Profilaktyka w szkole - Instytut Psychologii Zdrowia

Transkrypt

Profilaktyka w szkole - Instytut Psychologii Zdrowia
Profilaktyka w szkole
Ewa Jastrun
Rok: 2002
Czasopismo: Świat Problemów
Numer: 10
Od 1 września 2002 obowiązuje Rozporządzenie ministra edukacji narodowej i sportu w
sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w
poszczególnych typach szkół, które określa miejsce profilaktyki w systemie szkolnym.
Przybliżeniu tej problematyki służyła konferencja "Budowanie szkolnego programu
profilaktyki problemów dzieci i młodzieży", zorganizowana 18-20 września w Warszawie
przez fundację ETOH na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu.
Uczestnikami konferencji byli kuratorzy, wizytatorzy, metodycy oraz pracownicy ośrodków
kształcenia nauczycieli.
Wprowadzając reformę systemu edukacji w Polsce, jej autorzy deklarowali, że celem szkoły
jest: wspieranie wszechstronnego rozwoju ucznia, integracja wychowania z kształceniem,
akcentowanie podmiotowości ucznia, czyli prymat potrzeb rozwojowych nad wymogami
przedmiotów. Najnowsze rozporządzenie obligatoryjnie wprowadza do szkół wszystkich typów
również program profilaktyki, który ma wspomagać wychowanie i nauczanie.
Kilku wykładowców zwracało uwagę, że zajęcia profilaktyczne - mimo że nieobowiązkowe odbywały się w szkołach od dawna. Osiągnięcia w tej dziedzinie prezentowane były na
konferencji przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Krajowy
Ośrodek Wspierania Edukacji Zdrowotnej, Krajowe Biuro ds. Narkomanii oraz kuratoria oświaty
z Olsztyna i Rzeszowa. Jest też wielu przeszkolonych nauczycieli, których umiejętności i wiedza
nie były dotychczas w pełni wykorzystane. Powstanie systemowych programów profilaktyki daje
szansę na uporządkowanie tej sfery działania szkół.
To poważne wyzwanie dla nauczycieli, pedagogów, metodyków, że obligatoryjne dla szkoły
działania profilaktyczne nie będą obowiązkowe dla uczniów. Udział w nich pozostanie
dobrowolny, zależny od zainteresowania i zgody uczniów, a przede wszystkim rodziców. Stąd
ogromne znaczenie rzetelnej i pełnej informacji na ich temat. Prof. Zbigniew Gaś z Instytutu
Psychologii UMCS w Lublinie jest zwolennikiem zawierania kontraktu, w którym zostałyby jasno
określone cele i zadania programu oraz wzajemna odpowiedzialność. Uczestnik powinien
poznać ofertę, żeby wiedzieć, czy jest dla niego odpowiednia.
Ważnym rezultatem konferencji było wprowadzenie pewnego ładu pojęciowego i ujednolicenie
terminologii. Nie dla wszystkich bowiem jasna jest różnica pomiędzy szkolnym programem
profilaktyki a konkretnym programem profilaktycznym realizowanym w szkole. Program
profilaktyki to pojęcie bardzo szerokie, obejmujące różnorodne działania, to cała strategia,
realizacja koncepcji wychowania i przeciwdziałania zagrożeniom. Mogą znaleźć się tutaj
programy psychoedukacyjne, ale również określone wymogi dotyczące zachowania uczniów i
nauczycieli lub działania prozdrowotne. Szkolny program profilaktyki (SPP) uchwala rada
pedagogiczna po uzyskaniu opinii rady rodziców i samorządu uczniowskiego. Jego realizacja to
stały, niekończący się proces wspomagania ucznia w radzeniu sobie z problemami i
1/3
Profilaktyka w szkole
zagrożeniami, proces ograniczający i likwidujący czynniki, które zaburzają jego prawidłowy
rozwój. W tym sensie, co podkreślał przede wszystkim prof. Zbigniew Gaś, profilaktyka tworzy
warunki do realizacji programu wychowawczego, zabezpieczając przed pojawieniem się
dysfunkcji.
Szkolny program profilaktyki potrzebny jest zwłaszcza tam, gdzie wychowanie okazało się
nieskuteczne i pojawiły się zagrożenia dla prawidłowego procesu wychowawczego, na przykład
patologie w środowisku zewnętrznym. A skoro skuteczna profilaktyka z założenia dotyczy nie
tylko ucznia, ale również nauczycieli, rodziny, grupy rówieśniczej i społeczności lokalnej,
konstruowanie szkolnego programu profilaktyki należy zacząć od szeroko rozumianej diagnozy
problemów stanowiących zagrożenie dla dzieci i ich rodzin w konkretnym miejscu i czasie.
Kolejne kroki to określenie celów i sposobów działania, a następnie wdrażanie programu i stała
jego ewaluacja. Jak to robić, uczestnicy konferencji uczyli się w czasie zajęć warsztatowych.
Część z nich była zawiedziona, że w ich wyniku nie powstały przynajmniej ramowe wzorcowe
programy, które można by wykorzystać w praktyce. Ale nie to było celem warsztatowej części
konferencji, ponieważ - jak zauważyła Elżbieta Matejka, naczelnik Wydziału Profilaktyki w
Ministerstwie Edukacji - nie istnieje jeden program odpowiedni dla każdej szkoły.
