KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWOŚCI SPOŁECZNEJ

Transkrypt

KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWOŚCI SPOŁECZNEJ
Cultura Christiana
Tom I
ANTONIO ROSMINI
KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWO CI SPO ECZNEJ
(Spis tre ci i rozdzia y I-V)
Spis tre ci
Rozdzia I.
O konstytucjach na wzór francuski
Rozdzia II. Wady konstytucyj
Rozdzia III. rodki zaradcze przeciwko zasadniczym wadom
konstytucyj urobionych na wzór francuski
Rozdzia IV. Projekt konstytucji
Tytu I. Podstawowe zasady Pa stwa
Tytu II. Król
Tytu III. Prawa obywateli
Tytu IV. Izby ustawodawcze
Tytu V. W adza s downicza
Rozdzia V. Wyk ad uzasadnie projektu konstytucji.
Uzasadnienie dyspozycji tre ci
Rozdzia VI. Uzasadnienie postanowie zawartych w artykule wst pnym
Rozdzia VII. Uzasadnienie postanowie zawartych w tytule I
Rozdzia VIII. Uzasadnienie postanowie zawartych w tytule II
Rozdzia IX. Uzasadnienie postanowie zawartych w tytule III
Rozdzia X. Uzasadnienie postanowie zawartych w tytule IV
1. Podatki od konsumpcji
2. Pog ówne
3. Podatki niemoralne
4. wiadczenia publiczne ze strony Pa stwa
5. C a wywozowe i przywozowe
6. Monopole pa stwowe
7. Op aty od papieru i gazet
198
ANTONIO ROSMINI
8. Op aty z tytu u przeniesienia w asno ci
9. Op aty od okien, od kó wozów, od psów, koni
i innych zwierz t
Rozdzia XI. Uzasadnienie postanowie zawartych w tytule V
Rozdzia X. Uwagi ogólne
Rozdzia I
O konstytucjach na wzór francuski
Konstytucje polityczne nale do dwóch rodzajów: jedne s formowane
kawa ek po kawa ku bez uprzedniego projektu, klecone i atane bezustannie
w zale no ci od konfliktu si spo ecznych oraz nacisku pop dów i potrzeb ludu;
inne, tworzone za jednym zamachem, wychodz pi kne i nie obarczone adnym
brakiem niczym teoria z umys u, niczym Minerwa z g owy Jowisza. Te pierwsze s wprowadzane w ycie, zanim zostan spisane, te drugie – wcze niej spisane ni li wprowadzone w ycie.
Konstytucje sprzed roku 1789 nale w wi kszo ci do tych pierwszych:
taka by a konstytucja Republiki Weneckiej, taka jest jeszcze konstytucja angielska. Rewolucyjna Francja natomiast, oburzywszy si na przesz
, odrzuciwszy dawniejsze fakty, pierwsza si gn a po czyst kart , spisa a na niej konstytucj i nakaza a narodowi wprowadza j w ycie. Oczywi cie wzorem dla niej
by a konstytucja angielska, lecz zachodzi a mi dzy nimi przepastna ró nica
w pochodzeniu: tamta by a dzie em wypadków i dlatego sama by a faktem,
jakkolwiek chciano by j ocenia ; ta za – spekulatywnym wytworem my li,
a wi c zapisem.
Zamiar, aby podporz dkowa fakt rozumowi, praktyk – teorii, by szlachetn my : nie ma nic wznio lejszego od teorii prawdziwej i pozbawionej
braków. Jest ona rzecz wieczn i bosk , i fakt doczesny i ludzki powinien si
do niej dostosowa ; tego wymaga natura bytu rozumnego, godno cz owieka.
Trudno jednak le y w wynalezieniu teorii, która by aby prawdziwa
i pozbawiona braków. Potwierdzeniem za prawdziwo ci i doskona ci teorii
politycznej jest to, co z niej wynika, czyli skutek, który si zak ada i powinno
zak ada : trwa e, sprawiedliwe i satysfakcjonuj ce wspó ycie obywateli pa stwa. Odwo ajmy si tedy do faktów, a eby pozna , czy to, co zrobiono, co
próbowano robi pocz wszy od roku 1789 w Europie, po wiadcza i potwierdza
dobr jako tych konstytucji, które od tamtego czasu nadawano pa stwom –
KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWO CI SPO ECZNEJ
199
wszystkich zasadniczo tego samego pokroju, wszystkich opartych na tych samych zasadach.
Min o prawie sze dziesi t lat od pierwszego eksperymentu. Có nam
mówi tych sze dziesi t lat, có nam pokazuje? Jedno tylko: kruchy i ulotny
okaza si ywot wszystkich tych rozmaitych konstytucji, z którymi eksperymentowano. Nie tylko nie by o po ród nich ani jednej, która wydawa aby si
przeznaczon do przyj cia na siebie szacownej piecz ci wieków, lecz tak e
adna nie wytrzyma a próby paru dziesi cioleci, adna nie okaza a si dostatecznie zdrowa w swych tre ciach, aby przetrwa tyle, ile trwa ycie jednego
cz owieka. Wszystkie przepad y, zanim cz owiek narodzony wraz z nimi osi gn dojrza
. Te, które nie zgin y od ataku jakiej choroby, na podobie stwo
robactwa przechodzi y kolejne metamorfozy i w ko cu nie pozostawia y po
sobie nic prócz zal ków innych konstytucji, równie ulotnych jak one same.
Historia konstytucji francuskich, któr mamy przed oczyma, przekonuje nas
o tym, e wszystkie narody, które wzi y z nich wzór, przeby y te same choroby
polityczne, przesz y te same bolesne koleje. Ka dy wie dobrze, ile razy w ci gu niewielu lat obalano, zmieniano lub korygowano konstytucje Hiszpanii, Belgii i wszystkie inne bez wyj tku!1
1
Od roku 1789 do tej pory Francja zmienia a lub korygowa a form swojego rz du co najmniej 11 razy. Poni szy wykaz uwzgl dnia seri konstytucyj wraz z czasem obowi zywania
ka dej z nich:
I. Konstytucja z 3 wrze nia 1791 roku, która przetrwa a do 10 sierpnia 1792 roku, czyli niespe na
jeden rok. Lat 0, dni 341.
