Czas pracy a płaca minimalna w Niemczech,Bezpieczne
Transkrypt
Czas pracy a płaca minimalna w Niemczech,Bezpieczne
Czas pracy a płaca minimalna w Niemczech Po wejściu w życie w dniu 1 stycznia 2015 przepisów regulujących płacę minimalną w Niemczech, jedną z istotnych wątpliwości dotyczących jej stosowania, była kwestia tzw. Bereitschaftszeiten, czyli czasu, w którym pracownik pozostaje w gotowości do świadczenia pracy na rzecz pracodawcy. Pracodawcy, zarówno niemieccy jak i zagraniczni mieli wątpliwość, czy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia w wysokości płacy minimalnej w sytuacji, gdy co prawda nie wykonuje w danym momencie pracy, ale pozostaje w gotowości do jej świadczenia. Zagadnienie jest dość istotne, gdyż dotyczy licznej grupy pracowników wykonujących pracę w różnych branżach, w tym na przykład w branży transportowej, ratownicznej, czy też opiekuńczej… W wyroku z dnia 29 czerwca 2016 roku (sygn. akt 5 AZR 716/15) Federalny Trybunał Pracy w Niemczech (Bundesarbeitsgericht) orzekł, iż pracownik zachowuje prawo do płacy minimalnej podczas tzw. Bereitschaftszeiten, czyli w sytuacji, gdy we wskaznym przez pracodawcę miejscu, na terenie lub poza terenem zakładu, musi pozostawać w gotowości do świadczenia pracy na rzecz pracodawcy. W omawianej sprawie skarżącym był pracownik pogotowia, który pracował w systemie czterodniowego tygodnia pracy na zmianach 12 – godzinnych, przeciętnie 48 godzin tygodniowo. Regularnie przypadały na ten czas pracy także godziny pozostawania w gotowości do świadczenia pracy na rzecz pracodawcy. Wynagrodzenie brutto pracownika wynosiło miesięcznie 2.680,31 euro wraz z dodatkami. Skarżący podniósł najpierw w skardze, iż jego pracodawca nie wypłacał mu płacy minimalnej za czas pozostawania w gotowości do świadczenia pracy. W jego ocenie wejście w życie ustawy o płacy minimalnej w styczniu 2015r. spowodowało utratę mocy przez wcześniej obowiązujące między stronami regulacji umowne. Pracownikowi przysługiwało wynagrodzenie w umówionej wysokości 15,81 euro za godzinę. Co na to Sądy w Niemczech? Rozstrzygnięcia są bardzo interesujące. Sąd I instancji oddalił powództwo skarżącego, co onacza, że nie podzielił jego poglądu, iż za czas pozostawania w gotowości do świadczenia pracy należy mu się płaca minimalna. Podobnie postąpił sąd II instancji (Landesarbeitsgericht). Z kolei ….Piąty Senat Federalnego Sądu Pracy (Bundesarbeitsgericht) również oddalił skargę pracownika, jednak powody dla których to uczynił są bardzo ciekawe. Trybunał uznał bowiem, iż pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia za czas pozostawania w gotowości do pracy, jednak w tym konkretnym przypadku pracownikowi żadne roszczenie o dodatkowe wynagrodzenie nie przysługiwało. Dlaczego? Sędziowie Trybunału doszli do przekonania, iż w przypadku, gdy pracownik przepracował w miesiącu 228 godzin (godziny te obejmują zarówno pracę wykonaną, jak i czas gotowości do pracy), i w rezultacie otrzymał wynagrodzenie w wysokości odpowiadającej ustawowej płacy minimalnej, dokonując obliczenia: 228 h x 8,50 euro = 1938,00 euro miesięcznie, na podstawie § 612 ust. 2 niemieckiego BGB (Bürgerliches Gesetzbuch) pracownikowi nie przysługuje żadne dodatkowe roszczenie o dopłatę płacy minialnej przez pracodawcę. Trybunał w ślad za wcześniejszym wyrokiem z dnia 25 maja 2016r. r. (5 AZR 135/16) stwierdził, że: pracodawca spełnia roszczenie pracownika o zapłatę płacy minimalnej, jeżeli zapłacił w danym miesiącu kalendarzowym wynagrodzenie brutto, którego wysokość jest rezultatem pomnożenia ilości godzin pracy faktycznie świadczonych w danym miesiącu oraz kwoty 8,50 euro (wyrok Federalnego Trybunału Pracy z dnia 25 maja 2016 – 5 AZR 135/16 – nr 26). der Arbeitgeber hat den Anspruch auf den gesetzlichen Mindestlohn erfüllt, wenn die für einen Kalendermonat gezahlte Bruttovergütung den Betrag erreicht, der sich aus der Multiplikation der Anzahl der in diesem Monat tatsächlich geleisteten Arbeitsstunden mit 8,50 Euro ergibt (BAG 25. Mai 2016 – 5 AZR 135/16 – Rn. 26). Co to oznacza w praktyce dla polskiego pracodawcy? Oznacza to, że będąc pracodawcą delegującym pracownika do pracy w Niemczech, należy mieć świadomość, iż nie tylko czas wykonywania pracy, ale także czas, kiedy pracownik ma pozostawać w gotowości do jej wykonywania (także poza zakładem pracy) jest czasem pracy, za który pracownik powinien otrzymać płacę minimalną. W omawianym przypadku pracownik nie otrzymał dopłaty zgodnie z żądaniem tylko dlatego, że w ocenie Sądu wysokość jego miesięcznego wynagrodzenia z uwagi na stawkę godzinową (przyp. 15,81 euro/godzinę) uzasadniała miesięczne wynagrodzenie, które odpowiadało płacy minimalnej. Gdyby jednak stawka godzinowa tego pracownika wynosiła 8,50 euro za godzinę pracy, a nie 15,81 euro jak w tym przypadku, wówczas moglibyśmy założyć, że roszczenie pracownika zostałoby uwzględnione i sąd nakazałby dopłatę. Z uwagi na okoliczność, iż FKS (Finanzkonrolle Schwarzarbeit) kontroluje także polskich pracodawców pod kątem spełniania norm płacy minimalnej i nakłada kary za ich niestosowanie albo błędne stosowanie, warto o tym wyroku pamiętać i mieć na uwadze, że za czas gotowości do pracy na terytorium Niemiec pracownik zachowuje prawo do płacy minimalnej, czyli Mindestlohn. Dla osób zainteresowanych szczegółami tego wyroku zapraszam do lektury wyroku w oryginale lub informacji prasowej Bundesarbeitsgericht. dr Katarzyna Styrna – Bartman, Wszystkie prawa zastrzeżone. Bezpieczne delegowanie opiekunek do Niemiec Coraz więcej polskich firm jest zainteresowanych delegowaniem opiekunek do Niemiec. Wydaje się, że sprawa jest prosta. W Niemczech jest rodzina, która szuka godnej zaufania opiekunki dla swojego członka rodziny, w Polsce zaś jest wiele pań (ale też coraz częściej panów), które chętnie zajmą się opieką nad osobą starszą lub schorowaną w Niemczech za godziwe wynagrodzenie w euro. Co ma zatem zrobić przedsiębiorca (lub też przyszły przedsiębiorca), który zamierza zajmować się delegowaniem opiekunek do Niemiec. Przede wszystkim powinien dowiedzieć się, jakie są ramy prawne takiej działalności…problem polega na tym, że ramy prawne tej działalności wyznacza nie tylko prawo polskie, ale także prawo europejskie i niemieckie. Dlaczego? Delegując opiekunkę do rodziny w Niemczech musimy rozważyć, na jakiej podstawie prawnej będzie ona wykonywać czynności opiekuńcze na terytorium Niemiec. Czy ulubiona przez polskie firmy „umowa zlecenia” jest na pewno dobrym rozwiązaniem z punktu widzenia ustawodawstwa