Wigilijne „Fakty” TVN na żywo z Afganistanu

Transkrypt

Wigilijne „Fakty” TVN na żywo z Afganistanu
24.XII.2013
Wigilijne „Fakty” TVN na żywo z Afganistanu
Dziesięcioosobowa ekipa, półtorej tony sprzętu, kilka miesięcy przygotowań. W Wigilię o godzinie 19.00 Kamil
Durczok zaprosi widzów na specjalne wydanie „Fakty TVN z Ghazni”. To będzie ostatni w historii świąteczny program
informacyjny poprowadzony na żywo z polskiej bazy wojskowej w Afganistanie.
Dziesięcioosobowa ekipa, półtorej tony sprzętu, kilka miesięcy przygotowań. W Wigilię o godzinie 19.
Kamil Durczok zaprosi widzów na specjalne wydanie „Fakty TVN z Ghazni”. To będzie ostatni w historii
świąteczny program informacyjny poprowadzony na żywo z polskiej bazy wojskowej w Afganistanie.
– To ostatni dzwonek. W przyszłym roku nie będzie już polskiej bazy Ghazni – podkreśla Kamil Durczok,
szef „Faktów”. Do wyprodukowania „Faktów” z polskiej bazy wojskowej TVN i wojsko przygotowywały się
od ponad dwóch miesięcy. Najpierw transportem wojskowym przewieziono w ponad 40 skrzyniach
sprzęt potrzebny do satelitarnej transmisji programu, zbudowania studia, a także oświetlenie i kamery.
Łącznie półtorej tony.
Pierwsza część zespołu – reporterzy i operatorzy zameldowali się w Ghazni i Kabulu w drugim tygodniu
grudnia. Od razu rozpoczęli przygotowywanie materiałów, a technicy opracowali wstępne warunki emisji.
Prowadzący, reszta zespołu oraz kolejne kilkaset kilogramów sprzętu dotarło do Afganistanu tydzień
później.
Budowa studia, przygotowanie oświetlenia, ustawianie kamer i sprzętu satelitarnego rozpoczęło się dziś
rano. – Lubimy wyjazdowe „Fakty”. Te wydania są całkowicie inne – mówi Durczok. – Są jednocześnie
bardziej przewidywalne i nieprzewidywalne. Przewidywalne, bo tematy przygotowujemy wcześniej, a
program jest zazwyczaj jednotematyczny. Nieprzewidywalne, bo różnie to wychodzi z powodu
uwarunkowań zewnętrznych, a tu, w Afganistanie, jest szczególnie – dodaje. Jednak jak podkreśla,
doświadczona ekipa potrafi szybko się zebrać i przygotować program w dowolnych okolicznościach oraz
z wielką swobodą improwizacji.
– Niemal jak w wojsku – śmieje się reporter Dariusz Prosiecki. Wszyscy członkowie ekipy „Faktów” to
ochotnicy, którzy tym razem spędzą bożonarodzeniowe święta z dala od rodzin. Nad świątecznym
wydaniem pracuje dziesięć osób w Ghazni i Kabulu oraz reporterzy w Polsce, tu też powstaje część
Strona 1
materiałów do programu. Szczegółów producenci i sam Kamil Durczok na razie nie ujawniają.
Bardziej rozmowny jest dowódca XIV zmiany PKW Afganistan, gen. Cezary Podlasiński. Jak mówi, wśród
materiałów na pewno będzie coś o codziennych zadaniach żołnierzy, polskiej technice, która się świetnie
sprawdza w Afganistanie oraz o tym, co Polacy pozostawiają w prowincji Ghazni po kilku latach misji
ISAF. Materiały produkowane przez reporterów w Polsce będą opowiadać o trudnych chwilach rodzin
oraz polskiej solidarności z Afgańczykami.
Całe wydanie „Faktów” będzie podsumowaniem misji polskich żołnierzy w Afganistanie. Od kwietnia
przyszłego roku kończy się działalność operacyjna w prowincji Ghazni. Żołnierze przeniosą się do głównej
bazy ISAF w Bagram, niedaleko Kabulu. Od tego momentu głównym ich zadaniem będzie zakończenie
misji z końcem 2014 roku oraz powrót do kraju ludzi i sprzętu.
O wigilijnym wydaniu możesz też przeczytać na facebookowym profilu „Faktów”.
kmdr Janusz Walczak
Wigilijne „Fakty” na żywo z Afganistanu
Strona 2