehabilitacyjnej. Poinformował, że od 1
stycznia powstanie pierwsze 5 obiektów, za chwilę nastąpi nabór na pierwsze 5 gmin,
przewidywany czas inwestycji to 16-18 miesięcy. Wg założeń Delfinki mają być oddane do
użytku do 1 września 2017 roku.
Grzegorz Widanka – podziękował Marszałkowi Przybylskiemu za zaproszenie. Przedstawił
swój dorobek zawodowy - od 30 lat jest związany z pływaniem, podróżował po świecie, miał
okazję zobaczyć wiele basenów. Powiedział, że wspólnie z panem dyrektorem opracowując
ten projekt skoncentrowali się przede wszystkim na jego głębokości i długości, aby
dostosować baseny do wymogów i potrzeb nauki pływania. Zagwarantował, że ten obiekt
będzie takie wymagania spełniał, ponieważ wiele basenów 25 metrowych funkcjonujących w
szkołach w początkowej nauce pływania jest dzielonych na pół, żeby dzieci bezpiecznie na
niższych głębokościach mogły oswajać się z wodą. Powiedział również, że obiekt ten może
być też użyteczny dla osób dorosłych, które niezbyt pewnie czują się w wodzie. Z punktu
widzenia sportowego, żeby wychować mistrzów sportu, musi być ogromna piramida u
podstaw, szeroka rzesza dzieci objętych szkoleniem podstawowym. Wyraził nadzieję, że
dolnośląskie Delfinki pozwolą nauczyć pływania dużo więcej dzieci, co przysporzy wielu
przyszłych świetnych sportowców. Nie sposób nie zauważyć również wagi aspektu
prozdrowotnego pływania. Podziękował za możliwość poparcia tego projektu.
25
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – poprosił o zabranie głosu
Ministra Ulijasza.
Bogusław Ulijasz Sekretarz Stanu, Ministerstwo Sportu i Turystyki – powiedział, że wg
Światowej Organizacji Zdrowia obecne dzieci mogą być pierwszym pokoleniem, które będzie
żyło krócej od swoich rodziców. Dlatego wysiłki wszystkich muszą się skoncentrować się na
tym, aby do tego nie dopuścić. Jest kilka programów, z których można finansować
infrastrukturę sportową. Prawie polowa budżetu jest przeznaczana na budowę infrastruktury
sportowej. Największym sukcesem jest wybudowanie 2604 Orlików, które są niemal w
każdej gminie. Do dyspozycji jest 4 – 5 źródeł finansowania: Program Modernizacji
Infrastruktury Sportowej, Pierwszy Program Rozwoju Infrastruktury Lekkoatletycznej,
Program Inwestycji o szczególnym znaczeniu oraz Program Tenisowy. Minister omówił w
skrócie każdy z programów. Podsumowując powiedział, że od 8 lat, mniej więcej co roku,
zwiększany jest o 15% poziom dofinansowania do inwestycji sportowych. Dynamika budowy
obiektów sportowych nie będzie mniejsza. Im więcej aktywności sportowej, tym mniej w
przyszłości środków zostanie przeznaczonych na budowę szpitali rehabilitacyjnych.
Kajetan Broniewski Dyrektor Departamentu Sportu Wyczynowego Ministerstwa Sportu i
Turystyki na wstępie zacytował słowa Marszałka Józefa Piłsudskiego, który stwierdził „iż
sport jest częścią nowoczesnego społeczeństwa. Dyrektor powiedział, że chciałby nawiązać
dzisiejszą wypowiedź do Sportu Młodzieżowego i prosić zebranych Marszałków i Dyrektorów
na zwrócenie uwagi na bardzo istotną rzecz, a mianowicie na to, iż finalnym produktem
sportu młodzieżowego w ostatnim czasie są sukcesy: pływaków, kajakarzy, wioślarzy,
lekkoatletów. Ustawa o sporcie mówi, że duża rola w tym jest również samorządu. Ta
koegzystencja współpracy i finansowania razem sportu przez ostatnie lata w Rzeczpospolitej
nieźle się sprawdzała, aczkolwiek wiele rzeczy byłoby do poprawy. W ostatnich dwóch latach
została zachwiana. Źródła finansowania sportu młodzieżowego, nie mówiąc o sporcie czysto
wyczynowym, to są środki budżetu państwa, środki państwowych funduszy docelowych i
środki jednostek samorządu terytorialnego, czyli te środki, które są przekazywane przez
samorządy województw na sport, jednocześnie przy współpracy z Ministerstwem Sportu,
które w chwili obecnej jest inaczej prowadzone. Minister Sportu jest dysponentem części 25 i
części 40 budżetu państwa, środki z funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu oraz zadań