II. Konstytucja z 24 czerwca 1793 roku; ta konstytucja nigdy nie zosta a wprowadzona w ycie.
Lat 0, dni 0.
III. Konstytucja z 22 sierpnia 1795 roku, która przetrwa a do 10 listopada 1799 roku (18 brumaire’a). Lat 4, dni 80.
IV. Konstytucja z 13 grudnia 1799, która w ca ci przetrwa a do senatum consultum organicznego z 4 sierpnia 1802 roku. Lat 3, dni 235.
V. Senatum consultum organiczne z 4 sierpnia 1802 roku, przetrwa o do 18 maja 1804 roku. Lat
1, dni 288.
VI. Senatum consultum organiczne z 18 maja 1804 roku, które utrzymano a do dekretu Senatu
z 3 kwietnia 1814 roku, kiedy usuni to cesarza Napoleona. Lat 9, dni 321.
VII. Konstytucja uchwalona przez Senat 6 kwietnia 1814 roku, która nie zosta a wprowadzona
w ycie. Lat 0, dni 0.
VIII. Karta konstytucyjna z 4 czerwca 1814 roku, która przetrwa a do 1 marca 1815 roku. Lat 0,
dni 302.
IX. Akt dodatkowy do Konstytucyj Cesarstwa z 22 kwietnia 1815 roku, przetrwa do 22 czerwca
1815 roku. Lat 0, dni 61.
X. Przywrócenie Karty z 4 czerwca 1814 roku, która trwa a pó niej do trzech dni [chwa y, tj.
rewolucji] lipca 1830 roku. Lat 16, dni 55.
200
ANTONIO ROSMINI
Pomimo tak tragicznych do wiadcze nigdy po ród ludów nie zabrak o
wiary w pisane konstytucje pa stwowe. Przeciwnie – wszyscy o nie zabiegaj
z rosn
gorliwo ci i nadziej , a powszechnym sta o si mniemanie, e cywilizowany naród nie mo e pomy lnie si rozwija ani wype nia swych przyrodzonych i boskich przeznacze , je li ustrojowa forma jego rz du nie jest
konstytucyjna.
Ten pogl d równie ja g no wyznaj i nic nie zdo oby wykorzeni
tego przekonania z mego ducha. Powód tkwi w tym, o czym wspomnia em na
pocz tku, mianowicie e jest rzecz wznios , jest potrzeb rozumu to, aby fakt
zosta podporz dkowany teorii.
Wielce mnie jednak zadziwia to, e ludy – zawiedzione tylekro w swych
najpi kniejszych oczekiwaniach, wstrz sane gwa townymi niepokojami wewn trznymi, poddawane najci szym próbom w yciu politycznym, ci gle nie
mog ce odnie korzy ci, które wynikaj ze stabilnego i trwa ego ustroju konstytucyjnego, bez wzgl du na to, jak zmienia yby posta swoich statutów –
nigdy nie powzi y podejrzenia, e w systemie francuskim (którego, jak mówiem, istot zawsze utrzymywano, a zmieniano jedynie elementy uboczne) kryje
si jaka g boka, zasadnicza wada, b ca przyczyn krótkotrwa ci konstytucyj, które opieraj si na jego zasadach. Wielce mnie dziwi to, e m owie
XI. Konstytucja z 9 sierpnia 1830 roku, która trwa a do rewolucji z 22 lutego 1848 roku. Lat 17,
dni 197.
czny wi c czas obowi zywania tych jedenastu konstytucyj wynosi zaledwie 55 lat i 55 dni.
Ka da z nich wi c trwa a przeci tnie 5 lat i 5 dni!
W dziele, które wysz o w styczniu pod tytu em Par s ów o ró nych sprawach dziej cych si
wokó nas, znajduje si zestawienie wszystkich konstytucyj, które nadano ró nym pa stwom
europejskim od 3 maja 1791 roku do 24 sierpnia 1829 roku, czyli w ci gu 38 lat i 3 miesi cy. Ich
liczba si ga 152. Z tego 12 obowi zywa o przez okres równy zero, czyli nigdy nie wesz o
w ycie, nast pnych za 75 w owym czasie przepad o. Z 65, które przetrwa y do 1829 roku, adna
nie mia a za sob wi cej ni 16 lat!
Czy nie jest wi c oczywiste, e we wszystkich tych prowizorycznych konstytucjach musi tkwi
jaka wewn trzna zaka a, która je psuje i niszczy? Czy nie jest oczywiste, e abstrakcyjne idee
rewolucji francuskiej nie wystarczaj do umocowania trwa ego rz du, a wr cz czyni ywot
pa stw podobnym yciu owadów? Czy te rozliczne, tak cz sto powtarzane i tak bolesne eksperymenty oka si bez znaczenia dla Italii w tych podnios ych chwilach, w których na nowo
powstaje ona do ycia po ród narodów? Czy nie jest godne po dania i konieczne, aby W osi nie
dali si porwa francuskiej wymowno ci, m odzie czemu entuzjazmowi, bezpodstawnym obietnicom i napuszonym s owom dziennikarzy i sami zbadali kwesti spo eczn w sposób dojrza y
i wiadomy, postarali si odkry zasadnicze wady form rz du, które dotychczas lepo przejmowano z Francji, i t drog posadowili naród na solidnych podwalinach, zdolnych przetrzyma
uderzenia stuleci?
KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWO CI SPO ECZNEJ
201
stanu i przenikliwi my liciele nie po wi cili naprawd uwagi takiemu dociekaniu i nie zdo ali odkry owego zgubnego zarodka mierci od pocz tku zawartego we wn trzu nowych konstytucji pa stwowych, z których wszystkie, zadawszy ludom dotkliwe cierpienia, zosta y obalone si powszechnych wstrz sów
i konwulsji. Nie – ani ludy, ani m drcy nie skorzystali z trudnych i wielekro
powtarzanych nauk udzielonych im przez wypadki, które zasz y w Europie od
czasu rewolucji francuskiej. Jak gdyby w ogóle zanik a twórcza moc umys ów,
nie robiono nic prócz powielania tego, co by o ju nie rezultatem skrupulatnych
rachunków, spokojnego namys u, wielowiekowego roztrz sania, ale raczej improwizacj zapalonych i zuchwa ych g ów, oczarowanych zanadto ogólnymi
i dlatego nazbyt niedoskona ymi teoriami. Rzeczone konstytucje – córy filozofii
chc cej zerwa z przesz ci , któr si znu a, z pogard depcz cej histori
i tradycje, ufnej we w asn oryginalno [individualità] i niezale no – zrodziy si w ród nami tno ci demagogów, awantur stronnictw, rozbojów i wrzawy
wojsk krajowych i cudzoziemskich. Czy nie by o prawdopodobne to, e prawo
ustrojowe powsta e w takich okoliczno ciach, po ród tylu niepokojów, b dzie
w sobie od samego pocz tku nosi jak wad ? A jednak zosta o ono przyj te,
powielone, niewolniczo skopiowane przez niemal wszystkie pa stwa europejskie. W osi! W dobie swojego odrodzenia politycznego nie pod ajcie t b dn
drog ; nie zni ajcie si do przejmowania od cudzoziemca tego, czego najpierw
sami nie zbadali cie i nie przedyskutowali cie bez uprzedze za pomoc swojego s usznego os du, i nie zatwierdzili cie swoimi wietnymi rozumami! My liciel mo e wnioskowa z podobnych przyczyn tylko o podobnych skutkach.
Rozdzia II
Wady konstytucyj
Nie od wczoraj, ale dwudziestu z gór lat utwierdzi em si w przekonaniu,
e w konstytucjach nadawanych ró nym ludom pocz wszy od roku 1789 i urobionych na mod francusk kryje si ci ka choroba dziedziczna, która rozwijaj c si gwa townie i dr cz c rz dy i ludy, rodzi pal
potrzeb zmiany.
W 1827 roku próbowa em to wykaza w ksi ce zatytu owanej Naturalna konstytucja spo eczno ci obywatelskiej, ale ksi ka ta nie mog a zosta og oszona,
wówczas bowiem, chocia nie za mi si w nas rozum, zamkni to nam jednak
usta i zabroniono przekazywania my li.
202
ANTONIO ROSMINI
Wynika o z tamtych moich bada – pó niej kontynuowanych w przykrym
milczeniu i potwierdzonych przez wydarzenia – e z konstytucji pa stwowych
urobionych pod ug systemu francuskiego nieodmiennie wynikaj nast puj ce
bezpo rednie skutki:
Budz one [scil. konstytucje] u wszystkich obywateli niepohamowane
pragnienie wst powania na coraz wy sze szczeble w spo eczno ci.
Otwieraj drog korupcji w wyborach deputowanych, a zw aszcza, je eli
ustrój jest republika ski – w wyborach prezydenckich.
Sprzyjaj powstawaniu radykalnych [estremi] stronnictw.
Daj tak przewag izbie deputowanych, równie z racji stosunkowo zbyt
du ej liczby tych e, i pa stwu stale zagra a niebezpiecze stwo rewolucji.
Nie gwarantuj wolno ci obywatelom dostatecznie i w ca ej pe ni prawa.
Nie zapewniaj równowagi [distribuzione] w asno ci, poniewa ma a w asno ma tak sam reprezentacj jak wielka.
Pozostawiaj religi na asce interesów politycznych i odbieraj Ko cioowi wolno , która jest najcenniejsz ze wszystkich wolno ci ludu.
Takie s bezpo rednie i nieodmienne skutki faktyczne wszystkich nowoczesnych konstytucji. Oczywiste jest, e nast pstwa te prowadz do kolejnych,
rozsiewaj c niemoralno i niewiar : prowadz do roz amów i niezgody po ród
obywateli, oddzielaj duchowie stwo od ludu, daj bro wszelkim nami tnociom. Niepodobna, aby z takim zasiewem nie adu d ugo si utrzyma porz dek
i spokój: nadchodzi czas, a jedna cz
narodu powstaje przeciwko drugiej
i rozdziera kart konstytucyjn . ywot tej e nie mo e wi c trwa d ugo. W ochy powinny si nad tym dwakro zastanowi , potrzebuj bowiem jedno ci,
stabilno ci i pokoju.
Wypada jednak nieco posun nasze badanie: trzeba dociec ostatecznych
przyczyn tak przykrych skutków, odkry zasadnicze i pierwotne wady statutów
konstytucyjnych i zobaczy , jak moc konieczno ci poci gaj one za sob szereg zgubnych nast pstw, który nie ko czy si inaczej ni tylko zniszczeniem
samych tych statutów, a czasami jeszcze rozpadem pa stwa.
Dwie s potrzeby spo eczno ci, dwa cele ka dego rz du: sprawiedliwo
i po ytek. Je eli rz d zosta tak zorganizowany, e naprawd oddaje wszystkim
sprawiedliwo , a zarazem przynosi wszystkim po ytek, to jest doskona y.
Wszystkie prawa obywateli sprowadzaj si do dwóch grup: grupy tych,
które wyst puj pod czn nazw wolno , a s swobodnym i uczciwym urze-
KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWO CI SPO ECZNEJ
203
czywistnianiem wszystkich zdolno ci, i grupy tych, które wyst puj pod czn
nazw
asno 2.
Ka da tedy wolno musi by chroniona i gwarantowana; ka da w asno
musi by tak samo chroniona i gwarantowana, a nadto by opatrzona takimi
prawami, jakie b
sprzyja wzrostowi bogactwa narodowego. Je li rz d to
wszystko wype nia, to oddaje wszystkim sprawiedliwo i przynosi wszystkim
po ytek, i, by rzec to ponownie, jest doskona y.
