Leczenie wady zgryzu klasy II ze zgryzem otwartym szkieletowym i

Transkrypt

Leczenie wady zgryzu klasy II ze zgryzem otwartym szkieletowym i
6
Perspektywy
ORTHO TRIBUNE
Polish Edition
Leczenie wady zgryzu klasy II ze zgryzem otwartym
szkieletowym i przesunięciem linii pośrodkowej
Nezar Watted, Josip Bill i Jürgen Reuther, Niemcy
Wywiad i badanie wstępne
Diagnoza
21-letnia pacjentka zgłosiła się do
protetyka w celu uzupełnienia brakujących przednich zębów żuchwy,
utraconych na skutek wypadku, do
którego doszło 6 miesięcy wcześniej.
Braki dotyczyły dolnego lewego kła
i siekaczy. Dodatkowo, w tej okolicy
doszło do utraty znacznej ilości kości.
Poza całkowitym zwichnięciem wymienionych zębów, w 4. kwadrancie
widoczne były pęknięcia koron zębów. Pacjentka skarżyła się także na
bolesność stawów skroniowo-żuchwowych podczas żucia - ta dolegliwość występowała jeszcze przed wypadkiem. Martwił ją również nieestetyczny wygląd zrotowanych i stłoczonych górnych zębów siecznych.
Zarejestrowano stan przed leczeniem w zwarciu nawykowym (Ryc.
1a-c) oraz w relacji centralnej (Ryc.
2a-b, 3a-f, 5). Dla celów diagnostycznych i do planowania leczenia
zarejestrowano sytuację w relacji
centralnej. W celach diagnostycznych (relacja centralna) i terapeutycznych (objawy zaburzeń ze strony
stawów skroniowo-żuchwowych)
wykonano płaską szynę, którą pacjentka stosowała przez 5 tygodni.
Doprowadziło to do zmniejszenia
dolegliwości. Ponadto widoczny był
pełen zakres doprzednio-bocznego
wysunięcia czynnościowego żuchwy (zgryz wymuszony). Żuchwa
była ustawiona w położeniu bardziej
grzbietowym i przesunięta w prawo,
na skutek czego po stronie lewej zęby
nie miały kontaktu (Ryc. 3a-d).
Analiza czynnościowa wykazała,
że w związku z utrudnionym domykaniem ust, pacjentka nawykowo wysuwa żuchwę, co umożliwia domknięcie. W efekcie kłykcie były przemieszczone z położenia fizjologicznego w wymiarze brzusznym i
głowowym w kierunku wyniosłości
stawowej. Obserwowano czynnościowe wysunięcie żuchwy z relacji
centralnej do maksymalnego zaguzkowania (zwarcie nawykowe).
Zdjęcia twarzy ukazują rozchylenie warg i niedomknięcie ust w relacji
centralnej oraz zbaczanie żuchwy w
prawo. Zdjęcie twarzy z profilu uwidocznia zaburzenia z wysunięciem
warg i wydłużeniem dolnego piętra
twarzy, którego stosunek do środkowego piętra wynosi 57:43% zamiast
odpowiadającego normie 50:50%
Ryc. 1a-c: Widok zewnątrzustny (a, b) i wewnątrzustny (c) w stanie maksymalnego zaguzkowania przed zastosowaniem szyny o płaskiej
powierzchni zgryzowej.
(Ryc. 2). U pacjentki stwierdzono
wadę zgryzu klasy II z przesunięciem
linii pośrodkowej żuchwy w prawo ze
zgryzem otwartym i brakiem kontaktu zębów po lewej stronie (Ryc.
3a-d). W szczęce stwierdzono rozbieżność długości sięgającą 5mm
(Ryc. 3e). W żuchwie, na skutek
wypadku, występowały braki zębowe
oraz pęknięcia lewego drugiego zęba
przedtrzonowego i drugiego zęba
trzonowego (Ryc. 3f).
