D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Lublinie

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Lublinie
Sygn. akt XI Ka 84/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 kwietnia 2015r.
Sąd Okręgowy w Lublinie w XI Wydziale Karnym Odwoławczym
w składzie: Przewodniczący: SO Włodzimierz Śpiewla
Sędziowie: SO Elżbieta Kowalska
SR (del do SO) Piotr Skibiński –spr.
Protokolant: st. prot. Małgorzata Polaczek
przy udziale Prokuratora Marty Baranowskiej
po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2015r.
sprawy P. P.
oskarżonego z art. 296a § 2 kk w zw. z art. 12 kk
na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora
od wyroku Sądu Rejonowego w Kraśniku
z dnia 15 października 2014r. sygn. akt II K 1183/12
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonego P. P. przekazuje Sądowi Rejonowemu w Kraśniku do ponownego
rozpoznania.
Sygnatura akt XI Ka 84/15
UZASADNIENIE
P. P. oskarżony został o to, że w okresie od dnia bliżej nieustalonego w 2007 roku do 21 grudnia 2010 roku w
K., województwa (...), działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru oraz w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej, pełniąc funkcję Dyrektora Handlowego Zakładu Pracy (...). j. z siedzibą w P. udzielił
ustalonej osobie pełniącej funkcję Prezesa (...) Spółdzielni (...) w K., prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie
hurtowej i detalicznej sprzedaży towarów, korzyści majątkowej w postaci wyjazdu turystycznego do Turcji, wyjazdu
turystycznego do Maroko, wyjazdu turystycznego na K. o łącznej wartości 3.299,00 złotych oraz innej ustalonej osobie
pełniącej funkcję Zastępcy Prezesa (...) Spółdzielni (...) w K., korzyści majątkowej w postaci pieniędzy w kwocie 1.500
złotych w celu uzyskania i w zamian za zachowania stanowiące nadużycie przez Prezesa i Zastępcę (...) Spółdzielni
(...) w K. udzielonych im uprawnień mogące wyrządzić tej jednostce szkodę polegającą na przyjmowaniu od Zakładu
Pracy (...). j. z siedzibą w P. towarów w asortymencie, ilości i jakości nie odpowiadającej potrzebom wynikającym z
wykonywanej działalności gospodarczej, to jest o czyn z art. 296a § 2 kk. w zw. z art. 12 kk.
Sąd Rejonowy w Kraśniku wyrokiem z dnia 15 października 2014r. w sprawie II K 1183/12 uniewinnił P. P. od
popełnienia zarzucanego mu czynu. Rozstrzygając o kosztach procesu orzekł na podstawie art.632 pkt 2 kpk, że ponosi
je Skarb Państwa.
Apelację od powyższego wyroku wniósł Prokurator. Zaskarżył wyrok w całości na niekorzyść oskarżonego i zarzucił
rozstrzygnięciu:
1. obrazę przepisów postępowania, a mianowicie art. 4 k.p.k., 5 § 2 k.p.k., 7 k.p.k., 366 § 1 k.p.k. oraz 410
k.p.k. polegającą na nieuwzględnieniu przy wydawaniu wyroku całokształtu ujawnionych w toku rozprawy głównej
i mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, w szczególności wynikających z zeznań D. M.,
M. W., M. K., M. M. (1), W. M. (1), H. L. i W. M. (2) oraz wyjaśnień i zeznań M. M. (2) i A. S. w zakresie dotyczącym
dostaw do spółki (...) towaru w ilości, jakości i terminie mogącym wyrządzić (...) Społem szkodę majątkową, w zamian
za które doszło do wręczenia korzyści majątkowych, a także pominięcie zeznań W. M. (2) i D. M. w części dotyczącej
roli oskarżonego P. P. w organizowaniu dla D. G. wyjazdów turystycznych w zamian za zachowania mogące wyrządzić