Nowoczesnym konstytucjom nie dostaje pod jednym i pod drugim wzgl dem. Nie oddaj one wszystkim sprawiedliwo ci, poniewa mniejszo ci i jednostki nie maj adnego odwo ania prawnego od w adzy politycznej: nie istnieje trybuna , do którego mog yby si uciec wtedy, gdy sprawiedliwo zostanie
pogwa cona. Instancj ustawodawcz poczytuje si za nieomyln i dlatego
przyznaje si jej wszechw adz ; tymczasem sprawiedliwo wobec mniejszo ci
mo na pogwa ci tak e w stanowieniu prawa. Z tej racji wolno i prawa Kocio a zostaj we wszystkich konstytucjach po wi cone w takim samym, je li
nie wy szym stopniu, jak pod najbardziej absolutystycznymi rz dami.
Nie gwarantuj one [scil. konstytucje] dostatecznie i nie powi kszaj naleycie w asno ci obywateli, której ca
tworzy bogactwo narodowe, wymagace zarz du polityczno-ekonomicznego. W tej w adzy politycznej, która zajmuje si po ytkiem, nie s reprezentowane we w ciwych proporcjach wszystkie
formy w asno ci; te, które nie maj reprezentacji, s lekcewa one i uciskane
przez te, które otrzymuj reprezentacj i dla swojej korzy ci rozporz dzaj
ustawodawstwem.
Dwie przeto zasadnicze wady konstytucyj urobionych pod ug wzoru francuskiego polegaj na tym, e konstytucje te: 1. nie zapewniaj sprawiedliwo ci
politycznej; 2. nie wspieraj na równi wszystkich form w asno ci.
Rozdzia III
rodki zaradcze przeciwko zasadniczym wadom konstytucyj
urobionych na wzór francuski
eby je [scil. konstytucje] wyleczy z ich pierwotnych wad, nale y si
pos
dwoma rodkami przeciwnymi tym e wadom, proponowanymi
w poni szym projekcie konstytucji. [Te rodki to]:
2
Zob. Filosofia del Diritto, del principio della derivazione de’ diritti, rozdz. II, art. II-IV;
Diritto derivato, cz. I, pkt 48-67.
204
ANTONIO ROSMINI
1. ustanowienie trybuna ów sprawiedliwo ci politycznej;
2. g os wyborczy proporcjonalny do podatku bezpo redniego, który ka dy
obywatel p aci pa stwu.
Oto s dwie osie, na których powinna si toczy machina pa stwa, jak to
si oka e z wyk adu uzasadnie , który do czymy do niniejszego projektu: jedna chroni obywateli przed wszelk niesprawiedliwo ci , tak e pope nian
w imieniu w adzy, w imieniu prawa; druga przynosi wszelki godziwy po ytek
wszystkim na równi i proporcjonalnie [do ich wk adów].
Wzmiankowany wyk ad uzasadnie rzuca pe ne wiat o na te prawdy oraz
dowodzi potrzeby zreformowania i odnowienia stosowanych konstytucji,
a równocze nie ukazuje niespójno , któr nosz one w swoim wn trzu. Albowiem obiecuj one utrzyma wolno wszystkich ludzi, zarazem jednak j naruszaj na wielu obszarach, daj w adzy ustawodawczej moc jej naruszania,
a wr cz do tego sk aniaj i popychaj : adna konstytucja nie zaprowadza naprawd i w pe ni wolno ci dla wszystkich. G osz równie nienaruszalno
wszelkiej w asno ci; a jednak z t sam niekonsekwencj gwa
w wielu
swych postanowieniach prawo w asno ci i w ogóle zak ócaj obieg w asno ci,
wytr caj j z naturalnego rytmu i otwieraj drog ustawom rolnym i komunizmowi, w którym spo ecze stwa by si pogr
y, gdyby, zanim si to dokona,
sama natura ludzka, buntuj c si przeciwko owym konstytucjom, nie unicestwia ich, aby ratowa siebie sam .
Wszystkie zatem konstytucje urobione na mod francusk , nie b c zgoa liberalne, jak to g osz , kryj w swym wn trzu przeogromny absolutyzm.
Nie b c zgo a wsparte na zasadach prawa, s wywiedzione z zasad filozofii utylitarystycznej i sensualistycznej, która dla zawsze mylnego rachunku
korzy ci publicznej po wi ca rozum, uczciwo , sprawiedliwo .
Nie b c zgo a dostosowane do natury cz owieka ani zwi zku spo ecznego, stanowi wymóg i wyraz pró nych abstrakcji i teorii niedaj cych si zastosowa do rzeczywisto ci spo ecznej.
Trzeba je przeto odrzuci ; trzeba, aby geniusz w oski, pok adaj c ufno
w sobie samym, odwa
si wypróbowa inne drogi; trzeba, a eby zdoby si
na odwag zaplanowania i wykonania – a z miejsca stanie si nauczycielem
i dobroczy
ludów, gdy jest on, by mo e, przeznaczony do tego, aby
uzdrowi narody.
KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWO CI SPO ECZNEJ
205
Temu wielkiemu geniuszowi, który mo e wszystko, je li zechce; temu
wznios emu rozumowi mojego narodu, który pomimo d ugotrwa ych niepowodze nie móg zatraci wiadomo ci tego, e by ojcem trzech cywilizacji i panem wiata, e niebiosa powierzy y mu religijne panowanie nad ludzko ci i e
nie mo e ono zosta mu odebrane, dopóki nad ludzkimi sprawami ja nieje s ce: ja, przej ty czci syn, powierzam i przedk adam nast puj cy projekt konstytucji pa stwowej. Oby niós on w sobie zaród wewn trznej jedno ci narodu,
jego pomy lno ci, jego moralnej wielko ci!
Rozdzia IV
Projekt konstytucji3
1. Forma ustrojowa Pa stwa jest okre lona niniejszym statutem; ka dy akt
prawny lub przywilej z nim sprzeczny zostaje uchylony.
Tytu I. Podstawowe zasady Pa stwa
2. Prawa natury i rozumu s nienaruszalne u ka dego cz owieka.
3. Ko cio owi katolickiemu zapewnia si wolno dzia ania. Nie mo na
mu przeszkadza w bezpo rednim porozumiewaniu si ze Stolic Apostolsk
w sprawach ko cielnych. Sobory s prawem Ko cio a. Wyboru biskupów dokonuje duchowie stwo i lud zgodnie ze staro ytnym obyczajem, a ich zatwierdzanie jest zastrze one dla Najwy szego Kap ana.