Na zdjęciu pantomograficznym
(Ryc. 4) widoczna jest utrata kości
w przednim odcinku żuchwy związana z wybiciem zębów oraz drut
tymczasowego uzupełnienia protetycznego odbudowującego utracone zęby. Dolny prawy drugi ząb
przedtrzonowy uległ złożonemu
Ryc. 3a-f: Widok sytuacji wewnątrzustnej w relacji centralnej: tyłozgryz prawo- i lewostronny (a-c). Brak kontaktu między przeciwstawnymi
zębami po lewej stronie (d), stłoczenia w szczęce (e) i braki zębowe w dolnym łuku z pęknięciami drugiego zęba przedtrzonowego i drugiego
zęba trzonowego po prawej stronie (f).
Ryc. 4: Zdjęcie pantomograficzne wykonane na początku leczenia.
Ryc. 5: Cefalogramy wykonane w zaguzkowaniu nawykowym (po stronie lewej) i w relacji centralnej po założeniu szyny (po stronie prawej).
Ryc. 6a, b: Zarys cefalogramu przed leczeniem; dysharmonia tkanek miękkich i kości w wymiarze pionowym.
Ryc. 7: Symulacja chirurgicznego wklinowania szczęki i ustawienia żuchwy w postaci autorotacji w kierunku głowowym i brzusznym.
Ryc. 2a, b: Widok od przodu i z boku w relacji centralnej po zastosowaniu płaskiej szyny i przed
rozpoczęciem leczenia ortodontycznego. Widoczne wyraźne przesunięcie żuchwy w prawo
i trudności w domknięciu ust (b).
pęknięciu. Klinicznie widoczna
była ruchomość III stopnia związana z utratą kości od strony językowej. Ząb ten został usunięty. Oprócz
pęknięcia korony, pierwszy ząb
trzonowy w żuchwie po stronie prawej miał zmianę okołowierzchołkową. Wszystkie trzecie zęby trzonowe były wyrżnięte, w żuchwie
częściowo były pokryte dziąsłem.
Bardziej bolesny prawy wyrostek
kłykciowy wykazywał nierówności
na powierzchni brzusznej. Lewy
wyrostek kłykciowy był zdeformowany. Znaczne zaburzenia prawego
wyrostka kłykciowego mogły wynikać z wymuszonego zwarcia
z przesunięciem w kierunku mezjalno-brzusznym.
Analiza cefalometryczna w relacji centralnej potwierdziła zaburzenia szkieletowe w wymiarze pionowym i strzałkowym oraz deformację tkanek miękkich. Uzyskane
wartości wskazywały na zgryz
otwarty szkieletowy z nieznacznymi
objawami zewnątrzustami zespołu
wydłużonej twarzy: dotylnym położeniem podstawy żuchwy, zwiększonym kątem między podstawami
szczęki i żuchwy (ML-NL = 33°)
w związku z posteriorotacją żuchwy
(ML-NSL = 39°) i anteriorotacją
szczęki (NL-NSL= 6°) i nieznacznie
zmniejszony stosunek wysokości
górnego i dolnego piętra twarzy
(PFH/PFH = 60%) przy zrównoważonym wzroście.
Ryc. 8: Szyna założona 4 tygodnie przed leczeniem chirurgicznym w celu stabilizacji
relacji centralnej.
W związku z utratą dolnych zębów analizę zębową ograniczono do
szczęki. Ocena profilu tkanek miękkich w wymiarze pionowym wykazała zaburzenie stosunku górnego do
dolnego piętra twarzy (G'-SN:SnMe' = 43:57%). To samo zjawisko dotyczyło także struktur kostnych (NSna:Sna-Me = 40:60%). Stwierdzono
również zaburzenie harmonii w obrębie dolnego piętra twarzy (Sn-StmsMe’ = 30:70%). Zmiany proporcji
wynikały nie tyle z zaburzeń dotyczących górnej wargi, ale raczej wydłużenia dolnego piętra twarzy (Ryc. 6a, b;
Tabela 1).
Plan i cele leczenia
• Stabilne i sprawne czynnościowo
zwarcie klasy I z fizjologiczną pozycją wyrostków kłykciowych.
• Optymalna estetyka twarzy.
• Fizjologiczny przebieg otwierania
i zamykania ust.
• Optymalny efekt estetyczny z uwzględnieniem zdrowia przyzębia.
• Spełnienie oczekiwań i satysfakcja
pacjentki.
• Stabilność wyników.
