czytaj dalej
Transkrypt
czytaj dalej
OGÓLNOPOLSKI PROGRAM EDUKACYJNY „5 PORCJI WARZYW, OWOCÓW LUB SOKU” Już po raz kolejny dzieci z klas I-III szkoły podstawowej mają możliwość wzięcia udziału w ogólnopolskim programie edukacyjnym „5 porcji warzyw, owoców lub soku”. Dzieci z klas I-III będą brały udział w niecodziennych zajęciach, a dzięki zaangażowaniu nauczycieli uda się znacząco podnieść świadomość najmłodszych uczniów oraz osób z ich najbliższego otoczenia w kwestii zalet włączenia do każdego posiłku warzyw, owoców lub soku. Odniesiony sukces w promowaniu zasad racjonalnego odżywiania upewnił organizatora, że podjęta inicjatywa jest ważna i potrzebna. Stowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków (KUPS) postanowiło, że będzie kontynuować kampanię „5 porcji warzyw, owoców lub soku” w roku szkolnym 2011/2012. Głównym celem akcji jest wsparcie nauczycieli oraz rodziców w kształtowaniu właściwych nawyków żywieniowych u najmłodszych uczniów szkół podstawowych. Aby i tym razem rezultaty podjętych działań były zgodne z oczekiwaniami, zaplanowano dwa elementy kluczowe. Pierwszym z nich będzie przeprowadzenie czterech lekcji zgodnie z przygotowanymi scenariuszami i z wykorzystaniem specjalnie opracowanych zeszytów ćwiczeń, a drugim – udział w ogólnopolskim konkursie „Piję sok przez cały rok”. Warto podkreślić, że program opracowany zgodnie z podstawą programową, a udział w nim jest bezpłatny dzięki dofinansowaniu z budżetu Funduszu Promocji Owoców i Warzyw, a także od członków Stowarzyszenia KUPS. Kampania uzyskała poparcie instytucji związanych z oświatą i zdrowiem. Patronat honorowy nad programem objął Minister Edukacji Narodowej, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Główny Inspektor Sanitarny oraz wszyscy Wojewódzcy Kuratorzy Oświaty. Witaminowa dieta Czasami chcemy postępować zgodnie z zaleceniami ekspertów, ale brak czasu, pośpiech czy zmęczenie potrafią spowodować, że nie mamy siły na wymyślanie zdrowych, smacznych i pięknie wyglądających posiłków. Zmiany w sposobie odżywiania nie muszą być jednak natychmiastowe. Metodą małych kroków osiągnięto już znacznie trudniejsze cele niż zbilansowana dieta. Poniżej przedstawiamy garść pomysłów, które pomogą włączyć do jadłospisu malucha 5 porcji warzyw, owoców lub soku. ŚNIADANIE 1. Błyskawiczna pasta Wieczorem zmiksuj twarożek z garścią natki pietruszki, kilkoma liśćmi selera i odrobiną jogurtu naturalnego. Dzięki temu otrzymasz zieloną pastę, którą rano szybko posmarujesz chleb (bez masła). Na wierzch kanapki połóż plasterki rzodkiewki lub pomidora. Umycie warzyw dzień wcześniej pozwoli rano zaoszczędzić nieco czasu. 2. Słońce własnej roboty Za oknem pochmurno? Mały uczeń najchętniej wróciłby pod ciepłą kołdrę? Zaostrz jego apetyt i popraw nastrój maluchowi czerwonym słońcem, które podasz do kanapek. Na środku dużego, płaskiego talerza połóż pół pomidora bez skórki. To będzie środek słoneczka. Promienie zrób z cienkich plasterków papryki. Jeśli Twoje dziecko lubi ostre przyprawy, możesz posypać pomidora niewielką ilością sproszkowanej papryki chili. 3. Krokodyla daj mi, luby! Odetnij ukośnie jeden z końców ogórka (świeżego lub kiszonego). To będzie płaska głowa krokodyla. Natnij ostrożnie ścięty koniec, aby zielony potwór miał paszczę. Język zrób z małego kawałka wędliny, a oczy z pieprzu. Pokrój ogórek w cienkie plasterki, ale tak, żeby nie przecinać do końca. Z odciętego kawałka ogórka zrób cztery łapki. Krokodyla podajemy na liściu sałaty w towarzystwie kanapki z serem żółtym. DRUGIE ŚNIADANIE 1. Małe co nieco Dobrze jest czasem zakończyć drugie śniadanie czymś słodkim. Doskonale nadają się do tego suszone owoce. Kilka suszonych śliwek, gruszek lub jabłek osłodzi dziecku przerwę, a jednocześnie dostarczy cennych składników. 2. Ukryta wiadomość Skórka banana jest bardzo wrażliwa na ucisk. Można jednak wykorzystać tę właściwość. Weź wykałaczkę i delikatnie napisz nią wiadomość na owocu, który włożysz do plecaka swojego dziecka. Koniecznie musi to być coś miłego, np.: „Lubię Cię”, „Udanego dnia”, „Uśmiechnij się”. 