D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Warszawie

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Warszawie
Sygn. akt I A Ca 1263/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 września 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący – Sędzia SA Bogdan Świerczakowski (spr.)
Sędzia SA Edyta Jefimko
Sędzia SA Katarzyna Polańska - Farion
Protokolant: aplikant sędziowski Piotr Kędzierski
po rozpoznaniu w dniu 20 sierpnia 2013 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) sp. z o.o. w W.
przeciwko (...) Państwowym S.A. w W.
o zapłatę
na skutek apelacji obu stron
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 20 marca 2012 r. sygn. akt XVI GC 716/06
1. zmienia zaskarżony wyrok:
a) w punkcie I i II w części w ten sposób, że zasądza od (...) Państwowych S.A. w W. na rzecz
(...) spółka z o.o. w W. kwotę 5 856 081,37 (pięć milionów osiemset pięćdziesiąt sześć tysięcy
osiemdziesiąt jeden 37/100) złotych, wraz z ustawowymi odsetkami od kwot:
- 2 751 933,18 zł (dwa miliony siedemset pięćdziesiąt jeden tysięcy dziewięćset trzydzieści trzy
18/100) złotych od dnia 2 kwietnia 1998 roku do dnia zapłaty;
- 2 583 843,71 zł (dwa miliony pięćset osiemdziesiąt trzy tysiące osiemset czterdzieści trzy 71/100)
od dnia 1 marca 1999 roku do dnia zapłaty;
- 520 304, 48 (pięćset dwadzieścia tysięcy trzysta cztery 48/100) złotych od dnia 19 stycznia 2001
roku do dnia zapłaty;
b) w punkcie III w ten tylko sposób, że określa, iż (...) spółka z o.o. w W. wygrała sprawę w 19 %;
2. oddala apelację powoda w pozostałym zakresie;
3. oddala apelację pozwanego;
4. zasądza od (...) spółka z o.o. na rzecz (...) Państwowych S.A. w W. kwotę 65 348 (sześćdziesiąt pięć
tysięcy trzysta czterdzieści osiem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
I ACa 1263/12
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 4 kwietnia 1996 r. (...) spółka z o.o. w W. wystąpiła przeciwko(...) w W. (poprzednikowi prawnemu
(...) S.A.) o zobowiązanie do przewozu transportem kolejowym przesyłek wagonowych paliw płynnych na potrzeby
powódki zgodnie z treścią deklaracji na współużytkowanie bocznicy z dnia 27 października 1992 r. i umowy nr
(...) w sprawie zniżki akwizycyjnej przy przewozach transportem kolejowym przesyłek wagonowych w komunikacji
wewnętrznej z dnia 3 stycznia 1996 r.
W odpowiedzi na pozew, wnosząc o oddalenie powództwa, pozwany podniósł, iż wstrzymanie obsługi bocznicy
kolejowej (...) i przyjmowanie przesyłek nastąpiło w związku z rozwiązaniem umowy dzierżawy bazy paliw na terenie
Lokomotywowni O.. Niemniej, przesyłki kierowane na bocznicę tej Lokomotywowni, jak i kierowane na bocznicę(...),
są wydawane na stacji G. T.
Pismem z dnia 2 kwietnia 1998 r. powód zmienił powództwo w ten sposób, iż wniósł o zobowiązanie pozwanej do
przewozu transportem kolejowym przesyłek wagonowych paliw płynnych na potrzeby powódki zgodnie z treścią
deklaracji na współużytkowanie bocznicy z dnia 27 października 1992 r., a ponadto o ustalenie, że w okresie od 3
stycznia 1996 r. do 31 grudnia 1996 r. strony wiązała umowa nr (...) w sprawie zniżki akwizycyjnej przy przewozach
transportem kolejowym przesyłek wagonowych w komunikacji wewnętrznej z dnia 3 stycznia 1996 r., a ponadto
zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 2.930.023 zł. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia
pisma zmieniającego powództwo. Powód wskazał, że wysokość dochodzonego roszczenia obejmuje korzyści, które
powód mogłaby osiągnąć, gdyby pozwana arbitralną decyzją nie zakazała dostarczania przesyłek powoda na bocznicę
Lokomotywowni (...).
Pismem z dnia 1 marca 1999 r. powód zmienił powództwo - w ten sposób, iż wniósł o zasądzenie od strony pozwanej
na swoją rzecz kwoty 4.610.280,30 zł wraz z ustawowymi odsetkami: od 2.930.023,- zł od dnia 30.03.1998r.
i od kwoty 1.680.257,30 zł od dnia 1.03.1999r. Zarazem pozwany ograniczył powództwo wyłącznie do roszczeń
odszkodowawczych. Powód wniósł też o zasądzenie kwoty 86.771,30 zł z tytułu zapłaconego pozwanemu czynszu
dzierżawnego za okres 1.01.1996r – 28.02.1999r.
Kolejnym pismem - z 15 grudnia 2000 r. powód ponownie zmienił powództwo w ten sposób, iż wniósł o zasądzenie
od strony pozwanej na swoją rzecz kwoty 11.864.609, zł wraz z ustawowymi odsetkami. Tym samym objął żądaniem
dalsze okresy: utracony zysk za 1996 r. to kwota 756.905 zł, za 1997 r. - 1.736.351 zł, za 1998 r. - 3.370.263 zł, za 1999
r. - 2.999.545 zł. i za 2000 r. - 2.999.545 zł. Z kolei w piśmie z 11 grudnia 2002 r. powód wniósł o zasądzenie od
pozwanego kwoty 17.863.699, zł wraz z ustawowymi odsetkami, obejmując żądaniem dalsze okresy (k. 597-598 ).
W dniu 30 listopada 2004 r. zapadł w sprawie wyrok – zasądzający kwotę 3.944.496 zł wraz z odsetkami, umorzono
postępowanie w zakresie roszczeń o ustalenie oraz zasądzono zwrot kosztów procesu (k. 995), zaś w dniu 11 stycznia
2005r. zapadł wyrok uzupełniający – oddalający powództwo w pozostałym zakresie (k. 1021). W dniu 25 stycznia 2005
r. Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił oba te wyroki (z wyjątkiem punktu w którym postępowanie zostało umorzone)
i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania (k. 1186). Sąd odwoławczy min. zalecił ustalenie w toku ponownego
postępowania, czy powódka poniosła szkodę w postaci utraconych korzyści, na czym polega w danym wypadku ta
utracona korzyść i ewentualnie w jakiej wysokości szkoda wystąpiła, po uprzednim stwierdzeniu, jakie zdarzenia są
źródłem szkody powódki.
Pismem z dnia 16 stycznia 2007 r. powód rozszerzył powództwo o kwotę 12.800.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami
od dnia doręczenia pisma pozwanej, z tytułu utraconych korzyści za lata 2003-3006 (rocznie 3.200.000 zł).
Wyrokiem z dnia 20 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od (...) Państwowych S.A. w W. na rzecz
(...) spółki z o.o. w W. kwotę 4.126.689,18 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od kwot: 2.751.933,18 zł za okres
od dnia 2 kwietnia 1998 r. i 2 583 843,71 zł za okres od dnia 1 marca 1999 r.; oddalił powództwo w pozostałym
zakresie oraz orzekł, że koszty procesu stosunkowo rozdziela, przy uwzględnieniu, przy uwzględnieniu wygrania
sprawy przez powoda w 13,5 %, szczegółowe wyliczenie kosztów należnych (...) Państwowym S.A w W. pozostawiając
referendarzowi sądowemu.
Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych:
(...) spółka z o.o. w W. została zarejestrowana w 1991 r. ( odpis z (...) k. 78, odpis z KRS – k. 1226-1229). W 1992 r. w
trybie bezprzetargowym przejęła zdewastowaną bocznicę kolejową na stacji O. w W., na której urządzenia pochodziły
jeszcze z 1967 r. W latach 1982-83 (...) uruchomiło nową bazę, dlatego stara uległa likwidacji i dewastacji. Zbiorniki
stacji zarastały w ziemi do czasu, aż stację przejęła spółka (...) (zeznania K. J. – k. 1431-1432). W dniu 27.10.1992
r. (...) spółka z o.o. podpisała z Lokomotywownią W. O. deklarację na współużytkowanie bocznicy, na mocy której
Lokomotywownia zobowiązała się w stosunku do P. do stałego podstawiania wagonów w okresie od 27.10.1992 r. na
czas nieokreślony dla celów wyładowywania towarów. Z kolei w dniu 25.02.1993 r. pomiędzy (...) a (...) spółka z o.o.
została zawarta umowa dzierżawy, której przedmiotem była baza paliwowa wraz z przyległym terenem położonym na
terenie Lokomotywowni W. O.. Zgodnie z § 2 umowy wydzierżawiający w ramach czynszu dzierżawnego zobowiązał się
do zapewnienia dzierżawcy: 1) istniejącego dostępu do dzierżawionej bazy paliw; 2) istniejącego dojazdu autocystern
do stanowisk nalewczych oraz ich postoju zgodnie ze schematem ruchu; 3) możliwości dokonywania przez dzierżawcę
operacji technicznych: - przyjmowanie paliw (olej napędowy, benzyna) z cystern do zbiorników magazynowych, przechowywanie paliw w zbiornikach, - przepompowywanie paliw do autocystern,
4) możliwości korzystania z bocznicy kolejowej O. dla postoju cystern na czas niezbędny do przestankowania paliwa
do zbiorników w ilości 7 wagonów.
Z kolei dzierżawca zobowiązał się do: 1) przestrzegania obowiązujących na (...) przepisów BHP, przeciwpożarowych i
ochrony środowiska naturalnego, dotyczących pracy bazy paliw oraz podporządkowania się wydanym w tym zakresie
zleceniom upoważnionych organów kontrolnych, 2) konserwacji i utrzymania sprawności dzierżawionych urządzeń
i terenu oraz dróg dojazdowych (§ 3 umowy). Ponadto - stosownie do § 7 umowy - dzierżawca na własny koszt
zobowiązał się do inwestycji modernizacyjnych na bazie paliw, gwarantujących eksploatację bazy z zachowaniem
wymaganych warunków ochrony środowiska, p.poż. i bhp.
