przeglad_seks_19 - Przegląd Seksuologiczny

Transkrypt

przeglad_seks_19 - Przegląd Seksuologiczny
SEN W TEORII
PODÂWIADOMOÂCI
FREUDA – SEKSOMNIA
dr med. Gra˝yna Jarzàbek-Bielecka
Streszczenie
SpoÊród czynników wp∏ywajàcych na seksualnoÊç cz∏owieka (biologicznych, psychicznych i spo∏ecznych)
ciekawym i stosunkowo nowym zagadnieniem w seksuologii jest seksomnia, czyli inaczej mówiàc „seks
przez sen”. Seksomnia jest to rodzaj zaburzenia sennego. Parasomnia NREM – uchodzi za pewnà form´
lunatyzmu, zwiàzanà z zachowaniami seksualnymi. W trakcie ich wykonywania osoba cierpiàca na to
zaburzenie nie zdaje sobie sprawy z tego co robi, a po obudzeniu nic nie pami´ta.
S∏owa kluczowe
seksuologia, psychoanaliza, seksomnia
FREUD PSYCHOANALISE AND SEXOMNIA
Summary
Human sexuality is influenced by biologic, psycologic factors and sociocultural norms.
Sexual Behavior in Sleep, Sleep sex or sexsomnia is a form of non-rapid eye movement (NREM) parasomnia
(similar to sleepwalking) that causes people to commit sexual acts while they are asleep. The proposed
medical diagnosis is NREM Arousal Parasomnia – Sexual Behaviour in Sleep, and is considered to be a
distinct variant of sleepwalking/confusional arousals.
Key words
sexuology, psychoanalise, sexsomnia
dr med. Gra˝yna
Jarzàbek-Bielecka
Pracownia Ginekologii
Wieku Rozwojowego
i Seksuologii Kliniki
Ginekologii
Katedry Perinatologii
i Ginekologii
Uniwersytetu Medycznego
w Poznaniu
22
Freud stworzy∏ dwie koncepcje interpretowania snów. Powsta∏y one na bazie ró˝nicujàcych si´ poglàdów tego pierwszego
psychoanalityka i zosta∏y odpowiednio
przedstawione w kolejnych pracach. W czasach póêniejszych w obu przypadkach
dosz∏o do bardzo g∏´bokich przemian i szerokiej rozbudowy pierwotnych za∏o˝eƒ dokonanych przez nast´pne pokolenia psychoanalityków. Niekiedy by∏y one wr´cz
druzgocàcà krytykà myÊli Freudowskiej.
W wi´kszoÊci przypadków da∏o si´ jednak
zachowaç pierwotnà myÊl i dziÊ jest ona
nam bardzo dobrze znana. Ka˝dy z wymienionych poglàdów zwiàzany by∏ z konkretnym podzia∏em psychiki wymyÊlonym
i opracowanym przez Freuda. W ka˝dym
sen odgrywa∏ bardzo wa˝nà rol´. Ró˝nica
polega∏a na okreÊleniu jego miejsca, pochodzenia, interpretacji i wp∏ywu na dzia∏alnoÊç
jednostki. OczywiÊcie szczególna rola przy-
PRACA RECENZOWANA
pad∏a tu artystom – osobom stojàcym na pograniczu zdrowia psychicznego i choroby,
majàcym wyjàtkowy kontakt ze swojà podÊwiadomoÊcià, czyli jednym z g∏ównych
czynników oddzia∏ujàcych na kszta∏towanie
si´ marzeƒ sennych. Owe dwa sposoby myÊlenia o sztuce wytworzone przez Freuda to
myÊlenie egoiczne i oniryczne. Pierwszy zaprezentowany zosta∏ w dziele Die Traumdeutung z 1900 r. Bazowa∏ on na za∏o˝eniu,
˝e najpewniejszà drogà badania procesów
zachodzàcych w g∏´bi psychiki jest analiza
treÊci snów. Drugi z kolei ukszta∏towa∏ si´
pod wp∏ywem wtórnego podzia∏u psychiki
dokonanego w 1921 r. w pracy Ego i id.
Przez wielu jest uwa˝any za ust´pujàcy
miejsca egoicznemu, który mia∏ daç poczàtek naszemu rozumieniu znaczenia snów.
Aby zrozumieç, chocia˝ cz´Êciowo, poglàdy Freuda nale˝y przedstawiç niektóre
zwiàzane z jego ˝yciem wydarzenia. Du˝à
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2009, nr 19
rol´ w jego odnoszàcych sukcesy poglàdach
odegra∏y bowiem jego w∏asne zachowania
odpowiednio obserwowane i interpretowane,
dajàce mu podstawy do wniosków znajdujàcych potwierdzane w szerszej grupie przypadków. Dlatego przy zajmowaniu si´ analizà
poglàdów Freuda, na miejsce snu w ˝yciu
cz∏owieka, nie mo˝na pominàç biografii psychoanalityka. Wa˝ne elementy jego w∏asnych
dziejów odegra∏y bowiem niepoÊlednià rol´
w procesie kszta∏towania si´ jego poglàdów.
