Dziennik ogłoszeń

Transkrypt

Dziennik ogłoszeń
Pracownia In-qs-na
Wychodzi w środę i sobotę
302®tDü
a.
Mlv.
Cena
10
fenigdw
Dziennik ogłoszeń
dla ludności polskiej
powiatu: Bendsburg, Bielitz, Blachstädt, Ilkenau, Krenau, Saybusćh, Sosnowitz iWarthenau
Nr. 6
Środa, 19 sierpnia
Ostrzeżenie policji kryminalnej
dla wszystkich sprzedawców i właścicieli piekarń
i składów rzeźniczych
W okręgu Dyrekcji Policji Sosnowitz wielokrotnie
przynoszone są do piekarń i składów rzeźniczych fał­
szowane niemieckie i polskie pojedyncze odcinki kart
chlebowych, pieczywa pszennego oraz mięsa i wyrobów
mięsnych. Fałszerzom ułatwia się puszczanie w obieg
swych falsyfikatów tern, iż niektórzy sprzedawcy i
sprzedawczynie pomimo wyraźnego zakazu przyjmują
od swej klienteli odcięte z kart żywnościowych poszcze­
gólne luźne odcinki, czasem nawet w wielkich ilościach,
zamiast kazać sobie przedłożyć oryginalne karty celem
odcięcia w sklepie potrzebnych odcinków.
Policja kryminalna przymknęła już niektórych sprze­
dawców wzgl. sprzedawczynie, oraz konsumentów i za­
wodowych pośredników (w większej części żydzi) fał­
szowanych odcinków. Pozatem zamknięta została już
jedna piekarnia za ścisłe współpracowanie z tymi prze­
stępcami gospodarki wojennej.
W przyszłości sprzedawcy i właściciele składów, któ­
rzy nie będą przestrzegali ostatniego niniejszego ostrze­
żenia i dalej będą przyjmować poszczególne luźne od­
cinki bez karty głównej, liczyć się będą musieli z naj­
ostrzejszymi konsekwencjami, jak zamknięciem lokalu
i najcięższym ukaraniem winnych i odpowiedzialnych.
Ogłoszenie
Na powiat Ilkenau wydałem rozporządzenie o opła­
tach dezinfekcyjnych. Dokładne brzmienie tego roz­
porządzenia możną przeglądać w Zarządzie Powiato­
wym, pokój 8, w godzinach urzędowych.
Ilkenau, dnia 12 sierpnia 1942 r.
Starosta Powiatu IlkenauDr. Groll.
Co znaczy „odmówienie pracy“ a „zerwanie
umowy pracy“?
Rzeczoznawca generalnie upoważnionego do obsa­
dzenia pracy (Generalbevollmächtigter für den Arbeits­
einsatz), radca ministerialny Dr. Sturm, podaje w
„Reichsarbeitsblatt“ wyjaśnienie w sprawie wydanego
rozporządzenia przeciwko zerwaniu umowy pracy,
werbowaniu oraz żądaniu nieproporjonalnie wysokich
zarobków. Również wtedy, jeżeli kierownik zakładu
lub jego pełnomocnik zmuszony jest wskutek warun­
ków wojennych przydzielić pracownikowi inną pracę,
pracownik musi wymaganą pracę wykonać. Obowiązuje
to nietylko wtedy, jeżeli ta nowa praca jest w tym sa­
mym zakładzie, lecz nawet wtedy, jeżeli należy ją wy­
konać w innym zakładzie, a nawet w innej miejscowości.
O obowiązku wykonywania pracy dodatkowej, niedziel­
nej lub świątecznej w rozporządzeniu tym wyraźnie jest
mowa (patrz Dziennik Ogłoszeń Nr. 4 z dnia 12. 8. 42).
1942 r.