4. Pa stwem kieruje rz d monarchiczny ograniczony ustawami4.
5. Deputowani ludu podzieleni na dwie Izby w jedno ci z Królem reprezentuj naród.
6. W adz ustawodawcz sprawuj wspólnie: Monarcha i obydwie Izby.
Interpretacja ustaw nale y do w adzy ustawodawczej.
7. Rozporz dzenia Rz du nie maj mocy obowi zuj cej, je eli nie zosta y
opatrzone podpisem ministra.
8. Terytorium Pa stwa nie mo e ulec zmianie inaczej ni na mocy ustawy.
Tytu II. Król
9. Osoba Króla jest nienaruszalna.
3
Ten projekt konstytucji w zasadzie mo na zastosowa do ustroju republika skiego, je eli
króla zast pi si prezydentem; prawa w ciwe spo eczno ci obywatelskiej, na których si on
opiera, s w obydwu przypadkach jednakowe.
4
W tym miejscu b dzie trzeba doda kilka artyku ów o nast pstwie tronu.
206
ANTONIO ROSMINI
10. Król zwo uje co rok obydwie Izby; mo e przed
ich sesje i je rozwi zywa .
W tym ostatnim przypadku zwo uje nast pne w ci gu czterech miesi cy.
11. Projekty ustaw sk adaj ministrowie i mog to czyni zarówno w jednej, jak i drugiej Izbie bez ró nicy. Projekt ustawy mo e te z
którakolwiek z Izb na danie dziesi ciu spo ród swoich cz onków. Projekty sk adane
przez ministrów rozpatruje si i poddaje pod g osowanie w pierwszej kolejnoci.
12. Wy cznie Król zatwierdza ustawy i je og asza.
13. Wy cznie do Króla nale y w adza wykonawcza.
14. Król jest g ow Pa stwa. Rozporz dza wszystkimi si ami l dowymi
i morskimi, wypowiada wojny, zawiera traktaty pokojowe, sojusze, uk ady handlowe i inne, powiadamiaj c o tym Izby, je eli tylko pozwala na to interes
i bezpiecze stwo Pa stwa, tudzie wydaj c stosowne obwieszczenia. Uk ady,
które poci ga yby za sob obci enie dla skarbu, staj si skuteczne dopiero za
zgod Izb.
15. Król mianuje i awansuje na wszystkie urz dy, o których nie stanowi
niniejsza Konstytucja, w sposób okre lony w ustawie; nakazuje bi monet ;
wydaje dekrety i regulacje konieczne do wykonywania ustaw, ale ich nie zawiesza i nie odwo uje; przyznaje tytu y honorowe.
16. Sprawiedliwo wywodzi si od Monarchy i jest wymierzana w jego
imieniu przez s dziów, których on powo uje.
Król mo e udziela aski oraz agodzi kary. Nie mo e jednak u askawia
skazanych Ministrów, chyba e na wyra ny wniosek jednej z dwóch Izb ustawodawczych.
17. Ani Król, ani jego dzieci nie mog zawrze zwi zku ma
skiego bez
zgody Izb.
18. Uposa enie dla Korony b
ustalone podczas pierwszej kadencji Izb
i nie mo e zosta zmienione inaczej ni na mocy ustawy.
19. Prywatny maj tek Króla podlega tym samym ustawom, które reguluj
pozosta w asno .
20. Nast pca tronu, obejmuj c w adz , sk ada przysi
na niniejszy Statut
wobec Izb, które zbieraj si jedynie w tym celu.
Tytu III. Prawa obywateli
21. Ka dy poddany Króla jest cz owiekiem wolnym i obywatelem.
KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWO CI SPO ECZNEJ
207
22. Obywatele s równi wobec s dów.
23. Gwarantuje si wolno osobist . Nikt nie mo e zosta aresztowany
i doprowadzony przed s d w przypadkach i formach innych ni okre lone ustawowo.
24. Mir domowy jest nienaruszalny. adne naj cie domowe nie mo e zosta dokonane inaczej ni na mocy ustawy i w formach, które ona okre la.
25. Nikt nie mo e zosta pozbawionych swoich naturalnych s dziów.
26. Podró owanie po wszystkich cz ciach ziemi jest prawem natury. Nie
mo na odmówi wyjazdu z kraju nikomu, kto go za da.
27. Ka da w asno jest nienaruszalna. Pogwa ceniem w asno ci nie jest
przymusowe wyw aszczenie, je eli tego wymaga potwierdzone prawem dobro
publiczne i je eli odbywa si to za nale ytym odszkodowaniem zgodnym
z ustawami.
28. Fideikomisy, które dotycz osób nieistniej cych5, nie s uznawane
przez prawo.
29. Nikt nie mo e otrzymywa odznacze , tytu ów, rent ani stanowisk od
zagranicznej w adzy bez upowa nienia monarszego.
30. Ka da w asno ma udzia w ci arach Pa stwa proporcjonalnie do
dochodu.
31. aden podatek nie mo e zosta na ony bez zgody Izb i zatwierdzenia przez Monarch .
32. Ka de zobowi zanie Pa stwa wobec jego wierzycieli jest nienaruszalne.
33. Gwarantuje si w asno intelektualn .
34. Pe noletni obywatele maj prawo przedk ada petycje, równie zbiorowe: Izbom, je eli przedmiotem petycji jest uchwalenie jakiej ustawy; w adzy
wykonawczej, je eli przedmiotem jest wykonywanie ustawy; w adzy s downiczej, je eli petycja dotyczy wymierzania sprawiedliwo ci.