(...) w dniu 1.11.1994 r. złożyło oświadczenie o wypowiedzeniu umowy dzierżawy, ze skutkiem prawnym po upływie
6 miesięcy. Jako przyczynę wypowiedzenia podano niedostarczenie dokumentacji w zakresie ochrony środowiska i
p.poż. Z kolei w 1996 r.(...) w W. wniosła o nakazanie eksmisji (...) spółka z o.o. w W. z bazy paliw położonej na
terenie Lokomotywowni (...) i jej wydania (...). W dniu 15.06.1998 r. Sąd Wojewódzki oddalił to powództwo, a w
dniu 17.12.1998 r., sygn. akt I ACa 967/98, Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda (k. 3066-3068, odmowa przyjęcia
kasacji do rozpoznania - k. 489). Zatem wypowiedzenie umowy dzierżawy było nieskuteczne.
W lipcu 1995 r. bazę w O. poddała kontroli Państwowa Straż Pożarna. Stwierdziła, iż urządzenia spustowe paliw należy
zabezpieczyć przed przenikaniem paliw do gruntu w przypadku awaryjnego rozlania się paliw i zaleciła zmianę drogi
na nieprzesiąkliwą. Polecono też zastosować piezometry do kontroli czystości wód gruntowych, wymienić uszczelki
na hydrantach kolumnowych oraz wykonać posadzkę z materiałów nieiskrzących w pompowni paliw. Na wykonanie
prac dano 3-4 miesiące. P. zlecił ich wykonanie. Projekt został sporządzony i zgłoszony do wydziału architektury. Do
zatwierdzenia projektu potrzebne były uzgodnienia z (...), do których, w sposób umożliwiający wykonanie prac, nie
doszło, z przyczyn leżących po stronie (...). Mimo współpracy na niektórych etapach projektowania (szczegółowo
opisanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku), (...) ((...)) pismem z dnia 06.08.1996 r. zwróciło powodowej spółce
dokumenty nadesłane przy piśmie z dnia 11.07.1996 r. z wyjaśnieniem, że uzgodnienie nie może być wykonane przez
właściwe służby kolejowe, byłoby bowiem obecnie bezprzedmiotowe.(...) oczekiwała wyłącznie zwrotu przedmiotu
dzierżawy, powołując się na proces toczący się przed Sądem Wojewódzkim w Warszawie, sygn. akt 333/96. Także
ponownie nadesłane dokumenty dotyczące pozwolenia na remont bazy zostały odesłane, z powołaniem się na
wcześniejsze stanowisko.
W dniu 3.01.1996 r. pomiędzy (...) spółką z o.o. a (...) zawarta została umowa nr (...), na mocy której P. zobowiązał
się do przewozu transportem kolejowym przesyłek wagonowych paliw płynnych w terminie do 31.12.1996 r. zaś (...)
podjął zobowiązanie w sprawie zniżki akwizycyjnej przy przewozach transportem kolejowym (k. 6-8).
Już w piśmie z 22.01.1996 r. Naczelny Dyrektor (...) zwrócił P. uwagę, iż niedotrzymana zobowiązań dotyczących
remontu drogi i usunięcia zagrożeń pożarowych dało podstawę do żądania zwrotu przedmiotu dzierżawy, tym samym
poinformowano P., że obsługa bocznicy O. i przyjmowanie przesyłek zostanie wstrzymane od 15.02.1996 r. (pismo
– k. 99).
W dniu 20.02.1996 r. (...) zawiesił przyjmowanie do przewozu wszelkich przesyłek wagonowych nadawanych dla
P. kierowanych do rozładunku na bocznicę Lokomotywowni (...) przy stacji (...) od 22.02 do 30.04 włącznie, zaś
w dniu 8.03.1996 r. poinformowano, że zawieszenie będzie obowiązywało od 17.03.1996 r. (k. 10). W piśmie z dnia
12.03.1996 r. poinformowano P., iż podstawą wstrzymania obsługi bocznicy i przyjmowania przesyłek na adres byłego
już dzierżawcy jest art. 7 pkt 3 ustawy - Prawo przewozowe, gdyż nie ma możliwości użycia środków przewozu z uwagi
na rozwiązanie umowy dzierżawy (k. 12).
W dniu 26.04.1996 r., na mocy telegramu nr (...), wprowadzono zakaz przyjmowania do przewozu wszelkich przesyłek
wagonowych nadawanych dla powoda a kierowanych do rozładunku na bocznicę Lokomotywowni O. przy stacji
(...), począwszy od dnia 1.05.1996 r., z powołaniem się na art. 7 pkt 3 ustawy - Prawo przewozowe. Zakaz miał być
odnotowany w „skorowidzu ograniczeń przewozowych na(...) (...) (k. 22). Zakaz ten nie został odwołany.
W 1996r. przewóz paliw płynnych na stację(...) był realizowany poprzez bocznicę kolejową(...) U. (pismo procesowe
pełnomocnika pozwanego - k. 58). P. dokonywał przewozu paliwa za pośrednictwem (...) ze stacji nadania: G. O.
i(...) do stacji wydania (...) O.. Do tej stacji przewóz odbywał się do dnia 17.03.1996 r., zaś po tym dniu do (...) U.
odbiorcy. Jednak na tej bazie – z powodu braku bazy magazynowej – paliwo nie mogło być przeładowywane (opinia
biegłego W. M. - k. 369-372 ). Po telegramie, że bocznica jest zablokowana sprzedaż zmalała ze względu na niemożność
podstawiania wagonów. Wagony wtedy były podstawiane do U., jednak w U. nie było możliwości spuszczania paliwa, a
dopiero wieczorami wagony przestawiane były na O., bo była zablokowana bocznica. Wieczorem na O. było spuszczane
paliwo po czym wagony były odstawiane do U.. To trwało do końca 1996 r. W 1997 r. żaden wagon na O. nie był już
rozładowywany. W 1997 r. było tylko wydawane paliwo z zapasów znajdujących się w zbiornikach. Nie było możliwości
spuszczania paliwa z autocysterny do zbiorników. Wcześniej nocą pracownicy (...) nieformalnie przepychali wagony
z bocznicy w (...) O.. Gdy (...) dowiedziało się o tym procederze, zabroniło pracownikom tego pod groźbą utraty pracy
(świadek Z. S., k. 1433-1435 i wyjaśnienia prezes powoda Z. M. – k. 1404-1407).
W 2000 r. wydano przepisy dotyczące stacji paliw nakazujące stosować zbiorniki dwupłaszczyznowe, żeby
wyeliminować wyciek do gruntu i baza w O. wymagała przeróbki. Dokonanie wstępnych założeń do przeróbki bazy
zlecono J. W.. Od 2001 r. eksploatacja bazy bez przeróbki stała się niemożliwa (zeznania J. W. - k. 1167). Spółka (...)
od 1999 r. starała się uzyskać akceptację (...) - jako właściciela bazy W.-O. na dokonanie prac modernizacyjnych bazy
– jednak bezskutecznie (korespondencja stron k. 623-670, 716-739 ).
Sąd Okręgowy ustalił, że do końca 1998 r. pozwany wstrzymywał realizację przewozu paliwa dla powoda na bocznicę
kolejową Lokomotywowni O., o czym świadczą następujące okoliczności. Przede wszystkim stanowisko procesowe
pozwanego z 16.09.1996 r., w którym potwierdził, iż przyjmowanie przesyłek na bocznicę O. zostało wstrzymane w
związku z rozwiązaniem umowy dzierżawy (k. 58), podtrzymane następnie w piśmie z dnia 4.04.1997 r. (k. 70). Poza
tym pozwany w piśmie z dnia 23.04.1998r. argumentował: „zaniechanie obsługi bocznicy i przyjmowania przesyłek
na bocznicę Lokomotywowni O. było uzasadnione rozwiązaniem umowy dzierżawy, zostało dokonane za pisemnym
uprzedzeniem (k. 95). Stanowisko to pozwany podtrzymał w piśmie z dnia 2.11.1998 r. (k. 170-171). Istotę owego
zakazu obrazuje zeznanie świadka J. G. – pracownika (...). Zeznał on, że „zakaz wjazdu na bocznicę P. polegał na
tym, że Dyrekcja (...) wypowiadając umowę uznała, że umowa jest skutecznie wypowiedziana. Fizycznie zakaz polegał
na tym, że jeżeli umowa zasadnicza wg (...) została wypowiedziana, to również wydano polecenie naczelnikowi stacji
O. niewprowadzania taboru na bocznicę. Polegało to na niepodstawianiu lokomotywy manewrowej na stację, która
miała za zadanie wprowadzania taboru z paliwem na bocznicę (…). W okresie tego zakazu paliwo drogą kolejową nie
mogło być dostarczane na bocznicę, natomiast mogło być dostarczane cysternami (…). Nie pamiętam kiedy zakaz był
odwołany” (k. 1427-1431). Sąd Okręgowy zaliczył też w poczet ustaleń następujący fakt stwierdzony przez świadka
Z. S. „byliśmy też w M.naczelnik M. powiedział, że w przypadku odwołania zakazu firma powinna dostać telegram.
Naczelnik chciała sprawdzić, czy zakaz dalej obowiązuje. Gdy zobaczyła, że ostatni telegram jest z 1996r. przestraszyła
się i powiedziała, że nie sprawdzi. W 1996 nadawałem i wykupywałem wagony z U. i wiem, że ten zakaz obowiązywał.
Z tego co wiem, zakaz nie został odwołany” (k. 1433-1435 ). Za ustaleniem o obowiązywaniu zakazu przemawia nadto
stwierdzony już fakt dokonania adnotacji w „skorowidzu ograniczeń przewozowych na (...) (...), wprowadzającej
zakazu przewozu.
Na początku 1999 r. ze strony pozwanego odpadły argumenty, które prezentował jako uzasadnienie wstrzymania się
z realizacją przewozów dla powoda, a powód wprost nie zgłaszał żądań o podjęcie realizacji dostaw. Potwierdza to
zeznanie świadka J. G., że co najmniej od 1999 r. P. nie zgłaszał wniosku o wjazd cystern na bocznicę O. (k. 1427-1431).
Pośrednio potwierdza ten fakt też sam powód w apelacji od wyroku z 30 listopada 2004 r., gdzie argumentuje:
„aby można było użytkować bocznicę ze stanowiskami spustowymi to najpierw należało wyremontować bocznicę
ze stanowiskami spustowymi zgodnie z wymogami (obowiązek pozwanej) i przeprowadzić remont i modernizację
bazy paliwowej (obowiązek powódki) (..). Powódka remontu i modernizacji nie mogła przeprowadzić z uwagi na
niemożliwość poczynienia z pozwaną uzgodnień ( k. 1076 ).
Z danych księgowych P. spółka o.o. wynika, iż spółka ta składała zamówienia na dostawy paliw płynnych u dostawców
w ilościach: w 1994 r. - 15.935 ton; w 1995 r. - 17.091 ton; w 1996 r. - 7.642 ton (opinia biegłego W. M. - k. 304-339,
369-372). Gdyby nie zachowanie pozwanego, powodowa spółka dokonywałaby w latach 1996-1998 rocznych zakupów
paliwa na poziomie 15 tyś. ton.