Zerwanie umowy pracy zachodzi w myśl tego rozpo­
rządzenia wtedy:
1. jeżeli stosunek zatrudnienia nie był wogóle wy­
mówiony albo jeżeli skuteczne wymówienie z po­
wodu braku wymaganego zezwolenia Urzędu
Pracy nie było wypowiedziane;
2. jeżeli nastąpiło wymówienie z dotrzymaniem
prawnych przepisów, lecz przepisany termin wy­
mówienia nie został dotrzymany;
3. jeżeli stosunek zatrudnienia rozwiązany został
bezterminowo bez wymaganego ważnego powo­
du. Zasadniczo wystarczy za powód do ukara­
nia już tylko niedbale działanie wbrew. Oprócz
działania wbrew karze podlega również ominię­
cie przepisów, n. p. jeżeli sprawca niedyscyplinarnie zachowuje się w zakładzie i w taki sposób
uzyskał zwolnienie.
Morderstwo rabunkowe
W pobliżu majątku Pogorzyce bawiące się dzieci
znalazły zakopane w piasku zwłoki 42-letniej Magda­
leny Paliwoda z miejscowości Babice. Stwierdzony zo­
stał mord rabunkowy. Zamordowana znikła dnia 25-go
czerwca br. O czyn ten podejrzany jest mocno cieśla
Jan Ceglarek z Pogorzyc, pow. Krenau, który zbiegł.
W poniedziałek, dnia 17 sierpnia, przeniesione mają
być urzędy Sądu Powiatowego (Amtsgericht) w Bendsburg z dotychczasowego budynku na ul. Akazienweg 7.
W budynku tym sąd zajmować będzie 1-sze i drugie
piętro, podczas gdy na parterze pozostaną narazić Urząd
Aprowizacyjny i Urząd Gospodarczy.
Do dotychczas zajmowanego przez sąd budynku
przeprowadzi się niemiecka ^ koła powszechna.
Ze sportu
Niemiecka drużyna narodowa piłki nożnej zwycię­
żyła ubiegłej niedzieli w Beuthen w stosunku 7:0 silną
drużynę reprezentacyjną Rumunii. 55 tys. widzów wy­
pełniających do ostatniego miejsca boisko „Hindenburg"
było w drugiej połowie meczu świadkami fantastycznej
gry niemieckiej jedenastki. Dla górnośląskich przyjaciół
piłki nożnej specjalnie miłym stwierdzeniem był fakt,
iż ustawiony na lewym skrzydle Willimowski odbył zna­
komicie swoją próbę sprawności i zabezpieczył sobie
miejsce w niemieckiej drużynie narodowej.
Uwaga przy kąpaniu się
Czas pływania i kąpania się dochodzi punktu kulmi­
nacyjnego w lipcowych i sierpniowych dniach gorących.
Nic piękniejszego pewnie nie ma od szukania odpoczyn­
ku i zbierania sil do codziennej pracy przez wędrowa­
nie w lasach i kąpanie się w stawach i rzekach. Każde­
mu życzy się z całego serca wędrowania, a przede
v-ft4
wszystkim przyjemności kąpielowych, lecz każdy powi­
nien wiedzieć o tym, że nie należy się kąpać.-w stanie za­
grzanym i z pełnym żołądkiem, a na nieznanym miejscu
zaniechać skoku do wody głową naprzód. Kto cierpi
na kurcze, powinien być specjalnie ostrożnym przy ką­
paniu się. Kto nie umie pływać, powinien zasadniczo
zaniechać kąpania się na nieznanym miejscu. Przyjem­
ność i zupełne wzmocnienie w wodzie znajdzie tylko
ten, który się nauczył dobrze pływać. Niebezpieczeń­
stwo w wodzie czyha tylko na nieumiejących pływać i
na lekkomyślnych. Pływania na miejscu zakazanym
powinno się zasadniczo unikać.
