wyrok uzasadnienie - Sąd Apelacyjny w Łodzi

Transkrypt

wyrok uzasadnienie - Sąd Apelacyjny w Łodzi
Sygn. akt: III AUa 791/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 lutego 2014 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSA Anna Szczepaniak-Cicha
Sędziowie: SSA Janina Kacprzak (spr.)
SSO del. Anna Rodak
Protokolant: st.sekr.sądowy Patrycja Stasiak
po rozpoznaniu w dniu 7 lutego 2014 r. w Łodzi
sprawy D. B. przy udziale zaintersowanej E. B.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w C.
o podleganie obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym,
na skutek apelacji organu rentowego
od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim
z dnia 11 marca 2013 r., sygn. akt: V U 1128/12;
zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie.
III AUa 791/13
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 21 sierpnia 2012 roku, Zakład Ubezpieczeń społecznych II Oddział w C. stwierdził, że E. B. nie
podlega ubezpieczeniom społecznym (emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu i chorobowemu) u płatnika D. B.,
prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Biuro (...) w C. z tytułu zawarcia umowy o pracę.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, po rozpoznaniu odwołania płatnika składek
zmienił powyższą decyzję i ustalił, że E. B. podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym od 30 stycznia 2012 r.
Wyrok sądu pierwszej instancji zapadł po ustaleniu przez ten sąd następującego stanu faktycznego rozpoznawanej
sprawy: płatnik D. B. od miesiąca sierpnia 2009 roku prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą Biuro (...) w
C., przy czym w dniu 20 lipca 2011 roku jego działalność została rozszerzona o usługi fryzjerskie i pozostałe zabiegi
kosmetyczne. W dniu 30 stycznia 2012 roku płatnik zawarł umowę o pracę ze swoją matką E. B. na czas określony
do dnia 31 grudnia 2013 roku, która miała wykonywać pracę fryzjera i pobierać wynagrodzenie w kwocie 2.300
złotych brutto miesięcznie. E. B. ukończyła (...) Szkołę Zawodową w zawodzie fryzjera i w tym zawodzie pracowała w
zakładzie fryzjerskim w latach: 1977-1990. Ubezpieczona otrzymała zakres swoich obowiązków, podpisała stosowne
oświadczenie o zapoznaniu się z dokonaną przez pracodawcę oceną ryzyka zawodowego oraz została przeszkolona
w zakresie zasad bezpieczeństwa i higieny, nadto złożyła stosowne zaświadczenie lekarskie o zdolności do pracy
na zajmowanym stanowisku. Zakład fryzjerski znajdował się w pomieszczeniu wydzielonym na terenie posesji
ubezpieczonej E. B. w G. przy ulicy (...), w którym znajdowało się podstawowe wyposażenie niezbędne do wykonywania
usług fryzjerskich. W dniu 30 stycznia 2012 roku o godzinie 800, ubezpieczona przystąpiła do pracy, którą wykonywała
do godziny 1600. Podobnie w dniu 31 stycznia 2012 r. Ubezpieczona pobrała wynagrodzenie za pracę w miesiącu
styczniu 2012 roku oraz za okres niezdolności do pracy zgodnie z listami płac, co potwierdziła własnoręcznym
podpisem. W ciągu tych dwóch dni ubezpieczona nie wykonała żadnej usługi fryzjerskiej. E. B. pobiera rentę z tytułu
niezdolności do pracy z KRUS. Od 1 lutego 2012 roku E. B. stała się niezdolna do pracy. W czasie nieobecności w pracy
ubezpieczonej płatnik składek nie zatrudnił innego pracownika, ubezpieczona nadal jest zatrudniona w jego firmie.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołanie płatnika składek za uzasadnione. Według
tego Sądu spornej umowie nie można przypisać cech pozorności, ani celu obejścia prawa, gdyż według tego Sądu
ubezpieczona świadczyła pracę. Zdaniem Sądu Okręgowego sporna umowa nie może być oceniana jako zmierzającą do
obejścia prawa, albowiem nie może być uznany za cel, którego osiągnięcie jest zakazane przez ustawę, chęć uzyskania
uprawnień wynikających z ubezpieczenia społecznego. Objęcie ubezpieczeniem społecznym i uzyskanie świadczeń
z tego ubezpieczenia jest bowiem głównym celem zawierania umowy o pracę. Na poparcie swojego stanowiska Sąd
Okręgowy przytoczył poglądy wyrażane w równych orzeczeniach Sądu Najwyższego.