Utracony dochód powoda według wyliczeń biegłej J. O., uwzględniający koszty ogólne, wynosił jak następuje:
ZBIORCZE ZESTAWIENIE USTALONYCH UTRACONYCH KORZYŚCI
1996
1997
1998
1999
2000
1.
Wartość
sprzedaży 15
tys.
ton
sianowi
19728662,61
23353538,61
25939392,31
32038051,17
5 878 982,39
2
<.koszty
zakupu 1 5
tyś. ton paliw
stanowią
-17852337,43
-2
1
498,50
-22
167344,68
-28918540,56
-5306552,19
3.
Koszty
transportu
masy
towarowej
stanowią
-464 238,74
-550770,13
-641 644,90
-710852,87
-131 066,65
006
4.
Szacunkowy
możliwy
dochód
ze
sprzedaży
1 412 086,44
1 796 269,98
3 130402,73
2 408 657,74
441 363,55
5.
<koszty
wynagrodzeń
6
pracowników
-65361,24
-79316,87
-92 458,03
-97896,51
-113519,13
6.
czynsz
dzierżawny
po
waloryzacji
-43 755,76
-50 275,37
-56 207,86
-60311,04
-66 402,45
7.
koszty
bieżącej
konserwacji i
utrzymania
sprawności
bazy (...)
-60 000,00
-60 000,00
-60 000,00
-60 000,00
-60 000,00
8.
koszty zużycia
energii
-15500,00
-15500,00
-15500,00
-15500,00
-15 500,00
9.
szacunkowy
zysk
na
działalności
bazy \v roku
1 227 469,44
1591 177,74
2 906 236,84
2 174 950,19
185941,97
W
tym
miejscu
należy
uwzględnić:
10.
zrealizowany
przychód ze
sprzedaży
masy
towarowej
-9937018,00
0
0
0
0
11.
zrealizowany
koszt zakupu
9 149219,00
0
0
0
0
masy
towarowej
12.
poniesiony
koszt
zatrudnienia
2
pracowników
65361,24
26 438,96
30819,34
32632,17
37839,71
13.
opłacony
czynsz
dzierżawny
43 755,76
50 275,37
56 207,86
29444,37
39 022,27
14.
koszty
bieżącej
konserwacji i
utrzymania
sprawności
bazy (...)
60 000,00
20 000,00
20 000,00
20 000,00
20 000,00
15.
poniesione
koszty zużycia
energii
15500,00
5 166,67
5 166,67
5 166,67
5 166,67
16.
utracone
korzyści
rok
624 287,44
1 693 058,74
3018430,71
2 262 193,40
287 970,62
za
17.
odpis
0
amortyzacyjny
za rok
0
0,00
0
0
18.
utracone
624 287,44
korzyści
za
rok,
po
uwzględnieniu
odpisu
1 693 058,74
3018430.71
2 262 193,40
287 970,62
Do Krajowego Rejestru Sądowego (...) Państwowe S.A. wpisana została w dniu 11 czerwca 2001 r. (odpis z KRS –
k. 474-481, 884-892, 1778-1783). Wcześniej zarząd spółki (...) podjął uchwałę o utworzeniu odrębnych jednostek, w
tym także (...) spółka z o.o. (k. 447-448 ). (...) spółka z o.o. Zakład (...) w W. rozpoczął działalność od dnia 1.10.2001
r. (pismo (...) z 9.09.2002r. – k. 574 ).
Od czasu wejścia w życie rozporządzenia Ministra Gospodarki z 20 września 2000 r. w sprawie warunków
technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi dalekosiężne do transportu ropy
naftowej i produktów naftowych i ich usytuowanie (Dz.U. Nr 98, poz. 1067) zachodziła konieczność wykonania dla
bazy paliw usytuowanej przy bocznicy Lokomotywowni W. O. niezbędnych robót inwestycyjnych celem dostosowania
jej do obowiązujących w tym zakresie przepisów. Gdyby firma (...) wykonała dostosowanie bazy do wymagań
przepisów z 2000 roku, to musiałby na ten cel przeznaczyć ok. 5.287.243,70 zł. W 2005 roku w/wym. przepisy
znowelizowano (Dz.U. 243 poz. 2063), co pociągało koniczność dalszych inwestycji. Oszacowanie możliwych do
realizacji obrotów w bazie paliw O. zostało dokonane przez biegłego C. N. przy założeniu, że proces modernizacji
bazy trwał dwa lata i baza zostałaby uruchomiona w styczniu 2003 r. Zgodnie z zał. 2 do opinii biegłego C. N.
oraz stwierdzeniem zawartym na str. 19 tejże opinii „gdyby firma (...) wykonała dostosowanie bazy do wymagań
przepisów z 2000 roku, to musiałby na ten cel przeznaczyć ok. 5.287.243,70 zł. W wyniku poniesionych nakładów
inwestycyjnych powstałyby dwa obiekty mogące stanowić odrębne obiekty, tj. pawilon o wartości kosztorysowej
96.459,72 zł i kompletne zbiorniki bazy paliw o wartości kosztorysowej 5.190.783,98 zł.
Oceniając roszczenie Sąd Okręgowy stwierdził, co następuje.
Powód, który prowadził działalność w zakresie handlu paliwami, wszedł w relacje handlowe z ówczesnym
przedsiębiorstwem państwowym (...) w W., by za jego pośrednictwem dokonywać przewozu paliwa z Rafinerii
(...) do W.. Zasadniczą relacją handlową pomiędzy stronami były umowy przewozu paliwa, jednak z uwagi na
specyfikę transportu kolejowego, który wymaga by nadawca miał możliwości techniczne odbioru paliwa na którejś
ze stacji (...) konieczne było ustalenie relacji handlowych z (...) w zakresie użytkowania bocznicy kolejowej oraz
zapewnienia możliwości przeładunku, ewentualnie także czasowego składowania tam paliwa. Dlatego powód w
dniu 27.10.1992 r. podpisał z Lokomotywownią W. O. deklarację na współużytkowanie bocznicy, na mocy której
miał zapewniona możliwość korzystania z bocznicy na cele rozładunku paliw, a ponadto zobowiązanie jednostki
organizacyjnej przedsiębiorstwa państwowego (...) do stałego podstawiania wagonów w okresie od 27.10.1992 r.
na czas nieokreślony dla celów wyładowywania towarów. Deklaracje tę należy traktować jak jako umowę ramową,
precyzującą ustawowy obowiązek (...) wynikający z prawa przewozowego - obowiązek przewozu towarów. W
późniejszym okresie (25.02.1993 r.) doszło do zawarcia bardziej szczegółowej umowy dotyczącej użytkowania stacji
O., w postaci umowy dzierżawy.
(...) naruszył obowiązek przewozu towarów uszczegółowiony deklaracją o współużytkowanie bocznicy i umową
dzierżawy. Dzierżawca jest uprawniony do używania i pobierania pożytków (art. 693 § 1 k.c.). Uszczegółowienie tych
uprawnień zawarte było w § 2 i § 7 umowy dzierżawy z 25.02.1993 r. W tym zakresie doszło do nienależytego wykonania
umowy w postaci braku współdziałania (...) w zakresie uzyskania wymaganych zgód administracyjnych od 1999 r. co
jednak nie ma bezpośredniego związku z tym, że powód zaprzestał sprowadzać paliwo i w konsekwencji nie uzyskał
spodziewanych zysków.
Bardziej doniosła jest druga relacja stron. Odmowa wykonywania przewozu paliwa dla spółki (...) na bocznicę
kolejowa O. w W. w okresie od 04.1996 r. do 12.1998 r. - mimo obowiązku prawnego określonego w zapisie art. 3 ust.
1, 6-8 prawa przewozowego - miała bezpośredni związek z tym, że P. zaprzestał sprowadzać paliwo i w konsekwencji
nie uzyskał spodziewanych zysków. Strony określiły wielkość przewozu na 1996 r. w umowie dotyczącej zniżki
akwizycyjnej na ten właśnie rok, ponadto strony miały umowę ramową na dokonywanie przewozów na stacje docelową
Lokomotywownia - O.. Umowę o zniżce akwizycyjnej należy traktować także jako umowę ramową, określającą ramy
współpracy na dany rok. Poszczególne umowy przewozu towarów były zawierane poprzez złożenie listu przewozowego
przez (...) spółka z o.o. do odpowiedniej jednostki nadawczej (...). Podstawą przewozu jest list przewozowy, a na nim
muszą być podane informacje m.in.: stacji przeznaczenia i bocznicy, czyli miejsca rozładunku. Bez podania miejsca
rozładunku (bocznicy), (...) nigdy nie wyśle towaru do odbiorcy (opinia biegłego W. M. - k. 369-372 ). Powódka nie
składała listów przewozowych, skoro (...) oświadczył, że nie będzie realizować przewozów. Sytuacja taka miała miejsce
w rokuj 1996. Po stronie (...) istniał stan niewykonania zobowiązania oparty o przepis art. 471 k.c. w zw. z art. 2 i 3
prawa przewozowego w zw. z deklaracją na współużytkowanie bocznicy z dnia 27.10.1992 r. oraz §1 umowy nr (...)
z 3.01.1996 r. Na 1997 r., 1998 r. i następne, wiążąca pozostawała deklaracja o współużytkowanie bocznicy z dnia
27.10.1992 r., która pozwala przyjąć, iż w tych kolejnych latach istniał uszczegółowiony obowiązek po stronie (...) do
realizowania przewozów na rzecz spółki (...) (poza ogólnym obowiązkiem wynikającym z prawa przewozowego). (...)
ponosi więc odpowiedzialność odszkodowawczą w oparciu o przepis art. 415 k.c. w zw. z art. 2 i 3 prawa przewozowego.
