Polska mnie nie niepokoi

Transkrypt

Polska mnie nie niepokoi
ROZMOWA Javier Solana, wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej ds. Wspólnej Polityki Zagranicznej i
Bezpieczeństwa
Polska mnie nie niepokoi
Polska jest demokratycznym krajem odnoszącym sukcesy, członkiem Unii Europejskiej i NATO. Nie
mam żadnych obaw co do jej rozwoju
Rz: Część zachodnich mediów źle przyjęła
utworzenie nowego rządu w Polsce. Pojawiły się
zarzuty populizmu, poparcia skrajnej prawicy. Pana
też niepokoi sytuacja w Polsce?
Javier Solana, szef unijnej dyplomacji, rozpoczął
wczoraj dwudniową wizytę w Polsce
JAVIER SOLANA: Nie jestem zaniepokojony. Polska jest
demokratycznym krajem odnoszącym sukcesy,
członkiem Unii Europejskiej i NATO. Nie mam żadnych
obaw co do jej rozwoju. Nie miałem jeszcze możliwości
spotkania się z nowymi przywódcami waszego kraju,
dlatego chcę poczekać z dalszymi komentarzami.
Oczywiście, w Polsce zachodzą znaczące zmiany
polityczne. Ale wszystko dzieje się przy zachowaniu
podstawowych zobowiązań międzynarodowych.
(c) RAFAŁ GUZ
W gazetach zachodnich, np. we francuskim
dzienniku "Le Monde", Polska porównywana jest do Austrii w czasach, gdy do władzy
doszła tam skrajna partia Jörga Haidera. Czy mamy się obawiać wprowadzenia takich
sankcji, jakie wówczas dotknęły Austrię?
Mam na to jasną odpowiedź: sankcji przeciwko Polsce nie będzie.
Jeszcze jeden zarzut mediów "starej" Unii, że nowy polski rząd jest nazbyt katolicki,
wręcz ultrakatolicki. Czy w polityce takie określenie jest pejoratywne?
O polityce mogę dyskutować. Ale nie o religii. To jest prywatna sprawa każdego z nas. Nie będę
oceniał religii kogokolwiek. Można być katolikiem, protestantem, żydem, agnostykiem. Europa
jest tolerancyjna. Dlatego jest w niej miejsce dla każdego.
Zarzuty dotyczą także dyskryminacji mniejszości seksualnych. Gdzie jest granica, na
których przekroczenie Unia się nie zgodzi?
Granica jest bardzo jasna. Społeczeństwa europejskie muszą być tolerancyjne. Wolność
seksualna jest czymś akceptowanym wszędzie, podobnie jak wolność religijna i każda inna. To
jest zapisane w Karcie Praw Podstawowych nie tylko Unii Europejskiej, ale także Rady Europy,
do której Polska należy.
Od kilkunastu dni nasi producenci żywności nie mogą eksportować towarów do Rosji.
Czy Polska może liczyć w tej kwestii na solidarność Europy?
Na razie Polska nie wystąpiła o pomoc Unii. Jak rozumiem, rząd uznał, że jest to problem
dwustronny. Myślę, że zostanie rozwiązany szybko, być może już podczas najbliższego
spotkania ministrów rolnictwa. Uznano, iż trzeba przede wszystkim określić zagadnienia
techniczne, a politykę zostawić na boku. Nie ma tu żadnego dramatu.
Kolejny problem dotyczący Rosji. Decyzja o budowie gazociągu pod Bałtykiem między
Rosją a Niemcami została podjęta bez konsultacji z Polską. To normalne w
międzynarodowej praktyce dyplomatycznej?
age 2 of 2
To była decyzja dwóch przedsiębiorstw, państwowego w Rosji i prywatnego w Niemczech.
Teoretycznie mogą więc dogadywać się bez konsultacji z kimkolwiek. Ale oczywiście rozumiem
punkt widzenia Polski, która wolałaby, aby z nią to skonsultowano.
Rząd Polski działa kilkanaście dni, a już zdążył twardo postawić wiele spraw na forum
Unii. W kwestii reformy rynku cukru, integracji rynków finansowych, budżetu UE na 2006
roku był gotów bronić swoich racji przeciw 24 partnerom. To skuteczna metoda?
Gdy należy się do Unii, bierze się udział w posiedzeniach, to stopniowo uzyskuje się poczucie
granic, których nie da się przekroczyć. W środę polski premier leci do Brukseli, wcześniej ja się
z nim spotkam, potem będzie rozmawiał z nim przewodniczący Komisji Europejskiej. W ten
sposób szef polskiego rządu znacznie lepiej wyczuje, jakie jest stanowisko Unii w tych czy
innych kwestiach. Jak choćby w sprawie możliwości rozwiązania kluczowego zagadnienia:
budżetu Unii na lata 2007 - 2013.
Polska, jako jedyny z nowych krajów członkowskich Unii, nie określiła terminu, kiedy
chce przystąpić do strefy euro. To problem?
Wiele krajów Unii tego nie zrobiło. Wielka Brytania czy Szwecja nie są w strefie euro. Są co
najmniej trzy sposoby podejścia do wspólnej waluty. Każdy kraj może samodzielnie dokonać
wyboru. Nie chcę tu krytykować polskiego rządu, który został wybrany przez Polaków i może
podjąć takie decyzje, jakie uważa za stosowne.
Od wczoraj Angela Merkel jest kanclerzem Niemiec. Nowa szefowa niemieckiego rządu w
wielu kwestiach strategii międzynarodowej odcina się od swojego poprzednika Gerharda
Schrödera. Czy to koniec sporów, które rozdzierały politykę zagraniczną Unii, choćby w
sprawie interwencji w Iraku czy stosunku do Stanów Zjednoczonych?
Co do Iraku, to już jakiś czas temu państwa Unii się pojednały. Do tego stopnia, że teraz mamy
misję UE w Iraku. A jeśli chodzi o stosunki Europy ze Stanami Zjednoczonymi, to są one bardzo
dobre. Nie mamy dziś większych spięć. Oczywiście są problemy, jak w negocjacjach
dotyczących liberalizacji światowego handlu, ale to naprawdę nic fundamentalnego.
Rozmawiali Jędrzej Bielecki i Jerzy Haszczyński