35. Wszyscy obywatele maj prawo tworzy zwi zki, byle nie by y tajne.
Na mocy jednak orzeczenia Trybuna u Politycznego, który uzna stowarzyszenie
za niemoralne, antyreligijne [irreligiosa] albo niezgodne z niniejszym Statutem,
czyli w prawid owym procesie stwierdzi, e cz onkowie tego stowarzyszenia
5
Chodzi o potencjalnych zst pnych testatora. W uzasadnieniu tego artyku u Rosmini wyjania: „Tym ustanowieniem zostaje u wi cona zasada prawna, e kto jeszcze nie istnieje, ten nie
mo e nabywa praw” (przyp. t um.).
208
ANTONIO ROSMINI
nadu ywaj go w celach niemoralnych, antyreligijnych lub dla pogwa cenia
praw Pa stwa – stowarzyszenie zostaje rozwi zane.
36. Uznaje si prawo do pokojowych i niezbrojnych zgromadze zgodnych z ustawami, które mog regulowa ich przebieg w interesie publicznym.
37. Prasa jest wolna, ale ustawa powstrzymuje j od nadu . Ko ció
zachowuje prawo do stosowania cenzury, lecz niesankcjonowanej adn kar ze
strony Pa stwa.
38. Widowiska publiczne s regulowane rodkami zapobiegawczymi okrelonymi ustaw .
39. Gwarantuje si wolno nauczania. Odr bne ustawy b
j regulowa
i powstrzymywa jej nadu ycia.
40. Wolno handlu i przemys u jest podstawow zasad gospodarczego
prawa Pa stwa.
41. Wszyscy obywatele mog si ubiega o stanowiska pa stwowe stosownie do swoich zdolno ci i kwalifikacji.
42. Ka dy obywatel jest
nierzem. Od pe nienia s by wojskowej zwolnieni s cz onkowie milicji ko cielnej oraz wszyscy, którzy sprawuj urz d
publiczny niezb dny dla Pa stwa.
Pobór okre la ustawa, a jego ci ar b dzie równomiernie roz ony pomi dzy obywateli.
43. Cz ci wojska jest Gwardia Narodowa, która zostanie ustanowiona na
zasadach okre lonych ustaw .
Król mo e j rozwi za , a nast pnie ponownie powo
i zorganizowa
w ci gu roku.
44. Wojsko nie mo e zosta wyj te spod zwierzchnictwa w ciwego ministerstwa.
Rozkazy wojskowe wydawane w imieniu Króla nabieraj mocy po podpisaniu przez ministra.
45. Ustawy i wyroki musz by wykonywane. Si y porz dkowe mog zosta wykorzystane do egzekucji ustaw i wyroków s dowych, i do adnego innego celu.
46. Instytucje gminne i prowincjalne oraz obszary Gmin i Prowincji s
wyznaczone ustawowo. Zasada proporcjonalno ci, któr ustala si w kolejnym
tytule dla wyboru Deputowanych, b dzie równie s
a do wybierania radnych Gmin i Prowincji w sposób, który zostanie okre lony ustaw .
KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWO CI SPO ECZNEJ
209
Tytu IV. Izby ustawodawcze
47. Izby ustawodawcze maj w adz , aby omawia ustawy i poddawa je
pod g osowanie; po uzyskaniu wi kszo ci g osów w jednej i drugiej Izbie ustanale y przed
do zatwierdzenia Monarsze.
Mog przyjmowa petycje dotycz ce uchwalenia jakiej regulacji prawnej
i odrzuca inne, które zg aszaj cy powinni przed
bezpo rednio w adzy
wykonawczej albo s downiczej zale nie od ich tre ci.
Maj prawo do sk adania interpelacji i prowadzenia dochodze jedynie
w celu zdobycia informacji niezb dnych do tworzenia ustaw albo do wnoszenia
oskar
przed kompetentnymi s dami. Nie mog odmówi funduszy publicznych koniecznych do wykonywania ustaw i wyroków.
48. Izby ustawodawcze s dwie i obydwie pochodz z wyborów.
49. Dziel c liczb ludno ci Pa stwa przez pi tna cie tysi cy, uzyskuje si
sumaryczn liczb Deputowanych; je eli wynik oka e si nieca kowity, to pomin wszy jego cz
u amkow , powi ksza si go o jeden6.
50. Jedna i druga Izba ma tak sam liczb cz onków.
51. Pierwsza Izba jest wybierana przez w cicieli znaczniejszych, druga –
przez drobniejszych.
52. W cicieli uznaje si za znaczniejszych b
drobniejszych zale nie
od wysoko ci podatku bezpo redniego, który wp acaj do skarbu Pa stwa7.
53. Deputowanych wybieraj Kolegia Elektorskie; ka de z nich wybiera
jednego.
54. Podzieliwszy sum podatków bezpo rednich przez sumaryczn liczb
deputowanych, uzyskuje si kwot przypadaj
na jedno Kolegium Elektorskie.
6
Przewiduj c mo liwo , e terytorium i ludno Pa stwa si powi ksz , nale oby sformuowa ten artyku nast puj co:
49. Dziel c liczb ludno ci Pa stwa przez 15 tysi cy, pod warunkiem e nie przekracza ona
5 milionów, uzyskuje si sumaryczn liczb Deputowanych; je eli wynik oka e si nieca kowity,
to pomin wszy jego cz u amkow , doda si do niego 1.
Wraz ze wzrostem liczby ludno ci Pa stwa b dzie si dodawa do dzielnika 5 tysi cy; tak b dzie
si post powa za ka dym razem, kiedy kolejny przyrost osi gnie 5 milionów.
7
Przez podatek bezpo redni rozumiemy nie tylko podatek ziemski, lecz tak e podatek osobisty i podatek od ruchomo ci, op at za wykonywanie funkcji, rzemios i wolnych zawodów,
i w ogóle wszystko to, co wp aca si wprost do skarbu Pa stwa z samego tytu u opodatkowania.
210
ANTONIO ROSMINI
55. W ciciele znaczniejsi cz si w dostatecznej liczbie, aby utworzy
jedno Kolegium, które p aci Pa stwu podatek bezpo redni w kwocie przypadacej na jedno Kolegium.
Je eli jeden w ciciel p aci Pa stwu podatek bezpo redni w takiej wysoko ci, on sam wybiera Deputowanego i wówczas mo e wybra siebie. Je eli
dwaj najwy ej opodatkowani w ciciele w Pa stwie p ac razem tak kwot ,
obaj wybieraj Deputowanego.
