Generuj PDF - KPP w Nowym Dworze Mazowieckim

Transkrypt

Generuj PDF - KPP w Nowym Dworze Mazowieckim
KPP W NOWYM DWORZE MAZOWIECKIM
Źródło: http://kppnowydwor.policja.waw.pl/pnd/aktualnosci/51130,Uwaga-na-zlodziei-rowerow.html
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 03:14
Strona znajduje się w archiwum.
UWAGA NA ZŁODZIEI ROWERÓW!
W ostatnich dniach do nowodworskiej komendy zostały zgłoszone kradzieże rowerów. Głównie
jednoślady zostały skradzione z ulicy. Policja apeluje o ostrożność i staranne zabezpieczenie
posiadanych rowerów oraz o sprawdzanie zakupu używanego jednośladu. Zakup każdego
kradzionego sprzętu może skończyć się zarzutami o paserstwo.
Poniżej podajemy kilka rad jak zabezpieczyć swój rower.
1. Zainwestuj w dobre zabezpieczenie.
Pierwszy i najważniejszy punkt. Oczywiście, nie możemy usprawiedliwiać złodziei
słabymi zabezpieczeniami; byłoby to przerzucaniem odpowiedzialności ze sprawców na
ofiary. Kradzież to kradzież – powinna być karana z całą surowością, niezależnie od
tego, czy rower był przypięty, czy nie.
W większości przypadków łupem padają jednoślady stojące luzem bądź przypięte
słabymi zapięciami. Złodziej, widząc dwa rowery – jeden przypięty linką, drugi
U-lockiem – za cel obierze ten pierwszy. Dlatego nie ułatwiaj złodziejom życia i kup
dobre zabezpieczenie.
2. Nie zostawiaj roweru w słabo zabezpieczonych pomieszczeniach.
Powyższe dotyczy zwłaszcza piwnic, bowiem piwnica to gratka dla każdego cwaniaka.
Przyjdzie po zmroku i będzie miał mnóstwo czasu, aby w spokoju sforsować słabe
(zazwyczaj) zabezpieczenia. Uwaga – mocna kłódka nie wystarcza. Na nic się nie
przyda, jeśli masz słabo osadzone w drzwiach i ścianie skoble, cienkie ściany oraz
łatwe do podważenia zawiasy.
Do innych miejsc wysokiego ryzyka należą pomieszczenia gospodarcze oraz klatki
schodowe. Nocą nikt tam nie zagląda. Najlepiej wygospodarować przytulny kącik w
mieszkaniu, niekoniecznie na podłodze. Do dyspozycji mamy haki umożliwiające
wieszanie na ścianie bądź suficie.
3. Przypinaj swój środek transportu w odpowiednich miejscach i do
odpowiednich obiektów.
Dwa kółka najlepiej zostawiać tam, gdzie chodzi dużo ludzi. Dobrze, jeśli nasz parking
znajduje się w zasięgu kamer monitoringu. Obecność innych osób oraz świadomość
bycia obserwowanym skutecznie zniechęca wielu złodziei. Paradoksalnie, ciemne zaułki
mogą być mniej bezpieczne, bowiem chronią przed widokiem nie tylko rower, ale i
złodzieja.
4. Przypinaj rower we właściwy sposób.
Czyli w żadnym wypadku za koło. Jego odkręcenie (nawet, gdy nie masz szybkozłącza)
zajmuje kilka-kilkanaście sekund. Najlepiej przypinać jednym zapięciem jedno z kół i
ramę. Pamiętaj także, że na nic nawet najmocniejszy, U-lock, jeśli uczepisz się
cienkiego drzewka bądź chwiejącego słupa. Wybieraj mocne obiekty solidnie wtopione
w grunt: stojaki w kształcie litery U. Ze znakami uważaj – jeśli są niskie, po odkręceniu
tarczy całość można przełożyć przez sztycę i uciec w siną dal.
5. Sprawdzaj legalność nowych nabytków.
Złodzieje kradną rowery, bo wiedzą, że na niezajeżdżone używki jest popyt. Dlatego
uważaj przy kupowaniu jednośladów z drugiej ręki (zwłaszcza na giełdach). Spisz
numery ramy i sprawdź je na policji oraz w Bazie Rowerów. Poproś o dowód zakupu
bądź jego sporządzenie. Może się przydać, jeśli wpadniesz na kontrolę lub zechcesz
kolejny raz sprzedać maszynę. Staraj się nie napędzać nielegalnego biznesu. Kolejny
podwędzony rower może należeć do ciebie i raczej nie byłoby ci miło, gdybyś zobaczył
go kupionego po taniości na bazarze.
6. Do codziennej jazdy nie używaj drogiego sprzętu.
To tylko półśrodek, bowiem cykliście codziennemu utrata nawet taniego roweru
stworzy komunikacyjny problem. Droższy sprzęt zdecydowanie kusi złodzieja, a łatwiej
przeboleć stratę jednośladu za kilkaset złotych, niż za kilka tysięcy. Do miejskiej jazdy
nie potrzebujesz drogiego, wyżyłowanego, superlekkiego ścigacza.
7. Reaguj na widok skradzionego jednośladu.
Jeśli z ogłoszenia o kradzieży bądź innego źródła zapamiętałeś wygląd podwędzonej
maszyny i przypadkiem wypatrzysz coś łudząco podobnego w plenerze, nie pozostawaj
bierny. Zadzwoń do okradzionej osoby oraz na policję. Pamiętaj także o prawie
obywatelskiego ujęcia, choć tutaj zalecam ostrożność i odrobinę sprytu. Ściąganie
kogoś z roweru może być niebezpieczne, ale śledzenie złodzieja i „tymczasowe
zabezpieczenie mienia” własnym zapięciem, gdy ten zostawi sprzęt pod budynkiem –
już mniej. Wtedy spokojnie możemy odejść na bezpieczny dystans i wykonać szybki
telefon.
Bez względu na metodę, warto reagować. Dzięki pomocy innych zguby czasami się
znajdują. Niektórzy złodzieje to bezmyślni amatorzy, wykorzystujący po prostu okazję –
biorą cudzy rower i jeżdżą nim po własnym mieście. Albo wiozą na lokalną giełdę.
Co zrobić, gdy ukradną mój rower?
Jak najszybciej zgłoś kradzież na policji i w Bazie Rowerów. Poinformuj znajomych oraz
najbliższe otoczenie. Umieść ogłoszenia w internecie, dołączając zdjęcia i opis. Nie od
parady okazuje się także przejrzenie stron aukcyjnych (szukaj zwłaszcza w swoim
regionie; zwróć uwagę także na części – złodziej może pozbywać się łupu partiami)
oraz odwiedzenie miejscowej giełdy, lombardów itp. Pamiętaj o cierpliwości – złodziej
czasami czeka ze sprzedażą, aż sprawa nieco ucichnie. Skradzione maszyny potrafią
odnaleźć się po wielu miesiącach.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij