GAZETKA P Czerwiec Lipiec 2015

Porządek mszy świętych
St. George
Hove
BN3 7QR
godz.
nc
Court Farm Road
St. Mary Magdalen
Upper North Street
Queen of Heaven
Stagelands, Langley Green
Our Lady Star of the Sea
High Street
St. Joseph
122 Ladbroke Road
St. Agnes
10 Whitley Road
St Augustine
Crescent Road
Każda sobota
(msza święta niedzielna)
18.30
Brighton
Każda niedziela
12.30
BN1 3FH
I, II, IV niedziela
9.30
Crawley
Trzecia sobota miesiąca
18.30
RH11 7QD
Hastings
Pierwsza niedziela miesiąca 18.30
TN34 3EY
Redhill
Druga niedziela miesiąca
19.00
RH1 1LF
Pierwsza sobota miesiąca
18.00
Eastbourne
Trzecia niedziela miesiąca
18.00
BN22 8NE
Tunbridge Wells
Czwarta niedziela miesiąca
19.30
TN1 2LY
Poniedziałki
18.30
Dom Polski w Hove
78 Farm Road
Środy i piątki
10.30
BF3 1FD
1. Boże Ciało – 7 czerwca. 6 czerwca w Eastbourne o godz. 18 w St. Agnes po mszy
świętej organizujemy miedzyparafialną procesję Bożego Ciała wokół kościoła i do
ołtarza eucharystycznego, który przygotuje młodzież. Zapraszamy rodziny z dziećmi z
całej naszej wspólnoty: dziewczynki do sypania kwiatów, chłopców do dzwonienia oraz
dzieci w strojach pierwszokomunijnych ( mszy sw w St. George Church o 18.30 nie
bedzie ).
2. Jubileusz 50-lecia diecezji Brighton-Arundel. Jako jedna rodzina wierzących
jesteśmy zaproszeni na wspólne świętowanie jubileuszu diecezji 5 lipca do Amex
Stadion w Brighton ( BN1 9BL). Rozpoczęcie świętowania o godz. 10 i zakończenie
uroczystą mszą świętą o godz. 15. W tym dniu nie będzie mszy św. w Crawley ani też w
Brighton. Msza św. będzie w sobotę 4 lipca w Hove o godz 17, zaś w Crawley o godz
18.30. W Hastings msza św. normalnie 5 lipca o godz. 18.30.
3. Obiady w Domu Polskim – 14 czerwca, 12 lipca i 9 sierpnia. Cena obiadu £7.
4. Poradnia rodzinna – Karolina i Rafał Kupis zapraszają do Domu Polskiego (78 Farm
Road, Hove, BN3 1FD) 27 czerwca na godz. 17.
Wartości doczesne i wieczne
5. Zapisy do parafii – podstawą wystawienia różnych zaświadczeń (np. chrzest czy ślub
„Troszczcie
się do
nietutejszego
o ten pokarm,
który ginie”
(J 6, 27).
w Polsce) jest przynależność
duszpasterstwa.
Kto jeszcze
się nie zapisał,
Pan
Jezus
dowartościował
równocześnie otwierając nam oczy
proszę
zgłaszać
się po mszachdoczesność,
świętych.
wartości wieczne.
6.na Zachęcam
do zamawiania intencji mszalnych. Msza święta to najlepszy prezent, jaki
Dokonał
możemy ofiarować
cudu rozmnożenia
zmarłym i żyjącym.
chleba, aby
Okazja
dowartościować
do spowiedzi przed
doczesność.
mszą św. i po niej
w
każdym
ośrodku
duszpasterskim.
Podzielił również ryby. Był to cud wyjątkowo oczywisty, ponieważ z pięciu
7.bochenków
W sprawiepodzielonego
wynajmu sali chleba
w DomuApostołowie
Polskim należy
kontaktować
się zkoszów
Prezes Parafii –
zebrali
dwanaście
Martą
Stemplewską,
tel.
07882975495.
ułomków.
Był to błogosławiony chleb, święty chleb, przekazany ludziom jako pokarm
dla ich ciała w trosce o to, aby nie ustali, gdy będą wracać do domu. Tego
chleba głodni szukali u Chrystusa także na drugi dzień.
Duszpasterz: ks. Tadeusz Białas COr
Flat 1, 30 Sackville Road,
Hove, East Sussex, BN3 3FB
t. 01273 720 069 m. 07789 897 003
E-mail: [email protected]
www.parafiabrighton.org
Nr 3/2015 Czerwiec-Lipiec
Niech będzie Bóg uwielbiony....
W najbliższym czasie będziemy przeżywać Uroczystość Ciała i
Krwi Pańskiej – Boże Ciało. Niech więc Bóg będzie uwielbiony w
tajemnicy Eucharystii.
Ks. Jan Twardowski w jednym ze swoich wierszy pochyla
się nad kwiatami sypanymi przez dzieci, po których przeszła
procesja Bożego Ciała. Niech Bóg będzie uwielbiony nie tylko
przez te kwiaty, ale przez nas, ludzi, katolików, przez nasze msze
święte, komunie święte, adoracje.
Niech będzie Bóg uwielbiony w Tajemnicy Kapłaństwa.
Przeżywamy czas świeceń i prymicji kapłańskich. Nie byłoby
Eucharystii bez kapłaństwa. Dlatego Chrystus te dwa sakramenty
ustanowił jednocześnie, w Wielki Czwartek. Niech Bóg będzie
uwielbiony w Papieżu Franciszku, w biskupach, kapłanach,
diakonach.