szkodę dla kierowanej przez nią jednostki, a ponadto niewłaściwą i jednostronną ocenę poszczególnych dowodów oraz
niedostatecznym uwzględnieniu okoliczności niekorzystnych dla oskarżonego i wskazujących na jego sprawstwo, co
miało oczywisty wpływ na treść wyroku i w rezultacie spowodowało niesłuszne uniewinnienie oskarżonego P. P. od
dokonania zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu,
2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku polegający na wyrażeniu poglądu, że dowody
ujawnione na rozprawie i ustalone na ich podstawie okoliczności nie są wystarczające do przyjęcia, że działanie
oskarżonego P. P. polegające na obietnicy udzielenia korzyści majątkowej A. S. w zamian za wyrażenie zgody
na podjęcie decyzji korzystnej dla spółki (...) w zakresie dotyczącym zwiększonej dostawy towaru nie stanowiło
zachowania mogącego wyrządzić (...) Społem szkody majątkowej w rozumieniu art. 296a k.k. w sytuacji, gdy
prawidłowa interpretacja umowy współpracy między spółka (...) a (...) Społem, jak też analiza zeznań świadków, w
szczególności D. M., M. W., M. K., M. M. (1), W. M. (1), H. L. i M. M. (2) prowadzi do wniosku, że zwiększone dostawy
godziły w interes gospodarczy Spółdzielni, co powinno skutkować przyjęciem, że doszło do realizacji znamion czynu
określonego w art. 296a § 2 k.k.,
3. błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść wyroku, a polegający na wyrażeniu poglądu, że okoliczności
ustalone na podstawie dowodów ujawnionych na rozprawie nie są wystarczające dla przypisania oskarżonemu P. P.
sprawstwa czynu zabronionego określonego w art. 296a § 2 k.k. polegającego na udzieleniu Prezesowi (...) Spółdzielni
(...) w K. korzyści majątkowej w postaci wyjazdów turystycznych o łącznej wartości 3299,00 złotych w sytuacji, gdy z
uznanych przez Sąd za wiarygodne dowodów wynika, że przedmiotowe wycieczki zostały sfinansowane przez Spółkę
(...), ich finansowanie nie znajdowało odzwierciedlenia w oficjalnej dokumentacji, oskarżony pełnił funkcję dyrektora
handlowego spółki, do jego obowiązków należał kontakt z (...) Społem, wymieniony uczestniczył w organizacji tych
wyjazdów i pełnił podczas nich rolę „przewodnika”, co powinno skutkować przyjęciem, że oskarżony dopuścił się
popełnienia zarzucanego mu czynu.
Stawiając powyższe zarzuty Prokurator wniósł na podstawie art.437 kpk o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu II Wydział Karny w K..
Sąd Okręgowy zważył co następuje.
Apelacja Prokuratora jest zasadna w zakresie wszystkich trzech postawionych zarzutów a skoro tak, to uwzględnieniu
musiał też podlegać sformułowany w niej wniosek odwoławczy. Pisemne motywy rozstrzygnięcia sądu odwoławczego
trzeba skrystalizować tu do trzech segmentów. Po pierwsze, odkodowania rzeczywistej przyczyny (przyczyn)
uniewinnienia P. P. od popełnienia zarzucanego mu czynu a to na tle prezentacji argumentów pisemnego uzasadnienia
Sądu I instancji. Po drugie, wskazania jakie mankamenty rozumowanie to zawiera. Po trzecie wreszcie, artykulacji
jakie wskazania należy uwzględnić w ponownym postępowaniu, by przyszłe rozstrzygnięcie można uznać za
odzwierciedlające prawdę obiektywną.
Rozpoczynając wywód w segmencie pierwszym przypomnieć trzeba, że uniewinnienie oskarżonego od popełnienia
zarzucanego mu czynu ciągłego nie było oparte na jednolitych przesłankach, gdy zważyć na jego fragmenty.