Oprócz wymienionych celów leczenia, postawiono także zadanie
specjalne: poprawę estetyki twarzy
nie tylko w wymiarze strzałkowym,
ale także pionowym. Można to było
uzyskać poprzez względne skrócenie
dolnego piętra twarzy. Cel ten – jako
wynik leczenia przyczynowego z jednoczesnym wpływem na estetykę
twarzy i czynność warg – można było
osiągnąć, stosując złożone podejście
ortodontyczno-chirurgiczne. Oczekiwanych celów nie można byłoby
osiągnąć, stosując wyłącznie metody
ortodontyczne. Deformacje były zbyt
duże, aby można było je skompensować tylko na poziomie zębów i wyrostków zębodołowych. Zaplanowano więc leczenie chirurgiczne w postaci osteotomii dwuszczękowej.
ORTHO TRIBUNE
Perspektywy
Polish Edition
7
Ryc. 9a-e: Widok wewnątrzustny stanu po chirurgicznej korekcie zaburzeń i ostatecznej ortodontycznej regulacji zwarcia.
W celu poprawy wymiarów w pionie
konieczne było wklinowanie szczęki,
większe grzbietowo niż brzusznie.
Dzięki takiemu wklinowaniu żuchwa
wraz z wyrostkami kłykciowymi,
które stanowiły „ośrodki obrotu” powinna automatycznie ulec rotacji w
kierunku strzałkowym i brzusznym.
Oczekiwano więc wędrówki punktu
pogonion w kierunku brzusznym i jednocześnie głowowym (Ryc. 7). Wcelu
pełnej korekty zaburzeń w kierunku
strzałkowym zaplanowano chirurgiczne wydłużenie żuchwy, ponieważ
uznano, że sama autorotacja nie wystarczy do korekty tyłozgryzu.
Leczenie
Pacjentkę leczono zgodnie z zasadami z Würzburga, dotyczącymi korekty ortognatycznej wady szkieletowej. Leczenie obejmowało 4 fazy:
I. Przygotowanie przedchirurgiczne i ortodontyczne
Na 5 tygodni założono pacjentce
szynę o płaskiej powierzchni – tak,
aby ustalić centralną relację wyrostków kłykciowych w celu zaplanowania ostatecznego leczenia i zredukować ból stawów skroniowo-żuchwowych. Dzięki temu można było rozpoznać wymuszone zwarcie w jego
pełnym zakresie. Wykonanie modeli
diagnostycznych w nieprawidłowym
położeniu wyrostków kłykciowych
(związanym z wymuszonym zwarciem) doprowadziłoby do nieprawidłowej diagnozy, błędnego planu leczenia i terapii, która przyniosłaby w
efekcie niepożądane rezultaty. Przy-
Ryc. 10a-d: Widok wewnątrzustny po odbudowie protetycznej.
gotowanie ortodontyczne miało na
celu ukształtowanie łuków zębowych, dopasowanie ich w 3 wymiarach przestrzeni oraz eliminację zębowej kompensacji deformacji
szkieletowej. Do decydujących elementów przygotowania należała
protruzja i przemieszczenie górnych zębów przednich, co pozwoliło
nie tylko na eliminację stłoczenia,
ale także stanowiło przygotowanie
do późniejszego zabiegu chirurgicznego, podczas którego szczęka
miała być wklinowana i poddana posteriorotacji. Taki zabieg prowadzi
do ustawienia przednich zębów w
retruzji, co trzeba wziąć pod uwagę
na etapie przygotowywania pacjenta. Z tego względu można było
zaryzykować wychylenie zębów w
kierunku wargowym przed leczeniem chirurgicznym. W ramach
przygotowania ortodontycznego
stosowano aparat z zamkami o
szczelinie 0,022. W szczęce pierwszym zastosowanym łukiem był
NiTi 0,014. Brakujące zęby w żuchwie odbudowano za pomocą sztucznych zębów przymocowanych ligaturą do termoelastycznego łuku o
wymiarach 0,016 x 0,022 cala. Dodatkowo stosowano łuk NiTi 0,018
możliwa częściowa korekta zniekształcenia w kierunku strzałkowym. Pełną korektę uzyskano poprzez obustronną osteotomię
strzałkową żuchwy, metodą Obwegesera-Dal Ponta. Wydłużenie chirurgiczne wynosiło 6 mm po stronie
prawej i 2 mm po stronie lewej
z przemieszczeniem bocznym w
stronę lewą o 4,5mm. Fiksacja odcinka proksymalnego wraz z wyrostkiem kłykciowym w pozycji
centralnej podczas zabiegu chirurgicznego to standardowe postępowanie w Department of Maxillofacial Surgery, University of Würzburg. Zapewnia ono kontrolę położenia wyrostków kłykciowych w
3 wymiarach przestrzennych.