Niech będzie Bóg uwielbiony w moim kapłaństwie, które
przyjąłem 25 lat temu w tarnowskiej katedrze. Niech będzie
uwielbiony w mojej kapłańskiej posłudze, którą pełniłem najpierw
w kościele księży filipinów w Tarnowie, a od 12 lat tu, wśród
Was, moich Rodaków, żyjących z dala od Ojczyzny. Historia
wychodźstwa i emigracji od zawsze jest związana z osobą kapłana
– Polaka, który niesie nie tylko posługę religijną, ale i umacnia
ducha polskości.
Niech będzie Bóg uwielbiony w kapłanach wyniesionych
na ołtarze, a wśród nich w świętym Filipie Neri, urodzonym 500
lat temu we Florencji, który całe dorosłe życie przeżył w Rzymie.
Niech będzie Bóg uwielbiony w duchowym synu świętego Filipa,
błogosławionym Angliku – Janie Henryku Newmanie.
Moje kapłaństwo jest od początku związane z osobą
świętego Filipa i założoną przez Niego Kongregacją Księży
Filipinów.
Jestem –moi drodzy- tu dla Was i z Wami. Niech więc Bóg
będzie uwielbiony w Waszej wierze, w Waszym słuchaniu Słowa
Bożego, w Waszym przyjmowaniu Sakramentów, w Waszym
życzliwym podejściu do mnie jako kapłana.
Bądźcie dalej moją radością i nadajcie sens mojemu
posługiwaniu. A za tych, którzy zagubili wiarę, Boga i polską
tożsamość, modlę się i życzę odzyskania tych wartości.
Tych wszystkich, którzy zechcą dzielić moją radość i
wdzięczność dla Boga, zarówno przy ołtarzu, jak i przy stole, w
siostrzano-braterskiej i polskiej wspólnocie zapraszam 20 czerwca
do Brighton, a po wakacjach do Crawley.
20 czerwca w sobotę o godz. 18.30 w St. George Church w
Hove odprawię mszę świętą dziękczynną za 25 lat mego
kapłaństwa, a po niej zapraszam na wspólną zabawę w holu przy
kościele (zabawę umilać nam będzie znany nam dobrze zespół
Partyzanci). Na to świętowanie proszę nie przynosić żadnych
prezentów, lecz coś, czym możecie podzielić się przy wspólnym
stole. ZAPRASZAM wszystkich – małych i dużych!
Niech Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa przeniknie nasze serca swoim
światłem, abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania. (Ef 1, 17-18)
Z okazji Srebrnego Jubileuszu Kapłaństwa życzymy naszemu Księdzu
Proboszczowi nieustannego Bożego światła – światła prowadzącego
Księdza do Boga i ludzi, światła przyciągającego innych swoją mocą,
światła niosącego nadzieję i radość, światła ocieplającego
trudniejsze dni Księdza posługi. Szczęść Boże.
Parafianie
ZA WAS I DLA WAS
Podobno w średniowieczu mnisi z Cluny, przystępując do komunii świętej,
zdejmowali buty – jak Mojżesz zbliżający się do Krzewu Gorejącego, do
Najświętszego.
Zdumiewająca jest ludzka zdolność oswajania tego, co niezwykle.
Bo przecież dla nas Eucharystia, komunia święta, jest czymś zwyczajnym,
a przez to może nieraz zbyt mało cenionym. Zdarzało mi się spotkać ludzi,
którzy z powodu poplątanego życia nie mogą przyjmować Eucharystii –
niektórzy z nich mają jednak tak wielkie pragnienie komunii, jakiego nie
spotyka się u niektórych praktykujących katolików.
Uroczyste świętowanie Bożego Ciała ma swój początek w widzeniach
św. Juliany z Liege i zostało wprowadzone najpierw w diecezji Liege, ale
wkrótce rozszerzono je na cały Kościół. Przyczynił się do tego cud, który
miał miejsce w Bolsenie niedaleko Orvieto: podczas mszy świętej, którą
sprawował ksiądz wątpiący w realną obecność Chrystusa w Eucharystii,
uniesiona przez niego hostia zaczęła krwawić, co przekonało niedowiarka
księdza i wielu innych – dawniej i dziś.
Różne były losy tej uroczystości i różne przypisywano jej znaczenia:
wyznanie wiary w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie;
uświęcenie miast i wsi; błogosławieństwo pól, uproszenie dobrej pogody i
urodzaju. U nas w czasach PRL-u można było nieraz usłyszeć – a i dzisiaj
jeszcze można – że podczas procesji Bożego Ciała mamy „zamanifestować
naszą wiarę” (cokolwiek to znaczy).
Ostatecznie jest to święto Eucharystii. W moim jej przeżywaniu
ostatnio na pierwszy plan wysuwają się dwie myśli. Pierwsza dotyczy
kruchości. Kiedy łamię hostię nad ołtarzem, często myślę o tej kruchości i o
tym, że Jezus właśnie tak chce do nas przychodzić.
„Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje za was wydane”. Za was i dla
was. Możecie z nim zrobić, co chcecie. Możecie nim wzgardzić, zlekceważyć
je, okazać mu obojętność. Możecie je z miłością przyjąć, wziąć do siebie i
patrzeć, jak w was rośnie, i rosnąć razem z nim.
Druga myśl, zaczerpnięta od Jana Pawła II, dotyczy komunii. Zachwyciło
mnie spostrzeżenie papieża, że w komunii nie tylko każdy z nas przyjmuje
Chrystusa (to dla nas dość oczywiste), ale też Chrystus przyjmuje każdego z
nas! Chrystus przystępuje do komunii, by mnie przyjąć. To dla mnie jest
rzeczywiście wielkie święto!
Cyprian Klahs OP