W tej części, gdzie dotyczył on udzielenia korzyści majątkowej pod postacią wyjazdów turystycznych osobie
pełniącej funkcję Prezesa (...) Spółdzielni (...) w K. Sąd Rejonowy przyjął, że przeprowadzone postępowanie
dowodowe nie doprowadziło do ujawnienia jakichkolwiek dowodów pozwalających na niewątpliwe przypisanie
oskarżonemu sprawstwa w zakresie organizacji i opłacenie tych wyjazdów wskazanej osobie. Uniewinnienie oparto
więc na zastosowaniu reguły gwarancyjnej z art.5§2kpk tłumaczenia tych wątpliwości na korzyść oskarżonego (str.8
pisemnych motywów). Gdy chodzi o drugi wątek faktyczny tego samego czynu tj. wręczenia gotówkowej korzyści
majątkowej osobie Zastępcy Prezesa tego podmiotu Sąd I instancji uznał, że takie zdarzenie faktyczne zaistniało
jakkolwiek jego ocena prawna doprowadziła ten organ do wniosku, że zachowanie wręczającego nie wyczerpało
wszystkich znamion występku z art.296a§2kk, a w szczególności nie powodowało ono zagrożenia wyrządzenia szkody
majątkowej dla (...) Społem. Uniewinnienie wiązało się zatem w tym aspekcie ze stwierdzeniem w procesie przeszkody
procesowej z art.17§1 pkt 2 kpk (str.9-11 pisemnych motywów).
Obie te konstatacje obarczone są wadami, które nie pozwalają na ich akceptację odwoławczą. Rozumowania te
zawierają bowiem liczne mankamenty tak w warstwie faktycznej jak i ocen prawnych kazusu. W części pierwszej
bezsprzecznie wadliwie zastosował Sąd I instancji instytucję in dubio pro reo z art.5§2kpk w sytuacji, gdy nie było
ku temu odpowiednich podstaw. Nakaz rozstrzygania wątpliwości faktycznych na korzyść oskarżonego odnosi się
przecież jedynie do wątpliwości, które nie dają się w żaden sposób usunąć. Zasady in dubio pro reo nie wolno
rozumieć jako reguły uproszczonego traktowania wątpliwości, gdyż te w zakresie ustaleń faktycznych powinny być
wyjaśnione i usunięte przez wszechstronną inicjatywę dowodową i gruntowną analizę całego dostępnego materiału
dowodowego. Tymczasem skład orzekający ani nie zastosował instytucji art.397 kpk ani też sam nie dążył należycie do
wyczerpującego zbadania tych okoliczności faktycznych, które uznał ostatecznie za wątpliwe, co musi dziwić w sytuacji
dwukrotnego wznawiania przewodu sądowego. Co gorsza, przyjmując za wątpliwe czy to P. P. był sprawcą czynu w
zakresie udzielania korzyści majątkowej pod postacią wyjazdów zagranicznych pominął ten Sąd szereg niekorzystnych
dla oskarżonego okoliczności wyłaniających się z treści zeznań świadków. Jest o tyle niekonsekwentne rozumowanie,
że przecież przyjął, iż to Spółka (...) finansowała jednak rzeczone wyjazdy Prezes D. G. (k.384 wers 13-15). Skoro
tak, zadanie sprowadzało się zatem do prostego ustalenia czy czynili to osobiście właściciele tej Spółki: M. M. (3) i J.
M. bez ewidencjonowania takich wydatków w księgach rachunkowych, ewentualnie oskarżony P. P. pełniący w niej
Dyrektora Handlowego czy też może przedstawiciel handlowy- D. B..
Nie można zaaprobować konstatacji Sądu Rejonowego o „nie dających się w tej mierze usunąć wątpliwościach”
skoro piersi dwaj w ogóle nie zostali w sprawie przesłuchani. Nie pokusił się też ten Sąd o pozyskanie dokumentacji
pracowniczej dotyczącej zakresu czynności P. P. jako Dyrektora Handlowego w spółce (...). Nie wiadomo zatem jakie
czynności z zakresu reprezentacji interesów ekonomicznych spółki mógł on samodzielnie wykonywać, czy miał on do
dyspozycji jakieś środki reprezentacyjne na podobieństwo funduszu celowego, z których mógłby wydatkować takie
wyjazdy. Trudno przecież przypuszczać zgodnie z zasadami logicznego rozumowania, by opłacał je D. G. i W. M. (2)
z własnych poborów. Odwołując się do „niedających się usunąć wątpliwości” czy udzielającym tych korzyści był P.