Ostateczną podstawą odmowy przewozu ze strony (...) był brak możliwości wykonania przy użyciu posiadanych
środków i urządzeń transportowych (art. 7 pkt 3 prawa przewozowego). W świetle poczynionych ustaleń faktycznych
jest oczywiste, iż jedyną przyczyną odmowy przewozów na rzecz spółki (...) do stacji W. - O. było przekonanie (...)
o skutecznym rozwiązaniu stosunku dzierżawy tej bocznicy. W istocie więc (...) nie miał prawa do powstrzymywania
się z realizacją przewozów. P. miał możliwości techniczne do przewozu, bowiem miał prawo korzystania z bocznicy
kolejowej, najpierw tylko w oparciu o deklaracje na współużytkowanie bocznicy podpisanej przez strony w dniu
27.10.1992 r., a później o umowę dzierżawy z 25.02.1993 r. (z zarządzenia Ministra Komunikacji z 8.03.1973 r. w
sprawie bocznic kolejowych / M.P z 1973r., nr 13, poz. 81/ wydanego na podstawie art. 19 ustawy z 2.12.1960 r. o
kolejach /Dz.U z 1989 r., nr 52, poz. 310/ wynikało, że ruch kolejowy na bocznicy odbywa się według przepisów
określonych w umowie bocznicowej / § 14 /). Mimo to (...) odmówił realizacji przewozu.
Jeżeli poszkodowany prowadzi działalność gospodarczą, wówczas rozmiar szkody wynikłej z uniemożliwienia
mu kontynuowania tej działalności stanowi różnica pomiędzy przychodami, które osiągałby w braku zdarzenia
szkodzącego oraz rzeczywiście osiąganymi. Powód nie przedstawił wystarczająco wiarygodnego materiału
dowodowego sprzed roku 1996 by ustalić jego przychody i koszty z poprzedzających okresów, tak by na ich podstawie
ocenić jak mogłyby te wartości kształtować się na rok 1996 i w latach następnych. Podał tylko dane, które biegli
zweryfikowali, lecz dane te nie są kompletne. Dlatego Sąd Okręgowy oparł się na opinii biegłej J. O., która wyliczenia
utraconego zysku przeprowadziła nie w oparciu o całość działalności gospodarczej powoda, lecz tylko tej, która miała
być prowadzona w oparciu o bazę Lokomotywowni O.. Biegła przyjęła, iż zamówienie do rafinerii na dostawę paliwa
byłoby na tym samym poziomie co w poprzednich latach, tj. 15 tys. ton. Z dużą dozą prawdopodobieństwa opierając
się na analizie rynku na którym działa powód przyjęto, iż ten dochód uzyskiwałby w pierwszych latach po naruszeniu
umowy przez pozwanego. To, iż byłoby to możliwe i jest wielce prawdopodobne przyznali wszyscy wypowiadający się
w sprawie biegli: W. M. (k. 304-339, 369-372, 795-804, 897-882, 1408-1410), C. N. (2) (k. 1477-1523, 1600-1603), T.
W. (k. 1689-1674, 1742-1746 ), instytut (...) (k. 2058-2116) i J. O. (k. 2953-3028 ).
Odwołując się do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2008 r. V CSK 19/2008, Sąd I instancji zauważył,
że „wykazanie szkody w postaci lucrum cessans z natury rzeczy ma charakter hipotetyczny. Nie sprzeciwia się to
przyjęciu, że szkoda rzeczywiście powstała, jeżeli zostanie udowodnione tak duże prawdopodobieństwo osiągnięcia
korzyści majątkowej przez poszkodowanego, że rozsądnie rzecz oceniając można stwierdzić, iż poszkodowany na
pewno uzyskałby korzyść, gdyby nie wystąpiło zdarzenie, w związku z którym ten skutek był niemożliwy”. Normalny
związek przyczynowy - w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. - między określonym zdarzeniem a szkodą zachodzi wówczas, gdy
w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności,
szkoda jest normalnym następstwem tego rodzaju zdarzeń. W świetle tych uwag teoretycznych ustalenia biegłej J. O.
Sąd uznał w pełni za wiarygodne i miarodajne dla niniejszej sprawy jeśli chodzi o lata 1996-1999.
W dalszych latach prawdopodobieństwo osiągania podobnych rezultatów jest mniejsze, z uwagi na konieczność
uwzględnienia wielu innych aspektów, i zdaniem Sądu zbyt małe by uznać je za wiarygodne. Jak wskazali biegli, i
co wynika też z działania samego powoda zmierzającego, lecz bezskutecznie, do dostosowania bazy do zaostrzonych
wymogów prowadzenia tego typu działalności, powód musiałby ponieść znaczne nakłady inwestycyjne od 2000 r.,
zmienić model działania na rynku. To powoduje, iż trudność ustalenia prawdopodobieństwa osiągania przez niego
zysków z działalności znaczne rośnie.
Co jednak ważniejsze, powód nie podał i nie wykazał dowodowo, na czym miało polegać niewykonanie obowiązków
pozwanego w zakresie obowiązku przewozu po wydaniu wyroku Sądu Apelacyjnego utrzymującego wyrok oddalający
powództwo eksmisyjne (...), tj. po dniu 17.12.1998 r. Twierdzenie powoda, że oczekiwał od (...) podjęcia decyzji
uchylającej zakaz wynikający z decyzji zakazującej przyjmowania do przewozu wszelkich przesyłek wagonowych dla
odbiorcy (...) spółka z o.o., kierowanych do rozładunku na bocznicę (...) przy stacji W. (...) (pismo pozwanego
z 19.01.2001 r. – k. 425 oraz pismo powoda z 22.03.2001 r. - k. 453-454 ) - w tym zakresie nie wystarcza. Jeśli
nawet uznać, że pozwany od zakomunikowania powodowi wstrzymania realizowania przewozów stał na stanowisku
takim, że zwolniony jest z obowiązku przewozu, gdyż nie ma stacji do której przewóz na rzecz spółki (...) mógłby być
realizowany, to po 17.12.1998 r. ta podstawa upadła definitywnie. Po pierwsze, nie istniała żadna decyzja ze strony (...),
którą należałoby odwoływać - telegram o wstrzymaniu przewozów nie miał podstaw prawnych. Po drugie, jak zostało
ustalone - deklarację o współużytkowaniu bocznicy należy potraktować jako umowę ramową określającą współpracę
i precyzującą obowiązek przewozu wynikający z regulacji prawa przewozowego. Przewozy towarów odbywają się na
podstawie listu przewozowego i list ten jest dowodem zawarcia umowy przewozu, a stosunek konkretnego przewozu
rozpoczyna się z chwilą przyjęcia listu przewozowego przez przewoźnika. Powód nie wykazał, że starał się wystawić
jakikolwiek list przewozowy po dniu 17.12.1998 r. i że starał się przewieźć jakiekolwiek paliwo za pośrednictwem
(...), lub że w jakikolwiek sposób starał się wymusić na (...) wykonanie przewozu. Dodatkowo trzeba wskazać, że
podmiotem, w stosunku do którego można kierować te żądania od dnia 17.07.2001 r. jest (...) S.A. które przejęło
realizację przewozów, a nie (...) S.A.
Faktem jest, że pozwany poprzez swe działanie uniemożliwił powodowi modernizację stacji w takim kierunku, by
można było kontynuować działalność, a więc przyjmować cysterny kolejowe do rozładunku paliwa. Jakkolwiek tę
okoliczność można uznać za istotną dla zaniechania przez powoda składania zleceń transportowych, to nie jest
to jednak bezpośrednia przyczyna nieosiągnięcia zysku (korzyści) za lata 1999-2006. Można to uznać co najwyżej
za przyczynę pośrednią. W literaturze przedmiotu przyjmuje się, iż przyczyna pośrednia może mieć normalny
(adekwatny) związek z brakiem korzyści o ile do przebiegu zdarzeń nie włączy się inna przyczyna postronna, której
nie można przypisać dłużnikowi. W niniejszym przypadku tą przyczyną postronną są zmieniające się uwarunkowania
rynkowe, wymagające z jednej strony wydatków inwestycyjnych na przedmiot dzierżawy, a z drugiej podjęcia decyzji
o zmianie sposobu działania, co opisał biegły W. M.. Biegły zwrócił uwagę, iż firma (...) w latach 2001 -2002 mogła:
1) związać się z producentem paliw przyjmując jego warunki współpracy; 2) oprzeć swój handel na paliwie z importu,
lub na produkcie krajowym korzystając z upustów cenowych przy zakupie; 3) mogła w końcu wykonywać usługę
operatorską dla koncentratów paliwowych w zakresie przyjmowania, przechowywania, wydawania paliw płynnych.
Mogła również komponować (blendować) paliwa. Hurtownicy wykonujący taką usługę angażowali minimalne środki
obrotowe (k. 795-800). W 1999 r. tuż po prawomocnym wyroku w przedmiocie eksmisji powoda z przedmiotu
dzierżawy powód, który teoretycznie nie musiał jeszcze dokonywać modernizacji bazy Lokomotywowni O., nie starał
się o przewozy paliwa za pośrednictwem (...) na w/wym. stację.
Ostatecznie więc Sąd uznał, iż zasadne jest odszkodowanie w postaci utraconych korzyści za lata 1996-1998 w
wysokości obliczonej przez biegłego J. O., z tym, że z żądanego odszkodowania w kwocie 2.930.023 zł zgłoszonego
przez powoda w dniu 4 kwietnia 1998 r. - za dochodzone przez powoda lata potwierdzenie znalazło w opinii biegłego
tylko w kwocie 2.751.933,18 zł - stąd też odsetki od tej kwoty od dnia 4 kwietnia 1998 r. Rozszerzenie powództwa o
dalsze okresy i o wyższą kwotę za 1996 i 1997 znalazło się w modyfikacji żądania z dnia 1 marca 1999 r. - dlatego od
tej daty zasadne są odsetki od kwoty 2.583.843,71 zł.
Zarzut pozwanego, że przysługuje mu prawo powstrzymania się ze świadczeniem wzajemnym w postaci udostępniania
bocznicy, gdyż powód nie wykonał prac inwestycyjno-modernizacyjnych do których był zobowiązany na mocy umowy
dzierżawy, jest zupełnie bezpodstawny Przepis art. 490 § 1 k.c. daje taką możliwość jednej ze stron umowy w sytuacji,
gdy spełnienie świadczenia przez drugą stronę jest wątpliwe ze względu na jej stan majątkowy. W niniejszej sprawie
po stronie powoda takie okoliczności nie zachodzą.
Zarzut przedawnienia roszczenia zgłoszony przez pozwanego, Sąd także uznał za nieskuteczny. Od początku w zakresie
stanu faktycznego poddanego pod rozstrzygniecie poddany został spór o odmowę wykonywania przewozu paliwa jak
i nienależytego udostępnienia powodowi przez pozwanego dzierżawionej stacji/bocznicy. Jako podstawę orzeczenia
o kosztach Sąd wskazał art. 100 k.p.c.
Apelacje od powyższego wyroku wniosły obie strony.
