Przyszłość niektórych z segmentów niemieckiej
Transkrypt
Przyszłość niektórych z segmentów niemieckiej
Informacja prasowa Warszawa, 22 września 2016 r. Przyszłość niektórych z segmentów niemieckiej branży tekstylnej wisi na włosku Ryzyko braku spłaty zobowiązań w niemieckim przemyśle tekstylnym jest wysokie i pomimo stabilnego poziomu konsumpcji, oczekuje się dalszych upadłości. Średnie ratingi kredytowe w branży spadły, ale niektóre firmy są dobrze przygotowane na nadchodzące wyzwania. Niskie wyniki sprzedaży i niskie marże, presja cenowa i konkurencja ze strony sprzedaży internetowej to główne problemy branży. Nierówne trendy i "szybka moda" nadal jednym z największych wyzwań dla łańcucha dostaw. Od początku br. doszło do niewypłacalności kilku dobrze znanych marek oraz do upadłości wielu małych firm. Ogólna średnia ocena kredytowa w branży stale się pogarsza, co spowoduje, iż więcej firm tekstylnych będzie miało tego typu problemy w przyszłości. Euler Hermes, światowy lider w ubezpieczaniu należności handlowych, opracował raport na temat przemysłu tekstylnego w Niemczech. Z informacji w nim zawartych, ryzyko braku spłaty zobowiązań wciąż pozostaje na wysokim poziomie, w szczególności w zakresie sprzedaży detalicznej tekstyliów. Stagnacja w wynikach sprzedaży, niskie marże oraz niezmiennie silna presja ze strony konkurencji sprawiają, że pomimo odnotowania względnie stabilnej konsumpcji, funkcjonowanie wielu firm jest utrudnione. Terminy płatności również są mocno wydłużone w czasie. Proces zmian strukturalnych rozkręcił się na dobre, jak również rośnie konkurencja ze strony handlu internetowego – oba te czynniki powodują zwiększone zapotrzebowanie na inwestycje. Wiele firm ma w tym aspekcie niewielkie pole manewru finansowego. Niemniej część firm cechuje względnie dobra sytuacja – co sprawia, że już teraz widać kto będzie zwycięzcą, a kto przegranym. Przyszłość na przysłowiowym ‘włosku’. W sektorze tekstylnym nadal będzie sporo upadłości "Ostatnie wydarzenia pokazały, że przyszłość niektórych sprzedawców detalicznych wisi na włosku" powiedział Ron van het Hof, Prezes Euler Hermes na Niemcy, Austrię i Szwajcarię. "Z powodu niskich marż prognozy dotyczące dochodów i płynności nie są zadowalające. W niektórych przypadkach dochodzi do tego wysokie ryzyko braku spłaty zobowiązań. Od początku tego roku doszło już do niewypłacalności kilku dobrze znanych marek oraz do upadłości wielu małych firm. Ogólna średnia ocena kredytowa w tej branży stale się pogarsza, co naszym zdaniem spowoduje, iż więcej firm tekstylnych będzie miało tego typu problemy w przyszłości." Branża handlu detalicznego tekstyliami zmaga się z olbrzymią presją cenową – napędzaną głównie przez dyskonty odzieżowe – niestabilnością wynikającą z warunków pogodowych oraz koniecznością stworzenia kompleksowych i kosztownych, wielokanałowych strategii sprzedaży. Koncepcja sklepu sieciowego to w większości przypadków przeżytek, gdyż coraz więcej klientów robi zakupy w Internecie Handel w sieci staje się coraz istotniejszy. W Niemczech obecnie ok. 40% wszystkich produktów odzieżowych kupowanych jest online – jest to coraz silniejszy trend, szczególnie w segmentach niszowych. "Książki, komórki, czajnik i swetry mają jedną wspólną cechę. Są to produkty, które można łatwo porównać i produkty, które nie wymagają dużego wsparcia klienta" - tłumaczy Van het Hof. "Dlatego też procentowy udział sprzedaży internetowej w zakresie książek, towarów elektronicznych i odzieży Informacja