P. zmarginalizował Sąd Rejonowy rzeczywistą treść zeznań świadków: D. B. (k.173-174), M. W. (k.54-55), W. M. (2)
(k.175-176), M. M. (2) (k.62-64), M. M. (4) (k.216-217) oraz wyjaśnień A. S. (k.65-67) i D. G. (k.72-73). Przecież z
przywołanych dowodów w sposób przejrzysty wynika, że to nie właściciele F. ani też D. B. byli osobami, które na
tych wycieczkach się pojawiały jako organizatorzy a osobą tą był właśnie P. P.. To on zresztą miał być też częstym
gościem w gabinetach członkiń Zarządu (...) Społem, co doprowadziło do plotek, o zażyłości głębszej niż tylko relacje
handlowe (k.261v). To on miał osobiście decydować o wszystkich promocjach, przecenach i gratisach przyznawanych
temu podmiotowi (vide zeznania D. B. k.173-174 oraz k.274). Zresztą, zabrakło też konsekwencji wewnętrznej w
rozumowaniu Sądu I instancji. Ustalił on przecież, że nie ma wątpliwości, iż to oskarżony wręczył nierejestrowaną
gratyfikację pieniężną A. S. w tych samych przecież celach co przy osobie D. G.. Skoro tak, to czy okoliczność ta nie
miała znaczenia dla przypisania udzielania korzyści majątkowej D. G. w postaci wycieczek zagranicznych? W świetle
powyższych odwołań do treści dostępnych organowi I instancji dowodów nie można zaaprobować jego argumentacji
jakoby brak było dowodów pozwalających na przypisanie oskarżonemu i tego fragmentu tego czynu. Rzecz polegała
natomiast na obiektywnym a nie wybiórczym podejściu do wartościowania treści tych dowodów.
Równie nieprzekonującą jest argumentacja podstaw dla uniewinnienia w zakresie drugiego aspektu ocen, to jest
relacji między celem udzielenie korzyści majątkowej A. S. (gotówka w kwocie 1.500zł) a jej ekwiwalentem w postaci
zachowania tej osoby aprobującego przyjmowanie nadmiernych dostaw „niechodliwego” jak podawali świadkowie
towaru, co mogło prowadzić do wyrządzenia szkody majątkowej (...) Społem. Sąd Rejonowy wyraził w tej mierze
pogląd, że zachowanie to nie mogło wyrządzić tej jednostce szkody majątkowej, bo wyniki finansowe osiągane przez
(...) Społem były dobre a współpraca obu podmiotów korzystna dla tej jednostki. To zaś miało zdekompletować zespół
znamion tego występku. Jeśli tak było, to rodzi się pytanie jaki byłby cel oddziaływania na Zastępcę Prezesa takim
sposobem? Gdyby towar dostarczany przez F. był rzeczywiście łatwo zbywalny a jego sprzedaż zyskowna to byłby
sens udzielania korzyści majątkowej jej decydentowi by zachęcić go do jego kupowania? Wydaje się, że wywody Sądu
I instancji już u podstaw ocen ponownie nie respektują tu zasad logicznego rozumowania. Niestety, odbiegają też
od rzeczywistej treści zebranych w postępowaniu dowodów. Już z wyjaśnień A. S. klarownie wynikało, że obietnica
udzielenia takiej pieniężnej gratyfikacji temporalnie i sytuacyjnie związana była z przyjęciem dostawy 10 palet towaru,
który w ogóle nie był zamawiany a przed czym protestowała M. K. (k.68-69 oraz k.56-57). Nie było też tak jak wywodził
Sąd Rejonowy, że współpraca obu podmiotów była korzystna a sytuacja finansowa (...) Społem dobra. Przeciwnie,
z zeznań świadków pozyskanych już w postępowaniu przygotowawczym wyłaniała się sytuacja zupełnie odwrotna. Z
zeznań D. M. wynikało przecież, że towar dostarczany w dużych ilościach z F. był średniej jakości i sprzedawał się
średnio. Bywało, że stał po 3-4 miesiące i pomimo, że zalegał to dostarczano kolejny. Był potem przeceniany. Czasem
był przewożony między innymi sklepami. Kondycja finansowa samego (...) była wtedy zła (k.3-4). Bardzo podobnie
podała świadek M. W. (k.54-55) i H. L. (k.165-166). T. S. wskazał z kolei, że były wówczas problemy z płynnością
