Czy działanie i sen o działaniu mają jednakową długość
Transkrypt
Czy działanie i sen o działaniu mają jednakową długość
echo życia O NAS Czy działanie i sen o działaniu mają jednakową długość Pionierem badań dotyczących snu i marzeń sennych był William Dement, który pierwszy eksperyment dotyczący czasu, w jakim śnimy i czasu rzeczywistego, jaki w trakcie tej czynności upłynął, przeprowadził już w 1957 r. Dement wybudzał badanych ze snu w fazie REM. Okazało się, że śpiący nie stracili poczucia czasu. Wszyscy badani wiedzieli dokładnie, ile czasu w trakcie snu zajęły im marzenia senne. Dziś wiemy już, że podczas snu poruszamy oczami, jakbyśmy cały czas byli w stanie czuwania, np. patrzymy w kierunku, skąd dochodzi jakiś dźwięk. Zdaniem Michaela Schredla, badacza snu z Centralnego Instytutu Zdrowia Psychicznego w Mannheim, czas, jaki upływa nam na marzeniach sennych, odpowiada czasowi, jaki upłynął w rzeczywistości. Jeśli naukowcy chcą się dowiedzieć, czy poszczególne działania rzeczywiście śnimy tak długo, jakby się odbywały w rzeczywistości, to są zdani wyłącznie na relację uzyskaną od śpiącej osoby. Ten problem można rozwiązać dzięki współpracy z osobami, które potrafią śnić na jawie, ponieważ mogą one jednocześnie spać i opowiadać treść swojego snu. Daniel Erlacher, specjalista w dziedzinie nauki o sporcie z Uniwersytetu w Heidelbergu, przeprowadził niedawno pewien eksperyment z udziałem osób śniących na jawie. Erlacher poprosił badanych, by we śnie liczyli lub robili przysiady. Okazało się, że liczenie we śnie zajęło tyle samo czasu, co na jawie, natomiast w przypadku przysiadów badani potrzebowali blisko 50 proc. więcej czasu na ich wykonanie w trakcie snu niż na jawie. Erlacher uważa, że wyniki jego eksperymentu można wykorzystać jako uzupełnienie treningu sportowców, ponieważ im bardziej oczywisty dla nas jest jakiś ruch, tym częściej śnimy go w czasie rzeczywistym, dosłownie wykonujemy go podczas snu. na podstawie: www.dnews.de Pierre-Narcisse Guérin, Morfeusz i Iris, 1811 14