Powód zaskarżył wyrok w części oddalającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach (k.3544). Powód zarzucił:
1. rażące naruszenie prawa materialnego tj. art. 471 k.c., art. 415 k.c. w zw. z art. 2 i 3 ustawy Prawo przewozowe z
dnia 15 listopada 1984 r., a zarazem nierozpoznanie istoty sporu;
2. rażące naruszenie przepisów postępowania tj. art. 278 k.p.c., art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c., art. 325
k.p.c. w zw. z art. 328 k.p.c.;
3. dokonanie szeregu błędnych ustaleń faktycznych lub zaniechanie ustalenia szeregu okoliczności kluczowych dla
wyniku sprawy, z rażącym naruszeniem art. 233 k.p.c. oraz art. 278 k.p.c., co miało istotny wpływ na wydanie wyroku
oddalającego powództwo, tj.
- ustalenie, że jedynie do końca 1998 r. pozwany wstrzymał realizację przewozu paliwa dla powoda na bocznicę
kolejową Lokomotywowni O.,
- ustalenie, że od początku 1999 r. ze strony pozwanego odpadły argumenty, które prezentował jako uzasadnienie
wstrzymania się z realizacją przewozów dla powoda, a powód wprost nie zgłaszał żądań o podjęcie realizacji dostaw;
- ustalenie, że powód nie przedstawił wystarczająco wiarygodnego materiału dowodowego sprzed 1996 r. by ustalić
jego przychody i koszty z poprzedzających okresów, tak by na ich podstawie ocenić jak mogłyby te wartości kształtować
się na rok 1996 i następne;
- uznanie opinii biegłej J. O. za w pełni wiarygodną i miarodajną dla niniejszej sprawy jedynie za lata 1996 – 1999 i
zarazem ustalenie, że w dalszych latach prawdopodobieństwo osiągania podobnych rezultatów jest mniejsze;
- ustalenie, że powód nie podał i nie wykazał dowodowo, na czym miało polegać niewykonanie obowiązków pozwanego
w zakresie obowiązku przewozu po uprawomocnieniu się wyroku oddalającego powództwo eksmisyjne (...), tj. po
17.12.1998 roku;
- ustalenie, że nie istniała żadna decyzja ze strony (...), którą należałoby odwoływać - telegram o wstrzymaniu
przewozów nie miał podstaw prawnych;
- ustalenie, że powód nie wykazał, iż starał się wystawić jakikolwiek list przewozowy po dniu 17 grudnia 1998 r. i że
starał się przewieźć jakiekolwiek paliwo za pośrednictwem (...), lub że w jakikolwiek sposób starał się wymusić na
(...) wykonanie przewozu;
- ustalenie, że podmiotem w stosunku do którego można kierować żądania od dnia 17.07.2001 roku jest (...) S.A.,
które przejęło realizację przewozów, a nie (...) S.A.;
- ustalenie, że w niniejszym przypadku przyczyną postronną są zmieniające się uwarunkowania rynkowe, wymagające
z jednej strony wydatków inwestycyjnych na przedmiot dzierżawy, a z drugiej strony podjęcia decyzji o zmianie
sposobu działania.
Powód wniósł o uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie łącznie kwoty 26.007.267,71 zł z ustawowymi
odsetkami jak w piśmie precyzującym apelację (k.3544), ewentualnie wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania.
Wyrok został zaskarżony również przez pozwanego, w części zasądzającej. Pozwany zarzucił:
1. naruszenie art. 14 ustawy z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji
przedsiębiorstwa państwowego (...);
2. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. przez pominięcie dowodu z opinii Instytutu (...)
3. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez zaniechanie wszechstronnego rozważenia zebranego
w sprawie materiału dowodowego polegające na pominięciu i nie odniesieniu się przez Sąd I instancji do części
twierdzeń i dowodów powołanych przez pozwanego wskazujących, że:
a) baza paliw na O. już w 1996 roku nie spełniała podstawowych wymagań w zakresie jej bezpiecznej eksploatacji, zaś
powód nie wystąpił o pozwolenie na jej tymczasową eksploatację;
b) powód w spornym okresie nie spełniał podstawowych wymogów prawa w zakresie importu, magazynowania
i wytwarzania paliw ciekłych, zaś analiza dokumentów korporacyjnych powoda, jego dotychczasowej działalności
(polegającej wyłącznie na prowadzeniu jednej stacji paliw) oraz braku jakichkolwiek dokumentów świadczących o
prowadzeniu hurtowej sprzedaży paliw prowadzą do wniosku, że skupiał się na detalicznym obrocie paliwami, co
wyklucza możliwość poniesienia przez niego szkody w rozmiarach określonych w zaskarżonym wyroku;
c) powód nie dysponował wykwalifikowaną załogą, zapleczem finansowym, odpowiednimi umiejętnościami i
doświadczeniem potrzebnymi do prowadzenia działalności, której utrata miała spowodować rzekomą szkodę;
4-6. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów
7. naruszenie art. 321 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie polegające na wyrokowaniu w granicach
przekraczających żądanie powoda, a w rezultacie zasądzenie przez Sąd Okręgowy w warszawie odszkodowania na
innej podstawie faktycznej niż wskazywana w toku postępowania przez powoda;
8. naruszenie art. 386 § 6 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie.
W oparciu o powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę wyroku Sądu I instancji w zaskarżonej części i oddalenie
powództwa w całości, ewentualnie uchylenie wyroku Sądu I instancji w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja powoda okazała się zasadna w części, zaś apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie.
Przytoczone ustalenia faktyczne na których Sąd Okręgowy oparł rozstrzygnięcie mają oparcie w zgromadzonym
materiale dowodowym i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne. Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że pozwany,
z naruszeniem łączących strony umów, wstrzymał w 1996 r. realizację przewozu paliwa na bocznicę kolejową
Lokomotywowni (...), co bezpośrednio skutkowało niemożnością prowadzenia przez pozwanego działalności w
zakresie handlu paliwami.
Stosunek prawny łączący strony oparty był na umowie nazwanej przez nie „deklaracją na współużytkowanie
bocznicy” z dnia 27 października 1992 r. oraz na umowie dzierżawy z dnia 25 lutego 1993 r. Zgodnie z treścią
deklaracji na współużytkowanie bocznicy, (...) zobowiązała się do stałego podstawiania wagonów od 27 października
1992 r. na czas nieokreślony. W rzeczonej umowie dzierżawy, w §2 zawarto natomiast klauzulę, zgodnie z którą
wydzierżawiający zobowiązał się do zapewnienia dzierżawcy istniejącego dostępu do dzierżawionej bazy paliw,
istniejącego dojazdu autocystern do stanowisk nalewczych oraz ich postoju zgodnie ze schematem ruchu zaznaczonym
na planie załączonym do umowy, możliwości dokonywania przez dzierżawcę operacji technologicznych takich jak:
przyjmowanie paliw (olej napędowy, benzyna) z cystern kolejowych do zbiorników magazynowych, przechowywanie
paliw w zbiornikach, przepompowywanie paliw do autocystern, a także możliwości korzystania z bocznicy kolejowej
O. dla postoju cystern na czas niezbędny do przetankowania paliwa do zbiorników, maksymalnie w ilości 7 wagonów
jednorazowo. Podkreślić przy tym należy, że na rozprawie w dniu 18 listopada 1998 r. pełnomocnik pozwanej wyraźnie
przyznał, iż deklaracja na współużytkowanie bocznicy łączy się z umową dzierżawy, dlatego że wydzierżawiający w § 2
umowy dzierżawy zobowiązał się zapewnić dzierżawcy korzystanie z bocznicy kolejowej O. dla cystern (k.176v.,1401).
Z wyżej powołanych dokumentów wynika, że wykonanie łącznie obu umów, a co się z tym wiąże, realizacja
obowiązków pozwanej w ramach łączącego ją z powódką stosunku prawnego, miało polegać na umożliwieniu
przewozu cystern kolejowych z paliwem na bocznicę O. oraz korzystania z tej bocznicy w celu spuszczenia paliwa do
zbiorników na niej się znajdujących. Okoliczności z tym związane były objęte podstawą faktyczną powództwa (Sąd
nie naruszył art. 321 k.p.c.). Zawieszenie przyjmowania do przewozu wszelkich przesyłek wagonowych dla odbiorcy
- (...) sp. z o.o. stanowiło naruszenie zobowiązania (...), wynikającego z deklaracji na współużytkowanie bocznicy.
Zachowanie to prowadziło również do niewykonywania przez pozwanego zobowiązań przyjętych w umowie dzierżawy.
Uniemożliwiając dowiezienie paliwa na bocznicę O., strona pozwana jednocześnie dopuściła się zaniechania
zapewniania powódce możliwości przyjmowania paliw z cystern kolejowych do zbiorników magazynowych, a zatem w
ogóle korzystania z bocznicy kolejowej zgodnie z przeznaczeniem określonym w umowie dzierżawy. Jednocześnie nie
sposób podzielić twierdzeń strony pozwanej, iż przedmiotowy zakaz nigdy nie funkcjonował w praktyce, a zatem nie
doszło do naruszenia przez nią postanowień umownych. Jak wynika choćby z zeznań słuchanej w charakterze strony
powodowej Z. M. (k.3559 i k.1295), skutkiem wydanego przez (...) zakazu przyjmowania przesyłek kierowanych do
(...) sp. z o.o., było dwukrotne wycofanie, w 1996, na stacji w G., wagonu z paliwem nadanym dla powódki: 4.06. wagon
nr (...) (masa netto 40.100 kg) i 21.06. wagon nr (...) (masa netto 40.080 kg).
Jak niewadliwie, w oparciu o zeznania świadków, ustalił Sąd Okręgowy, w okresie do końca 1996 roku spółka (...)
sp. z o.o. korzystała z bocznicy W. - U., skąd wagony były transportowane nocą przez pracowników (...) na bocznicę
O.. Gdyby spółka miała możliwość przyjęcia przesyłek kolejowych na dzierżawionej bocznicy, to nie musiałaby
transportować paliwa do innego miejsca odbioru (bazy U.). Ponadto, wyżej opisany proceder stanowi wyjaśnienie
dla faktu, iż mimo wprowadzenia przez (...) S.A. spornego zakazu, spółka (...) w 1996 r. nadal odbierała paliwo i
generowała obroty.