sportowych dla uczniów. Jeśli chodzi o procent dofinansowania w budżecie państwa, to jest
bardzo niskie na dzień dzisiejszy dofinansowanie około 150 mln zł oraz podobna kwota z
Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu. W przypadku samorządów, kwoty, które są
przeznaczane na sport, to ogólnie łącznie z inwestycjami, generalnie się nie zmieniają. W
ostatnich latach wydatki na kulturę fizyczną, czyli na sport dzieci i młodzieży, dramatycznie
spadają. System sportu młodzieżowego w Polsce obecnie wygląda w ten sposób, iż szkolenie
młodzieży uzdolnionej sportowo, Dyrektor podkreślił, iż ma na myśli programy, które
prowadzi Ministerstwo Sportu, czyli programy grupowe, szkoły mistrzostwa sportowego,
niepubliczne szkoły mistrzostwa sportowego, ośrodki szkolenia sportowego młodzieży,
gminne ośrodki szkolenia sportowego młodzieży, akademickie ośrodki, wojskowe centra
szkolenia sportowego – to są grupowe szkolenia, indywidualne, kadra młodzieżowa, kadra
juniorów, kadra juniorów młodszych, kadra młodzików. Do tej pory to funkcjonowało
26
również przy współpracy z województwami. Natomiast współzawodnictwo sportowe, to
Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików,
Młodzieżowe Mistrzostwa Polski, Mistrzostwa Polski Juniorów – to jest w gestii Polskich
Związków Sportowych. Program Szkolenie i Współzawodnictwo Sportowe Młodzieży to
optymalne zapewnienie w grupach najmłodszych prawidłowego szkolenia dla wyjątkowo
wybitnych zawodników, którzy mogą osiągać sukcesy później na poziomie olimpijskim. W tej
chwili Polskie Związki Sportowe dostały pełne prawo organizowania tego wszystkiego, co
kiedyś było organizowane razem z wojewódzkimi ośrodkami, czyli całe szkolenie
wojewódzkie przeszło w gestie Polskich Związków Sportowych. Dyrektor podkreślił, iż w
efekcie ilość szkolonych zawodników, środki przekazywane na szkolenie w grupach
najmłodszych, juniora młodszego zostały bardzo mocno zaburzone, spowodowane to jest
również tym, iż tych zawodników uprawiających sport na tym poziomie jest coraz mniej. Z
Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu finansowane jest przez Ministerstwo Kultury
Fizycznej i Sportu w ramach Szkół Mistrzostwa Sportowego, przygotowania kadr do
mistrzostw świata, akademickich mistrzostw świata, uniwersjad, to jest przekazywane do
polskich związków sportowych, które finansują udział juniorów, młodzieżowców w ramach
tych wszystkich zawodów. Aktualnie w 35 sportach olimpijskich wyselekcjonowanych jest
ponad 8 tysięcy młodych sportowców to są młodziki, juniorzy młodsi i młodzieżowcy.
Kolejnym programem i w tej chwili jest on jedynym, który jest współfinansowany z
województwami – przygotowanie Kadr wojewódzkich do współzawodnictwa sportowego
dzieci i młodzieży – zadanie trener, to są właśnie młodzicy – 14, 5 mln zł, gdzie podobne
kwoty przekazują województwa na szkolenie i to jest jedyny utrzymany program. Dyrektor
powiedział, iż przygotował propozycję, którą wstępnie uzgodnił z panem Ministrem, a czasu
jest bardzo mało, ponieważ jest połowa roku, a w przyszłym roku jest priorytet, ponieważ są
igrzyska olimpijskie, żeby do tego dołożyć państwu w województwach juniora młodszego.
Wyjąc ze związków sportowych juniora młodszego i żeby samorządy wojewódzkie po
otrzymaniu kwoty X do programu dołożyli kolejną kwotę i żeby szkolenie tych zawodników
było na dużo większym poziomie. Dyrektor przedstawił trzy nowe projekty: szkolenie
młodzieży w piłce siatkowej tzw. sosy - siatkarskie ośrodki sportowe, na to od dwóch lat idzie
kwota 13 mln złotych i w tym miejscu duże podziękowanie dla samorządów, ponieważ
dokładają do tego i to jest tylko dedykowane dla siatkarzy, 5 mln zł z samorządu oraz
wszystkie hale, obiekty sportowe są wynajmowane za darmo w tym projekcie. Efektem tego
działania według Polskiego Związku Piłki Siatkowej jest to, co osiągnęli kadeci na
Mistrzostwach Świata, wygrali Mistrzostwa Europy, Festiwal Młodzieży oraz Mistrzostwa
Świata w Argentynie, nie przegrywając w tym roku żadnego meczu międzypaństwowego.
