pełny tekst - Muzealnictwo
Transkrypt
pełny tekst - Muzealnictwo
badania proweniencyjne muzealiów CENTRUM A BADANIE ZBIORÓW W MUZEUM SZTUKI DEKORACYJNEJ W PRADZE Z UWZGLĘDNIENIEM DÓBR KULTURY OFIAR HOLOKAUSTU THE CENTRE AND STUDIES OF COLLECTIONS AT THE MUSEUM OF DECORATIVE ARTS IN PRAGUE WITH ATTENTION PAID TO CULTURAL ASSETS OF VICTIMS OF THE HOLOCAUST Helena Krejčová Centrum ds. Dokumentacji Majątkowych Przekazań Dóbr Kultury Ofiar II Wojny Światowej / Centrum pro dokumentaci majetkových převodů kulturních statků obě II. světové války Po zajęciu pozostałości po dawnej Czechosłowacji 15 marca 1939 r. przez wojska III Rzeszy, następnego dnia na zamku praskim Adolf Hitler ogłosił powstanie Protektoratu Czech i Moraw. Dla niemieckiej administracji okupacyjnej kwes e gospodarcze w protektoracie stanowiły jedno z podstawowych zagadnień. Po niezdecydowanych działaniach protektoratowego rządu, zobowiązanego na rozkaz przedstawicieli nazistów doprowadzić m.in. do pauperyzacji miejscowych Żydów, w dniu 21 czerwca 1939 r. zostało wydane przez protektora III Rzeszy Konstan na von Neuratha rozporządzenie o majątkach żydowskich, w którym określono, kto jest uznawany za Żyda. Tymże aktem zaczęły w protektoracie obowiązywać ustawy norymberskie. Dokładnie po miesiącu powołana została Centrala ds. Żydowskiego Wychodźstwa (Zentralstelle für judische Auswanderung), podległa bezpośrednio RSHA w Berlinie, w której kompetencji znalazły się wszelkie zagadnienia żydowskie. Majątek żydowski osób później deportowanych wszedł do kompetencji Funduszu Wychodźstwa (Auswanderungsfond), jednakże majątek zabierany przez gestapo osobom aresztowanym oraz straconym obywatelom protektoratu, włącznie z Żydami, a także majątek emigrantów należał do kompetencji Urzędu Majątkowego (Vermögensamt) przy Urzędzie ministra III Rzeszy K. H. Franka, który to urząd miał m.in. uzyskane w ten sposób mienie spieniężać. Pomiędzy obydwoma placówkami dochodziło często do ostrych sporów kompetencyjnych, osłabionych jedynie w okresie działalności w Pradze zastępującego protektora III Rzeszy Reinhardta Heydricha, szefa RSHA, który został najwyższym nazistowskim przedstawicielem protektoratu. Tydzień przed pierwszymi deportacjami protektoratowych Żydów na Wschód (18.10.1941 r. do Łodzi)6 kierownictwo Żydowskiej Gminy Wyznaniowej (Židovská náboženská obec) utworzyło swój nowy wydział – Treuhandstelle, który musiał ewidencjonować i następnie zbierać, sortować, naprawiać i magazynować wszystko, co pozostawili po sobie deportowani. Wszelkie mienie, znalezione i wpisane w rejestr ruchomości, pracownicy odwozili do zakładanych w tym celu specjalnych magazynów, których liczba wraz z postępującymi deportacjami wzrastała, w pewnym okresie było ich ponad pięćdziesiąt7. Przedmioty artystyczne przewożono przede wszystkim do magazynów przy ulicach: Długiej, Hasztalskiej, w Kolkownie i w Alei Karola (Dlouhé, Haštalské, v Kolkovně i Karlově třídě). Od późnej wiosny 1944 r. rozpoczął się transport najcenniejszych przedmiotów artystycznych z magazynów Treuhandstelle do wyspecjalizowanych składów, przede wszystkim na Strahovie (dzielnica Pragi) oraz do pałacu Sternberskiego. Przemieszczano tu zrabowane artefakty, które podlegały kompetencji nie tylko Urzędu Centralnego (Ústřední úřad)8, ale także Urzędu Majątkowego (Majetkový úřad). W tym okresie magazyny przedmiotów artystycznych podległe Treuhandstelle kilkakrotnie odwiedziła dr Ellen Redlefsen (1909–1980), bliska współpracownica