Zarazem jednak Sąd Okręgowy słusznie dopatrzył się zaprzestania po stronie powoda w 1999 r., działań zmierzających
do dalszego prowadzenia działalności w dotychczasowym kształcie. O zaniechaniu takim, skutkującym zerwaniem
adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy nienależytym wykonaniem zobowiązań umownych przez pozwaną,
a nieosiągnięciem przez (...) sp. z o.o. możliwego do uzyskania dochodu w okresie objętym powództwem, można
zdaniem Sądu Apelacyjnego mówić jednak dopiero z chwilą, kiedy już po przegranym przez (...) S.A. procesie o
eksmisję, powód w niniejszej sprawie cofnął pozew o zobowiązanie strony pozwanej do wykonywania przewozu
przesyłek na stację O., tj. z dniem 24 marca 1999 r. Do tego dnia, wobec zawisłości sprawy przez sądem, strona
pozwana, świadoma kierowania wobec niej żądań wykonania umowy, nie stosowała się do nich. Po 24 marca 1999
r. nie można już mówić o uniemożliwianiu dokonywania przewozów do bocznicy dzierżawionej przez powodową
spółkę i to mimo, że nie doszło do formalnego anulowania oświadczenia (...) zawartego w telegramie wysłanym do
stacji nadawczych w 1996 r. Jak trafnie zważył Sąd Okręgowy, po dacie uprawomocnienia się wyroku oddalającego
powództwo eksmisyjne (17 grudnia 1998 r.), (...) sp. z o.o. nie zgłaszał wprost żądań realizacji dostaw paliwa przez
(...) S.A. Powódka nie dostarczyła dowodów świadczących o dążeniu przez nią w tym czasie do zapewniania sobie
możliwości odbioru cystern kolejowych na spornej bocznicy. Słusznie w tym zakresie Sąd I instancji odwołał się
do zeznań świadka J. G., który wskazał, że co najmniej od 1999 r. (...) sp. z o.o. nie zgłaszał wniosków o wjazd
wagonów z paliwem na bocznicę. Również Z. M., prezes zarządu spółki P., zeznała, że po opisanych wyżej przypadkach
nieudanych przewozów w 1996 r. nie było już innych prób (k.3559). Wypowiedzenie umowy dzierżawy przez pozwaną
stanowiło, obok zaniechania usunięcia zagrożeń pożarowych, przyczynę zawieszenia przyjmowania przez (...) S.A.
do przewozu wszelkich przesyłek dla (...) sp. z o.o. W związku z przesądzeniem w postępowaniu sądowym, iż
umowa dzierżawy pomiędzy stronami nie została skutecznie wypowiedziana, a postanowienia umowne zezwalające
na dokonanie przez jedną ze stron wypowiedzenia są nieważne, ustał stan niepewności, co do dalszego istnienia
stosunku prawnego pomiędzy stronami. Racjonalnym byłoby zatem zgłoszenie w tym czasie przez powódkę, jako
podmiot profesjonalny, prowadzący działalność gospodarczą, żądania odblokowania przewozów do stacji W. - O. lub
powzięcie aktywnych prób uzyskania informacji, co do dalszego obowiązywania zakazu. (...) sp. z o.o. zachowywała
postawę bierną, w zasadzie poprzestając - od 24 marca 1999 r. - na popieraniu (a później także rozszerzaniu) roszczenia
odszkodowawczego. Należało mieć też na względzie, że w piśmie procesowym z dnia 1 marca 1999 r. powodowa
spółka, cofając powództwo w zakresie żądania zobowiązania pozwanej do przewozu transportem kolejowym przesyłek
wagonowych paliw płynnych, jako przyczynę wskazała, iż prawomocne rozstrzygnięcie w procesie o eksmisję w
sprawie o sygn. akt I ACa 9767/98 w znacznym stopniu uprości dochodzenie pierwotnych roszczeń (k.211v., 236v.).
Z oświadczenia tego można wnioskować, że na chwilę cofnięcia żądania zdawała sobie ona sprawę z tego, iż wobec
stwierdzenia przez Sąd w powyższym postępowaniu dalszego obowiązywania umowy dzierżawy, dysponuje poważnym
argumentem mogącym skłonić stronę pozwaną do zmiany stanowiska w kwestii użytkowania bocznicy O.. Mimo to
spółka nawet nie ponowiła próby przewozu ani też nie podjęła rozmów z pozwanym na temat konkretnych przewozów
paliwa. Aktywność powódki w dążeniu do skłonienia pozwanej do wykonywania zobowiązań umownych trwała
do momentu cofnięcia przez nią żądania zobowiązania pozwanej do przewozu przesyłek kolejowych kierowanych
do (...) sp. z o.o. Cofnięcie pozwu wyraża brak zainteresowania dalszym dochodzeniem roszczeń o wykonanie
umowy na drodze procesu cywilnego. Postawa powodowej spółki w tym okresie wskazywała w istocie na brak woli
dalszego wykonywania umowy dzierżawy oraz umowy współużytkowania bocznicy, a co się z tym wiąże, prowadzenia
działalności na terenie przedmiotowej stacji paliw.
(...) sp. z o.o. po cofnięciu powództwa nie podejmowała już kroków prawnych w celu realizacji uprawnień wynikających
z umowy o współużytkowanie bocznicy oraz umowy dzierżawy. Zarazem jest bezsporne, że nie próbowała po tej
dacie nadawać do przewozu jakiekolwiek przesyłki wagonowe na bocznicę O.. Wobec tego, nie sposób stwierdzić,
że stanowisko (...) S.A. byłoby negatywne, gdyby (...) sp. z o.o. zdecydowała się na dalszą aktywność w celu
zapewnienia sobie możliwości odbioru cystern na bocznicy O.. Odnalezienie telegramu na stacji M. dopiero w 2007
r., mające świadczyć o nieprzerwanym obowiązywaniu zakazu przez osiem lat, stanowi zbyt wątłą przesłankę dla
uzasadnienia takiego twierdzenia i w zasadzie wręcz potwierdza bezczynność spółki w okresie poprzedzającym wizytę
w tej przygranicznej miejscowości. Nie może stanowić dostatecznej przesłanki ustalenia, iż w okresie wcześniejszym
(...) S.A. nie wywiązywała się ze zobowiązań umownych. Wydaje się dużo bardziej prawdopodobne, że zważywszy
na oddalenie powództwa o eksmisję, w przypadku dalszego popierania powództwa o zobowiązanie, (...) uległoby
żądaniom spółki i umożliwiło jej realne korzystanie z bocznicy, co nie wymagało podejmowania żadnej aktywności,
poza ewentualnym poinformowaniem personelu stacji w G. i wM. że nie istnieją już przeszkody w nadawaniu
transportu paliwa przez spółkę (...).
Późniejsze podejmowanie przez (...) sp. z o.o. prób uzyskania od (...) S.A. zgody na remonty i modernizację bazy,
zważywszy na wcześniejsze cofnięcie roszczenia, nie przekonują w wystarczającym stopniu o rzeczywistym zamiarze (i
możliwościach) kontynuowania przez powódkę działalności gospodarczej na terenie stacji O.. Nawet gdyby pozwany
wyraził zgodę na przeprowadzenie koniecznych prac, to i tak brak jest dostatecznych podstaw do przyjęcia, spółka
rzeczywiście podjęłaby, działania zmierzające do odblokowania ruchu towarowego do stacji W. - O.. Opisany brak
aktywności powódki nie pozwala na uznanie za udowodnione, że gdyby (...) nie zawiesił przyjmowania do przewozu
cystern do zajezdni (...), (...) sp. z o.o. osiągałaby stały dochód z działalności w zakresie obrotu paliwami, przez
cały okres objęty pozwem. W świetle powyższych uwag Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania w znacznej mierze
zbieżnego z konstatacją Sądu I instancji, że (...) sp. z o.o. wykazała, iż (...) dopuścił się nienależytego wykonania
zobowiązania wynikającego z deklaracji na współużytkowanie bocznicy z dnia 27 października 1992r. oraz umowy
dzierżawy z dnia 25 lutego 1993 r. w okresie pomiędzy początkową datą obowiązywania zakazu, tj. 17 marca 1996
r., a 24 marca 1999 r., tj. do momentu cofnięcia przez powódkę żądania zobowiązania (...) S.A. do kontynuowania
przewozu przesyłek wagonowych do zajezdni (...).
W motywach zaskarżonego wyroku wskazano na deliktową podstawę odpowiedzialności. Zarzut obrazy art. 471 k.c.
poprzez jego niezastosowanie, oraz art. 415 k.c. i art. 2 i 3 ustawy - Prawo przewozowe poprzez nieprawidłowe
ich zastosowanie, zasługuje na uwzględnienie. W toku całego postępowania powód konsekwentnie podnosił, iż
odpowiedzialność pozwanej za poniesioną przez niego szkodę w postaci utraconych korzyści wynika z niewywiązania
się przez (...) S.A. ze zobowiązań umownych. Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dostrzegł
taką podstawę roszczenia, wskazując, iż doszło do naruszenia po stronie (...) obowiązku przewozu towarów
uszczegółowionego deklaracją o współużytkowanie bocznicy oraz umowy dzierżawy. Jednocześnie jednak, mimo
zawarcia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia powyższej konkluzji, jako podstawę prawną rozstrzygania wskazał
art. 415 k.c. oraz art. 2 i 3 ustawy - Prawo przewozowe. Ocenę tę należy uznać za błędną. Reżim odpowiedzialności
deliktowej jest odrębny od odpowiedzialności kontraktowej. Mimo, iż częściowo przesłanki tych dwóch reżimów
odpowiedzialności pokrywają się - w obu przypadkach konieczne jest wykazanie powstania po stronie powoda
szkody, oraz istnienia adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy nią a zdarzeniem, które ją wywołało, to
dalsze okoliczności podlegające dowodzeniu się różnią. W przypadku odpowiedzialności kontraktowej niezbędne
jest udowodnienie, iż uszczerbek został spowodowany na skutek niewykonania bądź nienależytego wykonania
zobowiązania umownego (art. 471 k.c.), zaś w przypadku odpowiedzialności deliktowej, iż zdarzenie sprawcze
cechowało się bezprawnością, tj. stanowiło naruszenie norm bezwzględnie obowiązujących, nakładających obowiązki
o charakterze powszechnym, a nie tylko w ramach stosunku prawnego łączącego strony. Nie jest wykluczone,
iż niewykonanie bądź nienależyte wykonanie zobowiązania stanowi jednocześnie czyn niedozwolony, jednakże w
każdym z tych przypadków różna jest podstawa faktyczna roszczenia, w odniesieniu do zdarzenia wywołującego
szkodę. Wobec jasnego określenia żądania przez (...) sp. z o.o. – tj. domagania zasądzenia odszkodowania
obejmującego lucrum cessans w związku z nienależytym wykonaniem zobowiązań umownych przez (...) S.A., ocena
zasadności roszczenia powódki powinna była zostać dokonana w oparciu o art. 471 k.c.