Kolejny uruchomiony w tym roku program jest dedykowany lekkoatletyce. Przeznaczone jest
7,5 mln zł, żeby wprowadzić lekkoatletykę w szkołach i wyselekcjonować najlepszą młodzież
w klasach gimnazjalnych, w szkołach podstawowych. Jednocześnie w tych programach jest
możliwość zakupu sprzętu sportowego, dofinansowanie kadry trenerskiej. Kolejny program
jest dedykowany dla piłki ręcznej – 4 mln zł i będzie obejmował kilkanaście tysięcy młodzieży
w Polsce. Podobny program będzie dotyczył koszykówki, ale na mniejszym poziomie
finansowym. Dyrektor poinformował, iż działalność kontrolna, czyli to są te informacje, które
przedstawił, to jest Zespół w Instytucje Sportu, który dostarcza te wszystkie przekazane
dane. Dyrektor omówił prezentację, na której przekazał dane o ilości ośrodków szkolenia
27
młodzieży. Dyrektor zaproponował, aby na spotkaniu 22 września w Ministerstwie Sportu z
przedstawicielami Marszałków, żeby spróbować przekazać juniora młodszego do
województw za odpowiednią kwotą i zapytał, czy Samorządy Województwa dołożą pieniądze
i jak ogłosimy Olimpiadę Młodzieży, którą podzielimy, żeby była w sportach umysłowych, w
sportach halowych oddzielnie, żeby nie komasować i zadał pytanie, czy Państwo się zgodzą i
się zgłoszą, jeżeli pieniądze zostaną skierowane do województw, tak jak to było na bazie
Olimpiady Młodzieży. Dyrektor podkreślił, że związki zasypują Ministerstwo dodatkowymi
wnioskami o dofinansowanie i za główny argument podają, iż muszą szkolić kadry
wojewódzkie i nie starcza im pieniędzy na przygotowania do kwalifikacji olimpijskich, do
mistrzostw świata i do igrzysk olimpijskich. Dyrektor podziękował za uwagę.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – podziękował Dyrektorowi za
prezentację i wystąpienie. Powiedział, że nad propozycją Dyrektora głęboko się zastanowią
Samorządy. Stwierdził, że w budżetach województw na sport i na sport młodzieży wydawane
są spore kwoty, budowana jest baza sportowa i dofinansowywane są różne projekty.
Marszałek powiedział, że ze swej strony może zadeklarować, że jeżeli będzie ogłoszony
konkurs na Olimpiadę Zimową, to Województwo Dolnośląskie podejmie się realizacji tego
zadania. Natomiast podkreślił, iż należy rozmawiać o kosztach finansowania i według
Marszałka w większości województw, a być może i we wszystkich są różnego rodzaju
programy stypendialne dla młodzieży, która osiąga wyniki sportowe. Podkreślił, że
różnorodność wsparcia na pewno jest.
Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak – powiedział, iż ma gorzką
satysfakcję, ponieważ było mówione, że rewolucja przeniesienia finansowania do Polskich
Związków Sportowych spowoduje kryzys i spowoduje pewne luki. Podkreślił, iż jego
samorząd nie umniejszył ani o złotówkę finansowania sportu młodzieżowego, zbudował 300
orlików, który był bardzo dużym wydatkiem inwestycyjnym. Marszałek poprosił o informację
o programie poświęconym lekkoatletyce na Dolnym Śląsku i co ten projekt przyniósł,
ponieważ słyszał, że są bardzo dobre osiągnięcia.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – poprosił o zabranie głosu
przez Dyrektora Wydziału Sportu i Turystyki i opowiedzenie o Dolnym Śląsku dla Królowej
Sportu.
Dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki Marcin Przychodny – powiedział, że intencją Zarządu
Województwa było to, że jak zbudowane zostały 42 obiekty sportowe, to nie chciano tych
obiektów pozostawić samych sobie i w gestii gmin, które te obiekty wybudowały i były
inwestorami przy dofinansowaniu przez Samorząd Województwa. Dyrektor powiedział, iż
idealnie się to zbiegło przez ogłoszenie przez Ministerstwo Sportu Programu dla Lekkiej
atletyki i Polski Związek otrzymał kilka milionów złotych na taki duży ogólnopolski program i
Dolny Śląsk planując własny program miał na każdym obiekcie zatrudnionego jednego
trenera, oczywiście przy udziale gmin i był cykl współzawodnictwa dal dzieci uczestniczących
w tym programie. Na małych obiektach wymagano, aby było ca najmniej 20 dzieci, a w
większych miejscowościach, żeby były co najmniej dwie grupy ok. 40 dzieci. Odbyło się
28
spotkanie z Polskim Związkiem, któremu bardzo pewne propozycje pana Marszałka
odpowiadały. Do 150 tysięcy przeznaczonych przez Zarząd Województwa Polski Związek
Lekkoatletyczny dołożył 0,5 mln na wspólnie ustalonych zasadach. Od kwietnia program jest
realizowany, w jego ramach jest zatrudnianych na tych 42 obiektach 60-ciu kilku trenerów i
ponad 800 osób w sposób systematyczny, co najmniej dwa, trzy razy w tygodniu ma
organizowane zajęcia. Jest mini system współzawodnictwa tych dzieci. Natomiast w części
inwestycyjnej bardzo prosty zakres, czyli zaplanowane zostały 200 metrowe „stadioniki”,
bieżnia ogólna 200 metrowa – minimum czterotorowa plus prosta do sprintu 100 metrowa.