profesora historii sztuki na praskim Niemieckim Uniwersytecie – Karla Marii Swobody, który był zarządcą dóbr kultury III Rzeszy na terenie protektoratu; oboje działali na terenie tzw. Prager Museen, mających swą siedzibę w praskim Rudolfinum. Dr Redlefsen przychodziła do magazynów systematycznie, wybierała obiekty przeznaczone do dalszego transportu i sprawdzała, czy są przygotowane do przeniesienia9 do magazynów Prager Museen, które znajdowały się na Strahovie i w pałacu Sternberskim. Pierwsza godzinna wizyta dr Redlefsen, odnotowana w zachowanych relacjach10, odbyła się 4 lipca 1944 r. i dotyczyła wybrania mebli11. Następne 100 sztuk mebli plus lustra oraz żyrandol miały być przez magazynierów przygotowane w ciągu tygodnia, w czasie następnego były wywożone zegary i przedmioty dekoracyjne12. Niektóre wyroby K. M. Swoboda rozdysponowywał dalej, przede wszystkim jako depozyt do pojedynczych instytucji muzealnych. Do Muzeum Sztuki Dekoracyjnej w Pradze przekazał pod koniec 1944 i na początku 1945 r. pięć różniących się wielkością depozytów, z których dwa pochodziły z konfiskat zarządzonych przez Urząd Majątkowy (Majetkový úřad). Po wyzwoleniu rozporządzeniem ministerstwa spraw wewnętrznych, finansów i ministerstwa pracy utworzony został 8 czerwca 1945 r. Narodowy Zarząd ds. Masy Majątkowej Urzędu Majątkowego i Funduszu Wychodźstwa (Národní správa majetkových podstat Majetkového úřadu a Vystěhovaleckého fondu). Jego zadaniem było zarządzanie ruchomym i nieruchomym majątkiem, którego zostali pozbawieni pierwotni właściciele w rezultacie narodowych, politycznych lub rasowych prześladowań. Chodziło więc o majątek przeznaczony jednoznacznie do restytucji, a nieskonfiskowany po wojnie na podstawie dekretu prezydenta republiki, którym zarządzała Komisja Kultury Narodowej (Národní kulturní komise) i jej poprzednicy. W tym miejscu należy zauważyć, że majątek przeznaczony do restytucji był MUZEALNICTWO 54 83 przez państwo traktowany jako własność prywatna, która przez żadne powojenne ustawowe działania nie stała się majątkiem państwowym i aż do momentu zwrotu pierwotnym właścicielom lub ich pełnoprawnym spadkobiercom była zarządzana właśnie przez tę nowo ustanowioną instytucję. Narodowy Zarząd ds. Masy Majątkowej postanowił, że majątek przekazany do muzeów zostanie tam pozostawiony, ale nikt nie ma prawa nim dysponować bez wiedzy i akceptacji Narodowego Zarządu. Najobszerniejszym z depozytów, przekazanych u schyłku wojny przez K. M. Swobodę do muzeum, był depozyt nr 123913. Obejmował 287 pozycji, przede wszystkim szkło, ceramikę, porcelanę i przedmioty orientalne, przy czym wszystkie pochodziły w dający się udowodnić sposób z majątku żydowskiego. Zespół mebli, zegarów, cynowych i innych przedmiotów z okresu baroku i XIX stulecia zawierał depozyt nr 124514, liczący 46 sztuk. Bardzo duży, liczący 192 przedmiotów, był depozyt nr 124815, zawierający szkło, ceramikę, porcelanę, wyroby z metalu i innych materiałów, zegary, meble i lustra. Obydwa te zespoły w dający się udowodnić sposób pochodziły z magazynów Treuhandstelle. W 1948 r. zostało z muzeum przekazanych 50 przedmiotów do Narodowego Zarządu ds. Masy Majątkowej. Z depozytu nr 1239 skrzynia Leo Zeckendorfa, która, jak się okazało, nie była pusta. Muzeum mimo to (w okolicznościach poniekąd niejasnych) większość ze złożonych przedmiotów odzyskało z powrotem, ale już nie były dalej traktowane jako majątek Zeckendorfów16. Meble, metale, ceramika, kamionka, porcelana