Pamięć o Auschwitz - wykład Krzysztofa Antończyka
Transkrypt
Pamięć o Auschwitz - wykład Krzysztofa Antończyka
Pamięć o Auschwitz po 67. latach od wyzwolenia obozu 13 stycznia 2012 r. Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Bielsku-Białej zorganizowała spotkanie z okazji zbliżającej się 67. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Na 27 stycznia przypada również Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu. W styczniu tego roku mija też 70 lat od rozpoczęcia masowej zagłady Żydów. Zaproszony gość, Krzysztof Antończyk, pracownik naukowy Muzeum Auschwitz-Birkenau, wygłosił prelekcję: „Pamięć o Auschwitz po 67. latach od wyzwolenia obozu”. Na wstępie Krzysztof Antończyk przybliżył historię zakładania obozów koncentracyjnych i obozów zagłady na terenie okupowanej Europy i Polski. W największych obozach koncentracyjnych w Polsce – w Oświęcimiu i Brzezince (Auschwitz-Birkenau), Sztutowie (Stutthof), Majdanku, Treblince, Rogoźnicy (Gross–Rosen) – najliczniejszą grupę więźniów stanowili Polacy i Żydzi. Obóz Auschwitz-Birkenau jest symbolem okrucieństwa, terroru, ludobójstwa i Holocaustu. Jest jednym z największym cmentarzy na świecie. Przewrotny napis na głównej bramie wejściowej do obozu ”Arbeit Macht Frei” („Praca czyni wolnym”) dawał jeszcze nadzieję nowo przywiezionym do obozu więźniom. Obóz Auschwitz powstał w 1940 r. na przedmieściach Oświęcimia, miasta należącego wówczas do III Rzeszy. Początkowo miał być obozem koncentracyjnym i obozem pracy, w niedługim czasie stał się jednak obozem zagłady. W 1941 r. w sąsiedztwie obozu, w Brzezince (Birkenau), na terenach wysiedlonych wsi, zaczęto budowę obozu Birkenau przeznaczonego początkowo dla jeńców wojennych. Przekształcony w 1942 r. w filię KL Auschwitz stał się ośrodkiem masowej zagłady Żydów. W okresie działania obozu zginęło ok. 1,1 mln Francuzów, Żydów Rosjan, z całej Europy, Białorusinów, wielu Polaków, Czechów, Niemców, Cyganów (Romów) i obywateli wielu innych narodowości. Po przywiezieniu do obozu, od razu na rampie wyładowczej dokonywano selekcji więźniów. Kobiety i dzieci oddzielano od mężczyzn, zdrowi i silni byli kierowani do obozu jako siła robocza, pozostałych mordowano w komorach gazowych preparatem o nazwie Cyklon B. Zwłoki palono w krematoriach i przeznaczonych do tego celu dołach paleniskowych. Do pracy przy obsłudze urządzeń masowej zagłady byli zmuszani więźniowie, najczęściej Żydzi - grupy tzw. Sonderkommando, które zajmowały się też przeszukiwaniem pozostawionej przez ofiary odzieży w celu znalezienia kosztowności, obcinaniem włosów, usuwaniem złotych zębów. Przedmioty należące do ofiar, przed wywiezieniem do Rzeszy, były sortowane i gromadzone w barakach na terenie Auschwitz IIBirkenau zwanych „Kanadą”. Włosy ofiar sprzedawano do niemieckich fabryk, gdzie były wykorzystywane w produkcjach tekstylnych, np. do szycia garniturów, produkcji włosianki. Na terenie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau możemy zobaczyć dziesiątki tysięcy przedmiotów pozostałych po więźniach: buty, walizy, okulary, protezy, naczynia, tałesy, przedmioty odnalezione w walizkach, tysiące listów, fotografie i 3 tony włosów kobiecych, których SS nie zdążyło wywieźć do Rzeszy likwidując obóz w pośpiechu. Po wyzwoleniu odnaleziono również 2 tys. prac plastycznych wykonanych nielegalnie przez więźniów. Zachowały się również prace wykonywane na zlecenie SS. Prelegent wspomniał, że sztuka utrzymywała więźniów przy życiu, pozwalała im przetrwać. Obrazy ukazywały to, co nieuchwytne i tęsknotę za wolnością. Odnaleziono też wiele książeczek pisanych dla dzieci. Rzeczy te stanowią nie tylko żywą prawdę o Auschwitz, ale są symbolem pamięci o tych, którzy odeszli. W Muzealnych dokumentach są również akty zgonu, które były sporządzane po egzekucjach. Jako przyczynę zgonu podawano najczęściej np. zawał serca, zapalenie płuc. Po milionie Żydów nie pozostał żaden ślad. Prowadzeni prosto do komory gazowej, nie byli ewidencjonowani. Obozowe gestapo z Auschwitz, uciekając przed zbliżającą się Armią Czerwoną, niszczyło całą dokumentację i inne dowody zbrodni: likwidowano doły z ludzkimi prochami, wysadzano krematoria. Większość więźniów ewakuowano i prowadzono do Rzeszy w tzw. „marszach śmierci”. Zastrzelono wówczas wielu więźniów, którzy usiłowali zbiec i tych, którzy wyczerpani i słabi nie nadążali za kolumnami. W momencie wkroczenia Armii Czerwonej do Auschwitz, na terenie obozu żołnierze radzieccy znaleźli ok. 7 tysięcy chorych i skrajnie wyczerpanych więźniów i około 600 zwłok więźniów zastrzelonych przez esesmanów w trakcie wycofywania się z Auschwitz. Pamiętajmy więc w sposób szczególny, że głos większości ofiar Auschwitz zamarł w ostatnim krzyku, przed jakimkolwiek wyzwoleniem. Oni są najgłębszym zobowiązaniem naszej pamięci. Ich głosu szukajmy w echach naszego posłowia. W wymowie naszej pamięci. W sumieniu. (fragment przemówienia Piotra Cywińskiego, dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, na uroczystościach 66. rocznicy wyzwolenia obozu) Z okazji 67. rocznicy Auschwitz-Birkenau w Bielsku-Białej w wyzwolenia Pedagogicznej zorganizowano obozu koncentracyjnego Bibliotece również wystawę. Wojewódzkiej Czarno-białe zdjęcia wykonane na terenie byłego obozu oddają atmosferę jednego z największych miejsc męczeństwa i zagłady II wojny światowej. Wystawę można obejrzeć w godzinach otwarcia biblioteki. Dorota Pająk