W uzasadnionych przypadkach, kiedy w działce się nie dało, bo to powstawała litera „P”, to
60-cio metrowa skocznia w dal i wszystko z wybiegami oraz jakieś urządzenie, najczęściej w
podstawowym zakresie było to urządzenie do rzutni do kuli. W niektórych przypadkach
gminy budowały większe obiekty i znacznie większą ilość urządzeń, wówczas wkład własny
po ich stronie był większy, a województwa rósł tylko o 50 tysięcy, czyli nasz lekkoatletyczny
obiekt kosztował wedle założeń 600 tysięcy, Zarząd dofinansował 300 tysięcy. W pierwszym
roku 5 mln, w drugim 5 mln, w trzecim roku 3 mln, mowa jest dofinansowaniu Zarządu
Województwa, to jest kwota 13 mln. Po stronie samorządów nieco większy około 15 mln
złotych. Dyrektor powiedział, że Ministerstwo Sportu, Departament Infrastruktury ten
Program Lekkoatletyczny, który pan Minister Ulijasz prezentował od tego roku w
Ministerstwie jest na bazie programu Województwa Dolnośląskiego włącznie z założeniami
organizacyjno-finansowymi.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – poprosił o prezentację
zagadnienia pn. „Modernizacja szkolnictwa zawodowego, a rozwój gospodarczy regionów.
Program rządowy. Bezpieczna plus”.
Urszula Augustyn – Sekretarz Stanu, Ministerstwo Edukacji Narodowej – przechodząc do
prezentacji programu rządowego „Bezpieczna plus” przypomniała, że celem jego realizacji
jest zapewnienie bezpieczeństwa w placówkach edukacyjnych. Bezpieczeństwo to w
założeniu ma zostać zapewnione poprzez między innymi przez sporty drużynowe, drużyny
harcerskie, koła PTTK – czyli wszystkie formy proponujące młodemu człowiekowi działanie w
zespole, kształtujące umiejętność współpracy, rozwijanie pasji. Wskazała na konieczność
przeprowadzenia publicznej debaty na temat wychowania, odpowiedzialności za
wychowanie i przesunięcia granic tej odpowiedzialności pomiędzy szkołą a rodziną.
Powiedziała, że program „Bezpieczna plus” stanowi uzupełnienie programu „Bezpieczna i
przyjazna szkoła”. Program zaprojektowany jest na 3,5 roku, jego finansowanie
przygotowano do końca 2018 roku. Szkoły będą zgłaszały się do programu dobrowolnie,
chociaż, poprzez Kuratorów Oświaty aktywność szkół będzie monitorowana. Program oparty
jest na 4 filarach w dwóch obszarach:
•
Filar I – oparty na szeroko pojętym wychowaniu, integracji środowisk lokalnych,
współpracy z organizacjami pozarządowymi. Przyznała, że obszarem, który jest
wskazywany przez rodziców i nauczycieli jako najtrudniejszy do opanowania to
bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni. W odpowiedzi na zapotrzebowanie
przygotowany został komponent, w którym partnerzy Ministerstwa Edukacji
29
•
•
•
Narodowej wyłonieni w konkursie będą odwiedzać poszczególne szkoły i
przygotowywać w nich warsztaty jednocześnie dla rodziców, nauczycieli oraz
uczniów, w których będą dostarczali umiejętności i wiedzy z zakresu cyberprzestrzeni.
Filar II „Otwarta Szkoła” – polegający na zadbaniu o młodzież ogółem. Zakłada on, że
młodemu człowiekowi należy najpierw dostarczyć możliwości co do różnych rodzajów
aktywności, a następnie dopiero dostarczać wiedzę na temat bezpiecznego stylu życia
(w cyberprzestrzeni, ale również w życiu realnym). W filarze tym środki są kierowane
przez Wojewodów oraz zespoły koordynujące, które przy nich działają, na konkursy
dla szkół razem z organizacjami pozarządowymi. Szkoła oraz organizacja pozarządowa
przygotowują własny program, którego celem jest działanie zespołowe oraz
kształtowanie prawidłowych relacji rówieśniczych. Są to stosunkowo niewielkie
środki (kilkaset tysięcy złotych na region), policzone w zależności od ilości uczniów w
województwie (od 350 000 do 600 000 złotych na region rocznie do wydania w tym
programie). Program pomyślany jest w taki sposób, żeby integrować z lokalnym
środowiskiem.
