Polski sektor transportowy

Transkrypt

Polski sektor transportowy
INFORMACJA PRASOWA
Warszawa, 31 lipca 2014 r.
Branża transportu drogowego: dobra bieżąca kondycja, ale należy
spodziewać się zmian
O branży transportowej głośno jest ostatnio z powodu kwestii dodatkowych kosztów
pracowniczych (orzeczenia o zapewnieniu kierowcy noclegu). Koniunktura jak
dotychczas jest niezła, wspomina się wiec o niej rzadziej, ale… nic nie jest oczywiste.
Dobra koniunktura, której towarzyszy jednak wysoka konkurencja oznacza walkę
cenową i niską rentowność świadczonych usług. W eksporcie oznacza zaś świadome
opóźnianie spłaty należności przez zagranicznych zleceniodawców, co w pewnym
stopniu można zaobserwować także na rynku krajowym. Zapraszamy do zapoznania
się z opinią specjalistów Euler Hermes na temat bieżącej sytuacji polskiego sektora
transportu drogowego.

Dobry bieżący spływ należności za usługi transportowe, ale rynek konsumenta
(nadpodaż usług) wspiera tendencję do ich opóźniania

Zadłużenie zagranicznych zleceniodawców: na mniejsze kwoty, ale powszechne.
Problem z krótszym niż w innych branżach okresem na dochodzenie należności.