Mo˝na Êmia∏o stwierdziç, ˝e doÊç du˝y kontakt Freuda z kulturà wy˝szà wp∏ynà∏ na jego
m∏odzieƒcze zainteresowania, co znalaz∏o
odbicie w jego doros∏ej pracy naukowej.
Wa˝nym wydaje si´ fakt, i˝ od lat 60. XIX wieku a˝ do 1938 r. Freud zamieszkiwa∏ w Wiedniu – stolicy Austrii. By∏o to te˝ centrum ˝ycia
kulturalnego nie tylko tej cz´Êci Europy.
W tym mieÊcie rozkwita∏y nauka i sztuka. Dla
Freuda, którego od poczàtku fascynowa∏y j´zyki obce i literatura, trudno by∏o znaleêç lepsze miejsce dla rozwoju. Ostatecznie wybra∏
jednak studia medyczne na Uniwersytecie
Wiedeƒskim. Wielokrotnie jednak w jego pracy pojawia∏y si´ nawiàzania do m∏odzieƒczych zainteresowaƒ. „Albert Einstein podziwia∏ Freuda nade wszystko za wspania∏e pisarstwo, mówiàc, ˝e nikt ze wspó∏czesnych,
piszàcych po niemiecku, nie mo˝e mu dorównaç w mistrzostwie j´zykowym, z jakim
ujmuje swój przedmiot” [1]. Nie by∏ to poglàd
odosobniony. Oznakà tego faktu mo˝e byç
nagroda literacka im. Goethego przyznana
Freudowi w 1930 r. przez miasto Frankfurt
na Menem. DziÊ ugruntowany jest te˝ poglàd,
˝e „dzi´ki Freudowi w piÊmiennictwie naszego wieku pojawi∏ si´ nowy, swoisty gatunek
literacki (…), jakim pod jego piórem, a potem
u kontynuatorów, sta∏a si´ historia przypadku
(…), czyli opis choroby i przebiegu leczenia –
psycholeczenia, uczenia si´ wi´zi mi´dzyludzkiej i wi´zià mi´dzyludzkà – konkretnej
osoby. Ten gatunek pisarski, skrajnie faktograficzny i skrajnie u˝ytkowy, zmieni∏ si´
u Freuda – nie tracàc nic z tamtych swoich
funkcji i walorów – w prawdziwe dzie∏o sztuki”. Jak wi´c widaç sam pierwszy psychoanalityk by∏ artystà w swoim fachu. Uczestniczy∏
aktywnie w ˝yciu kulturalnym swoich czasów.
Dodatkowo interesowa∏ si´ sztukà z jeszcze
jednego istotnego powodu, majàcego wielki
wp∏yw na jego badania, g∏ównie dzi´ki mo˝liwoÊci autoobserwacji. Zajmowa∏ si´ on bowiem reakcjami, jakie wywo∏ywa∏a ona w ludziach, ze wzgl´du na procesy psychiczne,
w wyniku których sztuka si´ pojawia∏a i pojawia. Mniej zaÊ uwagi poÊwi´ca∏ on na szeroko poj´tà kultur´ ze wzgl´du na nià samà.
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2009, nr 19
Jak wi´c widaç ˝ycie wp∏yn´∏o znaczàco
na tematyk´, jakà zajà∏ si´ w swych badaniach Freud.
Wytworzona na potrzeby nowej nauki
terminologia jest do dziÊ niezwykle skomplikowana i wymaga choçby pobie˝nego wyjaÊnienia. Terminy stosowane przez Freuda
by∏y i sà w powszechnym u˝yciu, jednak wymagajà doprecyzowania, by nie zosta∏a pope∏niona jakaÊ b∏´dna interpretacja. Ich iloÊç
jest ogromna. Postaram si´ w miar´ mo˝liwoÊci doprecyzowaç ka˝de z nich przy przedstawianiu konkretnych poglàdów Freuda.
Podstawowà pracà Freuda dotyczàcà
nterpretowania marzeƒ sennych jest Die
Traumdeutung z 1900 r. W pracy tej pokaza∏,
˝e dla pracy naukowej „…musia∏ poddaç
analizie w∏asne sny, zrozumieç w∏asne
pomy∏ki j´zykowe i powody, dla których sam
czegoÊ zapomnia∏ lub pope∏ni∏ czynnoÊç
pomy∏kowà innego jeszcze rodzaju”.