i zegary pochodziły z depozytów nr 1245 (5) i 1248 (44). Informacji o wspomnianych depozytach domagała się także Komisja Kultury Narodowej. Na zamek Sychrow, jeden z tych zamków, do których po wojnie zwożono skonfiskowane przedmioty artystyczne i następnie przekazywano różnym instytucjom kultury jako państwowe dobra kultury, w 1950 r. przeniesione zostały zegary i meble z depozytów nr 1245 (1) i 1248 (15). Srebrny barokowy zegar był jedynym zidentyfikowanym przedmiotem z majątku Oskara Fischla, który zmarł w Terezinie w 1943 roku17. Przedsiębiorstwo państwowe An kva, za pośrednictwem którego sprzedawane były antyki, w 1950 r. – prawdopodobnie w związku z zakończeniem działalności przez Narodowy Zarząd ds. Masy Majątkowej – uzyskało od muzeum 38 przedmiotów: meble pochodzące z depozytów nr 1245 (8) i 1248 (30). Do zbiorów Orientu Galerii Narodowej w Pradze zostały przeniesione przedmioty, które są tam wprowadzone pod numerem nabycia 102/67. Było to 178 pozycji18, z których 22 spłonęły w czasie pożaru zamku w Beneszowie nad Ploucznicą w 1969 roku. W tym przypadku przeważały przedmioty z depozytu nr 1239 (166), które należały przede wszystkim do Leo Zeckendorfa, ale również Jiriho Donebauera19, Adeli Reginy Heimabach, Reginy Popper20 i Reginy Adler (zmarła w Terezinie w 1943 r.)21; jedynymi przedmiotami, które trafiły po niej do zbiorów muzeum, były 3 talerze. Pozostałych 12 przedmiotów było częścią depozytu nr 1248. Wymienione depozyty nie były jedynymi dobrami żydowskimi, które w czasie wojny znalazły się w muzeum. Już w 1943 r. pozyskało muzeum depozyt nr 1231 – wspaniały zbiór miśnieńskiej, przede wszystkim heroldowskiej, ale także i późniejszej porcelany i drobnych porcelanowych form 84 MUZEALNICTWO 54 plastycznych22. Z unikatowej prywatnej kolekcji najstarszej miśnieńskiej porcelany znajdującej się na terenie międzywojennej Czechosłowacji pozostało jedynie 65 przedmiotów. Kolekcja ta, skonfiskowana przez gestapo, została przez nazistów częściowo rozkradziona, ale można też domniemywać, że liczne sztuki uległy zniszczeniu w okresie od konfiskaty do momentu złożenia w muzeum przez K.M. Swobodę. W ciągu powojennych, nieskutecznych poszukiwań zbioru, w którego odnalezienie włożył wiele wysiłku Viktor Kahler, nie tylko za pośrednictwem urzędów czechosłowackich, ale także amerykańskiej misji wojskowej w poszczególnych strefach okupacyjnych Niemiec, nikomu nie przyszło do głowy, że jej część mogła już w 1943 r. być umieszczona w muzeum. Niestety, nie zachowały się najcenniejsze obiekty, na których Viktorowi Kahlerowi szczególnie zależało: Najcenniejszym obiektem w tej kolekcji jest dzbanek do herbaty, uznany przez wszystkich znawców za absolutnie unikatowy. Uchwyt dzbanka ze złota przedstawia figurę nagiej kobiety. Cały dzbanek składa się z sylwetki zwalistego mężczyzny, którego brzuchem jest sam dzbanek. Wąsata głowa tego mężczyzny podpiera małą ropuchę, cała postać mężczyzny jest osadzona na następnej ropusze, większych rozmiarów. Z wyjątkiem uchwytu, zrobionego z czystego złota, dzbanek jest z przeźroczystej porcelany, bogato ozdobionej złotym rysunkiem. Wszystkie podręczniki o starej miśnieńskiej porcelanie zawierają podobne dzbanki do herbaty, ale uzupełniające ropuchy na szczycie i w podstawie czynią ten obiekt wprost wyjątkowym. Następny cenny obiekt stanowiła beczułka składająca się z trzech części, której podstawa była dekorowana złotem, otoczona sylwetkami dziewięciu kobiet, zaliczanych do wielkich