Zl>łff#
7
Na marginesie
Bojaźłiwie zatajany przez zagraniczne radio tajny
rozkaz Stalina zawiera, pomijając kwestie militarne,
również gospodarczo ważne wyznania. Związek So­
wiecki obfitował w różnego rodzaju skarby ziemne, a
rolniczo wykorzystane obszary brały udział w poważnej
mierze w światowej produkcji żyta, pszenicy, owsa, jęcz­
mienia, lnu i konopia. Zapas bydła wynosił 59 milio­
nów rogacizny, 30 milionów świń, 100 milionów owiec
■i kóz. Bolszewickie straty terenowe oznaczane były do­
tychczas jako nieznaczne da aprowizacji krajowej. So­
wiecki mocarz musi obecnie przyznać się, „iż środki
jego nie są nieograniczone“, iż żniwa zostały zmniejszone
o 800 milionów pudów zboża chlebowego, a produkcja
rudy i metalów o 10 milionów ton rocznie, iż Związek
Sowiecki nie góruje już więcej nad Niemcami ani pod
względem rezerw ludzkich ani też zapasów zbożowych.
Podobnie niepokojąco przedstawia się sprawa produkcji
przemysłowej. Sowieci stracili 60 procent wydobycia
węgla, 60 procent rudy, jedną trzecią część rudy man­
ganowej. Według ostrożnego obliczenia utrata hut że­
laznych oraz walcowni stali i żelaza wynosi około %
ogólnej ilości.
Wszystkie zapasy chininy w Anglii skonfiskowane
Zapasy chininy zostały w Anglii skonfiskowane
z ważnością natychmiastową. Przyczyną tego jest brak
chininy z powodu utraty Jawy, która produkuje prawie
całą ilość znajdującej się na świecie chininy. W przy­
szłości chinina stosowana będzie tylko przy zwalczaniu
malarii.
Produkcja USA pozostała w tyle
Urzędowy komunikat z Waszyngtonu
Ministerstwo informacji wojennej donosi urzędowo
z Waszyngtonu, iż produkcja czołgów, samolotów i in­
nego sprzętu wojennego w czerwcu nie osiągnęła obli­
czeń. Zwraca się uwagę, iż amerykańska publiczność
przygotować się musi do dalszego znacznego ogranicze­
nia w życiu cywilnym.
Roosevelt woła o złom
Roosevelt oświadczył, iż 17 milionów ton złomu
brakuje Stanom Zjednoczonym, aby wysokie piece moż­
na było utrzymać w ruchu do końca roku. Szef urzędu
produkcji wojennej, Donald Nelson, doniósł mu, iż z
tego powodu istniejąca akcja zbiórki starego żelaza i
złomu musi być dalej kontynuowana.
Roosevelt zapowiedział dalej, iż wszystkie stare szy­
ny kolejowe i dźwigary stalowe, przestarzałe maszyny,
jak również miedź, guma i inne stare materiały ujęte
muszą być tą akcją zbiórkową. Również wszystkie stare
armaty i posągi bronzowe, znajdujące się w różnych
parkach amerykańskich, będą przetopione.
Zdaje się, że Roosevelt zapomniał o drwinach z nie­
mieckiej zbiórki złomu.
Złapanie żydowskich przestępców
Greckiej policji udało się przymknąć bandę żydow­
skich przestępców, którzy dokonali w ostatnich dniach
wiele włamań. Złapano ich po kradzieży z jednego
składu konfekcyjnego materiałów ubraniowych wartości
miliona drachm.
Ewakuacja nad Morzem Czerwonym
W lipcu rozpoczęto ewakuację cywilnej ludności Z
egipskich miast, położonych nad Morzem Czerwonym,
oprócz portu Kosseir. Z ludnością cywilną przeniesiono
również urzędników do wewnątrz kraju. Rozkaz ewa­
kuacji nie dotyczy robotników, pracujących w zakła­
dach na rachunek angielski i w obozach wojskowych.
Zezwolenie dalszego pobytu udzielono kapłanom koptyjskim, którzy wzbraniali się opuścić swoje parafie.