prasowa już obecnie jest na wysokim poziomie, podczas gdy meble, produkty DIY (do samodzielnego złożenia/zrobienia) i żywność nadal w większości przypadków kupowane są w sklepach detalicznych. Odpowiednia strategia sprzedaży za pośrednictwem wielu kanałów pozostaje niezwykle istotna dla wszystkich sprzedawców detalicznych, natomiast koncepcja prowadzenia sprzedaży detalicznej wyłącznie za pośrednictwem sieci sklepów jest w większości przypadków już przestarzała. Jeśli sprzedawcy detaliczni nie połączą takiej sprzedaży z handlem za pośrednictwem Internetu, ich szanse na przetrwanie w tej branży są niewielkie. To samo dotyczy niewielkich detalistów regionalnych, którzy prowadzą wyłącznie kilka małych sklepów." Obecnie przed dokonaniem zakupu, klienci szukają w Internecie informacji na temat materiałów, ofert i produktów, żeby przekonać się, czy warto wybrać się do sklepu i dokonać zakupu. I odwrotnie – bardzo oszczędni klienci kupują online, jeśli cena tego samego towaru jest niższa niż cena oferowana w sklepie. Po wcześniejszym, fizycznym sprawdzeniu rozmiaru, stylu i ceny w sklepie detalicznym. Najsilniejsi gracze zapewniają sobie wyższe marże przez restrukturyzację swoich sieci sprzedaży "Trzeba pamiętać, że sprzedaż internetowa nie jest złotym środkiem, który od razu przyniesie nam oczekiwane efekty, gdyż firmy muszą zapewnić spore budżety na wysokie nakłady i potencjalnie długie etapy rozkręcania sprzedaży w sieci" - powiedział Van het Hof. "Handlowcy osiągający niskie marże również muszą zapewnić sobie środki na sfinansowanie takich aplikacji. Ostatecznie wszystko sprowadza się do marż i zasobów finansowych. Firmy osiągające wyższe marże i posiadające większy potencjał finansowy automatycznie wychodzą na prowadzenie, jeśli chodzi o zmiany strukturalne. Ci najsilniejsi gracze rynkowi mają najlepsze pozycje startowe." Produkcja tekstylna: nierówne trendy, "szybka moda" nadal jednym z największych wyzwań dla łańcucha dostaw Trendy w przemyśle tekstylnym nie są równe, nie tylko jeśli chodzi o sprzedawców detalicznych. Podczas gdy producenci tekstyliów technicznych są wysoko wyspecjalizowani, jak również działają w segmencie niszowym o stosunkowo wysokich cenach to wysokie koszty płac uniemożliwiają producentom odzieży w Niemczech konkurowanie z pozostałymi graczami na rynku. Producenci są więc zmuszeni od wielu lat do całkowitego outsourcingu produkcji i przeniesienia jej do krajów azjatyckich, takich jak Chiny czy Bangladesz, a ostatnio również do Europy wschodniej. "Tzw. szybka moda zmusza producentów do wprowadzania na rynek coraz więcej kolekcji każdego roku" - objaśnia Van het Hof. "To z kolei wymaga krótszych terminów realizacji, które można łatwiej osiągnąć zlecając produkcję fabrykom w Europie wschodniej, niż w Azji. Zmiany w zakresie łańcucha dostaw oznaczały potrzebę odpowiedniego dostosowania produkcji." *************** Kontakt dla mediów: Grzegorz Błachnio Euler Hermes tel. 601-056-830 e-mail: [email protected] Artur Niewrzędowski multiAN PR tel. 509-433-874 e-mail: [email protected] Informacja prasowa Euler Hermes to światowy lider na rynku ubezpieczeń należności handlowych oraz jeden z liderów w zakresie gwarancji ubezpieczeniowych i windykacji należności. Posiadająca ponad 100 lat doświadczenia firma oferuje klientom z sektora business-to-business (B2B) usługi finansowe, wspierające zarządzanie środkami pieniężnymi i należnościami. Sieć wywiadowni gospodarczych śledzi i analizuje codzienne zmiany wypłacalności