miśnieńskich rzeźb Kaendlera. Barwa i dekoracja były bardzo charakterystyczne dla czasów Herolda. Kahler posiadał także figurkę Madonny z Dzieciątkiem, pracę Kirchnera, małą beczułkę dekorowaną medalionami, kolorowaną barwami i złotem. Należy uznać za prawdopodobne, że unikatowy dzbanek do herbaty mógł któregoś z funkcjonariuszy gestapo oczarować złotym uchwytem i wojnę przetrwał właśnie tylko ten uchwyt. W 1962 r. dzbanek został przeniesiony na własność państwa i przekazany pod administrację muzeum. Jednym z pierwszych czy wręcz pierwszym był depozyt nr 1164, złożony do muzeum przez Josefa Pollaka23 w 1939 r.,24 który starał się w ten sposób uratować swoje zbiory przed nazistami. Był to zestaw 958 pozycji, m.in. miniatury Quasta na porcelanie, miniatury na papierze, kości słoniowej, drewnie i blasze, malowane porcelanowe fajki, czeskie porcelanowe figurki, porcelanowe popiersia, majolikowe i porcelanowe naczynia oraz oprawione w ramy obrazy olejne25. Chociaż przedmiotów było według spisu 958, ale ostatnia pozycja liczyła 1289 rysunków, 1001 miedziorytów, 87 litografii, 162 ksylografie, 60 reprodukcji i grafik nowoczesnych, 102 barwne japońskie drzeworyty i 13 japońskich leporell26. Josef Pollak nie przeżył deportacji przez Terezin do Oświęcimia, przeżyła ją natomiast jego matka, ale zgromadzone przez niego zbiory spotkał szczególny los. Dopuściło się wobec nich oszustwa i muzeum, i matka Pollaka27. Kamila Pollakova ostatecznie z kolekcji otrzymała 245 pozycji. Ponad 100 przedmiotów udało się w muzeum zidentyfikować, pozostałych należy szukać nadal, włącznie z dziełami kryjącymi się pod ostatnią pozycją. badania proweniencyjne muzealiów Czynione są także starania w ustaleniu miejsca przechowywania pozycji wydanych przez muzeum Komisji Kultury Narodowej, aby zwrócić uwagę ich obecnym posiadaczom, że mają w swoich zbiorach przedmioty pochodzące z ukradzionego majątku żydowskiego. W celu przybliżenia szerszej społeczności dotychczasowych rezultatów współpracy pomiędzy Centrum ds. Dokumentacji i Muzeum Sztuki Dekoracyjnej w Pradze, obie te instytucje zdecydowały się na ich upublicznienie w formie publikacji Návraty pamě (Przywracanie pamięci). Są w niej szczegółowo opisane nie tylko przedmioty, które przetrwały w muzeum, ale również te przekazane do innych instytucji. Na podstawie numerów transportów, z którymi właściciele zbiorów byli deportowani do ge i obozów koncentracyjnych, udało się ustalić część spośród pierwotnych właścicieli i przybliżyć koleje ich losu. Fachowe i obszerne opracowanie jest poświęcone działalności niemieckiej Treuhandstelle, która zarządzała skradzionymi w czasie wojny przedmiotami artystycznymi. Książkę uzupełniają informacje o miejscach, gdzie zrabowane przedmioty były magazynowane, i przede wszystkim ok. 1000 kolorowych fotografii zidentyfikowanych wyrobów sztuki dekoracyjnej, dokumentujących świadectwo o przestępstwie. Wielka liczba różnorodnych pytań, które się przy tej pracy pojawiały i pozostają nadal aktualne, prowadziła obie instytucje do decyzji o wydaniu podobnej publikacji, w której starają się one zmierzyć z pozornie odmiennymi zagadnie- niami, do dzisiaj bardzo drażliwymi, jakie stanowią darowizny w zamian za wywóz lub wymuszane dary w zamian za wywóz. Publikacja Okup za życie przybliża ponad 100 przedmiotów, przede wszystkim ze zbiorów szkła artystycznego i porcelany, które pierwotnie należały do żydowskich obywateli ziem czeskich. Przedmioty te były rodzajem