Perspektywa: koncentracja rynku, usługi masowego przewozu świadczone przez
większych przewoźników, którzy jak na razie opanowali przewozy kontraktowe
(obsługa długoterminowa). Mniejsze firmy – szukanie szansy w świadczeniu usług
wyspecjalizowanych.
Koniunktura na usługi transportowe rośnie od ubiegłego roku wraz ze wzrostem
produkcji przemysłowej, w mniejszym stopniu niż oczekiwano wspiera ją „rachityczny”
obecnie wzrost popytu konsumenckiego. Pociąga to za sobą wzrost sprzedaży usług (o 6,2
%) jak i przewozów towarowych w transporcie samochodowym – te wzrosły o 11% w
stosunku do analogicznego okresu ub. roku (dane za GUS). Zmiana norm czystości spalin
od tego roku skłoniła przedsiębiorców do inwestycji: w ubiegłym roku do zakupu „starszych”
ciężarówek, w tym roku natomiast zwiększony popyt notują zwłaszcza dostawcy naczep i
innego wyposażenia (wzrosty nawet ponad 30%). Dobre wiadomości, a mimo to opinia o
koniunkturze samych przedsiębiorców z branży jest dosyć neutralna. Dlaczego? Bieżące
wyniki są dosyć pozytywne, ale… Pomimo wzrostu popytu duża konkurencja – nadpodaż
usług transportowych oraz rozdrobnienie rynku powoduje, iż ceny usług transportowych i
osiągane marże a w ślad za tym sytuacja finansowa są cały czas poniżej oczekiwań, a nawet
spadły w bieżącym roku. „Znajduje to także odzwierciedlenie w wynikach Programu Analiz
Branżowych prowadzonego przez Euler Hermes: bieżąca średnia płynność finansowa
branży jest dobra, ale rynek konsumenta sprawił, że spływ należności trochę
spowolnił: w czerwcu ubiegłego roku w terminie spłacane było około 88% wartości
należności za transport, w czerwcu br. – 80%. Średni obieg należności uległ trochę
wydłużeniu” – wzrósł z 54 dni przed rokiem do równo 60 dni obecnie - mówi Michał
Modrzejewski, dyrektor Analiz Branżowych w Euler Hermes.
Lepszy od ubiegłego roku popyt w transporcie międzynarodowym, w tym
kabotażowym (w ślad za m.in. poprawą sytuacji gospodarczej) widoczny jest też w
zleceniach na odzyskanie należności z tytułu transportu na rzecz zagranicznych
zleceniodawców. Jak mówi Agnieszka Sztyber, dyrektor windykacji międzynarodowej w
Euler Hermes: Najwięcej zleceń od firm transportowych dotyczy oczywiście dłużników z
Niemiec: jest to rynek najbliższy, największy, ponadto obecnie zwiększenie produkcji
przemysłowej właśnie tam jest najwyraźniejsze, więc nic dziwnego, iż tam wykonywana jest
największa ilość przewozów. Notujemy obecnie zwiększoną ilość zleceń windykacyjnych z
tego tytułu, ale ich wartość jest z reguły niższa niż np. dwa lata temu. Wtedy wartość
windykowanych należności transportowych wynosiła nierzadko kilka tysięcy euro, teraz takie
kwoty są rzadsze, przeciętnie niespłacone należności wynoszą kilkaset euro. Obecnie
dłużnicy są w lepszej kondycji, łatwiej im więc znaleźć kolejnego przewoźnika – nie
przywiązują się wiec do jednego, korzystają z najtańszego w danej sytuacji, nie troszcząc się
zbytnio o terminowe regulowanie należności.
W tej sytuacji trudno się niektórym
przewoźnikom skutecznie upomnieć o swoje należności, ze względu na mniejsze kwoty
zwlekają też z podjęciem kroków prawnych. Mniejsze kwoty kumulują się jednak, a w
większości państw okres przedawnienia dla należności z tytułu transportu to 1 rok –
m.in. w Czechach, Francji , Włoszech (gdy normalnie okres przedawnienia należności
wynosi 10 lat). Pamiętajmy, iż w większości przypadków można zastosować zapisy
konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) i
Protokół podpisania, sporządzone w Genewie 19 maja 1956 r., które dają możliwość
przedłużenia okresy przedawnienia o kolejne 3 miesiące ( warunek : podpisane CMR).
Tomasz Starus, członek zarządu Euler Hermes odpowiadający za ocenę ryzyka
prognozuje: W dłuższym okresie na rynku wygrają przewoźnicy oferujący szeroki pakiet
usług – łączący m.in. transport z usługami logistyczno-magazynowymi, potrafiący włączyć
się w system dostaw odbiorcy on-line, inwestujący w systemy zarządzania. Dlatego na rynku
uwypukli się jeszcze bardziej efekt skali – lepiej z racjonalizacją kosztów i niezbędnymi
zmianami radzą sobie firmy większe. Oprócz tego nieźle prosperują przewoźnicy
wyspecjalizowani: m.in. w przewozach wielkogabarytowych, substancji niebezpiecznych etc.
Niemniej polski rynek czeka „oczyszczenie” - wyrównać się musi podaż i popyt na
usługi transportowe, a w efekcie z rynku zniknąć może 20 do nawet 40% firm
spedycyjnych. Wymusi to konsolidację rynku dzięki oszczędnościom, jakie daje efekt
większej skali działalności. Innym zjawiskiem, którego możemy się spodziewać jest szukanie
stabilnych i dochodowych nisz – wspomnianych przewozów wyspecjalizowanych, ale nie
zawsze: jak przekonaliśmy się w ostatnich latach wyspecjalizowane przewozy na rzecz
budownictwa (kruszywa etc.) odczuły kryzys branży bardzo dotkliwie. Na rynkach
zagranicznych nie tylko wstrzymywana jest pełna liberalizacja (która miała mieć miejsce w
tym roku), otwarcie rynku na zagraniczna konkurencję – kabotaż, ale … Oprócz ochrony
własnego rynku transportowego we Francji chroni się także przed przejęciem same rodzime
firmy przewozowe jako kluczowe dla gospodarki – na ich zakup potrzebna jest zgoda
ministra gospodarki. W efekcie, nawet gdy dojdzie do pełnego otwarcia rynku polskie
firmy przewozowe i tak świadczyć będą przede wszystkim najmniej intratne usługi:
pojedyncze zlecenia masowe, podczas gdy wyspecjalizowane i stałe usługi (jak np.
transport substancji niebezpiecznych czy zaopatrzenie producentów samochodów)
zarezerwowane będą dla firm lokalnych.
*****
Kontakt dla mediów:
Grzegorz Błachnio
Euler Hermes
tel. 601-056-830
e-mail: [email protected]
******
Euler Hermes to światowy lider na rynku ubezpieczeń należności handlowych oraz jeden z liderów
w zakresie gwarancji ubezpieczeniowych i windykacji należności. Posiadająca ponad 100 lat
doświadczenia firma oferuje klientom z sektora business-to-business (B2B) usługi finansowe, wspierające
zarządzanie środkami pieniężnymi i należnościami. Sieć wywiadowni gospodarczych śledzi i analizuje
codzienne zmiany wypłacalności małych, średnich oraz międzynarodowych firm działających na rynkach
odpowiadających za 92% światowego PKB. Firma posiada siedzibę główną w Paryżu i działa w ponad 50
krajach, gdzie zatrudnia ponad 6.000 pracowników.
***
Euler Hermes jest spółką zależną Allianz, notowaną na giełdzie Euronext Paris (ELE.PA) oraz posiadającą
rating AA- przyznany przez Standard & Poor’s oraz Dagong. W 2013 roku skonsolidowane obroty firmy
wyniosły 2,5 mld €, oraz ubezpieczyła na całym świecie transakcje biznesowe o wartości wynoszącej na
koniec 2013 roku 789 mld €. W celu uzyskania dalszych informacji zapraszamy do odwiedzenia strony
internetowej: www.eulerhermes.com, LinkedIn lub Twitter @eulerhermes
***
W Polsce grupa Euler Hermes jest obecna od 1998 roku. Towarzystwo Ubezpieczeń Euler Hermes SA
oferuje ubezpieczenia należności handlowych oraz gwarancje ubezpieczeniowe. Jednocześnie druga
spółka działająca na polskim rynku - Euler Hermes Collections Sp. z o.o. oferuje windykację należności,
raporty handlowe, ocenę ryzyka oraz program analiz branżowych. Obsługę klientów zapewnia Euler
Hermes Services Polska Sp. z o.o.