Jakie uczucia przeszkadzają, a jakie najbardziej pomagają w życiu?

Jakie uczucia przeszkadzają, a jakie najbardziej
pomagają w życiu?
Zacznijmy od pytania: Jakie uczucia posiadamy?
Na pewno złość, nienawiść, zainteresowanie, miłość… To po prostu wszystko, co czujemy! Warto by
się nad tym zastanowić, które z nich są nam w życiu pomocne, a które wpływają na nas negatywnie.
Nienawiść – wtedy kiedy kogoś lub czegoś nienawidzimy, czujemy odrazę, niechęć do danej osoby,
rzeczy, zjawiska czy czynności. Taki stan pozbawia nas chęci do działania, odbiera nam pozytywną
energię, powoduje złe samopoczucie. Nienawiści z pewnością powinniśmy się wyzbyć.
Złość – kiedy jesteśmy źli na siebie lub na innych, bo coś nam się nie udało, zepsuło itp. Czy uczucie
złości nam pomoże? Czasami tak, czasami nie. Raz to nauczka po złym zachowaniu, a kiedy indziej –
chęć znalezienia błędu i zrobienie danej czynności od nowa, jednak i tak nie należy się złościć.
Żartobliwie można przytoczyć przysłowie: ,,Złość piękności szkodzi”. Lepiej się nie złościć.
Zazdrość – odczuwamy ją, jeśli ktoś posiada coś np. urodę, rzeczy materialne, czego my nie mamy, a
koniecznie byśmy chcieli mieć. To tylko przeszkadza w życiu, wywołuje złe emocje, prowadzi do
zakłócenia dobrych stosunków między ludźmi. Gdybyśmy wszyscy potrafili cieszyć się tym, co mamy, o
wiele lepiej by nam się żyło.
Zainteresowanie – ciekawi nas coś, chcemy się dowiedzieć czegoś na dany temat. Zdobywanie
informacji pomaga nam rozwijać się, wyzwala w nas pozytywną energię do zdobywania nowej wiedzy.
Czujemy się bardziej szczęśliwi, życie staje się ciekawsze.
Lubienie – można lubić kolegę, koleżankę, zwierzątko lub jakąś rzecz, którą kojarzymy z przyjemnym
wydarzeniem. Jest to uczucie pozytywne, gdyż np. ze zwykłej znajomości może zrodzić się prawdziwa
przyjaźń.
Miłość – to podobno uczucie najpiękniejsze ze wszystkich. Mówią, że „góry przenosi”, a więc potrafi
wyzwalać dużą pozytywną energię. Wtedy odczuwamy wielkie szczęście. Wiadomo też, że z miłością
bywa różnie. Można się zakochać na zawsze, na parę lat, nawet na chwilę i to jest przyjemne. Starsi
powiadają, że kto nie poznał miłości wcale, to tak jakby w ogóle się nie urodził, więc coś w tym jest.
Można powiedzieć, że człowiek został obdarowany przez naturę w wiele uczuć, zarówno
pozytywnych jak i negatywnych. Najważniejsze jest moim zdaniem to, żebyśmy każde w sobie
rozpoznali i potrafili wykorzystać tak, abyśmy my sami i wszyscy wokół nas, czuli się jak najbardziej
szczęśliwi każdego dnia.
Pola Marcińczak