finansową firmy (...) a związane to było z niską sprzedażą (k.52-53). Sama A. S. przyznawała, że w momencie
przyjmowania obietnicy korzyści dług (...) Społem we F. sięgał ok. 70.000 złotych (k.65-67). Nie można się zgodzić z
oceną prawną zachowań P. P. w tej mierze jako nierodzących zdaniem Sądu Rejonowego realnego niebezpieczeństwa
wystąpienia straty majątkowej po stronie (...) Społem (str.8). Na tle takiego wywodu rodzi się w istocie wątpliwość
czy zdaniem tego Sądu oceniany występek z art.296a§2kk ma charakter materialnego (znamiennego skutkiem) czy
też formalnego. We własnych pisemnych motywach Sąd I instancji konkludował wyraźnie, że ma on charakter
bezskutkowy (vide akapit pierwszy na str.10v uzasadnienia). Tym samym, niezrozumiałym jest wywód dlaczego
brak realności szkody w majątku (...) Społem pomimo udzielania i obietnicy udzielenia korzyści majątkowej za
przyjmowanie nadmiernych ilości, słabego jakościowo towaru dekompletowałby zespół znamion tego przestępstwa,
by skutkować uniewinnieniem.
W kategoriach zapatrywań prawnych Sądu Okręgowego wskazać tu należy, że obie postaci występku z art.296a kk
a więc i czynna i bierna mają charakter skutkowego, ale w innym aspekcie niż ten jaki przyjął Sąd Rejonowy (zob.
Robert Zawłocki w: Kodeks Karny- Część Szczególna Tom II- Komentarz pod redakcją A. Waska, teza 34 str.1034
oraz teza 15, str.1037). Co do występku z §2 tego przepisu znamieniem skutku jest tu samo udzielenie lub obietnica
udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej. Nie ma natomiast znaczenia czy sprawca spowodował u odbiorcy
łapówki jakiekolwiek faktyczne zachowania, stanowiące ekwiwalent otrzymanej korzyści a w szczególności czy doszło
do wyrządzenia komukolwiek jakiejkolwiek szkody. Jest ono popełnione już w chwili zapewnienia o udzieleniu
korzyści majątkowej w zamian za zachowania wskazane w §1. Wystąpienie rzeczywistej szkody majątkowej może
tylko powodować wyższy stopień winy sprawcy i szkodliwości społecznej takiego czynu. Wykazać należy natomiast co
innego, że sprawca przekupstwa czynnego miał świadomość szczególnego statusu podmiotowego odbiorcy łapówki
oraz wolę jej udzielenia w zamian za określone ekwiwalentne zachowanie, a nie to czy szkoda majątkowa w podmiocie
zarządzanym przez menadżera biorącego ją była realna czy nie i czy ją sobie uświadamiał.
W świetle wyżej wykazanych uchybień, trafnie podnoszonych przez apelującego zaskarżony wyrok ostać się nie
mógł. Nie można jednak wywodzić, że wyżej wyrażone zapatrywania dyskwalifikują możliwość wydania wyroku
uniewinniającego w przyszłości. Rzecz w tym, że materiał dowodowy zebrany w poprzednim rozpoznaniu i jego oceny
nie były jeszcze jak widać kompletne. Po wtóre, pamiętać trzeba, że w praktyce obrotu gospodarczego trudno odróżnić
korzyść majątkową stanowiącą przedmiot przekupstwa menedżerskiego od korzyści stanowiącej przedmiot legalnej
czynności handlowej. W obrocie tym na tle zasady swobody umów spotkać można przecież swoiste gratyfikacje za
udane transakcje lub na poczet udanych transakcji. Trudno zatem znaleźć faktycznie granicę pomiędzy zachowaniami
dopuszczalnymi a niedopuszczalnymi. Wydaje się, że zawsze cecha niedopuszczalności winna być rozstrzygana w
oparciu o konkretny stan faktyczny a jej rekonstrukcja winna się opierać na wszelkich normach gospodarczych
(indywidualnych i powszechnych, prawnych i zwyczajowych). To one w odniesieniu do dowodowo wykazanych
czynności sprawczych winny decydować o bezprawności lub nie zachowań sprawcy czynu z art.296a §1 lub 2 kk. To
właśnie ocenne zadanie stać będzie ponownie przez Sądem meriti w toku korygowania uchybień stwierdzonych w
poprzednim rozpoznaniu.