cala w szczęce i NiTi 0,018 x 0,025
cala, a następnie stalowe łuki 0,019 x
0,025 cala w obu łukach zębowych.
Faza przedchirurgiczna leczenia ortodontycznego trwała 7 miesięcy.
Szyna została zastosowana w celu
ustalenia relacji centralnej na 3-4 tygodnie przez leczeniem chirurgicznym. Ten etap miał na celu rejestrację fizjologicznej pozycji wyrostków kłykciowych (relacji centralnej). Niedokładne ustawienie
żuchwy prowadzi do błędnego zaplanowania stopnia wydłużenia, a w
efekcie do nieuniknionego nawrotu
wady (Ryc. 8).
II. Leczenie chirurgiczne,
korygujące wadę szkieletową
Po próbnym zabiegu chirurgicznym na modelach, mającym na
celu określenie stopnia koniecznego wydłużenia i wykonanie szyn
zgodnie z systemem z Würzburga
(system 4 szyn: szyny wstępnej lub
rejestrującej, szyny wklinowania
szczęki, szyny autorotacji żuchwy
i szyny ostatecznej) przeprowadzono osteotomię LeFort I szczęki.
Szczęka została wklinowana w kierunku dogłowowym o 4mm grzbietowo i o 2 mm brzusznie, co zapewniło posteriorotację całej szczęki.
Dzięki autorotacji żuchwy, była
III. Pozabiegowe ostateczne
leczenie ortodontyczne
Kluczowe znaczenie dla skuteczności leczenia ortodontycznego ma
jak najszybsze jego wdrożenie po leczeniu chirurgicznym. Wyeliminowane są wówczas siły mięśniowe,
które przeciwstawiałyby się w innej
sytuacji przemieszczaniu zębów. W
związku z tym 4. dnia po zabiegu chirurgicznym podjęto leczenie ortodontyczne, zakładając wyciągi elastyczne na zęby żuchwy i szczęki. Założono także delikatne wyciągi do
Tabela 1: Analiza cefalometryczna.
Proporcje tkanek miękkich przed i po leczeniu
Zmienna
G´-Sn / G´-Me´
Sn-Me´ / G´-Me´
Sn-Stms
Stms-Me
Ryc. 11a, b: Widok zewnątrzustny po leczeniu; naturalne domknięcie ust i atrakcyjny wygląd
twarzy.
Ryc. 12a, b: Cefalogram po leczeniu: harmonia struktur kostnych (a) i tkanek miękkich (b)
w wymiarze pionowym.
Średnia
50 %
50 %
33 %
67 %
Stan przed leczeniem
(relacja centralna )
43 %
57 %
30 %
70 %
Stan po leczeniu
48 %
52 %
33 %
67 %
Średnia
SNA (°)
SNB (°)
ANB (°)
WITS value (mm)
Fazial-K.
ML-SNL (°)
NL-SNL (°)
ML-NL (°)
Gonion-< (°)
SN-Pg (°)
PFH / AFH (%)
N-Sna / N-Me (%)
Sna-Me / N-Me (%)
Stan po leczeniu
82°
80°
2°
± 1 mm
2 mm
32°
9°
23°
130°
81°
63 %
45 %
55 %
Stan przed leczeniem
(relacja centralna)
78°
70°
8°
4 mm
7.5 mm
39°
6°
33°
121,5°
71°
60 %
40 %
60 %
Średnia
Stan przed leczeniem
70°
77°
4 mm
22°
73°
79.5°
3.5 mm
27°
Stan po leczeniu
(relacja centralna)
70.5°
79°
5.5 mm
29°
78.5°
75°
3.5°
1 mm
2.5 mm
36°
8°
28°
125°
76°
64 %
45 %
55 %
Tabela 3: Analiza zębowa.