Wygórowane ceny
Zeznania sowieckich jeńców potwierdzają jednogłoś­
nie szybkie wzrastanie drożyzny w Sowietach. Przedewszystkim w górę idą ceny artykułów spożywczych, co
jeszcze bardziej powiększa nędzę i głód bolszewików. Tak
np. chleb kosztuje 100 rubli, 1 kg mięsa 130 rubli, 1 kg
masła 270 rubli, 1 pud (64 kg) ziemniaków 500 rubli,
centnar mąki 1300 rubli. Cukru, obuwia i odzieży w
bogatym w surowce Związku Sowieckim nie można w
wolnym handlu otrzymać. Aby dokładnie zdać sobie
sprawę z wysokości tych cen, należy porównać wyso­
kość zarobków miesięcznych pracującej ludności. Niewyuczony robotnik zarabia miesięcznie 150—200 rubli,
robotnik fachowy w przemyśle zbrojeniowym według
nowych obniżonych stawek 300—400 rubli.
W związku z tym znamienne światło rzuca na praw­
dziwe stosunki reżymu sowieckiego podział żołdu wśród
armii. Zwykły żołnierz otrzymuje 20 rubli miesięcznic,
feldwebel 150 rubli, porucznik zaś 660 rubli, oprócz
specjalnych dodatków prowiantowych. Rodziny znajdu­
jących się na froncie Sowietów otrzymują zapomogę
dopiero wtenczas, jeżeli 2-ch z rodziny zostało zacią­
gniętych, a mianowicie rodzina w mieście 150, a na wsi
75 rubli miesięcznie.
Łóżko nad grobem męża
Jose Espesilao w Lizbonie wydał ostatnią swą wolą
następujące zarządzenie: „Majątek mój w wysokości 20
milionów eskudos pozostawiam po sobie mojej kochanej
żonie, która w ciągu mego życia nigdy się o mnie nie
troszczyła, pod tym warunkiem, iż po mojej śmierci
spędzi ona conajmniej dwie godziny dziennie nad moim
grobem. Wdowa kazała więc zbudować zmarłemu grób
w ogrodzie swej posiadłości, a nad grobem tym zbudo­
wała sobie śliczny domek. Ponieważ sypialnia znajduje
się bezpośrednio ponad grobem, wykonuje ona każdą noc
obowiązkowo przepisy testamentu.
Południowa Afryka krwawiła najbardziej
W komunikacie z Kapstadtu pisze londyńska gazeta
„Star“, iż panujący w Południowo-Afrykańskiej Unii na­
strój do porównania jest z nastrojem, jaki panował W
Wielkiej Brytanii bezpośrednio po odwrocie z Dunkier­
ki. Większość ofiar w Tobruku składała się z Południo­
wo-Afrykańczyków. Że liczba ich musiała być wysoka,
można to stwierdzić w Unii Afrykańskiej, gdyż niema
prawie jednego miasta, lub nawet wsi między Kapstadtem
a wodospadami Viktoria, między polami diamentowymi
rzeki Oranie a Laurenco Marques, głównym miastem
Portugalskiej Afryki Wschodniej, gdzie nie opłakiwanoby zabitego lub zaginionego. Ofiary w ludziach, biorąc
stosunek do obszaru zamieszkałego białą ludnością, po­
niosła ze wszystkich dominii najwięcej Południowa
Afryka.
Zamordowanie angielskiego generała przez
indyjskich żołnierzy
Według informacji włoskiej prasy z Kairo, nagły
zgon dowódcy 13 angielskiego korpusu nie nastąpił w
walce, jak początkowo donoszono, lecz na skutek za­
machu przez indyjskich podoficerów, na których mocno
podziałała wiadomość o nowym angielskim terorze. Ko­
munikat ten w sprawie zamordowania generała Gott
przez zapamiętałych żołnierzy w Kairo uzupełnia się w
Ankarze bliższymi szczegółami, które mówią o regu­
larnych rebeliach i antybrytyjskich wiecach po areszto­
waniu Gandhiego i innych wodzów kongresu. Liczni
żółnierze indyjscy zostali aresztowani i postawieni przed
sąd wojenny.
W jednym pułku indyjskim co 20-tego żołnierza roz­
strzelano a wszystkich oficerów indyjskich usunięto z
oddziałów wojskowych. Dla wszystkich kopanij indyj­
skich w Egipcie wydany został zakaz słuchania . radia
angielskiej służby informacyjnej z Indyj. Oddane do
dyspozycji oddziałom indyjskim aparaty radiowe zostały
odebrane.
