Jak wytresować swojego psa? – Częs ć 8

Transkrypt

Jak wytresować swojego psa? – Częs ć 8
Jak wytresować
swojego psa? – Częsć 8
Sztuczki
Sztućzki: proszenie, podawanie łapy
Uczenie sztuczek nie jest konieczne,
jeśli chodzi o rzeczy, które psy
powinny umieć. Warto jednak
wiedzieć, że sam proces nauki to
doskonały sposób na nawiązanie z
psem odpowiedniej więzi, dzięki
której będzie on bardziej posłuszny
i nastawiony na to, co mówi jego
właściciel. Nauka sztuczek powinna
być przyjemnością zarówno dla
czworonoga, jak i człowieka – nic
nie powinno robić się na siłę.
Do dwóch sztuczek, które są dość proste, a jednocześnie efektowne,
należy proszenie oraz podawanie łapki. Można nimi zachwycić
znajomych, a dodatkowo ma się dwie dość neutralne komendy, dzięki
którym można psa łatwiej nagradzać czy motywować do posłuszeństwa
i współpracy z nami.
Jak ućzyć sztućzek?
W nauce sztuczek jak w żadnej innej formie ćwiczeń z psem przydaje
się kliker. To niewielkie urządzenie sprawia, że pies szybkiej rozumie,
które zachowania są przez nas nagradzane, a dzięki temu również o
wiele szybciej się uczy. Ważne jest, aby umieć odpowiednio nagrodzić
psa klikerem – klikamy dokładnie w momencie, gdy pies wykonuje
daną czynność, a nagradzamy smakołykiem zawsze po kliknięciu, nie
później niż 1 sekundę od wykonanej czynności. W przypadku sztuczek
bardziej „stacjonarnych” takie nagradzanie jest prostsze, niż
nagradzanie np. szarpaniem zabawką, ponieważ nie wytrąca psa ze
skupienia i jest szybsze w działaniu, a jednocześnie o wiele bardziej
precyzyjne. Oczywiście, większości rzeczy da się nauczyć również bez
klikera, co może być koniecznością w przypadku psów bardzo
bojaźliwych, które przeraża wydawany przez urządzenie dźwięk.
Jedyna różnica jest taka, że nauka bez klikera może trwać nieco dłużej
w przypadku początkującej pary pies-człowiek.
Proszenie
Proszenie jest sztuczką, którą
wiele psów opanowało nawet
bez specjalnego przygotowania i
wiedzy ich właścicieli. Któż z
nas nie dawał psu smacznego
kąska, powoli zbliżając go do
jego głowy tak, ze pies stanął na
dwóch łapach? Pies uczy się tego
rodzaju zachowań i widzi, że to,
co robi, przynosi mu korzyść w
formie jedzenia czy zabawki,
które otrzymuje.
Zupełnie prawidłowe proszenie powinno być wykonywane przez psa,
który nie stoi na tylnych nogach, a siedzi na nich. Dlatego właśnie
najłatwiej jest nauczyć takiego proszenia z pozycji siedzącej – wówczas
pies jedyne, co musi zrobić, to poderwać łapki do góry.
Psa sadzamy naprzeciwko siebie, po czym prowadzimy smaczny kąsek
tuż przed jego pyskiem tak, aby podniósł przednie łapy. Jeśli jednak
nasz pies nie chce w ten sposób nauczyć się proszenia, można
spróbować najpierw nagradzać go za proszenie, gdy pies stoi na tylnych
łapach, a potem stopniowo wymagać, aby na nich przysiadał. Jest to
możliwe, ale wymaga nieco większego doświadczenia i precyzyjnego
nagradzania czworonoga.
Podawanie łapy
Podawania łapy można nauczyć na kilka sposobów. Jeśli pies, z którym
ćwiczymy, nie ma nic przeciwko dotykaniu podczas ćwiczeń (a są psy,
które tego nie lubią i np. odsuwają się), to można próbować brać łapę
psa do swojej dłoni, wypowiadać komendę i nagradzać. Po kilkunastu
powtórzeniach pies powinien zrozumieć, o co nam chodzi, i sam
wychodzić z inicjatywą podnoszenia łapy.
Istnieje również inna metoda, idealna dla psów chętnie pracujących na
jedzenie, ale takich, które nie przepadają za wymuszonym dotykiem
człowieka. Kładziemy na ziemi przed psem smakołyk, po czym
przykrywamy go dłonią. Pies zazwyczaj będzie próbował go wydobyć,
dotykając łapą naszej dłoni. Gdy tylko to zrobi – klikamy i nagradzamy
za dobrze wykonane zadanie. Po kilku powtórzeniach wyciągnięta
przez nas dłoń i wypowiedziana komenda będzie się psu kojarzyła z
podawaniem łapki. Z czasem, gdy pies opanuję komendę, można
nauczyć go podawania łap na przemian albo konkretnej łapki – wymaga
to jednak znajomości podstaw, dużej dozy cierpliwości oraz chęci
współpracy ze strony zarówno człowieka, jak i czworonoga.
Jaki pies, taka nauka
Nie wszystkie psy uczą się tak samo – a może poprawniej byłoby
powiedzieć, że żaden pies nie uczy się tak samo, jak drugi. Wynika to z
ich charakteru, predyspozycji indywidualnych nie tylko do współpracy
z człowiekiem, ale również wykonywania konkretnych zadań, a także z
zachowania i pracy samego przewodnika, który z psem ćwiczy. Jeśli
nasz pies po kilku powtórzeniach nadal nie wie, czego od niego
chcemy, jest to znak, że albo musimy postawić na więcej powtórzeń,
albo zwyczajnie zmienić metodę nauki. Nie ma co porównywać dwóch
psów, nawet tej samej rasy czy z tego samego miotu – u ludzi również
rodzeństwo dostaje różne stopnie i potrzebuje różnego czasu, aby
przyswoić sobie wiedzę. Warto jedynie pamiętać, że jakakolwiek nauka
z psem ma sens wówczas, gdy jest przyjemnością – zarówno dla nas,
jak i naszego czworonoga.
Zapraszamy do sklepu!