Wszystko to dla przedstawienia walki, jakà
toczy jednostka o zdobycie coraz wi´kszej
samoÊwiadomoÊci. Ten cel niesie ze sobà
bardzo górnolotne przes∏anie. Lepsze radzenie sobie z w∏asnymi mrocznymi si∏ami
w nas, da nam bowiem mo˝liwoÊç pe∏niejszego rozumienia innych. I to chcia∏ nam
w swojej pracy udowodniç Freud. Praca
o polskim tytule O interpretowaniu marzenia
sennego daje nam wi´ksze spektrum wiedzy o snach. Wg Freuda mo˝emy rozró˝niç
kilka faz myÊli sennej. Uwa˝a∏ on, ˝e praca
snu, czyli kszta∏towanie, formu∏owanie myÊli
sennej, sposób przeprowadzenia jej do treÊci snu, przechodzi kilka procesów. OczywiÊcie zachodzà one w ró˝nym stopniu, razem
lub osobno, nie zawsze wszystkie w trakcie
jednego snu, ale zawsze w sposób jednoznacznie modyfikujàcy pierwotne znaczenie. Freud okreÊli∏ je jako mechanizmy: zag´szczenia, przesuni´cia, opracowania plastycznego lub dramatyzowania i uestetycznienia. Albowiem jego zdaniem sny sk∏adajà
si´ z kilku elementów. Podstawowà jest
oczywiÊcie to, co sobie przypominamy. To
treÊç jawna snu. Jest ona jednak bardzo
ograniczona w bezpoÊrednim znaczeniu
i wielokrotnie niepe∏na, zachowana w naszej
ÊwiadomoÊci w formie bezw∏adnych fragmentów. Wi´ksze znaczenie w psychoanalizie ma treÊç ukryta. Sà to elementy zniekszta∏cone lub zakryte przez cz´Êç jawnà.
Ulegajà one tym przemianom w∏aÊnie w procesach zag´szczenia, przesuni´cia, opracowania plastycznego lub dramatyzowania i
uestetycznienia. Na koniec w snach ukryte
sà nasze ˝yczenia, marzenia, fantazje. Dzi´ki temu „…wyk∏adajàc sny nie mo˝emy
23
przewidzieç przysz∏oÊci, ale mo˝emy odkryç
nieznane dotàd zdarzenia z przesz∏oÊci”
i poznaç niezbadane dotàd wn´trze naszej
duszy [2]. Tu wyjaÊnienia wymaga owo poj´cie „duszy ludzkiej”. Sen jest bowiem, wytworem jej aktywnoÊci. Dla Freuda dusza nie
posiada∏a jednak jednej konkretnej definicji.
U˝y∏ on tego poj´cia w∏aÊnie dlatego, ˝e wywo∏uje ono bogaty oddêwi´k emocjonalny,
nie podajàc przy tym ˝adnych szczegó∏ów,
mogàcych dopomóc naukowcom w zbadaniu tego zjawiska. Pewnikiem jest to, ˝e
Freud nie u˝ywa∏ tu okreÊlenia „dusza”
w znaczeniu religijnym. Przes∏aniem zaÊ
ca∏ej pracy jest to, ˝e pierwotne w cz∏owieku
procesy zachodzà w id. Ich przebieg jest regulowany zasadà przyjemnoÊci. To równoczeÊnie podstawowa zasada funkcjonowania ka˝dej jednostki. Wyklucza te po˝àdania, przekszta∏ca i reguluje dopasowujàc
do wymogów stawianych jednostce jako
cz∏owiekowi ego. Jednak nie t∏umi ono tych
pragnieƒ do koƒca i ca∏kowicie. Ekspresje
procesów zachodzàcych w id odnajdujemy
w snach, sztuce oraz w nerwicach. Szczególnie ten ostatni element wp∏ynà∏ na powstanie wielu kontrowersji i szerokiej krytyki
niektórych poglàdów Freuda, zarówno przez
wrogów jak i spadkobierców.
Wg Freuda „…mechanizm pisania twórczego jest taki sam, jak mechanizm fantazji
histerycznych”. Mi´dzy sztukà a nerwicà zachodzi wiele podobieƒstw w obu przypadkach mo˝emy mówiç, ˝e sà to twory zast´pcze pewnych st∏umieƒ. U „zwyk∏ych”, „normalnych” jednostek, st∏umienia te wyp∏ywajà na wierzch zazwyczaj wy∏àcznie w formie
snu. W ciàgu dnia pojawiajà si´ one w formie fantazjowania. „Artysta potrafi, po pierwsze, tak opracowaç swoje marzenia dzienne, ˝e tracà charakter zbyt osobisty, który
odstrasza innych i staje si´ przez to dost´pnym obiektem dla zadowolenia obcych” [3].
JednoczeÊnie z tym przedstawieniem artysta potrafi zwiàzaç takà sum´ rozkoszy, ˝e
przezwyci´˝a st∏umienie. RównoczeÊnie
umie on odnaleêç drog´ pierwotnà do rzeczywistoÊci, w przeciwieƒstwie do neurotyka. Neuroza jest bowiem zniekszta∏ceniem
sztuki, filozofii, religii. Freud wierzy∏, ˝e mi´dzy talentem artystycznym a chorobà nie
ma wyraênego rozgraniczenia. Zdrowie
od neurozy dzieli iloÊç, intensywnoÊç i dystrybucja tworów zast´pczych dla st∏umieƒ.