Zmienna
Ryc. 13: Nakładanie cefalogramów wykonanych przed i po leczeniu.
Ryc. 14: Zdjęcie pantomograficzne wykonane po leczeniu.
1-NL (°)
1-NS (°)
1-NA mm
1-NA (°)
IV. Retencja
Niepożądanym efektem wydłużenia żuchwy jest zmiana wzajemnego położenia tkanek twardych i
miękkich, które wywierają siły o kierunku przeciwnym do pożądanej nowej pozycji żuchwy. Wydłużenie żuchwy z przemieszczeniem poprzecznym powoduje rozciąganie i ściskanie tkanek miękkich kompleksu
nadgnykowego. Należy pamiętać, że
siły te sprzyjają nawrotowi wady. Ponieważ stopień wydłużenia był
znaczny, a pacjentka miała krótkie
i napięte mięśnie nadgnykowe, zalecono leczenie fizjoterapeutyczne,
które miało wspomóc rehabilitację i
reorientację mięśni do ich nowego
położenia. W celu ułatwienia adaptacji mięśni do nowej sytuacji, zalecane jest wykonanie aparatu
dwuszczękowego zapewniającego
retencję, np. bionatora. W tym przypadku bionator wykonano i zastosowano w dniu zdjęcia zamków.
Ponadto założono formowaną próżniowo szynę ze sztucznymi zębami
odbudowującymi utracone siekacze.
W 2,5 miesiąca po zakończeniu leczenia ortodontycznego rozpoczęto
odbudowę protetyczną. Wykonano
pacjentce uzupełnienie stałe odbudowujące zęby od lewego drugiego
przedtrzonowca do prawego kła w
żuchwie, 2 korony zblokowane na
pierwszy i drugi ząb trzonowy w
żuchwie oraz dowieszony do tego
bloku ząb odbudowujący drugi ząb
trzonowy po prawej stronie.
Wyniki i ich omówienie
Tabela 2: Analiza szkieletowa.
Wartości średnie lub proporcje elementów kostnych przed i po leczeniu
Zmienna
klasy II w celu przyzwyczajenia
mięśni do nowej pozycji żuchwy. Ta
faza leczenia trwała 3 miesiące.
Ostateczną sytuację wewnątrzustną przed i po leczeniu protetycznym przedstawiono na zdjęciach
wewnątrzustnych (Ryc. 9a-e, 10a-d).
Udało się uzyskać po obu stronach
I klasę zgryzową i harmonizujące ze
sobą łuki zębowe. Zdjęcia zewnątrzustne uwidoczniają harmonijną budowę twarzy w wymiarze pionowym,
co uzyskano poprzez chirurgiczne
skrócenie dolnego piętra twarzy oraz
harmonijny profil w wymiarze strzałkowym. Uzyskano fizjologiczny profil ust i zamknięcie warg (Ryc. 11a-b).
Metodą ręcznej analizy czynnościowej stwierdzono fizjologiczną odległość między maksymalnym zaguzkowaniem i relacją centralną. Pacjentka nie odczuwała bólu stawów
skroniowo-żuchwowych.
DT strona 24
8
Praktyka/Wydarzenia
ORTHO TRIBUNE
Polish Edition
Urządzenia cyfrowe w gabinecie stomatologicznym
Edward Bonner, Wielka Brytania
Urządzenia cyfrowe znajdują coraz większe zastosowanie w gabinecie stomatologicznym. Czy są
wygodne i opłacalne?
Aby odpowiedzieć na to pytanie,
porównajmy radiografię analogową, gdzie wykorzystuje się
błonę rtg umieszczoną w kasecie,
naświetloną, wywołaną, wysuszoną, oznakowaną i archiwizowaną z radiologią cyfrową, która
obejmuje techniki, dzięki którym
uzyskujemy obrazy cyfrowe,
przetwarzane za pomocą komputera.