Thailandia popiera łndyjczyków
Biuro informacyjne thailandzkiego rządu opubliko­
wało artykuł publicznie popierający indyjską walkę o
odzyskanie wolności i wezwało naród indyjski do wy­
rzucenia Anglików z kraju.
Publikacja ta brzmi dalej: Obecny ruch niepodległo­
ściowy w swych rozmiarach jest bez porównania z do­
tychczasowymi w historii indyjskiej. Rząd thailandzki
popiera ten ruch i daje wyraz nadziei, iż wkrótce na­
dejdzie dzień, w którym Indie, po usunięciu brytyjskie­
go wpływu, ustalą własny rząd, który zostanie natych­
miast uznany przez rząd thailandzki.
W Indiach 500 zabitych i ponad 3.000 rannych
Brytyjski szał krwi domaga się co godzinę nowych ofiar
Według doniesień z Bombaju liczba ofiar brytyjskie­
go teroru w Indiach wynosi dotychczas 500 zabitych i
ponad 3000 rannych. Należy się jednak z pewnością
liczyć, iż cyfry te powiększą się jeszcze, gdyż z wielu
odległych miast dysponuje się tylko cyframi, które prze­
szły przez cenzurę brytyjską. Pozatem liczyć się należy
jeszcze ze zgonem leżących w przepełnionych szpitalach
wielu łndyjczyków, rannych po większej części od ka­
rabinów maszynowych i bicia za pomocą lahti, t. j.
trzciną wypełnioną ołowiem.
Ponieważ teror ten trwa dalej, liczba bezbronnych
ofiar wzrasta z godziny na godzinę.
„Majq swój drugi front: Indie!“
Hiszpańskie pismo ,.Alcazar“ jest zdania, iż Anglicy
otrzymali wreszcie drugi front, o którym ostatnio tak
dożo mówiono. Front ten nie wypadł wprawdzie sto­
sownie do ich życzeń, gdyż zamiast w Europie znajduje
on się w Azji, dokładnie powiedziawszy w Indiach.
Zamknięcie granicy tarocko-syryjskiej
Granica między Turcją a Syrią została zamknięta bez
podania powodu.
Trudne położenie na Malcie
Londyńska gazeta „Daily Herald“ ogłasza komuni­
kat w sprawie położenia na Malcie. Korespondent wy­
jaśnia, iż dotychczas istniała wprawdzie możliwość jakotakiego zaopatrywania w środki żywnościowe, ale tylko
z upośledzeniem wszystkich zdrowotnościowych po­
trzeb. 80 procent mieszkańców cierpi na szkorbut,
który przyjął zastraszające rozmiary. Wszelkie wygo­
dy życiowe coraz to więcej znikają. Wielokrotnie bra­
kuje nawet wody. Większa część domów jest zupełnie
zburzona. Malta rozporządza wprawdzie głębokimi
schronami skalnymi, lecz większość tychże jest tak
ciasna, iż nie można w nich nawet prosto stać.
Brak okrętów i ludzi
Londyńskie pismo „Financial News“ donosi z No­
wego Yorku, iż północno-amerykańska administracja
żeglugi morskiej poszukuje dla komunikacji handlowej
personelu w liczbie 90 tys. ludzi. W amerykańskich ko­
łach zwraca się uwagę, iż zapotrzebowanie łudzi dla ma­
rynarki handlowej jest nadzwyczaj pilne, ze względu na
wielki brak marynarzy. Bezcelowe jest produkowania
materiału wojennego, jeżeli nie można go odtransporto­
wać terminowo tam, gdzie jest potrzebny.
Granica Azji przekroczona
Kolumny niemieckiej piechoty przechodzą długą
wąską drogą. Radość maluje się na ich twarzach. W cią­
gu swoich nieskończonych marszów na południe osią­
gnięto dalszy ważny cel, przekroczono bowiem na ta­
mie rzeki Manycz naturalną granicę między Europą i
Azją.