Filar III – proponuje się szkolenie dotyczące procedur reagowania w sytuacjach
zagrożenia zdrowia i życia. Szkoleniu będą podlegać wyłącznie dorośli – nauczyciele,
pracownicy administracji, pozostali pracownicy szkoły. Odbędą się one w szkołach,
przeprowadzone zostaną przez partnerów Ministerstwa (wyłonionych w konkursie),
dostosowane do specyfiki każdej placówki. Program będzie koordynowany przez
kuratorów, ponieważ równolegle taki sam program realizują oddziały policji.
Filar IV – program „Ogniki” – realizowany ze strażą pożarną w powiatowych
jednostkach straży pożarnej usytuowane zostaną centra do edukacji bezpieczeństwa
(zachowania w ruchu drogowym, nad wodą, udzielanie pierwszej pomocy itp.).
program przygotowany jest dla starszych przedszkolaków i młodszych uczniów szkół
podstawowych.
Podziękowała wszystkim Marszałkom Województw za dotychczasową współpracę w
dziedzinie bezpieczeństwa. Podała przykład Województwa Małopolskiego, który realizowany
jest we wszystkich szkołach podstawowych i dotyczy uświadomienia młodemu człowiekowi,
jakie są konsekwencje bycia w sieci. Przyznała, że wielu nauczycieli nie przyznaje się do
wystąpienia trudnych sytuacji w szkole, z obawy przed zaszkodzeniem randze szkoły.
Podkreśliła, że szkoła jest bezpieczna wówczas, gdy dorośli potrafią mądrze i sprawnie
reagować. Nawiązując do realizacji programów związanych z cyfryzacją poleciła skorzystanie
z rekomendacji Ministra Administracji i Cyfryzacji co do tego, w jaki sposób budować sieci
wewnątrzszkolne, aby już w momencie powstania były one bezpieczne. Zwróciła uwagę na
problemy, jakie zarysowują się w obszarze szkolnictwa zawodowego. Wskazała na problem
zależności pomiędzy profilami otwieranymi w szkołach zawodowych, a rynkiem pracy –
często profile klas dostosowane są do kadry pedagogicznej, a nie zapotrzebowania rynku
pracy. Wskazała na konieczność odpowiadania na powstawanie stref ekonomicznych w
danym regionie. Przyznała, że szkolnictwu zawodowemu należy nadać odpowiednią rangę
tak, aby miało ono coraz mocniejszą pozycję na rynku edukacyjnym. Cel może być
zrealizowany między innymi poprzez stworzenie miejsc praktyk u pracodawców. Szczególnie
istotne są te miejsca, gdzie znajdują się duże przedsiębiorstwa, potrzebujące konkretnych
30
pracowników – są one gotowe, żeby otrzymać środki na utworzenie miejsc praktyki.
Poinformowała, że w samych specjalnych strefach ekonomicznych 160 przedsiębiorstw
zgłosiło chęć utworzenia 4000 miejsc praktyk w roku szkolnym 2015/2016. Przyznała, że
problemem wciąż jest brak mobilizacji pracodawców do tego, by współpracowali ze
szkołami. Po stronie Ministerstwa w dyspozycji 120 milionów złotych, za które przygotowany
zostanie cały system doradztwa zawodowego. Do doradztwa zaangażować trzeba
nauczyciela, rodzica, ucznia oraz doradcę, który zna rynek pracy i potrafi przełożyć
umiejętności ucznia na konkretne propozycje zawodowe i konkretne propozycje dalszego
kształcenia umiejętności. System ten powinien być stworzony na wzór obecnie
funkcjonujących poradni pedagogiczno-psychologicznych, dla poziomu szkół gimnazjalnych w
całej Polsce.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – przyznał, że samorządy
województw przywiązują dużą wagę do szkolnictwa zawodowego, przy czym za kierunki
kształcenia odpowiedzialne są powiaty. Tym niemniej o rozwoju regionów decydują nie tylko
osoby z wyższym wykształceniem, ale również kadra zawodowa i techniczna.
Wioletta Śląska-Zyśk Wicemarszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego – zwróciła
uwagę na zbyt małą liczbę godzin wychowania fizycznego w szkołach bądź na świetlicy, w
ramach zajęć dodatkowych. Wskazała na konieczność mobilizacji nauczycieli i prowadzenia
zajęć w sposób zachęcający do uczestnictwa w nich.