niemieckiego? Mało kto pamięta, że relacja prawna z opiekunką, na podstawie której jest ona oddelegowana do Niemiec, podlega ocenie także z punktu widzenia prawa niemieckiego, gdyż to właśnie Niemcy są miejscem wykonywania przez opiekunkę czynności opiekuńczych (nie chcąc używać sformułowania „pracy”) . A zatem czy umowa zlecenia jest bezpieczenia dla polskiego przedsiębiorcy, gdy zainteresuje się nim urząd kontroli w Niemczech (FKS?). Dlaczego o tym wspominam? Dlatego, że niemiecka administracja celna ma prawo kontrolować, czy jako firma delegująca do Niemiec, spełniam normy prawa niemieckiego w zakresie określonym podstawową dyrektywą europejską 96/71/WE oraz niemiecką ustawą o delegowaniu pracowników – Arbeitnehmerentsendegesetz (AEntG). A zatem w razie kontroli ze strony FKS, polski przedsiębiorca może zostać poproszony przez kontrolerów o „pokazanie“ umowy jaka łączy go z opiekunką. Co będzie badać? Całokształt relacji łączącej agencję z opiekunką. Sprawę dodatkowo komplikują zamiany w prawie niemieckim, w tym wprowadzenie nowej definicji „pracownika“ w niemieckim BGB (Bürgerliches Gesetzbuch), a także zmiany w pojęciu pracy tymczasowej i działalności agencji pracy w Niemczech. Firmy delegujące opiekunki do Niemiec powinny zatem z większą uwagą przyjrzeć się swoim umowom i modelom delegowania, zwłaszcza też że ostatnie orzecznictwo sądów niemieckich jest coraz bardziej restrykcyjne w odniesieniu do działalności opiekunek na terytorium Niemiec. Jest jeszcze inny ciekawy aspekt tego zagadnienia. Bardzo często mam okazję widzieć umowy, w których działalność opiekunek jest opisywana właśnie jako działalność opiekuńcza, czyli tzw. Pflege. Nikt jednak nie zwraca uwagi na pewien niuans prawny, który jest jednak zasadniczy dla modelu delegowania opiekunek, a mianowie klasyfikację działalności opiekuńczej (Pflege) zgodnie z prawem niemieckim do działalności podlegającej pod szczególny rygor prawa pracy w kwestii choćby wynagrodzeń, na co wyraźnie wskazuje właśnie niemiecka ustawa o delegowaniu pracowników (AEntG). Co to oznacza w praktyce? W praktyce oznacza to, że delegując opiekunki w ramach tzw. Pflege na podstawie umów zlecenia polska firma podejmuje spore ryzyko prawne (a za nim fianansowe), gdyż z góry narusza prawo niemieckie co do stawek wynagrodzenia w ramach tzw. Pflege, których raczej polscy przedsiębiorcy nie stosują. Powstaje pytanie, czy wszyscy „łamią“ prawo? Nie, nie wszyscy. Jest już wiele firm, które delegują bezpieczenie stosując prawidłowe zasady delegowania. Zauważyłam również, że nawet niektórzy koordynatorzy w Niemczech zaczynają zawracać uwagę na pewne niuanse umów z opiekunkami i rodzinami tak, aby każdy był w tej relacji bezpieczny. Jak widać delegowanie opiekunek do Niemiec, choć dochodowe, jest sporym wyzwaniem prawnym, które jednak warto podjąć przed, a nie po szkodzie…W następnym wpisie odniosę się do zagadnienia nadchodzących w polskim prawie zmian dotyczących ewidencjonowania czasu pracy zleceniobiorców … jak to się ma do A1 uzyskiwanych na podstawie art. 13 rozporządzenia nr 883/2004? Ciekawe pytanie, które może trochę „namieszać” w przyjętych modelach delegowania. dr Katarzyna Styrna – Bartman, Wszystkie prawa zastrzeżone. Modele delegowania agencji opiekunek dla Szanowni Państwo, delegowanie opiekunek do Niemiec stało się bardzo popularną i ciągle bardzo dochodową działalnością polskich firm w Niemczech. I ma się czemu dziwić, gdyż niemieckie społeczeństwo starzeje się, a Niemcy zmagają się z problemem braku rąk do pracy. Praca z osobami starszymi lub schorowanymi to zajęcie wyjątkowe, wymagające siły, empatii, zrozumienia dla potrzeb drugiego człowieka. Niemcy potrzebują nas, a my potrzebujemy dobrej i godziwej płacy, jaką można uzyskać opiekując się w Niemczech osobami wymagającymi tej opieki. Skonstruowanie modelu biznesowego całego zagadnienia wymaga uwzględnienia wielu aspektów, w tym finansowego, prawnego i podatkowego. Należy sobie odpowiedzieć na pytanie, ile mogę zarobić delegując opiekunkę do Niemiec i uwzględniając koszty, które muszę ponieść, w tym wynagrodzenie koordynatora (jeśli takiego mam na miejscu), moje koszty własne prowadzenia działalności i wreszcie wynagrodzenie opiekunki…. Ci z Państwa, którzy interesują się tym tematem lub myślą o założeniu własnej agencji delegującej opiekunki, na pewno posiadają określoną wiedzę w tym temacie. Ja wraz z zespołem radców prawnych działających w Kancelarii Prawnej BLU Radcowie Prawni z Wrocławia dostarczamy Państwu rozwiązania i modele biznesowe i prawne delegowania opiekunek do Niemiec z uwzględnieniem: aspektu finansowego delegowania opiekunek ze wskazaniem trzech modeli delegowania opiekunek i ich aspektów prawnopodatkowych (koszt delegowania, ryzyka prawne z perspektywy prawa polskiego i niemieckiego, wady, zalety każdego modelu, rekomendacja kancelarii), aspektu prawnego delegowania opiekunek do Niemiec z uwzględnieniem przepisów prawa polskiego, niemieckiego i europejskiego prawa zabezpieczeń społecznych, aspektu podatkowego delegowania opiekunek do Niemiec z uwzględnieniem przepisów polskiego prawa podatkowego i międzynarodowych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Wprowadzamy firmy na rynek niemiecki, doradzamy przy wyborze najlepszej formy prawnej prowadzenia działalności gospodarczej, pomagamy przy założeniu firmy, przygotowujemy całą dokumentację w języku polskim i niemieckim (jeśli jest taka potrzeba), doradzamy, na co zwrócić uwagę i jak bezpieczenie delegować. Jesteśmy do Państwa dyspozycji przez cały okres delegowania. Posiadane przez nas wiedza i doświadczenie zbudowane na wieloletniej pracy w tematyce delegowania, czyli tzw. know – how pozwalają nam doradzać w tym zawiłym obszarze prawa. Serdecznie zapraszam do kontaktu. dr Katarzyna Styrna – Bartman, radca prawny Partner i założycielka Kancelarii Prawnej BLU Radcowie Prawni Podstawa wymiaru składek pracownika delegowanego na nowo Nie tak dawno zastanawialiśmy się, jak będzie wyglądać nowy, tak długo oczekiwany punkt 16 rozporządzenia regulującego wyłączenia z podstawy wymiaru składek. Już znamy jego treść i już wiemy, że czekają nas poważne wątpliwości w jego stosowaniu. O co chodzi? Firmy delegujące pracowników do pracy za granicę powinny pamiętać, iż z dniem 1 października 2016r. wchodzi w życie nowe prawo, a mianowicie rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 22 sierpnia 2016r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Oczywiście chodzi o sławny już punkt 16 