Wyrok Sądu Okręgowego został zaskarżony w całości apelacją organu rentowego. Apelacja zarzuciła zaskarżonemu
wyrokowi:
1) naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału
dowodowego i ustalenie, że E. B. od dnia 30 stycznia 2012 r. podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym,
2) naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998
r. o systemie ubezpieczeń społecznych, poprzez niewłaściwe zastosowanie.
Płatnik składek D. B. wniósł o oddalenie apelacji.
Sąd Apelacyjny w Łodzi ustalił i zważył, co następuje: apelacja organu rentowego zasługuje na uwzględnienie. Sąd
pierwszej instancji dokonując ustaleń faktycznych sprawy nie dokonał wszechstronnego rozważenia całości materiału
zgromadzonego w sprawie, a tym samym naruszył przepis art. 233 § 1 kpc. W szczególności Sąd Okręgowy pominął
całkowicie znajdującą się w aktach sprawy dokumentację z leczenia ubezpieczonej (k. 26-42), jak również fakt uznania
ubezpieczonej za osobę trwale niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym.
Jak wynika z materiału zgromadzonego przed sądem pierwszej instancji ubezpieczona E. B. została uznana za
osobę trwale całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym i z tego tytułu pobiera rentę z ubezpieczenia
rolniczego od 2009 roku, od listopada 2011 roku przyznaną na stałe (okoliczność bezsporna). Ubezpieczona E. B.
leczy się od wielu lat z powodu cukrzycy insulinozależnej z powikłaniami w zakresie krążenia obwodowego. W dniu 14
grudnia 2011 r. została przyjęta do szpitala w trybie nagłym (oddział chirurgiczny) z rozpoznaniem stopy cukrzycowej
prawostronnej – z powodu ropowicy stopy prawej. W czasie hospitalizacji dokonano amputacji palca II stopy prawej,
rozcięto stopę do rozcięgna podeszwowego i wycięto tkanki martwe. Została wypisana ze szpitala 23 grudnia 2011
roku z zaleceniem dalszego leczenia ambulatoryjnego (historia choroby wraz z kartą leczenia szpitalnego k. 26-29).
W dniu 1 lutego 2012 r. ubezpieczona została przyjęta ponownie do szpitala na oddział chirurgiczny w ramach przyjęć
planowych, na podstawie skierowania. W wywiadzie przy przyjęciu do szpitala podała, że od trzech dni występuje
u niej ropienie w okolicy pięty prawej (historia choroby k. 30-31) Zatem w dniu 30 stycznia 2012 roku, to jest w
dniu podpisywania między stronami spornej umowy o pracę, u ubezpieczonej nastąpiło istotne pogorszenie stanu
zdrowia wskazujące na to, że nie będzie ona zdolna do wykonywania pracy fryzjerki. Obie strony tej umowy musiały
mieć świadomość stanu zdrowia ubezpieczonej, jak również tego, że umowa nie będzie mogła być realizowana z
powodu niezdolności do pracy ubezpieczonej. Płatnik składek jako osoba najbliższa (syn) dla ubezpieczonej musiał
wiedzieć o tym, że jego matka od lat choruje na cukrzycę powikłaną stopą cukrzycową oraz z powikłaniami ze
strony układu obwodowego, zwłaszcza że przy ustalaniu uprawnień ubezpieczonej do renty rolniczej uznano brak
możliwości poprawy jej stanu zdrowia (orzeczono trwałą całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym). Co
prawda w aktach sprawy znajduje się zaświadczenie lekarskie z dnia 28 stycznia 2012 roku o braku przeciwwskazań
zdrowotnych do wykonywania przez ubezpieczoną pracy na stanowisku fryzjerki w pełnym wymiarze czasu pracy,
to jednak, biorąc pod uwagę rzeczywisty stan zdrowia ubezpieczonej i jej trwałą całkowitą niezdolność do pracy w
gospodarstwie rolnym, domniemywać należy, że lekarz wystawiający to zaświadczenie nie został zapoznany z historią
choroby ubezpieczonej. Trudno sobie wyobrazić taką sytuację, że lekarz, któremu znany jest fakt rozpoznania u
pacjenta stopy cukrzycowej z niedawno przebytą amputacją palca stopy, nie widział przeciwwskazań do podjęcia przez
pacjenta pracy obciążającej stopy, to jest pracy wymagającej długotrwałego stania, nawet jeżeli rany uległy zagojeniu.