Urszula Augustyn – odpowiedziała, że 4 godziny zajęć tygodniowo przy dobrym
zorganizowaniu stanowią wystarczającą ilość dla dzieci. Dodatkowo szkoły mogą znaleźć
sporą ilość środków w ramach różnych programów – mogą to być zarówno zajęcia sportowe,
jak i artystyczne czy naukowe. W ten sposób Ministerstwo Edukacji Narodowej proponuje
filar „Otwarta Szkoła”. Zwróciła uwagę na często występujący brak impulsu ze strony
rodziców, polegającego na wymaganiu większej aktywności ze strony dyrekcji szkół
i nauczycieli. Wskazała na bardzo dużą dowolność w sposobie organizowania zajęć
wychowania fizycznego w szkołach. Przyznała, że ich realizacja w bardzo dużej mierze zależy
od nauczyciela.
Wicemarszałek Województwa Małopolskiego Wojciech Kozak – wskazał na występujący
brak zainteresowania ze strony szkół na utworzenie klas sportowych. Spowodowane jest
niższymi wynikami egzaminów, jakie osiągają uczniowie w tych klasach, co obniża średnią dla
danej szkoły. Wobec powyższego władze szkoły nie wyrażają zgody na obniżenie limitu
punktów wymaganych do przyjęcia do szkoły, w obawie przed obniżeniem miejsca w
rankingu szkół na skutek wyników. Nawiązując do kwestii szkolnictwa zawodowego
poinformował, że Województwo Opolskie kładzie bardzo duży nacisk na otrzymanie ze
strony przedsiębiorców potrzeb i oczekiwań co do zakresu szkolnictwa zawodowego bądź
szkolnictwa już bezpośrednio na potrzeby danych zakładów pracy. Przyznał, że szkoły bardzo
często kierują się posiadanymi zasobami kadrowymi, a nie zapotrzebowaniem ze strony
rynku pracy.
31
Kajetan Broniewski – Dyrektor Departamentu Sportu Wyczynowego, Ministerstwo Sportu
i Turystyki – przyznał, że Ministerstwo Sportu i Turystyki bardzo mocno wspomaga
Ministerstwo Edukacji. Są to takie programy jak „WF z klasą”, „Stop zwolnieniom z WF-u”,
„Mierz wysoko”, „Kumulacja aktywności”, „Walka przeciw otyłości”. W realizację tych
programów zaangażowali się znani sportowcy, w tym medaliści olimpijscy, którzy jako
wolontariusze odwiedzają szkoły i przeprowadzają zajęcia. Podkreślił, że udział w tych
zajęciach jest nieodpłatny, są one prowadzone cyklicznie – przez cały rok szkolny.
Wioletta Śląska-Zyśk – przyznała, że zajęcia powinny być prowadzone bezpłatne, w ramach
świetlicy i o charakterze sportowym.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – przyznał, że o ile w dużych
ośrodkach nie ma dużego problemu z klasami sportowymi, o tyle w mniejszych ośrodkach
dostęp do klas sportowych jest mocno ograniczony. Przyznał, że dużą rolę w tym zakresie
pełnią samorządy gminne, a w przypadku szkół ponadgimnazjalnych samorządy powiatowe.
Kajetan Broniewski – przypomniał o funkcjonowaniu programu „Multisport”, który przez
Ministerstwo Sportu i Turystyki jest dedykowany dla wszystkich województw. Zajęcia w jego
ramach są prowadzone w szkole, w kilku dyscyplinach sportowych. Przypomniał, że taka
forma ma charakter dodatkowy, poza zajęciami z wychowania fizycznego.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski – przeszedł do prezentacji
kolejnego programu dotyczącego modernizacji kształcenia zawodowego na Dolnym Śląsku.
Powiedział, że projekt trwał 6 lat, wzięło z nim udział 29 samorządów powiatowych przy
olbrzymim wsparciu samorządu województwa. Wymiana przestarzałego sprzętu np. w
szkołach mechanicznych przerastała możliwości finansowe samorządu. Zdawali sobie
sprawę, że przy dynamicznie rozwijającym się regionie muszą dać kadrę techniczną
potencjalnym inwestorom, stąd powstała idea modernizacji kształcenia zawodowego na
Dolnym Śląsku. Pomysł był taki, żeby wybudować kilka świetnie wyposażonych centrów.
