Streszczenie. Katecheza XII. Ks. Jan Klinkowski. Potrzeba ascezy i
Transkrypt
Streszczenie. Katecheza XII. Ks. Jan Klinkowski. Potrzeba ascezy i
Streszczenie. Katecheza XII. Ks. Jan Klinkowski. Potrzeba ascezy i akomodacji w życiu chrześcijańskim. W historii zbawienia praktykowane były różne formy pokutne, które miały prowadzić do doskonalenia się w cnotach. Nie zewnętrzny post jest najważniejszy, ale przemiana życia jest formą zadośćuczynienia za popełnione grzechy. Prorok Zachariasz pisze: „To mówi Pan Zastępów: Wydawajcie wyroki sprawiedliwe, okazujcie sobie wzajemnie miłość i miłosierdzie. Nie krzywdźcie wdowy i sieroty, cudzoziemca i biednego! Nie żywcie w sercach waszych złości względem bliźniego!” (Za 7,9-10). Chrześcijanin w poście powinien naśladować samego Mistrza, który udał się na pustynię i poszcząc, uczył nas podejmować walkę ze złem. Człowiek poszcząc uczestniczy w pragnieniu, które Jezus znosił na krzyżu. W praktykach ascetycznych chrześcijanin wprowadza kontrolę nad swoim życiem, przede wszystkim nad namiętnościami oraz poprzez praktyki medytacyjne i kontemplację rozpoznaje wolę Bożą w dziejach świata. Pracy nad sobą powinna towarzyszyć pogoda ducha, by żyć pełniej dla innych. Autentyczna asceza powinna przejawiać się w dobrym wypełnianiu obowiązków stanu, w duchu pokuty i miłosierdzia, w uległym i ochotnym przyjmowaniu ciężarów i udręk, jakie niesie ze sobą życie. Asceza to postawa dobrowolnych praktyk wyrzeczenia się pewnych dóbr, wartości, sposobu bycia ukierunkowana na uświęcenie i osiągnięcie zbawienia. Do najczęściej spotykanych praktyk ascetycznych należą posty, pokuta, kontemplacja, modlitwa oraz milczenie. Asceza w postaci różnorodnych postów musi posiadać właściwą motywację. Odmawianie sobie czegoś: pokarmu czy napoju, może przybierać rozmaite znaczenie i nie zawsze jest wyrazem religijności. Chrześcijanin musi pamiętać, że nie jest zwolniony z pracy nad sobą w duchu pokuty, bo to „z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota” (Mk 7,21-22). Post powinien być czasem doskonalenia się w cnotach życia chrześcijańskiego, poprzez które zrodzą się owoce ducha: „miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie” (Ga 5,22). Wchodząc na drogę chrześcijańskiej ascezy, stajemy się ludźmi bardziej wolnymi. Z jednej strony przezwyciężamy słabości, które nas zniewalają, a z drugiej strony jesteśmy bardziej użytecznymi dla innych, więcej możemy ofiarować ludziom, posiadamy większą wolność w dawaniu. Ograniczając własne potrzeby, stajemy się bardziej wolni. Ignacy Loyola wyraził te postawę w takiej maksymie: „Zachowaj wolność ducha w stosunku do rzeczy sobie przeciwstawnych, tak żebyś zawsze mógł robić coś wręcz przeciwnego niż to, co teraz robisz. Nie pozwól sobie odebrać tej wolności. Nigdy nie powinieneś jej utracić”. O takiej ascezie i wolności pisał św. Paweł: „umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkiego jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku” (Flp 4,12).