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz. U. z 2015 r. poz. 2236). Nowe brzmienie punktu 16 rozporządzenia (od 1 października 2016r.) 16) podstawy wymiaru składek nie stanowią następujące przychody: część wynagrodzenia pracowników, których przychód jest wyższy niż przeciętne wynagrodzenie, o którym mowa w art. 19 ust. 1 ustawy, zatrudnionych za granicą u polskich pracodawców, z wyłączeniem osób wymienionych w art. 18 ust. 12 ustawy – w wysokości równowartości diety przysługującej z tytułu podróży służbowych poza granicami kraju, za każdy dzień pobytu, określonej w przepisach w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju, z tym zastrzeżeniem, że tak ustalony miesięczny przychód tych osób stanowiący podstawę wymiaru składek nie może być niższy od kwoty przeciętnego wynagrodzenia, o którym mowa w art. 19 ust. 1 ustawy, Dotychczasowe brzmienie punktu 16 rozporządzenia (do dnia 30 września 2016r.) 16) podstawy wymiaru składek nie stanowią następujące przychody: część wynagrodzenia pracowników zatrudnionych za granicą u polskich pracodawców, z wyłączeniem osób wymienionych w art. 18 ust. 12 ustawy – w wysokości równowartości diety przysługującej z tytułu podróży służbowych poza granicami kraju, za każdy dzień pobytu, określonej w przepisach w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju, z tym zastrzeżeniem, że tak ustalony miesięczny przychód tych osób stanowiący podstawę wymiaru składek nie może być niższy od kwoty przeciętnego wynagrodzenia, o którym mowa w art. 19 ust. 1 ustawy, Każdy kto interesuje się tematyką delegowania pracowników za granicę może wiedzieć, na czym polegał problem związany z dotychczasową wersją punktu 16 rozporządzenia, którego niekonstytucyjność orzekł w ubiegłym roku Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 28 października 2015r. (SK 9/14). Problem polegał na tym, że obowiązująca jeszcze wersja punktu 16 rozporządzenia uzasadniała konieczność podwyższania podstawy wymiaru składek do kwoty obowiązującego przeciętnego wynagrodzenia w sytuacji, gdy rzeczywiste przychody pracownika były niższe od tej kwoty. Było to rozwiązanie niesprawiedliwe, gdyż uzasadniało konieczność sztucznego zawyżania podstawy wymiaru pracowników zarabiających faktycznie mniej niż wynosilo aktualne przeciętne wynagrodzenie w Polsce. Powyższy problem został zauważony przez Sąd Najwyższy, który konsekwentnie w swoim orzecznictwie wskazywał na błędne stosowanie tego przepisu przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych poprzez przyjęcie powyższej interpretacji…korzystnej dla ZUS, niekorzystnej przede wszystkim dla płatników (poruszałam ten temat na blogu: Delegacja a oddelegowanie. Podstawa wymiaru składek, zwolnienia z PIT). Ostatecznie Trybunał Konstytucyjny orzekł niekonstytucyjność tego przepisu wskazując w uzasadnieniu orzeczenia na przekroczenie delegacji ustawowej Ministra wydającego rozporządzenia, ale mimo to przepis ten miał utracić moc obowiązującą z upływem 12 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw, powodując tym samym dezorientację wśród pracodawców (dlaczego bowiem przepis prawa, którego niekonstytucyjność orzekł Trybunał Konstytucyjny obowiązuje jeszcze przez rok, wymagając tym samym od płatników kontynuacji obowiązujących zasad sprzecznych z prawem). Po miesiącach oczekiwania na nowy przepis, resort pracy wydał nowe rozporządzenie w dniu 22 sierpnia br., na podstawie którego punkt 16 niewątpliwie zmienił swoje brzmienie…powodując jednak jeszcze większe zamieszanie niż wersja poprzednio obowiązująca. Dlaczego? Zgodnie z nowym przepisem podstawy wymiaru nie stanowią następujące przychody: część wynagrodzenia pracowników, których przychód jest wyższy niż przeciętne wynagrodzenie, o którym mowa w art. 19 ust. 1 ustawy, zatrudnionych za granicą u polskich pracodawców, z wyłączeniem osób wymienionych w art. 18 ust. 12 ustawy – w wysokości równowartości diety przysługującej z tytułu podróży służbowych poza granicami kraju, za każdy dzień pobytu, określonej w przepisach w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju, z tym zastrzeżeniem, że tak ustalony miesięczny przychód tych osób stanowiący podstawę wymiaru składek nie może być niższy od kwoty przeciętnego wynagrodzenia, o którym mowa w art. 19 ust. 1 ustawy. Na pierwszy rzut oka wszystko jest dobrze… Przepis wydaje się być jasny i wskazuje jednoznacznie, że w stosunku do pracowników, których przychód jest wyższy niż kwota przeciętnegp wynagrodzenia (w roku 2016 jest to kwota 4055 złotych) możliwe jest pomniejszenie podstawy wymiaru składek o równowartość diety za każdy dzień pobytu za granicą (w przypadku Niemiec jest to na przykład 49 euro), przy czym tak ustalony przychód nie może być niższy od kwoty przeciętnego wynagrodzenia. A zatem wysokość aktualnego przeciętnego wynagrodzenia wyznacza granicę wyłączeń w stosunku do pracowników, którzy zarabiają więcej niż aktualnie obowiązująca stawka. Tym samym, jeśli przychód pracownika jest niższy niż aktualnie obowiązująca kwota przeciętnego wynagrodzenia, wówczas wyłączeń nie stosuje się. Ta zasada wydaje się nie budzić większych wątpliwości. Ale… Jednak…jak należy postąpić w przypadku pracowników, którzy co prawda miesięcznie zarabiają więcej niż wynosi kwota przeciętnego wynagrodzenia, ale nie przepracowali pełnego miesiąca kalendarzowego na skutek pobytu za granicą na przykład przez 10 dni, w rezultacie czego ich przychód z tytułu pracy za granicą jest niższy od kwoty przeciętnego wynagrodzenia. W tym zakresie wskazuję na ciekawy artykuł w Rzeczpospolitej Składki ZUS za delegowanych za granicę wzrosną, w którym autorzy wskazują na problemy interepretacyjne związane z tym przepisem, podnosząc, iż nowe brzmienie punktu 16 rozporządzenia może skutkować zwiększeniem obciążeń zusowskich pracodawców, poprzez brak możliwości zastosowania wyłączeń dla pracowników, których przychód z tytułu pracy za granicą jest niższy niż przeciętne wynagrodzenie z uwagi na niepełny miesiąc pobytu za granicą. Powstaje bowiem wątpliwość, czy możliwe jest w takiej sytuacji proporcjonalne obniżenie podstawy wymiaru składek zgodnie z dotychczasowym schematem wynikającym z art. 18 ust. 9 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Art. 18. ust. 9 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych Za miesiąc, w którym nastąpiło odpowiednio objęcie ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi lub ich ustanie i jeżeli trwały one tylko przez część miesiąca, kwotę najniższej podstawy wymiaru składek zmniejsza się