Okazało się jednak, że przeznaczone kwoty będą diametralnie różne, stąd też pomysł na
powstanie części miękkiej. Poza tymi 9 centrami pozostałe powiaty mogłyby zakupić pomoce
naukowe. Tam, gdzie powstały centra finansowanie było na poziomie 70% środków unijnych
bo to projekt systemowy, natomiast 15% wykładały samorządy powiatowe. Oprócz tego
każdy z samorządów, w których były te centra musiał desygnować od kilku do kilkunastu
milionów zł z własnego budżetu albo na budowę albo modernizacje bazy do której ten sprzęt
miał być wprowadzony. W tej części miękkiej całość wkładu własnego wzięło na siebie
województwo. I tak z samorządu województwa ponad 30 mln zł, 9 powiatów bo było 10
centrów, 5% czyli ponad 10 mln zł, to jest ta część miękka i twarda, całkowita wartość
projektu to prawie 200 mln zł. Główne branże: budowlana, ekonomiczna, energetyczna,
elektryczna, handlowo-usługowa, informatyczna, logistyczno-spedycyjna, mechaniczna itd.
Projektem objęto 250 dolnośląskich szkół ponadgimnazjalnych prowadzących kształcenie
zawodowe, ponad 100.000 młodych Dolnoślązaków, 7 centrów kształcenia zawodowego na
terenie 9 powiatów, 52 szkoły, 415 pracowni, świetnie wyposażone w sprzęty dydaktyczne,
32
ponad 20.000 sztuk najnowocześniejszego sprzętu. Realizację tego projektu wziął na siebie
Urząd Marszałkowski. Opracowali standardy wyposażenia techno-dydaktycznego i
propozycje, na obszarze których funkcjonować powinny centra wiodące w tych branżach.
Fantastycznym efektem tego projektu było również to, że nauczyli się, ze sobą
współpracować. Każdy etap zespołu roboczego był akceptowany przez Konwent Powiatów i
samorząd Województwa Dolnośląskiego. Idea części twardej i miękkiej była taka, że z części
twardej wyposażamy pracownie i centra, natomiast z tej części miękkiej miało być tak, że
dzieci z powiatów są dowożone do tych centrów. Projekt miękki to przede wszystkim
dodatkowe kształcenia dla młodzieży, to spotkania z pracodawcami, wyjazdy do stref, do
przedsiębiorców, wycieczki, spotkania z pedagogami, psychologami – cały obszar związany z
przygotowaniem do przyszłej pracy i nauki. W perspektywie 2012 w zasadzie w tym okresie
programowania będą doskonalić to, co zrobili, nie muszą tego budować od początku. Zostały
powołane klastry edukacyjne. W Regionalnym Programie Operacyjnym w dziale 10.4. –
dostosowanie systemów kształcenia i szkolenia zawodowego na potrzeby rynku pracy, blisko
60.000.000 euro, a więc ogromna kwota. Wprowadzili preferencje dla projektów, głównie te
które będą polegały na wspólnym działaniu, na partnerstwie z pracodawcami. Ponadto
odbędą się dodatkowe zajęcia specjalistyczne, modyfikacje programów nauczania pod
potrzeby pracodawców, klasy patronackie. W ramach klastrów przy współpracy ze strefami
ekonomicznymi chcą przeznaczyć co najmniej 30 mln zł w całej alokacji 2014-2020. Początek
to 2016 rok. W 2017 roku – konkurs na działanie podejmowane wspólnie ze specjalnymi
strefami według modelu opracowanego przez Ministerstwo Gospodarki. Powstało 9 centrów
zawodowych wyposażonych w specjalistyczny sprzęt. Wiele uczniów, szkół zostało objętych
tym projektem. Był to program systemowy, nie musieli stawać do konkursu, była pełna
zgoda powiatów oraz Urzędu Marszałkowskiego co do tego, że ten projekt jest niezbędny do
realizacji. Dodał również, że nauczyciele z poszczególnych szkół województwa poznali się i
wciąż ze sobą współpracują. Następnie udzielił głosu Ewie Swędrowskiej-Dziankowskiej
(Ministerstwo Gospodarki).
Ewa Swędrowska-Dziankowska Ministerstwo Gospodarki – przedstawiła prezentację w
zakresie wspierania szkoleń kadr technicznych i opisała model współpracy szkół z
przedsiębiorcami i roli specjalnych stref ekonomicznych jako instytucji wspierających.
Powiedziała, że środki na to pochodzić będą z programu POWER.
Prezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Rafał Jurkowlaniec – zwrócił uwagę na
zmiany jakie zaszły w postrzeganiu specjalnych stref ekonomicznych przez przedsiębiorców;
przypomniał powody, dla których podmioty interesowały się strefami w przeszłości: niskie
ceny ziemi, bardzo niskie koszty pozyskania pracownika oraz bardzo atrakcyjne ulgi
inwestycyjne. Dziś zainteresowanie firm kieruje się przede wszystkim na możliwości
pozyskiwania pracowników o odpowiednich kompetencjach. Legnicka Specjalna Strefa
Ekonomiczna jest strefą o największym odsetku firm niemieckich, co oznacza, że firmy
skupione w strefie bardzo zdecydowanie nalegają na wprowadzanie systemu kształcenia
indywidualnego na wzór niemiecki. Prezes przypomniał, że na Dolnym Śląsku działają trzy z
ośmiu krajowych klastrów edukacyjnych: klaster kamiennogórski, wałbrzyski i legnicki.