Nie ulega bowiem wątpliwości, że praca fryzjera jest pracą wykonywaną w pozycji stojącej.
Wyżej wymienione okoliczności wskazują na to, że strony spornej umowy podpisały umowę o pracę bez zamiaru
jej realizowania, to jest zawarły ją dla pozoru wyłącznie w celu objęcia matki płatnika składek ubezpieczeniem
chorobowym w związku ze spodziewanym długotrwałym leczeniem powikłań cukrzycy. Wbrew ustaleniom sądu
pierwszej instancji ubezpieczona pracy nie podjęła. W dniach 30-31 stycznia 2012 roku nie wykonała żadnej
usługi fryzjerskiej. Ta okoliczność została przyznana przez płatnika. Załączone do akt zdjęcia lokalu prowizorycznie
przystosowanego do świadczenia tego rodzaju usług poprzez dostawienie do umywalki zwykłego krzesła stołowego
i umieszczenie nad stolikiem pokrytym obrusem lustra (k. 20) nie może stanowić, jak to przyjął Sąd Okręgowy,
dowodu na podjęcie przez ubezpieczoną pracy na rzecz płatnika składek w ramach stosunku pracy. Notabene zauważyć
należy, że prezentowany na zdjęciach lokal należy do ubezpieczonej, a nie płatnika składek, który w toku czynności
wyjaśniających przed organem rentowym przyznał, że na użytkowanie tego lokalu nie zawarł z matką żadnej umowy
i czynszu za niego nie płacił. Płatnik składek nie dysponuje również żadnymi dowodami zakupu specjalistycznego
sprzętu niezbędnego do świadczenia usług fryzjerskich, jak i materiałów potrzebnych do wykonywania tego rodzaju
usług (np.: szamponów, farb do włosów, środków do układania i utrwalania fryzur). Zeznania świadka J. S. również
nie potwierdzają faktycznego świadczenia przez ubezpieczoną pracy w ramach spornej umowy. Z zeznań świadka
wynika tylko tyle, że została zaproszona do tego lokalu, żeby go obejrzeć, ale nie widziała ubezpieczonej przy pracy
(skrócony protokół z rozprawy k. 48, e-protokół k. 49). Niewiarygodne są również twierdzenia płatnika składek, że
w dniach 30 i 31 stycznia 2012 roku przeprowadził dla ubezpieczonej instruktaż stanowiskowy z przeszkoleniem jej
w zakresie zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Płatnik składek nie jest fryzjerem i zarówno przed 30 stycznia 2012
roku, jak i po tej dacie nie prowadził działalności w zakresie świadczenia usług fryzjerskich i kosmetycznych, mimo
że formalnie rozszerzył swoją działalność gospodarczą o tego rodzaju usługi. Płatnik składek nie ma kwalifikacji do
świadczenia tego rodzaju usług, a rzekomo zatrudniony przez niego pracownik do świadczenia usług fryzjerskich
nie wykonywał tego zawodu od ponad 20 lat. Z chwilą rozpoczęcia przez ubezpieczoną korzystania z długotrwałych
zwolnień lekarskich nie zatrudnił na jej miejsce innego pracownika, co również świadczy o tym, że rozszerzając
działalność o usługi fryzjerskie nie miał zamiaru prowadzenia tego rodzaju działalności gospodarczej. Nie można też
podzielić stanowiska sądu pierwszej instancji, że dowodem na realizację spornej umowy były listy obecności oraz listy
płac podpisywane przez ubezpieczoną. Dokumenty te, biorąc pod uwagę okoliczności sprawy, zostały sporządzone
tylko dla pozoru rzeczywistego świadczenia przez ubezpieczoną pracy.