Tworzenie przechodzi ka˝dorazowo przez
dwa etapy: inspiracji (jako intrapsychicznego komunikowania si´ id z ego) i opracowania. Podczas gdy nerwica hamujàc mo˝liwoÊç tworzenia, opiera si´ wy∏àcznie
24
na funkcjonowaniu samej inspiracji. Choroba psychiczna jest konfliktem, do jakiego
dochodzi mi´dzy ego a id lub superego.
Spostrze˝enia i tezy Freuda dobrze podsumowa∏ jego spadkobierca, na gruncie psychoanalizy – Cassier, mówiàc, ˝e „na gruncie psychoanalizy pytanie o to jaki jest cz∏owiek, jest jednoczeÊnie pytaniem o to, jaka
jest kultura, w której si´ ukszta∏towa∏ (…).
Uczestnictwo w kulturze to obecnoÊç w procesie ujawniania i rozumienia tego, co ujawnione”. Kultura jest zatem sposobem obrony
cz∏owieka przed jego pierwotnymi, prostymi
i niemo˝liwymi do bezpoÊredniej realizacji
we wspó∏czesnych warunkach potrzebami.
W 1913 r. w pracy Das Interesse an der
Psychoanalyse Freud dowodzi∏, ˝e psychoanalityk mo˝e w pewnej mierze dociec, jakie
treÊci wyra˝a sen, niezale˝nie od skojarzeƒ
osoby Êniàcej. JednoczeÊnie mo˝e to jednak
robiç wy∏àcznie w kontekÊcie jednostkowym.
W zwiàzku z przebudowà modelu psychiki
cz∏owieka w 1921 r. zmieni∏ si´ sposób interpretowania zjawiska snu. Zmniejszeniu uleg∏o
znaczenie estetyki, a poj´cia „pi´kna”
i „wdzi´ku” zosta∏y skojarzone z pierwotnymi
cechami obiektu seksualnego. Sen w nowej
interpretacji sk∏ada∏ si´ z konstrukcji stanowiàcej rodzaj szyfru, skoƒczonej treÊci oraz nieskoƒczonej formy ciàgle poszukujàcej nowych sposobów emanacji. Nie zmieni∏y si´
jednak podstawy nowej ga∏´zi nauki. Psychoanaliza pozosta∏a naukà zajmujàcà si´ „psyche” – „duszà”. Freud ciàgle dà˝y∏ do uwydatnienia, wydobycia na wierzch i zinterpretowania ukrytych czynników dzia∏ajàcych w naszej
duszy, pozwalajàcych nam poznaç si´ i zrozumieç role, jakà odgrywajà one w naszym ˝yciu. „W wielu swoich pracach odwo∏ywa∏ si´
do utworów literackich i dzie∏ sztuki, by pobudziç nasze odczucia intuicyjne”. Freud dà˝y∏
do dog∏´bnego poznania cz∏owieka upatrujàc
drogi do realizacji tego zamierzenia w zrozumieniu najdziwniejszych form ekspresji jednostki. Sny i sztuka, choç stanowiàce dwa
ró˝ne elementy ˝ycia cz∏owieka, okaza∏y si´
bliskimi sobie czynnikami, niezb´dnymi
na drodze do osiàgni´cia ostatecznego celu
[1,2,3].
Zaburzenia snu – co to jest parasomnia?
Tryb ˝ycia wspó∏czesnego cz∏owieka jest
coraz szybszy i intensywniejszy – cz∏owiek
próbuje nadà˝yç za ciàg∏ymi zmianami, post´pem technologiczno-cywilizacyjnym. Tu
bardzo cz´sto ujawniajà si´ nie tylko ró˝ne
choroby, ale tak˝e wiele zaburzeƒ zwiàzanych z uk∏adem nerwowym. Efektem mogà
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2009, nr 19
byç wszelkiego rodzaju nerwice, ale równie˝
zaburzenia snu, spowodowane choçby nieprawid∏owym, niezdrowym trybem ˝ycia,
stresem itp.
Codzienne sytuacje powodujà u cz∏owieka napi´cia i stres, który bywa trudny do roz∏adowania. Zaburzenia snu mogà byç tak˝e
zwiàzane z nieprawid∏owà higienà snu,
na przyk∏ad: pobudzenie organizmu lub obfity posi∏ek przed snem, czy te˝ drzemka
w ciàgu dnia. Naukowcy oceniajà, ˝e ponad
jedna trzecia populacji ma sta∏e lub przejÊciowe k∏opoty ze snem. Spora cz´Êç dotkni´tych ignoruje ten problem, nie szukajàc
fachowej pomocy lekarskiej. Samodzielnie
starajà si´ go zwalczyç, z regu∏y przez przyjmowanie leków nasennych.