W ten sposób cz si w Kolegia pozostali, przy czym zawsze cz si
najpierw ci, którzy p ac wi cej, i kolejno ci, którzy p ac mniej, tak e Kolegia
Elektorskie staj si tym liczniejsze, im mniej p ac poszczególni elektorzy je
tworz cy.
56. Pierwsza po owa z tych Kolegiów wybiera Deputowanych do pierwszej Izby, druga po owa – Deputowanych do drugiej Izby.
57. Król bierze udzia w wyborach stosownie do dochodów z nieruchomoci Pa stwa i ze swojego prywatnego maj tku.
Ko ció i wszystkie cia a administracyjne, stowarzyszenia lub osoby zbiorowe, które wp acaj jaki podatek bezpo redni do ogólnego skarbu Pa stwa,
uczestnicz w wyborach na tej samej zasadzie.
58. Prawo nie wymaga adnej cechy kwalifikuj cej do posiadania prawa
wyborczego oprócz p acenia podatków bezpo rednich na rzecz Pa stwa.
59. Prawo wyborcze przys uguje wy cznie m czyznom.
Mo e by wykonywane przez prawnego pe nomocnika: ojciec, m , opiekun i kurator wykonuj je w imieniu dzieci pozostaj cych w domu, ony, osób
niepe noletnich i ubezw asnowolnionych. G osy brakuj ce w ka dym Kolegium
uzupe niane przez Rz d na rzecz którego z nominowanych [przez Kolegia].
60. Kandydatami musz by W osi, pe noletni, nie ubezw asnowolnieni
ani zad eni, ani skazani za przest pstwo kryminalne; je eli zostali skazani za
przest pstwo polityczne, musz by obj ci amnesti ; wreszcie nie mog równocze nie wykonywa koliduj cego zaj cia.
61. adna osoba zatrudniona w s downictwie nie mo e by cz onkiem Izb.
Mandat Deputowanego koliduje równie ze stanowiskiem Ministra
i z ka dym zaj ciem, które poci ga za sob obowi zek sta ego przebywania na
prowincji.
Kto rezygnuje z zaj cia, aby przyj mandat Deputowanego, po wyga ni ciu mandatu pozostaje do dyspozycji ze wzgl du na swoje zas ugi.
KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWO CI SPO ECZNEJ
211
62. Deputowani Prowincyj otrzymuj od Pa stwa skromne wynagrodzenie
tytu em odszkodowania.
Nie mog przyjmowa od elektorów adnych podarunków, a je li zostanie
udowodnione, e który z nich co przyj , przestaje by Deputowanym.
63. Je eli Deputowany z jakiegokolwiek powodu ust puje ze swojej funkcji, Kolegium, które go wybra o, zostanie rych o zwo ane dla dokonania nowego wyboru.
Ka dy Deputowany, który bez wa nej i uznanej przyczyny nie wyst puje
w Izbie, podlega grzywnie na onej przez t Izb , do której nale y.
64. Kadencja ustawodawcza trwa sze lat. Po owa sk adu ka dej Izby
podlega wymianie co trzy lata. Po ow , która b dzie wymieniona pierwsza,
wskazuje Monarcha.
65. J zykiem Izb jest j zyk w oski.
66. Obrady Izb s publiczne.
Je eli 10 cz onków za da tego na pi mie, obrady Izb mog zosta utajnione.
67. Ka de zebranie jednej Izby poza okresem obrad drugiej jest niezgodne
z prawem.
Obydwie Izby nie mog si nigdy zebra na jednej sesji w celu wspólnego
omówienia lub powzi cia jakich postanowie . Akty podj te w tych dwóch
przypadkach s niewa ne.
68. Ka da z Izb ma wy czne kompetencje do rozpatrywania legalno ci
mandatów w asnych cz onków.
Je eli forma prawna mandatu zosta a uznana, Deputowany jest przyj ty.
Gdyby jednak uzyska mandat rodkami zabronionymi przez prawo, b dzie
wszcz ty proces przed kompetentnymi s dami.
69. Izby w wewn trznym regulaminie okre laj sposób, w jaki wykonuj
swoje uprawnienia.
70. Deputowani, kiedy uzyskaj weryfikacj swoich uprawnie i zanim
podejm obowi zki, sk adaj przysi
na wierno Monarsze i Konstytucji.
71. Izby mianuj swojego Przewodnicz cego, Zast pc Przewodnicz cego
i sekretarzy spo ród w asnych cz onków na pocz tku ka dej sesji i na ca jej
ugo .
72. Sesje i postanowienia Izb nie maj znaczenia prawnego, je eli nie bierze w nich udzia u bezwzgl dna wi kszo ich cz onków.
212
ANTONIO ROSMINI
73. Postanowienia podejmuje si wi kszo ci g osów.
74. Ka dy projekt ustawy jest najpierw oceniany przez Komisje, które
ka da Izba wyznacza dla prac przygotowawczych.
Po zatwierdzeniu przez jedn Izb projekt przechodzi do drugiej; po omówieniu i zatwierdzeniu przez ni zostaje przed ony do zatwierdzenia Monarsze.
Najpierw omawia si kolejne artyku y, a potem g osuje nad ca ci ustawy.
75. G osuje si przez wstawanie i siadanie, przez podzia [na grupy]8
i przez tajne oddawanie g osów.
Ten ostatni sposób b dzie zawsze stosowany w g osowaniu nad ca ci
ustawy i nad tym, co dotyczy spraw personalnych.
76. Je eli projekt ustawy zosta odrzucony przez jedn z trzech w adz
ustawodawczych, nie mo e zosta ponownie przed ony w tej samej sesji.
77. Ministrowie i Komisarze Rz du maj wolny wst p do Izb ustawodawczych i musz tam zosta wys uchani, kiedy tego za daj .
Izby mog za da obecno ci Ministrów w czasie obrad.
78. Izby nie mog przyjmowa adnych poselstw ani wys uchiwa nikogo
poza w asnymi cz onkami tudzie Ministrami i Komisarzami Rz du.