Powyższe okoliczności faktyczne wskazują na nieważność spornej umowy w rozumieniu art. 83 § k.c. zgodnie z tym
przepisem nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pierwszą i zasadniczą
cechą pozorności jest brak zamiaru stron składających oświadczenia woli wywołania skutków prawnych wynikających
ze złożonych oświadczeń woli, bowiem osoba składająca oświadczenie woli, w każdym wypadku pozorności, nie
chce, aby powstały skutki prawne, które normalnie prawo z tego typu oświadczeniem łączy. Nie chce wywołać w
ogóle żadnych skutków prawnych, albo też chce wywołać inne, niż wynikałyby ze złożonego przez nią oświadczenia
woli. W tym przypadku płatnik składek składając pozorne oświadczenie woli zamierzał jedynie wywołanie skutku w
postaci objęcia swojej matki pracowniczymi ubezpieczeniami chorobowymi w celu zapewnienia jej godziwego zasiłku
chorobowego. Zauważyć przy tym wypada, że płatnik w przedmiotowej sprawie tego celu nie ukrywał, a wręcz przyznał,
że zawarł umowę o pracę ze swoją matką właśnie w celi objęcia jej ubezpieczeniami społecznymi pracowników.
Wyszedł bowiem z założenia, że zawarcie umowy o pracę w celu zapewnienia pracownikowi ubezpieczeń społecznych
nie jest zabronione przez prawo. Oczywiście z takim stanowiskiem należy się zgodzić, tyle tylko, że zawarcie umowy
o pracę wyłącznie w celu zapewnienia pracownikowi świadczeń z ubezpieczeń społecznych bez zamiaru realizowania
umowy nie może prowadzić do zamierzonego celu, gdyż pozorna umowa o pracę jako nieważna od samego początku
nie wywołuje żadnych skutków, w tym w zakresie ubezpieczeń społecznych. Niewątpliwie obie strony spornej umowy
złożyły pozorne oświadczenia woli, gdyż zarówno jedna, jak i druga strona tej umowy miały pełne rozeznanie co do
tego, że umowa nie będzie mogła być realizowana ze względu na stan zdrowia jednej ze stron umowy. Zatem obie strony
wyraziły zgodę na złożenie sobie wzajemnie pozornych oświadczeń woli. Dokumentacja pracownicza, którą stworzyły
strony w postaci listy obecności, listy płac, oświadczenia ubezpieczonej o przebytym przeszkoleniu na stanowisku
pracy miały na celu jedynie wywołanie pozoru rzeczywistego dokonania dwustronnej czynności prawnej w postaci
umowy o pracę.
W związku z odwoływaniem się sądu pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku do poglądów
judykatury w zakresie wykładni art. 58 § 1 kc. w zw. z art. 300 k.p. oraz art. 83 § 1 k.c. to niewątpliwie zasługują one
na pełną aprobatę. Jednakże nie mają one zastosowania w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy ustalonym przez
Sąd Apelacyjny w Łodzi, gdyż jak to wykazano wyżej strony nie realizowały spornej umowy, ani nie zamierzały jej
wykonywać.
Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny w Łodzi, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok i oddalił
odwołanie od decyzji wskazanej na wstępie, gdyż decyzja organu rentowego odpowiada prawu albowiem pozorna
umowa o pracę nie wywołuje skutków wynikających z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 oraz art. 12 ust. 1 ustawy z dnia
13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2013r., poz. 1442 - j.t.).

Podobne dokumenty