3. Szkolna aromaterapia Zauważyliście, że zapach prawie każdego soku budzi pozytywne skojarzenia? Zdecydowana większość dzieci bardzo lubi soki. Wykorzystajcie ten wygodny sposób, żeby przemycić witaminy i sole mineralne do codziennej diety Waszej pociechy. OBIAD 1. Beee! Kto powiedział, że surówka musi być nudna? Z kalafiora można wyczarować śliczne baranki! Wystarczy kwiatostan podzielić na różyczki i gotować przez kilka minut. Potem trzeba odciąć łodyżkę przy każdej różyczce. Do wszystkich cząstek kalafiora wbijamy po jednaj wykałaczce, na której mocujemy czarną oliwkę, czyli głowę baranka. Oczy robimy z jogurtu, śmietany lub majonezu. Jeśli mamy czas, możemy za pomocą wykałaczki przymocować maleńkie kawałki róży kalafiora do oliwki. W ten sposób barankowi wyrosną różki. Dobrze by było, gdyby kalafiorowe baranki pasły się na łące z posiekanej zieleniny. 2. Warzywny szaszłyk Ugotuj na parze brokuł, marchewkę oraz żółtą i czerwoną paprykę. Następnie pokrój warzywa w kostkę (brokuł podziel na różyczki) i nadziewaj małe kawałki na patyczek do szaszłyków. Dzięki temu uzyskasz kolorowy szaszłyk. Taka niecodzienna forma podania warzyw zachęci niejednego niejadka. 3. Mały specjalista ds. dekorowania Niektórzy sądzą, że dania zawsze lepiej smakują tym, którzy je robili. Być może sprawdzi się to również w przypadku Twojego malucha. Zaproś go do kuchni, ubierz mu jego fartuszek i niech Ci pomaga. Podczas przygotowywania różnych potraw, sałatek i surówek podjadaj warzywa i pokaż dziecku, jak bardzo je lubisz. Spytaj, czy Twoja pociecha też ma na nie ochotę. Jeśli znasz właściwości poszczególnych warzyw, komentuj, dlaczego je dodajesz, np.: „A teraz wrzucimy do miski startą marchewkę. Dzięki niej będziemy mieli dobry wzrok”. Małemu kucharzowi na stałe możesz powierzyć ważne zadanie dekorowania wszystkiego, co trafia na Wasz stół. Twoje dziecko poczuje się docenione, jeżeli będziesz powtarzać, że wszystko, co udekorowało, jest dużo smaczniejsze. PODWIECZOREK 1. Pieczone słodkości leczą nudę Twojemu dziecku znudziły się jabłka i gruszki? Pokaż mu ich odmienione oblicze, a z powrotem polubi te owoce. Umyj dokładnie jabłka albo gruszki, połóż je na blasze i upiecz w piekarniku. Pamiętaj tylko, że powinny nieco przestygnąć, zanim podasz je maluchowi. 2. Ratunek dla lodowatych paluszków W chłodne wieczory przyjemnie jest ogrzać dłonie podczas trzymania swojego ulubionego kubka z gorącą herbatą lub kakao. Można też zrobić pachnący kisiel. Najlepszy będzie z dodatkiem mrożonych malin bądź startych na tarce jabłek. Zagotuj wodę w garnku i wrzuć do wrzątku owoce. Po kilku minutach wlej rozrobiony z wodą proszek i zagotuj. Pycha! 3. Rodzina artystów Znowu sałatka owocowa? Zamiast wrzucać do jednej miski pokrojone owoce, a potem zamieszać, powkładaj je do kilku miseczek albo zostaw na desce do krojenia. Daj każdemu domownikowi duży, płaski talerz. Zabawcie się w artystów i stwórzcie mozaiki pełne witamin, soli mineralnych i błonnika. Jeśli chcesz użyć plasterków banana, możesz je lekko skropić sokiem z cytryny. Dzięki temu nie zbrązowieje. KOLACJA 1. Jeśli nie statek piratów, to choć żaglówka! Pół ugotowanego na twardo jajka połóż żółtkiem do góry na liściu sałaty, która będzie imitować fale morskie. W żółtko wbij wykałaczkę i przymocuj do niej trójkąt wycięty z plasterka sera żółtego. Obok żaglówki niech pływają łódki z kawałków papryki lub przeciętego wzdłuż małego ogórka. Do takiej kolacji koniecznie musi być kanapka z paprykarzem, tuńczykiem, łososiem lub śledziem w pomidorach. 2. Małe akwarium Nie zawsze dzieci lubią galaretki na bazie wywaru mięsnego. Tę jednak uwielbiają. Ugotuj rosół drobiowy (marchewkę zostaw w całości). W osobnym garnku lub na parze ugotuj paprykę z wyciętym gniazdem nasiennym. Wszystko dobrze wystudź. Z ugotowanej w rosole marchewki i papryki wytnij schematyczne rybki. Poobrywaj listki z natki pietruszki i umyj je pod bieżącą wodą. Do przygotowanych wcześniej miseczek włóż rybki, pietruszkowe wodorosty i pokrojone w kostki mięso z kurczaka. Powoli zalej miseczki bulionem z dodatkiem żelatyny i odstaw do lodówki do stężenia. Podawaj na liściu sałaty. Obok galaretki połóż łyżkę zielonego groszku z puszki. Nie dodawaj go do galaretki, bo nie będzie widać rybek. 3. Jeż Jerzyk Kiedy dziecko późno jadło podwieczorek albo nie jest głodne, wystarczy coś lekkiego na kolację. Do naszej pociechy może więc przywędrować jeż. Na talerzyku kładziemy pół brzoskwini lub jabłka (z wyciętym gniazdem nasiennym). Wbijamy w owoc wykałaczki, które będą kolcami. Na wykałaczki nadziewamy winogrona bądź pokrojone w kostkę inne owoce. Gotowe!