Wady radiografii analogowej:
• kosztowne wyposażenie dodatkowe (wywoływarka, negatoskop),
• koszty błony i roztworów koniecznych do jej obróbki,
• czasochłonna obróbka błony,
• niska jakość przetworzonych obrazów,
• szkodliwe dla środowiska chemikalia,
• błony wymagają stosunkowo
wysokich dawek promieniowania,
• kłopotliwe przechowywanie i
odczytywanie błon,
• kopie są zawsze gorszej jakości
niż oryginał,
• jakość obrazów maleje, gdy są
nieodpowiednio utrwalone.
Zaleta radiografii analogowej:
• koszt wyposażenia jest niższy,
gdyż metoda ta nie wymaga czujników.
Wada radiografii cyfrowej:
• koszt wyposażenia jest wyższy z
powodu wysokich kosztów czujników.
Zalety radiologii cyfrowej:
• znacznie większa wydajność i oszczędność czasu personelu,
• brak potrzeby korzystania ze
sprzętu wywołującego i stosowania substancji chemicznych,
• brak konieczności posiadania dużych przestrzeni do przechowywania zdjęć, prosta archiwizacja,
• zapisane obrazy (dzięki sieciowym
połączeniom komputerów) mogą
być dostępne i oglądane w każdym
miejscu (gabinet lekarski, sala dyskusyjna, recepcja, prywatny gabinet),
• obrazy cyfrowe mają lepszą jakość,
można dzięki temu uniknąć błędów
lub niepotrzebnego leczenia,
• obrazy cyfrowe pozwalają na uzyskiwanie doskonałych kopii, można
je też wykorzystać do przeprowadzenia dokładnych pomiarów, np.
objętości i gęstości kości,
• mniejsze (nawet o 90%) narażenie
personelu na promieniowanie,
• eliminuje zanieczyszczenie środowiska związkami srebra (zużycie
utrwalacza),
• umożliwia konsultacje „na odległość” (tele-dentistry), a także
błyskawiczne i skuteczne środki
komunikacji z pacjentami widoczny obraz natychmiast po
wykonaniu zdjęcia, znacznie powiększony, dobrze widoczny na
ekranie,
• można wykadrować i powiększyć
obszary zainteresowania, zmodyfikować kolor i kontrast w celu wyraźniejszego przedstawienia określonych elementów - dzięki temu
pacjenci akceptują proponowany
plan leczenia,
• wykorzystanie nowoczesnej technologii robi ogromne wrażenie na
pacjentach, namawiają oni więc
swoich przyjaciół, znajomych i
krewnych do pójścia do twojego
gabinetu, a to dobra droga do jego
rozwoju.
Na co cię stać?
Zastanów się, czy nie stać cię na
wprowadzenie radiografii cyfrowej do gabinetu, czy raczej nie
możesz sobie pozwolić na zrezyg-
nowanie z niej, jeśli chcesz – będąc
dentystą w XXI. wieku – iść wraz z
postępem i przywiązać do siebie
swoich pacjentów. Radiografia i fotografia cyfrowa są osiągnięciami
technologicznymi, które od czasu
wynalezienia końcówek wysokoobrotowych najbardziej przyczyniają się do rozwoju gabinetu. Owszem, wymagają one inwestycji,
ale twoje miesięczne raty leasingu
lub kredytu mogą być spłacane
środkami pochodzącymi ze zwiększonych opłat, jakie będziesz pobierał od pacjentów w zamian za zapewnianie im najlepszej diagnostyki. Oczywiście, wyposażenie
twojego gabinetu będzie kosztować znacznie więcej, ale jednocześnie zaczniesz oszczędzać na
materiałach koniecznych do wykonania zdjęć analogowych. Radiografia cyfrowa jest co prawda kosztowniejsza, ale korzystając z niej,
pobierasz większe opłaty od pacjentów za diagnostykę. Pacjenci
rozumieją, że warto zapłacić więcej
za wysoką jakość usług. Czy rzeczywiście więc stać cię na rezygnację z radiografii cyfrowej? DT
Autor
Dr Edward Bonner – trener
i specjalista ds. rozwoju gabinetu,
Sloan Fellow London, Business
School.
I Targi Protetyczno-Ortodontyczne w Polsce –
Exhibition of Prosthetics-Orthodontics – EPO 2008
W dniach 13-14 czerwca
br. po raz pierwszy odbędą się
w Polsce, targi poświęcone
wyłącznie protetyce i ortodoncji.