Istniejà ró˝nego rodzaju zaburzenia
senne. Mo˝na tu wymieniç m.in. insomnie,
hipersomnie, parasomnie, zaburzenia rytmu
snu i czuwania. Najogólniej mówiàc zaburzenia takie polegajà na trudnoÊciach w zasypianiu, budzeniu si´ po krótkim czasie
oraz na problemach z kontynuowaniem
przerwanego snu. Przyczynà mogà byç choroby psychiczne lub fizyczne oraz wczeÊniej
wspomniane nerwice.
W tym miejscu wi´cej uwagi nale˝y poÊwieciç parasomni, gdy˝ seksomnia uwa˝ana jest za jednà z jej odmian. Jest to grupa
zaburzeƒ sennych, gdzie w trakcie snu lub
przy wybudzaniu si´ z niego wyst´pujà nieprawid∏owe lub niepo˝àdane zachowania,
z regu∏y nieprzewidywalne, cz´sto gwa∏towne [4,5]. Mechanizmy powstawania parasomni nie sà do koƒca poznane, zak∏ada si´
tu, ˝e du˝à rol´ mo˝e odgrywaç niedojrza∏oÊç oÊrodkowego uk∏adu nerwowego
[5,6,7,8]. Zwiàzane sà najcz´Êciej ze stresem czy depresjà, ale zaburzenia mogà tak˝e powodowaç czynniki biologiczne. Istnieje
wiele zaburzeƒ zaliczanych do tej grupy.
Mo˝na tu wymieniç mi´dzy innymi somnambulizm – schorzenie popularnie nazywane
lunatyzmem, jedzenie podczas snu, Nightmare Disorder czyli zak∏ócenie snu koszmarami, powodujàce przera˝enie i l´k, a tak˝e
zgrzytanie z´bami, czy tzw. „chorob´ niespokojnych nóg”, czyli mimowolne poruszanie koƒczynami podczas snu.
Zachowania zwiàzane z parasomniami wyst´pujà stosunkowo rzadko i z regu∏y sà
∏agodne, mogà jednak nasilaç si´ i staç si´
tak ucià˝liwe, ˝e potrzebna jest pomoc specjalisty. Niedawno odkryto nowy rodzaj zaburzenia, który dodano do tej grupy. Zaburzenie
dotyczy fizycznego zbli˝enia z partnerem,
czasem obejmuje tylko pieszczoty, czasem
pe∏ny stosunek p∏ciowy. Odkryli je kanadyjscy
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2009, nr 19
naukowcy z Kliniki Snu w Toronto, a schorzenie nazwano seksomnià [5,6,7,8].
SBS – Sexual behavior in sleep
Doktor David Saul Rosenfeld, neurolog
i badacz snu z Los Angeles, by∏ pierwszym
lekarzem, który stworzy∏ termin sleep sex.
Psychiatra Carlos Schenck i neurolog Mark
Mahowald z Minnesota Regional Sleep
Disorder Center opublikowali w czasopiÊmie
sleep artyku∏ na temat zaburzenia, które nazwali „seks przez sen” lub „seksomnia”
[6,7,8]. W zagranicznej literaturze seksomnia okreÊlana jest tak˝e jako SBS – Sexual
Behavior in Sleep. Jest to, jak ju˝ wspomniane by∏o na wst´pie, nieÊwiadome inicjowanie seksu ze swoim partnerem, podczas
snu. W 2003 roku seksomni´ opisa∏ doktor
C. M. Shapiro [8,9,10]. Zdefiniowa∏ poj´cie
jako po∏àczenie lunatyzmu z intensywnymi
snami erotycznymi. Ró˝nica polega na tym,
˝e cierpiàcy na seksomni´ z regu∏y pozostajà w ∏ó˝ku.
Seksomnia „idzie” du˝o dalej ni˝ zwyk∏e
marzenia senne. Sen podzielony jest na
fazy, marzenia senne pojawiajà si´ w fazie
REM – rapid eye movement (szybkie ruchy
ga∏ek ocznych). W tej fazie ludzkie cia∏o jest
unieruchomione, niemal sparali˝owane.
W przypadku SBS parali˝ senny wydaje si´
nie wyst´powaç. Dodatkowo z wielu przyczyn nie nast´puje u cierpiàcych na seksomni´ rozluênienie mi´Êni, prawdopodobnie dlatego mogà si´ poruszaç. Powiàzanie
mo˝liwoÊci poruszania si´ z marzeniami
sennymi powoduje, ˝e chory mo˝e robiç to
o czym Êni. Inne êród∏a podajà natomiast, ˝e
zachowania zwiàzane z seksomnià wyst´pujà w fazie wybudzania ze snu g∏´bokiego,
kiedy cia∏o mo˝e si´ swobodnie poruszaç
[11].