Nowa wielka katastrofa konwoju brytyjskiego
Dla przyjścia z pomocą zbrojnym siłom w Egipcie,
Anglicy usiłowali przeprowadzić przez Morze Śród­
ziemne prawdopodobnie do Alexandrii zestawiony z 21
tankowców i statków przewozowych konwoj, eskorto­
wany trzema okrętami bojowymi, czterema lotniskow­
cami oraz licznymi krążownikami i kontrtorpedowcami,
Konwoj ten, składający się łącznie z 46 jednostek,
pomimo silnej obrony myśliwców i artylerii przeciwlot­
niczej zwalczany był bez przerwy od dnia 11 sierpnia
z wzorowym współpracowaniem sprzymierzonych niemiecko-włoskich zbrojnych sił morskich i powietrznych.
Na podstawie dotychczasowych meldunków, z 21
płynących okrętów transportowych, handlowych i tan­
kowców, usiłujących pod najsilniejszą eskortą przepły­
nąć drogę sycylijską, 15 okrętów o łącznej pojemności
180 000 BRT. zostało zatopionych, w tym wszystkie
tankowce. Z pozostałych okrętów niektóre, częściowo
mocno uszkodzone, osiągnęły Maltę.
Z eskortujących jednostek morskich, które wskutek
działań niemieckich i włoskich oddziałów zawróciły na
zachód, zatopiono oprócz podanego już w poprzednim
numerze okrętu-lotniskowca „Eagle“ (22.600 ton), 2
krążowniki, między nimi duży krążownik „Manchester“
(9.300 ton) i 3 kontrtorpedowoe. Okręt lotniskowiec
typu „Illustrious“ (23.000 ton), na którym powstał po­
żar, i lotniskowiec „Furious“ (22.450 ton) ciężko uszko­
dzone zostały 3 krążowniki i kontrtorpedowce. Własne
straty są nieznaczne.
Z Głównej Kwatery Wodza
Niemiecka Komenda Sił Zbrojnych komunikuje:
Atak w górach kaukazkich kroczy dalej naprzód
15.
8. 1942. Na terenie kaukazkim nieprzyjaciel wy­
korzystując sprzyjające dla obrony warunki terenowe,
stawia zacięty opór dla zabezpieczenia sobie odwrotu
na drodze wodnej z pólnocno-kaukazkićh portów. Atak
niemiecki pomimo to kroczy dalej naprzód. W jednym
miejscu słabsze siły zostały odcięte od swych połączeń
i rozgromione. Urządzenia portowe na wybrzeżu Mo­
rza Czarnego były ponownym celem skutecznych nie­
mieckich ataków lotniczych. Dwa większe statki prze­
wozowe zostały przytem celnymi bombami uszkodzone.
W nocy na 10 sierpnia niemiecka łódź szybka zatopiła
przed portem Tuapse okręt przewozowy pojemn. 4.000
BRT. Podczas usiłowania zaatakowania niemieckiego
lotniska w luku Donu, pewien nieprzyjacielski związek
lotniczy został prawie doszczętnie zniszczony przez my­
śliwców i artylerię przeciwlotniczą. Z 45 atakujących
samolotów 35 zostało zestrzelonych.
W okolicy Woroneżu ponowne ataki bolszewickie
nie udały się. W ciężkich walkach zniszczono 56 czoł­
gów pancernych.
Na wschód od W j as ma i koło Rschewa zatrzymano
nieprzyjacielskie ataki w zaciętych walkach częściowo
w przeciwataku. Zniszczonych zostało przytem 70
czołgów, z czego 36 przez artylerię przeciwlotniczą.
Oprócz tego zestrzelono wczoraj na wschodnim
froncie łącznie 125 sowieckich samolotów przy stracie
8 własnych.