okupu, który musiały rodziny żydowskie oddać urzędom, w zamian za wydanie pozwolenia na emigrację i wywóz swoich kolekcji. W ten sposób urzędy wykorzystywały Żydów, którzy woleli podarować wybrane przedmioty państwu, by wyjazdem za granicę uratować swoje życie. Obszerne fachowe studium dotyczy okoliczności wyjazdów Żydów za granicę i wywozu przedmiotów artystycznych w okresie drugiej Republiki Czechosłowackiej oraz w pierwszych latach Protektoratu Czech i Moraw i przedstawia sprawę wymuszonych darów przedmiotów artystycznych aż do czasów powojennych. Podstawowa część książki zawiera dokumentację przedmiotów artystycznych ze szkła i porcelany, które stały się takim „okupem” w zamian za emigrację rodzin żydowskich i zachowały się w zbiorach Muzeum Sztuki Dekoracyjnej w Pradze. Zamieszcza także życiorysy pierwotnych właścicieli kolekcji. Przeciwwagą do tych niedobrowolnych darowizn jest wywóz przedmiotów artystycznych należących do rodzin Petschek i Gellert, które swoje darowizny wybrały same i przeznaczyły dobrowolnie do muzeum, z którym miały w okresie międzywojennym bliskie kontakty. W ich przypadku chodziło rzeczywiście o bezinteresowny dar. Słowa – klucze: sztuka dekoracyjna, faszyzm, zezwolenie na wywóz, depozyt, restytucja. Przypisy 1 W 1962 r. losy tej kolekcji były częścią polsko-czechosłowackich negocjacji w sprawie restytucji wywiezionych dóbr kultury pod koniec II wojny światowej. Kilku przedmiotów doszukano się w muzeum wrocławskim, ale nadal jeszcze los ok. 350 sztuk jest nieznany. Można przypuszczać, że były w 1945 r. rozproszone. W 1961 r. UPM zakupiło w antykwariacie w Pradze jedną czarkę z numerem inwentaryzacyjnym z kolekcji Pazaurka. Inną czarkę, wystarczająco zidentyfikowaną, z kolekcji Pazaurka uzyskało przez zakup Kunstgewerbemuseum w Berlinie i w 2012 r. dokonało wymiany z UPM na dzbanek z kości słoniowej z numerem inwentarza muzeum berlińskiego, który zaginął pod koniec wojny. 2 Zob. s. 84 tego artykułu (Josef Pollack,przyp. 23). 3 Zob. H. Krejčová, Poválečné res tuce v Československu, jejich různorodost a problémy, w: Res tu on of confiscated art works – wish or reality? Proceedings of the interna onal academic konference held in Liberec on the 24-26 October, 2007, Prague 2008. 4 Na terenie tych obiektów zostały przez UPM stworzone ekspozycje np. mebli (Lemberk), koronek (Doudleby), ubiorów (Jemniste), porcelany (Klasterec nad Ohrą). 5 W latach 1945-1948 muzeum przejęło ok. 1300 przedmiotów, w latach 1948-1959 ponad 5000, z tego poprzez Stowarzyszenie Religijne przekazano ok. 3500 przedmiotów liturgicznych, włącznie z szatami liturgicznymi. 6 Chodziło o pięć transportów do Łodzi i jeden do Mińska. Następnie od końca listopada byli Żydzi, z nielicznymi wyjątkami, deportowani do Terezina i dopiero stamtąd dalej na Wschód. 7 Bardziej szczegółowo sprawę Treuhandstelle i magazynów opisuje publikacja, która powstała jako wynik współpracy Centrum ds. Dokumentacji i Muzeum Sztuki Dekoracyjnej w Pradze. Zob. H. Krejčová, M. Vlček, Návraty pamě . Deponáty židovského majetku v Uměleckoprůmyslovém museu v Praze, Nakladatelství Tilia, Praha 2007, 359 ss. Opracowanie wydano także niezależnie w języku angielskim: H. Krejčová, M. Vlček, Memories Returned. Jevish Property at the Museum of Decora ve Arts, Prague, Praga 2008. 8 Nazwa Centrala ds. Żydowskiego Wychodźstwa została w 1943 r. zmieniona na Główny Urząd ds. Rozwiązania (zarządzania) Kwes i Żydowskiej (Zentralamt für Regelung der jüdischen Frage). 