Spotkanie to adresowane
jest do lekarzy protetyków,
ortodontów, całego środowiska
techników dentystycznych oraz
branżowych firm produkcyjnohandlowych. Z inicjatywą zorganizowania imprezy wystąpiła
firma Art-DENT z Krakowa.
EPO 2008 będą towarzyszyć
– składająca się z 6-8 wykładów –
sesja naukowa oraz warsztaty
DT strona 23
Na cefalogramach widoczna jest
zmiana wymiarów i kątów (Ryc. 12a-b;
Tabela 1). Ze względu na wklinowanie
chirurgiczne i posteriorotację szczęki,
jej wklinowanie wzrosło o 2°. Dzięki
temu, a także w wyniku autorotacji żuchwy, kąt między podstawami
szczęki i żuchwy uległ zmniejszeniu o
5°. Wklinowanie i autorotacja doprowadziły do zmniejszenia wysokości
twarzy oraz wzrostu stosunku tylnej
do przedniej wysokości twarzy
praktyczne. Do udziału w sesji
zaproszono największe autorytety z dziedziny techniki dentystycznej, natomiast organizatorem warsztatów jest Izba
Gospodarcza Techników Dentystycznych reprezentowana
przez prezesa IGTD Andrzeja
Duliana.
Patronat naukowy nad sesją
i warsztatami praktycznymi objął dr med. dent. Zbigniew
Piankowski, a patronat medialny sprawują: Dental Tribune i
Nowoczesny Technik Dentystyczny.
(PFH:AFH = 64%), a więc do wyrównania tej proporcji.
Widoczny jest harmonijny stosunek profilu kostnego i tkanek miękkich w wymiarze pionowym. Szkieletowy stosunek górnego do dolnego
piętra twarzy wynosi 45:55%. Skorygowano nieharmonijną dolną 1/3
twarzy tak, by stosunek Sn-Stm:StmMe’, wyniósł 1:2 (33:67%). Nałożenie cefalogramów względem S-N-S
ukazuje zmiany dotyczące kości i tkanek miękkich w wymiarze strzałko-
Zapraszamy w czerwcu do
hali C-EXPO w Łodzi! DT
Kontakt
Art-DENT
Maciej Sołtys i Andrzej Polak
ul. Chodkiewicza 5/8
31-532 Kraków
Tel./faks: 0 (12) 423 01 82
Tel. kom.: 0 501 045 035;
0 501 188 089
E-mail: [email protected]
www.art-dent.krakow.pl
wym i pionowym (Ryc. 13). Oceniając pozycję punktu pogonion w płaszczyźnie strzałkowej, można stwierdzić, że odległość między położeniem
przed i po leczeniu jest większa niż
chirurgiczne wydłużenie żuchwy.
Wynika to z autorotacji żuchwy po
wklinowaniu szczęki, co częściowo
odpowiada za korektę tyłozgryzu.
Zmiany w obszarze zębów bocznych,
zachodzące w kierunku pionowym i
częściowo strzałkowym to także efekt
wklinowania szczęki i autorotacji
żuchwy. Zdjęcie pantomograficzne
(Ryc. 14) wykonane po leczeniu protetycznym uwidocznia materiał osteogenny i uzupełnienia protetyczne w
przednim i bocznym odcinku żuchwy.
Wyniki uzyskane w przedstawionym przypadku są zgodne z wynikami badań Radneya i Jacobsa,
dotyczącymi głowowego przemieszczania punktu pronasal,
badań prospektywnych Collinsa
i Epkera oraz badań Rosen dotyczących unoszenia koniuszka nosa
poprzez wklinowanie szczęki.
Wyniki te potwierdziło także niezależnie kilku innych autorów, wśród
nich De Assis i wsp. oraz Lee i wsp.
Po zakończeniu leczenia pacjentka nie odczuwa żadnych dolegliwości. Nie występują ograniczenia czynności stawów, żucia ani
ruchomości żuchwy. Pacjentka
była zadowolona z sytuacji czynnościowej i estetycznej uzyskanej
po leczeniu. DT
Piśmiennictwo dostępne u wydawcy.

Podobne dokumenty