Klaster legnicki skupia 61 podmiotów: firmy, szkoły, uczelnie wyższe, kuratorium i patronat
33
ministerstwa. Prezes podkreślił ogromne poparcie ze strony szkół, które rozumieją, że jest to
wspaniałe narządzie do zapewnienia sobie odpowiednio dobrego naboru. Klaster
współpracuje z różnymi firmami, prowadzi klasy patronackie. Reasumując Prezes podkreślił
niezwykłość Dolnego Śląska jako województwa, na obszarze którego działają prężnie trzy
strefy ekonomiczne, w ramach nich trzy odrębne klastry, które w obszarze edukacyjnym
współdziałają ze sobą oferując firmom zainteresowanym zainwestowaniem w Polsce jak
najlepsze warunki w zakresie przygotowania odpowiednich kadr, z drugiej strony dając
młodym Dolnoślązakom szanse na dobre wykształcenie i ciekawą pracę.
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski przekazał, iż przyjęte zostały
następujące stanowiska:
1. w sprawie zmian w ustawie z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych w zakresie
audytu bezpieczeństwa ruchu drogowego (BRD)
2. w sprawie zmiany w ustawie z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych w
zakresie własności dróg w miastach na prawach powiatu
3. w sprawie zmiany w ustawie z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych w
zakresie kaskadowych zmian kategorii dróg publicznych
4. w sprawie zmiany w ustawie z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych w
zakresie rozliczeń w przypadku zmian w kategoriach dróg
5. stanowisko w sprawie wzajemnego honorowania biletów kolejowych przez
przewoźników realizujących umowy PSC na rzecz różnych organizatorów
6. stanowisko w sprawie zapewnienia środków finansowych na rekompensowanie
połączeń autobusowych w ramach umowy PSC po 31.12.2016 roku
7. w sprawie zapewnienia koniecznych środków finansowych z budżetu państwa na
realizację zadania organizowania kolejowych połączeń transgranicznych
8. w sprawie źródła finansowania zadań związanych z wydawaniem decyzji na usuwanie
drzew lub krzewów dla miast na prawach powiatu
9. w sprawie zapewnienia koniecznych środków finansowych na koszty obsługi zadań
Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych realizowanych przez samorząd
województwa
10. w sprawie interpretacji zapisów Umowy Partnerstwa w zakresie możliwości realizacji
inwestycji w drogi lokalne w ramach Celu Tematycznego 7
34
11. w sprawie zmian prawnych usprawniających działanie samorządu województwa w
zakresie zarządzania rozwojem
12. w sprawie sposobu opracowywania oraz zakresu dokumentów wdrożeniowych na
lata 2014-2020, w szczególności Wytycznych Ministra Infrastruktury i Rozwoju w
kontekście autonomii decyzyjnej Instytucji Zarządzających oraz zapisów
wynegocjowanych z Komisją Europejską Regionalnych Programów Operacyjnych na
lata 2014-2020
13. w sprawie respektowania przez Instytucję Audytową prawomocnych wyroków sądów
zapadłych w sprawie decyzji określających kwotę środków przypadających do zwrotu
od beneficjentów realizujących projekty w ramach RPO
14. w sprawie konieczności intensyfikacji prac nad poprawą sytuacji w ochronie zdrowia
oraz opracowania i wdrożenia wieloletniego programu wsparcia podmiotów
leczniczych dla których samorządy województw pełnią funkcję podmiotów
tworzących
15. w sprawie konieczności podjęcia prac nad stworzeniem mechanizmów wspierających
działalność inwestycyjną w obszarze regionalnych systemów ochrony zdrowia w
Polsce
16. w sprawie lecznictwa psychiatrycznego
17. w sprawie wprowadzenia uregulowań normatywnych dotyczących wycofania
projektowanej zmiany art. 285-286 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony
środowiska oraz zmiany
18. w sprawie wprowadzenia uregulowań normatywnych dotyczących źródła zwrotu
przez marszałków województw nadpłaty oraz oprocentowania nadpłaty z tytułu opłat
za korzystanie ze środowiska
19. w sprawie dostosowania zakresu audytów krajobrazowych do skali regionalnej
Przewodniczący Konwentu Marszałek WD Cezary Przybylski podziękował wszystkim
zebranym za udział w dzisiejszym spotkaniu i zakończył obrady.
Oprac.: Kancelaria Sejmiku Województwa Dolnośląskiego
Protokolant: Kancelaria Sejmiku
Przewodniczący
Konwentu Marszałków Województw RP
Cezary Przybylski
35

Podobne dokumenty