Art. 471 k.c. stanowi, iż dłużnik zobowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego
wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonie zobowiązania jest następstwem
okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z dyspozycji powyższego przepisu wynika, że do
powstania odpowiedzialności kontraktowej konieczne jest przede wszystkim udowodnienie wystąpienia szkody.
(...) sp. z o.o. żądała zasądzenia odszkodowania obejmującego dochód, który utraciła ona wskutek zawieszenia
przez pozwaną przyjmowania do przewozu wszelkich przesyłek wagonowych nadawanych dla powódki. Oceniając
zakres odpowiedzialności pozwanej z tytułu korzyści utraconych przez powódkę mieć należy na względzie szczególny
charakter uszczerbku, jakim jest lucrum cessans. Jak wskazuje się w orzecznictwie, wykazanie szkody w tej postaci
z natury rzeczy ma charakter hipotetyczny. Nie sprzeciwia się to przyjęciu, że szkoda rzeczywiście powstała, jeżeli
zostanie udowodnione tak duże prawdopodobieństwo osiągnięcia korzyści majątkowej przez poszkodowanego, że
rozsądnie rzecz oceniając można stwierdzić, iż poszkodowany na pewno uzyskałby korzyść, gdyby nie wystąpiło
zdarzenie, w związku z którym ten skutek był niemożliwy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19.06.2008 r., V
CSK 19/2008). Ponadto, w przypadku utraconych korzyści (art. 361 § 2 k.c.) szkodę określa to, co nie weszło do
majątku poszkodowanego na skutek zdarzenia wyrządzającego tę szkodę, a inaczej mówiąc to, co weszłoby do majątku
poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło. Z powyższego wynika, iż na powodzie spoczywa
obowiązek wykazania nie tylko, iż mógłby on hipotetycznie osiągnąć korzyść, gdyby strona pozwana należycie
wykonała zobowiązanie, lecz iż uzyskanie konkretnej korzyści było realne. Innymi słowy, strona powodowa powinna
udowodnić, że rzeczywiście osiągnęłaby korzyść w określonej wysokości, nie zaś iż jedynie istniała taka możliwość.
Podkreślenia wymaga również okoliczność, że po stronie powoda leży również wykazanie, iż szkoda pozostawała w
adekwatnym związku przyczynowym z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania (art. 361 § 1 k.c.).
Samo dokonane przez biegłych wyliczenia potencjalnego dochodu, jaki mógłby zostać osiągnięty przez (...) sp. z
o.o. w okresie objętym powództwem, nie mogło zostać uznane za wystarczające do udowodnienia powstania szkody,
za którą odpowiedzialność ponosi pozwana. Pozwoliło jedynie ustalić jej wysokość, a ta, jak już wyjaśniono, została
udowodniona i podlega kompensacie tylko za okres, w którym jej powstanie pozostawało w normalnym związku
przyczynowym z zachowaniem pozwanego (art. 361 § 1 k.c.), do momentu cofnięcia pozwu w zakresie, w jakim nie
obejmował roszczenia o zapłatę.
Nie zachodzą dostateczne podstawy do przyjęcia, że po 24 marca 1999 r., (...) sp. z o.o. rzeczywiście prowadziłaby
działalność gospodarczą w zakresie obrotu paliwami, generującą wyliczony przez biegłych, potencjalny dochód.
Jednak nawet jeśliby (hipotetycznie) przyjąć, że także po 24 marca 1999 r. powódka poniosła rzeczywistą szkodę
w postaci lucrum cessans, to nie sposób przyjąć iż pozostawałaby ona w adekwatnym związku przyczynowym z
działaniem (...). Normalny związek przyczynowy - w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. – między zdarzeniem a szkodą
zachodzi wówczas, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia
szczególnych okoliczności, szkoda jest normalnym następstwem tego rodzaju zdarzeń (wyrok Sądu Najwyższego z dnia
27.11.2002 r., I CKN 1215/00, Lex nr 78330). W niniejszej sprawie brak jest podstaw by przyjąć, że uniemożliwienie
wykonywania przewozów na bocznicę O. stanowiło warunek sine qua non nieosiągnięcia przez (...) sp. z o.o. zysku z
działalności gospodarczej w okresie po 24 marca 1999 r. Gdyby nawet w okresie następującym po uprawomocnieniu
się wyroku oddalającego powództwo eksmisyjne i po cofnięciu pierwotnego żądania powództwa w niniejszej sprawie,
(...) zniosła ograniczenia w dostarczaniu przesyłek kolejowych do bocznicy O., np. poprzez wysłanie stosownego
telegramu, to trzeba stwierdzić, iż powódka nie wykazała w sposób dostateczny, iż prowadziłaby działalność w
pierwotnym zakresie. W związku z powyższym, należało przyjąć, że szkodą w postaci lucrum cessans, za którą
odpowiedzialność ponosi (...) S.A. był dochód utracony przez (...) sp. z o.o. w okresie od dnia 17 marca 1996 r. do
dnia 24 marca 1999 r.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, dokonując oceny wartości utraconych przez powoda korzyści, Sąd Okręgowy prawidłowo
oparł się na wnioskach płynących z opinii biegłej J. O.. Sformułowany przez stronę pozwaną zarzut naruszenia art.
233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez zaniechanie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie
materiału dowodowego polegające na pominięciu dowodu z opinii(...), oraz art. 233 §1 k.p.c. poprzez bezpodstawne
podzielenie opinii biegłej O., jest niezasadny. Faktem jest, iż jak wskazuje (...) S.A., biegła ta nie była w posiadaniu
sprawozdań finansowych powodowej spółki z lat 1996 – 2006, nie dysponowała więc nimi sporządzając sporną opinię.
Jak jednak przekonująco podała biegła na rozprawie w dniu 6 marca 2012 r., interpretacja danych finansowych
spółki byłaby możliwa jedynie przy uwzględnieniu informacji pozwalających na wyodrębnienie pozostałej działalności
spółki i działalności stricte dotyczącej bazy O.. Samo sprawozdanie finansowe nie pozwoliłoby na obliczenie wysokości
utraconych zarobków jedynie ze spornej części (k.3151). Podkreślić natomiast należy, że biegła w opinii odwołała się
do wielkości przewozu paliw płynnych realizowanego przez powodową spółkę w latach 1994 - 1995. Miała również
na względzie fakt, iż w dniu 3 stycznia 1996 r., (...) sp. z o.o. zawarła z (...) umowę w sprawie zniżki akwizycyjnej
przy przewozach transportem kolejowym, na mocy której powódka mogła korzystać z przedmiotowej zniżki, przy
zobowiązaniu, że w 1996 r. przewiezie transportem kolejowym przesyłki wagonowe paliw płynnych w wagonach cysternach w ilości minimum 15.000 ton. Biegła obliczyła wartość utraconych przez spółkę korzyści, zakładając, że
przewóz masy towarowej w latach kolejnych utrzymałby się na powyższym poziomie, co i tak w jej ocenie stanowiło
poziom minimalny. Mimo nieprzedstawienia przez powódkę dowodów zawarcia umów z odbiorcami paliwa, przyjętą
przez biegłą metodę wyceny należy uznać za adekwatną i rzetelną. Dokonując oszacowania wartości utraconych
korzyści przy przyjęciu wielkości przewozu na poziomie 15.000 ton, biegła odwołała się jednocześnie do ilości
otrzymywanych przez spółkę paliw w latach 1994 - 1995. W tym okresie, w ocenie biegłej, zdolności przerobowe
(...) sp. z o.o. oscylowały w granicach 17.000 ton. Takie, mające oparcie w dokumentach założenia sprawiają, że
dokonane przez biegłą wyliczenia na lata 1996 - 1999 nie mają czysto hipotetycznego charakteru, jak twierdzi pozwany.
Bez znaczenia jest eksponowana przez pozwaną okoliczność, iż w 1996 r. powódka zrealizowała jedynie 43,46%
zadeklarowanego w umowie o zniżkę akwizycyjną minimum, bowiem w marcu tamtego roku zaczął już obowiązywać
zakaz wydany przez (...). Sąd Apelacyjny miał przy tym na uwadze, że jak wskazano w opinii biegłej J. O., w latach
1995 - 1999 sprzedaż benzyny systematycznie wzrastała, a sprzedaż oleju napędowego również utrzymywała się na
wysokim poziomie. Dopiero w roku 2000 nastąpił spadek sprzedaży, na co istotny wpływ miało pojawienie się na
rynku konkurencyjnych paliw. Jak jednakże wskazano wyżej, Sąd Apelacyjny nie uczynił przedmiotem rozważań
okresu po 24 marca 1999 r., bowiem nawet jeśli powodowa spółka mogła w tym okresie osiągać dochód, którego nie
uzyskała, (...) S.A. nie ponosi za to odpowiedzialności na zasadzie art. 471 k.c.
Niezasadne okazały się również twierdzenia strony pozwanej, jakoby biegła w opinii błędnie przyjęła, że baza paliw w
O. już w 1996 r. nie spełniała podstawowych wymagań technicznych, pozwalających na jej bezpieczne eksploatowanie.
Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby baza ta w 1996 r. nie nadawała się do
prowadzenia na niej działalności w zakresie obrotu paliwami. Mimo, iż rację należy przyznać skarżącemu, że w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku brak jest odniesienia się przez Sąd I instancji do opinii(...) wnioski z niej płynące
również nie pozwalałyby na ustalenie po myśli pozwanego, że niemożliwym było eksploatowanie dzierżawionej
przez powódkę stacji paliw. W przedmiotowej opinii stwierdzono jedynie, że już w 1996 r. pojawiły się uchybienia
w warunkach bezpiecznej pracy, oraz że przy stanie technicznym, który istniał wówczas spółka nie zdobyłaby
zamówień od „dużych klientów”. Biegła O. w swojej opinii wskazała zasadnie, że w protokole z czynności kontrolnorozpoznawczych w zakresie ochrony przeciwpożarowej z dnia 20 sierpnia 1996 r. nie nakazano zamknięcia bazy. Biegła
podkreśla ponadto – z czym również należy się zgodzić - iż żadna ze sporządzonych w sprawie opinii i ekspertyz nie
stanowi, jakoby stan techniczny bazy w 1996 r. nie pozwalał na prowadzenie działalności w zakresie nabywania paliw,
przesyłania zakupionych paliw transportem kolejowym na bocznicy W. - O., przechowywania paliw w zbiornikach
zlokalizowanych w bazie paliw na tej bocznicy oraz zaopatrywania stacji paliw należących do różnych przedsiębiorców
w paliwa, po cenach hurtowych. Stwierdzenia zawarte w opinii biegłej O. nie pozostają zatem w sprzeczności z
poglądem wyrażonym w opinii(...). Wobec powyższego, w ocenie Sądu Apelacyjnego, mimo iż w istocie Sąd I instancji
nie odniósł się do opinii (...), nie dokonując jej oceny, a zatem dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art.
