„Bałtycka wędrówka Pana Kulki” Anna Pawelec
Transkrypt
„Bałtycka wędrówka Pana Kulki” Anna Pawelec
„Bałtycka wędrówka Pana Kulki” Anna Pawelec 22 października 2016 r. W październiku Pan Kulka zabrał młodych studentów z Akademii EXPERYMENTU w podróż dookoła Morza Bałtyckiego. Tego dnia prelekcję dla małych odkrywców wygłosiła dr Anna Pawelec, ichtiolog i adiunkt w Zakładzie Biologii i Ekologii Morza Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Wykład rozpoczął się krótkim omówieniem dekoracji ze zdjęciami zwierząt zamieszkujących Bałtyk, przygotowanej z okazji inauguracji roku akademickiego w Akademii EXPERYMENTU. Następnie słuchacze rozpoczęli wędrówkę od przyjrzenia się początkowi Morza Bałtyckiego Cieśninie Skagerrak, dowiedzieli się jakie organizmy można tam spotkać, dlaczego wężowidła nie występują w polskich wodach. Pan Kulka opowiedział o wodzie na powierzchni morza, która płynie w kierunku Morza Północnego i niższych, bardziej słonych warstwach wody poruszających się w kierunku Bałtyku właściwego. Potem razem ze stadem śledzi rozpoczęliśmy wędrówkę w kolejne obszary Bałtyku. Zatrzymaliśmy się tylko na chwilę, by podziwiać most nad cieśninami duńskimi, aż dotarliśmy w okolice wyspy. Sprawdziliśmy jak wyglądały zmiany głębokości na naszej trasie. Następnie studenci rozwiązali rebus, gdyż Pan Kulka nie wiedział gdzie dotarł. Wspólnymi siłami ustaliliśmy, że znajdujemy się przy wyspie Wolim. Obejrzeliśmy klify oraz podziwialiśmy wspaniałe wydmy występujące wzdłuż polskiego wybrzeża. Pan Kulka dotarł na półwysep Helski, gdzie odwiedził swojego znajomego zmieraczka nadmorskiego - małego skorupiaka żyjącego w piasku. Przyjrzeliśmy się, jak wyglądają łąki podwodne w okolicy Radłowa. Widzieliśmy tam trawę morską i dużo piasku. Następnie Pan Kulka popłynął na północ i trafił na kamieniste plaże zatoki Fińskiej, gdzie podziwialiśmy kamienie porośnięte roślinnością podwodną - morszczynem i gałęzatką oraz białymi wulkanikami czyli pąklami. Udało nam się także zobaczyć małego ciernika. Płynąc dalej Pan Kulka napotkał dużo rozrzuconych wsyp i wysepek, o których istnieniu nie wiedział. Słuchacze pomogli mu znaleźć drogę z kamiennego labiryntu przy okazji odnaleźli nazwę archipelagu, na którym znalazł się nasz podróżnik. Wszyscy głośno odpowiedzieli, że to Alandy liczące 6757 wysp i wysepek. Jeszcze raz przyjrzeliśmy się głębokością nad jakim przepływaliśmy w czasie naszej podróży. Na zakończenie wykładu Pan Kulka pokazał słuchaczom mapę, na której pokazane były różne typy brzegów morza Bałtyckiego, dzięki temu wiemy, że polskie Bałtyckie plaże są jedyne w swoim rodzaju