Przechodząc zatem do tego segmentu ocen odwoławczych, które powinny dawać sądowi I instancji pomocne
wskazówki dla ponownego, prawidłowego tym razem postępowania to początkowa część tych dyrektyw jest nieco
szablonowa. Oczywistym jest bowiem, że Sąd Rejonowy procedując ponownie powtórzy postępowanie dowodowe
w całości, prowadząc je zgodnie z obowiązującymi przepisami, eliminując wytknięte wyżej błędy i uchybienia.
Wszechstronnie oraz wnikliwie rozważy też wszystkie niezbędne dla rozstrzygnięcia okoliczności o charakterze
faktycznym, które opisano wyżej jako stanowiące przedmiot wątpliwości poprzedniego składu orzekającego. W
tym celu podjąć należy próbę ponownego przesłuchania oskarżonego, o ile nie odmówi oczywiście składania
wyjaśnień oraz wszystkich dostępnych dotąd w sprawie świadków ważąc tu, których świadków z listy wniosku
w trybie art.333§2kk należy jednak przesłuchać w sposób bezpośredni. Dopuścić przy tym należy bezwzględnie
dowód z zeznań w charakterze świadków właścicieli spółki (...): M. M. (3) i J. M., by ustalić jaki był zakres
uprawnień decyzyjnych oskarżonego jako Dyrektora Handlowego tej spółki oraz dlaczego dokumentacja księgowa
tego podmiotu nie odzwierciedla wydatków na organizację wycieczek zagranicznych menedżerów kontrahentów ani
też nagród przydzielanych im na organizowanych targach (vide zeznania świadka I. D.). Skoro przyjmowano jako
fakt niewątpliwy, że to F. je organizowała to zasadnym jest ustalić, jakie ewentualne biuro podróży organizowało te
wycieczki, w których brały udział D. G. i W. M. (2) a potem stosownymi zapytaniami skąd pochodziły środki na ich
opłacenie (kto tych wpłat dokonywał). Co oczywiste, z racji wytkniętych uchybień należycie stosować należy w toku
przesłuchać świadków przepis art.391 kpk (oraz art.172kpk) by wyjaśniać różnice między wersjami zeznań świadków
z postępowania przygotowawczego a tymi jakie prezentowali w uprzednim postępowaniu sądowym bo te ujawniły się
wielokrotnie.
Dopiero tak ustalony stan faktyczny należy poddać gruntownym ocenom prawnym, w tym z punktu widzenia regulacji
ustawowej znamion art.296a§2kk, ustalając przy tym relację zachowań D. G. i A. S. w zakresie akceptacji dla
nadmiernych dostaw towarów z F. wbrew stanowisku przedstawicieli Rady Nadzorczej oraz kierowników sklepów
i treści §2 ust 2 łączącej oba podmioty umowy handlowej (k.88-92). Ustalić bowiem trzeba czy zachowania te
miały związek z przyjętymi przez nie korzyściami. Odnośnie zachowania oskarżonego względem A. S. ustalić
należy ostatecznie czy w granicach czasowych zarzutu miało ono charakter udzielenia obietnicy wręczenia korzyści
majątkowej czy też jej udzielenia.
Jeśli zajdzie konieczność sporządzania uzasadnienia wyroku organ I instancji zadba by należycie spełniało ono
wymagania określone w art.424 kpk, i miało charakter analityczny a nie historyczny (jak to wadliwie wykonano
w poprzednim rozpoznaniu) a nadto dawało możliwość pełnej kontroli merytorycznej w instancji odwoławczej, w
szczególności w zakresie rozumowania, które doprowadziło ten sąd do określonych wniosków i ustaleń. Baczyć należy
by uzasadnienie to nie było sprzeczne wewnętrznie jak również nie było sprzeczne z treścią wyroku.
Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.
Elżbieta Kowalska Włodzimierz Śpiewla Piotr Skibiński