328 § 2 k.p.c., uchybienie to nie miało wpływu na wynik sprawy.
Mając na uwadze powyższe rozważania odnośnie do poprawności rozumowania Sądu I instancji w odniesieniu do
opinii biegłej J. O., oraz ustalając okres, za który (...) sp. z o.o. może domagać się naprawienia szkody pomiędzy 17
marca 1996 r., a 24 marca 1999 r., Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że wartość utraconych przez powódkę
korzyści wynosi łącznie 5.856.081,37 zł. Powyższa kwota uzyskana została poprzez zsumowanie utraconych korzyści
wyliczonych przez biegłą J. O. w latach: 1996 – 624.287,44 zł, 1997 – 1.693.058,74 zł, 1998 – 3.018.430,71 zł oraz
520.304,49 zł stanowiącej wartość korzyści utraconych w 1999 r. do dnia 24 marca (2.262.193,40 zł x 23 %; za tabelą
z k.2980).
Sąd miał na uwadze, iż w piśmie procesowym z dnia 30 kwietnia 2013 r. pełnomocnik strony powodowej sprecyzował,
iż domaga się zasądzenia kwoty 26.007.267,71 zł, na którą składają się kwoty: 1.209.087,71 zł z ustawowymi odsetkami
od dnia 1 marca 1999 r. do dnia zapłaty, stanowiącej odszkodowanie za lata 1996 – 1998; 5.999.090 zł z ustawowymi
odsetkami od 15 grudnia 2000 r. do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania za lata 1999-2000; kwoty 5.999.090 zł
wraz z ustawowymi odsetkami od 11 grudnia 2002 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za lata 2000 – 2002 i
kwoty 12.800.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16 stycznia 2007 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za
lata 2003 - 2006. Kwota żądana za lata 1996 – 1998 to 1.209.087,71 zł, stanowiące nadwyżkę ponad zasądzoną już w
wyroku Sądu Okręgowego, kwotę 4.126.689,18 zł.
Z przedstawionych względów Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził na rzecz powódki
kwotę 5.856.081,37. O odsetkach Sąd orzekł mając na uwadze zakres żądania oraz fakt, iż zobowiązanie pozwanej
ma charakter bezterminowy, zatem zgodnie z art. 455 k.c. stawało się ono wymagalne niezwłocznie po wezwaniu
dłużnika do jego wykonania. Jeśli chodzi o datę odsetek od kwoty 520,304,48 zł, - od dnia 19 stycznia 2001 r., to
wynika ona z faktu, że bowiem w tym dniu zostało sporządzone pismo pozwanej, w którym zajęła ona stanowisko
wobec rozszerzenia powództwa, przy czym w aktach sprawy brak jest dowodu doręczenia stronie pozwanej pisma
powódki z dnia 12 grudnia 2000 r., zaś w protokole z dnia 15 grudnia 2000 r. zamieszczona została adnotacja, że
pełnomocnik powódki zobowiązał się doręczyć to pismo nieobecnemu pełnomocnikowi pozwanej.
Zasadny okazał się również podniesiony przez stronę powodową zarzut naruszenia art. 325 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2
k.p.c. poprzez wewnętrzną sprzeczność w zakresie sentencji wyroku, oraz sprzeczność wyroku z jego uzasadnieniem.
W punkcie I zaskarżonego orzeczenia, jak słusznie dostrzegła powódka, zasądzono na jej rzecz kwotę 4.126.689,18 zł,
mimo, że zsumowanie kwot, od których zasądzone zostały odsetki daje kwotę 5.335.776,89 zł. W uzasadnieniu wyroku
Sądu I instancji wskazano natomiast, iż wyliczenie należnej powódce kwoty z tytułu utraconych korzyści oparte zostało
na opinii biegłej J. O., z której również wynika kwota 5.335.776,89 zł. Powyższe uchybienie w sposób oczywisty miało
wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia i musiało zostać skorygowane w toku instancji.
Pozostałe zarzuty podniesione w środkach odwoławczych przez obie strony nie zasługiwały na uwzględnienie.
Niezasadny okazał się zarzut naruszenia art. 14 ustawy z dnia 8 września o komercjalizacji, restrukturyzacji
i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego (...) (Dz.U.2000.84.948 ze zm.), poprzez jego niezastosowanie
polegające na pominięciu przez Sąd I instancji normy, z której wynika, że (...) S.A. z dniem 17 lipca 2001 r.
wstąpiła w prawa i obowiązku pozwanej jako przewoźnika krajowego prowadzącego działalność przewozu towarów
i błędne przyjęcie, że pozwana posiada legitymację bierną w niniejszym procesie. (...) S.A. nie zasługuje na
uwzględnienie. Zgodnie z art. 2 ust. 1 wskazanej ustawy (...) S.A. wstępuje we wszystkie stosunki prawne, których
podmiotem było (...), bez względu na charakter prawny tych stosunków, jeżeli przepisy ustawy nie stanowią inaczej.
Stosownie natomiast do treści jej art. 14 ust. 1, (...) S.A. utworzy spółki do prowadzenia działalności w zakresie
kolejowych przewozów pasażerskich oraz kolejowych przewozów towarowych, zwane dalej „spółkami przewozowymi”.
(...) S.A., jak podnosi pozwana, weszła w sytuację prawną (...) w zakresie praw i obowiązków powstałych z
tytułu prowadzonej działalności przewozowej, w tym również o charakterze odszkodowawczym. Sąd Apelacyjny
zważył jednakże, iż roszczenie powódki w przedmiotowej sprawie nie wynika ze stosunku przewozu. Jak wyżej
wskazano, odpowiedzialność powódki oparta jest na nienależytym wykonaniu zobowiązań z umowy - deklaracji na
współużytkowanie bocznicy O. oraz umowy dzierżawy. Przedstawiając podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia
powódka nie wskazywała na naruszenie przez pozwaną przepisów ustawy - Prawo Przewozowe, lecz na niewykonanie
obowiązku umożliwienia jej korzystania z bocznicy kolejowej O., w celu odbioru przesyłek kolejowych w postaci
cystern z paliwem. W związku z sukcesją generalną zobowiązań przedsiębiorstwa państwowego (...), (...) S.A. stała
się również stroną wyżej wymienionych umów zawartych z powódką. Poza tym, okres powstawania szkody, jaki został
ostatecznie uwzględniony z dochodzonego roszczenia, poprzedza owo przekształcenie podmiotowe. W roku 1999 (...)
S.A. jeszcze nie istniała przy czym nie ma podstaw by przyjąć, że z powstaniem tej osoby prawnej wiązało się przejęcie
powstałych wcześniej i wynikających z zawartych umów (w tym jeszcze przez (...)), długów (...) S.A.
Sąd Apelacyjny uznał za nieskuteczne podniesione przez pozwaną w środku odwoławczym argumenty odnoszące
się do braku posiadania przez powódkę wymaganej koncesji na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie
hurtowej sprzedaży paliw. (...) sp. z o.o. posiadała i nadal posiada koncesję na obrót paliwami ciekłymi, wydaną w 2001
roku przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Obowiązek posiadania koncesji na obrót detaliczny wprowadzony
został po dniu 14 czerwca 2000 r., a zatem już w okresie, w którym pozwany nie ponosi odpowiedzialności za szkodę
w postaci utraconych przez powoda korzyści. Sąd Apelacyjny nie podzielił również argumentacji pozwanej, z której
wynika, że już w okresie przed 2000 rokiem powódka nie posiadała koncesji na prowadzoną przez siebie działalność.
(...) S.A. w tej części opiera się na nieposiadaniu przez (...) sp. z o.o. koncesji na magazynowanie paliw ciekłych.
Jak jednakże wynika ze zgromadzonych w sprawie dowodów, powódka nie prowadziła działalności opierającej się na
magazynowaniu paliw, lecz obrocie nimi. Spuszczanie paliw do zbiorników znajdujących się na stacji O. odbywało się
w celu dalszego ich przelania do autocystern, nie zaś po to, by tam je gromadzić. (...) S.A. w tym zakresie nie mogła więc
odnieść skutku. Zarazem wymaga podkreślenia, że działalność ta, prowadzona na bocznicy kolejowej, prowadzona
była tylko w oparciu o transporty paliwa dostarczane koleją (a nie autocysternami), do czego baza była przystosowana.
Za bezzasadny Sąd Apelacyjny uznał również podniesiony przez (...) sp. z o.o. zarzut naruszenia art. 278 k.p.c. poprzez
sformułowanie przez Sąd I instancji w uzasadnieniu ustaleń, ocen i wniosków wymagających wiadomości specjalnych,
jedynie na podstawie własnego przekonania. Skarżąca nie uściśliła na czym konkretnie miałoby to naruszenie polegać,
ograniczając się od ogólnikowych twierdzeń. Na uwzględnienie ponadto nie zasługiwały argumenty (...) sp. z o.o.,
iż Sąd Okręgowy dopuścił się naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wskazania
dowodów, na których oparte zostało oddalenie powództwa za lata 1999 - 2006. Sąd I instancji w uzasadnieniu
zaskarżonego orzeczenia przedstawił wywód, z którego wynika, na czym oparł swoje przekonanie o bezzasadności
roszczeń odszkodowawczych za ten okres.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c.
oraz art. 100 k.p.c. Uwzględnienie apelacji powoda w części spowodowała zmianę procentowego rozdzielenia kosztów
procesu za I instancję na rzecz tej strony (z 13,5 do 19 %). Kwota zasądzona na rzecz pozwanego za II instancję opiera
się na następującym wyliczeniu: każda ze stron poniosła opłatę od apelacji w wysokości 100.000 zł i koszty zastępstwa
procesowego w wysokości 5.400 zł. Powód wygrał w 19 % (ogółem, gdyż apelacja pozwanego zmierzała do oddalenia
powództwa). Suma kosztów postępowania apelacyjnego wyniosła 210.800 zł, z czego pozwany powinien ponieść 19
% zaś powód 81 %. Pozwany powinien więc ponieść koszty w wysokości 40.052 zł (210.800x19%) a zatem powód
powinien mu zwrócić 65.348 zł (105.400 zł – 40.052 zł).