79. Deputowani nie podlegaj kontroli ze wzgl du na opinie wyg oszone
i g osy oddane w Izbach.
Tytu V. W adza s downicza
80. W adza s downicza jest niezale na w stosowaniu prawa do konkretnych przypadków.
81. Ustanawia si dwie kategorie s dów: jedne b
orzeka o tym, co
dotyczy prawa indywidualnego i spo ecznego prywatnego, drugie o tym, co
dotyczy prawa spo ecznego publicznego.
dy czysto wojskowe nale do pierwszej kategorii.
82. W Najwy szym Trybunale Sprawiedliwo ci Politycznej zasiada tylu
dziów, ilu w jednej Izbie. Wybiera ich lud w g osowaniu równym i powszechnym spo ród tych, którzy mogliby kandydowa do Izb i uko czyli 40
lat.
8
Lub przez „rozst pienie si ”. Metoda znana w staro ytno ci jako discedere in sententiam
(przyp. t um.).
KONSTYTUCJA OPARTA NA SPRAWIEDLIWO CI SPO ECZNEJ
213
Co 10 lat zasi ga si opinii ludu, czy chce on ponowi wybór.
adza ustawodawcza, wydaj c uchwa zgodnie z wymogami prawa,
mo e zasi gn tej opinii równie przed up ywem 10 lat.
83. W obydwu kategoriach istniej s dy pierwszej instancji, s dy apelacyjne i s dy najwy szej instancji.
Dla spraw, które s zastrze one dla Najwy szego Trybuna u Sprawiedliwo ci Politycznej, ustanawia si pierwsz i drug instancj tworzon przez dwa
Kolegia S dziowskie, z których jedno b dzie liczniejsze; w ostatniej instancji
dzie orzeka Wysoki Trybuna Sprawiedliwo ci w pe nym sk adzie.
84. Ka da osoba jednostkowa i zbiorowa mo e odwo si do kompetentnego Trybuna u Politycznego, je eli postanowienie w adzy narusza prawa zagwarantowane w niniejszym Statucie.
85. Organizacja s dów w zakresie, o którym nie stanowi niniejsza Konstytucja, zostanie ustalona w ustawie.
86. Ministrowie ponosz odpowiedzialno .
87. Ka da z dwóch Izb ma prawo stawia Ministrów w stan oskar enia.
Kiedy jedna z Izb wysuwa oskar enie, druga rozstrzyga co do faktu,
a Wysoki Trybuna Sprawiedliwo ci Politycznej stosuje prawo.
88. Ustawa okre li przypadki, w których Ministrowie ponosz odpowiedzialno , sposoby, w jakie s d powinien post powa w sprawach przeciwko
nim, oraz kary.
89. aden Deputowany nie mo e zosta aresztowany w trakcie sesji, chyba
e zosta by schwytany na gor cym uczynku lub prawie na gor cym uczynku,
ani postawiony przed s dem w sprawie karnej bez wcze niejszego orzeczenia
Najwy szego Trybuna u Sprawiedliwo ci Politycznej.
90. Monarcha wyznaczy Prokuratorów Pa stwowych przy Trybuna ach
Politycznych, którzy z urz du b
pozywa przed kompetentne s dy winnych
nadu ycia [wolno ci] prasy, nauczania lub innych narusze prawa spo ecznego
publicznego w granicach, które zostan okre lone ustaw .
91. S dziowie s nienaruszalni po 4 latach sprawowania funkcji.
92. Posiedzenia s dów w sprawach cywilnych i politycznych s publiczne.
Obrady dotycz ce spraw karnych zostaj upublicznione na danie oskaronego.
214
ANTONIO ROSMINI
Rozdzia V
Wyk ad uzasadnie projektu konstytucji
Uzasadnienie dyspozycji tre ci
Dobra ustawa zasadnicza powinna okre la trzy rzeczy: ogólne zasady, na
których opiera si Pa stwo, prawo dotycz ce ludu i prawo dotycz ce rz du.
Tytu I projektu zawiera zasady, na których opiera si Pa stwo; tytu III
zawiera prawo dotycz ce ludu; tytu y II, IV, V okre laj prawo dotycz ce Rz du w jego trzech najwy szych w adzach, którymi s : Król, Izby Deputowanych
oraz S downictwo.
Naturalne powi zanie tre ci wymaga o, aby po omówieniu w tytule II w adzy monarszej, a przed omówieniem tych w adz, które bezpo rednio s
przysparzaniu korzy ci ludowi i wymierzaniu mu sprawiedliwo ci – co uczyniono
w tytu ach IV i V – powiedziano o samych prawach ludu, co czyni si w tytule
III.
Zanim przejd do wy enia uzasadnie poszczególnych artyku ów, musz
uprzedzi , e nie wszystkie artyku y, z których si ten projekt sk ada, nale do
jego istoty; wiele z nich mo na by zmieni po nale ytym przedyskutowaniu. To
za , co ja przedstawiam jako podstawowy rodek zaradczy na ró norakie z o
obci aj ce spo eczno ci obywatelskie pod dotychczasowymi konstytucjami,
sprowadza si do dwóch punktów: ustanowienia trybuna u politycznego oraz
przyznania obywatelom prawa wyboru deputowanych, które zale y od tego,
jaki podatek bezpo redni owi obywatele p ac Pa stwu.
UM. PAWE
BORKOWSKI*
Summary
THE CONSTITUTION BASED ON SOCIAL JUSTICE
This work of Antonio Rosmini consists of following chapters: (1) on constitutions of the
French pattern, (2) defects in constitutions, (3) remedial measures against the principal shortcomings in constitution of the French pattern, (4) a constitution project, (5) the justification of a constitution project, the justification of the content disposition.
owa kluczowe: Antonio Rosmini, konstytucja, sprawiedliwo
Keywords: Antonio Rosmini, constitution, social justice.
spo eczna.
*
Dr Pawe Borkowski – doktor nauk humanistycznych w zakresie filozofii, e-mail: [email protected]

Podobne dokumenty