9 Pierwotne protokoły zdawcze z magazynów żydowskich, sporządzone przez pracowników Treuhandstelle, były opatrzone bardzo skrótowym opisem przedmiotu, niekiedy numerem transportu pierwotnego właściciela, zawsze jednak numerem magazynowym i dziennym szacunkiem kwoty wartości w markach Rzeszy lub protektoratowych koronach. Ten numer magazynowy jest dla nas jednoznacznym potwierdzeniem, że chodzi o mienie żydowskie. Późniejsze przenosiny dzieł o charakterze sztuki dekoracyjnej pomiędzy poszczególnymi instytucjami i ich inwentarze już tego elementu identyfikacyjnego nie zawierają, więc instytucje przyjmujące w większości przypuszczają, że chodzi o skonfiskowany majątek niemiecki. 10 W rzeczywistosci chodziło o jej wizytę siódmą. 11 Tzw. zamówienie Prager Museen VII. 12 Tzw. zamówienia Prager Museen VIII-X. Zawsze przy tym chodziło o przedmioty drugiej kategorii. Następne raporty o wydaniach z magazynów dotąd się nie odnalazły. 13 Zapisany w muzeum do księgi depozytów 12.06.1944. Dep. Der Verwalter des reichseingenen Kunstgutes bei böhm. mähr. Landesgalerie Praga I. Rudolfinum. 14 Zapisany do księgi depozytów 06.01.1945. Dep. Vervalter des reichseingenen Kunstgutes, Prag (Prof. Dr. K. M. Swoboda). MUZEALNICTWO 54 85 15 Zapisany do księgi depozytów 16.02.1945. Dep. Vervalter des reichseingenen Kunstgutes, Prag (Prof. Dr. K. M. Swoboda). H. Krejčová, M. Vlček: Návraty pamě ..., s. 250-252, 323, 333-335. 17 Ibidem, s. 327. 18 W rzeczywistości chodziło o 190 pozycji, z nich jednak 12 pochodziło z depozytu Josefa Pollaka. 19 Zob. H. Krejčová, M. Vlček: Návraty pamě ..., s. 80-81, 332. 20 Ibidem, s. 226-235, 333. 21 Ibidem, s. 332. 22 Został zapisany do ksiąg depozytowych 30 IX 1943. Z mienia komisanta rady Viktora Kahlera, obecnie w administracji Vermögungsamt. Zob. H. Krejčová, M. Vlček, Návraty pamě ..., s. 102-153. 23 Zob. H. Krejčová, M. Vlček, Návraty pamě ..., s. 168-222, 332-333. 24 Zapisany do księgi depozytów 20.05.1939. Dep. Josef Pollak, Praha X, Kolárova 13. Rkps dopisano: zwrócono 1948. W innej z ksiąg jest notatka, że kolekcje zostały Josefowi Pollakowi zwrócone w 1942 roku. 25 Więcej z nich zdeponował w Państwowych Zbiorach Sztuki Dawnej (później Czeskomorawska Galeria Krajowa, dzisiaj Galeria Narodowa w Pradze). 26 Dwanaście z nich zostało wprowadzonych do zbiorów orientalnych Galerii Narodowej w Pradze, trzynaście jest dotąd zaginionych. 27 Dokładniej, zob. H. Krejčová, M. Vlček, Návraty pamě ... 16 Zob. (Tłum. z jęz. czeskiego Grzegorz Kierzkowski) COOPERATION OF THE MUSEUM OF DECORATIVE ARTS IN PRAGUE AND THE DOCUMENTATION CENTRE FOR PROPERTY TRANSFERS OF CULTURAL ASSETS OF WORLD WAR II IN RESEARCH INTO THE PROVENANCE OF MUSEUM EXHIBITS IN THE CZECH REPUBLIC Helena Koenigsmarková, Helena Krejčová The Museum of Decora ve Arts in Prague (UPM), established in 1885, is a specialist ins tu on collec ng, studying and presen ng the history and contemporaneity of Czech art. A er the onset of fascism and at the me of the Second World War UPM became the owner of works of art from former collec ons of ci zens of Jewish descent, many of whom, aware of the threat posed by further residence in Central Europe, decided to leave. According to the then prevailing law art collec on owners were obligated to demand state consent (an export license) for taking their works of art with them. The classifica on of artworks was determined by representa ves of such cultural ins tu ons as the Na onal Gallery but also museums