proporcjonalnie, dzieląc ją przez liczbę dni kalendarzowych tego miesiąca i ubezpieczeniu. mnożąc przez liczbę dni podlegania A zatem ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych przewiduje rozwiązanie, zgodnie z którym można dokonać proporcjonalnego zmniejszenia podstawy wymiaru składek poprzez: 1) podzielenie podstawy przez liczbę dni kalendarzowych miesiąca oraz 2) pomnożenie ubezpieczeniom. wyniku przez liczbę dni podlegania Przykład Pracownik został oddelegowany do pracy w Niemczech w dniu 17.08.2016. Ustalając podstawę wymiaru składek za niepełny miesiąc obliczyliśmy podstawę wymiaru składek proporcjonalnie do okresu pracy za granicą, czyli 1) dzieląc podstawę przez liczbę dni kalendarzowych miesiąca, np. 5000 złotych : 31 = 161,26, a następnie mnożąc 2) wynik, czyli 161,26 złotych x 15 dni (ilość dni podlegania ubezpieczeniom) = 2418,9 złotych Podstawa wymiaru składki za czas pracy za granicą wynosiłaby 5000 złotych – (49 euro x 15 dni x kurs np. 4,225 ) = 1895 złotych. W takiej sytuacji musieliśmy podwyższyć podstawę wymiaru składek do kwoty 2418, 9 złotych, gdyż nasze wynagrodzenie po zastosowaniu wyłączeń jest niższe od kwoty przeciętnego wynagrodzenia, co oznacza, iż należy odprowadzić do ZUS składkę od faktycznie uzyskanego wynagrodzenia, które jest wyższe niż kwota przeciętnego wynagrodzenia, a zatem w tym przypadku jest to kwota 2418,9 złotych. Powyższy przykład pokazuje, jak działał system wyłączeń z podstawy wymiaru składek w sytuacji, w której pracownik był oddelegowany na kilka dni w miesiącu. Pracodawcy mieli możliwość zastosowania wyłączeń z podstawy wymiaru, jak również dokonywali podwyższenia wymiaru do kwoty wynagrodzenia faktycznie uzyskanego (jeśli było wyższe od kwoty przeciętnego wynagrodzenia) lub też przeciętnego wynagrodzenia. Zgodnie z opinią, którą pojawiła się w ostatnim czasie w prasie, nie moglibyśmy zastosować proporcjonalnego obliczenia podstawy wymiaru składek, jeżeli w wyniku podzielenia podstawy wymiaru przez liczbę dni miesiąca okazałoby się, że przychód pracownika jest niższy niż kwota przeciętnego wynagrodzenia, czyli obecnie 4055,00 złotych. A zatem odnosząc się do naszego przykładu, jeżeli przychód pracownika za czas wyjazdu wynosi na przykład 2418,9 złotych (15 dni pobytu w Niemczech przy wynagrodzeniu miesięcznym 5000 złotych), to wówczas nie powinniśmy stosować wyłączeń, o których mowa w nowym punkcie 16 rozporządzenia z uwagi na okoliczność, iż przychód pracownika jest niższy od kwoty przeciętnego wynagrodzenia. W takiej sytuacji podstawę wymiaru składki pracownika stanowiłby przychód pracownika, liczony od kwoty miesięcznego wynagrodzenia 5000 złotych. W konsekwencji oznaczałoby to, iż zupełnie odmienne zasady określania podstawy wymiaru składki obowiązują dla pracowników oddelegowanych na pełny miesiąc kalendarzowy oraz dla tych, którzy są oddelegowani na parę dni/tygodni w miesiącu. Delegując pracownika na pełny miesiąc mamy prawo zastosować wyłączenia z podstawy wymiaru (pod warunkiem, że wynagrodzenie jest wyższe niż 4055,00 złotych), jeżeli zaś delegujemy pracownika na przykład na dwa tygodnie wówczas takiego prawa już nie mamy. To w dalszej konsekwencji oznaczałoby, iż mamy do czynienia z wyraźnym nierównym traktowaniem pracowników w oparciu o kryterium długości pobytu na kontrakcie za granicą? Takie rozumienie przepisów prawa jest jednak w mojej ocenie błędne i pozostaje w sprzeczności z zasadami wykładni funkcjonalnej prawa, zgodnie z którymi interpretując znaczenie przepisu należy uwzględnić m.in. cel regulacji, obowiązujące zasady słuszności, interpretacji. konsekwencje społeczne i ekonomiczne Na dzień dzisiejszy nie wiemy jeszcze jaką interpretację przepisu przyjmie ZUS i jakie wytyczne w zakresie dotyczącym stosowania nowego prawa otrzymają jednostki ZUS w całym kraju. Możemy założyć, że sprawa będzie budzić jeszcze wiele kontrowersji… Czy i w tym przypadku dojdzie do tak znaczących rozbieżności w interpretacji prawa jak to miało miejsce na tle dotychczasowego punktu 16 rozporządzenia? Faktem jest, iż polscy przedsiębiorcy realizujący kontrakty za granicą ponownie stawiają duży znak zapytania… dr Katarzyna Styrna – Bartman, Wszystkie prawa zastrzeżone. Przydatne linki Uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 października 2015r., sygn. akt SK 9/14 Rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 22 sierpnia 2016r., zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe Cztery ważne pytania dotyczące delegowania... Po wakacjach z nowymi siłami powracamy jeszcze bardziej intensywnie do tematyki oddelegowania pracowników za granicę. Zwłaszcza że regulacje dotyczące delegowania pracowników w ramach Unii Europejskiej wywołują w dalszym ciągu wiele wątpliwości i pytań wśród krajowych przedsiębiorców delegujących pracowników za granicę, o czym mam wielokrotnie okazję przekonać się rozmawiając z Państwem na te właśnie tematy. Powyższą niepewność podsycają dodatkowo doniesienia różnych portali internetowych o zagrożeniach z tym związanych. Z mojej perspektywy jako radcy prawnego warto na tę tematykę spojrzeć chłodnym okiem i skupić się na faktach, przepisach i obowiązujących interpretacjach urzędowych oraz orzecznictwie sądowym, a także trochę na cyfrach i rachunkowości. Poniżej przedstawiam cztery pytania, z którymi często mam okazję się spotykać i … moje odpowiedzi. 1.Czy to prawda, że dyrektywa wdrożeniowa oraz obowiązująca w Polsce od 18 czerwca 2016r. ustawa o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług oznacza koniec delegowania pracowników. dr Katarzyna Styrna – Bartman Dyrektywa wdrożeniowa nie wprowadza nowych mechanizmów delegowania pracowników w ramach Unii Europejskiej, lecz jej głównym założeniem jest eliminacja przypadków nieuczciwego delegowania, czy też firm tzw. „skrzynek pocztowych“ zakładanych w celu optymalizacji obciążeń publicznoprawnych wynikających np. z regulacji ubezpieczeń społecznych. Przedsiębiorcy delegujący swoich pracowników za granicę w celu faktycznego świadczenia za granicą usług nie powinni obawiać się nowych regulacji dyrektywy wdrożeniowej. 