Dlaczego pacjenci nie pami´tajà tego, co
robili podczas snu? Sny pami´tamy lub mo˝emy je sobie niekiedy przypomnieç. W tym
przypadku obszary mózgu odpowiedzialne
za wy˝sze funkcje psychiczne wy∏àczajà si´,
aktywne pozostajà obszary kontrolujàce
na przyk∏ad ruch, czy zdolnoÊç od˝ywiania
si´. Stàd równie˝ przypadki jedzenia przez
sen, a nawet po∏àczenia kilku zaburzeƒ razem jak na przyk∏ad seksu z jedzeniem podczas snu [12]. Przyk∏ad 27-letniego m´˝czyzny, u którego zaobserwowano zarówno lunatyzm, jak i seksomni´, ukazuje, ˝e senne
zachowania seksualne mogà byç z∏o˝one
i wielopostaciowe [13].
Przyczyny sennych zaburzeƒ seksualnych
mogà byç ró˝ne, najcz´Êciej jednak uwa˝a
25
si´ za nie te czynniki, które wprowadzajà nas
w stan g∏´bokiego snu. Mogà to byç alkohol
czy d∏ugotrwa∏y brak snu. Sà tak˝e osoby,
które majà predyspozycje do wszelkich parasomnii uwarunkowane genetycznie, co mo˝e
tak˝e obrazowaç wspomniany ju˝ przyk∏ad
m´˝czyzny cierpiàcego na kilka rodzajów zaburzeƒ jednoczeÊnie. Tutaj dodatkowo lunatyzm wykryto u jego brata.
Od ponad 10 lat naukowcy podejrzewali,
˝e zachowania zwiàzane z „nieÊwiadomymi”
zbli˝eniami fizycznymi (pieszczoty, seks)
spowodowane sà zaburzeniami snu. Nie posiadali jednak dostatecznych dowodów
na poparcie tej teorii.
Pomimo, ˝e problem wydaje si´ byç
psychologicznym, to Christian Guilleminault,
profesor psychiatrii ze Stanford School of
Medicine jest przekonany, ˝e ma on zwiàzek
z zaburzeniami w fazach snu. Odkrywcy wierzà, ˝e przypadki podobnych zachowaƒ biorà
si´ z zak∏óceƒ fal mózgowych podczas snu.
Profesor Guilleminault przebada∏ 11 pacjentów z symptomami seksomnii od wydawania
odg∏osów zwiàzanych z seksem a˝ po przemoc seksualnà wzgl´dem drugiej osoby [14].
Wszyscy pacjenci, niewa˝ne jak niezwyk∏e by∏y to zachowania, nie pami´tali ich. Pacjentów
podzielono na trzy grupy w zale˝noÊci od nasilenia zachowaƒ odbiegajàcych od normy.
Pierwsza grupa obejmowa∏a dwie kobiety, u
których jedynym objawem by∏o wydawanie
odg∏osów seksualnych podczas snu. Pomimo, ˝e w rzeczywistoÊci by∏y nieszkodliwe,
kobiety czu∏y si´ winne i za˝enowane faktem,
˝e ich krzyki mogà byç s∏yszalne przez domowników i mogà im przeszkadzaç. W sk∏ad
drugiej grupy wchodzi∏ m´˝czyzna i kobieta,
dla których objawy sta∏y si´ pewnym zagro˝eniem dla zdrowia fizycznego. Podczas snu
oddawali si´ bardzo intensywnej masturbacji,
która sprawia∏a ból oraz pozostawia∏a na ciele
obra˝enia. Do trzeciej grupy zaliczono szeÊciu m´˝czyzn i kobiet´. Wszyscy przejawiali
zachowania seksualne podczas snu ze stosunkiem w∏àcznie, przewa˝nie dochodzi∏o tu
do u˝ycia przemocy wzgl´dem partnera.
W jednym przypadku mà˝ próbowa∏ udusiç
swojà ˝on´, dopiero dziecko b´dàce w domu
us∏ysza∏o ha∏as i zawiadomi∏o policj´.
Wzgl´dem pacjentów stosowano ró˝nego rodzaju metody mi´dzy innymi: zapisy
snu, kwestionariusze snów, wywiad psychiatryczny, monitorowanie elektroencefalografem podczas snu w domu oraz podczas
budzenia i zasypiania.
Ka˝da z pi´ciu faz sennych ma charakterystyczny dla siebie wzór fal mózgowych.
Wzory pacjentów z zaburzeniami odbiega∏y
26
od normy w jednej z faz. Monitorowanie badanych pacjentów pokaza∏o, ˝e seks pojawia si´ w∏aÊnie podczas owych nieprawid∏owoÊci w cyklu snu. Dodatkowo siedmiu
z nich mia∏o wczeÊniej problem lub stycznoÊç z lunatykowaniem.