Miasto Georgijewsk zdobyte
Atak w górach kroczy pomimo upornej walki nie­
powstrzymanie wprzód — Wielkie straty czoł­
gowe Sowietów trwają dalej
16. 8. 1942. W terenie kaukazkim atak niemieckich
1 sprzymierzonych kompanij kroczy pomimo upornych
walk górskich niepowstrzymanie naprzód. Położone na
linii kolejowej Rostow — Baku miasto Georgijewsk zo­
stało zajęte, przyczem zdobyto 20 ciężkich dział. Lot­
nictwo brało silny udział w złamaniu oporu. Ruchy
opróżniające i żegluga nad wybrzeżem Morza Czarnego
były dalej zwalczane. Jeden kontrtorpedowiec i 4 okrę­
ty pobrzeżne zostały zatopione a drugi kontrtorpedo­
wiec ciężko uszkodzony.
Na północ i północny zachód od Woroneżu nieprzy­
jaciel kontynuował swe daremne ataki. Odparto je w
ciężkich walkach ze współudziałem lotników bojowych.
Wróg stracił ponownie 93 czołgów.
Na wschód od Wjasma i koło Rschewa zniszczono
podczas trwających w dalszym ciągu walk obronnych
83 po części ciężkich czołgów.
Na południowy wschód od jeziora Ilmeńskiego i kolo
rzeki Wolchow ponowne ataki nieprzyjacielskie znów
się nie udały.
W czasie od 3 do 13 sierpnia brytyjskie lotnictwo
straciło 154 samolotów, z czego 82 nad Morzem Śród­
ziemnym i nad Północną Afryką. W tym samym czasie
utracono w walce przeciwko Wielkiej Brytanii 45 włas­
nych samolotów.
Sowieckie tylne straże w Kaukazie rozgromione
17. 8. 1942. W terenie kaukazkim niemieckie i sprymierzone kompanie złamały opór silnych nieprzyjaciel­
skich straży tylnych i przedzierają się w kroczącym
ataku dalej naprzód. W portach Morza Czarnego i na
drodze z Kercz kontynuowano zwalczanie z powietrza
nieprzyjacielskich ruchów ustępujących i usiłowanych
załadowań na okręty. Sowiecka flota straciła przytem
2 duże statki przewozowe i 2 okręty pobrzeżne. Jeden
dalszy statek przewozowy i 2 łodzie strażnicze ciężko
uszkodzono.
W północnej części wielkiego luku Donu dywizje
piechoty i szybkie oddziały przy współudziale lotnictwa
przełamały nieprzyjacielskie stanowiska i dotarły do
Donu.
Węgierskie kompanie zniszczyły w skutecznych wal­
kach 16 nieprzyjacielskich czołgów.
W okolicy Woroneżu skutecznie przeprowadzono
atak. Nieprzyjacielskie kontrataki nie udały się.
Na wschód od Wjasma i koło Rschewa powtarzane
wypady nieprzyjacielskie załamały się w ciężkich wal­
kach obronnych. W wielu miejscach własne kompanie
przeszły do przeciwataków. W tych walkach koło sa­
mego tylko Rschewa wróg znowu stracił 71 czołgów.
Na południowy wschód od jeziora Ilmeńskiego i nad
rzeką Wolchow ponowne ataki wroga zostały krwawo
odparte.
Fińskie lotnictwo zestrzeliło w ciężkich walkach 10
nieprzyjacielskich samolotów, 9 z pośród nich typu
Hurricane.
Znów zatopiono 105.772 BRT.
18. 8. 1942. Na Morzu Północnym oraz koło wy­
brzeża Północnej i Środkowej Ameryki, Zachodniej
Afryki i na wolnym Atlantyku niemieckie łodzie pod­
wodne zatopiły z konwojów i w pojedynczym pościgu
19 okrętów o łącznej pojemności 105.772 BRT. oraz
2 żaglowce przewozowe. 3 dalsze okręty zostały ciężko
uszkodzone torpedami. Tonięcia ich z powodu silnej
.wałki obronnej nie zaobserwowano.
Na południe od dolnego Kubanu i w północno-za­
chodniej części Kaukazu oddziały nasze przedarły się w
skutecznych atakach dalej naprzód.