2.Czy dyrektywa wdrożeniowa i niedawno wprowadzone zmiany wpływają na obowiązki podatkowe i ubezpieczeniowe związane z delegowaniem, w tym na uzyskiwanie zaświadczeń A1? dr Katarzyna Styrna – Bartman Dyrektywa wdrożeniowa pozostaje bez wpływu na regulacje dotyczące koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego wynikające z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (we) nr 883/2004 z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Wynika to wprost z motywu 13 dyrektywy wdrożeniowej, zgodnie z którym podobnie jak w przypadku dyrektywy 96/71/WE niniejsza dyrektywa powinna pozostać bez uszczerbku dla stosowania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 oraz rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009. Niezależnie od powyższego obowiązują także dwustronne umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania oparte w duże mierze na Modelowej Konwencji w sprawie podatku od dochodu i majątku OECD, które regulują istotne z punktu widzenia oddelegowania pracowników aspekty rezydencji podatkowej pracowników wykonujących pracę za granicą. 3. Czy propozycje Komisji Europejskiej ogłoszone 8 marca 2016r. wpłyną negatywnie na obowiązujące już zasady oddelegowania pracowników w ramach Unii Europejskiej? dr Katarzyna Styrna – Bartman Propozycje zmian w oddelegowaniu ogłoszone przez Komisję Europejską w dniu 8 marca 2016r. mogą okazać się doniosłe w swoich skutkach, gdyż zakładają one zmianę zasad delegowania obowiązujących od ponad 20 lat poprzez zmianę dyrektywy podstawowej 96/71/WE. Przypomnijmy przy tym, iż dyrektywa wdrożeniowa ma „tylko” na celu pewne uściślenie zasad egzekwowania założeń dyrektyw podstawowej, nie stanowi natomiast rewizji jej założeń. Propozycja Komisji Europejskiej zakłada, iż za tę samą pracę w tym samym miejscu powinno przysługiwać takie samo wynagrodzenie (przyp. dotychczas obowiązuje wyłącznie obowiązek stosowania płacy minimalnej). Dodatkowo zaproponowano zmianę polegającą na obowiązku objęcia pracownika prawem pracy kraju, do którego jest delegowany w przypadku, jeżeli faktyczny lub przewidywany okres delegowania przekracza 24 miesiące. Zakłada się również rozszerzenie mocy obowiązującej układów zbiorowych powszechnie obowiązujących na wszystkie branże gospodarki (obecnie dotyczy to tylko branży budowlanej). Komisja Europejska uzasadnia propozycje zmian koniecznością zapewnienia transparentnych i uczciwych warunków prowadzenia działalności gospodarczej oraz rozwiązania problemu nieuczciwych praktyk. Zwracam jednak uwagę, iż na dzień dzisiejszy parlamenty wielu państw Unii Europejskiej, w tym Polski, zakwestionowały propozycje Komisji Europejskiej, uznając projekt dyrektywy za niezgodny z zasadą pomocniczości (art. 5 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej – TUE), a także podnosząc, iż dotychczasowe regulacje o płacy minimalnej pozwalają na wystarczającą ochronę socjalną pracowników, uwzględniając naturalne różnice w poziomie rozwoju gospodarczego. Na dzień dzisiejszy jednak nie wiemy jaki będzie ostateczny kształt regulacji, a także w jaki sposób wpłyną one realnie na sytuację polskich pracodawców za granicą. Nie zapominajmy bowiem, iż polscy pracodawcy w Niemczech już od lat stosują niemieckie układy zbiorowe w branży budowlanej. 4.W ustawie o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług wprowadzono obowiązek ustanowienia przez pracodawcę osoby upoważnionej do pośredniczenia w kontaktach pracodawcy delegującego na terytorium Polski z Państwową Inspekcją Pracy. Czy pracodawca z Polski ma analogiczny obowiązek delegując pracowników np. do Belgii albo Niemiec? dr Katarzyna Styrna – Bartman O tym, czy istnieje obowiązek ustanowienia przedstawiciela pracodawcy na terytorium danego kraju, decyduje prawo państwa przyjmującego. W tym zakresie bowiem każde państwo członkowskie Unii Europejskiej dysponowało swobodą ustawodawczą. W związku z powyższym należy odnieść się w każdym przypadku do regulacji obowiązującej w państwie przyjmującym. dr Katarzyna Styrna – Bartman LL.M., Wszystkie prawa zastrzeżone. Ściąga dla polskich pracodawców w Niemczech W związku z wykonywaniem usług na terytorium Niemiec, po stronie przedsiębiorcy świadczącego takie usługi u naszego zachodniego sąsiada mogą powstać liczne zagadnienia prawno – podatkowe wymagające rozstrzygnięcia z punktu widzenia legalności działalności na terytorium Niemiec. Do najważniejszych z nich należą: ustalenie, czy po stronie przedsiębiorcy istnieje obowiązek zgłoszenia pracowników oddelegowanych w Generalnej Dyrekcji Kontroli Finansowej w Kolonii (Generaldirektion Köln), ustalenie wysokości płacy minimalnej obowiązującej pracowników oddelegowanych na terytorium Niemiec (należy bowiem pamiętać, iż wysokość płacy minimalnej zależy od rodzaju i charakteru świadczonych usług), przestrzeganie niemieckiej ustawy o delegowaniu pracowników w zakresie dotyczącym zapewnienia warunków pracy, jak i prowadzenia wymaganej przez niemieckie prawo dokumentacji pracowniczej, określenie, czy na terytorium Niemiec jest konieczna rejestracja przedsiębiorcy dla celów podatku VAT, sprawdzenie, czy na terytorium Niemiec może powstać obowiązek podatkowy dla pracowników, jak i dla Spółki (Ertragssteuer), sprawdzenie, czy na terytorium Niemiec obowiązek zapłaty podatku budowlanego, powstanie w razie prowadzenia działalności budowlanej – sprawdzenie, czy po stronie przedsiębiorcy nie powstanie obowiązek zapłaty składki w Soka – Bau, w razie dostawy materiałów na terytorium Niemiec – sprawdzenie, czy odpowiadają one niemieckim normom w tym zakresie, zgłoszenie w Niemczech prowadzonej działalności zgodnie z dyrektywą 2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 września 2005 r. w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych oraz uzyskanie odpowiedniego zezwolenia w razie prowadzenia działalności reglamentowanej. dr Katarzyna zastrzeżone. Styrna – Bartman LL.M., Wszystkie prawa V. edycja szkolenia najnowszych zmianach delegowaniu pracowników o w Szanowni Państwo, serdecznie zapraszam Państwa na szkolenie „Delegowanie pracowników – najnowsze zmiany.”, które odbędzie się w dniu 8 września 2016r. we Wrocławiu. W związku z ostatnimi zmianami zarówno w polskim, jak i europejskim ustawodawstwie dotyczącym delegowania pracowników do pracy za granicą w ramach Unii Europejskiej, po stronie polskich pracodawców powstają liczne pytania i wątpliwości, jak prawidłowo stosować przepisy dotyczące delegowania pracowników, w tym jak uzyskiwać zaświadczenia A1, jak prawidłowo rozliczać pracowników i zleceniobiorców delegowanych za granicę pod względem podatkowym, jak rozliczać diety i prawidłowo ustalić podstawę wymiaru pracownika/zleceniobiorcy oddelegowanego za granicę, kiedy delegując pracownika za granicę można stosować umowę zlecenia, a kiedy lepiej tego unikać, wreszcie jak stosować przepisy o płacy minimalnej w Niemczech, czy też prawidłowo wykonywać zgłoszenia pracowników