in Prague (e.g. UPM), Brno, Opava and other ci es. Ci zens of Jewish descent were compelled to pay for permits for emigra ng by entrus ng part of their collec ons as museum deposits. Some made the deposits in 1938 but soon regained them and the further fate of these artworks remains unknown. Others handed over their ar s c assets in a clear-cut arrangement with the museum. Artworks from personal property belonging to ci zens of Jewish descent were entrusted to UPM, the Na onal Gallery and other ins tu ons also from the amassed collec ons of the Board for Third Reich Property in 1944 and February 1945. It is precisely Keywords: decora those collec ons and pre-war deposits that decades later could be iden fied and connected with the history of concrete persons. A er November 1989 one of the first acts compensa ng years of injus ce suffered by the legi mate owners of real estate and mobile monuments was res tu on based on resolu on no. 87/1991Sb. The claimants were individual persons and Church ins tu ons. In 2001 the Czech Republic established the Documentaon Centre for Property Transfers of Cultural Assets of WW II as part of the Academy of Sciences. Archival material at home and abroad was rendered accessible to members of the staff for the purpose of provenance studies regarding Czech museum exhibits. The Centre research encompasses also the UPM collec ons in Prague with due a en on paid to the cultural assets of vic ms of the Holocaust. The outcome has been issued in the publica ons: Memories Returned and Ransom for a Life, and in 2008 UPM held an exhibi on: “Memories returnedˮ upon the occasion of an interna onal conference on Holocaust Era Assets on show in Prague. The Centre a empts to present to the public the results of its research, to determine the loca on of exhibits origina ng from the property of the vic ms of the Holocaust, and to draw the a en on of present-day owners that their collec ons contain objects origina ng from property stolen from the Jews. ve arts, fascism, export license, deposit, res tu on. Helena Koenigsmarková Historyk sztuki, absolwentka Wydziału Filozoficznego Uniwerytetu Karola w Pradze oraz podyplomowych studiów muzeologicznych; od 1971 – do dziś pracuje w Muzeum Sztuki Dekoracyjnej w Pradze (UPM), specjalista ds. wyrobów z cyny oraz odznak pątniczych w Dziale Zbiorów Wyrobów z Drewna, Metali i Innych Materiałów; od 1990 dyrektor UPM; człon- 86 MUZEALNICTWO 54 badania proweniencyjne muzealiów kini rady nadzorczej Centrum ds. Dokumentacji Majątkowych Przekazań Dóbr Kultury Ofiar II Wojny Światowej, członek komitetu ICOM-ICDAD, przewodnicząca komisji ds. muzealnego managementu AMG, członkini Fellows of Glass museum Corning; współautorka wielu katalogów muzealnych oraz wystaw; e-mail: [email protected] Helena Krejčová Etnograf, absolwentka Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Karola w Pradze; 1976-1990 specjalista w Muzeum-Pomnik Piśmiennictwa Narodowego (PNP); 1991-2011 pracownik naukowy Instytutu Historii Współczesnej Akademii Nauk Republiki Czeskiej, kierownik wydziału studiów nad problematyką żydowską i kierownik Centrum ds. Dokumentacji Majątkowych Przekazań Dóbr Kultury Ofiar II Wojny Światowej; od 2012 dyrektor Centrum; była członkinią Rady Naukowej Miejsca Pamięci Terezin (Muzeum-Pomnik Pamięci Terezin), Rady Akademii Nauk Republiki Czeskiej, członkinią Rady ds. Zagranicy Akademii Nauk Republiki Czeskiej; autorka wielu publikacji. MUZEALNICTWO 54 87