Dr Hanna Rylke z Fundacji "Bene Vobis" przedstawiła działania profilaktyczne
prowadzone w szkole podstawowej w Nowym Kawkowie na Warmii, które spełniają wszystkie
kryteria systemowej profilaktyki. Nauczyciele planując swoje działania uwzględnili specyficzne
problemy występujące na tym terenie, takie jak wysokie bezrobocie, bieda, zacofanie kulturowe,
niska samoocena dzieci i rodziców, alkoholizm w rodzinach, licznie występujące u uczniów
zaburzenia analizy i syntezy (problemy logopedyczne, dysleksja, dysgrafia) oraz sporadyczne
kontakty z alkoholem i papierosami. Dlatego wśród celów programu znalazły się m.in.:
wzmocnienie poczucia własnej wartości uczniów i ich rodziców, uczenie kultury życia
codziennego, wyrównywania braków kulturalnych, a także współdziałanie z poradniami
psychologiczno-pedagogicznymi, Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Jonkowie,
gminną służbą zdrowia oraz innymi instytucjami i organizacjami.
Wdrażając program zaplanowano - obok zajęć ściśle profilaktycznych - także wizyty w domach
rodzinnych uczniów, nawiązanie bliższego kontaktu z rodzicami, wspólne wyjazdy na imprezy
kulturalne, obozy, organizowanie zajęć kulturalnych i sportowych, w tym festynów i rozgrywek z
udziałem uczniów, nauczycieli i rodziców, prowadzenie świetlicy socjoterapeutycznej, edukację
ekologiczną. Efektem tak pojętego programu profilaktyki jest nie tylko zmniejszenie zagrożeń,
wyrażające się w nikłym odsetku dzieci sięgających po alkohol i papierosy, ale również
znaczący wzrost samooceny, lepsze uczestnictwo rodziców w życiu szkoły, poprawa wyników
nauczania, zmniejszenie problemów emocjonalnych uczniów.
Realizowane w szkołach programy profilaktyczne powinny odpowiadać określonym
standardom. Joanna Szymańska, kierownik Pracowni Profilaktyki Zagrożeń Centrum
Metodycznego Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej MENiS w wystąpieniu "Standardy
jakości pierwszorzędowych programów profilaktycznych realizowanych w szkołach i
placówkach oświatowych" (opracowała je wraz z dr. Krzysztofem Wojcieszkiem)
przedstawiła wymogi, stawiane przed programem profilaktycznym, rozumianym jako działania
psychoedukacyjne podejmowane według określonego scenariusza. Za najważniejszy autorzy
uznali bezpieczeństwo uczestników: aby je zapewnić, realizatorami programu powinny być
osoby posiadające przygotowanie pedagogiczne. Nie wyklucza to wprawdzie zapraszania
specjalistów z innych dziedzin, ale musi to być czynione po odpowiednich konsultacjach i pod
nadzorem. Ważne jest również, żeby nie stosować technik, które naruszają mechanizmy
2/3
Profilaktyka w szkole
obronne ucznia, na przykład terapeutycznych i psychomanipulacyjnych.
Głównym postulatem Joanny Szymańskiej było bardzo uważne przyglądanie się osobom i
programom przed wpuszczeniem ich do szkoły, na przykład wprowadzenie procedury
akredytacji. Wielość programów stwarza bowiem możliwość wyboru takiego, który najlepiej
odpowiada potrzebom danej społeczności, a zarazem niedostatecznie przemyślana decyzja
może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Pozostałe standardy to m.in.:
adekwatność oddziaływań profilaktycznych - decyzja o stosowaniu programu powinna być
zawsze poprzedzona wstępną diagnozą, sam program zaś powinien mieć ściśle określonego
adresata;
skuteczność - najbardziej skuteczne strategie motywują do podejmowania konstruktywnych
postanowień przez uczniów, przekazują rzetelną i adekwatną wiedzę o konsekwencjach
zachowań problemowych, korygują przekonania normatywne akceptujące zachowania
problemowe;
głębokość i czas trwania - dojrzały program powinien odnosić się tak do środowiska, jak i do
indywidualnych deficytów występujących u jego odbiorców, powinien też posiadać zaplecze
specjalistyczne (doradztwo, terapia) dla osób wymagających głębszej pomocy. Wskazane jest,
aby konkretne programy stanowiły element szerszych, długofalowych działań profilaktycznych
obejmujących cały czas nauki szkolnej.
Większość wykładowców kładła nacisk na fakt, że realizatorzy programów profilaktyki powinni
sami spełniać standardy zachowań, do których nawołują, również na polach pokrewnych do
tematyki programu.
Minister Krystyna Łybacka, która znalazła pół godziny, aby odwiedzić konferencję,
zapowiedziała rychłą nowelizację ustawy o systemie oświaty, w której znajdą się kolejne, istotne
z punktu widzenia profilaktyki, zmiany: każdy nauczyciel w ramach obowiązującego pensum
będzie prowadził dwie godziny tygodniowo zajęć pozalekcyjnych, a we wszystkich szkołach
będą obowiązkowo tworzone rady rodziców z prawem współdecydowania o istotnych dla
szkolnej społeczności sprawach. Zdaniem prof. Jerzego Mellibrudy są to decyzje o kluczowym
dla profilaktyki znaczeniu. Likwidacja większości zajęć pozalekcyjnych w szkołach na początku
lat 90. i pozostawienie dzieci i młodzieży bez żadnej oferty spędzenia wolnego czasu po
lekcjach istotnie przyczyniła się do wzrostu zagrożenia wszelkiego rodzaju patologiami. Z kolei
otwarcie szkoły przed rodzicami może spowodować pojawienie się nowych ludzi, nowych
pomysłów i inicjatyw, które władze szkolne będą musiały traktować poważnie. Chociaż może
się to spotkać z oporem ze strony nauczycieli, którzy nie są przygotowani do współpracy z
rodzicami, takie rozwiązanie wydaje się ogromnie obiecujące dla przyszłości szkolnej
profilaktyki.
3/3