Pomimo, ˝e problem wydaje si´ byç bardziej natury medycznej, mo˝e mieç równie˝
pod∏o˝e psychologiczne. Nie zapominajmy
te˝ o takich czynnikach jak stres czy depresja, które mogà powodowaç zaburzenia
snu, w tym równie˝ SBS. Nie pozostaje on
te˝ bez wp∏ywu na emocjonalnà sfer´ cz∏owieka. Owe nietypowe zachowania podczas
snu u pacjentów Guilleminault’a zwiàzane
by∏y z poczuciem winy, wstydu i depresjà.
„Wi´kszoÊç przypadków seksu uprawianego podczas snu wyst´puje wÊród ludzi,
którzy sà ju˝ parà”, wyjaÊnia specjalista zajmujàcy si´ snem, Mark Pressman z Lankenan Hospital w Wynnewood [15]. Dlatego
jest to zaburzenie niebezpieczne nie tylko
dla dotkni´tego nim bezpoÊrednio, ale i dla
jego partnera, który mo˝e doznaç wielu nieprzyjemnoÊci. ˚ona jednego z pacjentów
chorych na seksomni´, tak wypowiada∏a si´
o ma∏˝onku: „Jest wtedy bardziej agresywny
i nami´tny. Podczas snu zabiera si´ za rzeczy, których nigdy by nie zrobi∏ Êwiadomie...
nie da si´ go zatrzymaç. Ale kiedy chwyci∏
mnie za kark, musia∏am go uderzyç” [16].
Zdarzajà si´ równie˝ sytuacje zabawne,
wr´cz komiczne jak przypadek m´˝czyzny,
który wspó∏˝y∏ z ˝onà przez sen, nie przeszkadza∏o jej to do momentu kiedy nie zaczà∏ chrapaç [17]. Cz´Êciej jednak seksomnia prowadzi do powa˝nych urazów psychicznych, a nawet fizycznych. Mo˝e dochodziç nie tylko do nieporozumieƒ, ale nawet
agresji, poniewa˝ m´˝czyêni z seksomnià
podczas stosunku zachowujà si´ niekiedy
bardziej agresywnie. ˚ycie z partnerem cierpiàcym na podobne schorzenie mo˝e staç
si´ nie do zniesienia. Jest, zatem du˝ym
problemem dla ma∏˝eƒstw oraz przyczynà
rozwodów. „To naprawd´ wprawia mnie
w zak∏opotanie. Nie mog´ tego kontrolowaç.
To mnie przera˝a, gdy˝ nie sàdz´, aby mia∏o cokolwiek wspólnego z partnerem. Nie
chc´, by to g∏upie zachowanie mog∏o nas
na d∏u˝szà met´ zraniç” – wypowiada∏a si´
Lisa Mahoney, cierpiàca od kilku lat na seksomni´ [17,18].
Brak fachowej pomocy w niektórych
przypadkach mo˝e nawet skoƒczyç si´ tragicznie. Doktor I.O. Ebrahim opisa∏ w maju
2006 r. proces sàdowy, w którym oskar˝ony
zosta∏ uniewinniony z cià˝àcego na nim
zarzutu trzech gwa∏tów. Sàd zgodzi∏ si´
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2009, nr 19
z ekspertyzà lekarskà, w której u oskar˝onego zdiagnozowano seksomni´ [17]. Pokazuje to równie˝, ˝e seksomnicy nie zawsze pozostajà w ∏ó˝ku.
Mark Pressman mówiàc o partnerach
cierpiàcych na seksomni´ wyjaÊnia, ˝e niektórzy nienawidzà takiego zachowania ukochanej osoby, inni je natomiast tolerujà,
rzadko natomiast zdarza si´, ˝e wolà seks
uprawiany podczas snu od tego w stanie
czuwania [18,19,20].
Wi´kszoÊç chorych niczego si´ nie domyÊla, dowiadujà si´ zazwyczaj o swoich
zachowaniach od partnerów. Wi´kszoÊç
informacji o chorobie oraz zg∏oszeƒ do specjalistów pochodzi w∏aÊnie od nich. Pami´tajmy, ˝e dla wielu mo˝e byç to temat wstydliwy, delikatny i kr´pujàcy. Dodatkowo
ÊwiadomoÊç istnienia podobnego schorzenia jest stosunkowo niewielka, byç mo˝e
wielu borykajàcych si´ z podobnym problemem w ogóle nie wie gdzie i jakiej pomocy
szukaç. „Liczba potencjalnych przypadków
jest du˝a, ale problem zachowaƒ seksualnych podczas snu nie jest jeszcze znany
wÊród lekarzy jako problematyczny czy wart
uwagi”, jak twierdzi doktor Shapiro
[19,20,21]. Dopiero z upowszechnieniem
wiedzy o tym zaburzeniu mo˝e wzrosnàç
liczba wykrywanych przypadków.
W 2005 roku przeprowadzono wiarygodne badania seksomnii za poÊrednictwem
Internetu. Wzi´∏o w nich udzia∏ 219 anonimowych respondentów. Jak si´ okaza∏o jest
to zaburzenie wyst´pujàce cz´Êciej ni˝
sàdzono z dotychczasowej dokumentacji
medycznej [19,20]. Naukowcy twierdzà,
˝e liczba pacjentów dotkni´tych seksomnia
b´dzie rosnàç.