za granicą. W ramach piątej już edycji szkolenia poświęconego delegowaniu pracowników za granicę zapraszam serdecznie do udziału w szkoleniu, podczas którego omawiamy praktyczne aspekty delegowania pracowników i zleceniobiorców za granicę z uwzględnieniem stanowiska polskich instytucji stosujących prawo w tym zakresie (urzędy skarbowe, ZUS, sądy pracy), jak i niemieckich sądów i urzędów. Plan szkolenia 1. Co się zmieniło w delegowaniu pracowników po 18 czerwca 2016r. 2. “Dyrektywa wdrożeniowa” jako narzędzie przeciwdziałania nadużyciom w delegowaniu pracowników – omówienie założeń dyrektywy: nowe środki przeciwko wobec firmom określanym jako “firmy – skrzynki pocztowe”, wzmocnienie kompetencji państw członkowskich Unii Europejskiej w czuwaniu nad przestrzeganiem warunków pracy i stosowanych przepisów, zdolność pracodawcy do delegowania, czyli jakościowe kryteria wskazujące na istnienie pomiędzy pracodawcą i państwem jego siedziby rzeczywistego i faktycznego związku, zdolność pracownika do być oddelegowanym, czyli legalna definicja pracownika delegowanego, zasady współpracy administracyjnej pomiędzy krajowymi urzędami zajmującymi się kwestiami delegowania pracowników, krajowe środki kontrolne, które mogą być stosowane przez państwa członkowskie czuwające nad przestrzeganiem warunków pracy wobec pracowników delegowanych, a określonych w dyrektywnie 96/71/WE, skuteczne narzędzia administracyjne umożliwiające odróżnienie “prawidziwego” oddelegowania od przypadków jego nadużycia, praktyczne znaczenie “dyrektywy wdrożeniowej” dla polskich pracodawców delegujących pracowników za granicę. 3. Nowa ustawa o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług – omówienie najnowszych założeń ustawy delegowanie pracowników za granicę w ramach świadczenia usług, kontrola przestrzegania przepisów o delegowaniu pracowników oraz realizacji obowiązków informacyjnych związanych z delegowaniem pracowników; definicja „pracownika delegowanego”, odpowiedzialność solidarna wobec pracownika delegowanego, nowe uprawnienia Państwowej Inspekcji Pracy, miejsce rzeczywistego prowadzenia znacznej działalności pracodawcy, kryteria oceny prawidłowego delegowania pracowników, 4. Komisja Europejska – nowe propozycje dla Unii Europejskiej w kwestii delegowania – program na rok 2016 zmodernizowanie ram prawnych delegowania pracowników celem wprowadzenia transparentnych i uczciwych zasad implementacji ofensywy innowacyjnej w Europie, zasada “takiego samego wynagrodzenia za taka samą pracę w tym samym miejscu”, zrównanie sytuacji dochodowej i socjalnej pracownikow delegowanych z pracownikami miejscowymi, pozorna działalność gospodarcza a delegowanie, przeciwdziałanie delegowaniu “na czarno” i prowadzeniu niezgłoszonej działalności gospodarczej (stworzenie specjalnej platformy współpracy między państwami), maksymalne okresy delegowania a prawo właściwe dla umowy o pracę – rozporządzenie Rzym I, koordynacja ubezpieczeń społecznych w Unii Europejskiej, wybór prawa właściwego dla umowy o pracę, zrównanie praw pracowników agencji tymczasowych, transparentność procesów ustalania wynagrodzeń, rozszerzenie mocy obowiązującej układów zbiorowych na wszystkie branże gospodarki, zapewnienie większej spójności z innymi aktami prawnymi regulującymi tematyk delegowania, stanowisko polskiego rządu do zmian proponowanych przez Komisję Europejską, praktyczne znaczenie propozycji Komisji Europejskiej dla polskich pracodawców. 5. Oczekiwane zmiany w sektorze transportu drogowego – program Komisji Europejskiej na rok 2016, założenia dla transportu drogowego: polepszenie socjalnych i pracowych warunków pracowników w transporcie drogowym z jednoczesnym wsparciem skutecznego i uczciwego świadczenia usług w transporcie, polepszenie przepisów dla umów o pracę w transporcie drogowym, praktyczne znaczenie zmian w sektorze transport drogowego. 6. Zmiany w delegowaniu a A1, zmiany w ustalaniu podstawy wymiaru składki dla firm delegujących po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, najnowsza praktyka orzecznicza ZUS w kwestii oddelegowania i A1. 7. Przepisy podatkowe dotyczące delegowania pracowników za granicę: najnowsze zmiany, orzecznictwo, praktyka urzędów skarbowych. 8.Wynagrodzenia podwykonawstwa. pracowników delegowanych w razie 9. Delegowanie pracowników do Niemiec- omówienie najnowszej praktyki niemieckiej administracji w zakresie dotyczącym delegowania. Wykładowca dr Katarzyna Styrna – Bartman LL.M. jest radcą prawnym specjalizującym się w europejskim prawie pracy i tematyce delegowania pracowników za granicę (w szczególności na terytorium Niemiec). Przez wiele lat współpracowała z niemiecką firmą doradczą Rödl & Partner oraz kancelarią prawną JP Weber jako manager German Desk. Tytuł doktora nauk prawnych uzyskała na Uniwersytecie w Ratyzbonie po obronie rozprawy doktorskiej z zakresu prawa europejskiego. Autorka licznych publikacji krajowych (Rzeczpospolita, Dziennik Gazeta Prawna) i zagranicznych (Berliner Wissenschaftsverlag) z zakresu delegowania pracowników za granicę i prowadzenia działalności gospodarczej w Niemczech. Trener szkoleń z zakresu oddelegowania pracowników za granicę i europejskiego prawa pracy, twórca i autorka uznanego w Polsce bloga poświęconego tematyce delegowania pracowników za granicę: bartmanlegalupdates.com. Nowa ustawa o delegowaniu pracowników już obowiązuje W dniu 18 czerwca 2016r. weszła w Polsce w życie ustawa o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług z dnia 10 czerwca 2016r. (Dz.U. 2016, poz. 868). Prace nad ustawą nabrały wyraźnego przyspieszenia na przełomie kwietnia i maja bieżącego roku. Prowadząc w dniu 29 maja w Warszawie szkolenie na temat nowego ustawodawstwa dotyczącego delegowania pracowników, pracowaliśmy na projekcie ustawy, która zaledwie parę dni temu została podpisana przez Prezydenta RP. To tempo prac ustawodawczych było przede wszystkim uzasadnione wymogiem Unii Europejskiej, aby każde państwo implementowało dyrektywę wdrożeniową nie później niż do 18 czerwca 2016r. Nasza polska ustawa o delegowaniu pracowników została ogłoszona w Dzienniku Ustaw 17 czerwca. Ustawa o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług ma na celu wdrożenie do polskiego porządku prawnego „dyrektywy wdrożeniowej“, czyli dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/67/UE z dnia 15 maja 2014r. w sprawie egzekwowania dyrektywy 96/71/WE z dnia 15 maja 2014r. dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług. Wielu przedsiębiorców pyta, co ta ustawa