małych, średnich oraz międzynarodowych firm działających na rynkach odpowiadających za 92% światowego PKB. Firma posiada siedzibę główną w Paryżu i działa w ponad 50 krajach, gdzie zatrudnia ponad 6.000 pracowników. Euler Hermes jest spółką zależną Allianz, notowaną na giełdzie Euronext Paris (ELE.PA) oraz posiadającą rating AAprzyznany przez Standard & Poor’s oraz Dagong Europe. W 2015 roku skonsolidowane obroty firmy wyniosły 2,6 mld €, ubezpieczyła ona na całym świecie transakcje biznesowe o wartości wynoszącej na koniec 2015 roku 890 mld €. W celu uzyskania dalszych informacji zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej: www.eulerhermes.com, LinkedIn lub Twitter @eulerhermes *** W Polsce grupa Euler Hermes jest obecna od 1998 roku. Towarzystwo Ubezpieczeń Euler Hermes SA oferuje ubezpieczenia należności handlowych oraz gwarancje ubezpieczeniowe. Jednocześnie druga spółka działająca na polskim rynku - Euler Hermes Collections Sp. z o.o. oferuje windykację należności, raporty handlowe, ocenę ryzyka oraz program analiz branżowych. Obsługę klientów zapewnia Euler Hermes Services Polska Sp. z o.o. Ostrzeżenie dotyczące prognoz: Dane przedstawione w niniejszej informacji prasowej mogą obejmować stwierdzenia o charakterze prognostycznym, które opierają się na aktualnych poglądach i założeniach kierownictwa firmy, jak również na znanych i nieznanych czynnikach ryzyka i niepewności, które mogą spowodować znaczne różnice pomiędzy rzeczywistymi wynikami lub zdarzeniami, a wynikami i zdarzeniami opisanymi lub zasugerowanymi w takich stwierdzeniach. Oprócz stwierdzeń o charakterze prognostycznym, które wynikają z kontekstu, następujące wyrażenia sugerują, że dane stwierdzenie jest wyłącznie prognozą: "może", "będzie", "powinien", "oczekuje się", "planuje", "zamierza", "spodziewa się", "uważa", "szacuje", "przewiduje", "potencjalny", lub "kontynuacja", itp. Rzeczywiste wyniki i zdarzenia mogą w znacznym stopniu różnić się od wyników i zdarzeń opisanych w takich stwierdzeniach prognostycznych, ze względu między innymi na (i) ogólne warunki gospodarcze, w tym w szczególności warunki ekonomiczne w Grupie Euler Hermes w zakresie działalności podstawowej i rynków podstawowych, (ii) wyniki na rynkach finansowych, w tym na rynkach wschodzących, włącznie z takimi aspektami jak zmienność rynku, płynność i zdarzenia kredytowe (iii) częstotliwość i nasilenie zdarzeń dotyczących szkód objętych ochroną ubezpieczeniową, w tym katastrof naturalnych, jak również zwiększenie wydatków związanych ze stratami, (iv) wskaźniki utrzymania polis, (v) zakres zdarzeń polegających na braku spłaty kredytu, (vi) poziomy stóp procentowych, (vii) kursy wymiany walut, w tym kursu Euro do dolara amerykańskiego, (viii) zmiany poziomu konkurencji, (ix) zmiany w przepisach ustawowych i wykonawczych, w tym w zakresie konwergencji monetarnej i Europejskiej Unii Monetarnej, (x) zmiany w polityce banków centralnych i/lub rządów innych krajów, (xi) wpływ transakcji przejęć, włącznie z powiązanymi zagadnieniami integracji, (xii) działania w zakresie reorganizacji, oraz (xiii) ogólne czynniki związane z konkurencyjnością, każdorazowo na poziomie lokalnym, regionalnym, krajowym i/lub światowym. Prawdopodobieństwo wystąpienia wielu z tych czynników jest większe lub wyraźniej zasygnalizowane, na przykład w wyniku działań terrorystycznych i ich konsekwencji. Firma nie przyjmuje odpowiedzialności za aktualizację jakichkolwiek stwierdzeń o charakterze prognostycznym.