Do tej pory nie ma lekarstwa na seksomni´, ma∏o tego, ˝e prowadzi ona do wielu
problemów w zwiàzkach, to terapeutom
trudno jest dotrzeç i rozmawiaç z pacjentami, którzy nie chcà przyznawaç si´ do swoich zaburzeƒ. Peter Buchanan z Sydney’s
Royal Alfred Hospital uwa˝a, ˝e prawie po∏owa przypadków seksomni jest w∏aÊnie natury psychicznej, ÊciÊle zwiàzana z problemami psychologicznymi. Dlatego jednà z form
leczenia mo˝e byç psychoterapia, która
w kilku przypadkach okaza∏a si´ skuteczna
[20,21]. Inaczej natomiast leczonych by∏o
jedenastu pacjentów profesora Guilleminault’a. O ile u niektórych skuteczna okaza∏a
si´ pomoc psychologiczna, u innych potrzebna by∏a ingerencja psychiatry. Skuteczna
okaza∏a si´ tak˝e terapia farmakologiczna
podobna jak w przypadku leczenia lunatyzmu i jedzenia podczas snu. Pacjentom
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2009, nr 19
podawano leki z rodziny Valium, zastosowano równie˝ terapi´ takà jak przy zaburzeniach oddechowych. W raportach znaleêç
mo˝na równie˝ wzmianki o stosowaniu leku
Clonazepam z równoczesnà psychoterapià,
jako jednà ze skutecznych metod. Pozytywne skutki takiego leczenia przewa˝ajà
nad ujemnymi stronami stosowania leków
antydepresyjnych i antyepileptycznych.
Badacz snu i czuwania z Toronto Western
Hospital, Nik Trajanoviç, twierdzi, ˝e seksomnia w porównaniu, na przyk∏ad, z somnambulizmem, który dotyka oko∏o 2–4% doros∏ych,
nie jest jak na razie traktowana jako powszechny problem, skutki jej mogà jednak
byç powa˝ne [22]. Pacjenci cz´sto cierpià
latami zanim odwa˝à si´ powiedzieç o problemie lekarzowi. Jeden z pacjentów Guilleminault’a czeka∏ z tym 15 lat. Dlatego wa˝ne jest
rozpowszechnienie zagadnienia seksomnii,
uÊwiadomienie ludziom, ˝e jest to przypadek
medyczny, który wymaga leczenia.
Michael Mangan, psycholog z University of
New Hampshire autor wspomnianej na wst´pie ksià˝ki Sleepsex: Uncovered za∏o˝y∏ witryn´ internetowà, na której stara si´ pomagaç
ludziom cierpiàcym na seksomni´ [21]. ◗
PiÊmiennictwo
1. Bettelheim B. (1991) Freud i dusza ludzka, Paƒstwowy Instytut
wydawniczy. b.m.w.
2. Köstner I., Schröder Ch., Freud Z. (1997) Badacz umys∏u. Neurolog.
Psychoterapeuta. Teksty wybrane. Oficyna Wydawnicza ARBORETUM,.
Wroc∏aw.
3. Rosiƒska Z. (1985) Psychoanalityczne myÊlenie o sztuce. Paƒstwowe
Wydawnictwo Naukowe. Warszawa.
4. Borbely A. (1990) Tajemnice snu. T∏um. Szelenberg W., Szelenberg M.,
Warszawa.
5. Freud S. (1996) ObjaÊnienia marzeƒ sennych. T∏um. Reszke R. Warszawa.
6. Raths P. (1985) Mi´dzy snem a dniem: biologia snu. T∏um. Budzicka E.
Warszawa.
7. Newsweek nr 27 (2007) s. 65.
8. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/sites/entrez?cmd=Retrieve&db=
PubMed&list_uids=11382885&dopt=AbstractPlus
9. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/sites/entrez?cmd=Retrieve&db=
PubMed&list_uids=9604116&dopt=AbstractPlus
10. http://med.stanford.edu/news_releases/2002/march/sleep_sex.html
11. http://www.mentalhealth.com/drug/p30-r04.html
12. http://www.sleepsex.org/
13. http://www.users.cloud9.net/~thorpy/
14. http://www.sleepnet.com/
15. http://www.rtvslo.si/zabava/modload.php?&c_mod=rnews&op=
sections&func=read&c_menu=1&c_id=19612
16. http://www.moveout.pl/index.php?id=lifestyle/marzec2007/uwazaj
17. http://en.wikipedia.org/wiki/Sexsomnia
18. http://www.sciencedaily.com/releases/2002/03/020327072432.htm
19. http://news.bbc.co.uk/2/hi/health/3744226.stm
20. http://www.4-men.org/sleep/sex.html
21. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15129047?dopt=Abstract
27

Podobne dokumenty