zmienia w naszym dotychczasowym delegowaniu, na co mamy teraz uważać, co się zmieniło, czy faktycznie ustawa ta oznacza nowe problemy dla firm delegujących. Po pierwsze chciałabym zwrócić uwagę, iż nowa ustawa o delegowaniu pracowników obowiązująca w Polsce od 18 czerwca 2016r. reguluje szereg obowiązków dla pracodawców, którzy przede wszystkim delegują pracowników na terytorium Polski, nie zaś z terytorium Polski. Dlaczego tak jest? Ideą dyrektywy wdrożeniowej z 2014 roku było przede wszystkim udoskonalenie zasad delegowania pracowników poprzez z jednej strony wyeliminowanie pozornego delegowania i tzw. firm – skrzynek pocztowych, z drugiej zaś strony usprawnienie i polepszenie współpracy administracyjnej pomiędzy państwami Unii Europejskiej w celu prowadzenia bardziej skutecznych i szybszych kontroli oraz egzekwowania kar nakładanych na pracodawców za granicą. Nowa ustawa o delegowaniu pracowników zawiera: kompleksową regulację dotycząca kluczowych aspektów i zagadnień związanych z delegowaniem pracowników w ramach świadczenia usług przede wszystkim na terytorium Polski, obejmuje zagadnienia normowane dyrektywą podstawową 96/71/WE poprzez przeniesienie niektórych regulacji z ustaw obowiązujących (na przykład z kodeksu pracy) ustanawia nowe regulacje stanowiące implementację dyrektywy 2014/67/UE, ma charakter szczególny w stosunku do ustawy o świadczeniu usług na terytorium RP z dnia 4 marca 2010r. Nowe prawo dla pracodawców delegujących pracowników za granicę Regulacje dla pracodawców delegujących pracowników za granicę można zmieścić w dwóch kategoriach: 1) obowiązek informowania Państwowej Inspekcji Pracy o prowadzonej działalności i warunkach zatrudnienia pracowników, czyli obowiązek pracodawcy krajowego udzielania Państwowej Inspekcji Pracy informacji na podstawie art. 12 ust. 4 ustawy o delegowaniu pracowników. Zgodnie bowiem z nową ustawą Państwowa Inspekcja Pracy może wystąpić do krajowego pracodawcy delegującego pracownika za granicę z żądaniem udzielenia informacji dotyczącej jego działalności w Polsce, jak i warunków zatrudnienia pracowników oddelegowanych. Przykład Firma XXX Sp. z o.o. deleguje pracowników do Niemiec. Niemiecki urząd celny – Zollamt wszczyna na terytorium Niemiec kontrolę firmy XXX Sp. z o.o. w zakresie dotyczącym prawidłowości i legalności delegowania pracowników na terytorium Niemiec i tym samym postanawia zwrócić się do polskiego organu współpracującego, którym jest Państwowa Inspekcja Pracy, aby ten uzyskał od firmy XXX Sp. z o.o. z siedzibą w Polsce informacje dotyczące prowadzonej przez nią działalności na terytorium Polski oraz warunków zatrudnienia pracowników delegowanych do Niemiec. PIP zwraca się więc z odpowiednim wnioskiem do firmy XXX Sp. z o.o. o udzielenie informacji. Firma XXX Sp. z o.o. powinna udzielić informacji w terminie 10 dni od daty otrzymania zapytania z PIP. Jeśli tego nie uczyni, może zostać na nią nałożona kara w wysokości do 30 000 złotych. Dodatkowo PIP może przeprowadzić w Polsce kontrolę firmy XXX Sp. z o.o. na wniosek niemieckiego Zollamt, co wynika jednoznacznie z art. 9 ust.4 ust. d ustawy o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług. W ten sposób realizuje się jedno z podstawowych założeń tzw. dyrektywy wdrożeniowej z 2014r., a mianowicie wzmocnienie współpracy administracyjnej pomiędzy właściwymi organami państw członkowskich. Niemiecki Zollamt kontaktuje się z polską Państwową Inspekcją Pracy, która na miejscu uzyskuje niezbędne informacje od krajowego przedsiębiorcy, a następnie przekazuje je do niemieckiego Zollamtu. 2) transgraniczna egzekucja kar i nowe uprawnienia PIP wobec pracodawcy delegującego za granicę Polski pracodawca delegujący za granicę, wobec którego została nałożona za granicą kara za nieprawidłowości związane z delegowaniem pracowników, musi również pamiętać, iż nowe prawo wprowadza mechanizmy umożliwiające transgraniczne egzekwowanie administracyjnych kar pieniężnych i grzywien administracyjnych za nieprzestrzeganie obowiązujących przepisów dotyczących delegowania pracowników. Ustawa o delegowaniu pracowników reguluje w sposób szczegółowy tryb postępowania Państwowej Inspekcji Pracy w razie otrzymania wniosku z innego państwa o egzekucję należności administracyjnej na terytorium Polski. Przykład Niemiecki Zollamt nałożył na firmę XXX Sp. z o.o. – polskiego pracodawcę delegującego pracowników do Niemiec karę pieniężną w wysokości 10 000 euro za stwierdzone przez Zollamt nieprawidłowości w delegowaniu pracowników. W tej sytuacji Zollamt powierza PIP wyegzekwowanie nałożonej na firmę XXX Sp. z o.o. kary, a co ciekawe należności wyegzekwowane przez Państwową Inspekcję Pracy będą stanowić dochód budżetu państwa polskiego. Podsumowując… Obowiązek udzielania informacji o prowadzonej działalności i warunkach zatrudnienia pracowników, kary w wysokości do 30 000 złotych za niewykonanie obowiązku udzielenia informacji, a także nowe kompetencje PIP w zakresie egzekwowania kar nakładanych na polskich pracodawców delegujących za granicę to podstawowe zagadnienia nowej ustawy o delegowaniu pracowników, które mają znaczenie dla polskich firm delegujących pracowników za granicę. Czy to zatem oznacza, że polskie firmy tylko w takim zakresie dotknięte są zmianami, jakie niesie za sobą dyrektywa wdrożeniowa? Oczywiście, że nie. O ile polski parlament implementował dyrektywę do polskiego porządku prawnego i ustawa o delegowaniu pracowników ustanawia szereg obowiązków dla pracodawców delegujących na terytorium Polski, to polscy pracodawcy delegujący pracowników za granicę powinni dowiedzieć się, w jaki sposób dyrektywa wdrożeniowa została implementowana w krajach, do których delegują pracowników i wpływa na ich obowiązki w zakresie delegowania na terytorium państwa oddelegowania. Przykład Firma XXX Sp. z o.o. deleguje pracowników do Niemiec po 18 czerwca 2016r. Polska ustawa o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług nie wprowadza dla firmy XXX Sp. z o.o. obowiązków związanych z delegowaniem, gdyż ustawa ta zawiera przede wszystkim regulacje dla pracodawcow delegujących pracowników na terytorium Polski. Polska firma XXX Sp. z o.o. powinna zatem dowiedzieć się, jakie regulacje dotyczą jej po 18 czerwca 2016r. na terytorium Niemiec. Preimplementacja… Zwracam jednak uwagę na bardzo istotną kwestię , iż wiele państw Unii Europejskiej „preimplementowało“ dyrektywę wdrożeniową, a to oznacza, iż w wielu krajach Unii Europejskiej obowiązują już od dłuższego czasu regulacje, które „wymusiła“ dyrektywa wdrożeniowa po 18 czerwca 2016r. Tytułem przykładu można wskazać wymogi administracyjne i środki kontrolne niezbędne do monitorowania poprawności delegowania, w tym obowiązki zgłoszeniowe i dokumentacyjne pracodawców, zagadnienia odpowiedzialności solidarnej podwykonawców za zapłatę pracownikom zaległego wynagrodzenia w celu wyeliminowania przypadków nadużyć i oszustw, które obowiązują już w niektórych państwach Unii od wielu lat i są znane polskim pracodawom delegującym pracowników za granicę. Chciałabym podkreślić, iż ani dyrektywa wdrożeniowa ani ustawodawstwa krajowe poszczególnych państw Unii Europejskiej nie wpływają na zasady ustalania ustawodawstwa właściwego dla ubezpieczenia społecznego pracownika delegowanego za granicę, uzyskiwania A1, jak również zasady opodatkowania pracowników delegowanych za granicę. Są to zupełnie odmienne zagadnienia, choć z uwagi na występowanie w nich odniesienia do „delegowania“ mogą być czasami błędnie rozumiane. dr Katarzyna Styrna-Bartman, Wszystkie prawa zastrzeżone. Przydatne linki Ustawa o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług z dnia 10 czerwca 2016r. Szkolenie: Fakty i mity dotyczące delegowania pracowników 2016 Szanowni Państwo, w imieniu własnym oraz firmy MDDP Akademia Biznesu z Warszawy zapraszam Państwa na szkolenie ze zmian w delegowaniu pracowników, które wejdą w życie w czerwcu 2016r. Plan szkolenia jest bardzo ciekawy i zakłada omówienie wszystkich kwestii dotyczących delegowania pracowników za granicę, w tym zmian ustawodawczych w Polsce, nowych propozycji Unii Europejskiej, najnowszej praktyki orzeczniczej ZUS, urzędów skarbowych oraz niemieckich instytucji kontrolnych. Zapraszam do udziału w szkoleniu „Fakty i mity dotyczące delegowania pracowników po 18 czerca 2016r.” dr Katarzyna Styrna – Bartman, MDDP Akademia Biznesu Właściciel restauracji odpowie za nielegalne działania klienta w sieci? W ostatnim czasie na nowo rozgorzała dyskusja na temat odpowiedzialności dostawców Internetu, np. właścicieli hoteli lub restauracji za przypadki naruszenia prawa przez klientów korzystających z udostępnionej publicznie sieci Wi-Fi. Czy np. właściciel hotelu udostępniający swoim klientom Wi – Fi, ponosi odpowiedzialność za nielegalne działania swoich klientów w Internecie, np. nielegalne ściąganie filmów, którego dopuści się klient hotelu ? Wydawałoby się, że nie powinien takiej odpowiedzialności ponosić, a jednak…. Od paru lat ciekawy spór w tej kwestii toczy się przed Sądem (Landsgericht) w Monachium, a niedawno trafił on na wokandę Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Co jest przedmiotem sporu? Koncern muzyczny Sony pozwał właściciela sklepu ze sprzętem oświetleniowym i nagłaśniającym Tobiasa McFadden, w którym oferował on dostępną publicznie sieć Wi-Fi. Pechowo dla właściciela sklepu jego klient korzystając z sieci sklepu udostępnił utwór muzyczny koncernu Sony do pobrania w Internecie, naruszając tym samym prawa autorskie Sony. Konzern muzyczny Sony pozwał właściciela sklepu. Po paru latach sporu sądowego Sąd w Monachium skierował w tej sprawie zapytanie do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, czy i w jakim zakresie przedsiębiorca, który w ramach swojej działalności jest operatorem dostępnej publicznie i bezpłatnej sieci Wi-Fi z dostępem do Internetu, może być uznany za odpowiedzialnego za naruszenie praw autorskich dokonane przez użytkownika tej sieci? Źródło: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Komunikat prasowy nr 28/16, Luksemburg, 16 marca 2016 r. Właściciel sklepu co prawda sam nie naruszył praw autorskich, jednak powstało zagadnienie prawne, czy można uznać właściciela sklepu za odpowiedzialnego za naruszenie prawa przez klienta z uwagi na brak odpowiedniego zabezpieczenia sieci. Powyższe pytania powstały w szczególności na tle stosowania europejskiej dyrektywy o handlu elektronicznym (Dyrektywa 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego, Dz.U. L 178, s. 1). Choć wspomniana już dyrektywa o handlu elektronicznym ogranicza odpowiedzialność usługodawcy sieci, jednak w niniejszej sprawie powstało zagadnienie, czy również właściciel WiFi, sklepu będący jedynie akcesoryjnie dostawcą sieci może korzystać z takiego ograniczenia odpowiedzialności, które dyrektywa przewiduje w stosunku do usługodawców będących pośrednikami w tzw. „zwykłym przekazie” informacji. Rzecznik Generalny Maciej Szpunar stanął na stanowisku, że nałożenie obowiązku zabezpieczenia dostępu do sieci Wi-Fi jako metoda ochrony prawa autorskiego w Internecie nie spełniałoby wymogu właściwej równowagi między, z jednej strony, ochroną prawa własności intelektualnej, z której korzystają podmioty prawa autorskiego a, z drugiej strony, ochroną wolności prowadzenia działalności gospodarczej, z której korzystają podmioty świadczące dane usługi. Ograniczając dostęp do komunikacji zgodnej z prawem, środek ten pociągałby za sobą ponadto ograniczenie wolności wypowiedzi iinformacji. Bardziej ogólnie rzecz ujmując, ewentualne szerokie stosowanie obowiązku zabezpieczenia sieci Wi-Fi, jako metoda ochrony prawa autorskiego w Internecie, mogłoby mieć niekorzystne skutki dla społeczeństwa jako całości, które mogłyby przewyższyć jego potencjalne korzyści dla podmiotów tych praw. Źródło: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Komunikat prasowy nr 28/16, Luksemburg, 16 marca 2016 r. Tym samym stoi on na stanowisku, iż: podmiot prowadzący sklep, bar lub hotel, który oferuje bezpłatnie i publicznie sieć Wi-Fi, nie jest odpowiedzialny za dokonane przez użytkowników naruszenia praw autorskich. Źródło: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Komunikat prasowy nr 28/16, Luksemburg, 16 marca 2016 r. Czekamy w tej sprawie na wyrok ETS, który będzie miał istotne znaczenie praktyczne dla właścicieli hoteli, restauracji i wszystkich tych podmiotów, które udostępniają publicznie sieć swoim klientom. Niestety w Niemczech dochodzi coraz częściej do sytuacji, w których właściciele obawiając się surowej odpowiedzialności za naruszenia prawa użytkowników sieci, po prostu rezygnują z udostępniania Wi-Fi swoim gościom. Komu to służy i czy ostatecznie skorzystają na tym klienci, a także dostawcy utworów objętych prawami autorskimi, jeśli dostęp do nicht będzie w pośredni sposób ograniczony? Zdecydowanie w mojej ocenie stanowisko Rzecznika Generalnego Macieja Szpunara jest w tej kwestii słuszne, ale czy sędziowie ETS podzielą jego opinię? dr Katarzyna Styrna – Bartman, Wszystkie prawa zastrzeżone.