Koło wybrzeża Morza Czarnego zatopiono podczas
ataków lotniczych 3 statki pobrzeżne a 1 okręt przewo­
zowy ciężko uszkodzono.
W północnej części wielkiego luku Donu wróg zo­
stał pobity a rzekę wszędzie osiągnięto. Akcja oczy­
szczania terenu trwa. W ten sposób cała kotlina Donu
znajduje się w rękach oddziałów niemieckich i sprzy­
mierzonych. Urządzenia kolejowe i transporty dowo­
zowe w tylnych terenach wroga były ponownie celem
ataków niemieckich samolotów bojowych i nurkowych.
Na wschód od Wjasma i koło Rschewa oddziały
wszelkiego gatunku broni znajdują się w trwających sil­
nych walkach obronnych. Również wczoraj nie udały
się liczne ataki nieprzyjaciela odpartego w różnych
miejscach w kontratakach.
W Północnej Afryce niemieccy myśliwcy zestrzelili
w walkach powietrznych bez własnych strat 14 samo­
lotów brytyjskich.
Na wybrzeżu kanału ciężka artyleria lądowa obstrzeliwała wojskowe obiekty w okolicy Dover.
Japończycy zatopili 90.000 BRT.
Japońska Główna Kwatera Cesarska podała w po­
niedziałek do wiadomości, iż operujące na wodach
australijskich japońskie łodzie podwodne zatopiły w
drugiej połowie lipca i w pierwszej połowie sierpnia 10
okrętów nieprzyjacielskich o łącznej pojemności blisko
90.000 BRT.
Z sali sgdowej
Złodziej starego żelaza
znalazł przytułek w obozie karnym
Bolesław Kula z powiatu Ilkenau zapośredniczony
został do pracy na kopalni w Friedenshütte. Przypu­
szczał on, iż ze składu starego żelastwa będzie mógł
przywłaszczać sobie bezkarnie niektóre przedmioty, da­
jące się spieniężyć, i kradł łańcuchy, klucze itp. i sprze­
dawał to wszystko handlarzowi starego żelaza. Po nie­
długim czasie jednak złodziej został złapany i skazany
przez sąd w Königshütte na 3 miesiące obozu karnego.
Za 25 funtów mięsa 8 miesięcy więzienia
Pewna kobieta z Kattowitz-Ost zakupiła w lutym
i w marcu br. w handlu nielegalnym około 25 funtów
mięsa, za które zapłaciła znacznie wygórowane ceny.
Ciemny ten interes wyszedł na jaw i kobietę tę pocią­
gnięto do odpowiedzialności sądowej. Prokurator pięt­
nował niski charakter, jaki wykazała oskarżona w sto­
sunku do wspólnoty narodowej swym czynem, naraża­
jącym ogólną sytuację zaopatrywania i domagał się
dotkliwej kary więzienia. Wyrok opiewał na 8 mie­
sięcy więżenia.
Sąd Specjalny I w Kattowitz skazał na podstawie
prawa karnego dla Polaków (Polcnstraf rechts Verord­
nung) na karę śmierci Władysława Kaczora z Bendsburg
za ciężkie kradzieże w 7-miu wypadkach.
33-letnj Mieczysław Cholda i 27-letni Jan Parys z
Bendsburg skazani zostali za ciężkie kradzieże w 7-miu
wypadkach, każdy na 6 lat obostrzonego obozu kar­
nego.
Żyd Gowce Izrael Szuster z Bendsburg skazany zo­
stał na 3 lata obozu karnego za ciągłe ukrywanie prze­
stępców.
_________
Kiedy należy zaciemniać?
Od godz. 21,07 wieczorem do 5,06 rano.
Druk i nakład: Kattowitz. Roonstraße 11 — Naczelny redaktor: Richard Czechowski. Kattowitz Charlottenstrasse 29
Ekspedycja: Zeitungs-Großvertrieb Ernst Kuhlow, Sosnowitz OS. Tel. Nr. 62463